Dariusz Piontkowski
Transkrypt
Dariusz Piontkowski
Dariusz Piontkowski Poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość ul. Wiejska 4/6/8 00-902 Warszawa Biuro Poselskie: ul. Zwycięstwa 26 C, 15-703 Białystok, tel./fax (85) 652-24-09, 666 890 775 [email protected] Warszawa, 2015-02-03 Pani Teresa Piotrowska Minister Spraw Wewnętrznych Interpelacja w sprawie groźby zabójstwa za odstępstwo od islamu i w innych przypadkach Media krajowe kilka dni temu obiegła wypowiedź szefa polskiej Ligi Muzułmańskiej w Polsce, udzielona jednemu z krajowych dzienników, w sprawie zasad i sytuacji islamu w Polsce oraz na świecie. Wypowiedź Przewodniczącego Rady Naczelnej Ligi Muzułmańskiej wzbudziła zainteresowanie opinii publicznej szczególnie dlatego, że porównał on niechęć do muzułmanów (zwłaszcza obecnie, po zabiciu przez muzułmanów tysięcy obywateli Nigerii, po zamordowaniu dziennikarzy francuskiej gazety i po wielu aktach terrorystycznych ze strony ekstremistów islamskich w ciągu ostatnich miesięcy) do antysemityzmu przed II wojną światową. Wielu komentatorów zwraca uwagę, że choć Przewodniczący Ligi Muzułmańskiej w Polsce wyraził twierdzenie, że islam nie akceptuje przemocy, to jednocześnie przemoc jest wpisana w zasady islamu, czego szczególnie jaskrawym przypadkiem jest kara śmierci za odstępstwo od islamu. Zwraca się uwagę, że religia islamu propaguje zasady w żaden sposób niedające się pogodzić z polskim prawem i prawami człowieka, uznanymi przez wspólnotę europejską. Jako przykład podaje się polską publikacją z 1999 roku pt. „Czterdzieści hadisów imama Nałałiji”, w którym zapisano m.in., że „nie wolno przelać krwi muzułmanina (…) za wyjątkiem trzech przypadków: żonaty lub mężatka popełni cudzołóstwo; życie za życie; ten który pozostawił religię i oddalił się od wspólnoty”. Jak podkreślają komentatorzy, tekst ten w Polsce jest propagowany w tłumaczeniu właśnie ww. Przewodniczącego Rady Naczelnej Ligi Muzułmańskiej w Polsce. Tekst jednoznacznie wydaje się mówić o karze śmierci dla apostatów. Wskazuje się, że ww. tłumacz także jednoznacznie opowiada się za karą śmieci w wypadku odejścia od wiary, co stoi w jawnej sprzeczności z polskim prawem. Kara śmierci dla osoby porzucającej islam wydaje się być jedną z fundamentalnych zasad religii muzułmańskiej. Trudno się zatem dziwić polskiej opinii publicznej, że jest zaniepokojona Dariusz Piontkowski Poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość ul. Wiejska 4/6/8 00-902 Warszawa Biuro Poselskie: ul. Zwycięstwa 26 C, 15-703 Białystok, tel./fax (85) 652-24-09, 666 890 775 [email protected] głoszeniem tej i podobnych zasad. Godnym uznania (choć trudno wyobrazić sobie, aby inne były oficjalne deklaracje) jest, że władze organizacji muzułmańskich odcinają się od islamskich terrorystów, jednak niepokoi, że w pewnych sytuacjach przemoc akceptują, aż po zabójstwo, w dodatku w sytuacji tak bardzo osobistego wyboru, jakim jest wybór i praktykowanie wiary. Komentatorzy zwracają uwagę, że głoszenie kary zabójstwa za odstępstwo od wiary stanowi groźbę karalną z art. 190 Kodeksu karnego („Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”) oraz jest łamaniem art. 194 KK („Kto ogranicza człowieka w przysługujących mu prawach ze względu na jego przynależność wyznaniową albo bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”). Stoją one w jawnej sprzeczności z polskim prawem karnym. Rodzi się zatem pytanie, jak postępują organy państwa polskiego wobec głoszenia tak ewidentnie niedopuszczalnych w polskim porządku prawnym zasad i tego, jak wyjaśniają to polskim organom sami muzułmanie. W Polsce co najmniej od sześciu wieków zamieszkiwali muzułmanie, w tym od 300 lat, od czasu króla Jana III Sobieskiego, na Podlasiu, dla których Polska stała się Ojczyzna, a ich patriotyzm był zawsze godny uznania i podziwu. Dzisiaj jednak, gdy świat się globalizuje, a islam przyjmuje różne formy, w tym, niestety, także niezwykle groźne, nie da się odsunąć poważnej debaty o wszystkich aspektach tej religii. Warto przypomnieć, jak przed dwoma laty jedno z ugrupowań politycznych występowało z postulatem, aby Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych (GIODO) mógł kontrolować Kościoły i Związki Wyznaniowe pod kątem tego, czy zgodnie z prawem gromadzą i przechowują dane swoich wiernych. Motywowano to tym, że obywatele, którzy wystąpili z danego Kościoła (wnioskodawcy głównie odnosili to do Kościoła katolickiego), sprzeciwiali się temu, aby Kościół nadal przechowywał i przetwarzał ich dane osobowe. Oto mamy sytuację skrajnie nieporównywalnie groźniejszą – chodzi nie tylko o dane osobowe osób, wyznających daną religię, ale niemożliwość faktycznego odejścia od tej wspólnoty, a więc zmiany religii, pod groźbą śmierci. Niestety, dotychczas nie znam przykładu, aby ta kwestia była badana i wyjaśniana. Odnoszę wrażenie, jakby był to temat tabu, którego organy i instytucje państwowe wolą unikać, mimo że do wyjaśnienia tej kwestii obligują zapisy ustawowe. A przecież już nie chodzi tylko o ochronę danych osobowych obywateli, ale ochronę obywateli, ochronę podstawowych praw w wypadku apostazji – prawa do życia, do wolności Dariusz Piontkowski Poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość ul. Wiejska 4/6/8 00-902 Warszawa Biuro Poselskie: ul. Zwycięstwa 26 C, 15-703 Białystok, tel./fax (85) 652-24-09, 666 890 775 [email protected] wyznania, sumienia i słowa. Należy więc oficjalnie zapytać, jak zatem w praktyce, według zasad islamu, wygląda w Polsce zagwarantowana konstytucyjnie wolność religijna, a więc prawo do wyznawania wybranej religii, zmiany religii, bądź niewyznawania żadnej? Jak się ta praktyka ma do powszechnej deklaracji praw człowieka (przyjętej przez ONZ 10 grudnia 1948), która wolność religii i wyznania zdefiniowała w następujący sposób: „Każdy człowiek ma prawo do wolności myśli, sumienia i wyznania; prawo to obejmuje swobodę zmiany wyznania lub wiary oraz swobodę głoszenia swego wyznania lub wiary bądź indywidualnie, bądź wespół z innymi ludźmi, publicznie i prywatnie, poprzez nauczanie, praktykowanie, uprawianie kultu i przestrzeganie obyczajów”. Mając powyższe na uwadze, uprzejmie proszę o wyjaśnienie: 1. Jakie ma zadania Państwo Polskie, w tym władza wykonawcza, a zwłaszcza Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, w stosunku do Kościołów i Związków Wyznaniowych, w tym jakie są to obowiązki kontrolne? Jakie dokumenty prawne to regulują? 2. Jakie mają zadania i obowiązki Kościoły i Związki Wyznaniowe w stosunku do Państwa? Jakie dokumenty prawne to regulują? 3. Jak postępować powinno Państwo Polskie w wypadku, gdy określone Kościoły lub Związki Wyznaniowe głoszą zasady zagrażające życiu i podstawowym prawom obywateli? 4. Czy w Polsce Kościoły i Związki Wyznaniowe (grupy religijne, ale także osoby, głoszące określone ideologie, filozofie, itp.)? mogą propagować zasady w jaskrawy sposób niezgodne z kodeksem karnym, zagrażające życiu i dobrom osobistym obywateli? 5. Czy islam (religia muzułmańska) wśród swoich zasad głosi zasadę zabójstwa za odejście od islamu (porzucenie wiary)? Czy zasada, mówiąca o tym, że odstępstwo od islamu ma być karane śmiercią, jest zasadą islamu? Czy jest to zasada powszechna w islamie, biorąc pod uwagę podziały w islamie? W jakich dokumentach i jakimi treściami jest on wyrażana? 6. Jak w islamie przedstawia się postępowanie w wypadku przystąpienia do wspólnoty islamu? Kto (jaka instytucja, organ, itp.) i jakie dane osobowe sporządza, przetwarza i przechowuje? Dariusz Piontkowski Poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość ul. Wiejska 4/6/8 00-902 Warszawa Biuro Poselskie: ul. Zwycięstwa 26 C, 15-703 Białystok, tel./fax (85) 652-24-09, 666 890 775 [email protected] 7. Jak w islamie przedstawia się postępowanie w wypadku wystąpienia ze wspólnoty islamu? Kto (jaka instytucja, organ, itp.) i jakie dane osobowe sporządza, przetwarza i przechowuje? 8. Czy w Polsce można legalnie głosić zasadę, że odejście od wiary (wspólnoty religijnej) będzie karane śmiercią (zabójstwem)? Czy w Polsce można za zmianę religii grozić śmiercią? Czy można legalnie propagować zasady, w myśl których każdy, kto odstąpi od islamu, podlega każe śmierci? 9. Czy w polskim prawie karnym groźba karania śmiercią za apostazję jest groźbą karalną? Jak ma się do tej kwestii europejskie i międzynarodowe prawo? Uprzejmie proszę o przesłanie odpowiedzi także w formie elektronicznej na adres: [email protected]. Z poważaniem Dariusz Piontkowski Poseł na Sejm RP