Efektywność energetyczna kuleje

Transkrypt

Efektywność energetyczna kuleje
IV
PULS BIZNESU, 19 MARCA 2015
ENERGETYKA
KOMENTARZ
Odzyskać, żeby
użyć ponownie
MICHAŁ MIKA
kierownik produktu, Odnawialne Źródła
Energii, Danfoss Poland
J
eśli myślimy o mniejszym zużyciu energii w gospodarce, należy przede wszystkim pochylić się nad dziedzinami, które tej energii zużywają najwięcej, a więc
m.in. nad przemysłem. Kluczową rolę odgrywa tutaj
edukacja oraz dostęp do energooszczędnych technologii.
W przemyśle efektywność energetyczna związana
jest bezpośrednio z kosztami ponoszonymi przez
przedsiębiorcę na energię zużywaną w procesie
produkcyjnym. W każdym miejscu procesu produkcyjnego, gdzie musimy obniżyć lub podwyższyć temperaturę,
potrzebna jest energia, która ostatecznie jest usuwana do
otoczenia, a więc tracona. Wyobraźmy sobie, że dysponujemy urządzeniem, które może przenosić energię między
takimi miejscami, ograniczając straty. Wówczas technologia
może stać się tańsza i bardziej efektywna. Takim urządzeniem jest pompa ciepła. Do samoczynnego przepływu
ciepła może dojść tylko wtedy, gdy temperatura w miejscu,
w którym jest ono potrzebne, jest niższa niż w miejscu,
gdzie ciepła jest nadmiar. W sytuacji, w której jest odwrotnie, ale do dyspozycji są duże ilości tzw. ciepła niskotemperaturowego, może ono być wykorzystane tylko za pomocą
pompy ciepła. Dotychczas w procesie produkcyjnym
wykonywane były dwie odrębne instalacje — schładzająca
i grzewcza, wymagające oczywiście doprowadzenia energii.
Teraz można je połączyć w jedną instalację zawiadującą
energią cieplną w zakładzie. Taka instalacja będzie zajmowała mniej miejsca, będzie tańsza w budowie i eksploatacji.
Musi jednak posiadać pompę ciepła.
Jednym z przykładów wykorzystania technologii pomp ciepła
w przemyśle jest fabryka mebli w Czersku na Pomorzu, gdzie
ciepło jest odzyskiwane za pomocą powietrznych pomp
ciepła montowanych przy sprężarkowni. Ciepłe powietrze
odpadowe ze sprężarkowni jest kierowane do pomp ciepła,
gdzie następuje zamiana nośnika z powietrza na wodę,
podwyższenie temperatury wody i skierowanie jej do
suszarni lakierniczych. Ciąg technologiczny suszenia mebli
po lakierowaniu wykorzystuje 9 powietrznych pomp ciepła
Danfoss o łącznej mocy 158 kW. Dotychczas zakład musiał
latem utrzymywać pracę kotła o mocy 1,5 MW, którego
sprawność ze względu na częściowe obciążenie latem
była obniżona. Jego praca, pomimo że wykorzystywane
były odpady poprodukcyjne, wymuszała dokupowanie
paliwa na zimę. Obecnie zakład odłącza kotłownię wiosną
i oszczędza własne paliwo. Użyte powietrzne pompy ciepła
DHP-AQ pracują w bardzo korzystnych warunkach, ponieważ temperatura powietrza ze sprężarkowni osiąga 40°C.
Oszczędności z tytułu inwestycji dają jej zwrot już w 2 lata.
Firma chce wydłużyć czas pracy pomp na okres zimowy,
a na modernizację czeka następny tego typu zakład.
Jeżeli energia w zakładzie przemysłowym znajduje się
w obiegu zamkniętym, powinna być traktowana jako
energia odnawialna. Przemysł z racji procesów trwających bez przerwy, niezależnie od pory dnia i roku, stanowi
największy obszar do poprawy efektywności. Inżynierowie
technolodzy potrafią określić ilość wymaganej energii,
uzyskanych oszczędności, a więc również czas zwrotu
z inwestycji w pompy ciepła.
Firmy technologiczne, takie jak Danfoss, które
oferują rozwiązania przynoszące przedsiębiorstwom
oszczędności w zakresie obniżenia zużycia energii, skupiają
się głównie na prowadzonych projektach. Stąd istotna
jest tutaj ogólnospołeczna edukacja, o jaką może zadbać
rząd i pozarządowe organizacje, takie jak PORT PC.
MATERIAŁ
FIRMY
Efektywność
energetyczna kuleje
Dystans pomiędzy Polską a najefektywniejszymi
gospodarkami Europy wciąż jest duży
Barbara
Warpechowska
[email protected] % 22-333-99-00
Z efektywnością energetyczną jest w Polsce coraz lepiej.
Jednak wskaźnik energochłonności naszej gospodarki
jest wciąż wyższy od średniej
unijnej. Jak podaje GUS, energochłonność pierwotna PKB
Polski, liczona z korektą klimatyczną i wyrażona w cenach
stałych z roku 2005, z uwzględnieniem parytetu siły nabywczej, była w 2011 roku wyższa
o 18 proc. od średniej europejskiej. Była jednak lepsza o 25
punktów procentowych niż
w roku 2000.
Przyda się wsparcie
Na działania zwiększające
efektywność energetyczną
będzie można uzyskać wsparcie m.in. z funduszy europejskich. W grudniu ubiegłego
roku Komisja Europejska
przyjęła Program Operacyjny
Infrastruktura i Środowisko
(POIiŚ) na lata 2014-20. To największy unijny program. Jego
budżet wynosi 27,4 mld EUR.
Jednym z celów POIiŚ jest
zmniejszenie emisyjności gospodarki. Jego realizacja ma
pochłonąć ponad 1,82 mld
EUR. Zostaną one przeznaczone na budowę instalacji wytwarzających energię ze źródeł
odnawialnych, na poprawę
efektywności energetycznej
i wykorzystanie OZE w przedsiębiorstwach, w sektorze publicznym i mieszkaniowym,
także na promowanie strategii niskoemisyjnych, rozwój
i wdrażanie inteligentnych systemów dystrybucji oraz rozwój
sprawnej kogeneracji.
O wsparcie efektywności
energetycznej można starać się także w Narodowym
Funduszu Ochrony Środowiska
i
Gospodarki
Wodnej
(NFOŚiGW) oraz funduszach
wojewódzkich.
— Poprawa efektywności
energetycznej nie jest zagrożeniem, ale szansą. Małe i średnie
przedsiębiorstwa nie do końca
zdają sobie sprawę, jak pozytywne skutki może przynieść
ograniczenie zużycia energii —
podkreśla Małgorzata Skucha,
prezes NFOŚiGW.
System wsparcia i zachęt
do działań zwiększających
efektywność energetyczną ma
zostać zmodyfikowany w no-
POŚCIG ZA ZACHODEM: Efektywność energetyczna polskich firm poprawia się szybko,
jednak mimo to nasze przedsiębiorstwa są jeszcze średnio o 18 proc. bardziej energochłonne
niż w Europie Zachodniej. W zniwelowaniu tego dystansu może pomóc wsparcie z nowej
perspektywy funduszy unijnych. [FOT. BLOOMBERG]
welizacji ustawy o efektywności energetycznej.
Szybka ustawa
Koalicja Klimatyczna alarmuje,
że ustawa musi zostać przyjęta
jeszcze w tej kadencji Sejmu.
Dlaczego? Inaczej system białych certyfikatów wspierający
inwestycje prooszczędnościowe zostanie wstrzymany.
A to oznacza, że Polsce mogą
grozić kary za opóźnienie we
wprowadzaniu dyrektywy
o efektywności energetycznej. Termin jej wprowadzenia
do prawa krajowego minął
5 czerwca 2014 r.
Celem dyrektywy o efektywności energetycznej (2012/27/
EU) jest zwiększenie oszczędności energii u jej odbiorców.
Dyrektywa wymaga od państw
członkowskich przyjęcia skutecznych mechanizmów wspierających wzrost efektywności
energetycznej oraz wykazania
w każdym roku kalendarzo-
wym nowych oszczędności
o 1,5 proc. w latach 2014-20.
Ministerstwo Gospodarki
przekazało 6 marca projekt
ustawy o efektywności energetycznej do Stałego Komitetu
Rady Ministrów. Komitet ma
się nim zająć przed końcem
marca.
— Projekt ustawy o efektywności energetycznej musi jak
najszybciej trafić do Sejmu,
żeby ustawa na pewno została
przyjęta jeszcze w tej kadencji.
Obecna ustawa wygasza, bowiem system białych certyfikatów z początkiem 2016 r., co
oznacza zatrzymanie wsparcia
dla inwestycji w efektywność
energetyczną w Polsce — mówi
Agata Bator, radca prawny
z Fundacji ClientEarth, członka
Koalicji Klimatycznej.
Organizacje pozarządowe
pozytywnie oceniają propozycję reformy systemu białych
certyfikatów zawartą w nowej
regulacji.
— Przewidziany w ustawie
system wsparcia efektywności
energetycznej ma być dostępny
dla wszystkich przedsięwzięć
spełniających wymogi formalne, co sprawi, że inwestor nie
będzie już musiał startować
w długotrwałych przetargach
organizowanych przez URE —
wyjaśnia Agata Bator.
Dodaje, że projekt znosi
także opłaty zastępcze, jako
alternatywę dla realizowania
inwestycji zwiększających efektywność. Dzięki temu możliwe
będzie realne zmniejszenie zużycia energii — z korzyścią dla
biznesu, środowiska i bezpieczeństwa energetycznego państwa.
W Polsce wciąż tkwią duże
rezerwy poprawy efektywności
energetycznej. Leżą one m.in.
w sektorze budownictwa jednorodzinnego, małych i średnich firmach oraz kogeneracji.
I warto po nie sięgnąć, bo to się
opłaca. © Ⓟ