Generał Wroński: lotnik z powołania

Transkrypt

Generał Wroński: lotnik z powołania
Generał Wroński: lotnik z powołania
2015-01-28
Jest instruktorem i pilotem klasy mistrzowskiej. W powietrzu spędził ponad 2700 godzin, pilotując
śmigłowce Mi-2, Mi-24, Super Cobra, Gazelle i Apache. W Iraku dowodził pierwszą turą
Samodzielnej Grupy Powietrzno-Szturmowej i wykonał tam 76 lotów bojowych. Za kilka dni gen.
bryg. pil. Dariusz Wroński rozstanie się z mundurem. W armii służył 36 lat.
– To lotnik z krwi i kości. Pilot z powołania – przyznaje ppłk pil. Grzegorz Matejuk, szef szkolenia
1 Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych w Inowrocławiu. Od lutego 2014 roku jej dowódcą jest
generał Wroński.
Lider lotnictwa
– W imieniu wszystkich żołnierzy dziękuję panu za ponad 35 lat wzorowej służby, za godne
reprezentowanie biało-czerwonej szachownicy, lotnictwa wojskowego i Sił Zbrojnych RP tak w
powietrzu, jak i na lądzie, na licznych ćwiczeniach i treningach – mówił podczas uroczystego
pożegnania gen. Lech Majewski, dowódca generalny RSZ. – Jestem przekonany, że podwładni
zapamiętają pana nie tylko jako doświadczonego lotnika i oficera, lecz także jako prekursora
nowych koncepcji funkcjonowania lotnictwa śmigłowcowego oraz prawdziwego lidera i przywódcę.
Generał Wroński urodził się w Ostaszewie w 1960 roku. Z lotnictwem związał się w 1979 roku,
kiedy rozpoczął naukę w Wyższej Oficerskiej Szkole Lotniczej w Dęblinie (dzisiaj Wyższa Szkoła
Oficerska SP). Szkołę Orląt ukończył jako podporucznik – pilot śmigłowca.
Służbę rozpoczął w 49 Pułku Śmigłowców Bojowych w Pruszczu Gdańskim. W jednostce
zajmował szereg stanowisk, od dowódcy klucza po dowódcę pułku. – Poznałem go jako kapitana
w Pruszczu Gdańskim, do którego trafiłem po promocji w 1996 roku – wspomina ppłk Matejuk. –
Spotkaliśmy się na lotnisku. Kocha latanie, więc właśnie tam najczęściej można go było zobaczyć.
Brał udział w wielu międzynarodowych szkoleniach i ćwiczeniach. M.in. w 2001 roku szkolił się we
Francji w działaniach bojowego poszukiwania i ratownictwa na polu walki. W 2004 roku poleciał do
Fort Bragg w Stanach Zjednoczonych, gdzie ćwiczył działania w warunkach bojowych wspólnie z
siłami koalicyjnymi.
Za ponadprzeciętne zaangażowanie i poświęcenie w służbie został uhonorowany prestiżowym
wyróżnieniem ministra obrony w bezpieczeństwie lotniczym za 2005 rok.
Bojowe loty w Iraku
W 2005 roku stworzył Samodzielną Grupę Powietrzno-Szturmową, która miała wzmocnić Polski
Kontyngent Wojskowy w Iraku. Był tym samym dowódcą pierwszego od 1987 roku, czyli od
zakończenia misji humanitarnej w Etiopii, polskiego pododdziału śmigłowcowego działającego za
granicą. Właśnie na misji wykonał 76 lotów bojowych, za co dostał odznaczenie lotnicze – gapę
pilota z zielonym wieńcem. – Dla pilotów jest autorytetem. Ma ogromną wiedzę i umiejętności. Jest
zawsze spokojny i opanowany – opisuje ppłk Matejuk.
Autor: Magdalena Kowalska-Sendek
Strona: 1
W 2008 roku gen. Wroński stanął na czele powietrznych kawalerzystów z Tomaszowa
Mazowieckiego. Pod jego dowództwem 25 Brygada otrzymała najwyższe wyróżnienie – Znak
Honorowy Sił Zbrojnych. Kawalerzystów przygotowywał także do misji w Afganistanie i Czadzie.
W składzie 25 Brygady utworzył Ośrodek Szkolenia Aeromobilno-Spadochronowego i zaczął
przygotowania do budowy tunelu aerodynamicznego do szkolenia skoczków spadochronowych.
W 2010 roku został szefem wojsk aeromobilnych, a trzy lata później szefem szkolenia wojsk
lądowych. Służył także jako szef zarządu wojsk aerobilnych i zmotoryzowanych w Dowództwie
Generalnym RSZ.
W poniedziałek, zgodnie z ceremoniałem wojskowym, wykonał swój pożegnalny lot na śmigłowcu
Mi-24. Na stanowisku dowódcy 1 Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych zastąpi go czasowo płk
Wiesław Franczak.
Autor: Magdalena Kowalska-Sendek
Strona: 2