Pobierz plik
Transkrypt
Pobierz plik
Próbujemy odpowiedzieć na kilka zasadniczych pytań. Próbujemy zrozumieć kilka powszechnych faktów. Sytuacja ta nie jest żadnym novum. Marcin Świątkowski Nie ma na ścianach domostw naszych trofeów. Myśliwy w Töge bezsilność ćwiczy, nie Oko. Zapytałem jak odróżnić zieleń od czerwieni Your gaze hits the side of my face.. [Twoje spojrzenie uderza mnie w policzek] VII Piekło nie jest ognistą otchłanią, W której krzyk potępionych Miesza się z szatańskim chichotem. Piekło jest stanem, kiedy człowiek Odchodzi od własnych zmysłów. Kolory Usłyszałem że życie jest jak matematyka − ta wyższa skomplikowana z mnóstwem symboli że dwa a dwa wcale nie musi być cztery jeśli przyjąć odpowiedni układ odniesienia Każdy jest tak samo dobry jak mosty zawieszone nad tą samą rzeką Pokazali mi wzory pisane greką zdały mi się kanciaste choć przecież inwokacja Iliady wyglądała pięknie Zdumiałem się wszak pytałem o kolory Zażenowani objaśniali mi znowu trudne słowa podparte filarami cyfr Nie ma czerwonego i zielonego jest tylko światło Wszystko zależy od szerokości fali która jest wyrażona wzorem − i znowu szlaczki greckich liter Jak lemniskata lub wstęga Moebiusa (Ech ten żargon − udziela się) Po latach zrozumiałem swój błąd którym było pytanie daltonistów Co dalej? Wiersze, jak wiadomo, wybiera u nas Krzysztof Koehler. Propozycje można przesyłać w umiarkowanej ilości na adres redakcji. 216 Pressje 2012, teka 28 217