Kronika związkowa
Transkrypt
Kronika związkowa
Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych Kronika związkowa 30 stycznia 2014 Nr 5(2394)/2014 http://www.opzz.org.pl Rok XVII Redaktor: Grzegorz Ilka e-mail: [email protected] tel.: 022 551 55 04, fax: 022 551 55 24 00-924 Warszawa, ul. M. Kopernika 36/40 OPZZ ŻĄDA LIKWIDACJI UMÓW ŚMIECIOWYCH! OŚWIADCZENIE OPZZ W SPRAWIE PŁACY MINIMALNEJ I ZATRUDNIONYCH NA UMOWACH CYWILNO-PRAWNYCH Po wielu latach starań Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Główny Urząd Statystyczny przedstawił dane dotyczące liczby osób otrzymujących płacę minimalną wśród zatrudnionych w gospodarce narodowej. Poprzednio Główny Urząd Statystyczny informował, że w 2012 roku minimalne wynagrodzenie otrzymywało jedynie 358 tysięcy osób, czyli ok. 4,3% zatrudnionych w przedsiębiorstwach zatrudniających 10 i więcej osób. Ostatnie dane GUS, po uwzględnieniu pracujących w przedsiębiorstwach zatrudniających mniej niż dziesięć osób, pokazują, że w 2012 roku 1,3 miliona zatrudnionych otrzymywało wynagrodzenie w wysokości nie wyższej niż minimalne, co stanowi blisko 13% zatrudnionych w gospodarce narodowej. Obecne szacunki GUS potwierdzają dane prezentowane przez OPZZ, przy czym naszym zdaniem skala zjawiska jest jeszcze większa i dotyczy – z uwagi na szarą strefę – 2 milionów osób. Problem jest ważny, gdyż w trakcie corocznych negocjacji pracodawcy i strona rządowa zarzucały OPZZ, że przejaskrawia problem skali występowania płacy minimalnej. Miało to istotny wpływ na prowadzenie dialogu społecznego i wynik negocjacji w sprawach płacowych. Przez wiele lat negocjowaliśmy w oparciu o niepełne dane. GUS przedstawił też dane dotyczące skali umów cywilno-prawnych. Wynika z nich, że w 2012 roku 1,35 mln osób pracowało wyłącznie w ramach umowy zlecenie lub umowy o dzieło, gdzie poza nielicznymi wyjątkami wynagrodzenia są bardzo niskie. Ponadto okazało się, że pod koniec 2012 roku było 1,1 mln samozatrudnionych (prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą, ale nie zatrudniających pracowników na podstawie stosunku pracy). W Polsce jest też najwyższa w Unii Europejskiej skala umów na czas określony. Dotyczy to aż 3,3 mln pracowników, czyli ok. 30% pracowników najemnych. Pracę śmieciową wykonują też osoby zatrudnione na stażach, które często nie otrzymują żadnego wynagrodzenia. Nadużywany jest również nieodpłatny wolontariat. Smutny obraz polskiego rynku pracy uzupełnia szara strefa, w której według szacunków GUS pracuje około 800 tys. osób. Jeżeli zsumujemy wszystkich pracowników pracują- cych śmieciowo, okaże się, że stanowią oni blisko połowę zatrudnionych. W związku z opublikowaniem przez GUS urealnionych danych OPZZ domaga się: • wprowadzenia minimalnej płacy godzinowej w wysokości 11 zł we wszystkich formach zatrudnienia, • podwyższenia minimalnej płacy miesięcznej do poziomu 50% średniego wynagrodzenia, • radykalnego ograniczenia liczby umów zlecenia i o dzieło, • radykalnego ograniczenia liczby umów na czas określony, • oskładkowania wszystkich dochodów z pracy i pochodnych, • likwidacji darmowych staży i ograniczenia nadużywania wolontariatu. Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych Warszawa, 30 stycznia 2014 r. ________________________________________________ INTERWENCJA OPZZ W SPRAWIE POMOCY SPOŁECZNEJ 29 stycznia 2014 r. wiceprzewodnicząca OPZZ Wiesława Taranowska zwróciła się do ministra pracy i polityki społecznej Władysława Kosiniak-Kamysza w sprawie działań na rzecz podniesienia wysokości progów uprawniających do świadczeń z pomocy społecznej: Szanowny Panie Ministrze Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych zwraca się niniejszym w sprawie progów dochodowych uprawniających do świadczeń z pomocy społecznej. W wyniku przeprowadzonej w 2012 roku weryfikacji progów wynoszą one obecnie dla osoby samotnie gospodarującej kwotę 542 zł, natomiast dla osoby w rodzinie kwotę 456 zł. Przekazując partnerom społecznym na posiedzeniu zespołu problemowego Trójstronnej Komisji propozycję ww. kwot, przedstawiciele kierowanego przez Pana resortu zapewniali, że ich wysokość ustalona została z uwzględnieniem zakładanego wzrostu kosztów utrzymania w okresie najbliższych 3 lat, tj. do terminu kolejnej ustawowej weryfikacji. Nie zostały przyjęte uwagi związków zawodowych, że Kronika związkowa nr 5(2394)/2014 – strona 2 wysokość progów została ustalona na zbyt niskim poziomie, niższym dla osoby samotnie gospodarującej od wynikającej z uchwały Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych z dnia 24 czerwca 2010 r. w sprawie weryfikacji kwot kryteriów dochodowych od 1 października 2010 r. Jak wynika z badań Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych w sprawie wysokości minimum egzystencji, już w roku 2012 wysokość progu dochodowego dla niektórych typów rodzin kształtowała się na pograniczu a nawet poniżej minimum biologicznego. Sytuacja tych rodzin uległa pogorszeniu w ubiegłym roku z uwagi na wzrost wysokości minimum we wszystkich typach rodzin. Oznacza to, że coraz większa liczba osób w rodzinach, szczególnie wielodzietnych, mających dochody poniżej minimum egzystencji nie ma dostępu do świadczeń z pomocy społecznej. W świetle powyższych faktów zwracam się do Pana Ministra o podjęcie działań na rzecz podniesienia wysokości progów uprawniających do świadczeń z pomocy społecznej oraz decyzji w sprawie udzielania przez ośrodki pomocy społecznej obligatoryjnej pomocy tym rodzinom, których dochody znajdują się w przedziale między progiem dochodowym a minimum egzystencji. Z poważaniem Wiesława Taranowska ________________________________________________ KONFERENCJA IGM I KZZM WE WROCŁAWIU 24 stycznia 2014 r. we Wrocławiu odbyła się konferencja poświęcona rozwojowi przemysłu w Niemczech i Polski oraz ocenie wsparcia udzielanego przez rządy tych krajów. Organizatorem konferencji była Konfederacja Związków Zawodowych Metalowców wspólnie z NSZZ „Solidarność” oraz Niemieckim Związkiem Zawodowym Metalowców – IGM. Na konferencji przedstawiono instrumenty wsparcia ze strony rządów obu krajów dla rozwoju przemysłu oraz przykłady restrukturyzacji przemysłu w Whirlpool Polska SA i Siemens – Niemcy . W konferencji udział wzięli m.in. wiceprzewodniczący OPZZ Franciszek Bobrowski, przewodniczący ZZ Przemysłu Elektromaszynowego Stanisław Janas, przewodniczący Federacji ZZ „Metalowcy” Romuald Wojtkowiak i przewodniczący ZZPE Whirlpool Polska SA Antoni Karasiński .Ze strony IGM: Wolfgang Lemb – członek Zarządu IGM oraz Olivier Hobel – Siemens. SJ ________________________________________________ WALKA O PRAWA PRACOWNICZE POLAKÓW W SZWAJCARII Polscy pracownicy budowlani zatrudnieni przy budowie szpitala w Genewie w poniedziałek, 27 stycznia 2014 r., postanowili się zbuntować przeciwko ich wykorzystywaniu przez polskiego pracodawcę i z pomocą Unii rozpoczęli akcję protestacyjną. Według informacji uzyskanych przez Unię otrzymywali oni 7 franków na godzinę zamiast przewidzianych odpowiednim układem zbiorowym pracy 30 franków. Zastali zatrudnieni przez firmę Blato sp z o.o. w Bytowie, która była którymś z kolei podwykonawcą przy budowie szpitala kantonalnego w Genewie. Firma to powstała w czerwcu tego roku i jej kapitał początkowy wynosił jedynie 5000 złotych, czyli mniej niż powinny wynosić miesięczne zarobki, każdego z zatrudnionych przez nią Polaków. Oczywiste jest, że firma ta z tak niskim kapitałem nie powinna wygrać przetargu wartego paręset tysięcy franków. Jednakże poprzez nieuczciwą konkurencję oraz zapewne inne nieprawidłowości, które często zdarzają się w tej branży, firmie tej udało się tego dokonać. Polacy poza przeraźliwie niskimi zarobkami (tak mało nie zarabia nawet sprzątaczka w Szwajcarii) byli również psychicznie i fizycznie prześladowani przez swoich szefów. Polacy byli tak przerażeni, że pierwsze o co poprosili związkowców to zabranie ich z hotelu robotniczego i zapewnienie im hotelu blisko biura Unii, którego adresu nie będzie znał pracodawca. Jak wyjaśnił jeden z Polaków, pracodawca potrafił wobec nich stosować przemoc fizyczną. Polacy mają bardzo dużą szansę na wygraną. Podobnie jak w sprawie ich kolegów z dworca głównego w Zurichu, hotelu w Davos i Andermacie w ich sprawę zaangażowany jest największy szwajcarski związek zawodowy, który zatrudnia polskich pracowników: Adama Rogalewskiego (przedstawiciela OPZZ) oraz w Genewie Artura Bienko. To dzięki ich determinacji i doświadczeniu sprawy dotyczące wykorzystywania polskich pracowników przez nieuczciwych pracodawców mogą ujrzeć światło dzienne i być pozytywnie rozwiązane. Najważniejsze jest jednak to że dzięki Unii, od lipca zeszłego roku w branży budowlanej obowiązuje solidarna odpowiedzialność wykonawców i jeżeli jeden z podwykonawców nie wypłaca określonego odpowiednim układem zbiorowym wynagrodzenia jego zobowiązania przejmuje wyższy w hierarchii podwykonawca, na koniec główny inwestor. W tym wypadku będzie to kanton Genewa, który na pewno nie ma problemów z wypłacalnością. Na koniec warto podkreślić że to właśnie polscy związkowcy w Unii nagłośnili te i wiele innych podobnych spraw i w sumie w zeszłym roku wygrali prawie 1 milion euro odszkodowania dla naszych obywateli zatrudnionych w Szwajcarii. Więc tym bardziej niezrozumiale są pochodzące z różnych stron opinie, że polscy związkowcy (i polskie związki zawodowe) mogą być nieefektywne. Adam Rogalewski W latach 2008 – 2012 przedstawiciel OPZZ w brytyjskich związkach UNISON, od września 2012 pracuje w Szwajcarii w związku Unia [email protected] ________________________________________________ Naszemu Koledze Bogdanowi Grzybowskiemu wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci Taty składają Kierownictwo OPZZ Koleżanki i Koledzy