W załączniku

Transkrypt

W załączniku
Olimpiada Solidarności niesie za sobą wiele wymiernych korzyści
Fundacja „Centrum Solidarności” w Gdańsku już po raz drugi zorganizowała Olimpiadę
Solidarności pod hasłem „Dwie dekady historii”. Konkurs składał się z trzech etapów. Etap szkolny
oraz wojewódzki polegał na rozwiązaniu testu z zakresu lat 1970-1990. Trzej najlepsi uczniowie,
stworzyli reprezentacje województwa i w nagrodę zostali zaproszeni na wyjazd integracyjny do
Gdańska połączony ze zwiedzaniem historycznej części miasta oraz terenu Stoczni Gdańskiej (dawniej:
im. Lenina). Organizatorzy zadbali również o to, aby uczestnicy Olimpiady Solidarności zintegrowali
się ze sobą. Dlatego też jeden z trzech dni wyjazdu poświęcono na zabawy oraz działania mające na
poznanie się wszystkich 48 uczestników finału oraz nawiązanie współpracy w trzyosobowych
drużynach wojewódzkich. Jedną z najciekawszych form integracji była gra uliczna, w której uczniowie
musieli sobie poradzić z odczytaniem mapy oraz znalezieniem poszczególnych miejsc w mieście,
sfotografowanie ich i zbadanie. Wbrew pozorom nie było to wcale łatwe, gdyż uczestnicy otrzymali
ksero mapy z XIX wieku, gdzie ulice zapisano w języku niemieckim, a wiele obiektów znajdujących
się na mapie nie miało odzwierciedlenia w rzeczywistości. Uczestnicy mieli również za zadanie
przeprowadzić wywiady z dziesięcioma osobami. Wszyscy uczniowie chętnie wzięli udział w zabawie,
gdyż pozwalała ona na rozwinięcie zainteresowań. Wszyscy uczestnicy wyjazdu są pasjonatami historii
najnowszej, dlatego też możliwość samodzielnego przeprowadzenia badań historycznych u wielu było
wielkim wyzwaniem. Pod koniec dnia poszczególne grupy zaprezentowały wyniki swoich działań.
Organizatorzy nie bez przyczyny zaoferowali uczniom taki rodzaj aktywności, gdyż wskazówki, jakich
udzielili nam opiekunowie pomogły w stworzeniu prezentacji będących nieodłączną częścią etapu
finałowego Olimpiady Solidarności.
Podczas wyjazdu reprezentacje wszystkich województw poznały tematy prezentacji, harmonogram
finału oraz uzyskały niezbędne informacje do przygotowania się do centralnego etapu. Już podczas
pobytu w Gdańsku uczestnicy rozpoczęli owocną pracę, by jak najlepiej wypaść w konkursie mającym
odbyć się w Warszawie. Każda drużyna miała ochotę na zwycięstwo, ponieważ sponsorzy Olimpiady
Solidarności zagwarantowali wartościowe nagrody, m.in. indeksy na Uniwersytet Warszawki lub
Gdański oraz roczne stypendium w wysokości 4500 zł. Jednakże chęć zdobycia nagród nie była
najważniejsza. Uczniowie pragnęli przede wszystkim pogłębić swoją wiedzę z zakresu historii
najnowszej, a także „nakarmić swoje historyczne ego”.
Drużyna z Wielkopolski, w skład której oprócz mnie, weszło dwoje uczniów z Liceum
Ogólnokształcącego ze Śremu – Karolina Bykowicz i Mikołaj Majsner, postanowiła nakręcić film
o bohaterze kaliskiej Solidarności – byłym prokuratorze Bogusławie Śliwie. Dzięki życzliwości wielu
ludzi oraz pomocy Pana Profesora Lecha Moryksiewicza dotarliśmy do kilku świadków historii,
uczestników „szesnastomiesięcznego karnawału kaliskiej Solidarności”. Cieszę się, że mogłam spotkać
się i porozmawiać z wieloma uczestnikami tamtych wydarzeń, którzy często narażali własne zdrowie,
a nawet życie dla demokratycznych przemian w Polsce. Przeprowadzone wywiady pozwoliły mi poznać
historię z tzw. „pierwszej ręki”, która jest o wiele ciekawsza oraz bardziej dynamiczna od tej znajdującej
się w podręcznikach.
Nasz film nie powstałby, gdyby nie pomoc Filipa Goplarka, który z wielkim zaangażowaniem zajął się
wszelkimi sprawami technicznymi, o których z drużyną nie mieliśmy pojęcia.
Finał odbył się 10 czerwca 2015 r. w Ośrodku Kultury „Arsus” w warszawskiej dzielnicy Ursus.
Miejsce wybrane nieprzypadkowo jest bardzo silnie związane z Solidarnością, ponieważ fala strajków,
która przelała się przez Polskę z 1976 r. miała najbardziej dramatyczny przebieg w trzech polskich
miastach: Płocku, Radomiu i (właśnie) Ursusie. Po strajkach w 1976 r. powstało wiele organizacji
niosących pomoc poszkodowanym robotnikom. Takimi organizacjami był m.in. Komitet Obrony
Robotników oraz Ruch Obrony Praw Człowieka i Obywatela, które później m.in. weszły w skład
struktur solidarnościowych.
Każda z drużyn z niecierpliwością oczekiwała na możliwość zaprezentowania swojej wiedzy
przed jury pod przewodnictwem prof. Jerzego Eislera, najwybitniejszego znawcy tamtych czasów. Na
miejscu można było wyczuć ducha rywalizacji, ale tej zdrowej, gdyż wszyscy byliśmy pozytywnie do
siebie nastawieni. Po serii pytań ustnych przyszedł czas na publiczną obronę filmu. Drużyny
odpowiadały nie tylko przed komisją, ale także przed swoimi konkurentami i nauczycielami. Wszyscy
z dumą prezentowali efekty swojej pracy, do której pytania zadawała komisja. Żadna drużyna nie mogła
postawić się w roli faworyta, gdyż poziom konkursu był niezwykle wyrównany oraz bardzo wysoki, co
z zaskoczeniem, ale także radością wielokrotnie podkreślało jury. Wyniki konkursu mieliśmy poznać
dopiero następnego dnia.
Gala finałowa odbyła się w siedzibie Polskiego Towarzystwa Historycznego na warszawskiej
starówce. Przewodniczący jury, prof. Jerzy Eisler oznajmił, że II edycję Olimpiady Solidarności wygrała
drużyna z województwa mazowieckiego, tuż za nią uplasowało się województwo lubuskie, a na trzecim
miejscu podium stanęła drużyna z województwa świętokrzyskiego. My zajęliśmy chyba najgorsze
miejsce, mianowicie IV. Jednak żadne z nas nie żałuje udziału w konkursie, gdyż dzięki niemu
poszerzyliśmy swoją wiedzę o końcowym okresie PRL, która na pewno nam się przyda, ponieważ
egzamin maturalny z historii już za 11 miesięcy… Olimpiada Solidarności poszerzyła moje horyzonty,
pozwoliła mi poznać wielu wspaniałych ludzi, nawiązać kontakty z rówieśnikami z całego kraju, a także
przeżyć niezapomnianą przygodę, która może zaprocentować w niedalekiej przyszłości. Zachęcam
wszystkich uczniów obecnych klas pierwszych do wzięcia udziału w III edycji Olimpiady Solidarności,
która rusza już od września 2015r. Zapewniam, naprawdę warto!
Joanna Kaczmarek
Kl.II F