praca pdf - Dolnośląski Festiwal Nauki

Transkrypt

praca pdf - Dolnośląski Festiwal Nauki
Sprawozdanie z XVI Dolnośląskiego Festiwalu Nauki
Tradycją naszej szkoły jest coroczny wyjazd na Dolnośląski Festiwal Nauki. W
tym roku wzięliśmy udział w XVI edycji. Gościła nas, jak zwykle, najbardziej
prestiżowa wrocławska uczelnia - Politechnika Wrocławska. Nasza szkoła
uczestniczyła w wykładach i pokazach dnia 23 września 2013 roku.
Naukę zaczęliśmy od wykładu pt. „Tajemnice oka”. Na zachętę przed
prezentacją dostaliśmy małe upominki w postaci lizaka i charakterystycznych
przypinek, nawiązujących do Festiwalu i Uczelni. Wykład był ciekawy i bardzo
nas zainteresował. Dowiedziałam się, że mrugamy 15 razy na minutę, co daje
10.000 mrugnięć dziennie, oraz że gałka oczna waży 8 g, a oko strusia jest
większe niż jego mózg. Po wykładzie mogliśmy zbadać ciśnienie swojego oka i
sprawdzić, czy mamy dobry wzrok.
Potem udaliśmy się do budynku zwanego „Serowcem” i tam mogliśmy wspinać
się na ściankę, zjeżdżać po linie, wziąć udział w zawodach kajakarskich i
obejrzeć domki zrobione z drewnianych płytek, papieru, a nawet z patyczków
po lodach. Widzieliśmy zdalnie sterowane roboty, nawet z NASA, oraz
samochód na ciekły azot.
Następnie poszliśmy na wykład na temat ciepła i termowizji. Dowiedzieliśmy
się, czym jest ciepło, mogliśmy zobaczyć się w kamerze termowizyjnej, która
pokazywała, jakie części naszego ciała są ciepłe, a jakie zimne.
Zaobserwowaliśmy, że niektórzy mają ciepłe ręce, a inni zimne. Tak samo z
nosami. Pani Wykładowczyni pokazała nam, że jeżeli stoimy za szybą, to wtedy
widzimy tylko zimną szybę – a nie nasze ciepłe ciało. Ciekawą informacją było
to, że patrol przepuszczający samochody przez granicę może rozpoznać, w
którą stronę udał się pojazd, jedynie po śladach termicznych. Na koniec
mogliśmy stanąć do zdjęcia w kamerze termowizyjnej.
Po wykładzie na temat ciepła udaliśmy się na następny o wentylacji i
klimatyzacji. Pani opowiadała o przemieszczaniu się powietrza w
pomieszczeniach. Mogliśmy zobaczyć różne wywietrzniki i klimatyzatory. Na
końcu Pani wypuściła dym przez specjalne wywietrzniki i mogliśmy
obserwować, jak każdy z nich rozprowadza powietrze. Abyśmy mogli to dobrze
zobaczyć, zamiast powietrza wypuszczano dym. Wykład był ciekawy, na końcu
dostaliśmy linijki, długopisy i cukierki.
Następny, ostatni wykład, był o zapachach. Dowiedzieliśmy się, co to jest
zapach, oraz zobaczyliśmy dwa ciekawe roboty przeznaczone do
rozpoznawania zapachów. Do testu zgłosiły się dwie chętne osoby. Nasi koledzy
musieli rozpoznawać zapach w kubeczku, a następnie miała to zrobić specjalna
maszyna. W dwóch próbach wygrała maszyna. Drugim robotem był Niuchacz,
który po powąchaniu zapachu z pędzelka, szukał na podłodze podobnego.
Niestety próba znalezienia podobnego zapachu nie udała się, robot co chwila
się cofał, co oznaczało, że nic nie wykrył. Po wykładzie także dostaliśmy
cukierki. Później, w oczekiwaniu na trzecią grupę, wraz z drugą, udaliśmy się do
„Serowca”, gdzie mieliśmy chwilę, aby pooglądać różne ciekawe wynalazki. Gdy
dołączyła do nas trzecia grupa, wróciliśmy do szkoły.
Tegoroczny Festiwal Nauki uważam za bardzo, bardzo udany. Wykłady były
interesujące, a pokazy niezwykle ciekawe. Wykładowcy potrafili skupić naszą
uwagę na swoich wypowiedziach. Bardzo mi się podobało. Będę czekała na
kolejny Festiwal w przyszłym roku.
Martyna Mularczyk kl. VI B
Szkoła Podstawowa
w Kamieńcu Wrocławskim
im. Bolesław Krzywoustego
nauczyciel prowadzący – mgr
Alicja Semla-Owczarek

Podobne dokumenty