D - Sąd Rejonowy dla Wrocławia

Transkrypt

D - Sąd Rejonowy dla Wrocławia
Sygn. akt IIK 461/14 (1 Ds. 1236/14)
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
W., dnia 22 września 2014 r.
Sąd Rejonowy dla Wrocławia–Śródmieścia we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący: SSR Anna Kochan
Protokolant: Magdalena Wujda
przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej dla Wrocławia-Śródmieście
po rozpoznaniu sprawy:
A. Ł.
syna J. i B. z domu P.
urodzonego 21 maja1994 r. w P.
PESEL: (...)
oskarżonego o to, że:
w miejscowości W. w dniu 7 marca 2014 roku we W. nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa
w ruchu lądowym i nieumyślnie spowodował wypadek drogowy w ten sposób, że idąc drogą dla
rowerów wzdłuż ulicy (...) w kierunku skrzyżowania z ulicą (...) nie ustąpił miejsca kierującemu
rowerem doprowadzając do zderzenia i upadku A. C., w następstwie czego doznał on obrażeń
w postaci wieloodłamaniowego złamania zgnieceniowego rozszczepienia nasady bliższej kości
piszczelowej lewej z przemieszczeniem oraz oderwania przyszczepu piszczelowego więzadła
krzyżowego przedniego i pionowego przytorebkowego uszkodzenia łąkotki bocznej naruszając
czynności narządów jego ciała na czas powyżej 7 dni,
tj. o czyn z art. 177 § 1 k.k.
***
I. na podstawie art. 66 § 1 i 2 oraz art. 67 § 1 k.k. postępowanie karne przeciwko A. Ł. o czyn z art. 177 § 1 k.k. opisany
w części wstępnej wyroku warunkowo umarza na okres 2 (dwóch) lat próby;
II. na podstawie art. 67 § 3 k.k. w związku z art. 39 pkt 7 i art. 49 § 1 k.k. orzeka od A. Ł. na rzecz Funduszu Pomocy
Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej świadczenie pieniężne w wysokości 300 (trzysta) zł;
III. na podstawie art. 629 k.p.k. w zw. z art. 627 k.p.k. oraz art. 7 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w
sprawach karnych zasądza od oskarżonego koszty sądowe w wysokości 220,15 zł oraz opłatę w wysokości 60 zł.
UZASADNIENIE
Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan
faktyczny:
Oskarżony A. Ł. – (...) Politechniki (...) wracał wraz z kolegą P. S. do akademika przy ul. (...).
Wysiadając z autobusu wszedł na ścieżkę rowerową, która biegnie wzdłuż ulicy (...) i przez pewien
czas nią szedł.
W tym czasie ścieżką tą poruszał się rowerzysta – pokrzywdzony A. C., który widząc pieszych
użył sygnału dźwiękowego i zjechał na lewą stronę ścieżki. Przy wyprzedzaniu pieszych zahaczył
o plecak oskarżonego kierownicą roweru, upadając na ziemię.
Na skutek upadku A. C. doznał obrażeń w postaci wieloodłamaniowego złamania zgnieceniowego
rozszczepienia nasady bliższej kości piszczelowej lewej z przemieszczeniem oraz oderwania
przyszczepu piszczelowego więzadła krzyżowego przedniego i pionowego przytorebkowego
uszkodzenia łąkotki bocznej naruszając czynności narządów jego ciała na czas powyżej 7 dni.
Obaj uczestnicy wypadku bylu trzeźwi.
A. C. został przewieziony przez pogotowie ratunkowe do szpitala przy ul. (...) we W.. Do czasu
przyjazdu policji i pogotowia oskarżony był na miejscu zdarzenia.
Dowód:
Wyjaśnienia oskarżonego – k. 31-33
Zeznania świadka A. C. – k. 13-14
Zeznania świadka P. S. - k. 21-22
Notatka urzędowa – k. 2
Opinia sądowo-lekarska – k. 24
Protokół przebiegu badania trzeźwości – k. 4-5
Protokół oględzin miejsca – k. 6
Szkic z miejsca zdarzenia – k. 9
Protokół oględzin pojazdu – k. 10
Karta informacyjna – k. 16
A. Ł.jest bezdzietnym kawalerem, obecnie studentem I roku (...)– (...), nie pracuje, pozostając na
utrzymaniu rodziców. Nie był karany, nie był leczony psychiatrycznie, neurologicznie i odwykowo.
Dowód:
Wyjaśnienia oskarżonego – k. 31-33
Dane osobopoznawcze – k. 38
Dane o karalności – k. 37
Przesłuchany w postępowaniu przygotowawczym oskarżony przyznał się o czynu i podał, że w dniu
7 marca 2014 r. szedł wraz z kolegą z przystanku do akademików. By do nich dojść, należało przejść
przez drogę dla rowerów. Szedł drogą dla rowerów, a gdy z niej schodził, zahaczył go rowerzysta
jadący tą drogą, który następnie przewrócił się. Oskarżony od razu podszedł do pokrzywdzonego,
starał się mi pomóc, zadzwonił na pogotowie i zaczekał na przyjazd Policji. Był to w ocenie
oskarżonego nieszczęśliwy wypadek. Wniósł zarazem do protokołu przesłuchania o warunkowe
umorzenie postępowania.
Pokrzywdzony A. C. zeznał, że widział zatrzymujący się na przystanku autobus i ludzi , którzy
wchodzą na drogę dla rowerów, a następnie z niej schodzą. Użył dzwonka rowerowego, ale
pozostali na ścieżce mężczyźni nie zareagowali. Pokrzywdzony zjechał do lewej krawędzi, ale na
wysokości mężczyzny zahaczył kierownicą o jego plecak, rower się wywrócił i świadek upadł na
drogę. Nie mógł wstać, zostało wezwane pogotowie ratunkowe.
Świadek P. S. podał, że w dniu 7 marca 2014 r. wracał z miasta wraz z kolegą. Wysiadł na
przystanku i udawał się do akademików. Przystanek jest tak usytuowany, że trzeba przejść przez
drogę dla rowerów. Gdy byli już przed przejściem dla pieszych, zobaczył, że oskarżony został
zahaczony kierownicą roweru. Nie wie, czy rowerzysta zahaczył o plecak czy kurtkę. Wcześniej
nie widział rowerzysty i nie słyszał dzwonka rowerowego. Usłyszał natomiast krzyk w rodzaju
„uwaga”. Rowerzysta przewrócił się. Oskarżony zadzwonił na pogotowie, na miejsce przyjechała
Policja.
W sprawie nie ma żadnych wątpliwości co do winy sprawcy i okoliczności popełnienia przestępstwa. Oskarżony
przyznał się do winy, a pozostały materiał dowodowy nie był kwestionowany. Sąd dał wiarę wszystkim dowodom w
sprawie.
Sprawę skierowano na posiedzenie z uwagi na celowość rozważenia kwestii warunkowego umorzenia postępowania.
Wstępne warunki formalne były w tej sprawie spełnione. Co do zasady bowiem wyrok warunkowo umarzający
postępowanie zapaść może wobec sprawcy przestępstwa zagrożonego karą nieprzekraczającą 3 lat pozbawienia
wolności, pokrzywdzony wyraził zgodę na warunkowe umorzenie postępowania, a oskarżony nie był uprzednio
karany.
W ocenie Sądu istnieje wiele argumentów przemawiających za warunkowym umorzeniem postępowania wobec tego
sprawcy, przy czym przeważają te, które odnoszą się do pozytywnej prognozy kryminologicznej.
Stopień winy i stopień społecznej szkodliwości nie jest znaczny. Nie oznacza to, że skutki wypadku oceniane są przez
Sąd jako te, których stopień społecznej szkodliwości nie jest znaczny. W tek bowiem sprawie należało kompleksowo
ocenić zdarzenie. Trzeba też pamiętać, że stopień, który nie jest znaczny nie oznacza nieznaczności czy znikomości.
W tej mierze aktualne jest orzeczenie Sądu Najwyższego, w którym stwierdzono, że gdy stopień społecznego
niebezpieczeństwa czynu nie jest znikomy, nie oznacza to wcale, że nie jest on znaczny; gdy stopień społecznego
niebezpieczeństwa czynu nie jest znaczny, to oznacza to coś więcej niż znikomość (wyrok Sądu Najwyższego z 26 maja
1970 r., Rw 450/70, OSNKW 1970, nr 9, poz. 102).
O stopniu społecznej szkodliwości decydują okoliczności wskazane w art. 115 § 2 k.k. Są to okoliczności zarówno natury
przedmiotowej, jak i podmiotowej. Zakładanie zatem, że wypadku drogowego nie można nigdy ocenić jako czynu,
co do którego można odnosić warunkowe umorzenie postępowania, byłoby oczywiście niezasadne. Ustawodawca nie
definiuje samego pojęcia społecznej szkodliwości, ale określa, jakie okoliczności należy brać pod uwagę przy ocenie
stopnia społecznej szkodliwości, przestępstwem nazywając czyn zabroniony, którego społeczna szkodliwość osiąga
stopień wyższy niż znikomy.
Wyliczenie to ma jednak charakter taksatywny, należy zatem uwzględniać tylko te okoliczności wpływające na stopień
społecznej szkodliwości, które ustawodawca wymienił w omawianym przepisie. W orzecznictwie przyjmuje się, że
rozszerzająca interpretacja przepisu art. 115 § 2 k.k. jest niedopuszczalna, stąd nagminność popełniania przestępstw
nie wpływa na określenie stopnia społecznej szkodliwości (wyrok Sądu Najwyższego z 20 września 2002 r., WA 50/02,
OSNKW 2003, nr 1-2, poz. 9).
Oceniając rodzaj i charakter naruszonego dobra trzeba wziąć pod uwagę, że o hierarchii dóbr chronionych przez
polskie prawo karne pośrednio można wnioskować z systematyki części szczególnej kodeksu karnego oraz z rodzaju
i wysokości sankcji grożącej za popełnienie danego czynu.
Mając na względzie sposób i okoliczności popełnienia czynu Sąd uwzględnił okoliczności dotyczące samego czynu
(brak zachowań drastycznych, premedytacji, wykorzystania nadarzającej się okazji), jak i związane ze sprawcą (brak
afektu czy wpływu innych osób). Trzeba bowiem podkreślić, że właśnie w sposobie popełnienia czynu może przejawiać
się demoralizacja sprawcy (wyrok Sądu Najwyższego z 15 listopada 1984 r., II KR 248/84, OSNKW 1985, nr 7-8, poz.
61).
Odnosząc się do wagi naruszonych przez sprawcę obowiązków widzieć je należy przede wszystkim jako ciążące na
oskarżonym obowiązki prawne. W tej sprawie brak jest innych obowiązków szczególnych poza tymi, które ciążą na
użytkowniku drogi, który winien zachować bezpieczeństwo w ruchu drogowym.
Postać zamiaru w przypadku przestępstw z art. 177 § 1 k.k., a zatem i w tej sprawie przyjmować może wyłącznie jedną
postać, nie jest to zatem kryterium decydujące.
Ustawodawca nie podał wskazówek, jak należy oceniać motywację. W praktyce ocenia się zatem nie tyle motywację,
co dominujący motyw zachowania sprawcy. Podkreślić trzeba, że jakkolwiek nie istnieje katalog motywów
„nagannych” (bo ten sam motyw w zależności od konkretnych okoliczności może zostać oceniony jako przemawiający
na korzyść sprawcy, wpływając na zmniejszenie stopnia społecznej szkodliwości, lub na niekorzyść, wpływając na jego
podwyższenie). W tej sprawie motyw nie stanowił jednakże kryterium relewantnego.
Umotywowanie stopnia zawinienia wymagało ustalenia wszystkich przesłanek przypisania winy, a więc dojrzałości
sprawcy (w tej sprawie bezsprzecznej), jego poczytalności (poczytalny), rozpoznawalności bezprawności czynu
(niekwestionowane) oraz braku anormalnej sytuacji motywacyjnej występującej w natężeniu, które uniemożliwiałoby
wymaganie od sprawcy dania posłuchu normie prawnej.
W sprawie akcent położyć należy szczególnie na istnienie pozytywnej prognozy kryminologicznej, wyrażającej się w
przypuszczeniu opartym na ocenie właściwości i warunków osobistych sprawcy oraz jego dotychczasowym sposobie
życia, że sprawca pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie
popełni przestępstwa. Oskarżony obecnie jest studentem wydziału (...)(...), nie był karany. W takiej sytuacji zasadnie
można przypuszczać, że osoba, która dopiero rozpoczyna dorosłe życie i nie przejawia zachowań patologicznych, nie
popełni ponownie przestępstwa, zwłaszcza że utrudni mu to życiowy start. Przeciwnie, można zasadnie przypuszczać,
że przeprowadzenie już tylko postępowania w sprawie było wystarczająco wychowawcze dla oskarżonego. Biorąc
pod uwagę konsekwencje skazania Sąd miał na względzie także przepisy ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym,
co utwierdziło Sąd w przekonaniu, że karanie oskarżonego w inny sposób nie spełniłoby tak efektywnie funkcji
wychowawczej jak probacja w formie warunkowego umorzenia postępowania.
Popełnienie przez sprawcę czynu miało charakter ewidentnie epizodyczny, a nie jest wynikiem jego skłonności
do postępowania w ten sposób. Postawa oskarżonego wobec dóbr prawem chronionych i porządku prawnego jest
właściwa, a wywieść to można za jego zachowania, jak i uwzględniając jego dotychczasowy sposób życia.
W ocenie Sądu nie można zatem w takich warunkach ocenić, że warunkowe umorzenie postępowania jest wobec
oskarżonego niewystarczające czy niesprawiedliwe. Przeciwnie, warunkowe umorzenie postępowania jest przecież
środkiem probacyjnym, który opiera się na zaniechaniu skazania i wymierzenia kary sprawcy winnego popełnienia
przestępstwa. Ze względu na warunek zagrożenia karą z § 2, stanowi z samego założenia środek walki z przestępczością.
W tym przypadku w przekonaniu Sądu będzie on oczywiście i nadto skuteczny.
Dwuletni okres próby ma na celu wychowawcze oddziaływanie na sprawcę oraz weryfikację prognozy
kryminologicznej, tym samym stanowi okres kontrolowanej wolności. Nie było potrzeby w ocenie Sądu, by
poddawać oskarżonego dozorowi kuratorskiemu. Nie było również potrzeby, by orzec zakaz prowadzenia pojazdów
mechanicznych. Orzeczono natomiast świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz
Pomocy Postpenitencjarnej, co w przekonaniu Sądu wzmocni wychowawcze środka probacyjnego.
O kosztach orzeczono zgodnie z przepisami art. 629 k.p.k. w zw. z art. 627 k.p.k. oraz art. 7 ustawy o opłatach w
sprawach karnych.