egzaminy za nami - Gimnazjum im. Grzegorza Chodkiewicza w
Transkrypt
egzaminy za nami - Gimnazjum im. Grzegorza Chodkiewicza w
Gimnazjum im. Grzegorza Chodkiewicza w Zabłudowie IV 2016 W TYM NUMERZE: Wstępniak Święto Konstytucji 3 Maja Prawa dziecka a problemy współczesnego świata 2 3 Czy to magia? 4 Dziady 5 Gimnazjaliści piszą 6 Konkurs Sleeveface 7 Marta poleca Egzaminy... Refleksje po egzaminach 8-9 10 Konkurs historyczny Akcja „Żonkile” 11 Rysunki 12 Jakie książki lubimy? 13 Wiosna Młodych Talentów Gry planszowe 14 Sportowe wieści 15 Co, gdzie, kiedy? Kalendarium 16 Ważne tematy: Egzaminy gimnazjalne Święto Konstytucji 3 Maja Projekt UNICEF Projekt Żonkile EGZAMINY ZA NAMI Jesteśmy kwiecień 2016 Wstępniak Witam w kolejnym wydaniu gazetki szkolnej. Mam dla Was dobrą wiadomość : do wakacji pozostało 56 dni ! ;) Magda Bach Święto Konstytucji 3 Maja Uroczystość została przygotowana przez uczniów z koła dziennikarskiego i chór szkolny pod kierunkiem p. Izy Brant– Szehidewicz. 29 kwietnia odbył się uroczysty apel z okazji rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Była to krótka lekcja historii, przypominająca wydarzenia z roku 1791. Składały się na nią wiersze, pieśni patriotyczne i materiał filmowy. Jesteśmy kwiecień 2016 2 Prawa Dziecka a Problemy Współczesnego Świata Jakie prawa dziecka bieda narusza najbardziej?- na to i inne pytania szukali odpowiedzi uczestnicy zajęć . Fot. Mateusz Uczniowie obejrzeli filmiki o Wilsonie oraz o braciach Orlando i Enrique Tomas, żyjących w GwatemaliUczniowie obejrzeli Fot. W kwietniu 2016r. włączyłyśmy nasze Gimnazjum do projektu edukacyjnego „Prawa dziecka a problemy współczesnego świata”. Głównym celem działań jest kształtowanie wśród młodego pokolenia świadomości globalnych problemów dotyczących ubóstwa, zdrowia i zmian klimatycznych oraz pokazanie jak łączą się one z prawami dziecka, Głód, ubóstwo, klęski humanitarne i brak dostępu do edukacji – to tylko niektóre z najpoważniejszych problemów, z jakimi muszą radzić sobie mieszkańcy naszej planety. UNICEF alarmuje, że skutki tych zjawisk najdotkliwiej uderzają w najmłodszych. To właśnie dzieci cierpią najbardziej z powodu zmian klimatycznych, ograniczonego dostępu do wody, czy braku opieki medycznej. Pierwsze zajęcia odbyły się już w klasie I c. Wykorzystano scenariusze zajęć i materiały filmowe przygotowane przez UNICEF. Prowadzone warsztaty koncentrują się na trzech obszarach: zdrowiu, ubóstwie i zmianach klimatycznych w nawiązaniu do praw dziecka.. Na przykładzie dwóch krajów – Polski i Gwatemali – wytłumaczymy, jak te obszary są ze sobą powiązane, a także jak te zależności wpływają na życie dzieci . Barbara Korolczuk Małgorzata Kozłowska Jesteśmy kwiecień 2016 3 Czy to magia? Nie, to czysta nauka 27 04.2016 gościliśmy w naszej szkole grupę animatorów specjalizującą się w propagowaniu atrakcyjnej edukacji poprzez przedstawianie interaktywnych spektakli. Uczniowie mieli okazję obejrzeć żywą lekcję przyrody „Czy to magia? Nie, to czysta nauka.” Dwójka animatorów wcieliła się w role postaci-szanownego uczonego, mędrca oraz jego pupilka jaskiniowca. Podczas, gdy uczony mędrzec stara się wbić uczniom wiedzę do głowy, drugi animatorstanowiąc element humorystyczny- krzyżuje wszystkie wspaniałe projekty swoimi nieudanymi pomysłami. Łatwo dostępna fabułą łączyła elementy humorystyczne i edukacyjne. Tematyka pokazów obejmuje materiały z biologii, fizyki i chemii. Uczniowie mogli obejrzeć proste eksperymenty związane z naukami przyrodniczymi i poznać np. podstawy anatomii ludzkiego ciała. Był to przyjemnie spędzony czas z niecodziennymi doświadczeniami. Wybuchowe pokazy chemiczne podniosły u wielu adrenalinę. Zaelektryzowani pokazali, co potrafią. Jesteśmy kwiecień 2016 4 Dziady w naszej szkole pierwszym klasom zapoznać się z przyszłą lekturą, a trzecim powtórzyć jej treść przed egzaminem gimnazjalnym. Elżbieta Danielczuk 5 kwietnia odbył się w naszej szkole spektakl pt. ,,Dziady. Część II'' Adama Mickiewicza, który obejrzały klasy I i III. Przedstawiał on obrzęd wywoływania duchów z czyśćca i pomaganiu im w dostaniu się do nieba. Wnętrze klasy przeobraziło się we wnętrze kaplicy cmentarnej. Na środku stał stół, na którym były ustawione takie rzeczy jak świece, księga oraz produkty np. gorczyca itd., ponieważ ludzie odprawiający ten obrzęd wierzyli, że dzięki temu mogą pomóc duszom zmarłych. Podczas przedstawienia można było usłyszeć różne dźwięki, które pomagały nam w wyobrażeniu sobie tego obrzędu. W spektaklu brało udział trzech aktorów. Jeden z nich był odtwórcą roli Guślarza, jedna z aktorek grała pomocnika a druga - wcielała się w postaci wszystkich duchów, występujących w przedstawieniu. Teatr Młodego Pokolenia, pochodzący z Białegostoku występuje przeważnie w szkołach. Już w zeszłym roku mieliśmy przyjemność oglądania w naszym gimnazjum przedstawienia pt. ,,Skąpiec'' Moliera w wykonaniu aktorów teatru. Jedną z aktorek niektórzy mogli spotkać w Operze Podlaskiej, w której występuje. Spektakl odgrywany przez utalentowanych aktorów był ciekawy, został wiernie odtworzony na podstawie utworu A. Mickiewicza, co pozwoliło Redakcja gazetki szkolnej Jesteśmy: Magdalena Bach (red. naczelna), Magda Pokrowska, Urszula Dołżyńska, Gabriela Mielech, Małgorzata Hermanowska, Marta Jabłońska, Elżbieta Danielczuk, Małgorzata Zadykowicz, Jacek Sandomierski, Martyna Matyskiel, Wiktoria Stępnicka, Aneta Giesko, Sandra Kozicka, Daria Łapińska, Julia Samsonowicz, Hubert Łuckiewicz, opiekunowie Małgorzata Kozłowska, Barbara Korolczuk, Jesteśmy kwiecień 2016 5 Gimnazjaliści piszą Projekt_Królowie cz.8 Każda rodzina jest jak drzewo W przeciągu miesiąca poznałem Bezbarwnego jak nikogo innego na świecie. Nie. Nie przesadzam. Jego starszy był dla mnie osobą o wiele bliższą, ale, patrząc na linię czasową, aby poznać Starego potrzebowałem bite pół roku. W sumie, on nie nawiedzał mnie co dnia z propozycją pójścia na spacer, do kina czy czegoś tam. Strawberry to bawiło, mnie średniawo, ale towarzystwo nowopoznanego chłopaka nie było aż takie złe. Odrywałem się od problemów, które zaczęły mnie osaczać. Czerwoni mieli ochraniać Waszyngton, ale od jakiegoś czasu zaczęły się pojawiać komplikacje. Rząd odsuwał Projekt_Królowie na bok, i to na tyle silnie, że każdy z nas odczuł braki. Podziemie zaczęło strajki, pielęgniarki wyszły na ulice, a do Zielonych przestały napływać kolejne zlecenia. Przeżywaliśmy kryzys, nikt nie wpadł jednak na pomysł, aby wyciągnąć do siebie pomocną dłoń. Nikt, prócz Bezbarwnego, sierotki, która miała w klanie tylko jedną osobę, i to do tego dziewczynę. Później okazało się, że harda z niej babka, a nazywała się Lev. Imię to na zawsze zapisało się w mojej głowie jako osoba, którą kochałem. Nie w takim sensie, jak ona mnie, ale nadal... Myślę, że miałem się czym chwalić. Wracając, nawiązaliśmy sojusz. Albo raczej... przyjaźń? W wypadku gdy jego ludzie nie istnieli a moich były setki, ciężko mówić o jakichś układach. Mark, bo tak się nazywał jasnowłosy, przyszedł do mnie pewnego dnia z propozycją małej wycieczki. Miała się ona odbyć z użyciem mocy Lev jaką była teleportacja, a celem wyprawy była letnia rezydencja Starego. Bezmyślnie się zgodziłem. Prowadziła mną ciekawość. Stary nigdy nie mówił mi o czymś takim jak letnia rezydencja. W gruncie rzeczy to nie mogłem nawet uwierzyć, ze było go na nią stać. Żył we względnie przeciętnych warunkach, ale wyjście dwa razy do kina w ciągu miesiąca było dla niego luksusem. A tutaj mowa o drugim domu, ba, o rezydencji! Wyruszyliśmy tego samego dnia. Lev męczyła nowa moc, którą nie do końca jeszcze opanowała, więc zaraz po przeniesieniu oznajmiła, że zostawia nas na kilka godzin (zazdrość w jej oczach wprost ciskała pioruny), a sama wraca się przespać. Jak powiedziała tak zrobiła. No i byliśmy sami w wielkim, pleśniejącym domu. Wyglądał, jakby od kilkudziesięciu lat nikt w nim nie przebywał. To tym bardziej zaskakujące, bo Stary w dniu śmierci miał zaledwie 53 lata. Rozglądaliśmy się po pomieszczeniach, Mark skrupulatnie badając każdy centymetr, ja zerkając tylko w co poniektóre miejsca. Nie myśląc za wiele, wszedłem do środka. Pomieszczenie było mroczne, całe pokryte gruzami. Ogólny chaos, jedna tylko rzecz stała w miejscu nienaruszona i czysta. Szklana gablotka z idealnym portretem Mark'a. Odezwał się we mnie buntownik i uderzyłem w szybę łokciem. Ta, zamiast posłusznie ulec i rozsypać się w drobny mak, ani drgnęła. Postałem tak jeszcze przez chwilę. Czułem, że nie chcę wołać swojego towarzysza. Że ten malutki sekret należy zachować dla siebie. Z tą myślą, wycofałem się z pomieszczenia i ruszyłem dalej. -Camael! Chodź tutaj!- usłyszałem podekscytowany głos blondyna. Akurat byłem w trakcie czytania czyjegoś pamiętnika. Imię na okładce brzmiało "Aliquam". A przynajmniej sądziłem, że jest to imię... choć brzmiało egzotycznie. Jakby panna pisząca ten dziennik była z Grecji czy coś... znajomość geografii w tej chwili byłaby bardzo przydatna. Szkoda, że przysypiałem na lekcjach, o ile na nie przychodziłem. -O co chodzi?- spytałem, wchodząc do pomieszczenia, które musiało robić kiedyś za sypialnię. Świadczyło o tym sporej wielkości łóżko stojąca na środku pokoju. Siedział na nim Mark i wielkimi oczyma wpatrywał się w ściskaną w dłoni fotografię. Dosiadłem się do niego i obrzuciłem wzrokiem zdjęcie. Nic mi ono nie mówiło, choć chłopak wydawał się mocno zaaferowany znajdującymi się na nim osobami. Twarz rudowłosej kobiety na pierwszym planie była przysłonięta przez cień. Czyżby nasza grecka księżniczka z pamiętnika? Z tyłu zaś widoczny był delikatnie opalony blondyn. Po dłuższej analizie łudząco podobny do Mark'a. -To musi być mój ojciec!- wyszeptał drżącym z przejęcia głosem. -A ta laska obok? -Sam nie wiem. Nie znam. -Aliquam? -Że co?- uniósł wzrok. W jego oczach błyszczał niepokój. -Nieważne. Co robimy? -Ja jadę do Rio.- chłopak podniósł się z łóżka, a widząc moje zaskoczone spojrzenie, zaśmiał się lekko. Pokazał mi tło zdjęcia na którym widoczna była statua Jezusa, bardzo charakterystyczna atrakcja. Jedno mnie jednak zastanawiało. Co takie zdjęcie robiło w domu Starego? Może inaczej... dlaczego Mark mnie okłamał mówiąc, że idziemy do rezydencji BezRozdzieliliśmy się. On poszedł w lewo, ja w prawo. barwnego? Kim dokładnie jest kobieta z fotografii? Średnio interesowało mnie nowo poznane miejsce. Nie było tutaj nic, co mogłoby mnie dotyczyć. Czułem, że I, co najważniejsze, dlaczego w jednym z pokoi, za Mark'owi nie sprawiałoby różnicy, gdyby mnie tutaj z pancerną szklaną szybą wisiał jego dokładny portret? nim nie było. Doceniałem jednak jego chęci wyrwania mnie z bazy. Ostatnio chodziłem jak z kołkiem w du... a to co? Urszula Dołżyńska W jednym miejscu zamiast ściany widniała ogromna wyrwa, jakby ktoś wrzucił tam ładny pęczek granatów. Jesteśmy kwiecień 2016 6 Marta poleca Konkurs Sleeveface Prezentujemy zwycięskie prace w konkursie Sleeveface, organizowanym przez bibliotekę szkolną. "Upadli" Lauren Kate Kolejną książką, która chcę wam polecić jest powieść "Upadli" Lauren Kate. Opowiada ona o historii Lauren Price, która pierwszego dnia w w szkole zauważa Daniela Grigori, ktory zdaję jej się dziwnie znajomy. Jaką tajemnice skrywa Daniel? Czy Luce zdoła ją poznać? Tego dowiecie się po przeczytaniu książki, która znajduje się w naszej bibliotece szkolnej. Nagrody rozdane 22.04.2016 zostali nagrodzeni uczestnicy konkursów organizowanych przez bibliotekę szkolną. Fot. Aleksandra Waszkiewicz, Dominika Bartoszewicz, Amelia Kiszło Jesteśmy kwiecień 2016 7 Egzaminy… W dniach 18-20 kwietnia odbyły się egzaminy gimnazjalne. Przed rozpoczęciem pani dyrektor, Eugenia Grzyb życzyła wszystkim powodzenia i dobrych wyników. Jesteśmy kwiecień 2016 8 Egzaminy Test gimnazjalny to nie tylko sprawdzian wiedzy, od którego zależy dalsza edukacja. To także pierwsza poważna okazja, aby pokazać jak należy zachować się i ubrać podczas ważnego egzaminu. Jesteśmy kwiecień 2016 9 Egzaminy gimnazjalne gimnazjalne- przed i po Mikołaj Kopernik i jego czasy Jak wiadomo, od 18 do 20 kwietnia pierwsze i drugie klasy miały wolne, a trzecie w tym czasie zasiadały przed ich pierwszym ważnym egzaminem. Ciężko powiedzieć, żeby u kogokolwiek nie pojawiło się choć odrobinę stresu. U niektórych w dniu pisania, u innych zaś dzień przed lub nawet tydzień. Każdy chciałby przecież napisać ten test na miarę swoich możliwości. Obyło się jednak bez żadnych kryzysowych sytuacji, typu omdlenia i te sprawy... Większe emocje przejawiały się dopiero po samym pisaniu. Pytania "a co zaznaczyłeś w tym?" padały praktycznie co chwilę. Odpowiedzi można było poznać dopiero jednak po powrocie do domu. Na pierwszy dzień historia i wos zostały odsunięte na dalszy plan. Totalnym zaskoczeniem była charakterystyka- wszyscy spodziewali się rozprawki. Jednym taki układ odpowiadał, inni narzekali, że trzy lata uczyli się pisania czego innego. Wszyscy jednak postarali się napisać coś, cokolwiek. Największą popularnością cieszyły się postacie z "Kamieni na Szaniec". Czy był to dobry strzał okaże się jednak dopiero w czerwcu. W drugim dniu także nie obyło się bez emocji związanych z pytaniami egzaminacyjnymi. I tutaj część przyrodnicza odeszła w zapomnienie zaraz po napisaniu matematyki. Wzoru na objętość kuli nie umiał chyba nikt. Szkoda, bo było Ogromnym sukcesem zakończył się konkurs historyczny „Mikołaj Kopernik i jego czasy” to zadanie otwarte. Kilka punktów do tyłu. Pierwsze miejsce zajął Szymon Zadykowicz, Trzeci dzień okazał się całkiem wyrównany dla ucz. kl. III c. obu części. Emocje jednak zaczęły opadać i Konkurs ma na celu propagowanie wiedzy młoczuć już było, że większość podchodzi do andzieży szkół gimnazjalnych o jednej z najbargielskiego raczej na luzie, nie to co w dni poprzednie. Temat wypracowania na rozszerzeniu dziej rozpoznawalnych postaci w dziejach Polnie był tak poruszany jak przy języku polskim. ski, twórcy teorii heliocentrycznej, wybitnym ekonomiście i wszechstronnym człowieku reneAlbo było aż tak dobrze, że lepiej nie mówić, albo aż tak źle. Dało się usłyszeć, że sporo osób sansu – Mikołaju Koperniku, jego życiu i dokonaniach, życiu politycznym, gospodarczym nawet nie ruszyło wypracowania. Trudno. i kulturalnym Polski i Europy od poł. XV w. do Koniec końców, najgorsze za nami. Teraz zosta- poł. XVI w. oraz rozbudzenie zainteresowania uczniów tym okresem historii ojczystej i rozbuło tylko czekać na wyniki i poprawiać oceny. dzenie aktywności poznawczej młodzieży. Organizatorem konkursu jest Zespół Szkół Handlowo-Ekonomicznych im. Mikołaja Kopernika Urszula Dołżyńska w Białymstoku. Uczniów do konkursu przygotował pan Artur Trojan. Jesteśmy kwiecień 2016 10 Akcja ,,Żonkile” 19 kwietnia 2016r. nasze gimnazjum włączyło się w akcję społeczno-edukacyjną „Żonkile”. Wcześniej uczniowie pod kierunkiem p. Izy Szehidewicz wykonali papierowe żonkile. Młodzież z koła dziennikarskiego pod opieką nauczycieli- p. Artura Trojana, p. Barbary Korolczuk i p. Małgorzaty Kozłowskiej wręczała mieszkańcom Zabłudowa przygotowane żonkile – symbol pamięci o bohaterach powstania w getcie warszawskim w 1943 roku. Żonkile symbolizują pamięć, szacunek i nadzieję. Związane są z postacią Marka Edelmana, ostatniego przywódcy Żydowskiej Organizacji Bojowej, który w każdą rocznicę powstania w getcie warszawskim dostawał te kwiaty od anonimowej osoby. Sam również co roku 19 kwietnia składał pod Pomnikiem Bohaterów Getta bukiet żółtych kwiatów - często były to właśnie żonkile. http://www.polin.pl/ Jesteśmy kwiecień 2016 11 Rysunki Rys. Hubert Łuckiewicz Rys. Daria Łapińska Rys. Sandra Kozicka Jesteśmy kwiecień 2016 Rys. Beata Andrzejewska 12 Jakie książki lubimy? W naszej szkole przeprowadziliśmy sondę dotyczącą czytania książek. Zapytaliśmy 41 przypadkowych osób. Z odpowiedzi uczniów wynika, że 25 spośród nich czyta książki, natomiast 16 czyta sporadycznie. Najczęściej wymienianym przez młodzież autorem był amerykański pisarz John Green. Jego najpopularniejsza książka to: ,,Gwiazd naszych wina”, która doczekała się adaptacji filmowej. Uczniowie czytają też książki takich twórców, jak: C. Clare, N. Sparks, S. King, B. Fitzpatrick, V. Roth, J. Marsden. Wiosna Młodych Talentów Nasi uczniowie Przemysław Płoński i Hubert Łuckiewicz w finale XIII edycja Ogólnopolskiej Wiosny Młodych Talentów – Prezentacje 2016. 16 marca 2016 roku odbyło się posiedzenie Jury, w skład którego weszli Joanna Kossak malarka, Anna Marta Świtalska-Świć malarka i rzeźbiarka, Zbigniew Budzyński malarz i grafik i Zenaida Jakuć plastyk. Na konkurs wpłynęło 623 prace 325 uczestników z wielu instytucji: szkół, świetlic, ośrodków kultury, a także od osób indywidualnych. Komisja artystyczna oceniała prace w 4 kategoriach wiekowych i nagrodziła najlepsze prezentacje statuetkami ,,Talent 2016” (15 szt), ,,Supertalent” oraz Grand Prix, ponadto przyznała 8 wyróżnień. Dodatkową kwalifikację do wystawy otrzymało 61 autorów. Wernisaż, wraz z uroczystym wręczeniem nagród odbył się 15 kwietnia 2016 roku w galerii Hajnowskiego Domu Kultury. Ponad 200 prac, które znalazły się na wystawie to przykłady sztuki tworzonej sercem , bez kalkulacji i sztampy, bo od lat konkurs jest gorącym propagatorem autentycznej, szczerej ekspresji dziecięcej. Wystawę oglądać można do 5 maja 2016 roku. Martyna Matyskiel Ola Zacharewicz Iza Brant– Szehidewicz Jesteśmy kwiecień 2016 13 Klasa III B odkrywa renesans gier planszowych 27 kwietnia na godzinie wychowawczej jemy w przyszłym roku turniej na skalę szkoły. zorganizowaliśmy turniej gier planszowych. Iza Szehidewicz Dlaczego? Po pierwsze: rozrywka, rywalizacja, Klasa III B intelektualne zaangażowanie i kontakt z człowiekiem. To wszystko dać mogą gry planszowe, po które sięgamy coraz chętniej. Po drugie chcieliśmy sprawdzić osobiście, dlaczego w relacjach naszych rodziców na temat gier i zabaw z dzieciństwa, najczęściej pojawiały się nazwy „Chińczyk”, „Eurobiznes”. Pokolenie naszych rodziców w tym okresie do wyboru miało najczęściej planszę do gry. Dla zwinnych były bierki, wybór mógł paść na warcaby, albo domino. Długie godziny spędzało się w gronie rodzinnym lub koleżeńskim, chuchając na kostkę, by jak najczęściej wypadała upragniona szóstka. Zabawy przy tym było mnóstwo. Z czasem planszówki zaczęły być wypierane przez gry komputerowe. W domach pojawiały się Atari, Commodore, Amigi, dyskietki i płyty do pecetów, później coraz bardziej wypasione konsole. Dziś zestaw ulubionych gier wielu ma w kieszeni - w komórce, znaczy... w smartfonie. I choć pozwalają one rywalizować, czasem angażują intelekt, jednego nam dać nie mogą. Tego, co dziś deficytowe - bezpośredniego kontaktu z drugim człowiekiem. To właśnie najpotężniejsza siła planszówek, które po zmierzchu „epoki Chińczyka”, na nowo podbijają serca i umysły coraz większej armii graczy. Graczy, którzy mogą sobie spojrzeć w oczy, bo nie dzielą ich monitory. Gry są różnorodne zarówno pod względem tematyki, jak i zasad: ekonomiczne, logiczne, przygodowe, wojenne, strategiczne, sportowe, imprezowe. Nawiązują do filmów, książek, historii. Skąd ten wzrost popularności? – zapytałam swoich uczniów. - Potrzebujemy, łakniemy kontaktu z drugim człowiekiem … mówi Magda. - Siedzimy z nosami w telefonach, nie rozmawiamy ze sobą. Gra daje nie tylko możliwość bezpośredniego kontaktu, ale też mocnej interakcji … dopowiada Julia. - Jest śmiech, jest hałas, jest rozmowa … stawia kropkę Gabrysia. Zachęcamy społeczność naszego gimnazjum do odkrywania gier planszowych. Może zorganizuJesteśmy kwiecień 2016 14 Sportowe wieści Co, gdzie, kiedy? 1 kwietnia odbyły się zawody piłki nożnej Coca -Cola Cup dziewczyn. Do następnego etapu przechodziły tylko dwie drużyny, a walczyło aż 6drużyn. Dziewczyny zagrały pięknie, grały do końca, do ostatniej sekundy, było dużo kontuzji, płaczu, ale też śmiechu i radości, bo trzeba to traktować jak dobrą zabawę. Naszą szkołę reprezentowały: Angelika Hryniewicka, Kinga Łapińska, Gabriela Mielech, Julia Abramowicz, Karolina Lulewicz, Klaudia Lul, Monika Lulewicz, Dominika Mojsak, Marlena Okuła. Mimo ciężkiej walki dziewczyny zdobyły 2 miejsce i możemy tylko gratulować i życzyć sukcesów w dalszych etapach. Drużyna chłopców również wyjeżdżała na zawody. Jednak nie dopisało im szczęście, gdyż zdobyli 6 miejsce. Mamy nadzieję, że następW marcu w Heliosie można obejrzeć m.in.: nym razem im się powiedzie. Trzymamy kciuki. ,,Historia Roja, czyli w ziemi lepiej słychać” 1 kwietnia odbył się także biegów przełajoJerzego Zalewskiego, ,,Opowieść o miłości i wych. Do tego etapu zakwalifikowali się chłopmroku” Natalie Portman, ,,Moje wielkie greccy z naszego gimnazjum. Poziom był bardzo kie wesele 2” Krika Jonesa, ,,Cuda z nieba” wysoki, niestety nasi uczniowie zajęli ostatnie miejsce. Patricia Riggena, ,,Batman v Superman: Świt sprawiedliwości” Zacha Snydera. 23.04.2016 Rudnia Zabłudów zwyciężyła Piast Białystok 4:0 W Forum obejrzymy „Niewygodną prawdę” w reżyserii Jamesa Vanderbilta. W rolach głównych występują Cate Blanchett i Robert Redford. Teatr Dramatyczny w Białymstoku proponuje: ,,Romeo i Julia”, ,,Emocjonałki”, ,,Ławeczka” i ,,Między nami dobrze jest”. Opera i Filharmonia Podlaska na ul. Odeskiej proponuje MAYDAY w reżyserii Krystyny Jandy. Białostocki Teatr Lalek zachęca do obejrzenia: ,,Palko” w reżyserii Kata Csato. Pan Jarek Leończuk w akcji Kurier Poranny, 25.04.2016 Galeria Arsenał– Rafał Dominik– ,,Black Mesa”, Gizela Mickiewicz- ,,Następne teraz” Aneta Giesko Jesteśmy kwiecień 2016 15 Kalendarium– kwiecień 1 kwietnia– Prima Aprilis 7 kwietnia-Światowy Dzień Zdrowia 18-20 kwietnia– egzaminy gimnazjalne 12 kwietnia-Dzień czekolady 22 kwietnia– Międzynarodowy Dzień Ziemi 19 kwietnia-akcja społecznoedukacyjna „Żonkile” 23 kwietnia- Światowy Dzień Książki Jesteśmy kwiecień 2016 16