Komenda Powiatowa Policji w Żywcu Ostrzegamy przed osobami

Transkrypt

Komenda Powiatowa Policji w Żywcu Ostrzegamy przed osobami
Komenda Powiatowa Policji w Żywcu
Źródło:
http://zywiec.slaska.policja.gov.pl/k32/informacje/wiadomosci/181815,Ostrzegamy-przed-osobami-ktore-chca-nas-oszukac.ht
ml
Wygenerowano: Wtorek, 7 marca 2017, 08:37
Ostrzegamy przed osobami, które chcą nas oszukać
Apelujemy, aby uważać na osoby, które bądź podając się za naszych krewnych, bądź też
pracowników różnych instytucji próbują nas oszukać. W ostatnim czasie na terenie województwa
śląskiego policjanci odnotowali kolejne próby takich właśnie oszustw. Pamiętajmy, że oszuści
działają bezwzględnie i bez skrupułów wykorzystają każdą chwilę naszej słabości czy nieuwagi.
Metoda na tzw. „wnuczka”, którą posługują się sprawcy polega na tym, że oszust dzwoni do osoby, zazwyczaj w starszym
wieku i podaje się za krewnego np. wnuczka, syna, córkę lub też bliskiego znajomego wnuczka, syna czy córki. Taki oszust
opowiada, że właśnie jest w okolicy, syn czy córka lub wnuk mają kłopoty albo przydarzył mu się wypadek. W każdej sytuacji,
bez względu na to jaką historię przedstawi mówiący, pilnie potrzebuje on pieniędzy. Często są to wysokie kwoty, rzędu 40
czy nawet 50 tys. zł. Po pieniądze zgłasza się kurier lub znajomy naszego członka rodziny. Zdarza się często, że osoba, do
której zadzwoniono, ma wątpliwości co do głosu rozmówcy i nie jest pewna tego, czy rozmawia ze swoim krewnym. W takich
sytuacjach oszuści zmianę głosu tłumaczą np. przeziębieniem.
Pamiętajmy o tym, że oszuści stają się jednak bardziej wyrafinowani i coraz częściej starają się uprawdopodobnić opisywane
okoliczności udziałem kogoś zaufanego, np. policjanta czy prokuratora.
W związku z powyższym zwracamy się do Państwa z apelem, aby zachować ostrożność i rozwagę w kontakcie z fałszywymi
krewnymi. Pamiętajmy, że oszust bez skrupułów wykorzysta naszą ufność i łatwowierność.
Najważniejszą zasadą, o której należy pamiętać, aby nie stać się ofiarą oszusta jest zweryfikowanie informacji podawanych
przez mówiącego. Co więc robić, gdy zadzwoni do nas osoba podająca się za kogoś z rodziny? Jeżeli przedstawia się np. jako
nasz syn, nie traćmy głowy, rozłączmy się i zatelefonujmy do niego, upewniając się czy na pewno jest w tarapatach i
potrzebuje pieniędzy. Zajmie nam to minutę, a dzięki temu nie stracimy oszczędności życia.
Oszuści często podają się również za pracowników różnych instytucji i wówczas nakłaniają do podpisywania różnych umów,
czy też uiszczania opłat zaliczkowych na poczet np. remontów, rzekomo wykonywanych przez spółdzielnię. Pod taką legendą
wchodzą również do mieszkań i gdy np. jeden z nich zajmuje uwagę domowników, drugi przeszukuje mieszkanie kradnąc
wartościowe rzeczy.
Dlatego pamiętajmy, że osoba, która puka do naszych drzwi nie musi być tą, za którą się podaje...
Poniżej prezentujemy rady, które pozwolą uniknąć nam takich sytuacji, jak ta opisana powyżej:
●
Drzwi wejściowe zawsze muszą być zamknięte na zamki.
●
W ganku, przedpokoju czy innym miejscu, gdzie mamy zwyczaj przyjmowania osób obcych, nie można pozostawiać rzeczy
szczególnie cennych oraz ważnych dokumentów (np. portfela, kluczyków do samochodu, kluczy do mieszkania, saszetki z
dokumentami, itp.)
●
Nie wolno otwierać drzwi bez sprawdzenia kto i po co przyszedł – najlepiej jest spojrzeć przez wizjer i zapytać o to bez ich
otwierania. Dobrym rozwiązaniem są domofony i wideofony zamontowane przy drzwiach klatki schodowej czy furtce.
●
Jeśli zjawił się przedstawiciel administracji osiedla, samorządu, elektrowni czy gazowni zawsze możemy go sprawdzić.
Poprosić o pokazanie legitymacji służbowej, a jeżeli nie mamy pewności co do jego autentyczności, możemy telefonicznie
(bez otwierania drzwi) sprawdzić w danej instytucji czy był on skierowany pod wskazany adres. Można również poprosić,
aby przyszedł z kimś Wam znajomym (np. sąsiadem lub gospodarzem domu) lub w innym terminie, kiedy będą pozostali
domownicy lub ktoś z rodziny. Warto także sprawdzać tablice informacyjne zamontowane w klatce schodowej, tam
zamieszczane są informacje o terminach wizyt przedstawicieli różnego rodzaju instytucji i firm współpracujących z
administratorem.
●
Jeśli musimy kogoś wpuścić, to nigdy nie zostawiamy go ani na chwilę samego. Najlepiej, żeby wtedy w domu był jeszcze
obecny ktoś z rodziny, znajomych czy sąsiadów. Zawsze można pomyśleć o przyjęciu gościa w umówionym terminie przez
grupę sąsiadów i wspólne sprawdzenie mieszkań.
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij