Miejsce 3. Wódkę trzeba umieć … sprzedać Miejsce 2. ZEW natury
Transkrypt
Miejsce 3. Wódkę trzeba umieć … sprzedać Miejsce 2. ZEW natury
SUBIEKTYWNY RANKING NAJWAŻNIEJSZYCH INFORMACJI GOSPODARCZYCH M. CZERWIŃSKIEGO OPRACOWANY NA POTRZEBY PRZEDMIOTU ANALIZA I INTERPRETACJA INFORMACJI GOSPODARCZYCH Miejsce 3. Wódkę trzeba umieć … sprzedać RANKING NR 2/15 Z TYGODNIA 12.10.-18.10.2015 R. Artykuł pt. Nowy lider rosyjskiej wódki autorstwa I. Trusewicz ukazał się w internetowym wydaniu Rzeczpospolitej 12-ego października a dwa dni później agencja ISBnews przekazała informacje otrzymane od Erica Benoist`a, prezesa Wyborowa Pernod Ricard. Rosyjska firma Status-Group oraz Grupa Pernod Ricard to pod względem handlowym istne dwa światy. Status-Group zaledwie w półtora roku uzyskała udział w krajowym rynku wódki na poziomie 13,1% wyprzedzając dotychczasowych liderów Synerga (10,2%) oraz Roust (9,3%). Aby w tak szybkim tempie stać się najczęściej wybieraną wódką w Rosji zdecydowali się na „starą jak świat” strategię najniższej ceny. Jak czytamy w artykule I. Trusewiczi nowy lider wykorzystał zmianę przepisów o cenie minimalnej półlitrowej butelki wódki, która spadła z 220 do 185 rubli (obecny kurs PLNRUB = 16,55). Dotychczas najpopularniejsze wódki w Rosji kosztowały ok. 280 rubli a Status-Group zaczął sprzedawać swoje produkty po … cenie minimalnej. Problemy ekonomiczne społeczeństwa rosyjskiego spowodowały zmianę zachowań konsumenckich i większy popyt na produkty tanie, ale pewne pod względem składu oraz wpływu na zdrowie. | Pernod Ricard to z kolei numer 1 sprzedaży alkoholi premium prestiżowychii, który dodatkowo postawił sobie nowy cel - zwiększenia wartościowego udziału rynkowego w każdej sprzedawanej kategorii alkoholi (w polskiej części biznesu kategorii jest 13 a marek produktów 33). Sposobem realizacji celu ma być utrzymanie w dłuższej perspektywie dwucyfrowego wzrostu sprzedaży w ujęciu wartościowym, a zarządzanie ma się koncentrować na jakości produktów, innowacjach i premiumizacji portfolio aby tworzyć wartość marek w oczach klienta i budować jego lojalność iii. Czy na tle informacji z Rosji strategia przyjęta przez Wyborową PR jest słusznym kierunkiem? Mimo wszystko chyba tak, bo z jednej strony wschodni rynek jest bardzo specyficzny i ciężko oczekiwać przeniesienia tamtych tendencji do Polski. Niemniej jednak jest to przykład szybkiej i skutecznej ekspansji rynkowej oraz wykorzystania własnych punktów handlowych – nie jest wykluczone, że sieć FreshMarket lub Małpka nie wprowadzą własnej marki alkoholowej. Miejsce 2. ZEW natury Niemiecki instytut Zentrum für Europäische Wirtschaftsforschung (ZEW) w Mannheim 13 października opublikował wyniki przeprowadzonych we wrześniu badań ankietowych wśród analityków finansowych. Instytut ZEW (anglojęzyczna nazwa to The Centre for European Economic Research) powstał w 1990 roku, natomiast dopiero rok później zaczął publikować Indeks nastroju odnośnie przyszłej sytuacji gospodarczej w Niemczech (ZEW Indicator of Economic Sentiment Germany) potocznie zwany po prostu indeksem ZEW oraz Indeks oceny bieżącej sytuacji niemieckiej gospodarki (Economic Situation Germany). Wartość indeksów wyznaczana jest co miesiąc na podstawie badania ankietowego prowadzonego wśród analityków finansowych i inwestycyjnych. Każdy z ankietowanych wskazuje czy w jego ocenie bieżąca lub przyszła koniunktura gospodarcza będzie lepsza, gorsza czy bez zmianiv. Różnica pomiędzy odsetkiem osób, który odpowiedział, że sytuacja będzie lepsza a tymi co uważają, że warunki gospodarcze się pogorszą stanowi wartość indeksu. | Jak można było się spodziewać zamieszanie wokół Volkswagena, brak postępu w „zarządzaniu” kryzysem imigranckim a także włączenie się Rosji w konflikt syryjski nie pozostały bez wpływu na nastroje analityków. Spadek indeksu ZEW z poziomu 12,1 do 1,9 pkt. (skala to -100 : 100) jest jednym z większych w ponad 20-letniej historii, ale nie jest jednocześnie jakiś wyjątkowy. Największy spadek indeksu ZEW (-36,5 pkt.) miał miejsce w marcu 95` roku, a spadek rzędu 10,2 pkt. i więcej wystąpił (aż) 44 razy (16% wszystkich obserwacji). Co ciekawe jednak ta sama grupa 217 niemieckich analityków jest bardzo optymistycznie nastawiona do przyszłej koniunktury w strefie euro (39 pkt. in plus i 8,9 pkt. in minus), mimo że niemiecka gospodarka odpowiada za ¼ PKB wszystkich krajów strefy euro. Można więc zadać pytanie na ile rzetelnie, rozsądnie i świadomie analitycy zinterpretowali obecną sytuację gospodarczą i wyciągnęli wnioski co do przyszłości, a na ile poniósł ich ZEW natury. Miejsce 1. Paczkomaty na parkiecie We wtorek 13 października na Giełdzie Papierów Wartościowych zadebiutowały akcje spółki InPost, która specjalizuje się w usługach pocztowych i kurierskich. InPost S.A. to przedsiębiorstwo powiązane kapitałowo i osobowo (spółka zależna) z firmą Integer S.A., której akcje od 30 października 2007 roku również są notowane na GPW. W skład grupy Integer wchodzi 11 spółek, w tym również Pralniomaty S.A., ale wciąż 3/4 przychodów ze sprzedaży pochodzi z InPost-u (443,4 z 604,1 mln zł). Wtorkowy debiut akcji zakończył się spadkiem kursu o 2,96% a kolejne dni nie przyniosły znaczącej poprawy i aktualna cena akcji jest wciąż poniżej poziomu z oferty publicznej (25 zł). Prezes Integer`a komentując to przypomniał, że debiut tej spółki również zakończył się przeceną akcji, ale kolejne lata 2008-2013 przyniosły wzrost kursu z 12 do 330 zł za 1 akcję. Czy notowania InPost`a czeka równie świetlana przyszłość? | Na pewno jest pewna zbieżność momentów rynkowych, w których debiutował Integer i teraz InPost. Obecnie, tak jak w październiku 2007 roku, jesteśmy po wielu latach hossy giełdowej i pierwszych zwiastunach korekty, ale to chyba na tyle. InPost działa na rynku już 8 lat, podczas gdy Integer był wówczas na początku swojej biznesowej drogi i przez pierwsze lata znajdował się w fazie wzrostu (cykl życia organizacji). Zebrane przez InPost od inwestorów 121 mln zł ma zostać przeznaczone przede wszystkim na rozwój sieci paczkomatów – one powinny już być dojną krową (macierz BCG). Przez blisko 8 lat notowań Integer ani razu nie wypłacił inwestorom dywidendy, mimo że do 2012 roku włącznie notował rokroczny wzrost sprzedaży i rentowności, a kiedy zaczęły się problemy (strata w 2014 roku) znów sięgnięto po pieniądze inwestorów – w opinii części inwestorów ta grupa kapitałowa ma obniżone standardy ładu korporacyjnego i nie gwarantuje realnego zysku. I. Trusewicz, Nowy lider rosyjskiej wódki, rp.pl z dnia 12.10.2015 r. Pernod Ricard w liczbach (http://wyborowa-pernod-ricard.com/pl/o-nas/pernod-ricard-w-liczbach). iii Wyborowa Pernod Ricard celuje w zwiększenie wartościowych udziałow rynkowych, ISBnews z dnia 14.10.2015 r. iv Pełna treść kwestionariusza dostępna jest na stronie Instytutu ZEW - http://www.zew.de/en/publikationen/Konjunkturerwartungen/ZEW_questionnaire_exemplary.pdf i ii