Uwa ga uwał!!!
Transkrypt
Uwa ga uwał!!!
PORTAL „INFORMATORA” www.izoliborz.pl 6.06.2014 r. – 19.06.2014 r. BEZPŁATNY DWUTYGODNIK ROK XIII – nr 10 (258) Złamali ciszę wyborczą Każde łamanie prawa jest niedopuszczalne, tego wyborczego również, ale twórcza inwencja, nawet w łamaniu prawa jest godna odnotowania. Na Potoku, w nocy z soboty na niedzielę, pojawiła się agitacja wyborcza na ciągu pieszym, rewelacyjnie widoczna z licznych w tym rejonie okien budynków. Nikt oczywiście nie słyszał, nikt nie widział. Chyba szukanie pełnego poświęcenia fana tego kandydata na europosła mija się z celem. I mimo że prawo jest prawem i łamać go nie należy (cały czas tak twierdzę), to jednak temu obywatelowi chciało się w nocy malować agitację wyborczą na chodniku i narażać się na karę z Kodeksu Wykroczeń, a 78% procentom wyborców nie chciało się nawet pójść do urn. Powstaje pytanie, kto w tym momencie jest obywatelem? Czy ten, co naruszył prawo a ewidentnie obchodzi go, kto będzie naszym europosłem, czy ci obojętni lub zdegustowani, całkowicie nieaktywni w działaniach obywatelskich? Oczywiście prawa należy przestrzegać, ale też należy wypełniać je swoją aktywnością, wolą, świadomym poczuciem tego, że jednak mamy wpływ na rzeczywistość, jaka nas otacza. Bo nie może być tak, że wykroczenie przeciw prawu będzie jedyną nadzieją, że duch w narodzie nie ginie. A tak na marginesie – chwała żoliborzanom za najwyższą fekwencję w Warszawie. wiednim służbom. Jak to mówią lepiej na zimne dmuchać. W koń- cu nieopodal jest spore osiedle. Joanna Kania-Karmalska Uwaga uwał!!! Nazywany jest też werteb lub bardziej swojsko wertep. Częściej spotykamy się z nazwą lej krasowy, lejek krasowy lub po prostu krasowe zapadlisko. Powstaje w wyniku wypłukiwania skał wapiennych i gruntu przez wodę, zawalenie się podziemnych jaskiń lub obniżenia się poziomu wód gruntowych. Głębokość leja jest przeważnie mniejsza niż jego średnica, która może się wahać od kilkudziesięciu centymetrów do kilkudziesięciu kilometrów. Może powstawać latami, ale też może pojawić się nagle. I co najważniejsze, zjawisko występuje na całym świecie, w większości przypadków powodując duże stra- ty. Znane i nieodosobnione są przypadki, kiedy razem z powstaniem leja, pod ziemią znikały nie tylko samochody, ale i całe domy często z ich mieszkańcami. Bardzo podobne zjawisko można obserwować na skrzyżowaniu ulicy Generała Zajączka i Alojzego Felińskiego. Na szczęście lej jest niewielki, jego średnica nie przekracza kilkudziesięciu centymetrów. I o ile zapewne jeszcze jest niewidoczny z kosmosu, to u przejeżdżających kierowców powoduje bezwarunkowy, nagły odruch skrętu kierownicą w lewą stronę z jednoczesnym naciśnięciem pedału hamulca. Może to nie żaden lej krasowy a po prostu zwykła dziura? Proponuję przyjrzeć się i zbadać zjawisko odpo- Sergiusz Kornatowski DOBRE WINO DOBRA KUCHNIA DOBRE CENY Serdecznie zapraszamy Państwa do restauracji DUCHNICKA Wine & Food ul. Duchnicka 3, mieszczącej się na wydzielonym i odosobnionym od ulic terenie Instytutu Mechaniki Precyzyjnej. Jest to miejsce łączące w sobie restaurację, winebar oraz sklep z ofertą win różnorodną zarówno pod względem smaków jak i cen. Industrialne wnętrze lokalu, które w latach 60 stanowiło fabrykę zostało zmienione w restaurację o przyjaznej atmosferze. Na Duchnicką można przyjść na dobre wino, ciekawą kolację, degustację win oraz wspólne gotowanie z szefem kuchni. Od poniedziałku do piątku w godz.: 12:00-16:00 zapraszamy na lunche. Polecamy również jako ciekawe miejsce na spotkania biznesowe, konferencje firmowe, spotkania rodzinne, komunie, przyjęcia weselne, urodziny. Oferujemy salę restauracyjną mieszczącą do 100 osób oraz mniejszą, kameralną salę na antresoli dla 25 osób. Przygotowujemy menu indywidualnie, zgodnie z życzeniem Gości. W okresie letnim zapraszamy rodziny do naszego ogródka a na najmłodszych gości czeka kącik zabaw. Tym z Państwa, którzy chcieliby zorganizować spotkanie rodzinne oferujemy specjalną zniżkę. DUCHNICKA Wine & Food to miejsce DLA KAŻDEGO! SPEŁNIAMY MARZENIA NASZYCH GOŚCI! Serdecznie zapraszamy. poniedziałek-sobota 12.00-23.00. Duchnicka Wine & Food Warszawa, ul. Duchnicka 3 tel. 22 320-29-88/89, 501-491-396 www.duchnickawinebar.com [email protected] Członkowie Redakcji Redaktor Naczelny Moja ulica Zbigniew Duszewski tel. 604-132-673 [email protected] Beata Zasada−Wysocka tel. 500-126-672 [email protected] Ewa Zaborowska tel. 606-318-117 [email protected] Joanna Kania-Karmalska tel. 516-187-684 [email protected] Izabella Anna Zaremba tel. 22 839-42-47 Fot. Sergiusz Kornatowski Jest kwiecień 1945. Zimno. Ocaleni z wojny wracają z tobołkami, zabiedzone twarze i ubrania. Szukają dachu nad głową. Ulica wypełniona zaglądającymi do domów i piwnic ludźmi. Może jest jakieś pomieszczenie, gdzie można wejść i zostać. Na ul. Bohomolca zburzonych zostało 9 domów, 2 zostały spalone, a losy ich mieszkańców były tragiczne. Pani Klimkiewicz wywieziona do Ravensbruck przeżyła obóz, by wrócić do domu wskazać grób męża Romana Klimkiewicza. Wśród wywiezionych w pierwszym transporcie do tego obozu 22 września 1941 r., była inż. chemik Halina Starczewska-Choryżyna, dzia- łaczka ZWZ i nie wróciła. Nie wrócili też dwaj oficerowie z listy katyńskiej. Ulica ta, zabudowana w latach trzydziestych, nazwana imieniem Adolfa Dygasińskiego, autora książek przyrodniczych, jest jedną w wachlarzu ulic powstałych w tamtym czasie na tak zwanym Dolnym Żoliborzu. Dzisiaj informuje się, że ulica ta jest na Żoliborzu Dziennikarskim. Ale w kwietniu 1945 r. listonosz przyniósł korespondencję w błekinobrudnych kopertach adresowaną: Dolny Żoliborz Jaśnie Wielmożny Pan, Jaśnie Wielmożna Pani, chociaż już nikt nie miał nic z wielkopańskości. Zaraz potem na długie lata został obywatelem. Ulice zaprojektowane przez zespół młodych, ambitnych architektów, z których każdy miał około 30 lat jak Szanajca, Piotrowski, Reich opracowała projekt jednorodzinnych domów w sposób różnorodny, ale nowoczesny zwany późnym modernizmem z przeznaczeniem dla klasy średniej. I tak się szczęśliwie stało, że kilkanaście domów jednak ocalało po powstaniu warszawskim. Niektóre z nich były bez dachu, a dwa domy naprzeciwko siebie stojące pod numerem 27 i 22 runęły na siebie i zagrodziły ulicę. Tę ogromną górę gruzu mieszkańcy najbliższych domów usuwali przez długi czas układając każdą z ocalałych cegieł po obu stronach ulicy. Mieszkający w pobliżu pan Dubow, który miał furmankę i konia codziennie wywoził gruz. Gdzie? Otóż miejscem tym był wybudowany w latach sześćdziesiątych budynek mieszkalny przy ul. Promyka 5, to znaczy „deska”. W moim najbliższym sąsiedztwie ze strychu spalonego częściowo domu pocisk wyrzucił zbiory etnograficzne. Na jezdni i w przylegających ogrodach można było znaleźć próbki haftów ludowych z wielu stron świata, nadpalone książki i albumy. Pamiętam zdarzenie, gdy do moich rodziców przyszedł w łachmanach wysoki, stary pan z siwą brodą do pasa. Mówił, że jest duchownym prawosławnym i że wraca z obozu niemieckiego. Był właści- Grzegorz Wysocki tel. 505-132-580 [email protected] Grzegorz Hlebowicz tel. 793-002-776 [email protected] Robert Napiórkowski tel. 505-105-292 [email protected] Adres korespondencyjny: ul. Broniewskiego 22a m 127 01-771 Warszawa Kontakt z redakcją: tel. 604-132-673 www.izoliborz.pl Dział reklamy: tel. 22 614-58-03 [email protected] Druk: Edytor Sp. z o.o. Olsztyn 2 reklama w „Informatorze” tel. 22 614-58-03, 502-280-720 cielem pięknego domu na tej ulicy. Przyniósł na przechowanie krzyż, prosząc o opiekę nad nim i nad domem. Powiedział, że jedzie do Kazachstanu szukać żony i dwóch córek. Nie wrócił. Ulica od zawsze miała kocie łby. Od wczesnych godzin rannych jeździły po niej chłopskie furmanki, które wywoziły gruz, a konie zostawiały „prezenty”. Dzięki nim w ogrodach wyrastały pieczarki, więc było co jeść. Powietrze wypełnione było spalenizną i zapachem koni. Prawie wszystkie domy nie posiadały furtek a drzwi wejściowe wisiały na zawiasie. Na murach widniały namalowane ogromnymi literami napisy min niet i podpis Żygajło. Długo nie mieliśmy nic. Ktoś nie mając stołu na uroczystość wyjął z zawiasów drzwi i tak się weselono. Mieliśmy ocalone życie. W końcu w domach tych osiedliło się po kilkadziesiąt osób. W każdym pokoju kilkuosobowa rodzina. Żyliśmy bez wody, światła, łóżka, bez żadnej pościeli. Podłogi pokrywały podarte fotografie z grubą warstwą gruzu i szkła. Pamiętam pierwszą zupę – kartoflankę z czosnkiem. Ulica Dygasińskiego w czasie powstania pozostała w pamięci jako miejsce usytuowania pod nr 20 szpitala powstańczego. Potem po 1946 r. mieściła się w tym domu Szkoła Powszechna Sióstr Zmartwychwstania Pańskiego i internat. Mirosława Barbara Kowalewicz – cały tekst tej opowieści znajdziecie Państwo w czwartym tomie książki na „Pięknym Brzegu. Żoliborz, ludzie i historia” Cieszmy się, bo to chyba nasz rodzimy konserwatyzm, z którego bądźmy dumni, ponieważ trzeba mieć nie lada zasady i odwagę, żeby samemu skazywać się na niebyt. W żoliborskich placówkach informatycy mają urlop, czasem nawet roczny. Na stronach SPZZLO, OPS i wszelkich placówek publicznych kompletnie nie ma aktualności, a ostatnie wydarzenia są np. sprzed roku. Mamy na Żoliborzu trzy kluby seniora, podobno działające prężnie, a ostatnia ich aktywność zapisana w Internecie nosi datę 14 marca 2013. SPZZLO uaktywnia informatyków, gdy trzeba kolejną laurkę na stronie umieścić. Informacji o żadnych programach prozdrowotnych na stronie internetowej SPZZLO nie uświadczysz, bo ich chyba po prostu nie ma. Można by sporo zaoszczędzić UKS Żoliborz znów w światowej czołówce Joanna Kania-Karmalska Młodzieżowe Mistrzostwa Świata w pięcioboju nowoczesnym, które odbyły się Drzonkowie, znów przysporzyły Żoliborzowi sławy. Brązowy medal w zawodach zdobyła 21-letnia Anna Maliszewska, studentka SGH. Sebastian Stasiak zajął w tych mistrzostwach 8 miejsce a Jarosław Świderski miejsce 28. Nie ma Młodzieżowych Mistrzostwa Świata bez sukcesu UKS Żoliborz, który od lat jest już w światowej czołówce. Gratulujemy młodzieży, gratulujemy trenerom i rodzicom. Joanna Kania-Karmalska Elastyczne protezy nylonowe N y l o n w p r o t e t y c e z n a l a z ł z a s t o s ow a n i e w l a tach 50. ubiegłego wieku. W moim gabinecie jest co najmniej od 8 lat, ale w Polsce wciąż uchodzi za technologię nową. Faktem jest, że dla pewnych pacjentów proteza nylonowa jest świetnym rozwiązaniem. Po pierwsze ma wieczystą gwarancję jeśli chodzi o złamanie lub pęknięcie – bo pod wpływem nadmiernego obciążenia proteza wygina się. Pacjenci, którzy wymagają przygotowania chirurgicznego przed założeniem innego rodzaju protez, w tym wypadku takiego przygotowania nie wymagają. Nylon dzięki swojej elastyczności może ominąć wypukłości kostne czy inne szczegóły anatomiczne, które przeszkadzają w noszeniu protezy tradycyjnej. Jednak tym co najbardziej pacjenci sobie cenią w protezach nylonowych, jest brak jakichkolwiek elementów metalowych. Protezy te nie mają klamer. Są cieńsze, lżejsze, nie powodują uczuleń. Artur Pietrzyk Rejestracja telefoniczna tel. 22 676-59-56, 608-519-073 Warszawa, ul. Myśliborska 104, piętro I pon.-czw.: 10–12 i 15–18 www.superdentysta.com.pl reklama w „Informatorze” tel. 22 614-58-03, 502-280-720 3 Portal internetowy „Informatora” www.izoliborz.pl Żoliborz poza marginesem globalnego społeczeństwa informatycznego likwidując stanowiska informatyczne w żoliborskich placówkach publicznych, bo najwyraźniej nie są potrzebne. Działa jedynie strona urzędu dzielnicy i strona żoliborskiej policji. No i działają oczywiście strony komercyjnych podmiotów, np. Fortu Sokolnickiego, bo im po prostu zależy. I nie wiadomo do końca, czy to życie zamarło, czy Internet odłączyli. I co tu zrobić, żeby przekonać niektórych, że warto istnieć. Portal internetowy „Informatora” www.izoliborz.pl Żoliborz jest wspólnym dobrem nas wszystkich Przyczółek Zatrasie – nadzieja umiera ostatnia Kiedy w 2008 roku zatrasianie, zaniepokojeni rozbudową Żoliborza Południowego na terenie nie objętym miejcowym planem zagospodarowania przestrzennego, bez zabezpieczenia w postaci infrastruktury komunikacyjnej, społecznej i zdrowotnej, zwracali się do władz miasta o zainteresowanie się tymi problemami i zabezpiecznie terenów pod potrzebne nowym mieszkańcom szkoły, przedszkola, placówki słuzby zdrowia, otrzymali odpowiedź, której pointę przytaczam: Inwestycje na Żoliborzu Południowym „są zgodne z decyzjami o warunkach zabudowy wydanymi dla ww. inwestycji oraz posiadają wymagane opinie i uzgodnienia, w tym obsługi komunikacyjnej. Zatem podnoszone przez państwa uwagi dotyczące infrastruktury, (w tym także drogowej) i usług na terenie tzw. Żoliborza Południowego pozostają poza sferą możliwośi działań Biura Architektury i Planowania Przestrzennego, gdyż Biuro nie jest inwestorem i nie posiada uprawnień do podjęcia działań inwestycyjnych w tym zakresie” – podpisano – Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz Ta odpowiedź mogła przerazić, bo wynika z niej, że miasto radośnie sprzedało już cały Żoliborz Południowy, łącznie z drogami gminnymi, wszelkimi rezerwami, i nie ma żadnych możliwości decyzyjnych na tym terenie, bo rządzą już na nim inwestorzy. Parę miesięcy później, na interpelację w tej sprawie, złożoną przez radną Warszawy, pani prezydent odpowiedziała już zupełnie inaczej, stwierdzając, że „wystąpiło niesłychane wręcz zainteresowanie inwestorów i zachodziła koniecznść rozpatrywania wielu napływających wniosków. Spowodowało to potrzebę weryfikacji wielu proponowanych wcześniej rozwiązań zapisanych w pierwotnych koncepcjach planu miejscowego, co tłumaczy opóźnienie w uchwalaniu planu. Zapewniam, że projekt planu miejscowego rezerwuje i w dalszym ciągu będzie rezerwował tereny na wymienioną w piśmie infrastrukturę społeczną, której realizacja w większości stanowi zadanie własne gminy (szkoły, przedszkola). M.st. Warszawa jest w posiadaniu terenów, na których obiekty te będzie można wybudować.” Można byłoby odetchnąć z ulgą, skoro pani prezydent przyznała się już do posiadania zdolności decyzyjnej przynajmniej na fragmentach Żoliborza Południowego, jednakże zapewnienie, że potrzebna infrastruktura chroniona jest zapisami planu, który 4 wyższe bloki, mniej miejsca zajmą place i zieleń. Korkuje się ul. Krasińskiego, niewydolne są Przasnyska i Rydy- giera, gdzie nie kursuje żadna komunikacja. Rezerwy terenowe dla zrealizowania dwupasmówki Krasińskiego i Broniewskiego istnieją cały czas i powoli domagają się chyba wykorzystania, bo u zbiegu tych ulic był już niejeden wypadek. Ostatnio zginął tam 9-letni chłopiec. Zatrasianie, będący 15-procentową reprezentacją Żoliborza, wołali, przestrzegali, domagali się zainteresowania i działań. Do chwili obecnej władze samorządowe miasta, w żywotnej, nie tylko dla zatrasian, sprawie, nie zrobiły praktycznie nic. Joanna Kania-Karmalska nie został jeszcze uchwalony, a w związku z powyższym decyzje o warunkach zabudowy nie muszą go uwzględniać, nie uspokaja i nie napawa optymizmem. Od tego czasu minęło już 6 lat. Żoliborz Południowy ma już więcej inwestycji zrealizowanych i będących w toku, przybywa nowych mieszkańców, a infrastruktura komunikacyjna, społeczna i zdrowotna nie została, nawet w części, zrealizowana. Nie jest to taki Żoliborz, jaki podziwialiśmy w projekcie planu prof. Kicińskiego, adekwatny urbanistycznie i architektonicznie do starego Żoliborza. Powstały Przyczółek Południowy – nie ma odwrotu Teraz o swoje być albo nie być na placu budowy, jakim nadal jest Żoliborz Południowy, walczą również mieszkańcy nowych osiedli. Petycja do Hanny Gronkiewicz-Waltz w sprawie Żoliborza Południowego W imieniu mieszkańców nowych żoliborskich osiedli chciałem prosić Państwa o poparcie naszej petycji do pani Prezydent o podjęcie działań na rzecz zapewnienia harmonijnego rozwoju Żoliborza Południowego, d. Przemysłowego. W jednym zdaniu: zaplanowane wyprzedanie ostatnich rezerw terenowych deweloperom, przy obecnym braku przestrzeni publicznej czy placówek oświatowych doprowadzi do klęski urbanistycznej. W petycji prosimy o wstrzymanie decyzji o sprzedaży działek do czasu uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Petycja to efekt współpracy mieszkańców nowych osiedli żoliborskich, radnych, urzędników i żoliborskich organizacji pozarządowych. Wielu mieszkańców nowych inwestycji to osoby wychowane na Żoliborzu i w okolicznych osiedlach, czujące związek z tą dzielnicą i aktywnie angażujące się na rzecz jej harmonijnego rozwoju. W ciągu ostatniego tygodnia pod petycją, udostępnioną na terenach tamtejszych wspólnot mieszkaniowych, zebraliśmy grubo ponad 700 podpisów. Podjęte dziś decyzje będą w zasadzie nieodwracalne a cenę tej klęski urbanistycznej przez lata płacić będą wszyscy mieszkańcy Żoliborza, który przejmie ciężar obsługi dodatkowych kilkunastu tysięcy osób (jedna trzecia obecnej liczby mieszkańców!), które zamieszkają tu w ciągu najbliższych dwóch–trzech lat. reklama w „Informatorze” tel. 22 614-58-03, 502-280-720 W tej chwili do sprzedaży przygotowywane są działki m.in. przy ul. Rydygiera (koło Instytutu Chemii Przemysłowej), przy placu Grunwaldzkim i Matysiakówny oraz przy Krasińskiego, w okolicach Przasnyskiej i Anny German (d. Burakowskiej). W efekcie niepozostawienia żadnych rezerw terenowych w przyszłości nie będzie tu żadnej przestrzeni publicznej, parku, boiska czy placówki oświatowej, bo nie będzie na to miejsca. Nasze dotychczasowe działania spotkały się z bardzo pozytywnym odzewem: stanowisko podobnej treści przyjęła na początku maja Rada dzielnicy Żoliborz, sprawę opisała także Gazeta Wyborcza, poparło nas wpływowe na Starym Żoliborzu Stowarzyszenie Żoliborzan. Liczymy więc, że w obliczu listopadowych wyborów samorządowych władze miasta będą się kierować długoterminowymi potrzebami mieszkańców a nie doraźnymi potrzebami budżetu. Dlatego jeszcze raz serdecznie proszę o poparcie naszej inicjatywy. Michał Kostrzewa Link do petycji: www.petycjeonline.com/zoli Jedno wydaje się być pewne – zatrasianie i południowcy powinni zjednoczyć siły, bo łączą ich wspólne problemy i wspólne ulice. A podobno nic się nie zmieniło w tym względzie i nadal siła jest w jedności. Joanna Kania-Karmalska Kilka dni temu na terenie Centrum Olimpijskiego odbyło się posiedzenie trzech połączonych komisji. W trakcie posiedzenia zaprezentowano budowane i planowane inwestycje na terenie pomiędzy Spójnią a mostem Grota-Roweckiego, po stronie Wisły. Na początku zaprezentowano dwie inwestycje w trakcie budowy, drogę lokalną wzdłuż Wisłostrady i ścieżkę rowerową na terenie nie- zalewowym, przy stromym zboczu. Ścieżka rowerowa budowana nad Wisłą na Żoliborzu jest częścią drogi, która ma biec od Wila- nowa na Bielany. Projektowana jest też ścieżka dla pieszych na terenie zalewowym, tuż przy samym brzegu Wisły, o szerokości dwóch metrów. Następnym zagadnieniem, którym się zajęto, były tereny niezalewowe na północ od Centrum Olimpijskiego do trasy Armii Krajowej. Na terenie tym obowiązuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Szacunkowa wartość omawianych działek to w przybliżeniu miliard złotych. Pan profesor z Centrum Olimpijskiego przedstawił kilka projektów, które mogłyby zostać w przyszłości wybudowane na tych gruntach. Było to umieszczone na palach boisko do koszykówki i piłki nożnej. Na następnych slajdach pokazano tory: na palach – minirowerowy oraz dla rolkarzy, na końcu zaprezentowano jurtę amazonek. Po wysłuchaniu propozycji rozpoczęła się dyskusja. Większa część osób życzliwe odniosła się do projektów budowy niedużych obiektów sportowych. Trzy osoby sprzeciwiły się tym projektom. Według opinii pierwszej z nich, dyskusja bez przedstawicieli m.st. Warszawy nie ma sensu. Miasto w tym przypadku jest właścicielem gruntu. Poza tym, według opiniodawcy teren ten jest zbyt oddalony od osiedli mieszkaniowych. Najbardziej odpowiednie, zdaniem mówcy, którym był prze- Robert Napiórkowski JAK WYGRAĆ Z BÓLEM KRĘGOSŁUPA I STAWÓW „Od wielu lat borykałam się z bólem biodra. Po zabiegach w Fizjo Med Poland moje problemy ustąpiły”. Franciszka, 77 lat „Po urazie kręgosłupa groziła mi operacja, jednak lekarz skierował mnie na rehabilitację. Tak trafiłem do pana Narosza. Dzięki niemu i jego zespołowi nie byłem operowany i żyję bez bólu.” Leszek, 43 lata Jestem chirurgiem i każdego dnia wiele godzin spędzam pochylony nad stołem operacyjnym. Kiedy moje problemy z kręgosłupem praktycznie uniemożliwiły mi pracę, polecono mi specjalistów z Fizjo Medu. Po rehabilitacji znów mogę normalnie funkcjonować”. Jan, 59 lat Rozmawiamy z Panem Krzysztofem Naroszem, fizjoterapeutą, szefem zespołu terapeutycznego firmy Fizjo Med Poland. Leczenie opiera się Panie Krzysztofie to na wykorzystaniu uznatylko kilka z wielu ponych w świecie medyczzytywnych opinii na nym metod manualnej Państwa temat. rehabilitacji ortopedyczJest nam bardzo minej, od lat stosowanych ło. Firma istnieje od 15 w Europie, a u nas wciąż lat, w tym okresie pomało dostępnych. mogliśmy kilku tysiącW przypadkach, w któom osób. Wielu pacjentów do dziś poleca nas swoim rych podejmujemy się leczenia, skuteczność jest bardzo duża. bliskim i znajomym. Proszę powiedzieć na czym po- Odczuwasz te dolegliwości? lega taka skuteczność leczenia? – ból kręgosłupa, Bardzo ważna jest pierwsza dyskopatia, przepuklina wizyta, w trakcie której przepro– bóle stawów, kolan, wadzamy szczegółowy wywiad bioder barku z pacjentem, następnie dokładnie – nerwobóle badamy narząd ruchu oceniając – rwa kulszowa i ramienna stopień zaawansowania dolegli– zespół cieśni nadgarstka wości i na tej podstawie określa– zawroty i bóle głowy my, jakie efekty jesteśmy w stanie osiągnąć w trakcie terapii. Zadzwoń! Pozwól sobie pomóc! Badania będą prowadzone od 4.06 - 18.06 Liczba miejsc ograniczona W OPINII PACJENTÓW NAJSKUTECZNIEJSI TERAPEUCI W WARSZAWIE Bemowo – ul. Tkaczy 13, tel. 22 666-05-77 Mokotów – ul. Różana 51, tel. 22 498-18-55 www.terapia-manualna.com reklama w „Informatorze” tel. 22 614-58-03, 502-280-720 5 Portal internetowy „Informatora” www.izoliborz.pl Jak zagospodarować tereny nad Wisłą? wodniczący rady dzielnicy, do budowania obiektów sportowych są niezagospodarowane tereny OSiR na Żoliborzu. Druga z osób zwróciła uwagę, iż przy obecnym mpzp trudno będzie sprzedać te tereny i prawdopodobnie pozostaną one dalej łąką, na której w przyszłości być może powstanie lub nie, osiedle mieszkaniowe. Osobą tą był Radny Hlebowicz, który krytycznie ocenił projekt. Trzecią osobą, która zgodziła się z dwoma przedmówcami byłem ja. Jako przykład podobnej sytuacji podałem historię sprzed wielu lat, gdzie o budowie Centrum Olimpijskiego ówczesny burmistrz Barłtłomiej Szrajber dowiedział się z telewizyjnych Wiadomości. Jest to chyba bardzo trafna analogia, która prowadzi do wniosku, że o zagospodarowaniu gruntu, szczególnie dużej wartości, nie można rozmawiać bez właściciela lub osoby, która może mieć istotny wpływ na jego budowę. Na zakończenie, przewodniczący połączonych komisji stwierdził, że na następne spotkanie w tej sprawie powinien jednak zostać zaproszony pełnomocnik m.st. Warszawy. Portal internetowy „Informatora” www.izoliborz.pl Odchody po ZDM na trawnikach Resztki farby kauczukowej wylali na okolicznych trawnikach ZDM-owcy malujący pasy przy ul. Potockiej i Mickiewicza. Mamy nową miejską ozdobę – kauczuk w trawie, który utrzyma OGŁOSZENIA DROBNE NIERUCHOMOŚCI ·Zamienię pokój z kuchnią na Żoliborzu, w budynku z windą i podjazdem dla wózków inwalidzkich na 2-3 pokoje. tel. 608 – 535-535 GRUNT SPRZEDAM ·DZIAŁKI NAD JEZIOREM, 140 KM OD W-WY, LINIA BRZEGOWA, MEDIA, 605-099-422 USŁUGI TRANSPORTOWE ·AA Przeprowadzki 24h/7 wywóz starych mebli, AGD RTV 607-66-33-30 USŁUGI INNE ·Anteny, telewizory – naprawa, dojazd 602-216-943 ·Czyszczenie karcherem dywanów, tapicerki 694-825-760 ·Domowe Naprawy TV 601-350-589 ·Lodówki, pralki, telewizory – naprawa 694-825-760 się długo, dłużej niż pomalowane obok pasy, bo tych trawników akurat nikt nie rozjeżdża. Mieliśmy problem z psimi odchodami, teraz mamy jeszcze z ZDM-owskimi, które są bardziej widoczne ·Pralek naprawa 22 666-55-22, 516-144-566 tanio, gwarancja ·Świadczymy usługi porządkowe w zakresie: opróżniania mieszkań, piwnic, strychów, garaży, wywozu mebli, gruzu, złomu, elektrośmieci itp. Tel. 503-711-500 DOM I OGRÓD ·OGRODY – PEŁNY ZAKRES, CIĘCIE DRZEW Z WYWOZEM 502-382-662 KOMPUTERY ·0 Tani Serwis Komputerowy – 0 zł dojazd, 18 zł/H – 510-540-640 BUDOWLANE ·A Malowanie ścian 502-255-424, 835-66-18 ·Cyklinowanie 3x lakierowanie, układanie, reperacje 662-745-557 ·Hydraulik 501-017-707 Rem onty i wykończenia! Solidnie i profesjonalnie – 504-474-694 FINANSE ·Pożyczki pod zastaw nieruchomości 530-127-700 i cuchną inaczej. Jak to jest, że nie można resztek farby zużyć gdzie indziej, tylko trzeba ją wylać, i to w doskonale widoczne miejsce, na pusty, skoszony trawnik? Dlaczego resztek nie można zabrać ze sobą, i jeżeli nie są do wykorzystania, zutylizować ich we właściwy sposób? A może to jest obecnie właściwy sposób utylizacji resztek farby zapisany w tajnych standardach ZDM? Mieszkańcom Żoliborza jednak te nowe standardy nie przypadły do gustu i proszą Panią Prezydent o zrobienie z tym porządku. Galeria Przystanek Joanna Kania-Karmalska ·Zatrudnię pracownika do sprzątania obiektu handlowego. Wymagane doświadczenie w pracach sprzątających i obsłudze maszyn czyszczących. Tel. 501-163-228 KUPIĘ SAMOCHÓD ·A Auto każde kupię osobowe i dostawcze w każdym stanie również rozbite, bez dokumentów 519-353-990 WYPOCZYNEK ·MAZURY, 7 DNI OD 540 ZŁ Z WYŻYWIENIEM. JEZIORO, LAS, KAMERALNIE. TEL. 89 621-17-80, WWW.SZCZEPANKOWO.PL RÓŻNE ·Skup książek – dojazd, 602-254-650 ·Zakupimy złom wszelkiego rodzaju: piece, kaloryfery, rury, wanny, wraki samochodowe i inne (wszystko co metalowe). Tniemy i demontujemy konstrukcje stalowe: hale, wiaty, szklarnie, maszyny itp. Dojazd tel. 503-711-500 ANTYKI ·A Antykwariat kupi książki i inne rzeczy w domu klienta, 666-900-333 ·Antyczne, meble, obrazy, srebra, odznaczenia, szable, bagnety, orzełki, książki, pocztówki, bibeloty, gotówka tel. 504-017-418 ·Skup książek, różne dziedziny, każda ilość, również starocie, bibeloty 501-561-620 DAM PRACĘ ·Firma sprzątająca zatrudni pracowników z Warszawy i okolic. Kontakt telefoniczny pod numerem 660-522-741 ·Firma zatrudni Panów do sprzątania oraz utrzymania zieleni – osiedla mieszkaniowe na Białołęce, tel. 603-924-842 TESTOWANIE KOSMETYKÓW. Poszukujemy osób w wieku 18-65 lat. Więcej inf. na miejscu: ul. Słowackiego 27/33 m . 34, lub pod nr tel. 22 832-37-89. Pracujemy w godz. 09:30 – 15:00 ·Zatrudnimy kierowcę - rencistę lub emeryta, samoch. dostawczy 3,5T tel.: 721-473-080 Filipiński uzdrowiciel GUILLERMO TAVARES Absolwent Paramedycznego I Technicznego TRINIVILLE CENTRAL COLLEGE, INC. w Trinidad na Filipinach. Pochodzi z długowiecznej rodziny, w której dar uzdrawiania przechodzi z pokolenia na pokolenie, i. mimo młodego wieku jest uznawany za jednego z najlepszych healerów na Filipinach. Znajduje zaburzenia energetyczne różnych organów w ciele człowieka i skutecznie je eliminuje. Wzmacnia naturalne siły obronne organizmu, udrażnia i oczyszcza kanały energetyczne. Działa na wszystkich poziomach energii duchowej likwidując całe spectrum choroby. Poświęca choremu ok. pół godziny, ale zależy to od stanu chorego. Od tego też uzależnia wybór techniki. Raz są to manualne manipulacje, kiedy indziej uzdrawianie duchowe, praniczne bądź magnetyzacja tkanek. Tak zwane bezkrwawe operacje, filipiński uzdrowiciel robi na ciele eterycznym. Pacjenci są zdumieni umiejętnością bezbłędnego dotarcia do źródła choroby oraz tym, że często, już po pierwszej wizycie u niego ustępują wieloletnie schorzenia. 6 GUILLERMO skutecznie pomaga w leczeniu wielu chorób. Między innymi: – nowotworowych, chorobach organów wewnętrznych – prostacie, problemach hormonalnych, – zapaleniu stawów, problemach i zmianach reumatycznych, – chorobach układu nerwowego, udarze mózgu, migrenie, – chorobie Parkinsona, paraliżu, – problemach z krążeniem, – chorobach kobiecych, – bólach kręgosłupa, drętwienie rąk i nóg. Przyjmuje w Warszawie na Zaciszu w dniach: 6-14,16-20.VI Zapisy i informacje w godz. 10-20 pod numerami tel.: (22) 679-22-47, 605 324 865, 605 177 007 Niekonwencjonalne Metody Leczenia „NATURA” www.filipinskieuzdrowienia.pl reklama w „Informatorze” tel. 22 614-58-03, 502-280-720 Fot. Sergiusz Kornatowski Dwa miesiące temu pisałem o Galerii Przystanek. Widać, a w zasadzie nie widać, niewielki postęp. Rozciągnięto kabel i udało się oświetlić co drugą planszę. To znaczy prawie się udało, ponieważ część wystawy i tak ginie w ciemności. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Za nami Noc Muzeów. Galeria mogłaby stać się lokalną atrakcją tej nocy. Na szczęście nikt jej nie dopisał do programu imprezy. Sergiusz Kornatowski Alternatywa dla hotelu – hostel Świat przybliża się do naszych małych ojczyzn ze swoimi pomysłami i rozwiązaniami. Niektóre z nich przyjmujemy z rozkoszą, co do niektórych mamy mieszane uczucia, bo naruszają nasz własny porządek świata. Młodzież jest znacznie bardziej otwarta na nowinki i umie je wykorzystać do swoich potrzeb. W ślad za taką nowinką, jaką są powstające w szybkim tempie hostele, przybyły na Marymont rzesze młodych ludzi. Rejon zaludnił się młodzieżą ciągnącą za sobą walizki na kółkach. To też znak nowych czasów. Kiedyś młodzież podróżowała z plecakami, teraz wygodnie z walizeczką. Hostel to wieloosobowa sala do spania, gdzie za nieduże pieniądze nie dość, że można wygodnie przenocować, to największą zaletą jest spotkanie ludzi, którzy podobnie patrzą na świat. We wspólnej kuchni warzą strawę, piją piwko i zaczynają tworzyć wspólnotę, której zakres nie raz wychodzi poza bieżące miejsce spotkania. Istnieje określenie, że udzielenie miejsca do spania w hostelu nie jest tylko usługą, ale formą sztuki. Bo czyż nie jest sztuką dać gościowi najniższą z możliwych cenę, a do tego zaopatrzyć go w darmowy Internet, którego młodzież i coraz częściej małoletni potrzebują, jak powietrza; stworzyć sprzyjające warunki do poznawa- reklama w „Informatorze” tel. 22 614-58-03, 502-280-720 nia innych i miłego spędzania czasu, ale co najważniejsze znieść bariery do podróżowania, jakimi często są ceny noclegu? Marymont spełnia idealnie kryteria zlokalizowania hosteli, ponieważ jest bardzo lokalny i autentyczny. Ewa Zaborowska 7 Budżet partycypacyjny Spotkania autorów projektów z mieszkańcami Zbliża się termin głosowania, w którym mieszkańcy wyłonią te projekty przygotowane w ramach budżetu partycypacyjnego, które ich zdaniem zasługują na realizację w pierwszej kolejności. Zanim to jednak nastąpi zapraszamy mieszkańców na spotkania z autorami projektów, które zostały pozytywnie zweryfikowane. Spośród 82 propozycji zgłoszonych na Żoliborzu do ostatecznej rozgrywki staną 42, które spełniają wszystkie kryteria sformułowane w regulaminie. Spotkania odbędą się 9 i 10 czerwca o godz. 18:00 w Gimnazjum nr 56 przy ul. Filareckiej. Na pierwszym spotkaniu zaprezentowanych zostanie 28 projektów z zakresu infrastruktury i ochrony środowiska. Na drugim spotkaniu zaprezentujemy 14 projektów z zakresu kultury, sportu i spraw społecznych. Podczas spotkań obecni będą ich autorzy. Projekty udostępnione będą w sposób umożliwiający swobodny dostęp zarówno do opracowania, jak do osoby autora. Budżet partycypacyjny 2014/2015 Budżet partycypacyjny 2014/2015 Żoliborz Żoliborz spotkanie z autorami projektów 10 czerwca 2014 (kultura, sport, sprawy społeczne) spotkanie z autorami projektów 9 czerwca 2014 (infrastruktura i środowisko) 1. Utworzenie parkingu przy ul. Krasińskiego przed pawilonami handlowymi osiedla Sady Żoliborskie 2. Park Sady Żoliborskie – stop podtopieniom, ratujmy drzewa, ratujmy trawniki 3. Rewitalizacja skweru miejskiego przy ul. Krasińskiego 4. Skrót rowerowy przy kinie Wisła 5. Aranżacja Ogrodu Spotkań na Żoliborzu Południowym 6. Nowy zieleniec śladami dawnej linii kolejowej na Żoliborzu Południowym 7. Droga dla rowerów i aleja drzew na ul.Krasińskiego przy Parku Żeromskiego 8. Zabezpieczenie donicy drzewa na pl.Wilsona 9. Wyznaczenie pasów rowerowych i odtworzenie szpalerów drzew w ul.Krasińskiego 10. Psie stacje 11. Poręcze przy schodach do Parku Fosa 12. Ptasi zakątek (Kaskada) 13. Likwidacja zatok autobusowych ul.Bohomolca 2 szt., pl.Wilsona 1 szt. 14. Zabezpieczenie przed hałasem placów zabaw i terenów rekreacyjnych na Kępie Potockiej 15. Wykonanie brakujących daszków nad wejściem do metra Pl.Wilsona, Marymont 16. Zielony zakątek przy ul.Krasińskiego 17. Sprzątam po psie@Żoliborz 18. Oświetlenie zielonego skweru przy skrzyżowaniu ul.Prazsnyskiej i ul.Krasińskiego 19. Budkowanie – Sady Żoliborskie (budki lęgowe) 20. Kółko ornitologiczne Żoliborz 21. Balustrada bezpieczeństwa 22. Dostosowanie dwóch toalet SP 267 dla 5–8 latków 23. Tablice ogłoszeniowe do dyspozycji mieszkańców 24. Budowa antyzatok (przystanków półwyspowych) ul. Bohomolca 25. Przejście dla pieszych przy przystanku Barszczewska 26. Psie pisuary 27. Siłownia plenerowa WIML 28. Minisiłownia plenerowa Jasnodworska-Elbląska ZIELONO MI, CZYLI ŁĄCZENIE WINA Z WIOSENNYMI POTRAWAMI i – bądź w ogóle pozbawione goryczy, bądź o śladowej jej zawartości. Unikajmy wysokotaninowych czerwieni. – Jakie wino zatem wybrać? – Spróbujmy takie, które ma w sobie „zielone” smaki, np. Grüner Veltliner, Verdejo, Sauvignon Blanc bądź Albarino. Ciekawą alternatywą będzie również dobrze schłodzone Vinho Verde. – A jeśli pokusimy się w sałatce o mięsny dodatek? – Wtedy możemy zdecydować się na lekkie, soczyste, czerwone wino o małej zawartości tanin. Zielone wiosenne sałatki, np. szpinakowo-truskawkowa z szampańskim winegretem doskonale połączą się nie tylko z białymi, ale i z różowymi winami 8 – Wiosna to królestwo nowalijek: młode marchewki, buraczki, tarty z bakłażanem, cukinią i kozim serem, szparagi, karczochy… ach, poezja smaków. – Najtrudniejsze w łączeniu z winem są karczochy i szparagi. – Dlaczego? – Dzieje się tak za sprawą cynaryny, która powoduje, że warzywa te w kontakcie z winem dają metaliczny posmak trunku. – Jak temu zapobiec? – Przede wszystkim należy wyeliminować z dań zawierających te warzywa wina czerwone i białe leżakowane w beczce. Ponadto należy przemyśleć dobór dodatków, które złagodzą metaliczny efekt, np. sos holenderski czy berneński. – Czy wspomniane wcześniej warzywa korzeniowe również potrzebują jakichś dodatków? 1. Dzielnicowy Informator Senioralny 2. Siła w rodzinie. Miejsce dla aktywnych na terenie Cytadeli Południowej 3. Rozruszaj Żoliborz (joga) 4. Internet dla seniora 5. Teren sportowo-edukacyjny dla Żoliborza Południowego i Zatrasia na ul.Krasińskiego 6. Odkryjemy miłość nieznaną… 7. Niewidomi są wśród nas i razem z nami 8. Dansing dobry wieczór (pisownia oryg.) 9. Piknik rodzinny „Golfem w raka” 10.Żoliborskie Spotkania Teatralne Młodzieży 11.Ocalić od zapomnienia… 12.W trosce o zdrowie i sprawność (sala gimnastyczna ZS nr 31) 13.Gra terenowa – stała trasa na orientację w Parku Kępa Potocka 14.Żoliborz TV – internetowe reportaże z Rady Dzielnicy – Jedynie przypraw, które zespolą je z winem. Dobrą propozycją jest dodanie do nich przypraw korzennych, które wzmocnią smak warzyw i połączą je z trunkiem. – Jakie wina do nich podać? – Z białych dobrym wyborem będzie Grüner Veltliner czy Sauvignon Blanc. Gdy lubimy warzywa z jakąś bardziej egzotyczną mieszanką przypraw zdecydujmy się na Gewürztraminera, który wspaniale dopełnia orientalne smaki. – A z czerwieni? – Możemy pokusić się o Grenache, reklama w „Informatorze” tel. 22 614-58-03, 502-280-720 Piotr Krajczyński prowadzi Piwnicę z winami przy ul. Mickiewicza 30 Cabernet Franc bądź Zinfandela. – Późna wiosna to nie tylko młode warzywa, ale i długo oczekiwane truskawki. Jakie wina dla miłośników tych owoców? – Komponując wino z deserami warto zdecydować się na takie, które zawiera słodkie nuty, ale nie przyćmi słodyczy deseru. Skosztujmy chociażby Moscato, Rieslinga z późnych zbiorów bądź Gewurztraminera z nutami olejku różanego i liczi. Możemy wybrać też coś kwiatowego. – Kwiatowego? – Owszem. Takie niuanse doskonale współgrają z owocowymi nutami: ot, chociażby włoskie Fiano. źródło zdjęcia: http://www.ivillage.com/9-super-salads-strawberry-spinach-salad-champagnedressing/4-b-474095 – Wiosna w pełni. Paleta zieleni: świeże sałatki, kruche tarty, chrupiące młode warzywa. Jak powiązać nowalijki z winem? – Istnieje kilka cennych wskazówek, które pomogą połączyć wiosenne zbiory z doskonałymi trunkami. – Czy mógłby się Pan nimi podzielić z Czytelnikami? – Z przyjemnością. W pierwszej kolejności zajmijmy się sałatkami i – co do zasady – zielonymi potrawami. Generalnie są one gorzkawe i lekko kwaśne. Wymagają win o wyższej kwasowości Zapraszamy wszystkich zainteresowanych racjonalnym wykorzystaniem puli środków przeznaczonych na Żoliborzu na zrealizowanie projektów w ramach budżetu partycypacyjnego. Jest to pierwsza taka próba i pierwsza taka szansa bezpośredniego wpływu na to, jak i na co wydajemy nasze wspólne pieniądze. A jeśli coś robimy po raz pierwszy, to jest to zarazem nasza wspólna lekcja. Dla przyszłości tego pomysłu ważne jest, żebyśmy tę lekcję starali się rzetelnie i ze zrozumieniem odrobić.
Podobne dokumenty
Sprawa nie ma precedensu na Żoliborzu. W piątek 4
i dokonali przeszukania gabinetu dyrektor tej placówki. Sama zainteresowana została w tym czasie zatrzymana. Jak twierdzi policja, wszystko wskazuje na to, że razem ze swoim zastępcą przyjmowała ła...
Bardziej szczegółowoNadal ciemno na Barszczewskiej!
należy podkreślić) ulicy. Istnieje też oczywiście alternatywne stanowisko w sprawie oświetlenia ul. Barszczewskiej, które mówi, że może lepiej nie róbmy tam oświetlenia, bo przecież będzie widać ca...
Bardziej szczegółowo