D - Portal Orzeczeń Sądu Rejonowego Gdańsk

Transkrypt

D - Portal Orzeczeń Sądu Rejonowego Gdańsk
Sygn. akt I 600/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 05 kwietnia 2016 roku
Sąd Rejonowy Gdańsk -Północ w Gdańsku, Wydział I Cywilny
w składzie:
Przewodniczący SSR Agnieszka Piotrowska
Protokolant sekr. sąd. Katarzyna Warzocha
po rozpoznaniu w dniu 22 marca 2016 roku na rozprawie
sprawy z powództwa I. B.
przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w G.
z udziałem interwenienta ubocznego (...) Spółki Akcyjnej w S.
o zapłatę
I. oddala powództwo,
II. zasądza od powódki I. B. na rzecz pozwanego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G. kwotę 1.197 zł
(tysiąc sto dziewięćdziesiąt siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu,
III. zasądza od powódki I. B. na rzecz interwenienta ubocznego (...) Spółki Akcyjnej w S. kwotę 227 zł (dwieście
dwadzieścia siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu,
IV. nakazuje ściągnąć od powódki I. B. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ w Gdańsku
kwotę 56,41 zł (pięćdziesiąt sześć złotych czterdzieści jeden groszy) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.
Sygn. akt I C 600/13
UZASADNIENIE
Powódka I. B. wniosła o zasądzenie od pozwanej (...) sp. z o. o. w G. kwoty 1.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi
od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów sądowych na rzecz powódki, w tym kosztów
zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz kosztów związanych z zawezwaniem pozwanej do próby
ugodowej (sprawa prowadzona przez Sąd Rejonowy w Sopocie pod sygn. akt I Co 1269/11).
W uzasadnieniu pozwu, oraz w precyzującym jego argumentację piśmie procesowym z dnia 20 stycznia 2014 r.,
wskazano, iż powódka korzystała z usług medycznych świadczonych przez pozwaną w postaci doprowadzenia do
zapłodnienia powódki metodą in vitro i – po udanym zabiegu – prowadzenia będącej jego następstwem ciąży przez
lekarza ginekologa. Pozwana, poprzez wykonanie zabiegu w okresie, gdy powódka zarażona była aktywnym wirusem
opryszczki narządów rodnych, doprowadziła do upośledzenia płodu w postaci wystąpienia małogłowia. Ponadto
pozwana ponosi odpowiedzialność za błąd medyczny polegający na nierozpoznaniu w badaniu USG z dnia 9 listopada
2010 r. nieprawidłowego rozwoju dziecka, co w konsekwencji uniemożliwiło powódce dokonanie aborcji w warunkach
określonych w ustawie z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach
dopuszczalności przerywania ciąży.
Nakazem zapłaty z dnia 30 listopada 2011 r., wydanym w sprawie o sygn. akt I Nc 1172/11. Sąd Rejonowy w Sopocie
orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.
Od wskazanego nakazu zapłaty pozwana złożyła sprzeciw, w którym wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz
zasądzenie od powódki kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W uzasadnieniu pozwana wskazała, iż w niniejszej sprawie nie wystąpił zawiniony błąd lekarski, brak jest także
adekwatnego związku przyczynowo – skutkowego pomiędzy ewentualnym błędem lekarskim a wyrządzoną krzywdą.
Badanie z dnia 9 listopada 2010 r. przeprowadzono w 22-tygodniu ciąży, a więc w okresie, w którym legalne przerwanie
ciąży nie byłoby już możliwe. Ponadto nie było wówczas możliwości stwierdzenia małogłowia, bowiem w okresie tym
nie ujawniają się jeszcze zaburzenia rozwoju płodu w takiej postaci. Dokonane pomiary mieściły się w tym okresie w
obowiązujących normach rozwojowych. Pozwana wskazała także, iż brak jest podstaw do zasądzenia na rzecz powódki
kosztów związanych z zawezwaniem do próby ugodowej, ponieważ pełnomocnik pozwanej stawił się na posiedzenie
w toczącej się przed Sądem Rejonowym w Sopocie sprawie I Co 1269/11.
Interwencję uboczną po stronie pozwanej zgłosiła (...) S. A. w S. wnosząc o oddalenie powództwa.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Powódka I. B. była leczona pod kątem niepłodności w należącej do pozwanej klinice. Na skutek przeprowadzonego
zabiegu zapłodnienia metodą in vitro zaszła w ciążę, która również była prowadzona w przedmiotowej klinice.
Powódka w momencie przeprowadzenia transferu zarodków (30 czerwca 2010 r.) była zarażona wirusem opryszczki
( (...)), był to nawrót choroby. Powódka do 9 listopada 2010 r. regularnie, co 2-3 tygodnie poddawała się badaniom.
Do tego momentu nie wykryto wad rozwojowych płodu. Powódka nie stawiła się na kolejne terminy wizyt z uwagi
na infekcję. Do kolejnego badania doszło dopiero w dniu 30 grudnia 2010 r., jednak nie w klinice pozwanej, a
w Indywidualnej (...) lek. med. M. B.. W badaniu tym stwierdzono małogłowie płodu. Kolejne badanie powódka
przeprowadziła w dniu 7 lutego 2011 r. w (...) Centrum (...) w G., również w nim zdiagnozowano małogłowie dziecka.
Powódka na skutek utraty zaufania do pozwanej nie kontynuowała prowadzenia ciąży w jej klinice. W dniu 23
marca 2011 r., w Uniwersyteckim Centrum (...) w G., urodziła się córka powódki, J. B. (1). Dziecko urodziło się z
małogłowiem.
/ bezsporne , nadto: zeznania świadka J. B. (2) – k. 321-325, zeznania świadka A. W. – k. 325-326, zeznania świadka
B. B. – k. 326-329, zeznania świadka K. Ł. – k. 462-463, zeznania świadka J. S. – k. 464-466, zeznania powódki – k.
467-470, zeznania prezes zarządu pozwanej – k. 470-471, dokumentacja medyczna z I. – k. 335-434, dokumentacja
medyczna z (...) k. 179-291, dokumentacja medyczna z KlifMed – k. 135-138, wynik badania z dnia 7. 02. 2011 r. –
k. 132-133, odpis skrócony aktu urodzenia – k. 13/
Zarówno po porodzie, jak i w późniejszym okresie w badaniu USG i rezonansem magnetycznym nie stwierdzono u
dziecka powódki zmian w budowie układu nerwowego, zmian dotyczących narządu wzroku i słuchu, jak również zmian
skórnych. Również otrzymane po porodzie wyniki badań serologicznych wskazują na brak obecności u noworodka
przeciwciał IgM skierowanych przeciwko wirusom (...). Powyższe daje podstawę do stwierdzenia, że nie doszło do
zakażenia dziecka powódki wirusem (...), a w konsekwencji brak jest związku pomiędzy zainfekowaniem powódki
wirusem opryszczki narządów płciowych, a rozwojem dziecka w życiu płodowym, w szczególności poprzez wystąpienie
wady rozwojowej w postaci małogłowia.
Postępowanie pozwanej placówki medycznej było prawidłowe. Transfer zarodków wykonany został we właściwym
terminie. Brak jest merytorycznych przesłanek do uznania, by leki podawane w ciąży, w tym A. i U., mogły być uznane
za przyczynę wystąpienia wady u płodu.
Prawidłowa była przeprowadzona przez pozwaną diagnostyka – badanie z dnia 9 listopada 2010 r. nie wykazało
przekroczenia norm dla 21 tygodnia wieku ciążowego. Odwoływanie przez powódkę wizyt między 22 a 29
tygodniem ciąży nie pozwoliło na wcześniejsze wykrycie wady oraz uniemożliwiło dokładne ustalenie, kiedy doszło
do przekroczenia norm dla wieku ciążowego, w szczególności kiedy przekroczyły one wartości 2-3 odchyleń
standardowych dla danego wieku ciążowego, co pozwoliłoby na potwierdzenie diagnozy o małogłowiu.
Izolowane małogłowie, które nie współistnieje z cechami dysmorficznymi i (lub) wadami wrodzonymi dotyczącymi
innych narządów (tzw. małogłowie syndromiczne), nie powinno być podstawą do przeprowadzenia terminacji ciąży,
trudno bowiem w takim przypadku określić stopień upośledzenia dziecka i jego dalszy rozwój. W dokumentacji
medycznej noworodka nie stwierdzono nieprawidłowości w budowie struktur mózgowych oraz innych narządów
wewnętrznych płodu, nie stwierdzono także nieprawidłowości dotyczących kariotypu. W badaniu neurologicznym
wzrok i słuch dziecka także określono jako prawidłowy, natomiast rozwój psychoruchowy zdefiniowano jako nieco
opóźniony.
/ dowód : opinia Instytutu Centrum (...) w Ł. – k. 511-514/
Sąd zważył, co następuje:
Powództwo było niezasadne i nie zasługiwało na uwzględnienie.
Okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy Sąd ustalił przede wszystkim na podstawie opinii Instytutu
Centrum (...) w Ł., sporządzonej przez dr n. med. B. J., dr n. med. M. G. oraz dr n. biol. Z. G.. Sąd uznał przedmiotową
opinię za wyczerpująco odpowiadającą na pytania istotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Wskazać też należy,
że została ona sporządzona przez osoby mające odpowiednie kwalifikacje, a wskazane w niej wnioski zostały w sposób
logiczny wyprowadzone z poczynionych ustaleń. Wprawdzie strona powodowa wniosła do niej zastrzeżenia, jednak
Sąd nie uznał ich za zasadne, o czym w dalszej części uzasadnienia.
Sąd wziął pod uwagę także dokumenty zgromadzone w aktach sprawy, których prawdziwości i autentyczności
żadna ze stron nie kwestionowała a także zeznania świadków i stron, które w zakresie istotnym dla rozstrzygnięcia
korespondowały ze sobą i pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, nie budziły także
wątpliwości Sądu co do swojej wiarygodności.
Powódka opierała swoje powództwo na treści art. 448 k.c., zgodnie z którym w razie naruszenia dobra osobistego
sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia
pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez
niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia. Odpowiedzialność
przewidziana w przepisie art. 448 k.c. oparta jest wyłącznie na zasadzie winy, aczkolwiek niezależnie od jej stopnia
(zob. wyr. SN z 11. 12. 2013 r., IV CSK 188/13).
Powódka twierdziła, iż po stronie pozwanej doszło do błędu lekarskiego w postaci przeprowadzenia transferu zarodka
w okresie, gdy powódka cierpiała na opryszczkę narządów rodnych, co spowodowało wystąpienie małogłowia u jej
dziecka. Powódka upatrywała również błędu w zakresie prowadzenia jej ciąży, który miał polegać na niewykryciu
we właściwym momencie ww. wady rozwojowej, co z kolei uniemożliwiło powódce dokonanie aborcji w warunkach
określonych w ustawie z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach
dopuszczalności przerywania ciąży.
Przeprowadzone postępowanie dowodowe, w szczególności powołana opinia Instytutu Centrum (...) w Ł., nie
potwierdziła tez powódki. Jak wskazali biegli, mimo stosunkowo wysokiej częstości występowania powodującego
opryszczkę wirusa (...) u kobiet w wieku rozrodczym, do zakażenia płodów i noworodków dochodzi rzadko – w ok. 2-50
przypadków na 100.000 żywych urodzeń, a więc poniżej 0,5‰. Do tego, w ponad 90% z tych przypadków zakażenie
następuje podczas porodu drogą waginalną, zakażenia wewnątrzmaciczne są bardzo rzadkie (ok. 5% wszystkich
przypadków potwierdzonych zakażeń). Ponadto ryzyko zakażenia dziecka w przypadku nawrotowego charakteru
zakażenia matki – jak było w przypadku powódki – spada z 50% (jak w przypadku pierwotnego zakażenia matki)
do poniżej 1%. Co więcej, pomimo, iż małogłowie jest jednym z powikłań obserwowanych w przypadkach wrodzonej
opryszczki opisywanych w literaturze medycznej, to jednak wśród opisanych przypadków wrodzonego, objawowego
zakażenia (...) brak jest takich, w których izolowane małogłowie byłoby jedynym objawem. Tymczasem z dostarczonej
dokumentacji medycznej dotyczącej dziecka powódki wynika, że zarówno po porodzie, jak i w późniejszym okresie w
badaniu USG i rezonansem magnetycznym nie stwierdzono u dziecka zmian w budowie układu nerwowego, zmian
dotyczących narządu wzroku i słuchu, jak również zmian skórnych. Również otrzymane po porodzie wyniki badań
serologicznych wskazują na brak obecności u noworodka przeciwciał IgM skierowanych przeciwko wirusom (...), więc
nie wskazują na obecność zakażenia.
Jak z powyższego wynika, brak jest podstaw do uznania, iż zachodzi związek pomiędzy zainfekowaniem powódki
wirusem opryszczki narządów płciowych, a rozwojem dziecka w życiu płodowym, w szczególności poprzez wystąpienie
wady rozwojowej w postaci małogłowia.
Wbrew twierdzeniom powódki, także postępowanie pozwanej placówki medycznej należało uznać – jak stwierdzili
biegli – za prawidłowe. Nie było podstaw do przekładania transferu zarodków, gdyż przełożenie takie byłoby zasadne
w przypadku, gdyby był to pierwszy kontakt pacjentki z wirusem, co w niniejszej sprawie nie miało miejsca. Brak
jest też merytorycznych przesłanek do uznania, by leki podawane w ciąży, w tym A. i U., mogły być uznane za
przyczynę wystąpienia wady u płodu. Prawidłowa była również diagnostyka – badanie z dnia 9 listopada 2010 r. nie
wykazało przekroczenia norm dla 21 tygodnia wieku ciążowego, a ponieważ następne badanie powódka wykonała
dopiero 31 grudnia 2010 r., trudno ustalić, w którym momencie doszło do rzeczywistego przekroczenia wartości
uznawanych za prawidłowe. To odwoływanie przez powódkę wizyt między 22 a 29 tygodniem ciąży nie pozwoliło na
wcześniejsze wykrycie wady oraz uniemożliwiło dokładne ustalenie, kiedy doszło do przekroczenia norm dla wieku
ciążowego, w szczególności kiedy przekroczyły one wartości 2-3 odchyleń standardowych dla danego wieku ciążowego,
co pozwoliłoby na potwierdzenie diagnozy o małogłowiu. Co więcej, izolowane małogłowie, które nie współistnieje z
cechami dysmorficznymi i (lub) wadami wrodzonymi dotyczącymi innych narządów (tzw. małogłowie syndromiczne),
nie powinno być podstawą do przeprowadzenia terminacji ciąży, trudno bowiem w takim przypadku określić stopień
upośledzenia dziecka i jego dalszy rozwój. W dokumentacji medycznej noworodka nie stwierdzono nieprawidłowości
w budowie struktur mózgowych oraz innych narządów wewnętrznych płodu, nie stwierdzono także nieprawidłowości
dotyczących kariotypu. W badaniu neurologicznym wzrok i słuch dziecka także określono jako prawidłowy, natomiast
rozwój psychoruchowy zdefiniowano jako nieco opóźniony.
Tym samym – jak wynika z opinii biegłych – nie można stwierdzić, by doszło do zbyt późnego zdiagnozowania
wady rozwojowej, a jeśli nawet – to z uwagi na fakt, iż powódka pomiędzy 22 a 29 tygodniem ciąży nie stawiała
się na badania, nie można odpowiedzialności za owo opóźnienie przypisać stronie pozwanej. Co więcej, nawet w
przypadku, gdyby doszło do wcześniejszego zdiagnozowania przedmiotowej wady, to nie stanowiła by ona podstawy
do przerwania ciąży, o której mowa w art. 4a ust. 1. pkt 2) ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i
warunkach dopuszczalności przerywania ciąży.
Powódka zarzuciła ww. opinii biegłych, iż nie udzielono w niej odpowiedzi na pytanie, co było przyczyną wystąpienia
małogłowia u dziecka powódki. Kwestia ta nie była jednak przedmiotem postępowania. Było nim to, czy lekarze
zatrudnieni przez pozwaną dopuścili się błędu medycznego, czy postępowali zgodnie ze sztuką lekarską oraz czy
taki błąd mógł być przyczyną powstania małogłowia oraz jego zbyt późnego zdiagnozowania. Jak wyżej wskazano,
z przedmiotowej opinii wynika, iż w tym zakresie o żadnym błędzie medycznym po stronie pozwanej nie może być
mowy, a powódka tej okoliczności nie wykazała także w żaden inny sposób, choć to na niej spoczywał ciężar dowodu
w tym zakresie. Zgodnie bowiem z treścią art. 6 k.c., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego
wywodzi skutki prawne. Przepis ten określa reguły dowodzenia, tj. przedmiot dowodu oraz osobę, na której spoczywa
ciężar udowodnienia faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Zaznaczyć też trzeba, że przy
rozpoznawaniu sprawy na podstawie przepisów kodeksu postępowania cywilnego rzeczą sądu nie jest zarządzenie
dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających
na ich udowodnienie, ani też Sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do
wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 k.p.c.). Obowiązek przedstawienia dowodów
spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne
znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne. Zaprzeczenie dokonane
przez stronę procesową powoduje, że istotne dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności stają się sporne i muszą być
udowodnione. W razie ich nieudowodnienia Sąd oceni je na niekorzyść strony, na której spoczywał ciężar dowodu,
chyba że miał możność przekonać się o prawdziwości tych twierdzeń na innej podstawie (orzeczenie SN z 28.04.1975
r., sygn. akt III CRN 26/75).
W świetle powyższego, na mocy wskazanych powyżej przepisów Sąd orzekł jak w pkt. I. wyroku.
Mając na uwadze, iż powódka nie wykazała odpowiedzialności pozwanego za jej krzywdę co do zasady zbędnym
było przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego psychologa na okoliczność doznanego przez powódkę uszczerbku na
zdrowiu psychicznym.
O kosztach postępowania sądowego Sąd orzekł w pkt. II-IV wyroku na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 107 i
108 § 1 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie
opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej
udzielonej z urzędu (Dz. U. Z 2002r Nr 163, poz. 1349), zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, uznając
iż powódka przegrała go w całości. Na koszty poniesione przez pozwanego złożyły się zaliczka na poczet wynagrodzenia
biegłego w kwocie 1.000 zł, koszty zastępstwa procesowego w wysokości 180,00 zł oraz 17,00 zł tytułem kosztów
opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Na koszty interwenienta ubocznego złożyły się opłata od interwencji ubocznej
w kwocie 30 zł, koszty zastępstwa procesowego w wysokości 180,00 zł oraz 17,00 zł tytułem kosztów opłaty skarbowej
od pełnomocnictwa. Ponadto, biorąc pod uwagę, iż suma kwot przyznanych biegłym tytułem wynagrodzenia oraz
przyznanych (...) w G. za sporządzoną kserokopię dokumentacji medycznej przekroczyła kwotę uiszczonych w sprawie
zaliczek, należało brakującą kwotę ściągnąć od powódki na rzecz Skarbu Państwa, z którego środków pokryte były
one tymczasowo.
ZARZĄDZENIE
(...)
(...),
(...).