Zobacz publikacje
Transkrypt
Zobacz publikacje
MARZENA HANNA DYJAKOWSKA Prawno-oby czajow e aspekty r odziny rzy mskiej w poezji Horacego Wśród publikacji ks. prof. Henryka Insadowskiego na uwagę badaczy źródeł prawa rzymskiego zasługuje monografia Prawo rzymskie u Horacego (Lublin 1935), podjęta - jak podkreślaAutor w Przedrnowie _ w celu uczczenia dwutysięcznej rocznicy urodzin wielkiego rzymskiego poety oraz wypełnienia luki, jaką w ówczesnej polskiej literaturze przedmiotu powodował brak kompletnego opracowania dotyczącego wzmianek odnoszących się do prawa rzymskie- go, występujących w jego utworach. Horacy nie był prawnikiem; w jednej z satyr - wymawiając się od towarzyszenia w sądzie spotkanemu na via sacra natrętowi _ przyznaje się wręcz do nieznajomości prawa1. Mimo wykształcenia, m.in. w Atenach, nie wszedł na drogę urzędowych godności, trudno bowiem za szczególnie ambitne osiągnięcie tlznać urząd sekretarza kwestora (scriba quaestorius), wprawdzie dochodowy i stanowiący funkcję najwyższej rangi w nizszym aparacie administracyjnymz, niedoskonalący jednak w wiedzy prawniczej. Nie wyróznił się też Horacy w Sztuce wojennej, pełniąc przezkrótki czas (ok. 43 r. przed Chr.) stanowisko trybuna wojskowego w armii Brutusa3. Podnosząc zatem t S* 1"138-39: ,,inteream, si [...] novi civilia iura,,. np. A. Wójcik, Talent i sztuka. Rzecz o poezji Horacego, Wrocław 1986, Ż Zob. s.27. 3 J. Korpanty (obraz człowieka i fitozofia życia w literahtze rzymskiej epoki attgttstowskiej, ,,Zeszyty Naukowe UJ'', Prace Historyczno-Literackie' z. 59, Kraków 1985, s. 35) zwraca uwagę, że w filozofii życiowej Horacego bardzo istotną rolę odgrywało odrzucenie ambitio, tj. rezygnacja zkańery urzędniczo-wojskowej, którą - choćby w ograniczonej mierze - mógł podjąć, ponieważ prawdopodobnie osiągnął 74 MARZENA HANNA DYJAKOWSKA kwestię przydatnościutworów Horacego jako Źródła poznania pra_ wa, nalezy spojrzeć na nie jako na znakomity obraz funkcjonowania prawa w zclerzeniu z normami obyczajowymi; to właśnieod Horace_ go pochodzi najtrafniejsze chyba określeniestosunku prawa (stano- wionego) do obyczayiw: cóż warte Są prawa' daremne przec\'eżbez wsparcia obyczaja rnio. obyczaje (łłlores)stanowią, wedle-sfbrmułowania Gajusa powtórzonego w justyniańskich Digestachs, jeden z elementów * obok prawa stanowione go (leges) - porządku prawnego państwa rzymskiego (lłs), decydrrjąc w znacznej mierze oprawidłowym tunkcjonowa_ niu państwa, plawa i społeczeństwa. Dobre obyczaje, zakoizenione w tradycji i wywoclząc.e się od przodków (łnores ntaiorunl),nabierają charakteru wzorcowej normy postępowania, stając się ideaiem iprzykładem do naślaclowania; niekiedy wręcz przybiera1ą formę ustaw, stając się składnikiem plawa. Itłs _ leges _ ntores tworzą więc przecinające się kręgi, pozostające ze sobą we współzalezności, a piawr'icy często posługują się zwrotem leges moresqlle, oznaczającym cały porządek społeczny i prawny, opierający się na połąrzćnyćhnormach prawnych i obyczajowychb. Juz ocl czasów drugiej wojny punickiej, spowodowała pogłębienie r óżnic ekonomicznych i zaostrzenie ]<tór3. konf]iktów społecznych' popularność zclobywała w Rzymie teoria upadku obyczajów i kryzysu postawy obywatelskiej Rzymian: od status ekwity. w aulobiograricznej satyrze 1,6 poeta nie krytykuje podejmowania służby publicznej w ogóle, a jedynie wyśmiewa marzących o niej lucJzi niskiego po_ chodzenia, gdyż każdy winien być wierny swym płynącym Z natury i ,,pozostać we własnej skórze'' (w.22)' Będąc synem wyzwoieńca, ',predyspozycjom,' uważał,że vzęcJy są dla ludzi, mających tradycje rodowe, <lla nobilów. Zycie Holacego, niezaleŹne, wolne od napięć, jakie rriesie ze sobą anlbitio,wolne od zakłócającej siczęścieinviclia (w. 26 i n'), od konieczności powiększania majątku rodo*"go, *otn" _ ogóinie mówiąc - od nakazów użlrrs arystokratycznej' jest w jakimśsensie realizacją sikurejstiego hasła ,,żyj w ukryciu'', jegoistotą iest otiunt (w. 12B), jest w prrypuati' Ho.a""go _ *ry"8T.J^ą:.+_,ywno.ści' publicznej na rzecz zainteresowań humanlstycznyclr (w. 61). ' C. 3,2'ł,35: ''quid leges sine moribus, vanae proficiunt''. Zob. M. Ku.yło*i"r, Prawo i obyc7aje w stllrożyttlyn Rzytnie, Lublin 199ł, s. 2t. 'G.I.l: ,,Olnncs ptlpuli. qui legibiis et rnoribus re8unlur. parlitn stlo propńo' partim communi omnium hominum iure utuntur [...]"; po.. Ulp. b. 1,1,1,9. 6 M' Kuryłowicz, Prąw,o i ob1tęląję,s. 19-20. RODZ]NA RZYMSKA W POEZJI FIORACEGO 75 Katona Starszego w literaturze wskaz}r,vano na upaclek virtt,s lłomana, na odejście od tradycji i dawnych nor''' moralnych oraz rozluźnienie clyscyplirry państwowej, a jako Symptomy tyćh prz"mlan wy- mieniano żądzę bogactw, chciwość,zbytek, niemoralność w życiu prpvatnym, niewłaściwąpostawę urzędników wysłanych do prowincji oraz dowódców wojskowych7. Autorzy tacy, jak Katon, Polibiusz, Salustiusz i Cyceron, przyczynę kryzysu ustrojowego, kryzysu Staro_ rzyrnskiej ideologii państwowej upatryvali w kryzysie moralnym, obyczajowym społeczeństwa, a mówiąc o upadku obyczajów, pragnęli kryzys ten uświadomićspoleczeństwu pl'Zcz przeciwstawienie swoich czasów glorytikowanej przeszłościoraz znaleźć sposoby przezwyctężenia go, ratując - w swoim przekonaniu _ ginącą republikę. Jednak i z chwilą upadku republiki teoria upadku obyczajów miała duzy wpływ na kształtowanie się społeczno-politycznej ideologii pryncypatu, szczegóInie za rządów Augusta. Propaganda ideologiczna głosiłarestittttio tłt integrunt republiki; na tym tle zrozumieĆmożna znaczenie reform Augusta, który zmierzał do wydźwignięcia społeczeństwa z upadku i do odrodzenia moralnego. W realizację tych wielkich zadań włączona została cała niemal Iiteratura augustowskas. Również Horacy plezentował pogtąd, że utrwalenie dobrych obyczajów w społeczeństwie stanowi zadanię poezji' która z pomocą filozofii musi sprostać problematyce waltościmoralnych. Sam określałsiebie mianem verae custos ',virtutis rigidusque satelles'' (Epist' I,7,17), upatrując drogę do szczęścia zgodnie z fiIozofią epikurejską w osiągnięciu prawdziwej cnclty i mądrościzyciowej, owej filozoficznej virtus. W swej fllozofli życia najblizszy był bowiem Horacy epikurejskiemu humanizmowi, clroć w jego twórczości pojawiają się z czasem elementy stoickie, jak choćby sarn ideał prostego życta i podkreślenie znaczenia moral- ' J. K"'p* ty, Teoria ttpadktt obyczajów w R1ynlie w lI i l w. p.n.e. i jej Junkcja ideologicąna,,,Ivleander'' 23 (1968)' z. 7, s' 29. Popularność teorii upadku obyczajów aLltor tłumaczy tym, że Rzymianie widzieli politykę, zarówno Zewnętrzną, jak i we_ wnętrzną' w aspeltcie moralnym; tak więc w kryzysach politycznych II i I w. przed Chr. dostrzegano kryzys moralności, nie mogąc dociec pruyczyn prawdziwych, w szczególnościspołeczno-ekononicznych. 8 Tamże, s' 44' '16 MARZENA HANNA DYJAKOWSKA ności9, gdyż w złych obyczajach upatrywał poeta największe chyba zagt ożenie wartościludzkich: cl()cl"rina sed vim promovet insitam rectique cultus pectora roborant; utcLrmque defecere mores, indecorant bene nata culpae (C. 4,4,33-36)10 Przyczyn upadku moralnego narodu rzymskiego Horacy upatrywał m.in. w kryzysie małzeństwa, rodziny i religii. Zniewazenie instytucji małzeństwa sprowadzilo nieszczęścia: 9 M' Kuryłowicz, Prawo i obyczaje,s.2Ż. J. Korpanty, próbując okreśiić świato_ pogląd filozoliczny Horacego (obraz człowieką, s' 36 i n.), dochoclzi do wniosku,iż Horacy nie tworzy jakiegoś całościowegosystemu filozoficznego orazże jego naczelną dewizą jest niezależność,kierowanie się rozumem (Epist. 1,1,18), wierność własnej natllrze i doświadczeniu życiowemu, które decydują o przyjęciu poglądu tej czy innej szkoły. Jednoznaczne określenie jego światopoglądu filozoficznego jest trudne; i tak np. stoicyzIn, epikureizn-r i inne szkoły były wówczas zbliżone w swych pog1ądach na tenaty etyczne: głosiły ideał szczęśliwego życia, wolnego od niepokojów wewnętunych, mających swe źródłow głupocie i nier-rjarzmionych namiętnościach. Sam ideał prostego życia i podkreślenie znaczenia mora]ności pozostają w zgodzle ze stoicyzmem. otwartość, z jaką Horacy w satyrze 7,2 pisze o sprawach płci, jest z kolei typowa dla cyników. Tak więc odpowiedzi na pytanie, do jakiego Systemu przypisać Horacego, trzeba szukać nade wszystko _ zdaniem autora - w jego stosunku do życia. Chyba najsluszniej uznać go należy za eklektyka, zgodnie ze słowami wypowiedzianymi w liście 1,1,14: ,,nullius addictus iurare in verba magistri'', które bez wątpienia odnoszą się do całego źycia poety' Tym niemniej analiza Satyr skłania do stwierdzenia, że filozolia życiowa Horacego najbardziej zbliża się do epikurejskiej humanitas, wo|nej od sztywnego dogmatyzmu, a zatem bliźszej realnym warunkom życia. Właśl-rieEpi. kura cechował krytyczny sceptycyzm wobec wszystkiclr autorytetów filozoficznyclr. Istotne jest dostrzeganie w zdrowiu, tj. spokoju duszy i w otiurn, najważniejszego warunku osiągnięcia szczęścia. Epikurejski jest także racjorralizm oraz radośćpłynąca z przyjemności, jakie niesie przyjaźń, miłość,wino, literatura. Ta przewaga epikureizmu wynika z charakteru poety, ale i z faktu, że obracał się on w środowiskuludzi hołdujących epikureizmowi (Wergiliusz, L. Wariusz, P. Tucca, późnlej Mecenas). Trzeba jednak pamiętać, że filozofia ta, niesłużącazbudowaniu nroralnemu i zniechęcająca do służbypublicznej, w epoce augustowskiej była oficjalnie zvła|czana, a zatern i Horacy nie mógł się do niej otwarcie przyznawać (por. R. Symd, 7łe Roman Revoltttiołt, oxtord 1960' s. 461). 10 ,,Da.y natury mądrośćumacnia, nauka nręstwu siły doclaje, lecz wszystko zdolne wniwecz obrócić zI:e obyczaje"; w niniejszym optacowaniu posłużono się prze_ kładem S' Gołębiowskiego, Warszawa 1986. RODZINA RZYMSKA W POEZJI HORACEGO 71 fecunda culpae saecula nuptias primum inquinavere et genus et domos: hoc fonte derivata clades in patriam populumque fluxit (C. 3,6,1"l-ŻO)l|: z drugiej Strony poeta wychwala dawną mądrość,która tworzyła pIawa małżeńskie, a zakazryała wolnych ZwiąZków: fuit haec sapientia quondam [...] concubitu prohibere vago, dare iura maritis (Ars poet. 396-398)12. Rodzina winna bowiem stanowić pierwszą i najwazniejsząw żyCi:u szkołę wpajającą prawe obyczaje, Stanowiąc zarazem ośrodekkultu religijnego. Rodzina zymska posiada swoje wlasne ognisko domowe, gdzie zbiera się cała rodzina i składa bóstwu ofiary: o noctes cenaeque deum, quibus ipse meique ante Larem proprium vescor vernasque procacis pasco libatis dapibus, prout cuique libido est (Sat.2,6,65-61)t3. Poeta przyznaje, że podstawowe cechy charakteru zawdzięczał ojcu - wyzwoleńcowi, który mimo Skromnego pochodzeniatroszczy| się nie tylko o zapewnienie synowi wykształcenia, jakie zdobyłvali młodzieńcy z rodów Senatorskich czy ekwickich, ale i o jego poziom moralny: -----:-.'' ,'Czasy przewrotne zbrodnią skaziły rodziny, domy, związek małżeński, stąd źródłobezeceństw spływa na kraj, pomnaża klęski''. l2 miłośćnielegalną tępić, związki małżeńskie nieg<lyś panowała mądrość: krzewić''. i3 r'.{ rl ii ., :i '" :; ,,'ł :1 r$ :ł.4 ,:, ! .,i {$ -|l:i* 'ri 3 łl]]€ { a-E .!+ .in ,:$ r.3 si neque avaritiam neque sordes nec mala lustra obiciet vere quisquam mihi, purus et insons, ,,Ta :l ':i, [...] ,'o boskie noce biesiad' gdzieLary domowe, raczyciemniezcze|adzią istołu resztkami obdzielacie natrętnych niewolników''. cłowa rodziny jest zarazem kapłanem, który według własnego obrządku rodzinnego składa ofiary. Rodzina rzymska sprawuje także kult swoich przodków, którzy po śmierci przechodzą do rzędu bogów i jako takim należy się cześćboska. Obowiązek podtrzymania kultu rodzinnego należałdo potomstwa, które uważano za Tzecz najcenniejszą, jaką rodzina posiadała, gdyż dzięki nienru utrwalały się sacra (H. Insadowski, Rzymskie prawo małżeńskie a chrześcijaństwo' Lublin 1935' s'77-18). ł:ń lłs ił$ ł$ Ęs *g 'rta { ł{ ]..ił'$ ,${ ):;iź :,{ i:{ jr$ ł{ li3 ':ll^!j ',,t:{ ri ::i:i ::i.:l ::*i q:l tl 'ł|j .ri! lt.l -,ł.ł lii I\,IARZENA HĄNNA DYJAKOWSKA 78 ut me collaudent, si et vivo carus amicis, causa fuit pater his [...] (Sat. 1,6,68-71)r4. ojciec wpajał przyszłemu poecie prawe Zasady, na przykłaclach pokazując zle i dobre wzorce postępowarria: insuevit pater opLimus hoc me, ut fugerern exemplis vitiorun-r quaeque notzrndo. cunt me hortaretur, parce frugaliter atque viverem uti content!,ls eo quod mi ipse parasset: .nonne vides, Albi ut male vivat lilius utque Baius inops? magnum documentum, ne patnarn rem perdere quis velit'' a turpi nreretńcis amore cum deterreret: <Scetani dissimilis sis'. ne sequerer moechas, concessa cum venere uti possem: .deprensi non bella est fama Treboni, aiebat. .sapiens, vitatu quidque petitu sit melius, causas redclet tibi ["..] sic me formabat pLlerum dictis et, sive iubebat ut facerem quid, <habes auctorem, quo facias hoc, Lrnurn ex iudicibus selectis obiciebat [...] sic teneros animos aliena opprobria saepe absterrent vitiis (Sat. 1,4,105-129)1s. Horacy starał się odwdzięczyć ojcu głębo kączctąi szacunkiem, a co najwazniejsze -.nigdy nic czuł Się pokIZFVdZony przez los z po- woclu pocłrodzenia16: " 'J"lt .Liwości, skąpstw a i zlychobyczajów nikt rrli nie zdoła dowieść;jeśliżyję zacnie'bez winy, przyjaciołom drogi _ niech się nieco pochwalę _ to zasługa ojca''. 15 ,,Dobry ojciec mnie uczył waclonr nie pobłażać,wzor-y godne polecJ, przykla- dów nie szczęclzlł' Jeśli nakłaniał,żeby żyć skromnie, oszczędnie, poprzeslawać na swoim, to zwykle tak mawial: <Widzisz, jak syn Albiusza biedę klepie, Baius w nędzę popadl. Masz przykład, jak nie wolno sclredy ojców tr'wonić'. Od miłościprzedajnej, rrier'ządnej' odstraszał: ,Czy chcesz być podobny cjo Scetana?, Unikaj cudzolożnic, ostrzegał: <Treboniusz najadł się co niemiara wstydu, gtty wpadl w potrzask>. <od nędrca bierz, co rv źyciu dobre, w czynt zło ieży' [ .] Tak mnie kształcił, pouczał i radanri wspieral: .Masz wzór, jak lvyrokować', i dawał na dowóci jednego z lepszych sędziów [...] tak słabościcudz'e młodemu mogą slużyćza przestrogę,'. 16 Por. M' Swobocla, Poezjct Lloracego jako wyra7 jego poglqtlów i stosułlkLt rlo rzeczyl,vistości' ,,Meander'',2'l (191Ż), z.3, s. 111. Autor zauważa, że powstała jeclnak w psychice poety pewna nieulhośći rezerwa w stosttnku do arystokracji, co występuje RODZINA RZYMSKA W POEZJI HORACECO 7L) at hoc nunc laus illi debetur et a me gratia maior. nil me paeniteat sanum patris huius, eoque non, ut magna dolo factum negat esse suo pars, quod non ingenuos habeat clarosque parentes, sic me defendam (Sat. 1',6,8'1-9Ż)|1 . Początkiem bytu rodziny było zawarcię małZeńStwa poprzedzone zaręczynami. Narzeczony określany jest przez Horacego jako sponsils (Epist. I,79,3 1 ; Carm. 3,2,L0 3,I1,3 1; 4,Ż,21), narzeczona S p o nS a (Epist. 1,79,31; Carm. 4,22,21). Na zaręczyny i zawarcie małzeństwa większe SZanSe miała kobieta posazna. W liścieI,2 do przyjaciela Loliusza Maksymusa Horacy czyni aluzję do jego Starań o majątek i nie tylko płodną, ale i zamożną żonę, quaerltur aIgentum pueńsque beata creandis uxor [...] (44-45)lB, a wyjawiając Numicjuszowi w liście 1,6 tajemnicę szczęśCia, za- wartą w pitagorejskiej sentencji ,,niczego nie podziwiać'' (,,nil adrni- rari'') i tym samym nie pożądać'co Zapewnić ma pełną niezależność i wewnętrzny spokój ducha, wśród oznak powodzenia materialnego wymienia takze bogatą małzonkę: scilicet uxorem cum dote fidemque et amicos et genus et formam regina Pecunia donat [...] (37-38)re. szczegóinie wyraźnie w kontaktach z Mecenasem i Augustem, oraz umiłowanie samotności, które się z biegiem czasu pogłębia (np. Epist. 1,11,B i 1,14,8 i n.). Zclaniem A. Wójcika (Talent, s. 11), przypominanie z pewną natarczywością o swym pochoclzeniu można lważaĆ za akL szczerej odwagi w atmosferze poclziwu dla nazwiska, rodu, rangi i urzędu; w wypadku Horacego rniało takie postępowanie wprost prowokacyjną 1vyT9wę wobec tych wszystkich' którzy z zawiściąśiedzili jego awans społeczny' .. " się ,,Zu to stokrotne dzięki, za to ojcu chwała. Tego ojca mi nie wstyd, tym ojcem szczycę, wbrew wielu, co się wzbrania i rodzica wini, że sławnym nie był ani z dobrze urodzonych". , ' 18 ,,Majątek zbierasz, szukasz dla potomstwa żony posażnej''' ,,Przyjaźń, kreclyt, posażną żorrę, znakomity ród, urodę król Pieniądz go1uje dla ciebie [..]". 19 BO N,IARZENA HANNA DYJAKOWSKA Dla mniej Zamożnych rodzin obecność młodej kobiety Stanowl powód do zmartwień, gdyż trudno będzie wydać ją za mąż; adresat listu 1,17, Scewa, ma zwyczaj narzekać: indotata mihi soror est, paupercula mater, et fundus nec vendibilis nec pascere finnus (46-47)20. Tymczasem, jakzauważa Horacy w pieśni3,Ż4,nawetbarbarzyń- , skie plemiona Scytów i Getów za wielki posag uważają prawe obyczaje wpojone przez rodziców: .", .: : [...] nec dotata regit virum coniunx nec nitido fidit adultero; dos est magna parentium virtus et metuens alterius viri certo foedere castitas, et peccare nefas, aut pretium est mori (L9-2q21. Jeclnym z głównych celów małzeństwazz w starożytnym Rzymie była prokreacja - liberontm procreanc\orl4m C(ll.rsa. Prokreacja jako cel małzeństwa nalezała do nxos maiorum, a jej eksponowanie miało w Rzymie dtugą tradycję, sięgającą okresu archaicznego' Dionizjusz z Halikarnasu wspomina o prawach z czasów króla Romulusa, które zobowiązywały ob1łvateli do małzeństwa i posiadania potomstwa, 20 ,,w domu matka bez grosza, siostra bez posagu, grunt marny, trudno sprzedać, nie sposób wyżywić''. '' ,'[...] tam żona wiana nie wnosi mężowi i za gaclren'r nie leci. ZacnośĆ, cnota od rodziców posagiem, a małżeństwa ostoją czystośćłoża, wiarołomne niewiasty kary śmierci się boją''. 22 Zawieraniu małżeristwa towarzyszyły różne obrzędy, które zasaclniczo, poza deductio in donutnt mariti, nie miały znaczenia prawnego, a tylko moralne lub religij_ ne (H. Insadowski, Rzyilrskie prawo łnałżeńskie,s. 13ó-137). Po obrzędach w domu ojcowskim panna młoda była prowadzona w uroczystynr pochodzie do domu męża. Towarzyszyło jej trzech chłopców, którzy nrusieli miećżyjących rodziców;jeden z nich, otwierający pochód, Irzymał pochodnię zgałęzi głogu (zob. np. L. Winniczuk, Lud7ie, z+uyczaje i obyczaje starożytnej Grecji i Rzymu, t. 1, Warszawa 1985, s. 24l). W pieśni 3'11'38 wspomina Horacy o tttłptialis Jax, a w liście z,I),45 1n. o fescennini versus * obscenicznych pieśrriachludowego pochodzenia, śpiewanych także na weselach' Nowo poślubiona nrałżonkaprowadzona była do przygotowanego w atrium łożamałżeńskiego - lectus genialis (Epist. 1,1,87; por. Carm. 3,1,46). :l-l ': r' :... I .; RODZINA RZYMSKA W POEZJI HORACEGO 81 W 403 r. przed Chr. cenzorowie Kamillus i Postumiusz wprowadzili specjalny podatek (aes uxoriurn) dla tych obywateli, którzy pozostawali do wieku starczego w stanie bezzennym. Wedle świadectwa Waleriusza Maksymusa oświadczyli oni starym kawalerom, iz natura nałożyłana niclr podwójny obowiązek: przyjściana świati spłodzenia potomków. Z r acji wychowani a przez rodziców zaciągnęli dług, który powinni spłacić, żywiąc z kolei swoje dzieci; niech zatęm nie dziwią się, ze muSZą ponieśćkoszta na Tzecz tych' na których Spoczywa ciężar utrzym}rvania licznego potomstwaz3. w 131 r' przed Chr. wy_ dano w Rzymie kolejne plawo nakazujące zawieranie związków małżeńskicli i posiadanie potomstwa; jego projektodawcą był cenzor Kwintus Cecyliusz Macedonikus, dla którego _ wedle świadectwa Aulusa Gelliusza - było to obowiązkiem patriotycznym2a. Co pięć lat, w czasie spisu ludności, cenzorowie stawiali pytanie ,,Czy ożenlleś się po to, aby mieć dzieci?"zs i próbowa\i, nieraz nie bez poczucia humoru, zachęcać do zawierania małzeństw. W 102 r. przed Chr' tak czynił zwycięzca Jugurty, Metellus Numidyjski: ,,Jeśli moglibyśmy, Kwiryci, żyćbez kobięt, wszyscy zrezygnowalibyśmy Ztego kłopotu: ale ponieważ natura tak pokierowała, że ani z nimi wystarczająco wygodnie, ani bez nich żadnym sposobem żyć nie mozna' należy raczej doradzaĆ trwały związek niz przelotną przyjemność"26. o tym, jak waznym motywem małżeństwa była prokreacja, świadczy przypadek niejakiego Spuriusza Karwiliusza Rugi, który w 23Ż r. przed Chr' rozwiódł się, ponieważ żona nie dała mu potomstwa; według przekazów autorów antycznych miał to być pierwszy w RZymie rozwódz7. .'l .'.: i ,11; .it '::)t: :a a:,: 'air ] ]łl . ,i: l* 'r.it 't* ' ..i I :11, E :t$ a1: ,:{ r*: '' r*rr, aicfu mełnorabitia Ż,9,1'1;zob. P. Grimal , Miłośćw R7ymie,Warszawa ", Por. Dionysius Halicarnassensis, Antiquilates Romanae 9,22,2;phtarchus, Vitae Parallelae: Camillus. 2,4. 24 Noctes Atticae 1,6. 1990, s. 83. Żs Tamże, I"7,ŻI',44,4; Dionysius Halicarnassen sis, Antiquitates Romanae 2,25,7. 26 Noct", Atticae 1',6,7; przekład wg: P' Grimal, dz. cyt.' s. 84. 21 Tamże,4,2,1-2;11 ,Ż1,44; Valeńus Maximus, Facta et tlicta ntemorabitia Ż,1,4; zob. S' Suder, Census populi. Demografia staroi'ytnego R1ynu, Wrocław Ż003,s.Ż6' ]i€ . :l}.' -:l'l ':,ł ,f ]' 'Ę: i;ł lłr ' rll ' :t:' lri. 1; , ,łi' '.1 .,? , il! , ;{: -,i..' li:i MARZENA HANNA DYJAKOWSKA Ponawiane wielokrotnie zachęty i towarzyszące im środkiprawne, mające skłaniać do zawierania małzeństw i posiaclania potomstwa, nie spełniały Zapewne pokładanych w nich nadziei, skoro kwes_ tiami tymi zajął się ponownie, nawiązując do iclei Metellusa Mace_ donikusa, Oktawian August. Jednym z założeńjego polityki była bowiem oclnowa moralna i demograficzna ludności państwa rzym_ skiego. Przedsięwzięte przez Augusta środkiskierowane były głównie do eiit społeczeństwa rzymskiego, na których - w jego mniemaniu - opierała się cała budowa państwa, a właśniewśród arystokracji _ wedle ówczesnych źródeł, głównie literackiclr i historiograficznych dostrzegany był upadek rodziny, częSte rozwody, bezzenność'swoboda obyczajowa, bezdzietność. Unikanie prokreacji przez senatorów i ekwitów wiązało się z przekonaniem, że bezdzietnośćmoze przynosić pozytek, zapobiega bowiem rozdrobnieniu posiadanego m aj ą tku p r zy dzte dzi czeniu pr zez |iczne p otomstwo. O czywiście takie zaclrowanie_ groziło wymarciem rodu, stąd posiaclanie dzieci, ale niezbyt wielu2s. Cesarz przywiązywał clo swej iktywności prawoclawczej w tym zakresie szczególne znaczenie, o czym świadczy wypowiedź zawarta w Morutmentuln Ancyrałułm, wykaz czynów i zasług jego własnego autorstwa: ,,W nowych ustawach za moją Sprawą wydanych wznowiłem wiele wzorów przodków, które już zanlkły za naszych czasów, sam tez dałem w wielu sprawaclr potomnym wzory do na_ śladowania''29. Kres tendencji do bezzennościi bezdzietnościwśród wyższych warstw społecznych połozyć miała uchwalona w roku 18 przed Chr. lex Iulia de maritandis ordinibus (o zawieraniu małzeństw według stanów)' zawierająca System zachęt, mających skłaniać do załozenia domowego ogniska (oraz zaostrzająca jej postanowienia lex Papia Poppaea ntrytialis z roku 9 po Chr.)30.W lex Iulia et papia wprowa28 w- Suder, K/o to, Lachesis, Atl.opos: stttrl/a społec7no-rlemografic7ne i medyc7ne z llistorii starożytnego R7ynltt, Wrocław 1994, s. 28. Żn Rrs g"rtau clivi Attgtłsti II 8' Przekła<t S. Łosia,w: tenże, Sylwetki r:ynskie, Warszawa 1958, s. 262. 30 Juryści lzymscy rozpatrywali obie ustawy łącznie, nazywając je nawet lex lttLia et Papio Poppaea. Zob. G. Rotondi, Leges publicae populi Rontani, Milano 1912, s.443_445,457 n. Ustawy te doczekały się bogatej literatury. Zob' np. R. Astoltl, l,a RODZINA RZYMSKA W POEZJ] HORACEGO 83 dzone zostały nakazy i zakazy, mające na celu popieranie zawiera- nia małzeństw, a także sankcje z powodu bezzenności i bezdzietnoś- ci. I tak August zakazał zawierania małżeństw pomiędzy wolno urodzonymi obywatelami rzymskimi a kobietami o nagannej reputacji, np. prostytutkami, stręczycielkami do nierządu' ukararrymi za cudzołóstwo czy aktorkami, a takze między osobami Stanu Senatorskiego a wyzwolenicami, aktorkami i dziećmi aktorów. Obywatele rzymscy: męŻczyźnmający od 25 do 60 lat i kobiety w wieku 20-50 lat mieli ponadto obowiązek pozostawania w związku małżetiskim, a do posiadania jak najliczniejszego potomstwa skłaniać miały z jednej strony sankcje majątkowe' z drugiej _ liczrre przywileje' IJstawa ta nakazywała bowiem posiadanie potomstwa w liczbie co najmniej trojga dzieci (dia wolno urodzonych obywateli, dla wyzwoleńców czworga)31. Osoby, które uchylały się od nałozonychprzezcesarskie ustawy obowiązków, były w szczególności pozbawiorre lub miały ograniczortą capacitas w zakresic prawa spadkowego, np. caelibes, osoby niepozostające w ogóle w związku rrrałżeńskim nie mogły niczego dziedziczyĆ Z testamentu, a orbi - małzonkowie, którzy nie mieli dzieci, mogli dostać tylko polowę tego, co zostało im zapisane32. lulia et Papia, Padova 19'10 P" Csillag, Tlrc Augustan Laws on Fanily Relations, Budapest 1916;L.F. Raditsa,.4łgrrstts' Legislation Concerning Marriage, Procreation, Love Affairs and AdtLltery, ,,Autśtieg und Niedergang der rómischen Welt'' II 13' Berlin 1980; D. Nórr, The Matrimotlial Legislation ofAugttsttts- An Early Instance af Socktl Engineeriłlg,,'The Irish Jurist'', vol. XW, Dubiin 1981; M. ZabIocka, Przentiany prawa osobowego i rodzinnego w ttstawodawstwie dynastii jttlijsko-klau.dy jskiej, Warszawa 1987. 3l Obywatel rzymski' zarnieszkujący poza Rzymem w ltalii, nrusiał być ojcem czworga dzieci, a poza nią, w prowincjach, mieć aż pięcioro potomstwa, aby uzyskać szczególne przywileje w zakresie prawa prywatnego jako nagrody za posiadanie określonej liczby dzieci (W. Suder, Kloto,s.30). " Przysporzenia z testamentu, których nie nabywały wyliczorre osoby, przecho_ dziły na tych, którzy mieli dzieci i byli wymienieni w testamencie, a jeślitakich nie było - na skarb państwa (M. Zabłocka, Przemiany, s. 35). Szerz-ej o nakazach Iex i zakazach przewidzianych ustawanti Augusta zob. np. cytowana monografia R. Astolfi, La lex, passim oraz P. Csillag, The Augttstan, s. 71 n.; L.F. Raditsa, Augusttts', s. 307 n. MARZENA HANNA DYJAKOWSKA Przyczyny podjęcia przez Augusta tego rodzaju legislacji były na pewno złożone33;w nowszej literaturze pojawił się pogląd kwestionujący utartą opinię, iz jednym z zasadniczych motywów była chęć zażegnania kryzysu rodzinnego i demograficznęgo, prawa maŁżeńskie Augusta były natorniast jedyrrie środkiem słuzącym 1egitymizacji jego władzy po Ż7 roku po Chr' Proaugustowskie źródłaliterackie z przełomu republiki i cesarstwa ukazują jednak inny, moralizujący obraz: liczba ludności zmniejszała się niebezpiecznie i dlatego August wydał swoje prawa mające zachęciĆ do małżeństw i posiadania dzieci3a. Również twórczość Horacego ż szczerze popierającego wysilki princepsa, podejmuje ceniony pzęZ propagandę augustowską temat odnowy obyczajów i odrodzenia rzymskiej rodziny35. Horacy wielokrotnie wsponrina o princepsie jako o odnowicielu dawnych obyczajów. W liścieŻ,1- zwraca się do władcy, który ozdabia TP,,yuynąpodjęciaprzezAugustalegisltrcjiregulującejmałżeństworzymskie była nie tylko konieczność zahamowania postępującej demora1izacji. Przemawiały za tym także: cl-ręć ,'zachowania kr_wi rzyn-rskiej''' cele demograficzne, wreszcie względy klasowe _ urrrocnienie stalych rodów rzymskich, oraz militarne _ dostarczenie armii obywateli (M. Zabłocka, Pr7enlkuty, s. 36 oraz wskazana tam literatura). _ 'u w. sud.., Census, s. ].92. Autor zwraca uwagę, że jak pokazują wyniki badań _ między II wiekiem przed Chr. a I po Chr. nie występował spadek ludnościItalii, ponadto grupa arystokracji, do której adresowane było wspomniane uStawodawStwo, była stosunkowo nieliczna, dlatego Augustowi nie mogło chodzić o zasadnicze cele demograficzne. 35 J. Korpanty (obraz człowieką, s. 43) zwraca uwagę, że po okresie zwątpienia i niecłięci do spraw polilycznych Horacy stał się zwolennikiem Augusta i nowego porządku. Uznany za narodowego liryka, jako Rzymianin świadom tradycji historycznej i aktualnej sytuacji swego narodu, podjął pewne zadania społeczne: mimo swych skłonności<io epikureizmu gloryfikował cnoty rzynrsko_stoickie, których zaniedbanie obudziło w wielu ludziach tIoskę o przyszłośćimpeńalnego Rzymu. Młode pokolenie _ poucza Horacy _ winno w trudnynr, prostym życiu kszta}tować w sobie męStwo żołnierskie _ vil'ttts tnilitaris, gotowośćpoświęcenia życia za ojczyznę. Jej dobro, a nie szczęście inclywidualne, jest najwyższym nakazem. Tak chciał wychowac Rzymian August, starając się o odrodzenie dawnej nroralności i religii, zwalczając indy_ widualizm i filozolię uzycia. Dlatego Horacy podkreśla wielokrbtnie ważny społecznie walor literatury _ protlesse (Epist. 2,1'118 i n.; Als Poet. 312 I n.). Zabierając zatem głos w sprawach publicznych, wypełniał społeczne posłannictwo artysty, na swój spo_ sób - nie zabiegając o karierę ur zędniczą _ realizował yirtlls, rozumianą jako aktywną postawę w slużbic publiczllej. RODZINA RZYN4SKA W POEZJ] HORACEGO 85 Italię obyczajami i ulepsza ustawami (,,moribus ornes' legibus emendes'' w. 2-3). Poeta ma tu Zapewne na myśli m.in. lex Iulią de maritandis ordinibus, do której wyraźnie już nawiązuje w pieśrri 4,5, bę_ dącej wyrazem uwielbienia dla władcy, gdyz odkąd zapewnił on narodowi rzymskiemu dawno oczekiwany pokój i poczucie bezpieczeństwa we wlasnym kraju, nullis polluitur casta domus stupńs' mos et lex maculosum edomuit nefas, laudantur simili prole puerperae, culpam poena premit comes (27-24)36. o lulia de mąritandis ordinibus Horacy wspomina takze w napisanej na zamówienie princepsa Carmen Saeculare. Pieśń powstała po uchwale Senatu zŻ5 marca L7 r. przed Chr.,przyjmującej program obchodzonych w tymze roku Ltłdi saeutlares - uroczystości z okazji zamknięcia dawnej epoki i rozpoczęcia nowych czasów - wieku szczęśliwościi pokoju dzięki rządom Augusta. Ludi te, które mozna by nanvać świętemrocznicowym (założenia Rzymu), powtarzano od Ż49 r' przed Chr. mniej więcej co sto lat' Przesunięcie - po roku 149 przed Chr. - następnych Ludi saecLłlares az na rok I7 przed Chr. tłumaczy się zazwyczaj przeszkodami zewnętrznymi i wojnami domowymi, ale także tradycją nie stuletnich, ale studziesięcioletnich wieków37. Zwracając się do bogini porodów llityi, poeta prosi, by wspierała rodzące matki, błogosławiłamałżeństwom i 'potomkom, ażóby za 110 lat znów mozna było obchodzić to święto38: lex diva, producas subolem patrumque prosperes decreta super iugandis feminis prolisque novae feraci lege marita (16-20)3e. 36 ,,Nikt żąclzą niegodną domu nie kazi, cnota kwitnie, kara występek ogranicza, małżonkabękartów nie rodzi, praw strzeże obyczaj''. Por. Carm. 3'24'28-29' 31 Zob. szerzejL. Winniczuk, Ltłdzie, t' Ż, s.612. 38 Zob. szerzej'' M. Cytowska, H. Szelest, LiteratLłra rzyłnska. okres augustowski, Warszawa 1990, s. 205. 39 ,,Kraju potomstwo pomnażaj, utw'ierdzaj prawo rodzinne, nriej w swej opiece nviązkt małżeńskie, upragnionych dzieci daj jak najwięcej''. IVIARZENA HANNA DYJAKOWSKA Zwrot,,decreta super lege marita'' oznacza uchwały Senatu, Zatwierdzającę Lex lulin de maritanclis ordinibtts, które - w bardziej dosłownym nizzamieszczolry w przypisie przekładzie dotyczą ,,nało_ zenia kobietom jarzma małzeńskiego''' Dzięki tym staraniom princepsa iam Fides et Pax et Honos Pudorque priscus et neglecta redire Virtus audet adparetqlle beata pleno Copia cornu (57-60)40. Z wypowiedzi Horacego'mozna by odnieśćwrazenie, ze hasło poprawy obyczajów i tzw. ustawa małzeriska adresowane są przede wszystkim do kobiet: to ich wydaje się w większym stopniu dotyczyć obowiązek pozostawania w związku nrałzeńskim w określonym przedziale wiekowym, bo to zapewni urodzęnie jak największej Iiczby potomstwa. Przytoczony wyżej fragment pieśni4,5 sugeruje po_' nadto, ze to głównie od zon oczekiwano obowiązku clochowania wiernościmałzeńskiej, skoro powodem clo dumy jest dla nich wydanie na światpotomstwa podobnego do męzów *także pod względem fizycznym! - by nie pozostawić wątpliwościco do jego prawego po_ chodzenia. Zona powinna być zatęm cołtitłnxpaa (eptst. Ż,|,14z1, a kobieta niedochowująca wiernościokreślana jest mianem acltłltera (Carm. 2,3,25) ' W. ostatniej z tzw . ócl rzymskich (Carm. 3,6) winnymi tego występku czyni jednak poeta nie tylko kobiety, źle wychowane w młodości,ale i męzów,którzy z chęcizysku pozwalają swym Zonom uwodzić bogatych kochanków: motus doceri gaudet Ionicos matura virgo et fingitur artibus iam nunc et incestos amores de lenerrl meditaLur ungui. mox iuniores quaerit adulteros inter mariti vina neque eligit cui donet inpermissa raptim gaudia luminibus remotis, a0 ,,Ufnośći Pokój' Cześći Skromność wraca, wygnana Cnota w naszych progach gości,szczodrości dary z łaski bogów sypie róg obfitości''. i:' i.:r' !i;r' RODZINA RZYMSKA W POEZJI IIORACEGO . [.i ir. i,f..: Fl, t:l. t,: sed iussa coram non srne conscro surgit rnarito. seu vocat institor seu navis Hispanae magister, deciecorum pretiosus emptor (ŻI-32)1|. , i:+: b.,, F::. i!i:.' F': bi: bi gj.. ffr. & F. ! F, ?, P;. F, $,i:,. &::r; E': Bi tr,' E:'r: &:',, it :'. *r. g;-! F.,, ir;,' Fł' r{. frrr F-,'.. pf, F-1.' . W- Pii,' 6i,:: fi F.t, F il p::l F'. g;ii. tt' !E ti. W [:, t-: F, *ir', brr, P, F ffi &rji F,.:. b. Ł,- {t. &'.' t" Nie zawsze jednak mozna było liczyć na wyrozumiałośćrnęza; w Satyze 7,Ż Horacy wspomina o kalze Za cudzołóStwo kobiety: traciła ona w całościlub części posag' który przypadał zdradzonemu męZowi (w. 131). W czasie gdy powstawała pierwsza księga Satyr (40-35 r. przed Chr.), aclulterium rozpatr}rwane było jedynie w świetle norm obyczajowych i moralnych (w tym jako podstawa do repLr dium)' Dopiero uchwalona w 18 r. przed Chr. lex lulitł de adulteriis CoćrCendis wprowadzała pojęcie adulterium jako przestępStwo prawa publicznegouz. Miała ona charakter pośredniego bodŹca do zawierania małzeństw, nakładała bowiem kary na osoby utrzymujące zabronione związki pozamałzeńskiea3. Adulterium oznaczano jako związek pomiędzy zamężną kobietą amężczyzltą, który nie był jej mężem;odnosiło się nie tylko do kobiet żyjącychw mątrimortitłm ituttłm, ale obejmowało także inittstae nuptiaeaa ' Zgodnie z ustawą pojęciem tym objęto więc kazdy stosunek z kobietą pozostającą w jakimkolwiek związku z mężczyzną bez względu na jego prawny charakter, nawet gdyby był to związek za' kazany przez prawo np. kaziro dczyas. Stuprtłm było natomiast po_ zamałżeńskim związkiem między mężCzyzną a niezamężną kobietą jońskim tańcu, przedwcześnie tajni^' ''DrL--ę z nieletnim wdziękiern celuje w ki gry miłosnej zgłębta - godny wzór wszetecznej podwiki i przyszłej żoly,która przy mężu w stanie nietlzeŹwym, gdy zgasną światła,nie gardzi rnłodszynri' dobra każda _ sposobność łatwa' a nawet za wiedzą, za podszeptem pana domu, co o honor nie dba _ zapłaci kupiec czy żeg\arz wdzięki żoneczka sprzeda'' 12 M. Zabłock a, Pr7entiany, s. 68. o3 Classizob. zwłaszcza-. M. Andrev, La lex Iulia de adulteriis coercendis, ce",1.5, Bucuresti, s. 165-180. ou Ulp.D. 48,5, 14, 1: ,,sive iusta uxor fuit sive iniusta accusalionem instituere vir poterit''' Zob. c' Kuleczka' Prawo rzymskie epoki pryncypatu wobec dzieci polamałżełiskich,Wrocław 1969, s. 46. o' Ulp. D. 48, 5, 13, 4; por. G' Kuleczka' Prawo, s. 4'7:T- Mommsen, RónlLsches Stra|i'echt,I-eipzig i899 (Nachdr. Graz 1955)' s. 695, uw. 5; M. Zabłocka, Prlemiatly, s. 68. i-:ę 8B ć MARZENA HANNA DYJAKOWSKA -: .l nieuprawiającą nierząduo6. W lex Iulia tl'e adtLlteriis termin Stlłprtłn uzywany był zamiennie z adulterium, choć juryścirozgraniczają te dwa terminy'7. Prawo pozostawało bowiem obojętne wobec trwałych związków (conańinutr,ls) powstałych zwlaszcza na skutek zakazów wprowadzonych przez Augusta w lex Ittlia de maritąndis ordinibus oraz wobec przelotnych związków pozamałżeńskich z niewolnicami i kobietami rriecieszącymi się clobrą opiniąa8. Lex lulia de adulteriis coercendis przewid1łvała dwa sposoby karania wyzej wyrnienionych przestępstw. W przypadku adulteriutit ojciec w stosunku do filia in potestate mógł w ramach coercitio ukarać córkę i cuclzołożnika wyjątkowo nawet karą śmierci. Podobrre uprawnienie przysługiwało męzowi , zwyŁączeniem jednak zabójstwa zony4' Mąż jednocześnie zobowiązany był do d'okonanta repudit'łnso. W przypadtu StLIprLrm samosąd nie był, jak się wydaje' dopuSZcZony prawem5'. Oba przestępStwa były natomiast karane w drodze postępowania sądowego przed powołanym przez lex Iulia trybunałem52; karą za arlulterium i stuprttłłtbyłarelegatio na wyspy i kon- ,t]. : .: ou Pup. D. 48, 5, 6, 1: ,,stuprum vero in virginem viduamve committitur". Zob. I Modest. D. 48' 5' 34: ,,Stuprum committit' qui liberam nulierem consuetudinis causa' ,lł non matdmonii, continet, excepta videlicet concubina''; por. I. 4, 18, 4' ..,"ł a7 Modest. D. 50, 16, 101: ,,Inter Stuprum et adulteńum hoc interesse quidam ],* putant, quod adulterium in nuptam, stuprum in viduam con-rmittitur. Sed 1ex Iulia .l*: de adulteriis hoc verbo indifferenter utitur". Zob. J. Pfaff, Stuprum,w.. Realencyclo .j piitlie der classichen AltenntwissensclruJi, wyd. Pauly-Wissowa G., t. IV, A 1, Stuttgart ,:i 1931, szp. 4Ż3; G" Kuleczka, Prawo, s.48. Jak zauważa ten ostatni aułor, przy analizie lji zrviązków kwalifikowanych jako stt.pnun natrafiano niewątpliwie na poważne prze_ . 1 szkody, poniewaz stan faktyczny stuprLur1 w zasadzie nie różnił się w sposób widoczny .i,i od nrałżeństwa: nawet długotrwałe pożycie można było traktować jako sttLprtun, o ile i nie nastąpiło Ze strony partnerów wyraźne ujawnienie affectio maritalis ]ub oświad- ;i czenie o zawiązaniu konkubinatu (tamże, s.4849)' Autor opiera ten pogląd na wy_ , i:i powiedzi Modestyna w D.23,2,24. :] a8 M. Zabłocka, Przemiany, s.6B. li} a9 Tylko w ramach ittdiciLnt dontesticum karane było cudzołóstwo w czasach ',* -' .i# republiki _ przez pater fantilias l'ub męża w stosunku do żony in marut. 50 Jeżeli mąż ltrb ojciec pozostawali bierni, po uplywie 60 dni każciy mógł wystąpić j] z accuslltio extl'anei (M. Zabłocka, Przemiany, 5' T. Mom.nsen, -Rorłllscłes,s. 693. 5' A'H.M. Jones, T/le Criłninal Courts of oxford 197Ż,s.91;P. Csillag, The Augustan,s. s' 68). the Roman I85' :.'.'-ij ,':i Reptńlic and Principate' ll! : '$ ::ł'ę : Iti ']ł .,:i ,.Ę .!5 RODZINA RZYMSKA W POE7,]I i]ORACI],GO 89 fiskata częścimajątku. Oprócz sankcji karnych wymierzanych wrnnym tego przestępstwa na odpowiedzialnośćnarazał się także mąz' który wiedząc o adulterium żony, nie ukarał jej i nie dokonał repudit'Lm;w takich wypadkach karany byl za lenocinium jako stręczyciel żony, czerpiący zyski z jej nierządus3. Choć'Horacy nawiązuje do powyzszej ustawy - a także do lex Iulia de maritandis ordinibus - w przytoczonym już fragmencie pieśni 4'5, chwaląc owoce wysiłków princepsa zmierzających do odnowy obyczajów' wydaje się krytykować łamanie więrności małzeńskiej nie z punktu widzcnia prawa czy z pozycji moralisty, ale raczej nie wdając się w ocenę moralną - ośmieszyćje jako dowód głupoty i zniechęcić doń' rnalując obraz niebezpieczeństw' na jakie naraza się amator cudzych żon, zwłaszcza z arystokracji: audire est operae pretium, procedere recte qui moechis non voltis, ut omni parte laborent utque illis multo corrupta dolore voluptas atque haec rara cadat dura inter saepe pericla: hic se praecipitem tecto dedit, ille flagellis ad mortem caesus, fugiens hic decidit acrem praedonum in turbam, dedit hic pro corpore nummos, hunc perminxerunt calones; quin etiam illud accidit, ut cuidam testis caudamque salacem demeterent ferro [...] quare, ne peniteat te, desine matronas sectarier, unde laboris plus haurire mali est quam ex re decerpere fructus (Sat. 7,2,37-79)54. o wiele bezpieczniej jest odwiedzićhetery, gdyż * urp o. ą8' 5, 30,3. 0 sankcjach grożących stręczycielom zob. np. A. Sokala, LenocinitLłn w prawie r7ymskim,Toruń1'99Ż, s. 30 i n. " ,,wy' którzy źle życzycie gachom, zważcje bacznję,jak truclno cudzołożyć,jak chwile przelotnej rozkoszy smak goryczy zaprawia, jak niemal na każdym kroku wielę czyha niebezpieczeństw' Ten z dachu na łeb upadł, ów, sieczony, ledwie ze skóry nie wyskoczył, tamten między zbóje wpadł, inny dał za ciało wykup, paniczyka osmrodziły koniuchy, ktośtrafił na męża i z prącienr stracił jądra. [''.] Jeślinie clrcesz mądrym być po szkodzie, lepiej stroń od mężatek. Więcej turbacji użyjesz, niż przyjemności za_ z,nasz," . 90 ]VIARZENA HANNA DYJAKOWSKA nec vereor, ne, durn futuo, vir rure recurrat, ianua frangatur, latret canis, undique magno pulsa domus strepitu resonet, vepallida lecto desiliat mulier, miseram se conscia clamet, cruribus haec metuat, doti deprensa, egomet mi. discincta tunica fugiendum est et pede nudo, ne nummi pereant aut puga aut denique fama (127-133)ss. Styl przytoczonego fragmentu' parodiujący rzymską epopeję narodową - Annales Kwintusa Enniusza, a niebezpieczeńStwa' na jakie wystawia niędozwolona miłość,opisujący w duchu kornedii nowej, wskazuje na dystans autora wobec uclzielanych cudzołoznikom rad' by swoje zainteresowania poświęcili raczej heterom. Satyra 1,2 jest bowiem wymierzona przeciw wszystkim, którzy nie znając miary w postępowaniu, wpadają z jednej skrajności w drugą (,,dum vitant stulti vitia, in contraria currunt'' - w. Ż4). Popełnianie cudzołóstwa uwaza poeta Za tak samo naganne' jak korzystanie z usług kobiet oferujących płatną rniłość;wzmiance o podarowaniu aktorce rodzinnego majątku przez niejakiego Marseusza, szczycąCego się, że nigdy nie tykał męzatek, towarzyszy komentarz: [...] bonam deperdere famam, rem palris oblimare malum est ubicumque. euid interest in matrona, ancilla peccesne togata? (61-63)s6. Surową karę za cudzołóstwo wskazuje Horacy jako jeden zprzykładów dobrych obyczajów wśród plemion germańskiclr i jako wzór do naśladowania w przytoczonym lragmencie pieśni3,24, a wymienienie cudzołozników wraz ze złodziejami i rozbójnikami jako przestępców, przeciwko którym wydane zostały pierwsze ustawy (,,[.''] et ponere leges, ne quis fur esset neu latro neu quis adulter" - " ,,[..'] nie drżę, że i szczytu rozkoszy mąż ze wsi wróci, drzwi wyważy, pies zaszczeka. Krzyk, wrzawa, dom na nogach, żona skacze złóżka, służącalamentuje. Jedna drży o posag' druga o nogi,ja o skórę. Biegnę boso, ledwie z tuniką zmykam, żeby zadek, kiesę' sławę ocalić''. 56 ,,Jednakże rlobre imię, dobra ojców stracić, jak światświatem zlem było i zawsze złem będzie. Co za różnica zgrzeszyć z panią czy z jej sługą?'' ;':,1', ::l; It ..)!; rrlil .li! :ij:: .i, tlt* : :':E .ttp i;:i$ : ll;:: , : riii , ::l ,,* ..-.i;1. :,:a.,a :.i{ lr ii: . :li: ::.-ł{ J:tr :: :]:t . i;l ].iił .,it RODZINA RZYMSKA W POEZJI I]ORACEGO w. 105), sugeruje, stwosT. 91 poeta uwazał adulteritłm za poważne przestęp- Reformy Augusta zmierzające do odnowy obyczajów' tak chwa- |one przez Horacego, nie odniosły oczekiwanego skutku: nie nastą- i wszyscy doskonale zclawali sobie z te1o sprawę58. Ze szczególną dezaprobatą społeczeństwa spotkaĘ się ustawy małzeńskie Augusta. Choć niewątpliwie wyrażaly wartości ogólnie uznane i aprobowane' Surowość represji za przewidziane przezeńprzestępstwa obyczajowe już od początku spotykały się z niezadowoleniem obyrvatelt, a zwłaszcza klas wyzszych59. Cele ekono_ miczne ustaw osłabiaĘ ich znaczęnie moralne, a clążenie do wzmocnienia skarbu cesarskiego dochodami z konfiskat majątków oraz prowżje dla donosicieli, którzy denuncjowali osoby niestosujące się do nakazów, nie mogły być przyjęte życzliwie60. Popułarności piło odrodzenie społeczeństwa ustawom nie przydawał wreszcie przykład Samego princepsa i jego rodziny, a nawet samych wnioskoclawców jednej z nich, P. Papiusza Metiliusza i Q. Poppeusa Sekundusa,bezdzietnych kawaleróvfl (do których - warto dodać _ za|iczał się tez Horacy). Przekazy literackie informują, ze po chwilowym opanowaniu złe obyczaje powróciły62' Tacyt zaś,komentując kilkadziesiąt lar później bezsilność ,,ustaw małżeńskich'' wobec przeciwnych obyczajów, podsumował swój wywód na temat dziejów ustawodawstwa rzymskiego stwierdzeniem: ,'L1\, przy największym państwa nierząclzie najliczniejsze byĘ pra_ wa"". Horacy zdaje się podzielać pesymistyczną ocenę skuteczności naprawy obyczajów drogą ustaw' W pieśni3,6 twierdzi, ze obecne pokolenie, gorsze od poprzednich, wyda jeszcze gorsze potomstwo.a: 58 J. 59 Korpanty, Teoria ttpadku, s. 44- Zob' np. Suetonius, De vita Caesąrtmt: divus Augusttłs 34. !l vt Kuryłowicz, Prawo i obyczaje, s. 67. Cassius Djo, flistoria Rołnąna 56,10,3. 6Ż Zob. np. Iuverralis, Sąturae 2,30; Seneca, De beneficiis 3'16; Tacitus, Historiae 61 1,Ż. 63 Annales 3,Ż7;przekład S' Hammera, t. 1, Warszawa 1959. J. Krókowski, Horacego otly rzymskie,,,Meander" Ż2 (1961),z" 1, s. 9' Autor zauważa, że ten pesymistyczny ton zarówno zgodny jest z dawniejszymi poglądami poety (pesymizm epody 7 i 16 w ocenie sytuacji Rzymu), jak i włącza się w rzynrską 6a I I :} .s 92 ł ł MARZENA HANNA DYJAKOWSKA i* '..,* ,:i,$ aetas parentunt peior avis tulit .,.;I nos nequiores, mox daturos progeniem vitiosiorem (46-48)6's; -*{ Znaczy|oby to, ze Augustowe próby molalnego odrodzenia społeczeństwa nie na wiele się zdadzą. Pesymizm dostrzegany iest także vł ZakońCzeniu pieści3,Ż4,dającej RzymianomZawzór plostotę obyczajów plemion barbarzyńskich, poeta nawołuje do odnowy moral_ nej, dostrzega jednak odnrienną od ideałów rzeczylvistość: nescit equo rudis haerere ingenuus puer venarique timet, ludere doctior, seu Graeco iubeas trocho seu malis vetita legibus alea, cum periura patris fides consortem socium fallat et hospites indignoque pecuniam herecii properet. scilicet inprobae crescunt divitiae, tamen curtae nescio quid semper abest rei (54-6q66. Nie zatem jako prawnik, ale jako obserwator owejrueczywistości, konfrontująCy treśćnowych ustaw z ich rzeczywistym funkcjonowaniem, Horacy wypowiada gorzką, ale trafną i wiecznie aktualną refleksję: cóż znaczą ustawy bez obyczajów? ..':'ię t.s ff :,:jś l;* ,' f.* :i,tj .'ii* ,:,:,,;$ ,'..'jt l,l !s :ii.ti ,rliir* :.rl'ić ir::r*t i.-* l]''łi ' ].'i{ ,iti r.. ,i i :,-;l ]i"fł ii*{ ti;:'.. ::llliE l.rifi l:,1;;ś .:iiit i:lr;lt :;:li:4 'rr-..9{ . -ł}i '.ł'i '.i '...ż ii; .: tradycję literacką. Np. Lukrecjusz w 5 księdze De rerum natura, w przeciwieństwie do mitologicznej koncepcji o czterech wiekach ludzkości,ujmował jej dzieje jako nieustanny rozwój i doskonalenie się, równocześnie przepowiadał zagładę świata, czego zwiastunem jest starzenie się ludzkości, wyczerpywanie się wydajności ziemi, zanika_ nie potężnych dawniej narodów, na których miejsce pojawiają się inne. o' ,,Jukż" ród w ojcach zmarniał i wnoszę z pokolenia synów _ przyjdąpociechy jeszcze gorsze". 66 ,'A tymcza.em, zamiast w szrankach ujeżdzaĆ konie, szermować, strzelać, har_ cuje panicz z obręczą grecką lub w kości gra jak kostela - marnotrawna odrośl ojca' który krzywoprzysięga, wspólnika z kwitkiem do wiatru wystawia i dzworriąc kieską przezornie znika. Majątek dia syrra zbiera nie na sukcesję, lecz ntr utratę * za nadmiar mienia i bogactw zemścisię na nim brak: niedostatek''. RODZINA RZYMSKA W POEZJI HORACEGO 93 Legal and moral aspects of Roman family in Florace's poetry ' t Summary ::l as a literary Sourcę of Roman law one great this poet not a lawyer, the attention should be must remember, was ;., .r,rather paid to his remarks on relation between law and morality. The poet hqlds, that the crisis of morality has its ground in the decline of the family, 1.,] Investigating Horace's poetry rrhich can't be stopped by the Augustus' legislation concerning marriage, 'J:.:procreation and adultery (lex Iulia de ruaritąndis ordinibus and lex Iulia de coercendis). Horace is proud of his own education receivęd from - fręedman, who tought him to avoid adultery; the most known ,example of appreciation of this crime is Sermo 1,2. Augustus' moral legi,rslation was much easier to enact than to enforce; that was the reason of ,,Horace's famous sentence: Quid leges sine moribus? '.;.,9.dulteriis :..,.his father