Pokaż

Transkrypt

Pokaż
10
rozpracuj kryzys
O leczeniu psychiki rozmawiają: Piotr Szylko, psychiatra dorosłych, specjalista psychiatrii dzieci i młodzieży,
ordynator Sądowego Oddziału Dzieci i Młodzieży w Lubiążu oraz Ewelina Kowalik i Marta Wardach - psychologowie,
psychoterapeuci psychodynamiczni z lubińskiego Specjalistycznego Gabinetu Psychologiczno – Psychoterapeutycznego.
Gdy Twoje wnętrze potrzebuje przebudowy
Dom, który został zniszczony przez huragan,
potrzebuje wielu napraw. Jego odbudowa
wymaga interwencji specjalistów zajmujących
się różnymi pochodnymi dziedzinami budownictwa. Nie chodzi tylko o projektantów,
architektów, ale i specjalistów zajmujących
się przebudową, modernizacją i konserwacją
obiektów. Czy podobnie bywa z człowiekiem
mającym problemy psychiczne?
Piotr Sz: Pacjenci cierpiący z powodu problemów
psychicznych również potrzebują takiej wewnętrznej przebudowy pod okiem specjalistów z dziedziny zdrowia psychicznego.
Zwykle, gdy symptomy osiągają maksymalne natężenie, trafiają najpierw do lekarza
psychiatry, który wdraża głównie leczenie
farmakologiczne inaczej zwane leczeniem
objawowym. Leki mają za zadanie zredukować patologicznie symptomy, takie jak: stany lękowe, zaburzenia nastroju, chwiejność
emocjonalną, bezsenność itp.
Czy to zwykle wystarcza?
Marta W: Nie, aby wprowadzić trwałe zmiany, należy wdrożyć równocześnie techniki psychoterapeutyczne. Psychoterapeuta
działa w obszarze psychiki, demaskując
konflikty wewnętrzne stanowiące źródła
problemów. Najczęściej, osoby zmagające
się z nimi, nie zdają sobie z tego sprawy. Psychoterapię można także zalecić każdej osobie
odczuwającej jakiś dyskomfort związany
z relacjami z innymi.
Piotr Sz: W przypadku leczenia dzieci należy
zwrócić uwagę, że im dziecko jest młodsze,
tym psychoterapia ma dla niego większe
znaczenie. Dzieje się tak, ponieważ obwody umysłowe dojrzewają w różnym czasie,
rozwijają się różne szlaki neuronalne, co jest
istotne dla doboru formy terapii. Dopiero od
wieku nastoletniego oddziaływanie leków
staje się tak samo skuteczne jak u dorosłych.
Zatem optymalne leczenie wymaga współpracy psychiatry i psychoterapeuty?
Ewelina K: Zdecydowanie tak, bo jest to działanie od zewnątrz i wewnątrz. Fundamenty, których nie widzimy, muszą być zdrowe, bo trzymają wszystkie kondygnacje. Gdy fundament
jest zbyt słaby, dom z czasem pęknie i zacznie
się chwiać. Można pomalować dziurawe ściany,
które od dawna trawi pleśń, ale na dłuższą metę
farba nie przyniesie rozwiązania, bo są sytuacje
wymagające generalnego remontu.
Ludzie często odczuwają opór przed obnażaniem swoich problemów psychicznych. Wolą
myśleć, że leki będą wystarczające, tłumiąc
wiele trudnych odczuć, zwłaszcza że wiele
obecnych farmakoterapii działa szybko, przynosząc ulgę…
Piotr Sz: U wielu pacjentów z objawami nerwicowymi, lękowymi czy depresyjnymi najlepsze
efekty daje połączenie psychoterapii i farmakoterapii. Niektórzy pacjenci w ogóle nie wymagają
farmakoterapii. Jest też pewien odsetek pacjentów, którzy ze względu na swój stan psychiczny, nie mogą rozpocząć psychoterapii. U tych
pacjentów istotnym jest złagodzenie objawów
lękowych, depresyjnych czy nerwicowych, ponieważ one negatywnie wpływają na funkcjonowanie pamięci, koncentracji uwagi i na inne
procesy poznawcze. Ci pacjenci wymagają wyciszenia objawów farmakoterapią jeszcze przed
rozpoczęciem psychoterapii. Dla obawiających
się leków psychotropowych pocieszeniem niech
będzie stwierdzenie, że u większości osób przeżywających zaburzenia lękowe, nerwicowe czy
depresyjne, nie stosuje się leczenia długotrwałego, dłuższego niż rok. Ponadto takie leczenie daje
możliwość sukcesywnego zmniejszania dawek.
Obecna farmakoterapia jest znacznie bardziej
bezpieczna, niż ta stosowana 20, 30 lat temu.
W mniejszym stopniu ujawniają się działania
niepożądane i nie dochodzi do konieczności zamiany leków. Bardzo ważne jest również to, że
można uzyskać poprawę stanu psychicznego
lekami bez potencjału uzależniającego, czego
wielu pacjentów się obawia. Jednak farmakoterapia, pomimo tego że potrafi zredukować lub
spowodować wycofanie się objawów w wielu
chorobach psychicznych, jest „formą zaleczania”,
a psychoterapia stwarza możliwość wyleczenia.
Zatem leczeniem przyczyn rodzących objawy
zajmują się psychoterapeuci, którzy podążając
za pacjentem, pomagają mu zrozumieć powo-
dy pojawiających się trudności i doradzają jak
na nowo żyć?
Marta W: Psychoterapeuta nie doradza, tak
samo jak psychiatra, nie wyleczy pacjenta, który wymaga farmakoterapii, a nie bierze tabletek.
Osoba uczęszczająca na psychoterapię powoli nabiera zaufania i dzięki tworzącej się relacji z psychoterapeutą przeżywa na nowo trudne emocje,
lecząc stare niezagojone rany.
Ewelina K: To złożony proces, który trwa bo relacja psychoterapeutyczna jest swego
rodzaju intymnością, która pozwala
na bezpieczne odsłanianie tego, co
od dawna skrywane, niechciane czy
wstydliwe. To trochę jak wejście do
jaskini, która wzbudza lęk i przerażenie, ale trzeba przejść jej ścieżkami,
zwłaszcza że jest przewodnik. Początkowo nie wiadomo, gdzie wiele
z tych dróg prowadzi, ale stopniowo,
stawiając małe kroki, okazuje się, że
zbliżamy się do wyjścia, bo widzimy
światło.
Marta W: Lęk przed zmianą może
początkowo tworzyć opór, bo to takie
naruszenie struktury, która odnosi
się do aspektów naszej nieświadomości. Zwraca jednak uwagę na duchowe, emocjonalne potrzeby i dążenia
człowieka. Głębokie poznanie siebie
prowadzi do pozytywnych efektów; uczciwość, odrzucenie postawy
obronnej, czy rezygnacja z fałszywego „ja” na rzecz „ja” autentycznego,
jest niezmiernie istotne dla zdrowia,
zwłaszcza psychicznego.
Kiedy przeżywamy remont domu
czy mieszkania, to mamy taki okres
przejściowy, który wzbudza wiele niechcianych emocji, bo wszystko jest
początkowo zdezorganizowane, nic
nie jest na swoim miejscu, ale po czasie efekty
są zadawalające, bo wszystko jest nowe i świeże,
przyjemniej się mieszka. Pacjenci boją się takiej
psychicznej przebudowy, bo jest to często żmudna i niełatwa praca. Oprócz bólu smutku, żalu,
samotności, a nawet rozpaczy podczas terapii
jest miejsce na radość, satysfakcje, wzruszenie,
bliskość, spokój bezpieczeństwo.
Lek. med. Piotr Szylko
specjalista psychiatra dorosłych
specjalista psychiatrii dzieci i młodzieży
kom. 695 550 900
Marta Wardach
psycholog, psychoterapeuta
kom. 665 244 699,
Ewelina Kowalik
psycholog, psychoterapeuta
kom. 500 083 254