Kolorowa Wyobraźnia - Gimnazjum im. Macieja Rataja w Żmigrodzie

FILIP NIŻYŃSKI
klasa III
Gimnazjum im. Macieja Rataja
w Żmigrodzie
opiekun: Grażyna Łysikowska
Kolorowa wyobraźnia !!!
Wstaję rano. Sobota. Termometr wskazuje -15oC, a ja muszę wyjść z psem. Ubieram
się ciepło, biorę psa i stawiam czoła zimnu. Idąc, zauważam na murach różne napisy
wykonane sprayem. Często są to wulgaryzmy. Idę dalej ciągle to samo, lecz nagle zauważam
piękno... Piękno, namalowane na murze przez kogoś nieznanego. Jest to zwykłe słowo, lecz
wykonane w sposób nadzwyczajny. Idę dalej, widzę drugi napis, a po drugiej stronie
spostrzegam obraz, obraz na murze. Lecz tu autor się podpisał ,,Sergio ’’. Nie znam go, ale już
wiem, że ma talent. Sztuka w Żmigrodzie, sztuka uliczna w Żmigrodzie, a to zaskakujące...
Wróciłem do domu i wpisałem w ,,Google’’ hasło graffiti, mnóstwo wyświetleń na ten
temat. Wchodzę w pierwsze. Czytam: ,,Graffiti są to napisy lub symbole zamieszczone na
ścianach i murach, zazwyczaj w sposób nielegalny’’. Nazajutrz postanowiłem szukać innych
arcydzieł.
Słyszałem od kolegi, że można je znaleźć pod mostem. Zdecydowałem, że tam pójdę.
Zimno powstrzymywało mnie, lecz wiedziałem, że warto tam iść. Jestem. Kolega miał rację,
są. Lecz zauważam kogoś innego. Widzę, że wykonuje on jeden z tych pięknych ściennych
obrazów. Zawołałem go, lecz uciekł. No tak, przypomniałem sobie, co czytałem:
,, najczęściej wykonywane nielegalnie’’. Najwyraźniej pomyśla, że mogę donieść na policję.
Zostawił po sobie tylko puszkę z resztą farby i napis:,, Pesione’’ Wziąłem puszkę i reszką
farby postanowiłem coś tam napisać. Okazało się, że nie jest to aż takie proste.
Znów wróciłem do domu i poszukałem pomocy w Internecie, lecz teraz wpisałem hasło: Jak
wykonać graffiti, również dużo wyświetleń. Teraz nie poszedłem na łatwiznę, postanowiłem
poszukać głębiej i znalazłem mnóstwo filmików odpowiadających mojemu hasłu. Oglądałem
tak do późna i postanowiłem się tego uczyć. Bardzo trudna sprawa, lecz się staram, a zanim
sam będę potrafił wykonać takie obrazy, to chodzę tam codziennie i oglądam cuda, cuda,
które dla innych są wandalizmem, a dla mnie jest to odbicie wolnej myśli w szarej
rzeczywistości.