Katarzyna Kowara „Czym są prawa dziecka

Transkrypt

Katarzyna Kowara „Czym są prawa dziecka
1
Katarzyna Kowara „Czym są prawa dziecka?”
Podejmując próbę kontynuacji niniejszego tematu, mając także na względzie fakt, iż
poprzedni 2012 rok był rokiem Janusza Korczaka, chciałabym w poniższym artykule skupić się na
przybliżeniu pojęcia „prawa dziecka” z jednoczesnym odniesieniem do najważniejszego aktu
normatywnego, jakim jest Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej.
Studiując literaturę nie odnajdziemy jednoznacznego określenia i odpowiedzi na pytanie
co to są prawa dziecka i czym się one charakteryzują. Wielu autorów formułuje „własne definicje”
na swój wyłączny użytek i potrzebę. Najtrafniej prawa dziecka definiuje Marian Balcerek, wybitny
specjalista w dziedzinie ochrony prawnej dziecka, który pisze, iż „są one zespołem uprawnień
dzieci wynikających z obowiązujących w danym społeczeństwie praw obywatelskich, ustalających
status dziecka w państwie, w społeczeństwie i rodzinie”1. Podstawowym błędem w ujmowaniu
praw dziecka jest ich oderwanie od praw człowieka i traktowanie ich jako odrębnej całości. Z całą
pewnością przyznać trzeba, iż „prawa dziecka – winny być – traktowane jako integralna część praw
człowieka, przysługujących każdej istocie ludzkiej. Ich właściwa realizacja jest istotna z punktu
widzenia dobra dziecka, jak i interesu społecznego”2. Zdaniem Adama Łopatki „dziecku
przysługują wszelkie uniwersalne prawa człowieka i podstawowe wolności, dostosowane
do potrzeb i możliwości dziecka. Prawa nie mogą być uznane za przeciwstawne prawom dorosłym
lub za prawa alternatywne w stosunku do praw rodziców, gdyż wynikają z praw przynależnych
każdemu człowiekowi”3.
Dziecko choć mały człowiek i mały obywatel państwa nie zawsze potrafi korzystać
ze swoich praw. Niejednokrotnie jest ich pozbawiane, niejednokrotnie nie wie, że takowe chroniące
go prawa istnieją co wynika z faktu jego niedojrzałości psychicznej i fizycznej. Dlatego też, według
Elżbiety Czyż „prawa dziecka odnoszą się głównie do relacji państwo-dziecko. Zatem państwo
przyjmuje na siebie odpowiedzialność w zakresie ich ochrony zarówno w sensie gwarancji ochrony
przed krzywdzeniem jak i w sensie możliwości dochodzenia praw, które są równe dla wszystkich.
Status dziecka, nieco inny niż osoby dorosłej, nie pozwala na bezpośrednie korzystanie z tych praw.
(...) Państwo jest zatem gwarantem praw, a realizatorami są rodzice bądź opiekunowie dziecka.
Zobowiązaniem państwa jest dbanie o zapewnienie dziecku ochrony i opieki w takim stopniu,
Balcerek M., Międzynarodowa ochrona dziecka, WSIP, Warszawa, 1988, s. 18, [w:] Kwak A., Mościskier A.,
Rzeczywistość praw dziecka w rodzinie, Wyd. Akademickie Żak, Warszawa, 2002, s. 44.
2 Kwak A., Mościskier A., Rzeczywistość ..., s. 44.
3 Łopatka A., Konwencja Praw Dziecka w Polsce, [w:] Mościskier A., Rzeczywistość ..., s. 44.
1
2
w jakim jest to dla niego niezbędne (poprzez odpowiednie działania ustawodawcze, administracyjne
i inne)”4.
W nieco innym kontekście o prawach dziecka wypowiada się papież, Jan Paweł II, dla
którego
dziecko
jest
zarówno
pełnowartościową
jednostką,
osobą,
człowiekiem
jak
i pełnoprawnym, choć małym, obywatelem państwa. Dziecko to także uosobienie czystości,
niewinności i wielkie źródło nadziei. „Powtarzam raz jeszcze to, co powiedziałem na Zgromadzeniu
Ogólnym Narodów Zjednoczonych dnia 2 października 1979 r. Pragnę wypowiedzieć tę radość,
jaką dla każdego z nas stanowią dzieci, wiosna życia, zadatek przyszłości każdej dzisiejszej
ojczyzny. Żaden kraj na świecie, żaden system polityczny nie może myśleć o swej przyszłości
inaczej, jak tylko poprzez wizję tych nowych pokoleń, które przejmą od swoich rodziców
wielorakie dziedzictwo wartości, zadań i dążeń zarówno własnego narodu, jak też całej rodziny
ludzkiej”5. Wedle nauki Jana Pawła II dziecko ma szczególne prawa, przede wszystkim prawo
do zjednoczonej i kochającej rodziny, do szacunku i troski wobec jego osoby, do rozwoju
we wszystkich dostępnych płaszczyznach życia w warunkach wolności i godności osobistej oraz
prawo do niczym nieskażonej prawdy.
Najważniejszym zbiorem praw obowiązującym w Polsce jest Konstytucja Rzeczpospolitej
Polskiej, znowelizowana i podpisana w 1997 roku przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.
Część zawartych w niej artykułów mówi o ochronie i przestrzeganiu praw dziecka w świetle
polskiego prawa, prawa cywilnego i kodeksu rodzinnego. Ważne wydają się także liczne „ ...
postanowienia prawa rodzinnego i opiekuńczego, prawa karnego, wreszcie przepisy prawa pracy
i prawa administracyjnego. Wiele uprawnień dzieci regulują przepisy wykonawcze resortów
zdrowia i opieki społecznej, edukacji, sprawiedliwości, pracy i polityki socjalnej”6.
Żywiej prawami dzieci zainteresowano się w polskim rządzie w czerwcu 1994 roku. Nad
dwoma projektami regulującymi prawa dzieci w Polsce pracowała niewielka grupa senatorów.
Jednakże posłowie już w pierwszym czytaniu oba projekty odrzucili. I właściwie dopiero Komisja
Konstytucyjna przyjmując projekt Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej w dniu 16 stycznia 1997
roku zatwierdziła 237 bardzo ważnych artykułów związanych z prawną ochroną dzieci.
Na pierwszy plan wysuwają się artykuły dotyczące ochrony prawnej dziecka, czyli art. nr 18, 30,
36, 40, 41, 48, 51, 63, 66-69, 72, 76, 79.
I tak oto art. 30 polskiej Konstytucji z 1997 roku, zatytułowany w rozdziale Źródło
wolności, praw i obowiązków człowieka i obywatela zakłada „ respektowanie przez rodziców
Szkoła praw człowieka. Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Warszawa, 1998, z. 5, s. 132 za Czyż E., Prawa dziecka,
s. 35, [w:] Kwak A., Mościskier A., Rzeczywistość..., s. 44-45.
5 Jasudowicz T. (red.), Prawa rodziny – prawa w rodzinie. Jan Paweł II o małżeństwie i rodzinie. Wypisy z nauczania Ojca
Świętego, Wyd. Dom Organizatora, Toruń, 1999, s. 63.
6 Komorowska J. (red.), Dziecko we współczesnej Polsce, Wyd. OBS, Warszawa, 1991, t.1, s. 25.
4
3
godności stanowiącej, które winno być pierwotnym obowiązkiem rodziców względem dziecka
i tworzyć wzorzec stosunków w rodzinie i poza nią”7. Wiążący się z powyższym artykuł 40 mówi,
iż nikt nie może być poddany torturom ani okrutnemu, nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu
i karaniu. Zakazuje się stosowania kar cielesnych. Dopełnieniem tego zapisu w powyższej kwestii
jest art. 48.1. mówiący, iż „rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi
przekonaniami. Wychowanie to powinno uwzględniać stopień dojrzałości dziecka, a także wolność
jego sumienia i wyznania oraz jego przekonań”8.
Artykuły 40 i 48 są w rzeczywistości dość
sprzecznymi i kontrowersyjnymi zapisami. Z jednej strony zakazują stosowania przemocy wobec
dziecka, z drugiej zaś dają rodzicom prawo wychowania dzieci wedle własnych przekonań.
Przyjmując, że w przekonaniu rodziców jest karcenie dziecka dla tzw. „jego dobra”, art. 48.1. jest
błędnie sformułowany. Dyskusyjne pozostaje także wychowanie dziecka w duchu wolności jego
przekonań i sumienia. Małe jeszcze dziecko nie zawsze zdaje sobie sprawę co jest dla niego dobre
a co złe, co bezpieczniejsze a co bardziej wartościujące, dlatego też ważne by rodzice w zgoła
mądry i rozważny sposób decydowali o losie dziecka. Pozostaje jednak fakt, iż zapis tego artykułu
budzi wiele dyskusji. Dalsze rozważania pozostawmy już jednak teoretykom prawa.
Konstytucja RP w pkt 3 art. 68 przewiduje także „nałożenie na władze publiczne obowiązek
zapewnienia
szczególnej
opieki
zdrowotnej
między
innymi
dzieciom,
zwłaszcza
niepełnosprawnym”9.
Przekazany Sejmowi przez Radę Ministrów pod koniec 1995 roku dokument zatytułowany
Informacja na temat przestrzegania praw dziecka w Rzeczpospolitej Polskiej nie zawierał rzetelnej
charakterystyki rzeczywistej sytuacji dzieci w Polsce, gdyż został przygotowany jedynie
na podstawie sprawozdań resortowych i tylko pod kątem zgodności polskich przepisów z zapisami
Konwencji o Prawach Dziecka. „W świetle tego raportu okazuje się, że najczęściej łamanym
w Polsce prawem dziecka jest jego prawo do życia bez przemocy fizycznej, emocjonalnej
i seksualnej”10. 20 marca 2001 roku na inauguracji ogólnopolskiej kampanii Dzieciństwo bez
przemocy, która odbyła się w Pałacu Prezydenckim w Warszawie, Aleksander Kwaśniewski
przyznał, iż „przepisy prawa polskiego winny gwarantować skuteczną walkę z tym zjawiskiem.
Przecież artykuł 72 pkt 1 Konstytucji nakłada na władze publiczne obowiązek ochrony dzieci przed
przemocą, okrucieństwem, wyzyskiem i demoralizacją”11. Tenże sam artykuł w pkt 2 stwierdza, iż
„dziecko pozbawione opieki rodzicielskiej ma prawo do opieki i pomocy władz publicznych. Pkt 3
Kwaśniewski A., Ochrona praw dzieci i rodziny, „Biuletyn Rzecznika Praw Obywatelskich”, Warszawa, 2001,
s. 162.
8 Śliwerski B., Jak zmieniać szkołę?, Impuls, Kraków, 1998, s. 234.
9 Kolankiewicz M. (red.), Zagrożone dzieciństwo. Rodzinne i instytucjonalne formy opieki, WSIP, Warszawa, 1998, s. 89.
10 Śliwerski B., Konstytucja a prawa dziecka, „Społeczeństwo Otwarte” 1997 nr 2, s. 38.
11 Kwaśniewski A., Ochrona..., s. 161-162.
7
4
zapewnia, że w toku ustalania praw dziecka organy władzy publicznej oraz osoby odpowiedzialne
za dziecko są obowiązane do wysłuchania i w miarę możliwości uwzględnienia zdania dziecka”12.
Konstytucja RP zapewnia również dziecku z art. 70 ust. 1 i 2 prawo do nauki, natomiast
w art. 65 pkt 3 zabrania się stałego zatrudniania dzieci do lat 16. Na mocy zaś już oddzielnych
artykułów się prawo dziecka do opieki socjalnej.
Zgodzić się trzeba ze słowami profesora Bogusława Śliwerskiego, że „zagwarantowanie
dzieciom praw konstytucjonalnych nie powinno być niczyim postulatem. Nie są to prawa, które
miałyby rządzić dziećmi, ani, którymi dzieci by się rządziły, lecz które im przysługują, których
należy przestrzegać, szanować i bronić przed dorosłymi, przed stworzonymi przez człowieka
instytucjami – takimi jak państwo, szkoła czy prawo przed praktyką władz, przed bezprawiem”13.
Znowelizowana w 1997 roku Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej odkryła na nowo świat
praw należnych dziecku w nieco nowym wymiarze i odniesieniu. Teraz coraz częściej mówi się
o prawach i obowiązkach dzieci. W szkołach prowadzi się lekcje na ten temat, a w ofertach
szkoleniowych niektórych placówek niepublicznych pojawiają się tematy o problematyce ich praw.
Przyznać trzeba, iż prawa dziecka przeszły daleką drogę w swoim ewolucyjnym rozwoju.
W rozumieniu przytaczanego już wcześniej Mariana Balcerka, „ świat:
-
po pierwsze uznał wreszcie, że dzieciom należą się określone prawa...,
-
po drugie, dziecko przestało być traktowane jak „własność” człowieka dorosłego,
a stało się obywatelem, któremu prawo przyznało prawa obywatelskie,
-
po trzecie, zmianie uległa sytuacja dziecka w rodzinie: nieograniczona władza ojca nad
dzieckiem przeszła na władzę rodzicielską...,
-
po czwarte, znacznie został poszerzony i stale się poszerza katalog praw dziecka; początkowo
dzieci miały jedynie prawo dziedziczenia (i to nie wszystkie), dzisiaj katalog ten obejmuje
kilkanaście czy też kilkadziesiąt praw dotyczących wszystkich aspektów życia, rozwoju
i wychowania dziecka,
-
po piąte, doprowadzono do ustawowego zrównania praw wszystkich dzieci, w tym także dzieci
pozamałżeńskich, zlikwidowano w ten sposób teoretycznie wszelkie formy dyskryminacji
dzieci ze względu na rasę, język, wyznanie, pochodzenie, urodzenie, stan majątkowy itd.,
-
po szóste, uznano, że dzieci społecznie niedostosowane, które weszły w kolizję
z prawem, wymagają specjalnej ochrony w ramach systemu karnego i penitencjarnego;
12
13
Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej, Warszawa, 1997, s. 14.
Śliwerski B., Konstytucja..., s. 38.
5
podstawą
przywrócenia
nieletnich
przestępców
społeczeństwu
jest
reedukacja
i resocjalizacja,
-
po siódme, specjalną ochronę i pomoc zapewnia się dzieciom upośledzonym, kalekim
i chorym, dla których rozwija się różne formy opieki, wychowania i kształcenia,
-
po ósme, społeczeństwo i państwo przejmuje na siebie ciężar zapewnienia ochrony praw
dziecka; państwo staje się coraz częściej realizatorem praw i organizatorem ochrony
dziecka...”14.
Jaką zatem funkcję pełnią prawa dziecka? W najogólniejszym ujęciu mają one służyć
zapewnieniu dziecku odpowiednich warunków do życia i prawidłowego rozwoju. Prawa nadają
dziecku specjalny status ochronny i równocześnie pokazują dorosłym, jakie są ich obowiązki
względem niego. Uczulają społeczeństwo na potrzeby dziecka i jego niedojrzałość psychiczną,
fizyczną i społeczną, jak również na potencjalne i rzeczywiste zagrożenia, wskazując tym samym
na konieczność pomocy i ochrony dziecka przez dorosłych. Wyznaczają cel działalności i opieki
nad dzieckiem, którym ma być zapewnienie niezbędnych warunków dla prawidłowego rozwoju,
wychowania, przygotowania do życia społecznego 15.
14
15
Balcerek M., Międzynarodowa ochrona dziecka, WSIP, Warszawa, 1988, s. 54.
Kwak A., Mościskier A., Rzeczywistość..., s. 47-48.