Wojskowe aspekty operacji wileńskiej w kwietniu 1919

Transkrypt

Wojskowe aspekty operacji wileńskiej w kwietniu 1919
Jan S N O P K O
Wojskowe aspekty operacji wileńskiej w
kwietniu 1919 roku
Uniwersytet
w Białymstoku,
Cauta
m. spalio
Pateikta
2002
spaudai
2003
29
Instytut
Historii,
plac
Uniwersytecki
I,
Białystok
J 5-420,
Polska.
d.
m. spalio
W
d.
joje Žečpospolitoje. V y r a v o n u o m o n ė , j o g t u o s e m i e s ­
tuose daugumą g y v e n t o j ų s u d a r o l e n k a i . V i l n i u j e l e n ­
kų p r o c e n t a s b u v o d i d e s n i s negu t o k i u o s e m i e s t u o s e
k a i p L o d z ė ar B i a l y s t o k a s .
Santrauka
1919 m. balandžio
operacijos
kariniai
mėn.
Vilniaus
aspektai
Atsikūrusios L e n k i j o s valstybės strateginė padėtis b u ­
v o sudėtinga, v y k o v a d i n a m o j i „kova d ė l sienų". N u o
1 9 1 9 m . v a s a r i o v i d u r i o faktiškai p r a s i d ė j o karas su
Tarybų R u s i j a . K a r i u o m e n ė iš pradžių b u v o f o r m u o j a ­
m a iš s a v a n o r i ų , p r i v a l o m a s š a u k i m a s p r a d ė t a s
1 9 1 9 m . s a u s i o p a b a i g o j e . Balandžio m ė n . L e n k i j o s
k a r i u o m e n ė t u r ė j o j a u 2 0 0 tūkst. v y r ų , iš jų fronte - 8 0
tūkst. B u v o jaučiamas g i n k l ų , a m u n i c i j o s , a p r a n g o s t r ū ­
k u m a s . Didžiausias dėmesys p i r m a i s i a i s 1 9 1 9 m . m ė ­
nesiais b u v o skiriamas k o v o m s su ukrainiečiais d ė l L v o ­
v o . Valstybės viršininko ir V y r i a u s i o j o k a r i u o m e n ė s v a ­
d o J. P i l s u d s k i o p l a n a m s užimti V i l n i ų b u v o n e p a l a n ­
kūs ir turėję didelę įtaką L e n k i j o s S e i m e tautiniai d e ­
m o k r a t a i (endekai), laikę j u o s federacinių p r o j e k t ų rea­
l i z a v i m o pradžia. J. P i l s u d s k i o užmačioms d ė l V i l n i a u s
S e i m a s pritarė tik 1 9 1 9 m . balandžio 4 d . r e z o l i u c i j a ,
raginančia „kuo greičiau išvaduoti iš bolševikų ir tvirtai
sujungti su L e n k i j o s R e s p u b l i k a šiaurės v a k a r i n e s L e n ­
kijos teritorijas su jų sostine V i l n i u m i " .
Jaunesnės kartos lenkų istorikas dr. Janas S n o p k o (g.
Fronte prieš bolševikus lenkų k a r i u o m e n ė t u r ė j o n e ­
mažą k i e k y b i n į ir ž y m ų k o k y b i n į pranašumą. V a d i n a ­
m o j o j e Lietuvių-baltarusių d i v i z i j o j e , v a d o v a u j a m o j e
1 9 6 0 m.) yra B i a l y s t o k o universiteto a d j u n k t a s , j o Isto­
rijos instituto d i r e k t o r i a u s p a v a d u o t o j a s . M o k s l i n i a i i n ­
g e n . S. Šeptickio (Szeptycki),
b u v o d a u g savanorių ir
šauktinių iš V i l n i j o s . P u o l i m o V i l n i a u s k r y p t i m i o p e r a ­
teresai: X I X - X X a m ž i ų lenkų v i s u o m e n i n ė s - k u l t ū r i n ė s
v e i k l o s , sporto draugijų ir k a r y b o s istorija. Straipsnis
parengtas remiantis pranešimu, skaitytu 2 0 0 0 m . s p a ­
tyvinį planą rengė p a p u l k . J. Stachievičius
(Stachicwicz)
ir m a j o r a s T. Kaspšickis (Kasprzycki).
Bendrą v a d o v a ­
vimą p a s i ė m ė J. P i l s u d s k i s , mat j a m tai b u v o „egzami­
l i o 5 d . V i l n i a u s universitete v y k u s i o j e t a r p t a u t i n ė j e
m o k s l i n ė j e k o n f e r e n c i j o j e „Vilniaus konfliktas 1 9 1 9 -
nas V y r i a u s i o j o v a d o p o s t e " ir d r a u g e „grynai a s m e n i ­
nių svajonių į g y v e n d i n i m a s " . O p e r a c i j o s p l a n e b u v o
1 9 2 0 m. Tautiniai prieštaravimai, d i p l o m a t i j a , karo veiks­
m a i " . Autorius daugiausia analizuoja Lenkijos kariuo­
numatytas p u o l i m a s V i l n i a u s k r y p t i m i iš M o s t ų ir Ly­
d o s p l a c d a r m o , o s m o g i a m o j i jėga - k a v a l e r i j o s d a l i ­
m e n ė s V i l n i a u s operaciją 1 9 1 9 m . pavasarį, bet ak­
c e n t u o j a ir jos p a m a t i n i u s p o l i t i n i u s aspektus. Jis p a ­
b r ė ž i a , k a d jei l i e t u v i a m s V i l n i a u s p r i k l a u s o m y b ė L i e ­
nys, v a d o v a u j a m a s p a p u l k . V. Bielinos-Pražmovskio
(IV. Belina-Praźmowski).
Jis t u r ė j o sparčiu prasiverži­
tuvos valstybei b u v o neginčijama a k s i o m a , tai d a u g u ­
m a i lenkų a t r o d ė a k i v a i z d u , k a d šis miestas turi atitekti
m u užimti V i l n i a u s geležinkelio stotį ir išlaikyti ligi at­
vykstant p a s t i p r i n i m a m s . P l a n a s b u v o r i z i k i n g a s , k a ­
v a l e r i j a i grėsė p a v o j u s b ū t i atkirstai ir s u n a i k i n t a i V i l ­
L e n k i j a i . Lenkų v i s u o m e n e i atgimstanti valstybė b e V i l ­
n i a u s ir L v o v o b u v o n e į s i v a i z d u o j a m a , l y g i a i k a i p b e
K r o k u v o s ir Poznanės. Ir n e t o d ė l , k a d taip b u v o s e n o ­
n i u j e išdėstytų r a u d o n a r m i e č i ų . Todėl o p e r a c i j o s p r a ­
džios datą stengtasi išlaikyti griežtoje paslaptyje, ir tai
pavyko.
2
lenkų kavalerija p r a d ė j o balandžio 17 d . ,
išgelbėjo. Balandžio 2 0 - 2 1 d . nauji lenkų pastiprinimai
r e m i a m a pėstininkų d a l i n i ų , kurie, n a t ū r a l u , j u d ė j o lė­
čiau. V.Belina-Pražmovskis, s i e k d a m a s išnaudoti neti­
k ė t u m o momentą, ryžosi pradėti V i l n i a u s ataką b a l a n ­
Puolimą
visiškai išstūmė bolševikus iš V i l n i a u s . Beje, V i l n i a u s o p e ­
racijoje n e d a l y v a v o Lietuvių-baltarusių d i v i z i j o s kariai,
buvę fronte prie Baranovičių.
džio 19 d . priešaušryje. Pačiame V i l n i u j e ir jo a p y l i n k ė ­
se v e i k u s i o s P O W grupės p a d ė j o puolantiesiems žval­
g y d a m o s vietovę ir atlikdamos diversinius v e i k s m u s . U ž ­
ėmus geležinkelio mazgą, rimtą pagalbą suteikė V i l n i a u s
geležinkelininkai, kurie iškart pasiuntė traukinį j B e n i a k o n i s atvežti pastiprinimų. Iki balandžio 19 d . popietės
lenkų kavalerija u ž ė m ė dalį V i l n i a u s , bet atsitokėję b o l ­
ševikai ė m ė gan sėkmingai kontratakuoti. Tačiau vakare
atvykę geležinkeliu a p i e 1 0 0 0 lenkų pėstininkų padėtį
Wojskowe
wileńskiej
V i l n i a u s o p e r a c i j a n e p a i s a n t jos r i z i k i n g o p o b ū d ž i o
baigėsi d i d e l i u k a r i n i u l a i m ė j i m u . Tačiau J. P i l s u d s k i u i
n e p a v y k o pasiekti su ja siejamų p o l i t i n i ų planų L i e t u ­
v o s atžvilgiu. Jo į g a l i o t i n i o M . R i o m e r i o d e r y b o s K a u ­
n e n e d a v ė j o k i ų rezultatų. V i l n i a u s u ž ė m i m a s sudarė
svarbų fait accompli,
bet d a r g a l u t i n a i n e į t v i r t i n o V i l ­
n i a u s ir V i l n i j o s p r i k l a u s o m y b ė s L e n k i j o s v a l s t y b e i .
Straipsnio santrauką parengė Algis
Kasperavičius
(Vilniaus
universitetas)
aspekty
operacji
w kwietniu 1919 roku
O p e r a c j a wileńska w o j s k p o l s k i c h z k w i e t n i a 1 9 1 9
r o k u doprowadziła d o zajęcia n i e t y l k o W i l n a , a l e też
L i d y i B a r a n o w i c z o r a z z n a c z n e g o przesunięcia frontu
polsko-bolszewickiego w kierunku północnow s c h o d n i m . Z p u n k t u w i d z e n i a w o j s k o w e g o byt to
w i ę c w a ż n y fragment początkowej f a z y w o j n y p o l s ­
k o - s o w i e c k i e j . Trzeba jednak wyraźnie zaznaczyć,
że p o d w z g l ę d e m p o l i t y c z n y m o f e n s y w a n a W i l n o
miała też w y d ź w i ę k a n t y l i t e w s k i , miała w z m o c n i ć sta­
n o w i s k o strony p o l s k i e j w s p o r z e między t y m i d w o ­
m a państwami.
1 9 1 6 i 1 9 1 7 r o k u . S p i s z e s t y c z n i a 1 9 1 7 r. w y k a z a ł
5 3 , 6 % Polaków, 4 1 , 4 % Ż y d ó w , 2,1 % Litwinów, 1,6%
R o s j a n , 0 , 6 % N i e m c ó w i 0 , 4 % Białorusinów (3). Tak
„polskiej" struktury n a r o d o w o ś c i o w e j mogło W i l n u
pozazdrościć w i e l e i n n y c h miast II R z e c z p o s p o l i t e j
(a już n a p e w n o Łódź c z y Białystok).
Problematykę polityczną i n a r o d o w o ś c i o w ą świa­
d o m i e p o z o s t a w i a m j e d n a k na u b o c z u , zajmę się n a ­
tomiast głównie w o j s k o w y m i aspektami wydarzeń.
Zresztą s t o s u n k i p o l s k o - l i t e w s k i e , sytuacja p o l i t y c z n a
na Litwie historycznej, sprawy narodowościowe i
związany z t y m stan świadomości n a r o d o w e j i p o l i ­
t y c z n e j są p r z e d m i o t e m o b s z e r n y c h badań. M o ż n a
tu w s k a z a ć chociażby p r a c e P i o t r a Łossowskiego, J a ­
Przechodząc konkretniej d o spraw w o j s k o w y c h
należy w s k a z a ć , n a ogólnie ciężkie położenie strate­
g i c z n e o d r a d z a j ą c e g o się państwa p o l s k i e g o . N a
wewnętrzne problemy gospodarcze, finansowobudżetowe, z n i s z c z e n i a w o j e n n e , nakładały się i p r o ­
b l e m y zewnętrzne. O d z a c h o d u i północy R z e c z p o s ­
p o l i t a miała w r o g i e N i e m c y , o d południa niechętną
Czechosłowację, na południowym-wschodzie w y ­
buchł k o n f l i k t z b r o j n y polsko-ukraiński, w r e s z c i e o d
p o ł o w y l u t e g o f a k t e m stała się też w o j n a z Rosją R a ­
dziecką i związane z t y m ukształtowanie się f r o n t u
p o l s k o - b o l s z e w i c k i e g o na rubieżach północnow s c h o d n i c h (4).
na Jurkiewicza, Juliusza Bardacha c z y Krzysztofa B u c h o w s k i e g o (1). Także współpracujący z h i s t o r y k a m i
Sytuacja taka ograniczała p o l s k i e możliwości
działania, tak n a n i w i e p o l i t y c z n e j jak i w o j s k o w e j .
białostockimi b a d a c z e l i t e w s c y , jak A l g i s K a s p e r a v i ­
čius c z y R i m a n t a s M i k n y s zajmują się t y m i z a g a d n i e ­
n i a m i (2).
A r m i a , tak jak i pozostałe e l e m e n t y a p a r a t u państwo­
C h c i a ł b y m j e d y n i e podkreślić i przypomnieć, że
p o d o b n i e jak d l a L i t w i n ó w o c z y w i s t a była p r z y n a ­
leżność W i l n a d o państwa l i t e w s k i e g o , także d l a z d e ­
w e g o , była d o p i e r o w s t a d i u m n a r o d z i n . Początko­
w o szeregi wojska wypełniano n a b o r e m o c h o t n i c z y m ,
później (od 15 s t y c z n i a 1 9 1 9 r.) p r z e z pobór r e k r u t a .
W w y n i k u dużego wysiłku o r g a n i z a c y j n e g o stan l i c ­
z e b n y a r m i i w k w i e t n i u podniósł się d o o k . 2 0 0 tys.,
c y d o w a n e j większości P o l a k ó w o c z y w i s t a była p r z y ­
należność tego m i a s t a d o p o l s k i e g o o b s z a r u państwo­
w e g o . D l a społeczeństwa p o l s k i e g o odradzająca się
z c z e g o n a f r o n t a c h znajdowało się o k . 8 0 tys. żołnier­
zy. D o t k l i w i e brakowało jednak b r o n i , a m u n i c j i , nie
m ó w i ą c już o m u n d u r a c h , b u t a c h i i n n y m e k w i p u n ­
R z e c z p o s p o l i t a b e z W i l n a i L w o w a była n i e d o
przyjęcia tak s a m o , jak b e z K r a k o w a c z y P o z n a n i a . I
k u . D o p i e r o w trakcie o r g a n i z a c j i były jednostki
wyższego rzędu, a w i ę c d y w i z j e i b r y g a d y .
to b y n a j m n i e j n i e d l a t e g o , że tak było w przeszłości.
D o m i n o w a ł o p r z e k o n a n i e , że m i a s t a te zamieszkałe
były w z d e c y d o w a n e j większości p r z e z ludnośę
N a f r o n c i e p r z e c i w s o w i e c k i m operowały w t y m c z a ­
sie d w i e g r u p y t a k t y c z n e : G r u p a P o d l a s k a g e n . A n t o ­
polską. P o t w i e r d z a ł y to s p i s y m i e s z k a ń c ó w W i l n a
przeprowadzone w czasie okupacji niemieckiej w
niego Listowskiego i D y w i z j a Litewsko-Bialoruska
( g e n . Stanisława S z e p t y c k i e g o ) , f o r m a l n i e sześciop u ł k o w a , a l e o n i s k i c h s t a n a c h o s o b o w y c h . W mar-
Wojskowe
1919
aspekty operacji
wileńskiej w kwietniu
roku
c u 1 9 1 9 r. oddziały te prowadziły aktywną obronę
n e r a l n e g o i większości elit p o l i t y c z n y c h
linii Niemna-Szczary-kanału Ogińskiego-Jasiołdy.
Podchodziły p o d B a r a n o w i c z e , a n a północ o d N i e m ­
n a utworzyły przyczółek, zajęły m o s t y n a tej r z e c e , a
w a ł a się właśnie n a L w o w i e . W i l e ń s k i m zamysłom
N a c z e l n i k a Państwa, p o s t r z e g a n y m j a k o f e d e r a c y j ­
ne, niechętny był e n d e c k i w większości s e j m . W p i e r w ­
następnie p r z e p r a w y n a D z i t w i e i ubezpieczały o d
strony L i d y (5). P o n a d t o d o g ł ó w n y c h działań w o f e n ­
s z y c h d n i a c h k w i e t n i a p a r l a m e n t debatował m . i n . n a d
kwestią w s c h o d n i c h obszarów R z e c z y p o s p o l i t e j i 4
s y w i e n a W i l n o pośpiesznie o r g a n i z o w a n o n o w e o d ­
działy w głębi k r a j u , zwłaszcza 1 i 2 D y w i z j e P i e c h o ­
ty Legionów ( d o w o d z o n e p r z e z g e n . B o l e s ł a w a Roję
k w i e t n i a 1 9 1 9 r. przyjął następującą rezolucję: „ S e j m
w z y w a rząd i N a c z e l n e D o w ó d z t w o , a b y w y t ę ż y ł o
w s z y s t k i e siły c e l e m jak najśpieszniejszego w y z w o ­
i g e n . E d w a r d a Rydza-Śmigłego) o r a z p i e r w s z y pułk
szwoleżerów mjra G u s t a w a O r l i c z - D r e s z e r a i 11 pułk
l e n i a s p o d n a j a z d u b o l s z e w i c k i e g o o r a z trwałego
z j e d n o c z e n i a z Rzecząpospolitą Polską p ó ł n o c n o -
ułanów mjra M a r i u s z a Zaruskiego.
w s c h o d n i c h d z i e l n i c P o l s k i z i c h stolicą W i l n e m " (8).
B y ł o to d o b r e „ a l i b i " d l a p l a n ó w Józefa Piłsudskiego,
który mógł je teraz przedstawiać j a k o realizację w o l i
N a c z e l n e d o w ó d z t w o W P mogło w i ę c u ż y ć d o
d z i a ł a ń n a p ó ł n o c n y m - w s c h o d z i e sił f r o n t o w y c h ,
liczących 12 batalionów p i e c h o t y , 17 s z w a d r o n ó w
k a w a l e r i i i 4 baterie a r t y l e r i i o r a z oddziały p r z y b y ­
w a j ą c e z kraju d o rejonów k o n c e n t r a c j i p o d Lidą, w
s i l e 9 batalionów p i e c h o t y , 7 s z w a d r o n ó w j a z d y i 7
b a t e r i i a r t y l e r i i (6).
Jako p r z e c i w n i k w o j s k p o l s k i c h w y s t ę p o w a ł y j e d ­
n o s t k i A r m i i C z e r w o n e j , g ł ó w n i e zaś t z w . D y w i z j a L i ­
tewska i Dywizja Z a c h o d n i a . Dywizja Litewska
(wcześniej P s k o w s k a ) r o z l o k o w a n a była f r o n t e m n a
z a c h ó d o d W i l n a i pozostawała w luźnej styczności
z oddziałami l i t e w s k i m i i n i e m i e c k i m i , a n a jej l e w y m
s k r z y d l e także i p o l s k i m i . W s a m y m W i l n i e s t a c j o n o ­
w a ł o d o w ó d z t w o tej d y w i z j i o r a z jej oddziały t y ł o w e ,
w a r t o w n i c z e i inne jednostki. W sumie ok. 3 0 0 0
l u d z i , j e d n a k w większości z j e d n o s t e k i z a k ł a d ó w
t y ł o w y c h , c o obniżało i c h wartość b o j o w ą . J e d y n y m
p o w a ż n i e j s z y m oddziałem l i n i o w y m b y ) 1 5 3 pułk
strzelców. O g ó ł e m stany l i c z b o w e D y w i z j i L i t e w s k i e j
sięgały 1 0 tys. l u d z i , n a t o m i a s t stan b o j o w y w
początkach k w i e t n i a w y n o s i ł 5 0 3 1 bagnetów, 71
c k m ó w , 12 dział (7).
koncentro­
sejmu polskiego.
K o n c e p c j a o f e n s y w y opierała się n a k i l k u w a ż n y c h
przesłankach, j a k d o t y c h c z a s o w a skuteczność w o j s k
p o l s k i c h w w a l c e z p r z e c i w n i k i e m , o r a z zajęcie
mostów n a N i e m n i e i u t w o r z e n i e przyczółka w rejo­
n i e S k i d e l - M o s t y . B a r d z o w a ż n a była też l u k a w u g r u ­
p o w a n i u b o j o w y m p r z e c i w n i k a istniejąca n a północ
o d L i d y . Była t a m kilkudziesięciokilometrowa przer­
w a między oddziałami D y w i z j i Z a c h o d n i e j i D y w i z j i
L i t e w s k i e j , c o n i e j a k o z a c h ę c a ł o d o podjęcia działań
zaczepnych.
N a l e w o (na południe) o d tego związku t a k t y c z n e ­
g o rozwinięta była D y w i z j a Z a c h o d n i a , która t w o r ­
zyła większe z g r u p o w a n i a w L i d z i e i B a r a n o w i c z a c h ,
O p r a c o w a n i e m s z t a b o w y m p o m y s ł ó w Piłsudskie­
g o zajęli się ppłk J u l i a n S t a c h i e w i c z i m j r T a d e u s z
K a s p r z y c k i , zaś z a b e z p i e c z e n i e m materiałowym o p e ­
racji - ppłk M i c h a ł T o k a r z e w s k i . O g ó l n e k i e r o w n i c ­
t w o n a d całością działań objął Piłsudski, d l a którego
były o n e - jak s a m w s p o m i n a ł - „ e g z a m i n e m " n a
s t a n o w i s k u N a c z e l n e g o W o d z a . W liście d o g e n . S z e p t y c k i e g o (który zresztą odradzał m u udział w r y z y ­
k o w n e j o p e r a c j i ) tak wyjaśniał o n p o w o d y tej d e c y z ­
j i : „ P o p i e r w s z e w s a m y m W i l n i e w i ą ż e się mnóstwo
zagadnień natury p o l i t y c z n e j , które p r a w d o p o d o b ­
n i e o d r a z u n a m i e j s c u rozstrzygać będzie p o t r z e b a .
B ę d ą c zaś o d p o w i e d z i a l n y m z a r ó w n o p r z e d w ł a s ­
w s u m i e około 6 tys. bagnetów, 2 5 0 s z a b e l , 1 2 dział.
W składzie tej f o r m a c j i były żołnierze p o l s k i e g o p o ­
n y m s u m i e n i e m , jak i p r z e d N a r o d e m i S e j m e m , n i e
c h c ę z g o d n i e z e swą naturą unikać tej o d p o w i e d z i a l ­
c h o d z e n i a . Wartość m o r a l n o - b o j o w a oddziałów so­
w i e c k i c h była b a r d z o zróżnicowana. S t o s u n k o w o l e ­
p i e j p r e z e n t o w a ł y się o d d z i a ł y z ł o ż o n e z c u d z o ­
ności i z w a l a ć ją n a k o g o k o l w i e k i n n e g o . W tychże
k w e s t a c h p o l i t y c z n y c h j e s t e m osobą n a j b a r d z i e j
wskazaną z e w z g l ę d u n a doskonałą znajomość l u ­
z i e m c ó w (Łotysze, P o l a c y ) o r a z m a r y n a r z y i k o m u ­
nistów. W a r t o ś ć b o j o w a w o j s k p o l s k i c h była ogólnie
d z i i kraju o r a z na autorytet, jaki z e względu na
w p ł y w y i s t a n o w i s k o p o s i a d a m . P o d r u g i e [...] w o b e c
w y ż s z a . S z e r e g i D y w i z j i Litewsko-Białoruskiej w y ­
pełniali o c h o t n i c y p o c h o d z ą c y z kresów. Także rek­
ruci z d y w i z j i l e g i o n o w y c h p o d kierunkiem doświad­
tego zaś, że cała p r a c a będzie w y k o n y w a n a p r z e z
w o j s k a , których z a s a d n i c z y m e l e m e n t e m będą d a w ­
ni legioniści i m o i d a w n i p o d k o m e n d n i , jestem p r z e ­
c z o n e j k a d r y s z y b k o s t a w a l i się p e ł n o w a r t o ś c i o w y m
materiałem żołnierskim. M o ż n a też m ó w i ć o w y ż s z y m
k o n a n y , że m o j a obecność i k o m e n d a c z ł o w i e k a d o
którego się p r z y z w y c z a i l i i czują gorące przywiąza­
p o z i o m i e k a d r y o f i c e r s k i e j i najogólniej
nia.
n i e , n a j b a r d z i e j w p ł y n i e n a zwiększenie s z a n s o p e ­
r a c j i . W r e s z c i e t r z e c i e , c h o ć to może jest n a j m n i e j ­
dowodze­
P o l s k i e p l a n y dotyczące W i l n a w p i e r w s z y c h m i e ­
s i ą c a c h 1 9 1 9 r. n i e m o g ł y b y ć j e s z c z e z w i e l u
w z g l ę d ó w z r e a l i z o w a n e . Przeszkodą była tu c h o ­
ciażby początkowo obecność wojsk n i e m i e c k i c h ,
słabość sił w ł a s n y c h i utrzymujące się ciągle z a g ­
rożenie L w o w a . U w a g a o p i n i i p u b l i c z n e j , S z t a b u G e -
s z e , o p e r a c j a ta jest z i s z c z e n i e m m o i c h p e r s o n a l n y c h
c z y s t o marzeń i z a d o w o l e n i e m może największym
z e w s z y s t k i c h z a d o w o l e ń , j a k i e spotkały m n i e w d o ­
t y c h c z a s o w e j k a r i e r z e " (9).
Z a s a d n i c z y m e l e m e n t e m p l a n u o p e r a c j i miał b y ć
m a n e w r n a północ w y p r o w a d z o n y z r e j o n u M o s t y -
*
OM
30
O
z
с
2
L i d a . N a t o m i a s t siłą napędową tego m a n e w r u był z a ­
g o n g r u p y j a z d y ppłka Beliny-Prażmowskiego, r z u ­
c o n e j w p r o s t n a W i l n o w z d ł u ż traktu l i d z k i e g o . G r u ­
akcję w y w i a d o w c z ą i c z ę ś c i o w o dywersyjną, strona
p o l s k a w i ę c nieźle orientowała się w s y t u a c j i . B a r d z o
istotą rolę o d e g r a l i k o l e j a r z e w ę z ł a wileńskiego. O t ó ż
p a ta liczyła w s u m i e 5 9 oficerów i 1 2 1 5 żołnierzy
(10). K a w a l e r i a miała zdobyć p r z e d e w s z y s t k i m
w przeddzień a t a k u maszyniści Z y g m u n t K w i a t k o w ­
ski i W ł a d y s ł a w K u l e s z a d o k o n a l i k i l k u w y k o l e j e ń p a ­
d w o r z e c k o l e j o w y i utrzymać się w mieście d o c z a s u
nadejścia posiłków. N a t a r c i e n a Lidę i jej z d o b y c i e
osłaniało r a j d j a z d y i w a r u n k o w a ł o w s p a r c i e jej p r z e z
rowozów i przerwali połączenie w kierunku na
M o ł o d e c z n - M i ń s k (13). A p o n i e w a ż połączenie d o
D y n e b u r g a także b y ł o z e r w a n e , a l i n i a w k i e r u n k u
piechotę g e n . Rydza-Śmigłego, która miała p o s u w a ć
się z a grupą j a z d y . Z k o l e i n a c i s k n a n i e p r z y j a c i e l a w
L i d y była już w rękach p o l s k i c h - wileński w ę z e ł k o ­
l e j o w y został p r a k t y c z n i e z a b l o k o w a n y .
r e j o n i e Nowogródka i B a r a n o w i c z miał w i ą z a ć j e g o
siły i o d w r a c a ć u w a g ę o d k i e r u n k u wileńskiego.
W n o c y z 18 n a 19 k w i e t n i a k a w a l e r i a p o l s k a s k r y ­
c i e podeszła p o d W i l n o . S p i e s z e n i ułani z m a j o r e m
Zaruskim na czele ruszyli w kierunku d w o r c a kolejo­
Przyjęty w a r i a n t p l a n u był b a r d z o r y z y k o w n y . Słaba
l i c z e b n i e g r u p a j a z d y miała p o długim (ok. 1 0 0 k m ) ,
skrytym marszu atakować miasto o b s a d z o n e p r z e z
piechotę w r o g a . P o l s k i m g r u p o m m a n e w r o w y m g r o ­
ziło o d c i ę c i e o d p o d s t a w w y j ś c i o w y c h p r z e z siły s o ­
w i e c k i e . D l a t e g o też n i e o d z o w n y m w a r u n k i e m p o ­
w o d z e n i a było z a c h o w a n i e przygotowań w ścisłej
t a j e m n i c y . C z y n n i k z a s k o c z e n i a był b a r d z o istotny.
P r ó b o w a n o także w p r o w a d z i ć w błąd przeciwników,
puszczając p r z e c i e k i , że „[...] w W a r s z a w i e o b e c n a
p o r a jest u w a ż a n a j a k o niemożliwa d o j a k i c h k o l w i e k
o p e r a c j i z p o w o d u stanu dróg i z p o w o d u , ż e n i e
nadeszły j e s z c z e o c z e k i w a n e tak d a w n o w o j s k a H a l ­
l e r a " (11).
D n i a 16 k w i e t n i a rano k a w a l e r i a p o l s k a , p o
przeglądzie d o k o n a n y m osobiście p r z e z N a c z e l n e ­
g o W o d z a , przekroczyła most n a D z i t w i e i rozpoczęła
długi m a r s z traktem l i d z k i m w k i e r u n k u W i l n a . Trasa
wiodła p r z e z Krupę, Żyrmuny, W o r o n ó w , B i e n i a k o n i e , S o l e c z n i k i , P a w ł ó w i R u d o m i n o . N i e o b y ł o się
b e z problemów z w i ą z a n y c h z b r a k a m i z a p a t r z e n i a
(głównie furażu d l a k o n i ) , łączności i k i e p s k i m sta­
n e m dróg. Z w ł a s z c z a p i e c h o t a i t a b o r y grzęzły w
w i o s e n n y m błocie i zostawały w t y l e . W y j ą t k o w o
u p o r c z y w i e broniła się m o c n o o b s a d z o n a L i d a . 17
k w i e t n i a została o n a j e d n a k p o c a ł o d o b o w y c h , zażar­
tych w a l k a c h zdobyta. W tym czasie grupa jazdy, pro­
w a d z ą c w y c i e ń c z o n e k o n i e , osiągnęła rejon S o l e c z n i ki-Pawlów-Turgiele. Zajęto t a m z g r o m a d z o n e p r z e z
w ł a d z e s o w i e c k i e z a p a s y o w s a , c o rozwiązało p r o ­
b l e m p a s z y d l a k o n i . j e d n a k p i e c h o t a pozostała d a l e ­
k o w tyle i w s p a r c i e z jej strony było mało r e a l n e .
D l a t e g o też następnego d n i a (18 k w i e t n a ) k a w a l e r i a
w y c z e k i w a ł a n a podciągnięcie p i e c h o t y i r e g e n e r o ­
w a ł a siły k o n i i l u d z i . Dłuższe j e d n a k w y c z e k i w a n i e
w pobliżu W i l n a groziło w y k r y c i e m z g r u p o w a n i a i
utratą a t u t u z a s k o c z e n i a . B e l i n a stanął p r z e d t r u d ­
n y m d y l e m a t e m - czekać n a podejście g r u p y R y d z a Śmigłego, c z y też atakować m i a s t o ryzykując, że trze­
b a będzie się w n i m utrzymać p r z e z półtora d n i a d o
nadejścia posiłków. D o w ó d z t w o g r u p y j a z d y p o s t a ­
n o w i ł o rozpocząć akcję 19 k w i e t n i a o ś w i c i e (12).
w e g o i wykorzystując k o m p l e t n e z a s k o c z e n i e p r z e ­
c i w n i k a d o s ł o w n i e w ciągu k i l k u m i n u t o g o d z . 5 . 0 8
o p a n o w a l i rejon węzła k o l e j o w e g o . D w o r z e c stał się
bazą d a l s z y c h działań, skąd wkrótce wyruszyły g r u ­
p y s z t u r m o w e m a j o r a D r e s z e r a (w stronę P l a c u K a ­
t e d r a l n e g o ) i m a j o r a Z a r u s k i e g o (w k i e r u n k u z b i e g u
u l i c T r o c k i e j i N i e m i e c k i e j ) . W a r t o z a z n a c z y ć , że w
oddziałach p o l s k i c h n i e było w i l n i a n (ci w a l c z y l i p o d
B a r a n o w i c z a m i ) , d l a t e g o nieocenioną okazała się p o ­
m o c ludności. D o w a l k i i p r a c y szczególnie s z y b k o
w ł ą c z y l i się k o l e j a r z e z e s t o w a r z y s z e n i a św. K a z i ­
m i e r z a . U r u c h o m i l i o n i j e d e n pociąg i już o g o d z .
7 . 1 5 w y s i a l i g o w k i e r u n k u Bieniakoń p o piechotę.
P r a c o w n i c y k o l e i p o m a g a l i pilnować jeńców, włączyli
się d o służby p a t r o l o w e j i w a r t o w n i c z e j , j e d y n i e część
młodzieży żydowskiej związana z w ł a d z ą sowiecką
w r o g o odniosła się d o w o j s k p o l s k i c h i próbowała
strzelać d o n i c h z e strychów budynków.
D o południa P o l a c y zajęli znaczną część W i l n a ,
sami jednak ulegli r o z p r o s z e n i u , jakby „wsiąkli" w
rozległe m i a s t o . T y m c z a s e m opór bolszewików zaczął
tężeć, próbowali o n i n a w e t kontrataków. S y t u a c j a g r u ­
p y B e l i n y stawała się c o r a z t r u d n i e j s z a , a p o d w i e c z ó r
w r ę c z d r a m a t y c z n a . B e z posiłków k a w a l e r i a n i e miała
d u ż y c h s z a n s n a u t r z y m a n i e się w mieście. J e d n a k
w i e c z o r e m (o g o d z . 2 0 . 1 5 ) przybył p i e r w s z y trans­
p o r t z b a t a l i o n e m p i e c h o t y (III b a o n 1 p p l e g . w s i l e
o k . 1 0 0 0 l u d z i ) i s y t u a c j a uległa r a d y k a l n e j p o p r a w i e
( 1 4 ) . W ciągu n a s t ę p n y c h d w u d n i s t r o n a p o l s k a
ściągnęła d o m i a s t a k o l e j n e oddziały 2 D P L e g . , które
całkowicie wyparły w o j s k a b o l s z e w i c k i e . Większość
w i l n i a n miała w i ę c p o d w ó j n y p o w ó d d o ś w i ę t o w a ­
nia na W i e l k a n o c roku 1 9 1 9 . Dowództwo sowieckie
n i e chciało pogodzić się z porażką i próbowało j e s z c z e
n a przełomie k w i e t n i a i m a j a odzyskać W i l n o . J e d ­
nak g e n . Rydz-Śmigły manewrując po l i n i a c h
w e w n ę t r z n y c h odrzucił k o l e j n o ataki w r o g a z r e j o n u
Szyrwint, Podbrodzia i Oszmiany.
O p e r a c j a wileńska, m i m o w i e l k i e g o r y z y k a , z a ­
kończyła się d u ż y m s u k c e s e m m i l i t a r n y m . W r o z k a ­
z i e d o żołnierzy z 2 8 k w i e t n i a Piłsudski pisał: „ K a m ­
Tymczasem w W i l n i e władze sowieckie nie spo­
d z i e w a ł y się tak b l i s k i e g o zagrożenia sądząc, że P o ­
p a n i a wileńska p r z e z w a s w y g r a n a , p o z o s t a n i e n a
z a w s z e jedną z piękniejszych s t r o n i c n a s z e j h i s t o r i i
l a c y są j e s z c z e w o k o l i c y L i d y . W mieście i t e r e n i e
działała P o l s k a O r g a n i z a c j a W o j s k o w a , p r o w a d z ą c
w o j s k o w e j i każdy z w a s może b y ć d u m n y , że brat w
niej u d z i a t . [...] P r z e d e w s z y s t k i m j e d n a k podnieśę
Wojskowe
1919 roku
aspekty
operacji
wileńskiej w kwietniu
ISSN П92-04',(Ч
muszę działanie oddziału j a z d y p o d o w ó d z t w e m p o d ­
Ten s u k c e s m i l i t a r n y n i e został j e d n a k z d y s k o n t o ­
pułkownika Beliny-Prażmowskiego. Świetnie p r o w a ­
d z o n a j a z d a , wspaniałym m a r s z e m obeszła cały układ
sił w r o g a , b y z tyłu w p a ś ć d o g ł ó w n e g o s i e d l i s k a
wany na niwie politycznej, zgodnie z planami N a c z e l ­
n i k a Państwa. N i e p o w o d z e n i e m b o w i e m zakończyła
w s z y s t k i c h w ł a d z b o l s z e w i c k i c h ; śmiałym a nagłym
n a p a d e m zajęła o n a m i a s t o z o g r o m n y m i z a p a s a m i
materiału w o j e n n e g o i utrzymała j e , p o m i m o o g r o m ­
nej p r z e w a g i w r o g a , aż d o przyjścia p i e c h o t y . Jest to
najpiękniejszy c z y n w o j e n n y d o k o n a n y w tej w o j n i e
p r z e z polską j a z d ę " (15).
się m i s j a M i c h a ł a R o m e r a i próby r o z m ó w w K o w n i e
(16). O f e n s y w a k w i e t n i o w a , c h o c i a ż stworzyła w a ż k i
fakt d o k o n a n y , n i e przesądziła j e s z c z e o trwałej p r z y ­
należności W i l e ń s z c z y z n y d o P o l s k i . T e r e n y te p r z e z
k i l k a następnych lat b y t y areną b u r z l i w y c h w y d a r ­
zeń, p r z e d m i o t e m gorącego z a i n t e r e s o w a n i a z e stro­
n y polityków i w o j s k o w y c h .
Przypis
1.
2.
3.
Z o b . L o s s o w s k i P. P o tej i tamtiej stronie N i e m n a .
Stosunki polsko-litewskie 1 8 8 3 - 1 9 3 9 . W a r s z a w a . - 1 9 8 5 ; J u r k i e w i c z J. R o z w ó j p o l s k i e j
myśli p o l i t y c z n e j n a L i t w i e i Białorusi w l a t a c h
1 9 0 5 - 1 9 2 2 . - Poznań. - 1 9 8 3 ; B a r d a c h J.
K r a j o w c y , federaliści inkorporacjonaliści, [w:]
tenże, O d a w n e j i n i e d a w n e j L i t w i e . - Poznań. 1 9 8 8 ; B u c h o w s k i К. P o l a c y w niepodległym
państwie l i t e w s k i m 1 9 1 8 - 1 9 4 0 . - Białystok. 1 9 9 9 ; O c h m a ń s k i J. K u l i s y w y p r a w y wileńskiej
Piłsudskiego 1 9 1 9 г., [w:] Z dziejów stosunków
p o l s k o r a d z i e c k i c h . - W a r s z a w a . - 1 9 6 8 . - T. 3 .
Kasperavičius A . P r o b l e m przynależności W i l n a
i Wileńszczyzny w świadomości Litwinów / /
B i u l e t y n H i s t o r i i P o g r a n i c z a . - Białystok. - 2 0 0 0
- N r . 1; M i k n y s R. P r o b l e m kształtowania się
n o w o c z e s n e g o narodu Polaków litewskich w
p i e r w s z e j połowie X X w i e k u / / B i u l e t y n H i s t o r i i
P o g r a n i c z a . - Białystok. - 2 0 0 0 . - N r . 1.
M a l i s z e w s k i E. P r z e w o d n i k p o g u b e r n i
wileńskiej. Zarys statystyczno-opisowy. W a r s z a w a . - 1 9 1 9 . - P. 1 0 ; S n o p k o J. W i l n o w
k o n c e p c j a c h w o j s k o w o - p o l i t y c z n y c h Józefa
Piłsudskiego. W a l k i o W i l n o w 1 9 1 9 r o k u . [w:]
Wilno-Wileńszczyzna jako
krajobraz
i
środowisko w i e l u kultur. - Białystok. - 1 9 9 2 . - T .
4.
5.
6.
Tenże. - W o j s k o P o l s k i e i o p e r a c j e w o j e n n e lat
1 9 1 8 - 1 9 2 1 . - Białystok. - 1 9 8 8 . - P. 5 0 - 5 1 .
Komunikaty
Oddziału
III
Naczelnego
Dowództwa Wojska Polskiego 1 9 1 9 - 1 9 2 1 ,
oprać. Jabłonowski M . , K o s e c k i A . - W a r s z a w a Puftusk. - 1 9 9 9 . - P. 8 2 - 1 3 2 .
Przybylski A . Ofensywa na W i l n o w kwietniu
1 9 1 9 r. - W a r s z a w a . - 1 9 2 9 . - P. 1 8 .
7.
P i s k o r T. W y p r a w a w i l e ń s k a . - W a r s z a w a . 1 9 1 9 . - P . 9.
8.
Piłsudski J. P i s m a Z b i o r o w e . - W a r s z a w a . - 1 9 3 7 .
- Т . 5 . - P . 79.
9.
L i s t ) . Piłsudskiego d o g e n . S. S z e p t y c k i e g o z 7 IV
1 9 1 9 r. / / Niepodległość. - L o n d y n . - 1 9 6 2 . - T.
7 . - P . 25.
P i s k o r T. P i s k o r T. W y p r a w a wileńska... - P. 1 3 .
10.
11.
12.
13.
Z o b . p r z y p i s 9 . - P. 2 7 .
S n o p k o J. W i l n o w k o n c e p c j a c h . . . - P. 2 2 2 ; P i s k o r
T. W y p r a w a wileńska... - P. 2 6 .
C e n t r a l n e A r c h i w u m W o j s k o w e (dalej C A W ) /
R e l a c j e kolejarzy. - S y g n . 4 0 0 . 3 1 9 6 / 2 1 i 4 0 0 .
3196/64.
14.
15.
16.
P i s k o r T. W y p r a w a wileńska... - P. 3 8 - 3 9 .
Piłsudski J. P i s m a Z b i o r o w e . . . - T. 5 . - P. 7 7 .
Por. M i k n y s R. Józef Piłsudski i Michał Römer a
2 . - P . 212.
i d e a o d r o d z e n i a R z a c z y p o s p o l i t e j Jagiellonów
w 1 9 1 9 r o k u / / G r y f i t a . Białostocki M a g a z y n
Wrzosek M . W o j n y o granice Polski O d r o d z o n e j
1 9 1 8 - 1 9 2 1 . - W a r s z a w a . - 1 9 2 2 . - P. 2 9 - 3 2 ;
H i s t o r y c z n y . - Białystok. - 2 0 0 0 . - N r . 2 2 . - P.
52-56.
O
o.
O
Z
Jan SNOPKO
Military Aspects of Vilnius Operation in
April 1919
T h e article t h r o w s s o m e light o n the P o l i s h a r m y ' s
military o p e r a t i o n in V i l n i u s in the spring of 1 9 1 9 ; the
basic political aspects of the operation are presented as
w e l l . T h e author also emphasises different v i e w p o i n t s
t o w a r d s V i l n i u s : for L i t h u a n i a n s , V i l n i u s w a s a n
inseparable part of the Lithuanian state, w h i l e the majority
of Poles strongly believed that this city belonged to P o l a n d .
M a n y p e o p l e in the n e w l y reborn P o l a n d d i d not i m a g i n e
their state w i t h o u t V i l n i u s a n d Lvov, as they c o u l d not
imagine it without K r a k o w a n d P o z n a n . Partly these ideas
c o u l d b e v i e w e d as sentiments in favour of the former
Lithuanian-Polish C o m m o n w e a l t h ; however, the d e c i s i v e
factor w a s the n u m b e r of Polish p o p u l a t i o n in the a b o v e
m e n t i o n e d cities, a n d in V i l n i u s the n u m b e r w a s greater
than in L o d z or Byalystok, for e x a m p l e .
T h e n e w l y restated P o l a n d faced m a n y p r o b l e m s : first
of all, the so-called "struggle for frontiers", later, in February
of 1 9 1 9 , the w a r w i t h the Soviet U n i o n started. Therefore,
d u r i n g the first m o n t h s of 1 9 1 9 m u c h attention w a s p a i d
to the fights w i t h the U k r a i n i a n s over Lvov, a n d the Seimas
in fact agreed u p o n V i l n i u s issue o n l y in A p r i l of that year.
In the front line against the B o l s h e v i k s the P o l i s h a r m y
gained quantitative superiority and even more
c o n s i d e r a b l e qualitative advantage. T h e operation p l a n
i n c l u d e d the attack in the direction of V i l n i u s f r o m M o s t u
a n d Lyda bridgeheads, the seizure a n d u p k e e p of V i l n i u s
r a i l w a y station. T h e p l a n w a s risky, a n d the cavalry faced
the danger of b e i n g cut off a n d destroyed b y the R e d
A r m y d i s l o c a t e d in V i l n i u s . T h e r e f o r e the authorities
undertook strict measures to keep the date of the operation
in secret, a n d they s u c c e e d e d in that.
T h e V i l n i u s o p e r a t i o n , d e s p i t e its risk, e n d e d in a
significant w a r victory. H o w e v e r , J. Piłsudski d i d not
s u c c e e d in realizing his political strategies w i t h respect to
Lithuania. T h e negotiations of his representative M . Riomer
in K a u n a s w e r e fruitless. T h u s the o c c u p a t i o n of V i l n i u s
presented a n important fa'Uaccomplibut.did
not y i e l d the
desired result, i.e. d i d not establish the s u b o r d i n a t i o n of
V i l n i u s a n d V i l n i u s region to P o l a n d .