Miesięcznik STOP wydanie 1(2015)

Transkrypt

Miesięcznik STOP wydanie 1(2015)
Miesięcznik STOP wydanie 2 (2015)
Media str 2
3 maja 2015
Zmiany w
numerze str
5
Wywiad z
Kim jesteś ?
str 6
str 3
Miesiecznik - STOP
Media
Obserwacje jakie dotychczas prowadzone były donoszą, że w Republice Bialenii nie
ma mediów, aktywnych. Jest to minus, lecz będziemy się starać to zmienić.
1
Miesięcznik STOP wydanie 2 (2015)
3 maja 2015
Radio ? Prasa ?
Telewizja ?
Wiersz Majowy
Tego nam tutaj brakuje, aktywnych mediów !
Dawniej działało jeszcze radio, Radio Marzec. Niestety słuch o nim
zaginął. Jest to wielka strata dla Republiki. Obecnie, w czasie pisania
tego artykułu prasowego, nie posiada Bialenia innych mediów,
aktywnych. Aktywnych to takich które wydają jakieś czasopisma,
mają audycje etc.
Miesięcznik „Stop” jest chętny do pomocy przy
współtworzeniu radia. Przy okazji zaznaczamy co będzie napisane w
osobnym artykule, że miesięcznik „STOP” nie będzie powiązany z
Zielonym Kościołem.
Mówiąc tj. pisząc o aktywności mam na myśli aktywność
przynajmniej regularną w czasie miesięcznym. Audycja, wydanie
gazety etc. Raz w miesiącu uważam, za aktywność.
Republika bez aktywnych mediów niestety dużo bardzo dużo
traci. STOP mówi stop takiemu działaniu a raczej jego braku, bardzo
odczuwalnego. STOP jest gotowy podjąć współpracę z każdym
chcącym wnieść aktywność medialną do Republiki Bialenii.
DZIEN ZWYCIESTWA
Z okazji 9 maja życzymy wszystkim
Bialeńczykom spokoju, pokoju i szczęśliwego świętowania dnia
zwycięstwa nad faszyzmem i nazizmem. Wierzymy w to, że w
Bialenii nigdy nie dojdzie do władzy ustrój totalitarny którego celem
jest podpalenie świata.
Zapraszamy do działu z reklamami, tam jest płyta z odpowiednią
muzyką na ten dzień.
2
Dziś Święto Pracy. A także
walki.
Grupa partyjna dzieli zadania:
"SMIERĆ
BEZAKTYWNOŚCI"
poniesie Andrzej.
Gwiaździsty sztandar podpali
Maria.
Wielkie portrety stroją
Wolnograd:
David i Swarzewski, Feliks
i Weerland
Burżuje myślą o emigracji
To bardzo dobrze. To nasze
państwo.
Manifestanci wznoszą
okrzyki
"... zająć Pałac!", "... rząd
robotniczy!"
Juz rozproszyli kordon policji
Będą ofiary. Krew się nie
liczy.
Dwa lata później Pierwszy
Sekretarz
Na grobie Feliksa czapkę
zdejmuje:
"Jest aktywność
stuprocentowa.
To dzięki niej Bialenia
pracuje!"
Miesięcznik STOP wydanie 2 (2015)
3 maja 2015
Wywiad z gościem miesiąca
Maria von Primisz
II Prezydent Republiki Bialenii
Premier IV i V Kadencji Poseł Sześciu Kadencji
Trener Galacticos Wolnograd, najbardziej utytułowanego klubu sportowego w Republice
Selekcjoner Reprezentacji Bialenii w Piłce Nożnej
Maria von Primisz
Ali: Kim jesteś w obecnej Bialenii, czym się zajmujesz i od kiedy działasz w Republice ?
MvP: W republice działam od lutego 2014, czyli prawie od początku, w tym czasie pełniłam
wszystkie najważniejsze stanowiska w państwie, byłam sędziną w obu trybunałach,
dwukrotnym premierem, dwukrotnym marszałkiem sejmu, a także prezydentem. Jestem
również założycielką najstarszej ciągle istniejącej partii w republice - Jednej Bialenii.
Obecnie sprawuję funkcję posła na sejm Republiki, a także jestem selekcjonerką tutejszej
reprezentacji piłkarskiej.
Ali: Ok, to pytanie wprowadzające było dla nowych obywateli. Jak by czytali "STOP". Co
sądzi Pani o obecnej sytuacji związanej z mediami ? Czy Republice tego brakuje czy, nikt nie
zwraca uwagi np. na brak radia etc. ?
MvP: Według mnie obecnie media w republice są zbyt marginalizowane, brak
informatycznego systemu prasowego (takiego jak na przykład w Sarmacji i Dreamlandzie)
powoduje ze nasz rynek prasowy jest bardzo skromny, a magazyny choć prezentują bardzo
wysoki poziom to często zanim na dobre powstaną to już zamykają działalność. Mam
nadzieję że STOPowi uda się przetrwać lecz w obecnej sytuacji nie będzie to proste. Co do
radia to niewątpliwe jego brak, podobnie zresztą jak cała niedawna absencja Tomasza
[Rabotowicza - przyp. Redakcji] i jego mała aktywność są wielką stratą dla naszej kultury
medialnej. Ale jak już mówiłam bez reformy informatycznej trudno będzie postawić nasze
media na nogi.
3
Miesięcznik STOP wydanie 2 (2015)
3 maja 2015
Ali: Brak mediów często powoduje zmianę w klimacie o której ostatnio pisałem, ale wrócę do
tego pytania. Jaki według Pani w obecnej Bialenii panuje klimat ? Czy on jest czy raczej
brakuje go ostatnimi dniami ? Była sytuacji, że Bialenia była nazwana symulatorem
parlamentu i banku ale to dawne dzieje.
MvP: Powiem to co głoszę od praktycznie początku mojej obecności w Republice. Bialenia
nie ma klimatu, nigdy go nie miała i mieć raczej nie będzie. Jest to jej przekleństwo, ale i
błogosławieństwo bo, według mnie, tylko takie państwa mogą się prawdziwie rozwinąć.
Klimat ma to do siebie że niestety szybko się wypala, i dlatego klimatyczne mikronacje jak
np. Santania, Ciprofleksja, czy niepodległy Wandystan mimo krótkotrwałych eksplozji i
hurraoptymizmów mają problemy z utrzymaniem aktywności w dłuższym okresie czasowym.
Klimat to coś na co miejsce jest tylko w regiononach, dlatego jestem gorącą orędowniczką
przywrócenia Autonomii Jahołdy. Należy zwrócić uwagę ze najstarsze i największe
mikronacje charakteryzują się bardzo słabo rozwiniętym, lub praktycznie nie istniejącycm
klimatem w centrali, zarówno Sarmacja jak i Dreamland, a także Aguria w niego nie
inwestują i dobrze na tym wychodzą. Wyjątkiem od tego jest Al Rajn ale to państwo, z całym
szacunkiem dla jego mieszkańców, poza moją granicą pojmowania mikronacyjności (na
przykład skupienie większości ruchu forum w jednym ubartemacie) i wyjaśnić go nie umiem.
Zatem podsumowując Bialenia to był symulator banku i parlamentu, ale obecnie bank trafił
szlak, więc jesteśmy symulatorem parlamentu i siedziby ONZ (patrząc na aktywność innych
krajów na naszym forum). I tak ma być!
Ali: Ciekawe, a przed Bialenią była Pani w mikronacjach ? I jak Pani na nie trafiła i kiedy,
jeżeli Bialenia nie była pierwszą mikronacją.
MvP: Przed Bialenią działałam przez mniej więcej rok w Księstwie Sarmacji i Królestwie
Baridasu. Trafiłam tam poprzez film promujący mikronacje na portalu youtube.com w pewien
grudniowy wieczór, a potem spędziłam bardzo udany rok w Księstwie, gdzie poznałam m.in.
Andrzeja Swarzewskiego, który był tam dla mnie mentorem i który później namówił mnie na
dołączenie do nowotworzonej przez siebie Mikronacji
Ali: Kojarzę chyba ten film, jak znajdę link umieszczę pod wywiadem. A na zakończenie by
nie męczyć za pozwoleniem pytanie z nutką "realiozy" na które nie musisz odpowiadać.
Czy mikronacje przyczyniły się do jakiś zmian w życiu, uczą, nauczyły etc ? Czy jest to tylko
rozrywka ?
MvP: Mikronacje niewątpliwie stały się dla mnie źródłem wielu cennych informacji,
poznałam tu osoby które bardzo sobie cenie również na niwie realnej, a także nauczyłam się
dzięki nim grać w strategie Paradoxu.. ;)
Ali: Dziękuję za poświęcony czas. Mam nadzieję, że będzie miała Pani jeszcze wiele
wywiadów dla mediów nie tylko Bialeńskich :)
MvP: Dziękuję również i ja za możliwość wypowiedzenia się i zaszczyt bycia obecną w
majowym wydaniu „STOP”.
4
Miesięcznik STOP wydanie 2 (2015)
3 maja 2015
Zmiany w formie „Stop”
Od następnego numeru wydawnictwo miesięcznika „Stop” zostanie zmienione.
W tym celu, postaramy się utworzyć własne, nie powiązane z Zielonym Kościołem
wydawnictwo w Bialenii.
Reklama
Blog autora
Ogłoszenie wyborcze
Zapraszamy do odsłuchania.
5
Miesięcznik STOP wydanie 2 (2015)
3 maja 2015
Kim jestem, o nas
Autor
Radogost
Radziwil
Podejście bardziej psychologiczne do
mikronacji, nie jest czymś zupełnie nowym.
Jakiś czas temu w internecie natrafiłem na
film gdzie psycholog opisywał je jako
możliwość doświadczenia, sprawdzenia się w
bezpiecznych warunkach na stanowiskach
takich jak minister czy prezydent, a nawet
król. Ale nie tym się tutaj zajmiemy, to
znaczy, bardziej rozbudujemy to podejście.
Dokładniej zależy mi na opisaniu tego kim tutaj jesteśmy, ale zacznijmy od samego początku.
W Republice Ludowej Siedmiogrodu jeszcze za Davida, zarejestrowała się jakaś osoba, tam opisała,
że już w tej „grze” miała osiągnięcia. To też dobre podejście do tego czym są mikronacje lecz jest to
na osobny artykuł. Ale bardziej interesuje nas tutaj kim ta osoba jest, RLS (red. Republika Ludowa
Siedmiogrodu) jest tylko bliskim mi sercu przykładem to taka zmienna, za RLS może robić Bialenia i
każda inna mikronacja. Czy jesteśmy tutaj tymi kim jesteśmy tam. Czy kreujemy nasze lepsze wersje.
To tak trochę zalatuje „Salą samobójców”, gdzie główny bohater robił swój awatar w czymś co
udawało Secend Life. Ale zostańmy przy temacie. W sumie jest to ciekawe jak czy poglądy przez nas
reprezentowane są tutaj naszymi, ile procent Mnie jest tutaj we Mnie.
Mikronacje w odróżnieniu od tego całego a’la Secend Life (i tego prawdziwego też),
umożliwiają nam równy start, i rozwój (Bo nie ma tutaj, płatnych kont (gracze MMO wiedza o co
chodzi)). Bo przecież to nie zabawa w stylu The Sims, gdzie wszystko robimy pośrednio. Tutaj
następuje praca bezpośrednia, ustawę pisze parlamentarzysta. To oczywiście dalej osobny temat. Ale
czy słowa zawarte w ustawie np. o karze śmierci (nie ważne jak by była wykonywana) napisali byśmy
i głosowali za nią realnie.
Tak wiec głównie pisząc ten tekst chcę postawić pytanie. Czy Ty prezydencie,
parlamentarzysto, premierze, ministrze etc. Reprezentujesz siebie prawdziwego czy raczej nie, czy
korzystasz z okazji i ujawniasz swoje skryte poglądy, myśli. Bo realnie jest ciężko być sobą. Wiem,
komunizm czy faszyzm są tępione przez szare i głupie masy ale to osobny temat.
Piszę i piszę, ale nie piszę „Kim jestem”. Tak więc na łamach prasy, ja Radogost Radziwil,
starałem się zawsze reprezentować moje prawdziwe poglądy w RLS kiedy byłem w Siedmiogrodzkiej
Partii Liberalnej i tak dalej. Staram się pokazywać poglądy swoje prawdziwe.
Radogost Radziwil
6