Nasza Wapienica 3/2011

Transkrypt

Nasza Wapienica 3/2011
Nr 3/11
Kwartalnik o sprawach Osiedla • Pismo bezpłatne
Spis treści:
Rycerze nie biorą!
Wapienica wczoraj i dziś
Zapisz się na Flamenco
Sportowe lato
Celnicy z Wapienicy
Prężni emeryci
Biblioteka dla każdego
Szkoła na miarę XXI wieku
Klub z tradycjami
Podpora serc
Projekt „Bielsko-Biała łączy ludzi” współfinansowany jest ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
2
4
6
7
8
8
9
10
11
12
NASZA WAPIENICA
Rycerze nie biorą!
Pod takim hasłem odbyła się profilaktyczna impreza, w której wzięło udział blisko 400 uczniów
z bielskich szkół. Organizatorem przedsięwzięcia
był między innymi Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Bielsku-Białej oraz Parafia EwangelickoAugsburska w Starym Bielsku.
Wspólna zabawa miała miejsce 23 września
2011 roku na starobielskim Grodzisku. Jej głównym celem była promocja zdrowia i profilaktyka
uzależnień od narkotyków. W akcję zaangażowali
się także: Rada Osiedla Stare Bielsko, Publiczne
Liceum Ogólnokształcące, Katolicki Ośrodek Wychowania i Terapii Młodzieży „Nadzieja”, Stowarzyszenie Promocji Zdrowia Psychicznego „Od
Nowa”.
- Impreza adresowana była do dzieci i młodzieży uczęszczających do VI klas Szkół Podstawowych oraz do Gimnazjów w Bielsku-Białej, ze
szczególnym uwzględnieniem osiedli: Śródmieście Bielsko, Grunwaldzkie i Wapienica. W tym nie-
AK
AK
NASZA WAPIENICA AK
codziennym wydarzeniu wzięło udział ponad 400
dzieci - mówi Agnieszka Kowalska, Koordynatorka Programów Aktywności Lokalnej w projekcie
„Bielsko-Biała łączy ludzi”. - W ramach wspólnej
zabawy odbyły się pokazy rycerskie i sztuki średniowiecznej, dzieci mogły wziąć udział w licznych konkursach: Nosiwoda, Kijaszek Beskidzki
czy Bitwa na koźle. Zwycięzcy otrzymali bardzo
atrakcyjne upominki w postaci ilustrowanych
publikacji książkowych. Dodatkową atrakcją były
stoiska warsztatowe, gdzie poprzez samodzielną
pracę uczestnicy mogli zapoznać się z techniką
filcowania oraz garncarstwem. Sprawdziły się
także interaktywne warsztaty w zakresie profilaktyki uzależnień od narkotyków. Dzieci na imprezę
przyjechały wraz z opiekunami. Na miejscu otrzymały ciepły posiłek oraz gorące i zimne napoje
- dodaje pani Agnieszka. Nad bezpieczeństwem
uczestników imprezy czuwało dzielnie Stowarzyszenie Ratownicze RESCUE.
Na szczególną uwagę zasługują uczniowie Publicznego Liceum Ogólnokształcącego, którzy
aktywnie włączyli się w przygotowanie imprezy,
a także rejestrowali wydarzenie za pomocą aparatów fotograficznych. Być może już wkrótce ich
prace będziemy mogli podziwiać na specjalnej
wystawie poświęconej akcji.
Środki na organizację tej imprezy pochodziły
z Gminnego Programu Przeciwdziałania Narkomanii na lata 2007-2013.
AK
Stowarzyszenie Mieszkańców Wapienicy już działa
Stowarzyszenie Mieszkańców Wapienicy na dobre rozpoczęło swoją działalność. Pierwsze walne zgromadzenie odbyło się 30 września 2011
roku w siedzibie Rady Osiedla Wapienica o godz.
17.00. Jedną z pierwszych decyzji było wybranie,
przez członków Stowarzyszenia, Zarządu.
Przewodniczącym Zarządu został Piotr Ryszka,
jego zastępcą - Ilona Kuś, a skarbnikiem Elżbieta
Cichoń-Sadowska. Funkcję sekretarza pełni Grażyna Hordziejewicz. Członkami Zarządu są: Dawid Kochowski, Zbigniew Konieczny, Agnieszka
Kowalska.
W skład Komisji Rewizyjnej wchodzą natomiast:
Krystyna Stekla - przewodnicząca
Anna Terlecka - w-ce przewodnicząca
Adam Brachowski - sekretarz
NASZA WAPIENICA
Wapienica dawniej i dziś
Wszystko wskazuje na to, że
pierwszą inicjatywą Stowarzyszenia Mieszkańców Wapienicy
będzie wystawa poświęcona
osiedlu. Dość niezwykła, bo
składać się na nią będą stare fotografie oraz dokumenty znalezione na strychu.
– Zbieramy zdjęcia, papiery
– wszystko to co świadczy o historii Wapienicy. Starsi mieszkańcy przechowują pamiątki
z dawnych lat, które są niemymi świadkami rozwoju naszego
osiedla. Chcemy, aby ujrzały Wapienica. Restauracja przy Kolei Północnej
one światło dzienne – tłumaczy Dawid Kochowski, jeden
osiedla, przedstawiają Wapienicę: jak wyglądała
z inicjatorów powstania Stowarzyszenia. – Mamy kiedyś i jak bardzo zmieniła się na przestrzeni lat.
nadzieję, że uda nam się skolekcjonować tyle
– Zmiany są duże. Tam, gdzie kiedyś były pola
fotografii, aby zorganizować wystawę. Już teraz uprawne, stoją domy. Wiele miejsc wygląda nawiemy, że jeśli się tak stanie, znajdzie się na niej prawdę inaczej. Niektóre z nich trudno nawet
dokument powstania parafii św. Franciszka z Asy- dziś odnaleźć. To jest znak czasu – dodaje Dawid
żu. Prawdziwa perełka – tłumaczy pan Dawid.
Kochowski. – W swoich zbiorach mamy uwieczFotografie, które znajdują się w dyspozycji Sto- nioną budowę kościoła, czy na przykład fabryki
warzyszenia, dzięki uprzejmości mieszkańców pachnące jeszcze świeżością.
Wapienica. Dworzec kolejowy i gospoda Malzhaus ok. 1900 r.
NASZA WAPIENICA Zdjęć jest coraz więcej.
Mieszkańcy chętnie dzielą się
ze swoimi zbiorami. Nic zatem
dziwnego, że powstał pomysł
zorganizowania wystawy. Jedną
z osób, która udostępniła bogatą kolekcję jest pan Franciszek
Handzel.
– Chcemy je teraz pokazać
szerszemu gronu odbiorcy. Dodatkowo koło każdej starej fotografii znajdzie się zdjęcie współczesne. Tak, aby widz mógł
zobaczyć na własne oczy jak
zmieniało się osiedle, w którym Wapienica, dolina Ludwiki z potokiem Wapienica ok. 1900 r.
mieszka – tłumaczy Kochowski.
Wystawę będzie można już wkrótce podziwiać
dzielenia się znaleziskiem.
w wapienickiej siedzibie Domu Kultury przy ulicy
Każdy kto odnajdzie stare zdjęcia czy dokuCieszyńskiej.
menty, w jakiś sposób związane z Wapienicą,
Organizatorzy zachęcają jednocześnie mieszmoże udostępnić znalezisko dalszemu odbiorkańców do przeszukania strychów, odkurzenia
cy. Wystarczy zadzwonić na numer telefonu: 791
starych kufrów.
402 994 lub napisać na adres mailowy - avalon
– Być może znajdzie się w nich coś ciekawego,
[email protected].
co nie ujrzało jeszcze światła dziennego – zastanawia się pan Dawid i zachęca wszystkich do po-
Wapienica, widok na zabudowania przy ul. Zapora, widoczna restauracja Malzhaus, 1917 r.
NASZA WAPIENICA
Zapisz się na Flamenco
Od września 2011 roku ognisty taniec w Domu
Kultury w Wapienicy. Panie, które pragną wyrazić
swoje emocje i osobowość, będą zachwycone. Od
września mogą ćwiczyć flamenco pod czujnym
okiem pięknej instruktorki i tancerki Edyty Baci.
Zajęcia taneczne odbywają się w każdy piątek.
W zależności od stopnia zaawansowania można zapisać się do grupy początkującej lub tej, która poczyniła już pierwsze, taneczne kroki.
- To piękny taniec, który wyraża uczucia. Każda
z pań może spróbować swoich sił we flamenco. Myślę, że zajęcia wyzwolą w uczestniczkach piękno
oraz kobiecość, która tkwi w każdej z nas – zachęca
Edyta Bacia, tancerka, która prowadzi zajęcia.
Zajęcia obejmują:
- technikę stepu, ruchu ramion i dłoni,
- palmas (klaskanie),
- ćwiczenia prawidłowej postawy i koordynacji
ciała,
- choreografie: sevillanas, tangos.
Gościnnie będą prowadzone przy akompaniamencie gitary i cajonu.
Flamenco to coś więcej niż taniec, to zjawisko kulturowe związane z folklorem andaluzyjskich Cyganów.
Obejmuje również muzykę śpiew i zachowania.
Jest sztuką wyrażania uczuć tańczących, która
prowadzi do wyzwolenia emocji. To taniec pełen
pasji i ognia wykonywany głównie przy akompaniamencie gitary i cajonu z silnie akcentowanym
rytmem. Ten szaleńczy taniec i porywającą muzykę
spotkać można na fiestach, gdzie przy czerwonym
winie publiczność przygląda się występom i wspiera okrzykami artystów.
Edyta Bacia - instruktor flamenco, z wykształcenia socjolog. Swoje umiejętności zdobyła uczestnicząc w licznych kursach prowadzonych przez takich tancerzy jak: Luis de Lius, Esther Marin, Irene
Alvarez, Maite Saez, Juan Trigueros, Mariposa, Marta
Dębska, Tanya Camacho, Bogusława Delimata, Kaja
Będkowska. Przez dwa lata związana była z krakowskim zespołem flamenco „La Pasion.”
Robert Bacia – uczeń Michała Czachowskiego, Jose
Andresa Cortesa Fernandeza oraz Rafaela Cortesa.
Razem uczestniczyli w licznych fiestach oraz po-
Edyta Bacia
kazach flamenco, przyczyniając się tym samym do
rozpowszechniania tej wyjątkowej kultury i sztuki.
Członkowie nieformalnego klubu tanecznego
Ghawazee.
Osoby zainteresowane mogą zgłaszać się do siedziby Domu Kultury w Wapienicy przy ulicy Cieszyńskiej 398 lub dzwoniąc na numer telefonu 33 818 41
48. Mile widziane będą także dzieci i młodzież.
Strój
Panie:
- pełne buty na niedużym, stabilnym obcasie,
z twardą, ale giętką podeszwą.
- szeroka, długa spódnica
- obcisły T-shirt
Panowie:
- buty wizytowe z lekkim obcasem
- dowolne, wygodne ubranie
Zajęcia
Piątek
Grupa początkująca 17.15-18.30
Grupa średnio zaawansowana 18.30-20.00
NASZA WAPIENICA Sportowe lato
Młodzież z Wapienicy wzięła udział w obozie sportowo-wypoczynkowym. Jego organizatorami byli:
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Bielsku-Białej oraz Ludowy Klub Sportowy Zapora Wapienica.
Uczestnicy wrócili do domu z pięknymi wspomnieniami oraz miłymi nagrodami.
Obóz sportowo-wypoczynkowy odbył się w tym
roku w urokliwej miejscowości w Beskidzie Żywieckim. Zawoja, znana szczególnie z krajobrazów oraz
ze szlaków na Babią Górę, która przyjęła wapieniczan z otwartymi ramionami w dniach od 9 do
22 lipca 2011 roku. Blisko dwa tygodnie rekreacji,
intensywnego wypoczynku na pewno pozostaną
w pamięci uczestników. Dlaczego? Obóz był niezwykle zróżnicowany. Tam każdy mógł znaleźć coś
dla siebie. Miłośnicy sportu byli więc zapewne zadowoleni z codziennych treningów piłkarskich. Ten
kto nie przepada za piłką nożną, mógł wziąć udział
w innych grach uzupełniających: siatkówce, koszykówce, siatkonodze czy tenisie stołowym.
- Odbyły się także konkursy w dwóch kategoriach
wiekowych: wiedzy sportowej, turniej tenisa stołowego oraz „Dzień Piłkarza”. Nie zabrakło gier i zabaw terenowych: zdobywanie chorągwi, podchody.
Zostały rozegrane mecze towarzyskie z drużynami
miejscowymi i przyjezdnymi - przybliża Bogusław
Antonik, Prezes LKS Zapora Wapienica.
Amatorzy pieszych wędrówek również mieli powody do zadowolenia. Wycieczka do Zakopanego
połączona z kąpielą w wodach termalnych oraz wyprawy w pobliskie góry, dały ukojenie i spokój od
rutyny dnia codziennego.
Obóz zakończył się wręczeniem nagród zdobytych w konkursach. Zachęcamy do zapoznania się
z galerią zdjęć.
ARC
ARC
ARC
ARC
NASZA WAPIENICA
Celnicy w Wapienicy
Bielsko-Biała zyskała nowy, a raczej wyremontowany kosztem 11 milionów złotych, budynek.
Mieści się w nim siedziba Urzędu Celnego. Od
teraz petenci nie będą musieli załatwiać swoich
spraw w kilku delegaturach Izby Celnej. Wystarczy, że pojadą do Wapienicy na ulicę Regera 30.
Budynek został zakupiony przez Izbę Celną
w Katowicach w 2009 roku. Przebudowa finansowana była z wieloletniego programu „Modernizacja Służby Celnej w latach 2009-2011”. Obiekt jest
przygotowany do pracy dla ponad 150 osób. Jest
nowoczesny i funkcjonalny. Spełnia najwyższe
standardy. Został ponadto poddany termomodernizacji, wymieniono w nim okna oraz uzupełniono
istniejące instalacje. Wybudowano utwardzony
i oświetlony parking oraz kompleks budynków,
w skład których wchodzi: garaż, składnica akt oraz
magazyn gospodarczy.
- Jego usytuowanie i liczba miejsc parkingowych ułatwi dostępność Służby Celnej dla podmiotów gospodarczych - mówi Krzysztof Kaczura,
Naczelnik Urzędu Celnego w Bielsku-Białej. - Po
raz pierwszy w historii Urzędu Celnego w BielskuBiałej wszystkie wewnętrzne komórki organizacyjne znajdują się w jednym miejscu. To wpływa
pozytywnie na jakość obsługi, integrację załogi,
a kadrze ułatwia zarządzanie - dodaje pan Naczelnik.
Uroczyste otwarcie nowej siedziby odbyło się
29 sierpnia 2011 roku.
Prężni emeryci
W Wapienicy działa Polski Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów. Koło nr 13 ma się bardzo dobrze,
liczy ponad 90 członków, którzy aktywnie spędzają
czas.
– Działalność koła opiera się przede wszystkim na
okresowych spotkaniach naszych członków. Organizujemy je z okazji Nowego Roku, Dnia Inwalidy, czy
Dnia Seniora. Wyśmienitą sposobnością do wspólnie spędzonego czasu są wycieczki krajoznawczoautokarowe. Co najważniejsze, u nas zawsze panuje
miła i ciepła atmosfera. Z pomocą Koła Gospodyń
Wiejskich, często przygotowujemy poczęstunek dla
naszych gości – mówią panie emerytki.
ARC
Dodają przy tym, że gośćmi honorowymi spotkań jest Zespół Śpiewaczy „Marianki”. To jeszcze nie wszystko. Członkowie koła odwiedzają chorych oraz
samotnych kolegów. Nie zapominają także o Jubilatach.
– W ubiegłym roku złożyliśmy życzenia dwóm naszym członkom. Pani Marianna Kołodziej ukończyła
90 lat. Otrzymała od nas tort, kwiaty oraz życzenia
zdrowia i pomyślności. W tym roku aż troje z nas
czeka taka niespodzianka. Osoby te, pomimo podeszłego wieku, aktywnie uczestniczą w życiu Związku
Emerytów, Rencistów i Inwalidów. Ich postawa jest
budująca dla nas wszystkich – dodają panie z wapienickiego koła.
ARC
ARC
NASZA WAPIENICA Biblioteka dla każdego (mk)
Nowy rok szkolny 2011/2012 można uznać za
otwarty. Z tą większą energią i zapałem do pracy
przystąpiła filia Książnicy Beskidzkiej w Wapienicy.
Nowi Czytelnicy jak zwykle będą mile widziani...
W budynku Bielskiego Centrum Przedsiębiorczości w Wapienicy (ul. Cieszyńska 367) już od ponad 10 lat działa Biblioteka, będąca filią Książnicy
Beskidzkiej. Można z niej korzystać w poniedziałki
od godziny 9.00 do 15.00, a także w środy, czwartki i piątki od 11.00 do 19.00 (wtorki są dniem wewnętrznym).
Biblioteka dba o każdego czytelnika, dlatego
w jej zbiorach znajdziemy książki dla dzieci i młodzieży, lektury szkolne, powieści dla dorosłych,
a także liczne dzieła popularnonaukowe. Dodatkowo można korzystać z czytelni, która udostępnia encyklopedie, słowniki, prasę oraz księgozbiory dotyczące naszego miasta i dzielnicy.
W bibliotece znajdują się również dwa stanowiska
komputerowe z dostępem do Internetu, z których
- jak podkreśla opiekunka biblioteki - chętnie korzystają przede wszystkim dzieci i młodzież.
Obecnie w placówce zarejestrowanych jest ok.
MK
1000 czytelników, którzy wspomagają instytucje
ofiarowując własne książki, jak i również zasilając
specjalną skarbonkę. Pracownicy biblioteki nie
narzekają na brak zajęć, ponieważ dodatkowo
angażują się w akcję „Cała Polska czyta dzieciom”,
którą realizują w wapienickim przedszkolu.
- Dzieci są bardzo zadowolone z każdego naszego spotkania i zawsze pytają o kolejne, kiedy
ich opuszczamy- mówi pani bibliotekarka. Wyboru lektur dokonujemy sami - podkreśla.
Nie od dziś wiadomo, że czytanie uczy myślenia, pobudza wyobraźnię i wyrabia cierpliwość,
dlatego warto korzystać ze zbiorów wapienickiej
biblioteki.
GODZINY OTWARCIA
Poniedziałek 09.00-15.00
Wtorek - nieczynne
Środa 11.00-19.00
Czwartek 11.00-19.00
Piątek 11.00-19.00
10
NASZA WAPIENICA
Szkoła na miarę XXI wieku
Gimnazjaliści z Wapienicy już wkrótce przenio- dumni – dodaje pani Katarzyna Jurczyk.
są się do nowych klas. Wszystko wskazuje na to, że
Jednak nowy budynek to nie jedyna niespodzianpierwszy dzwonek w nowoczesnym budynku za- ka jaka czeka dzieci i młodzież z Wapienicy.
brzmi już na początku 2012 roku.
W Gimnazjum po raz pierwszy rusza klasa z rozTym samym spełni się marzenie mieszkańców szerzonym wychowaniem fizycznym.
Wapienicy, szczególnie tych, którzy posiadają dzie- To nasz nowy pomysł. Chcemy wykorzystać
ci uczęszczające do Gimnazjum nr 15. Szkoły, która potencjał, który tkwi w naszej zdolnej młodzieży.
już wkrótce przeniesie się do nowej siedziby, a która Mamy do tego narzędzia – nowoczesne zaplecze
wcześniej dzieliła sale ze Szkołą Podstawową nr 32. sportowe. Być może utworzenie takiej klasy okaże
Właśnie ścisk i tłok sprawiły, że rodzice dzieci pod- się strzałem w dziesiątkę. Czas pokaże – zastanawia
nieśli petycję wybudowania nowej szkoły. Sprawa się Katarzyna Jurczyk.
toczyła się kilka lat aż do momentu, gdy dostała
Nowa szkoła powstała tuż obok siedziby Szkoaprobatę władz miasta. Musiało jednak minąć tro- ły Podstawowej nr 32 oraz Miejskiego Przedszkola
chę czasu nim na plac budowy wjechały pierw- nr 42. Całość tworzy dobrze skomunikowany oraz
sze samochody ciężarowe. Efekt wielomiesięcznej zwarty kompleks edukacyjny. Budowla rozpoczęła
pracy możemy już podziwiać. Trzeba przyznać, że się od wykarczowania lasu sąsiadującego z przedbudynek prezentuje się okazale. Jest nowoczesny, szkolem. Budynek stoi na gruncie gminnym i na
funkcjonalny, z udogodnieniami dla niepełnospraw- terenie, gdzie plan zagospodarowania zezwalał na
nych. Na uwagę zasługuje zaplecze sportowe: duża taką inwestycję. Ma 11 metrów wysokości i 4.270
sala gimnastyczna, a także bieżnia i boisko do gry m2 powierzchni użytkowej (z boiskiem, parkingiem
w piłkę, siatkówkę i koszykówkę.
i ścieżkami), sala gimnastyczna ma powierzchnię
Obiekt zwiedzamy z panią Katarzyną Jurczyk, Dy- 10.080 m2. Nowa siedziba szkoły liczy trzy kondyrektorką Gimnazjum nr 15, która dumnie prezentuje gnacje, obok sal lekcyjnych znajdują się w nim: szatszkolne sale i korytarze.
nia, pomieszczenia dla administracji, pomieszczenia
- Już wkrótce się przeniesiemy. Mam nadzieję, że gospodarcze, kotłownia i sanitariaty. Budynek sali
uda nam się to jeszcze przed końcem 2011 roku. jest jednokondygnacyjny (obok sali gimnastycznej
Jeśli się tak stanie, zajęcia w nowym budynku roz- znajduje się w nim jej zaplecze i świetlica).
poczną się już w styczniu – mówi
pani Dyrektor, która od niemal
samego początku dogląda prac.
Dokonała również wyboru kolorów ścian i detali architektonicznych. Dziewięć sal lekcyjnych
zostało pomalowanych więc na
żółty, ciepły kolor. Z kolei ściany
pracowni chemicznej i fizycznej
zyskały zielony odcień.
Cieszę się bardzo na przeprowadzkę. Tym bardziej, że nasz
budynek jest pierwszą, nie licząc
miejskiego przedszkola w Cygańskim Lesie oraz szkoły muzycznej,
całkiem nową i kompletną siedzibą szkoły w Bielsku-Białej od
wielu lat. Środowisko lokalne od
dawna zabiegało o jej budowę.
Teraz, wszyscy możemy być z niej Katarzyna Jurczyk, Dyrektor Gimnazjum nr 15/ KGO
NASZA WAPIENICA 11
Klub z tradycjami
Ludowy Klub Sportowy Zapora Wapienica może
poszczycić się ponad sześćdziesięcioletnią tradycją.
Powołany do życia, aby upowszechniać kulturę fizyczną, jest jedną z najstarszych tego typu organizacji
w Bielsku-Białej.
- Celem Klubu, oprócz czynnego udziału w rozgrywkach i awansu do grupy wyższej, jest przede wszystkim
rozwijanie piłkarskich pasji i talentów dla najmłodszych. Większość naszych zawodników oraz trenerów
pracuje zawodowo, dlatego też treningi mogą odbywać się tylko popołudniami. Zawodnicy trenują i grają
w rozgrywkach ligowych i pucharowych dla własnej
satysfakcji nie otrzymując za to gratyfikacji finansowych - mówi Bogusław Antonik, obecny Prezes LKS
Zapora Wapienica. - Piłka nożna w Wapienicy zawsze
odgrywała ogromne znaczenie. Tak było od początku
istnienia Klubu, kiedy to stanowił on punkt integracji dla środowisk pracowniczych przybywających do
miasta z różnych zakątków kraju. Dziś, w dobie braku
inicjatyw odgórnych zespalających społeczność naszego miasta, znaczenie sportu, piłki nożnej i samego
Klubu zdaje się być jeszcze większe - dodaje Prezes.
Historia powstania klubu oraz jego dzieje są interesujące. Być może warto zatem przypomnieć sobie
najważniejsze daty, które zadecydowały o jego wyjątkowości.
Klub zatem powstał w 1953 roku. Początkowo jako
sekcja piłki siatkowej, pod nazwą LZS Wapienica, zdobył wicemistrzostwo Polski klubów zrzeszonych w Ludowych Zespołach Sportowych. Mecze rozgrywano
wówczas na boisku znajdującym się w pobliżu fabryki
Lenko.
W 1964 roku działacze klubu siatkarskiego: Henryk
Biernat, Franciszek Wójcik, Jan Buczek, Jan Mizia, Bronisław Paszek, Edward Orzóg i Franciszek Kopaniecki
założyli sekcję piłkarską i zmienili nazwę klubu na LZS
„Pogoń” Wapienica. Klub rozpoczął rozgrywki w klasie
„C” podokręgu Skoczowskiego i już po roku awansował do klasy „B”.
W roku 1985 nastąpiła zmiana nazwy klubu z LZS
„Pogoń” Wapienica na LKS „Zapora” Wapienica. Klub
swoją nazwę zawdzięcza zaporze wodnej znajdującej
się na terenie Wapienicy, u podnóża gór, wybudowanej w latach 1928-1932. W roku 1987 LKS „Zapora” Wapienica awansował do klasy „A” w której gra do dnia
dzisiejszego z krótkim epizodem w lidze okręgowej.
Na początku 1984 roku przy klubie powstały brygady remontowo-budowlane. Zysk z pracy brygad
w większości był przeznaczony na remont boiska
piłkarskiego znajdującego się przy ul. Jaworzańskiej.
W latach 1985-1986 wyrównano teren, zwieziono torf,
piasek i nawierzchniowa ziemie. Wykonano około 100
m/2 boiska, poczym prace przerwano i cały materiał
przewieziono na budowę stadionu lekkoatletycznego
Sprint. W lipcu 1987 roku miała odbyć się Ogólnopolska Spartakiada Młodzieży a budowa stadionu była
bardzo opóźniona. Ówczesny Prezes zawarł ustną
umowę z Urzędem Wojewódzkim, że cały materiał
zostanie po Spartakiadzie zwrócony. Jednak Urząd
Wojewódzki nie wywiązał się z umowy. Przekazano
klubowi niewielką kwotę pieniędzy i przywieziono
z cukrowni „Chybie” gliniastą ziemię nawierzchniową.
Ze środków finansowych, jakimi wówczas dysponował klub, oraz wykorzystując kiepskiej jakości ziemie
nawierzchniową, zawodnicy i działacze klubu samodzielnie wykonali płytę boiska, która już po roku nie
nadawała się do gry.
W latach 1995 – 2005 klub borykał się ze sporymi
problemami finansowymi, jednak dzięki dofinansowaniu klubu przez Prezesa Jana Cisłę i sponsora Zenona Cudowskiego w klubie działały 4 drużyny piłkarskie: 2 drużyny Seniorów, juniorów i trampkarzy.
Gdy w 2005 roku Prezesem został Ireneusz Furczyk
w klubie zarejestrowanych było 5 zespołów: 2 drużyny
Seniorów, Juniorów, Trampkarzy i Młodzików. W okresie 2005 - 2010 wykonano również remont szatni dla
zawodników, oraz zamontowano piłko-chwyty.
W sezonie 2006/2007 drużyna Seniorów awansowała do półfinału Pucharu Polski na szczeblu podokręgu BOZPN Bielsko-Biała, eliminując po drodze wyżej
notowaną LKS „Bestwina” 1-0 oraz czwartoligowego
LKS „Pasjonat” Dankowice w stosunku 4-1! W półfinale
nasza drużyna uległa rezerwom II ligowego „Podbeskidzia” Bielsko-Biała w składzie, którego grał min. reprezentant Afryki i Białorusi oraz kilku II ligowych graczy. Był to jak dotychczas historyczny występ naszego
zespołu w rozgrywkach o Puchar Polski.
Sezon 2006/2007 drużyna Seniorów zakończyła na
II miejscu, ustępując tylko drużynie Spójni Landek. Do
rozgrywek ligowych 2007/2008 Zapora przystąpiła
pod wodzą nowego trenera Jerzego Sordyla, który
prowadził min. Hejnał Kęty, Orzeł Kozy, LKS Czaniec.
Od samego początku rozgrywek „Zapora” zasiadła na
fotelu lidera tabeli Bielskiej A-Klasy, utrzymując ten
stan do samego końca. 15 czerwca 2008 roku nasi Seniorzy rozegrali ostatni mecz w A-Klasie, w następnym
sezonie na 55-lecie klubu, występowali już w V lidze!
W roku 2008 obiekt przy ul. Jaworzańskiej doczekał
się remontu głównej płyty boiska. Został wykonany
drenaż boiska oraz położono nową nawierzchnię.
12
NASZA WAPIENICA
Sezon 2008/2009 Zapora zakończyła na piętnastej,
przed ostatniej lokacie w tabeli i ponownie znalazła
się wśród zespołów „A” klasowych.
Po sezonie spadkowym w klubie zaszły spore zmiany. Z zespołem pożegnał się trener Sordyl i kilku zawodników. Nowym szkoleniowcem został Zdzisław
Hutyra, dotychczasowy trener juniorów. Drużyna
oparta została w głównej mierze na zawodnikach
miejscowych.
Za cel na sezon 2009/2010 obrano utrzymanie Klubu w szeregach „A” klasy, jednak już pierwsze spotkania pokazały, że drużyna z Wapienicy ma ogromne
ambicje i wolę walki. Ostatecznie „Zapora” zakończyła
sezon na drugim miejscu ustępując jednym punktem
jedynie Halnemu Kalna.
Mistrzostwa Polski Seniorów w Lekkoatletyce, które
odbyły się w lipcu 2010 roku na stadionie KS „Sprint”
w bezpośrednim sąsiedztwie „Zapory” Wapienica,
umożliwiły przeprowadzenie kolejnych inwestycji na
obiekcie. W jej ramach powstała nowoczesna, czterotorowa bieżnia rozgrzewkowa oraz ogrodzony został
cały teren.
Sezon 2010/2011 w historii klubu pod względem
sportowym był wyjątkowy, ponieważ pierwszy raz
w historii klubu zgłoszono do rozgrywek 7 drużyn piłkarskich, dwie drużyny seniorów oraz 5 drużyn młodzieżowych tj. juniorów starszych, juniorów młodszych, trampkarzy starszych, trampkarzy młodszych,
oraz drużynę żaków. Celem zgłoszenia do rozgrywek
Juniorów Młodszych i Młodzików Młodszych nie były,
i nigdy nie będą, wyniki sportowe. Najważniejszy jest
rozwój sportowy zawodników, łatwiejsze wejście
w późniejszym okresie do starszych grup młodzieżowych Naszego Klubu.
W ciągu kilku najbliższych lat obiekt w Wapienicy
wzbogaci się o trybuny dla kibiców, boisko treningowe ze sztuczną nawierzchnią oraz pełne zaplecze sanitarne.
Najwybitniejszymi zawodnikami klubu są: Grzegorz
Pilch – grający swego czasu w Arce Gdynia oraz Bartosz Woźniak – były gracz Podbeskidzia Bielsko-Biała
oraz GKS Jastrzębie.
Barwy Klubu były zawsze świetnie rozpoznawalne
i kojarzone ze sportowym duchem miasta. W długiej
historii Klubu przez jego szeregi przewinęło się już kilka tysięcy dzieci i młodzieży z Bielska-Białej a szczególnie Wapienicy oraz jej okolic. Obecnie w treningach
i różnego rodzaju rozgrywkach aktywnie uczestniczy
około 200 piłkarzy.
Od 2008 roku LKS „Zapora” Wapienica, w ramach
umowy partnerskiej z Miejskim Ośrodkiem Pomocy
Społecznej w Bielsku-Białej, realizuje projekt „BielskoBiała łączy ludzi”, który współfinansowany jest ze środków Unii Europejskiej. Celem projektu jest wzmocnienie integracji społecznej wśród osób zagrożonych
wykluczeniem społecznym oraz wsparcie ich zdolności do podjęcia pracy i mobilności na tym rynku.
Prezesi Klubu:
1964 - 1970 Henryk Biernat
1970 - 1975 Franciszek Wójcik
1975 - 1983 Stefan Kruczek
1983 - 1987 Jan Mucha
1987 - 1988 Kazimierz Polak
1988 - 1990 Leon Babula
1990 - 1992 Mieczysław Kolasa
1992 - 1995 Wiesław Nikiel
1995 - 2005 Jan Cisło
2005 - 2010 Ireneusz Furczyk
2010 do nadal Bogumił Antonik
Podpora serc
Kilka tygodni temu Ludowy Klub Sportowy Zapora Wapienica ogłosił konkurs. Dość niezwykły, bo reklamujący wśród kibiców i nie tylko, Klub. Nadeszło
wiele propozycji, ale zwycięzca może być tylko jeden.
Bogumił Antonik, Prezes LKS Zapora Wapienica jest zadowolony z odezwu,
z jakim spotkał się konkurs. Napłynęło kilkadziesiąt zgłoszeń. Jury miało więc
sporo pracy zanim wyłoniło hasło, które najbardziej przypadło mu do gustu.
Co ciekawe jego twórcą okazał się mieszkaniec Rybnika, wielki miłośnik i kibic
wapienickiego klubu.
Od teraz hasłem zagrzewającym do boju piłkarzy z Wapienicy jest - „Zapora
- naszych serc podpora”.
- To dobre, promocyjne hasło. Myślę, że się wszystkim spodoba - zastanawia
się Prezes LKS Zapora Wapienica.
Pomysłodawca wygrał najnowszej generacji odtwarzacz DVD. Prezes klubu
tymczasem zapowiada kolejne tego typu akcje, w czasie których każdy kibic
będzie mógł zdobyć równie interesujące nagrody.
Kwartalnik Nasza Wapienica
wydawca: Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej
w Bielsku-Białej,
adres: 43-300 Bielsko-Biała, ul. K. Miarki 11
tel. 33 499 56 00, fax 33 499 56 52;
Punkt Poradnictwa Obywatelskiego
ul. Cieszyńska 365
tel. 33 499 64 50
www.zaradni.eu,
e-mail: [email protected]
Redaguje zespół: Agnieszka Kowalska,
Katarzyna Górna-Oremus.
Druk: REMI-B Sp. j., www.remib.eu
Nakład: 1550 egz.

Podobne dokumenty