Don Stanislao - semper fidelis

Transkrypt

Don Stanislao - semper fidelis
"Don Stanislao - semper fidelis"
sobota, 07 lutego 2015 08:46
"Semper fidelis" - takie określenie dotyczące postawy kard. Stanisława Dziwisza wobec Jana
Pawła II możemy przeczytać na stronach niektórych portali społecznościowych dedykowanych
Janowi Pawłowi II. Przypomnijmy, że dokładnie 17 lat temu - dnia 7 lutego 1998 r. osobisty
sekretarz Ojca Świętego Jana Pawła II - ks. infułat Stanisław Dziwisz został mianowany
biskupem (w 2003 r. arcybiskupem) tytularnym San Leone we włoskiej Kalabrii, oraz drugim
prefektem Domu Papieskiego (prefetto aggiunto).
Sakrę biskupią ks. Stanisław Dziwisz przyjął z rąk papieża świętego Jana Pawła II w Bazylice
św. Piotra Rzymie 19 marca w uroczystość św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Marii Panny.
Razem z nim wyświęcono jeszcze w tym dniu dwóch księży: Jamesa Michaela Harvey’a
(prefekt Domu Papieskiego) oraz Pietro Mariniego, obecnego arcybiskupa, przewodniczącego
Papieskiego Komitetu ds. Międzynarodowych Kongresów Eucharystycznych, oraz byłego
Mistrza Papieskich Ceremonii Liturgicznych. Współkonsekratorami byli: kard. Franciszek
Macharski i kard. Angelo Sodano.
"Największą przygodą mojego życia jest to, że mogłem być i pracować u boku kardynała Karola
1/4
"Don Stanislao - semper fidelis"
sobota, 07 lutego 2015 08:46
Wojtyły, a potem Papieża Jana Pawła II przez trzydzieści dziewięć lat. Wszystko zaczęło się
prozaicznie pewnego dnia w 1966 roku, kiedy poprosił mnie, bym został jego sekretarzem.
Miałem wtedy dwadzieścia siedem lat. Nie mogłem przypuszczać, że przez kilkadziesiąt lat,
dzień po dniu, będę świadkiem życia, pracy, modlitwy i świętości człowieka, który wyrósł na
jednego z wielkich, duchowych liderów współczesnego świata" mówił 19 lutego 2010 r. kard.
Stanisław Dziwisz, w przemówieniu na Międzynarodowym Kongresie "Legado De Juan Pablo II
El Magno!" w Bogocie.
Stanisław Dziwisz poznał Karola Wojtyłę na pierwszym roku Wyższego Seminarium
Duchownego w Krakowie, gdy uczestniczył w wykładach Wojtyły "Wstęp do filozofii". Z rąk
biskupa Wojtyły 23 czerwca 1963 przyjął święcenia kapłańskie. 8 października 1966 został
kapelanem arcybiskupa Wojtyły, a gdy Metropolita Krakowski został papieżem - jego osobistym
sekretarzem. Prawie czterdzieści lat towarzyszył Ojcu świętemu w posłudze apostolskiej.
Papieski sekretarz był właściwie „całym biurem” Jana Pawła II, jego prawą ręką, doradcą i
powiernikiem. Jan Paweł II całkowicie polegał na jego lojalności i dyskrecji, gdy chodzi o
prowadzenie spraw związanych z pontyfikatem. Niezwykle oddany i wierny, towarzyszył
papieżowi zawsze i wszędzie: we wszystkich podróżach zagranicznych, po Włoszech i w
odwiedzinach parafii rzymskich, podczas środowych audiencji ogólnych i niezliczonych
uroczystości w Bazylice św. Piotra i na Placu św. Piotra, podczas kilku tysięcy spotkań i
ceremonii liturgicznych w Watykanie; podczas spotkań oficjalnych i prywatnych, rozmów z
głowami państw, wszystkich pielgrzymek, a także rekreacji. Z oddaniem troszczył się o komfort i
potrzeby Ojca Świętego. W sposób dyskretny pomagał i wpierał nawet w najdrobniejszych i
najzwyklejszych czynnościach: podaniu cieplejszego ubrania czy wydrukowanego
przemówienia, przypomnienia nazwiska zaproszonego gościa, podania ręki. Cieszył się
całkowitym zaufaniem Papieża. Razem też jeździli na nartach, modlili się oraz przeżywali chwile
radosne i tragiczne. To na ręce swego osobistego sekretarza upadł Jan Paweł II, raniony przez
zamachowca 13 maja 1981 r. Jego opanowanie i przytomność umysłu sprawiła, że tuż po
zamachu Jan Paweł II został szybko przetransportowany do Polikliniki Gemelli.
2/4
"Don Stanislao - semper fidelis"
sobota, 07 lutego 2015 08:46
Ks. Stanisław Dziwisz podczas pontyfikatu świętego Jana Pawła II był jedną z najważniejszych
osobistości w Watykanie. Jako jedyny nie Włoch był jedną z siedmiu osób mających
uprawnienia do stwierdzenia autentyczności papieskiego podpisu. Był obecny przy śmierci Jana
Pawła II. Został wykonawcą papieskiego testamentu.
"Żyłem u boku Świętego. Inaczej mówiąc, niemal przez czterdzieści lat, codziennie, widziałem
z bliska świętość, o której zawsze myślałem, że taka powinna być. Dostrzegałem ją w tym
człowieku, w jego tak bardzo głębokim, tak pełnym tajemnicy kontakcie, jaki miał z Bogiem. W
jego głębokiej, a zarazem przejrzystej wierze. W jego odwadze, z jaką świadczył o prawdzie
Chrystusa i wartości życia. I w jego miłości, z jaką zbliżał się do każdego człowieka, szanując
jego godność. Widziałem świętość z bliska. Widziałem świętość zwyczajną, wpisaną w
codzienność, w obowiązku i trudy każdego dnia, w spotkania z ludźmi z całego świata, w
wielkie publiczne ceremonie, a także w strzeżone zazdrośnie chwile osobistego życia
duchowego. Później, po latach, widziałem świętość zaznaczoną nieustannie krzyżem, jakim
zresztą było całe życie Karola Wojtyły. Widziałem świętość graniczącą z heroizmem". - mówił
kard. Stanisław Dziwisz w rozmowie z Gian Franco Svidercoschim.
3/4
"Don Stanislao - semper fidelis"
sobota, 07 lutego 2015 08:46
Obecnie
się,
następnym
by
nauczanie
pokoleniom.
Krakowie,
i utworzenia
całe
Krakowski
Stąd
które
2
realizuje
stycznia
kardynał
2006
te
Stanisław
zadania.
papieża
powołał
Dziwisz
Jana
do
istnienia
oprócz
Pawła
"Centrum
II
pasterskiej
było
przekazywane
Jana
posługi
troszczy
"Nie
"Po
decyzji
Kościoła
Wielkiemu
Jego
myślą
Bożego,
pogrzebie
wraz
Bożego
tworząc
gotowość
nas
wielu
wszystkich"
zosobę
oIItym
dotyczącej
się!"
w
tych,
Centrum
krakowskiego
miesiącach
w
dzielenia
Ojca
życiu
Rodakowi,
znakiem
wierności
wraz
wktórzy
Krakowie.
Świętego
Kościoła
- „Nie
zmówił
całym
ze
zamknięcia
przyjdą
przemyśleń
ale
Jego
lękajcie
mną
idziedzictwo
abp
ludzi
ipodmuch
nade
duchowym
każdego
odpowiedzialności
nauczaniu
po
Stanisław
dobrej
Centrum
się!"
wszystko
nas,
księgi
i Ryszka
rozpatrzeniu
Jestem
wiatru
zświętego
by
woli,
dziedzictwem
nas.
Jego
iDziwisz
iJana
świadectwu
oni
chcemy
pragniemy
zamknął
Ten
głęboko
dzięki
życia,
Pawła
za
nowy
w
różnych
dniu
upamiętnić
totemu
rozpoczął
księgę
Jego
II.
wdzięczny,
razem
dzieło,
rozdział
warcybiskupa"2.
erygowania
Świadomi
ten
dziełu
propozycji
pontyfikatu.
Ewangelii
sposób
zktóre
Nim
się
ichcemy
utrwalić
mogli
że
nowy
odpowiedzialności
jest
iść
Centrum
wyraziliście
nie
stajemy
poznać
na
do
przywilejem
Czynimy
razem
rozdział
w
tylko
jego
Chrystusa.
widzialnym
Jana
oddać
wobec
zitrumnie.
pokochać
Nim
to
Państwo
obecności
zwłaszcza
Pawła
iPawła
obowiązkiem
hołd
pisać,
doniosłej
Na
wobec
znaku
Dla
Sługę
IIIISługi
nas
"Nie
z
lękajcie
Pawła
źródło:1.
-iMetropolita
"Stanisław
Tygodnik
Niedziela:
Dziwisz"
Cz.
"Na
ingres
Centrum
Myśli
Jana
4/4