wiersz z wczasów

Transkrypt

wiersz z wczasów
Dla Pana Janka
Każdy zapamięta w jakim był tu mieście…..
Utkwi nam w pamięci: Mielno i Unieście.
Każdemu powiemy, gdy tylko kto może
Niech odwiedzi kurort tutaj na Pomorzu.
Cisza , spokój, cisza i szum morskich fali
I Jezioro Jamno – jest się czym pochwalid!
Bóg chciał byśmy razem tu ze sobą byli
Byśmy korzystali z każdej pięknej chwili.
Lecz kto wynalazł dla nas ten cudny zakątek
Kto przywiózł nas tutaj w ten sierpniowy piątek ?
Zapewnił noclegi, wspaniałe jedzenie, zadbał o wygodę
Ponod pertraktował o dobrą pogodę…..
Troszczył się jak ojciec o swe własne dzieci
Liczył, szukał , patrzył, czy ktoś jeszcze leci.
Kołobrzeg, Koszalin, cudowne ogrody,
Wypełniły pustkę kapryśnej pogody.
Rejs Jeziorem Jamno, taoce i ognisko
Wiele innych przygód, chod to nie jest wszystko.
Można by wyliczad od ranka do ranka
Czyja to zasługa - wiemy Pana Janka!!
Kochanego Szefa – tak powiemy o człowieku
Naszego Prezesa Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
Przystojny , inteligentny , a we wszystkim mistrz
Wiemy, że to przecież jest Pan Janek Gwizd!!
Mądry, operatywny i wysportowany
I w mieście Zawiercie bardzo dobrze znany.
Życzymy mu szczęścia, zdrowia i efektów w jego poświęceniu
Aby każdy jego pomysł dobiegł mu do celu.
By przybliżał ludziom piękno swego kraju
Bo to co ma Pan Janek - to inni nie mają!!
Życzymy, by przed Tobą była zawsze prosta droga,
Życzymy więc szczęścia, wszelkich łask od Boga.
Dzięki Panie Janku, dzięki Panie Szefie
Niech Twe dalsze życie przebiega z uśmiechem.
Niech w Twych oczach płynie miłośd i serdecznośd
A nasz pobyt tutaj - to w pamięci wiecznośd !!
Oby więcej było takich jak Prezes Jan ludzi
To w tym kraju pewnie nikt by się nie nudził.
Chod przykro odjeżdżad – zżyliśmy się jak z rodziną
Lecz wspomnienie zachowa uśmiechniętą minę!
Dla Szefa w imieniu grupy
Zofia Nowak