Tak często zabierasz głos, aby rozważać problemy

teksty
Milczę, by mówić
Mówić mało a dobrze tylko rozumni potrafią (przysłowie polskie)
tekst z książki: Ryszard Wróbel OFMConv „W ciszy własnego serca. Refleksje biblijne”
T
Tak często zabierasz głos, aby rozważać
problemy, wyrażać Twój punkt widzenia, walczyć o przysługujące Ci prawa... A tak rzadko
uświadamiasz sobie, że nie jest to jedyna droga w służbie słowa, że także milczenie może
przekonywać.
Wybierz zatem milczenie, gdy staniesz
się ofiarą niesłusznych oskarżeń – Chrystus
stanie po twojej stronie.
Wybierz milczenie, gdy ogarnie Cię chęć
tłumaczenia się i usprawiedliwiania za wszelką cenę – będzie to dowód na obecność Jezusa
w Twoim życiu i na zgodność Twojego postępowania z Jego wolą.
Wybierz milczenie w obliczu cierpienia –
lepiej niż niedelikatne czasem słowa wyrazi
ono głębokie, prawdziwe współczucie.
Wybierz milczenie, zanim zasugerujesz
innym rozwiązanie, które Ciebie osobiście
nic nie kosztuje.
Wybierz milcznie, zanim nałożysz na innych ciężary, których sam nie chcesz ruszyć
palcem.
Wybierz milczenie, gdy przyjdzie Ci ochota oceniać i potępiać innych tylko dlatego, że
myślą inaczej niż Ty.
Wybierz milczenie, gdy zechcesz... mówić
o rzeczach ważnych.
Prawdziwe milczenie nie ma nic wspólnego z zawistną niemotą, z egoistycznym zamknięciem się w sobie czy buntem przeciwko
wszystkiemu i wszystkim. Jest ono pełnią,
a nie pustką, jest darem, a nie udawaną cnotą.
Milczenie jest ofiarą słowa; niemota zaś jest
występna jak przedmiot, który został okaleczony, a nie ofiarowany.
Z prawdziwego milczenia rodzi się właściwe słowo we właściwym momencie. Z prawdziwego milczenia rodzi się słowo, które jest
życiem, a nie tylko pustym dźwiękiem.
Bo milczenie duszy jest echem głosu samego Boga.