szlachetność krwi, arystokracja kultury

Transkrypt

szlachetność krwi, arystokracja kultury
SZLACHETNOŚĆ KRWI,
ARYSTOKRACJA KULTURY
P
M. Nowak
Ze zbiorów Archiwum PAN i PAU w Krakowie
M. Nowak
rawdziwie szlachetne rody nie odchodzą w zaJerzego Wyrozumskiego: Karolina Lanckrońska
pomnienie. Nawet jeśli ostatni ze szlachetnego
i jej miejsce w historii nauki polskiej, Janusza A. Osrodu nie są już obecni pośród żywych, to niewątplitrowskiego: Karol hrabia Lanckoroński – miłośnik
wie obecna jest pamięć o nich – tym bardziej żywa,
i sponsor sztuki, Elżbietę Orman o przygotowaniach
im staranniej pielęgnowana.
– wraz z Lechem Kalinowskim – polskiej edycji
Hiszpański myśliciel José Ortega y Gasset już
Wspomnień wojennych Karoliny Lanckorońskiej
przed ponad 80 laty (El tema de nuestro tiempo,
w wydawnictwie Znak, Michała K. Nowaka – Syl1923) twierdził, że właściwą arystokracją jest arywetki Lanckorońskich upamiętnionych pomnikami
stokracja kultury, pozwalająca zachować autonomię
przyrody w lesie Sielcu), w roczniku znalazły się
wartości indywidualnej, nieprzeciętnej jednostki
wspomnienia osób związanych ze sławnym rodem
i potrafiąca przetrwać w pamięci właśnie ze względu
(m.in. Stanisława Deskura o rzymskich spotkaniach
na immanentną szlachetność nie tyle krwi, ile ducha.
z ciocią Karlą i Zygmunta Tyszkiewicza o idei poStaranności w pielęgnowaniu pamięci o arystokrawstania Fundacji Lanckorońskich), a także reminitycznym z krwi i ducha rodzie Lanckorońskich
scencje z Wypraw Akademickich „Śladami Profesor
z Brzezia nie można odmówić mieszkańcom Wodzisławia koło Karoliny Lanckorońskiej” (z lat 2003 i 2007; autorstwa Andrzeja
Jędrzejowa.
R. Małeckiego) oraz twórczość poetycka poświęcona
Pod koniec 2007 roku na rynku wydawniczym
ostatniej z rodu (Teodora Zakrzewska: W imieniny
ukazał się specjalny, 25. numer „Przyjaciela WoKaroliny). Z relacji Kazimierza Kuczmana czytelnicy
dzisławia”, poświęcony familii, która w znaczący
„Przyjaciela Wodzisławia” mogą się dowiedzieć, że
sposób przyczyniła się do rozwoju tego średnioZamek Królewski na Wawelu wzbogacił się dzięki
wiecznego miasteczka i jego okolic, zatytułowany
hojności hrabiny Lanckorońskiej o takie dzieła malarLanckorońscy a ziemia wodzisławska. Inicjatorem
stwa, jak na przykład Święta rozmowa Luki Signoreltakiej postaci rocznika, a zarazem redaktorem tego
lego, Orfeusz Jacopa del Sellaia, Wirgiliusz w koszu
tomu jest Michał K. Nowak, wychowanek UniwerGiovanniego Buonconsigliego czy Jowisz, Merkury
sytetu Jagiellońskiego, w latach 2002–2006 radny
i Cnota Dossa Dossiego. Niezwykle interesujący
gminy Wodzisław.
artykuł dotyczący gospodarki leśnej w dobrach AnNumer specjalny lokalnego czasopisma miał być
toniego Lanckorońskiego, syna Karola, w okresie
– w zamierzeniu – pokłosiem sympozjum poświęmiędzywojennym umieścili w zbiorze Elżbieta
conego profesor Karolinie Lanckorońskiej, które Popiersie Antoniego Lanc- Walnik i Michał K. Nowak, a starosta jędrzejowski
odbyło się w Wodzisławiu 27 marca 2004 roku, korońskiego, syna Macieja Edmund Kaczmarek przybliżył ideę realizacji Rejednak ostateczna postać tego ponaddwustustroni- (1761–1830), posła na Sejm gionalnego Centrum Kultury im. Profesor Karoliny
cowego zeszytu znacząco przekroczyła ramy, jakich Czteroletni; kopia rzeźby Lanckorońskiej w Wodzisławiu.
Antonia Canovy lub Domemożna by oczekiwać od zwykłej pokonferencyjnej
Nie zabrakło również bogatej kroniki wydarzeń,
nica Cardelliego. Nagrobek
publikacji. Obok tekstów referatów wygłoszonych
ilustrującej
przedsięwzięcia związane z historią
w kościele wodzisławskim
podczas zjazdu przez badaczy życia i działalności
i teraźniejszością rodu herbu Zadora (znanego też
poszczególnych przedstawicieli rodu Lanckorońskich (m.in. pod nazwą Płomieńczyk i będącego dzisiaj herbem Wodzisławia,
Pałac Lanckorońskich w Brzeziu wybudowany w stylu willi toskańskiej
88
ALMA MATER
Antoni, Adelajda i Karolina Lanckorońscy, 1905 r.
A. Biskup
B. Znojkowa
Ze zbiorów Archiwum PAN i PAU w Krakowie
widocznym na okładce czasopisma), jakie lokalna społeczność fotografii archiwalnych i współczesnych, mapek, dokumentów
podejmowała w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Takich inicjatyw fundacyjnych, przywilejów, dotychczas niepublikowanych listów,
odnotowanych zostało kilkadziesiąt, a zaangażowanych w nie było obrazów oraz innych zabytków sztuki i piśmiennictwa.
kilkaset osób – od młodzieży szkolnej,
Specjalny, jubileuszowy tom „Przypedagogów (z dyrektorem Zespołu Szkół
jaciela Wodzisławia” to godna pochwały
Publicznych w Wodzisławiu Tadeuszem
inicjatywa lokalnej przecież, a nie metroMendralą na czele), przez organizacje
politalnej społeczności, przygotowana
przykościelne (z księdzem kanonikiem
na znakomitym poziomie, również pod
Lucjanem Słotą, proboszczem parafii
względem edytorskim. Biorąc do ręki
św. św. Marcina i Małgorzaty w Woten numer czasopisma, można mieć nadzisławiu), strażaków (ze Stanisławem
dzieję, że pamięć o magnackiej rodzinie
Wijasem) i leśników (z nadleśniczym
z Brzezia koło Wodzisławia pozostanie
Markiem Krzysztofikiem oraz Tadejeszcze na długo. I chociaż, jak twierdzi
uszem Walnikiem), władze powiatu
José Ortega y Gasset, współczesność
jędrzejowskiego (ze starostą Edmundem
stanowi pierwszą epokę, która odrzuKaczmarkiem), aż po członków Polskiej
ciła zasadę przywództwa najlepszych,
Akademii Umiejętności (z sekretarzem
a więc arystokratów, epokę, w której
generalnym prof. Jerzym Wyrozumdemokracja doprowadziła do wyparcia
skim), posłów na Sejm RP oraz Miniznakomitości przez przeciętność (La
sterstwo Edukacji Narodowej i Sportu.
rebelión de las masas, 1929), w której
W kronice odnotowane zostały między
takie jednostki jak Karolina Lanckoinnymi: spotkanie lokalnych działaczy
rońska i jej rodzeństwo, jak bracia Dez hrabiną Lanckorońską w Rzymie
skurowie czy rodzina Tyszkiewiczów,
zdawałoby się, pozostają na marginesie
(2001), odsłonięcie tablicy pamiątkowej
dziejów, to pamięć o szlachetnej krwi
Karoliny Lanckorońskiej w kościele Paulinów na Skałce (2004), zainicjowanie
i arystokratycznym duchu pozostanie
Izby Pamięci Profesor Karoliny Lancdopóty, dopóki będzie mogła służyć
Dyplom doktora honoris causa UJ wręczony
korońskiej (2005), uroczystość nadania
kolejnym
pokoleniom. A ściślej: służyć
prof. Karolinie Lanckorońskiej 25 maja 1983 r.
imion drzewom-pomnikom przyrody
edukacji kolejnych pokoleń tych, którzy
w lesie Sielcu (2006), otwarcie niezwykle oryginalnej Ścieżki pozostają solą ziemi, niechby i przeciętną z urodzenia.
Historyczno-Przyrodniczej im. Profesor Karoliny Lanckorońskiej
I mimo że nie ma już ostatniej z rodu – Karoliny, a rodowe prawa
Sekretarz generalny PAU prof. Jerzy Wyrozumski i dyrektor ZSP
w Wodzisławiu Tadeusz Mendrala otwierają Izbę Pamięci Profesor
Karoliny Lanckorońskiej, 13 czerwca 2005 r.
Studenci UJ przed jodłą Karoliną w lesie Sielcu. II Wyprawa Akademicka
„Śladami Profesor Karoliny Lanckorońskiej”, 23 sierpnia 2007 r.
(2006) czy odsłonięcie tablicy pamiątkowej profesor Lanckorońskiej przy ul. Wenecja w Krakowie (2007). Autorzy przeglądu wydarzeń (Witold Madetko i Michał K. Nowak) nie zapomnieli także
o sesjach popularnonaukowych, minikonferencjach i spotkaniach
ze sławnymi ludźmi, przeznaczonych dla młodzieży szkolnej, jakie
odbywały się w Wodzisławiu w latach 2004–2007.
Na osobną uwagę zasługuje zgromadzony w publikacji imponujący materiał ilustracyjny, na który składa się ponad 150 reprodukcji
do nazwiska Lanckoroński dzierżą dziś Stanisław i Jan Lubomirscy,
to nie giną w pomroce dziejów dokonania najwyższej próby, nie
tonie w odmętach historii dostojeństwo autentyczne...
Anastazja Oleśkiewicz
Wszystkie ilustracje zamieszczone w artykule pochodzą z 25. tomu „Przyjaciela
Wodzisławia”. Publikację można nabyć w księgarni internetowej: regionalia.pl, lub
w Gminnej Bibliotece Publicznej w Wodzisławiu, tel.: 041-380-60-79.
ALMA MATER
89

Podobne dokumenty