Gajderia Magazine

Transkrypt

Gajderia Magazine
Gajderia
Magazine
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ REDAKCJA
Gajderia
Magazine
2
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ REDAKCJA
Norbert Gajda
r e da k to r na c ze lny
„O b ja w i ć s z t ukę , uk r y ć a r t y s tę – oto c e l s z t uk i .”
O s c a r W ild e
M a r t y n a Ko s o ń
r e da k to r te c h n i c z ny, ko r e k to r
Po lo n i s t k a z w y k s z t a ł c e n ia i z z a m i ł o w a n ia , p a s j o nat k a f oto g r a f ii , b lo ge r k a i b a c z na o b s e r w ato r k a .
M a gd a l e n a Ko z a k
g r a f ik
Studentka gr afiki or az malar s t wa i projek tów in terdy s c yplinar nych na Uniwer s y tetcie Śląskim, lu bując a się w cer amice, multime diach or az muz yce.
Radosław Wołyniec (Ereg)
r e p o r te r
„ Ja m c zę ś c ią te j s i ł y, k tó r a w i e c z n i e z ł a p r a g ną c ,
w i e c z n i e c z y n i d o b r o.” Goethe
Roksana Szymiec
r e p o r te r
F e li e to n i s t k a z z a m i ł o w a n ia , p r z y s z ł a a u to r k a b e s t s e lle r ó w k r y m ina lny c h , n i e p o p r a w na o p t y m i s tk a i p o g r o m c z y n i b ł ę d ó w o r to g r a f i c z ny c h .
G r z e go r z Pa w l i k
r e p o r te r
Ur o d zo ny i w y c h o w a ny na filma c h lat 8 0 . i 9 0 .
W w o lny c h c h w ila c h z z a m i ł o w a n i e m o d da j e s i ę
s w o j e j film o w e j p a s ji . J e dny m s ł o w e m – w i e lk i
k in o ma n!
3
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ REDAKCJA
4
Karol Żyła
r e p o r te r
L a ko n i c z n i e m ó w ią c – z a w s ze u ś m i e c h n i ę t y f o otb a ll f r ea k .
M a r i a Po t r y ku s
r e p o r te r
Ma r z y c i e lk a lub ią c a w y z w a n ia , p o dr óze o r a z lu d z i
z p a s ją. Pa s j o n u ją c a s i ę a r a n ż a c ją w n ę t r z , d e l t i o lo g ią , h i s to r ią I I w o jny ś w iato w e j i s t a r oż y t ny m
Eg ip te m .
TU MOŻECIE
NAS ZNALEŹĆ
KO N TA KT
Te l e f o n +48 510 876 792
E - m a i l r e d a kc j a @ ga j d e r i a . p l
r e k l a m a @ ga j d e r i a . p l
LEGENDA
o d t w ó r z z w ia s t un
p o b i e r z k s ią ż kę
k up na a lle r g r o. p l
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ REDAKCJA
Nr 20
5
Sierpień 2015
Adres:
gajderia.pl
Wydawca:
Gajderia.pl,
Norbert Gajda
ul. Dmowskiego 12/18,
42-400 Zawiercie
Redakcja:
GajderiaMagazine,
ul Dmowskiego 12/18,
42-400 Zawiercie
Redaktor naczelny:
Norbert Gajda
tel. +48 510 876 792
[email protected]
Autor fotografii na okładce:
Olga Michalska
Teksty, grafiki oraz inne treści opublikowane na łamach GajderiaMagazine
są chronione prawami autorskimi wydawcy magazynu GajderiaMagazine,
ich autorów lub osób trzecich. Znaki towarowe i wszystkie inne oznaczenia
o charakterze odróżniającym, umieszczone w GajderiaMagazine podlegają
ochronie prawnej na rzecz wydawcy magazynu GajderiaMagazine lub innych
uprawnionych osób trzecich. Używanie bądź korzystanie z utworów, znaków
towarowych lub oznaczeń, o których mowa wyżej, jest zabronione bez uzyskania uprzedniej pisemnej zgody właściwego podmiotu uprawnionego,
wwwwz wyjątkiem wykorzystania ich zgodnie z prawem dla celów prywatnych i niekomercyjnych. Redakcja nie zwraca niezamówionych tekstów i
fotografii oraz zastrzega sobie prawo do skracania i redagowania nadesłanych materiałów. Redakcja nie odpowiada za treści zamieszczonych reklam i
ogłoszeń.
SPIS TREŚCI
FELIETON
Tolerancja
5-11
L I T E R AT U R A
13-17
Pytania do autora: z Tomaszem Jastrunem – o Kolonii karnej SZTUKA
19-25
Sztuka Kolażu Artur Nacht-Samborski
FILM
DiCaprio
26-31
33
Omar Sharif
34
Suicide Squad 35
Tomasz Kot 36
MUZYKA
38-45
Muzyka jako forma sprzeciwu
ARCHITEKTURA WNĘTRZ
Pożądany fotel wszech czasów – Eames Lounge Chair and ottoman
47-52
Jak wykorzystać i udekorować ikeowskie regały Kallax/Expedit
53-59
SPORT I ZDROWIE
Na wszystko przyjdzie czas
60-62
FELIE
TON
GajderiaMagazine/
GajderiaMagazine/ Sierpień
Sierpień 2015/
2015/ FELIETON
SZTUK A
88
Tolerancja
Życie nie tylko po to jest, by brać…
Autor: Roksana Szymiec
Foto: marylapress.pl
GajderiaMagazine/
GajderiaMagazine/ Sierpień
Sierpień 2015/
2015/ FELIETON
SZTUK A
Julian Tuwim powiedział kiedyś, że radio jest cudownym w ynalazkiem – jeden ruch ręki i nic nie sł ychać. Ustawione na moim parapecie w pracy radio to jednak zbawienie, gdy w trakcie dniówki umila
mi czas i sprawia, że bezlitosne sekundy dzielące mnie od kolejnego weekendu przybliżają mnie do upragnionego piątku, do godziny
16:00. Zazw yczaj z koleżanką zza biurka śpiewamy o tym, dlaczego
nie chcemy spać, że życie cudem jest, o statkach na niebie, a ostatnio, wraz z Mar ylą Rodowicz, o tym, co na co dzień nam nie w ypada.
Jest jednak jeden taki utwór, któr y śpiewam sama, w yłączając się
w tedy zupełnie. Jesteśmy tylko ja i „Tolerancja”.
Mimo tego, iż ut wór znany jes t mi od wielu l at , dopiero w t ym
roku odkr ył am jego prawdziwe piękno i zawar te w nim głębokie
pr zes ł anie. Generalnie nie spędzam godzin na odkr y waniu głębi
zawar tej w tek s t ach ut worów (z wł aszc za zagranic znych – t am
w więk szości szukał abym na próżno), ale silne pr zeż ycia, k tór ych
doś wiadc zam od pewnego c zasu sprawił y, że t a piosenka, jak żadna inna do tej por y, zaw ł adnę ł a moją głową. Mimowolnie. Nie
podejmował am żadnych prób walki z t ym s t anem r zec z y. I choć
drażni mnie to, że w radio puszc zają non s top te same ut wor y, na
ten jeden c zekam zawsze z autent yc znym utęsknieniem. Każde
spotkanie z t ą piosenką jes t dl a mnie jak terapia.
Dlaczego nie mówimy o tym, co nas boli otwarcie?
Budować ściany wokół siebie – marna sztuka.
Wrażliwe słowo, czuł y dotyk w ystarczą.
Czasami tylko tego pragnę, tego szukam.
Tak, to prawda – to my sami komplikujemy sobie życie. Potrafimy
cał ymi tygodniami chować w sobie to, co nas boli, sprawiając, że ból
nie tylko nie ustępuje, ale i zostawia po sobie bliznę nie do wchłonięcia. Mimo tego, że przy naszym boku jest osoba, na widok której
nasze serce podejmuje szaleńczy galop, budujemy mur wokół siebie,
wmawiając sobie, że to się nie uda. Odsuwamy od siebie ludzi war tościow ych, tr wając przy tych, przy któr ych w ypalamy się. Żyjemy
w stagnacji, bo tak trzeba, bo tak jest łatwiej, bo co inni powiedzą,
bo tak musi być, bo nic lepszego na mnie nie czeka, bo tak. Nagle
99
GajderiaMagazine/
GajderiaMagazine/ Sierpień
Sierpień 2015/
2015/ FELIETON
SZTUK A
jednak przychodzi w naszym życiu taki moment, w któr ym uświadamiamy sobie, że nie oczekujemy od życia wielkiego „wow”, ani
wielkiego „bum”. Wystarczy wrażliwe słowo i czuł y dotyk, aby nasze
dotychczasowe życie zmieniło się o 180 stopni. Czasami zapewnić
nam to ktoś, kto jest przy nas. Czasami jednak do takiej zmiany potrzeba nam kogoś nowego. Innym razem zaś jest to zupełnie nowa
osoba, która od początku była przy nas i dzięki której mimo wszystko nie pozostaje się zostawionym samemu sobie.
Na mił y Bóg,
Życie nie tylko po to jest, by brać.
Życie nie po to, by bezczynnie tr wać.
I aby żyć siebie samego trzeba dać.
Piękna i subtelności śpiewanych przez pana Soykę słów nie trzeba
chyba specjalnie eksponować zbędnymi opisami. Jedyne, co mogę
dodać w kwestii życia – dawanie jest najcudowniejszym sposobem
w yrażania uczuć. Nie chodzi tu naturalnie o dawanie prezentów,
br ylanty, bogactwa ani bilety ze znakiem wodnym. Najpiękniejszym
sposobem w yrażania uczuć i zacieśniania międzyludzkich relacji jest
poświęcanie tego, czego się już nigdy w żaden sposób nie odzyska –
czasu. Dopiero wraz z jego upł y wem zdajemy sobie sprawę, że jest
on jedyną rzeczą, która nigdy do nas nie wróci. Nie można go kupić,
nie można go przedłużyć w żaden sposób. Można go jedynie podarować lub spoży tkować w konkretny sposób. Jaki? To już zależy od nas
samych. Lecz czy nie znamy nikogo, kto czas, któr y ma, marnuje na
potęgę, podczas gdy inni nie mają go tyle, ile by pragnęli?
Problemy twoje, moje, nasze boje, polityka.
A przecież każdy włos jak nasze lata policzony.
Kto jest bez winy niechaj pier wszy rzuci kamień, niech rzuci.
Daleko raj, gdy na człowieka się zamykam.
10
10
GajderiaMagazine/
GajderiaMagazine/ Sierpień
Sierpień 2015/
2015/ FELIETON
SZTUK A
11
11
Jedyna myśl, jaka nasuwa mi się zawsze przy słuchaniu tej zwrotki,
to problemy ludzi, którzy ich tak naprawdę nie mają. Faktem jest,
iż każdy z nas spotyka w swoim życiu kogoś, kto z własnego punktu
widzenia ma gorzej od innych mimo tego, że tak naprawdę nie ma
powodu do narzekań i zmar twień. Zazw yczaj dotyczy to kogoś, komu
tak naprawdę niczego nie brakuje: zdrowia, pieniędzy, sław y. Zawsze znajdzie sobie jednak powód do tego, by narzekać. A przecież
w życiu nie o to chodzi. Mając wszystko, zazw yczaj nie dostrzega
się tego, że najważniejszą war tością w życiu nie jest to, co materialne. Żyje się tylko raz. Każda upł y wająca sekunda jest bowiem nie
do odzyskania. Czy war to więc te cenne sekundy, w yliczone zresztą
skrupulatnie dla każdego z nas przez los, marnować na wojny, spor y,
kłótnie? Przecież to jasne, że po każdej stronie danego sporu leży
kawałeczek winy. Czy nie lepiej byłoby spoży tkować swój czas na
poznawanie i docenianie prawdziw ych i niepow tarzalnych war tości?
Za żadne skarby i bogactwa świata nie kupi się przecież nigdy tego,
co najcenniejsze: rodziny, miłości oraz prawdziwej przyjaźni.
Foto: Soyka.pl
LITERA
TURA
GajderiaMagazine/
GajderiaMagazine/ Sierpień
Sierpień 2015/
2015/ LITER
SZTUKATUR
A A
13
13
Pytania do autora:
z Tomaszem Jastrunem – o Kolonii karnej
Autor: Beata Klimowicz
GajderiaMagazine/
GajderiaMagazine/ Sierpień
Sierpień 2015/
2015/ LITER
SZTUKATUR
A A
Beata Klimowicz:
Ty tuł jak z Kafki, skojarzenia z łagrem, jednak o czym jest Pana najnowsza powieść Kolonia karna, widać już po okładce. W walce zewrą
się ON i ONA, używając morderczej broni i zniewolenia. Ale dlaczego?
Tomasz Jastrun:
Są tam jeszcze cy taty z Księgi Hioba, wiele znaków, że będzie ciężko. Bo tylko człowiek potrafi drugiemu stworzyć piekło na ziemi,
w inne nie wierzę. Celowo nagromadziłem wszelkie możliwe małżeńskie nieszczęścia, ale wcale nie tak mało ludzi ma podobnego
pecha jak moi bohaterowie. Ale poruszam się na granicy groteski,
pokazuję jak los czasami robi nam z życia groteskę. Dlaczego? Gdyż
rozpadł y nam się reguł y gr y w związek. Powstaje coś nowego, nie
wiadomo jeszcze co.
BK:
Książka jest jak życiem pisana. Proszę powiedzieć, że to tylko zwodnicze wrażenie, w y wołane zręcznie zrealizowanym zamysłem pisarskim…
TJ:
Ta książka to dwa osobne monologi kobiety i mężczyzny. Są małżeństwem w średnim wieku, ze średniej klasy, gdzieś wszędzie
i nigdzie w Polsce. Każda powieść jest pisana życiem i w yobraźnią,
różne tylko mogą być proporcje, ale nawet pisząc niby tylko życiem,
autor w ymyśla i zmienia. Wiec zawsze trudno powiedzieć, ile prawdy i własnych doświadczeń, a ile jest fikcji; to się miesza.
BK:
Czy tamy więc dwugłos, książkę można zacząć od któregokolwiek
z nich. Mężczyzna bardzo mnie przekonał, do tego stopnia, że zadałam Panu poprzednie py tanie. Jak powstała JE J opowieść? Czy zbierał Pan obser wacje, a potem konsultował z kimś ten „sopran”?
14
14
GajderiaMagazine/
GajderiaMagazine/ Sierpień
Sierpień 2015/
2015/ LITER
SZTUKATUR
A A
TJ:
Z męską częścią nie miałem kłopotów, z żeńską spore. Monologi pisane są w pier wszej osobie. Łatwiej mężczyźnie pisać o kobiecie
w trzeciej osobie. W pier wszej, to jakby mówiąc, zmieniać głos z męskiego na kobiecy, a to piekielnie trudne. Małe kawałki ży wej tkanki brałem od kilku kobiet, żeby było to bardziej autentyczne. Swoją
w yobraźnię i własne wczuwanie się w kobietę wspierałem scenkami,
które słał y mi znajome z generacji mojej bohaterki. Ale, co do tej
żeńskiej części, to boję się, że ona jest mniej przekonująca. A chciałem, żeby obie był y równie mocne i aby można było po równo lubić
lub nie lubić moich bohaterów. Tę książkę można czy tać od męskiej
i od żeńskiej strony. Polecam zacząć od męskiej…
BK:
Książkę czy ta się bardzo dobrze, lekko, mimo poważnego tematu.
Pojawia się bł yskotliw y poetycki język, chwilami humor – któr y
choć czarny, a może właśnie dlatego – jest świetny. Ciekawi mnie,
czy książka podobała się Pana żonie, co na nią powiedziała?
TJ:
Nic nie powiedziała, bo jej nie przeczy tała.
15
15
GajderiaMagazine/
GajderiaMagazine/ Sierpień
Sierpień 2015/
2015/ LITER
SZTUKATUR
A A
BK:
Czy pisanie Kolonii… było w yzwalające czy traumatyczne?
TJ:
Było radością i autoterapią.
BK:
Dużo wzmianek, całe fragmenty, odnoszą się do spraw fizjologicznych, podanych, co prawda, bez per wersji, ale też i bez znieczulenia.
„Proza życia jest mocniejsza od poezji” – czy tamy w Kolonii…,
ale – aż tak?
TJ:
Tej fizjologii się bałem. Ale chciałem napisać książkę prawdziwą, na
miarę naszych ujawniających wszystko czasów. Niby tak wiele dzisiaj
jest ujawnione, ale nie zawsze to, co ważne. Jestem za ujawnianiem
dla prawdy, a nie z powodów komercyjnych. Kochamy się, ale też
w ydalamy, słusznie, że na co dzień to ukr y wamy, tak jest ładniej. Ale
żyjąc tak blisko, mało co da się ukr yć.
BK:
W 1978 roku Sylwester Chęciński nakręcił film Roman i Magda z Andrzejem Sewer ynem i Marzeną Tr ybałą, też dwugłos. Kończy się tragicznie. Wojna Państ wa Rose z 1989 roku – również nie najlepiej, to
są zresztą trochę inne historie, mimo iż też pokazują mordercze małżeńskie wojny. A w Pana powieści – czy jest nadzieja?
TJ:
Nie wiem, po prostu nie wiem po dramatycznej puencie, co będzie
dalej, może być lepiej, w co wątpię, a może być katastrofa. Trochę
mnie kusi, by dopisać drugi tom.
BK:
To byłoby naprawdę ciekawe, może jednak osiągnęli porozumienie.
Pan wątpi, wiem, ale jednak tak się czasem dzieje. Pewnie Pana zaskoczę, ale myślę, że w NIM jest dużo miłości, ale obkurczonej zw ykł ym lękiem przed NIĄ. A w NIE J jest samo zmęczenie. A przecież
kiedyś „przy jej błogiej urodzie wszystko, co milczała, było ładne.”
Może by tak cofnąć taśmę?
16
16
GajderiaMagazine/
GajderiaMagazine/ Sierpień
Sierpień 2015/
2015/ LITER
SZTUKATUR
A A
TJ:
Życiowej taśmy nie da się cofnąć, można tylko ją czasami odsłuchiwać,
jeśli coś się zapisze. A pamięć zawsze łagodzi przeszłość, bo już wszystko
wyjaśnione, dlatego zawsze wydaje nam się ona lepsza niż była. Miłości w niej dla niego nie ma, ale ma inne miłości. Gorzej, że kruszy się też
przywiązanie. Może trzeba było dać jej więcej uczuć, nie wiem. A starałem się traktować ich oboje równo i sprawiedliwe, ale przecież w życiu
nie ma równości i sprawiedliwości, może być tylko wysiłek, aby tak było.
Ta książka ma być świadectwem naszych czasów, gdy rozsypały nam się
reguły gry w związek i pokazaniem co nam grozi, jeśli nie poznamy się dostatecznie dobrze wystarczająco wcześnie.
BK:
Jednak nie tylko ludzie ryzykują życie dla miłości. I czy jednak nie
o niej – nawet w sensie pojawiającego się stopniowo jej braku – jest
Kolonia…? Wierzę w drugą część Pana książki, gdzie ktoś wreszcie tej
miłości pomoże.
TJ:
To raczej ostrzeżenie, co stanie się z naszą miłością, kiedy nie będziemy o nią dbać. Najpiękniejsza jabłoń, zaniedbana, zdziczeje.
BK:
Bardzo dziękuję Panu za rozmowę!
Kolonia karna. Sceny z życia małżeńskiego – Czarna Owca, Wydawnictwo Jacek Santorski
(książka ukazała się drukiem 6 maja 2015 r.)
17
17
SZTU
KA
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ SZTUK A
19
Sztuka Kolażu
Autor: Norbert Gajda
Autor: Hanna Hoch
Technika kolażu, która zmieniła oblicze sztuki w XX wieku, wywoływała szok. Na pomysł wklejenia do obrazu kawałków papierów wpadł
w 1912 roku Georges Braque. Imitując z rolki papieru fakturę drewna,
wycinając kilka kawałków, naklejał na karton i następnie szkicował
martwą naturę. Przyklejony bilet, tapeta czy drewno były odbierane
negatywnie, jako brutalna inwazja codzienności w świat sztuki.
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ SZTUK A
20
Kolaż (z fr. naklejanie,
oklejanie papierem) jest or yginalną techniką komponowania
dzieła sztuki z różnorodnych
materiałów. Pojawiła się we
Francji w twórczości kubistów.
W następnych latach kolaż znalazł się w pracach dadaistów
i futur ystów kreujących fantastyczny świat surrealizmu.
Rosyjscy konstrukty wiści szczególnie chętnie uży wali go do
celów propagandow ych, jak np.
fotokolaże. Kolaż był również
obecny w dziełach twórców pop
-ar tu i nowego realizmu w drugiej połowie ubiegłego wieku.
Pomysł na tę technikę jest
bardzo prosty. Do płaszczyzny r ysunku czy obrazu zostają
przyklejone, przybite gwoździem, przymocowane szpilką
lub pinezką fragmenty rożnych
materiałów, jak w ycinki gazet,
fotografie, zadrukowany tekst,
drewno, szkło, blachy, gips,
sznurek, czy też całe przedmioty, jak np. śruba, deska. Powierzchnia kolażu może być pomalowana farbą lub tylko częściowo
zamalowana. Kolaż nie powstaje chaotycznie wbrew pozorom, nawet gdy zauważa się w nim efekty przypadkowości. Ważne w nim są
relacje miedzy elementami wewnątrz kompozycji.
Kolaże kubistów składały się (jak pisałem wyżej) najczęściej
z wycinków starannie zadrukowanych papierów nałożonych na powierzchnię obrazu jako martwa natura lub fragment portretu. Wprowadził ją Braque. Kubiści zaczęli wykorzystywać piasek, kawałki drewna,
szkło, skrawki tkaniny. Pierwsza praca, w której oprócz papieru użyto
innego materiału była Martwa natura z wyplatanym krzesłem Picassa.
Autor: Kurt Schwitters
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ SZTUK A
21
Autor: Kurt Schwitters
Użyto w tej pracy ceraty z wzorem plecionki i sznurka. Bardzo eleganckie kolaże zaczął tworzyć Juan Gris. Kubiści przez technikę kolażu do niemal abstrakcyjnej kompozycji malarskiej dodawali element
odwołujący się do rzeczywistości, konkret, który miał stanowić punkt
odniesienia. Chcieli również urozmaicić powierzchnię obrazu, wykorzystując kontrasty rożnych materiałów i faktur. Ich następcy traktowali kolaż w inny sposób.
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ SZTUK A
Autor: Hanna Hoch
22
Autor: Georges Braque
Mistrzami, którzy rozwinęli technikę kolażu byli dadaiści i ich kontynuatorzy – surrealiści. Rozpoczęli oni swą artystyczną działalność
w 1915 roku i niemal od razu wykorzystali kolaż, a zarazem zmieniali
go tak, że nie przypominał już pomysłu poprzedników. Kolaże dadaistów przeciwstawiały się tradycyjnym dziełom sztuki, w których ważne jest staranne wykonane, warsztatowa biegłość i trwałość efektów.
Artyści ci uważali, że kolaż nie jest tworzony, a raczej montowany ze
zlepków fragmentów. Dadaiści tworzyli absurdalne zestawienia, czasem humorystyczne, a czasem prowokacyjne i wywołujące szok. Niosły
one ważkie treści społeczne, często polityczne. Coraz powszechniejsza stawała się fotografia, która doprowadziła dadaistów do wymyślenia
techniki fotomontażu. Z pociętych zdjęć tworzyli zaskakujące kompozycje.
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ SZTUK A
23
Surrealiści okazali się mistrzami kolażu, którzy zaczęli swoją działalność na początku lat dwudziestych XX wieku. Kolaż nie był tylko
eksper ymentem, innowacją, nie szokował użyciem materiałów niemalarskich, ale samymi zestawieniem form, tajemniczych i dziwnych. Kolaże surrealistów w yglądają jakby pochodził y z innego
świata, marzeń sennych lub halucynacji. Największe dzie ła w t ym
kierunku st wor zył Max Ernst , wcześniej związany z ruchem dadaistów. Jego kompozycje był y zaskakujące, niejasne, wręcz niespokojne, często związane ze s łowem pisanym. Prace szokował y
i wprowadzał y w osłupienie. W Polsce surrealistyczne kolaże i fotokolaże tworzyli miedzy innymi: Mieczysław Szczuka, Teresa Żarnowerówna, Jerzy Janisch, Aleksander Krzy wobłocki i Margit Sielska.
Byli to członkowie działający w dwudziestoleciu międzywojennym
Lwowskiego Zrzeszenia Artystów Plastyków „artes”. Warto wspomnieć
też o Henrim Matisse, który tworzył papierowe wycinanki, gdzie farby
i pędzel zastąpiły nożyczki i kawałki kolorowego papieru. Matisse wycinał rozmaite formy, kryształy postaci
i przedmiotów, z których
komponował obrazy.
Pojawienie się techniki kolażu miało ważne
konsekwencje. Był to
pierwszy krok na drodze
do wprowadzenia
w dziele sztuki „zwykłych rzeczy”. Malarstwo zyskało nowe
materiały i mozliwość
kompozycji. Do idei kolażu nawiązuje grafika,
typografia czy plakat.
Powstały też związane
z nim nowe techniki,
chociażby fotomontaż
czy asamblaż. Asamblaż
jest sztuką połączenia
malarstwa z rzeźbą. Do
obrazu dodawane są nieAutor: Max Ernst
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ SZTUK A
24
malarskie przedmioty codziennego użytku, jak parasol, magnetofon, paczka pocztowa. Kolaż będzie wykorzystywany w dalszym ciągu, choć utracił
już swój awangardowy charakter.
Autor: Max Ernst
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ SZTUK A
25
Autor: Juan Gris
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ SZTUK A
26
Artur Nacht-Samborski
Autor: Norbert Gajda
Foto: jhi.pl
Stefan Ar tur Nacht-Samborski urodził się w 1898 roku w Krakowie
w rodzinie zamożnego żydowskiego kupca Juliusza Nachta i Salomei
z Weindlingów. Malarską edukację rozpoczął w 1918 roku w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych pod kierownictwem Józefa Mehof fera
oraz Wojciecha Weissa, którego wpł y w widać w kilku zachowanych
pracach z tego okresu. Głównie w aktach, malowanych z dużym w yczuciem kolorów. Pasjonował go boks, miał okazję nawet stoczyć
kilka walk w ringu. W 1921 roku przyszł y malarz przer wał studia
i razem z przyjacielem, Jankielem Adlerem w yjechał do Berlina.
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ SZTUK A
27
Foto: czasnawnetrze.pl
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ SZTUK A
28
Stolica Niemiec
w tamtych czasach była
centrum awangardy
w sztuce, rozkwitał ekspresjonizm. Nachta poznał twórczość Ernesta
Ludwiga Kirchnera, Oskara Kokoschki, Emila Noldego. W 1924 roku wrócił
do Krakowa, by kontynuować naukę w akademii.
Zapisał się do pracowni Józefa Paszkiewicza,
gdzie był kładziony nacisk głównie na problematykę kolorów. Razem
z Janem Cybisem, Józefem Czapskim, Tadeuszem
Piotrem Potworowskim
i Zygmuntem Waliszewskim współ tworzył tak zwany Komite t Par yski. Dl a c złonków grupy warunkiem pows t ania obrazu był y
koncepcje mal arskie, a wsz ys tkie element y r zec z y wis tości, jak
pr zes tr zeń, br ył y, ś wiatło pr zekł adali na jęz yk kolorów.
W 1924 roku w yjechali do Par y ża i st wor zyli tam potężne środowisko ar t yst yczne. Nachta, choć dzielił się z innymi członkami
grupy pracownią, uczestniczył wspólnie w w ystawach, nigdy do
końca nie podpor ządkow y wał się dok tr ynie kapistowskiej. Nawiązy wał do ekspresjonizmu niemieckiego, uż y wał często ciemnej
kreski, różnicował walorowo plamę bar wną, sięgał do deformacji,
geometr yczne uproszczenie kształ tu.
L a t a 30. by ł y ok resem k s z t a ł tow ania s t y lu ar t y s t y. W ted y p o
r az pier w s z y p ojawił y się w s z y s t kie p ow t ar z ane p óźniej tema t y,
jak: mar t we na tur y z liś ćmi, p ejz aże p ow s t ające z os t ro zes t awionych pl am kolor u . Nach t a pr zeby w a ł w Par y żu najd ł użej z
gr upy kapis tów, bo aż do 1939 roku . W yjeżdż a ł na plener y mal ar skie do Prow ansji, p odróżow a ł p o His zpanii i na B alear y. O dwiedzi ł też kil kuk ro t nie Pol skę.
Foto:krakow.pl
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ SZTUK A
29
Foto: artyzm.com
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ SZTUK A
Malarz zdecydował się
wrócić do kraju tuż przed
w ybuchem drugiej wojny
światowej. W tym czasie
stworzył mało obrazów,
głównie nawiązujących do
założeń kapistów, niewiele
z nich się zachowało.
W 1949 roku przeniósł się
do Warszaw y, gdzie do 1969
roku kierował pracownią
na Akademii Sztuk Pięknych. W latach 1950-52,
gdy obowiązy wała doktr yna
realizmu socjalistycznego,
usunięto go z uczelni. W latach 50. malarstwo Nachta
zbliżało się bardziej do abstrakcji. Brał udział w wielu
w ystawach zbiorow ych, ale
nigdy nie miał za życia w ystaw y indy widualnej.
Os t atnie l at a ż ycia
ar t ys t y zaowocował y najdojr zal sz ymi pracami. Malował wiele por tre tów,
coraz bardziej pozbawionych cech indy widualnych oraz mar t we natur y
– uproszc zone, jasne kons trukcje. Ar t ys t a ś wiadomie upraszc zał formę,
t wor z ył obraz y inspirowane r ysunkami dziecięc ymi.
Planował podjęcie pracy
nad płótnami wielkoformatow ymi. Malarz zmarł na
zawał serca 9 października
1974 roku w Warszawie.
30
Foto: artyzm.com
Foto: artyzm.com
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ SZTUK A
31
Foto: msl.org.pl
FILM
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ FILM
33
DiCaprio
Autor: Grzegorz Pawlik
Foto: foxmovies.com
Leonardo DiCaprio w pierwszym zwiastunie filmu The Revenant. Reżyserem obrazu jest Alejandro G. Iñárritu, twórca Oscarowego Birdmana.
Film inspirowany prawdziwymi wydarzeniami będzie opowiadać zapierającą dech w piersiach historię człowieka o niezwykłej sile i woli przetrwania, która zapewni nam niezapomniane kinowe przeżycia.
W trakcie wyprawy na nieznane dotąd dzikie obszary Stanów Zjednoczonych legendarny odkrywca Hough Glass (DiCaprio) zostaje brutalnie
zaatakowany przez niedźwiedzia oraz pozostawiony na śmierć przez towarzyszy jego wyprawy. Podczas jego drogi do przetrwania nieustannie
towarzyszy mu niewyobrażalny smutek oraz świadomość zdrady, jakiej
dokonał jego powiernik John Fitzgerald (Hardy). Kierując się dobrą wolą
i miłością do swojej rodziny, rozpoczyna niebezpieczny pościg po groźnych i mroźnych terenach kraju, aby przeżyć i doznać odkupienia...
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ FILM
34
Omar Sharif
Autor: Grzegorz Pawlik
Foto: solarmovie.is
Omar Sharif, legendarny egipski aktor, nie żyje. Zmarł w wieku 83 lat.
Wystąpił w 118 f ilmach, w t ym wielu w yprodukowanych w Hollywood. Sharif światową s ławę zyskał po rolach w f ilmach Lawrence z Arabii, Dok tor Ży wago, Zabawna dziewczyna czy Meyerling. W
swojej f ilmowej karier ze zdobył tr zy Złote Globy. Lawrence
z Arabii w reż yserii Davida Leana pr zyniós ł mu w 1962 roku nominację do Oscara w kategorii ak tor drugoplanow y. Za całokształ t
dorobku otr zymał weneckiego Złotego Lwa.
W maju tego roku bliscy Sharifa ujawnili, że zmagał się z chorobą
Al zheimera. Pr zyczyną jego śmierci był natomiast atak serca, k tór y pr zeszedł w szpitalu w Kair ze.
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ FILM
35
Suicide Squad
Autor: Grzegorz Pawlik
Suicede Sqaud.
Gotowi na akcję
w pier wszym oficjalnym zwiastunie.
W y t wórnia Warner
Bros zaprezentował a w San Diego
Comic-Con pier wsz y z wias tun Suicide Squad.
Suicide Squad opowiadać będzie
o gr upie sup erzł oc z y ń ców, k tór z y
zos t aną zmus zeni do w y konania p e w nego z adania , zby t n i e b e zp i e c z nego dla superbohaterów. Pozbawieni innych opcji recydy wiści
zgodzą się na postawione im warunki i podejmą się próby w ykonania
powierzonej im misji. Niestety, zanim do tego dojdzie, działające do
tej por y osobliwe indy widua będą musiał y wpier w nauczyć się ze
sobą współpracować, co wcale nie będzie takie proste…
W obsadzie najnowszej produkcji Davida Ayera znaleźli się: Margot Robbie ( Harley Quinn), Will Smith ( Deadshot), Jared Le to ( Joker), Jai Cour tney (Capt ain Boomerang), Jay Hernandez ( El Diablo),
Cara Delevingne ( Enchantress), Joel Kinnaman ( Rick Fl agg), Adewale Akinnuoye-Agbaje ( Killer Croc), V iol a Davis (Amanda Waller),
Adam Beach (Slipknot), Karen Fukuhara ( Kat ana), Jim Parrack ( Deaths troke) i Ike Barinholt z ( Hugo Strange).
Film trafi do kin 5 sierpnia 2016 roku.
Foto: hdtvpolska.com
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ FILM
36
Tomasz Kot
Autor: Grzegorz Pawlik
Foto: film.interia.pl
Laureat Orła i Złotych Lwów za najlepszą pier wszoplanową rolę męską w filmie Bogowie podkręca tempo i powraca w filmie inspirowanym prawdziwą historią pt. Żyć nie umierać.
Bar tek ( Tomasz Kot), niegdyś wzięty aktor, teraz zabawiacz publiczności w popularnym telewizyjnym show, dowiaduje się, że jest nieuleczalnie chor y. Według lekarza został y mu zaledwie trzy miesiące
życia. Bar tek postanawia maksymalnie w ykorzystać ten czas, uporządkować swoje spraw y, naprawić błędy życiowe i pogodzić się
z ukochaną córką. Wierzy, że nie ma takiej sy tuacji, z której nie byłoby jakiegoś w yjścia i – zaskakując najbliższych pogodą ducha
i poczuciem humoru – stara się zmienić bieg losu i przekonać Najw yższego Scenarzystę, aby jego historia zakończyła się happy endem... W sierpniu w kinach.
MUZY
KA
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ MUZYKA
38
Muzyka jako forma
sprzeciwu
Autor: Ereg
Foto: emonety.pl
Bunt ma wiele twarzy. Od dawna ar tyści w ykorzystują sztukę, by zamanifestować swoje niezadowolenie ze świata. Wykorzysty wano do
tego poezję, malarstwo, jak i muzykę, by zadeklarować swój sprzeciw
wobec Boga, religii, władzy, ograniczeń społecznych czy też innych
ludzi. Sprzeciw ten najczęściej zrodzony jest przez cierpienie czy tęsknotę jakże wrażliwej duszy ar tystów.
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ MUZYKA
Za ojca buntowników uważa się mitologicznego Prometeusza.
Przemycając ogień z Olimpu, zakazany dla ludzi, ty tan poniósł
straszną karę. Na rozkaz Zeusa przykuto Prometeusza do skał y Kaukazu. Co dzień zgłodniał y or ze ł zl at y wał , by w yjadać mu wątrobę,
k tóra wciąż odras t ał a.
Historia jest pełna wielu buntowniczych zr y wów. Niekiedy bunty
te był y spowodowane statusem społecznym. W staroży tnej Grecji,
a głównie w Sparcie, klasa o pełnych prawach bała się buntów helotów, którzy byli liczniejsi, lecz nie posiadali praw, dlatego Spar tanie
ćwiczyli walkę od początku swego urodzenia, by nie zostać pokonanymi przez o wiele liczniejszych poddanych. Następnym wielkim zr ywem, jaki zna historia, był bunt niewolników i gladiatorów rzymskich
pod dowództwem Spar takusa. W Średniowieczu miało miejsce wiele
b u n t ó w c h ł o p ó w u c i ś n i o n y c h p r z e z s y s t e m f e u d a l n y. W i e l e
z nich było również spowodowanych niezadowoleniem z obrania nowego władcy. Historia naszego kraju obfituje w kilka bardzo ważnych
powstań (powstanie listopadowe, styczniowe, kościuszkowskie, trzy
powstania śląskie). Poza powstaniem wielkopolskim, niestety, zr yw y te okazał y się klęską. Na świecie można w yróżnić kilka powstań,
które zmienił y świat. Pier wszym z nich była tak zwana „Rewolucja
Amer ykańska”. Skutkiem tej rewolucji było oddzielenie „trzynastu kolonii” w Amer yce Północnej od Wielkiej Br y tanii i utworzenie Stanów
Zjednoczonych Amer yki. Następnym wielkim buntem była rewolucja
francuska, gdzie została obalona monarchia Burbonów, a wprowadzono ustrój republikański. Hasła głoszone przez rewolucjonistów
francuskich to: „Wolność, Równość, Braterstwo.” Ostatnią najważniejszą przemianą społeczną była Rewolucja Październikowa w Rosji. Lud
rosyjski upokorzony po wojnie z Japonią, przeciągającymi się działaniami wojennymi podczas I wojny światowej, chciał zademonstrować
swoje niezadowolenie spowodowane stanem gospodarki,
a przede wszystkim życia społecznego. Lud pod wpł y wem idei komunistycznych dwóch niemieckich myślicieli, a mianowicie Karola
Marksa i Fr yder yka Engelsa, postanowił odebrać władzę ówczesnemu
carowi. Za początek rozpoczęcia rewolucji uznaje się ostrzał na Pałac Zimow y przez pancernik Aurora. Niedawno miała miejsce „ Arabska wiosna ludów”, w której w kolejnych państwach północnej Afr yki
obalano rządy prezydentów. Te wszystkie niepokoje miał y odwzorowanie w poezji, malarstwie
a przede wszystkim w muzyce. W malarstwie jest kilka dzieł poka-
39
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ MUZYKA
zujących bunt czy sprzeciw ludzi. Pier wszym obrazem, jaki chciałem
przy toczyć jest obraz Eugène Delacroix pod ty tułem Wolność prowadząca lud na bar ykady. Wolność jest przedstawiona jako kobieta,
która trzyma w dłoni flagę francuską. Inną stroną medalu jest pokazanie ciemnej strony buntu ludu hiszpańskiego przeciw Napoleonowi w obrazie Rozstrzelanie powstańców madr yckich (Francisco Goya).
Pol skim pr zykładem malarst wa o temat yce buntu jest obraz Jana
Matejki Rejtan pr zedstawiający Tadeusza Rejtana leżącego na podłodze powstr zymującego ludzi udających się na sejm rozbiorow y. Muzycy i kompozy tor zy wspierali wielkie ruchy buntownicze, jak
i narodowow y zwoleńcze. Jedną ze s ławniejszych kompozycji Chopina o tej temat yce jest Etiuda op. 10 nr 12 zwana tak że „rewolucyjną”. Chopin st wor zył tą etiudę po upadku powstania listopadowego,
a pr zede wszystkim po zdobyciu Warszaw y pr zez Moskali w 1831
roku. Chopin był rozgor yczony zdobyciem stolicy, a tak że niemożnością uczestnic t wa w walkach powstańczych.
Renesans twórczości buntowniczej miał miejsce dopiero w XX
wieku. W Polsce podczas okupacji Polacy, podnosząc się na duchu,
osładzali przykre momenty dnia. Tworzono piosenki humor ystyczne,
które był y dla okupantów dener wującą akcją dy wersyjną, gorszą niż
rozwieszanie plakatów o tematyce patriotycznej i nawołującej do
oporu przeciwko Niemcom. Dobr ym przykładem jest piosenka Siekiera, motyka…, której pier wsze trzy wersy brzmią tak:
Siekiera, motyka, styczeń, luty,
Niemiec z Włochem gubią buty.
Siekiera, motyka, linka, drut,
I pan malarz jest kaput.
Siekiera, motyka, piłka, szklanka,
W nocy nalot, w dzień łapanka.
Siekiera, motyka, piłka, gaz,
Uciekajmy póki czas.
Siekiera, motyka, żandarm, buda,
Każdy zwiewa gdzie się uda.
Po co siedzieć w cy tadeli
Albo w jakiejś innej celi…
40
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ MUZYKA
Okupantom tak bardzo to „dokuczało”, że śpiewanie i granie melodii było karane więzieniem, a co z tym szło – katowaniem w celach.
Powstał film o tej tematyce pod ty tułem Zakazane piosenki. Na drugiej stronie globu, niedotkniętej przez wojnę, ludność nie mar twiła
się o swoją przyszłość. Ludzie Amer yki Północnej mieli inny problem
związany z segregacją rasową. Ludność afroamer ykańska zamykała
się w swoim środowisku i tworzyła nowe rodzaje muzyki, takie jak
jazz czy blues. Z roku na rok biała młodzież w sklepach muzycznych
coraz chętniej sięgała po pł y ty z „czarną muzyką”. Wraz ze zmniejszaniem się segregacji rasowej w Amer yce Północnej muzyka czarnych coraz częściej przenikała do ponadrasow ych granic. Gatunki
muzyczne zaczęł y się mieszać i powstawał y nowe rodzaje muzyki.
Przełomow ym momentem był rok 1955, kiedy to amer ykański muzyk
Bill Haley zapoczątkował, dzięki swojemu dwuminutowemu utworowi Rock Around The Clock, erę rock’n’rolla. Zapoczątkował erę muzyki rozr y wkowej, która była dla młodzieży każdej rasy, w yznania
tak samo interesująca. Po raz pier wszy młodzież poczuła się wolna,
ponieważ mogła się przy tej muzyce w ykrzyczeć i jak sama nazwa
mówi: „koł ysać się i kręcić”. Po sukcesie Haley’a nastał prawdziw y
w ysyp ar tystów tworzących rock’n’roll, takich jak choćby „król” tego
gatunku, Elvis Presley. Coraz szybszy rozwój tego gatunku muzycznego spowodował społeczne niepokoje i zmienił stosunek ludzi do
rzeczy wistości. Teksty mówił y o wolności, miłości, o bezpiecznym jutrze oraz pięknie świata. Spowodowało to, że młodzież pochłonięta
muzyką przeży wała wszystkie uczucia wraz z wokalistą czy autorem
utworu. Z czasem młodzi ludzie byli coraz mniej zrozumiani przez
rodziców, a co z tym idzie, nie chcieli podporządkować się narzuconym poglądom. Młodzież zaczęła się zamykać w kręgach ludzi o podobnych upodobaniach muzycznych – tak powstał y subkultur y.
Od połow y lat pięćdziesiątych młodzież coraz więcej wolnego czasu
poświęcała słuchaniu muzyki. Zespoł y mieszał y gatunki muzyczne,
z czasem tworzył y się też nowe (np. hard rock, a następnie heav y
metal). W latach sześćdziesiątych, podczas wojny wietnamskiej,
miało miejsce powstanie pier wszej ważnej grupy subkulturowej ówczesnego świata – powstał bowiem ruch hipisowski, któr y otwarcie
buntował się przeciwko war tościom przekazy wanym przez rodziców,
przynoszącej coraz większe straty wojnie wietnamskiej, pogonią za
pieniądzem, a nawoł y wał do miłości, tolerancji i skrajnego pacyfizmu. Apogeum ideologii hipisowskiej był festiwal Woodstock
41
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ MUZYKA
w roku 1968, kiedy społeczeństwo było przesiąknięte paranoją wojny
nuklearnej. Każdy rodzaj muzyki miał swoją „ideologię” oraz „zasady”. Muzyka punkowa jest pełna buntu przeciwko systemowi
i zaistniałej pogoni za pieniądzem. Hip hop to bunt przeciwko społeczeństwu i zaistniałej sy tuacji na blokowiskach czy w amer ykańskich
gettach. Oto przykłady:
Panie Prezydencie!
Piszę do pana list
Może będzie pr zeczy tany w jakiejś wolnej chwili
Właśnie otr zymałem kar tę powo łania
By w środę po po łudniu stawić się na wojnie
Panie Prezydencie!
Ani mi to w głowie
Nie po to ż yję, by zar zynać biedaków
Proszę się nie gniewać, lecz muszę być szczer y
Pow ziąłem decy zję – będę dezer terem
Jutro wcześnie rano dr zwi zatr zasnę mocno
Tuż pr zed nosem pańskich ludzi
Pójdę żebrać o ż ycie na gościńcach świata
I rozkażę ludziom: „nie idźcie na wojnę!”
A jeśli tr zeba kr wi, niech pan odda własną
Panie Prezydencie,
niezgorszy gagatku
Jeśli będzie mnie pan ścigał , upr zedź pan żandarmów
Nie będę uzbrojony, niech str zelają śmiało
Panie Prezydencie!
Ani mi to w głowie
Nie po to ż yję, by zar zynać biedaków
Proszę się nie gniewać, lecz muszę być szczer y
Pow ziąłem decy zję – będę dezer terem!
Dezer ter, Dezer ter.
42
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ MUZYKA
43
Foto: emonety.pl
Drugi przykład jest tekstem grupy hip-hopowej o nazwie Hemp Gru:
Wilk na mikrofonie w głowie się nie mieści​
Jebać leszczy z lamusami się nie pieścić
nie ma czasu na głupot y, nie chce piepr zyć
jeśli ci się nie podoba w ył ącz jak masz geścik
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ MUZYKA
i tak wszystkich nie uda ci się skreślić
mam się streścić s łuchaj pier wszej części
Hemp Gru prosto z ulicy wieści
ja i moje ziomki nik t gorszy nik t lepszy
jestem po to by prawdę pr zynieść ci
policyjne ścier wo to wróg największy t warda bania
i zaciśnięte pięści uwalniam inst ynk t
gdy atmosfera się zagęści
…
mój rap to ambrozji smak dawaj
muzyka ta sprawia że serce bije mocniej
więcej i więcej nie ma prawdziwszej od niej
ulica r ządzi a ż ycie nocne
nikomu nie obce złe emocje nie wchodzą w rachubę
szanuj to co buduje z wielkim trudem świat ze sw ym brudem
czyha na t wą zgubę brat zabij nudę
poczuj dumę dasz radę jeżeli w zniesiesz się ponad sy f
i skur wieli nie bądź w beznadziei
Wilk dzieli się t ym co w nim najlepsze
dym zamieniam na wiersze zmieniam nastrój
ho łd składam temu miastu masz tu skręta stestuj
dragi bastuj nastuch w stu procentach
lojalność to r zecz święta pamiętaj
mocno musisz wier zyć w to, to jest to dzieciaku to jest to
Hemp Gru, To jest to
Hip-hopowcy, mimo że podzieleni, czasem skłóceni, prezentują dość
spójne poglądy na temat życia, mają podobne w yobrażenie swej
przyszłości, narzekają na te same prawdy, bor ykają się z podobnymi
problemami, mają zbliżone wątpliwości. Wspólnie buntują się i kr ytykują zastaną rzeczy wistość.
Zespoł y zaczęł y wspierać organizacje pozarządowe oraz inne
fundacje. W roku 1991 w Toruniu po raz pier wszy zagrał festiwal
o nazwie Afr yka Reggae Festiwal. Ma on za zadanie pomóc ludziom
głodującym w Afr yce. Pier wsza edycja festiwalu okazała się ogrom-
44
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ MUZYKA
nym sukcesem, co spowodowało kontynuowanie idei koncer tów.
Ostatnia edycja festiwalu miała miejsce 28, 29 stycznia 2011 roku,
a dochód z imprez y zos tał pr zeznaczony na budowę now ych
s tudni w po łudniow ym Sudanie. Stowar z yszenie Nigdy więcej
s t w o r z y ł o p r o j e k t y M u z y k a p r z e c i w ko r a s i z m o w i o r a z J e d n a
R a s a L u d z k a R a s a . C e l e m a kc ji j e s t p r o m o w a n i e n i e z a d o w o l e n i a z w c i ą ż o b e c n e j w s p o ł e c z e ń s t w i e i d e o l o g ii n a r o d o w o s o c j a l i s t y c z n e j i d y s k r y m i n a c ji z p o w o d u r a s y, w y z n a n i a c z y
o r i e n t a c ji s e k s u a l n e j . O s t a t n i o m i a ł a m i e j s c e s i ó d m a e d y c j a o
n a z w i e W y ko p m y r a s i z m z e s t a d i o n ó w, w k t ó r y m t a k i e z e s p o ł y
j a k T h e A n a l o g s , L e n i w i e c , Q u o Va d i s , B i g Cy c , C z a r n o - C z a r n i
u m i e ś c i ł y s w o j e n a g r a n i a , w s p i e r a j ą c a kc j ę p r z e c i w d zi a ł a n i e m
hase ł rasis towskich podczas meczów piłki nożnej.
O p o z y c j ą d l a t e j f u n d a c ji j e s t n u r t m u z y c z n y z w a n y R . A .C . ,
c o p o r o z w i n i ę c i u o z n a c z a „ Ro c k A g a i n s t C o m m u n i s m”. Z e s p o ł y
z n u r t u n e o n a zi s t o w s k i e g o , a n t y ko m u n i s t y c z n e g o t w o r z ą m u z ykę opar t ą na rocku, a tek s t y odnoszą się do war tości t akich
jak ojcz y zna, naród, rasa oraz nawo łują do walki z ludźmi o
pogl ądach lewicow ych. C zęść zespo łów pos ługuje się s ymbol i k ą 14 / 8 8 , u m i e s z c z a j ą c j e n a n a s z y w k a c h , o k ł a d k a c h p ł y t ,
s t r o n a c h i n t e r n e t o w y c h . L i c z b a 14 t o o d n o ś n i k d o t a k z w a n y c h
„ c z t e r n a s t u s ł ó w ” ( p o p r z e t ł u m a c z e n i u n a p o l s k i: „ M u s i m y z a b e z p i e c z y ć b y t n a s z y c h l u d zi i p r z y s z ł o ś ć d l a b i a ł y c h d zi e c i ” ) ,
a 88 to dwie liter y „H” (w alfabecie ł acińskim ósma litera alfab e t u t o l i t e r a H ) i o z n a c z a s k r ó t o d „ H a il H i t l e r ”. N a d zi e ń d zis i e j s z y m u z y k ę m o ż n a p o r ó w n a ć d o r e l i g ii , a i c h s ł u c h a c z y d o
w y z n a w c ó w i d e o l o g ii z a m i e s z c z o n e j w t e k s t a c h u t w o r ó w.
45
ARCHI
TEKTURA
WNĘTRZ
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ ARCHITEKTURA
47
Najbardziej popularny
i pożądany fotel
wszech czasów –
Eames Lounge Chair
and ottoman
Autor: Maria Potrykus
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ ARCHITEKTURA
48
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ ARCHITEKTURA
Klasa, szyk, w ygoda i nowoczesność – to te ze słów, które definiują
ten wspaniał y zestaw meblarski. Eames Lounge Chair jest chyba najbardziej znanym amer ykańskim fotelem. Zaprojektowany i zbudowany przez genialny duet – Charlesa i Raya Eamesów. Podziwiany przez
licznych na przestrzeni lat, zyskał miano klasy i w ygody. Charles
i Ray Eames byli pionierami stale poszukującymi now ych materiałów
dla swoich innowacyjnych projektów. Bogata skóra, elegancki
i zapewniający komfor t kształ t wraz z piękną otomaną –oto jego cechy (nie wspominając o histor ycznym charakterze tego fotela). Chyba
żadne nowoczesne krzesło nie jest bardziej komfor towe i piękniejsze
od Eamesa. Jest to cesarz wszystkich foteli i mój zdecydowany faworyt.
49
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ ARCHITEKTURA
50
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ ARCHITEKTURA
Nie możesz kupić lepszego fotela do domu czy biura, jest on war t
każdych pieniędzy, choć aby spe łnić mar zenie jego posiadania,
tr zeba trochę odłoż yć, bo cena jest niestet y nie najniższa… Jest to
jednak absolutna wisieńka na torcie, w ykonana pr zez największy
zespó ł projek tow y wszech czasów i produkowana pr zez najlepszą
f irmę meblarską w Amer yce. Fotel ten znajduje się w kilku muzeach, takich jak Ar t Institute of Chicago i Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Now ym Jorku. To naprawdę jedno z najbardziej znanych
i szanowanych kr zese ł , jakie kiedykolwiek st wor zono.
51
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ ARCHITEKTURA
52
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ ARCHITEKTURA
53
Jak wykorzystać
i udekorować
ikeowskie regały
Kallax/Expedit?
Autor: Maria Potrykus
Półki Kallax zyskał y popularność od kiedy tylko pojawił y się na r ynku. Ludzie na cał ym świecie w ykorzystują tę jedną pozycję, aby w ykreować swój własny w ystrój i móc nieustannie coś zmieniać. Różne
książki, akcesoria do w ystroju wnętrza potrafią w szybki sposób „w yczarować” nam coś zupełnie unikalnego.
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ ARCHITEKTURA
54
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ ARCHITEKTURA
Regał y te stał y się jednym z najczęściej uży wanych ar tykułów
meblow ych w ostatnich latach i są synonimem adaptacji regałów
modułow ych. Jednym z ich głównych atutów jest zw ykł y w ygląd,
któr y pozwala na umieszczenie i ekspozycję różnych elementów i akcesoriów w kwadratow ych blokach, aby stworzyć ciekawą atmosferę
55
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ ARCHITEKTURA
56
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ ARCHITEKTURA
w pomieszczeniu. Ich ogromną zaletą jest również duża mobilność;
można zmieniać kolor, dołączyć szafki, szufladki czy dopasowane pudełka w różnych kolorach i o różnej fakturze. Aktualnie można odnieść
wrażenie, że przestały być w Europie już tak bardzo doceniane, głównie
ze względu na ich prostotę czy tanie wykończenie (jakość rewelacyjna
nie jest, należy to przyznać), jednak w wielu przypadkach mogą bardzo
pomóc w codziennej organizacji mieszkania, szczególnie tego małego
typu studio czy kawalerka, pokój dziecka, sypialnia, biuro, ale nie można
zapominać również o tym, że idealnie sprawdzi się w salonie. Pamiętajcie, że esencja smaku tkwi w szczegółach, nie w samym meblu.
57
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ ARCHITEKTURA
58
SPORT
I
ZDRO
WIE
60
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ SPORT I ZDROWIE
Na wszystko przyjdzie
czas
Autor: Karol Żyła
Foto: insidesportworld.sportsblog.com
Czasem czuję, że im więcej sekund, minut, godzin życia za mną, tym
jestem głupszy. Przeciwność empir yzmu w najprostszej postaci. Pewnie gdybym żył około VI w. p.n.e, to zbijałbym piątki z Heraklitem,
bo też do fanów empir yzmu się nie zaliczał. Pomyślmy, zaraz… Dział
Spor t, a tu takie rzeczy? Tak, bo im dłużej patrzę na wszystko, co ze
światem spor tu, a najbardziej piłki, związane, tym jestem bardziej
zaskoczony. Moi Drodzy, porozmawiamy dziś o zmianach. Zmianach
bar w, zmianach technologicznych.
61
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ SPORT I ZDROWIE
Kiedyś już o tym wspominałem; jeżeli nie na łamach Gajderii, to
zapewne była to jedna ze stron, dla któr ych miałem przyjemność pisać. To, jak czują się kibice, fani czy sympatycy po odejściu jednej ze
swoich legend. Tak, pamiętam. Pisałem w tedy jeszcze przed potwierdzeniem przejścia Gerrarda do L A Galaxy, o możliwości takiego obrotu spraw. Wspominałem o tym, jak dziwne musi być to uczucie, tj.
zobaczenie swojego idola w koszulce innego zespołu. Wspominałem,
ale się z tym nie utożsamiałem. Fanem Liverpoolu nigdy nie byłem,
więc jedyna strata jaką bym odczuł, to brak per fekcyjnych długich
podań w meczach The Reds. A ż tu nagle... Krach, załamanie, chęć
złożenia zlecenia na Florentino Pereza (prezes Realu Madr y t). Oficjalnie mogę powiedzieć, że era Galacticos się skończyła, bo ostatni
grający w tamtych czasach zawodnik – Iker, opuścił szeregi Realu. Ja,
jako sympatyk Królewskich, do tej por y nie umiem przejść do porządku dziennego w związku z tym odejściem. Bramkarzem był przereklamowanym, ale umiał zakr yć swoje wady zaletami, jak np. pracą
nóg czy refleksem. Odeszła legenda Realu, a na jej miejsce przyjdzie
kto? David De Gea? Wychowanek Atletico? Jakby nie było, w yborny
bramkarz, ale spalony u mnie już na wejściu.
Foto: skysports.com
GajderiaMagazine/ Sierpień 2015/ SPORT I ZDROWIE
Pamiętam, gdy w 2008 roku pier wszy raz, tak na poważnie, usł yszałem o Schweinim. Jak to często u młodszych by wa, dzięki dobrej grze
na Euro – wiadomo, wielki turniej = telewizja publiczna, więc każdy
z meczów był oglądany aż do bólu. Powiedzmy sobie szczerze,
w tamtym czasie trudno go było nie zauważyć z racji dziwacznie jasnej fr yzur y. Co ja mogę powiedzieć… O ile w w ypadku Casillasa
i Realu było czasem tak, że Casillas miał „łatwe mecze”, to zawsze
w takim momencie rozkojarzenia umiał w yr wać wszystkich z krzeseł
do owacji na stojąco po jednej z jego parad, o tyle Bastian to zawodnik zawierający w sobie każdy ze stereotypów o Niemcach – solidny, pracowity, zdeterminowany, prawie nigdy nie zawodzi. Ponadto,
miał w sobie ten bł ysk przepełniający niektóre z jego zagrań – umiał
podać piłkę na milimetr y w bardzo niekonwencjonalny sposób. Osobiście nie myślałem, że ten transfer dojdzie do skutku. Sądziłem, że
to kolejny w ymysł The Sun lub innego szmatławca. A jednak – Basti
czer wonym diabłem. W przypadku Ikera, Bastiana czy też Steviego trudno mi uzmysłowić sobie, jak będą świętować jakiś sukces ze
swoją nową drużyną... Po celebracji pier wszego gola dla L A Galaxy,
Gerrard w ykonał tradycyjną cieszynkę i wpadła mi do głow y myśl,
że już żaden z meczów The Reds nie będzie tak bardzo magiczny.
Zmiany technologiczne w piłce są na pewno nieuniknione. Wszystko
idzie do przodu, nawet gdy poziom spada, to technologia jak GKS Bełchatów – nigdy nie spadnie! (Dobra, koniec już tego złośliwego.) Najprościej
rzecz ujmując, wystarczy zobaczyć przekaz z meczu sprzed 10 lat, a obejrzeć dowolny mecz teraz. Przepaść taka, że chyba tylko zestawienie mistrza Anglii z mistrzem Polski mogłoby ją zobrazować. Niby to samo, niby
też kopią piłkę, ale coś tu jednak nie gra. Oczywiście coś albo ktoś. Samo
to, że w Niemczech SkySports zainwestowało miliony euro w kamery 4K
i serwery przetwarzające dane z tych kamer live pokazuje, jak bardzo
ważna dla obecnego odbiorcy jest jakość i dopracowanie w każdym calu.
Na naszym krajowym podwórku, według mnie, genialną robotę robi C+.
Grafika na poziomie wyższym niż Serie A i Liga Francuska, oprawa ekspertów, Studio, kultowe już Ligi + Extra. Wszystko, czego może sobie
widz zażyczyć. Ale – jak to powiedział kiedyś Szamo w swojej biografii –
gdyby tylko nogi nadążały za głową… I tego życzyłbym sobie, aby wreszcie nasi ligowcy zasługiwali na tak fantastyczną oprawę.
62
ANKIETA
Chcemy, by GajderiaMagazine była
coraz lepsza, dlatego zapraszamy Was
do wzięcia udziału w krótkiej ankiecie.
Dziękujemy

Podobne dokumenty