Doping pięknej Marii

Transkrypt

Doping pięknej Marii
Doping pięknej Marii
Świat zawodowego tenisa nie ustrzegł się afery dopingowej – czego zresztą obserwatorzy tej dyscypliny
spodziewali się od lat. Jedna z najbardziej znanych i cenionych zawodniczek, wiceliderka światowej listy
Maria Szarapowa została przyłapana na zażywaniu niedozwolonych leków podczas turnieju Australian
Open.
Piękna Rosjanka przyznała na konferencji prasowej, iż od 10 już lat zażywała meldonium – lek stosowany w
chorobach serca. Dla zawodowych sportowców, zwłaszcza w dyscyplinach wytrzymałościowych, a taką przecież jest
tenis, to specyfik wręcz wymarzony – pozwala bowiem poprawić ogólną wytrzymałość aż do dziesięciu procent. Na
liście środków zakazanych znalazł się dopiero od 1 stycznia tego roku i tym właśnie tłumaczy się rosyjska gwiazda.
Twierdzi, że po prostu nie przeczytała wiadomości rosyjskiej agencji antydopingowej, informującej o rozszerzeniu
spisu zabronionych specyfików. Trudno jednak w to uwierzyć.
Powody są co najmniej trzy. Po pierwsze informacja o zmianach na liście zakazanych leków rozsyłana była do
czołowych zawodniczek świata co najmniej pięciokrotnie. Blond piękność musiałaby się więc wykazać wręcz
wyjątkowym roztrzepaniem. Po drugie – meldonium, znane również pod handlową nazwą Midronate, to lek
produkowany na Łotwie, rozpowszechniony w Europie, głównie wschodniej i centralnej, lecz niedostępny w USA
(tamtejsza federalna agencja, zajmująca się badaniem leków nie dopuściła go jeszcze do obrotu). A Maria Szarapowa
od siedmiu lat na stałe mieszka w Stanach Zjednoczonych i pozostaje pod kontrolą tamtejszych specjalistów.
Najbardziej przekonujący jest jednak trzeci powód – pośredni, ale dobitny. Od początku 2016 roku na zażywaniu
meldonium wpadło kilka innych znanych w sportowym światku osób – łyżwiarze szybcy Semen Elistratow i Paweł
Kuliżnikow, łyżwiarka figurowa Jekatierina Bobrowa, kolarz Eduard Worganow, siatkarz Aleksander Markin i
ciężarowiec Aleksiej Łowczew. Jak widać, wszyscy są reprezentantami Rosji. Co prawda w ich obronie wystąpiło już
kilka znanych postaci – na czele z ministrem spraw zagranicznych tego kraju Siergiejem Ławrowem, który domagał
się od Światowej Agencji Antydopingowej odpowiedzi na pytanie, dlaczego akurat ten specyfik został zakazany
sugerując, że jest to kolejny światowy spisek przeciwko niewinnym sportowcom znad Wołgi. WADA nie podlega
jednak władzy Władimira Władimirowicza Putina, nie ma więc obowiązku odpowiadać na pytania i insynuacje
ministra. Natomiast Światowa Federacja Tenisistek ma obowiązek nałożenia na Szarapową dyskwalifikacji –
najbardziej prawdopodobne jest orzeczenie wykluczające ją z profesjonalnej rywalizacji na dwa lata.
Leszek Masierak
fot. By Eric Harris, U.S. Air Force - http://www.defenseimagery.mil; VIRIN: 080417-F-5751H-507, Domena
publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=9658736