Piąty czerwiec. Pogoda rankiem nie był zbyt piękna. Padał deszcz a

Transkrypt

Piąty czerwiec. Pogoda rankiem nie był zbyt piękna. Padał deszcz a
Piąty czerwiec. Pogoda rankiem nie był zbyt piękna. Padał deszcz a na niebie
znajdowały się ciemne, przerażające chmury, które zapowiadały niemałą burzę.
Idąc do szkoły z rozłożonym parasolem na ławce w parku zauważyłem grupkę
starszych znajomych ze szkoły. Podszedłem do nich, przywitałem się i po krótkiej
rozmowie zapytałem:
- Nie śpieszycie się do szkoły?
- Do szkoły? - zapytał drwiąco jeden z nich.
- Tak do szkoły - stanowczo odpowiedziałem.
- Ja do szkoły napewno nie idę. Dzisiaj mamy dwie kartkówki i sprawdzian a poza
tym nie odrobiłem pracy domowej z chemi - powiedział Borys, który jest dobrze
znany w całej szkole ze względu na swoje nieodpowiednie zachowanie i częste
wagary - A ty tam idziesz?
- Tak - odrzekłem z zawahaniem
- I po co? - wtrącił się Borys - Zostań tu z nami. Będziemy się dobrze bawić i
pójdziemy do kina.
- Nie. Jestem już umówiony z moimi kolegami.
- A my nie jesteśmy twoimi kolegami?
- Jesteście.
- To zostań z nami.
- Mam jeszcze dzisiaj dwie lekcje w-f, na których garmy w piłkę, więc nie opłaca mi
się zrywać z lekcji - wymyśliłem coś na szybko, żeby nie wyjść na tchórza.
- Dobra rozumiemy. To narazie.
Po tej rozmowie dużo myślałem, wiedziałem, że nie każdy potrafi być dość
asertywny i po prostu powiedzieć "nie". Zrozumiałem także, że nie jestem taki nie
ugięty za jakiego się uważałem. Nie potrafiłem bez wahania odmówić i prawie
uległem presji kolegów, musiałem zmyślać jakieś głupie powody, żeby nie zostać
przez nich wyśmianym. Myślałem również nad tym dlaczego oni nie chodzą na
lekcje. Ciągle zadawałem sobie pytanie: Czy warto wagarować?
Z pewnością nie, ponieważ wpłynie to negatywnie na naszą ocenę z zachowania,
oraz stan wiedzy co odbije się na ocenach a w póżniejszym etapie naszego życia na
znaleźenie dobrej szkoły. Dlaczego, więc uczniowie wagarują? Myślę, że głównym
powodem jest brak stanowczości osoby namawianej do ucieczki z lekcji. Taka
osoba boi się wyśmiania przez toważystwo a także chce zyskać wśród niego
sympatię. I dzięki temu nie raz się to udaje. A co będzie jeżeli odmówimy? Czy
rzeczywiście zostaniemy wyśmiani? Przede wszystkim należy być pewnym siebie i
bardzo asertywnym trzymać się swojego zdania i łatwo go nie zmieniać. To
powinno wysztarczyć a jeżeli tak nie będzie trzeba rozważyć co nam się bardziej
opłaca oceny, szkoła a w przyszłości wymarzona praca czy chwila zabawy z
przyjaciółmi, którą można zawsze powtóżyć w weekend.
Kto stoi za wagarami? Najczęsciej jest to bardzo ceniona i lubiana osoba w grupie
znajomych, której najbardziej zależy na ucieczce z lekcji, ponieważ nie odbrobiła
pracy domowej lub nie nauczyła się na sprawdzian, kartówkę z danej lekcji.
Namawia ona pozostałych kolegów do zerwania się z zajęć szkolnych mówiąc, że
bedzie dobra zabawa. Często powodem takiego zachowania jest również chęć
popisania się przed rówieśnikami, pokazania jakim się jest odważnym. Nie należy
brać przykładu z takich osób, gdyż po prostu ma to na nas zły wpływ.
Chyba nie ma ucznia, który chociaż raz nie był na wagarch. Zdarza się to nawet
prymusom. Oczywiście nie ma w tym większego zła jeżeli jest to sporadyczne, ale
jeśli notorycznie opuszczmy lekcje musimy się liczyć z konsekfencjami. Jakie są
kary za opuszcanie zajęć szkolnych? Na początku jest zapisywana uwaga do
dziennika co wiąże się z obniżeniem sprawowania. Jeżeli to nie pomoże i uczeń
nadal nie będzi chodził na lekcje wychowawca wzywa rodziców wagarowicza do
szkoły. Istnieje również możliwość odrabiania straconych godzin po szkole. W
skrajnych przypadkach kiedy te działanie nie pomagają grozi kurator.

Podobne dokumenty