Jak uczyć się języka obcego za granicą?
Transkrypt
Jak uczyć się języka obcego za granicą?
Jak uczyć się języka obcego za granicą? Kiedy przebywałem w Polsce wierzyłem, że wyjazd za granicę przyśpiesza naukę języka obcego. Wydawało mi się, że sama styczność z językiem obcym rozwiązuje wiele problemów np. tych związanych z dostępem do żywego języka. Tymczasem przekonałem się, że nie jest to do końca prawdziwe. Przebywając za granicą widziałem Polaków, którzy spędziwszy 20 lat w danym kraju, wciąż mieli podstawowe problemy z porozumiewaniem się w danym języku. Nie rozumiałem dlaczego tak się dzieje. Co sprawia, że pomimo faktu obcowania z obcym językiem, nie wchodzi on nam tak łatwo do głowy jak przypuszczaliśmy. Zrozumiałem to dopiero wtedy, gdy porównałem dwie metody, jakie używaliśmy do nauki języków. Metodę tłumaczeniową, którą używa się niemal wszędzie i metodę związaną z nauką języka poprzez jego odczuwanie, której używaliśmy do nauki języka ojczystego. Co robiliśmy inaczej, że języka ojczystego nauczyliśmy się tak prosto i bez większego wysiłku? Wszystko! Po pierwsze przebywając za granicą, zamiast skupić się na odczuwaniu słów, skupiamy się na ich rozumieniu. W związku z tym nie jest możliwe niemal nieświadome pogłębianie znajomości języka obcego. (O czym marzy chyba każdy, kto wyjeżdża za granicę.) Każde słowo, które chcemy zrozumieć musimy w związku z tym sprawdzić w słowniku, nauczyć się je na pamięć, by móc je użyć w jakikolwiek sposób. Słowa, które opanowujemy do których nie przypisujemy żadnych uczuć, bardzo szybko zapominamy, gdy przestajemy je używać. Często uczymy się słowa, które tak rzadko się używa, że nie mamy szansy ich zastosować w praktyce. W efekcie jest to bardzo świadoma praca, bardzo wyczerpująca i wymagająca niesamowitej systematyczności, bez której szybko zapominamy słowa, które wcześniej opanowaliśmy. Często dochodzimy do takiego momentu, że większość czasu pochłania nam przypominanie sobie tego, co już opanowaliśmy. Nie mamy już czasu, by nauczyć się więcej. Biegłość w znajomości języka obcego o której marzymy jest nieosiągalna przy metodzie tłumaczeniowej. Co się jednak stanie, gdy zmienimy sposób interakcji z językiem obcym i zamiast go tłumaczyć postaramy się go odczuwać? Po pierwsze musisz wiedzieć, że ten sposób w większości wymaga przystosowania Twojego umysłu do odczuwania języka, zamiast jego tłumaczenia (rozumienia). Zanim zaczniesz to robić zupełnie nieświadomie i mimowolnie, potrzebujesz pewnego świadomego treningu. Na początek musisz nauczyć się odczuwać proste słowa. Następnie uczucia z tych słów przenosić na sąsiednie. W ten sposób postępując zaczynasz budować Sieć Uczuć, która jest naturalna, gdy uczysz się języka ojczystego i czego nikt nie robi, gdy uczy się języka obcego metodą tłumaczeniową. Jak zacząć odczuwać język i znacznie przyśpieszyć proces nauki? W dowolnym języku obcym, którego pragniesz się nauczyć są już słowa i zwroty, które rozumiesz. Skup się właśnie na tych słowach, które teraz rozumiesz i pomiń te, których nie rozumiesz. Niestety, ale przy metodzie tłumaczeniowej zazwyczaj robimy odwrotnie. Jeśli w wypowiedzi danej osoby spotkasz się ze słowem, które już rozumiesz postaraj się je odczuć. Przykładowo, gdyby padło słowo chleb to postaraj sobie przypomnieć jakie uczucia możesz przypisać do tego słowa. Wspomnij kiedy ostatnim razem miałeś do czynienia z chlebem. Postaraj się odtworzyć w swojej wyobraźni te uczucia: obrazy, zapach, dotyk itd. Pamiętaj o jednej ważnej rzeczy: w identyczny sposób Twój umysł tłumaczy słowo „chleb” w języku polskim. Jednak dzieje się to tak szybko, że zanim nie zaczniesz treningu, który Ci powyżej proponuję nie będziesz tego świadomy, dlaczego słowa typu: chleb, kromka, pachnący, ciepły są dla Ciebie zrozumiałe. Co się stanie, gdy zmienisz sposób interpretacji słów i zamiast je tłumaczyć rozpoczniesz naukę ich odczuwania? Po pierwsze słowa, do których przypiszesz uczucia będą znacznie szybciej trafiać do Twojej świadomości. W związku z tym zyskasz więcej czasu na analizowanie słów, których w danej chwili nie rozumiesz lub które ktoś wymawia niewyraźnie, za szybko itd. Po drugie zaczniesz uczucia przenosić na sąsiednie słowa. Będziesz je odczuwać, pomimo że ich początkowo nie będziesz rozumiał. W efekcie będziesz poszerzał znajomość słów, które odczuwasz bez zaglądania do słownika. Podobnie poszerzasz znajomość słów w języku ojczystym. Po trzecie będziesz pogłębiał znajomość języka i tworzył w sposób nieświadomy sieć powiazań pomiędzy uczuciami, do których przypiszesz słowa. Pamiętaj, że Sieć Uczuć jest czymś, co spaja język w całość i sprawia, że pamiętamy nieporównywalnie dłużej niż, gdy staramy się pamiętać pojedyncze słowa bez przypisywania do nich żadnych uczuć. Co robić z tekstem drukowanym? Tutaj podobniej postępuj jak powyżej. Przykładowo, gdy czytasz jakąś ulotkę w której znajdujesz znajome słowo np. perro (pies). Normalnie przetłumaczysz to słowo w myślach i skoncentrujesz swoją uwagę na słowach, które są Ci niezbędne do zrozumienia całego tekstu. Tym razem zrób inaczej. Skup się na tych słowach, które już znasz, by je poczuć. Na przykład zobacz w wyobraźni psa, dotknij jego sierści, postaraj się usłyszeć jak szczeka i na końcu ponownie spójrz na dane słowo. Co możesz zauważyć? Często spostrzeżesz, że tekst staje się dla Ciebie bardziej zrozumiały, gdy skupiasz się na odczuwaniu słów niż na ich rozumieniu. Uczucia bardzo często pozwolą Ci domyśleć się znaczenia słów, których nie znasz. Co więcej łatwiej je zapamiętasz w pobliżu słów, które odczuwasz. Jeśli masz pytania do powyższego, możesz je zadać na tej stronie: http://metoda5s.pl/jak-uczyc-siejezyka-obcego-za-granica/ W międzyczasie możesz zapoznać się z ofertą szkolenia wideo do metody 5S, klikając w poniższy link. Pamiętaj, że oferta szkolenia wideo będzie dostępna jeszcze przez określony czas. Gdy zamknę sprzedaż, pozostanie Ci tylko dostęp do wiedzy na darmowym kursie mailowym. www.metoda5s.pl/metoda/oferta www.metoda5s.pl/metoda/oferta