Potsdam warsztaty 20.05.15
Transkrypt
Potsdam warsztaty 20.05.15
„POLEN UND DEUTSCHLAND -‐ SO NAHE UND SO FERN -‐ VERMITTLUNG DER KULTURELLEN UNTERSCHIEDE IM SPRACHUNTERRICHT" dr Anna Rabczuk Uniwersytet Warszawski Jak powiedzieć „nie”, mówiąc „tak”? Jak powiedzieć „tak”, mówiąc „nie”? Polska sztuka odmawiania i zachęcania. Grzeczność językowa w praktyce glottodydaktycznej Universität Potsdam Warsztaty dla nauczycieli Zeit: Mittwoch, 20. Mai 16 Uhr Ort: Neues Palais, Haus 19. Raum 3.19 FINANZIERT AUS DER UNIVERSITÄTSINTERNEN FÖRDERLINIE KO UP 1 (POLEN, FRANKREICH) „POLEN UND DEUTSCHLAND -‐ SO NAHE UND SO FERN -‐ VERMITTLUNG DER KULTURELLEN UNTERSCHIEDE IM SPRACHUNTERRICHT" Współczesna glottodydaktyka od dawna już wyrasta poza domeny wyłącznie językoznawcze, co sprawia, że poznawany przez cudzoziemców język jest postrzegany jako podstawowy fenomen kultury, którą opisuje, i w której ewoluuje. Przesuwa to jednoznaczną dotąd celowość uczenia się języków z pozycji systemów komunikowania się, w kierunku obszarów poznawczych innych kultur i innych zbiorowych rzeczywistości społecznych. Warsztaty Jak powiedzieć „nie”, mówiąc „tak”? Jak powiedzieć „tak”, mówiąc „nie”? Polska sztuka odmawiania i zachęcania mają na celu uwrażliwienie lektorów języków obcych na kwestie grzeczności językowej. Przy czym grzeczność językowa jest rozumiana tutaj szeroko i obejmuje nie tylko typowe zwroty kurtuazyjne, takie jak zaimki honoryfikatywne, ale także kody socjojęzykowe. W teoretycznej części spotkania zostanie zaprezentowana polska etykieta językowa w perspektywie interdyscyplinarnej. Posługując się narzędziami antropologicznymi, socjologicznymi, psychologicznymi, a także lingwistycznymi ukazany zostanie fenomen właściwego doboru słów. Badacze, którzy stali się inspiracją do tej prezentacji to: Eric Berne, Erving Goffman, Ludwig Wittgenstein, John Austin, Konrad Lorenz, Paul Grice, Robert Galisson, Penelopa Brown, Stephen Levinson, Goeffrey N. Leech, Małgorzata Marcjanik, Kazimierz Ożóg, Beata Drabik i John Mole. Opierając się na pracach z zakresu psycholingwistyki, a także wcześniej wymienionych teoriach dowiedziono, że kiedy chcemy wyrazić coś w języku obcym, zareagować właściwie w sytuacji kulturowej, a nie znamy wzorca zachowania, zastanawiamy się, co powiedzielibyśmy w tej sytuacji w języku ojczystym. Wtedy, najczęściej dosłownie, tłumaczymy znane nam zdanie z pierwszego języka na nowo poznany (poznawany) język obcy. Automatycznie niemal umyka nam fakt istnienia nietransferabilnych obszarów języka. Niekiedy taka kalka zadziała, ale zdarza się też, że nie tylko nie osiągniemy sukcesu komunikacyjnego, ale co gorsza – narazimy na szwank swoją reputację – osoby kulturalnej. Może dojść do sytuacji, w której literalne tłumaczenie z języka ojczystego obrazi polskiego interlokutora. Obaj uczestnicy kontaktu będą pełni wtedy zarówno negatywnych emocji, jak i zdziwienia. Dobrym przykładem jest tutaj np. dosłowne tłumaczenie z języka niderlandzkiego na polski jednej w kilku „dostępnych” formuł zaproszenia na poczęstunek. Na holenderskim przyjęciu w Polsce, gospodarz wręczając gościowi lampkę wina, został poproszony o nieużywanie języka angielskiego i przetłumaczenie holenderskiego „częstuj się” na polski. Po chwili zastanowienia powiedział „jeśli musisz więcej, to weź”. Nietrudno sobie wyobrazić odczucie, jakie towarzyszyło Polakowi, słyszącemu takie zaproszenie. Tego typu sytuacja wynika z braku znajomości polskiej etykiety wyrażającej się w konkretnych słowach, z chęci przystosowywania zasad kultury obcej do polskiej rzeczywistości. Bywa też, że jakieś zjawisko występuje w obu porównywanych językach, jednak jest zarezerwowane dla innych kontekstów kulturowych, zatem wywołuje inne odczucia. Jednym z wielu przykładów będzie semantyka i użycie wulgaryzmów bądź konkretne formuły zarezerwowane dla wyrażania komplementów. FINANZIERT AUS DER UNIVERSITÄTSINTERNEN FÖRDERLINIE KO UP 1 (POLEN, FRANKREICH) „POLEN UND DEUTSCHLAND -‐ SO NAHE UND SO FERN -‐ VERMITTLUNG DER KULTURELLEN UNTERSCHIEDE IM SPRACHUNTERRICHT" Podczas spotkania planowane jest wspólne wyznaczenie tych najważniejszych zjawisk / przemian we współczesnej polszczyźnie (i innych językach nauczanych przez uczestników warsztatów), które wpływają na dobór formuł grzecznościowych w konkretnych sytuacjach komunikacyjnych. To one mogą stać się psychologicznolingwistycznym drogowskazem dla słuchaczy zajęć lektoratowych. Przytoczone zostaną także wybrane wyniki badań na temat polskiej grzeczności językowej widzianej oczami cudzoziemców uczących się polszczyzny. Zazwyczaj, kiedy analizujemy grzeczność językową, oceniamy ją z perspektywy rodzimego użytkownika języka. Oznacza to, że nasza ocena jest uwarunkowana wartościami znanymi od najmłodszych lat, mniej więcej wspólnymi dla całej społeczności. Inaczej ma się sprawa, kiedy dane reguły zachowania, wypracowane przez pewną grupę – w tym przypadku cały naród – są oceniane przez obserwatorów z zewnątrz. Świetną ilustracją takiej tendencji jest rozczarowanie ankietowanego, który pyta: „Dlaczego Polacy siedzący w tramwaju nie proponują stojącym, że mogą wziąć ich torby, plecaki na kolana?!”. Następnie przejdziemy do praktyki. Będzie ona pragmatycznym podsumowaniem informacji zawartych we wcześniejszej części warsztatów. Zaprezentowane zostaną różnego rodzaju ćwiczenia przeznaczone zarówno dla obcokrajowców, jak i dla słuchaczy studium podyplomowego. Po czym wspólnie ustalimy zakresy szczególnie ważne w swobodnym funkcjonowaniu w nowej rzeczywistości językowej. Ostatnim punktem będzie tworzenie ćwiczeń z zakresu grzeczności językowej, niezbędnych w procesie nabywania języka obcego, a przede wszystkim w przyswajaniu reguł kultury drugiej, dziedziczonej, czy obcej. FINANZIERT AUS DER UNIVERSITÄTSINTERNEN FÖRDERLINIE KO UP 1 (POLEN, FRANKREICH)