KRP V – BIELANY, ŻOLIBORZ UWAŻAŁ, ŻE TAKSÓWKARZ WZIĄŁ

Transkrypt

KRP V – BIELANY, ŻOLIBORZ UWAŻAŁ, ŻE TAKSÓWKARZ WZIĄŁ
KRP V – BIELANY, ŻOLIBORZ
Źródło: http://zoliborz.policja.waw.pl/r5/aktualnosci/12060,Uwazal-ze-taksowkarz-wzial-za-duzo-pieniedzy-za-ten-kurs.html
Wygenerowano: Wtorek, 7 marca 2017, 11:41
Strona znajduje się w archiwum.
UWAŻAŁ, ŻE TAKSÓWKARZ WZIĄŁ ZA DUŻO PIENIĘDZY ZA
TEN KURS
Najpierw urządził sobie wycieczkę po Warszawie. Gdy taksówkarz zażądał uregulowania płatności,
mężczyzna stwierdził, że rachunek jest zbyt wysoki. 44-latek w końcu zapłacił za kurs, ale
wychodząc wyrwał nawigację i wyrzucił przez okno. Chciał jeszcze wziąć telefon komórkowy, który
był w zestawie głośnomówiącym, ale taksówkarz uniemożliwił mu tę kradzież. Zdenerwowany
kierowca zadzwonił na policję. Policjanci z Bielan błyskawicznie byli na miejscu. Piotr K. trafił do izby
wytrzeźwień, a nawigacja z powrotem do właściciela.
Tuż po północy taksówkarz otrzymał zlecenie aby udał się na ulicę Żeromskiego. Spod
pubu zabrał pasażera, który zlecił mu kurs do Centrum. W trakcie jazdy klient nagle
zmienił zdanie i zażądał, aby kierowca zawiózł go do Ząbek. W czasie drogi, znowu
zmienił zdanie i tym razem chciał aby kierowca zawiózł go do domu. Pod blokiem przy
ulicy Szubińskiej taksówkarz podał klientowi kwotę jaka ma uregulować za zamówiony
kurs. W sumie przejażdżka po Warszawie kosztowała Piotra K. 70 złotych. Ta kwota
bardzo zdenerwowała pasażera, który zaczął awanturować się z kierowcą. Taksówkarz
obawiając się agresywnego pasażera oddał mu pieniądze za kurs. To jednak nie
usatysfakcjonowało klienta i wychodząc z samochodu wyrwał przymocowaną nawigację
i wyrzucił przez okno. Chciał jeszcze wziąć telefon komórkowy znajdujący się w
zestawie głośnomówiącym, ale taksówkarz uniemożliwił mu tę kradzież.
Chwilę później zdenerwowany kierowca zadzwonił na policję. Pasażer, który w końcu wyszedł z taksówki, wziął leżącą
nawigację i poszedł do domu. Na miejscu błyskawicznie pojawili się funkcjonariusze. Policjanci ustalili, gdzie mieszka 44-latek.
Kilka godzin później, podczas przeszukania mieszkania, kryminalni odnaleźli nawigację należąca do taksówkarza.
Piotr K. został zatrzymany i przewieziony do bielańskiej komendy. Badanie trzeźwości wykazało, że mężczyzna miał 2,5
promila alkoholu we krwi. 44-latkowi został przedstawiony zarzut kradzieży nawigacji i usiłowania kradzieży telefonu
komórkowego. Opłatę za feralny kurs uiścił ojciec zatrzymanego.
eb
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij