MYŚL EKONOMICZNA NA UNIWERSYTECIE

Transkrypt

MYŚL EKONOMICZNA NA UNIWERSYTECIE
MYŚL EKONOMICZNA
NA UNIWERSYTECIE JAGIELLOŃSKIM
(od Juliana Dunajewskiego do pierwszych magistrów ekonomii)
W
kronice wydarzeń Instytutu Ekonomii i Zarządzania
Wydziału Zarządzania i Komunikacji Społecznej UJ
na koniec roku akademickiego 2007/2008
odnotowane zostało niecodzienne wydarzenie w dziejach naszego Uniwersytetu:
pierwsi słuchacze studiów ekonomicznych
otrzymali dyplomy magisterskie. Nowy
kierunek studiów – ekonomię, ze specjalnościami: ekonomia międzynarodowa
oraz ekonomia stosowana, powołał Senat
UJ w styczniu 2003 roku. Program tych
studiów, oparty na doświadczeniach uniwersytetów europejskich i amerykańskich,
jest obszerny. W planie studiów znajdują
się między innymi przedmioty ogólnoekonomiczne (mikro- i makroekonomia, ekonometria, polityka społeczno-gospodarcza,
integracja europejska, międzynarodowe
stosunki gospodarcze, rachunkowość finansowa i zarządcza, organizacja i zarządzanie, finanse i bankowość), prawnicze
(encyklopedia prawa, prawo pracy, prawo
gospodarcze oraz prawo międzynarodowe), a także humanistyczne (socjologia,
psychologia, filozofia oraz języki obce).
Myśl ekonomiczna od połowy XIX wieku stale była obecna
w wykładach Akademii (szczególnie na Wydziale Prawa). Dodajmy: wychowanek Akademii Krakowskiej Mikołaj Kopernik
już blisko 500 lat temu (w 1517 r.) wystąpił z projektem reformy
gospodarczej kraju, który w 1526 roku został przedstawiony
w traktacie Monetae cudendae ratio. Wywody zawarte w traktacie (m.in. ten, że pieniądz gorszy wypiera z obiegu pieniądz
lepszy) znane są dziś jako prawo Kopernika–Greshama. Do myśli Kopernika często nawiązywali w latach następnych badacze
polskiej myśli ekonomicznej, w tym także Julian Dunajewski,
któremu poświęcimy w tym opracowaniu więcej uwagi. Na
posiedzeniu Akademii Umiejętności w 1873 roku przedstawił
rozprawę Słowo o Kopernika zasadach bicia monet.
Zabiegi o przyznanie studiom ekonomicznym pełnej autonomii (tzn. prawa do nadawania dyplomów) trwały długo. Zatrudnieni na Uniwersytecie Jagiellońskim ekonomiści domagali się
uruchomienia tego rodzaju studiów od lat 80. XX wieku.
Budowa pierwszych gmachów Kampusu 600-lecia Odnowienia Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz przeniesienie Zakładu
Ekonomii Stosowanej na Wydział Zarządzania i Komunikacji
Społecznej stały się silnymi impulsami do powołania nowego
kierunku studiów. Szczególnie istotną rolę w pierwszym okresie tworzenia tych studiów odegrali prof.
Tadeusz Wawak oraz prof. Stanisława T.
Surdykowska. Podjęte starania, w tym
opracowanie planu studiów ekonomicznych, rozpisanie konkursu na obsadzenie
pięciu etatów profesorskich z zakresu
nauk ekonomicznych, doprowadziły do
szybkiego spełnienia wszystkich wymogów
stawianych przez Radę Główną Szkolnictwa Wyższego oraz Ministerstwo Edukacji
Narodowej i Sportu.
W roku akademickim 2003/2004 na
pierwszy rok studiów na kierunku ekonomia w trybie studiów stacjonarnych przyjęto 62 studentów. Podobną liczbę studentów
przyjęto na studia niestacjonarne. Chętnych
do podjęcia studiów na nowo powstającym
kierunku było 729. Na przełomie czerwca
i lipca 2008 roku 28 studentów z tej pionierskiej grupy obroniło prace magisterskie.
Dzięki studiom doktoranckim prowadzonym na Wydziale Instytut Ekonomii
i Zarządzania systematycznie zasilany jest młodymi pracownikami naukowo-dydaktycznym. Dziś wielu z nich ma już zaawansowane prace habilitacyjne i szczyci się sporym dorobkiem
publikacyjnym.
Prekursorem nowożytnych uniwersyteckich studiów ekonomicznych na naszej Uczelni był wspomniany prof. Julian Dunajewski (1822–1907), wychowanek uniwersytetu we Lwowie
i Wiedniu, na Uniwersytecie Jagiellońskim uzyskał w 1850 roku
doktorat (na podstawie pracy o organizacji gminy). Na stanowisko profesora nauk politycznych i prawa karnego w Akademii
Prawa w Pressburgu (Bratysławie) powołany został w 1855 roku,
w latach 1860–1861 we Lwowie, a od 1861 roku (do 1880 r.,
kiedy to został ministrem skarbu w Wiedniu) w Krakowie – jako
profesor zwyczajny prawa administracyjnego i statystyki oraz
umiejętności politycznych (ekonomia polityczna, administracja,
skarbowość). Swoje obowiązki uniwersyteckie dzielił z docentem Mieczysławem Bochenkiem, gdyż po kilku latach pobytu
w Krakowie zaangażował się w działalność polityczną (poseł
do sejmu krajowego, od 1873 r. poseł do parlamentu). Ale i na
Uniwersytecie pełnił funkcje, które bynajmniej nie ułatwiały mu
pracy dydaktyczno-naukowej (w latach 1862–1863, 1867–1868
ALMA MATER
83
był dziekanem Wydziału Prawa; w latach 1865, 1868–1869,
1879–1880 sprawował urząd rektora).
Publikował niewiele; na łamach „Czasopisma Poświęconego
Prawu i Umiejętnościom Politycznym” opublikował pierwszy
zarys Ziemi i kredytu, kontynuowany pięć lat później w „Ekonomiście”. Źródłem do poznania jego poglądów na istotę ekonomii pozostają zapiski (teksty) jego wykładów, szczególnie
z lat 1864–1865 i 1872–1873. Pozostawały one jednak długo
w rękopisach. I to w dwóch wersjach: zapisków studentów,
którzy nie zawsze wiernie i kompetentnie oddawali myśl profesora, i w wersji autorskiej, miarodajnej. Według informacji
prof. Stanisława Estreichera tekst swoich wykładów Dunajewski
dyktował jednemu ze studentów (Władysław Münnich). Można
domniemywać, że wykłady te były autoryzowane. I ta wersja
była podstawą edycji tego tekstu, która doszła do skutku dopiero
w 1935 roku staraniem Krakowskiego Towarzystwa Ekonomicznego. Wcześniej badacze myśli ekonomicznej zajmujący się
poglądami ekonomicznymi Dunajewskiego korzystali z owych
manuskryptów. Najwcześniej sięgnął do nich Franciszek Szymusik, autor rozprawy opublikowanej w „Przewodniku Naukowym
i Literackim” (1910 r.).
Innym źródłem poznania myśli ekonomicznej Dunajewskiego były jego mowy wygłaszane w sejmie krajowym i w Radzie
Państwa, opublikowane w latach 1896–1899. W tym miejscu
mniej nas one interesują, gdyż nie wyrastały z potrzeb dydaktyki,
lecz z aktualnych wymogów polityki.
Postacią Dunajewskiego – myśliciela, a zwłaszcza nauczyciela uniwersyteckiego – był zafascynowany Ferdynand
Zweig, który poświęcił mu (pierwszą w polskim piśmiennictwie) w 1925 roku rozprawę System ekonomii i skarbowości
Juliana Dunajewskiego. Na temat jego wykładów pisze między
innymi: Wykład jest zwięzły, jasny i obrazowy. Odznacza się
ową plastyką słowa i myśli, właściwą Dunajewskiemu. Dunajewski problemy, o których mówi, widzi niejako przed sobą,
uporządkowane i rozmieszczone w przestrzeni; stąd ujęcie
jest proste i jędrne, nacechowane tym zmysłem realizmu, który
charakteryzuje całą jego umysłowość. Brak w wykładach finezji
myślowej, złożonych i skomplikowanych rusztowań spekulacyjnych, rozważań metafizyczno-socjologicznych, których tak
wiele spotykamy u nas w dawnej literaturze ekonomicznej [...].
Dunajewski, polityk i człowiek życia praktycznego, nie tworzy
systemów książkowych, nie stawia misternych domków z kart
oderwanej spekulacji; życie praktyczne, jego potrzeby i troski
zna i rozumie, chce poznać zjawiska gospodarcze jako przejaw
życia codziennego, chce dawać prawdy mające służyć praktyce
życia. Dunajewskiego więcej zajmują szczegółowe zagadnienia
same dla siebie niż całość tych zagadnień, ich wzajemny związek
i budowa, występujące w naczelnych pojęciach nauki. Dlatego
nauka Dunajewskiego jest w małym stopniu systemem naukowym
w ścisłym tego słowa znaczeniu, a raczej jest uporządkowanym
wykładem poszczególnych zagadnień, przedstawionych z wielką
znajomością przedmiotu, a przede wszystkiem z dużym zasobem
zdrowego rozsądku.
Jako wykładowca często – obok własnych przemyśleń – korzystał z dorobku innych badaczy obcych, szczególnie niemieckich: Henryka Rana, Wilhelma Roschera; polskich: Fryderyka
Skarbka (według Zweiga przyswoił sobie jego terminologię),
Augusta Cieszkowskiego i Józefa Supińskiego. Dwaj ostatni
wymienieni badacze byli doskonale znani i cenieni w środo-
84
ALMA MATER
wisku krakowskich profesorów. Stąd wśród piętnastu osób
wyróżnionych – z okazji otwarcia budynku Collegium Novum
– tytułem doktora honorowego wyróżniono Cieszkowskiego
i Supińskiego.
Poznajmy w skrócie konstrukcję myślową ekonomisty,
profesora naszej Uczelni, który przywraca równowagę makroekonomiczną jednej z największych światowych gospodarek
XIX wieku.
Dunajewski jako dydaktyk uniwersytecki i praktyk gospodarczy – minister skarbu Cesarstwa Austro-Węgierskiego
(wówczas najważniejszego resortu wielkiego europejskiego
mocarstwa), korzysta z dorobku, dominującego do lat 30. XX
wieku, prądu myślowego w ekonomii (dzisiaj uściślimy: makroekonomii), który znany jest jako podejście klasyczne w ekonomii
lub makroekonomia klasyczna. Na początku XXI wieku prąd
wciąż żywy, wielce kontrowersyjny, lecz niezwykle inspirujący
ekonomistów, polityków oraz prawników.
Logika rozumowania ekonomii klasycznej opiera się na
przekonaniu, że postępowanie człowieka zmierzające do
maksymalizacji jego satysfakcji (ekonomiści dziś używają
określenia użyteczności) na przykład poprzez maksymalizację
zysku w warunkach konkurencji będzie przekształcać indywidualny interes ekonomiczny w ogólną równowagę makroekonomiczną państwa. Zadziała bowiem samoistnie naturalne
prawo, które – zdaniem klasyków – powoduje, że gospodarka
wolnokonkurencyjna samoczynnie, bez zewnętrznej ingerencji
ciąży w kierunku równowagi. Wszystkie pojawiające się stany
nierównowagi (bezrobocie, wzrost cen, spadek produkcji) są
jedynie krótkookresowymi odchyleniami od długookresowego
stanu równowagi. Stąd dalszy wniosek: że państwo poprzez
swoje instytucje nie powinno ingerować w procesy gospodarcze,
ponieważ naturalna siła indywidualnych interesów jednostek
samoczynnie dokonuje optymalnej alokacji zasobów, podtrzymując samoregulacyjny mechanizm gospodarki – jej ciągłe
dążenie do równowagi.
Dunajewski generalnie zgadzał się z założeniami ekonomii
klasycznej. Sam uważał, że interes prywatny, motywujący każdego do pracy, jest lepszym bodźcem niż każda ustawa. Wolność
gospodarcza jest zatem najprostszym i najlepszym narzędziem
rozwoju bogactwa narodu. Dunajewski nie pozostał krytyczny
wobec klasycznej koncepcji ekonomii. Nie reprezentował skrajnego liberalizmu ekonomicznego. Jako minister skarbu, kierując
instytucją publiczną, która silnie oddziaływała na bieg procesów
realnych, a jednocześnie zakorzeniony w rdzeniu współczesnej
teorii ekonomii, wypracował swój pogląd na ekonomię i politykę
ekonomiczną.
Z uwagi na objętość artykułu nie podejmujemy się całościowej prezentacji ewolucji poglądów profesora Uniwersytetu
Jagiellońskiego, a jedynie wybranych poglądów w kontekście
historii rozwoju nauki i kształcenia ekonomicznego na Uniwersytecie w Krakowie. Stąd usprawiedliwione jest ograniczenie
się do przedstawienia poglądów Dunajewskiego na wybrany
arbitralnie przez autorów problem: rolę państwa w gospodarce.
Uzasadnieniem wyboru tego jednego zagadnienia jest to, że
skala interwencjonizmu państwowego w procesy gospodarcze
należy do najważniejszych problemów ekonomii w całej historii
rozwoju tej nauki.
Zdaniem Dunajewskiego państwo i jego agencje mają w obszarze gospodarczym wiele ważnych funkcji do spełnienia:
1. Państwo winno być arbitrem podczas konfrontacji interesów publicznych i prywatnych. Interes prywatny, choć pożądany,
może często być w sprzeczności z interesem publicznym.
2. Państwo winno tworzyć przestrzeń bezpieczeństwa obrotu gospodarczego. Rolą państwa jest stać na straży wolnej
konkurencji.
3. W obszarach, w których prywatna inicjatywa zawodzi,
nie jest zyskowna, zatem sektor prywatny jej nie podejmuje,
państwo staje się podmiotem gospodarczym, który uzupełnia
braki strony podażowej gospodarki.
Tak pojmowana w drugiej połowie XIX wieku przez Dunajewskiego rola państwa w gospodarce wciąż nie traci na
aktualności. Mimo że interpretacja funkcji państwa mogłaby się
wydawać dość rozległa, Dunajewski ani na chwilę nie zapominał
o prywatnej inicjatywie, indywidualnej zapobiegliwości, zaradności, które winny być esencją życia gospodarczego narodu.
Podobnie na problemy te spogląda wspomniany Ferdynand
Zweig: Zadaniem państwa jest stwarzanie ogólnych warunków
rozwoju gospodarczego, czynne poparcie korzystnych dla ogółu
zamierzeń gospodarczych, którym pojedyncze jednostki z trudem
mogą podołać. Wreszcie państwo winno uzupełniać działalność
gospodarczą jednostek tam, gdzie działalność ta zawodzi lub
jest niedostateczna. Państwo więc musi wystąpić jako producent
dóbr i usług niezbędnych dla ogółu, o ile inicjatywa prywatna nie
chce lub nie może dóbr tych dostarczyć. [...] Zadania gospodarcze państwa są u Dunajewskiego wcale rozległe i wielostronne.
Inicjatywa prywatna stwarza wewnętrzną treść życia gospodarczego i jest motorem całego mechanizmu, państwo natomiast ma
ważne funkcje kontrolera, a tylko w razie potrzeby kierownika
mechanizmu. Jednakowoż przy kontrolowaniu i ewentualnym
kierowaniu mechanizmem Dunajewski zaleca pozostawienie
jednostkom maximum wolności gospodarczej. Wolność tę propaguje Dunajewski w każdej dziedzinie życia, a więc w sferze
handlu zagranicznego (jest zdecydowanym wolnohandlowcem),
w sferze stosunku robotnika do przedsiębiorcy (jest zwolennikiem
wolnej umowy o pracę), w sferze polityki cen (jest przeciwnikiem
wszelkich taryf maksymalnych), w sferze polityki kredytowej
(zwalcza ustawy o lichwie).
Dla porządku należy wspomnieć, że Dunajewski wypracował swoje poglądy również na temat innych ważnych zagadnień i problemów ekonomicznych. Wypowiadał się na temat
znaczenia poszczególnych czynników produkcji dla wzrostu
gospodarczego, swobody kształtowania się cen rynkowych
jako warunku koniecznego efektywnej alokacji dochodu narodowego, roli pieniądza w procesach realnych, znaczenia popytu
konsumpcyjnego, polityki agrarnej, kredytowej oraz celnej.
Pod koniec pierwszego dwudziestolecia istnienia studiów,
kiedy Dunajewski żegnał się z naszym Uniwersytetem, by
objąć zaszczytne stanowisko (ale i wymagające niepospolitego
wysiłku), uniwersytecka ekonomia w Krakowie była już mocno
okrzepła. Cieszyła się dużą popularnością u studentów (względna łatwość uzyskiwania lukratywnych stanowisk w administracji
publicznej).
Często zagadnienia ekonomiczne były przedmiotem prac
habilitacyjnych. Kształtowały się więc nowe kadry profesorskie
– wśród nich znalazły się nazwiska czołowych dydaktyków-badaczy, którzy kształtowali i rozwijali polską myśl ekonomiczną
na przełomie XIX i XX stulecia, w okresie międzywojennym,
a także po roku 1945. Wymienimy przykładowo tylko kilka nazwisk w porządku chronologicznym: wspomniany już Mieczysław Bochenek, Józef Milewski, Juliusz Leo, Jerzy Michalski,
Adam Krzyżanowski, Ferdynand Zweig.
Wielkie sukcesy odniósł w Wiedniu Dunajewski (wprowadzenie ładu w finansach monarchii austro-węgierskiej, osiągnięcie równowagi budżetowej, a nawet nadwyżki). Ułatwiło to
z kolei drogę innym Polakom do objęcia stanowiska ministra
skarbu na dworze wiedeńskim. O latach pobytu Dunajewskiego w Wiedniu i jego udziału w gabinecie hrabiego Edwarda
Taaffego w kuluarach parlamentu mówiono (z dużą dozą ironii)
o rządzie Taaffego–Dunajewskiego.
Sylwester Dziki
Rafał Wisła
ROZSŁAWIŁ IMIĘ NAUKI POLSKIEJ
O
szałamiająca kariera naukowa Bronisława Kaspra Malinowskiego rozpocząła się 7 listopada 1908 roku około godziny 14
w Collegium Novum, głównym gmachu Uniwersytetu Jagiellońskiego Krakowie. Skąd taka dokładność? – zapyta czytelnik;
przecież kariera naukowa to proces ciągły, zróżnicowany dynamicznie. W tym przypadku data ta ma szczególne uzasadnienie.
Wówczas to zakończona została uroczystość promocji kandydata
Bronisława Malinowskiego na naukowy stopień doktora filozofii.
Oprawa tego raczej rutynowego w życiu Uczelni wydarzenia dobrze korelowała jednak z późniejszymi wielkimi sukcesami Malinowskiego na wybranej przez niego drodze zawodowej. Czekał
on na obronę dysertacji doktorskiej dwa lata. Pośrednia obecność
w 1908 roku Franciszka Józefa (poprzez cesarski protektorat)
w końcowej fazie zmagań edukacyjnych Malinowskiego w Polsce zapewniła niepowtarzalną atmosferę i zamieniła się w święto
Uczelni – dzięki arcyzdolnemu młodemu człowiekowi, który miał
w niedalekiej przyszłości rozsławić imię Uniwersytetu i nauki
polskiej na kilku kontynentach. 100 lat temu jedyny syn profesora UJ, slawisty Lucjana Malinowskiego (1839–1898) i Józefy
z Łąckich ukończył formownie na Uniwersytecie Jagiellońskim
swojego intelektualnego fundamentu, na bazie którego dołączył
po latach do pocztu światowej sławy luminarzy nauki. To właśnie
na tej Uczelni kształtowały się u Malinowskiego zręby poglądów,
które doprowadziły po latach do stworzenia przez uczonego programu antropologii funkcjonalnej. To na UJ spotkał Malinowski
na swej drodze barwne, a zarazem wielce znaczące w nauce
polskiej postacie uczonych – miał bowiem szczęście studiować
na Uniwersytecie przeżywającym na początku XX wieku swój
renesans naukowy. Pełna repolonizacja Uczelni (1870), związana
z uzyskaniem przez Galicję autonomii w 1868 roku, zebrała na
ALMA MATER
85