Daleko raj, gdy na człowieka się zamykam……

Transkrypt

Daleko raj, gdy na człowieka się zamykam……
"Tolerancja to szacunek, akceptacja i uznanie bogactwa różnorodności kulturowej naszego
świata, wielości form wyrazu i wymiarów człowieczeństwa. Rozwija się dzięki wiedzy,
otwartości, komunikacji oraz wolności myśli, sumienia i religii. Tolerancja to harmonia
różnorodności. To nie tylko obowiązek moralny, ale także wymóg polityczny i prawny.
Tolerancja - cnota, która czyni możliwym pokój - przyczynia się do zastąpienia kultury wojny
kulturą pokoju".
W ramach obchodów Międzynarodowego Dnia Tolerancji, 16 listopada w sali teatralnej
w „ Dolinie Słońca” w Radwanowicach, szkolna grupa teatralna „ Szpila” prowadzona
przez Panią Kamilę Chojnacką i Panią Izabelę Kołodziej przedstawiła zaproszonym gościom
„ zasoby umiejętności” uczniów szkoły podstawowej oraz gimnazjum z Radwanowic.
Przedstawienie rozpoczęło się w mroku, z którego wyrastały ziarenka. Niektóre z nich wiły
się szybko i prężnie w górę, inne wzrastały wolniej, mniej zgrabnie i może nie do końca
idealnie. Obrazować miały nas i nasz świat - zmienny, nieprzewidywalny, czasem brutalny.
W przedstawieniu wykorzystana została piosenka zespołu „Dżem”, pt: „ Lunatycy”
wyśpiewana przez Annę Król oraz Justynkę Łącką przy akompaniamencie ukulele.
W tle utworu rozgrywała się scena symbolizująca zagubienie i obojętność, które towarzyszą
ludziom w świecie. Wiary, nadziei, dobra, miłości i piękna doszukać się mógł widz
w utworze Edyty Gepert wykonanym przez Bartka Chochoła. W przedstawieniu
wykorzystany został utwór Stanisława Sojki „ Tolerancja”, który podpowiadać miał,
jak burzyć „mury” w naszych głowach i sercach. Miał za zadanie przypomnieć
o odpowiedzialności przy dokonywaniu codziennych wyborów, przypomnieć jak ważna,
a czasem i prosta to sprawa. Chcąc uwrażliwić publiczność na przejawy nietolerancji
spowodowanej innym kolorem skóry, posłużyliśmy się humorystyczną piosenką zespoły Big
Cyc „Makumba”. Na zakończenie, w tle wygrywanego na skrzypcach przez Hannę Góralską
utworu „Jesień w Pekinie”, usłyszeć można było przestrogi, by nie ulec złu, które czai
się w zazdrości, kłamstwie, zarozumiałości, chamstwie, sztuczności, skąpstwie,
czy nienawiści…„….Niech ta refleksja otworzy nasze serca i zachęci nas do pomocy i walki
z nietolerancją”. Mamy nadzieję, że udało się nam uwrażliwić na przejawy nietolerancji,
zbliżyć publiczność do dobra, pokazać, że warto akceptować ludzi i że wszyscy jesteśmy
różni, a łączy nas jedno – chęć bycia kochanym. W imieniu swoim, a także w imieniu Pani
Kamili Chojnackiej składam Serdecznie Podziękowania Aktorom Szkolnego Teatru Szpila
za występ.
Izabela Kołodziej