Gdy nadejdą święta niech nadzieja i radość
Transkrypt
Gdy nadejdą święta niech nadzieja i radość
asze Miasto N B E Z P Ł A T N Y M I S I Ę C Z nr 3 kwiecień 2011 TARNOBRZEG • STALOWA WOLA • SANDOMIERZ • NOWA DĘBA Nakład: 40 000 egz. N I K Co w numerze? Dookoła jajka ........................................ 2 Przepis na babkę wielkanocną ...... 2 1% w moim mieście ........................... 3 Kalendarium z życia ESTEKI .......... 3 Plebiscyt MBP w Tarnobrzegu ...... 3 8 Wspaniałych . .................................... 4 Dni Teatru w Tarnobrzegu .............. 4 Gala Ludzie Naszego Czasu 2010 . 4 Takie małe Śpiewogranie ................ 5 Sandomierz w Brukseli . .................. 6 Wiosna w Tarnobrzegu .................... 6 Tarnobrzescy Kawalerzyści ............ 7 Wygraj Sukces . .................................... 8 Gdy nadejdą święta Turniej Warcabowy w Skopaniu . 10 niech nadzieja i radość Stalowowolski Chór Kameralny .. 11 Tradycje Krakowskiego zastukają do Państwa drzwi, Puchaty Konik .................................... 12 a Wielkanoc przyniesie pomyślność, szczęście i piękny uśmiech każdego dnia Wiosenny turniej szachowy ......... 10 TALPS ................................................. 10 Bractwa Kurkowego ........................ 11 Letni wypoczynek ............................ 12 Short Waves Festiwal filmów krótkometrażowych............ 13 „Matki, żony…. Traktorzystki” ....... 13 Warto być, warto zobaczyć…. . ..... 13 Stowarzyszenie na rzecz dzieci i młodzieży niepełnosprawnej i ich rodzin „Przyjaciel” ................... 14 Hellas et Roma - Festiwal kultury antycznej .............................. 14 11 TDH Wrzosowisko ...................... 14 Znani i nieznani w karykaturze ... 15 Dyżury aptek ...................................... 15 Krzyżówka ........................................... 15 HUMOR ................................................ 15 Naszym Czytelnikom Życzy Zarząd i Członkowie Stowarzyszenia ESTEKA REKLAMA organizacja pożytku publicznego N R K R S 0 0 0 016 014 8 1% Przekaż nam podatku REKLAMA Nasze Miasto 2 nr 3 Babka Dookoła jajka Wielkanocna Składniki: • 1,5 szklanki maki pszennej • 4 żółtka • 0,5 szklanki cukru • 7g suszonych drożdży / 2dag świeżych • 0,5 szklanki mleka • 2 łyżki masła • Skórka pomarańczowa • Olejek pomarańczowy • Szczypta soli Przygotowanie: Pomarańczę myjemy, obieramy ze skóry i kroimy w drobna kostkę. Podsmażamy przez kilka minut na maśle. Mleko podgrzewamy, dodajemy drożdże, łyżkę mąki i łyżkę cukru po czym odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Żółtka ucieramy z cukrem, dodajemy przesianą mąkę, szczyptę soli, dodajemy drożdże. Całość mieszamy mikserem na niskich obrotach przez ok. 10 minut. Następnie dodajemy stopione masło i skórkę pomarańczową, ponownie mieszamy (ok. 5minut). Ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy na ok. 30 minut. Formę na babkę smarujemy tłuszczem i przekładamy do niej ciasto. Babkę pieczemy przez ok. 60 minut w temperaturze 160°C. Po upieczeniu wystudzone ciasto dekorujemy lukrem. „Na wiosnę kwiatki rosną i kwitnie miesiąc maj…” …jak śpiewała Iga Cembrzyńska. Nic dodać, nic ująć. W końcu nadeszła tak długo oczekiwana przez wszystkich wiosna. Najwyższy czas zatem ruszyć w bój i zająć się naszymi ogródkami. Coraz dłuższe i cieplejsze dni sprzyjają wiosennym porządkom, które są niestety nieuniknione. Po dokładnym przekopaniu i odchwaszczeniu grządek (warto pomyśleć także o nawozach mineralnych), od połowy kwietnia sadzimy bulwy roślin cebulowych, kwitnących latem. Jako pierwsze sadzimy rośliny nie zimujące w gruncie np. begonia bulwiasta, mieczyki, zawilec wieńcowaty. Najwyższy czas zająć się także bylinami kwitnącymi latem i jesienią, Dzielimy je i przesadzamy. Wybieramy im miejsca nasłonecznione bądź lekko zacienione, z dala od sąsiedztwa roślin o płytkim i rozbudowanym systemie korzeniowym. Kwiecień to także dobry miesiąc na sadzenie traw ozdobnych oraz krzewów ciemnozielonych. Przy zakupie krzewów w donicach, musimy zwrócić uwagę na dobrze zabezpieczona bryłę korzeniową, którą tuż po posadzeniu ściółkujemy 5-10 centymetrową war- WYSTAWA stwą kory (zapewni ona utrzymanie wilgoci i zabezpieczy tym samym korzenie przed wyschnięciem). Chcąc cieszyć się pięknym wyglądem i zapachem lilaków pospolitychpopularnych bzów należy pamiętać o usunięciu odrostów podkładki, na której była szczepiona odmiana szlachetna. Jeśli tego nie zrobimy podkładki utworzą zarośla i zagłuszą szlachetną część krzewu. Na pierwszą połowę maja warto zaplanować rozsadę kocanek, lwich paszczy, bratków czy astrów chińskich, ale również wysianie słoneczników, maciejki, nagietek czy nasturcji. W drugiej połowie miesiąca – rozsadę heliotropu peruwiańskiego, petunii, werbeny, żeniszka, lobelii, begonii, szałwi, aksamitek, goździków. Muzeum Regionalne w Stalowej Woli LISTY Z PRZESZŁOŚCI Kurator: Aneta Garanty Współpraca: Stanisław Chudy 16 kwietnia – 15 maja 2011 15 marca 2011 r. do zbiorów Muzeum Regionalnego w Stalowej Woli trafiły niezwykłe listy – marzenia zamurowane w ścianie. Jest lipiec 1947 roku. Trójka pracowników Biura Planowania i Produkcji Huty Stalowa Wola: 39-letni Józef Bauer, 31-letnia Wanda Dyzyng i 23-letnia Barbara Pieczerak, pisze w pośpiechu na kawałkach kalki technicznej dramatyczne listy. W trakcie wymiany drzwi w biurze wsuwają w mur kilka kartek z przesłaniem dla potomnych. Mimo że praca w firmie idzie normalnym trybem, mają świadomość zniewolenia i niesprawiedliwości ówczesnego ustroju. Był to czas, kiedy stalinowski reżim przy pomocy Urzędu Bezpieczeństwa w bezwzględny sposób niszczył wszelkie przejawy oporu bądź krytyki nowej władzy. W poczuciu więc wielkiego zagrożenia, przeświadczenia o zbliżającej się wojnie i konsekwencjach, jakie mogą im grozić w przypadku ujawnienia listów, troje bohaterów zdobywa się na wielki akt cywilnej odwagi i pokrótce opisują dramatyczną sytuację w „wolnej Polsce”. Kolejna wymiana drzwi po 64 latach wydobyła na światło dzienne tamte zapiski, a Zarząd HSW-Kuźnia Stalowa Wola przekazał je do muzealnych zbiorów. Wystawa czynna: wt. 8 -18, śr., czw., pt. 8 -15, sob., niedz. 16-19 Śladem bohaterów podążył reporter Sztafety Stanisław Chudy, telewizja TVN oraz Muzeum Regionalne. Oryginały tych niezwykłych listów, a ponadto fotografie, dokumenty oraz biografie autorów będą udostępnione dla zwiedzających na specjalnej ekspozycji od dnia 16 kwietnia 2011 r. Treść prezentowanych listów ukazuje rzeczywistą sytuację polityczną w Polsce i jest zupełnym zaprzeczeniem haseł propagandowych głoszonych przez ówczesne władze, stanowi więc ciekawy kontrapunkt i uzupełnienie wystawy „Matki, żony i… traktorzystki – czyli o Polkach w socrealizmie”. W obchodach świąt wielkanocnych wszystko nieustannie kreci się wokół jajka. Już w pogańskich czasach jajka uchodziły za symbol ciągle odradzającego się życia, wiosny. Według filozofii indyjskiej jajko zapoczątkowało wszelkie życie; fiński epos „Kalewala” upatruje początku świata w sześciu złotych jajach; jajko występuje też w mitologii greckiej i rzymskiej. W kulturach ludów pierwotnych na różnych kontynentach stanowiło podstawę magii leczniczej i oczyszczającej, często używano go do rozmaitych zabiegów służących ochronie człowieka przed szeroko rozumianym złem lub wzmocnienia sił witalnych. Od niepamiętnych lat jajka malowano, używając najczęściej czerwonej farby- kolor najbardziej rzekomo skuteczny w sprawach sercowych. Malowanie jajek znane już było w czasach cesarstwa rzymskiego. O tym zwyczaju wspomina już Owidiusz, Pliniusz i Juwenalis. U nas zaś Wincenty Kadłubek, który w swej Kronice pisał „Polacy z dawien dawna bawili się pannami swymi jak z malowanymi jajkami…” Z „Encyklopedii staropolskiej” Zygmunta Glogera dowiadujemy się, że „… zwyczaj malowania jajek był powszechny w narodzie. Farbowano je w brezylii czerwonej i sinej, w odwarze z łupin cebuli, z kory dzikiej jabłoni, listków kwiatów malwy, w szafranie itp. Rysują jajko rozpuszczonym woskiem aby farba miejsc powoskowanych nie pokryła. Rysowanie zowią pisaniem, stąd też nazwa „pisanki”. Upowszechnione desenie mają swe nazwy od wzorów i podobieństw, rysują więc w gałązki, w drabinki, w jabłuszka, w serduszka itp. Jako narzędzie do pisania używają szpilek, igieł, kozików, szydeł słomek i drewienek.” Zdobieniem jajek zajmowały się dawniej tylko kobiety. Zbierały się często w jednej izbie, do której wzbraniano wstępu innym- zwłaszcza mężczyznom. Gdy któryś z nich przypadkiem lub celowo wszedł do wnętrza- kobiety wypędzały go i zacierały ślady po intruzie spluwając ukradkiem lub rzucając za siebie odrobinę soli. W niektórych rejonach posypywano solą jajka oraz przybory jeszcze przed malowaniem. Czyniono tak na wszelki wypadek przed urokiem, który mógł ktoś rzucić na pisankę. Temu rytu- ałowi towarzyszyło zaklęcie „Sól tobie w oczach, kamień w zębach, jak ziemia woskowi nie szkodzi, tak twoje oczy niech nie szkodzą pisankom’’. Pisankami obdarowywano zarówno żywych jak i umarłych, dając w ten sposób wyraz pamięci o przodkach i –być może nie całkiem świadomie – nawiązując do prastarych wierzeń, które kazały upatrywać w jaku kwintesencję życia a wiec możliwość odrodzenia, ciągłość trwania. Stąd tez pisanki na cmentarzach, głównie prawosławnych, ale też i katolickich. Jajko było zawsze na pierwszym miejscu na wielkanocnym stole. Świecono je uroczyście w Wielka Sobotę razem z innymi pokarmami. Te pokarmy kładziono do wielkanocnego kosza po to, by uzyskać dla nich błogosławieństwo i by ich nie zabrakło przez cały rok. Był więc chleb „przypominający chleb żywy, który zstąpił z nieba”, jaka, wędliny, placki, kołacze z serem ,baranek z cukru, masła lub ciasta „jako przypomnienie tamtej nocy paschalnej, kiedy Bóg zmiłował się nad narodem wybranym”. Chrzan „dla pamięci o gorzkiej męce Jezusowej, co w słodycz i radość się przemieniła…” ocet, sól i pieprz – odpowiedniki gorzkich ziół. Podczas wielkanocnego śniadania bardzo pilnowano aby okruchy nie zostawały na stole. W żadnym wypadku nie wolno ich było dawać kurom tego dnia (co było w codziennym zwyczaju), bowiem według przesądu przestawały się nieść. Kawałek kiełbasy koniecznie należało zostawić dla węży, chrzan dla – pcheł. Resztki „darów bożych” dawano bydłu. Jajka ofiarowywało się osobom bliskim jako znak dobrej wróżby „na wszelką pomyślność” W XVIII wieku, w zamożniejszych sferach, pojawił się zwyczaj dawania prezentów w kształcie jaja. W takim jajku bywały klejnoty, kosztowne breloki, zegarki wysadzane szlachetnymi kamieniami itp. W wieku XIX zaczęto obdarowywać się olbrzymimi jajami z czekolady, bombonierkami wypełnionymi marcepanem. Jaja ofiarowywali adoratorzy swoim damom. Dziś ten zwyczaj stał się zapomniany, ale jajko dalej króluje w wielkanocnych obrzędach jako symbol. opr. D.K. 1 Apel % w moim mieście „Przekazanie 1% podatku na cele społeczne nie wiąże się z żadnymi kosztami. W ten sposób możemy spowodować, że część pieniędzy z naszych podatków wpływa nie do budżetu państwa, a do 3 Nasze Miasto kwiecień 2011 r. Rada Organizacji Pozarządowych w Tarnobrzegu przy poparciu Prezydenta Miasta Tarnobrzeg rozpoczęła kampanię informacyjną „1% w moim mieście”. Kampania ma na celu zachę- organizacji społecznych. W mediach coraz częściej oglądamy reklamy wielkich fundacji zachęcających do wsparcia. Pamiętajmy jednak, że w naszym mieście są organizacje, których działalność koncentruje się głównie na współorganizowaniu i finansowaniu akcji społecznych dla mieszkańców cenie mieszkańców Tarnobrzega i powiatu tarnobrzeskiego do skorzystania z możliwości przekazania 1% podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego działających w naszym regionie. Tarnobrzega i okolicznych gmin. Dlatego Rada Organizacji Pozarządowych w Tarnobrzegu zachęca mieszkańców do przekazania 1% podatku dochodowego na rzecz organizacji pożytku publicznego funkcjonujących w naszym mieście i powiecie”. Miejska Biblioteka Publiczna im. dr. Michała Marczaka w Tarnobrzegu ogłasza pod patronatem Norberta Mastalerza – Prezydenta Miasta Tarnobrzeg plebiscyt na najpopularniejszą tarnobrzeską książkę pierwszego dziesięciolecia XXI wieku Kalendarium Z życia ESTEKI… Luty 2011 r. W dniach 25 – 27 lutego odbył się XVIII OFPH Śpiewograniec – relacja z imprezy w numerze 16 lutego odbyło się Nadzwyczajne Walne Zebranie Członków Stowarzyszenia ESTEKA. Zebranie było poświęcone zmianom w statucie oraz wyborom uzupełniającym do władz Stowarzyszenia. Marzec 2011 r. Od 1 marca realizowany jest projekt PUCHATY KONIK – integracja rodzin. W ramach projektu zorganizowane będą zajęcia hipoterapeutyczne dla niepełnosprawnej młodzieży z terenu Gminy Baranów Sandomierski. Stowarzyszenie brało udział w konsultacjach projektu Programu współpracy z organizacjami pozarządowymi na rok 2011. 4 marca przedstawiciele Stowarzyszenia brali udział w spotkaniu konsultacyjnym Programu współpracy…, które zostało zorganizowane w PWSZ w Tarnobrzegu. W dniu 20 marca ESTEKA włączyła się do organizowanego przez Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych Niezależni Razem „Topienia Marzanny”. W ramach ogłoszonych otwartych konkursów dla organizacji pozarządowych ESTEKA złożyła wniosek o dofinansowanie do: • Marszałka Województwa Podkarpackiego projektu Letnia Akademia Piłkarska, • Ministerstwa Edukacji Narodowej projekt Odkryj Swój talent • Świętokrzyskiego Kuratora Oświaty projekt dofinansowania letniego wypoczynku dla dzieci z terenu województwa świętokrzyskiego. REKLAMA Celem plebiscytu jest promocja dorobku edytorskiego Tarnobrzega, wyłonienie najpopularniejszej publikacji dotyczącej jego historii, tradycji kulturalnych, oraz podkreślenia roli książki w upowszechnieniu wiedzy o mieście i ludziach, którzy tworzyli jego historię. Organizatorzy w oparciu o zbiory Biblioteki, wytypowali 36 książek wydanych w latach 2001-2010. Regulamin: 1. Plebiscyt trwać będzie od 01.03 – 29.04. 2011 r. Podsumowanie i ogłoszenie wyników odbędzie się 25 maja 2011 r. o godz. 17.00 w sali odczytowej MBP w Tarnobrzegu. 2. W plebiscycie mogą wziąć udział osoby pełnoletnie z wyjątkiem pracowników Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tarnobrzegu. 3. Każdy uczestnik może głosować tylko 1 raz oddając głos na 1 książkę. Głosowanie prowadzone będzie: • na kuponach, dostępnych wraz z wykazem nominowanych tytułów, we wszystkich agendach i filiach Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tarnobrzegu, Tygodniku Nadwiślańskim oraz w sobotnio- niedzielnych wydaniach Echa Dnia. • drogą elektroniczną poprzez wypełnienie i wysłanie formularza znajdującego się na stronie Internetowej MBP: www.mbp.tarnobrzeg.pl 4. Komisja konkursowa powołana przez Organizatora po przeliczeniu oddanych głosów wyłoni najpopularniejszą tarnobrzeską książkę pierwszego dziesięciolecia XXI wieku. nobrzeską książkę pierwszego dziesięciolecia XXI wieku zostanie uhonorowana nagrodą ufundowaną przez Prezydenta Miasta Tarnobrzeg. 6. Wśród uczestników plebiscytu rozlosowanych zostanie 10 nagród książkowych. 7. W sprawach nieuregulowanych niniejszym Regulaminem decyduje Organizator. 8. Uczestnicy głosowania wyrażają zgodę na przetwarzanie danych osobowych przez organizatorów Plebiscytu zgodnie z Ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 29 sierpnia 1997r. (Dz.U.2002.101.926 ). Patronat medialny: 5. Książka uznana przez uczestników plebiscytu za najpopularniejszą tar- Wykaz tytułów: • Bartela Dawid: Dziewczyna ze starej fotografii. Szczecin 2008 • Bęczkowska Krystyna: Czarodziejski świat. Kraków 2009 • Bęczkowska Krystyna : Tęsknota: wiersze i opowiadania. Sandomierz 2002 • Bezpieczeństwo lokalne w opiniach mieszkańców Tarnobrzega. Tarnobrzeg 2007 • 10 lat w służbie Satyr y& Bluea. Tarnobrzeg 2009 • Jajko Teresa, Armatys Małgorzata: Moja szkoła dawniej i dziś. 130 rocznica powstania Szkoły Podstawowej w Mokrzyszowie. Tarnobrzeg 2004 • Kociuba Grzegorz: Ktoś. Tarnobrzeg -Rzeszów 2003 • Kociuba Grzegorz: Powiększenia. Wiersze 1991-2006. Kraków 2009 • Kociuba Grzegorz: Maski/Twarze. Kraków 2009 • Kozioł Dorota: Idąc po wodzie. Tarnobrzeg 2007 • Kozioł Dorota: Legendy z Tarnobrzega i okolic. Tarnobrzeg 2010 • Kozioł Dorota: Z Machowa na Madagaskar. Sandomierz 2007 • Kozłowa Maria: Całuję Cię, ziemio... Tarnobrzeg 2004 • Księga Jubileuszowa z okazji 100- lecia Szkoły Realnej, Gimnazjum i Liceum w Tarnobrzegu 1909-2009. Liceum Ogólnokształcące. Tarnobrzeg 2009 • Księga Jubileuszowa z okazji 110 rocznicy Szkoły Przemysłowej, Zasadniczej Szkoły Zawodowej Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Tarnobrzegu 1899-2009. Tarnobrzeg 2009 • Myśliwiec Bogdan. Tarnobrzeg. Kraków 2008 • Paczkowski Jarosław: Takie moje wierszowanie. Tarnobrzeg 2004 • Pawlas Eugeniusz: Pamiętnik tarnobrzeskiego legionisty. Stalowa Wola 2007 • Pomniki i tablice Tarnobrzega. Tarnobrzeg 2005 • Powiat tarnobrzeski w latach 1944-1956. Tarnobrzeg 2005 • Rutyna Tadeusz: Z dziejów Wielowsi. Tarnobrzeg 2005 • Sanojca Andrzej: Historia siatkówki w Tarnobrzegu. Tarnobrzeg 2010 • 100 lat tarnobrzeskiego szpitala. Tarnobrzeg 2004 • 60 lat Szkoły Rolniczej w Dzikowie-Tarnobrzegu. Dzików 2005 • Szwedo Bogusław: Kawalerowie Virtuti Militari Ziemi Tarnobrzeskiej. Tarnobrzeg 2001 • Tarnobrzeg. Dzieje miasta 1593-1939 t.1. Kraków 2005. • Tarnobrzeg. Dzieje miasta 1939 -1999 t.2. Tarnobrzeg 2010 • Wójcik-Łużycki Adam, Janas Aleksandra: Piękniejsza niż księżyc jaśniejsza od gwiazd. Tarnobrzeg 2004 • Wójcik-Łużycki Adam: Tajemnice klasztoru. Z dziejów klasztoru Dominikanów w Tarnobrzegu. Tarnobrzeg 2004 • Wójcik-Łużycki Adam: Sztambuch tarnobrzeski. Tarnobrzeg 2007 • Zderski Jan Julian: Moje miasto Tarnobrzeg. Warszawa-Służewiec 2006 • Zych Tadeusz: Dwa Symbole Tarnobrzega. Tarnobrzeg 2004 • Zych Tadeusz. „Odwet”-„Jedrusie”1939-1944. Tarnobrzeg 2009 • Zych Tadeusz: Związek Walki Zbrojnej-Armia Krajowa w obwodzie tarnobrzeskim 1939-1945. Tarnobrzeg 2004 • Zych Tadeusz: Tarnobrzeg pod okupacja niemiecką 1939-1944. Tarnobrzeg 2008 • Z tradycji lekkoatletyki w Polsce In Memoriał braci Freyerów-Alfreda i Bronisława. Tarnobrzeg 2009 REKLAMA Nasze Miasto Dla ósemki młodych mieszkańców miasta, piątek 18 marca na długo zostanie w ich pamięci. Kapituła konkursu wytypowała Ośmiu Wspaniałych Tarnobrzega – konkursu, którego celem jest popularyzowanie pozytywnych postaw i działań młodych ludzi, którzy poprzez różnorodną aktywność upowszechniają dobro. Jest to takie szczególe docenienie tego wszystkiego, co udało mi się w życiu zrobić do tej pory, bardzo miłym zaskoczeniem i podtrzymaniem, że to, co robię jest dobre i przynosi owoce – mówi Aleksandra Kasperska, jedna z tegorocznych Wspaniałych. Oprócz Aleksandry, wyróżnieni zostali Anita Baca, Natalia Korycińska, Gabriela Malik, Magdalena Baran, Anna Kwiatkowska, Paweł Michalczuk oraz Katarzyna Lis, która została wytypowana przez Kapitułę, jako reprezentantka Tarnobrzega w ogólnopolskiej edycji tego konkursu. Przed Katarzyną jeszcze jedna rozmowa, tym razem przed komisją w Warszawie, która wytypuje Ośmiu Wspaniałych Polski. Ósemka reprezentować będzie Tarnobrzeg w XVII Finale Ogólnopolskiego Samorządowego Konkursu „8 Wspaniałych”, który odbędzie się w dniach od 3-5 czerwca 2011r. w Gdyni. Prezydent Tarnobrzega, Norbert Mastalerz, który pełnił funkcję przewodniczącego Kapituły konkursowej, jest dumny, że w naszym mieście mamy tak wspaniałą i bezinteresownie angażującą się w życie społeczne młodzież. Oprócz Prezydenta w Kapitule zasiedli: Dariusz Kołek - Prze- nr 3 wodniczący Rady Miasta Tarnobrzeg, Marta Kamysz-Turbak – Kancelaria Prezydenta Miasta Tarnobrzeg, Halina Czajkowska - Pedagog Rodzinnego Ośrodka Diagnostyczno-Konsultacyjnego w Tarnobrzegu, Ks. Michał Józefczyk - Dziekan Parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Tarnobrzegu, Tomasz Pawlik - Przewodniczący Komisji Zdrowia, Rodziny i Ochrony Środowiska, Bogusława Jasińska - Dyrektor Gimnazjum nr 3 w Tarnobrzegu pełniąca też funkcję opiekuna Klubu „8 WSPANIAŁYCH” oraz Izabela Starzyk i Michał Bartyzel – Członkowie Klubu „8 Wspaniałych”. Konkurs promuje zachowania odpowiedzialności i mądrego kształtowania własnego życia oraz bezinteresownego zaangażowania się w życie społeczne. Organizatorem ogólnopolskiego Samorządowego Konkursu „Ośmiu Wspaniałych” jest Fundacja „Świat na Tak”, zaś Tarnobrzeską edycje prowadzi Prezydent Miasta Tarnobrzeg. Dwa dni, siedem spektakli teatralnych, a to wszystko… za darmo! Święto teatru w Tarnobrzegu Za nami prawdziwy maraton teatralny podczas, którego nie można było narzekać na nudę. Podczas każdego ze spektakli zarówno sala widowiskowa, jak i kameralna Tarnobrzeskiego Domu Kultury była wypełniona po brzegi. Organizatorem Dni Teatru był Tarnobrzeski Dom Kultury i Tarnobrzeskie Stowarzyszenie Inicjatyw Artystycznych FRAM. Fot. G. Lipiec 4 [mb] Statuetki wręczone Fot. Jacek Kawa * JERZY DRZEWI – prezes Stowarzyszenia Rozwoju Miejscowości Lipa „Lipa Zdrój”, niestrudzony propagator utworzenia uzdrowiska w Lipie. Przy jego współudziale powstała Grupa Karabinierów „Lipa Zdrój”. * KS. MARCIN HEJMAN – proboszcz parafii Nawiedzenia NMP i św. Józefa w Woli Rzeczyckiej. Animator ruchu harcerskiego w Woli Rzeczyckiej, współorganizator wielu imprez środowiskowych, cieszących się sympatią mieszkańców. * KRZYSZTOF KAPAŁA – animator życia muzycznego gmin Gorzyce i Radomyśl nad Sanem. Cieszą sukcesy prowadzonego przez niego w Sokolnikach zespołu PRIMO, coraz większą popularność zdobywają orkiestry dęte działające w Gorzycach i Radomyślu nad Sanem, których jest kapelmistrzem. Finał Wielkiej Gali Człowiek Naszego Czasu 2010 Region dolnosański jest miejscem życia i pracy wielu wspaniałych ludzi. Wykonując swoje codzienne obowiązki, wyświadczają innym ogrom dobra. Spełniają się przy tym jako pasjonaci, animatorzy życia społecznego, kulturalnego, religijnego, gospodarczego. O ileż uboższa byłaby nasza mała ojczyzna, gdyby nie ich wkład w rozwój wspólnot lokalnych. Nie wszyscy są zauważani przez media, nie wszyscy działają w blasku reporterskich fleszy i kamer telewizyjnych, nie wszyscy otrzymują nagrody i wyróżnienia. A przecież... każdy z nich zasługuje na szacunek, docenienie, wyróżnienie, uhonorowanie. Redakcja „Naszego Czasu” dostrzega tych najzwyczajniejszych niezwyczajnych i honoruje ich statuetkami Człowieka Naszego Czasu. A skąd ów tytuł? Ponieważ ci ludzie odpowiadają na wyzwania naszego czasu, żyją tu i teraz, kształtując naszą rzeczywistość. To właśnie oni, dzięki swojej aktywności, wnoszą w nasze życie promyki dobra, nadziei, czynią wspaniałe rzeczy służąc nam wszystkim pomysłowością, talentem, inicjatywą i zaangażowaniem. Oni są bogactwem naszego regionu i jego chlubą. Choć z pewnością nie jest im łatwo, to jednak starają się pokonywać wszelkie trudności. Spełnianie w dobrym daje im siłę i motywuje do dalszego wysiłku na rzecz otoczenia. Są wśród nich ludzie różnych stanów i zawodów. To ludzie naszego czasu! Kogo wyróżniono tytułem Człowieka Naszego Czasu 2010? Oto laureaci: * WŁODZIMIERZ SMUTEK – dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 im. Tadeusza Kościuszki w Stalowej Woli. Jest człowiekiem niezwykle oddanym sprawie wychowania młodzieży i krzewienia ojczystej historii. * EDWARD HOROSZKO – dyrektor Niżańskiego Centrum Kultury „Sokół” w Nisku. Dzięki niemu Nisko stało się znaczącym ośrodkiem teatralnym i muzycznym. * KS. RAFAŁ CUDZIŁO – wikariusz parafii św. Mikołaja Biskupa w Zaleszanach. Diecezjalny opiekun grup Legionu Maryi, organizator plenerowych nabożeństw przy kapliczkach i krzyżach, pielgrzymek, założyciel działającego od niedawna teatru satyrycznego. Tegoroczna gala miała niezwykle bogatą oprawę artystyczną. Fortepianowe akcenty wniósł Ryszard Marchewka, piosenkarskie – Grupa Wokalna JAVANICA, Jadwiga Michałowska, Szymon Szpara i zespół PRIMO z Sokolnik. Nie zabrakło także pokazu tańców standardowych w wykonaniu Marzeny Krawczyk i Jacka Krawczyka z Pilchowa. Natomiast „Szopkę Wyborczą 2010”, opublikowaną w styczniowym „Naszym Czasie”, wystawił teatr harcerski z Woli Rzeczyckiej. W okazałym finale zaprezentowali się Chór Męski i Orkiestra Rozrywkowa NCK „Sokół” w Nisku wraz z tenorem Piotrem Szparą i grupą JAVANICA. Laureaci wchodzili na scenę przy dźwięku fanfar, granych przez zespół instrumentów dętych Marka Sękiela. Galę zorganizowała redakcja Magazynu Nadsańskiego „Nasz Czas” przy współudziale Państwowej Szkoły Muzycznej, Miejskiego Domu Kultury i Stalowowolskiego Towarzystwa Kulturalnego. Słowa podziękowania należą się także autorowi statuetek Grzegorzowi Pietruszce, akustykowi Rafałowi Latawcowi, malarce Jadwidze Kukule i Stowarzyszeniu Kobiet Słomianej. Uroczystość poprowadzili Monika Lenczowska z NCK „Sokół” i niżej podpisany. PIOTR JACKOWSKI W trakcie tarnobrzeskich Dni Teatru swoje ogromne umiejętności artystyczne mogli prezentować aktorzy z szkół podstawowych w naszym mieście. DLA KAŻDEGO COŚ MIŁEGO W ciągu dwóch dni (19-20 marca) publiczność obejrzała siedem przedstawień o zróżnicowanej stylistyce i konwencji: od bajek i monodramu, po teatr poezji, teatr tańca i teatr autorski. Dni Teatru rozpoczęły się od występów szkolnych teatrzyków. Jako pierwsi na scenie sali kameralnej TDK zameldowali się uczniowie tarnobrzeskiej Szkoły Podstawowej numer 10, którzy brawurowo odegrali „Księżniczkę na ziarnku grochu”. Potem widownia oglądała „Festiwal bajek” w wykonaniu uczniów klasy trzeciej ze Szkoły Podstawowej numer 6 w Tarnobrzegu. Pierwszy dzień teatralnego maratonu zamknęły spektakle Teatru Zamiast z Warszawy oraz tarnobrzeskiego Studia Tańca i Ruchu FRAM. Aktorzy ze stolicy zaprezentowali dramat „Smok mieszka w kuchni”, a tancerze z FRAM-u widowisko „Krzyk”. Niedzielne występy rozpoczął monodram „Shirley Valentine” Willy Rus- sel w wykonaniu Młodzieżowego Teatru Amatorskiego Tarnobrzeskiego Domu Kultury. Potem przyszedł czas na „12 drabin” w wykonaniu Teatru Zamiast Ośrodka Działań Artystycznych Dorożkarnia. Natomiast Dni Teatru zakończyli aktorzy z Teatru Słowa Tarnobrzeskiego Domu Kultury, którzy zaprezentowali spektakl „Nasze drogi nigdy się nie kończą”. SUKCES Impreza pokazała ogromne zapotrzebowanie na teatr w Tarnobrzegu. Na każdej z wystawianych sztuk trudno było znaleźć wolne miejsce na widowni, a sama publika bardzo spontanicznie reagowała na to, co dzieje się na scenie. - Przez dwa dni w sali kameralnej oraz widowiskowej Tarnobrzeskiego Domu Kultury, każdy mógł wybrać się na spektakl teatralny o różnym charakterze - wyjaśnia Piotr Duma z Tarnobrzeskiego Stowarzyszenia Inicjatyw Artystycznych FRAM. /LGL/ Fot. G. Lipiec * AGNIESZKA i STANISŁAW SMALISZOWIE – liderzy Stowarzyszenia Kobiet Słomianej w Gminie Pysznica. Znani są z kultywowania i propagowania tradycji kulinarnych ziemi pysznickiej. Ogromny aplauz wzbudziła zwariowana sztuka „Smok mieszka w kuchni” w wykonaniu aktorów z Teatru Zamiast Ośrodka Działań Artystycznych Dorożkarnia w Warszawie. Fot. G. Lipiec Po raz czwarty redakcja Magazynu Nadsańskiego „Nasz Czas” przyznała honorowe tytuły Człowieka Naszego Czasu. Wręczenie statuetek odbyło się podczas Wielkiej Gali w Państwowej Szkole Muzycznej w Stalowej Woli, uświetnionej występami artystów z regionu nadsańskiego. Uroczystość, której patronował Marszałek Województwa Podkarpackiego, stała się okazją do uhonorowania animatorów życia kulturalnego, gospodarczego i religijnego. Widowisko taneczno-wokalne „Krzyk” w wykonaniu Studia Tańca i Ruchu FRAM z Tarnobrzega. W dniach 25 – 27 lutego br. Tarnobrzeg za sprawą organizowanej osiemnastej edycji Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki Harcerskiej ŚPIEWOGRANIEC stał się stolicą piosenki harcerskiej. Do Tarnobrzega przyjechało ponad 300 harcerek i harcerzy z terenu całej Polski, by zaprezentować swój dorobek artystyczny, rywalizować, ale co najważniejsze także wspaniale się bawić! Ponad 20 zespołów konkursowych już od piątku przygotowało się na scenie Tarnobrzeskiego Domu Kultury do sobotnich przesłuchań konkursowych. Zespoły były oceniane przez Jury pod przewodnictwem hm Czesława Chabla w trzech kategoriach: zespoły występujące z własnym akompaniamentem oraz z podkładami muzycznymi. Dodatkową trzecią kategorią było autorskie zaprezentowanie piosenki związanej z tematyką MORZE. 5 Nasze Miasto kwiecień 2011 r. Takie małe śpiewogranie… W kategorii „podkład muzyczny”: Zespół Wichry z Mirca - nagroda Kuratora Oświaty w Rzeszowie Po wysłuchaniu 23 zgłoszonych do przesłuchań konkursowych zespołów Jury przyznało następujące nagrody i wyróżnienia: GRAND PRIX XVIII OFPH ŚPIEWOGRANIEC [Harcerze]^(n) z Hufca Katowice (7) - Nagroda Prezydenta Miasta Tarnobrzeg Nagroda w kategorii dodatkowej tematyka MORZE dla: 94 BDW „Mury” Hufiec Białystok – nagroda Prezesa Sandomierskiej Agencji Celnej SAC, za wykonanie piosenki Requiem dla nieznajomych Wyróżnienia premiowane udziałem w koncercie galowym: W kategorii „samodzielny akompaniament”: I. Brygada Zielono-Czarnych Hufiec Stalowa Wola - Nagroda Marszałka Województwa Podkarpackiego II. 94 BDW „Mury” Hufiec Białystok – nagroda właściciela firmy KOZBUD Robert Kozyra III. JAAAM-wu Hifiec Kołaczyce - nagroda Komendanta Hufca ZHP w Tarnobrzegu Wyróżnienie – Zespół pod górę Hufiec Legionowo – nagroda Prezesa Tarnobrzeskich Wodociągów Wyróżnienie – Zespół Wiedźmy&Friend’s Hufiec Pionki – nagroda Prezesów Tarnobrzeskich Spółdzielni Mieszkaniowych Wyróżnienie – EtshOrniS z 64 ADH Hufiec Ziemi Rzeszowskiej - nagroda EuroSzkoły Bis Jacek Sadrakuła i Synowie za kabaretowe wykonanie utworu „Historia jednej znajomości” Jednak, jak twierdzą uczestnicy, miejsca zdobyte podczas Festiwalu nie są najważniejsze. Dla nich najważniejsza jest atmosfera, która każe im od kilkunastu lat przyjeżdżać do Tarnobrzega, by spotkać się ze znajomymi z całej Polski, by powspominać, wymienić się doświadczeniami czy zawrzeć nowe znajomości… I to buduje… Patronat nad Festiwalem objęli: • Prezydent Miasta Tarnobrzeg – Norbert Mastalerz • Marszałek Województwa Podkarpackiego • Podkarpacki Kurator Oświaty Patronat medialny: • Gazeta codzienna ECHO DNIA • Miejska Telewizja Tarnobrzeg • Bezpłatny miesięcznik NASZE MIASTO Festiwal odbył się dzięki życzliwości i wsparciu sponsorów: • Firma Budowlana KOZBUD Robert Kozyra • Sandomierska Agencja Celna SAC • Bank Spółdzielczy w Tarnobrzegu • Tarnobrzeska Spółdzielnia Mieszkaniowa • Spółdzielnia Mieszkaniowa SIARKOWIEC • Firma SERIUSZ • Firma TYMUŁA – Sklep LUKULLUS • EDEN • EURO-SZKOŁA BIS Sadrakuła • Piekarnia MONIKA • Tarnobrzeskie Wodociągi Nasze Miasto 6 nr 3 „Sandomierz w Brukseli” Na zaproszenie Komisji Europejskiej i Europejskiego Koordynatora Kampanii Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu /ETZT/ do Brukseli zaproszony został lokalny koordynator z Sandomierza Pan Janusz Chabel. Na tą funkcję powołany został przez Burmistrza Sandomierza Jerzego Borowskiego sześć lat temu. Objął wówczas stanowisko Dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sandomierzu. Sześć lat uczestniczenia w tym projekcie oraz realizacji zadań związanych z ochroną środowiska przyniosło rezultaty. Organizowane imprezy w ramach „Dnia bez samochodu” zawsze 22 września cieszyły się w mieście dużą popularnością i skupiały prawie wszystkie miejskie jednostki. Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu jest obchodzony od 2002 roku, zawsze w dniach 16÷22 września. Kulminacja tych obchodów przypada na dzień 22 września, Europejski Dzień Bez Samochodu. Aby uświadomić ludziom, że podróż samochodem nie zawsze musi być najlepszym dla nich wyborem, że istnieją sytuacje, kiedy użycie samochodu powoduje więcej strat niż korzyści, kiedy oszczędność czasu, komfort i opłacalność są pozorne. Z drugiej strony chodzi o to, aby pokazać, że istnieją alternatywne do jazdy samo¬chodem sposoby przemieszczania się i że wcale nie musi się to wiązać z wielkimi wyrzeczeniami i obniżeniem jakości życia. Duże przedsięwzięcia organizowane w Sandomierzu zdobyły uznanie Ministerstwa Środowiska oraz nagrodę w postaci uczestnictwa w warsztatach pn. „Klucz do sukcesu ETZT” w Brukseli. Jest to wyróżnienie tym bardziej cenne, że z Polski wytypowano tylko dwa miasta Szczecin i Sandomierz. Koordynatorzy lokalni uczestniczyli w warsztatach oraz uroczystości wręczenia nagród ETZT 2010 dla najlepszych europejskich miast. Wręczenie odbyło się w sali konferencyjnej w Atomium , obiekcie symbolu naukowych i technicznych osiągnięć Brukseli /103 m wysokości, model kryształu żelaza/. Tym razem główna nagroda pojechała do Rygi na Łotwie jednego z 2221 miast europejskich uczestniczących w projekcie REKLAMA Pożegnanie zimy grupie ok. 100 koordynatorów kampanii z Europy wymieniali doświadczenia, pomysły oraz plany do organizacji kolejnych kampanii edukacyjno – informacyjnych. Warsztaty okazały się również doskonałą okazją do promocji Sandomierza i prezentacji działań na arenie międzynarodowej. Dużo wrażeń i niezapomnianych przeżyć, spotkania z ciekawymi ludźmi podziwianie nowoczesnej infrastruktury, rozwiązań komunikacyjnych, odwiedzenie portów lotniczych w Monachium, Brukseli, atrakcyjnie spędzony czas. To wszystko aby nam wszystkim żyło się lepiej, bezpieczniej, zdrowiej. Sandomierz w swojej działalności ma powody do dumy i w realizacji zadań dotyczących sportu, rekreacji, ekologii może współpracować ze wszystkimi europejskimi miastami. Morena, Marzaniok (od słów: „mor”, „mara”, zmora”) – to różne określenia, jakie w różnych regionach Polski nadawano kukle Marzanny , która stanowiła uosobienie zimy. Wyprowadzenie jej poza granice wsi i utopienie lub spalenie było konieczne, aby przywołać wiosnę. Wiosna przynosiła nadzieje na nowe życie. Tradycyjnie Marzanna powinna być wykonana z wiechcia słomy, który okręcano białym płótnem i ozdabiano kolorowymi wstążkami. 20 marca 2011r. Marzanna w eleganckiej bryczce przejechała ulicami naszego miasta, docierając nad Wisłę, gdzie czekali już na nią mieszkańcy. Z wybiciem godziny 12, zgodnie z tradycją, wrzucono ją do rwącej rzeki by odpłynęła szybko i daleko, ustępując miejsca upragnionej wiośnie. Współcześnie, topienie Marzanny to przede wszystkim dobra zabawa dla dzieci i młodzieży, której nie zabrakło również w Tarnobrzegu Tradycyjną słomianą kukłę symbolizującą nieznośna Zimę wykonali Wychowankowie Domu Dziecka w Skopaniu pod kierunkiem Pani Małgorzaty Chwałek. Uroczysty przejazd ulicami miasta zorganizowało Stowarzyszenie ESTEKA. Na terenach TKKF, przy ognisku odbył się Rodzinny Piknik. 7 Nasze Miasto kwiecień 2011 r. „Tarnobrzescy Kawalerzyści’’ ZBIGNIEW TYCHANOWICZ KAPITAN Kawaleria stanowiła przez wiele stuleci rodzaj broni, która odegrała w Polsce szczególną rolę. Z nią były związane najwspanialsze zwycięstwa w historii wojen prowadzonych przez Polaków, a także późniejsze wysiłki zbrojne w dążeniu do odzyskania niepodległości lub jej obrony. Jej prawie tysiącletnia historia została zamknięta w drugiej połowie XX wieku. Jednakże w świadomości Polaków wciąż żywe są jej zwyczaje i obyczaje. Do czasów współczesnych przetrwało przekonanie o kawalerii jako o prawdziwym polskim wojsku, do którego garnęli się mężczyźni, a panny wzdychały. Śledząc historię polskiej kawalerii niejednokrotnie natrafiamy na informacje o tarnobrzeżanach lub mieszkańcach okolic Tarnobrzega. Okazuje się bowiem, że - szczególnie po 1918 roku - wielu młodych tarnobrzeżan zasiliło jej szeregi. I tak, w 1920 roku z Tarnobrzega do Krakowa wyrusza 50 pieszych i 12 kawalerzystów, by jako formacja 8 pułku ułanów natrzeć na wroga. W wojnie polsko – bolszewickiej udział bierze niejaki Julian Turbak, który po szkole oficerskiej zostaje wcielony do 23 Pułku Ułanów Grodzieńskich. Jan Stala z Miechocina,, który w 1919 r. zostaje powołany w szeregi WP, otrzymuje przydział do 2 szwadronu 9 Pułku Ułanów. W tym samym czasie w 7 Pułku Ułanów w Mińsku Mazowieckim służbę pełni Eugeniusz Pawlas, który w 1921 roku powraca wraz z żoną do Tarnobrzega. Nadszedł rok 1939. Do wojny obronnej stanęły wszystkie pułki: szwoleżerów, ułanów, strzelców konnych kawalerii KOP. Nie zabrano wprawdzie na pole walki kolorowych otoków, które teraz zastąpiono hełmami, nie było też proporcy szumiących na lancach. Kawalerzyści z 39 roku, podobnie jak ci z czasów walk z bolszewikami, mieli jednak to, co najistotniejsze: odwagę graniczącą z brawurą, koleżeństwo, niemal wrodzoną troskę o konia i ducha bojowego. Także i teraz, w 39, byli wśród nich tarnobrzeżanie. Wielu WŁADYSŁAW TYCHANOWICZ PODPUŁKOWNIK Władysław Tychanowicz urodził się 25 czerwca 1913 roku w Chmielowie w powiecie tarnobrzeskim. Był synem Józefa i Józefy z Wiącków. Uczęszczał Państwowego Gimnazjum im. Hetmana Jana Tarnowskiego w Tarnobrzegu. Maturę uzyskał w Gimnazjum im. Kazimierza Brodzińskiego w Tarnowie. W 1933 roku rozpoczął naukę w Centrum Wyszkolenia Kawalerii w Grudziądzu. W 1936 roku po uzyskaniu promocji na stopień podporucznika rozpoczął służbę w 14 pułku ułanów Jazłowieckich we Lwowie, jako dowódca plutonu w 3 szwadronie. W kampanii polskiej 1939 roku był dowódcą 2 plutonu w 4 szwadronie ckm w 14 pułku ułanów Jałowieckich, należącym do Podolskiej Brygady Kawalerii walczącej (1913-2000) w składzie Armii „Poznań”. Z pułkiem przeszedł jego cały szlak bojowy, od obrony Wielkopolski po obronę Warszawy. 19 września uczestniczył w zwycięskiej szarży pod Wólką Węglową, która pozwoliła resztce pułku przebić się do Warszawy. Za bohaterstwo w tej szarży został odznaczony Orderem Virtuti Militari V klasy numer 12375. Po przybyciu do Warszawy objął funkcję kwatermistrza pułku. Po kapitulacji stolicy dostał się do niewoli. Przebywał w oflagu VI B w Doessel. W obozie uczestniczył w działalności konspiracyjnej podległej Komendantowi Głównemu AK. Nawiązał kontakt z robotnikami cywilnym pracującymi poza obozem. W wyniku aresztowania kuriera z Kraju i wymuszeniu torturami zeznań, 7 czerwca 1944 roku został aresztowany przez gestapo. W wię- służbę kawaleryjską rozpoczęło jeszcze przed wybuchem wojny, miedzy innymi: ułan hrubieszowski Stefan Roś oraz Stanisław Strzelecki, rotmistrz 9 Pułku Strzelców Konnych. Liczna grupa tarnobrzeżan służyła w 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich, który w tym czasie stacjonował we Lwowie. W pierwszych dniach wojny 14 Pułk Ułanów Jazłowieckich osłania Poznań, by później uderzyć między innymi na Uniejów i Wartkowice. Największą sławę przyniosła Pułkowi szarża pod Wólką Węglową (19.IX.1939 r.), która otworzyła drogę resztom armii gen. Kutrzeby do oblężonej Warszawy. W tym czasie w pułku służą między innymi: Mieczysław Czech, Jan Sudoł, Franciszek Rutyna, a także Władysław i Zbigniew Tychanowiczowie, których biogramy - opracowane przez Bogusława Szwedo - przedstawiamy poniżej. zieniach w Warburg, Padeborm, Köln (Kolonii) i Brauveiler przeszedł okrutne śledztwo, jednak nikogo nie wydał. We wrześniu 1944 roku został odesłany do obozu Köln-Deutz, gdzie pracował przy usuwaniu gruzów w Kolonii. Następnie osadzono go w obozie koncentracyjnym w Buchenwaldzie, gdzie otrzymał numer 81.928. Pracował w kopalni i kamieniołomach. Przeszedł dwukrotnie czerwonkę, a następnie tyfus brzuszny i plamisty. 11 kwietnia 1945 roku, po wyzwoleniu obozu przez armię amerykańską został umieszczony w amerykańskim szpitalu polowym. Po sześciu tygodniach leczenia został odesłany do II Korpusu Polskiego we Włoszech. W czasie przejazdu do Włoch ponownie zachorował na czerwonkę. Umieszczono go w szpitalu amerykańskim, a następnie w 3 szpitalu brytyjskim w Palaziano. Po wyleczeniu wstąpił do Wojska Polskiego i służył w II Korpusie Polskim we Włoszech w Centrum Broni Pancernej w Galipoli, a następnie w 10 pułku huzarów. 1 lipca 1945 roku został awansowany na stopień porucz- Zbigniew Tychanowicz, urodził się 25 marca 1909 roku w Dzikowie koło Tarnobrzega. Był synem Józefa i Józefy z Wiącków. Uczęszczał do Gimnazjum im. Kazimierza Brodzińskiego w Tarnowie, gdzie 31 czerwca 1928 roku zdał egzamin maturalny. W tym samym roku rozpoczął studia na Wydziale Medycznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. W 1936 roku został powołany do służby wojskowej. Ukończył Szkołę Podchorążych Sanitarnych w Warszawie. Po rocznej służbie kontynuował studia na Wydziale Lekarskim Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie, gdzie w 1937 roku uzyskał dyplom lekarza. 1 sierpnia tego roku rozpoczął pracę jako lekarz stażysta w Klinice Dziecięcej we Lwowie. 1 stycznia 1938 roku został awansowany na stopień podporucznika rezerwy. 27 sierpnia 1939 roku został zmobilizowany. Objął funkcję lekarza w 14 pułku ułanów Jazłowieckich, należącym do Podolskiej Brygady Kawalerii walczącej w składzie Armii „Poznań”. Przeszedł jego szlak bojowy od obrony Wielkopolski po obronę Modlina, gdzie dotarł z cześcią żołnierzy pułku. W Modlinie został mianowany szefem sanitarnym 8 Dywizji Piechoty. W czasie obrony twierdzy został ranny w nogę. Według opinii dowódcy dywizji pułkownika Ludwika de Laveaux: „Swą odwagą i pełnią poświęcenia w pracy sanitarnej uratował życie tysiącom obrońców, specjalnie w ewakuacji rannych z poza linii niemieckich oraz w zwalczaniu tężca dziesiątkującego szeregi naszych rannych. Dr Zbigniew Tychanowicz nie tylko wywiązał się z powierzonego mu zadania znakomicie, ale stanowił wzór pracy sanitarnej dla innych odcinków Obrony Modlina. Był najlepszym i najbardziej patriotycznym lekarzem w Dywizji”. Za bohaterskie czyny w kampanii wrześniowej został odznaczony Orderem Virtuti Militari V klasy nika. W 1947 roku wraz z Korpusem przybył do Wielkiej Brytanii. Służył w Polskim Korpusie Przysposobienia i Rozmieszczenia. Po demobilizacji zamieszkał w Londynie. Pracował jako doker, a następnie był kelnerem. Był członkiem Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych oraz aktywnym działaczem Koła Ułanów Jazłowieckich w Londynie. 1 stycznia 1962 roku został awansowany na stopień rotmistrza, w 1964 majora, a 18 stycznia 1991 roku na podpułkownika rezerwy. Zmarł 20 lutego 2000 roku w Londynie. 10 czerwca 2000 roku Jego prochy złożono na cmentarzu parafialnym w Mielcu. Odznaczony był również Krzyżem Walecznych (dwukrotnie), Złotym Krzyżem Zasługi z Mieczami i Oficerskim Znakiem 14 pułku ułanów Jazłowieckich. W 1951 roku ożenił się z Haliną ze Słowikowskich (zm. 7 grudnia 1997 r.). BOGUSŁAW SZWEDO (1909-1995) (nadanym przez MON 7 października 1968 r.). Po kapitulacji Twierdzy Modlin został osadzony w obozie w Działdowie, skąd został zwolniony 20 października 1939 roku, na mocy honorowych warunków kapitulacji. Przybył do Tarnobrzega i jeszcze w tym samym miesiącu założył w Tarnobrzegu konspiracyjną organizację Związek Czynu Zbrojnego, który w początkach 1940 roku został włączony do ZWZ. Następnie działał w tarnobrzeskim obwodzie ZWZ. 6 grudnia 1940 roku został aresztowany i osadzony w więzieniu w Tarnowie. Mimo ciężkiego śledztwa nikogo nie wydał. Nie mogąc znieś tortur podciął sobie żyły. Został jednak odratowany przez Niemców. Po usilnych staraniach matki, 8 listopada 1941 roku został zwolniony. Po wyjściu z więzienia podjął pracę jako lekarz gminny w Czerminie w powiecie mieleckim. W 1944 roku, po wkroczeniu wojsk sowieckich wyjechał do Lublina, gdzie został aresztowany przez UB i osadzony w więzieniu na Zamku. Zagrożony wywózką do łagrów przyjął propozycję wstąpienia do ludowego WP. 29 listopada 1944 roku został zmobilizowany i objął funkcję szefa służby zdrowia 10 Samodzielnej Brygady Artylerii Ciężkiej. Przeszedł z nią szlak bojowy aż do walk o Berlin. Po kapitulacji stolicy Trzeciej Rzeszy jego oddział stacjonował w okolicznych lasach, tam ciężko zachorował na ogólne zapalenie stawów. W grudniu 1945 roku został lekarzem w 71 pułku artylerii pancernej w Toruniu. 9 maja 1946 roku został awansowany na stopień kapitana. W maju 1950 roku napisał prośbę o przeniesienie do rezerwy, którą bezpośredni przełożony, major Rutkowski, zaopiniował: „Jako oficer odrodzonego WP żadnej wartości nie przedstawia”. A dowódca pułku, pułkownik Czaplewski, dopisał: „W życiu społeczno-politycznym nie udziela się. Do obecnej rzeczywistości odnosi się z rezerwą”. 25 maja 1950 roku został przeniesiony do rezerwy. Po wyjściu z wojska zamieszkał w Warszawie, gdzie podjął pracę jako wizytator w wydziale oświaty Prezydium Rady Narodowej. Od października 1959 roku był wizytatorem higieny w Kuratorium Okręgu Szkolnego. Od 1 marca 1963 roku pracował w Związku Nauczycielstwa Polskiego. Był członkiem Koła Ułanów Jazłowieckich w Warszawie. Pracował w komitecie, który kierował akcją umieszczania tablic pamiątkowych ku czci żołnierzy 14 pułku ułanów poległych w kampanii wrześniowej. Zmarł 7 grudnia 1995 roku w Warszawie. Został pochowany na Cmentarzu Powązkowskim w kwaterze 140, rząd piąty, grób 18. Jego nazwisko umieszczono na tablicy Żołnierze 1939-45 przy drugiej bramie cmentarza. Odznaczony również Krzyżem Walecznych i Srebrnym Krzyżem Zasługi. Żonaty z Martą z Czechów BOGUSŁAW SZWEDO Nasze Miasto 8 nr 3 W tym roku odbędzie się już 16 edycja Konkursu Piosenki „Wygraj Sukces”. Dozwolone do lat 19… 15 lat temu w organizowanym w Tarnobrzegu konkursie piosenki „Wygraj sukces” wzięło udział 250 dzieci. Do tegorocznej edycji zgłosiło się prawie 10 razy więcej wokalistów z całej Polski. Skalę przedsięwzięcia, które na dobre wpisało się w mapę muzyczną Polski można bez przesady porównać do takich mega produkcji telewizyjnych jak „Idol”, „X-factor”, czy „Must be the music”. W naszym konkursie występują jednak tylko dzieci i młodzież i oczywiście za tamtymi przeglądami talentów stoją ogromne pieniądze. Fot. M. Zbororowski-Weychman miast i wsi. Bardzo rzadko zdarza im się bowiem startować w różnych konkursach. Albo nie mają akompaniamentu, albo podkładu muzycznego. W małych miejscowościach trudno nawet najzdolniejszym dzieciom znaleźć muzyków, którzy napisali by dla nich piosenki, bądź przygotowali do wykonania znanych utworów. Nasze płyty rozwiązują ten problem. Dzieci najpierw mogą posłuchać oryginalnych interpretacji, a potem próbować śpiewać słuchając playback’u. I o to nam właśnie chodziło. O tym, że konkurs rozciągnie się na cały kraj, nawet nie marzyliśmy – mówi Jarosław Piątkowski. Fot. M. Zbororowski-Weychman W Polsce, co roku odbywa się wiele mniejszych i większych przeglądów piosenki dla dzieci. Tarnobrzeski konkurs różni się od innych tym, że jego organizatorzy oddają w ręce dzieci gotowe piosenki i podkłady muzyczne. Muszą tylko dobrze zaśpiewać Mali artyści muszą je właściwie tylko pięknie zaśpiewać. Od 15 lat Jarosław Piątkowski, właściciel Studia Pro Media i dyrektor konkursu przygotowuje płytę kompaktową zawierającą 10 piosenek. Do tego dołącza książeczkę z teksami utworów i taki zestaw trafia do dystrybucji w całym kraju. W ciągu 15 lat istnienia imprezy powstało już 150 pięknych, wesołych i smutnych piosenek napisanych wyłącznie z myślą o dzieciach. Stopień trudności utworów z jednej strony dopasowany jest do możliwości nastolatków, a z drugiej pozwala na sprawdzenie ich umiejętności i talentów. - Cieszymy się, że udało nam się zachęcić do śpiewania dzieci z małych Rozśpiewana pajęczyna W pierwszym konkursie, który odbył się w 1996 roku wystąpiły dzieci tylko z regionu województwa tarnobrzeskiego. W kolejnych latach wstępne eliminacje odbywały się w kilku, kilkunastu. Obecnie, liczba zgłoszeń jest tak duża, że przesłuchania muszą odbywać się w nie mniej niż 50 miastach w całym kraju. - Tarnobrzeski Dom Kultury wysyła informacje do ośrodków, z którymi współpracujemy już od kilkunastu lat, dodajemy płyty z nagraniami i prosimy o zorganizowanie przesłuchań. W drugim etapie konkursu w jury zasiada ktoś z komitetu organizacyjnego z Tarnobrzega. Po wyborze miast i ustaleniu terminów przesłuchań, czeka nas najbardziej pracowity okres. W ciągu kilku tygodni pokonujemy tysiące kilometrów jeżdżąc z miejsca na miejsca. Po nich następują przygotowania do finału i koncertu galowego. W sumie przy trwających około 7 miesięcy przygotowaniach pracuje zaledwie kilkanaście osób. Sam koncert finałowy pomaga nam organizować już większy sztab ludzi. Gdy galę rejestrują kamery Telewizji Polskiej członków ekipy jest jeszcze więcej. Krok w karierze Do 2010 roku, najwyższe trofeum, czyli wycieczkę do paryskiego Disneylandu zdobyło 15 wokalistów. Poza tą przygodą wydarzyło się jednak w ich życiu artystycznym dużo więcej, niż mogły jeszcze kilka lat temu przypuszczać. Wszyscy odnieśli mniejsze, lub większe sukcesy. Karolina Łukasiewicz, która zwyciężyła w pierwszej edycji konkursu, śpiewała w musicalu „Miss Sajgon” w Teatrze Roma w Warszawie. Bartek Okoński został zaproszony na koncert na placu Zamkowym w Warszawie. Wystąpił razem z wielkimi gwiazdami polskiej piosenki Czesławem Niemenem i grupą Lady Pank. Anna Rybacka wydała pierwszą płytę i została stypendystką ZAIKS. Kolejna laureatki Zuzanna Madejska i Monika występowały w najbardziej znanym polskim teatrze musicalowym w przedstawieniu Piotruś Pan. Marina Łuczenko ma już stałe miejsce w polskim showbiznesie, a jej nazwisko od wielu miesięcy nie schodzi z okładek kolorowych czasopism. - Nie udajemy, że zdobycie nagrody Grand Prix gwarantuje sukces. Nie mamy takich możliwości, by promować młodych twórców. Zapraszane jednak do jury konkursu osoby, na co dzień współpracują z najbardziej znanymi polskimi gwiazdami i mają możliwość zajęcia się nagrodzonymi i otworzenia przed nimi odpowiednich drzwi – przyznaje Jarosław Piątkowski. Fot. W. Pintal Jedyne takie piosenki Gdy jeszcze kilkanaście lat temu nikt nie wiedział o konkursie, dzieci podczas szkolnych akademii i wycieczek śpiewały albo bardzo stare piosenki, których nauczyli ich rodzice i dziadkowie, albo hity znane z radia i list przebojów, które nieraz dotyczące wielkich zawodów miłosnych, bądź opowiadające o trudach dorosłego życia po pierwsze nie były przez dzieci dobrze rozumiane, a po drugie nijak do nich nie pasowały. 150 piosenek stworzonych specjalnie dla potrzeb konkursu, wyparło wcześniejsze melodie i na dobre zagościło w szkolnych śpiewnikach. Jasne, że nie udałoby się to, gdyby nie grono porwanych pomysłem Jarosława Piątkowskiego ludzi, ale nie da się też ukryć, że jego zapał, upór i zaangażowanie dokonały przewrotu w polskim dziecięcym repertuarze muzycznym. Tegoroczny koncert finałowy odbędzie się 1 czerwca 2011r. o godz.11.00 i będzie połączony z obchodami Międzynarodowego Dnia Dziecka. Organizatorzy przygotowują konkursy i niespodzianki. W hali OSiR w Tarnobrzegu spodziewają się 1500 dzieci!!! Fot. W. Pintal Małgorzata Rokoszewska kwiecień 2011 r. Nasze Miasto 9 Nasze Miasto 10 Turniej Warcabowy w Skopaniu Już po raz VI w Domu Dziecka w Skopaniu rozegrano Mistrzostwa Województwa Podkar packiego w Warcabach. W ty roku w zawodach wzięło udział 16 drużyn z województw podkarpackiego, małopolskiego, lubelskiego i świętokrzyskiego. W tym roku w szranki stanęli nie tylko wychowankowie. Również opiekunowie mogli wykazać się umiejętnościami w indywidualnych rozgrywkach. Szkoda tylko, że wśród zawodników tej grupy nie była przedstawiciela organizatorów, Organizacja Mistrzostw ma nie tylko na celu wyłonienie najlepszych z najlepszych. To także doskonała okazja do integracji dzieci z placówek opiekuńczo - wychowawczych oraz popularyzacja gier planszowych. To również doskonały moment na pokazanie zasad zdrowej rywalizacji. I te zawody rozgrywane zostały właśnie w takiej atmosferze. Zawodnikom jak i kibicom dostarczyły wiele emocji i zabawy. 27 marca w Sali konferencyjnej Miejskiego Stadionu Sportowego rozegrany został Wiosenny Turniej Szachowy o „sandomierskie szachy”. W turnieju wzięli udział zawodnicy z Sandomierza, Tarnobrzega, Rudnika nad Sanem, Stalowej Woli, Bochni, Hadykówki, Trześni, Gorzyc, Zawierzbia, Dwikóz - łącznie 41 szachistów. Wiosenny Turniej Szachowy Turniej rozegrany został w trzech kategoriach wiekowych. Po rozegranych 9 rundach wyłonieni zostali najlepsi szachiści: W kat. Senior 1 miejsce - Andrzej TABAKA 2 miejsce - Wojciech CZARNECKI 3 miejsce - Ryszard CZAJKOWSKI W kat. Junior 1 miejsce - Łukasz BANIAK 2 miejsce - Robert WITKOWSKI 3 miejsce - Kornel BOBULA W kat. Młodzik 1 miejsce - Jan MAJ 2 miejsce - Filip REJMAN 3 miejsce - Krzysztof KĘDZIERSKI Nagrodzeni zostali także najmłodsi uczestnicy Turnieju: Emilia DĄBEK i Tomasz WACH. Najlepszym zawodnikiem z Sandomierza był Wiesław GODEK. Zwycięzcy poszczególnych kategorii otrzymali puchary, dyplomy i nagrody rzeczowe, pozostali zawodnicy dyplomy okolicznościowe za udział. Wszyscy zawodnicy wzięli udział w słodkim poczęstunku. Sędzią podczas tegorocznego turnieju czuwającym nad prawidłowym przebiegiem imprezy był pan Andrzej LEŚNIAK z Tarnobrzeskiego Klubu Szachowego. Turniejowi o„ sandomierskie szachy” patronował Burmistrz Sandomierza pan Jerzy Borowski. Organizatorzy: Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Tarnobrzeski Klub Szachowy. Łącznie zawodach wzięło udział 41 szachistów. nr 3 Klasyfikacja indywidualna wychowanków 1.Adrian Długosz Dom Dziecka w Długiem (obronił ubiegłoroczny tytuł mistrza) 2.Arkadiusz Długosz Dom Dziecka w Długiem 3.Artur Firosz Dom Dziecka w Skopaniu Klasyfikacja Drużynowa 1.Dom Dziecka w Długiem 2.Dom Dziecka w Skopaniu 3.Dom Dziecka w Nowej Grobli Klasyfikacja Opiekunów 1.Artur Sieradzki Dom Dziecka w Kraśniku 2.Grażyna Sikorska Placówka Opiekuńczo Wychowawcza w Tarnobrzegu 3.Marcin Józefowicz Dom Dziecka Przeprowadzenie Mistrzostw nie byłoby możliwe bez wsparcia szeregu ludzi z różnych środowisk popierających tę inicjatywę; – Senator RP Władysław Oryl fundator pucharów w klasyfikacji drużynowej , medali pamiątkowych RP i nagrody rzeczowej –Starosta Powiatu Tarnobrzeskiego w imieniu, którego ufundowane puchary, medale i nagrody rzeczowe wręczył Starosta Jerzy Sudoł, – Burmistrza Miasta i Gminy Baranów Sandomierski, który wręczenie ufundowanych pucharów, medali i nagród rzeczowych powierzył Panu Janowi Pelczarowi. – Pan Janusz Kotarba Dyrektor, Właściciel, Mieleckiej Szkoły Biznesu, który ufundował piękny zegar wykonany przez mieleckiego rzeźbiarza a który trafił do zwycięskiej drużyny z Domu Dziecka w Długiem. – Dariusz Chmielowiec, dzięki któremu rozgrywka finałowa mogła być rejestrowana kamerą i emitowana na ekranie zapewniając finalistom komfort gry a widzom możliwość śledzenia każdego ruchu graczy. Inicjatywę wsparły również firmy: Media Expert „ Domex” fundując nagrody w klasyfikacji drużynowej. Patronat Medialny objęła redakcja „Gościa Niedzielnego”, fundując też drobne upominki dla wszystkich uczestników. Już dziś zapraszamy na VII Mistrzostwa, który odbędzie się w przyszłym roku, Morzeniem organizatorów jest aby stały się one imprezą ogólnopolską. D.Sz. PIERWSZE ROZSTRZYGNIĘCIA W ROZGRYWKACH TALPS W niedzielę 3 kwietnia padły pierwsze rozstrzygnięcia w rozgrywkach Tarnobrzeskiej Amatorskiej Ligi Piłki Siatkowej. Wyłonieni zostali finaliści oraz rozegrano mecze o dziewiąte i siódme miejsce. Ten sezon to już XVI edycja zmagań siatkarzy amatorów z Tarnobrzega. Ich pierwsza edycja miała miejsce w sezonie 1995/96. Wtedy to nowopowstałe Tarnobrzeskie Stowarzyszenie Sympatyków Piłki Siatkowej postanowiło propagować siatkówkę poprzez popularyzację jej wśród amatorów. Do pierwszej edycji zmagań siatkarzy amatorów przystąpiło osiem drużyn z Tarnobrzega, Nowej Dęby i Połańca. Następne sezony rozgrywek to różne jej wydania, a swój udział w nich zaliczyły drużyny z Opatowa, Sandomierza, Rudnika nad Sanem i Stalowej Woli. Od sezonu 2002/2003 współorganizatorem rozgrywek został Ośrodek Sportu i Rekreacji „Wisła” w Tarnobrzegu. Od tego momentu formuła rozgrywek umożliwia udział w nich tylko drużyn z terenu miasta Tarnobrzega. Do XVI edycji rozgrywek w sezonie 2010/2011 przystąpiło 12 drużyn: W.G. Morgan, Siarkopolanie, ViSAT, NeikoPlus-Student, Grom, Paragraf Tarnobrzeg, Osiedle Wielowieś, Straż Pożarna, Volley Team, Zieloni, Paw Bud Paweł Bożek, Sfojak. Pierwszą kolejkę spotkań, wszystkie zespoły rozegrały 17 października 2010 roku na hali sportowej OSiR. Od tamtej pory zawodnicy rozegrali jedenaście kolejek spotkań rundy zasadniczej oraz dwie fazy play-off. Runda zasadnicza cały czas obfitowała w duże emocje. Każda drużyna pragnęła wywalczyć miejsce w czołowej czwórce, aby po fazie zasadniczej móc walczyć o tytuł mistrza ligi TALPS. W połowie sezonu 8 drużyn miało jeszcze szansę na play-off, jednak od siódmej kolejki, w walce o czołową czwórkę liczyło się już tylko sześć drużyn: W.G. Morgan, Paw-Bud, Siarkopolanie, Zieloni, Neiko-Plus Student, Paragraf. Zawodnikom Paragrafu nie udało się jednak wygrać ostatnich pojedynków i przed ostatnią kolejką rozgrywek odpadli z batalii o pierwszą czwórkę. Neiko Plus Student – finalista TALPS Apogeum emocji przypadł na 27 marca 2011 roku. Podczas ostatniej kolejki rundy zasadniczej w bezpośrednich pojedynkach spotkali się pretendenci do finałów. Najwięcej emocji wzbudził mecz pomiędzy zespołami W.G. Morgan i Zieloni, od wyniku tego meczu zależało kto z trójki Morgan, Zieloni, Siarkopolanie uzyska awans do finałów TALPS. Po zwycięstwie zielonych 2-1, okazało się, że utytułowana drużyna Siarkopolan drugi raz z rzędu nie będzie walczyć o tytuł mistrza TALPS. 3 kwietnia w meczu o 9 miejsce zespól Straży Pożarnej przegrał 1-2 z drużyną Sfojak, a ViSAT pokonał 2-0 Osiedle Wielowieś w meczu o miejsce siódme. W pierwszym półfinale drużyna Neiko-Plus Student pokonała 2-0 W.G. Morgana. Pierwszy set to wyrównana walka do samego końca, w drugim jednak secie Morgan nie dał rady już nawiązać walki z dobrze dysponowanymi zawodnikami Neiko Plus Student. Dobrze na środku spisywali się najwyżsi zawodnicy ligi Michał Stępień i Dawid Mazurek. W drugim półfinale za mocni dla Zielonych okazali się zawodnicy beniaminka rozgrywek drużyny PAW-Bud, którzy także swój pojedynek wygrali 2-0. W obu setach, żadna z drużyn nie zagrała na miarę swoich możliwości, a więcej błędów popełniali zawodnicy Zielonych i to oni zostali odprawieni z kwitkiem. Tarnobrzeskie Stowarzyszenie Sympatyków Piłki Siatkowej powstało 29 maja 1993 roku, rejestracja w Sądzie 30 czerwca 1993 roku. 13 czerwca 2005 roku TSSPS uzyskało status organizacji pożytku publicznego. TSSPS od początku swojej działalności wspiera finansowo sekcję piłki siatkowej kobiet KS Siarka Tarnobrzeg, obecnie ją współfinansuje. TSSPS finansuje działalność drużyn młodzieżowych siatkówki dziewcząt, w kategorii młodziczki, kadetki i juniorki. TSSPS prowadzi samodzielnie drużynę juniorów chłopców. TSSPS od 15 lat, jest organizatorem rozgrywek w ramach Tarnobrzeskiej Amatorskiej Ligi Piłki Siatkowej (obecnie bierze w niej udział 12 zespołów). Organizuje turnieje piłki siatkowej (halowej i plażowej) dla amatorów, zarówno dorosłych jak i młodzieży. Drużyny męskie i żeńskie reprezentujące stowarzyszenie, biorą udział w turniejach siatkówki na terenie całej polski. Głównym celem stowarzyszenie jest promocja siatkówki i zdrowego stylu życia, wśród mieszkańców Tarnobrzega. Prezesem TSSPS jest Pan Jacek Szarek. Nr KRS 0000063178. Aktualne wiadomości o działalności TSSPS można znaleźć na stronie Tarnobrzeskiej Amatorskiej Ligi Piłki Siatkowej (TALPS) www.siatka.tbg. net.pl kontak e,mail etalps@gmail. com 11 Nasze Miasto kwiecień 2011 r. Stalowowolski Chór Kameralny sobie wieloletnią przyjaźń z chórem „Cantus” pod dyrekcją Macieja Witka oraz chórem „Lasowiacy” pod dyrekcją Piotra Szpary, a także kontakty z chórami Boyan ze Lwowa, Quatre Vents z Francji, Modus Novus z Niemiec, chórem L.O. w Głubczycach i chórem nauczycieli ze słowackiego miasta Snina. Kilkuletnia znajomość z tym zespołem zaowocowała zawarciem umowy o partnerstwie między Sniną i Stalową Wolą podpisaną przez Prezydentów obu miast. Bardzo ważne miejsce w historii zespołu ma 20-letnia współpraca ze stowarzyszeniem kulturalnym „Vrienden van Polen” z Evergem (Belgia). Chór Kameralny Miejskiego Domu Kultury w Stalowej Woli jest mieszanym zespołem amatorskim utworzonym w lutym 1985 r. z inicjatywy Jerzego Augustyńskiego, który do dziś pełni funkcję dyrektora artystycznego i dyrygenta chóru. Jeszcze w październiku tego samego roku chór po raz pierwszy pokazał się publiczności biorąc udział w spektaklu „Nagrobki ze Spoon River” opartym na poezji Edgara Lee Mastersa. Radość ze wspólnego śpiewania oraz odkrywania różnorodnych barw muzyki to do dziś niezmienne Credo tego wielopokoleniowego zespołu. W ciągu 25 lat swojej nieprzerwanej działalności wystąpił ponad 650 razy zarówno w koncertach a capella, jak też w widowiskach muzycznych, spektaklach teatralnych, koncertach wokalno-instrumentalnych, festiwalach w kraju, a także wielokrotnie za granicą. Chór Kameralny MDK reprezentował Polskę na międzynarodowych imprezach muzycznych występując m.in. w Villingen-Schwwenningen, Sninie, Wehr bei Basel, Lavello, Kiten, Primorsko, Tacholmacho czy Puebli. Koncertował również w domach dziecka, domach spokojnej starości, brał udział w licznych koncertach charytatywnych oraz uroczystościach patriotycznych i religijnych. Ważnym wydarzeniem w jego historii był muzyczny udział we Mszy św. celebrowanej rzez Ojca Świętego Jana Pawła II podczas Jego wizyty w Sandomierzu 12 czerwca 1999 r. ciągu 25 lat działalności Chór Kameralny MDK zdobywał sześciokrotnie nagrody na ogólnopolskich międzynarodowych konkursach. Wielokrotnie reprezentował Polskę na międzynarodowych festiwalach oraz odbył 32 zagraniczne podróże koncertowe do krajów Europy i Ameryki. Niezwykle ciekawą kartą w historii Chóru jest udział jego członków w Międzynarodowej Akademii Chóralnej „In Terra Pax”, której współtwórcą był prof. Jan Szyrocki. W ramach akademii śpiewacy z Polski, Niemiec, Francji, Szwajcarii, Słowacji i USA tworzą 60-osobowy chór. Przygotowują i prezentują na scenach Polski oraz za granicą najpiękniejsze dzieła światowej literatury muzycznej pod batutą wybitnych dyrygentów z Europy i Ameryki. Począwszy od 1996 r. już 30 chórzystów Chóru Kameralnego dostąpiło zaszczytu pracy w tym wyjątkowym, międzynarodowym zespole. Od wielu lat Chór Kameralny współpracuje z orkiestrami i chórami w Polsce oraz zagranicą organizując wymianę artystyczną oraz wspólne koncerty. Śpiewacy bardzo cenią Obecnie zespół tworzą 33 osoby reprezentujące trzy pokolenia. Śpiewają w nim przedstawiciele bardzo wielu profesji, a także studenci i uczniowie. Repertuar obejmuje muzykę dawną, ludową, opracowania muzyki jazzowej, rozrywkowej, fragmenty z oper i musicali. W dorobku Chóru znajdują się nagrania radiowe, płytowe i telewizyjne. Za osiągnięcia w pracy artystycznej Chór i jego dyrygent otrzymali wiele nagród zespołowych i indywidualnych. Wyróżniani byli przez Prezydenta Stalowej Woli, Starostę Powiatu Stalowowolskiego, Zarząd i Marszałka Województwa Podkarpackiego, Polski Związek Chórów i Orkiestr, Ministra Kultury i Sztuki (1997), Ministra Kultury (2005) oraz Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej (2003). Działalność zespołu śledzą nie tylko jego fani, ale także władze Stalowej Woli, na wsparcie których chórzyści zawsze mogąl iczyć. W 2009 r. z inicjatywy przyjaciół zespołu powstało stowarzyszenie „Razem w Europie”, którego jednym z celów statutowych jest współpraca i wspieranie działalności chóru. jów, był też cennym doświadczeniem oraz stał się inspiracją do dalszych działań i pomysłów na kolejne lata działalności. Udział w XI Światowym Festiwalu Chórów w Puebli zaowocował poznaniem nowych wykonań i repertuaru muzycznego, charakterystycznego dla różnych kręgów kulturowych. Do swojego, bogatego repertuaru Chór Kameralny włączył kilka nowych utworów, poznanych na Festiwalu w Puebli. Kilka z nich zostanie zaprezentowanych szerokiej publiczności, jeszcze w tym roku, podczas koncertu jubileuszowego, z okazji 25-lecia działalności. Opr. B.N. W 2010 roku wziął udział w XI Światowym Festiwalu Chóralnym w Puebli, w Meksyku. Uczestnictwo w Festiwalu było okazją do wymiany doświadczeń muzycznych jak również prezentacji polskiej muzyki chóralnej. Swoimi występami udowodnił, iż Polska posiada bogate zbiory literatury chóralnej. Udział w festiwalu pozwolił nawiązać chórzystom liczne przyjaźnie ze śpiewakami innych kra- Tradycje Krakowskiego Bractwa Kurkowego Muzeum Okręgowe w Sandomierzu zaprasza na wystawę pt. „Rozmiłowani w srebrnym kurze” - tradycje Krakowskiego Bractwa Kurkowego. Wszystkie prezentowane eksponaty pochodzą z kolekcji Bractwa Kurkowego ze zbiorów Muzeum Historycznego Miasta Krakowa. Krakowskie Bractwo Kurkowe powstało w XIII w., kiedy Kraków na mocy przywileju lokacyjnego księcia Bolesława Wstydliwego/1226-1279/ uzyskał zgodę na ufortyfikowanie miasta. Nakładało to na mieszczan ważny obowiązek samodzielnej obrony wznoszonych obwarowań. Mieszczanie, zajmujący się rzemiosłem lub handlem, musieli się przekształcić w sprawnych obrońców znających żołnierskie rzemiosło, aby w razie zagrożenia stanąć na murach z bronią w ręku. I dla tej potrzeby powstało ponadcechowe Bractwo Kurkowe. Nazwa tej organizacji pochodzi od najważniejszej konkurencji strzeleckiej jaką było strzelanie do drewnianego kura. Kto celnie strzelał i strącił ostatni fragment ptaka zostawał królem kurkowym. Z upływem lat zmieniały się społeczne funkcje bractwa, niemniej charakter i formy podstawowej działalności bractw kurkowych, chociaż z konieczności uwspółcześnione przetrwały w ogólnym zarysie niezmienione. Na wystawie „Rozmiłowani w srebrnym kurze” prezentujemy tylko część bogatych zbiorów Krakowskiego Bractwa Kurkowego. Ekspozycja została podzielona na dwie części: jedna przedstawiająca tradycję i kulturę bractwa prezentowana jest w zamku, a druga bardziej ukierunkowana na pokazanie braci jako obrońców miasta w ratuszu sandomierskim. W części „zamkowej” znalazło się ponad 20. portretów królów kurkowych „panujących” w XIX i na pocz. XX wieku, a także insygnia władz bractwa m.in. laska królewska, berło prezesa, łańcuchy wiceprezesów, laski i łańcuchy marszałków. Dużą grupę zabytków stanowią tzw. „klejnoty” czyli medale, numizmaty i drobne wyroby rzemiosła artystycznego, które - zgodnie ze zwyczajem - abdykujący król kurkowy ofiarował na pamiątkę dla kura. Dużą atrakcją są stroje świty króla kurkowego ufundowane w 1909r. przez jednego z „ptasich władców” Józefa Kuleszę, właściciela zakładu kamieniarskiego. Nie- wątpliwie najważniejszym klejnotem tej części wystawy jest srebrny kur będący symbolem bractwa. W części „ratuszowej” znalazły się eksponaty przedstawiające braci kurkowych jako obrońców miasta. Można tu zobaczyć cykl gwaszy Zygmunta Wierciaka przedstawiający widoki obwarowań Krakowa według stanu z przełomu XVIII/XIX wieku. Dużą grupę stanowi uzbrojenie bractwa na przestrzeni wieków: kusze, halabardy, moździerze oraz strzelby. Całości dopełniają pamiątkowe tarcze strzeleckie i wzorowane na nich okrągłe obrazy tzw. tonda upamiętniające ważne wydarzenia z życia bractwa np. wizytę na Celestacie cesarza Franciszka Józefa w 1851 r. Prezentowane na wystawie strzeleckie pamiątki dają świadectwo pięknych i bogatych tradycji krakowskiego mieszczaństwa i jego przynależności od wielu wieków do nurtu kultury europejskiej. Wernisaż wystawy odbędzie się 18 marca o godz. 17.00 w Zamku sandomierskim. Scenariusz wystawy, komisarz wystawy: Jolanta Smuniewska Aranżacja i wydawnictwa: Bogumiła Gancarz Wystawa będzie czynna do 19 czerwca 2011 r. Kustosz, Jolanta Smuniewska Nasze Miasto 12 nr 3 Letni wypoczynek Każdy organizator letniego wypoczynku już w marcu podejmuje działania związane z przygotowaniem obozów. Wiąże się to z odpowiednim przygotowaniem bazy wypoczynkowej, uzyskaniem stosownych pozwoleń oraz wpisu do rejestru organizatorów letniego wypoczynku. Stowarzyszenie ESTEKA tegoroczny wypoczynek będzie prowadziło w oparciu o dwie bazy: w Sielpi oraz Ustroniu. - Przygotowana oferta w Sielpi będzie dotyczyć turnusów wypoczynkowych, konnych i koloni dla dzieci z klas I – IV szkół podstawowych. Koszt tur- nusów 10-dniowych będzie wynosił odpowiednio: 630 zł(turnus wypoczynkowy), 970 zł (konny)oraz 630 zł(kolonia) – mówi Robert Kędziora koordynator projektu – Trwają również przygotowania do organizacji dodatkowych turnusów specjalistycznych : dziennikarskich i fotograficzno-filmowych. • ubezpieczenie NW • opiekę instruktorską • całodzienną wycieczkę autokarową • opłaty za bilety wstępu • dostęp do boisk do gry w piłkę nożną, siatkową • dostęp do piaszczystej strzeżonej plaży • możliwość do bezpłatnego korzystania z kajaków, rowerów wodnych, rowerów turystycznych turnusu – dodaje Janusz Szwed, Prezes Zarządu Stowarzyszenia ESTEKA. • możliwość skorzystania z kawiarenki internetowej Natomiast w miejscowości Ustroń planowane jest zorganizowanie wypoczynku dla dzieci i młodzieży uzdolnionej artystycznie. Uczestnicy tej formy będą łączyć wypoczynek razem z edukacją artystyczną. • organizacja dyskotek i ognisk • strzelnica • świetlice ze sprzętem nagłaśniającym i projektorami Fot.: archiwum ESTEKA Od 1 marca 2011 roku ruszył projekt PUCHATY KONIK – integracja rodzin. Projekt jest realizowany przez Stowarzyszenie ESTEKA w ramach Działania 7.3. Obejmuje swoim zasięgiem Gminę Baranów Sandomierski z terenu, której 24 osoby powyżej 15 roku życia uczestniczy w zajęciach hipoterapeutycznych. - Jest to kolejny projekt skierowany do osób niepełnosprawnych realizowany przez Stowarzyszenie ESTEKA – Janusz Szwed, Prezes Zarządu ESREKLAMA TEKI – Wcześniej podobny projekt był realizowany dla młodzieży z terenów Gminy Grębów, w którym również uczestniczyły 24 osoby. Natomiast grupa 30 dzieci młodszych z terenu powiatów Grodzkiego i Ziemskiego w Tarnobrzegu mogła uczestniczyć w projekcie współfinansowanym ze środków Województwa Podkarpackiego oraz Miasta Tarnobrzeg. Więcej o realizacji projektu w kolejnym numerze. • zakwaterowanie z wyżywieniem (4 posiłki) • transport (Tarnobrzeg – Sielpia – Tarnobrzeg) - Stowarzyszenie od początku funkcjonowania organizuje letni wypoczynek dla dzieci i młodzieży. W zeszłym roku wypoczywało z nami ponad 800 uczestników. Sukcesu tak dużego zainteresowania naszą ofertą dopatruję się w bardzo bogatym programie, który realizujemy podczas trwania każdego PUCHATY KONIK W ramach odpłatności uczestnicy otrzymują następujące świadczenia: 13 Nasze Miasto kwiecień 2011 r. 3. SHORT WAVES Festiwal Polskich Filmów Krótkometrażowych Przygotujcie się na odbiór krótkich fal polskiego kina! Festiwal SHORT WAVES w 24 marca 2011 roku już po raz trzeci wysłał w ogólnopolski i międzynarodowy eter swój sygnał. Pokazy odbywają się w 45 miastach, 38 w Polsce oraz 7 za granicą. W programie 11 najciekawszych polskich produkcji krótkometrażowych: fabuły, dokumenty, animacje, wideo-art i teledyski. Tegoroczna edycja zawitała również do południowo-wschodniego zakątka Polski. 1 kwietnia pokazy odbyły się w Stalowej Woli. Głównym celem organizowanego przez poznańską Fundację Ad Arte Festiwalu jest prezentacja i promocja polskiego kina krótkometrażowego w kraju oraz za granicą. Short Waves między 24 marca a 16 kwietnia 2011 odwiedza blisko 40 polskich miast, a także Berlin, Dublin, Londyn, Monachium, Porto, Żylinę i Helsinki. Widownia w każdym z miast bierze udział w głosowaniu, w wyniku którego wyłoniony zostanie zwycięzca. Główna Nagroda Festiwalu to 10 000 złotych. Ponadto w tym roku po raz pierwszy zostanie przyznana nagroda Short Waves PRO w wysokości 5 000 PLN – ufundowana przez Prezydenta Poznania, miasta które na trzy festiwalowe tygodnie stanie się Stolicą Polskiego Krótkiego Metrażu W marcu i kwietniu nastawcie odbiorniki na SHORT WAVES! Więcej informacji na stronie www. shortwaves.pl „Matki, żony i traktorzystki …” W dobie współczesności, wiele się mówi na temat kobiet. Na każdym kroku można usłyszeć o równouprawnieniu bądź o kolejnej feministycznej manifestacji. Całkiem inaczej jest obchodzony także Dzień Kobiet. Niegdyś kojarzył się on jedynie z bukietem goździków… Na pewno wielu z nas pamięta te nie tak odległe czasy. Wszyscy tęskniący za schyłkiem XX wieku oraz klimatem PRL-u powinni udać się do Muzeum Regionalnego w Stalowej Woli na wystawę pt. „Matki, żony i traktorzystki –czyli o Polkach w socrealizmie” Wystawa ma charakter interdyscyplinarny. Analiza wybranych dzieł sztuki, obrazów, grafik, plakatów, utworów literackich, filmów, zdjęć, czasopism, haseł propagandowych, pozwoli zmierzyć się na wielu płaszczyznach z uproszczonym wizerunkiem kobiety doby socrealizmu: traktorzystki lub przodownicy trzymającej kielnię w ręce. Ukazuje obraz kobiety, którą władza zmusiła do nadludzkiego wysiłku i wykonywania męskich zajęć, wmawiając jej równouprawnienie. Prezentacja sztuk plastycznych wzbogacona została animacją oraz pokazem filmów dokumentalnych z lat 50. XX w. W sztuce socrealistycznej wielokrotnie kobieta była pomijana lub stanowiła tylko dodatek do postaci męskiej, często także przypominała wyglądem mężczyznę. - Prezentowana wystawa wydobywa kobiety z tła, z drugiego planu. Pokazuje, jakie stały przed nią możliwości rozwoju i w jaki sposób te możliwości były ograniczane. Jedno z dzieł znajdujących się w stalowowolskim muzeum Wystawa jest swojego rodzaju „prezentem ” na Dzień Kobiet. Można ją podziwiać w stalowowolskim muzeum od 8 marca do 15 maja. Składa się ze 120 eksponatów, które są zarazem lekcją historii jak i sztuki. Historii - bo pokazują propagandowe peerelowskie hasła oraz realia życia kobiet, tak w pracy, jak i w życiu prywatnym. Przybliżają modę, kanony urody, rutynę domowego życia. Drugą stroną wystawy jest sztuka, w tym takich znaczących twórców, jak Wojciech Weiss i Antoni Kenar, którzy przeżyli „flirt” z socrealizmem, a zaprezentowane eksponaty pochodzą z muzeów w całym kraju. Wystawie towarzyszy konkurs pod hasłem „Z szuflady dziadków...”. Muzeum Regionalne czeka na nietuzinkowe, oryginalne, wspomnieniowe, zabawne, charakterystyczne, unikatowe fotografie ze Stalowej Woli z lat socrealizmu (ok. 1945-55). Zdjęcia można umieszczać na profilu muzeum na facebooku, wysłać mailem na adres [email protected]. pl lub tradycyjna pocztą. Na zwycięzców czekają nagrody. Anna Zbrożyna Warto być, warto zobaczyć... Tarnobrzeg: • Tarnobrzeski Dom Kultury zaprasza na XI EDYCJA KONKURSU PIOSENKI ANGIELSKIEJ 16.04.br - eliminacje wstępne 30.04 - finał godz. 11.00 koncert • Wielkanocny Konkurs Plastyczny Tradycyjne Obrzędy Polskie rozstrzygnięcie konkursu, wręczenie nagród, otwarcie wystawy 18 kwietnia br, godz. 15.00 wystawa czynna: 15 kwietnia - 4 maja br (kawiarnia) • Wystawa malarstwa Aleksandra Zuba-Benn „W przestrzeni codzienności” 1-30 kwietnia 2011 r. Galeria TDK wernisaż 4 kwietnia br, godz.17.30 • Muzeum Historyczne Miasta Tarnobrzega Wystawy stałe: Dzieje Tarnobrzega Tarnobrzeskie zagłębie siarkowe więcej na www.mhmt.pl • Miejska Biblioteka Publiczna w Tarnobrzegu zaprasza www.mbp.tarnobrzeg.pl • Repertuar kina dostępny na stronie internetowej: www.tdk.tarnobrzeg.pl, Sandomierz: • Muzeum Okręgowe w Sandomierzu zaprasza na wystawe „Rozmiłowani w srebrnym kurze” - tradycje Krakowskiego Bractwa Kurkowego. Marzec-czerwiec br. Więcej informacji na www.zamek-sandomierz.pl • II Otwarte Mistrzostwa Sandomierza na ergometrze wioślarskim zawody odbędą się dnia 17.04.2011 o godz. 10:00 w Miejskim Stadionie Sportowym MOSiR w Sandomierzu. Więcej informacji na www.mosir.sandomierz.pl • W dniach 28-29 kwietnia Muzeum Okręgowe w Sandomierzu zaprasza na Festyn Kultury Antycznej. Dziedziniec Muzeum godz.10:00 www.zamek-sandomierz.pl lub www.hellasetroma.pl • Urząd Miejski w Sandomierzu i Sandomierskie Centrum Kultury zapraszają w dniach 27.04 - 3.05 na Festiwal Filmów Niezwykłych, więcej informacji na www.sckultu.pl • Urząd Miejski w Sandomierzu i Sandomierskie Centrum Kultury zapraszaj na Majówkę Rekreacyjną 3 maja br. w Parku Piszczele, więcej informacji pod numerem Tel. 15 832 29 64 • Repertuar kin dostępny na stronach: www.kino-millenium.com.pl, www.sckultu.pl Stalowa Wola • Miejska Biblioteka Publiczna w Stalowej Woli zaprasza na prezentacje nowego tomiku poezji Moniki Kusztal pt. „Reklamówka w niebieskiej sukience” 24 marca (czwartek) godz. 18.00 Więcej na www.biblioteka.stalowawola.pl • Dni Stalowej Woli 30 kwietnia - 3 maja plac Piłsudskiego W kolejne dni dla mieszkańców Stalowej Woli zagrają i zaśpiewają: - 1 maja: Helena Vondráčková - 2 maja: Kasia Kowalska - 3 maja: Golec uOrkiestra • Miejska Biblioteka Publiczna w Stalowej Woli Zaprasza na Konkurs Literacki „Dziwny jest ten świat.pełen przemocy” - więcej na www.biblioteka.stalowawola.pl • Repertuar kina dostępny na stronie www.kinoballada.info REKLAMA Nasze Miasto 14 nr 3 Po co komu Przyjaciel? Podczas zawiązywania stowarzyszenia przyświecały nam trzy główne cele: 1.Utworzenie rzetelnego centrum wsparcia i informacji dla rodzin dzieci niepełnosprawnych w regionie. 2. Dążenie do faktycznej integracji dzieci niepełnosprawnych z pełnosprawnym środowiskiem. 3. Wspólna walka o zapewnienie niezbędnych środków i skutecznych procedur umożliwiających wyżej wspomnianą integrację. INFORMACJA Dla rodziców wiadomość, że ich dziecko jest niepełnosprawne to zawsze wielki cios. Przyjmowana jest z przerażeniem i niedowierzaniem. I niestety na suchej diagnozie zwykle się kończy. Co więcej jest ona tylko początkiem żmudnej wędrówki od jednego lekarza do drugiego, porównywania sprzecznych opinii, poszukiwania placówek rehabilitacyjnych, wertowania wszelkich informacji na temat schorzeń, zaleceń itp. Szpitale, placówki rehabilitacyjne i pomoc społeczna nie są skoordynowane przez co rodzic nie otrzymuje rzetelnego wsparcia i pełnej informacji na temat tego jak ma dalej postępować by zapewnić swemu dziecku godne leczenie, opiekę i możliwość rozwoju. Co więcej sam musi zdobywać wiedzę na temat przysługujących mu praw i możliwości. W głowie kłębią się setki pytań, wątpliwości, lęków, wielka złość i poczucie osamotnienia w swej bezradności. Nauczeni własnymi doświadczeniami postanowiliśmy zrzeszyć się ,by móc wspólnie wymieniać się wiedzą jak i przekazywać ją rodzicom, którzy z niepełnosprawnością swych dzieci mierzą się od niedawna. Sami chcielibyśmy, by gdy tego potrzebowaliśmy, zgłosił się do nas ktoś kto jako rodzica dziecka niepełnosprawnego wesprze i nakieruje na skuteczne działanie . Czasami wystarczy jedynie psychiczne wsparcie, świadomość, że ktoś przez to również przechodził i wie, rozumie. Taka banalna możliwość wygadania się, podzielenia emocjami. Lata rozmaitych doświadczeń sprawiają, że razem stanowimy siłę eksperta w dziedzinie. I nie ogranicza się to jedynie do wiedzy na temat leków, placówek, metod leczenia i rehabilitacji ale przede wszystkim własnych doświadczeń dotyczących codziennych zmagań z chorobą dziecka. Oto posty przykład: Wiosną przymierzałam się do zmiany wózka dla mojego Adasia. Adaś rósł, więc ze spacerówki musiał się przenieść do bardziej samodzielnego dwukołowca. Gdyby nie Ela mama niepełnosprawnej Alinki z pewnością wydałabym na wózek 8000 zł. Tymczasem Ela powiedziała mi o firmie, która sprowadza używany sprzęt z Niemiec. Zdecydowanie lepszy, nowszej generacji, fantastyczny wózek kupiliśmy za …. 200 zł Wkrótce mogłam się Eli odwdzięczyć sprzedając jej mój patent na przełamanie u mojego synka lęku przed lekarzem. INTEGRACJA Modne słowo, wszędzie go pełno. Ale wiecie co ? To tylko słowo. Świetnie się sprzedaje. Przedszkole integracyjne, szkoła integracyjna, miasto bez barier. Tymczasem integracyjne przedszkola najczęściej nie różnią się w ogóle wyposażeniem od przedszkoli dla pełnosprawnych dzieci. Nie ma w nich podstawowego sprzętu umożliwiającego przebywanie dzieci niepełnosprawnych ( krzesełka, siedziska, o sprzęcie dydaktycznym nie wspominając Stowarzyszenie Hellas et Roma zaprasza na Festyn Kultury Antycznej „Hellas et Roma” 2011 28, 29 Kwietnia Dziedziniec Muzeum Okręgowego w Sandomierzu Na przestrzeni 10 lat działalności Stowarzyszenie Hellas et Roma zorganizowało ponad 8 edycji Festynów Kultury Antycznej „Hellas et Roma” w miejscowościach takich jak: Sandomierz, Żdanów, Chełm, Radom. Przyciągnęły one ponad 20 000 zwiedzających, co wydaje się świadczyć o dużym stopniu zainteresowania społeczeństwa tego typu formą prezentacji historii. W latach 2003-2005 w królewskim mieście Sandomierz odbyły się aż trzy odsłony Festynu, poświęconego w całości antykowi grecko-rzymskiemu. Głównymi odbiorcami tegoż pokazu była młodzież szkolna, ale nie zabrakło także miłośników klasycznej historii starożytnej. Festyn cieszył się ogromnym zainteresowaniem, dlatego po latach nieobecności Stowarzyszenie powraca do królewskiego miasta by zorganizować imprezę z dużo większym rozmachem. Organizatorzy podczas dwóch dni trwania imprezy (28 i 29 kwietnia) będą starali się przybliżyć wszystkim zwiedzającym wybrane elementy życia codziennego mieszkańców świata antycznego. Uczestnictwo w Festynie daje szansę zwiedzenia prawdziwej „wioski antycznej”, bez konieczności wyprawy poza rzymski limes. Szereg atrakcji przewidzianych dla uczestników zachwyci różnorodnością i profesjonalizmem przygotowania. Zwiedzający wkraczając na zamkowy dziedziniec przeniosą się tysiące lat wstecz. Będą mieli możliwość skosztowania posiłków charakterystycznych dla basenu Morza Śródziemnego, rozegrania partii w grę planszową o nazwie Tryk Trak, lub uczestnictwa w dynamicznych inscenizacjach przedstawiających walki gladiatorów, czy pokaz musztry legionowej. Świat barbarzyński reprezentować będą uczestnicy projektu „Barbari” Stowarzyszenia „Hellas et Roma” oraz specjalni goście ze Stowarzyszenia „Celtica”, uznanej w świecie rekonstrukcji grupy charakteryzującej się bardzo wysokim poziomem prezentacji i rekonstrukcji. Impreza organizowana przy współpracy z Urzędem Miasta w Sandomierzu. nawet). W szkoła integracyjnych pielęgniarki nie zajmują się cewnikowaniem niepełnosprawnych dzieci, zaś przed głównym ośrodkiem rehabilitacji w mieście ( owszem z windą dla niepełnosprawnych) krawężniki mają po 30 cm zaś na chodniku nie mieści się wózek inwalidzki. Zresztą nic nie szkodzi bo jego stan nie pozwala na żadną jazdę. Ale urzędnik za biurkiem nigdy tego nie zauważy, o tym wiedzieć będą tylko niepełnosprawni i ich najbliżsi. Statystyki i rubryki będą milczeć. Nie chcemy by społeczne pieniądze przeznaczane na szeroko rozumianą integrację i niwelowanie barier wyrzucane były w błoto. Naszym celem jest aktywna współpraca i wymiana informacji z tymi , którzy podejmują decyzje dotyczące zagospodarowania w naszym regionie państwowych środków. Po to aby wypracować skuteczne rozwiązania wspomagające niepełnosprawnych. Kolejną ważną kwestią jest świadomość społeczna w regionie. Aktywna integracja pełnosprawnych z niepełnosprawnymi to obustronnie wspaniałe doświadczenie. Uwrażliwia i przełamuje niezręczną barierę niewiedzy pełnosprawnych, niepełnosprawnym dając ogromną szansę na wyjście z cienia i nowe, bezcenne doświadczenia. Dlatego poprzez wszelkie zajęcia, kampanie i imprezy, chcemy promować prawdziwą, radosną integrację. Pragniemy aby rozwój naszych dzieci był możliwy a jakże częste, irracjonalne ograniczenia nie zamykały ich w izolacji, nie dając szans na edukację, poznawanie nowych przyjaciół, słowem szczęśliwe, lepsze życie. WALKA O ŚRODKI I ULEPSZENIE PROCEDUR INTEGRACYJNYCH Wspomniałam wcześniej o tym, że to niepełnosprawny i jego bliscy wiedzą najlepiej czego potrzebuje, że często placówki mające służyć niepełnosprawnym nie mają do tego środków ,a procedury ich działania są archaiczne. No i co z tego ? jak walczyć z ślepą biurokracją? Skąd te środki uzyskać, skąd czerpać wiedzę? Jako stowarzyszenie informację chcemy przekształcać w akcję. Zaciekle szukać środków i rozwiązań dla rozwoju placówek i narzędzi wspomagających rozwój niepełnosprawnych dzieci w naszym regionie. Razem można więcej, to oczywiste. I tak naprawdę to chyba główny powód zaistnienia PRZYJACIELA. Jako pełnoprawne stowarzyszenie mamy więcej możliwości oddziaływania na instytucje, urzędy, samorządy. Mamy do tego celu większe prawo głosu jak i środki prawne. Najważniejsze – jako rodziny, największą motywację jaką jest miłość i troska o najbliższych. możemy mieć ten komfort psychiczny, ze jesteśmy rozumiani i wspierani. Nie ukrywamy, że liczymy na pomoc wszystkich ludzi dobrej woli, ludzi o wrażliwych sercach, pełnych miłości, sponsorów, których wsparcie jest nam bardzo potrzebne i wierzymy, że się nie zawiedziemy i zdobędziemy Państwa przychylność. Kilkoro naszych podopiecznych posiada subkonta w Fundacji „Zdążyć z pomocą”. Prosimy o przekazanie 1 % podatku również dla dzieci z naszego regionu. KRS:0000037904 Mateusz Mortka Piotr i Karol Rzepecki Zofia Zając Anna Kosiorowska Piotr Arkadiusz Kwaśnik 7743 5419 12843 8909 8133 Barbara Mortka Chcemy podziękować Bogu, że postawił na naszej drodze wspaniałych ludzi, pełnych pomysłów. Rodzicom dzieci, specjalistom, naszym mężom, żonom i partnerom. Mężom za to , że z miłością i zrozumieniem przyjmują nasze domowe niedociągnięcia, dzieciom za ich wyrozumiałość dla mam i ojców (oprócz chorych dzieci mamy także zdrowe), że często nie mamy dla nich czasu. Poświęcenie się miłości drugiemu „kosztuje”. Nasze rodziny są już w tym zaprawione, dzięki temu * Na zdjęciach dzieci z zajęć integracji sportowej stowarzyszenia, które odbyły się w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 9. fot.: archiwum stowarzyszenie „Przyjaciel” Materiał opracowany przez członków stowarzyszenia „Przyjaciel”. 11 TDH Wrzosowisko Harcerstwo kształci i wychowuje. Tego jesteśmy pewni. Chcemy też, abyście Państwo byli tego pewni. Gdy patrzymy na dorosłych już ludzi, którzy wraz z nami zakładali harcerski mundur i meldowali się na zbiórkach harcerskich jesteśmy pewni, że w trudnych czasach dadzą sobie rade. Byli przecież harcerzami, w głębi duszy pewnie są nimi do dziś, nauczyli się odpowiedzialności, zaradności i wyrobili sobie dobre cechy, które pomagają w zdobywaniu nowych doświadczeń i są przydatne w kontaktach z innymi. Nasza drużyna stara się rozwijać zainteresowania naszych harcerzy. Śpiew, gra na gitarze i innych muzycznych instrumentach, kolarstwo czy wspinaczka oraz turystyka nie są nam obce. Staramy się każdy biwak czy obóz urozmaicić pod względem zainteresowań ucząc przy tym przydatnych rzeczy, wyrabiając charakter. – Nauczyłem się grać na gitarze, a przy pomocy druhów i druhen z drużyny idzie mi z tym całkiem nieźle – odpowiada dh. Paweł na pytanie czy harcerstwo rozwija jego zainteresowania, - W moim przypadku harcerstwo na pewno wspomogło moja miłość do podróżowania i do wędrówki górskiej – mówi Paula. „Na górskim szlaku, podczas wędrówki. Bieszczady 2010” Wiemy także, co to praca zespołowa, odwaga, wytrwałe dążenie do celu. Mamy z tego same korzyści. Harcerstwo daje nam wszystkim satysfakcje. [mb] działkowy ruszt do mies ˛ Juergen, piłkarz i trener państwo w Mikronezji germański bógoszust miejsce domena na sadu ˛ biwak znani i nieznani w karykaturze szerokie rozłożenie nóg wśród tworza˛ narkotybajt ków wspólnik Daimlera 3 sztuczka iluzjonisty najcież˛ szy ptak latajacy ˛ przepi- 7 sana ilość leku cenralny szkła na punkt nosie wystawy psów lisie lub mysie celuloid 15 Nasze Miasto kwiecień 2011 r. 6 ˛ to w parze pies z wciaż bajek samo z wedk ˛ a˛ Disneya sypany na ziemniaki 10 Richard, kierowca rajdowy miara upobywa z ˛ diabłem rzadkowania ciemniak ptasie kończyny pierwia- 5 stek o l.at. 103 jezioro 1 nad Notecia˛ Almodo- głos var, paszczy reżyser kontroluje urzedy ˛ założył agencje˛ prasowa˛ rodzina Kjetil ... ptaków Aamodt, wodnarciarz nych kształt karo 2 leczy układ moczowy Erich od 8 psychoanalizy starożytne miasto fenickie 9 postać z klub wymowUlicy sportone Sezam- wy z ułożenia kowej Katowic ciała 4 przyganiał garnkowi olimpijski sport walki ...-up, typ samochodu transfokator przebój firmy Apple REKLAMA najdłuższy dopływ Wołgi zadanie udostepnił ˛ serwis krzyżówkowy szarada.net KRZYŻÓWKA Litery z ponumerowanych pól utworzą rozwiązanie krzyżówki. Wśród osób, które na adres mailowy [email protected] prześlą prawidłowe rozwiązanie krzyżówki rozlosujemy 20 darmowych wejściówek do Studia Zdrowego Ciała Fitneska w Tarnobrzegu. Termin nadsyłania upływa 30 kwietnia br. Humor ;-) odpowiedzi Dyżury Aptek Sandomierz Stalowa Wola Tarnobrzeg 11.04-17.04 PZF Cefarm ul. Armii Krajowej Nr2, tel.15 832-44-60 11.04-17.04 Apteka ul. Poniatowskiego 80, Tel.15 844-30-66 11.04 - 17.04 Apteka Familijna ul. Mickiewicza 34e, Tel. 15-822-19-89 18.04-24.04 Apteka Miętowa ul. Mickiewicza 44, tel. 15 833-28-11 18.04-24.04 „Moja Apteka”, ul. Poniatowskiego 19J, Tel. 15 814-38-76 18.04 - 24.04 Apteka Familijna ul. Mickiewicza 34e, Tel. 15-822-19-89 25.04-01.05 Apteka Centrum, ul. Słowackiego 18, Tel. 15 832-10-48 25.04-01.05 Apteka „Nova”, ul. Dąbrowskiego 4, Tel. 15 842-33-02 25.04 - 01.05 Apteka Familijna ul. Mickiewicza 34e, Tel. 15-822-19-89 2.05-08.05 FH„Arnika”ul.Mickiewicza 51a/2, Tel. 15 832-27-37 2.05-08.05 Apteka „Vita”, ul. Poniatowskiego 21e, Tel. 15 843-84-49 02.05 - 08.05 Apteka Familijna ul. Mickiewicza 34e, Tel. 15-822-19-89 9.05-15.05 Apteka Prywatna ul. Schinzla 22, Tel. 15 832-34-89 9.05-15.05 Apteka „Sana” ul. Narutowicza 1, Tel. 15 844-27-82 09.05 - 15.05 Apteka Familijna ul. Mickiewicza 34e, Tel. 15-822-19-89 Wchodzi student na egzamin, profesor pyta: - I co? - Koniak. - Koniak? To DOBRZE. - Nie, panie profesorze. To BARDZO DOBRY koniak. ***** Nauczyciel kazał Jasiowi napisać 100 razy: „Nie będę mówił TY do nauczyciela”. Na drugi dzień Jasio przyniósł zeszyt, w którym to zdanie było napisane 200 razy. - Dlaczego napisałeś 200 razy? Kazałem tylko 100... - Żeby ci zrobić przyjemność, bo cię lubię stary!... - Twój mąż pamięta datę waszego ślubu? - Na szczęście nie. - Na szczęście?! - Wspominam mu o rocznicy kilka razy do roku i zawsze dostanę coś fajnego! Jeżeli chcesz zamieścić reklamę swojej firmy prosimy o kontakt: [email protected] lub 15 823 32 41 Koszt reklamy za moduł 52x55mm: •I strona- 140zł netto • II- XV- 70 zł netto • XVI- 120zł netto Internetowe wydanie gazety na www.equela.pl Nasze Miasto - bezpłatna gazeta lokalna. Wydawca: EQUELA sp. z o.o. ul. Sikorskiego 1, 39-400 Tarnobrzeg, www.equela.pl, mail: [email protected] • Skład: GRAFBIT, tel. 502 722 138, [email protected] • Druk: Media Regionalne Sp. z o.o., Drukarnia - ul. Zakładowa 50, 39-402 Tarnobrzeg • Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam i ogłoszeń • Nakład 40 000 egz. 16 Nasze Miasto nr 3