Gdy nadejdą święta niech nadzieja i radość

Transkrypt

Gdy nadejdą święta niech nadzieja i radość
asze
Miasto
N
B
E
Z
P
Ł
A
T
N
Y
M
I
S
I
Ę
C
Z
nr 3 kwiecień 2011
TARNOBRZEG • STALOWA WOLA • SANDOMIERZ • NOWA DĘBA
Nakład: 40 000 egz.
N
I
K
Co w numerze?
Dookoła jajka ........................................ 2
Przepis na babkę wielkanocną ...... 2
1% w moim mieście ........................... 3
Kalendarium z życia ESTEKI .......... 3
Plebiscyt MBP w Tarnobrzegu ...... 3
8 Wspaniałych . .................................... 4
Dni Teatru w Tarnobrzegu .............. 4
Gala Ludzie Naszego Czasu 2010 . 4
Takie małe Śpiewogranie ................ 5
Sandomierz w Brukseli . .................. 6
Wiosna w Tarnobrzegu .................... 6
Tarnobrzescy Kawalerzyści ............ 7
Wygraj Sukces . .................................... 8
Gdy nadejdą święta
Turniej Warcabowy w Skopaniu . 10
niech nadzieja i radość
Stalowowolski Chór Kameralny .. 11
Tradycje Krakowskiego
zastukają do Państwa drzwi,
Puchaty Konik .................................... 12
a Wielkanoc przyniesie
pomyślność, szczęście
i piękny uśmiech każdego dnia
Wiosenny turniej szachowy ......... 10
TALPS ................................................. 10
Bractwa Kurkowego ........................ 11
Letni wypoczynek ............................ 12
Short Waves Festiwal
filmów krótkometrażowych............ 13
„Matki, żony…. Traktorzystki” ....... 13
Warto być, warto zobaczyć…. . ..... 13
Stowarzyszenie na rzecz dzieci
i młodzieży niepełnosprawnej
i ich rodzin „Przyjaciel” ................... 14
Hellas et Roma - Festiwal
kultury antycznej .............................. 14
11 TDH Wrzosowisko ...................... 14
Znani i nieznani w karykaturze ... 15
Dyżury aptek ...................................... 15
Krzyżówka ........................................... 15
HUMOR ................................................ 15
Naszym Czytelnikom
Życzy Zarząd i Członkowie
Stowarzyszenia ESTEKA
REKLAMA
organizacja pożytku publicznego
N R K R S 0 0 0 016 014 8
1%
Przekaż nam
podatku
REKLAMA
Nasze Miasto
2
nr 3
Babka
Dookoła jajka
Wielkanocna
Składniki:
• 1,5 szklanki maki pszennej
• 4 żółtka
• 0,5 szklanki cukru
• 7g suszonych drożdży / 2dag świeżych
• 0,5 szklanki mleka
• 2 łyżki masła
• Skórka pomarańczowa
• Olejek pomarańczowy
• Szczypta soli
Przygotowanie:
Pomarańczę myjemy, obieramy ze
skóry i kroimy w drobna kostkę. Podsmażamy przez kilka minut na maśle.
Mleko podgrzewamy, dodajemy drożdże, łyżkę mąki i łyżkę cukru po czym
odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Żółtka ucieramy z cukrem,
dodajemy przesianą mąkę, szczyptę
soli, dodajemy drożdże. Całość mieszamy mikserem na niskich obrotach
przez ok. 10 minut. Następnie dodajemy stopione masło i skórkę pomarańczową, ponownie mieszamy (ok. 5minut). Ciasto przykrywamy ściereczką
i odstawiamy na ok. 30 minut. Formę
na babkę smarujemy tłuszczem i przekładamy do niej ciasto. Babkę pieczemy przez ok. 60 minut w temperaturze
160°C. Po upieczeniu wystudzone ciasto dekorujemy lukrem.
„Na wiosnę kwiatki rosną
i kwitnie miesiąc maj…”
…jak śpiewała Iga Cembrzyńska.
Nic dodać, nic ująć. W końcu nadeszła tak długo oczekiwana przez
wszystkich wiosna. Najwyższy czas
zatem ruszyć w bój i zająć się naszymi
ogródkami. Coraz dłuższe i cieplejsze
dni sprzyjają wiosennym porządkom,
które są niestety nieuniknione.
Po dokładnym przekopaniu i odchwaszczeniu grządek (warto pomyśleć także o nawozach mineralnych),
od połowy kwietnia sadzimy bulwy
roślin cebulowych, kwitnących latem. Jako pierwsze sadzimy rośliny
nie zimujące w gruncie np. begonia
bulwiasta, mieczyki, zawilec wieńcowaty.
Najwyższy czas zająć się także bylinami kwitnącymi latem i jesienią,
Dzielimy je i przesadzamy. Wybieramy
im miejsca nasłonecznione bądź lekko
zacienione, z dala od sąsiedztwa roślin
o płytkim i rozbudowanym systemie
korzeniowym.
Kwiecień to także dobry miesiąc na
sadzenie traw ozdobnych oraz krzewów ciemnozielonych. Przy zakupie
krzewów w donicach, musimy zwrócić
uwagę na dobrze zabezpieczona bryłę
korzeniową, którą tuż po posadzeniu
ściółkujemy 5-10 centymetrową war-
WYSTAWA
stwą kory (zapewni ona utrzymanie
wilgoci i zabezpieczy tym samym korzenie przed wyschnięciem).
Chcąc cieszyć się pięknym wyglądem i zapachem lilaków pospolitychpopularnych bzów należy pamiętać
o usunięciu odrostów podkładki, na
której była szczepiona odmiana szlachetna. Jeśli tego nie zrobimy podkładki utworzą zarośla i zagłuszą szlachetną część krzewu.
Na pierwszą połowę maja warto
zaplanować rozsadę kocanek, lwich
paszczy, bratków czy astrów chińskich, ale również wysianie słoneczników, maciejki, nagietek czy nasturcji.
W drugiej połowie miesiąca – rozsadę
heliotropu peruwiańskiego, petunii,
werbeny, żeniszka, lobelii, begonii,
szałwi, aksamitek, goździków.
Muzeum Regionalne w Stalowej Woli
LISTY Z PRZESZŁOŚCI
Kurator: Aneta Garanty
Współpraca: Stanisław Chudy
16 kwietnia – 15 maja 2011
15 marca 2011 r. do zbiorów
Muzeum Regionalnego w Stalowej
Woli trafiły niezwykłe listy – marzenia zamurowane w ścianie.
Jest lipiec 1947 roku. Trójka pracowników Biura Planowania i Produkcji Huty Stalowa Wola: 39-letni
Józef Bauer, 31-letnia Wanda Dyzyng i 23-letnia Barbara Pieczerak,
pisze w pośpiechu na kawałkach
kalki technicznej dramatyczne
listy. W trakcie wymiany drzwi
w biurze wsuwają w mur kilka kartek z przesłaniem dla potomnych.
Mimo że praca w firmie idzie normalnym trybem, mają świadomość
zniewolenia i niesprawiedliwości
ówczesnego ustroju.
Był to czas, kiedy stalinowski reżim przy pomocy Urzędu Bezpieczeństwa w bezwzględny sposób niszczył
wszelkie przejawy oporu bądź krytyki
nowej władzy.
W poczuciu więc wielkiego zagrożenia, przeświadczenia o zbliżającej się
wojnie i konsekwencjach, jakie mogą
im grozić w przypadku ujawnienia listów, troje bohaterów zdobywa się na
wielki akt cywilnej odwagi i pokrótce
opisują dramatyczną sytuację w „wolnej Polsce”.
Kolejna wymiana drzwi po 64 latach wydobyła na światło dzienne
tamte zapiski, a Zarząd HSW-Kuźnia
Stalowa Wola przekazał je do muzealnych zbiorów.
Wystawa czynna: wt. 8 -18, śr., czw., pt. 8 -15, sob., niedz. 16-19
Śladem bohaterów podążył reporter Sztafety Stanisław Chudy,
telewizja TVN oraz Muzeum Regionalne.
Oryginały tych niezwykłych listów, a ponadto fotografie, dokumenty oraz biografie autorów będą
udostępnione dla zwiedzających
na specjalnej ekspozycji od dnia 16
kwietnia 2011 r.
Treść prezentowanych listów
ukazuje rzeczywistą sytuację polityczną w Polsce i jest zupełnym
zaprzeczeniem haseł propagandowych głoszonych przez ówczesne
władze, stanowi więc ciekawy
kontrapunkt i uzupełnienie wystawy „Matki, żony i… traktorzystki –
czyli o Polkach w socrealizmie”.
W obchodach świąt wielkanocnych wszystko nieustannie kreci się
wokół jajka. Już w pogańskich czasach jajka uchodziły za symbol ciągle odradzającego się życia, wiosny.
Według filozofii indyjskiej jajko zapoczątkowało wszelkie życie; fiński
epos „Kalewala” upatruje początku
świata w sześciu złotych jajach; jajko występuje też w mitologii greckiej i rzymskiej. W kulturach ludów
pierwotnych na różnych kontynentach stanowiło podstawę magii
leczniczej i oczyszczającej, często
używano go do rozmaitych zabiegów służących ochronie człowieka
przed szeroko rozumianym złem
lub wzmocnienia sił witalnych.
Od niepamiętnych lat jajka malowano, używając najczęściej czerwonej farby- kolor najbardziej rzekomo
skuteczny w sprawach sercowych.
Malowanie jajek znane już było
w czasach cesarstwa rzymskiego.
O tym zwyczaju wspomina już Owidiusz, Pliniusz i Juwenalis. U nas zaś
Wincenty Kadłubek, który w swej
Kronice pisał „Polacy z dawien dawna bawili się pannami swymi jak
z malowanymi jajkami…”
Z „Encyklopedii staropolskiej”
Zygmunta Glogera dowiadujemy
się, że „… zwyczaj malowania jajek
był powszechny w narodzie. Farbowano je w brezylii czerwonej i sinej,
w odwarze z łupin cebuli, z kory
dzikiej jabłoni, listków kwiatów
malwy, w szafranie itp. Rysują jajko
rozpuszczonym woskiem aby farba
miejsc powoskowanych nie pokryła. Rysowanie zowią pisaniem, stąd
też nazwa „pisanki”. Upowszechnione desenie mają swe nazwy od
wzorów i podobieństw, rysują więc
w gałązki, w drabinki, w jabłuszka,
w serduszka itp. Jako narzędzie do
pisania używają szpilek, igieł, kozików, szydeł słomek i drewienek.”
Zdobieniem jajek zajmowały
się dawniej tylko kobiety. Zbierały
się często w jednej izbie, do której
wzbraniano wstępu innym- zwłaszcza mężczyznom. Gdy któryś z nich
przypadkiem lub celowo wszedł do
wnętrza- kobiety wypędzały go i zacierały ślady po intruzie spluwając
ukradkiem lub rzucając za siebie
odrobinę soli. W niektórych rejonach posypywano solą jajka oraz
przybory jeszcze przed malowaniem. Czyniono tak na wszelki wypadek przed urokiem, który mógł
ktoś rzucić na pisankę. Temu rytu-
ałowi towarzyszyło zaklęcie „Sól
tobie w oczach, kamień w zębach,
jak ziemia woskowi nie szkodzi, tak
twoje oczy niech nie szkodzą pisankom’’.
Pisankami obdarowywano zarówno żywych jak i umarłych, dając w ten sposób wyraz pamięci
o przodkach i –być może nie całkiem świadomie – nawiązując do
prastarych wierzeń, które kazały
upatrywać w jaku kwintesencję
życia a wiec możliwość odrodzenia,
ciągłość trwania. Stąd tez pisanki
na cmentarzach, głównie prawosławnych, ale też i katolickich.
Jajko było zawsze na pierwszym
miejscu na wielkanocnym stole.
Świecono je uroczyście w Wielka
Sobotę razem z innymi pokarmami.
Te pokarmy kładziono do wielkanocnego kosza po to, by uzyskać
dla nich błogosławieństwo i by ich
nie zabrakło przez cały rok. Był więc
chleb „przypominający chleb żywy,
który zstąpił z nieba”, jaka, wędliny,
placki, kołacze z serem ,baranek
z cukru, masła lub ciasta „jako
przypomnienie tamtej nocy paschalnej, kiedy Bóg zmiłował się nad
narodem wybranym”. Chrzan „dla
pamięci o gorzkiej męce Jezusowej,
co w słodycz i radość się przemieniła…” ocet, sól i pieprz – odpowiedniki gorzkich ziół.
Podczas wielkanocnego śniadania bardzo pilnowano aby okruchy nie zostawały na stole. W żadnym wypadku nie wolno ich było
dawać kurom tego dnia (co było
w codziennym zwyczaju), bowiem
według przesądu przestawały się
nieść. Kawałek kiełbasy koniecznie
należało zostawić dla węży, chrzan
dla – pcheł. Resztki „darów bożych”
dawano bydłu.
Jajka ofiarowywało się osobom
bliskim jako znak dobrej wróżby „na
wszelką pomyślność” W XVIII wieku, w zamożniejszych sferach, pojawił się zwyczaj dawania prezentów w kształcie jaja. W takim jajku
bywały klejnoty, kosztowne breloki,
zegarki wysadzane szlachetnymi
kamieniami itp. W wieku XIX zaczęto obdarowywać się olbrzymimi
jajami z czekolady, bombonierkami
wypełnionymi marcepanem. Jaja
ofiarowywali adoratorzy swoim
damom. Dziś ten zwyczaj stał się
zapomniany, ale jajko dalej króluje
w wielkanocnych obrzędach jako
symbol.
opr. D.K.
1
Apel
%
w moim mieście
„Przekazanie 1% podatku na cele społeczne
nie wiąże się z żadnymi
kosztami. W ten sposób
możemy spowodować, że
część pieniędzy z naszych
podatków wpływa nie do
budżetu państwa, a do
3
Nasze Miasto
kwiecień 2011 r.
Rada Organizacji Pozarządowych
w Tarnobrzegu przy poparciu Prezydenta Miasta Tarnobrzeg rozpoczęła
kampanię informacyjną „1% w moim
mieście”. Kampania ma na celu zachę-
organizacji społecznych. W mediach
coraz częściej oglądamy reklamy wielkich fundacji zachęcających do wsparcia. Pamiętajmy jednak, że w naszym
mieście są organizacje, których działalność koncentruje się głównie na
współorganizowaniu i finansowaniu
akcji społecznych dla mieszkańców
cenie mieszkańców Tarnobrzega i powiatu tarnobrzeskiego do skorzystania
z możliwości przekazania 1% podatku
na rzecz organizacji pożytku publicznego działających w naszym regionie.
Tarnobrzega i okolicznych gmin.
Dlatego Rada Organizacji Pozarządowych w Tarnobrzegu zachęca
mieszkańców do przekazania 1%
podatku dochodowego na rzecz
organizacji pożytku publicznego
funkcjonujących w naszym mieście i powiecie”.
Miejska Biblioteka Publiczna im. dr. Michała Marczaka w Tarnobrzegu
ogłasza
pod patronatem Norberta Mastalerza – Prezydenta Miasta Tarnobrzeg
plebiscyt
na najpopularniejszą tarnobrzeską książkę
pierwszego dziesięciolecia XXI wieku
Kalendarium
Z życia ESTEKI…
Luty 2011 r.
W dniach 25 – 27 lutego odbył się XVIII OFPH Śpiewograniec – relacja
z imprezy w numerze
16 lutego odbyło się Nadzwyczajne Walne Zebranie Członków Stowarzyszenia ESTEKA. Zebranie było poświęcone zmianom w statucie oraz
wyborom uzupełniającym do władz Stowarzyszenia.
Marzec 2011 r.
Od 1 marca realizowany jest projekt PUCHATY KONIK – integracja rodzin. W ramach projektu zorganizowane będą zajęcia hipoterapeutyczne
dla niepełnosprawnej młodzieży z terenu Gminy Baranów Sandomierski.
Stowarzyszenie brało udział w konsultacjach projektu Programu współpracy z organizacjami pozarządowymi na rok 2011.
4 marca przedstawiciele Stowarzyszenia brali udział w spotkaniu
konsultacyjnym Programu współpracy…, które zostało zorganizowane
w PWSZ w Tarnobrzegu.
W dniu 20 marca ESTEKA włączyła się do organizowanego przez Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych Niezależni Razem „Topienia Marzanny”.
W ramach ogłoszonych otwartych konkursów dla organizacji pozarządowych ESTEKA złożyła wniosek o dofinansowanie do:
• Marszałka Województwa Podkarpackiego projektu Letnia Akademia
Piłkarska,
• Ministerstwa Edukacji Narodowej projekt Odkryj Swój talent
• Świętokrzyskiego Kuratora Oświaty projekt dofinansowania letniego
wypoczynku dla dzieci z terenu województwa świętokrzyskiego.
REKLAMA
Celem plebiscytu jest promocja dorobku edytorskiego Tarnobrzega, wyłonienie najpopularniejszej publikacji
dotyczącej jego historii, tradycji kulturalnych, oraz podkreślenia roli książki
w upowszechnieniu wiedzy o mieście
i ludziach, którzy tworzyli jego historię. Organizatorzy w oparciu o zbiory
Biblioteki, wytypowali 36 książek wydanych w latach 2001-2010.
Regulamin:
1. Plebiscyt trwać będzie od 01.03 –
29.04. 2011 r. Podsumowanie i ogłoszenie wyników odbędzie się 25
maja 2011 r. o godz. 17.00 w sali
odczytowej MBP w Tarnobrzegu.
2. W plebiscycie mogą wziąć udział
osoby pełnoletnie z wyjątkiem pracowników Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tarnobrzegu.
3. Każdy uczestnik może głosować tylko 1 raz oddając głos na 1 książkę.
Głosowanie prowadzone będzie:
• na kuponach, dostępnych wraz
z wykazem nominowanych tytułów, we wszystkich agendach i filiach Miejskiej Biblioteki Publicznej
w Tarnobrzegu, Tygodniku Nadwiślańskim oraz w sobotnio- niedzielnych wydaniach Echa Dnia.
• drogą elektroniczną poprzez wypełnienie i wysłanie formularza znajdującego się na stronie Internetowej
MBP: www.mbp.tarnobrzeg.pl
4. Komisja konkursowa powołana przez
Organizatora po przeliczeniu oddanych głosów wyłoni najpopularniejszą tarnobrzeską książkę pierwszego
dziesięciolecia XXI wieku.
nobrzeską książkę pierwszego dziesięciolecia XXI wieku zostanie uhonorowana nagrodą ufundowaną przez
Prezydenta Miasta Tarnobrzeg.
6. Wśród uczestników plebiscytu rozlosowanych zostanie 10 nagród
książkowych.
7. W sprawach nieuregulowanych niniejszym Regulaminem decyduje
Organizator.
8. Uczestnicy głosowania wyrażają
zgodę na przetwarzanie danych osobowych przez organizatorów Plebiscytu zgodnie z Ustawą o ochronie
danych osobowych z dnia 29 sierpnia 1997r. (Dz.U.2002.101.926 ).
Patronat medialny:
5. Książka uznana przez uczestników
plebiscytu za najpopularniejszą tar-
Wykaz tytułów:
• Bartela Dawid: Dziewczyna ze starej fotografii. Szczecin 2008
• Bęczkowska Krystyna: Czarodziejski świat. Kraków 2009
• Bęczkowska Krystyna : Tęsknota: wiersze i opowiadania. Sandomierz 2002
• Bezpieczeństwo lokalne w opiniach mieszkańców Tarnobrzega. Tarnobrzeg 2007
• 10 lat w służbie Satyr y& Bluea. Tarnobrzeg 2009
• Jajko Teresa, Armatys Małgorzata: Moja szkoła dawniej i dziś. 130 rocznica powstania Szkoły Podstawowej w Mokrzyszowie. Tarnobrzeg 2004
• Kociuba Grzegorz: Ktoś. Tarnobrzeg -Rzeszów 2003
• Kociuba Grzegorz: Powiększenia. Wiersze 1991-2006. Kraków 2009
• Kociuba Grzegorz: Maski/Twarze. Kraków 2009
• Kozioł Dorota: Idąc po wodzie. Tarnobrzeg 2007
• Kozioł Dorota: Legendy z Tarnobrzega i okolic. Tarnobrzeg 2010
• Kozioł Dorota: Z Machowa na Madagaskar. Sandomierz 2007
• Kozłowa Maria: Całuję Cię, ziemio... Tarnobrzeg 2004
• Księga Jubileuszowa z okazji 100- lecia Szkoły Realnej, Gimnazjum i Liceum w Tarnobrzegu 1909-2009. Liceum Ogólnokształcące. Tarnobrzeg 2009
• Księga Jubileuszowa z okazji 110 rocznicy Szkoły Przemysłowej, Zasadniczej Szkoły Zawodowej Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Tarnobrzegu 1899-2009. Tarnobrzeg 2009
• Myśliwiec Bogdan. Tarnobrzeg. Kraków 2008
• Paczkowski Jarosław: Takie moje wierszowanie. Tarnobrzeg 2004
• Pawlas Eugeniusz: Pamiętnik tarnobrzeskiego legionisty. Stalowa Wola 2007
• Pomniki i tablice Tarnobrzega. Tarnobrzeg 2005
• Powiat tarnobrzeski w latach 1944-1956. Tarnobrzeg 2005
• Rutyna Tadeusz: Z dziejów Wielowsi. Tarnobrzeg 2005
• Sanojca Andrzej: Historia siatkówki w Tarnobrzegu. Tarnobrzeg 2010
• 100 lat tarnobrzeskiego szpitala. Tarnobrzeg 2004
• 60 lat Szkoły Rolniczej w Dzikowie-Tarnobrzegu. Dzików 2005
• Szwedo Bogusław: Kawalerowie Virtuti Militari Ziemi Tarnobrzeskiej. Tarnobrzeg 2001
• Tarnobrzeg. Dzieje miasta 1593-1939 t.1. Kraków 2005.
• Tarnobrzeg. Dzieje miasta 1939 -1999 t.2. Tarnobrzeg 2010
• Wójcik-Łużycki Adam, Janas Aleksandra: Piękniejsza niż księżyc jaśniejsza od gwiazd. Tarnobrzeg 2004
• Wójcik-Łużycki Adam: Tajemnice klasztoru. Z dziejów klasztoru Dominikanów w Tarnobrzegu. Tarnobrzeg 2004
• Wójcik-Łużycki Adam: Sztambuch tarnobrzeski. Tarnobrzeg 2007
• Zderski Jan Julian: Moje miasto Tarnobrzeg. Warszawa-Służewiec 2006
• Zych Tadeusz: Dwa Symbole Tarnobrzega. Tarnobrzeg 2004
• Zych Tadeusz. „Odwet”-„Jedrusie”1939-1944. Tarnobrzeg 2009
• Zych Tadeusz: Związek Walki Zbrojnej-Armia Krajowa w obwodzie tarnobrzeskim 1939-1945. Tarnobrzeg 2004
• Zych Tadeusz: Tarnobrzeg pod okupacja niemiecką 1939-1944. Tarnobrzeg 2008
• Z tradycji lekkoatletyki w Polsce In Memoriał braci Freyerów-Alfreda i Bronisława. Tarnobrzeg 2009
REKLAMA
Nasze Miasto
Dla ósemki młodych mieszkańców
miasta, piątek 18 marca na długo zostanie w ich pamięci. Kapituła konkursu wytypowała Ośmiu Wspaniałych
Tarnobrzega – konkursu, którego celem jest popularyzowanie pozytywnych postaw i działań młodych ludzi,
którzy poprzez różnorodną aktywność
upowszechniają dobro.
Jest to takie szczególe docenienie
tego wszystkiego, co udało mi się
w życiu zrobić do tej pory, bardzo miłym zaskoczeniem i podtrzymaniem,
że to, co robię jest dobre i przynosi
owoce – mówi Aleksandra Kasperska,
jedna z tegorocznych Wspaniałych.
Oprócz Aleksandry, wyróżnieni zostali Anita Baca, Natalia Korycińska,
Gabriela Malik, Magdalena Baran,
Anna Kwiatkowska, Paweł Michalczuk
oraz Katarzyna Lis, która została wytypowana przez Kapitułę, jako reprezentantka Tarnobrzega w ogólnopolskiej
edycji tego konkursu. Przed Katarzyną jeszcze jedna rozmowa, tym razem
przed komisją w Warszawie, która
wytypuje Ośmiu Wspaniałych Polski.
Ósemka reprezentować będzie Tarnobrzeg w XVII Finale Ogólnopolskiego
Samorządowego Konkursu „8 Wspaniałych”, który odbędzie się w dniach
od 3-5 czerwca 2011r. w Gdyni.
Prezydent Tarnobrzega, Norbert
Mastalerz, który pełnił funkcję przewodniczącego Kapituły konkursowej,
jest dumny, że w naszym mieście
mamy tak wspaniałą i bezinteresownie angażującą się w życie społeczne
młodzież. Oprócz Prezydenta w Kapitule zasiedli: Dariusz Kołek - Prze-
nr 3
wodniczący Rady Miasta Tarnobrzeg,
Marta Kamysz-Turbak – Kancelaria
Prezydenta Miasta Tarnobrzeg, Halina Czajkowska - Pedagog Rodzinnego
Ośrodka Diagnostyczno-Konsultacyjnego w Tarnobrzegu, Ks. Michał Józefczyk - Dziekan Parafii Matki Bożej
Nieustającej Pomocy w Tarnobrzegu, Tomasz Pawlik - Przewodniczący
Komisji Zdrowia, Rodziny i Ochrony
Środowiska, Bogusława Jasińska - Dyrektor Gimnazjum nr 3 w Tarnobrzegu
pełniąca też funkcję opiekuna Klubu
„8 WSPANIAŁYCH” oraz Izabela Starzyk i Michał Bartyzel – Członkowie
Klubu „8 Wspaniałych”.
Konkurs promuje zachowania odpowiedzialności i mądrego kształtowania własnego życia oraz bezinteresownego zaangażowania się w życie
społeczne. Organizatorem ogólnopolskiego Samorządowego Konkursu
„Ośmiu Wspaniałych” jest Fundacja
„Świat na Tak”, zaś Tarnobrzeską edycje prowadzi Prezydent Miasta Tarnobrzeg.
Dwa dni, siedem spektakli teatralnych, a to wszystko… za darmo!
Święto teatru
w Tarnobrzegu
Za nami prawdziwy maraton teatralny podczas, którego nie można było narzekać na nudę. Podczas każdego ze spektakli zarówno sala widowiskowa, jak
i kameralna Tarnobrzeskiego Domu Kultury była wypełniona po brzegi.
Organizatorem Dni Teatru był Tarnobrzeski Dom Kultury i Tarnobrzeskie Stowarzyszenie Inicjatyw Artystycznych FRAM.
Fot. G. Lipiec
4
[mb]
Statuetki wręczone
Fot. Jacek Kawa
* JERZY DRZEWI – prezes Stowarzyszenia Rozwoju Miejscowości Lipa
„Lipa Zdrój”, niestrudzony propagator
utworzenia uzdrowiska w Lipie. Przy
jego współudziale powstała Grupa
Karabinierów „Lipa Zdrój”.
* KS. MARCIN HEJMAN – proboszcz
parafii Nawiedzenia NMP i św. Józefa
w Woli Rzeczyckiej. Animator ruchu
harcerskiego w Woli Rzeczyckiej,
współorganizator wielu imprez środowiskowych, cieszących się sympatią
mieszkańców.
* KRZYSZTOF KAPAŁA – animator
życia muzycznego gmin Gorzyce i Radomyśl nad Sanem. Cieszą sukcesy
prowadzonego przez niego w Sokolnikach zespołu PRIMO, coraz większą popularność zdobywają orkiestry
dęte działające w Gorzycach i Radomyślu nad Sanem, których jest kapelmistrzem.
Finał Wielkiej Gali Człowiek Naszego Czasu 2010
Region dolnosański jest miejscem
życia i pracy wielu wspaniałych ludzi.
Wykonując swoje codzienne obowiązki, wyświadczają innym ogrom dobra.
Spełniają się przy tym jako pasjonaci,
animatorzy życia społecznego, kulturalnego, religijnego, gospodarczego.
O ileż uboższa byłaby nasza mała ojczyzna, gdyby nie ich wkład w rozwój
wspólnot lokalnych. Nie wszyscy są
zauważani przez media, nie wszyscy
działają w blasku reporterskich fleszy
i kamer telewizyjnych, nie wszyscy
otrzymują nagrody i wyróżnienia.
A przecież... każdy z nich zasługuje na
szacunek, docenienie, wyróżnienie,
uhonorowanie.
Redakcja „Naszego Czasu” dostrzega tych najzwyczajniejszych niezwyczajnych i honoruje ich statuetkami
Człowieka Naszego Czasu. A skąd ów
tytuł? Ponieważ ci ludzie odpowiadają na wyzwania naszego czasu, żyją
tu i teraz, kształtując naszą rzeczywistość. To właśnie oni, dzięki swojej
aktywności, wnoszą w nasze życie
promyki dobra, nadziei, czynią wspaniałe rzeczy służąc nam wszystkim
pomysłowością, talentem, inicjatywą
i zaangażowaniem. Oni są bogactwem
naszego regionu i jego chlubą. Choć
z pewnością nie jest im łatwo, to jednak starają się pokonywać wszelkie
trudności. Spełnianie w dobrym daje
im siłę i motywuje do dalszego wysiłku na rzecz otoczenia. Są wśród nich
ludzie różnych stanów i zawodów. To
ludzie naszego czasu!
Kogo wyróżniono tytułem Człowieka Naszego Czasu 2010? Oto laureaci:
* WŁODZIMIERZ SMUTEK – dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych
nr 2 im. Tadeusza Kościuszki w Stalowej Woli. Jest człowiekiem niezwykle
oddanym sprawie wychowania młodzieży i krzewienia ojczystej historii.
* EDWARD HOROSZKO – dyrektor
Niżańskiego Centrum Kultury „Sokół”
w Nisku. Dzięki niemu Nisko stało
się znaczącym ośrodkiem teatralnym
i muzycznym.
* KS. RAFAŁ CUDZIŁO – wikariusz
parafii św. Mikołaja Biskupa w Zaleszanach. Diecezjalny opiekun grup
Legionu Maryi, organizator plenerowych nabożeństw przy kapliczkach
i krzyżach, pielgrzymek, założyciel
działającego od niedawna teatru satyrycznego.
Tegoroczna gala miała niezwykle
bogatą oprawę artystyczną. Fortepianowe akcenty wniósł Ryszard Marchewka, piosenkarskie – Grupa Wokalna JAVANICA, Jadwiga Michałowska,
Szymon Szpara i zespół PRIMO z Sokolnik. Nie zabrakło także pokazu tańców
standardowych w wykonaniu Marzeny Krawczyk i Jacka Krawczyka z Pilchowa. Natomiast „Szopkę Wyborczą
2010”, opublikowaną w styczniowym
„Naszym Czasie”, wystawił teatr harcerski z Woli Rzeczyckiej. W okazałym
finale zaprezentowali się Chór Męski
i Orkiestra Rozrywkowa NCK „Sokół”
w Nisku wraz z tenorem Piotrem Szparą i grupą JAVANICA. Laureaci wchodzili na scenę przy dźwięku fanfar,
granych przez zespół instrumentów
dętych Marka Sękiela.
Galę zorganizowała redakcja Magazynu Nadsańskiego „Nasz Czas”
przy współudziale Państwowej Szkoły
Muzycznej, Miejskiego Domu Kultury i Stalowowolskiego Towarzystwa
Kulturalnego. Słowa podziękowania
należą się także autorowi statuetek
Grzegorzowi Pietruszce, akustykowi
Rafałowi Latawcowi, malarce Jadwidze Kukule i Stowarzyszeniu Kobiet
Słomianej. Uroczystość poprowadzili
Monika Lenczowska z NCK „Sokół”
i niżej podpisany.
PIOTR JACKOWSKI
W trakcie tarnobrzeskich Dni Teatru swoje ogromne umiejętności artystyczne mogli prezentować
aktorzy z szkół podstawowych w naszym mieście.
DLA KAŻDEGO COŚ MIŁEGO
W ciągu dwóch dni (19-20 marca)
publiczność obejrzała siedem przedstawień o zróżnicowanej stylistyce
i konwencji: od bajek i monodramu,
po teatr poezji, teatr tańca i teatr autorski.
Dni Teatru rozpoczęły się od występów szkolnych teatrzyków. Jako
pierwsi na scenie sali kameralnej TDK
zameldowali się uczniowie tarnobrzeskiej Szkoły Podstawowej numer 10,
którzy brawurowo odegrali „Księżniczkę na ziarnku grochu”. Potem widownia oglądała „Festiwal bajek” w wykonaniu uczniów klasy trzeciej ze Szkoły
Podstawowej numer 6 w Tarnobrzegu.
Pierwszy dzień teatralnego maratonu zamknęły spektakle Teatru Zamiast
z Warszawy oraz tarnobrzeskiego Studia Tańca i Ruchu FRAM. Aktorzy ze
stolicy zaprezentowali dramat „Smok
mieszka w kuchni”, a tancerze z FRAM-u widowisko „Krzyk”.
Niedzielne występy rozpoczął monodram „Shirley Valentine” Willy Rus-
sel w wykonaniu Młodzieżowego Teatru Amatorskiego Tarnobrzeskiego
Domu Kultury. Potem przyszedł czas
na „12 drabin” w wykonaniu Teatru
Zamiast Ośrodka Działań Artystycznych Dorożkarnia. Natomiast Dni Teatru zakończyli aktorzy z Teatru Słowa
Tarnobrzeskiego Domu Kultury, którzy
zaprezentowali spektakl „Nasze drogi
nigdy się nie kończą”.
SUKCES
Impreza pokazała ogromne zapotrzebowanie na teatr w Tarnobrzegu.
Na każdej z wystawianych sztuk trudno było znaleźć wolne miejsce na widowni, a sama publika bardzo spontanicznie reagowała na to, co dzieje się
na scenie.
- Przez dwa dni w sali kameralnej
oraz widowiskowej Tarnobrzeskiego
Domu Kultury, każdy mógł wybrać się
na spektakl teatralny o różnym charakterze - wyjaśnia Piotr Duma z Tarnobrzeskiego Stowarzyszenia Inicjatyw Artystycznych FRAM.
/LGL/
Fot. G. Lipiec
* AGNIESZKA i STANISŁAW SMALISZOWIE – liderzy Stowarzyszenia
Kobiet Słomianej w Gminie Pysznica.
Znani są z kultywowania i propagowania tradycji kulinarnych ziemi pysznickiej.
Ogromny aplauz wzbudziła zwariowana sztuka „Smok mieszka w kuchni” w wykonaniu aktorów z
Teatru Zamiast Ośrodka Działań Artystycznych Dorożkarnia w Warszawie.
Fot. G. Lipiec
Po raz czwarty redakcja Magazynu Nadsańskiego „Nasz Czas” przyznała honorowe tytuły Człowieka Naszego Czasu. Wręczenie statuetek odbyło się podczas
Wielkiej Gali w Państwowej Szkole Muzycznej w Stalowej Woli, uświetnionej
występami artystów z regionu nadsańskiego. Uroczystość, której patronował
Marszałek Województwa Podkarpackiego, stała się okazją do uhonorowania animatorów życia kulturalnego, gospodarczego i religijnego.
Widowisko taneczno-wokalne „Krzyk” w wykonaniu Studia Tańca i Ruchu FRAM z Tarnobrzega.
W dniach 25 – 27 lutego br. Tarnobrzeg za sprawą organizowanej
osiemnastej edycji Ogólnopolskiego
Festiwalu Piosenki Harcerskiej ŚPIEWOGRANIEC stał się stolicą piosenki
harcerskiej.
Do Tarnobrzega przyjechało ponad
300 harcerek i harcerzy z terenu całej
Polski, by zaprezentować swój dorobek artystyczny, rywalizować, ale co
najważniejsze także wspaniale się
bawić!
Ponad 20 zespołów konkursowych
już od piątku przygotowało się na scenie Tarnobrzeskiego Domu Kultury do
sobotnich przesłuchań konkursowych.
Zespoły były oceniane przez Jury pod
przewodnictwem hm Czesława Chabla w trzech kategoriach: zespoły
występujące z własnym akompaniamentem oraz z podkładami muzycznymi. Dodatkową trzecią kategorią było
autorskie zaprezentowanie piosenki
związanej z tematyką MORZE.
5
Nasze Miasto
kwiecień 2011 r.
Takie
małe
śpiewogranie…
W kategorii „podkład muzyczny”:
Zespół Wichry z Mirca - nagroda Kuratora Oświaty w Rzeszowie
Po wysłuchaniu 23 zgłoszonych do przesłuchań konkursowych zespołów Jury
przyznało następujące nagrody i wyróżnienia:
GRAND PRIX XVIII OFPH ŚPIEWOGRANIEC
[Harcerze]^(n) z Hufca Katowice (7) - Nagroda Prezydenta Miasta Tarnobrzeg
Nagroda w kategorii dodatkowej tematyka MORZE dla:
94 BDW „Mury” Hufiec Białystok – nagroda Prezesa Sandomierskiej Agencji
Celnej SAC, za wykonanie piosenki Requiem dla nieznajomych
Wyróżnienia premiowane udziałem w koncercie galowym:
W kategorii „samodzielny akompaniament”:
I. Brygada Zielono-Czarnych Hufiec Stalowa Wola - Nagroda Marszałka Województwa Podkarpackiego
II. 94 BDW „Mury” Hufiec Białystok – nagroda właściciela firmy KOZBUD Robert Kozyra
III. JAAAM-wu Hifiec Kołaczyce - nagroda Komendanta Hufca ZHP w Tarnobrzegu
Wyróżnienie – Zespół pod górę Hufiec Legionowo – nagroda Prezesa Tarnobrzeskich Wodociągów
Wyróżnienie – Zespół Wiedźmy&Friend’s Hufiec Pionki – nagroda Prezesów
Tarnobrzeskich Spółdzielni Mieszkaniowych
Wyróżnienie – EtshOrniS z 64 ADH Hufiec Ziemi Rzeszowskiej - nagroda EuroSzkoły Bis Jacek Sadrakuła i Synowie za kabaretowe wykonanie utworu „Historia jednej znajomości”
Jednak, jak twierdzą uczestnicy,
miejsca zdobyte podczas Festiwalu
nie są najważniejsze. Dla nich najważniejsza jest atmosfera, która każe
im od kilkunastu lat przyjeżdżać do
Tarnobrzega, by spotkać się ze znajomymi z całej Polski, by powspominać,
wymienić się doświadczeniami czy
zawrzeć nowe znajomości…
I to buduje…
Patronat nad Festiwalem objęli:
• Prezydent Miasta Tarnobrzeg
– Norbert Mastalerz
• Marszałek Województwa
Podkarpackiego
• Podkarpacki Kurator Oświaty
Patronat medialny:
• Gazeta codzienna ECHO DNIA
• Miejska Telewizja Tarnobrzeg
• Bezpłatny miesięcznik NASZE MIASTO
Festiwal odbył się dzięki życzliwości
i wsparciu sponsorów:
• Firma Budowlana KOZBUD
Robert Kozyra
• Sandomierska Agencja Celna SAC
• Bank Spółdzielczy w Tarnobrzegu
• Tarnobrzeska Spółdzielnia
Mieszkaniowa
• Spółdzielnia Mieszkaniowa
SIARKOWIEC
• Firma SERIUSZ
• Firma TYMUŁA – Sklep LUKULLUS
• EDEN
• EURO-SZKOŁA BIS Sadrakuła
• Piekarnia MONIKA
• Tarnobrzeskie Wodociągi
Nasze Miasto
6
nr 3
„Sandomierz w Brukseli”
Na zaproszenie Komisji Europejskiej
i Europejskiego Koordynatora Kampanii Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu /ETZT/ do Brukseli
zaproszony został lokalny koordynator
z Sandomierza Pan Janusz Chabel.
Na tą funkcję powołany został przez
Burmistrza Sandomierza Jerzego Borowskiego sześć lat temu. Objął wówczas stanowisko Dyrektora Miejskiego
Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sandomierzu. Sześć lat uczestniczenia w tym
projekcie oraz realizacji zadań związanych z ochroną środowiska przyniosło
rezultaty. Organizowane imprezy w ramach „Dnia bez samochodu” zawsze
22 września cieszyły się w mieście
dużą popularnością i skupiały prawie
wszystkie miejskie jednostki. Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu jest obchodzony od 2002 roku,
zawsze w dniach 16÷22 września. Kulminacja tych obchodów przypada na
dzień 22 września, Europejski Dzień
Bez Samochodu. Aby uświadomić
ludziom, że podróż samochodem nie
zawsze musi być najlepszym dla nich
wyborem, że istnieją sytuacje, kiedy
użycie samochodu powoduje więcej
strat niż korzyści, kiedy oszczędność
czasu, komfort i opłacalność są pozorne. Z drugiej strony chodzi o to, aby
pokazać, że istnieją alternatywne do
jazdy samo¬chodem sposoby przemieszczania się i że wcale nie musi się
to wiązać z wielkimi wyrzeczeniami
i obniżeniem jakości życia.
Duże przedsięwzięcia organizowane w Sandomierzu zdobyły uznanie
Ministerstwa Środowiska oraz nagrodę w postaci uczestnictwa w warsztatach pn. „Klucz do sukcesu ETZT”
w Brukseli. Jest to wyróżnienie tym
bardziej cenne, że z Polski wytypowano tylko dwa miasta Szczecin
i Sandomierz. Koordynatorzy lokalni uczestniczyli w warsztatach oraz
uroczystości wręczenia nagród ETZT
2010 dla najlepszych europejskich
miast. Wręczenie odbyło się w sali
konferencyjnej w Atomium , obiekcie
symbolu naukowych i technicznych
osiągnięć Brukseli /103 m wysokości,
model kryształu żelaza/. Tym razem
główna nagroda pojechała do Rygi
na Łotwie jednego z 2221 miast europejskich uczestniczących w projekcie
REKLAMA
Pożegnanie zimy
grupie ok. 100 koordynatorów kampanii z Europy wymieniali doświadczenia, pomysły oraz plany do organizacji
kolejnych kampanii edukacyjno – informacyjnych. Warsztaty okazały się
również doskonałą okazją do promocji Sandomierza i prezentacji działań
na arenie międzynarodowej. Dużo
wrażeń i niezapomnianych przeżyć,
spotkania z ciekawymi ludźmi podziwianie nowoczesnej infrastruktury,
rozwiązań komunikacyjnych, odwiedzenie portów lotniczych w Monachium, Brukseli, atrakcyjnie spędzony
czas. To wszystko aby nam wszystkim
żyło się lepiej, bezpieczniej, zdrowiej.
Sandomierz w swojej działalności ma
powody do dumy i w realizacji zadań
dotyczących sportu, rekreacji, ekologii
może współpracować ze wszystkimi
europejskimi miastami.
Morena, Marzaniok (od słów: „mor”,
„mara”, zmora”) – to różne określenia,
jakie w różnych regionach Polski nadawano kukle Marzanny , która stanowiła uosobienie zimy. Wyprowadzenie jej
poza granice wsi i utopienie lub spalenie było konieczne, aby przywołać
wiosnę. Wiosna przynosiła nadzieje
na nowe życie. Tradycyjnie Marzanna powinna być wykonana z wiechcia
słomy, który okręcano białym płótnem
i ozdabiano kolorowymi wstążkami.
20 marca 2011r. Marzanna w eleganckiej bryczce przejechała ulicami
naszego miasta, docierając nad Wisłę,
gdzie czekali już na nią mieszkańcy.
Z wybiciem godziny 12, zgodnie z tradycją, wrzucono ją do rwącej rzeki
by odpłynęła szybko i daleko, ustępując miejsca upragnionej wiośnie.
Współcześnie, topienie Marzanny to
przede wszystkim dobra zabawa dla
dzieci i młodzieży, której nie zabrakło
również w Tarnobrzegu
Tradycyjną słomianą kukłę symbolizującą nieznośna Zimę wykonali Wychowankowie Domu Dziecka
w Skopaniu pod kierunkiem Pani Małgorzaty Chwałek.
Uroczysty przejazd ulicami miasta
zorganizowało Stowarzyszenie ESTEKA. Na terenach TKKF, przy ognisku
odbył się Rodzinny Piknik.
7
Nasze Miasto
kwiecień 2011 r.
„Tarnobrzescy Kawalerzyści’’
ZBIGNIEW TYCHANOWICZ
KAPITAN
Kawaleria stanowiła przez wiele
stuleci rodzaj broni, która odegrała
w Polsce szczególną rolę. Z nią były
związane najwspanialsze zwycięstwa
w historii wojen prowadzonych przez
Polaków, a także późniejsze wysiłki
zbrojne w dążeniu do odzyskania niepodległości lub jej obrony.
Jej prawie tysiącletnia historia została zamknięta w drugiej połowie
XX wieku. Jednakże w świadomości
Polaków wciąż żywe są jej zwyczaje
i obyczaje. Do czasów współczesnych
przetrwało przekonanie o kawalerii
jako o prawdziwym polskim wojsku,
do którego garnęli się mężczyźni,
a panny wzdychały.
Śledząc historię polskiej kawalerii
niejednokrotnie natrafiamy na informacje o tarnobrzeżanach lub mieszkańcach okolic Tarnobrzega. Okazuje
się bowiem, że - szczególnie po 1918
roku - wielu młodych tarnobrzeżan zasiliło jej szeregi.
I tak, w 1920 roku z Tarnobrzega do
Krakowa wyrusza 50 pieszych i 12 kawalerzystów, by jako formacja 8 pułku
ułanów natrzeć na wroga. W wojnie
polsko – bolszewickiej udział bierze
niejaki Julian Turbak, który po szkole
oficerskiej zostaje wcielony do 23 Pułku Ułanów Grodzieńskich. Jan Stala
z Miechocina,, który w 1919 r. zostaje
powołany w szeregi WP, otrzymuje
przydział do 2 szwadronu 9 Pułku
Ułanów. W tym samym czasie w 7 Pułku Ułanów w Mińsku Mazowieckim
służbę pełni Eugeniusz Pawlas, który
w 1921 roku powraca wraz z żoną do
Tarnobrzega.
Nadszedł rok 1939. Do wojny obronnej stanęły wszystkie pułki: szwoleżerów, ułanów, strzelców konnych kawalerii KOP. Nie zabrano wprawdzie na
pole walki kolorowych otoków, które
teraz zastąpiono hełmami, nie było też
proporcy szumiących na lancach. Kawalerzyści z 39 roku, podobnie jak ci
z czasów walk z bolszewikami, mieli
jednak to, co najistotniejsze: odwagę
graniczącą z brawurą, koleżeństwo,
niemal wrodzoną troskę o konia i ducha bojowego. Także i teraz, w 39,
byli wśród nich tarnobrzeżanie. Wielu
WŁADYSŁAW TYCHANOWICZ
PODPUŁKOWNIK
Władysław Tychanowicz urodził
się 25 czerwca 1913 roku w Chmielowie w powiecie tarnobrzeskim.
Był synem Józefa i Józefy z Wiącków. Uczęszczał Państwowego
Gimnazjum im. Hetmana Jana
Tarnowskiego w Tarnobrzegu.
Maturę uzyskał w Gimnazjum im.
Kazimierza Brodzińskiego w Tarnowie. W 1933 roku rozpoczął naukę w Centrum Wyszkolenia Kawalerii w Grudziądzu. W 1936 roku
po uzyskaniu promocji na stopień
podporucznika rozpoczął służbę
w 14 pułku ułanów Jazłowieckich
we Lwowie, jako dowódca plutonu
w 3 szwadronie.
W kampanii polskiej 1939 roku
był dowódcą 2 plutonu w 4 szwadronie ckm w 14 pułku ułanów
Jałowieckich, należącym do Podolskiej Brygady Kawalerii walczącej
(1913-2000)
w składzie Armii „Poznań”. Z pułkiem
przeszedł jego cały szlak bojowy,
od obrony Wielkopolski po obronę
Warszawy. 19 września uczestniczył
w zwycięskiej szarży pod Wólką Węglową, która pozwoliła resztce pułku
przebić się do Warszawy.
Za bohaterstwo w tej szarży został
odznaczony Orderem Virtuti Militari V
klasy numer 12375.
Po przybyciu do Warszawy objął
funkcję kwatermistrza pułku. Po kapitulacji stolicy dostał się do niewoli.
Przebywał w oflagu VI B w Doessel.
W obozie uczestniczył w działalności
konspiracyjnej podległej Komendantowi Głównemu AK. Nawiązał kontakt
z robotnikami cywilnym pracującymi
poza obozem. W wyniku aresztowania
kuriera z Kraju i wymuszeniu torturami zeznań, 7 czerwca 1944 roku został
aresztowany przez gestapo. W wię-
służbę kawaleryjską rozpoczęło jeszcze przed wybuchem wojny, miedzy
innymi: ułan hrubieszowski Stefan Roś
oraz Stanisław Strzelecki, rotmistrz
9 Pułku Strzelców Konnych.
Liczna grupa tarnobrzeżan służyła
w 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich,
który w tym czasie stacjonował we
Lwowie.
W pierwszych dniach wojny 14 Pułk
Ułanów Jazłowieckich osłania Poznań,
by później uderzyć między innymi na
Uniejów i Wartkowice. Największą
sławę przyniosła Pułkowi szarża pod
Wólką Węglową (19.IX.1939 r.), która
otworzyła drogę resztom armii gen.
Kutrzeby do oblężonej Warszawy.
W tym czasie w pułku służą między
innymi: Mieczysław Czech, Jan Sudoł,
Franciszek Rutyna, a także Władysław i Zbigniew Tychanowiczowie,
których biogramy - opracowane przez
Bogusława Szwedo - przedstawiamy
poniżej.
zieniach w Warburg, Padeborm, Köln
(Kolonii) i Brauveiler przeszedł okrutne śledztwo, jednak nikogo nie wydał.
We wrześniu 1944 roku został odesłany do obozu Köln-Deutz, gdzie pracował przy usuwaniu gruzów w Kolonii. Następnie osadzono go w obozie
koncentracyjnym w Buchenwaldzie,
gdzie otrzymał numer 81.928. Pracował w kopalni i kamieniołomach. Przeszedł dwukrotnie czerwonkę, a następnie tyfus brzuszny i plamisty.
11 kwietnia 1945 roku, po wyzwoleniu obozu przez armię amerykańską
został umieszczony w amerykańskim
szpitalu polowym. Po sześciu tygodniach leczenia został odesłany do
II Korpusu Polskiego we Włoszech.
W czasie przejazdu do Włoch ponownie zachorował na czerwonkę. Umieszczono go w szpitalu amerykańskim,
a następnie w 3 szpitalu brytyjskim
w Palaziano. Po wyleczeniu wstąpił do
Wojska Polskiego i służył w II Korpusie
Polskim we Włoszech w Centrum Broni Pancernej w Galipoli, a następnie
w 10 pułku huzarów. 1 lipca 1945 roku
został awansowany na stopień porucz-
Zbigniew Tychanowicz, urodził
się 25 marca 1909 roku w Dzikowie koło Tarnobrzega. Był synem
Józefa i Józefy z Wiącków. Uczęszczał do Gimnazjum im. Kazimierza
Brodzińskiego w Tarnowie, gdzie
31 czerwca 1928 roku zdał egzamin maturalny. W tym samym roku
rozpoczął studia na Wydziale Medycznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. W 1936 roku został powołany do służby wojskowej. Ukończył
Szkołę Podchorążych Sanitarnych
w Warszawie. Po rocznej służbie
kontynuował studia na Wydziale
Lekarskim Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie, gdzie w 1937
roku uzyskał dyplom lekarza.
1 sierpnia tego roku rozpoczął pracę jako lekarz stażysta w Klinice
Dziecięcej we Lwowie. 1 stycznia
1938 roku został awansowany na
stopień podporucznika rezerwy.
27 sierpnia 1939 roku został zmobilizowany. Objął funkcję lekarza
w 14 pułku ułanów Jazłowieckich,
należącym do Podolskiej Brygady
Kawalerii walczącej w składzie Armii „Poznań”. Przeszedł jego szlak
bojowy od obrony Wielkopolski po
obronę Modlina, gdzie dotarł z cześcią żołnierzy pułku. W Modlinie
został mianowany szefem sanitarnym 8 Dywizji Piechoty. W czasie obrony twierdzy został ranny
w nogę. Według opinii dowódcy
dywizji pułkownika Ludwika de
Laveaux: „Swą odwagą i pełnią
poświęcenia w pracy sanitarnej
uratował życie tysiącom obrońców, specjalnie w ewakuacji rannych z poza linii niemieckich oraz
w zwalczaniu tężca dziesiątkującego szeregi naszych rannych. Dr
Zbigniew Tychanowicz nie tylko
wywiązał się z powierzonego mu
zadania znakomicie, ale stanowił
wzór pracy sanitarnej dla innych
odcinków Obrony Modlina. Był
najlepszym i najbardziej patriotycznym lekarzem w Dywizji”.
Za bohaterskie czyny w kampanii wrześniowej został odznaczony
Orderem Virtuti Militari V klasy
nika. W 1947 roku wraz z Korpusem
przybył do Wielkiej Brytanii. Służył
w Polskim Korpusie Przysposobienia i Rozmieszczenia. Po demobilizacji zamieszkał w Londynie.
Pracował jako doker, a następnie
był kelnerem. Był członkiem Polskiego Związku Byłych Więźniów
Politycznych oraz aktywnym działaczem Koła Ułanów Jazłowieckich
w Londynie.
1 stycznia 1962 roku został awansowany na stopień rotmistrza,
w 1964 majora, a 18 stycznia 1991
roku na podpułkownika rezerwy.
Zmarł 20 lutego 2000 roku
w Londynie. 10 czerwca 2000 roku
Jego prochy złożono na cmentarzu
parafialnym w Mielcu.
Odznaczony był również Krzyżem Walecznych (dwukrotnie),
Złotym Krzyżem Zasługi z Mieczami i Oficerskim Znakiem 14 pułku
ułanów Jazłowieckich.
W 1951 roku ożenił się z Haliną
ze Słowikowskich (zm. 7 grudnia
1997 r.).
BOGUSŁAW SZWEDO
(1909-1995)
(nadanym przez MON 7 października 1968 r.).
Po kapitulacji Twierdzy Modlin
został osadzony w obozie w Działdowie, skąd został zwolniony 20
października 1939 roku, na mocy
honorowych
warunków
kapitulacji. Przybył do Tarnobrzega
i jeszcze w tym samym miesiącu
założył w Tarnobrzegu konspiracyjną organizację Związek Czynu
Zbrojnego, który w początkach
1940 roku został włączony do ZWZ.
Następnie działał w tarnobrzeskim
obwodzie ZWZ. 6 grudnia 1940
roku został aresztowany i osadzony w więzieniu w Tarnowie. Mimo
ciężkiego śledztwa nikogo nie wydał. Nie mogąc znieś tortur podciął
sobie żyły. Został jednak odratowany przez Niemców. Po usilnych
staraniach matki, 8 listopada 1941
roku został zwolniony. Po wyjściu
z więzienia podjął pracę jako lekarz
gminny w Czerminie w powiecie
mieleckim.
W 1944 roku, po wkroczeniu
wojsk sowieckich wyjechał do
Lublina, gdzie został aresztowany
przez UB i osadzony w więzieniu
na Zamku. Zagrożony wywózką do
łagrów przyjął propozycję wstąpienia do ludowego WP. 29 listopada
1944 roku został zmobilizowany
i objął funkcję szefa służby zdrowia
10 Samodzielnej Brygady Artylerii
Ciężkiej. Przeszedł z nią szlak bojowy aż do walk o Berlin. Po kapitulacji stolicy Trzeciej Rzeszy jego
oddział stacjonował w okolicznych
lasach, tam ciężko zachorował na
ogólne zapalenie stawów. W grudniu 1945 roku został lekarzem
w 71 pułku artylerii pancernej
w Toruniu. 9 maja 1946 roku został
awansowany na stopień kapitana.
W maju 1950 roku napisał prośbę
o przeniesienie do rezerwy, którą
bezpośredni przełożony, major Rutkowski, zaopiniował: „Jako oficer
odrodzonego WP żadnej wartości
nie przedstawia”. A dowódca pułku, pułkownik Czaplewski, dopisał:
„W życiu społeczno-politycznym
nie udziela się. Do obecnej rzeczywistości odnosi się z rezerwą”. 25
maja 1950 roku został przeniesiony
do rezerwy.
Po wyjściu z wojska zamieszkał
w Warszawie, gdzie podjął pracę
jako wizytator w wydziale oświaty Prezydium Rady Narodowej. Od
października 1959 roku był wizytatorem higieny w Kuratorium Okręgu Szkolnego. Od 1 marca 1963
roku pracował w Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Był członkiem Koła Ułanów Jazłowieckich w Warszawie. Pracował w komitecie, który kierował
akcją umieszczania tablic pamiątkowych ku czci żołnierzy 14 pułku ułanów poległych w kampanii
wrześniowej.
Zmarł 7 grudnia 1995 roku
w Warszawie. Został pochowany
na Cmentarzu Powązkowskim
w kwaterze 140, rząd piąty, grób
18. Jego nazwisko umieszczono na
tablicy Żołnierze 1939-45 przy drugiej bramie cmentarza.
Odznaczony również Krzyżem
Walecznych i Srebrnym Krzyżem
Zasługi.
Żonaty z Martą z Czechów
BOGUSŁAW SZWEDO
Nasze Miasto
8
nr 3
W tym roku odbędzie się już 16 edycja Konkursu Piosenki „Wygraj Sukces”.
Dozwolone do lat 19…
15 lat temu w organizowanym w Tarnobrzegu konkursie piosenki „Wygraj sukces” wzięło
udział 250 dzieci. Do tegorocznej edycji zgłosiło się prawie 10 razy więcej wokalistów z całej
Polski. Skalę przedsięwzięcia, które na dobre wpisało się w mapę muzyczną Polski można bez
przesady porównać do takich mega produkcji telewizyjnych jak „Idol”, „X-factor”, czy „Must
be the music”. W naszym konkursie występują jednak tylko dzieci i młodzież i oczywiście za
tamtymi przeglądami talentów stoją ogromne pieniądze.
Fot. M. Zbororowski-Weychman
miast i wsi. Bardzo rzadko zdarza im
się bowiem startować w różnych konkursach. Albo nie mają akompaniamentu, albo podkładu muzycznego.
W małych miejscowościach trudno
nawet najzdolniejszym dzieciom znaleźć muzyków, którzy napisali by dla
nich piosenki, bądź przygotowali do
wykonania znanych utworów. Nasze
płyty rozwiązują ten problem. Dzieci
najpierw mogą posłuchać oryginalnych interpretacji, a potem próbować
śpiewać słuchając playback’u. I o to
nam właśnie chodziło. O tym, że konkurs rozciągnie się na cały kraj, nawet
nie marzyliśmy – mówi Jarosław Piątkowski.
Fot. M. Zbororowski-Weychman
W Polsce, co roku odbywa się wiele
mniejszych i większych przeglądów
piosenki dla dzieci. Tarnobrzeski konkurs różni się od innych tym, że jego
organizatorzy oddają w ręce dzieci gotowe piosenki i podkłady muzyczne.
Muszą tylko
dobrze zaśpiewać
Mali artyści muszą je właściwie
tylko pięknie zaśpiewać. Od 15 lat Jarosław Piątkowski, właściciel Studia
Pro Media i dyrektor konkursu przygotowuje płytę kompaktową zawierającą 10 piosenek. Do tego dołącza
książeczkę z teksami utworów i taki
zestaw trafia do dystrybucji w całym
kraju. W ciągu 15 lat istnienia imprezy
powstało już 150 pięknych, wesołych
i smutnych piosenek napisanych wyłącznie z myślą o dzieciach. Stopień
trudności utworów z jednej strony dopasowany jest do możliwości nastolatków, a z drugiej pozwala na sprawdzenie ich umiejętności i talentów.
- Cieszymy się, że udało nam się zachęcić do śpiewania dzieci z małych
Rozśpiewana
pajęczyna
W pierwszym konkursie, który odbył się w 1996 roku wystąpiły dzieci
tylko z regionu województwa tarnobrzeskiego. W kolejnych latach wstępne eliminacje odbywały się w kilku,
kilkunastu. Obecnie, liczba zgłoszeń
jest tak duża, że przesłuchania muszą
odbywać się w nie mniej niż 50 miastach w całym kraju.
- Tarnobrzeski Dom Kultury wysyła informacje do ośrodków, z którymi
współpracujemy już od kilkunastu lat,
dodajemy płyty z nagraniami i prosimy o zorganizowanie przesłuchań.
W drugim etapie konkursu w jury zasiada ktoś z komitetu organizacyjnego z Tarnobrzega. Po wyborze miast
i ustaleniu terminów przesłuchań, czeka nas najbardziej pracowity okres.
W ciągu kilku tygodni pokonujemy
tysiące kilometrów jeżdżąc z miejsca
na miejsca. Po nich następują przygotowania do finału i koncertu galowego. W sumie przy trwających około 7
miesięcy przygotowaniach pracuje zaledwie kilkanaście osób. Sam koncert
finałowy pomaga nam organizować
już większy sztab ludzi. Gdy galę rejestrują kamery Telewizji Polskiej członków ekipy jest jeszcze więcej.
Krok w karierze
Do 2010 roku, najwyższe trofeum,
czyli wycieczkę do paryskiego Disneylandu zdobyło 15 wokalistów. Poza tą
przygodą wydarzyło się jednak w ich
życiu artystycznym dużo więcej, niż
mogły jeszcze kilka lat temu przypuszczać. Wszyscy odnieśli mniejsze, lub
większe sukcesy. Karolina Łukasiewicz, która zwyciężyła w pierwszej
edycji konkursu, śpiewała w musicalu „Miss Sajgon” w Teatrze Roma
w Warszawie. Bartek Okoński został
zaproszony na koncert na placu Zamkowym w Warszawie. Wystąpił razem
z wielkimi gwiazdami polskiej piosenki Czesławem Niemenem i grupą Lady
Pank. Anna Rybacka wydała pierwszą
płytę i została stypendystką ZAIKS.
Kolejna laureatki Zuzanna Madejska
i Monika występowały w najbardziej
znanym polskim teatrze musicalowym
w przedstawieniu Piotruś Pan. Marina
Łuczenko ma już stałe miejsce w polskim showbiznesie, a jej nazwisko od
wielu miesięcy nie schodzi z okładek
kolorowych czasopism.
- Nie udajemy, że zdobycie nagrody
Grand Prix gwarantuje sukces. Nie
mamy takich możliwości, by promować młodych twórców. Zapraszane
jednak do jury konkursu osoby, na
co dzień współpracują z najbardziej
znanymi polskimi gwiazdami i mają
możliwość zajęcia się nagrodzonymi
i otworzenia przed nimi odpowiednich drzwi – przyznaje Jarosław Piątkowski.
Fot. W. Pintal
Jedyne takie piosenki
Gdy jeszcze kilkanaście lat temu
nikt nie wiedział o konkursie, dzieci
podczas szkolnych akademii i wycieczek śpiewały albo bardzo stare piosenki, których nauczyli ich rodzice
i dziadkowie, albo hity znane z radia
i list przebojów, które nieraz dotyczące wielkich zawodów miłosnych, bądź
opowiadające o trudach dorosłego życia po pierwsze nie były przez dzieci
dobrze rozumiane, a po drugie nijak
do nich nie pasowały. 150 piosenek
stworzonych specjalnie dla potrzeb
konkursu, wyparło wcześniejsze melodie i na dobre zagościło w szkolnych
śpiewnikach. Jasne, że nie udałoby się
to, gdyby nie grono porwanych pomysłem Jarosława Piątkowskiego ludzi,
ale nie da się też ukryć, że jego zapał,
upór i zaangażowanie dokonały przewrotu w polskim dziecięcym repertuarze muzycznym.
Tegoroczny koncert finałowy odbędzie się 1 czerwca 2011r. o godz.11.00
i będzie połączony z obchodami Międzynarodowego Dnia Dziecka. Organizatorzy przygotowują konkursy
i niespodzianki. W hali OSiR w Tarnobrzegu spodziewają się 1500 dzieci!!!
Fot. W. Pintal
Małgorzata Rokoszewska
kwiecień 2011 r.
Nasze Miasto
9
Nasze Miasto
10
Turniej Warcabowy
w Skopaniu
Już po raz VI w Domu Dziecka
w Skopaniu rozegrano Mistrzostwa
Województwa   Podkar packiego
w Warcabach. W ty roku w zawodach
wzięło udział 16 drużyn z województw
podkarpackiego,  małopolskiego,
lubelskiego i świętokrzyskiego.
W tym roku w szranki stanęli nie
tylko
wychowankowie.
Również
opiekunowie mogli wykazać się
umiejętnościami w indywidualnych
rozgrywkach. Szkoda tylko, że wśród
zawodników tej grupy nie była przedstawiciela organizatorów,
Organizacja Mistrzostw ma nie tylko
na celu wyłonienie najlepszych z najlepszych. To także doskonała okazja do
integracji dzieci z placówek opiekuńczo - wychowawczych oraz popularyzacja gier planszowych. To również
doskonały moment na pokazanie zasad zdrowej rywalizacji. I te zawody
rozgrywane zostały właśnie w takiej
atmosferze. Zawodnikom jak i kibicom
dostarczyły wiele emocji i zabawy.
27 marca w Sali konferencyjnej Miejskiego Stadionu Sportowego rozegrany został Wiosenny Turniej Szachowy o „sandomierskie szachy”. W turnieju wzięli udział
zawodnicy z Sandomierza, Tarnobrzega,
Rudnika nad Sanem, Stalowej Woli, Bochni, Hadykówki, Trześni, Gorzyc, Zawierzbia, Dwikóz - łącznie 41 szachistów.
Wiosenny
Turniej Szachowy
Turniej rozegrany został w trzech
kategoriach wiekowych. Po rozegranych 9 rundach wyłonieni zostali najlepsi szachiści:
W kat. Senior
1 miejsce - Andrzej TABAKA
2 miejsce - Wojciech CZARNECKI
3 miejsce - Ryszard CZAJKOWSKI
W kat. Junior
1 miejsce - Łukasz BANIAK
2 miejsce - Robert WITKOWSKI
3 miejsce - Kornel BOBULA
W kat. Młodzik
1 miejsce - Jan MAJ
2 miejsce - Filip REJMAN
3 miejsce - Krzysztof KĘDZIERSKI
Nagrodzeni zostali także najmłodsi
uczestnicy Turnieju: Emilia DĄBEK
i Tomasz WACH. Najlepszym zawodnikiem z Sandomierza był Wiesław
GODEK.
Zwycięzcy poszczególnych kategorii otrzymali puchary, dyplomy i nagrody rzeczowe, pozostali zawodnicy
dyplomy okolicznościowe za udział.
Wszyscy zawodnicy wzięli udział
w słodkim poczęstunku.
Sędzią podczas tegorocznego turnieju czuwającym nad prawidłowym
przebiegiem imprezy był pan Andrzej
LEŚNIAK z Tarnobrzeskiego Klubu
Szachowego. Turniejowi o„ sandomierskie szachy” patronował Burmistrz
Sandomierza pan Jerzy Borowski.
Organizatorzy: Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Tarnobrzeski Klub
Szachowy. Łącznie zawodach wzięło
udział 41 szachistów.
nr 3
Klasyfikacja indywidualna
wychowanków
1.Adrian Długosz Dom Dziecka
w Długiem (obronił ubiegłoroczny tytuł mistrza)
2.Arkadiusz Długosz Dom Dziecka
w Długiem
3.Artur Firosz Dom Dziecka w Skopaniu
Klasyfikacja Drużynowa
1.Dom Dziecka w Długiem
2.Dom Dziecka w Skopaniu
3.Dom Dziecka w Nowej Grobli
Klasyfikacja Opiekunów
1.Artur Sieradzki Dom Dziecka
w Kraśniku
2.Grażyna Sikorska Placówka Opiekuńczo Wychowawcza w Tarnobrzegu
3.Marcin Józefowicz Dom Dziecka
Przeprowadzenie Mistrzostw nie
byłoby możliwe bez wsparcia szeregu ludzi z różnych środowisk popierających tę inicjatywę;
– Senator RP Władysław Oryl fundator pucharów w klasyfikacji
drużynowej , medali pamiątkowych RP i nagrody rzeczowej
–Starosta Powiatu Tarnobrzeskiego w imieniu, którego ufundowane puchary, medale i nagrody
rzeczowe wręczył Starosta Jerzy
Sudoł,
– Burmistrza Miasta i Gminy Baranów Sandomierski, który wręczenie ufundowanych pucharów,
medali i nagród rzeczowych powierzył Panu Janowi Pelczarowi.
– Pan Janusz Kotarba Dyrektor,
Właściciel, Mieleckiej Szkoły Biznesu, który ufundował piękny zegar wykonany przez mieleckiego
rzeźbiarza a który trafił do zwycięskiej drużyny z Domu Dziecka
w Długiem.
– Dariusz Chmielowiec, dzięki któremu rozgrywka finałowa mogła
być rejestrowana kamerą i emitowana na ekranie zapewniając
finalistom komfort gry a widzom
możliwość śledzenia każdego ruchu graczy.
Inicjatywę wsparły również firmy:
Media Expert „ Domex” fundując nagrody w klasyfikacji drużynowej.
Patronat Medialny objęła redakcja „Gościa Niedzielnego”, fundując
też drobne upominki dla wszystkich
uczestników.
Już dziś zapraszamy na VII Mistrzostwa, który odbędzie się w przyszłym
roku, Morzeniem organizatorów jest
aby stały się one imprezą ogólnopolską.
D.Sz.
PIERWSZE ROZSTRZYGNIĘCIA
W ROZGRYWKACH TALPS
W niedzielę 3 kwietnia padły pierwsze rozstrzygnięcia w rozgrywkach
Tarnobrzeskiej Amatorskiej Ligi Piłki
Siatkowej. Wyłonieni zostali finaliści
oraz rozegrano mecze o dziewiąte
i siódme miejsce.
Ten sezon to już XVI edycja zmagań
siatkarzy amatorów z Tarnobrzega. Ich
pierwsza edycja miała miejsce w sezonie 1995/96. Wtedy to nowopowstałe Tarnobrzeskie Stowarzyszenie
Sympatyków Piłki Siatkowej postanowiło propagować siatkówkę poprzez
popularyzację jej wśród amatorów.
Do pierwszej edycji zmagań siatkarzy
amatorów przystąpiło osiem drużyn
z Tarnobrzega, Nowej Dęby i Połańca.
Następne sezony rozgrywek to różne
jej wydania, a swój udział w nich zaliczyły drużyny z Opatowa, Sandomierza, Rudnika nad Sanem i Stalowej
Woli.
Od sezonu 2002/2003 współorganizatorem rozgrywek został Ośrodek
Sportu i Rekreacji „Wisła” w Tarnobrzegu. Od tego momentu formuła rozgrywek umożliwia udział w nich tylko
drużyn z terenu miasta Tarnobrzega.
Do XVI edycji rozgrywek w sezonie 2010/2011 przystąpiło 12 drużyn:
W.G. Morgan, Siarkopolanie, ViSAT,
NeikoPlus-Student, Grom, Paragraf
Tarnobrzeg, Osiedle Wielowieś, Straż
Pożarna, Volley Team, Zieloni, Paw
Bud Paweł Bożek, Sfojak. Pierwszą
kolejkę spotkań, wszystkie zespoły rozegrały 17 października 2010 roku na
hali sportowej OSiR. Od tamtej pory
zawodnicy rozegrali jedenaście kolejek spotkań rundy zasadniczej oraz
dwie fazy play-off.
Runda zasadnicza cały czas obfitowała w duże emocje. Każda drużyna
pragnęła wywalczyć miejsce w czołowej czwórce, aby po fazie zasadniczej móc walczyć o tytuł mistrza ligi
TALPS. W połowie sezonu 8 drużyn
miało jeszcze szansę na play-off, jednak od siódmej kolejki, w walce o czołową czwórkę liczyło się już tylko sześć
drużyn: W.G. Morgan, Paw-Bud, Siarkopolanie, Zieloni, Neiko-Plus Student,
Paragraf. Zawodnikom Paragrafu nie
udało się jednak wygrać ostatnich pojedynków i przed ostatnią kolejką rozgrywek odpadli z batalii o pierwszą
czwórkę.
Neiko Plus Student – finalista TALPS
Apogeum emocji przypadł na 27
marca 2011 roku. Podczas ostatniej
kolejki rundy zasadniczej w bezpośrednich pojedynkach spotkali się pretendenci do finałów. Najwięcej emocji
wzbudził mecz pomiędzy zespołami
W.G. Morgan i Zieloni, od wyniku tego
meczu zależało kto z trójki Morgan, Zieloni, Siarkopolanie uzyska awans do finałów TALPS. Po zwycięstwie zielonych
2-1, okazało się, że utytułowana drużyna Siarkopolan drugi raz z rzędu nie
będzie walczyć o tytuł mistrza TALPS.
3 kwietnia w meczu o 9 miejsce
zespól Straży Pożarnej przegrał 1-2
z drużyną Sfojak, a ViSAT pokonał 2-0
Osiedle Wielowieś w meczu o miejsce
siódme.
W pierwszym półfinale drużyna
Neiko-Plus Student pokonała 2-0 W.G.
Morgana. Pierwszy set to wyrównana
walka do samego końca, w drugim
jednak secie Morgan nie dał rady już
nawiązać walki z dobrze dysponowanymi zawodnikami Neiko Plus Student. Dobrze na środku spisywali się
najwyżsi zawodnicy ligi Michał Stępień i Dawid Mazurek. W drugim półfinale za mocni dla Zielonych okazali
się zawodnicy beniaminka rozgrywek
drużyny PAW-Bud, którzy także swój
pojedynek wygrali 2-0. W obu setach,
żadna z drużyn nie zagrała na miarę
swoich możliwości, a więcej błędów
popełniali zawodnicy Zielonych i to
oni zostali odprawieni z kwitkiem.
Tarnobrzeskie Stowarzyszenie
Sympatyków Piłki Siatkowej powstało 29 maja 1993 roku, rejestracja
w Sądzie 30 czerwca 1993 roku. 13
czerwca 2005 roku TSSPS uzyskało
status organizacji pożytku publicznego. TSSPS od początku swojej działalności wspiera finansowo sekcję
piłki siatkowej kobiet KS Siarka Tarnobrzeg, obecnie ją współfinansuje.
TSSPS finansuje działalność drużyn
młodzieżowych siatkówki dziewcząt,
w kategorii młodziczki, kadetki i juniorki. TSSPS prowadzi samodzielnie
drużynę juniorów chłopców. TSSPS
od 15 lat, jest organizatorem rozgrywek w ramach Tarnobrzeskiej Amatorskiej Ligi Piłki Siatkowej (obecnie
bierze w niej udział 12 zespołów). Organizuje turnieje piłki siatkowej (halowej i plażowej) dla amatorów, zarówno dorosłych jak i młodzieży. Drużyny
męskie i żeńskie reprezentujące stowarzyszenie, biorą udział w turniejach siatkówki na terenie całej polski.
Głównym celem stowarzyszenie jest
promocja siatkówki i zdrowego stylu
życia, wśród mieszkańców Tarnobrzega. Prezesem TSSPS jest Pan
Jacek Szarek. Nr KRS 0000063178.
Aktualne wiadomości o działalności TSSPS można znaleźć na stronie
Tarnobrzeskiej Amatorskiej Ligi Piłki
Siatkowej (TALPS) www.siatka.tbg.
net.pl kontak e,mail etalps@gmail.
com
11
Nasze Miasto
kwiecień 2011 r.
Stalowowolski Chór Kameralny
sobie wieloletnią przyjaźń z chórem
„Cantus” pod dyrekcją Macieja Witka
oraz chórem „Lasowiacy” pod dyrekcją Piotra Szpary, a także kontakty
z chórami Boyan ze Lwowa, Quatre
Vents z Francji, Modus Novus z Niemiec, chórem L.O. w Głubczycach
i chórem nauczycieli ze słowackiego
miasta Snina. Kilkuletnia znajomość
z tym zespołem zaowocowała zawarciem umowy o partnerstwie między
Sniną i Stalową Wolą podpisaną
przez Prezydentów obu miast. Bardzo
ważne miejsce w historii zespołu ma
20-letnia współpraca ze stowarzyszeniem kulturalnym „Vrienden van Polen” z Evergem (Belgia).
Chór Kameralny Miejskiego Domu
Kultury w Stalowej Woli jest mieszanym zespołem amatorskim utworzonym w lutym 1985 r. z inicjatywy Jerzego Augustyńskiego, który do dziś
pełni funkcję dyrektora artystycznego
i dyrygenta chóru. Jeszcze w październiku tego samego roku chór po
raz pierwszy pokazał się publiczności biorąc udział w spektaklu „Nagrobki ze Spoon River” opartym na
poezji Edgara Lee Mastersa. Radość
ze wspólnego śpiewania oraz odkrywania różnorodnych barw muzyki to
do dziś niezmienne Credo tego wielopokoleniowego zespołu. W ciągu 25
lat swojej nieprzerwanej działalności
wystąpił ponad 650 razy zarówno
w koncertach a capella, jak też w widowiskach muzycznych, spektaklach
teatralnych, koncertach wokalno-instrumentalnych, festiwalach w kraju,
a także wielokrotnie za granicą.
Chór Kameralny MDK reprezentował Polskę na międzynarodowych
imprezach muzycznych występując
m.in. w Villingen-Schwwenningen,
Sninie, Wehr bei Basel, Lavello, Kiten, Primorsko, Tacholmacho czy Puebli. Koncertował również w domach
dziecka, domach spokojnej starości,
brał udział w licznych koncertach
charytatywnych oraz uroczystościach
patriotycznych i religijnych. Ważnym
wydarzeniem w jego historii był muzyczny udział we Mszy św. celebrowanej rzez Ojca Świętego Jana Pawła
II podczas Jego wizyty w Sandomierzu 12 czerwca 1999 r. ciągu 25 lat
działalności Chór Kameralny MDK
zdobywał sześciokrotnie nagrody na
ogólnopolskich międzynarodowych
konkursach. Wielokrotnie reprezentował Polskę na międzynarodowych
festiwalach oraz odbył 32 zagraniczne
podróże koncertowe do krajów Europy i Ameryki.
Niezwykle ciekawą kartą w historii Chóru jest udział jego członków
w Międzynarodowej Akademii Chóralnej „In Terra Pax”, której współtwórcą był prof. Jan Szyrocki. W ramach
akademii śpiewacy z Polski, Niemiec,
Francji, Szwajcarii, Słowacji i USA
tworzą 60-osobowy chór. Przygotowują i prezentują na scenach Polski
oraz za granicą najpiękniejsze dzieła
światowej literatury muzycznej pod
batutą wybitnych dyrygentów z Europy i Ameryki. Począwszy od 1996 r.
już 30 chórzystów Chóru Kameralnego dostąpiło zaszczytu pracy w tym
wyjątkowym, międzynarodowym zespole. Od wielu lat Chór Kameralny
współpracuje z orkiestrami i chórami
w Polsce oraz zagranicą organizując
wymianę artystyczną oraz wspólne koncerty. Śpiewacy bardzo cenią
Obecnie zespół tworzą 33 osoby reprezentujące trzy pokolenia. Śpiewają
w nim przedstawiciele bardzo wielu
profesji, a także studenci i uczniowie.
Repertuar obejmuje muzykę dawną,
ludową, opracowania muzyki jazzowej, rozrywkowej, fragmenty z oper
i musicali. W dorobku Chóru znajdują
się nagrania radiowe, płytowe i telewizyjne. Za osiągnięcia w pracy artystycznej Chór i jego dyrygent otrzymali
wiele nagród zespołowych i indywidualnych. Wyróżniani byli przez Prezydenta Stalowej Woli, Starostę Powiatu
Stalowowolskiego, Zarząd i Marszałka
Województwa Podkarpackiego, Polski
Związek Chórów i Orkiestr, Ministra
Kultury i Sztuki (1997), Ministra Kultury (2005) oraz Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej (2003). Działalność
zespołu śledzą nie tylko jego fani, ale
także władze Stalowej Woli, na wsparcie których chórzyści zawsze mogąl
iczyć. W 2009 r. z inicjatywy przyjaciół zespołu powstało stowarzyszenie
„Razem w Europie”, którego jednym
z celów statutowych jest współpraca
i wspieranie działalności chóru.
jów, był też cennym doświadczeniem
oraz stał się inspiracją do dalszych
działań i pomysłów na kolejne lata
działalności.
Udział w XI Światowym Festiwalu
Chórów w Puebli zaowocował poznaniem nowych wykonań i repertuaru
muzycznego,
charakterystycznego
dla różnych kręgów kulturowych.
Do swojego, bogatego repertuaru
Chór Kameralny włączył kilka nowych
utworów, poznanych na Festiwalu
w Puebli. Kilka z nich zostanie zaprezentowanych szerokiej publiczności,
jeszcze w tym roku, podczas koncertu
jubileuszowego, z okazji 25-lecia działalności.
Opr. B.N.
W 2010 roku wziął udział w XI
Światowym Festiwalu Chóralnym
w Puebli, w Meksyku.
Uczestnictwo w Festiwalu było okazją do wymiany doświadczeń muzycznych jak również prezentacji polskiej
muzyki chóralnej.
Swoimi występami udowodnił, iż
Polska posiada bogate zbiory literatury chóralnej. Udział w festiwalu
pozwolił nawiązać chórzystom liczne
przyjaźnie ze śpiewakami innych kra-
Tradycje Krakowskiego Bractwa Kurkowego
Muzeum Okręgowe w Sandomierzu zaprasza na wystawę pt. „Rozmiłowani
w srebrnym kurze” - tradycje Krakowskiego Bractwa Kurkowego. Wszystkie
prezentowane eksponaty pochodzą z kolekcji Bractwa Kurkowego ze zbiorów
Muzeum Historycznego Miasta Krakowa.
Krakowskie Bractwo Kurkowe powstało
w XIII w., kiedy Kraków na mocy przywileju
lokacyjnego księcia Bolesława Wstydliwego/1226-1279/ uzyskał zgodę na ufortyfikowanie miasta. Nakładało to na mieszczan
ważny obowiązek samodzielnej obrony wznoszonych obwarowań. Mieszczanie, zajmujący
się rzemiosłem lub handlem, musieli się przekształcić w sprawnych obrońców znających
żołnierskie rzemiosło, aby w razie zagrożenia
stanąć na murach z bronią w ręku. I dla tej potrzeby powstało ponadcechowe Bractwo Kurkowe. Nazwa tej organizacji pochodzi od najważniejszej konkurencji strzeleckiej jaką było
strzelanie do drewnianego kura. Kto celnie
strzelał i strącił ostatni fragment ptaka zostawał królem kurkowym. Z upływem lat zmieniały się społeczne funkcje bractwa, niemniej
charakter i formy podstawowej działalności
bractw kurkowych, chociaż z konieczności
uwspółcześnione przetrwały w ogólnym zarysie niezmienione.
Na wystawie „Rozmiłowani w srebrnym kurze” prezentujemy tylko część bogatych zbiorów
Krakowskiego Bractwa Kurkowego. Ekspozycja
została podzielona na dwie części: jedna przedstawiająca tradycję i kulturę bractwa prezentowana jest w zamku, a druga bardziej ukierunkowana na pokazanie braci jako obrońców miasta
w ratuszu sandomierskim.
W części „zamkowej” znalazło się ponad 20.
portretów królów kurkowych „panujących”
w XIX i na pocz. XX wieku, a także insygnia
władz bractwa m.in. laska królewska, berło prezesa, łańcuchy wiceprezesów, laski i łańcuchy
marszałków. Dużą grupę zabytków stanowią
tzw. „klejnoty” czyli medale, numizmaty i drobne
wyroby rzemiosła artystycznego, które - zgodnie
ze zwyczajem - abdykujący król kurkowy ofiarował na pamiątkę dla kura. Dużą atrakcją są stroje świty króla kurkowego ufundowane w 1909r.
przez jednego z „ptasich władców” Józefa Kuleszę, właściciela zakładu kamieniarskiego. Nie-
wątpliwie najważniejszym klejnotem tej części
wystawy jest srebrny kur będący symbolem
bractwa.
W części „ratuszowej” znalazły się eksponaty
przedstawiające braci kurkowych jako obrońców miasta. Można tu zobaczyć cykl gwaszy
Zygmunta Wierciaka przedstawiający widoki
obwarowań Krakowa według stanu z przełomu
XVIII/XIX wieku. Dużą grupę stanowi uzbrojenie
bractwa na przestrzeni wieków: kusze, halabardy, moździerze oraz strzelby. Całości dopełniają
pamiątkowe tarcze strzeleckie i wzorowane na
nich okrągłe obrazy tzw. tonda upamiętniające
ważne wydarzenia z życia bractwa np. wizytę na
Celestacie cesarza Franciszka Józefa w 1851 r.
Prezentowane na wystawie strzeleckie pamiątki dają świadectwo pięknych i bogatych tradycji krakowskiego mieszczaństwa i jego przynależności od wielu wieków do nurtu kultury
europejskiej.
Wernisaż wystawy odbędzie się 18 marca
o godz. 17.00 w Zamku sandomierskim.
Scenariusz wystawy, komisarz wystawy:
Jolanta Smuniewska
Aranżacja i wydawnictwa:
Bogumiła Gancarz
Wystawa będzie czynna
do 19 czerwca 2011 r.
Kustosz, Jolanta Smuniewska
Nasze Miasto
12
nr 3
Letni wypoczynek
Każdy organizator letniego wypoczynku już w marcu podejmuje działania związane z przygotowaniem
obozów. Wiąże się to z odpowiednim
przygotowaniem bazy wypoczynkowej, uzyskaniem stosownych pozwoleń oraz wpisu do rejestru organizatorów letniego wypoczynku.
Stowarzyszenie ESTEKA tegoroczny wypoczynek będzie prowadziło
w oparciu o dwie bazy: w Sielpi oraz
Ustroniu.
- Przygotowana oferta w Sielpi będzie dotyczyć turnusów wypoczynkowych, konnych i koloni dla dzieci z klas
I – IV szkół podstawowych. Koszt tur-
nusów 10-dniowych będzie wynosił odpowiednio: 630 zł(turnus wypoczynkowy), 970 zł (konny)oraz 630 zł(kolonia)
– mówi Robert Kędziora koordynator
projektu – Trwają również przygotowania do organizacji dodatkowych turnusów specjalistycznych : dziennikarskich i fotograficzno-filmowych.
• ubezpieczenie NW
• opiekę instruktorską
• całodzienną wycieczkę autokarową
• opłaty za bilety wstępu
• dostęp do boisk do gry w piłkę
nożną, siatkową
• dostęp do piaszczystej strzeżonej plaży
• możliwość do bezpłatnego korzystania z kajaków, rowerów
wodnych, rowerów turystycznych
turnusu – dodaje Janusz Szwed, Prezes Zarządu Stowarzyszenia ESTEKA.
• możliwość skorzystania z
kawiarenki internetowej
Natomiast w miejscowości Ustroń
planowane jest zorganizowanie wypoczynku dla dzieci i młodzieży uzdolnionej artystycznie. Uczestnicy tej
formy będą łączyć wypoczynek razem
z edukacją artystyczną.
• organizacja dyskotek i ognisk
• strzelnica
• świetlice ze sprzętem nagłaśniającym i projektorami
Fot.: archiwum ESTEKA
Od 1 marca 2011 roku ruszył projekt
PUCHATY KONIK – integracja rodzin.
Projekt jest realizowany przez Stowarzyszenie ESTEKA w ramach Działania 7.3.
Obejmuje swoim zasięgiem Gminę
Baranów Sandomierski z terenu, której 24 osoby powyżej 15 roku życia
uczestniczy w zajęciach hipoterapeutycznych.
- Jest to kolejny projekt skierowany
do osób niepełnosprawnych realizowany przez Stowarzyszenie ESTEKA
– Janusz Szwed, Prezes Zarządu ESREKLAMA
TEKI – Wcześniej podobny projekt był
realizowany dla młodzieży z terenów
Gminy Grębów, w którym również
uczestniczyły 24 osoby. Natomiast
grupa 30 dzieci młodszych z terenu
powiatów Grodzkiego i Ziemskiego
w Tarnobrzegu mogła uczestniczyć
w projekcie współfinansowanym ze
środków Województwa Podkarpackiego oraz Miasta Tarnobrzeg.
Więcej o realizacji projektu w kolejnym numerze.
• zakwaterowanie z wyżywieniem (4 posiłki)
• transport (Tarnobrzeg – Sielpia – Tarnobrzeg)
- Stowarzyszenie od początku funkcjonowania organizuje letni wypoczynek dla dzieci i młodzieży. W zeszłym
roku wypoczywało z nami ponad 800
uczestników. Sukcesu tak dużego zainteresowania naszą ofertą dopatruję się
w bardzo bogatym programie, który
realizujemy podczas trwania każdego
PUCHATY
KONIK
W ramach odpłatności
uczestnicy otrzymują
następujące świadczenia:
13
Nasze Miasto
kwiecień 2011 r.
3. SHORT WAVES
Festiwal Polskich Filmów Krótkometrażowych
Przygotujcie się na odbiór krótkich
fal polskiego kina!
Festiwal SHORT WAVES w 24 marca 2011 roku już po raz trzeci wysłał
w ogólnopolski i międzynarodowy
eter swój sygnał. Pokazy odbywają
się w 45 miastach, 38 w Polsce oraz
7 za granicą. W programie 11 najciekawszych polskich produkcji krótkometrażowych: fabuły, dokumenty,
animacje, wideo-art i teledyski. Tegoroczna edycja zawitała również do
południowo-wschodniego
zakątka
Polski. 1 kwietnia pokazy odbyły się
w Stalowej Woli.
Głównym celem organizowanego
przez poznańską Fundację Ad Arte
Festiwalu jest prezentacja i promocja
polskiego kina krótkometrażowego
w kraju oraz za granicą. Short Waves
między 24 marca a 16 kwietnia 2011
odwiedza blisko 40 polskich miast,
a także Berlin, Dublin, Londyn, Monachium, Porto, Żylinę i Helsinki. Widownia w każdym z miast bierze udział
w głosowaniu, w wyniku którego wyłoniony zostanie zwycięzca. Główna
Nagroda Festiwalu to 10 000 złotych.
Ponadto w tym roku po raz pierwszy
zostanie przyznana nagroda Short
Waves PRO w wysokości 5 000 PLN –
ufundowana przez Prezydenta Poznania, miasta które na trzy festiwalowe
tygodnie stanie się Stolicą Polskiego
Krótkiego Metrażu
W marcu i kwietniu nastawcie odbiorniki na SHORT WAVES!
Więcej informacji na stronie www.
shortwaves.pl
„Matki, żony i traktorzystki …”
W dobie współczesności, wiele się mówi na temat kobiet. Na każdym
kroku można usłyszeć o równouprawnieniu bądź o kolejnej feministycznej
manifestacji. Całkiem inaczej jest obchodzony także Dzień Kobiet. Niegdyś
kojarzył się on jedynie z bukietem goździków… Na pewno wielu z nas pamięta te nie tak odległe czasy. Wszyscy tęskniący za schyłkiem XX wieku
oraz klimatem PRL-u powinni udać się do Muzeum Regionalnego w Stalowej Woli na wystawę pt. „Matki, żony i traktorzystki –czyli o Polkach w
socrealizmie”
Wystawa ma charakter interdyscyplinarny. Analiza wybranych dzieł
sztuki, obrazów, grafik, plakatów,
utworów literackich, filmów, zdjęć,
czasopism, haseł propagandowych,
pozwoli zmierzyć się na wielu płaszczyznach z uproszczonym wizerunkiem kobiety doby socrealizmu: traktorzystki lub przodownicy trzymającej
kielnię w ręce. Ukazuje obraz kobiety,
którą władza zmusiła do nadludzkiego
wysiłku i wykonywania męskich zajęć,
wmawiając jej równouprawnienie.
Prezentacja sztuk plastycznych
wzbogacona została animacją oraz
pokazem filmów dokumentalnych
z lat 50. XX w.
W sztuce socrealistycznej wielokrotnie kobieta była pomijana lub stanowiła tylko dodatek do postaci męskiej,
często także przypominała wyglądem
mężczyznę. - Prezentowana wystawa
wydobywa kobiety z tła, z drugiego
planu. Pokazuje, jakie stały przed nią
możliwości rozwoju i w jaki sposób te
możliwości były ograniczane.
Jedno z dzieł znajdujących się w stalowowolskim muzeum
Wystawa jest swojego rodzaju
„prezentem ” na Dzień Kobiet. Można
ją podziwiać w stalowowolskim muzeum od 8 marca do 15 maja. Składa
się ze 120 eksponatów, które są zarazem lekcją historii jak i sztuki. Historii
- bo pokazują propagandowe peerelowskie hasła oraz realia życia kobiet,
tak w pracy, jak i w życiu prywatnym.
Przybliżają modę, kanony urody, rutynę domowego życia. Drugą stroną
wystawy jest sztuka, w tym takich
znaczących twórców, jak Wojciech
Weiss i Antoni Kenar, którzy przeżyli
„flirt” z socrealizmem, a zaprezentowane eksponaty pochodzą z muzeów
w całym kraju.
Wystawie towarzyszy konkurs pod
hasłem „Z szuflady dziadków...”. Muzeum Regionalne czeka na nietuzinkowe, oryginalne, wspomnieniowe,
zabawne, charakterystyczne, unikatowe fotografie ze Stalowej Woli z lat
socrealizmu (ok. 1945-55). Zdjęcia
można umieszczać na profilu muzeum
na facebooku, wysłać mailem na adres [email protected].
pl lub tradycyjna pocztą. Na zwycięzców czekają nagrody.
Anna Zbrożyna
Warto być,
warto zobaczyć...
Tarnobrzeg:
• Tarnobrzeski Dom Kultury zaprasza na
XI EDYCJA KONKURSU PIOSENKI ANGIELSKIEJ
16.04.br - eliminacje wstępne
30.04 - finał godz. 11.00 koncert
• Wielkanocny Konkurs Plastyczny Tradycyjne Obrzędy Polskie
rozstrzygnięcie konkursu, wręczenie nagród, otwarcie wystawy
18 kwietnia br, godz. 15.00
wystawa czynna: 15 kwietnia - 4 maja br (kawiarnia)
• Wystawa malarstwa
Aleksandra Zuba-Benn „W przestrzeni codzienności”
1-30 kwietnia 2011 r. Galeria TDK wernisaż 4 kwietnia br,
godz.17.30
• Muzeum Historyczne Miasta Tarnobrzega
Wystawy stałe:
Dzieje Tarnobrzega Tarnobrzeskie zagłębie siarkowe
więcej na www.mhmt.pl
• Miejska Biblioteka Publiczna w Tarnobrzegu zaprasza
www.mbp.tarnobrzeg.pl
• Repertuar kina dostępny na stronie internetowej:
www.tdk.tarnobrzeg.pl,
Sandomierz:
• Muzeum Okręgowe w Sandomierzu zaprasza na wystawe
„Rozmiłowani w srebrnym kurze” - tradycje Krakowskiego Bractwa
Kurkowego. Marzec-czerwiec br. Więcej informacji na
www.zamek-sandomierz.pl
• II Otwarte Mistrzostwa Sandomierza na ergometrze wioślarskim
zawody odbędą się dnia 17.04.2011 o godz. 10:00 w Miejskim
Stadionie Sportowym MOSiR w Sandomierzu. Więcej informacji
na www.mosir.sandomierz.pl
• W dniach 28-29 kwietnia Muzeum Okręgowe w Sandomierzu
zaprasza na Festyn Kultury Antycznej. Dziedziniec Muzeum
godz.10:00 www.zamek-sandomierz.pl lub www.hellasetroma.pl
• Urząd Miejski w Sandomierzu i Sandomierskie Centrum Kultury
zapraszają w dniach 27.04 - 3.05 na Festiwal Filmów Niezwykłych,
więcej informacji na www.sckultu.pl
• Urząd Miejski w Sandomierzu i Sandomierskie Centrum Kultury
zapraszaj na Majówkę Rekreacyjną 3 maja br. w Parku Piszczele,
więcej informacji pod numerem Tel. 15 832 29 64
• Repertuar kin dostępny na stronach: www.kino-millenium.com.pl,
www.sckultu.pl
Stalowa Wola
• Miejska Biblioteka Publiczna w Stalowej Woli zaprasza na
prezentacje nowego tomiku poezji Moniki Kusztal pt. „Reklamówka
w niebieskiej sukience” 24 marca (czwartek) godz. 18.00 Więcej
na www.biblioteka.stalowawola.pl
• Dni Stalowej Woli 30 kwietnia - 3 maja plac Piłsudskiego
W kolejne dni dla mieszkańców Stalowej Woli zagrają i zaśpiewają:
- 1 maja: Helena Vondráčková
- 2 maja: Kasia Kowalska
- 3 maja: Golec uOrkiestra
• Miejska Biblioteka Publiczna w Stalowej Woli Zaprasza na Konkurs
Literacki „Dziwny jest ten świat.pełen przemocy”
- więcej na www.biblioteka.stalowawola.pl
• Repertuar kina dostępny na stronie www.kinoballada.info
REKLAMA
Nasze Miasto
14
nr 3
Po co komu Przyjaciel?
Podczas zawiązywania stowarzyszenia przyświecały nam trzy główne cele:
1.Utworzenie rzetelnego centrum wsparcia i informacji dla rodzin dzieci niepełnosprawnych w regionie.
2. Dążenie do faktycznej integracji dzieci niepełnosprawnych z pełnosprawnym środowiskiem.
3. Wspólna walka o zapewnienie niezbędnych środków i skutecznych procedur umożliwiających
wyżej wspomnianą integrację.
INFORMACJA
Dla rodziców wiadomość, że ich
dziecko jest niepełnosprawne to zawsze wielki cios. Przyjmowana jest
z przerażeniem i niedowierzaniem.
I niestety na suchej diagnozie zwykle
się kończy. Co więcej jest ona tylko
początkiem żmudnej wędrówki od
jednego lekarza do drugiego, porównywania sprzecznych opinii, poszukiwania placówek rehabilitacyjnych,
wertowania wszelkich informacji na
temat schorzeń, zaleceń itp. Szpitale,
placówki rehabilitacyjne i pomoc społeczna nie są skoordynowane przez
co rodzic nie otrzymuje rzetelnego
wsparcia i pełnej informacji na temat
tego jak ma dalej postępować by zapewnić swemu dziecku godne leczenie, opiekę i możliwość rozwoju. Co
więcej sam musi zdobywać wiedzę
na temat przysługujących mu praw
i możliwości. W głowie kłębią się setki pytań, wątpliwości, lęków, wielka
złość i poczucie osamotnienia w swej
bezradności.
Nauczeni własnymi doświadczeniami postanowiliśmy zrzeszyć się ,by
móc wspólnie wymieniać się wiedzą
jak i przekazywać ją rodzicom, którzy
z niepełnosprawnością swych dzieci
mierzą się od niedawna. Sami chcielibyśmy, by gdy tego potrzebowaliśmy,
zgłosił się do nas ktoś kto jako rodzica
dziecka niepełnosprawnego wesprze
i nakieruje na skuteczne działanie .
Czasami wystarczy jedynie psychiczne wsparcie, świadomość, że ktoś
przez to również przechodził i wie,
rozumie. Taka banalna możliwość
wygadania się, podzielenia emocjami.
Lata rozmaitych doświadczeń sprawiają, że razem stanowimy siłę eksperta w dziedzinie. I nie ogranicza się
to jedynie do wiedzy na temat leków,
placówek, metod leczenia i rehabilitacji ale przede wszystkim własnych doświadczeń dotyczących codziennych
zmagań z chorobą dziecka.
Oto posty przykład: Wiosną przymierzałam się do zmiany wózka dla
mojego Adasia.
Adaś rósł, więc ze spacerówki musiał się przenieść do bardziej samodzielnego dwukołowca. Gdyby nie Ela
mama niepełnosprawnej Alinki z pewnością wydałabym na wózek 8000 zł.
Tymczasem Ela powiedziała mi
o firmie, która sprowadza używany
sprzęt z Niemiec. Zdecydowanie lepszy, nowszej generacji, fantastyczny
wózek kupiliśmy za …. 200 zł
Wkrótce mogłam się Eli odwdzięczyć sprzedając jej mój patent na przełamanie u mojego synka lęku przed
lekarzem.
INTEGRACJA
Modne słowo, wszędzie go pełno.
Ale wiecie co ? To tylko słowo. Świetnie się sprzedaje.
Przedszkole integracyjne, szkoła
integracyjna, miasto bez barier. Tymczasem integracyjne przedszkola
najczęściej nie różnią się w ogóle wyposażeniem od przedszkoli dla pełnosprawnych dzieci. Nie ma w nich podstawowego sprzętu umożliwiającego
przebywanie dzieci niepełnosprawnych ( krzesełka, siedziska, o sprzęcie dydaktycznym nie wspominając
Stowarzyszenie Hellas et Roma zaprasza na
Festyn Kultury Antycznej
„Hellas et Roma” 2011
28, 29 Kwietnia Dziedziniec Muzeum Okręgowego w Sandomierzu
Na przestrzeni 10 lat działalności
Stowarzyszenie Hellas et Roma zorganizowało ponad 8 edycji Festynów
Kultury Antycznej „Hellas et Roma”
w miejscowościach takich jak: Sandomierz, Żdanów, Chełm, Radom.
Przyciągnęły one ponad 20 000 zwiedzających, co wydaje się świadczyć
o dużym stopniu zainteresowania społeczeństwa tego typu formą prezentacji historii. W latach 2003-2005 w królewskim mieście Sandomierz odbyły
się aż trzy odsłony Festynu, poświęconego w całości antykowi grecko-rzymskiemu. Głównymi odbiorcami tegoż
pokazu była młodzież szkolna, ale nie
zabrakło także miłośników klasycznej
historii starożytnej. Festyn cieszył się
ogromnym zainteresowaniem, dlatego po latach nieobecności Stowarzyszenie powraca do królewskiego miasta by zorganizować imprezę z dużo
większym rozmachem. Organizatorzy
podczas dwóch dni trwania imprezy (28 i 29 kwietnia) będą starali się
przybliżyć wszystkim zwiedzającym
wybrane elementy życia codziennego mieszkańców świata antycznego.
Uczestnictwo w Festynie daje szansę
zwiedzenia prawdziwej „wioski antycznej”, bez konieczności wyprawy
poza rzymski limes. Szereg atrakcji
przewidzianych dla uczestników zachwyci różnorodnością i profesjonalizmem przygotowania. Zwiedzający
wkraczając na zamkowy dziedziniec
przeniosą się tysiące lat wstecz. Będą
mieli możliwość skosztowania posiłków charakterystycznych dla basenu
Morza Śródziemnego, rozegrania partii
w grę planszową o nazwie Tryk Trak,
lub uczestnictwa w dynamicznych
inscenizacjach
przedstawiających
walki gladiatorów, czy pokaz musztry
legionowej. Świat barbarzyński reprezentować będą uczestnicy projektu
„Barbari” Stowarzyszenia „Hellas et
Roma” oraz specjalni goście ze Stowarzyszenia „Celtica”, uznanej w świecie
rekonstrukcji grupy charakteryzującej
się bardzo wysokim poziomem prezentacji i rekonstrukcji.
Impreza organizowana przy współpracy z Urzędem Miasta w Sandomierzu.
nawet). W szkoła integracyjnych pielęgniarki nie zajmują się cewnikowaniem niepełnosprawnych dzieci, zaś
przed głównym ośrodkiem rehabilitacji w mieście ( owszem z windą dla
niepełnosprawnych) krawężniki mają
po 30 cm zaś na chodniku nie mieści
się wózek inwalidzki. Zresztą nic nie
szkodzi bo jego stan nie pozwala na
żadną jazdę.
Ale urzędnik za biurkiem nigdy tego
nie zauważy, o tym wiedzieć będą
tylko niepełnosprawni i ich najbliżsi. Statystyki i rubryki będą milczeć.
Nie chcemy by społeczne pieniądze
przeznaczane na szeroko rozumianą
integrację i niwelowanie barier wyrzucane były w błoto. Naszym celem
jest aktywna współpraca i wymiana
informacji z tymi , którzy podejmują
decyzje dotyczące zagospodarowania w naszym regionie państwowych
środków.
Po to aby wypracować skuteczne
rozwiązania wspomagające niepełnosprawnych.
Kolejną ważną kwestią jest świadomość społeczna w regionie. Aktywna
integracja pełnosprawnych z niepełnosprawnymi to obustronnie wspaniałe doświadczenie.
Uwrażliwia i przełamuje niezręczną
barierę niewiedzy pełnosprawnych,
niepełnosprawnym dając ogromną
szansę na wyjście z cienia i nowe,
bezcenne doświadczenia. Dlatego poprzez wszelkie zajęcia, kampanie i imprezy, chcemy promować prawdziwą,
radosną integrację.
Pragniemy aby rozwój naszych
dzieci był możliwy a jakże częste, irracjonalne ograniczenia nie zamykały
ich w izolacji, nie dając szans na edukację, poznawanie nowych przyjaciół,
słowem szczęśliwe, lepsze życie.
WALKA O ŚRODKI
I ULEPSZENIE PROCEDUR
INTEGRACYJNYCH
Wspomniałam wcześniej o tym, że
to niepełnosprawny i jego bliscy wiedzą najlepiej czego potrzebuje, że często placówki mające służyć niepełnosprawnym nie mają do tego środków
,a procedury ich działania są archaiczne. No i co z tego ? jak walczyć z ślepą
biurokracją?
Skąd te środki uzyskać, skąd czerpać
wiedzę? Jako stowarzyszenie informację chcemy przekształcać w akcję. Zaciekle szukać środków i rozwiązań dla
rozwoju placówek i narzędzi wspomagających rozwój niepełnosprawnych
dzieci w naszym regionie. Razem można więcej, to oczywiste. I tak naprawdę to chyba główny powód zaistnienia
PRZYJACIELA.
Jako pełnoprawne stowarzyszenie
mamy więcej możliwości oddziaływania na instytucje, urzędy, samorządy.
Mamy do tego celu większe prawo
głosu jak i środki prawne.
Najważniejsze – jako rodziny, największą motywację jaką jest miłość
i troska o najbliższych.
możemy mieć ten komfort psychiczny,
ze jesteśmy rozumiani i wspierani.
Nie ukrywamy, że liczymy na pomoc wszystkich ludzi dobrej woli,
ludzi o wrażliwych sercach, pełnych
miłości, sponsorów, których wsparcie
jest nam bardzo potrzebne i wierzymy,
że się nie zawiedziemy i zdobędziemy
Państwa przychylność.
Kilkoro naszych podopiecznych posiada subkonta w Fundacji „Zdążyć
z pomocą”. Prosimy o przekazanie 1 %
podatku również dla dzieci z naszego
regionu.
KRS:0000037904
Mateusz Mortka
Piotr i Karol Rzepecki
Zofia Zając
Anna Kosiorowska
Piotr Arkadiusz Kwaśnik
7743
5419
12843
8909
8133
Barbara Mortka
Chcemy podziękować Bogu, że postawił na naszej drodze wspaniałych
ludzi, pełnych pomysłów. Rodzicom
dzieci, specjalistom, naszym mężom,
żonom i partnerom. Mężom za to , że
z miłością i zrozumieniem przyjmują
nasze domowe niedociągnięcia, dzieciom za ich wyrozumiałość dla mam
i ojców (oprócz chorych dzieci mamy
także zdrowe), że często nie mamy dla
nich czasu. Poświęcenie się miłości
drugiemu „kosztuje”. Nasze rodziny
są już w tym zaprawione, dzięki temu
* Na zdjęciach dzieci z zajęć integracji sportowej
stowarzyszenia, które odbyły się w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 9.
fot.: archiwum stowarzyszenie „Przyjaciel”
Materiał opracowany przez członków
stowarzyszenia „Przyjaciel”.
11 TDH Wrzosowisko
Harcerstwo kształci i wychowuje.
Tego jesteśmy pewni. Chcemy też,
abyście Państwo byli tego pewni.
Gdy patrzymy na dorosłych już
ludzi, którzy wraz z nami zakładali
harcerski mundur i meldowali się na
zbiórkach harcerskich jesteśmy pewni, że w trudnych czasach dadzą sobie
rade. Byli przecież harcerzami, w głębi
duszy pewnie są nimi do dziś, nauczyli się odpowiedzialności, zaradności
i wyrobili sobie dobre cechy, które
pomagają w zdobywaniu nowych doświadczeń i są przydatne w kontaktach z innymi.
Nasza drużyna stara się rozwijać
zainteresowania naszych harcerzy.
Śpiew, gra na gitarze i innych muzycznych instrumentach, kolarstwo
czy wspinaczka oraz turystyka nie są
nam obce. Staramy się każdy biwak
czy obóz urozmaicić pod względem
zainteresowań ucząc przy tym przydatnych rzeczy, wyrabiając charakter. – Nauczyłem się grać na gitarze,
a przy pomocy druhów i druhen z
drużyny idzie mi z tym całkiem nieźle
– odpowiada dh. Paweł na pytanie czy
harcerstwo rozwija jego zainteresowania, - W moim przypadku harcerstwo
na pewno wspomogło moja miłość do
podróżowania i do wędrówki górskiej
– mówi Paula.
„Na górskim szlaku, podczas wędrówki. Bieszczady 2010”
Wiemy także, co to praca zespołowa, odwaga, wytrwałe dążenie do
celu. Mamy z tego same korzyści.
Harcerstwo daje nam wszystkim satysfakcje.
[mb]
działkowy ruszt
do mies
˛
Juergen,
piłkarz i
trener
państwo
w Mikronezji
germański
bógoszust
miejsce domena
na
sadu
˛
biwak
znani i nieznani w karykaturze
szerokie
rozłożenie
nóg
wśród
tworza˛ narkotybajt
ków
wspólnik
Daimlera
3
sztuczka
iluzjonisty
najcież˛
szy ptak
latajacy
˛
przepi- 7
sana
ilość
leku
cenralny
szkła na punkt
nosie wystawy
psów
lisie lub
mysie
celuloid
15
Nasze Miasto
kwiecień 2011 r.
6
˛ to
w parze pies z wciaż
bajek
samo
z wedk
˛ a˛ Disneya
sypany
na ziemniaki
10
Richard,
kierowca
rajdowy
miara
upobywa z
˛
diabłem rzadkowania
ciemniak
ptasie
kończyny
pierwia- 5
stek o
l.at. 103
jezioro 1
nad
Notecia˛
Almodo- głos
var, paszczy
reżyser
kontroluje
urzedy
˛
założył
agencje˛
prasowa˛
rodzina
Kjetil ... ptaków
Aamodt, wodnarciarz nych
kształt
karo
2
leczy
układ
moczowy
Erich od 8
psychoanalizy
starożytne
miasto
fenickie
9
postać z klub wymowUlicy sportone
Sezam- wy z ułożenia
kowej Katowic ciała
4
przyganiał
garnkowi
olimpijski sport
walki
...-up,
typ
samochodu
transfokator
przebój
firmy
Apple
REKLAMA
najdłuższy
dopływ
Wołgi
zadanie udostepnił
˛
serwis krzyżówkowy szarada.net
KRZYŻÓWKA
Litery z ponumerowanych pól utworzą rozwiązanie krzyżówki.
Wśród osób, które na adres mailowy [email protected] prześlą prawidłowe
rozwiązanie krzyżówki rozlosujemy
20 darmowych wejściówek do Studia
Zdrowego Ciała Fitneska w Tarnobrzegu.
Termin nadsyłania
upływa 30 kwietnia br.
Humor ;-)
odpowiedzi
Dyżury Aptek
Sandomierz
Stalowa Wola
Tarnobrzeg
11.04-17.04
PZF Cefarm ul. Armii Krajowej
Nr2, tel.15 832-44-60
11.04-17.04
Apteka ul. Poniatowskiego 80,
Tel.15 844-30-66
11.04 - 17.04
Apteka Familijna ul. Mickiewicza
34e, Tel. 15-822-19-89
18.04-24.04
Apteka Miętowa
ul. Mickiewicza 44, tel. 15 833-28-11
18.04-24.04
„Moja Apteka”, ul. Poniatowskiego
19J, Tel. 15 814-38-76
18.04 - 24.04
Apteka Familijna ul. Mickiewicza
34e, Tel. 15-822-19-89
25.04-01.05
Apteka Centrum, ul. Słowackiego
18, Tel. 15 832-10-48
25.04-01.05
Apteka „Nova”, ul. Dąbrowskiego 4,
Tel. 15 842-33-02
25.04 - 01.05
Apteka Familijna ul. Mickiewicza
34e, Tel. 15-822-19-89
2.05-08.05
FH„Arnika”ul.Mickiewicza 51a/2,
Tel. 15 832-27-37
2.05-08.05
Apteka „Vita”, ul. Poniatowskiego
21e, Tel. 15 843-84-49
02.05 - 08.05
Apteka Familijna ul. Mickiewicza
34e, Tel. 15-822-19-89
9.05-15.05
Apteka Prywatna
ul. Schinzla 22, Tel. 15 832-34-89
9.05-15.05
Apteka „Sana” ul. Narutowicza 1,
Tel. 15 844-27-82
09.05 - 15.05
Apteka Familijna ul. Mickiewicza
34e, Tel. 15-822-19-89
Wchodzi student na egzamin, profesor pyta:
- I co?
- Koniak.
- Koniak? To DOBRZE.
- Nie, panie profesorze. To BARDZO
DOBRY koniak.
*****
Nauczyciel kazał Jasiowi napisać
100 razy: „Nie będę mówił TY do nauczyciela”. Na drugi dzień Jasio przyniósł zeszyt, w którym to zdanie było
napisane 200 razy.
- Dlaczego napisałeś 200 razy? Kazałem tylko 100...
- Żeby ci zrobić przyjemność, bo cię
lubię stary!...
- Twój mąż pamięta datę waszego
ślubu?
- Na szczęście nie.
- Na szczęście?!
- Wspominam mu o rocznicy kilka
razy do roku i zawsze dostanę coś fajnego!
Jeżeli chcesz zamieścić reklamę
swojej firmy prosimy
o kontakt:
[email protected] lub 15 823 32 41
Koszt reklamy za moduł
52x55mm:
•I strona- 140zł netto
• II- XV- 70 zł netto
• XVI- 120zł netto
Internetowe wydanie gazety na
www.equela.pl
Nasze Miasto - bezpłatna gazeta lokalna.
Wydawca: EQUELA sp. z o.o. ul. Sikorskiego 1, 39-400 Tarnobrzeg, www.equela.pl, mail:
[email protected] • Skład: GRAFBIT, tel. 502 722 138, [email protected] • Druk: Media Regionalne
Sp. z o.o., Drukarnia - ul. Zakładowa 50, 39-402 Tarnobrzeg • Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam i ogłoszeń • Nakład 40 000 egz.
16
Nasze Miasto
nr 3

Podobne dokumenty