Trybuna na 770 palach. Umowa na jej budowę podpisana
Transkrypt
Trybuna na 770 palach. Umowa na jej budowę podpisana
Gazeta.pl Tokfm.pl WIADOMOŚCI Gazeta.pl Poczta Forum Szukaj i j k l m n KULTURA Rzeszów SPORT Blogi w serwisie Gazeta Wyborcza j k l m n INWESTYCJE Wiadomości z Rzeszowa RAPORTY Prezydent Ferenc w Gazeta.pl EDUKACJA TURYSTYKA A KOMUNIKACJA FOTO Mieszkania Auto WIDEO Nekrologi FORUM Praca Rzeszów 25ºC AA NEWSLETTER Miasta Prognoza pogody Podziel się Trybuna na 770 palach. Umowa na jej budowę podpisana Marek Kruczek 2011 -06-17, ostatnia aktualizacja 2011 -06-17 13:19 NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE 1. 2. 3. 4. 5. Na wiosnę kibice żużla i piłki nożnej zasiądą na nowej trybunie wschodniej stadionu miejskiego. Po kilkuletnich perypetiach w piątek miasto podpisało wreszcie umowę na jej budowę. - W poniedziałek zaczynamy prace - zapowiadaj ą wykonawcy 6. 7. "Nieuprawniony nacisk". Jan Bury donosi do ABW Zielone autko na pr ąd. Za ponad 8 mln ... B. szefowa Rady Rodziców oskarżona. ... 6-latki mają zosta ć w przedszkolach? ... Most w Nagnajowie nie dla TIR-ów. O ... W Muzeum Dobranocek maraton ulubionych bajek T. Poręba pokieruje kampani ą PiS. "Zna i ... reklama Trybunę będą budowały dwie firmy: Alstal z Inowrocławia i rzeszowska Inżynieria. Umowa została podpisana w piątek w rzeszowskim ratuszu. Wykonawca na zakończenie budowy ma 270 dni. Trybuna będzie więc oddana do końca marca 2012 r. Jaka ona będzie - opowiada Gazecie Ryszard Jurek z Inżynierii, kierownik kontraktu: - Będzie dwupoziomowa, zadaszona. Konstrukcja zadaszenia będzie sięgała aż do wewnętrznej części toru żużlowego. Jednak ze względu na to, że zadaszenie nie będzie na całej długości toru, będziemy musieli pokryć konstrukcje dachem tylko do granicy wytyczonej przez bandę toru. To po to, by przy opadach deszczu część toru nie była sucha, a część mokra. Na konstrukcji dachu będą zaintaslowanie dwa rodzaje oświetlenia: dla toru żużlowego i dla boiska piłkarskiego - wyjaśnia Ryszard Jurek z Inżynierii. Dodaje, że trybuna będzie dwupoziomowa. Na pierwszej kondygnacji będą sanitariaty dla kibiców. Konsorcjum już obejrzało teren przyszłej budowy. Opracowany został też plan zagospodarowania. Konieczna będzie zmiana dotychczasowej organizacji ruchu na stadionie. - Mimo trwania budowy, musimy zapewnić możliwość funkcjonowania dwóch, trzech obiektów. Musi być dojazd do pawilonu piłkarskiego i hali sportowej, a także do pawilonu żużlowego. Dotychczasowy wjazd na stadion będzie, wjazdem na teren budowy więc dojazd do hal zaplanowaliśmy w sąsiedztwie Lidla - wyjaśnia Jurek. REKLAMA REKLAMA Alstal i Inżynieria chcą wejść na plac budowy już w poniedziałek. - Na początek na pewno budowa nie będzie widoczna. Najpierw musimy oczyścić plac, usunąć reklamy. Konkretna robota, choć jeszcze nie widoczna z zewnątrz, rozpocznie się od wbijania pali. Będzie ich tu aż 770 - wyjaśnia Jurek. Budowlańcy nie ukrywają, że mają tremę przed tą budową. Sporo czasu na jej realizację przypadnie na zimę. Dlatego musimy się spieszyć, bo na tzw. roboty mokre mamy tylko cztery miesiące, a betonowania, tynkowania i murowania będzie tu sporo. jednak nie łamiemy się i liczymy na kibiców sportowych, że teraz za nas będą ściskać kciuki i kibicować nam - kończy Jurek. Nareszcie! Można tak powiedzieć bo historia przygotowań do budowy trybuny wschodniej rzeszowskiego stadionu miejskiego Stal liczy sobie blisko pięć lat. Miasto przejęło stadion w 2006 r. Pierwszy planowany termin rozpoczęcia przebudowy to 2007 r. Rok później ratusz wskazywał na sierpień 2008. Były terminy w każdym kolejnym roku. Po drodze ogłoszono dwa przetargi. Pierwszy wygrało polsko-ukraińskie konsorcjum firm. Tuż przed podpisaniem umowy miasto zrezygnowało, bo okazało się, że konsorcjum nie ma doświadczenia w budowie stadionów. Kolejny przetarg wygrał Budimex. Jednak kontrole przetargu trwały tak długo, że firma po blisko roku oczekiwania na umowę zrezygnowała. Kolejny przetarg ogłoszony we wrześniu 2010 r. został rozstrzygnięty w styczniu 2011. Wygrało konsorcjum firm Alstal Inowrocław (budował nowoczesny stadion w Toruniu) i Inżynieria Rzeszów. Kolejne kontrole znowu opóźniały podpisanie umowy. Klub sportowy Stal tak się zniecierpliwił, że wnioskował nawet do miasta o zwrot stadionu. Kiedy wycofał się z tego pomysłu, wątpliwości dopadły marszałka podkarpackiego. Wg opinii Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta miasto poszło na zbyt duże ustępstwa wobec Stali Rzeszów ustalając z nią zasady dzierżawy części stadionu. Gospodarz województwa obawiał się, że może to spowodować konieczność zwrotu dofinansowania unijnego na modernizację stadionu. Chciał wiedzieć m. in. dlaczego w nazwie stadionu miejskiego jest nazwa Stal i dlaczego krzesełka mają być niebieskie. Odpowiedź miasta na te wątpliwości trafiła do UOKiK i w końcu urząd dał zielone światło dla budowy trybuny. Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów REKLAMA Europa - gdzie na urlop? Tanie atrakcje Rzymu Amsterdam na 10. sposobów REKLAMA Dodaj komentarz Na skróty: Gazeta.pl Polecamy: Miasta Copyright © Agora SA Drukuj Kup licencję Wiadomości Wpadki O nas Policja Sport.pl Ocena: Biznes Program TV Staże u nas Reklama 0 głosów Wyborcza.pl Pogoda Praca Tematy Prywatność Wideo Wybory 2010 Wszystkie artykuły Licencje Newsletter RSS Poleć stronę Poczta Zgłoś błąd