Przemysł potrzebuje pracowników
Transkrypt
Przemysł potrzebuje pracowników
Nr. 22/999 Wirtschaft Gospodarka 11 Jak w najbliższych miesiącach będzie wyglądał niemiecki rynek pracy Przemysł potrzebuje pracowników Nie trzeba nikogo przekonywać, że Niemcy są gospodarczą lokomotywą Europy. Wyniki dotyczące pierwszych trzech miesięcy tego roku wypadły dla gospodarki wręcz doskonale. Choć kraje peryferyjne strefy euro mają ogromne problemy. Wzrasta liczba nie obsadzonych miejsc pracy, a w ujęciu rocznym liczba osób poszukujących pracy zarejestrowanych w niemieckich urzędach spadła o 328 tysięcy z 3,406 miliona osób zarejestrowanych w kwietniu 2010 do 3,078 miliona w kwietniu 2011. O Obawy i zyski pracowników Powyższe dane dla jednych są powodem do radości, wśród innych budzą obawy i kontrowersje. Federalna minister pracy Ursula von der Leyen, która, jak Ursula von der Leyen: „Otwarcie rynku pracy dla nowych krajów członkowskich niesie za sobą więcej szans niż ryzyka”. się spekuluje, niebawem może sięgnąć po stery chadecji, uważa, że otwarcie rynku pracy dla nowych krajów członkowskich niesie za sobą więcej szans niż ryzyka. Jednak dla przeciętnych zjadaczy chleba wizja przyjeżdżających zza Odry fachowców budzi niepokój. Niemieccy pracownicy obawiają się napływu taniej siły roboczej, a utrzymanie gospodarstwa domowego w Niemczech Czy muszę płacić tyle podatku? Na to bardzo często stawiane pytanie odpowiemy już w 1000. wydaniu naszej gazety, gdzie przedstawimy pozytywy i wady zmiany klasy podatkowej w Niemczech. Słowo wstępu: Opodatkowanie dochodów od osób fizycznych, tzw. Lohnsteuer, w RFN regulują ustawy o podatku dochodowym. Podatek potrącany jest od wynagrodzenia, a obowiązek podatkowy spoczywa na pracowniku. Jednak powszechnie wiadomo, że pracodawca zobowiązany jest do jego potrącenia i odprowadzenia do urzędu. W Niemczech wysokość potrącanego podatku nie zależy tylko od osiągniętych dochodów, ale również od innych czynników, w tym przede wszystkim klas podatkowych. Co zatem powinien zrobić ten, kto chce płacić mniej. Kawaler pracujący w Niemczech nierzadko z zazdrością patrzy na stawki podatków odprowadzanych przez żonatych kolegów. Skąd jest taka różnica w odprowadzanych podatkach? Odpowiedź na to pytanie brzmi: klasa podatkowa – Steuerklasse, która kwalifikuje podatnika pod względem wysokości podatku od wynagrodzenia. Więcej w najbliższym wydaniu Wochenblattu. K. Świerc jest wciąż jeszcze bardziej kosztowne niż w Polsce. Dlatego Niemcy nie mogą pracować za stawkę oferowaną Polakom. Obawy przed utratą pracy rodzimych pracowników wskazały, że niezbędne są „socjalne bariery ochronne”, jak restrykcyjne kontrole, przestrzegania wysokości płacy minimalnej obowiązujących w niektórych branżach. W związku z tymi nastrojami w ostatnim czasie została podjęta decyzja o wprowadzeniu stawek minimalnych dla pracowników agencji pracy tymczasowej świadczących usługi na terenie Niemiec. W tej chwili, korzystając z usług firmy pośrednictwa pracy, pracownik powinien otrzymać minimalną godzinową stawkę, która wynosi 7,79 € w landach zachodnich i 6,89 € we wschodnich. Kalkuluje się, że ustawa dotyczy ok. 900 tys. pracowników i obowiązywać będzie również Polaków. Stawki minimalne zmniejszają obawy o to, że polscy pracownicy będą pracować za niższe wynagrodzenie. Do tego czasu pojawiały się na rynku pracy małe firmy, które zatrudniały ludzi za marne stawki. Wiedziano jednak, że państwo niemieckie nie zostawi swoich obywateli w potrzebie i wspomoże ich pieniędzmi na utrzymanie z pakietu socjalnego Harz IV. Patrząc zatem z tej perspektywy, wprowadzenie stawek minimalnych nie tylko pozwoli pracobiorcom godnie żyć, ale też zapobiegnie psuciu rynku przez skąpe agencje. Ich działalność powodowała, że cała branża pracy tymczasowej miała zły wizerunek. Spekuluje się, że następnym krokiem będzie wprowadzenie ogólnej płacy minimalnej. Dla pol- Szkoły dwujęzyczne (bilingwalne) to dwa razy więcej możliwości, ale czy tylko dla uprzywilejowanych, dla tych najbogatszych, wybrańców? A może to nader potrzebna i na czasie oferta edukacyjna, skierowana do wszystkich, którzy naprawdę chcą się czegoś nauczyć? – Jeszcze do niedawna taka opinia, że są to szkoły elitarne, swoiste enklawy dla dzieci dyplomatów, ludzi bogatych, były powszechne – przyznaje Jerzy Jeziorowski, dyr. oleskiej dwójki – Zespołu Szkół Dwujęzycznych w Oleśnie, placówki o uznanej renomie, mającej znaczące sukcesy w nauczaniu języka niemieckiego, nie tylko na szczeblu wojewódzkim, ale też na arenie ogólnopolskiej. Wysoką formę tego Zespołu potwierdziła w br. Paulina Świtała, uczennica klasy VIa, która w Ogólnopolskim Konkursie Języka Niemieckiego „Sprach Doktor 2011” zajęła I miejsce w województwie i II miejsce w kraju. – Kandydatom do naszej szkoły stawiamy rzeczywiście wyższe wymagania – mówi dyr. J. Jeziorowski, jednak nie mają one oczywiście nic wspólnego ze statusem materialnym czy społecznym ich rodziców. Od naszych uczniów oczekujemy szczególnych predyspozycji językowych, toteż np. w testach gimnazjalnych stawiamy im poprzeczkę wyżej o 6–8 pkt niż średnia krajowa i wojewódzka. Tak więc w pewnym sensie są to placówki dla wybranych. Ale tylko dlatego, że nasza młodzież już z założenia musi więcej czasu poświęcać na naukę języka obcego. Bardzo wysoko stawiane są wymagania językowe, na co potrzeba wielu Czy nadejdzie oczekiwany przez wielu boom? Mimo otwarcia zachodniej granicy na wyjazd do Niemiec po 1 maja na razie zdecydowało się zaledwie kilkuset pol- Rubryka jest tworzona przez Krzysztofa Świerca oraz firmę Smuda Consulting. skich pracowników. Nie potwierdziły się czarne scenariusze, że niekontrolowany Zachęcamy również do odwiedzenia napływ taniej siły roboczej doprowadzi strony www.intertax24.com. do gigantycznego bezrobocia. Choć nie Investieren Sie in Ihre Sprache! F akt ist: Die Wirtschaftslage in Deutschland ist gut und wird in absehbarer Zeit offenbar noch besser werden. Dies bedeutet weiterhin sinkende Arbeitslosigkeit und damit zunehmend viele Arbeitsplätze. Da werden natürlich auch Fachleute aus Polen problemlos zu gut bezahlten und sozial gut abgesicherten Jobs in Deutschland kommen. Also: Nichts wie hin nach Deutschland, um dort zu arbeiten und so für ein menschenwürdiges Leben für sich und seine Familie zu sorgen. Tatsache ist aber auch: Bei mangelnder oder gar fehlender Deutschkenntnis sind die Jobchancen hinter Polens Westgrenze stark eingeschränkt. Man möchte also sagen: Willst du besser verdienen und einen höheren Lebensstandard genießen, dann investiere in dich selbst! Das Erlernen der deutschen Sprache ist nun eine solche Investition, und zwar eine, die ganz gewiss kurzwie langfristig Vorteile bringt. Ich empfehle daher jedem ganz herzlich, diese Sprache zu lernen. Auch jenen, die zwar einen deutschen Pass besitzen, ihre Muttersprache aber nur ungenügend beherrschen und dadurch jetzt zunehmend Schwierigkeiten mit einer guten Anstellung haben oder zumindest steigende Konkurrenz fürchten müssen, seit der deutsche Arbeitsmarkt offen ist. Und das alles, weil es ihnen an der eigenen Muttersprache gebricht! Notiert von Krzysztof Świerc Werbung / Reklama „Bilinguis – znaczy dwujęzyczne” Znak Czasu skich firm otwarcie rynku pracy oznacza również likwidację istniejących do tej pory ograniczeń. M.in. nie obowiązuje już zakaz wypożyczania pracowników niemieckim pracodawcom przez polskie agencje pracy tymczasowej. Foto: A. Durecka becnie stopa bezrobocia w Niemczech wynosi 7,3%, tymczasem w Polsce na koniec kwietnia wyniosła 12,6%. Nie można powiedzieć, że bezrobocie we wszystkich landach wygląda tak samo. Rewelacyjnie w tym względzie jest na południu Niemiec. W Bawarii liczba bezrobotnych w ujęciu procentowym wyniosła 3,9%, w Badenii-Wirtembergii 4,2%. Jednak na terenie byłego NRD sytuacja wygląda gorzej. Największe, bo wynoszące 13,9% bezrobocie zanotowano w Berlinie, a w Meklemburgii-Pomorzu Przednim 13%. Jednak statystyki liczby bezrobotnych we wschodnich landach nie wyglądają aż tak dramatycznie w porównaniu np. ze stopą bezrobocia niektórych województw w Polsce. W województwie opolskim na koniec marca 2011 zanotowano 13,9% bezrobotnych. W związku z utrzymaniem wzrostu gospodarczego na poziomie 3% rząd federalny jest zainteresowany zatrudnieniem ludzi z Polski, a wiadomo, że po pierwszym maja jest to możliwe, ponieważ przestały obowiązywać ograniczenia związane z zatrudnieniem nad Renem. widać wielkiego boomu wyjazdowego, oczekuje się, że zdecydowany wzrost zatrudnienia pracowników zza Odry dopiero nastąpi. Szacuje się, że w najbliższych trzech latach na emigrację zarobkową do Niemiec może się udać 300–400 tys. Polaków. Dla porównania szacunkowa liczba osób emigrujących w tym czasie do Austrii wyniesie kilkanaście tysięcy. Według statystyk przeprowadzonych przez Ogólnopolski Konwent Pracy ponad połowa mieszkańców Polski zastanawia nad podjęciem pracy za granicą. Mimo tych deklaracji nie wszyscy zdecydują się na wyjazd. Główną przeszkodą, której spora część chętnych na wyjazd nie przeskoczy, jest brak znajomości języka niemieckiego. Innym istotnym powodem jest niechęć do rozstania z rodziną, a część osób nigdy nie wyjedzie z powodu bariery finansowej. Zanim zacznie się zarabiać, trzeba bowiem ponieść spore wydatki związane z zatrudnieniem. Wynajęcie mieszkania oraz inne koszty związane z utrzymaniem do czasu pierwszego wynagrodzenia wciąż dla wielu będzie ograniczeniem nie do pokonania. Nie wiadomo zatem, czy szacunki i spekulacje związane z falą emigracji się potwierdzą, ale gospodarka niemiecka w obecnej chwili jest bardzo dobrze przygotowana na przyjęcie wykwalifikowanych pracowników z państw UE-8, w tym z Polski, i rząd federalny dołoży wszelkich starań, aby na otwarciu rynku pracy wszyscy w miarę możliwości skorzystali. Niemieccy pracownicy zyskają gwarancję godnego wynagrodzenia, a pracownicy z Polski – pracę pozwalającą godnie żyć. godzin dodatkowego wysiłku, więcej czasu poświęconego na intensywną naukę języka itd. Oferta edukacyjna jest szeroka, znakomicie przygotowana i skierowana do dzieci w różnych grupach wiekowych, bo zaczyna się od przedszkola dwujęzycznego, poprzez szkołę podstawową, gimnazjum, po dwujęzyczne liceum zakończone taką też maturą. Proponowane w polskim systemie oświatowym kształcenie dwujęzyczne doskonale wpisuje się, w trendy europejskie i światowe, bo zainteresowanie dwujęzycznością związane jest ze zmianami, jakie zachodzą na świecie, dynamicznym rozwojem wspólnego rynku, otwarciem się nowych możliwości ukończenia studiów na cenionych uczelniach zagranicznych, a później znalezieniem atrakcyjnej tam pracy i rozpoczęcie udanej kariery zawodowej. Piotr Koszyk Świadczenia rodzinne z zagranicy z Niemiec, Austrii, Holandii Podatki zagraniczne z Niemiec, Austrii, Holandii, Anglii Obsługa firm w Niemczech i Austrii 7398