Gazetę Respublika postanowili zamknąć za… szerzenie

Transkrypt

Gazetę Respublika postanowili zamknąć za… szerzenie
Fundacja Otwarty Dialog
Al. J. Ch. Szucha 11a/21
00-580 Warszawa
T: +48 22 307 11 22
Gazetę Respublika postanowili
zamknąć za… szerzenie
ekstremizmu?
Dziś w mieście Zhanaozen policja zatrzymała samochód z egzemplarzami gazety Głos
Respubliki.
Jak dowiedziała się redakcja, przedstawiciele koalicji Front Ludowy Kazachstanu kupili wydanie
naszej gazety specjalnie po to, aby bezpłatnie rozdać je strajkującym pracownikom sektora
naftowego w Zhanaozen. Jednak funkcjonariusze policji drogowej zatrzymali samochód i
skonfiskowali 200 egzemplarzy gazety rzekomo na podstawie tego, że gazeta "zawiera cechy
ekstremizmu".
Kierowcę samochodu zatrzymano. Obecnie przebywa on na posterunku policji i pisze
oświadczenie wyjaśniające pracownikowi Wydziału ds. Walki z Ekstremizmem. Pracownik
wydziału powiedział, że kopia gazety zostanie wysłana do ekspertyzy, ponieważ "gazeta może
zawierać materiały o charakterze ekstremistycznym".
Redakcja jest przekonana, że zaistniały incydent – konfiskata wydania gazety i bezpodstawne
oskarżenia o ekstremizm – są niczym innym jak kolejną próbą zamknięcia gazety, krytykującej
władzę i piszącej prawdę o wydarzeniach w Zhanaozen. O możliwości takiego obrotu wydarzeń w odniesieniu do gazety już raz wspominał doradca
prezydenta Nazarbaeva ds. Politycznych, Yermukhamet Yertysbaev. Wszystko wskazuje na to, że
teraz jego słowa zaczynają się spełniać.
Przypomnijmy, że od września kolejne wydania gazety są drukowane w drukarni w Rosji, co
świadczy o tym, że dziennikarzom udało się obejść blokadę drukarni w kraju. Najwyraźniej, ten
fakt również miał swój udział w decyzji podjętej przez "Ak Orda" o rozpoczęciu kampanii
zmierzającej do zamknięcia gazety opozycyjnej.
facebook.com/OpenDialogFoundation | [email protected] | www.odfoundation.eu