sponsoring sprawdza się w kryzysie

Transkrypt

sponsoring sprawdza się w kryzysie
BRANŻOWY e-MAGAZYN O BIZNESIE SPORTOWYM
SPORT & BUSINESS FOUNDATION
e-DMS | nr 1_09.2009
e - DMS
 STABILNI I NIEZALEŻNI
– rozmowa z Cezarym Zamaną,
organizatorem Mazovia MTB Maraton
 MARKETING SPORTOWY 2009
– gdzie jesteśmy i dokąd zmierzamy
 SPONSORING SPRAWDZA
SIĘ W KRYZYSIE
– rozmowa z Karen Earl,
prezes Synergy i European Sponsorship Association
WYDAWCA
Sport & Business Foundation
ul. Mostowa 3a/18, 61-854 Poznań
www.sbf.pl
tel. +48 61 852 33 54
Szanowni
Czytelnicy,
Wyzwania marketingu sportowego są podobne na wielu europejskich rynkach. Różnimy się głównie ich skalą. Marka FIFA wśród
młodzieży kojarzona jest głównie z grą komputerową, nie zaś potężną organizacją sportową. Formuła 1 szuka sposobu na większe zaangażowanie fanów, których zainteresowanie dyscypliną topnieje
w wyniku zamknięcia padoku i braku dostępu do zespołów oraz
rozwoju technologicznego, za którym trudno nadążyć nawet zagorzałym sympatykom sportów motorowych. Najsilniejsze podmioty
sportowe na świecie znajdują się niekiedy w potrzasku, miotając
się w rozpaczliwym dążeniu do pogodzenia interesów kibiców
z komercyjnym rozwojem sportu.
My wierzymy, że nie musimy uczyć się na własnych błędach ani
wytężać umysłów w poszukiwaniu rozwiązań, które zagwarantują
nam sukces. Dlatego na łamach e-DMS prezentować będziemy to,
o czym dyskutuje się nie tylko w lokalnym, ale i międzynarodowym
środowisku marketingu sportowego. Przedstawiać będziemy porady i podpowiedzi zagranicznych ekspertów, śledząc jednocześnie
zmiany na polskim rynku. Mamy nadzieję, że ta kombinacja spełni
Państwa oczekiwania i zainspiruje do przemyśleń, które pozwolą
nam wspólnie rozwijać branżę.
Stoimy w obliczu przełomowych chwil dla marketingu sportowego w Polsce. Jeszcze brakuje nam wiedzy i doświadczenia, jeszcze popełniamy błędy, jeszcze spotykamy się ze sceptycyzmem
i niezrozumieniem, ale ważne jest panujące w środowisku przekonanie: jesteśmy we właściwym miejscu. Przyszłość marketingu
sportowego będziemy kształtować razem.
Krzysztof Kropielnicki
Wiceprezes Zarządu
Sport & Business Foundation
Redaktor naczelny:
Krzysztof Kropielnicki
Redaktorzy:
Rafael Lopes
Borys Pacanowski
Ula Pieczulis
Jan Wilczewski
Projekt graficzny i realizacja:
SKIVAK Custom Publishing
www.skivak.pl
Reklama:
Jan Wilczewski
[email protected]
Zapytania prosimy kierować do:
[email protected]
Sport & Business Foundation
ul. Mostowa 3a/18, 61-854 Poznań
tel. +48 61 852 33 54
SPIS TREŚCI
Tour de Pologne zdominowało TV
Marketing sportowy w badaniach
4
Coca-Cola i UEFA w panelu Euro 2012 podczas DMS 2009!
Dni Marketingu Sportowego 2009
5
Stabilni i niezależni
Rozmowa z Cezarym Zamaną
Sponsoring sprawdza się z kryzysie
Rozmowa z Karen Earl
6
8
ESA ostrzega: NIE dla oszustwa w sporcie!
Komunikat European Sponsorship Association
Marketing sportowy 2009: współpraca i partnerstwo
Relacja z konferencji Sports Marketing 360
10
12
Nowe zasady odpowiedzialności organizatorów meczów piłkarskich za szkody
Prawo w sporcie 14
e-DMS | nr 1_ 09.2009
3
MARKETING SPORTOWY W BADANIACH
Prawie 40% Polaków
jeździ na rowerze
W
zrealizowanym
przez Pentagon Research we współpracy z portalem
Wirtualna Polska
badaniu „MTB 2009” 37,6% Polaków
zadeklarowało, iż w wolnym czasie
jeździe na rowerze. Coraz popularniejsze stają się maratony górskie.
Bierze w nich udział już ponad 7%
osób uprawiających kolarstwo. Największą popularnością wśród rowerzystów cieszy się Bike Maraton. 
Partner działu
Jakie sporty uprawia Pan(i) w czasie wolnym?
37,6%
JAZDA NA ROWERZE
25,6%
PŁYWANIE
18,4%
FITNESS/ SIŁOWNIA
15,0%
SIATKÓWKA
14,7%
PIŁKA NOŻNA
14,5%
BIEGANIE/ JOGGING
6,7%
TENIS STOŁOWY
5,8%
KOSZYKÓWKA
4,7%
TENIS ZIEMNY
WSPINACZKA GÓRSKA
WSPINACZKA SKAŁKOWA
INNE
NIE UPRAWIAM SPORTU
2,3%
0,8%
5,0%
26,8%
W których maratonach górskich brał(a) Pan(i) udział?
Który rodzaj kolarstwa Pan(i) uprawia?
60,9%
BIKE MARATON
27,3%
MTB MARATON
82,6%
SZOSOWE
29,6%
REKREACYJNE
GÓRSKIE XC
EXTREMELINE
(DH, 4X, BMX, TRIAL)
GÓRSKIE MARATONY
22,7%
SKANDIA MARATON
18,2%
MAZOVIA MTB MARATHON
12,6%
MTB TROPHY
10%
GÓRALE NA START
7,4%
TRANSCARPATIA
9,1%
7,3%
4,5%
Badanie „MTB 2009” zostało zrealizowane na próbie
1500 dorosłych Polaków w dniach 1-5 września 2009.
TDP zdominowało TV
4
Marka PLUS zyskiwała oczywiście
także dzięki siatkówce. Letnie skoki
w Zakopanem zgromadziły widownię
m.in. dla marki Wagraf, która zyskała
na tym wydarzeniu najwięcej. 
e-DMS | nr 1_09.2009
Wartość ekspozycji marek*
sierpień 2009
TELEWIZJA
PLN
Sierpniowe rankingi ekspozycji
sponsorów zdominowało 66. Tour de
Pologne. Wartość ekspozycji marek
podczas tego wydarzenia przekroczyła 50 mln zł, co pozycjonuje tę
imprezę na pierwszym miejscu wydarzeń sportowych organizowanych
cyklicznie w ciągu roku w Polsce.
147 mln widzów zgromadziły łącznie
wszystkie programy, gdzie pojawiły się marki związane z TdP. Zyskali
sponsorzy i partnerzy: Polkomtel,
Skandia, Fiat, TVP, RMF.
US IA AF P 1 AS AT MF G TA K NE CK Y .PL GE A SA Z M NE
PL AND AGR T V DID FI R IN FES EBO OG CLI TOW NET AN PUM KLA LIAN TEA PA
O
A L G
A
RE OL BET OR O OR
SK W
TR A AN ZAK
SP
EP
L
KS
D
E
D
Ą
UR
GL
TO
ZE
R
P
*Sponsorów umieszczono w kolejności wartości mediowej, jaką zgromadziły ich logotypy.
Szczegółowe raporty (z wartościami): [email protected]
GOŚĆ SPECJALNY
Prestiżowy panel
EURO 2012 podczas DMS 2009!
Tegoroczne Dni
Marketingu Sportowego otworzy
dyskusja poświęcona wyzwaniom
dla
marketingu
i sponsoringu, jakie
niesie ze sobą Euro
2012. Do potwierdzonych wcześniej
gości: Robina Courage’a – dyrektora wykonawczego grupy
TSE Consulting, Michaela Mallina zarządzającego austriacką agencją WWP Weirather-Wenzel oraz Alana Ridley’a – szefa
sponsoringu i promocji UEFA, dołączył
przedstawiciel jednego z największych
globalnych sponsorów sportu.
Jonathan Ford jest Menedżerem Sponsoringu na Europę w The Coca-Cola
Company, odpowiedzialnym za rozwój
i wprowadzanie strategii oraz programów aktywacji. Kluczowe programy
sponsorskie z jego udziałem obejmowały: piłkarskie MŚ w Niemczech 2006, ME
w Piłce Nożnej w Austrii i Szwajcarii 2008
oraz Letnie i Zimowe IO w – odpowiednio – Pekinie i Turynie.
Wcześniej Jonathan był globalnym
menedżerem projektu przy ME w Piłce
Nożnej w 2004 r. Przed pracą dla The Coca-Cola Company Jonathan pełnił liczne
funkcje związane ze sponsoringiem po
stronie dysponentów praw, pracując
m.in. dla MTV jako dyrektor zarządzający
kluczowymi projektami, na czele z MTV
Europe Music Awards.
Zobacz: www.dms.sbf.pl
Międzynarodowe Spotkanie
Sportu i Biznesu
VIII DNI
MARKETINGU SPORTOWEGO
5-6 listopada 2009 r., Warszawa
PARTNER PRAWNY:
Kancelaria
prawna
Wardyński
i Wspólnicy
AUDYTOR KONKURSU:
Ernst & Young
PARTNERZY:
European Sponsorship Association,
Polski Komitet Olimpijski, SportBusiness Group, Sportplus
PATRONI MEDIALNI:
Forbes, Press, Warsaw Business Journal, Bankier.pl, Sport.pl, PanStadia,
SportBusiness International
MEDIA WSPIERAJĄCE:
Marketing przy Kawie, Nowoczesna Firma, Newsline, Goldenline,
PRnews, Boiska i Stadiony
Stabilni
i niezależni
Borys Pacanowski: Przed nami
finałowe zawody tegorocznego
Mazovia MTB Marathon. Jak oceni
pan poziom sportowy tegorocznej
edycji?
Cezary Zamana: Mazovia MTB Marathon jest maratonem dla amatorów
i głównym jego zadaniem nie jest
promocja kolarstwa wyczynowego.
Średni poziom naszych maratończyków jest jednak coraz wyższy, o czym
najlepiej świadczy fakt, iż różnice
w czołówce znacząco się zmniejszają. Na szczególną uwagę zasługują najmłodsze kategorie wiekowe,
w których przeciętne szybkości są
o zaledwie 2-3 km mniejsze od czołówki zasadniczego maratonu.
BP: Badania pokazują, że zainteresowanie dyscypliną wzrasta. Dowodzi to liczba uczestników Mazovia MTB Marathon?
6
e-DMS | nr 1_09.2009
fot. (3x) Daniel Klawczyński
Rozmowa z Cezarym Zamaną,
byłym kolarzem zawodowym,
organizatorem cyklu zawodów
Mazovia MTB Marathon
zawodników, m.in. Maję Włoszczowską i Aleksandrę Dawidowicz?
CZ: Ich sukcesy z pewnością zachęcają do tej dyscypliny przede wszystkim
młode dziewczęta, których w młodszych kategoriach jest niewiele mniej
niż chłopców.
BP: O MTB zaczyna się mówić coraz
więcej. Zauważalne jest to również
w trakcie pozyskiwania sponsorów?
CZ: Nie wiem, jak to wygląda u innych
organizatorów imprez MTB, ale w naszym cyklu już teraz jesteśmy bliscy
zapewnienia kompletu sponsorów na
następny rok. To efekt popularności
Mazovia MTB Marathon. Natomiast
jeśli chodzi o kolarstwo wyczynowe
MTB, to już tak różowo nie jest.
BP: Kryzys ekonomiczny utrudniał
rozmowy ze sponsorami?
CZ: Tak, liczba nowo zarejestrowanych
ciągle rośnie. W naszym ostatnim maratonie w Radomiu wystartowało ok.
1 000 uczestników, w tym blisko 100
nowicjuszy.
CZ: Aż tak bardzo tego nie odczuliśmy, choć paradoksalnie był to dobry
pretekst do twardszych negocjacji
z niektórymi firmami sponsorujących
nasz cykl.
BP: Jaki wpływ na wzrost zainteresowania kolarstwem górskim mają
sukcesy odnoszone przez polskich
BP: Impreza, w której uczestniczy
ponad 1000 zawodników, wymaga
sporych nakładów finansowych.
Na ile cykl Mazovia MTB Marathon
jest samowystarczalny, a na ile potrzebne jest wsparcie sponsorów?
CZ: Nasze finansowanie opiera się
o trzy główne filary. Około 35% budżetu stanowią przychody ze składek
uczestników. 30-40% uzyskujemy
dzięki świadczeniom sponsorów,
a pozostałą kwotę otrzymujemy od
miast-organizatorów. Ten podział
pokazuje stabilność i niezależność
naszej imprezy, gdyż mamy wypracowane 3 mocne źródła finansowania.
BP: Jak, poza mediami patronackimi, promowana jest impreza? Czy
istnieje specjalna grupa odpowiedzialna tylko za promocję?
CZ: Tu mamy jeszcze sporo do zrobienia, ale możemy się pochwalić ciekawą
stroną internetową. Uruchomiliśmy
tam projekt pod nazwą „cyklopedia”
– rowerowy portal społecznościowy,
na którym każdy z zawodników może
stworzyć swój profil z wynikami i fotogalerią. Staramy się również promować
naszą imprezę w mediach lokalnych,
gdyż to one mogą bezpośrednio zachęcić nowe osoby do zainteresowania się naszą imprezą.
BP: Czy wszystkie plany organizacyjne, które stawiano przed sezonem, udało się osiągnąć? Ma Pan
nowe pomysły na przyszły rok?
CZ: Większość planów w tym roku
została zrealizowana. Naturalnie planujemy dalsze udoskonalanie mara-
tonu, jak choćby dołożenie jeszcze
jednego dystansu dla najmłodszych,
których jeździ u nas coraz więcej.
Dodatkowo, chcemy rozbudować formę maratonów odbywających się dużych miastach - tj. w Warszawie, Łodzi,
Lublinie czy Białymstoku, tak aby były
to imprezy dwudniowe na wzór tej, którą zorganizowaliśmy w tym roku w Radomiu. Przy okazji imprezy pod nazwą
„Rowerem do szkoły i rowerem ze szkoły” w dniu poprzedzającym radomski
maraton otworzyliśmy w centrum miasta biuro zawodów. Odbywały się tam
różne konkurencje rowerowe: pokazy
trialu, wyścig na trenażerze czy konkursy wiedzy o ruchu drogowych. Można
było zdać test na kartę rowerową, zrobić badania poziomu cukru we krwi
i wiele innych.
Mam jeszcze wiele innych projektów,
ale to zależy od ekipy organizacyjnej,
którą rozbudowujemy. O szczegółach
pomysłów wolałbym nie mówić, a po
prostu je zrealizować.
BP: Niedawno groźnemu wypadkowi uległa Maja Włoszczowska. Wiele
mówiło się wówczas na temat niebezpieczeństw, jakie niesie ze sobą
kolarstwo MTB. Jak organizatorzy
dbają o bezpieczeństwo na trasach?
BP: Jak miasta, w których organizowane są zawody zapatrują się
na imprezę? Chętnie uczestniczą
i pomagają w organizacji?
BP: Jak to się stało, że zainteresował
się Pan kolarstwem górskim? Czy
w MTB tkwi większy potencjał marketingowy niż w kolarstwie szosowym?
CZ: To jedna z kluczowych spraw. Bez zaangażowania miasta nie podejmuję się
organizacji maratonu, który jest dużym
przedsięwzięciem logistycznym. Miasta,
które uczestniczą w naszym cyklu, wykazują dużą inicjatywę i mocno nas wspierają.
Na przykład Radom świetnie wykorzystuje
nasz maraton do promocji zdrowego trybu
życia i bezpiecznej jazdy na rowerze.
CZ: Stawiamy na bezpieczeństwo
naszych uczestników. Jako jedyny
maraton wprowadziliśmy tzw. start
sektorowy – od najszybszych zawodników do tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę na rowerze.
Ponadto na trasie umieściliśmy specjalne oznaczenia ostrzegające o trudnościach. Na stałe współpracujemy
z rowerowymi ratownikami medycznymi, którzy jadą razem z naszymi maratończykami i bardzo szybko mogą
udzielić pomoc w najtrudniejszych
momentach trasy. Wypadkowość
w naszych amatorskich maratonach
jest nieporównywalnie mniejsza od tej,
która jest charakterystyczna dla imprez
w kolarstwie wyczynowym.
CZ: Kolarstwo szosowe traci na popularność, a zainteresowanie rowerami terenowymi stale rośnie. Poza
tym zaczynałem karierę kolarską od
przełajów, więc jazda w terenie jest
mi bliska. 
Rozmawiał
Borys Pacanowski
7
e-DMS | nr 1_ 09.2009
ROZMOWA Z KAREN EARL,
PREZES SYNERGY I EUROPEAN SPONSORSHIP ASSOCIATION
Sponsoring
sprawdza się w kryzysie
Krzysztof Kropielnicki: Jak wyglądał
rynek sponsorski 25 lat temu?
Karen Earl: Był to rynek znacznie mniej
„zapchany” niż ma to miejsce obecnie.
Pojawiały się pierwsze sponsorowane
wydarzenia, czego przykładem mogą
być jednodniowe zawody krykietowe
pod nazwą Benson & Hedges Cup, rozgrywane od 1972 r. przez kolejne 30 lat.
Dzisiaj mecze krykieta są prowadzone
już według nowych formatów i w nowych rozgrywkach – na myśl przychodzą od razu mecze krykieta w formacie
Twenty20 i komercyjny rozwój Indyjskiej Pierwszej Ligi (Indian Premier League). Odbywa się to jednak kosztem
przeciążonych terminarzy oraz zmęczenia i kontuzji zawodników.
25 lat temu bardzo niewiele firm zdawało sobie sprawę z możliwości dostępnych poprzez sponsoring. W rzeczywistości więcej czasu spędzano nad
próbą tłumaczenia, o co w tym wszystkim chodzi, niż wprowadzania rozwiązań sponsoringowych w życie. Dzisiaj
sytuacja całkowicie się odwróciła. Firmy doceniają wartość sponsoringu
i w bardzo nielicznych przypadkach nie
jest on ważnym elementem budżetów
marketingowych.
KK: Który z projektów realizowanych przez te 25 lat przyniósł pani
najwięcej radości i satysfakcji?
8
KE: Najwięcej zadowolenia dostarczył
mi udział przy projekcie sponsoringu
angielskiego krykietu w formule Test
(tradycyjna forma rozgrywania spotkań
krykietowych – przyp. red.) przez Corn-
e-DMS | nr 1_09.2009
hill Insurance, być może ze względu na
to, że byłam w to zaangażowana przez
wiele lat. Cornhill podjął decyzję o zostaniu sponsorem w okresie kontrowersji. Kerry Packer (australijski gigant
medialny, który założył konkurencyjną
serię spotkań krykietowych – World
Series Cricket – przyp. red.) groził odciągnięciem angielskich krykiecistów od
tradycyjnej formuły gry, lecz Cornhill
uratował dyscyplinę, zostając pierwszym w historii sponsorem meczów
w formule Test w Anglii. Było to śmiałe
posunięcie, które całkowicie opłaciło
się firmie. Przez ponad 21 lat zaangażowania w tym sporcie (jest to jedna
z najdłuższych umów sponsorskich odnotowana w krykiecie), Cornhill z mało
znanej firmy ubezpieczeniowej stał się
uznawany za większą markę od głównych rywali na rynku. To była decyzja,
która zwiększyła obroty Cornhilla oraz
zmieniła ich postrzeganie. To historia
całkowitego sukcesu, z zaangażowania
w którą jestem szczególnie dumna.
KK: Dzisiaj uważa pani, że w przeciągu kolejnych 25 lat pojęcie sponsoringu zdezaktualizuje się. W którą
stronę zmierza zatem branża?
KE: Zasugerowałam, że w trakcie następnych 25 lat słowo sponsoring będzie definiowane znacznie precyzyjniej,
kładąc nacisk głównie na siłę partnerstwa marketingowego. Udane projekty sponsorskie są w istocie związkami
partnerskimi pomiędzy dwoma stronami i stanowią korzyść rynkową dla obu
tych stron. My znamy słowo sponsoring
i wiemy, co ono oznacza, jednak osoby
spoza branży wciąż ujmują sponsoring
w kategoriach mecenatu, a to nie odzwierciedla sponsoringu jako bardzo
efektywnego narzędzia biznesowego.
Sponsoring ma coraz większy wpływ
na działania firm jako środek do angażowania konsumentów i jako taki będzie nabierał rozmachu w strategiach
marketingowych. Podczas gdy wiele
innych form marketingu przechodzi
ciężką próbę, zwłaszcza w obecnych,
trudnych ekonomicznie warunkach,
sponsoring wciąż kwitnie, a to dzięki
temu, że odpowiada wymaganiom
zmieniającego się rynku.
KK: Pracując z dużymi klientami
na dojrzałych rynkach, takich jak
rynek brytyjski, nie musi już pani
przekonywać, że sponsoring jest
doskonałym narzędziem marketingowym – wystarczy pokazać, jak je
właściwie wykorzystać. W Polsce od
lat przekonujemy firmy, że warto,
a jednak wciąż spotykamy się z tym
samym pytaniem – dlaczego właśnie
sponsoring?
KE: Największym atutem sponsoringu
jest to, że może być on w centrum strategii komunikacji marketingowej, może
stanowić platformę dla wszystkich
działań marketingowych – reklamy, PR,
promocji sprzedaży, angażowania pracowników i interesariuszy, aktywności
lobbingowej itd. Ponieważ sponsoring
wchodzi w związek z konsumentami
poprzez emocje, właściwie przygotowane przedsięwzięcie sponsoringowe
jest najbardziej efektywnym narzędziem marketingowym pozwalającym
na tworzenia relacji z konsumentami.
Moją radą dla firm w Polsce jest zbadanie studiów przypadku z całej Europy
i przemyślenie, w jaki sposób te przykłady mogłyby zostać powtórzone na
polskim rynku, tak aby znaleźć się ze
swoją marką przed konkurencją.
KK: Szukając dobrych praktyk w obszarze sponsoringu poza granicami
naszego kraju, powinniśmy wychodzić
z założenia, że to, co sprawdziło się –
przykładowo – w Wielkiej Brytanii, zadziała również na polskim rynku?
KE: Każdy rynek jest inny. Zachowania konsumentów również różnią się
w poszczególnych krajach Europy. Przykłady dobrych rozwiązań z Wielkiej
Brytanii mogą jednak stanowić szkielet dla polskich firm, w oparciu o który
zbudowana zostanie strategia odpowiednia dla waszego rynku i waszych
konsumentów. Pomysły wykorzystane w programach sponsoringowych
w Wielkiej Brytanii mogą potrzebować
dostosowania, aby odnieść sukces w Polsce, ale istota każdego z udanych projektów ma potężną wartość, podobnie jak
sposób, w jaki pomysły zastosowane na
danym rynku wpłynęły na realizację celów biznesowych.
KK: Nie można prowadzić udanego
programu sponsorskiego bez wytworzenia więzi emocjonalnej z konsumentem, ale czy konsument jest
w centrum wszystkich uruchamianych
obecnie kampanii sponsoringowych?
KE: Konsument jest z pewnością
w centrum każdego z projektów sponsoringowych, który odniósł sukces. Jeśli jest inaczej, sponsorzy tracą cenną
szansę. Co więcej, sądzę, że sponsorzy
stają się coraz bardziej wyrafinowani
w wykorzystaniu sponsoringu do tworzenia więzi z konsumentami.
KK: Jakie są najbardziej powszechne
błędy popełniane po obu stronach
umowy sponsorskiej?
KE: Niektórzy sponsorzy wciąż kupują pakiety praw, które są nieprzydatne dla ich biznesu. To oznacza, że
płacą zbyt wiele za dobra komercyjne. Większość dysponentów praw
(organizacje sportowe, organizatorzy imprez sportowych etc.) dostrze-

„The Times” uznał Karen Earl za jedną ze 100 najbardziej wpływowych postaci w brytyjskim sporcie. Od 25 lat prowadzi własną agencję sponsoringową (przemianowaną w ubiegłym roku
z Karen Earl Sponsorship na Synergy), dbając
jednocześnie o interesy całej branży jako szefowa European Sponsorship Association.
ga, że muszą być bardziej elastyczni
w sposobie, w jaki konstruują ofertę
dla sponsora, ale niektórzy z nich
wciąż zabierają pieniądze nie myśląc
wiele lub w ogólne o budowaniu
długoterminowego partnerstwa biznesowego.
Korzyści z projektów sponsorskich nie
są wykorzystywane we wszystkich
aspektach biznesu, co skutkuje brakiem spójnej strategii i utratą wielu
możliwości. Jednak z satysfakcją można stwierdzić, że jest to stopniowo wykorzeniane przez sponsorów, którzy
stają się bardziej świadomi korzyści
z prowadzenia scentralizowanego,
dobrze skomunikowanego programu sponsorskiego.
KK: Jakie rynki uznaje pani za najbardziej obiecujące w Europie?
KE: Każdy europejski rynek ma swój
określony potencjał – to jedynie kwestia
tego, kto będzie potrafił wykorzystać dostępne możliwości w największym stopniu. W kategorii sponsoringu sportowego
kraje odnoszące sukcesy w sporcie oraz te,
które gościć będą największe europejskie
i globalne wydarzenia sportowe będą
w stanie zebrać z tego kapitał znacznie
szybciej niż pozostałe.
Rozmawiał
Krzysztof Kropielnicki
Karen Earl będzie gościem specjalnym
VIII Dni Marketingu Sportowego.
Szczegóły na www.dms.sbf.pl
e-DMS | nr 1_ 09.2009
9
ESA OSTRZEGA
NIE
dla oszustwa w sporcie
European Sponsorship Association (ESA - Europejskie Stowarzyszenie Sponsoringu) wydało stanowcze ostrzeżenie kierowane
do organizacji sportowych, dotyczące zagrożenia odcięcia dróg
finansowania przez sponsorów, jeśli w sporcie utrzymywać się
będą akty oszustwa.
N
astępstwem niedawnych
oskarżeń o oszustwa
w najpopularniejszych
dyscyplinach
sportowych będzie weryfikacja przez sponsorów swojej pozycji w
tych dyscyplinach oraz ocena możliwej szkody na wizerunku firmy odniesionej poprzez związek z gwiazdami
sportu lub zespołami, które uzna się za
winnych oszustwa. Na pierwszy plan
wysuwa się tutaj podejrzenie wydania
polecenia przez szefa zespołu Renault
rozbicia bolidu przez Nelsona Piquet
w zeszłorocznym Grand Prix F1 W Singapurze. W konsekwencji afery nazwanej “crash-gate” koncern Renault zastanawia się nad trwałym wystąpieniem
z padoku F1, zaś tytularny sponsor
– gigant ubezpieczeniowy ING – zerwał umowę z zespołem z efektem
natychmiastowym.
10
Branża sponsoringowa od lat rośnie
w siłę dzięki zaangażowaniu największych marek we wspieranie najbardziej
popularnych dyscyplin sportowych.
Łączna wartość tych inwestycji w europejskim sporcie to aktualnie 7 mld
€ rocznie. Na przestrzeni ostatnich lat
niewiele było sytuacji, w których sponsorzy podjęli decyzję o odstąpieniu od
kontraktów sponsorskich ze względu
na różne formy wykroczeń w sporcie.
Istnieją przykłady sponsorów wycofujących się z finansowania popularnych sportów, takich jak lekkoatletyka i kolarstwo ze względu na doping
e-DMS | nr 1_09.2009
w tych dyscyplinach. Jednak wydarzenia ostatnich miesięcy w świecie sportu z pewnością wzbudzą wątpliwości
wśród sponsorów co do uczciwości
w niektórych dyscyplinach sportowych. Zawodnicy i zespoły, którzy
zostali uznani za winnych oszustwa
muszą być ukarani stosownie do popełnionych czynów, a jeśli sponsorzy
odwrócą się od tych dyscyplin w następstwie wykroczeń, wówczas konsekwencje będą oznaczały znaczne
straty finansowe.
Prezes ESA, Karen Earl, komentuje: “Sponsorzy słusznie są wyczuleni na punkcie swoich marek
i możliwości ich ochrony. Przez lata
byli bardzo lojalni i dostarczali bezcenne źródło przychodów dla sportu.
Jednocześnie stali się jednak krytyczni
i wymagający w odniesieniu do oczekiwanych zysków i standardów współpracy. Podobnie jak kibice
śledzący zmagania sportowe na żywo i w telewizji,
sponsorzy mogą poczuć
się oszukani i z pewnością
nie będą chcieli był łączeni z dyscypliną, zespołem
lub sportowcem, który
z rozmysłem oszukiwał,
aby wygrać”.
Będziemy doradzać sportowcom wprowadzenie
do umów sponsorskich
specjalnych klauzuli, które
dodatkowo ich ochronią. To oznacza
większą presję na organizacje sportowe zrobienia wszystkiego co w ich
mocy, by wyeliminować oszustwa
w sporcie”.
Doradca prawny ESA, Nick Johnson,
dodaje: “Skandale dopingowe i afery
dotyczące ustawiania wyników meczów rzuciły cień na sport w ostatnich
latach. W większości jednak były one
demaskowane po znacznym czasie od
momentu danego wydarzenia. Coraz
większe nagrody w sporcie sprzyjają
dążeniu do oszustwa, ale technologia i badania pozwalają na szybsze
ujawnianie oszustw poparte niezbitymi dowodami. To znacząco wzmocni
prawa sponsorów, pozwalając im na
reagowanie stosownie do sytuacji,
a jednocześnie wzrośnie poziom odpowiedzialności wśród organizacji
sportowych”. 
RELACJA Z KONFERENCJI SPORTS MARKETING 360
Współpraca i partnerstwo
- marketing sportowy 2009
- Marketing sportowy jest zawsze na rozdrożu – stwierdził Kevin Roberts, redaktor naczelny SportBusiness International, otwierając konferencję Sports Marketing 360, która odbyła
się 23 września w londyńskim BT Centre. Wydarzenie zgromadziło liderów opinii biznesu
sportowego w Europie.
tekst | Krzysztof Kropielnicki
T
rudno obecnie o dyskusję
w jakiejkolwiek dziedzinie
biznesu bez odniesienia
do globalnego kryzysu
finansowego. Od symbolicznego początku ogólnoświatowej
zapaści ekonomicznej – upadku amerykańskiego banku Lehman Brothers
– minął ponad rok. To dobry moment
na zastanowienie się, w jakim stopniu
marketing sportowy został dotknięty
przez kryzys, w jakim znalazł się miejscu oraz gdzie powinien szukać inspiracji do dalszego rozwoju.
Sport był na pierwszym miejscu wśród
cięć w wydatkach dokonywanych zarówno przez wielkie korporacje, jak
i lokalnych sponsorów, a przecież to
właśnie ta dziedzina niesie ze sobą
uniwersalny przekaz, który dociera
do społeczeństwa nawet w najtrudniejszych chwilach. – Sport powinien
być u podstawy zmian w marketingu
– postulował w trakcie konferencji Lu-
cien Boyer, prezes Havas Sports & Entertainment. Na razie zmiany czekają
jednak głównie tych, którzy w marketing sportowy już są zaangażowani.
INDYWIDUALNE OFERTY
W rozmowach uczestników konferencji Sports Marketing 360 dominował
ostrożny optymizm. Kluczem do jego
podtrzymania będzie rozwój partnerskich relacji na linii organizacje sportowe – sponsorzy. Aby to nastąpiło,
podmioty po stronie sportu muszą
przestać patrzeć na ideę sponsoringu
przez pryzmat własnych oczekiwań. –
Wciąż zdecydowanie zbyt często otrzymujemy propozycje, w których ktoś
pokazuje nam, że wie lepiej, czego potrzebujemy, niż my sami – mówił Paul
Meulendijk, szef sponsoringu MasterCard Europe. Sponsorzy traktowani są
„zbiorowo”, otrzymując oferty, które
nie odzwierciedlają tego, do czego fir-
ma dąży i nie pokazują, w jaki sposób
związek z daną organizacją sportową
wpisuje się w cele biznesowe firmy.
TROSKA O MARKĘ SPONSORA
Dlatego też kluby sportowe powinny
coraz wyraźniej dążyć do indywidualizacji w rozmowach z firmami zainteresowanymi finansowaniem przedsięwzięć sportowych. – Trzeba pamiętać,
że tu nie chodzi o naszą markę, lecz
o markę sponsora – podkreślił Ian Ayre,
dyrektor handlowy Liverpool FC. „The
Reds” właśnie podpisali rekordową,
wartą 20 mln £ rocznie umowę sponsoringową z Standard Chartered Bank,
wyższą o blisko 13 mln £ od kontraktu
obowiązującego z poprzednim głównym sponsorem klubu – duńskim
browarem Carlsberg. Ian Ayre zwrócił
ponadto uwagę na potrzebę prowadzenia wyrafinowanych badań konsumenckich, które przybliżą kibiców

Marketing sportowy cierpi za
każdym razem, gdy w prowadzeniu biznesu organizacje sportowe wykazują się
nadmierną pewnością siebie
i zaniedbują tych, z którymi przychodzi im współpracować w największej mierze – kibiców i sponsorów.
12
e-DMS | nr 0_09.2009
do marki klubu i sponsora. Zbyt wiele
organizacji sportowych wychodzi
z przekonania, że doskonale zna swoich fanów i wie, czego oni oczekują.
WYKORZYSTUJ PRAWA
Marketing sportowy cierpi zatem za
każdym razem, gdy w prowadzeniu
biznesu organizacje sportowe wykazują się nadmierną pewnością siebie
i zaniedbują tych, z którymi przychodzi im współpracować w największej
mierze – kibiców i sponsorów. Do listy grzechów sportu można również
zaliczyć brak perspektywicznego
myślenia. W poszukiwaniu partnerów kluby sportowe z największym
zainteresowaniem patrzą na kwoty,
a nie możliwość budowania długotrwałej relacji opartej na rzeczywistym zaangażowaniu obu stron. - Nie
zawsze chodzi o wartość oferty, ale o
to, jak sponsor wykorzysta twoje zasoby – dowodził Paul Samuels, dyrektor wykonawczy AEG Global Partnerships. Alarmujące dane podała
Karen Earl, prezes agencji Synergy
i European Sponsorship Association
– sponsorzy wykorzystują poniżej
50% pozyskanych praw. Jeśli zatem
sponsor nie zamierza w pełni angażować się w działania marketingowe
towarzyszące finansowaniu sportu,
związek z taką firmą może przynieść
organizacji sportowej wyłącznie doraźne i ograniczone korzyści.
fisz – komunikuj się
z kibicami na możliwie wielu poziomach
– od brandingu na
obiekcie
sportowym po obecność
w mediach społecznościowych.
SPORT TO POTĘGA
EMOCJI
Sponsorzy zdają się
jednak być coraz
bardziej świadomi
tego, że udana inwestycja w obszarze
sportu wymaga odpowiedniego przygotowania. Rośnie
znaczenie badań marketingowych
na każdym etapie realizacji programu sponsorskiego. – Dwadzieścia
lat temu zdecydowana większość
badań prowadzona była po wydarzeniu. Obecnie więcej uwagi poświęca
się poszukiwaniu uzasadnienia dla
inwestycji przed podjęciem decyzji
o zaangażowaniu w sponsoring.
Znacznie mniejsze znaczenie niż kiedyś
ma wartość medialna sponsoringu,
a większą rolę odgrywa w badaniach
poszukiwanie możliwości kreowania
więzi z konsumentami – stwierdził
Mark Cornish, szef marketingu w firmie Sponsorium.
Przyszłością marketingu sportowego
są wieloletnie kontrakty sponsorskie,
nastawione na ścisłą współpracę
sportu i biznesu oraz regularne angażowanie kibiców w to wszystko,
co dzieje się wokół organizacji sportowych, także na płaszczyźnie biznesowej. Kryzys to nie tylko liczby
i statystyki, lecz również pewien stan
umysłu. Sport to potęga emocji, która może oddalić negatywne nastawienie i zniwelować brak zaufania
w biznesie. Potrzeba tylko dojrzałości, zrozumienia i nastawienia na
współpracę. Na dzisiaj tego jeszcze
w marketingu sportowym brakuje. 
Wypływa z tego również rada dla
sponsorów – inwestuj mniej pieniędzy w pozyskanie praw, a więcej
w aktywację sponsoringu. Nie traktuj
również sponsoringu jako osobną
dziedzinę twojego biznesu, lecz wykorzystaj jego potencjał do scalania
wszystkich działań marketingowych
firmy. Postrzeganie wartości sponsoringu w kategoriach pożądanego
zwrotu z inwestycji także staje się
myśleniem zdecydowanie zbyt wąskim. Należy szukać takich rozwiązań, które pozwolą na osiągnięcie
rezultatów zgodnych z celami firmy,
a przede wszystkim na zaangażowanie konsumentów – kibiców sportowych. Jeśli możesz – sprzedawaj
w swoich oddziałach bilety na mecze
sponsorowanego klubu. Jeśli potra-
fot. (2x) Nina Hollington
ANGAŻUJ KIBICÓW
Sports Marketing 360 to coroczna międzynarodowa
konferencja organizowana w Londynie przez SportBusiness Group, globalnego dostawcę informacji oraz usług
medialnych i marketingowych dla branży sportowej.
www.sportsmarketing360.com
e-DMS | nr 1_ 09.2009
13
PRAWO W SPORCIE
Nowe zasady odpowiedzialności
organizatorów meczów piłkarskich
za szkody
Mając na uwadze krewkość polskich kibiców i liczne burdy stadionowe,
problem zapewnienia bezpieczeństwa imprez masowych, w szczególności meczów piłki nożnej, jest bardzo aktualny. Dotychczasowe przepisy
utraciły spójność, przez co uniemożliwiały skuteczne stosowanie prawa
wobec stadionowych chuliganów. Powstała konieczność uregulowania
na nowo kwestii „stadionowego bezpieczeństwa”.
tekst | Klaudia Przybyłowicz,
Zespół Prawa Sportowego, kancelaria Wardyński i Wspólnicy
W
związku z wydarzeniami, które ostatnio
mają miejsce na stadionach piłkarskich,
ustawodawca postanowił na nowo określić zasady postępowania niezbędne do zapewnienia
bezpieczeństwa imprez masowych.
W związku z tym na nowo ustalone
zostały m.in. zasady i tryb wydawania zezwoleń na ich przeprowadzenie, warunki bezpieczeństwa i zasady
odpowiedzialności organizatorów za
szkody wyrządzone w związku z ich
zorganizowaniem. Zagadnienia te zostały uregulowane głównie w ustawie
z dnia 20 marca 2009 r. o bezpieczeństwie imprez masowych, która weszła
w życie z dniem 1 sierpnia i zastąpiła
poprzednią ustawę. Jednak np. w zakresie obowiązku stworzenia systemu
identyfikacji osób uczestniczących
w meczach organizowanych poza ramami ligi zawodowej, organizatorom
takich widowisk pozostawiono czas do
1 sierpnia 2010 r. na wdrożenie nowych
procedur.
ZABEZPIECZENIE IMPREZY
14
Jednym z głównych założeń ustawy jest
zobowiązanie organizatora imprezy
masowej do zapewnienia bezpieczeństwa w czasie i miejscu jej trwania, tj. od
chwili udostępnienia obiektu uczest-
e-DMS | nr 1_09.2009
nikom imprezy do momentu jego
opuszczenia. Zapewnienie bezpieczeństwa nie polega wyłącznie na ochronie
osób uczestniczących w wydarzeniach
sportowych. Organizator winien także
zapewnić zabezpieczenie medyczne,
ochronę porządku publicznego oraz
odpowiedni stan techniczny obiektów
budowlanych wraz z instalacjami i urządzeniami technicznymi.
WYCENA WARTOŚCI SZKÓD
W związku z nową regulacją organizator imprezy masowej, na którą wstęp
jest odpłatny, odpowiada za wyrządzone w trakcie jej trwania szkody w postaci zniszczonego lub uszkodzonego
mienia policji, żandarmerii wojskowej,
straży gminnej, Państwowej Straży Pożarnej, jednostek ochrony przeciwpożarowej oraz służby zdrowia. Przepisy
precyzują, że chodzi o szkody powstałe „w miejscu i czasie trwania imprezy
masowej”. Jeśli więc kibice zniszczą radiowóz w drodze na mecz lub z meczu,
organizator nie będzie ponosił za to
odpowiedzialności. Z kolei w przypadku,
gdy policyjny samochód zostanie w czasie
meczu np. uszkodzony, wartość poniesionej szkody będzie odpowiadać kosztowi
jego naprawy. Warto jednak zwrócić uwagę, że jeśli koszt naprawy przewyższy wartość wozu przed uszkodzeniem, to będzie
się przyjmować, że został on zniszczony.
Procedura egzekwowania odpowiedzialności organizatora z tytułu wyrządzonych szkód rozpoczyna się od
wyliczenia przez poszkodowanego
poniesionych szkód. Poszkodowany
ma na to 14 dni i powinien konkretnie
podać wysokość poniesionej szkody.
Wykaz zniszczonego lub uszkodzonego mienia sporządzany jest wspólnie
przez przedstawiciela podmiotu poszkodowanego oraz przedstawiciela
organizatora imprezy. Na podstawie
takiego wykazu kierownik jednostki
organizacyjnej, która poniosła straty,
ustala wysokość poniesionej szkody
i przekazuje organizatorowi imprezy
stosowną informację wraz z zawiadomieniem o terminie i sposobie wypłaty
odszkodowania.
Ustawa wprowadza zamknięty katalog podmiotów, które mogą otrzymać
odszkodowanie z tytułu mienia uszkodzonego lub utraconego. Dość istotny
problem pojawia się w przypadku tzw.
szkód ukrytych, tj. takich, których ustalenie nie było możliwe na etapie tworzenia wykazu zniszczonego lub uszkodzonego mienia. Termin na ustalenie
szkód i poinformowanie o nich jest
bowiem dość krótki, w związku z czym
późniejsze zgłoszenie wykrytych szkód
może nie być możliwe w tym trybie.
IDENTYFIKACJA KIBICÓW
Aby umożliwić walkę ze stadionowym bandytyzmem, ustawodawca
wprowadził liczne rozwiązania w zakresie bezpieczeństwa podczas meczów piłki nożnej. Wszyscy uczestnicy
takich imprez mają odtąd podlegać
pełnej identyfikacji. Organizatorzy
będą mogli stosować zakazy klubowe, które pozwolą wyeliminować
przestępców stadionowych poprzez
uniemożliwienie im wstępu na teren
obiektu. Sposób dystrybucji biletów
ma być kompatybilny z obowiązkiem
pełnej identyfikacji kibiców. Przejazd
kibiców ma być organizowany przez
klub lub inny podmiot działający
w jego imieniu. Na stadionach modernizowanych i budowanych trzeba
będzie zapewnić określone warunki
bezpieczeństwa. Publiczności meczów piłkarskich będą udostępniane
jedynie miejsca siedzące. To wszystko
ma się przyczynić do poprawy bezpieczeństwa podczas meczów piłki
nożnej i zapewnić porządek oraz
Obowiązuje zasada, że za przestępstwo
lub wykroczenie odpowiada sprawca.
Organizator meczu jest odpowiedzialny za
wyrównanie szkód, nawet jeśli nie przyczynił się w sposób zawiniony do ich powstania – wystarczy, że nastąpiły one w związku
z imprezą, w miejscu i czasie jej trwania.
bezpieczeństwo publiczne podczas
imprez masowych.
Takie zmiany nakładają jednak na organizatorów konieczność poniesienia
dodatkowych, nierzadko znacznych
wydatków. Może to rodzić obawy
o wzrost cen biletów wstępu na takie imprezy, czy wzrost kosztów ich
organizacji. Szczególnie kosztowne
może się okazać stworzenie pełnego
systemu identyfikacji uczestników
imprez masowych czy zawarcie przez
organizatora umowy ubezpieczenia
odpowiedzialności cywilnej za szkody
wyrządzone osobom uczestniczącym
w takiej imprezie.
PEŁNA ODPOWIEDZIALNOŚĆ
ORGANIZATORA
Ustawa o bezpieczeństwie imprez
masowych wprowadza pewnego rodzaju novum w zakresie ustalenia odpowiedzialności za powstałą szkodę.
Polskie prawo co do zasady przewiduje
bowiem odpowiedzialność opartą na
zasadzie winy. Oznacza to, że odpowiedzialnością za wyrządzoną szkodę
obciążony jest ten, kto ją wyrządził ze
swojej winy. Tymczasem omawiana
ustawa obciąża organizatora imprezy
masowej odpowiedzialnością odszkodowawczą opartą na zasadzie ryzyka.
Organizator jest bowiem odpowiedzialny za wyrównanie szkód, nawet
jeśli nie przyczynił się w sposób zawiniony do ich powstania – wystarczy,
że nastąpiły one w związku z imprezą,
w miejscu i czasie jej trwania. Taki rodzaj
odpowiedzialności stanowi wyjątek
w polskim prawie. Stąd może powstać
wrażenie, że ustawodawca nadmiernie
obciążył organizatorów imprez odpowiedzialnością za powstałe szkody.
Mimo tych uregulowań nadal jednak
obowiązuje zasada, że za przestępstwo
lub wykroczenie odpowiada sprawca,
a organizator ponosi odpowiedzialność
tylko za rzeczywiste szkody poniesione
np. przez policję w związku z działaniami w miejscu i czasie imprezy. Tak więc
tryb postępowania w sprawie odpowiedzialności za powstałe szkody nie
wyklucza dochodzenia roszczeń przez
strony na ogólnie obowiązujących zasadach, w tym na drodze sądowej.
Jak się wydaje, nowa ustawa stanowi
krok we właściwym kierunku i może
oszczędzić nam widoku walk stadionowych bandytów z policją. Z uwagi
na liczne zmiany może się jednak okazać, że aby skutecznie wyegzekwować
odpowiedzialność od organizatorów
imprez masowych albo obronić się
przed nieuzasadnionymi roszczeniami
podmiotów poszkodowanych, trzeba
będzie zasięgnąć profesjonalnej pomocy prawnej. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że okazji do nawiązywania takiej
współpracy będzie jak najmniej. 
e-DMS | nr 1_ 09.2009
15
KALENDARIUM
NAZWA IMPREZY
DATA
MIEJSCE
DYSCYPLINA
STRONA INTERNETOWA
Mistrzostwa Europy Kobiet w
Piłce Siatkowej
25.09-4.10.2009
Bydgoszcz, Katowice,
Łódź, Wrocław
Siatkówka
www.mekobiet2009.pl
Drużynowe Mistrzostwa Europy
w Squashu - European Nations
Challenge Cup 2009
1-3.10.2009
Poznań
Squash
www.pfs.com.pl
Mistrzostwa Polski w Judo
2-4.10.2009
Wrocław
Judo
www.pzjudo.pl
Biegnij Warszawo
4.10.2009
Warszawa
Lekkoatletyka
www.biegnijwarszawo.pl
Rajd Dolnośląski
8-10.10.2009
Kłodzko
Rajdy samochodowe
www.rajd.dolnoslaski.pl
Puchar Polski Rallycross
9-10.10.2009
Toruń
Wyścigi samochodowe
www.rallycross.pl
Puchar Polski w Judo
10-11.10.2009
Jastrzębie Zdrój
Judo
www.pzjudo.pl
Międzynarodowy Turniej
Taekwondo Olimpijskiego
10-11.10.2009
Bydgoszcz
Taekwondo
www.pzteakwondo.pl
10 Poznań Maraton 2009
11.10.2009
Poznań
Lekkoatletyka
www.marathon.poznan.pl
Młodzieżowe Mistrzostwa
Europy do 23 lat w podnoszeniu
ciężarów
11-18.10.2009
Władysławowo
Podnoszenie ciężarów
www.pzpc.pl
Eliminacje MŚ: Polska - Słowacja
14.10.2009
Chorzów
Piłka nożna
www.pzpn.pl
Speedway Grand Prix: Grand
Prix Polski - Bydgoszcz 2009
17.10.2009
Bydgoszcz
Żużel
www.speedwaygp.com
Warszawski Festiwal Rowerowy
17-18.10.2009
Warszawa
Kolarstwo
www.festiwalrowerowy.com.
pl
V Półmaraton Katowice
18.10.2009
Katowice
Lekkoatletyka
www.polmaratonkatowice.pl
II Rajd Zamkowy
23-24.10.2009
Zawiercie
Rajdy samochodowe
www.rajd-zamkowy.pl
W NASTĘPNYM NUMERZE:
a Wywiad numeru: Rozmowa z Jonathanem Fordem, Menedżerem Sponsoringu na Europę
w The Coca-Cola Company
a Raport specjalny: Marketing sportowy w Portugalii
a Podsumowanie: EuroBasket 2009 i ME Kobiet w Piłce Siatkowej
a PR w sporcie: CSR – potrzeba czy konieczność?

Podobne dokumenty