Wyjazd na Erasmusa do Pragi na samym początku był dla mnie
Transkrypt
Wyjazd na Erasmusa do Pragi na samym początku był dla mnie
Wyjazd na Erasmusa do Pragi na samym początku był dla mnie jakże abstrakcyjny. Usłyszeliśmy na wykładzie od koordynatorów całego programu na PL, że istnieje możliwość wyjazdu. We mnie i moich kolegach narodziła się myśl, że fajnie byłoby spróbować. Nie ocenialiśmy naszych szans na wyjazd zbyt wysoko, toteż wszystkie formalności wypełnialiśmy w zasadzie bez żadnej nadziei. Jednak stało się, wszystko okazało się prostsze niż sądziliśmy, Dziekan naszego wydziału zaaprobował nasz wyjazd i pozostało nam już tylko czekać na podróż. W Pradze mówiąc szczerze zaskakiwało nasz wszystko, co więcej zaskakiwało pozytywnie. Jedynym minusem (choć także nie do końca o czym wspomnę jeszcze zaraz) okazał się akademik. Jeżeli nie chce się płacić bajońskich sum za wynajem pokoju w nowym lub odnowionym akademiku - a przecież nikt ze studentów nie chce - jedyną alternatywą są domy studenckie na "Strahowie". W skrócie opisując są to komunistyczno wyglądające dawne szatnie sportowców, obskurne, zimne kiepsko umeblowane, a o luksusach w postaci lodówki można tylko pomarzyć:) Jednak istnieje także druga strona medalu, klimat owych akademików jest niepowtarzalny. To w nich skupieni są na prawdę odlotowi i pozytywnie zakręceni ludzie, a nie jak w ekskluzywnych pomieszczeniach większość snobów. Istnieje dużo rodzajów rozrywek od stołów bilardowych i do piłkarzyków, po ścianki wspinaczkowe, siłownie w każdym bloku,(i nawiasem mówiąc automatem z piwem w holu). Internet osiąga prędkości astronomiczne, co umila studentom czas niewątpliwie. Abstrahując od warunków mieszkalnych wszystko inne związane z wymianą studencką stoi w mieście Karola na najwyższym poziomie. Od pierwszego dnia nie jest się zagubionym w wielkim mieście, gdyż każdy otrzymuje studenta opiekuna który zajmuje się wszystkim tak, by ułatwić maksymalnie życie przyjezdnemu. Koła wymian zagranicznych organizują ogrom wycieczek krajoznawczych, imprez zarówno zapoznawczych jak i zabaw przez cały semestr. Nauka na Uniwersytecie Technicznym w Pradze przyspożyła mi na prawdę dużo satysfakcji, jest to wręcz nieoceniona możliwość podszkolenia języka, jak też nauka z innymi profesorami którzy nierzadko podchodzą do prowadzonych przez siebie przedmiotów z niesamowitą inwencją. Miasto Praga jest stworzone nie tylko dla turystów ale także dla studentów, za co ręczę słowem honoru. Zachęcam każdego by podjął to pewne wyzwanie i spróbował wyjazd na Erasmusa, ponieważ przygoda jest niezapomniana na całe życie i niesie ze sobą dużo satysfakcji. Michał Jasiński wydział mechaniczny