Po-Mosty – Wrocław miasto nauki i kultury Tegoroczna zimowa

Po-Mosty – Wrocław miasto nauki i kultury
Tegoroczna zimowa edycja Po-Mostów nosiła tytuł: Wrocław miasto nauki i kultury.
Chcieliśmy młodzieży gimnazjalnej przyjeżdżającej na Po-Mosty przybliżyć Wrocław jako
prężnie rozwijający się ośrodek nauki i kultury. W tym roku w projekcie wzięło udział 47
uczestników z gimnazjów Lwówka Śląskiego, Góry, Żmigrodu, Milicza, Wińska, Oławy,
Legnicy, Wlenia, Jelcza-Laskowic, Środy Śląskiej, Namysłowa, Wykrotów, Trzebnicy,
Bierutowa. Pierwszego dnia odbyły się zajęcia integracyjne, które przeprowadziła –
skutecznie – Pani Małgorzata Stasiak. Na powitanie gimnazjalistów przybyli: Joasia Hager,
Jula Iwanow i Tomasz Limisiewicz, uczniowie 2C – klasy licealnej, by opowiedzieć o szkole,
jej walorach, urokach i cieniach. Swoją wypowiedź zakończyli słowami: jest tu nieźle, skoro
nawet w czasie ferii odwiedzamy naszą szkołę. Po obiedzie odbyły się zajęcia z biologii z
Panem Bogdanem Półtorakiem i zajęcia z chemii w laboratorium z Panią Anną Malinowską.
Na wieczór przewidziane było spotkanie z Panem Grzegorzem Romanem, członkiem
zarządu Urzędu Marszałkowskiego i dyrektorem departamentu architektury Urzędu
Miejskiego. Pan Grzegorz Roman opowiadał o rozwoju województwa dolnośląskiego,
wszystkim uczestnikom Po-Mostów podarował atrakcyjne upominki. Zachęcał młodych ludzi
do kontynuowania nauki w XIV LO. Mówił o trudnej sytuacji, kiedy to młodzi wykształceni
ludzie, po studiach wyjeżdżają za granicę, decydując się na życie na emigracji.
Drugiego dnia na zajęcia zaprosiła naszych gości Pani Irena Dulęba i Pan Daniel
Cichoń. Pani Dulęba odkrywała arkana matematyki, a Pan Cichoń uczył trudnej sztuki
origami. Po obiedzie uroki zimowego Wrocławia pokazywał Pan Michał Kwoka wespół z
Panią Agnieszką Michalską. Wieczór gimnazjaliści spędzili w Teatrze Współczesnym
oglądając „Transfer” w reżyserii Jana Klaty. Spektakl był próbą „niepolitycznego” spojrzenia
na problem „transferu” ludności polsko-niemieckiej po drugiej wojnie światowej, a także
swoistą rewizją stereotypów zakorzenionych po obu stronach granicy. Był znakomitym
odczytaniem historii z perspektywy prostego człowieka, który jest trybikiem w kołowrocie
dziejów.
Środa była dniem zmagań z językami obcymi. Zajęcia z języka angielskiego prowadził
Pan Maciej Urczyński, a zajęcia z języka hiszpańskiego Pan Andrzej Krzyżanowski. Z szarej,
bez wyrazu grupy osób Pani Małgorzata Stasiak czyniła trupę aktorską, która zachwyciła nas
swoim występem ostatniego dnia Po-Mostów. Uczniowie przestawili 3 etiudy teatralne.
Pierwszą była opowieść O Janku, co psom szył buty wzięta z dramatu Juliusza Słowackiego,
druga to historia rodem z teatrzyku Zielona gęś pt. Kominek zgasł Konstantego Ildefonsa
Gałczyńskiego, a trzecia historia to Antygona. Wieczór wypełniony był sportem i rekreacją na
basenie i na tafli naszego lodowiska.
W czwartek gimnazjaliści uczestniczyli w zajęciach O języku reklamy, brali udział w
przygotowaniach do teatralnego występu. Popołudnie spędzili w kinie, oglądając film Avatar,
bądź Wszystko, co kocham. Wieczorem Pani Joanna Kuciel prowadziła warsztaty
dziennikarskie, a Pani Kazimiera Kuzborska zajęcia redakcyjne. Pan Bogusław Wilk
zajmował się szlifującymi formę łyżwiarzami.
Piątek był dniem podsumowania. Uczniowie zaprezentowali się na deskach teatralnych
szkolnej auli. Przedstawiali reklamy polecające przyjazd na Po-Mosty. Na pożegnanie
wszyscy uczestnicy otrzymali koszulki z logo miasta Wrocławia i upominki reklamujące
naszą szkołę. Gimnazjaliści z żalem opuszczali Wrocław, myślimy, że powrócą do nas, by
kontynuować edukację w naszym liceum.