Postępowanie pojednawcze a postępowanie mediacyjne

Transkrypt

Postępowanie pojednawcze a postępowanie mediacyjne
Małgorzata Hanna Kurtasz
adwokat
Anna Marek
aplikant radcowski
Krystian Mularczyk
radca prawny, członek kolegium redakcyjnego kwartalnika ADR
Postępowanie pojednawcze
a postępowanie mediacyjne
Wprowadzenie
Niniejsze opracowanie stanowi próbę wielopłaszczyznowego porównania dwóch różnych, alternatywnych w stosunku do procesu, sposobów rozwiązywania sporów: postępowania pojednawczego oraz mediacji. Tematyka zaprezentowana w niniejszej pracy wpisuje
się w ogólną tendencję propagowania alternatywnego wobec procesu sądowego sposobu
rozstrzygania sporów jako bardziej odpowiadającego potrzebom współczesnego wymiaru
sprawiedliwości. Niniejszy artykuł ma na celu ukazanie podobieństw i wskazanie różnic,
jakie występują pomiędzy dwoma wskazanymi rodzajami rozwiązywania sporów. Należy zauważyć, iż wybór postępowania pojednawczego, będącego jednak formą sądowego
rozstrzygnięcia sporu, jeszcze przed wniesieniem pozwu do sądu1 oraz mediacji, która
nazywana jest królową ADR 2, nie jest przypadkowy. Autorzy podjęli próbę wykazania
wyższości jednego postępowania nad drugim z punktu widzenia zasad szybkości, ekonomiki oraz efektywności. Pomimo iż postępowanie pojednawcze zasadniczo różni się od
mediacji w każdym jej wariancie, to istnieje wiele zbieżnych cech charakterystycznych dla
obydwu tych postępowań, które zostaną wykazane w niniejszym opracowaniu.
Niniejsze opracowanie nie wyczerpuje jednak wszystkich kwestii związanych z problematyką wskazaną w tytule artykułu. Autorzy skupili swoją uwagę na uwypukleniu podobieństw i wskazaniu różnic pomiędzy tymi dwoma sposobami rozwiązywania sporów.
Rys historyczny
Koncepcja ugodowego rozwiązywania sporów i dążenia do zawierania porozumień nie
jest zjawiskiem nowym ani nieznanym systemom prawnym. Początków jej należy poszukiwać już w czasach antycznych, gdzie uznawano zasadę, iż porozumienie jest warte więcej
1 M. Jędrzejewska, [w:] T. Ereciński (red.), J. Gudowski, M. Jędrzejewska, Kodeks postępowania cywilnego.
Komentarz, t. 1, Warszawa 2006, s. 433.
2 R. Świeżak, M. Tański, Alternatywne metody rozwiązywania sporów. Przegląd zagadnień, Warszawa
2003, s. 3.
Kwartalnik ADR • Nr 1(13)/2011
19
Kurtasz, Marek, Mularczyk
niż proces. Jednakże dopiero wiek XX przyniósł pełny rozkwit pozaprocesowych form
rozwiązywania sporów, do których bez wątpienia zaliczamy Alternative Dispute ­Resolution
(ADR) oraz postępowanie pojednawcze. Alternative Dispute Resolution to szereg różnych
metod, które służą rozwiązaniu sporu dzięki pomocy neutralnego i bezstronnego podmiotu
trzeciego, będących alternatywą dla możliwości rozstrzygania tego sporu w procesie przed
sądem powszechnym3. Podstawową i najbardziej znaną alternatywną metodą rozwiązywania sporów jest mediacja, nazywana królową ADR4. Chociaż postępowanie pojednawcze nie
wpisuje się w ogólną koncepcję alternatywnego rozwiązywania sporów (ADR), to jest ono bez
wątpienia alternatywą dla stron do prowadzenia procesu (postępowania nieprocesowego).
Zaczątków postępowania pojednawczego na gruncie prawa polskiego można upatrywać w regulacjach z pierwszej połowy XX w. Ugodową formę rozstrzygania sporów przed
sądem cywilnym w polskim systemie prawnym znajdujemy już w Kodeksie postępowania cywilnego z 1930 r.5. Jednak dopiero w Kodeksie postępowania cywilnego z 1964 r.6
została ona mocniej zaakcentowana przez wskazanie w art. 10 jednej z fundamentalnych
zasad procesu cywilnego – zasady ugodowego załatwiania sporów: „W sprawach, w których zawarcie ugody jest dopuszczalne, sąd powinien w każdym stanie postępowania
dążyć do ich ugodowego załatwienia”7. Ustawą z 28.7.2005 r. o zmianie ustawy – Kodeks
postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 172, poz. 1438), która
weszła w życie 10.12.2005 r., wprowadzono do Kodeksu postępowania cywilnego instytucję mediacji oraz dodano zd. 2 do art. 10: „W tych sprawach strony mogą także zawrzeć
ugodę przed mediatorem”. Z zasady tej wynika pierwszeństwo dla wyżej wskazanych form
zakończenia sporów przed władczym rozstrzygnięciem sądu. Postępowanie pojednawcze na gruncie współczesnego postępowania cywilnego zostało uregulowane przepisami
art. 184–186 KPC. Regulacja ta obowiązuje do chwili obecnej w zasadzie w niezmienionym kształcie8. Zawezwanie do próby ugodowej, będące wnioskiem wszczynającym
postępowanie pojednawcze, nadal jest jednak w praktyce sądowej niedocenianą formą
prowadzącą do efektywnego i szybkiego rozwiązania sporu. Nie jest ono również częstym
rozwiązaniem stosowanym przez profesjonalnych pełnomocników stron jako alternatywa
do prowadzenia długotrwałych procesów sądowych.
3 R.
Morek, ADR – w sprawach gospodarczych, Warszawa 2004, s. 1.
Świeżak, M. Tański, op. cit., s. 3.
5 Kodeks postępowania cywilnego powstał z połączenia rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z 29.11.1930 r. (Dz.U. Nr 83, poz. 651) i rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z 27.10.1932 r.
(Dz.U. Nr 93, poz. 803) ogłoszonych jako tekst jednolity w obwieszczeniu Ministra Sprawiedliwości z 25.8.1950 r.
(Dz.U. Nr 43, poz. 394).
6 Ustawa z 17.11.1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz.U. Nr 43, poz. 296 ze zm.).
7 Art. 10 KPC w brzmieniu pierwotnym.
8 Ustawą z 2.7.2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw
(Dz.U. Nr 172, poz. 1804) zmieniono art. 184 KPC poprzez wykreślenie jego dotychczasowego brzmienia:
„Sprawy cywilne, których charakter na to zezwala, mogą być uregulowane drogą ugody sądowej zawartej
przed wniesieniem pozwu. Sąd uzna ugodę za niedopuszczalną, jeżeli jej treść jest niezgodna z prawem lub
zasadami współżycia społecznego albo rażąco narusza usprawiedliwiony interes jednej ze stron”. Zastąpiono
go nowym: „Sprawy cywilne, których charakter na to zezwala, mogą być uregulowane drogą ugody zawartej
przed Sądem. Sąd uzna ugodę za niedopuszczalną, jeżeli jej treść jest niezgodna z prawem lub zasadami
współżycia społecznego albo zmierza do obejścia prawa”.
4 R.
20
Kwartalnik ADR • Nr 1(13)/2011
Postępowanie pojednawcze a postępowanie mediacyjne
Stosowanie mediacji jako sposobu rozwiązywania sporów pojawiło się w latach 70.
w Stanach Zjednoczonych Ameryki oraz w innych krajach systemu common law, a następnie zaczęło rozwijać się w Europie i pozostałych częściach świata9. Rozwój tej formy
rozwiązywania sporów był odpowiedzią na zinstytucjonalizowany i niewydolny system
sądownictwa powszechnego oparty na mechanizmie władczego rozstrzygania sporów.
Istniała też potrzeba stworzenia pluralizmu form rozwiązywania sporów przez poszerzenie dostępu jednostki do szeroko rozumianego wymiaru sprawiedliwości. W tym
też okresie powstało wiele metod, za pomocą których dokonywano alternatywnego rozstrzygania sporów. Wykształcone współcześnie na gruncie amerykańskim rozwiązania
dotyczące metod alternatywnego rozwiązywania sporów z czasem zaczęto przenosić
na grunt europejskich systemów prawnych prawa stanowionego. Niewątpliwie ogromny wpływ na rozwój instytucji mediacji i jej ukształtowanie w systemach prawnych
poszczególnych państw miały: przyjęta w 2002 r. przez UNCITRAL ustawa modelowa
międzynarodowej koncyliacji handlowej, przyjęta 19.4.2001 r. przez Komisję Europejską Zielona Księga (Green Paper) o alternatywnych metodach rozwiązywania sporów
w sprawach cywilnych i handlowych, opisująca zagadnienie poufności w mediacji, oraz
uchwalona 24.5.2008 r. przez Parlament Europejski i Radę Unii Europejskiej dyrektywa
Parlamentu Europejskiego 2008/52/WE w sprawie aspektów mediacji w sprawach cywilnych i handlowych (Dz.Urz. UE L Nr 136 z 24.5.2008 r.) dotycząca spraw w stosunkach
mediacji transgranicznej i będąca ramową regulacją dla państw członkowskich Unii
Europejskiej.
Do czasu uchwalenia nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego z 28.7.2005 r., która
wprowadziła mediację do polskiego prawa procesowego cywilnego, mediacja występowała
już w polskim systemie prawnym w postępowaniu karnym10, postępowaniu w sprawach nieletnich11, postępowaniu sądowoadministracyjnym12 oraz w sporach zbiorowych z zakresu
prawa pracy13. Przepisy Kodeksu postępowania cywilnego nie zawierają normatywnej definicji mediacji, lecz określają ją w sposób opisowy14. Odnosząc się do pojęcia ADR, mediację
można określić jako pozasądowe postępowanie z udziałem neutralnej osoby trzeciej, która
pośredniczy w rozwiązaniu sporu i ma na celu doprowadzenie do ­zawarcia przez strony
9 E. Gmurzyńska, Mediacja w sprawach cywilnych w amerykańskim systemie prawnym − zastosowanie
w Europie i w Polsce, Warszawa 2007, s. 5.
10 Art. 23a KPK; rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z 13.6.2003 r. w sprawie postępowania mediacyjnego w sprawach karnych (Dz.U. Nr 108, poz. 1020).
11 Art. 3a ustawy z 26.10.1982 r. o postępowaniu w sprawach nieletnich (tekst jedn. Dz.U. z 2002 r. Nr 11,
poz. 109 ze zm.).; rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z 18.5.2001 r. w sprawie postępowania mediacyjnego w sprawach nieletnich (Dz.U. Nr 56, poz. 591 ze zm.).
12 Art. 115–118 ustawy z 30.8.2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U.
Nr 153, poz. 1270 ze zm.).
13 Art. 10 i n. ustawy z 23.5.1991 r. o rozwiązywaniu sporów zbiorowych (Dz.U. Nr 55, poz. 236 ze zm.).
14 Na temat pojęcia mediacji m.in. J. Rajski, Rola mediacji przy rozwiązywaniu sporów związanych ze
stosunkami w obrocie gospodarczym, [w:] Prawo prywatne czasu przemian. Księga pamiątkowa dedykowana
Profesorowi Stanisławowi Sołtysińskiemu, Poznań 2005, s. 912; K. Weitz, Mediacja w sprawach gospodarczych,
[w:] T. Wiśniewski (red.), System Prawa Handlowego, t. 7, Postępowanie sądowe w sprawach gospodarczych,
Warszawa 2007, s. 222; R. Morek, Mediacja i arbitraż (art. 1831–18315, 1154–1217 KPC). Komentarz, Warszawa
2006, s. 31 i n.
Kwartalnik ADR • Nr 1(13)/2011
21
Kurtasz, Marek, Mularczyk
ugody15. Wprowadzenie mediacji do przepisów postępowania cywilnego było odzwierciedleniem panującej tendencji do instytucjonalizacji mediacji i nadawania jej w systemach
prawnych poszczególnych państw ram prawnych16. Uchwalona w 2005 r. nowelizacja miała
na celu rozpowszechnienie mediacji jako alternatywnego, nieskomplikowanego i atrakcyjnego dla stron sposobu rozwiązywania sporów, m.in. poprzez określenie jej wpływu na bieg
terminu przedawnienia, zagwarantowanie stronom pełnej autonomii oraz poufności prowadzonego postępowania mediacyjnego, a także określenie znaczenia, z punktu widzenia
egzekucji, zawartej w jej toku ugody. W swoim założeniu przepisy Kodeksu postępowania
cywilnego dotyczące mediacji mają mieć zastosowanie do ogółu spraw cywilnych, gdyż
ich schemat ma charakter uniwersalny i odpowiadają potrzebom różnych kategorii spraw
cywilnych, w tym również gospodarczych czy pracowniczych17.
Wprowadzenie do przepisów Kodeksu postępowania cywilnego mediacji oraz upowszechnianie postępowania pojednawczego ma również na celu odciążenie sądownictwa
powszechnego i usprawnienie jego działalności18.
Miejsce i dopuszczalność prowadzenia postępowania
pojednawczego i mediacyjnego
Postępowanie pojednawcze uregulowane w przepisach art. 184–186 KPC to rodzaj
samodzielnego postępowania, które nie stanowi ani wstępnej, ani obligatoryjnej fazy
postępowania rozpoznawczego. Postępowanie pojednawcze należy zakwalifikować do
­„sądowej drogi zakończenia sporu przez zawarcie ugody sądowej jeszcze przed wniesieniem pozwu do sądu”19. Ustawodawca przesądził tym samym, o wstępnym charakterze tego postępowania w stosunku do postępowania przed sądem I instancji, wskazując,
iż postępowanie to prowadzi się jedynie przed wniesieniem pozwu do sądu. Natomiast
uregulowana w przepisach art. 1831–18315 KPC mediacja może być prowadzona zarówno
przed wszczęciem, jak i po wszczęciu postępowania cywilnego, z tym że mediacja na podstawie postanowienia sądu kierującego strony do mediacji może być prowadzona jedynie w toku już wszczętego postępowania. Sąd może kierować strony do mediacji w toku
postępowania, jednak tylko do czasu zamknięcia pierwszego posiedzenia wyznaczonego
na rozprawę. Po zamknięciu tego posiedzenia sąd może skierować strony do mediacji
jedynie na zgodny wniosek stron20.
15 Ibidem.
16 Ibidem,
s. 32 i n.
17 R. Zegadło, Mediacja w toku postępowania cywilnego – uwagi na tle projektu Komisji Prawa Cywilnego,
[w:] Rozprawy prawnicze. Księga pamiątkowa Profesora Maksymiliana Pazdana, Kraków 2005, s. 1538; Uzasadnienie projektu ustawy z 28.7.2005 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych
innych ustaw, pkt I, s. 1.
18 M. Skibińska, Koszty mediacji w sprawach cywilnych, ADR 2009, Nr 3, s. 41.
19 M. Jędrzejewska, [w:] T. Ereciński (red.), op. cit., s. 433.
20 Wyjątkiem od tej zasady są sprawy o rozwód i separację, w których to w każdym stanie sprawy sąd może
skierować strony do mediacji, jeżeli tylko istnieją widoki na utrzymanie małżeństwa lub w celu ugodowego
załatwienia spornych kwestii dotyczących zaspokojenia potrzeb rodziny, alimentów, sposobu sprawowania
władzy rodzicielskiej, kontaktów z dziećmi oraz spraw majątkowych podlegających rozstrzygnięciu w wyroku
orzekającym rozwód lub separację.
22
Kwartalnik ADR • Nr 1(13)/2011
Postępowanie pojednawcze a postępowanie mediacyjne
Postępowanie pojednawcze zostaje wszczęte wyłącznie na wniosek samych zainteresowanych podmiotów (tzw. zawezwanie do próby ugodowej). Stronami tego postępowania są: wzywający i przeciwnik. Ten ostatni w praktyce nazywany jest również niekiedy
zawezwanym, co wydaje się być rozwiązaniem całkowicie słusznym z uwagi na szczególny charakter tegoż postępowania, którego celem zasadniczym jest zawarcie ugody a nie
uwypuklanie różnic i konfliktów pomiędzy stronami. Niewątpliwie dopuszcza się prowadzenie postępowania pojednawczego zarówno w sprawach rozpoznawanych w procesie,
jak i w postępowaniu nieprocesowym, na co wskazuje nie tylko treść, ale również umiejscowienie przepisów o postępowaniu pojednawczym w Części pierwszej KPC w Księdze
pierwszej „Proces”. Na powyższe wskazuje również dyspozycja zawarta w art. 13 § 2 KPC:
„przepisy o procesie stosuje się odpowiednio do innych rodzajów postępowań unormowanych w niniejszym kodeksie, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej”.
Dopuszczalność prowadzenia postępowania pojednawczego została jednak ograniczona przez ustawodawcę do takich spraw cywilnych, których charakter zezwala na zawarcie ugody. Ponadto zdaniem M. Jędrzejewskiej, „Postępowanie pojednawcze może się
toczyć tylko w sprawach, które należą do drogi sądowej. Wynika to z charakteru postępowania pojednawczego, jako postępowania, którego celem jest zapobieżenie wytoczeniu
powództwa lub wszczęciu postępowania nieprocesowego”21. Należy stwierdzić, iż brak
jurysdykcji krajowej wyłącza możliwość prowadzenia postępowania pojednawczego22.
Charakter większości spraw cywilnych pozwala na zawarcie ugody. Spośród wyjątków,
w których zawarcie ugody jest niedopuszczalne, należy wskazać: sprawy, które same ze
swej istoty nie mogą zostać zakończone w drodze ugody, oraz takie sprawy, które z wyraźnej woli ustawodawcy wynikającej z przepisów szczególnych zostały wyłączone od
możliwości zawarcia ugody. I tak, ugoda niedopuszczalna jest w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych, postępowania z zakresu ochrony konkurencji, regulacji energetyki,
regulacji telekomunikacji i poczty, regulacji transportu kolejowego, w sprawach, w których rozstrzygnięcie decyduje o stanie cywilnym stron (rozwód, separacja, unieważnienie małżeństwa, pochodzenie dziecka), w sprawach o ustalenie istnienia lub nieistnienia
małżeństwa. Nie jest również możliwe zawarcie ugody w sprawach rozpoznawanych w postępowaniu odrębnym w sprawach małżeńskich, w niektórych sprawach ze stosunków
między rodzicami a dziećmi23 oraz w niektórych sprawach ze stosunku spółki. Według
dominującego poglądu w piśmiennictwie, dopuszczalne jest natomiast prowadzenie postępowania pojednawczego i zawarcie ugody w tym postępowaniu w sprawach należących do trybu nieprocesowego. Katalog spraw z zakresu postępowania nieprocesowego
nadających się do zakwalifikowania do postępowania pojednawczego jest jednak ograniczony. Postępowanie pojednawcze jest możliwe m.in. w sprawach z zakresu rozgraniczenia ­nieruchomości, ustanowienia służebności24, w sprawach z zakresu przepisów
21 M.
Jędrzejewska, [w:] T. Ereciński (red.), op. cit., s. 434.
22 Ibidem.
23 Postępowanie pojednawcze nie jest dopuszczalne w tych rodzajach spraw, w których przepisy Kodeksu
postępowania cywilnego wyłączają oparcie rozstrzygnięcia wyłącznie na uznaniu powództwa lub przyznaniu
okoliczności faktycznych.
24 Wyr. SN z 24.5.1974 r., III CRN 91/74, OSPiKA 1975, Nr 3, poz. 69; post. SN z 20.2.1974 r., III CRN
361/73, Legalis.
Kwartalnik ADR • Nr 1(13)/2011
23
Kurtasz, Marek, Mularczyk
o przedsiębiorstwach ­państwowych i o samorządzie załogi przedsiębiorstwa państwowego, w sprawach o dział spadku czy też zniesienie współwłasności. Również w sprawie
o uregulowanie kontaktów rodziców z ich małoletnim dzieckiem dopuszczalne jest zawarcie ugody25. W razie stwierdzenia niedopuszczalności postępowania pojednawczego
ze względu na rodzaj sprawy sąd odrzuca wniosek o zawezwanie do próby ugodowej
(art. 199 § 1 pkt 1 w zw. z art. 13 § 2 KPC)26. Artykuł 185 § 1 KPC przewiduje wyłączną
właściwość rzeczową i funkcjonalną sądu rejonowego – właściwego miejscowo według
art. 27–30 KPC, co ma na celu uczynienie postępowania pojednawczego bardziej dostępnego dla stron chcących skorzystać z tej formy rozstrzygania sporów. Takie unormowanie
prowadzi do wniosku, że postępowanie pojednawcze powinno odbywać się wyłącznie
w wydziałach cywilnych sądów rejonowych, bez względu na to, czy proces toczyłby się
w postępowaniu odrębnym (zważywszy, że nie wszystkie sądy rejonowe posiadają wydziały pracy i ubezpieczeń społecznych czy gospodarcze)27.
Na podstawie kryterium trybu inicjowania mediacji można wyróżnić mediację umowną, prowadzoną na podstawie umowy o mediację28, oraz mediację ze skierowania sądu,
prowadzoną na podstawie postanowienia sądu kierującego strony do mediacji29. W zależności od treści umowy o mediację, może być ona interpretowana w niektórych przypadkach jako uznanie długu30. Mediacja może przybrać postać mediacji instytucjonalnej,
wówczas kiedy jest prowadzona przez stały ośrodek mediacyjny, bądź też mediacji ad hoc,
kiedy to mediator wyznaczany jest dla pojedynczej sprawy przez strony. W drodze mediacji mogą być rozwiązywane wszelkie spory wynikające ze stosunków cywilnoprawnych, które w przypadku rozstrzygania ich w postępowaniu sądowym mogą zakończyć
się zawarciem ugody. Należy zauważyć, że postępowanie mediacyjne jest dopuszczalne
– w przeciwieństwie do postępowania pojednawczego – w sprawach pomiędzy małżonkami, gdy rozkład pożycia zagraża orzeczeniem rozwodu lub separacji – jeżeli istnieją widoki na utrzymanie małżeństwa31. Także w celu ugodowego załatwienia spornych
25 Uchw.
SN z 21.10.2005 r., III CZP 75/05, BSN 2005, Nr 10, s. 8.
26 M. Sychowicz, [w:] K. Piasecki (red.), Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz do artykułów 1–366,
komentarz do art. 184, Legalis 2010.
27 J. Bodio, T. Demendecki, A. Jakubecki, O. Marcewicz, P. Telenga, M. Wójcik, Komentarz do Kodeksu
postępowania cywilnego, komentarz do art. 185, Lex 2010.
28 Na temat umowy o mediację wypowiedzieli się m.in.: M. Pazdan, Umowa o mediację, [w:] Księga
pamiątkowa ku czci Profesora Janusza Szwaji. Prace z wynalazczości i ochrony intelektualnej, z. 88, Kraków
2004, s. 264; R. Morek, Umowa o mediację i jej charakter, [w:] Europeizacja prawa prywatnego, t. 1, pod red.
M. Pazdana, W. Popiołka, E. Rott-Pietrzyk, M. Szpunara, Kraków 2008, s. 773; R. Kulski, Umowy procesowe
w postępowaniu cywilnym, Kraków 2006, s. 170 i n.; Ł. Błaszczak, Charakter prawny umowy o mediację,
ADR 2008, Nr 1, s. 5 i n.
29 Biorąc pod uwagę to kryterium, niektórzy autorzy wyróżniają również trzeci rodzaj mediacji, którą
w zasadzie można zakwalifikować jako mediację umowną – mediację na wniosek strony, tak: T. Ereciński,
[w:] T. Ereciński (red.), J. Gudowski, M. Jędrzejewska, Komentarz do kodeksu postępowania cywilnego. Część
pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze, t. 1, Warszawa 2007, s. 423; R. Morek, Mediacja i arbitraż…, s. 42;
M. Pazdan, O mediacji i projekcie jej unormowania w Polsce, Rej. 2004, Nr 2.
30 M. Pyziak-Szafnicka, [w:] M. Pyziak-Szafnicka (red.), Kodeks cywilny. Część ogólna. Komentarz, Warszawa 2009, komentarz do art. 123 KC, s. 1090.
31 Szerzej na temat mediacji w postępowaniu rozwodowym M. Bukaczewska, K. Mularczyk, Uwagi w przedmiocie możliwości zatwierdzenia ugody zawartej w postępowaniu rozwodowym, ADR 2009, Nr 4, s. 55 i n.
24
Kwartalnik ADR • Nr 1(13)/2011
Postępowanie pojednawcze a postępowanie mediacyjne
kwestii dotyczących sposobu sprawowania władzy rodzicielskiej oraz kontaktów z dziećmi
dopuszcza się prowadzenie mediacji32. Mediacja nie ma natomiast zastosowania, podobnie jak postępowanie pojednawcze, w sprawach cywilnych, w których rozstrzygnięcie nie
zależy od woli stron (w sprawach z zakresu prawa osobowego, w sprawach rejestrowych
oraz w niektórych sprawach rodzinnych, spadkowych i rzeczowych), w których sąd nie
rozstrzyga sporu jako takiego, lecz stwierdza stan prawny (unieważnienie małżeństwa,
ustalenie (nie)istnienia małżeństwa, ustalenie/zaprzeczenie pochodzenia dziecka, stwierdzenie zasiedzenia, stwierdzenie nabycia spadku), a więc w tych sprawach o ustalenie
istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, o ile żądaniu głównemu nie towarzyszą dodatkowe roszczenia poddające się ugodowemu rozwiązaniu33. Ponadto sąd
nie może skierować do mediacji stron w postępowaniu nakazowym, upominawczym
i uproszczonym. Dyspozycja przepisu art. 1838 § 4 KPC nie pozbawia jednak stron możliwości zawarcia umowy o mediację oraz jej przeprowadzenia przed wytoczeniem powództwa w sprawach rozpoznawanych w tzw. cywilnych postępowaniach przyspieszonych34.
­Postępowanie pojednawcze jest natomiast dopuszczalne w postępowaniu upominawczym,
nakazowym i uproszczonym.
Charakterystyka
Przepisy Kodeksu postępowania cywilnego nie przewidują żadnych szczególnych wymagań co do formy umowy o mediację. W związku z tym może być ona zawarta w dowolnej formie, ze wskazaniem jedynie przedmiotu mediacji oraz osoby mediatora lub
sposobu jego wyboru (art. 1831 § 3 KPC). Wydaje się jednak, że dla celów dowodowych
umowa o mediację powinna być zawarta w formie pisemnej. Umowa o mediację może
przybrać postać samodzielnej umowy bądź klauzuli umownej zawartej w innej umowie.
W tym drugim przypadku wskazać należy na jej autonomiczny charakter, który przejawia się w tym, że nieważność umowy głównej nie pociąga za sobą nieważności umowy
o mediację (klauzuli mediacyjnej)35. Wniosek do mediatora powinien natomiast spełniać
wymagania określone przepisami art. 1836 oraz 1837 KPC, a więc zawierać oznaczenie
stron, dokładnie określone żądanie, przytoczenie okoliczności uzasadniających żądanie,
podpis strony oraz wymienienie załączników. Należy przy tym zaznaczyć, że wniosek
o przeprowadzenie mediacji nie jest pismem procesowym, a więc art. 130 KPC nie znajdzie zastosowania. Określenie żądania we wniosku o przeprowadzenie mediacji nie wyznacza granic, w których sprawa ma być rozpoznawana i rozstrzygnięta. W postępowaniu
mediacyjnym nie przeprowadza się postępowania dowodowego na wzór postępowania
sądowego. Wskazane we wniosku okoliczności mają jedynie charakter informacyjny i nie
są wiążące ani dla stron, ani dla mediatora. W związku z tym po wszczęciu postępowania
mediacyjnego strony mogą powoływać okoliczności niewskazane wcześniej we wniosku
32 M. Sychowicz, [w:] K. Piasecki (red.), Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz do artykułów 1–50514,
t. 1, Warszawa 2006, s. 738–739.
33 R. Schmidt, Nadanie klauzuli wykonalności ugodzie zawartej przed mediatorem, ADR 2010, Nr 1, s. 141.
34 Ibidem.
35 P. Malaga, A. Mól, Sposoby i skutki wszczęcia mediacji, ADR 2008, Nr 4, s. 125.
Kwartalnik ADR • Nr 1(13)/2011
25
Kurtasz, Marek, Mularczyk
o przeprowadzenie mediacji36. Ostateczną czynnością podejmowaną w toku postępowania
mediacyjnego jest sporządzenie protokołu z przebiegu mediacji, który w zależności od jej
wyniku zawiera zawartą przez strony ugodę bądź też jedynie stwierdzenie niemożności
jej zawarcia. Protokół ten w przypadku mediacji umownej powinien być doręczony stronom, a w razie zawarcia ugody również złożony przez mediatora w sądzie. W przypadku
dobrowolnego wykonania przez strony ugody niezłożenie protokołu w sądzie nie powinno
jednak rodzić negatywnych konsekwencji ani dla stron, ani dla mediatora37. Natomiast
w przypadku skierowania do mediacji przez sąd, bez względu na wynik mediacji, mediator
doręcza odpisy protokołu stronom i przedkłada go w sądzie. W tym właśnie m.in. przejawia
się maksymalne odformalizowanie mediacji. Wysokość kosztów mediacji zależy od tego,
czy mamy do czynienia z mediacją sądową, czy też mediacją umowną. Koszty mediacji
umownej strony określają w umowie o mediację, natomiast w przypadku mediacji sądowej
wynagrodzenie mediatora oraz jego wydatki podlegające zwrotowi ustala się na podstawie
rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 30.11.2005 r. w sprawie wysokości wynagrodzenia i podlegających zwrotowi wydatków mediatora w postępowaniu cywilnym (Dz.U.
Nr 239, poz. 2180). O ile koszty mediacji sądowej są dla stron (w przeciwieństwie do mediatora) bardzo korzystne, o tyle w przypadku mediacji umownej jej koszty, w zależności
od charakteru sprawy i osoby mediatora, mogą być znaczne38.
Postępowanie pojednawcze jest nieco bardziej sformalizowane niż mediacja i stawia
pewne wymogi co do formy i treści wniosku wszczynającego postępowanie (oraz charakteryzuje się większym formalizmem w jego toku). Wniosek o zawezwanie do próby
ugodowej, który wszczyna postępowanie pojednawcze, powinien spełniać wymogi ogólne
dla pism procesowych, które zostały określone w art. 126–128 KPC. Tak więc wniosek
o zawezwanie do próby ugodowej powinien zawierać: oznaczenie sądu, do którego jest
skierowany; imię i nazwisko lub nazwę stron, ich przedstawicieli ustawowych i pełnomocników; oznaczenie rodzaju pisma; osnowę wniosku lub oświadczenia oraz dowody na poparcie przytoczonych okoliczności; podpis strony albo jej przedstawiciela ustawowego lub
pełnomocnika; wymienienie załączników. Ponadto wniosek, jako pierwsze pismo w sprawie, powinien również zawierać oznaczenie miejsca zamieszkania lub siedziby stron, ich
przedstawicieli ustawowych i pełnomocników oraz oznaczenie przedmiotu sporu, pisma
zaś dalsze – sygnaturę akt. Do pisma należy dołączyć pełnomocnictwo, jeżeli pismo wnosi
pełnomocnik, który przedtem nie złożył pełnomocnictwa. Zdaniem M. Jędrzejewskiej,
nie jest wymagane przytoczenie okoliczności faktycznych i dowodów na poparcie żądań
wysuwanych przez wnioskodawcę, a dotyczących ewentualnego sporu39. Nie jest wymagane również wskazanie we wniosku wartości przedmiotu sporu. Artykuł 185 KPC
nakłada na strony obowiązek zwięzłego przedstawienia sprawy. Zgodnie z dominującym
poglądem judykatury: „W wezwaniu do próby ugodowej, zgodnie z art. 185 § 1 KPC,
36 R.
Morek, Mediacja i arbitraż…, s. 70; M. Wyrwiński, Komentarz do art. 1836 KPC, Lex 2010;
Morek, Mediacja i arbitraż…, s. 83.
38 Obszernie kwestię kosztów mediacji w tym zakresie omówiła m.in. M. Skibińska, Koszty mediacji…,
s. 41 i n.
39 M. Jędrzejewska, [w:] T. Ereciński (red.), J. Gudowski, M. Jędrzejewska, Kodeks postępowania cywilnego.
Komentarz do art. 185 KPC, Lex Polonica 2010.
37 R.
26
Kwartalnik ADR • Nr 1(13)/2011
Postępowanie pojednawcze a postępowanie mediacyjne
należy jedynie zwięźle oznaczyć sprawę. Nie musi ono być więc tak ściśle sprecyzowane
jak pozew (art. 187 KPC). Wskazana zwięzłość sprawy odnosi się jednak przede wszystkim do argumentacji uzasadniającej żądanie oraz przytaczania dowodów na jej poparcie.
Wzywając do próby ugodowego załatwienia sprawy, wnioskodawca nie może jednak poprzestać tylko na ogólnym kwotowym przedstawieniu swojego żądania, w sytuacji gdy
na jego wierzytelność składają się roszczenia pochodzące z różnych stosunków prawnych,
o zróżnicowanej wysokości oraz różnych terminach wymagalności. Jak była o tym mowa
wyżej, takie oznaczenie żądania uniemożliwia dłużnikowi odniesienie się do niego i racjonalne podejście do ugodowego załatwienia sprawy. Zwięzłe oznaczenie sprawy, o którym
mowa w art. 185 § 1 KPC, nie zwalnia więc wnioskodawcy od ścisłego sprecyzowania jego
żądania, tak aby było wiadomo, jakie roszczenia, w jakiej wysokości i kiedy wymagalne
są objęte wnioskiem. Bez tego wymogu nie można byłoby bowiem wiązać z zawezwaniem
do próby ugodowej skutku w postaci przerwy biegu przedawnienia roszczenia, skoro z zawezwania nie wynika nawet, z jakimi roszczeniami występuje wnioskodawca. Zwięzłe
przedstawienie sprawy musi zawierać wystarczające dane określające przedmiot sporu
w sposób umożliwiający sądowi i stronie przeciwnej zorientowanie się, co będzie przedmiotem postępowania pojednawczego i jaki jest jego zakres”40. We wniosku o zawezwanie
do próby ugodowej należy wskazać aktualny adres strony zawezwanej do próby ugodowej.
Nie można bowiem w postępowaniu pojednawczym skutecznie ustanowić kuratora dla
osoby nieznanej z miejsca pobytu, gdyż ustanowienie kuratora zostało ograniczone do
przypadków podjęcia przez niego koniecznej obrony stosownie do treści art. 143 KPC,
a zakres jego uprawnień jest stricte procesowy41. W razie stwierdzenia przez sąd braków
formalnych wniosku, do jego poprawienia i uzupełnienia ma zastosowanie art. 130 KPC.
W toku postępowania pojednawczego nie przeprowadza się postępowania dowodowego
sensu stricto. Postępowanie pojednawcze odbywa się na posiedzeniu jawnym, a z posiedzenia tego spisuje się protokół. Postępowanie pojednawcze osiąga swój cel poprzez zawarcie
przez strony ugody przed sądem. Jeżeli w trakcie posiedzenia doszło do zawarcia ugody,
to osnowę jej wciąga się do protokołu. Niedojście do ugody w postępowaniu pojednawczym nie przekształca tego postępowania w postępowanie procesowe rozpoznawcze, ale
nie zamyka też stronom drogi do wszczęcia procesu42. Warto wskazać, iż postępowanie
pojednawcze zakończone będzie orzeczeniem sądu tylko w dwóch przypadkach: gdy sąd
uzna zawartą ugodę za niedopuszczalną (art. 184 zd. 2 KPC) lub przeciwnik wzywającego
zażąda zwrotu kosztów wywołanych próbą ugodową (art. 186 § 1 KPC). Tylko w tych kwestiach na postanowienie sądu jako kończące postępowanie przysługuje zażalenie (art. 394
§ 1 KPC)43. W pozostałych przypadkach sąd sporządza protokół, w którym zamieszcza
się treść ugody (art. 185 § 3 KPC), lub czyni wzmiankę o niemożliwości podpisania, czyli
zawarcia ugody (art. 185 § 3 lub art. 186 § 2 KPC)44.
40 Wyr.
SN z 10.8.2006 r., V CSK 238/06, OwSG 2007, Nr 3, poz. 29.
41 M. Jędrzejewska, [w:] T. Ereciński (red.), J. Gudowski, M. Jędrzejewska, op. cit., s. 435; orz. SN z 1.7.1946 r.,
C II 286/46, OSNC 1947, Nr 1, poz. 28.
42 W. Siedlecki, [w:] System prawa procesowego cywilnego, t. 2, Wrocław 1987, s. 164.
43 Uchw. SN z 18.6.1985 r., III CZP 28/85, OSNC 1986, Nr 4, poz. 48.
44 J. Bodio, T. Demendecki, A. Jakubecki, O. Marcewicz, P. Telenga, M. Wójcik, op. cit.
Kwartalnik ADR • Nr 1(13)/2011
27
Kurtasz, Marek, Mularczyk
Koszty postępowania pojednawczego ograniczają się w zasadzie do konieczności uiszczenia opłaty sądowej od wniosku w wysokości 40 zł (art. 23 pkt 3 ustawy z 28.5.2005 r.
o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, Dz.U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.). Z racji tego,
że w postępowaniu tym nie przeprowadza się postępowania dowodowego sensu stricto,
strony nie są narażone na konieczność ponoszenia innych dodatkowych kosztów postępowania, m.in. w postaci wydatków na biegłych.
Cechy, skutki i cele postępowania pojednawczego
i postępowania mediacyjnego
Niewątpliwie zasadniczym celem zarówno postępowania pojednawczego, jak i mediacji jest ugodowe załatwienie sporu. Jednakże w postępowaniu pojednawczym aktywna rola przypada sądowi, a mediację prowadzi się bez udziału sądu, w obecności osoby
bezstronnej, która nie powinna narzucać stronom żadnego rozstrzygnięcia, a jedynie
umożliwić im porozumienie się i znalezienie rozwiązania.
Jedną z podstawowych cech postępowania pojednawczego jest jego dobrowolność oraz
szybkość i efektywność. Jedynie wola którejkolwiek ze stron postępowania decyduje o jego
wszczęciu, a przeciwnik wezwany do próby ugodowej, jeśli nie chce zawrzeć ugody, nie ma
obowiązku stawić się na posiedzenie pojednawcze. W postępowaniu pojednawczym przy
zgodnych oświadczeniach woli obydwu stron można w sposób szybki, nieskomplikowany
i ekonomiczny zawrzeć ugodę przed sądem, która jest tytułem egzekucyjnym i po nadaniu
jej klauzuli wykonalności może stać się tytułem wykonawczym.
Podstawowym zadaniem mediacji jest pomoc stronom w znalezieniu satysfakcjonującego je rozwiązania w dobrowolnym, poufnym i niesformalizowanym postępowaniu z udziałem bezstronnego pośrednika – mediatora, który w przeciwieństwie do
sędziów sądów powszechnych lub polubownych, nie ma kompetencji judykacyjnych45.
Owa dobrowolność przejawia się nie tylko w braku obowiązku poddania się mediacji
i możliwości odmowy udziału w niej przez stronę, ale również w wycofaniu się z niej
w dowolnym czasie już w jej trakcie w zasadzie bez żadnych konsekwencji. Poufność
postępowania mediacyjnego ma umożliwić stronom szczerą rozmowę prowadzącą do
osiągnięcia satysfakcjonującego je obie porozumienia. Dzięki odformalizowaniu oraz
swojej dużej elastyczności mediacja miała dostosowywać się do różnorodnych okoliczności i potrzeb stron, pozwalając im rozwiązać spór bez konieczności wnoszenia sprawy
do sądu. Na korzystanie z mediacji miała wpływać również możliwość wyboru przez
strony posiadającego odpowiednie kwalifikacje mediatora, a więc osoby, która pomoże
stronom, przy braku narzucania własnych poglądów i dążeniu do wskazania „posiadającego rację”, znaleźć satysfakcjonujące je rozwiązanie. Mediacja ma więc na celu nie tyle
rozstrzygnięcie sporu poprzez ustalenie, kto i jaką normę prawną naruszył, ile umożliwienie podjęcia stronom właściwej decyzji prowadzącej do utrzymania wzajemnych
stosunków i współpracy.
45 R.
28
Morek, Mediacja i arbitraż…, s. 31.
Kwartalnik ADR • Nr 1(13)/2011
Postępowanie pojednawcze a postępowanie mediacyjne
Zgodnie z przepisem art. 123 § 1 pkt 3 KC, bieg przedawnienia przerywa się poprzez
wszczęcie mediacji. Z uwagi na ten skutek materialnoprawny mediacji istotne jest precyzyjne określenie momentu jej wszczęcia. W przypadku mediacji sądowej (prowadzonej
na podstawie postanowienia sądu o skierowaniu stron do mediacji) przerwanie biegu
przedawnienia następuje z chwilą skutecznego wniesienia pozwu. W przypadku mediacji
umownej, wszczynanej na podstawie łączącej strony umowy, bieg terminu przedawnienia
ulega przerwaniu z chwilą wszczęcia mediacji, a więc z chwilą doręczenia mediatorowi
wniosku o jej przeprowadzenie. Również jednym ze skutków materialnoprawnych wystąpienia z wnioskiem o przeprowadzenie postępowania pojednawczego jest przerwanie
biegu przedawnienia i terminu zawitego, gdyż złożenie takiego wniosku stanowi podejmowaną przed sądem czynność, bezpośrednio zmierzającą do dochodzenia roszczenia,
na co wskazuje Sąd Najwyższy w swoim orzecznictwie46.
Charakter prawny ugody zawartej w postępowaniu
pojednawczym i mediacyjnym
Postępowanie pojednawcze może zakończyć się zawarciem przez strony ugody przed
sądem. Osnowa tak zawartej ugody jest wciągana do protokołu, a strony podpisują treść tej
ugody, przy czym niemożność podpisania ugody przez którąkolwiek ze stron sąd stwierdza w protokole, stosownie do treści art. 185 § 3 KPC. Do ważności ugody niezbędne jest
m.in. wyrażenie zgodnego oświadczenia woli stron, które dokonywane jest z reguły przez
złożenie podpisów pod treścią ugody47.
Pomimo występującego w doktrynie sporu co do charakteru ugody zawieranej przed
sądem utrwalił się pogląd, iż ugoda sądowa jest czynnością procesową, która zgodnie
z wolą stron wywołuje również skutek materialnoprawny oraz procesowy. Skutek materialnoprawny występuje w sferze łączącego strony stosunku prawnego, zaś skutek procesowy − w postaci wyłączenia dalszego postępowania co do istoty sporu. Element procesowy
w takiej ugodzie nie polega tylko na tym, że ugoda ta zawarta jest w toku postępowania
pojednawczego i w formie protokołu sądowego, lecz polega on przede wszystkim na tym,
że ugoda procesowa mieści w sobie zawsze co najmniej dorozumiane oświadczenie procesowe stron tej treści, że strony zgodnie postanawiają zakończyć postępowanie w sprawie48. Ustawodawca posłużył się w przepisach postępowania cywilnego pojęciem ugody
zaczerpniętym wprost z prawa materialnego. Można zatem wnioskować, iż ustawodawca świadomie nawiązuje do instytucji ugody znanej prawu cywilnemu materialnemu49.
Należy zatem stwierdzić, że ugoda zawierana w postępowaniu pojednawczym jest pod
względem swej natury prawnej tą samą ugodą, którą regulują przepisy materialnego prawa
cywilnego (art. 917 KC i n.). Jest to umowa, przez którą „strony czynią sobie wzajemne
46 Wyr.
SN z 3.6.1964 r., II CR 675/63, OSNC 1965, Nr 2, poz. 34; uchw. SN z 28.6.2006 r., III CZP 42/06,
OSNC 2007, Nr 4, poz. 54.
47 Post. SA w Rzeszowie z 14.9.1992 r., III APz 2/92, OSA 1994, Nr 2, poz. 5.
48 J. Lapierre, Ugoda sądowa w polskim procesie cywilnym, Warszawa 1968, s. 31.
49 Ibidem, s. 59.
Kwartalnik ADR • Nr 1(13)/2011
29
Kurtasz, Marek, Mularczyk
ustępstwa w zakresie istniejącego między nimi stosunku prawnego w tym celu, aby uchylić
niepewność co do roszczeń wynikających z tego stosunku lub zapewnić ich wykonanie
albo uchylić spór istniejący lub mogący powstać”50.
Zadaniem sądu jest natomiast ocena zawartej przez strony ugody pod względem jej
dopuszczalności. Zdaniem A. Zielińskiego: „Ingerencja sądu w wolę stron powinna jednak być bardzo wyważona ze względu na naczelną zasadę procesu cywilnego – zasadę
dyspozytywności. W tym aspekcie uznać trzeba, że wola stron powinna mieć tutaj znaczenie decydujące”51. Ugoda zawarta przez strony podlega kontroli sądu pod względem
kryteriów określonych w treści art. 184 zd. 2 KPC. I tak, ugoda ta podlega ocenie sądu
pod względem zgodności z prawem, zasadami współżycia społecznego i ewentualnego
zamiaru obejścia prawa, a więc w takim samym zakresie jak ugoda zawarta już w trakcie
toczącego się postępowania (art. 223 § 2 i art. 203 § 4 KPC)52. Sąd powinien zwracać uwagę
na to, aby ugoda zawarta przez strony była sformułowana w sposób jasny i niebudzący
wątpliwości interpretacyjnych. Należy podzielić pogląd R. Schmidta, iż ugoda powinna
być tak skonstruowana, aby jasno wynikał z niej rozmiar świadczeń, sposób ich spełnienia
oraz osoba uprawniona do tych świadczeń53. Oprócz zasadniczych przesłanek określonych
w treści art. 184 zd. 2 KPC sąd powinien również badać ugodę zawartą w sprawach gospodarczych pod kątem wymogów ochrony środowiska lub ochrony produkcji należytej
jakości (art. 47913 § 2 KPC) oraz ugodę zawartą w sprawach pracowniczych – pod kątem
słusznego interesu pracownika (art. 469 KPC).
Warto powołać również orzeczenie Sądu Najwyższego z 28.5.1998 r. (I KZP 5/98,
OSNK 1998, Nr 5–6, poz. 25), w którym wskazał on: „Zawarcie przez strony ugody w sprawach z oskarżenia prywatnego podlega kontroli sądu z punktu widzenia jej dopuszczalności na podstawie art. 184 zdanie 2 KPC”. Jak wynika z powyższego, również ugoda
zwierana w postępowaniu karnym powinna podlegać ocenie, stosownie do treści art. 184
zd. 2 KPC, i ma ona znaczenie również dla postępowania karnego.
W niniejszym punkcie omówiono jedynie skutki i konsekwencje zawarcia ugody w postępowaniu pojednawczym przed sądem. Należy jedynie zasygnalizować, iż w wypadku
niezawarcia ugody przez strony sąd umarza postępowanie. Postępowanie zakończone będzie
orzeczeniem sądu tylko w dwóch przypadkach: gdy sąd uzna zawartą ugodę za niedopuszczalną (art. 184 KPC) lub przeciwnik wzywającego zażąda zwrotu kosztów wywołanych
próbą ugodową (art. 186 § 1 KPC ). W tych kwestiach na postanowienie sądu jako kończące postępowanie przysługuje zażalenie (art. 394 § 1 KPC)54. W pozostałych przypadkach
sąd sporządza protokół, w którym zamieszcza się treść ugody (art. 185 § 3 KPC) lub czyni
wzmiankę o niemożliwości podpisania, czyli zawarcia ugody (art. 185 § 3 lub art. 186 § 2
KPC). Jednak szersze omówienie zasygnalizowanych wyżej problemów wykracza poza ramy
niniejszego opracowania.
50 Ibidem,
s. 60.
51 Komentarz do art. 184 KPC, [w:] A. Zieliński, K. Flaga-Gieruszyńska, Kodeks postępowania cywilnego.
Komentarz, Legalis 2009.
52 M. Jędrzejewska, [w:] T. Ereciński (red.), op. cit., s. 435.
53 R. Schmidt, Postępowanie pojednawcze, ADR 2010, Nr 2, s. 92.
54 Zob. uchw. SN z 18.6.1985 r., III CZP 28/85, OSNC 1986, Nr 4, poz. 48.
30
Kwartalnik ADR • Nr 1(13)/2011
Postępowanie pojednawcze a postępowanie mediacyjne
Ugoda zawarta w postępowaniu pojednawczym stanowi w rozumieniu art. 777 pkt 1
KPC tytuł egzekucyjny. Po nadaniu ugodzie stanowiącej tytuł egzekucyjny klauzuli wykonalności może ona stanowić tytuł wykonawczy i być podstawą prowadzenia postępowania egzekucyjnego. Stosownie do treści § 184 Regulaminu Sądowego55, jeżeli tytułem
egzekucyjnym jest ugoda zawarta przed sądem, klauzulę wykonalności umieszcza się
na odpisie protokołu posiedzenia zawierającego treść ugody.
Jedną z najważniejszych konsekwencji zakończenia postępowania pojednawczego zawarciem przez strony ugody jest niedopuszczalność prowadzenia postępowania w sprawach objętych ugodą. Należy jednak zauważyć, że jeśli dojdzie do zainicjowania procesu
(lub postępowania pojednawczego) o to samo roszczenie pomiędzy tymi samymi stronami w sprawie, w której została zawarta ugoda w postępowaniu pojednawczym, to sąd
nie będzie mógł odrzucić pozwu na podstawie art. 199 KPC z powodu zaistnienia powagi
rzeczy osądzonej (res iudicata). Res iudicata odnosi się bowiem jedynie do merytorycznych
rozstrzygnięć sądu, a więc: prawomocnych wyroków i zrównanych z nimi w skutkach
nakazów zapłaty i, co do zasady, prawomocnych postanowień orzekających co do istoty
sprawy w postępowaniu nieprocesowym. Zaś ugoda zawarta w postępowaniu pojednawczym jest w gruncie rzeczy umową stron, która jedynie podlega kontroli sądu pod względem ściśle określonych przepisami Kodeksu postępowania cywilnego przesłanek. Zatem
strona w procesie może podnieść jedynie zarzut powagi rzeczy ugodzonej (res transacta),
a sąd, uwzględniając ten zarzut, powinien oddalić powództwo56.
Celem postępowania mediacyjnego jest zawarcie przez strony ugody, która, jak już
wskazano powyżej, nie stanowi rozstrzygnięcia, lecz rozwiązanie zaistniałego między
stronami sporu, które umożliwiłoby stronom dalszą współpracę. Nie ma przy tym przeszkód, aby zawarta przez strony ugoda miała szerszy zakres, niż wynikałoby to z umowy
o mediację czy też z zakresu sporu objętego powództwem57. W zależności od rodzaju
mediacji możemy wyróżnić ugodę zawartą na podstawie umowy o mediację oraz ugodę
zawartą na podstawie postanowienia sądu o skierowaniu stron do mediacji.
Zatwierdzenie przez sąd zawartej w toku postępowania mediacyjnego ugody następuje
na wniosek strony. W zależności od tego, czy zawarta przed mediatorem ugoda podlega
wykonaniu w drodze egzekucji bądź nie, sąd zatwierdza ją poprzez nadanie jej klauzuli
wykonalności bądź wydanie postanowienia o zatwierdzeniu ugody. Przyczyny odmowy
zatwierdzenia przez sąd ugody zawartej przed mediatorem zostały enumeratywnie wymienione w przepisie § 3 art. 18314 KPC. Podobnie jak w przypadku ugody zawartej w postępowaniu pojednawczym, sąd uzna ugodę zwartą przed mediatorem za dopuszczalną, jeżeli nie
jest ona sprzeczna z prawem, zasadami współżycia społecznego oraz nie zmierza do obejścia
prawa. Dodatkowo jednak w odniesieniu do ugody zawartej w postępowaniu mediacyjnym
sąd odmówi jej zatwierdzenia, gdy jest ona niezrozumiała lub zawiera sprzeczności. Uzasadnieniem dla wprowadzenia tych dodatkowych warunków kontroli ugody mediacyjnej
55 Rozp. Ministra Sprawiedliwości z 23.2.2007 r. ‒ Regulamin urzędowania sądów powszechnych
(Dz.U. Nr 38, poz. 249).
56 W. Siedlecki, [w:] W. Siedlecki, Z. Świeboda, Postępowanie cywilne. Zarys wykładu, Warszawa 2001, s. 214.
57 R. Morek, Mediacja i arbitraż…, s. 81.
Kwartalnik ADR • Nr 1(13)/2011
31
Kurtasz, Marek, Mularczyk
jest fakt, że jest ona zawierana w postępowaniu prowadzonym przez osoby, które nie muszą
mieć wiedzy prawniczej58. Biorąc pod uwagę charakter mediacji, a w szczególności jej autonomię i dobrowolność, należy stwierdzić, że dokonywana podczas zatwierdzenia ugody
kontrola sądu ma ogromne znaczenie także z punktu widzenia ewentualnego ryzyka wykorzystania podczas prowadzonej mediacji pozycji jednej ze stron. Kontrola ta nie może
jednak, z tych samych powodów, polegać na całościowym merytorycznym rozstrzygnięciu
sprawy59. Nie to jest bowiem jej celem. Ponadto, w takiej sytuacji zaprzepaszczony zostałby wynik (wspólny), jaki strony osiągnęły podczas mediacji. Należy przy tym zaznaczyć,
że z samego charakteru postępowania mediacyjnego wynika, że ugoda zawarta przed mediatorem może, a niekiedy nawet, biorąc pod uwagę wzajemne relacje stron, powinna,
znacznie odbiegać od rozstrzygnięcia, jakie zapadłoby w danej sprawie, gdyby była ona
rozstrzygana przez sąd w toku procesu60. Sprawowana przez sąd jako strażnika legalności
kontrola ugód zawieranych przed mediatorem ma przede wszystkim służyć należytemu zabezpieczeniu interesów stron, wyeliminowaniu ryzyka ułożenia danego stosunku prawnego
wbrew rzeczywistej woli stron czy zaskakiwaniu ich skutkami prawnymi poczynionych
uzgodnień, których w trakcie zawierania ugody mogły sobie nie uświadamiać61.
Szczególną rolę odgrywa zatwierdzenie przez sąd ugody mediacyjnej zawartej w przypadku sporów konsumenckich. W takich ugodach sąd powinien zbadać, czy nie doszło
do naruszenia zasady równowagi pomiędzy konsumentem a przedsiębiorcą, np. poprzez
wykorzystanie słabszej pozycji konsumenta i zastrzeżenie dla przedsiębiorcy rażąco uprzywilejowanych warunków62. Wydaje się również, że sąd powinien uznać za niedopuszczalną
taką ugodę zawartą przed mediatorem, w trakcie której zostały w sposób rażąco naruszone
zasady postępowania mediacyjnego, jeżeli miały one wpływ na ukształtowanie ugody w sposób niekorzystny dla konsumenta63. Ponadto, dokonując zatwierdzenia ugody w sprawach
pracowniczych, sąd powinien uznać za niedopuszczalną ugodę naruszającą słuszny interes
pracownika (art. 469 KPC), zaś w sprawach gospodarczych wówczas, gdy wymaga tego
ochrona środowiska lub ochrona produkcji należytej jakości (art. 47913 KPC).
Charakter prawny ugody zawartej przed mediatorem zależy od tego, kiedy została ona zawarta. W przypadku ugody zawartej w ramach mediacji prowadzonej przed
wszczęciem postępowania nie ma ona waloru czynności procesowej i ma jedynie skutek
materialnoprawny. Do jej zawarcia dochodzi bowiem poza jakimkolwiek postępowaniem cywilnym, które inicjuje się dopiero w przypadku złożenia wniosku o zatwierdzenie
ugody. Postępowanie kończy się wydaniem postanowienia w przedmiocie zatwierdzenia
ugody, która po jej zatwierdzeniu przez sąd ma moc prawną ugody zawartej przed sądem,
lecz nie zyskuje ona przez to waloru czynności procesowej. W przypadku odmowy przez
58 R.
Zegadło, op. cit., s. 1543.
Morek, Mediacja i arbitraż…, s. 86.
60 Ibidem.
61 J. Kuźmicka-Sulikowska, Podstawa prawna odpowiedzialności cywilnej mediatora, ADR 2008, Nr 3,
s. 91; R. Cebula, Ugoda mediacyjna w polskim prawie cywilnym, Mediator 2005, Nr 35, s. 37.
62 K. Gajda, Alternatywne metody rozwiązywania sporów w sprawach konsumenckich – mediacja (cz. II),
ADR 2008, Nr 3, s. 68.
63 Ibidem.
59 R.
32
Kwartalnik ADR • Nr 1(13)/2011
Postępowanie pojednawcze a postępowanie mediacyjne
sąd zatwierdzenia ugody zawartej przed mediatorem, może być ona ważna jako umowa
cywilnoprawna. W przypadku natomiast ugody zawartej przed mediatorem w ramach
toczącego się postępowania sądowego, po jej zatwierdzeniu przez sąd, wywołuje ona zarówno skutki materialnoprawne, jak i procesowe. Tego rodzaju ugoda wyłącza bowiem
konieczność dalszego prowadzenia postępowania i zmierza do jego umorzenia64.
W zakresie skutków procesowych należy wskazać, że ugoda zawarta przed mediatorem stanowi, podobnie jak i ugoda zawarta przed sądem, tytuł egzekucyjny. Tytułem
wykonawczym staje się jednak dopiero po zatwierdzeniu jej przez sąd.
Zatwierdzenie przez sąd ugody zawartej przed mediatorem nie następuje z urzędu, lecz
na wniosek przynajmniej jednej ze stron. Wniosek o zatwierdzenie może mieć formę pisemną lub ustną. Pisemna forma wniosku jest obligatoryjna w przypadku mediacji odbywającej się na podstawie umowy stron poza toczącym się postępowaniem, gdyż wówczas
stanowi on pismo procesowe obejmujące wnioski i oświadczenia składane poza rozprawą,
inicjujące nowe, samodzielne postępowanie sądowe. Wniosek taki musi spełniać wszystkie
wymogi pisma procesowego, gdyż w przeciwnym razie sąd wezwie stronę do usunięcia
stwierdzonych braków formalnych. Wobec powyższego za niewystarczające należy uznać
złożenie w sądzie protokołu mediacji wraz z ugodą. Za dopuszczalne natomiast należy
uznać złożenie wniosku o zatwierdzenie ugody ustnie do protokołu rozprawy, w przypadku mediacji prowadzonej na podstawie postanowienia sądu65.
Wniosek o zatwierdzenie ugody zawartej przed mediatorem, prowadzonej na podstawie postanowienia sądu, oraz wniosek o nadanie klauzuli wykonalności takiej ugodzie nie
podlegają opłacie. Przeciwnie jest w przypadku wniosku o zatwierdzenie ugody zawartej
przed mediatorem po przeprowadzeniu mediacji na podstawie umowy o mediację. W tym
drugim bowiem przypadku wniosek o zatwierdzenie ugody, także poprzez nadanie jej
klauzuli wykonalności, zawsze będzie podlegał stałej opłacie sądowej 66. Zaopatrzona
przez sąd w klauzulę wykonalności ugoda zawarta przed mediatorem może być pozbawiona wykonalności na zasadach ogólnych w drodze powództwa przeciwegzekucyjnego,
o którym mowa w art. 840 § 1 KPC. Zawarcie przez strony w toku mediacji prowadzonej
w związku z toczącym się postępowaniem sądowym i zatwierdzenie jej przez sąd ma jeszcze jeden skutek procesowy w postaci umorzenia toczącego się postępowania sądowego
oraz zwrócenia stronie wnoszącej pozew 3/4 opłaty sądowej od pozwu.
Ugoda zawarta przed mediatorem, podobnie jak i ugoda zawarta przed sądem, korzysta z powagi rzeczy ugodzonej (res transacta), a nie, tak jak wyroki, z powagi rzeczy
osądzonej (res iudicata). Oznacza to, że w przypadku wszczęcia przez jedną ze strony postępowania o roszczenie będące przedmiotem zawartej ugody, druga strona będzie mogła
podnieść zarzut merytoryczny rzeczy ugodzonej, skutkujący oddaleniem powództwa
przez sąd, o czym była mowa powyżej.
64 R. Schmidt, Nadanie klauzuli wykonalności ugodzie zawartej przed mediatorem, ADR 2010, Nr 1,
s. 143 i n.; T. Ereciński, [w:] T. Ereciński (red.), Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, t. 1, Warszawa
2006, s. 433.
65 Ibidem.
66 J. Bodio, T. Demendecki, A. Jakubecki, O. Marcewicz, P. Telenga, M. P. Wójcik, op. cit., komentarz do
art. 1831 KPC.
Kwartalnik ADR • Nr 1(13)/2011
33
Kurtasz, Marek, Mularczyk
Podobnie jak w przypadku ugody zawartej w postępowaniu pojednawczym, zgodnie
z przepisem art. 125 KC, roszczenia stwierdzone ugodą zawartą przed mediatorem i zatwierdzoną przez sąd przedawniają się z upływem dziesięciu lat, chyba że obejmują one
świadczenia okresowe należne w przyszłości, które przedawnią się w takim przypadku
po upływie trzech lat.
Postępowanie pojednawcze a postępowanie mediacyjne
– różnice
Zasadniczą kwestią, która odróżnia obydwa postępowania od siebie, jest sposób zawarcia ugody. W postępowaniu pojednawczym strony zawierają ugodę przed sądem, korzystając niejako z powagi tego urzędu, w mediacji zaś strony zawierają ugodę przed mediatorem. Postępowanie pojednawcze należy zaliczyć do „sądowej drogi zakończenia sporu
przez zawarcie ugody sądowej jeszcze przed wniesieniem pozwu do sądu”67. Postępowanie
mediacyjne, jak już wyżej wspomniano, jest pozasądowym sposobem rozwiązywania
sporów, należącym do Alternative Dispute Resolution (ADR).
Mediacja może być prowadzona zarówno przed wszczęciem postępowania sądowego,
jak i po jego wszczęciu. Pod tym względem postępowanie pojednawcze znacznie różni się
od mediacji, gdyż dyspozycja art. 184 zd. 1 KPC wskazuje, iż postępowanie pojednawcze
prowadzi się jedynie przed wniesieniem pozwu. Można zatem stwierdzić, iż przepis ten
wyklucza prowadzenie postępowania pojednawczego jednocześnie z toczącym się procesem czy też postępowaniem nieprocesowym, jak również uniemożliwia zawezwanie
do próby ugodowej przed wniesieniem apelacji od orzeczenia sądu I instancji na etapie
postępowania odwoławczego68.
Pomimo iż w postępowaniu pojednawczym znajdujemy elementy procedury sądowej,
to charakteryzuje się ono minimalnym sformalizowaniem, polegającym m.in. na stosowaniu wymogów ogólnych dotyczących pism procesowych do wniosku o zawezwanie do
próby ugodowej czy też możliwości wezwania strony w trybie art. 130 KPC do uzupełnienia wniosku, o czym mowa powyżej.
Mediacja, jako alternatywna metoda rozwiązywania sporów, pozbawiona jest elementów
procedury przed sądem, które są najbardziej dla stron uciążliwe (nie powołuje się świadków,
nie składa dowodów w postaci dokumentów). Ma charakter całkowicie nieformalny, a strony
same mogą ustalać zasady postępowania i dostosowywać je do swoich potrzeb69.
Określenie żądania we wniosku o przeprowadzenie mediacji nie wyznacza granic,
w których sprawa ma być rozpoznawana i rozstrzygnięta. Podobnie jest w przypadku
okoliczności uzasadniających żądanie, które z uwagi na to, że w postępowaniu mediacyjnym nie przeprowadza się postępowania dowodowego na wzór postępowania sądowego,
mają jedynie charakter informacyjny i nie są wiążące ani dla stron, ani dla mediatora.
W związku z tym po wszczęciu postępowania mediacyjnego strony mogą powoływać
67 M.
Jędrzejewska, [w:] T. Ereciński (red.), op. cit., s. 433.
Schmidt, Postępowanie pojednawcze…, s. 93.
69 E. Gmurzyńska, Mediacja w sporach gospodarczych – rzeczywistość czy iluzja?, ADR 2008, Nr 1, s. 28.
68 R.
34
Kwartalnik ADR • Nr 1(13)/2011
Postępowanie pojednawcze a postępowanie mediacyjne
okoliczności niewskazane wcześniej we wniosku o przeprowadzenie mediacji70. Również
w postępowaniu pojednawczym strony mogą zawrzeć ugodę co do spornych kwestii nieobjętych wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej, jeśli tylko taka jest ich wola. Sąd
uzna taką ugodę zwartą w postępowaniu pojednawczym za dopuszczalną w przypadku,
jeżeli jej treść jest zgodna z prawem, zasadami współżycia społecznego oraz nie zmierza
do obejścia prawa (art. 184 zd. 2 KPC). Przepisy Kodeksu postępowania cywilnego przewidują większe ograniczenia co do dopuszczalności zatwierdzenia przez sąd ugody zawartej
przed mediatorem. Sąd zatwierdzi ugodę mediacyjną, jeżeli jest ona zgodna z prawem,
zasadami współżycia społecznego, nie zmierza do obejścia prawa, jest zrozumiała i nie
zawiera sprzeczności (art. 18314 § 3 KPC). Dwa ostatnie wymogi, jak wskazano powyżej,
są konsekwencją tego, iż postępowanie mediacyjne nie zawsze toczy się przed osobą posiadającą dostateczną wiedzę z zakresu prawa. Ustawowa regulacja postępowania pojednawczego i mediacji zakłada dobrowolność i autonomię stron sporu. Nie należy jednak
lekceważyć zadania sądu, jakim jest czuwanie nad tym, aby zawarta przez strony w drodze
postępowania pojednawczego czy mediacji ugoda nie naruszała prawa ani dobrych obyczajów, lecz jako zrozumiała i niezawierająca sprzeczności nadawała się do wykonania
w trybie egzekucji, w zakresie, w jakim stanowi ona tytuł egzekucyjny71.
Ogromną zaletą mediacji, w przeciwieństwie do postępowania pojednawczego, jest jej
poufność. Dzięki niej jest ona odpowiednią metodą rozwiązywania sporów istniejących
także między tymi stronami, które z różnych względów nie chcą podawać do publicznej
wiadomości okoliczności sporu, jak również sposobu jego rozwiązania72.
Mediacja bardziej sprzyja nie tylko lepszemu wyjaśnieniu własnego punktu widzenia, lecz również zrozumieniu interesów drugiej strony. Z tych też powodów ma ona
szczególne znaczenie przy rozwiązywaniu sporów pomiędzy stronami, które łączą długotrwałe relacje handlowe czy partnerskie73. Dzięki mediacji rozwiązanie sporu nie musi
prowadzić do ustania stosunków gospodarczych między stronami. Jest ona szczególnie
zalecana w tych sprawach, w których strony muszą zachować trwałe stosunki pomiędzy
sobą (członkowie rodzin, sąsiedzi, pracodawcy i pracownicy, kontrahenci, osoby będące
w trwałych związkach)74.
Prowadzenie mediacji przed neutralnym mediatorem może być zarówno atutem, jak
i wadą tego postępowania. Niejednokrotnie bowiem może zdarzyć się tak, że strony skorzystają z postępowania pojednawczego i zawrą ugodę przed sądem, powołując się na autorytet tego urzędu.
Zdaniem M. Jędrzejewskiej, strona pragnącą zawrzeć ugodę i korzystająca z drogi
postępowania pojednawczego ma sytuację ułatwioną bardziej niż przy zawieraniu ugody
pozasądowej, ponieważ w postępowaniu tym jej wniosek rozpoczyna postępowanie zmierzające do zawarcia ugody, niepotrzebne są więc nawet wstępne pertraktacje dotyczące
zgody i terminu ugodowych negocjacji czy wyboru osoby mediatora. Równocześnie data
70 R.
Morek, Mediacja i arbitraż…, s. 70; M. Wyrwiński, Komentarz do art. 1836 KPC, Lex 2006.
Schmidt, Nadanie klauzuli…, s. 141.
72 E. Gmurzyńska, Mediacja w sporach gospodarczych…, s. 28.
73 Ibidem.
74 L. Jędrzejewska, Wykorzystanie mediacji w sprawach cywilnych, Mediator 2007, Nr 1, s. 13.
71 R.
Kwartalnik ADR • Nr 1(13)/2011
35
Kurtasz, Marek, Mularczyk
rozpoczęcia biegu postępowania pojednawczego jest łatwa do ustalenia, a wszelkie uchybienia formalne mogą ulec naprawieniu, zgodnie z rozwiązaniami przyjętymi w Kodeksie
postępowania cywilnego (np. z zastosowaniem art. 130)75. Jedynym minusem dotyczącym szybkości postępowania jest konieczność wyznaczenia posiedzenia w przedmiocie
zawezwania do próby ugodowej przez sąd, co w praktyce wydziałów cywilnych może być
czasochłonne. W toku postępowania mediacyjnego to wyłącznie strony w porozumieniu
z mediatorem decydują o czasie i miejscu przeprowadzenia mediacji, tak więc może być
ono szybsze i bardziej skuteczne.
Postępowanie pojednawcze w stosunku do mediacji cechuje się większym formalizmem oraz nieco mniejszą elastycznością. W obydwu rodzajach postępowań można uregulować dość szerokie spektrum spraw, istnieją jednak pewne ich ograniczenia, o czym
już była mowa powyżej. Należy wskazać, że częściej postępowanie pojednawcze będzie
dla stron bardziej ekonomiczne niż prowadzenie mediacji, o czym była mowa.
Podsumowanie
Przeprowadzona w niniejszym artykule analiza porównawcza dwóch alternatywnych wobec postępowania sądowego sposobów rozwiązywania sporów doprowadziła do
wniosku, że niewątpliwie strony sporu powinny starać się rozwiązać go w sposób ugodowy. Pozwala to bowiem stronom nie tylko na szybsze rozwiązanie sporu, lecz również gwarantuje lepsze jego wykonanie. Bezsprzecznie bowiem strony, traktując ugodę
jako „swoje” rozwiązanie sporu, chętniej będą dążyć do jej wykonania niż w przypadku
orzeczenia wydanego przez sąd. Podczas ugodowego rozwiązania sporu strony zawierają
porozumienie, a nie poszukują winnego i prawdy obiektywnej. Wobec tego łatwiej jest
im utrzymać w przyszłości wzajemne stosunki, czy to gospodarcze, czy też rodzinne lub
partnerskie.
Założeniem autorów było wskazanie wyższości jednego z omówionych postępowań nad
drugim z punktu widzenia zasad szybkości, ekonomiki oraz efektywności. Jak się jednak
okazało, nie sposób jednoznacznie wskazać, które z tych rozwiązań jest dla stron korzystniejsze. Zarówno postępowanie pojednawcze, jak i mediacja mają wiele wspólnych cech
(zalet). Obie te metody rozwiązywania sporów są z pewnością znacznie mniej sformalizowane niż postępowanie sądowe, charakteryzują się dzięki temu znaczną dobrowolnością
i autonomicznością stron, są szybsze i tańsze od postępowania sądowego, a przede wszystkim prowadzą do większego zadowolenia stron, co jak już wskazano, wpływa na realizację ugody i wzajemne relacje między stronami w przyszłości. Postępowanie mediacyjne
ponadto charakteryzuje się również poufnością, która z pewnością ma dla stron ogromne
znaczenie, gdy z różnych względów nie chcą ujawnić publicznie ani istnienia między nimi
sporu i okoliczności jego powstania, ani sposobu jego rozwiązania.
Podsumowując poczynione powyżej uwagi na temat obu postępowań, należy stwierdzić, że w zależności od rodzaju sporu i łączącego strony stosunku, w jednym wypadku dla stron atrakcyjniejszym sposobem rozstrzygnięcia sporu może okazać się ugoda
75 M.
36
Jędrzejewska, [w:] T. Ereciński (red.), op. cit., s. 435.
Kwartalnik ADR • Nr 1(13)/2011
Postępowanie pojednawcze a postępowanie mediacyjne
zawarta w postępowaniu pojednawczym, zaś w innym ugoda mediacyjna. Postępowanie
mediacyjne może bowiem okazać się droższe i dłuższe, z uwagi na prowadzone negocjacje, aniżeli postępowanie pojednawcze. Z drugiej jednak strony, podczas postępowania
mediacyjnego strony mają możliwość nie tylko rozwiązania aktualnie zaistniałego sporu, lecz również poprzez swobodne wypowiedzenie się na jego temat − dotarcie do jego
przyczyn i znalezienie modelu współpracy na przyszłość. Ta cecha mediacji, podobnie
jak i jej poufność, z pewnością będzie wpływać na jej zastosowanie w sprawach gospodarczych. Niewątpliwa zaleta mediacji w postaci prowadzenia jej przed bezstronnym mediatorem, który nie może narzucić stronom żadnego rozstrzygnięcia, może być w niektórych przypadkach tą właśnie cechą, która, pomimo kontroli sądowej ugód mediacyjnych,
skłoni jednak strony do zawarcia ugody w postępowaniu pojednawczym. W sprawach
charakteryzujących się nierówną pozycją czy też poziomem wiedzy stron jedna z nich
może wykazać większą chęć zawarcia ugody w toku postępowania pojednawczego przed
sądem, korzystając z jego aktywnej roli w tym postępowaniu, jak również z autorytetu
tego urzędu. Nie zawsze bowiem strony całkowicie samodzielnie mogą wypracować satysfakcjonujący je wynik.
Istotną różnicą omawianych postępowań jest również i to, że postępowanie pojednawcze może być wszczęte jedynie przed wniesieniem pozwu, podczas gdy mediację strony
mogą prowadzić w każdym czasie, zarówno przed wytoczeniem powództwa, jak i w toku
postępowania sądowego. W każdym czasie same mogą rozwiązać zaistniały między nimi
spór. Należy w tym miejscu podkreślić, że choć mamy tu do czynienia z dwoma odmiennymi postępowaniami, to nie muszą się one wzajemnie wykluczać. Wyłącznie do stron
należy wybór, czy skorzystać z mediacji, czy z postępowania pojednawczego. Niepowodzenie mediacji nie pozbawia jednak stron możliwości skorzystania z postępowania pojednawczego, i odwrotnie.
Reasumując, należy pozytywnie oceniać coraz większe zainteresowanie ugodowymi
formami rozwiązywania sporów i dążyć do ich rozpowszechniania. Istotne jest przy tym
jednak to, aby mediacje, czy też prowadzone postępowania pojednawcze były wszczy­nane
i prowadzone faktycznie w celu szybszego i jak najlepszego rozwiązania sporu, a nie jedynie w celu przerwania biegu przedawnienia i wydłużenia czasu niezbędnego do przygotowania pozwu. Z tych też przyczyn z pewnością należy poprzeć ewentualne postulaty odnoszące się do zastąpienia skutku mediacji w postaci przerwania biegu terminu
przedawnienia jego zawieszeniem76.
Abstract
Either conciliatory proceedings or mediation are listed among alternative methods
of litigation, as opposed to legal proceedings. These presented in the article are reflections
of a general tendency visible with respect to alternative methods of litigation mentioned
above as they correspond to necessities of contemporary justice administration. The aim
76 Tak m.in. P. Chańko, T. Strumiłło, Przerwanie biegu terminu przedawnienia na skutek wszczęcia mediacji, ADR 2010, Nr 1, s. 54.
Kwartalnik ADR • Nr 1(13)/2011
37
Kurtasz, Marek, Mularczyk
of the article is to point out similarities and differences between both featured methods
of litigation. It is important to indicate that the choice of conciliatory proceedings, being
in fact a kind of ­settlement in court but before bringing a petition and mediation, called
the queen of ADR, is not accidental. Comparative examination of both featured methods
of proceeding permits to draw certain conclusions. Furthermore, authors also made an attempt to prove superiority of conciliatory proceedings over mediation applying time, economy and effectiveness rules. Despite fundamental differences in each aspect of conciliatory
proceedings and mediation we can notice some convergent typical attributes of both types
of ­proceedings. The principled conclusion of the article is that featured methods of litigation
do not disqualify another and, moreover, that there is a possibility of selecting by parties
the most suitable way of proceeding to litigate the dispute arising between them.
38
Kwartalnik ADR • Nr 1(13)/2011