Rozwój regionalny polityka regionalna studia regionalne – nowe

Transkrypt

Rozwój regionalny polityka regionalna studia regionalne – nowe
Rozwój regionalny
polityka regionalna
studia regionalne – nowe
interpretacje
Zlecenie_32.indb 1
13-09-2011 11:45:20
MINISTERSTWO
ROZWOJU REGIONALNEGO
Forum Rozwoju Regionalnego
i Polityki Regionalnej
Regio Forum
TOM 1
Problematyka przyszłości regionów.
W poszukiwaniu nowego paradygmatu
pod red.: Patrycji Artymowskiej, Antoniego Kuklińskiego i Piotra Żubera
Warszawa 2008
TOM 2
Rozwój regionalny polityka regionalna
studia regionalne – nowe interpretacje
pod red.: Patrycji Artymowskiej, Antoniego Kuklińskiego i Piotra Żubera
Warszawa 2011
Zlecenie_32.indb 2
13-09-2011 11:45:21
Forum Rozwoju Regionalnego i Polityki Regionalnej
Regio Forum
Rozwój regionalny
polityka regionalna
studia regionalne
– nowe interpretacje
Redakcja:
Patrycja Artymowska
Antoni Kukliński
Piotr Żuber
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego
Zlecenie_32.indb 3
13-09-2011 11:45:21
MINISTERSTWO ROZWOJU REGIONALNEGO
Wspólna 2/4, 00-926 Warszawa
www.mrr.gov.pl
Departament Koordynacji Polityki Strukturalnej
Tel.: (+48) 22 461 39 07
Fax: (+48) 22 461 32 63
Recenzja: Prof. dr hab. Bolesław Domański
Za poglądy i opinie wyrażone w zamieszczonych w tomie artykułach odpowiadają wyłącznie ich autorzy.
Ministerstweo Rozwoju Regionalnego i redaktorzy odpowiadają za ogólną koncepcję tomu.
© Copyright by Ministerstwo Rozwoju Regionalengo, Warszawa 2011
ISBN 978-83-7610-271-9
Zlecenie_32.indb 4
13-09-2011 11:45:21
Spis treści
Przedmowa – ELŻBIETA BIEŃKOWSKA, MINISTER ROZWOJU REGIONALNEGO
7
Od redakcji – PATRYCJA ARTYMOWSKA, A NTONI KUKLIŃSKI, PIOTR ŻUBER
9
CZĘŚĆ I.
A NTONI KUKLIŃSKI – Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy
13
KOMENTARZE:
ROMAN GALAR – Mnożenie pytań istotnych dla przyszłości
JAN WORONIECKI – Refleksje na kanwie opracowania Antoniego Kuklińskiego
pt. „Program Przyszłości Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy”
A NDRZEJ WIERZBICKI – Komentarz do opracowania „Program Przyszłości Regionów”
Antoniego Kuklińskiego
STEFANIA KOCZAR-SIKORA – Komentarz do tekstu Antoniego Kuklińskiego „Program
Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy”
TOMASZ ZARYCKI – Komentarz do tekstu Antoniego Kuklińskiego „Program Przyszłość
Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy”
63
74
78
81
85
CZĘŚĆ II.
A NNA GĄSIOR-NIEMIEC – Europeizacja kwestii regionalnej na przełomie XX i XXI wieku
PATRYCJA A RTYMOWSKA – Zintegrowane podejście do rozwoju
TOMASZ GRZEGORZ GROSSE – Kryzys wspólnej waluty: konsekwencje dla polityki spójności
A NTONI KUKLIŃSKI – Doktryny Przestrzennego Zagospodarowania Kraju D.P.Z.K.
Propozycje poznawcze i pragmatyczne
Zlecenie_32.indb 5
89
113
123
137
13-09-2011 11:45:21
6
Spis treści
CZĘŚĆ III.
A NTONI KUKLIŃSKI – Węzły Gordyjskie – Nowa Trajektoria. Program Przyszłość Regionów.
Potrójne Europejskie Mezzogiorno.
A NNA GĄSIOR-NIEMIEC – Monografie regionalne w ramach programu Regio Futures
JEAN MARIE ROUSSEAu – Europa, Mezzogiorno chińskie regiony i drogi do globalnej
konkurencyjności
BRUNO A MOROSO – Trzy przypadki europejskiego „Mezzogiorno” (zarys wspólnego
programu badawczego)
DANIELE PETROSINO – Nowy paradygmat dla Mezzogiorno
169
183
188
200
206
CZĘŚĆ IV.
HERMAN BAEYENS – Quo vadis Flandria? Rozwój regionalny w wielokulturowym kontekście
VALTTERI K AARTEMO, JARI K AIVO-OJA – Finlandia 2050 w perspektywie zmian globalnych
JERZY PIETRASZ – Zaawansowane technologie komunikacyjne oraz wpływ wykształcenia
na ich stosowanie; koncepcja i teoria określania poziomu nasycenia informacyjnego
JAN GRZEGOREK – Zróżnicowanie czasowe i terytorialne tempa penetracji społecznej
technik informatycznych w Polsce
227
241
249
265
CZĘŚĆ V.
Nowy paradygmat polityki regionalnej w Polsce w świetle konferencji „Nowy paradygmat
rozwoju – najnowsze trendy i perspektywy polityki regionalnej”, zorganizowanej
przez MRR w dniach 27-28.10.2010 r. w Warszawie
287
Spis Autorów
302
Zlecenie_32.indb 6
13-09-2011 11:45:21
Przedmowa
Z przyjemnością składam na Państwa ręce kolejny tom serii publikacji Forum Rozwoju Regionalnego i Polityki Regionalnej (Regio Forum) zatytułowany Rozwój regionalny, polityka regionalna, studia regionalne – nowe
interpretacje.
Bilans dorobku Programu Badań nad Przyszłością Regionów Regio Futures z lat 2007-2010 można ocenić bardzo pozytywnie. Program ten stał się skromnym a jednak widocznym elementem sceny krajowej i europejskiej.
Celem Programu Regio Futures od początku jego istnienia było zaszczepienie konieczności długookresowego programowania rozwoju w umysłach tych wszystkich, którzy odpowiadają za zarządzanie strategiczne na szczeblu
krajowym, regionalnym i lokalnym. Wymiernym dorobkiem programu jest kilkanaście konferencji międzynarodowych i krajowych oraz 6 tomów publikacji w języku polskim i angielskim.
Świat zmienia się każdego dnia, Polska XXI wieku staje się laboratorium polityki regionalnej o znaczeniu globalnym, tym samym zmieniają się wyzwania cywilizacyjne, które stają przed nami, ale jedno pozostaje niezmienne
– konieczność myślenia strategicznego o przyszłości. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego aktywnie angażuje się
w budowanie systemu strategicznego zarządzania rozwojem kraju i regionów. Doprowadziliśmy do wypracowania
systemu dokumentów programowych w skali kraju, nowelizując w tym zakresie ustawę z dnia 6 grudnia 2006 r.
o zasadach prowadzenia polityki rozwoju oraz przygotowując – przyjęte w ubiegłym roku przez Radę Ministrów
– „Założenia systemu zarządzania rozwojem Polski”. Realizując te założenia, Rząd prowadzi prace nad Długookresową Strategią Rozwoju Kraju do 2030 roku. Jednocześnie w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego dobiegają
końca prace nad Koncepcją Przestrzennego Zagospodarowania Kraju (2030) oraz aktualizacją średniookresowej
Strategii Rozwoju Kraju (2020). W lipcu 2010 roku Rząd przyjął opracowaną także w naszym ministerstwie Krajową Strategię Rozwoju Regionalnego: Regiony, Miasta, Obszary Wiejskie – jako jedną z 9 zintegrowanych strategii o charakterze horyzontalnym. Krajowa Strategia Rozwoju Regionalnego (KSRR) wprowadza nowy paradygmat polityki regionalnej. Nowy paradygmat polityki regionalnej obejmuje m.in. odejście od podejścia sektorowego
na rzecz zintegrowanych przedsięwzięć rozwojowych, łączenie instrumentów miękkich i twardych, zastosowanie
podejścia terytorialnego we wszystkich działaniach rozwojowych oraz lepszą koordynację zaangażowanych w jej
realizację wszystkich szczebli administracji rządowej i samorządowej, aktorów społecznych i przedstawicieli biznesu tj. wielopoziomowe (wielopasmowe) zarządzanie. Nowy model polityki regionalnej opiera się na założeniu, że
szanse rozwojowe tkwią we wszystkich typach regionów, gdzie zlokalizowane są determinanty rozwojowe w różnych układach terytorialnych. Celem interwencji regionalnej jest maksymalizacja wzrostu na poziomie krajowym,
dzięki wspieraniu i zachęcaniu każdego regionu do wydobycia, wzmacniania i wykorzystania endogennego potencjału wzrostu przy pomocy wewnętrznych lub zewnętrznych zasobów. W nowym paradygmacie polityki regionalnej
dużą uwagę poświęca się pojęciu „terytorium”, na którym ogniskują się różnego rodzaju działania stymulujące
rozwój. W oparciu o zidentyfikowane unikalne zasoby danego terytorium i jego przewagi lokalizacyjne polityka
regionalna przybierać będzie odpowiedni kształt. Jej wartością dodaną jest możliwość wykorzystania walorów
terytorialnego podejścia do tych zagadnień rozwojowych polityk publicznych, które mają istotny wpływ terytorialny. Dzięki oferowanym narzędziom i instrumentom można w bardziej efektywny sposób rozwiązywać problemy rozwojowe, zwiększając dzięki temu skuteczność i efektywność w osiąganiu celów wyznaczanych w ramach
polityki rozwoju. KSRR ma również pełnić rolę koordynującą polityki sektorowe o terytorialnym oddziaływaniu,
Zlecenie_32.indb 7
13-09-2011 11:45:21
8
Przedmowa
wskazując optymalne dopasowanie interwencji publicznej do cech i poziomu rozwoju występujących na różnych
obszarach, zwracając uwagę na ich funkcjonalne powiązania i relacje z centrami rozwojowymi oraz integrując stosowane instrumenty. Zaproponowane w KSRR rozwiązania staną się inspiracją w dyskusji na temat przyszłych
ram polityki spójności na poziomie unijnym. Znajdą także odzwierciedlenie w przekształceniach ustrojowych i systemowych, które stworzą sprawne i efektywne ramy realizacji polityki regionalnej. KSRR – jako spójna i skuteczna
koncepcja rozwoju regionów – stanowi przełom w dziedzinie polityki regionalnej w Polsce.
Niniejsza publikacja Programu Regio Futures to kolejny ważny wkład w myśl strategiczną i rozwój regionalny XXI wieku. Jestem przekonana, że tom ten może okazać się przydatny w pracach nad strategiami rozwoju
regionów trzeciej generacji. Mam nadzieję, że działania w ramach Programu Regio Futures będą kontynuowane
w przyszłości, a jego dorobek zostanie wykorzystany podczas zbliżającego się przewodnictwa Polski w Radzie Unii
Europejskiej. Cieszę się, że razem tworzymy nowy projekt cywilizacyjny zorientowany na przyszłość, w którym
rośnie rola myślenia strategicznego.
Elżbieta Bieńkowska
Minister Rozwoju Regionalnego
Zlecenie_32.indb 8
13-09-2011 11:45:21
Od Redakcji
Tom przedkładany krytycznemu osądowi zainteresowanych czytelników jest próbą interpretacji Programu Regio
Futures jak nowego sposobu oglądania strategicznego trójkąta:
• Rozwój regionalny
• Polityka regionalna
• Studia regionalne
Program Regio Futures jest konstrukcją konceptualną i pragmatyczną, która podejmuje próbę integracji świata
układów realnych (rozwój regionalny), świata układów instytucjonalnych (polityka regionalna) oraz świata procesów poznania naukowego (studia regionalne).
***
Mamy nadzieję, że bogata i zróżnicowana treść tomu Rozwój regionalny, polityka regionalna, studia regionalne
– nowe interpretacje stanie się nowym źródłem syntetycznej oceny przeszłości i przyszłości Programu Regio
Futures.
***
Korzystając z tej możliwości, chcielibyśmy wyrazić nasze podziękowania dla zespołu wybitnych autorów, którzy
podjęli z nami efektywną współpracę, a także wszystkim, którzy do tej pory uczestniczyli w Programie Regio
Futures wzbogacając strategiczny trójkąt regionalny.
Patrycja Artymowska
Zlecenie_32.indb 9
Antoni Kukliński
Piotr Żuber
13-09-2011 11:45:21
Zlecenie_32.indb 10
13-09-2011 11:45:21
Część 1.
Zlecenie_32.indb 11
13-09-2011 11:45:21
Zlecenie_32.indb 12
13-09-2011 11:45:21
ANTONI KUKLIŃSKI
Program Przyszłość Regionów XXI wieku
– doświadczenia i perspektywy*
Wstęp
Przedkładane krytycznemu osądowi Czytelników opracowanie jest próbą podsumowania wyników
i perspektyw rozwoju Programu studiów, konferencji i publikacji – Przyszłość Regionów Regio Futures
Programme – organizowanego i finansowanego w latach 2007-2010 przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego.
W ramach tego Programu MRR zorganizował cztery inspirujące konferencje międzynarodowe, które były niewątpliwym sukcesem poznawczym i pragmatycznym. W kwietniu 2008 odbyła się konferencja krajowa programu.
Na szczególną uwagę zasługują osiągnięcia publikacyjne Programu obejmujące pięć tomów w języku angielskim
oraz jeden tom w języku polskim o łącznej objętości prawie 2000 stron druku1.
Ten dorobek publikacyjny jest dziełem kilkudziesięciu autorów sceny globalnej, europejskiej i polskiej, którzy
stali się współtwórcami treści i metodologii Programu. W kształtowaniu tego Programu MRR cieszyło się życzliwością i poparciem Unii Europejskiej oraz OECD.
Ta bogata i zróżnicowana dokumentacja Programu staje się przedmiotem opracowania syntetycznego, które
przyspieszy procesy dyfuzji wyników Programu na scenie polskiej i europejskiej.
To opracowanie syntetyczne spełni trzy zadania:
1) Prezentacja i ocena założycielskiej wersji Programu z lat 2007-2008
2) Naszkicowanie dróg rekonstrukcji Programu adaptującego się do nowych warunków XXI wieku
3) Odkrycie nowych horyzontów Programu: horyzonty poznawcze, horyzonty pragmatyczne, horyzonty wdrożeniowe.
Konfrontacja tych trzech zadań z sześciotomowym dorobkiem publikacyjnym Programu może przyjąć różne
kształty poznawcze i pragmatyczne.
* opracowanie przygotowane pod auspicjami Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, jednak opinie i sądy wartościujące w tym opracowaniu
wiążą się wyłącznie z odpowiedzialnością autora
1 Porównaj pięć tomów serii anglojęzycznej, opublikowanej jako Regional Development Forum przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego
w latach 2007-2010, porównaj również tom polskojęzyczny: P. Jakubowska, A. Kukliński, P. Żuber, Problematyka przyszłości regionów. W poszukiwaniu nowego paradygmatu, MRR, Warszawa 2008 (w dalszym ciągu określany mianem tomu brązowego)
Zlecenie_32.indb 13
13-09-2011 11:45:21
14
Antoni Kukliński
Trzeba jednak podjąć decyzję w sprawie wyboru tematów, które staną się osią tego studium syntezy podsumowującej i prospektywnej.
I. Regiony wobec enigmy XXI wieku.
II. Regiony europejskie wobec rekonfiguracji przestrzeni globalnej.
III. Cele i założenia Programu Przyszłość regionów – Regio Futures Programme
IV. Metodologia Programu
V. Empiria Programu
VI. Futurologia Programu
VII. Panorama koncepcyjna procesu organizowania wiedzy i wyobraźni Programu
VIII. Koncepcja Ścieżki Wzrostu
IX. Koncepcja Węzła Gordyjskiego
X. Koncepcja Quo Vadis?
XI. Koncepcja Potrójnego Mezzogiorno
XII. Horyzonty Pragmatyczne i wdrożeniowe Programu
XIII. Horyzonty poznawcze Programu jako innowacyjnego elementu Europejskich Studiów Regionalnych
Wydaje się, że taka lista trzynastu tematów jest dobrym zwierciadłem ducha i litery Programu Przyszłość
Regionów.
I. Regiony wobec enigmy XXI wieku.
Enigma jest zagadką, którą można rozwiązać, enigma jest tajemnicą, którą można odkryć, enigma jest misterium przekraczającym granice naszej wiedzy i wyobraźni. Nie możemy jednak poddać się „misteryjnej” interpretacji
enigmy. Trzeba raczej przyjąć paradoks, że „przewidywanie przyszłości jest niemożliwe a jednak konieczne”.
Regiony muszą zmierzyć się z enigmą XXI wieku2. Jest to szczególnie trudne wyzwanie dla naszej wiedzy,
woli i wyobraźni Anno Domini 2010, w chwili dziejowej, gdy przeżywamy prawdziwy koniec XX wieku i prawdziwy
początek XXI wieku. W tym kontekście trzeba zanalizować cezurę pomiędzy doświadczeniami XX i XXI wieku.
Warto zwrócić uwagę na cztery tezy o wieku XX i wieku XXI3. Tezy te tworzą ogólne tło dyskusyjne nad wielkim
problemem „Regiony wobec enigmy XXI wieku”
Teza 1
Nowe ujęcie przełomu XX i XXI wieku
Dość powszechnie przyjmujemy tezę o długim wieku XIX i krótkim wieku XX. W świetle tego poglądu wiek XIX
to stulecie 1814-1914 zapoczątkowane Kongresem Wiedeńskim i zakończone wybuchem Pierwszej Wojny Światowej.
Wiek XX to okres zamknięty klamrą lat 1914-1989, a więc okres zapoczątkowany wybuchem I Wojny Światowej
w roku 1914 i zakończony upadkiem Imperium Sowieckiego w latach 1989-90. Wydaje się jednak, że jest to pogląd
fałszywy. Wiek XX jest również wiekiem długim, obejmującym lata 1914-2010. Przedmiotem sporu jest alokacja
dwudziestolecia 1990-2010 do XX bądź do XXI wieku. Otóż w moim przekonaniu te dwie dekady PAX Americana
i neoliberalizmu, jako ideologii organizujących porządek globalny, nie są okresem wschodzącego słońca wieku XXI,
a są okresem zachodzącego słońca wieku XX.
2
3
Zlecenie_32.indb 14
A . Kukliński, Procesy tworzenia polskiego systemu regionalnej myśli strategicznej, Aneks A
A. Kukliński, K. Pawłowski, J. Woźniak (eds) Polska wobec wyzwań cywilizacji XXI wieku, Kraków 2009 s. 252
13-09-2011 11:45:22
Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy
15
Teza 2
Pentagonalny kryzys lat 2008-2011 jako bilans zamknięcia XX wieku
Coraz bardziej przytłacza nas obraz wielkiego kryzysu lat 2008-2010. Skala i głębia tego kryzysu przekraczają
granice naszej wiedzy i wyobraźni. Anno Domini 2010 musimy stworzyć nową wiedzę i wyobraźnię, aby ujrzeć
i zrozumieć istotę tego wielkiego kryzysu, który jest jednocześnie bilansem zamknięcia XX wieku oraz bilansem
otwarcia wieku XXI. Skala i głębia tego kryzysu związana jest z faktem, że jest to kryzys pentagonalny, integrujący
kumulacyjną i mnożnikową dynamikę pięciu wzajemnie powiązanych trajektorii kryzysowych:
1) trajektoria kryzysu finansowego
2) trajektoria kryzysu gospodarczego
3) trajektoria kryzysu porządku globalnego
4) trajektoria kryzysu elity globalnej
5) trajektoria kryzysu cywilizacji atlantyckiej
Jesteśmy świadkami lawinowego wzrostu liczby publikacji analizujących finansową i gospodarczą trajektorię
kryzysu. Ta szybko rosnąca wiedza naukowa i medialna nie tworzy jednak holistycznego wyjaśnienia istoty kryzysu,
który nie jest ograniczonym kryzysem dwóch trajektorii, lecz holistycznym kryzysem pięciu trajektorii. Obecny
kryzys finansowy i gospodarczy występuje łącznie z kryzysem porządku globalnego.
Na naszych oczach załamuje się porządek globalny, który kształtował oblicze świata w latach 1500-2010. Był
to porządek globalny, zdominowany przez Cywilizację Atlantycką z wiodącą rolą PAX Britannica i PAX Americana
w ciągu ostatnich dwustu lat.
W obrazie Wielkiego Kryzysu musimy widzieć również trajektorię głębokiego kryzysu globalnej elity władzy,
pieniądza, kultury i nauki. Po Drugiej Wojnie Światowej, elity globalne Zwycięskiej Koalicji potrafiły stworzyć
nowy porządek globalny, który stał się podstawą organizacji świata w latach 1945-1990. Elity globalne lat 1990-2010
nie potrafiły stworzyć nowego porządku globalnego XXI wieku. Pentagonalny Kryzys lat 2008-2011 odsłonił intelektualną i moralną słabość tej elity, która jest kompletnie bezradna wobec ogromu dziejowego wyzwania. Warto
w tym kontekście przytoczyć dwie tezy Emmanuela Todda4 „Żyjemy w przegranym świecie, po kapitalizmie została
pustka”, „kontestatorom i społeczeństwom najtrudniej dziś pogodzić się z tym, że rządzący są kompletnie zgubieni”.
Powstaje pytanie czy wielkie wyzwania dziejowe wyzwolą procesy rekonstrukcji globalnej elity, jako społeczności,
która znajdzie klejnot porządku globalnego XXI wieku.
Te cztery trajektorie Wielkiego Kryzysu lat 2008-2011 są zjawiskiem szczególnie dramatycznym w obliczu trajektorii piątej – Trajektorii Kryzysu Cywilizacji Atlantyckiej. W czasie Pierwszej konferencji Krakowskiej postawiłem megahistoryczne pytanie „Czy Katastrofa Cywilizacji Zachodniej jest nieuniknionym werdyktem XXI wieku”5
Odpowiedź na to pytane będzie kształtowała się w kontekście naszej refleksji nad Wielkim Kryzysem pentagonalnym, będącym jednocześnie bilansem zamknięcia XX wieku oraz bilansem otwarcia XXI wieku
Teza 3
Przezwyciężenie pentagonalnego kryzysu, jako bilans otwarcia nowego świata
wieku XXI
W historii ludzkości Wielkie Kryzysy są nie tylko sceną chaosu i klęski, lecz także sceną krystalizacji
innowacji przełomowych, które tworzą nowy obraz świata, w naszym przypadku świata XXI wieku. Może
warto podjąć próbę budowania pentagonalnej trajektorii renesansu XXI wieku, jako odpowiedzi na pentagonalny
kryzys XX wieku. Powstaje więc pytanie, czy można wyobrazić sobie pięć trajektorii rekonstrukcji:
4 E. Todd, Żyjemy w przegranym świecie, po kapitalizmie została pustka, Dziennik – Europa, 4-5 lipca 2009. Oczywiście pogląd E. Todda
jest poglądem skrajnym, być może fałszywym, warto jednak zacytować ten pogląd
5 A. Kukliński, K. Pawłowski, J. Woźniak (red) Kreatywna i Innowacyjna Europa wobec wyzwań XXI wieku, Kraków 2009, str. 111
Zlecenie_32.indb 15
13-09-2011 11:45:22
16
Antoni Kukliński
1)
2)
3)
4)
5)
Trajektoria rekonstrukcji świata finansów
Trajektoria rekonstrukcji świata gospodarki
Trajektoria rekonstrukcji porządku globalnego
Trajektoria rekonstrukcji elity globalnej
Trajektoria rekonstrukcji wspólnoty atlantyckiej
Ta pentagonalna rekonstrukcja świata może dokonać się w klimacie wielkich megahistorycznych innowacji
przełomowych. Wiek XXI może być wiekiem nowego renesansu, może być również wiekiem pentagonalnej katastrofy globalnej.
Teza 4
Wielocywilizacyjny świat XXI wieku, jako przełomowa innowacja w historii ludzkości
Konstrukcja wielocywilizacyjnego świata będzie jedną z przełomowych innowacji w historii XXI wieku.
Ten wielocywilizacyjny świat będzie obejmował wielocywilizacyjny porządek globalny, wielocywilizacyjny koncert
wielkich mocarstw, wielocywilizacyjną strukturę organizacji międzynarodowych oraz korporacji transnarodowych,
wielocywilizacyjną strukturę elity globalnej oraz wielocywilizacyjną dynamikę rozwoju światowej gospodarki, kultury i nauki. Zrozumienie, percepcja i aprobata wielocywilizacyjnego świata przez Wspólnotę Atlantycką nie oznacza,
że wspólnota ta nie potrafi przeciwstawić się procesom marginalizacji Cywilizacji Atlantyckiej w przypadku, gdyby
takie tendencje pojawiły się na scenie globalnej.
Potrzebna jest teoria i praktyka Wizji Wielkiej Wspólnoty Atlantyckiej jako realizacji serdecznego
porozumienia USA oraz Unii Europejskiej6. Silna Wspólnota Atlantycka będzie ważną siłą motoryczną tworzenia wielocywilizacyjnego świata jako sceny wielocywilizacyjnej kohabitacji, konkurencji i współpracy. Wspólnota
Atlantycka powinna być innowacyjnym i dynamicznym aktorem procesu tworzenia wielocywilizacyjnego świata
XXI wieku. Trzeba odrzucić psychologię i podświadomość, że proces tworzenia wielocywilizacyjnego świata jest
procesem narzuconym Wspólnocie Atlantyckiej przez transformację sceny globalnej i że wspólnota ta ma wyłącznie
rolę biernej i opóźnionej adaptacji do realiów tworzonych przez ten proces. Przyjęcie takiej postawy może w długiej
perspektywie historycznej prowadzić do marginalizacji Wspólnoty Atlantyckiej na scenie globalnej.
*
*
*
Te rozważania o prawdziwym końcu XX wieku i prawdziwym początku XXI wieku mają istotne znaczenie dla rekonstrukcji Programu Przyszłość Regionów.
Trzeba zrozumieć, że diagnostyczne dwudziestolecie lat 1990-2010 oraz prospektywne dwudziestolecie
lat 2010-2030 są okresami należącymi do różnych układów porządku globalnego, reprezentujących zupełnie
inne postacie świata.
Można dość precyzyjnie opisać krajobrazy zachodzącego słońca XX wieku. W tej chwili cała światowa myśl
prospektywna charakteryzuje się przeraźliwym brakiem wiedzy i wyobraźni, które mogłyby zarysować kontury
nowej postaci świata XXI wieku.
Powstaje pytanie czy w tej nowej postaci świata XXI wieku znajduje się poczesne miejsce dla regionu
jako systemu struktur materialnych, systemu struktur instytucjonalnych oraz systemu struktur świadomościowych.
Inspirujący artykuł R. Galara7 udziela pozytywnej odpowiedzi na to pytanie mówiąc o sześciu pragmatycznych
i kulturowych funkcjach regionu:
6 T.G. Ash, Free World – America, Europe and the surprising future of the West, Random House, New York 2004, por. również A. Kukliński,
K. Pawłowski, J.Woźniak (red) Kreatywna i innowacyjna Europa op.cit s 311
7 R. Galar, Regiony dla przyszłości pokoleń [w:] A. Kukliński, K. Pawłowski, J. Woźniak (eds) Polska wobec wyzwań cywilizacji XXI
wieku, op.cit.
Zlecenie_32.indb 16
13-09-2011 11:45:22
Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy
17
Regiony jako generatory fali kulturowej
Regiony jako domeny feudalne
Regiony jako obszary przyciągania
Regiony jako korporacje
Regiony jako platformy kreatywnej współpracy
Regiony jako podsystemy hierarchicznego zarządzania
W tym kontekście warto również zwrócić uwagę na artykuły J. Waszkiewicza8 i A. Kuklińskiego9.
*
*
*
W konkluzji I rozdziału Studium – „Program Przyszłość Regionów doświadczenia i perspektywy”,
chciałbym sformułować następujące pytania, zachęcając krytycznego czytelnika do dalszej dyskusji nad
problemem „Regiony wobec enigmy XXI wieku”:
Primo – jak definiować enigmę XXI wieku jako szczególnie trudne wyzwanie dla myślenia strategicznego?
Secundo – jak wzmocnić myśl i wyobraźnię regionów, aby mogły sprostać wyzwaniom enigmy XXI
wieku?
II. Regiony europejskie wobec rekonfiguracji przestrzeni globalnej
Epoka przełomu XX i XXI wieku niesie jedną z największych rekonfiguracji przestrzeni globalnej
w dziejach świata. Przez pięćset lat przestrzeń euroatlantycka była dominującym elementem przestrzeni globalnej.
Jesteśmy świadkami zmierzchu dominującego znaczenia przestrzeni euroatlantyckiej, która adaptuje się do nowych
warunków funkcjonowania w wielocywilizacyjnym i wielobiegunowym świecie, w którym wschodzące mocarstwa
Chin i Indii coraz silniej zaznaczają swoją obecność na scenie globalnej XXI wieku.
Ten proces rekonfiguracji sceny globalnej, kryzysu Wspólnoty Atlantyckiej oraz rosnącej roli krajów BRIC
– Brazylii, Rosji, Indii i Chin został w sposób wyczerpujący zanalizowany w tomie „The Atlantic Community. The
Titanic of the XXI century?”10. Ten tom można odczytać jako rozszerzony komentarz do przełomowego Raportu
Banku Światowego11 „Reshaping Economic Geography”. Jest to nowe spojrzenie na geografię ekonomiczną świata.
Raport ten jest twardym uderzeniem w europocentryczne struktury naszego myślenia o przestrzeni globalnej.
Doświadczenia europejskie są w tym Raporcie małym, powiedzmy zbyt małym i może trochę lekceważonym fragmentem doświadczeń globalnych.
W tym kontekście chciałbym zacytować fragment mojego wystąpienia na Drugiej Konferencji Krakowskiej12:
Odrzucenie postaw europocentrycznych i przyjęcie postaw uniwersalistycznych nie znaczy. że przyjmujemy tezę o globalnej marginalizacji megaprzestrzeni europejskiej. Transformacje tej megaprzestrzeni będą
ważnym elementem transformacji przestrzeni globalnej XXI wieku. Amerykanie, Hindusi, Chińczycy, Brazylijczycy i Rosjanie muszą liczyć się z istnieniem i rozwojem europejskiej megaprzestrzeni. Oczywiście ta europejska
megaprzestrzeń musi być przestrzenią upodmiotowioną przez rozwój silnej federalnej Unii Europejskiej.
J. Waszkiewicz, The World, Europe, Poland, a region after the crisis, Lower Silesian Conference – Europa Quo Vadis, June 2010
A. Kukliński, The future of regions In the perspective In global change, REDEFO, volume 3, Warsaw 2008, Ministry of Regional Development
10 A. Kukliński, K. Pawłowski (eds) The Atlantic Community. The Titanic of the XXI century?, WSB-NLU, Nowy Sącz 2010
11 World Development Report – Reshaping Economic Geography, The World Bank, Washington DC 2009
12 A. Kukliński, K. Pawłowski, J. Woźniak (eds) Polska wobec wyzwań cywilizacji XXI wieku, op.cit 240
8
9
Zlecenie_32.indb 17
13-09-2011 11:45:22
18
Antoni Kukliński
Raport ,,Reshaping Economic Geography” oraz inspirująca interpretacja tego Raportu przez Drugą Konferencję Krakowską13 jest ważną przesłanką kształtowania dalszego rozwoju Programu Przyszłość Regionów, w perspektywie globalizacji tego Programu.
W moim wystąpieniu na Drugiej Konferencji Krakowskiej posłużyłem się pojęciem megaprzestrzeni. Warto
zacytować wstępną definicję tego pojęcia14.
Megaprzestrzeń jest wielkim obszarem geograficznym skupiającym istotny w skali globalnej potencjał demograficzny, polityczny, gospodarczy, naukowy, kulturalny i militarny. Megaprzestrzeń jest obszarem zróżnicowanym regionalnie, na którym jednak nie występują bariery hamujące wolne przepływy osób, dóbr, informacji
i kapitału.
Jesteśmy świadkami wielkiej transformacji przestrzeni europejskiej, która staje się megaprzestrzenią,
a więc jednostką wyższego rzędu aniżeli tradycyjna przestrzeń Europy, pojmowana wyłącznie jako agregacja
makroprzestrzeni tworzonych przez poszczególne kraje europejskie. W tym sensie możemy mówić o nowym
paradygmacie megaprzestrzeni Europy. Krystalizowanie się tego nowego paradygmatu powinno być pasjonującym przedmiotem studiów europejskich
Trzeba zidentyfikować główne czynniki, mechanizmy i instrumenty tworzenia i rozwoju megaprzestrzeni
Europy.
To jest nowy sposób interpretacji ogromnej roli Unii Europejskiej jako systemu instytucji, tworzących megaprzestrzeń europejską jako nowy podmiot przestrzeni globalnej.
Wydawać by się mogło, że długotrwała działalność Unii Europejskiej jest już uwieńczona sukcesem powstania
megaprzestrzeni europejskiej. To jest chyba wniosek przedwczesny. Tradycyjny pogląd, że przestrzeń Unii jest
tylko agregatem przestrzeni państw członkowskich znajduje ciągle silny rezonans w elitach władzy oraz w europejskiej opinii publicznej.
Na tle tych uwag ogólnych można podjąć próbę sformułowania trzech tez o globalnych realiach funkcjonowania
regionów europejskich XXI wieku:
Teza I: Regiony Europejskie będą funkcjonowały w nowych warunkach wielocywilizacyjnej i wielobiegunowej przestrzeni globalnej. Regiony europejskie nie będą już należały do układu dominującego, charakterystycznego dla doświadczeń XXI wieku. Regiony te jednak muszą być aktywnym pierwszorzędnym aktorem sceny globalnej. Nie zrealizuje się widmo marginalizacji regionów europejskich jako fragmentu nowej globalnej peryferii
Teza II: Regiony Europejskie będą funkcjonowały w nowych warunkach globalizacji, które w wieku
XXI będzie miała inne oblicze aniżeli globalizacja XX wieku. Ten nowy model globalizacji może przynieść
wzmocnioną rolę regionu jako podmiotu sceny globalnej. Trzeba się jednak liczyć z rekonfiguracją globalnej
sceny regionalnej. Bardzo ciekawy jest przykład Kalifornii, niewątpliwie wiodącego regionu XX wieku. Obecnie
Kalifornia przeżywa głęboki kryzys i nie jest już cytowana jako wiodący region w skali światowej.
Bankructwo Stanów Zjednoczonych jako największego supermocarstwa w dziejach świata ma również oblicze
regionalne, które zasługuje na odrębną, pogłębioną analizę
Teza III: Regiony europejskie będą funkcjonowały w nowych warunkach trudnego procesu powstawania megaprzestrzeni europejskiej jako ważnego elementu sceny globalnej. Oczywiście tempo i skala tworzenia
megaprzestrzeni europejskiej będą zależały od ogólnych procesów rozwoju Unii Europejskiej.
Zbyt mało uwagi poświęca się dwóm zupełnie różnym scenariuszom rozwoju Unii Europejskiej:
• scenariuszowi dynamicznej i silnej Unii Europejskiej, która będzie wzmacniała procesy tworzenia megaprzestrzeni
Europy.
13 Raport Banku Światowego – Nowe spojrzenie na dylematy cywilizacyjne XXI wieku. Implikacje dla polskich regionów [w:] A. Kukliński, K. Pawłowski, J. Woźniak, op.cit.
14 A. Kukliński, Megaprzestrzenie XXI wieku [w:] A. Kukliński, K. Pawłowski [red] Przyszłość Europy – Wyzwania globalne – Wybory
strategiczne, Nowy Sącz 2006
Zlecenie_32.indb 18
13-09-2011 11:45:22
Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy
19
• scenariuszowi Unii słabej i stagnacyjnej, która będzie osłabiała procesy rozwoju megaprzestrzeni europejskiej, a może
nawet wzmacniała procesy renacjonalizacji tej przestrzeni.
*
*
*
W okresie założycielskim Program Przyszłość Regionów był przede wszystkim programem europejskim. Problematyka globalna była jednak silnym tłem występującym w treści kolejnych tomów REDEFO, a zwłaszcza III
i IV15.
Nie akcentowaliśmy wówczas wielkiego problemu rekonfiguracji sceny globalnej oraz konsekwencji tej rekonfiguracji dla regionów europejskich. Ten kontekst rekonfiguracji wystąpił bardo silnie w trzech już cytowanych
pozycjach najnowszej literatury przedmiotu16.
W takim kontekście powinny pojawić się trzy nowe inicjatywy programu Przyszłość Regionów:
1. Inicjatywa analizy megaprocesów rozwoju regionalnego dokonującego się na obszarze Chin i Indii. To
są największe laboratoria rozwoju regionalnego w dziejach świata17. Świadomość tego faktu musi pojawić się
w systemie naszej wiedzy i wyobraźni obciążonej ciągle reliktami myślenia eurocentrycznego.
2. Inicjatywa studiów prospektywnych, szkicujących scenariusz ekspansji inwestycji bezpośrednich Chin
i Indii na obszarze regionów europejskich. Szczególnie ciekawy jest problem chińskich inwestycji bezpośrednich, które będą sterowane nie tylko przez mechanizmy globalnej gospodarki rynkowej, lecz także przez
mechanizmy planowania strategicznego, służącego interesom chińskiego supermocarstwa
3. Inicjatywa zorganizowania z inicjatywy Polski dwóch wielkich konferencji międzynarodowych pt: „Dylematy
rozwojowe regionów Europy i Indii w XXI wieku” i „Dylematy rozwojowe regionów Europy i Chin w XXI
wieku”
Wielki, zróżnicowany i potężny w kategoriach poznawczych i pragmatycznych establishment regionalny Unii
Europejskiej powinien podjąć inicjatywę otwarcia trajektorii bezpośredniego dialogu Regionów Europy i Indii oraz
Regionów Europy i Chin.
Owoce tego dialogu powinny wejść w krwioobieg intelektualny i pragmatyczny Unii Europejskiej, co
więcej powinny wejść w sferę zainteresowań europejskiej opinii publicznej.
Nie szukajmy daleko. Zwróćmy uwagę na fakt, że w pesymistycznej interpretacji polskie środki masowego przekazu są ogromną maszyną ogłupiania 40 milionowego Narodu. Środki te, a zwłaszcza telewizja przekazują każdego
dnia strumienie informacji w znacznym stopniu marginalnej z punktu widzenia sceny światowej.
Czy nie jest rzeczą dziwną, że w Polskiej telewizji trudno znaleźć informacje na temat gigantycznych procesów
transformacji, które dokonują się na obszarze Chin i Indii. Te transformacje za kilka lub kilkanaście lat będą miały
ogromne konsekwencje dla każdego polskiego regionu.
*
*
*
Problem „Regiony europejskie wobec rekonfiguracji przestrzeni globalnej.” Otwiera nowe horyzonty globalne
Programu Regio Futures. „Jak Regiony Europejskie” w tym regiony polskie wpiszą się w procesy wielocywilizacyjnej i wielobiegunowej rekonfiguracji sceny globalnej?
To jest kluczowe pytanie polityki regionalnej XXI wieku. Jest to holistyczne pytanie długookresowe,
zupełnie niewidoczne w zgiełku rzeczywistych i pozornych problemów dnia dzisiejszego.
15 P. Jakubowska, A. Kukliński, P. Żuber, The future of Regions In the perspective of global change, REDEFO volume 3 and 4, Ministry of
Regional Development, Warsaw 2009
16 World Bank, Reshaping Economic Geography op.cit. Polska wobec wyzwań cywlizicaji XXI wieku op.cit, The Atlantic Community.
The Titanic of the XXI century? op.cit.
17 Nie znaczy to oczywiście, że nie doceniamy roli Polski jako największego europejskiego laboratorium rozwoju regionalnego, por. P. Żuber,
Polska jako laboratorium polityki regionalnej, str. 16 [w:] P. Jakubowska, A. Kukliński, P. Żuber, Problematyka przyszłości regionów op.cit
Zlecenie_32.indb 19
13-09-2011 11:45:22
20
Antoni Kukliński
III. Cele i założenia Programu Przyszłość regionów – Regio Futures
Programme
Założycielskie teksty Programu Przyszłość Regionów ukazały się w tomie „Problematyka Przyszłość
Regionów”, który został opublikowany przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego w roku 200818. Tom ten był
wówczas pozycją znacznie wyprzedzającą swój czas, a treść tomu zachowuje pełną aktualność w dniu dzisiejszym.
Chciałbym proponować szybkie opublikowanie II wydania tego tomu, którego treść powinna wejść w krwioobieg intelektualny i pragmatyczny polskich studiów regionalnych i polskiej polityki regionalnej, zarówno w układzie
rządowym jak i samorządowym. Trzeba poddać wszechstronnej, krytycznej ocenie treść tego tomu. Jeśli ocena ta
będzie zgodna z moim sądem, to trzeba zastanowić się, dlaczego w polskich środowiskach regionalnych rezonans
tomu był relatywnie słaby. Nie trzeba bać się alternatywy, tom jest słaby albo polskie regiony mają wewnętrzne
bariery hamujące procesy wchłaniania niekonwencjolanych, innowacyjnych pomysłów19. Chciałbym proponować,
aby Ministerstwo Rozwoju Regionalnego przeprowadziło test przyjęcia lub odrzucenia treści tomu przez Departamenty Rozwoju Regionalnego Urzędów Marszałkowskich, które w sumie zatrudniają co najmniej pięciuset osobowy
Batalion. Niech w Batalionie tym znajdzie się 16 ochotników, którzy powiedzą otwartym tekstem z następujących
powodów przyjmą lub odrzucą myśli zawarte w tomie „Problematyka przyszłości regionów”.
Można oczywiście zaproponować mniej dramatyczną formę oceny tomu. Ministerstwo może zapytać trzech
dyrektorów Departamentów Rozwoju Regionalnego jak oceniają treść tomu oraz postulat II wydania tomu. Tak
czy inaczej zorganizowana dyskusja nad treścią Tomu otworzy jednocześnie dyskusję nad moim tekstem
zawartym w tym tomie. Chodzi o tekst „Program Przyszłość Regionów. Studium osiągalności”20. Uważam,
że tekst ten w pełni zachowuje założycielską aktualność i proszę krytycznego Czytelnika o ponowne przeczytanie
tego tekstu.
W tym opracowaniu chciałbym przytoczyć i skomentować dwa fragmenty tego Studium Osiągalności.
Fragment pierwszy21
Misja i cel programu.
Główną pragmatyczną misją i głównym celem Programu jest rozwój wewnętrznej wiedzy, wyobraźni i woli
regionów, które powinny z przekonaniem uznać, że trzeba koniecznie posługiwać się strukturą długookresowego myślenia o przyszłości. Ten rodzaj myślenia jest ważnym wkładem w funkcjonowanie współczesnego procesu podejmowania decyzji. Proces podejmowania decyzji przez odpowiednie instytucje jest ślepy – bez wiedzy
i wyobraźni związanej z długookresową perspektywą globalną.
Proponowany Program będzie tworzył inspiracje dla poszczególnych regionów – jak rozwijać wiedzę, wyobraźnię i wolę związaną z przyszłościowym funkcjonowaniem regionów. Przyszłościowo zorientowany „umysł” regionu
wzmocni jakość dialogu regionów i rządu, regionów i organizacji – międzynarodowych oraz regionów i korporacji.
Zorientowany przyszłościowo „umysł” regionu powinien – mieć silną motywację endogenną. Taki region będzie
nie tylko recipientem rekomendacji generowanych – przez rządy krajowe, Unię Europejską oraz OECD. Taki
region będzie partnerem oraz innowacyjnym uczestnikiem wielkiej debaty na temat przyszłości regionu.
*
*
*
Tom brązowy op.cit
Warto poświęcić odrębne studium problematyce mechanizmów rozwoju polskich studiów regionalnych. Jak funkcjonuje w tych studiach
mechanizm chociaż quasi obiektywnej krytyki naukowej. Oczywiście obiektywna krytyka naukowa jest utopijnym snem w polskich studiach
regionalnych. Warto również zwrócić uwagę na mechanizmy konkurencji naukowej w tych studiach. Konkurencja ta funkcjonuje w ramach
oligopolistycznego rynku studiów regionalnych. Trzeba również zobaczyć jak transformuje się tematyka tych studiów w konfrontacji z nowym
wyzwaniem teorii i praktyki
20 Tom brązowy, str. 54-77 oraz 419-420
21 Tom brązowy str. 56 i 420
18
19
Zlecenie_32.indb 20
13-09-2011 11:45:22
Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy
21
Fundamentalnym celem Programu jest poszukiwanie takiej struktury intelektualnej i pragmatycznej, która
wzmocni zdolność samoprogramowania w „umyśle” i „woli” regionu”. Ta zdolność samoprogramowania ma swoje
źródła w wiedzy, wyobraźni i wolności wszystkich osób i instytucji, które odpowiadają lub próbują odpowiadać
za przyszłość regionu. Nawet najbardziej rozbudowane gwarancje instytucjonalne autonomii regionu stają się
martwą literą wobec deficytu zdolności samoprogramowania regionu.
Komentarz:
W tych sformułowaniach programowych posługujemy się inspirującą metaforą „umysłu” regionu. Metafora
ta obejmuje wiedzę, wolę i wyobraźnię związane z przyszłościowym funkcjonowaniem regionu. Region w ujęciu tej
metafory powinien być aktywnym i innowacyjnym uczestnikiem wielkiej, globalnej debaty na temat przyszłości
regionów oraz roli tych regionów w rekonfiguracji sceny geostrategicznej świata XXI wieku.
Trzeba rozwinąć intelektualnie i pragmatycznie koncepcję „zdolności” samoprogramowania w umyśle, wyobraźni
i woli regionu. Cały świat instytucji regionalnych musi być stale wzmacniany kolejnymi, dynamicznymi przejawami
zdolności samoprogramowania. Tak wygląda ambitna teleologia Programu Przyszłość Regionów. W dorobku publikacyjnym Programu znajdziemy liczne przykłady tej innowacyjnej teleologii. Trzeba jednak przyznać, że tak pojęta
teleologia Programu jest w znacznym stopniu pieśnią przyszłej dynamiki rozwojowej Programu, która znajduje
dobre punkty wyjściowe w tekstach założycielskich,
Fragment drugi22:
Trzy paradygmaty myślenia o przyszłości regionu:
Paradygmat jest zespołem pytań kierowanych pod adresem obiektywnej rzeczywistości oraz zespołem sposobów udzielania odpowiedzi na te pytania. Koncepcją paradygmatu możemy operować nie tylko w kontekście
empirycznym lecz także w kontekście futurologicznym. Wydaje się, że możemy mówić o trzech paradygmatach
myślenia o przyszłości regionu – paradygmacie nihilistycznym, paradygmacie woluntarystycznym i paradygmacie realistycznym.
Paradygmat nihilistyczny
Region nie jest podmiotem własnej przyszłości. Region jest tylko fragmentem sceny globalnej, która tworzy
nieustannie nowe siły i struktury polityczne, gospodarcze, społeczne, naukowe i kulturowe. Wszelkie przewidywania w skali globalnej są wyjątkowo trudne a może nawet niemożliwe w wieku tragicznej niepewności naszego
losu, który coraz bardziej zbliża się do przekroczenia granicy globalnej katastrofy. W tym paradygmacie myślenie
o przyszłości regionu ma charakter quasi utopijny. Można zastanowić się tylko nad tym jak wzmocnić organizmy
adaptacji regionu w stosunku do procesów transformacji globalnej obejmujących zarówno wizje optymistyczne
jak i pesymistyczne.
Paradygmat Woluntarystyczny
Region jest autonomicznym podmiotem własnej przyszłości, kształtującym swe losy w bardzo wysokim stopniu niezależnie od procesów globalnych. Wola – voluntas – władzy i społeczeństwa jest decydującą siłą kształtowania przyszłości regionu. Paradygmat woluntarystyczny w sposób wyraźny przecenia siłę i skuteczność
wewnętrznych struktur regionu – niedoceniając jednocześnie, jak wielka jest skala szans i zagrożeń wynikających
z uwarunkowań zewnętrznych.
Paradygmat Realistyczny
Region jest autonomicznym podmiotem własnej przyszłości. Jest to jednak autonomia ograniczona świadomością siły uwarunkowań zewnętrznych, które odgrywają ogromną rolę w realiach XXI wieku. W dalszym
22
Zlecenie_32.indb 21
Tom brązowy str. 70-71
13-09-2011 11:45:22
22
Antoni Kukliński
rozumowaniu przyjmuję założenie paradygmatu realistycznego. Jest to sposób myślenia, który znajduje własną
drogę między Scylla nihilizmu a Charybdą woluntaryzmu.
W konstrukcji paradygmatu realistycznego trzeba zwrócić uwagę na 4 problemy:
1) Relacje między rozwojem spontanicznym i sterowanym,
2) Relacje między rozwojem Endo- i egzogenicznym
3) Relacje między procesami imitacji a procesami innowacji
4) Relacje między udziałem w procesach myślenia i działania globalnego a umiejętnościami tworzenia rozwiązań niszowych, które w sposób innowacyjny wyłamują się z monotonii rynku światowego
Komentarz:
Moje uwagi o trzech paradygmatach prima facie brzmią bardzo abstrakcyjnie. Jeśli jednak podejmiemy
próbę zanalizowania najbardziej ogólnych podstaw teoretycznych i pragmatycznych zawartych w ogromnym
zbiorze studiów strategicznych rozwoju miast i regionów – to w studiach tych znajdziemy niewątpliwie ślady
myślenia w kategoriach paradygmatów opisanych w tej wypowiedzi.
Te trzy paradygmaty nihilistyczny, woluntarystyczny i realistyczny w różnych postaciach i ekspresjach przewijają się na kartach publikacji naszego Programu.
Warto z tego punktu widzenia zanalizować treść tomu piątego REDEFO23. Bez trudu odnajdziemy postawy
nihilistyczne, woluntarystyczne i realistyczne w ocenie przeszłości i przyszłości Południowych Włoch, Wschodnich
Niemiec i Wschodniej Polski.24
IV. Metodologia Programu Przyszłość Regionów
Dyskusja nad problematyką Programu jest próbą odpowiedzi na pytanie „co badać?”. Dyskusja nad metodologią Programu jest próbą odpowiedzi na pytanie „jak badać?”. W pewnym sensie możemy powiedzieć, że chodzi
o filozofię i instrumentologię Programu. W tej sekwencji można sformułować 4 wyzwania metodologii Programu:
Primo – wyzwania myrdalowskiego trójkąta: teorie – pytania – materiały empiryczne. Podzielam pogląd
G. Myrdala25, że w tym kontekście teoria nie znaczy nic więcej aniżeli logicznie skorelowany system pytań adresowany do materiału empirycznego. Paradygmatyczny wątek pytań i odpowiedzi jest stałym elementem występującym
w bardzo wielu publikacjach Programu26.
Pytania
teoria
Materiały empiryczne
23 A. Kukliński, E. Malak, P. Żuber, Southern Italy, Eastern Germany, Eastern Poland. The Triple Mezzogiorno? Ministry of Regional
Development, Warsaw 2010
24 por. M. Stefański (ed) Endogenous factors in the development of Eastern Poland, Lublin 2010
25 G. Myrdal, tom brązowy str. 65 i 68
26 Porównaj na przykład tekst A. Kuklińskiego zamieszczony w tomie V REDEFO, Southern Italy, Eastern Germany, Eastern Poland.
The Triple Mezzogiorno? op.cit
Zlecenie_32.indb 22
13-09-2011 11:45:22
Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy
23
Scenudo – drugim wyzwaniem metodologii jest system wzajemnych oddziaływań łączących przeszłość,
teraźniejszość i przyszłość.
Przyszłość
Przeszłość
Teraźniejszość
Odrzucamy fałszywe założenie linearnego myślenia deterministycznego. „Przeszłość determinuje teraźniejszość a teraźniejszość determinuje przyszłość”. Warto w tym kontekście zacytować błyskotliwą i innowacyjną myśl
J. M. Rousseau27:
Debata nad przyszłością europejskich regionów wymaga rozważenia wyzwań, przed którymi stoimy obecnie.
Mniejsze znaczenie ma w tym kontekście natomiast omawianie przeszłości, ponieważ przeszłość nigdy nie może
w pełni wyjaśnić ani chwili teraźniejszej, ani przyszłego pejzażu społeczno-ekonomicznego, którego kształty wyłaniają się w teraźniejszości. Paradoksalnie więc to raczej przyszłość może bardziej przysłużyć się teraźniejszości,
gdy w jej kontekście będziemy postrzegać obecne status quo i podejmować działania na rzecz regionów. Analizując
możliwe scenariusze przyszłości możemy bowiem rozpoznawać nowe ścieżki rozwojowe regionów; wspierać władze
regionalne w efektywnym modelowaniu struktur gospodarczych i wspomagać wytwarzanie mechanizmów zwiększających odporność regionów na wstrząsy społeczno-ekonomiczne.
Tertio – trzecim wyzwaniem metodologicznym jest klasyczne wyzwanie „rerum cognoscere causas”
poznać przyczyny rzeczy. Motywacja poznawcza jak badać przyczyny bogactwa i nędzy regionów jest istotną motywacją Programu Przyszłość Regionów28.
Quarto – czwartym wyzwaniem jest wyzwanie pragmatyczne pojmowanie nieustannych prób – mutare
In melius, prób „naprawiania” świata regionów29.
To jest bardzo istotna, może nawet dominująca motywacja Programu, do której będziemy wielokrotnie wracali
w dalszym toku tego studium.
Dyskusja nad 4 wyzwaniami metodologicznymi może nawiązywać do koncepcji Metodologicznego Krajobrazu
Programu przedstawionej na stronie 57 i 88 Brązowego Tomu.
W instrumentarium metodologii Programu kluczowym jest problem zintegrowania instrumentariów analizy
diagnostycznej i prospektywnej. Są dwie pary instrumentów: diagnozy versus wizje oraz scenariusze versus strategie.
Diagnoza to wiedza, umiejętność i odwaga formułowania istotnych pytań określających rzeczywiste
doświadczenia przeszłości. Podkreślam słowo „rzeczywiste”, możemy bowiem spotkać się z diagnozami,
które zajmują się problemami pozornymi30 (Scheinprobleme). To jest niemiecki termin powszechnie przyjęty
w nauce światowej.
Wizja to wiedza i wyobraźnia „wynajdywania” przyszłości. To odwaga zmierzenia się z enigmą XXI
wieku (vide tom Brązowy str 57-59).
J.M. Rousseau, tom brązowy str. 104
Program Triple Mezzogiorno jest przykładem studiów nad bogactwem i nędzą regionów. Vide tom 5 REDEFO str. 30
29 Ibidem str. 31
30 Porównaj na przykład strony 203 i 204 [w:] P. Jakubowska, A. Kukliński, P. Żuber (eds) The future of Regions in the perspective of global
change, REDEFO, volume 3, Warsaw 2009
27
28
Zlecenie_32.indb 23
13-09-2011 11:45:22
24
Antoni Kukliński
Są dwa instrumenty badania pomostów pomiędzy diagnozą a wizją.
Pierwszym pomostem są scenariusze jako umiejętność szkicowania hipotetycznego procesu wyłaniania się różnych obrazów przyszłości zgodnie z tezą P. Drewe „the uncertainities ask for scenarious.31”
Drugim pomostem są strategie jako instrumenty teleologiczne, w których przejawia się dialektyka środków
i celów.
W tym kontekście w nawiązaniu do stron 74 i 75 brązowego tomu trzeba ponowić postulat włączenia do intelektualnego i pragmatycznego Programu Przyszłość Regionów, inspirującego dzieła dwóch autorów holenderskich32. Warto przytoczyć w tej publikacji błyskotliwą uwagę na temat myślenia kreatywnego, która może być
nieoczekiwaną inspiracją dla metodologii Programu Przyszłość Regionów.
Myślenie kreatywne to przeciwieństwo myślenia logicznego. Jak już wspomnieliśmy, stosowanie logiki polega
na tym, że każdy krok w ciągu rozumowania wynika – z kroków poprzednich, zgodnie z pewnymi formalnymi
regułami wnioskowania. De Bono (1970) określa taki sposób rozumowania jako „myślenie wertykalne”. Kiedy
natomiast uruchamia się kreatywność, człowiek nie posuwa się do przodu krok po kroku, lecz niesiony skrzydłami
wyobraźni wykonuje skoki, których nie jest w stanie racjonalnie uzasadnić. W myśleniu kreatywnym odchodzi
się od reguł rządzących rzeczową argumentacją i wyciąga wnioski niemające żadnego uzasadnienia we wcześniejszych stwierdzeniach. W ten sposób dochodzi się do nowego rozumienia rzeczywistości, jednak bez żadnego
obiektywnego dowodu na to, że ta nowa koncepcja „ma sens”. De Bono nazywa taki sposób rozumowania „myśleniem lateralnym”.
Zasadniczo myślenie kreatywne polega na tym, że nie trzyma się żadnych określonych reguł. Jedna myśl
może prowadzić do innej bez wyraźnego logicznego uzasadnienia. Można powiązać ze sobą różne zmienne bez
przekonującego wyjaśnienia, dlaczego przyjmuje się istnienie takiej korelacji.
Dzięki kreatywności wykształca się zatem nowy ogląd świata, nie zwracając uwagi na to, czy znajduje on
jakieś potwierdzenie w faktach. Często dopiero potem wykorzystuje się logikę, by uzasadnić powstałą w ten sposób
koncepcję.
Myślenie kreatywne przeważnie jest nieodzowne w fazie identyfikacji i diagnozowania problemów strategicznych. Stare mapy poznawcze z reguły opierają się na nieodpartej logice, zamykając ludzi w ciasnych ramach
utartych schematów myślowych. Zazwyczaj są one wielokrotnie wypróbowane i sprawdzone, dlatego stają się
odporne na zewnętrzne sygnały świadczące o ich dezaktualizacji. Myślenie niewykraczające poza granice zbiorowej mapy poznawczej stanowi ogólnie przyjętą normę, a ludzie starają się postępować racjonalnie – to znaczy unikają logicznych sprzeczności. Nie można jednak podważyć zasadniczych założeń mapy poznawczej, nie wchodząc
w konflikt z właściwą dla niej logiką. Wyłamywanie się z paradygmatu jest nielogiczne z punktu widzenia tych,
którzy ten paradygmat akceptują. Dlatego zmiana z natury sztywnej i subiektywnej mapy poznawczej zakorzenionej w powszechnie przyjętym paradygmacie wymaga od stratega wyobrażenia sobie nowych sposobów rozumienia
rzeczywistości niewynikających logicznie z dotychczasowych przekonań. Myślenie strategiczne wymaga gotowości
i zdolności do zerwania z obowiązującą teorią oraz podążenia ścieżkami wyobraźni, które mają niewiele wspólnego
z logiką, ale jako jedyne mogą nas doprowadzić do nowatorskiego spojrzenia na stare problemy.
To samo dotyczy obmyślania i wdrażania rozwiązań strategicznych. Nowe strategie często nie powstają z faktów, lecz są wymyślane – jeśli mają być innowacyjne i wyjątkowe, nie mogą powstać w wyniku analizy, lecz w efekcie wytężenia wyobraźni. Twórcze rozwiązania nie są owocem dominującej logiki – to niespodziewane odpowiedzi
wyłaniające się wówczas, gdy się od niej odejdzie.
Wniosek niestety jest taki, że myślenie logiczne i myślenie kreatywne nie tylko znajdują się na przeciwnych
końcach skali, lecz także częściowo kolidują ze sobą. Opierają się bowiem na wzajemnie sprzecznych metodach.
Ten obszerny może zbyt obszerny cytat zawiera zaskakującą tezę o paradoksie logiki i kreatywności. Można tę
tezę odrzucić, warto jednak tę tezę przemyśleć w kontekście metodologii Programu Przyszłość Regionów.
31
32
Zlecenie_32.indb 24
P. Drewe str. 109 w tomie V REDEFO, The Triple Mezzogiorno op.cit.
B. de Wit, R. Meyer, Synteza strategii, Polskie Wydawnictwo Ekonomiczne, Warszawa 2007 str. 60
13-09-2011 11:45:22
Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy
25
* * *
Oceniając krytycznie Program Przyszłość Regionów trzeba podkreślić, że Program ten w wersji założycielskiej nie nawiązywał do kolejnych generacji strategii rozwoju polskich regionów przygotowanych przez
Urzędy Marszałkowskie.
Jak już pisaliśmy w tym studium to milczenie było w pełni odwzajemniane. Świat strategii rozwoju regionów nie
wykazał zainteresowania światem kreowanym przez Program Przyszłość Regionów. Dopiero w roku 2010 wyłoniło
się opracowanie A. Kuklińskiego będące aneksem do tego studium. Chodzi o artykuł „Procesy tworzenia polskiego
systemu regionalnej myśli strategicznej”.
Mam nadzieję, że treść tego artykułu zostanie odczytana jako udana próba przełamania bariery oddzielającej
świat strategii polskich regionów od świata Programu Przyszłość Regionów. Ta próba przełamania bariery jest jednocześnie próbą sformułowania polskiej doktryny regionalnej myśli strategicznej. Wydaje się, że ta próba powinna
znaleźć głęboki i pozytywny rezonans we wszystkich naukowych i instytucjonalnych środowiskach kształtujących
polską, regionalną myśl strategiczną.
Warto może podkreślić, że wzmocnienie i rozbudowa procesów tworzenia systemu regionalnej myśli
strategicznej nie jest wyłącznie problemem polskim. To jest de facto problem globalny jako fragment renesansu
myśli strategicznej świata XXI wieku.
Jesień 2010 będzie jesienią obfitego plonu publikacji33 na scenie polskiej, które zajmują się problematyką myśli
strategicznej w kontekście Mundus Quo Vadis? Europa Quo Vadis? Polonia Quo Vadis?
V. Empiria Programu Przyszłość Regionów
W ramach Programu podjęto słuszną decyzję, aby nurt empiryczny Programu wyrażał się przede wszystkim
w formie studiów diagnostycznych, analizujących historyczne doświadczenia danego regionu. Warto zwrócić uwagę
na 4 cechy tych studiów diagnostycznych:
Primo – są to studia funkcjonujące w ramach myrdalowskiego34 trójkąta teorie – pytania – materiał empiryczny.
Wielokrotnie podkreślaliśmy jak ważny jest logiczny system pytań diagnostycznych, pozwalający uniknąć pułapki
rozproszonego faktografizmu.
Secundo – są to studia analizujące procesy długiego trwania35 oraz punktów zwrotnych przerywających ciągłość tych procesów
Tertio – są to studia, które odpowiadają na pytanie w jakim stopniu doświadczenia historyczne regionów tworzą
zasoby dla przyszłości lub też bariery dla przyszłego rozwoju regionu. Warto z tego punktu widzenia zanalizować
treść tomu V REDEFO36 „Triple Mezzogiorno” a w szczególności stronę 48 i 49 tego tomu.
Quarto – są to studia posługujące się pojęciem zależności od ścieżki wzrostu, pojęciem destrukcji ścieżki wzrostu
oraz pojęciem tworzenia nowej ścieżki wzrostu37
W dorobku publikacyjnym Programu znajdujemy kilkanaście opracowań, które tworzą początek nurtu
diagnostycznego Programu. Najlepszym z tych opracowań jest dzieło zespołu krakowskiego, analizujące długookresowe transformacje Małopolski38. To jest dobry przykład dynamicznej diagnozy problemowej, który tworzy
punkt startowy dla myślenia prospektywnego.
33 A. Kukliński, K. Pawłowski (eds) The Atlantic Community. The Titanic of the XXI century? Nowy Sącz 2010, A. Kukliński, K. Pawłowski, J. Woźniak (eds) Polonia Quo Vadis? Kraków 2010, A. Kukliński, E. Mączyńska, M. Plewczyński, Forum myśli strategicznej, Warszawa
2010 Lower Silesian International Conference. Europa Quo Vadis?, Wrocław June 10-13 2010
34 por. tom brązowy str 68 i 421
35 por. analizę procesów długiego trwania przedstawionej na str. 212-243 brązowego tomu
36 A. Kukliński, E. Malak, P. Żuber, Triple Mezzogiorno? op.cit.
37 por. tom brązowy str. 147-194
38 B. Domański et alia, The transformation of Małopolska [in:] P. Jakubowska, A. Kukliński, P. Żuber (eds) The future of Regions in the
perspective of global change, Redefo volume 4, polska wersja tego opracowania ukaże się w tomie Polonia Quo Vadis, będącego pokłosiem III
Zlecenie_32.indb 25
13-09-2011 11:45:22
26
Antoni Kukliński
W tym kontekście warto również zwrócić uwagę na opracowanie włoskie „Transformacja regionalnej gospodarki
na przykładzie Piemnotu.”39
Analiza tych dwóch opracowań powinna otwierać drogę do studiów porównawczych: Małopolska – Piemont
zgodnie z moimi postulatami sformułowanymi w Tomie V REDEFO (str. 51).
Polsko-włoskie studia diagnostyczne powinny stać się przykładami dla wszystkich regionów Polski. Urzędy
Marszałkowskie tych regionów powinny stać się mecenasami i inspiratorami studiów diagnostycznych doświadczeń
swego regionu w latach 1990-2010.
Pierwsza i druga generacja strategii regionalnych40 miała bardzo wątłe podstawy diagnostyczne. Dokumenty
I i II generacji łamały żelazną zasadę równowagi horyzontów czasowych, ujęć diagnostycznych i prospektywnych.
Jeśli obejmujemy 20 lat problematyki prospektywnej to trzeba również przygotować dynamiczną diagnozę minionego dwudziestolecia.
Trzecia generacja strategii regionalnych może być kompetentnym porównaniem doświadczeń diagnostycznych
lat 1990-2010 z doświadczeniami prospektywnymi lat 2010-2030.
Urzędy Marszałkowskie wspólnym wysiłkiem (rzadko spotykanym w polskiej tradycji intelektualnej
i pragmatycznej) powinny stworzyć system porównywalnych studiów diagnostycznych dla lat 1990-2010
wykorzystując m.in. doświadczenia Małopolski i Piemontu. Proponuję, aby Ministerstwo Rozwoju Regionalnego oraz Urzędy Marszałkowskie Regionów sfinansowały przy pomocy środków unijnych wielką księgę
GUSu pt. „Zwierciadło statystyczne dwudziestolecia doświadczeń polskich regionów lat 1990-2010” Trzeba
wreszcie skłonić GUS do zastanowienia się nad systemem polskiej statystyki regionalnej, który pozwoli tworzyć wiedzę o procesach rozwoju regionalnego Polski. Potrzebne są trzy chirurgiczne cięcia:
1. Trzeba zredukować zbędną informację, która obciąża polską statystykę regionalną tworząc ciężkie tomy
w znacznym stopniu pozbawione istotnej treści
2. Trzeba stworzyć nowe źródła informujące jako podstawy dla konstrukcji nowych istotnych mierników rozwoju
regionalnego, których nie ma w obecnej statystyce regionalnej GUS. Ta operacja destrukcji i tworzenia mierników rozwoju regionalnego jest ogromnym wyzwaniem dla inercyjnego sposobu funkcjonowania GUSu, który
z resztą nie jest wyjątkiem na scenie unijnej
3. Trzeba stworzyć system powiedzmy 150 mierników rozwoju regionalnego obejmujących zjawiska kluczowe dla
badania struktury i dynamiki rozwoju regionalnego Polski. Konstrukcja tego systemu mierników jest bardzo
pilnym wyzwaniem dla polskich studiów regionalnych, które muszą odpowiedzieć na elementarne pytanie „jak
mierzyć rozwój regionalny Polski Anno Domini 2010”, co znaczy w tym kontekście postulat systemu holistycznego41.
4. Trzeba stworzyć system mierników obejmujących całe dwudziestolecie lat 1990-2010, a więc również okres lat
1991-1999, w którym nie funkcjonowała jeszcze obecna terytorialna organizacja kraju.
Wiem, że jest to jednak operacja złożona, trudna i kosztowna. Jest to jednak operacja konieczna, musimy dysponować systemem skonsolidowanych rozwiązań czasowych obejmujących lata 1990-2010.
*
*
*
Proponowane „Zwierciadło statystyczne dwudziestolecia doświadczeń polskich regionów lat 1990-2010” powinno
ukazać się nie tylko jako publikacja w języku polskim, lecz także jako publikacja anglojęzyczna w wersji gutenberga
oraz w wersji elektronicznej. Wersja angielska może uzyskać istotne efekty mnożnikowe. Chodzi przede wszystkim
o wzmożone zainteresowanie polskimi doświadczeniami dwudziestolecia lat 1991-2010 w skali Unii Europejskiej oraz
Konferencji Krakowskiej z 2010 roku.
39 D. Ietri, S. Rota, Transformacje regionalnej gospodarki na przykładzie Piemontu, tom brązowy str. 194-212
40 porównaj Aneks A
41 Trzeba nawiązać do ogromnej światowej literatury przedmiotu na temat mierników rozwoju In toto oraz na temat mierników rozwoju
regionalnego
Zlecenie_32.indb 26
13-09-2011 11:45:22
Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy
27
w skali wielu krajów europejskich. Ogromny establishment studiów regionalnych uzyska inspirację, aby „casus”
Polski pojawił się jako przykład analizy trendów rozwoju regionalnego w latach 1990-2010.
Nie jest rzeczą wykluczoną, że Eurostat stanie się inspiratorem przygotowania publikacji „Zwierciadło statystyczne rozwoju regionów Unii Europejskiej w latach 1991-2010”. Podobne rozumowanie można przeprowadzić w skali OECD, która dysponuje wspaniałym aparatem analitycznym oraz pogłębionym polem zainteresowań
poznawczych i pragmatycznych w zakresie teorii i praktyki rozwoju regionalnego.
*
*
*
W dotychczasowym dorobku Programu Przyszłość Regionów znajdujemy take off nurtu empiryczno-diagnostycznego.
Propozycje przedstawione powyżej są propozycjami wielkiego pchnięcia w trajektorii studiów diagnostycznych
Programu, zarówno w skali polskiej jak i europejskiej (Unia) i globalnej (OECD).
To wielkie pchnięcie obejmuje również konstrukcje pomostów pomiędzy rozwojem Programu Przyszłość Regionów a III Generacją Strategii Regionów (vide Aneks A).
VI. Futurologia Programu
Futurologia jest systemem wiedzy i wyobraźni organizującym myślenie o przyszłości42. To organizowanie myślenia może kształtować się w różnych warunkach i klimatach stymulujących lub hamujących procesy takiego myślenia.
Porównajmy dwa klimaty i dwa układy warunków.
W latach 50 XX wieku dominował klimat stymulujący myślenie o przyszłości43. Wyraźnie rozwijały się procesy
wzmacniające siłę i jedność Cywilizacji Atlantyckiej z niekwestionowanym prymatem USA, które były przywódcą
świata zachodniego we wszystkich wymiarach siły twardej i miękkiej.
Inspirowana przez ideologię keynesowską światowa gospodarka kapitalistyczna przeżywała największy boom
XX wieku (long boom).
W bardzo wielu krajach pojawiały się instytucje państwa dobrobytu (wel fare state) podnosząc w szerokich kręgach społeczeństwa poczucie zadowolenia i wiary w lepsze jutro. Rozwijał się system ONZ, powstawały nowe pionierskie organizacje międzynarodowe takie jak OECD, NATO oraz wczesne wcielenia Unii Europejskiej. W sumie
była to epoka trendów wschodzących, otwierających przyszłość i przełamujących negatywne dziedzictwo II Wojny
Światowej.
W kontrastowych kolorach rysuje się obraz obecnego, wielkiego pentagonalnego kryzysu, o którym mówiliśmy
w pierwszych częściach tego opracowania.
Przeżywamy kryzys dominującej roli Cywilizacji Atlantyckiej44, zmierzch PAX Americana oraz zmierzch neoliberalizmu jak ideologii organizujących gospodarkę światową.
Obserwujemy kryzys państwa dobrobytu, które załamuje się pod presją nowych warunków i gwałtownie rosnącego zadłużenia, obciążającego bilans przyszłych pokoleń. Oczywistym problemem jest również kryzys wielkich
organizacji międzynarodowych, a zwłaszcza kryzys ONZ, NATO i Unii Europejskiej.
W takich warunkach i w takim klimacie rozwijanie futurologii jako systemu wiedzy i wyobraźni organizującego nasze myślenie o przyszłości jest wyzwaniem o skali rzadko spotykanej w dotychczasowych
doświadczeniach ludzkości.
Futurologia Anno Domini 2010 musi podjąć heroiczny trud rozwoju w epoce, w której trendy gasnące
rozwijają się silniej aniżeli trendy wschodzące. Ten dość pesymistyczny realizm nie przekreśla futurologii Propor. artykuł A. Kuklińskiego [w:] tomie M. Stefański (Ed) Endogenous factors, op.cit
W charakterystyce lat 50tych XX wieku ograniczamy nasze pole widzenia do doświadczeń Wspólnoty Atlantyckiej obejmującym Amerykę Północną i Europę Zachodnią
44 por. A. Kukliński. K.Pawłowski (eds) The Atlantic Community. The Titanic of the XXI century?, op.cit.
42
43
Zlecenie_32.indb 27
13-09-2011 11:45:23
28
Antoni Kukliński
gramu Przyszłość Regionów. Jest to tylko inspiracja, aby spojrzeć w uważny sposób na futurologię Programu,
która w roku 2010 jest zjawiskiem bardziej trudnym i złożonym aniżeli futurologia założycielskiej fazy programu
z lat 2007-2008.
W takim klimacie „contra spem sperare” chciałbym zwrócić uwagę na trzy problemy substancjalne i metodologiczne nowej Futurologii Programu. Pierwszym problemem jest spotkanie trzech światów nowej futurologii45
świata wiedzy, świata wyobraźni i świata utopii.
Świat wiedzy
1)
2)
3)
4)
Z. Chojnicki46 za B. Lundvallem wyróżnia cztery kategorie wiedzy:
„wiedza co” – know what”?
„wiedza dlaczego” – „know why?”
„wiedza jak” – „know how?”
„wiedza kto” – „know who?”
„Wiedza co” odnosi się do wiedzy o faktach i jest bliska tego co nazywa się informacją”
„Wiedza dlaczego” dotyczy wiedzy o zasadach i prawach ruchu w przyrodzie, ludzkim umyśle i społeczeństwie”
„Wiedza jak” odnosi się do umiejętności, to jest zdolności do wykonania czegoś”
„Wiedza kto” obejmuje informacje o tym, kto co wie.
W latach 1990-2010 obserwowaliśmy dynamiczne globalne procesy w trzech domenach:
1) w domenie pomnażania zasobów informacji – informacja przestała być dobrem rzadkim, stała się dobrem nadmiernej obfitości47
2) w domenie rozwoju społeczeństwa informacyjnego, dla którego tworzenie, dyfuzja i absorpcja informacji, stały
się fundamentem funkcjonowania tego społeczeństwa48
3) w domenie rozwoju gospodarki opartej na wiedzy, która zinternalizowała wiedzę, jako decydujący endogenny
czynnik rozwoju.
Ten klimat pomnażania zasobów informacji oraz rozwoju społeczeństwa informacyjnego i gospodarki
opartej na wiedzy kształtował rosnącą siłę milczącego założenia, że weszliśmy w nową bezkryzysową erę
rozwoju ludzkości. Pentagonalny kryzys zniweczył te założenia. Okazało się, że wielki kryzys lat 2008-2011 był
równie wielkim zaskoczeniem49 jak wielki kryzys lat 1929-33. Okazało się, że pomnażanie zasobów informacji oraz
rozwoju społeczeństwa informacyjnego i gospodarki opartej na wiedzy nie likwiduje mechanizmów cyklicznego
rozwoju kapitalizmu obejmującego okresy koniunktury i kryzysu.
Przekonaliśmy się również, że nie istnieje mechanizm linearnej zależności integrujący wzrost zasobów
informacji, wzrost zasobów wiedzy oraz wzrost umiejętności i sztuki przewidywania przyszłości.
*
*
*
W tym kontekście rodzi się otwarte pytanie czy hinc et nunc XXI wieku świat wiedzy wzmacnia nasze
zdolności do sprostania wyzwaniom enigmy XXI wieku? W kontekście tego pytania warto zastanowić się nad
45 por. Ekspertyza A. Kuklińskiego. Wizje i strategie rozwoju szkolnictwa wyższego w Polsce w perspektywie roku 2050, Ministerstwo
Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Warszawa, kwiecień 2010
46 Z. Chojnicki, Wiedza dla gospodarki w perspektywie OECD [w:] A. Kukliński, Gospodarka oparta na wiedzy. Wyzwania dla Polski
XXI wieku, KBN, Warszawa 2001
47 Information has gone from scarce to superabundant. That brings huge new benefits…but also big headaches. Data, data everywhere.
A special report on monitoring information, The Economist, February 27 2010
48 The Economist op.cit.
49 Do raczej mniejszościowego grona niezaskoczonych należał N.N. Taleb, autor znakomitej książki, The Black Swan. The impact of Highly
importable, Random House 2007
Zlecenie_32.indb 28
13-09-2011 11:45:23
Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy
29
treścią ciekawego i pięknego dzieła N.N. Taleba50, który w błyskotliwym wywodzie filozoficznym i literackim, próbuje uzasadnić nihilistyczna tezę, że nie można przewidywać przyszłości.
W moim przekonaniu nie można przyjąć tej tezy. Trzeba sformułować paradoks, że przewidywanie przyszłości jest niemożliwe, a jednak konieczne. To jest nurt myślenia, który powinien być rozwinięty w dalszym toku
naszych studiów w nawiązaniu do inspirującego opracowania R. Galara51.
Świat wyobraźni
L’imaginaire52 – świat wyobraźni nie jest tworem wąskiego kręgu pięknoduchów poezji, literatury
i sztuki. Świat wyobraźni w warunkach XXI wieku nie jest przeciwieństwem świata układów realnych.
Odwrotnie, świat wyobraźni jest koniecznym warunkiem interpretacji układów realnych. Atrybut wyobraźni musi
być reprezentowany w strukturze myślenia każdego wybitnego polityka, uczonego i biznesmena.
W warunkach uniwersalnej niepewności i globalnego ryzyka obserwacja Alberta Einsteina „Wyobraźnia jest
ważniejsza niż wiedza.” – nabiera dramatycznej aktualności.
Obserwacja Einsteina jest pośrednią krytyką – ideologii wieku oświecenia, która na najwyższym piedestale
postawiła rozum i procesy racjonalnego myślenia usuwając w cień świat wyobraźni. Dlatego obecnie tak powszechnie nawiązujemy do kultury renesansu, która tak wspaniale integrowała wiedzę i wyobraźnię. Trudno przecenić rolę
wyobraźni w zmaganiach z enigmą XXI wieku. Trudno przecenić rolę wyobraźni w tworzeniu polskiego systemu
myśli strategicznej. Błyskotliwa myśl Francuzów53 stworzyła nową interpretację świata wyobraźni, która powinna
znaleźć twórczy rezonans w literaturze polskiej.
Świat utopii
Thomas More jest autorem słynnego dzieła, które ukazało się w roku 151654. W tytule tego dzieła po raz pierwszy pojawił się termin Utopia. Libellus de optimo reipublice statu deque nova insula Utopia. Pojęcie „Utopia” miało
korzenie greckie i składało się z dwóch słów: nie – „ou” i miejsce „topos”. „Nova insula Utopia” jest wyspą, która
nigdzie nie istnieje. Tak więc myślenie utopijne jest przeciwieństwem myślenia w kategoriach realnych, jest
próbą wyrwania się z „niewoli” czasu teraźniejszego. W naszym Programie będziemy uprawiali sztukę myślenia
utopijnego jako konstrukcję przyszłości wynalezionej – invented future55.
Chciałbym przedstawić paradoksalną obserwację, że wielki kryzys pentagonalny, który obecnie przeżywamy
może stać się źródłem rozkwitu myśli utopijnej jako próby wyrwania się z „niewoli” czasu teraźniejszego przytłoczonego ciężarem gasnących trendów. Dlatego uważam, że trójkąt: świat wiedzy – świat wyobraźni – świat utopii
zasługuje na szczególną uwagę w konstrukcji nowej futurologii Programu Przyszłość Regionów.
Świat wyobraźni
Świat wiedzy
Świat utopii
N.N. Taleb, op.cit.
R. Galar, Regiony dla przyszłych pokoleń [w:] A. Kukliński, K. Pawłowski, J. Woźniak (eds) Polska wobec wyzwań cywilizacji op.cit.
52 P. Musso, L. Ponthou, E. Seulliet, Fabriquer de futur, L’imaginaire ou servicee de l’innovation, Village Mondial, Paris 2005
53 G. Durand, L’imaginaire Essai sur les scienes et la philosophie de l’image, Hatier, Paris 1994
54 The New Encyclopćdia Britannica, volume 12 p. 220 15th edition, Chicago 1991
55 P. Jakubowska, A. Kukliński, P. Żuber (red.) Problematyka Przyszłości Regionów. W poszukiwaniu nowego paradygmatu, Ministerstwo
Rozwoju Regionalnego, Warszawa 2008 str. 59
50
51
Zlecenie_32.indb 29
13-09-2011 11:45:23
30
Antoni Kukliński
* * *
Drugim problemem nowej futurologii jest interpretacja trzech paradygmatów określających podmiotowość
regionów XXI wieku. Chodzi o paradygmat nihilistyczny, paradygmat woluntarystyczny i paradygmat realistyczny.
Charakterystykę tych trzech paradygmatów przedstawię w rozdziale III tego studium.
*
*
*
Trzecim problemem nowej futurologii jest kluczowy trójkąt pragmatyczny: diagnozy – wizje – strategie.
Podstawą funkcjonowania tego trójkąta pragmatycznego jest wiedza, wyobraźnia i odwaga określania kluczowych
problemów holistycznych, które są przedmiotem naszego pola uwagi. W tym sensie trójkąt myrdalowski jest podstawą trójkąta pragmatycznego (vide rozdział IV tego studium).
Strategie
Diagnozy
Wizje
W interpretacji pragmatycznego trójkąta: diagnozy – wizje – strategie chciałbym odwołać się do IV i V rozdziału
tego studium, które analizuje metodologię i empirię Programu Przyszłość Regionów. W tej interpretacji ważny
jest również aneks A pt. „Procesy tworzenia polskiego systemu regionalnej myśli strategicznej”. Tak zarysowana
debata jest próbą konstruowania pomostów pomiędzy III Generacją strategii regionów a nowym etapem rozwoju
Programu Przyszłość Regionów.
*
*
*
W dyskusji nad nową futurologią Programu Przyszłość Regionów warto przedstawić aktualną interpretację trzech horyzontów czasowych. Chodzi o horyzonty lat 2020-2030-205056.
Horyzont roku 2020
Dekada 2010-2020 będzie kluczowym okresem przezwyciężenia wielkiego, pentagonalnego kryzysu lat
2008-2011, a jednocześnie okresem wstępnej krystalizacji nowego porządku globalnego oraz pierwszych zarysów rekonfiguracji sceny geostrategicznej XXI wieku57. Warto zwrócić uwagę na cztery dokumenty myślenia
o obrazie roku 2020.
Primo – Komunikat Komisji Europejskiej – „Europa 2020. Strategia na rzecz inteligentnego i zrównoważonego rozwoju sprzyjającego włączeniu społecznemu.” Dokument ten jest dobrym zwierciadłem wiedzy konwencjonalnej i poprawności politycznej panującej w Komisji Europejskiej. Nie jest to dokument, który podejmuje wielkie,
może tragiczne problemy Europy XXI wieku58. Krytyczna analiza tego dokutemu powinna jednak stać się elementem Programu Przyszłość Regionów.
Drugim dokumentem jest krajowa Strategia Rozwoju Regionalnego 2010-2020. „Regiony, miasta, obszary
wiejskie”, Warszawa 13 lipca 2010, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Jest to bardzo kompetentna prezentacja
pragmatycznej teleologii polskiej polityki regionalnej w perspektywie roku 2020.
56
57
58
Zlecenie_32.indb 30
por. tom brązowy str. 57
por. A. Kukliński, K. Pawłowski (eds) The Atlantic Community. The Titanic of the XXI century?, op.cit
Komisja Europejska. Europa 2020, 3.3.2010, Kom 2010, wersja ostateczna
13-09-2011 11:45:23
Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy
31
Trzecim dokumentem jest zróżnicowana przestrzennie, bardzo wnikliwa analiza problematyki demograficznej Niemiec 202059. Jest to dzieło wzorowe w zakresie perfekcji warsztatu diagnostycznego i prospektywnego.
Komisja Europejska powinna sfinansować wielkie badanie „Demograficzny obraz regionów europejskich 2020. Czy
na horyzoncie europejskim pojawi się widmo regionów wymierających?”
Czwartym dokumentem jest referat K. Rybińskiego wygłoszony na III Konferencji Krakowskiej w dniu
17.06.201060. To jest kontrowersyjne, a jednak ciekawe spojrzenie na potencjalne blaski i nędze polskiej dekady lat
2010-202061.
Oczywiście można rozbudować listę dokumentów roku 2020. Wydaje się jednak, że cztery wymienione przykłady
dobrze ilustrują konstrukcje obrazów dekady lat 2010-2020.
Horyzont Roku 2030
Jestem przekonany, że dwudziestolecie lat 2010-2030 powinno być kluczowym elementem futurologii
Programu Przyszłość Regionów. W ten sposób w monografiach problemowych regionów biorących udział w Programie Przyszłość Regionów wystąpi równowaga horyzontów czasowych ujęć diagnostycznych i prospektywnych.
(1990-2010 versus 2010-2030). Ta równowaga stworzy klimat dyscypliny poznawczej i pragmatycznej w monografiach problemowych wybranych regionów.
Monografie polskich regionów62 mogą wykorzystać inspiracje dwóch szkół myślenia na temat doświadczeń lat
2010-2030.
Pierwszą szkołą myślenia jest Zespół Doradców Strategicznych Prezesa Rady Ministrów, który przygotował i opublikował innowacyjny dokument Polska 2030 wyzwania rozwojowe63. Jest to prospektywna analiza
sceny polskiej we wnikliwym kontekście porównań międzynarodowych dokumentowanych trafnie selekcjonowaną
światową literaturą przedmiotu.
Drugą szkołą myślenia jest koncepcja projektu Polonia Quo Vadis?, która będzie przedmiotem X rozdziału
tego studium. Jest to projekt Ministerstwa Rozwoju Regionalnego (Program Przyszłość Regionów), który znalazł
wzmocnienie intelektualne i pragmatyczne w sukcesie III Konferencji Krakowskiej Polonia Quo Vadis, która odbyła
się w Krakowie w dniach 17 i 18 czerwca 2010.64
Spotkanie tych dwóch szkół myślenia strategicznego z pewnością przyniesie wartościowe rezultaty w formie
pogłębionej treści monografii polskich regionów 2010-2030.
Horyzont roku 2050
W latach założycielskich Programu Przyszłość Regionów mięliśmy wrażenie, że refleksja nad horyzontem przyszłości wynalezionej roku 2050 mieści się w sferze realistycznych oczekiwań poznawczych i pragmatycznych65.
Wydaje się jednak, że wielki, pentagonalny kryzys lat 2008-2011 stworzył klimaty hamujące myślenie o przyszłości wynalezionej roku 2050. Nie pojawiły się zakrojone na wielką skalę studia nad przyszłością Europy w perspektywie globalnej roku 2050. Jedynym wyjątkiem są prognostyczne studia demograficzne ukazujące dynamikę demograficzną, z której wyłania się dość precyzyjny obraz zróżnicowanej przestrzennie ludności świata w roku 205066.
W tej sytuacji musimy przyjąć, że w obecnym klimacie dość trudno będzie inicjować studia na temat przyszłości „wynalezionej” regionu roku 2050. Nie znaczy to oczywiście, że klimaty te nie ulegną zmianie w połowie
59 S. Kröhnert, N. van Olst, R. Klingholz (eds) Deutschland 2020 – Die demographische Zukunft der Nation. Berlin-Institut für Weltbevölkerung und globale Entwickllung, Berlin 2004
60 K. Rybiński, Złota polska dekada. Quo Vadis Polonia?, III Konferencja Krakowska, Kraków czerwiec 2010
61 K. Rybiński, Szkwał rozwojowy. Tygodnik powszechny, 4 lipca 2010, wkładka Polonia Quo Vadis
62 por. Tom brązowy, str. 60, 423 i 424
63 M. Boni (red) Raport Polska 2030. Wyzwania Rozwojowe, Zespół Doradców Strategicznych Premiera RP, Warszawa 2009
64 Tom postkonferencyjny III Konferencji Krakowskiej Polonia Quo Vadis, Kraków 2010
65 Tom brązowy str. 57
66 Por. P. Szukalski, Potencjał ludnościowy Europy i jego zmiany w perspektywie roku 2050 [w:] Komitet Polska 2000 Plus. Europa w perspektywie roku 2050 PAN, Warszawa 2007
Zlecenie_32.indb 31
13-09-2011 11:45:23
32
Antoni Kukliński
lat dwudziestych XXI wieku. Ta pozytywna zmiana otworzy drogę dla problemowych monografii regionów obejmujących horyzont 2050. Wydaje się jednak, że w realistycznej perspektywie lat 2010-2013 musimy ograniczyć
horyzonty czasowe Program Przyszłość Regionów do roku 2030. Oczywiście można kwestionować ten pesymizm, uzasadniając pogląd, że jest dokładnie odwrotnie.
W okresie wielkiego kryzysu musimy podejmować próby wyzwolenia się z niewoli czasu teraźniejszego i z tym
większym wysiłkiem szkicować przyszłość wynalezioną roku 2050.
*
*
*
To nie jest pełny obraz Futurologii Programu Przyszłość Regionów. To są tylko niektóre fragmenty tego obrazu,
które powinny skłonić krytycznego Czytelnika do nowego spojrzenia na dotychczasowy dorobek Programu Przyszłość Regionów.
W tej próbie nowego spojrzenia warto sięgnąć do inspirującej lektury artykułu R. Galara „Regiony dla przyszłych pokoleń”67. To jest w moim przekonaniu komplementarna, a nie alternatywna wersja Futurologii Programu
Przyszłość Regionów. Łączna analiza obu wersji zasługuje na uwagę różnych szkół myślenia polskich studiów
regionalnych68.
VII. Panorama koncepcyjna procesu organizowania wiedzy i wyobraźni
Programu
To jest nowe spojrzenie na Program Przyszłość Regionów jako na proces organizowania wiedzy i wyobraźni.
W tym duchu trzeba zinterpretować metodologię, empirię i futurologię Programu przedstawioną w rozdziałach IV,
V i VI tego opracowania.
W tym kontekście wyłania się system kluczowych pojęć, które są instrumentem formułowania innowacyjnej
treści i metodologii Programu Przyszłość Regionów. Ten system kluczowych pojęć jest nowością w polskich i europejskich studiach regionalnych oraz w debatach poświęconych nowym paradygmatom polityki regionalnej69.
Może warto zwrócić w tym kontekście uwagę na 4 grupy pojęć kluczowych.
Grupa I – obejmuje długie trwanie, zasoby dla przyszłości, bariery rozwoju, punkty zwrotne. To jest rozszerzona
koncepcja długiego trwania i punktów zwrotnych, które są bardzo ważnym elementem interpretacji przeszłości
i przyszłości regionów70.
Grupa II – obejmuje węzły gordyjskie i rozwiązania aleksandryjskie, które będą przedmiotem odrębnej dyskusji w rozdziale IX tego opracowania
Grupa III – obejmuje szeroko pojętą problematykę ścieżek wzrostu, zależność od ścieżki, destrukcja ścieżki,
tworzenie nowej ścieżki. Problematyka ścieżek wzrostu będzie przedmiotem rozdziału VIII tego opracowania71.
Grupa IV – jest zbiorem czterech pojęć o odmiennych motywacjach poznawczych i pragmatycznych: rerum
cognoscere causa, mutare In melius, Quo Vadis?, Potrójne Mezzogiorno. Interpretacja tych pojęć będzie przedmiotem rozdziału X, XI, XII i XIII tego studium.
W kontekście tych uwag przedstawiam Tabelę 1 Panorama Koncepcji i Metodologii Programu, która pozwala
na syntetyczną ocenę realizacji świata pojęć kluczowych Programu oraz czterech metodologii Programu: diagnozy,
wizje, scenariusze, strategie72. Te metodologie były przedmiotem analizy rozdziału IV oraz Aneksu A.
Spotkanie świata pojęć i świata metodologii Programu jest ważnym elementem procesu organizowania naszej
wiedzy i wyobraźni w ramach Programu Przyszłość Regionów.
67
68
69
70
71
72
Zlecenie_32.indb 32
A. Kukliński, K. Pawłowski, J. Woźniak (eds) Polska wobec wyzwań cywilizacji XXI wieku, Kraków 2009, str. 265-305
Tom brązowy, str. 426
Porównaj artykuły P. Żubera i A. Kuklińskiego w tomie brązowym por. również Krajowa Strategia Rozwoju Regionalnego op.cit
por. tom brązowy 212-243
Por. B. Domański, brązowy tom str. 48-52
Por. tom piąty REDEFO str. 48 i 49
13-09-2011 11:45:23
Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy
33
Tablica 1
Panorama koncepcji i metodologii Programu
Metodologia
Kluczowe pojęcia
Diagnozy
Wizje
Scenariusze
Strategie
Długie trwanie
Zasoby dla Przyszłości
Bariery Rozwoju
Punkty Zwrotne
Węzły Gordyjskie
Rozwiązania Aleksandryjskie
Zależność od ścieżki
Destrukcja Ścieżki
Tworzenie ścieżki
Rerum Cognoscere Causas
Mutare In melius
Quo Vadis
Potrójne Mezzogiorno
Jako rozwinięcie tych uwag przedstawiam tabelę 2: Mapa transformacji regionów.
Tabela 2
Mapa transformacji regionów.
Stare Struktury
Długiego Trwania
Zależność od ścieżki
Bariery Rozwoju
Zasoby dla
przyszłości
Destrukcja starej
ścieżki
Węzły Gordyjskie
Rozwiązania
Aleksandryjskie
Punkty Zwrotne
Tworzenie Nowej
Ścieżki
Nowe Struktury
Długiego Trwania
Zlecenie_32.indb 33
13-09-2011 11:45:23
34
Antoni Kukliński
Wydaje się, że można myśleć o trzech trajektoriach transformacji regionów.
„Naturalnej” trajektorii ewolucyjnej, stare struktury długiego trwania, zasoby dla przyszłości, punkty
zwrotne, nowe struktury długiego trwania.
Trajektorie dramatyczne obejmujące stare struktury długiego trwania, zależność od ścieżek, destrukcję ścieżek, tworzenie nowej ścieżki, punkty zwrotne, nowe struktury długiego trwania.
Trajektorię tragiczną obejmującą stare struktury długiego trwania, bariery wzrostu, oraz węzły gordyjskie,
które w układach historycznie ukształtowanych struktur realnych i instytucjonalnych nie mogą znaleźć rozwiązań
aleksandryjskich, co generuje proces „uwięzienia na ścieżce” (lock In) oraz kontynuację starych struktur długiego
trwania.
*
*
*
Trzeba spojrzeć na bogatą treść publikacji Programu Przyszłość Regionów i odpowiedzieć na pytanie czy
świat 13 pojęć i czterech metodologii jest rzeczywistym kluczem interpretacji poznawczej i pragmatycznej
substancji Programu Przyszłość Regionów.
To jest jednocześnie próba ukierunkowania dyskusji oceniającej krytycznie dorobek Programu Przyszłość Regionów w jego wersji założycielskiej i prospektywnej.
VIII. Koncepcja Ścieżki Wzrostu
Już w założycielskim stadium Programu „Przyszłość Regionów” zwrócono uwagę na wielki potencjał
poznawczy i pragmatyczny, który niesie koncepcja ścieżki wzrostu. W brązowym tomie opublikowano 5 kompetentnych i inspirujących artykułów interpretujących teorię, empirię i uwarunkowania instytucjonalne koncepcji
ścieżek wzrostu73. Na tle tych pięciu opracowań podejmiemy próbę naszkicowania 8 problemów jako sugestii wmontowania koncepcji ścieżki wzrostu w nowe stadium rozwoju Programu „Przyszłość Regionów”74.
1) Koncepcja ścieżki wzrostu w kontekście modernistycznych i postmodernistycznych teorii rozwoju regionalnego
2) Główne elementy i źródła koncepcji ścieżki wzrostu
3) Dyskurs strategiczny w procesie tworzenia nowej ścieżki wzrostu
4) Znaczenie instytucjonalne koncepcji ścieżki wzrostu
5) Typologia trajektorii rozwojowych regionów w zależności od ścieżki wzrostu
6) Casus Finlandii
7) Casus Piemontu
8) Casus Potrójnego Mezzogiorno
Koncepcja ścieżki wzrostu w kontekście modernistycznych i postmodernistycznych teorii
rozwoju regionalnego
B. Domański75 słusznie podkreśla, że koncepcja ścieżki wzrostu znajduje różne interpretacje w kontekście modernistycznych i postmodernistycznych teorii rozwoju regionalnego. Warto zacytować dwie tezy B.
Domańskiego określające modernistyczne i postmodernistyczne rozumienie rozwoju regionalnego.
por. brązowy tom s. 46-54 oraz147-212
Tą sugestię można rozszerzyć formułując postulat, aby III generacja Strategii Regionu zechciała wykorzystać niewątpliwie inspirującą
koncepcję ścieżek wzrostu. Jest rzeczą zadziwiającą, że koncepcja ta nie pojawiła się w strategii I i II generacji
75 B. Domański, Historia i przyszłość regionów europejskich, w brązowym tomie
73
74
Zlecenie_32.indb 34
13-09-2011 11:45:23
Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy
35
Teza 176
„Istnieje długa tradycja konceptualizacji rozwoju jako procesu modernizacji i postępu. W takim ujęciu procesy rozwoju prowadzą regiony do osiągania stanu doskonalszego od poprzedniego. Zmiany społeczne i gospodarcze składające się na tak rozumiany rozwój regionalny implikują zbliżanie się do pewnego stanu idealnego
i widziane są w wielu koncepcjach jako mające charakter konieczny i nieodwracalny wynikający m.in. czynników
przyrodniczych, ekonomicznych, postępu technicznego i przyrostu wiedzy. Istotnymi cechami dominującego przez
całe prawie XX stulecie ujęcia rozwoju było więc traktowanie go jako procesu zmian o charakterze teleologicznym,
jednolitym, linearnym, normalizującym i instrumentalnym (technicznym) Domański 2004”.
Teza 277
„Ograniczenia i słabości podejścia modernizacyjnego stały się w końcu dwudziestego stulecia przedmiotem
zmasowanej krytyki. Prowadzi ona nawet do całkowitego odrzucania pojęcia rozwoju. W ujęciu postmodernistycznym nie ma regionów niedorozwiniętych i zacofanych, istnieją tylko różnorodne, równolegle narracje rozwoju (zob. Escobar, 1995; Hart, 2001). Postmodernistyczna celebracja różnorodności i tradycyjnych działalności
gospodarczych może w praktyce prowadzić do dalszej marginalizacji wielu regionów. Postawić trzeba pytanie
czy możliwe jest takie pojęcie rozwoju, które unika głównych wad ujęcia modernistycznego, a równocześnie nie
podąża zalecaną przez postmodernistycznych krytyków drogą wykluczającą wartościowanie regionów i ich ścieżek rozwojowych.”
Zgadzam się z B. Domańskim, że trzeba przyjąć pewne elementy krytyki postmodernistycznej zachowując jednak podstawę wartościowania ścieżek rozwojowych regionów. W tym kontekście warto porównać ocenę
modernistyczną i postmodernistyczną w ujęciu B. Domańskiego z oceną starego i nowego regionalizmu zawartą
w artykule A. Gąsior-Niemiec78.
Główne elementy i źródła koncepcji ścieżki wzrostu.
W cytowanych artykułach znajdziemy bardzo wszechstronną interpretację koncepcji ścieżek wzrostu. W tym
miejscu na szczególną uwagę zasługują następujące obserwacje dwóch włoskich autorów79:
„W koncepcji zależności od ścieżki, wywodzącej się z nauk przyrodniczych, a przeniesionej na grunt nauk
społecznych przez autorów takich jak David (1985), Arthur (1988) i Arrow (1994), przyjmuje się, że każda faza
rozwoju – jednostki, instytucji, organizacji, czy w naszym przypadku regionu – jest silnie zależna od poprzedzających ją faz. Historia wywiera, innymi słowy, przemożny wpływ na przebieg i kierunek ewolucji systemów
społecznych (regionalnych gospodarek itp.). Wpływu tego nie należy jednak utożsamiać z całkowitą zależnością
od przeszłości.
Gdybyśmy bowiem przyjęli, że dany system jest w całości zdeterminowany przez przeszłość, musielibyśmy
zaakceptować tezę stwierdzającą, iż stan, w jakim znajduje się ten system w fazie t jest w całości zależny od stanu,
w jakim znajdował się on w fazie t-1, a zatem wykluczylibyśmy możliwość powstania wpływu, jaki na stan systemu
może wywierać np. intencjonalne działanie aktorów społecznych. W koncepcji zależności od ścieżki dopuszcza się
natomiast oddziaływanie tego czynnika i bada jego wpływ na przebieg i ostateczne rezultaty przechodzenia systemu przez poszczególne fazy jego ewolucyjnej transformacji. Innymi słowy, uznaje się, że aktorzy mają pewną
76
77
78
79
Zlecenie_32.indb 35
Brązowy tom s. 46
Brązowy tom s. 47
A. Gąsior-Niemiec, Nowy regionalizm w Europie, Brązowy tom
D. Ietri, F. Rota, Transformacja regionalnej gospodarki na przykładzie Piemontu, Brązowy tom
13-09-2011 11:45:23
36
Antoni Kukliński
możliwość wpływania na ścieżkę rozwojową, jej kierunek, przebieg i konsekwencje, podkreślając jednak, że trajektorie rozwojowe są silnie zależne od wielu innych czynników”.
Porównanie poglądów włoskiego teamu z poglądami B. Domańskiego pozwala zwrócić uwagę na deterministyczne i niedeterministyczne koncepcje ścieżek wzrostu.
Dyskurs strategiczny w procesie tworzenia nowej ścieżki wzrostu.
B. Roncevic wprowadził nowe ujęcie do analizy teoretycznej i pragmatycznej koncepcji ścieżki wzrostu.
Tym nowym ujęciem jest dyskurs strategiczny, który jest instrumentem tworzenia nowej ścieżki wzrostu.
Warto zacytować następującą obserwację B. Roncevica80:
„Dyskurs strategiczny jako instrument tworzenia ścieżki rozwoju może powstać i odnieść sukces tylko
w określonych warunkach społeczno-kulturowych. Wielu badaczy pisze w tym kontekście o kapitale społecznym,
który można potraktować jako katalizator umożliwiający upowszechnianie się kapitału ludzkiego i intelektualnego lub „smar, ułatwiający zadzierzganie się powiązań sieciowych między organizacjami i wspomagający
pojawianie się instytucji pośredniczących. W każdej z tych funkcji kapitał społeczny wzmaga synergię i stopień skoordynowania systemu społecznego (Adam w: Ronević, 2008) a więc wydaje się niezbędnym czynnikiem
pomyślnego przebiegu strategicznych działań prorozwojowych. Główną przeszkodą w budowaniu wiarygodnego
dyskursu strategicznego jest z pewnością brak zaufania, a zaufanie powszechnie uznaje się właśnie za wskaźnik
kapitału społecznego.
Skok rozwojowy nie może się zatem dokonać bez uruchomienia procesów o charakterze strategicznym. Z tego
względu strategicznie upozycjonowani w danym systemie społecznym aktorzy tacy jak państwo, muszą inwestować w kompetencje służące do inicjowania i podtrzymywania bardzo wyrafinowanych form interakcji systemowych. Jedną z tych form jest dyskurs strategiczny, którego rolę w transformacji systemowej omawialiśmy w tym
artykule”.
Mechanizm myślenia B. Roncevica może być inspiracją nowej interpretacji procesów tworzenia polskiego systemu regionalnej myśli strategicznej (vide Aneks A)
Znaczenie instytucjonalne koncepcji ścieżek wzrostu.
Pragmatyczna analiza koncepcji ścieżek wzrostu zwraca uwagę na to, że koncepcja ta może być instrumentem
identyfikacji pola manewru władz publicznych w zakresie polityki lokalnej i regionalnej. Ten problem znalazł jasne
sformułowanie w następujących obserwacjach B. Domańskiego81.
Rozpoznanie stopnia zależności od ścieżki w rozwoju regionu ma istotne znaczenie praktyczne, pozwala
bowiem zidentyfikować pole manewru władz publicznych w zakresie polityki lokalnej i regionalnej. Po pierwsze
istotne jest uchwycenie procesów zależności od ścieżki, które podtrzymują kierunek rozwoju:
1) Mechanizmów samoumacniająych
2) Sekwencji reakcyjnych
Mechanizmy samowzmacniaiace (sprzężenia zwrotne) obejmują pozytywne procesy wzrostu oparte na efektach kumulacyjnych, jak i negatywne efekty wymywania lub mechanizmy uwięzienia na ścieżce. Sekwencje
reakcyjne są procesami, gdzie kolejne zjawiska lub zdarzenia A, B i C powiązane są relacjami przyczynowo skutkowymi, gdzie A prowadzi do B. B prowadzi do C, itd.
80
81
Zlecenie_32.indb 36
B. Roncevic, Rola dyskursu strategicznego w procesie tworzenia nowej ścieżki rozwoju, Brązowy tom s. 191
B. Domański, op.cit. s. 49
13-09-2011 11:45:23
Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy
37
Po drugie koncepcja zależności od ścieżki zwraca uwagę na punkty zwrotne. W takim właśnie punkcie
(momencie) decyduje się przyszły kierunek rozwoju regionu spośród wielu możliwych ścieżek. Innymi słowy
w takim momencie tworzy się nowa ścieżka rozwoju lub następuje przełamanie uwięzienia w ramach wcześniejszej trajektorii.
W tym miejscu pojawiają się silne związki pomiędzy światem ścieżek wzrostu a światem długiego trwania
i punktów zwrotnych (vide tabela 1)
Typologia trajektorii rozwoju regionów zależnych od ścieżki.
Typologia trajektorii rozwojowych regionów zależnych od ścieżki wzrostu jest ciekawym pomysłem interpretacyjnym sformułowanym przez B. Domańskiego82. Poniżej reprodukuję tę tabelę jako tabelę 3 z sugestią łącznej
interpretacji z tabelami 1 i 2 zawartymi w rozdziale VII tego opracowania.
Tabela 3
Typologia trajektorii rozwoju regionów zależnych od ścieżki.83
Dominujący mechanizm
samowzmacniający
reakcyjny83
Negatywne
Uwięzienie na ścieżce (lok In)
Upadek wcześniejszych
dynamicznych funkcji
Pozytywne
Kumulacyjny wzrost
Nowa ścieżka
Skutki
W następnym rozdziale tego studium nawiążemy do dwóch pojęć zawartych w tej tabeli – pojęcia tworzenia
nowej ścieżki wzrostu i pojęcia uwięzienia na ścieżce „lock in”.
Casus Finlandii
W brązowym tomie znajdujemy dwa znakomite artykuły G. Schienstocka84 i R. Galara85 analizujące problematykę tworzenia nowej ścieżki wzrostu na przykładzie Finlandii, która w ostatnich dziesięcioleciach stała się jednym
ze światowych liderów w procesach dynamicznej transformacji regionalnej86. Trzeba pamiętać, że oba artykuły
zostały opublikowane w roku 2007, a więc jeszcze przed katastrofą pentagonalnego wielkiego kryzysu. Okazuje się,
że kryzys ten objął również Nokię87 jako spiritus movens nowej ścieżki wzrostu Finlandii. Nie znaczy to jednak, że
B. Domański, op.cit. s. 50
Utrzymuję pierwotne sformułowanie B. Domańskiego „reakcyjny” chociaż wolałbym sformułowanie „reaktywny”
84 G. Scheinsock, Mechanizmy zależności od ścieżki w procesie tworzenia nowej ścieżki rozwoju na przykładzie Finlandii, tom brązowy
,147-164
85 R. Galar, Rozwój zależności od ścieżki i kreowanie ścieżek rozwoju w ujęciu adaptacyjnym na przykładzie Nokii, tom brązowy nr
148-168
86 W drugiej połowie XX wieku Kalifornia była światowym liderem transformacji regionalnej. Nie widać jeszcze na horyzoncie nowego
lidera.
87 por. Schumpeter, The curse of alien boss. Nokia is reportedly seeking an outsider to revive it Bad idea. The Economist, August 7-13
2010, p. 53
82
83
Zlecenie_32.indb 37
13-09-2011 11:45:23
38
Antoni Kukliński
oba cytowane artykuły, a zwłaszcza artykuł R. Galara nie zachowują swojej zasadnej aktualności. Szczególnie ważne
jest w tym kontekście następujące zakończenie artykułu R. Galara88.
Przedstawione rozważania mogą dostarczyć pewnych wskazówek do konstrukcji programu badawczego, ukierunkowanego na analizę regionalnego potencjału kreowania nowych ścieżek rozwoju. Program taki powinien
abstrahować od dobrze znanych „benchmarków” związanych z monitorowaniem procesów zależnych od ścieżki
(patenty, publikacje, wydatki i zasoby). Zamiast tego powinno się badać warunki, postawy kompetencje i obyczaje
sprzyjające kreowaniu nowych ścieżek. Dla przykładu można wymienić:
1) odwagę we wprowadzaniu oryginalnych rozwiązań ugruntowaną w lokalnej tożsamości;
2) swoistość wyzwań regionalnych zmuszająca do polegania na własnej zaradności;
3) specyficzny zasób kompetencji w regionie;
4) innowacyjne osiągnięcia ludzi wykształconych w danym regionie;
5) postawy indywidualistyczne w obrębie kultury kooperacji;
6) dbałość o sprawy publiczne znajdująca wyraz w nieformalnych sieciach współdziałania;
7) niskie uwikłanie proceduralne umożliwiające uczenie się metodą prób i błędów;
8) instytucje i tradycje mecenatu oferującego długookresową swobodę twórczą;
W artykule o priorytetach w badaniach dotyczących przyszłości regionów Antoni Kukliński pisze o dominujących czynnikach politycznych i ekonomicznych, które będą tę przyszłość formować. Trudno się z nim nie zgodzić.
Jednakże, przynajmniej w tym zakresie, w którym decyduje się, czy będzie to przyszłość innowacyjna czy imitacyjna, skromne czynniki kulturowe mogą okazać się elementem przesądzającym. Ten aspekt wydaje się o tyle
istotny, że choć praktycznie oczywisty to w wielu podejściach jest całkowicie ignorowany.
Ta koncepcja prowadzenia badań ukierunkowanych na analizę regionalnego potencjału kreowania nowych
ścieżek wzrostu brzmi szczególnie donośnie w warunkach poszukiwania dróg przezwyciężania wielkiego pentagonalnego kryzysu lat 2008-201189.
Casus Piemontu
Artykuł90 włoskiego teamu analizującego doświadczenia Piemontu jest dobrym przykładem funkcjonowania
myradlowskiego trójkąta: teorie – pytania – materiały empiryczne. Artykuł zawiera pogłębioną ocenę teoretyczną
i empiryczną problematyki ścieżki wzrostu, w której pojawiła się nowa koncepcja ścieżki „na skróty”. To jest najbardziej istotny element artykułu, który zasługuje na bezpośrednią prezentację teamu autorskiego w formie następującego cytatu91:
Podjęliśmy w tym artykule rozważania nad procesami rozwoju regionalnego i ich analizami, dotyczące
zwłaszcza użyteczności koncepcji zależności od ścieżki i koncepcji tworzenia ścieżki. Obserwując różne przykłady
transformacji regionów zaproponowaliśmy dopuszczenie trzeciej perspektywy analitycznej, w ramach której
możliwe jest dowiedzenie, że na rozwój i transformację gospodarki regionalnej składają się zarówno elementy
kontynuacji, jak i te będące efektem intencjonalnych działań innowacyjnych. Określiliśmy tę perspektywę jako
perspektywę ścieżki na skróty. Przyjęliśmy dwie główne hipotezy wynikające z tej perspektywy: (1) w dawnych
regionach przemysłowych występuje duże prawdopodobieństwo zakleszczenia się opcji rozwojowych, związane
z przewagą mechanizmów zależności od ścieżki; (2) ścieżka rozwojowa nie ma charakteru linearnego, lecz rozwija
się w sposób nieregularny.
88
89
90
91
Zlecenie_32.indb 38
R. Galar, tom brązowy s. 180
por. rozdziały I i II tego opracowania
D. Ietri, F. Rota, op.cit tom brązowy
tom brązowy s. 207-208
13-09-2011 11:45:24
Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy
39
Niektórym regionom udaje się porzucić tradycyjną ścieżkę rozwoju i wytworzyć zupełnie nowe trajektorie
organizacyjne i technologiczne. Inne jednak są tak mocno uwikłane mechanizmy, które doprowadziły w przeszłości
do ich wyspecjalizowania się w określonych branżach gospodarczych, że wytworzenie nowej ścieżki jest praktycznie
niemożliwe. W tym drugim przypadku regiony mogą jednak poszukiwać nowych możliwości rozwoju eksplorując
opcje pojawiające się w związku z okresowym rozwidlaniem się dominującej ścieżki technologiczno-organizacyjnej. Inwestycje w niektóre z tych rozwidleń mogą owocować zaistnieniem nowych trajektorii technologicznych.
Opcje te i związane z nimi działania można traktować jak odpowiednik „ścieżki na skróty”, za pośrednictwem
której gospodarka regionalna może ewoluować w kierunku wyższych poziomów rozwoju „bez radykalnego porzucania tradycyjnej ścieżki”.
W interpretacji tych uwag, trzeba zastanowić się nad relacjami pomiędzy zachowaniem ścieżki tradycyjnej,
destrukcją starej ścieżki oraz tworzenia nowej ścieżki (vide tabela 2). Procesy dynamicznego rozwoju nowej ścieżki,
niekoniecznie muszą dokonywać się na gruzach destrukcji ścieżki starej, która może kontynuować swoje istnienie
jako relatywnie malejące pole rozwoju regionu. W tym kontekście ścieżki rozwoju regionu można określić jako trajektorię rekonfiguracji pola rozwoju regionu.
Casus Potrójnego Mezzogiorno
Można sformułować pytanie dlaczego konferencja oraz tom postkonferencyjny „Southern Italy, Eastern Germany, and Eastern Poland. The Triple Mezzogiorno?” w stopniu wyraźnie niepełnym zinterpretowały koncepcję
ścieżki wzrostu92. Chodzi zwłaszcza o interpretację barier na drodze tworzenia nowej ścieżki wzrostu. Chodzi również o interpretację „lock in” uwięzienia na ścieżce. Czy warto zanalizować relację trzech pojęć „bariery wzrostu”,
„uwięzienie na ścieżce”, „węzły gordyjskie”. Do tej sprawy wrócimy jeszcze w rozdziale IX tego opracowania.
*
*
*
W konkluzji rozdziału VIII chciałbym podkreślić, że koncepcja ścieżki wzrostu powinna być bardzo silną motywacją teoretyczną, empiryczną i pragmatyczną nowego stadium rozwoju Programu „Przyszłość Regionów”.
IX. Koncepcja Węzła Gordyjskiego
Koncepcja węzłów gordyjskich jest nie tylko pojęciem analizy naukowej. Jest to także metafora mobilizacji
naszej wiedzy i wyobraźni w procesach rozwoju globalnych i regionalnych studiów strategicznych. Tego rodzaju
motywacja była źródłem decyzji zespołu autorskiego kierowanego przez K. Rybińskiego, aby w ramach Programu
„Przyszłość Regionów” przygotować i opublikować pionierskie studium „Węzły gordyjskie XXI wieku”93. Powstało
cenne opracowanie definiujące pojęcie węzłów gordyjskich i rozwiązań aleksandryjskich jako instrumentu interpretacji najważniejszych wyzwań XXI wieku. Próbę spojrzenia na relacje węzłów gordyjskich i rozwiązań aleksandryjskich zawarto w tabeli 4.
92 A. Kukliński, E. Malak, P. Żuber, Southern Italy, Eastern Germany, Eastern Poland. The Triple Mezzogiorno?. Ministry of Regional
Development, REDEFO volume 5, Warsaw 2010,
93 K. Rybiński, P. Opala, M. Hołda, Gordian Knots of the 21st century, Ministry of Regional Development, Warsaw 2008, volume 2
Zlecenie_32.indb 39
13-09-2011 11:45:24
40
Antoni Kukliński
Tablica 4
Relacje węzły Gordyjskie – Rozwiązania Aleksandryjskie
Węzły
Gordyjskie
A
Pole transformacji Węzłów Gordyjskich
w rozwiązania
Odkrycie i analiza Węzłów Gordyjskich
D
Wielkie elity decyzyjne uznają fakt, że Węzły Gordyjskie
rzeczywiście istnieją
Ect.
C
D
E
E
F
A
B
B
C
Rozwiązania Aleksandryjskie
Decyzje w sprawie stosowania Rozwiązań Aleksandryjskich
oraz realizacja tych decyzji
F
Ect.
Z pragmatycznego punktu widzenia najważniejszy jest rozdział V studium trzech Autorów, które zawiera
odważne sformułowanie pięciu rozwiązań aleksandryjskich XXI wieku.
1. Aleksandryjskie Rozwiązanie Węzła Gordyjskiego politycznego kanibalizmu
2. Aleksandryjskie Rozwiązanie Węzła Gordyjskiego granic wzrostu
3. Aleksandryjskie Rozwiązania Węzła Gordyjskiego procesów starzenia się społeczeństwa
4. Aleksandryjskie Rozwiązanie Węzła Gordyjskiego wzrostu potęgi Chin i zmierzchu Zachodniej Demokracji
5. Aleksandryjskie Rozwiązania Węzła Gordyjskiego hegemonii rynków finansowych oraz procesów wyłaniania
się nowych megaaktorów sceny globalnej.
Ten układ pięciu Rozwiązań Aleksandryjskich jest niewątpliwie sformułowaniem innowacyjnym i odważnym.
Nie jest to jednak sformułowanie holistyczne obejmujące nie tylko sfery gospodarki, finansów, demografii, polityki
i ekologii, lecz także sferę kultury, która odgrywa tak ważną rolę w kształtowaniu oblicza XXI wieku.
Czeka nas jeszcze długa i trudna droga, aby osiągnąć cel sformułowania holistycznej koncepcji Węzłów Gordyjskich i Rozwiązań Aleksandryjskich. Studium Trzech Autorów oraz cała dokumentacja IV Konferencji Warszawskiej
są pierwszym krokiem na tej drodze myślenia i działania94.
Pojęciem Węzłów Gordyjskich można operować w sześciu skalach przestrzeni globalnej, kontynentalnej, subkontynentalnej, krajowej, regionalnej i lokalnej. W każdej skali znajdujemy specyficzne cechy Węzła Gordyjskiego.
Wspólnym mianownikiem jest jednak próg minimalnej wielkości systemu instytucjonalnego odpowiedzialnego
za powstanie Węzła Gordyjskiego oraz ewentualne znalezienie i aplikację Rozwiązania Aleksandryjskiego. Nie ma
wątpliwości, że region jako społeczność ekonomiczna, kulturowa oraz polityczna i instytucjonalna może być podmiotem Węzłów Gordyjskich i Rozwiązań Aleksandryjskich.
Aby włączyć problemowy węzeł gordyjski i rozwiązania aleksandryjskie w świat analizy i polityki regionalnej
zaproponowałem następujący tok myślenia95.
Primo – w procesie długiego trwania danego regionu wyłania się układ barier rozwoju. Gospodarcze, społeczne,
polityczne i kulturowe struktury regionu nie potrafią odwrócić tego procesu. Bariery ulegają wzmocnieniu w kolejnych etapach doświadczeń historycznych danego regionu,
94 Może warto powrócić do sugestii z 2008 roku, aby problematyka węzłów gordyjskich i rozwiązań aleksandryjskich stała się przedmiotem
współpracy pomiędzy Ministerstwem Rozwoju Regionalnego a Klubem Rzymskim, vide tom 3 REDEFO, s. 146
95 K. Rybiński et alia, op.cit. strona 87, porównaj również REDEFO volume 3 s. 142
Zlecenie_32.indb 40
13-09-2011 11:45:24
Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy
41
Secundo – instytucjonalna struktura procesu podejmowania decyzji nie ma zdolności sformułowania i realizacji
decyzji strategicznych tworzących punkt zwrotny polegający na likwidacji tych barier,
Tertio – ta sytuacja kumulacji nienarodzonych, nie sformułowanych, nie podjętych, nie realizowanych decyzji
strategicznych likwidujących bariery rozwojowe została określona mianem węzła gordyjskiego danego regionu,
Quarto – zawodność konwencjonalnego procesu decyzji stwarza konieczność stosowana rozwiązań aleksandryjskich jako jedynego sposobu rozcięcia węzłów gordyjskich.
Ten model myślenia można zastosować w analizie rozwoju regionów europejskich. Ten rozwój jest sceną długiego trwania. Studium T. Zaryckiego opublikowane w brązowym tomie otwiera sekwencję studiów sekularnych,
które trzeba rozwinąć analizując doświadczenia regionalne różnych części Europy. Ta analiza Długiego Trwania
odkryje procesy wyłaniania się barier rozwojowych w niektórych regionach europejskich. Trwałość istnienia tych
barier jako zjawiska długiego trwania transformuje te bariery w Węzły Gordyjskie skonfrontowane z pełną impotencją struktur instytucjonalnych danego regionu (lock in situation). W takich warunkach śmiałe uderzenie Rozwiązania Aleksandryjskiego jest jedynym sposobem eliminacji barier rozwojowych. Sekwencja długie trwanie – bariery
rozwojowe – Węzły Gordyjskie – Rozwiązania Aleksandryjskie występują w bardzo wielu regionach europejskich.
Myślę jednakże, że sekwencja ta występuje bardziej wyraźnie w przestrzeni europejskich peryferii aniżeli w przestrzeni europejskiego centrum. W tym kontekście możemy powiedzieć, że problem Węzłów Gordyjskich jest silnie
związany z dwoma innymi, ważnymi problemami europejskiej sceny regionalnej. Jest to problem centrum peryferia
oraz problem dualizacji struktur regionalnych w Europie. (vide rozdział XI).
*
*
*
Oceniając dorobek Programu „Przyszłość Regionów” trzeba podkreślić, że program ten wprowadził koncepcję
Węzła Gordyjskiego do europejskich i światowych studiów regionalnych96.
X. Koncepcja Quo Vadis?
Henryk Sienkiewicz wpisał pytanie Quo Vadis? w wielkie nurty polskiej i światowej kultury97. Do tej
wspaniałej tradycji odwołuje się pytanie Polonia Quo Vadis uzupełnione przez Romana Galara dwoma pytaniami: Polsko przed kim idziesz? i Polsko za kim idziesz? Te trzy pytania ujmują dramat przeszłości i przyszłości polskiej cywilizacji, dramat cywilizacja innowacyjna versus cywilizacja imitacyjna.
Wielkie słowa Juliusza Słowackiego „Pawiem narodów byłaś i papugą” trzeba interpretować nie tylko w kategoriach naszej historii, trzeba nadawać temu pytaniu nowe sformułowanie. Czy Polska będzie pawiem i papugą
narodów w doświadczeniach XXI wieku?
Chciałbym sformułować tezę, że polskie nauki społeczne, a zwłaszcza ekonomia, socjologia i politologia powinny
odpowiedzieć na fundamentalne pytanie Polonia Quo Vadis? Nie można bez końca gubić się w gąszczu pytań szczegółowych. Trzeba wreszcie zapytać frontalnie dokąd idziesz Polsko? Jest to pytanie holistyczne t.j. takie pytanie,
które „chwyta” istotne cechy struktury i dynamiki danego obiektu studiów. Tym obiektem studiów jest Polska. Quo
Vadis? jest pytaniem dynamicznym, „dokąd idziesz” jest to pytanie interpretujące trajektorię myślenia przeszłość
– teraźniejszość – przyszłość. Quo Vadis? Jest wreszcie pytaniem teleologicznym, pytaniem o cel drogi Quo Vadis?
Porównajmy myśl Seneki: Ignoranti quem portus petat nullus ventus suus est.
Pytanie Polonia Quo Vadis zostało podjęte przez Program „Przyszłość Regionów” w roku 2009. W marcu 2009
A. Kukliński z inicjatywy Ministerstwa Rozwoju Regionlanego przygotował studium pt. „Rola Projektu Polonia Quo
Vadis w rozwoju Programu Regio Futures”.98 Jest to próba naszkicowania problematyki i metodologii studiów, które
Porównaj REDEFO, volume 3 and 5
Por. REDEFO tom 5 s. 66
98 A. Kukliński, Rola projektu Polonia Quo Vadis w rozwoju Programu Regio Futures, Warszawa marzec 2009, Ministerstwo Rozwoju
Regionalnego
96
97
Zlecenie_32.indb 41
13-09-2011 11:45:24
42
Antoni Kukliński
podejmują realizację Projektu Polonia Quo Vadis. W moim przekonaniu omawiane studium jest również aktualne
w dniu dzisiejszym i zasługje na publikację w drugim tomie polskie Programu „Przyszłość Regionów”.
Warto w tym miejscu przypomnieć o tomie 4 Serii REDEFO opublikowanym przez Ministerstwo Rozowju
Regionalnego w roku 200999. W tomie tym testuje się koncepcję Quo Vadis nie tylko w kontekście doświadczeń
Polski, lecz także Słowenii, Flandrii, Finlandii, Uralu i Piemontu. Wydaje się, że ten nurt studiów porównawczych
może być rozwijany przez Ministerstwo Rozwoju Regionanlego w ramach współpracy z Komisją Europejską, OECD
i Bankiem Światowym.
Z zadowoleniem można odnotować, że w latach 2008-2010 pojawiło się w Polsce kilka nowych ośrodków myśli
strategicznej, które podjęły i rozwinęły inicjatywę Polonia Quo Vadis. Trzeba tu wymienić przede wszystkim Trzy
Konferencje Krakowskie z lat 2008-2009-2010. Powstała Trylogia Konferencji Krakowskich jako zbiór bardzo wybitnych, czasami charyzmatycznych opracowań podejmujących problematykę Mundus Quo Vadis, Europa Quo Vadis,
Polonia Quo Vadis100.
Wszechstronna i innowacyjna działalność Małopolskiego Obserwatorium Polityki Rozwoju staje się ważnym
elementem sceny polskiej i międzynarodowej, otwierając jednocześnie nowy etap rozwoju Programu „Przyszłość
Regionów”. W roku akademickim 2009-2010 rozwinęła się w Warszaie działaność Forum Myśłi Strategicznej organizowanego przez Polskie Towarzystwo Ekonomiczne i Polskie Towarzystwo Wspólpracy z Klubem Rzymskim.
Będziemy kontynuowali działność tego Forum w roku akademickim 2010-2011. We wrześniu 2010 ukaże się w tomie
Forum Muśli Strategicznej,,Doświadczenia i Perspektywy”101.
Last but not least trzeba wspomnieć o dwóch inicjatywach ośrodka dolnośląskiego. Myślę o corocznych konferencjach w Krzyżowej, które popularyzują problematykę Polonia Quo Vadis w szerokich kręgach społecznych, samorządowych, akademickich i biznesowych. Na uwagę zasłguguje również dolnośląska konferencja międzynarodowa
– Europa Quo Vadis., która odbyła się we Wrocławiu102 w dniach 10-13 czerwca 2010.
Te przykłady ukazują, że koncepcja Quo Vadis jest przedmiotem szerokiego strumienia dyfuzji myśli naukowej,
samorządowej i społecznej.
Ten bogaty i zróżnocowany dorobek konferencyjno-publikacyjny pozwala podjąć próbę sformułowania trzech
kluczowych pytań określające wielkość Problematyki Quo Vadis103.
I. Jak kształtować myśl strategiczną polskich elit politycznych i polskiego społeczeństwa in toto?
Pytanie Polsko dokąd idziesz? Polsko za kim idziesz? Polsko przed kim idziesz? jest wielkim, holistycznym
wyzwaniem dla naszej wiedzy i wyobraźni, w której w obecnym status quo myślenie futurologczne jest tylko małym,
marginalnym fragmentem myślenia historycznego. Kultura myślenia strategicznego polskiego społeczeństwa jest
bardzo ważnym wyzwaniem naszych czasów.
II. Jak można ocenić Wielką Transformację Polski w latach 1990-2010?
Polskie społeczeństwo powinno dysponować wiedzą, wolą i umiejętnością oceny wielkiej transformacji
Polski, która dokonała się w czasie ostatniego dwudziestolecia. Trzeba widzieć sukcesy i blaski tej transformacji: Klejnot Odzyskanej Niepodległości, geniusz polskiego społeczeństwa, polskiej gospodarki, nauki, kultury i państwa w zakresie adaptacji do nowych warunków tworzonych przez globalną gospodarkę rynkową
i europejską demokrację parlamentarną.
Trzeba widzieć wielki sukces geopolityczny Polski Odrodzonej, sukces pełnego członkostwa w Unii
Europejskiej oraz w NATO. Długa lista naszych przeważających sukcesów nie może eliminować z pola naszego
99
P. Jakubowska, A. Kukliński, P. Żuber (eds) The future of Regions in the perspective of global change, REDEFO volume 4, Warsaw
2009
A. Kukliński, K. Pawłowski, J. Woźniak (red.) Polonia Quo Vadis, Tom Trzeciej Konferencji Krakowskiej, Kraków 2010
A. Kukliński, E. Mączyńska, M. Plewczyński, Forum myśli strategicznej, Warszawa 2010
102 Europa Quo Vadis. Lower Silesian International Conference, Wrocław 2010. Seflgovernment of Lower Silesian and Lower Silesian
Foundation of Regional Development.
103 por. A. Kukliński (red) Młodzież przedmaturalna jako nieodkryty potencjał polskiej myśli strategicznej, Rewasz-Pruszków, 2010
100
101
Zlecenie_32.indb 42
13-09-2011 11:45:24
Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy
43
widzenia bilansu słabości i niewykorzystanych szans unikalnej sytuacji historycznej. Chciałbym w tym kontekście
wymienić tylko 3 problemy:
Primo – imitacyjny a nie innowacyjny charakter polskiej transformacji
Secundo – brak wielkiej myśli strategicznej i prorozwojowej w zakresie treści i sposobu przeprowadzenia procesów prywatyzacji
Tertio – brak decydującego sukcesu w zakresie tworzenia w Polsce nowoczesnego społeczeństwa informacyjnego oraz przyszłościowej gospodarki opartej na wiedzy. Niestety w świetle bardzo wielostronnych mierników rozwoju, polski wagon należy do końcowego fragmentu wielkiego pociągu Unii Europejskiej.
Powinniśmy ocenić polską transformację sine ira et studio, starannie bilansując blaski i cienie tej transformacji. Wydaje się jednak, że zgodnie z kanonami prawdy polska transformacja lat 1990-2010 jest historycznym
sukcesem w skali europejskiej, a może nawet globalnej.
III. Czy możliwy jest skok cywilizacyjny Polski w latach 2010-2030
W optymistycznej interpretacji historii Polski XXI wieku będzie to dwudziestolecie przełomowe, w którym dokona się skok cywilizacyjny naszego kraju. Polska wejdzie do grona wysoko rozwiniętych społeczeństw kreatywnych, w których będą rozwijały się zaawansowane formy społeczeństwa informacyjnego
oraz gospodarki opartej na wiedzy.
Polska przełamie tysiącletnią tradycję funkcjonowania jako kraj Europy peryferyjnej stając się widocznym
elementem europejskiego centrum. Ten skok cywilizacyjny będzie tworem społeczeństwa dynamicznego i innowacyjnego, które będzie wyłaniało władze publiczne obdarzone zdolnością długookresowego myślenia strategicznego,
promującego politykę prorozwojową oraz lokującego Polskę w wyższych przedziałach rankingów sieci europejskiej
i globalnej. To nie jest wizja utopijna. To jest wizja zrealizowana przez Finlandię w latach 1990-2010.
Próbę uzasadnienia optymistycznej wizji rozwoju Polski znajdujemy na kartach wielokrotnie już cytowanego Raportu „Polska 2030 – Wyzwania Rozwojowe104”. Nie jest to jednak optymizm bezkrytyczny. Studium
Polska 2030 analizuje 10 wyzwań. Bez sprostania tym wyzwaniom nie będzie pomyślnej przyszłości Polski. Warto
wymienić te 10 wyzwań i zachęcić do wnikliwej lektury Raportu Polska 2030.
Wyzwanie 1, Wzrost i konkurencyjność
Wyzwanie 2, Sytuacja Demograficzna
Wyzwanie 3, Wysoka aktywność zawodowa oraz adaptacyjność zasobów pracy
Wyzwanie 4, Odpowiedni potencjał infrastruktury
Wyzwanie 5, Bezpieczeństwo energetyczno-klimatyczne
Wyzwanie 6, Gospodarka oparta na wiedzy i rozwój kapitału intelektualnego
Wyzwanie 7, Solidarność i spójność regionalna
Wyzwanie 8, Poprawa spójności społecznej
Wyzwanie 9, Sprawne państwo
Wyzwanie 10, Wzrost kapitału społecznego Polski
Audiatur et altera pars. Trzeba również zastanowić się nad wyzwaniami wizji pesymistycznej, wizji,
w której społeczeństwo polskie w nurcie dominującym będzie społeczeństwem stagnacyjnym, nie skłaniającym się ku innowacyjnemu myśleniu i działaniu. Warto przytoczyć dwie niepokojące tezy Jadwigi Sztaniszkis,
przedstawione na Drugiej Konferencji Krakowskiej105.
104
M. Boni (red) Zespół Doradców Strategicznych Premiera RP, Polska 2030. Wyzwania Rozwojowe, Warszawa
2009
105 J. Sztaniszkis, Nie zmarnujmy kryzysu. Polska w XXI wieku, Tygodnik Powszechny, 5 lipca 2009, por. Eastern Europe’s economic woes. Down
In the dumps. The ex-communism economies have not collapsed, but finding new ways to catch up with the West may be hard, The Economist, November
7 2009
Zlecenie_32.indb 43
13-09-2011 11:45:24
44
Antoni Kukliński
Primo – „grozi nam, że osiądziemy na mieliźnie równowagi, na niższym poziomie, budowanej rzeczywistością jeszcze mniej nasyconą nowoczesną techniką i jeszcze mniej wykorzystującą intelektualny potencjał
społeczny”
Secundo – „postkomunistyczne kraje muszą odnaleźć na nowo wewnętrzne sprężyny funkcjonowania.
Inaczej grozi im trwały strukturalny regres.”
Skok cywilizacyjny Polski w latach 2010-2030 nie jest automatycznym werdyktem realizacji wizji optymistycznych. Skok cywilizacyjny może być udziałem dynamicznego i innowacyjnego społeczeństwa. Społeczeństwo stagnacyjne osiądzie na mieliźnie rozwoju na niższym poziomie i nie dokona skoku cywilizacyjnego. Polska pozostanie na
następne kilkaset lat fragmentem europejskiej peryferii. Los cywilizacyjnego skoku Polski jest w rękach całego
polskiego społeczeństwa, które wybierze dynamiczną lub stagnacyjną ścieżkę rozwoju.
Trzecia Konferencja Krakowska 2010 stworzyła nowe inspiracje dla naszej wiedzy i wyobraźni spotykającej
się z enigmą skoku cywilizacyjnego Polski w latach 2010-2030. Szczególną wagę miały wypowiedzi dwóch autorów
Witolda Orłowskiego106 i Krzysztofa Rybińskiego107. Pełny tekst tych wypowiedzi będzie opublikowany w Trzecim
Tomie Krakowskim – Polonia Quo Vadis.
Warto jednak w tym kontekście przedstawić cztery obserwacje W. Orłowskiego108 dotyczące szans dokonania
w ciągu najbliższych dwóch najbliższych dziesięcioleci prawdziwego skoku cywilizacyjnego w Polsce:
„Skok cywilizacyjny Polski 2010-2030: realna szansa czy iluzja?
Rozważając więc pokrótce szanse dokonania w ciągu najbliższych dwóch dziesięcioleci prawdziwego skoku
cywilizacyjnego w Polsce, należy zwrócić uwagę na następujące fakty:
• Po pierwsze, hipotetyczny skok odbywałby się w specyficznych uwarunkowaniach zewnętrznych. Prawdopodobnie miałoby to miejsce w szybko zmieniającym się świecie, w którym następować będzie gwałtowne przesunięcie sił gospodarczych (przesuwanie się gospodarczego środka ciężkości znad północnego Atlantyku w stronę południowo-wschodniego
Pacyfiku). Europa Zachodnia, a więc naturalny punkt odniesienia dla Polski w procesie „pogoni za straconym czasem”
w coraz mniejszym stopniu odgrywać będzie rolę jednego z kluczowych obszarów jądra współczesnej gospodarki (por.
Orłowski [2009]). Jednocześnie następować będą prawdopodobnie nadal szybkie zmiany technologiczne, definiujące
na nowo wiele dziedzin aktywności gospodarczej i tworzące szanse na przyspieszony rozwój (por. OECD [2003]). Towarzyszyć temu będą trudne dziś do prognozowania zmiany trendów globalizacyjnych – bardzo możliwe że globalizacja,
z którą będziemy mieli miejsce w nadchodzących dekadach, będzie przebiegać według innych zasad od tej, którą znaliśmy sprzed wybuchu wielkiego kryzysu finansowego.
• Po drugie, taki właśnie hipotetyczny skok musiałby odbywać się w wielu obszarach jednocześnie. Zmianie i wzmocnieniu
musiałaby ulec żywotność społeczna Polski (zarówno w sferze demografii, jak zjawisk migracyjnych, które dzisiaj raczej
osłabiają potencjał rozwojowy kraju). Podobnie niezbędne byłoby zwiększenie aktywności i mobilności społecznej, co
musiałoby sie wiązać z silnym wzrostem kapitału społecznego. Ważnym elementem przemian musiałby być radykalny
wzrost poziomu społecznej edukacji, a także atrakcyjności i oryginalności kulturowej kraju. Pozwoliłoby to – wraz
z niezbędnymi zmianami instytucjonalnymi – na stopniowe włączenie się Polski do głównego nurtu postępu naukowotechnicznego i kulturowego świata. A jednocześnie mogłoby doprowadzić do wzrostu ekspansywności i dynamizmu
gospodarczego, którego pełne wykorzystanie byłoby możliwe przy jednoczesnych zmianach warunków prowadzenia
działalności gospodarczej, radykalnym usprawnieniu funkcjonowania instytucji publicznych i właściwej polityce ekonomicznej (zarówno krótkookresowej polityce makroekonomicznej, jak długookresowej polityce strukturalnej). Jednym
z kluczowych wyzwań dla takiej polityki byłoby zapewnienie bezpiecznych źródeł finansowania rozwoju, które w ogromnej mierze muszą pochodzić ze wzrostu oszczędności generowanych w kraju (por. Landes [2005], Orłowski [2009]).
106
W. Orłowski, Skok cywilizacyjny Polski 2010-2030. Realia, szanse czy iluzja?, Trzecia Konferencja Krakowska, Kraków czerwiec
107
K. Rybiński, Złota polska dekada. Trzecia Konferencja Krakowska, op.cit.
W. Orłowski, op.cit.
2010
108
Zlecenie_32.indb 44
13-09-2011 11:45:24
Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy
45
• Po trzecie, wśród efektów potencjalnego skoku cywilizacyjnego Polski znalazłyby się tak pożądane przez społeczeństwo
zjawiska, jak wzrost dochodów i jakości życia, wzrost znaczenia politycznego kraju, wzrost jego obecności kulturowej
w świecie. Ponieważ jednak zjawiska te mogą pojawić się ze znaczącym opóźnieniem w stosunku do reform modernizujących kraj, należy liczyć się z faktem długotrwałego występowania efektów społecznej frustracji, wzmacnianej przez
napięcia w naturalny sposób towarzyszące rewolucyjnym zmianom modernizacyjnym.
• Po czwarte, warunkiem skutecznego przejścia kraju przez etap skoku cywilizacyjnego, skutecznego rozładowania napięć
i łagodzenia społecznej frustracji, musiałby być wzrost zdolności do współdziałania społecznego i negocjacyjnego rozwiązywania konfliktów, odbywającego się za pośrednictwem instytucji demokratycznego państwa prawa.
Czy biorąc pod uwagę wszystkie powyższe spostrzeżenia, skok cywilizacyjny w Polsce w latach 2010-30 daje
się w ogóle wyobrazić? Zapewne tak, choć wymagałby on spełnienia szeregu bardzo trudnych warunków. W grę
wchodziłaby między innymi znaczna poprawa jakości funkcjonowania polskiej polityki (umożliwiająca współpracę w zakresie formułowania i realizacji strategicznej wizji rozwoju), radykalne usprawnienie funkcjonowania polskich instytucji publicznych, gruntowna poprawa w zakresie szeroko rozumianej edukacji, wypracowanie
skutecznych mechanizmów dialogu i współdziałania społecznego. Gdyby warunki te zostały spełnione, możliwe
że zjawiska istniejącego w społeczeństwie głodu sukcesu (ambicje dotyczące zarówno materialnego poziomu życia,
jak miejsca i roli Polski w świecie), w połączeniu z korzystnym ukształtowaniem się warunków zewnętrznych
i pełnym wykorzystaniem tworzonych przez nie szans (dotyczy to zwłaszcza członkostwa w Unii Europejskiej),
mogłyby rzeczywiście doprowadzić do takiego skoku.
Reasumując należałoby stwierdzić, że radykalny skok cywilizacyjny Polski w latach 2010-30 jest wyobrażalny,
choć zapewne mało prawdopodobny. Główną przeszkodą dla potencjalnego skoku cywilizacyjnego jest nieprzygotowanie mentalne społeczeństwa, któremu trudno zapewne przyszłoby zaakceptować wszystkie niezbędne zmiany.
Jeśli jednak tę przeszkodę dałoby się pokonać – któż wie...?”
*
*
*
Prawdziwy skok cywilizacyjny Polski jest wielkim, kluczowym problemem polskiej sceny naukowej, społecznej i politycznej XXI wieku. Ten problem powinien być przedmiotem całego systemy transdyscyplinarnego
studiów z pogranicza ekonomii, socjologii i polityki. Ten problem powinien zająć prominentne miejsce w świadomości
polskiego spoleczeństwa, które musi sprostać wyzwaniom enigmy XXI wieku.
To jest nowe spojrzenie na dramatyczne pytania Polonia Quo Vadis. Cały nasz dotychczasowy dorobek naukowy
i pragmatyczny w tej dziedzinie jest tylko wstępną fazą sprawdzającą nasze umiejętności w zakresie,,Fragestellu
ng’’. Rzeczywiste wyzwania analizy naukowej o ogromnej skali odpowiedzilaności społecznej są przd nami. W tym
kontekście trzeba również oglądać nowe wyzwania dla Programu „Przyszłość Regionów”109.
XI. Koncepcja Potrójnego Mezzogiorno
W ramach Programu „Przyszłość Regionów” istnieje głęboka motywacja, aby poszukiwać nowych sposobów badania dynamicznej mozaiki regionów europejskich. Szukamy obiektów studiów porównawczych, które
będą miały walory poznawcze (rerum cognoscere causas) oraz walory pragmatyczne (mutare In melius).
W takim kontekście pojawił się pomysł wprowadzenia do Programu „Przyszłość Regionów” holistycznej problematyki porównawczej obejmującej doświadczenia Południowych Włoch, Wschodnich Niemiec
i Wschodniej Polski. Szukając wspólnego mianownika tych doświadczeń sformułowano koncepcję potrójnego Mezzogiorno110.
Por. odsyłacz 98
Por. A. Kukliński, Węzły gordyjskie. Nowa trajektoria. Program Przyszłość Regionów. Potrójne Europejskie Mezzogiorno, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa maj 2008
109
110
Zlecenie_32.indb 45
13-09-2011 11:45:24
46
Antoni Kukliński
Prima facie trudno uzasadnić ten wybór przedmiotu badań. Można przedstawić wiele argumentów, że każdy
z trzech regionów reprezentuje zupełnie inny kontekst cywilizacyjny oraz zupełnie inny kształt długiego trwania. A jednak regiony te mają wspólny genus proximmum. Są przykładami procesów długiego trwania, które
stworzyły największe europejskie, regionalne Węzły Gordyjskie. Dlatego uważamy, że koncepcja Potrójnego
Europejskiego Mezzogiorno ma wielkie walory teoretyczne, empiryczne i pragmatyczne. Koncepcja ta może
być podstawą bardzo inspirującego programu studiów, a może nawet podstawą ważnych decyzji w zakresie unijnej polityki regionalnej.
Ten pogląd został wszechstronnie uzasadniony w treści inspirującej konferencji międzynarodowej zorganizowanej przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego w Warszawie w dniach 24-25 września 2009111.
Problematyka węzłów gordyjskich, potrójnego Mezzogiorno znalazła wielopłaszczyznową dokumentację
naukową i pragmatyczną w tomach 3 i 5 Serii REDEFO112.
Na tle tej dokumentacji chciałbym sformułować 6 komentarzy jako inspiracji do myślenia i działania, które przekształci koncepcję Potrójnego Mezzogiorno w wielki europejski program studiów i współpracy międzynarodowej.
1. Problematyka Potrójnego Mezzogiorno. Cytowane powyżej tomy 3 i 5 serii REDEFO otwierają działanie myrdalowskiego trójkąta: teorie, pytania, materiał empiryczny. Ergo czy możliwe jest zbudowanie systemu kilkunastu pytań problemowych, które w ujęciu holistycznym zinterpretują doświadczenia Potrójnego Mezzogiorno?
2. Metodologia Potrójnego Mezzogiorno. Cytowane tomy zawierający inspirujący zbiór artykułów próbujących
odpowiedzieć na pytanie „jak badać?”. W tym kontekście pasjonujące jest zderzenie wiedzy konwencjonalnej
z wiedzą niekonwencjonalną113 co szczególnie wyraźnie można analizować na przykładzie doświadczeń niemieckich114
3. Empiria Potrójnego Mezzogiorno powinna wyrazić się przede wszystkim w formie kilkunastu monografii diagnostycznych obejmujących doświadczenia regionów Potrójnego Mezzogiorno w latach 1990-2010. Proponowana dynamiczna diagnoza powinna być nie tylko demonstracją dobrego warsztatu naukowego. Ta diagnoza
powinna być również, a może przede wszystkim aktem odwagi intelektualnej, aby mówić o rzeczywistych, a nie
pozornych problemach danego regionu. Doświadczenia Potrójnego Mezzogiorno są materią szczególnie delikatną, a jednocześnie podatną na presję wiedzy konwencjonalnej i poprawności politycznej. Warto z tego punktu
widzenia zanalizować bogatą i zróżnicowaną treść tomów 3 i 5 REDEFO
4. Futurologia Potrójnego Mezzogiorno. Paralelnie do serii monografii diagnostycznych powinna rosnąć seria
monografii prospektywnych obejmujących doświadczenia lat 2010-2030115.
W warunkach pentagonalnego kryzysu globalnego116, który przeżywamy obecnie trudno na poziomie regionalnym, szkicować wizje i strategie w perspektywie roku 2030. W jakim stopniu region jest strukturą dysponującą
pełną autonomią w konfrontacji ze światem trendów zachodzącego słońca XX wieku oraz trendów wschodzącego słońca XXI wieku. W regionach Potrójnego Mezzogiorno powinny rozwinąć się ośrodki regionalnej myśli
strategicznej (vide aneks A)
5. Świat Potrójnego Mezzogiorno trzeba obserwować w kontekście dynamicznej rekonfiguracji silnych i słabych
regionów w skali Unii Europejskiej oraz w skali globalnej. Ten motyw już pojawił się w wielu opracowaniach,
111 E. Malak-Pętlicka, The Conference Report The Triple European Mezzogiorno. The challenges for cohesion in Europe, REDEFO,
volume 5 p. 135-150
112 REDEFO volume 3, The future of Regions in the perspective of global change, Warsaw 2008, Redefo volume 5, Southern Italy, Eastern
Germany, Eastern Poland., Warsaw 2010
113 por. REDEFO Volume 5, p. 217
114 por. REDEFO volume 5 p. 225-295 por. również S. Lentz (ed) German Annual of Spatial Research and Policy. Restructing Eastern
Germany, Springer, Berlin 2007, J. Röpke, Ost Deutschland in Entwicklunges Falle. Oder die Münchhausen chance. Perspective 21, Issue
21-22, p. 19-40
115 Por. rozdział VI tego studium, Futurologia Programu
116 Rozdział I tego studium
Zlecenie_32.indb 46
13-09-2011 11:45:24
Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy
47
które ukazały się w tomie 3 i 5 REDEFO. Trzeba pamiętać jednak nie tylko o kontekstach globalnych, lecz także
o tym, że globalizacja XXI wieku będzie miała inne treści i kształty aniżeli globalizacja XX wieku.
6. Świat Potrójnego Mezzogiorno już stał się obiektem efektywnej współpracy międzynarodowej, a w szczególności współpracy polsko-włoskiej. Myślę tutaj o współpracy Ministerstwa Rozwoju Regionalnego Polski i Włoch
oraz o decyzji profesora Bruno Amoroso zorganizowania w Rzymie w marcu 2011 konferencji międzynarodowej
poświęconej problematyce Potrójnego Mezzogiorno. Konferencja Rzymska 2011 przyniesie silne efekty mnożnikowe i kumulacyjne w stosunku do pionierskiej Konferencji Krakowskiej z roku 2010.
W tym kontekście można wspomnieć o cennej inicjatywie zorganizowania Projektu Lubelskiego poświęconego
strategicznej problematyce Polski Wschodniej. Jest to inicjatywa Wyższej Szkoły Ekonomii i Innowacji w Lublinie.
W konkluzji chciałbym podkreślić, że Potrójne Mezzogiorno już funkcjonuje nie tylko jako pojęcie analizy
naukowej, lecz także jako metafora inspirująca naszą wiedzę i wyobraźnię. W tym kontekście rysuje się pytanie,
czy w interpretacji doświadczeń Potrójnego Mezzogiorno nie warto sięgnąć do świata literatury pięknej, a zwłaszcza
świata powieściopisarstwa. Wiemy, że na przykład Południowe Włochy mają piękną kartę w świecie sztuki filmowej
oraz w świecie wielkiej powieści117.
*
*
*
Rozdział XII jest stosunkowo krótkim rozdziałem mego studium. Zakładam, jednak, że czytelnicy tego studium
sięgną do mego artykułu opublikowanego w tomie 3 REDEFO118. Polski tekst tego artykułu ukaże się łącznie z moim
studium w drugim tomie polskim Programu „Przyszłość Regionów”.
XII. Horyzonty Pragmatyczne i wdrożeniowe Programu
Dziewięciotomowy dorobek wydawniczy Programu jest dokumentem uzasadniającym pogląd, że Programu jest niewątpliwym sukcesem w kategoriach poznawczych i metodologicznych. Program stał się polem
efektywnej współpracy kilkudziesięciu autorów, którzy swoją wiedzą i wyobraźnią włączyli się w procesy tworzenia
Programu. Niestety efekty wdrożeniowe Programu są mniejsze aniżeli pierwotnie oczekiwano. Nie powstało konsorcjum kilkunastu regionów, które przejęłyby zadanie przygotowania w kontekście metodologii programu pogłębionych monografii problemowych, obejmujących diagnostyczne i prospektywne doświadczenia regionów w dwóch
dwudziestoleciach lat 1990-2030119. Pewne elementy tej trajektorii wdrożeniowej znalazły Tomie 4 REDEFO120. Są to
cenne opracowania autorskie zawierające elementy myślenia diagnostycznego i prospektywnego. Nie jest to jednak
przełom, który otwiera nowe wdrożeniowe stadium Programu Regio Futures.
Największym sojusznikiem i promotorem trajektorii wdrożeniowej Programu jest Małopolskie Obserwatorium
Polityki Rozwoju, które włączyło do Programu swojej działalności bardzo cenne inicjatywy realizowane nie tylko
w skali regionalnej, lecz także ogólnopolskiej.
Trzy Konferencje Krakowskie oraz trzy tomy postkonferencyjne121 opublikowane w latach 2009 i 2010
stały się ważnym elementem rozszerzonej i pogłębionej interpretacji Programu Regio Futures. Możemy więc
powiedzieć, że dorobek publikacyjny Programu obejmuje nie tylko sześciotomową serię REDEFO, lecz także
trzy tomy Serii Krakowskiej. W dalszym toku tego studium będziemy mówili o systemie dziewięciu tomów. Ten
Por. Charlemange lessons from the Leopard. The Economist, December 12 2009
Por. REDEFO r. 3, s. 200-202
119 Por. tom brązowy s. 60 I 66
120 REDEFO, volume 4, Warsaw 2009
121 Kreatywna i innowacyjna Europa wobec wyzwań XXI wieku, Kraków 2009, Polska wobec wyzwań cywilizacji XXI wieku, Kraków
2009, Polonia Quo Vadis, Kraków 2010
117
118
Zlecenie_32.indb 47
13-09-2011 11:45:24
48
Antoni Kukliński
system dziewięciu tomów tworzy świat problematyki i metodologii, które powoli wchodzi w krwioobieg intelektualny
i pragmatyczny polskiej polityki regionalnej i polskich studiów regionalnych122.
Jesteśmy świadkami procesu tworzenia nowego paradygmatu polskich studiów regionalnych, a pośrednio
nowego paradygmatu całego systemu nauk społecznych w Polsce. Myślę tutaj przede wszystkim o modelach myślenia typu Mundus Quo Vadis, Europa Quo Vadis123 i Polonia Quo Vadis.
*
*
*
W tym kontekście trzeba wspomnieć jeszcze o diagnostyczno-analitycznym osiągnięciu sceny krakowskiej. Tym
osiągnięciem jest diagnostyczna analiza transformacji Małopolski opublikowana przez zespół B. Domańskiego124. To jest w znacznym stopniu opracowanie wzorcowe, które może być inspiracją dla wszystkich polskich
regionów, które powinny opracować rzeczywistą diagnozę swoich doświadczeń z lat 1990-2010. Oczywiście to nie
jest jedyny model problemowego myślenia diagnostycznego. Jest to jednak udana próba zarysowania i realizacji
tego typu myślenia.
*
*
*
Mówiąc o osiągnięciach sceny małopolskiej istotnych dla programu Regio Futures, trzeba wspomnieć o inicjatywie współpracy międzynarodowej w układzie Kraków-Torino125. Studia porównawcze nad włoskim i polskim
Piemontem mogą być pasjonującym przedmiotem współpracy polsko-włoskiej odwołującym się do naszej
wiedzy i wyobraźni historycznej i futurologicznej.
*
*
*
Przykład Małopolski jest źródłem optymistycznych horyzontów wdrożeniowego Programu Regio Futures.
Wydaje się, że Anno Domini 2010 możemy mówić o dwóch inicjatywach, które powinny stać się źródłem przełomu
wdrożeniowego Programu Regio Futures126.
Pierwszą inicjatywą jest skłonienie „umysłu” polskich regionów127, aby umysł ten zinternalizował substancję i metodologię Programu Regio Futures jako inspirację rozszerzającej horyzonty poznawcze i pragmatyczne całego procesu opracowania i realizacji III generacji strategii regionów. Ta III generacja powinna
stworzyć dokumenty, które będą reprezentowały znacznie wyższy poziom w porównaniu z dokumentami I i II
generacji. Chodzi nie tylko o postęp indywidualny w skali poszczególnych regionów, chodzi o proces tworzenia
polskiego systemu regionalnej myśli strategicznej oraz o proces tworzenia polskiej doktryny regionalnej myśli
strategicznej128.
W moim przekonaniu proces tworzenia strategii III generacji powinien zmierzyć się z pozornym paradoksem paralelnego wzmocnienia autonomii regionów oraz inspiracyjnej roli Ministra Rozwoju Regionalnego. Chodzi
o wzmocnienie zdolności samoprogramowania polskich regionów w konfrontacji z enigmą XXI wieku129. Chodzi
również o wzmocnienie inspiracyjnej roli Ministerstwa inter alia poprzez promocyjną interpretację wdrożeniową
Programu Regio Futures.
*
*
*
122 Zintegrowana analiza dziewięciu tomów powinna wpływać na schematy oligopolistycznego myślenia dominującego w głównym nurcie
polskich studiów regionalnych
123 por. Lower Silesian International Conference Polonia Quo Vadis?, Wrocław 2010
124 por. B. Domański et alia, REDEFO volume 4 p. 95
125 por. tom brązowy s. 194 oraz REDEFO volume 4 p. 77 I 95
126 por. A. Kukliński, Procesy tworzenia polskiego systemu regionalnej myśli strategicznej, Aneks A
127 por. rozdział III tego studium
128 por. Aneks A
129 por. rozdział I tego studium
Zlecenie_32.indb 48
13-09-2011 11:45:24
Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy
49
Doceniając w pełni walory poznawcze i instytucjonalne dokumentów I, II i III generacji trzeba jednak podkreślić, że proces tworzenia tych dokumentów ma charakter cykliczny, który nie jest bezpośrednią trajektorią tworzenia
permanentnych struktur myślenia strategicznego w danym regionie.
W tym kontekście Program Regio Futures proponuje, aby w każdym polskim regionie powstały dwa warsztaty
myślenia strategicznego
Primo – warsztat cykliczny, związany z przygotowaniem strategii kolejnych generacji
Secundo – warsztat permanentny związany z przygotowaniem kolejnych wcieleń monografii problemowych
regionu obejmujących doświadczenia diagnostyczne lat 1990-2010 i doświadczenia prospektywne lat 2010-2030130.
Ten warsztat permanentny będzie demonstracją zdolności samoprogramowania regionu będzie procesem, który
zbuduje pomosty pomiędzy dokumentem I, II i III. Problemowa monografia regionu stanie się podstawą partycypacji Regionu w konsorcjum regionów realizujących nowe wdrożeniowe stadium Programu Regio Futures. Problemowa monografia regionu stworzy nowe podstawy partnerskiego dialogu z innymi regionami europejskimi. Dialog
Kraków – Torino, Dialog Wrocław – Drezno131, Dialog Polska Wschodnia – Włoskie Mezzogiorno132 ect.
Problemowa monografia regionu stanie się ważnym dokumentem w rękach biur polskich regionów w Brukseli,
które w tej chwili operują bardzo niedoskonałym zapleczem informacyjnym i naukowym.
Przygotowanie takiej monografii problemowej Regionu jest postulatem realistycznym. Małopolska dysponuje
już obecnie prawie wszystkimi elementami tej Monografii. Trzeba tylko opracować dokument syntetyczny. Po opublikowaniu monografii Małopolski będziemy mogli powiedzieć: Vivant sequentes. Osiągnęlibyśmy ogromny sukces
międzynarodowy, gdybyśmy mogli opublikować w języku angielskim cały komplet monografii problemowych obejmujących wszystkie polskie regiony. To jest chyba wizja nierealna w warunkach polskiej sceny naukowej, rządowej
i samorządowej.
Można jednak wyrazić nadzieję, że w najbliższych latach ukaże się kilka monografii problemowych, obejmujących doświadczenia tych regionów, które docenią korzyści płynące z pełnej partycypacji w Programie Regio Futures.
Dobra wola, wiedza i wyobraźnia kilku aktywnych polskich regionów stanie się ważnym mechanizmem dyfuzji wdrożeniowej fazy Programu w skali międzynarodowej. Ważnym mechanizmem tej dyfuzji mogą być bilateralne układy
współpracy międzynarodowej polskich regionów, które mogą stać się żywą i efektywną instytucją133.
XIII. Horyzonty poznawcze Programu jako innowacyjnego elementu
Europejskich Studiów Regionalnych
Chciałbym sformułować tezę, że Program Regio Futures wykreował zarysy nowego modelu myślenia
o przeszłości i przyszłości regionów. Powstał szkicowy obraz problematyki, konceptualizacji oraz metodologii tego myślenia.
Sformułowano może kontrowersyjną a jednak inspirującą koncepcję „umysłu” i „woli” regionu. Podkreślono,
że „zdolność samoprogramowania” jest najbardziej fundamentalnym atrybutem rzeczywistej autonomii regionu.
Program zanalizował różne interpretacje koncepcji ścieżek wzrostu zwracając uwagę na wielki potencjał zastosowania tego pojęcia w studiach nad przeszłością i przyszłością regionów. Do świata pojęć, którymi operują europejskie
studia regionalne Program wprowadził trzy nowe kręgi tematyczne i koncepcyjne – węzeł gordyjski, Quo Vadis,
Potrójne Mezzogiorno.
130
131
132
por. Aneks B Program jako system problemowych monografii regionu
por. odsyłacz 123
por. REDEFO volume 5 oraz M. Stefański (ed) Endogenous factors in development of Eastern Poland, The Lublin Project, Lublin
2010
133 W dotychczasowym doświadczeniu te układy bilateralne de facto nie miały prawie żadnej merytorycznej treści. Były to układy w większości
przypadków fasadowych działań pozornych.
Zlecenie_32.indb 49
13-09-2011 11:45:24
50
Antoni Kukliński
Warto spojrzeć na system dziewięciu tomów rozszerzonej i pogłębionej, interpretacji Programu Przyszłość
Regionów i podjąć próbę określenia nurtów problemowych i metodologicznych, które w latach 2007-2010 kreowały
zarysy nowego modelu myślenia o przeszłości i przyszłości regionów.
Powstaje pytanie czy ten model In statu nascendi jest fragmentem niekonwencjonalnego nurtu, który ma pewne
szanse wkładu w tworzeniu nowego paradygmatu europejskich studiów regionalnych.
To jest interpretacja optymistycznej oceny Programu Regio Futures. W interpretacji pesymistycznej nasz Program będzie tylko epizodem na marginesie głównego konwencjonalnego nurtu europejskich studiów regionalnych,
który to epizod nie ma szans wkładu w proces tworzenia nowego paradygmatu.
Proszę Czytelników tego studium o podjęcie pytania dlaczego Program Przyszłość Regionów jest nie
tylko przemijającym epizodem na scenie europejskiej studiów regionalnych. Czy istnieje szansa, że Program
ten będzie w przyszłości uznany za bardzo skromny, a jednak widoczny wkład w procesy tworzenia nowego
paradygmatu europejskich studiów regionalnych? Tworzenie paradygmatu to nie tylko tworzenie nowego modelu
myślenia. Tworzenie paradygmatu to przede wszystkim proces tworzenia nowego systemu pytań problemowych. Chciałbym przedstawić dyskusyjną listę 10 nurtów problemowych, które pojawią się w publikacjach rozszerzonego Programu Regio Futures (dziewięć tomów 6 + 3).
I. Dlaczego trzeba formułować pytania określające źródła kryzysu starego paradygmatu europejskich studiów
regionalnych. Dlaczego trzeba szukać zarysów nowego paradygmatu?
II. Jak interpretować największe transformacje przestrzeni globalnej w skali ostatnich 500 lat? Jak interpretować procesy, które tworzą nową mapę świata XXI wieku?
III. Jak interpretować rolę Unii Europejskiej jako demiurga procesów tworzenia megaprzestrzeni Europejskiej
jako nowego zjawiska XXI wieku?
IV. Jak interpretować regionalne obrazy dramatycznego, a może nawet tragicznego kryzysu demograficznego
Europy XXI wieku?
V. Jak interpretować megaprzestrzeń Europy jako scenę tworzenia nowych i zamierania starych ścieżek wzrostu?
VI. Jak interpretować koncepcję węzłów gordyjskich megaprzestrzeni Europy XXI wieku?
VII. Jak interpretować walory poznawcze i pragmatyczne studiów nad realnym i instytucjonalnym procesami,
które określają doświadczenia i perspektywy Potrójnego Europejskiego Mezzogiorno?
VIII. Jak interpretować diagnostyczną ocenę procesów transformacji regionów europejskich w latach 1990-2010?
IX. Jak interpretować prospektywną ocenę transformacji regionów europejskich lat 2010-2030?
X. Jak interpretować megaprzestrzeń Europy jako scenę rozwoju regionalnych systemów myśli strategicznej?
Ta lista 10 pytań problemowych jest próbą szkicowania pola uwagi, które kształtuje się w ramach Programu
Regio Futures. Oczywiście nie twierdzę, że jest to lista „optymalna”. Twierdzę natomiast, że jest to lista, która może
skłonić zainteresowanych czytelników tego studium do problemowego spojrzenia na treść Programu Przyszłość
Regionów. W ten sposób dochodzimy do integracji dwóch trajektorii interpretacji Programu Regio Futures.
Pierwszą trajektorią jest trajektoria nowego modelu myślenia.
Drugą trajektorią jest trajektoria systemu pytań problemowych w stylu G. Myrdala, wielokrotnie cytowanego w publikacjach Programu Regio Futures.
Zlecenie_32.indb 50
13-09-2011 11:45:25
Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy
51
ANEKS A
Procesy tworzenia polskiego systemu
regionalnej myśli strategicznej.
Przyczynek do dyskusji.
I.
W roku 2010 rozwiną się procesy formułowania trzeciej generacji strategii rozwoju polskich regionów.
W tym kontekście możemy ocenić dokumenty strategiczne pierwszej i drugiej generacji i wyrazić nadzieję, że trzecia
generacja będzie wyrazem postępu w kategoriach substancji i metodologii.
Doceniając w pełni walory dokumentów strategicznych pierwszej i drugiej generacji trzeba jednak powiedzieć, że w roku 2010 nie można ograniczyć się do utartych ścieżek rutynowych rozwiązań, które ukształtowały się
w doświadczeniach minionej dekady. Chciałbym sformułować następujące tezy:
1. „dysponujemy zbiorem dokumentów strategicznych pierwszej i drugiej generacji, które obejmują przykłady
bardzo zróżnicowanej jakości poznawczej i pragmatycznej134”
2. „Te dwa zbiory dokumentów nie tworzą jednak polskiego systemu regionalnej myśli strategicznej”
3. „Zbiór dokumentów trzeciej generacji powinien być początkiem kształtowania polskiego systemu regionalnej
myśli strategicznej”
W tym kontekście chciałbym sformułować 6 tez o trajektorii tworzenia polskiego systemu regionalnej myśli
strategicznej:
Primo – trzeba sformułować polską doktrynę135 regionalnej myśli strategicznej, która będzie owocem
pogłębionej refleksji nad dorobkiem studiów strategicznych w skali globalnej, europejskiej i polskiej
Secundo – doktryna będzie doktryną innowacyjną, która określi tożsamość polskiej, regionalnej myśli strategicznej w kontekście Unii Europejskiej
Tertio – doktryna ta będzie doktryną koherentną, obejmującą cały system polskich regionów, które uznają
w kategoriach poznawczych i instytucjonalnych, że trzeba wprowadzić wspólne mianowniki w ramach procesów
formułowania dokumentów strategicznych każdego regionu136, innymi słowy dokumenty trzeciej generacji muszą
być wzajemnie porównywalne w znacznie wyższym stopniu, aniżeli miało to miejsce w dokumentach pierwszej
i drugiej generacji.
Quarto – doktryna będzie doktryną ciągłego procesu tworzenia regionalnej myśli strategicznej, niezależnie od tego czy istnieją zewnętrzne wymogi zmuszające do kolejnej akcji przygotowania kolejnej generacji dokumentów strategicznych137.
134 por. bogaty zbiór artykułów oceniający pierwszą i drugą generację strategii rozwoju regionów, opublikowanych na łamach kwartalnika
Studia Regionalne i Lokalne publikowanego przez Centrum Europejskich Studiów Regionalnych i Lokalnych UW. W ocenie dokumentów pierwszej i drugiej generacji trzeba postawić bardzo trudne pytanie: w jakim stopniu dokumenty te były dokumentami „żywymi”, funkcjonującymi jako
element procesu podejmowania decyzji, a w jaki stopniu dokumenty te były dokumentami „martwymi” o charakterze archiwalnym? Powstaje
również pytanie czy dokumenty te pojawiły się w świadomości opinii publicznej
135 por. studium A. Kuklińskiego, Doktryny Przestrzennego Zagospodarowania Kraju. Propozycje poznawcze i pragmatyczne. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa czerwiec 2009
136 Oczywiście każdy region ma pełną wolność w określeniu treści i profilu strategii rozwoju regionu. Trzeba jednak pamiętać, że są wspólne
mianowniki w konstruowaniu systemu polskich regionów. Budowa tych wspólnych mianowników jest naszym obowiązkiem obywatelskim
137 Vide Aneks, Regionalna Myśl Strategiczna. Strategia rozwoju regionów rozwoju regionu, Regionalne Studia Strategiczne
Zlecenie_32.indb 51
13-09-2011 11:45:25
52
Antoni Kukliński
Quito – doktryna ta będzie przede wszystkim doktryną endogeniczną, mającą swe źródło w głębokim autonomicznym przekonaniu, że samodzielność strategicznego myślenia jest rzeczywistą podstawą samorządu regionalnego. Dany region będzie konsekwentnie rozwijał swoją doktrynę strategiczną, nie czekając na przymus bodźców
zewnętrznych138.
Sexto – doktryna będzie doktryną zinternalizowaną nie tylko przez instytucje samorządowe i rządowe,
lecz także, a może przede wszystkim przez społeczeństwo regionu139, które jest finalnym podmiotem odpowiednich dokumentów strategicznych.
Wydaje się, że warto podjąć wysiłki poznawcze i instytucjonalne, aby otworzyć trajektorię tworzenia
polskiego systemu regionalnej myśli strategicznej. W tym artykule dyskusyjnym podejmujemy próbę naszkicowania kilku sugestii, które mogą ułatwić podjęcie dyskusji idącej w tym kierunku.
II. Myśl strategiczna – siedem tez
Myśl strategiczna rodzi się w procesie permanentnej konfrontacji diagnozy doświadczeń historycznych
z wizją przyszłości. W analizie myśli strategicznej trzeba zwrócić uwagę na następujące elementy:
1) Myśl strategiczna kształtuje się jako zjawisko długiego trwania, obejmującego przeszłość, teraźniejszość i przyszłość
2) W długim trwaniu myśli strategicznej pojawiają się punkty zwrotne jako głębokie i szybkie zmiany struktury
i sił napędowych rozwoju
3) Myśl strategiczna jest myślą wyraźnie określonych podmiotów świata polityki, gospodarki, kultury, nauki i edukacji
4) Postęp myśli strategicznej uzależniony jest nie tylko od zjawisk spontanicznego rozwoju społeczeństwa, gospodarki, nauki i kultury. Myśl strategiczna jest również tworem działań sterowanych przez systemy państwa
i samorządu, korporacje transnarodowe oraz przez systemy organizacji międzynarodowych takich jak ONZ,
OECD, Bank Światowy i Unia Europejska.
5) Punktem wyjściowym myśli strategicznej jest odważna, uczciwa i możliwie obiektywna analiza doświadczeń
historycznych. Rerum cognoscere causas jest być może najważniejszym motywem analizy diagnostycznej
6) Albert Einstein powiedział: „Imagination is more important than knowledge”,,Wyobraźnia jest ważniejsza niż
wiedza”. Trudno przecenić rolę wyobraźni w kształtowaniu wizji przyszłości, która staje się inspiracją tworzenia
strategii. W tym kontekście pojawia się kluczowe pytanie studiów strategicznych – Quo Vadis – dokąd
idziesz?
7) Myśl strategiczna jest umiejętnością określenia struktury i priorytetów w systemie celów rozwoju danego podmiotu. Formułując pytanie Polonia Quo Vadis?140 mówimy jednocześnie o wizji rozwoju Polski oraz o systemie
priorytetów, które stają się podstawą decyzji strategicznych, określających kierunki rozwoju kraju
138 Inspirującym przykładem otwartego, samodzielnego i innowacyjnego działania jest Małopolskie Obserwatorium Polityki Rozwoju, które
z wielkim powodzeniem promuje „Małopolski styl” rozwoju regionalnej myśli strategicznej, Vivant sequentes
139 Warto odnotować cenną inicjatywę Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, które pozwoliło dr Annie Gąsior-Niemiec wejść na drogę, która
w przyszłości może przyczynić się do powstania pragmatycznej socjologii polskich regionów
140 por. A. Kukliński, Rola projektu Polonia Quo Vadis w rozwoju Programu Regio Futures, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa, czerwiec 2009
Zlecenie_32.indb 52
13-09-2011 11:45:25
Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy
53
III.
Ten fragment artykułu jest rozwinięciem analiz, poglądów i sugestii zawartych w Studium Osiągalności
Programu Przyszłości Regionów141. W takim kontekście przedstawiamy krajobraz tworzenia regionalnej
myśli strategicznej. W krajobrazie tym wyróżniliśmy 6 pól:
A. Pole diagnozy doświadczeń historycznych (diagnoza)
B. Pole nieskoordynowanej wizji przyszłości oczekiwanej, przewidywanej i wynalezionej. Pole burzy mózgów.
C. Pole systemu celów rozwoju (teleologia)
D. Pole skoordynowanej wizji przyszłości
E. Pole strategii i środków realizacji, które jest centralnym polem krajobrazu
F. Pole skoku cywilizacyjnego, interpretowanego jako punkt zwrotny w procesie tworzenia „nowej” cywilizacji
Próby naszkicowania relacji wzajemnych tych sześciu pól zawiera tabela 1. Warto na tle tej tablicy naszkicować 3 sekwencje strategicznego myślenia:
Sekwencja ABCD:
Punktem wyjścia jest oczywiście diagnoza doświadczeń historycznych, widzianych jako procesy długiego trwania i punktów zwrotnych.
Następnym ogniwem (B) jest burza mózgów, która wyzwala nieskoordynowane wizje przyszłości, oczekiwanej,
przewidywanej i wynalezionej. Sprecyzowanie celów rozwoju (C) pozwala zbudować skoordynowaną wizję przyszłości (D). To jest sekwencja otoczenia pola E, pola strategii.
Sekwencja EABCDF jest sekwencją akcentującą rolę strategii jako centralnego pola krajobrazu. Pole E jest
w tej sekwencji polem dominującym.
Sekwencja ADF jest sekwencją zwracającą uwagę na pojęcie skoku cywilizacyjnego, który prawdopodobnie
będzie decydującym punktem zwrotnym w procesie rozwoju regionu w dwóch dekadach 2010-2030142.
Tabela 1
Krajobraz tworzenia regionalnej myśli strategicznej
Skoordynowane
wizje przyszłości
System
celów rozwoju
Strategie i środki
realizacji
Trajektoria skoku
Diagnoza doświadczeń
historycznych
Nieskoordynowane
wizje przyszłości
Relacje dominujące
*
*
*
141 Por. P. Jakubwska, A. Kukliński, P. Żuber, Problematyka Przyszłości Regionów,. W poszukiwaniu nowego paradygmat. Ministerstwo
Rozwoju Regionalnego, Warszawa 2008, str. 54-81
142 por. A. Kukliński, K. Pawłowski, J. Woźniak, Polska wobec wyzwań cywilizacji XXI wieku, Małopolskie Obserwatorium Polityki Rozwoju, Kraków 2009, str. 248
Zlecenie_32.indb 53
13-09-2011 11:45:25
54
Antoni Kukliński
Moje uwagi na temat krajobrazów tworzenia regionalnej myśli strategicznej są obciążone licznymi słabościami
uproszczonego modeli rozumowania. Ta słabość okaże się mniej ważna jeśli przeczytamy nie tylko tekst tego artykułu, lecz także opracowania zasygnalizowane w odpowiednich odsyłaczach. W ten sposób w oczach czytelnika zarysuje się pełna skala moich sugestii, podejmujących próbę przełamania różnych przejawów rutyny intelektualnej
i pragmatycznej.
Chciałbym, aby krytyczna ocena tego artykułu wzięła pod uwagę tę intencję autora.
IV. Dziesięć inspiracji tworzenia polskiego systemu regionalnej myśli
strategicznej oraz systemu strategii trzeciej generacji.
W moim przekonaniu wykorzystanie 10 inspiracji umożliwi realizację trzech postulatów:
1. Postulatu rozszerzenia horyzontów poznawczych i pragmatycznych zespołów autorskich przygotowujących
dokumenty strategii
2. Postulatów pogłębienia wzajemnej porównywalności strategii w ramach systemu polskich regionów
3. Postulatów przełamania syndromu wieży z kości słoniowej, aby porzucić suchy język urzędowy i przemówić
językiem literackim, który skłoni społeczeństwo danego regionu do internalizacji strategii w dyskursie społecznym
W takiej motywacji przedstawiamy preliminaryjną listę 10 inspiracji:
1. Pierwszą inspiracją są dokumenty strategiczne pierwszej i drugiej generacji. Trzeba wybrać z tego zbioru
(2 x 16) 10 najlepszych dokumentów, aby znaleźć w tych dokumentach charyzmatyczne zalążki polskiego systemu regionalnej myśli strategicznej.
Oczywiście musimy ustalić kryteria oceny jakości poznawczej i pragmatycznej tych dokumentów. Ocena ta
będzie swego rodzaju konkursem benchmarkingu dokumentów pierwszej i drugiej generacji.
2. Drugą inspiracją jest działalność i publikacje Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Chodzi zwłaszcza
o analizę i ocenę trzech inicjatyw Ministerstwa:
a) Inicjatywę przygotowania nowego kształtu koncepcji przestrzennego zagospodarowania kraju
b) Inicjatywę wieloletniego Programu Regio Futures dokumentowanego Serią Redefo (pięć tomów w języku
angielskim oraz już cytowany tom w języku polskim143)
c) Inicjatywy Projektu Polonia Quo Vadis, który może zawierać inspirację dla tworzenia polskiego systemu
regionalnej myśli strategicznej144
Oczywiście lista inspiracji i publikacji Ministerstwa Rozwoju Regionalnego jest znacznie bardziej bogata i zróżnicowana i obejmuje prawdopodobnie co najmniej kilkanaście pozycji, które w moim przekonaniu będą zidentyfikowane przez krytycznych czytelników tego artykułu.
3. Trzecią inspiracją jest opublikowane w roku 2009 dzieło Zespołu Doradców Strategicznych Premiera
RP „Polska 2030”145. To jest dzieło, które otwiera nowe horyzonty krajowe i międzynarodowe dla procesów
tworzenia polskiego systemu regionalnej myśli strategicznej.
4. Czwartą inspiracją jest działalność i publikacje Polskiej Akademii Nauk. Wystarczy wymieć dwa pola działalności PAN – Działalność Komitetu Prognoz Polska 2000 Plus146 oraz wielki Program Forsight 2020, którego
wyniki w ujęciu syntetycznym będą opublikowane w ciągu najbliższych tygodni.
Regional Development Forum. pięć tomów w języku angielskim opublikowanych w latach 2007-2010, jeden tom polski vide odsyłacz 8
por. A. Kukliński odsyłacz7
145 M. Boni (red) Polska 2030. Wyzwania rozwojowe, Kancelaria Premiera Rady Ministrów, Zespół Doradców Strategicznych Premiera,
Warszawa 2009
146 por. A. Karpiński, (red) Europa w perspektywie roku 2050, Komitet Polska 2000 Plus, PAN, Warszawa 2007 por. również J. Kleer, E. Mączyńska,
A. Wierzbicki (red) Co ekonom iści myślą o przyszłości, Komitet Polska 2000 Plus, Polskie Towarzystwo Ekonomiczne, Polskie Towarzystwo Współpracy
z Klubem Rzymskim, Warszawa 2009
143
144
Zlecenie_32.indb 54
13-09-2011 11:45:25
Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy
55
5. Piątą inspiracją jest Triada Konferencji Krakowskich147 2008-2009-2010 organizowanych przez Małopolskie
Obserwatorium Polityki Rozwoju oraz przez WSB-NLU w Nowym Sączu.
6. Szóstą inspiracją jest wieloletni cykl spotkań Forum Myśli Strategicznej organizowanych przez Polskie
Towarzystwo Ekonomiczne oraz Polskie Towarzystwo Współpracy z Klubem Rzymskim.
7. Siódmą inspiracją może okazać się niewielka publikacja pt. „Młodzież przedmaturalna jako nieodkryty
potencjał polskiej myśli strategicznej148”, które ukaże się na początku lutego 2010. Ta niewielka publikacja
może dla Urzędów Marszałkowskich okazać się inspiracją podjęcia strategicznego dialogu z młodzieżą przedmaturalną w kontekście kształtowania nowej sieci dialogu ze społeczeństwem danego regionu.
8. Ósmą inspiracją jest dzieło DATARU149 „Aménager la France de 2020”. Dokument francuski zasługuje
na naszą uwagę z dwóch powodów. Primo jako demonstracja sztuki integrowania wiedzy i wyobraźni
Secundo jako demonstracja umiejętności integrowania trzech języków: języka nauki, języka polityki i języka
literatury pięknej.
Proponuję, aby Ministerstwo Rozwoju Regionalnego opublikowało polskie tłumaczenie dokumentu
„Aménager la France”. Trzeba jednak znaleźć tłumacza, który w polskim tekście nie zgubi czaru i charyzmatu
myśli francuskiego oryginału.
9. Dziewiątą inspiracją jest dzieło dwóch autorów holenderskich150 wydane przez PWE w bardzo dobrym tłumaczeniu na język polski. Część II tego dzieła zawiera próbę udzielenia odpowiedzi na pytanie czym jest myślenie
strategiczne. Tok rozumowania autorów jest przedstawiony w pięknym stylu łączącym walory dzieła naukowego
i literackiego. Warto zastanowić się nad paradoksami myśli strategicznej w ujęciu dwóch holenderskich autorów.
10. Dziesiątą inspiracją jest dzieło Romana Kuźniara151 „Polityka i siła”. Jest to analiza historii myśli strategicznej państwa. Warto zwrócić uwagę na trzy zasady myślenia strategicznego, które zdaniem autora obowiązują w każdej sytuacji (str. 354).
„po pierwsze myśleć rzetelnie oznacza to nakaz niedopuszczania do siebie iluzji myślenia życzeniowego czy ideologicznego. Strategia jest przeciwieństwem ideologii”
„po drugie – myślenie strukturalne, czyli integrować poszczególne elementy analizy w jedną całość”
„po trzecie myśleć priorytetami to znaczy dostrzegać właściwą hierarchię spraw, problemów, zagrożeń”
*
*
*
Warto porównać dziewiątą i dziesiątą inspirację, zwracając uwagę na dwie perspektywy i dwa przedmioty analizy myśli strategicznej. Chodzi o perspektywę przedsiębiorstwa (korporacji) i perspektywę państwa. To porównanie
nawiązuje do dwóch modeli ujmowania regionu: region jako quasi korporacja i region jako quasi państwo (odsyłacz
8 str. 72).
*
*
*
Ta lista dziesięciu inspiracji nie jest oczywiście listą wyczerpującą152. Chodzi tylko o szkicowanie sposobu poszukiwania inspiracji w procesie tworzenia polskiego systemu regionalnej myśli strategicznej. Sposób
poszukiwania jest uwarunkowany zakresem i treścią naszych doświadczeń naukowych i pragmatycznych. Tę listę
inspiracji trzeba niewątpliwie rozszerzyć, nie przekraczając jednak skali dwudziestu źródeł. W pewnym momencie trzeba powiedzieć „dość” i podjąć trud konstruowania własnej koncepcji polskiego systemu regionalnej
myśli strategicznej.
por. A. Kukliński, K. Pawłowski, J. Woźniak, op cit odsyłacz 9
por. A. Kukliński (red), Młodzież przedmaturalna jako nieodkryty potencjał polskiej myśli strategicznej, Rewasz, Pruszków 2010
149 Aménager la France de 2020, Mettre les territoires en movement, Datar 2002
150 Bob de Vit, Ron Meyer, Synteza strategii PWE, Warszawa 2007, z naszego punktu widzenia szczególnie ważna jest treść rozdziału II
książki str 49-78
151 R. Kuźniar, Polityka i siła, Studia Strategiczne, Scholar, Warszawa 2005
152 Ta lista inspiracji jest obciążona licznymi słabościami. Zachęcamy czytelników do formułowania list alternatywnych, realizujących
postulat koncentracji naszej uwagi
147
148
Zlecenie_32.indb 55
13-09-2011 11:45:25
56
Antoni Kukliński
V.
Trzeba odpowiedzieć na pytanie czy istnieje realny system polskich regionów określający swoją tożsamość w świecie regionów Unii Europejskiej153. Pytania tego rodzaju nie cieszyły się specjalnym zainteresowaniem
korporacji polskich studiów regionalnych. Pytania takie trzeba jednak postawić i przeprowadzać wszechstronne
badania międzyregionalnych przepływów osób, dóbr, informacji i kapitałów, które tworzą system polskich regionów.
To są badania bardzo trudne i kosztowne, które nie znajdują uzasadnieni a w perspektywie krótkiego okresu. A może
warto pomyśleć o wskrzeszeniu regionalnej analizy nakładów i wyników „input”-„output”? W każdym regionie świadomość wspólnoty polskich regionów nie rodzi się wyłącznie w polu myśli obywatelskiej. Ta świadomość rodzi się we
wspólnocie interesów dokumentowanej przepływami międzyregionalnymi, które odkrywają świat współzależności
losów rozwoju gospodarki, społeczeństwa i nauki, który łączy polskie regiony w jedną całość.
Ta świadomość istnienia realnego systemu polskich regionów jest ważną przesłanką kształtowania procesów
rozwoju polskiej regionalnej myśli strategicznej.
VI.
Innowacyjność dokumentu „Aménager la France” polega na tym, że dokument ten w sposób wyraźny
uznaje społeczeństwo za finalny podmiot francuskiej przestrzeni. W tym kontekście chciałbym sformułować tezę, że „społeczeństwo jest finalnym podmiotem strategii rozwoju polskich regionów”. Przyjęcie tej tezy
wpłynie nie tylko na treść i układ dokumentów strategicznych trzeciej generacji, lecz także na procesy tworzenia
polskiego systemu myśli regionalnej strategicznej. Trzeba pójść drogą rozwoju pragmatycznej socjologii polskich
regionów154. Trzeba również uruchomić program studiów polsko-włoskich nad zróżnicowaniem regionalnym społeczeństwa informacyjnego, który zaproponował Andrzej Wierzbicki.
VII.
Wydaje się, że ten artykuł rzuca nowe światło na treść tomu „Problematyka Przyszłości Regionów. W poszukiwaniu nowego paradygmatu155”. Trzeba sformułować nową listę fundamentalnych problemów polskiej przestrzeni i polskich regionów, innymi słowy nowy paradygmat polskich studiów regionalnych. W kontekście
tego nowego paradygmatu powstanie polski system regionalnej myśli strategicznej.
Dyskusja nad drogami rozwoju tego systemu może być problemem nie tylko sceny polskiej, lecz także sceny
europejskiej i globalnej. W tym kontekście rodzi się pytanie czy regionalna myśl strategiczna nie może
być główną koncepcją nowego stadium rozwoju programu Regio Futures oraz szybko rozwijającej się serii
REDEFO156, która dysponuje plonem pięciu innowacyjnych tomach opublikowanych w latach 2007-2010.
W tej perspektywie proponowana konferencja „Polska – kształtowanie myśli strategicznej polskich
regionów” jest jednocześnie otwarciem nowego etapu w rozwoju Regio Futures Programme. Trzeba rozwinąć
innowacyjne inspiracje tego Programu.
*
*
*
W konkluzji chciałbym podkreślić, że ten przyczynek do dyskusji jest tekstem otwartym, który może spotkać
się z bardzo krytycznymi reakcjami zainteresowanych czytelników.
153
154
155
156
Zlecenie_32.indb 56
Por Koncepcja oglądania Polski jako systemu regionów [w:] Rola projektu Polonia Quo Vadis, op. Cit odsyłacz 7
Por. A. Gąsior-Niemiec op cit odsyłacz 6
Por. odsyłacz 8
Por. odsyłacz 10
13-09-2011 11:45:25
Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy
57
Aneks
Regionalna myśl strategiczna.
Strategie rozwoju regionu.
Regionalne Studia Strategiczne.
Potrzebne jest procesowe nie akcyjne ujęcie sposobu kształtowania regionalnej myśli strategicznej.
Regiony powinny rozważyć inspiracje Programu Regio Futures, zawierającą propozycję, aby każdy polski
region przygotował Regionalne Studium Strategiczne obejmujące dwa dwudziestolecia diagnostyczne lat
1990-2010 oraz dwudziestolecia prospektywne lat 2010-2030.
Permanentny wysiłek przygotowania kolejnych wydań tego Studium Strategicznego stworzą klimat stymulujący rozwój myśli strategicznej danego regionu. Ten permanentny wysiłek rozwinie myśl kreatywną regionu, nie
podlegającą ograniczeniom świata procedur, któremu może być podporządkowany proces przygotowania kolejnych
dokumentów strategii rozwoju regionu. Chciałbym w tym kontekście zwrócić wagę na potencjalną różnicę pomiędzy proceduralnym klimatem i metodologią opracowania dokumentów strategii rozwoju a eksperymentalnym
klimatem i metodologią przygotowania kolejnych wcieleń Regionalnych Studiów Strategicznych, które w sposób
bardziej pełny mogą wykorzystać inspiracje płynące z Regio Futures Programme – Program Badań nad Przyszłością Regionów.
Nie znaczy to oczywiście, że te dwa strumienie wysiłków poznawczych i pragmatycznych nie znajdą się w polu
wzajemnego, twórczego oddziaływania dwóch światów – świata procedur i świata eksperymentów. Znaczy to tylko,
że Program Regio Futures może być uznany za cenny instrument otwierania nowych perspektyw w rozwoju regionalnej myśli strategicznej (porównaj odsyłacz 8 i 10)
Proponuję, aby angielską wersję najlepszych Regionalnych Studiów Strategicznych opublikować w Regional
Development Forum.
Warszawa, 10 styczeń 2010
Zlecenie_32.indb 57
13-09-2011 11:45:25
58
Antoni Kukliński
ANEKS B
Program Regio Futures jako system
problemowych monografii regionu.
Trzeba przypomnieć teksty założycielskie Programu157. Program ten jest dobrze funkcjonującym „niewidzialnym” kolegium kilkudziesięciu wybitnych autorów, którzy biorą udział w procesach tworzenia poznawczych i pragmatycznych treści Programu.
W nowym stadium rozwoju Programu trzeba zrealizować pierwotne założenia, że Program będzie również konsorcjum kilkudziesięciu Instytucji Regionalnych, które przygotują kilkadziesiąt problemowych monografii regionu.
Te monografie nawiązujące do dorobku OECD158, Banku Światowego159 i Unii Europejskiej160 powinny być dziełem
najbliższych 3 lat. W dotychczasowym dorobku rozszerzonej wersji Programu (6+3) znajdujemy punkty startowe dla
pentagonu 5 regionów Małopolski161, Piemontu162, Flandrii163, Polski Wschodniej164 i Włoskiego Mezzogiorno165.
Trzeba podjąć trud zorganizowania sieci efektywnej i wielopłaszczyznowej współpracy tych pięciu regionów,
które stworzą nowy biegun rozwoju Programu. Sukces pentagonalny stworzy mechanizmy szybkiego rozwoju konsorcjum Programu. Proponuję, aby każdy z pięciu regionów przygotował problemową monografię obejmującą pięć
wielkich rozdziałów:
Rozdział I – Metodologia monografii. Koncepcja Monografii. W świetle krytycznej oceny dorobku Programu Regio Futures
Rozdział II – Empiria i diagnostyka monografii. Dynamiczna diagnoza struktury transformacji regionu
w latach 1990-2010.
Rozdział III – Futurologia monografii. Region w spotkaniu z enigmą XXI wieku. Transformacja regionu
w dwudziestoleciu prospektywnym lat 2010-2030
Rozdział IV – Region wobec rekonfiguracji sceny globalnej XXI wieku
Rozdział V – Myśl strategiczna regionu i wzrost jego zdolności samoprogramowania
Oczywiście każdy region przygotowując monografię problemową nada tej monografii znamiona oryginalnego
i autonomicznego myślenia. Każda monografia zaznaczy na czym polega differentia specifia doświadczeń danego
regionu, podejmując problem spotkania koncepcji uniwersalistycznych i niszowych. Trzeba jednak w oparciu
o doświadczenia OECD zachować pewne parametry wspólnoty metodologicznej i substancjalnej całego systemu
monografii regionalnych. Te parametry wspólnoty zapewnią wzajemną porównywalność zasadniczym elementów
monografii.
*
*
*
Koncepcja sieci współpracy konsorcjum pięciu regionów jest tylko wstępnym przykładem uruchomienia mechanizmu tworzenia konsorcjum kilkudziesięciu regionów oraz systemu kilkudziesięciu monografii. Być może taka skala
konsorcjum jest pomysłem nierealnym ze względu na trudności sterowania tak wielkim i złożonym zbiorem regio-
157
158
159
160
161
162
163
164
165
Zlecenie_32.indb 58
por. tom brązowy s. 60-65 i 423
por. tom brązowy s. 63 oraz Drugi Tom Krakowski, s 135-187
por. Drugi Tom Krakowski s. 191-237
por. tom brązowy s.63
Por. bogatą treść Trzech Konferencji Krakowskich
por. tom brązowy s. 194
por. REDEFO tom 4 s. 57
por. REDEFO tom 5
por. REDEFO tom 5 oraz Konferencję Rzymską, wiosna 2011
13-09-2011 11:45:25
Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy
59
nów. Można jednak zakładać, że ten zbiór wytworzy mechanizmy samosterowania polegające na rozproszonej sieci
inicjatyw współpracy kilku regionów wykorzystujących doświadczenia proponowanego pentagonu.
Trzeba jednak podkreślić, że minimalne ambicje rozwojowe wdrożeniowych horyzontów Programu
Regio Futures muszą objąć konsorcjum co najmniej kilkunastu regionów, aby objąć wystarczająco wielki
i zróżnicowany przedmiot studiów porównawczych.
Zlecenie_32.indb 59
13-09-2011 11:45:25
Zlecenie_32.indb 60
13-09-2011 11:45:25
Komentarze
Zlecenie_32.indb 61
13-09-2011 11:45:25
Zlecenie_32.indb 62
13-09-2011 11:45:25
ROMAN GALAR
Mnożenie pytań istotnych dla przyszłości
Wprowadzenie
Niniejsza wypowiedź stanowi swojego rodzaju komentarz do opracowania Antoniego Kuklińskiego pt.: Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy1. Opracowanie to podsumowuje czteroletni dorobek programu Regio Futures realizowanego na rzecz Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Można w nim
znaleźć omówienie głównych wątków zawartych w sześciu tomach wydanych materiałów. Zawarto w nim również
interesujące propozycje dalszych badań. Na pierwszy plan wysuwa się jednak „sprawa”, a nie sprawozdanie, czy też
sugestie. Sprawą dla Kuklińskiego najważniejszą jest rozumienie świata i rozpoznanie ścieżki zachodzącej zmiany
cywilizacyjnej oraz określenie konsekwencji tej zmiany dla przyszłości regionów.
Moja wypowiedź może nie spełniać formalnych wymogów obiektywizmu – znam Profesora Kuklińskiego od lat,
podziwiam go i chętnie z nim współpracuję – jest jednak w pełni zgodna z moimi przeświadczeniami. Na tle ogólnej
miałkości, przyczynkowości i interesowności, przemyślenia Kuklińskiego wyróżniają się głębią i odwagą intelektualną. Mamy do czynienia z przenikliwym umysłem, który z imponującą swobodą porusza się po międzynarodowej,
nie tylko europejskiej scenie idei. Przyznaję, że jestem sceptyczny, co do bezpośrednich możliwości praktycznego
wdrożenia niektórych z prezentowanych koncepcji. Jestem jednak skłonny wierzyć, że skutki pośrednie obcowania
z tymi koncepcjami zmaterializują się w wielu podejmowanych w przyszłości decyzjach.
Opracowanie zawiera bogactwo mocno skondensowanych wątków o różnym horyzoncie czasowym i przestrzennym. Nie sposób się do nich systematycznie ustosunkować na kilku stronach. W mojej wypowiedzi pomijam te, co do
których nie mam sprecyzowanego poglądu, jak i te, bardzo liczne, z którymi zgadzam się bez zastrzeżeń. Koncentruję się na kilku wybranych wątkach, dotyczących głównie dynamiki rozwoju sytuacji regionalnej i globalnej, które
oferują możliwości polemiczne. Nie można w tym miejscu nie zaznaczyć fenomenalnej umiejętności Kuklińskiego do
prowokowania polemiki i żywienia się polemiką.
1
A. Kukliński: Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa
2010.
Zlecenie_32.indb 63
13-09-2011 11:45:25
64
Roman Galar
Uwagi szczegółowe
1. Czy dopadł nas pentagonalny kryzys?
„Coraz bardziej przytłacza nas obraz wielkiego kryzysu lat 2008-2010. Skala i głębia tego
kryzysu związana jest z faktem, że jest to kryzys pentagonalny, integrujący kumulacyjną i mnożnikową dynamikę pięciu wzajemnie powiązanych trajektorii kryzysowych:
1. trajektoria kryzysu finansowego
2. trajektoria kryzysu gospodarczego
3. trajektoria kryzysu porządku globalnego
4. trajektoria kryzysu elity globalnej
5. trajektoria kryzysu cywilizacji atlantyckiej”2
Występowaniu wymienionych kryzysów trudno zaprzeczyć, co więcej, dość naturalne wydaje się uzupełnienie
tej listy o dwie jeszcze pozycje:
• trajektoria kryzysu edukacyjnego – ukierunkowanie na dobro wspólne zastąpiono dążeniem do sukcesu indywidualnego, z zasługi uczyniono uprawnienie socjalne i zarzucono funkcję inicjacji młodych w dorosłe życie;
z edukacją formalną skutecznie konkuruje nachalna indoktrynacja marketingowa, podporządkowująca umysły
celom masowej konsumpcji i medialnej demokracji;
• trajektoria kryzysu wspólnotowego – konkurencyjność wypiera bardziej wyrafinowane rodzaje więzi międzyludzkich3, rozkład więzi międzypokoleniowych powoduje utratę zainteresowania odleglejszą przyszłością;
społeczeństwa zastygły się w kosztownej teraźniejszości (którą nazywają nowoczesnością) i która konsumuje
zasoby przyszłych pokoleń.
Być może zresztą, nie są to odrębne wcale trajektorie, ale wraz z trajektoriami kryzysu finansowego i gospodarczego, składowe trajektorii piątej, opisującej aksjologiczną degradację cywilizacji atlantyckiej. Przy takim podejściu
można by rozważyć zmianę ujęcia problemu i rozpatrywać z jednej strony dynamikę wewnętrzną (cywilizacyjną)
i zewnętrzną, związaną z przebudową porządku globalnego i elity globalnej.
2. Czy żyjemy w przegranym świecie?
W obrazie Wielkiego Kryzysu musimy widzieć również trajektorię głębokiego kryzysu globalnej elity władzy, pieniądza, kultury i nauki. [...] Warto w tym kontekście przytoczyć dwie tezy
Emmanuela Todda „Żyjemy w przegranym świecie, po kapitalizmie została pustka”, „kontestatorom i społeczeństwom najtrudniej dziś pogodzić się z tym, że rządzący są kompletnie zagubieni”.4
Porównywanie obecnej sytuacji ekonomicznej z Wielkim Kryzysem lat trzydziestych jest jednym z motywów
przewodnich toczonych obecnie dyskusji. W dyskusjach tych pomija się na ogół fakt, że o ile Wielki Kryzys rozlał się
praktycznie po całym świecie, to obecny jest w gruncie rzeczy kryzysem lokalnym. W tym samym czasie, gospodarki
szeregu krajów, w tym dominujących populacyjnie, a w szczególności Chin, kontynuują okres bezprecedensowego
w ostatnich stuleciach rozkwitu. Można chyba założyć, że na zapleczu tych procesów ekonomicznych kształtują się
Tamże, s. 15.
R. Galar: Restarting the evolutionary drive. W: European visions for the knowledge age. A quest for new horizons in the information
society. Paul T Kidd (ed.). [Macclesfield] : Cheshire Henbury, 2007. s. 189-203.
4 A Kukliński: op. cit s. 15.
2
3
Zlecenie_32.indb 64
13-09-2011 11:45:25
Mnożenie pytań istotnych dla przyszłości
65
nowe elity globalne. Pochopne byłoby założenie, że będą one funkcjonować w ramach tego samego paradygmatu
co obecne.
Z tej perspektywy widać wyraźnie, że teza Todda o przegranym świecie dotyczy szeroko pojętego Zachodu,
który, jak wiele na to wskazuje, przegrywa globalizację. Tą samą globalizację, którą całkiem niedawno sam zainicjował, w celu ostatecznego utrwalenia swojej dominacji. Ta rozbieżność zamierzonych celów i uzyskanych efektów
najdobitniej świadczy o jakości globalnych elit. Społeczeństwom i kontestatorom może być trudno pogodzić się
z zagubieniem rządzących, ale przecież to te właśnie społeczeństwa wybierały do władzy demagogicznych pochlebców i to ci sami kontestatorzy blokowali niezbędne reformy. Zresztą Zachód, od dłuższego już czasu, raczej nie
ma rządzących. Są osoby, zajmujące posady w rządzie, zajmujące się profesjonalnie robieniem dobrego wrażenia
i mechaniką procedur demokratycznych.
3. Czy kryzys da się zrozumieć od wewnątrz?
Futurologia Anno Domini 2010 musi podjąć heroiczny trud rozwoju w epoce, w której trendy
gasnące rozwijają się silniej aniżeli trendy wschodzące.5
Bankructwo Stanów Zjednoczonych jako największego supermocarstwa w dziejach świata ma
również oblicze regionalne, które zasługuje na odrębną, pogłębioną analizę.6
Jak już wspomniano, teza o gasnących trendach jest tezą wewnętrzną ludzi Zachodu. Z perspektywy znacznie
większej części ludności świata sytuacja przedstawia się inaczej – nareszcie rozkręcają się trendy powodujące szybką
poprawę sytuacji materialnej i odzyskiwanie międzynarodowego szacunku. Jest dowodem zdumiewającej zaściankowości, że Zachód generalnie tego nie dostrzega. Nie wiemy, co o kryzysie myślą jego beneficjenci, a zwłaszcza
Chińczycy i jak formułują swoje strategie. Faktem jest, że nie wykorzystują brutalnie swojej uprzywilejowanej
pozycji na rynkach finansowych. Faktem jest, że zjawiają się u wezgłowia chorych krajów Europy z funduszami
na sfinansowanie kuracji. Te i inne fakty wskazują na myślenie o przyszłości znacznie bardziej wyrafinowane, niż
jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Zachód nie podjął też próby uczciwego zrozumienia, dlaczego właściwie nie jest
powszechnie lubiany w świecie, a to w przyszłości może mieć kolosalne znaczenie praktyczne.
Czy nie przedwcześnie mówić już dziś o bankructwie USA? Przyszłość pokaże, czy takie oceny były uzasadnione. Jeśli jednak się potwierdzą, to trzeba będzie, zapewne, przesunąć cezurę bankructwa na znacznie wcześniejszą
datę. Może do czasów wielkiego kryzysu lat trzydziestych? Wprowadzano wtedy podejrzane reformy, do których
przekonywano mówiąc, że ich szkodliwość ujawni się dopiero po śmierci współczesnych. Mam tu na myśli słynne
Keynesowskie: „na długą metę wszyscy będziemy martwi”. A może na lata siedemdziesiąte, gdy Zachód zarzucił
eksplorację kosmosu? Tym samym cywilizacja eksploratorów zatrzasnęła się w banalnej codzienności, popełniając
błąd porównywalny do błędu Chińczyków, którzy w XIV wieku zrezygnowali z wypraw odkrywczych.
Nie należy mylić objawów kryzysu z jego przyczynami. W przeciwnym przypadku terapia sprowadzi się wyłącznie – jak to się dotąd dzieje – do łagodzenia objawów i czekania na cud ozdrowieńczy. Wiele wskazuje, że rozregulowanie mechanizmów społecznej homeostazy nastąpiło najpóźniej w poprzednim pokoleniu. Możemy mieć do czynienia z opóźnionymi reakcjami na zmiany, które w swoim czasie wydawały się jednoznacznie pozytywne. Kukliński
ma rację podkreślając, że procesy te odbiją się również w skali regionów. I nie wykluczone, a przemawiają za tym
racje związane z odtwarzaniem kapitału społecznego, że to właśnie na poziomie regionów będą musiały rozpocząć
się ewentualne procesy ozdrowieńcze.
5
6
Zlecenie_32.indb 65
Tamże, s. 27.
Tamże, s. 18.
13-09-2011 11:45:25
66
Roman Galar
4. Czy świat wielocywilizacyjny to współczesna osobliwość, czy historyczna
normalność?
Przez pięćset lat przestrzeń euroatlantycka była dominującym elementem przestrzeni globalnej. Jesteśmy świadkami zmierzchu dominującego znaczenia przestrzeni euroatlantyckiej, która
adaptuje się do nowych warunków funkcjonowania w wielocywilizacyjnym i wielobiegunowym
świecie, w którym wschodzące mocarstwa Chin i Indii coraz silniej zaznaczają swoją obecność
na scenie globalnej XXI wieku.7
Wielocywilizacyjny świat XXI wieku, jako przełomowa innowacja w historii ludzkości.8
Teza zmierzchu wygląda niestety wiarygodnie, ale te 500 lat to raczej przesada – reinterpretacja historii pod
gusta zwycięzców. Można powiedzieć, co najwyżej, że 500 lat temu przestrzeń euroatlantycka zaczęła się formować.
Walki o pozycję Europy na scenie globalnej, choćby z islamem rozstrzygnęły się znacznie później (np. Odsiecz Wiedeńska). Okres faktycznej dominacji przestrzeni euroatlantyckiej można by pewnie liczyć od I Wojny Światowej,
choć stało się to oczywiste dopiero po upadku Trzeciej Rzeszy i ZSRR. Z perspektywy historii Chin, te 100 lat to
epizod. Nie warto by o tym wspominać, ale jeśli mamy żyć w wielocywilizacyjnym świecie, to trzeba się wyzbyć
lokalnej megalomanii.
Świat zawsze był wielocywilizacyjny. Wyjątkowe było raczej to, że przez pewien czas Zachód mógł ten fakt
ignorować, traktować inne cywilizacje jako barbarzyńskie i wytyczać im ścieżki „powrotu do normalności”. Dziś
„wraca nowe”, bo wygasa atrakcyjność naszego aktualnego modelu cywilizacyjnego dla aspirujących społeczeństw.
Czy Zachód potrafi uznać równoprawność innych modeli cywilizacyjnych? Co z perspektywą „praw jednostki”?
Czy Zachód może liczyć na odwzajemnienie tolerancji? Jak interpretować nasilające się prześladowania chrześcijan? Co się stanie z poprawnością polityczną pretendującą samozwańczo do pozycji meta-ideologii? Jak poradzimy
sobie z tym, że konflikty z innymi cywilizacjami, rozgrywane zwykle na rubieżach, przenoszą się do centrów wielkich miast?
5. Czy cywilizacyjna megaprzestrzeń redukuje się do obszaru swobodnych przepływów?
Megaprzestrzeń jest obszarem zróżnicowanym regionalnie, na którym jednak nie występują
bariery hamujące wolne przepływy osób, dóbr, informacji i kapitału.9
Jesteśmy świadkami wielkiej transformacji przestrzeni europejskiej, która staje się megaprzestrzenią, a więc jednostką wyższego rzędu aniżeli tradycyjna przestrzeń Europy, pojmowana
wyłącznie jako agregacja makroprzestrzeni tworzonych przez poszczególne kraje europejskie.10
Można łatwo zrozumieć intencje stojące za przytoczonymi stwierdzeniami o megaprzestrzeni europejskiej.
Niejasny jest jednak status tych stwierdzeń, to w jakim stopniu opisują one rzeczywistość, a w jakim jedynie ją
postulują?
Wydaje mi się, że zarówno antyczna Grecja jak i renesansowa Europa były w swoim czasie całkiem udanymi
megaprzestrzeniami, zwłaszcza w aspekcie kreatywnego rozwoju, choć bariery hamujące przepływy były całkiem
istotne. Czynnikiem jednoczącym była wspólnota wartości. Barier pozbawione były raczej układy imperialne, ale
tam trudno mówić o jakichś charakterystykach przestrzeni, dominuje dychotomia centrum-peryferie.
Tamże, s. 17.
Tamże, s. 16.
9 Tamże, s. 18.
10 Tamże, s. 18.
7
8
Zlecenie_32.indb 66
13-09-2011 11:45:25
Mnożenie pytań istotnych dla przyszłości
67
Pytanie, jakiego modelu potrzebuje współczesna Europa, ma pierwszorzędne znaczenie. Jeśli definiujemy jej
podstawową słabość w kategoriach deficytu kreatywności, to model urozmaiconego archipelagu jest znacznie bardziej obiecujący niż model stepu. Idzie nie tylko o to, że w modelu archipelagowym regionom przypada rola wybitna.
Rzecz w tym, że innowacyjne rozwiązania potrzebują okresu lokalnej inkubacji, zanim dojrzeją do tego, by zmierzyć
się z szerokim światem i globalną konkurencją. Zbyt daleko posunięta swoboda przepływów prowadzi do szybkiej
redukcji różnorodności, która jest podłożem ewolucji.
Co się tyczy” wielkiej transformacji przestrzeni europejskiej”, to nagle, z miesiąca na miesiąc, mnożą się wątpliwości związane z kierunkiem tego procesu. Traktat z Lizbony, który miał wytyczać nowe kierunki, został praktycznie
zmarginalizowany. Odżywa XIX-wieczny koncert mocarstw. Zdają się potwierdzać obawy, że konstrukcję europejską
budowano po to, aby dobre czasy, stały się jeszcze lepsze. Nie wmontowano w nią natomiast poważniejszych zabezpieczeń umożliwiających przetrwanie złych czasów. Do tego potrzebna jest solidarność i poczucie wspólnoty losów,
ale te idee uległy dyskredytacji w atmosferze wszechobecnej konkurencyjności i bezwzględnego egzekwowania praw
mniejszości. Bez szybkiego powrotu do wartości przyświecających ojcom założycielom Wspólnoty Europejskiej, Unia
może okazać się tworem epizodycznym, kolejną nieudaną próbą jednoczenia kontynentu.
6. Czy istnieje, a jeśli tak, to o czym myśli „umysł regionu”?
Przyszłościowo zorientowany „umysł” regionu wzmocni jakość dialogu regionów i rządu,
regionów i organizacji – międzynarodowych oraz regionów i korporacji. Zorientowany przyszłościowo „umysł” regionu powinien – mieć silną motywację endogenną. Taki region będzie nie tylko
recipientem rekomendacji generowanych – przez rządy krajowe, Unię Europejską oraz OECD.
Taki region będzie partnerem oraz innowacyjnym uczestnikiem wielkiej debaty na temat przyszłości regionu.11
Nie sposób zaprzeczyć, że przyszłościowo zorientowane „umysły regionów” są nieodzowne w procesach sensownego kształtowania rozwoju regionalnego. Kukliński postuluje nawiązanie z nimi stymulującego dialogu. Problem
w tym, że te „umysły” znajdują się na ogół w stanie letargu. Choć odpowiednich ludzi nie brakuje, to możliwość
rozbudzenia ich potencjału wcale nie jest oczywista, z rozmaitych powodów, między innymi:
• Dbanie o przyszłość wymaga ograniczeń w teraźniejszości. Nowoczesne społeczeństwo nie myśli o przyszłości,
bo jest skoncentrowane na zazdrosnym przeżywaniu cudzej teraźniejszości. Konsumenckie masy nie godzą się
na ograniczenia, bo podważa to sens ich życia.
• Wyrażane w Warszawie idee dojenia „brukselki” są masowo naśladowane na niższych poziomach. Dojenie
„warszawki” wydaje się łatwiejsze i bardziej skuteczne niż rozbudowa potencjałów endogennych. Wiele spraw
ruszyłoby z miejsca, gdyby energię ukierunkowaną na „pozyskiwanie funduszy” skierować na zarabianie pieniędzy.
• Swoboda kreatywnych działań regionalnych (i nie tylko regionalnych) po „jasnej stronie mocy”, została radykalnie ograniczona. Magma proceduralna, natłok priorytetów oraz instytucjonalna i medialna podejrzliwość
spowodowały, że demokratycznie wybrane władze są praktycznie pozbawione możliwości dyskrecjonalnego
podejmowania inteligentnych decyzji. Ta niemoc jednych zniechęca (nic się nie da zrobić), a innych nęci (nic nie
trzeba robić) oraz wyraźnie sprzyja działaniom po „ciemnej stronie mocy”.
• Wielu ważnych działaczy traktuje region głównie jako miejsce osobistej kariery. Chcą awansować wyżej lub
przynajmniej utrzymać swoją pozycję, a w najgorszym razie jakoś zabezpieczyć przyszłość. Ich strategie to nie
podpaść, dobrze się kojarzyć i budować układy wpływów. Odważne działania na rzecz regionu, z reguły kontrowersyjne i naruszające zastane interesy, rzadko mieszczą się w takich strategiach.
11
Zlecenie_32.indb 67
Tamże, s. 20.
13-09-2011 11:45:25
68
Roman Galar
• Budowane układów wpływów wiąże się z rozdawnictwem politycznego sadła („pork barrel”), które przynosi
korzyści niewspółmiernie małe do zaangażowanych środków publicznych. Zasięg tej formy marnotrawstwa
można by względnie łatwo oszacować, analizując segmentację całościowo dysfunkcjonalnej, ale odcinkowo
„wypasionej” (spełniającej standardy europejskie) infrastruktury, w szczególności drogowej.
7. Czy jesteśmy w stanie stymulować zachowania kreatywne? Czy chcemy, czy potrafimy
i czy rozumiemy czego chcemy i dlaczego nam nie wychodzi?
Myślenie kreatywne to przeciwieństwo myślenia logicznego. Jak już wspomnieliśmy, stosowanie logiki polega na tym, że każdy krok w ciągu rozumowania wynika – z kroków poprzednich,
zgodnie z pewnymi formalnymi regułami wnioskowania. De Bono (1970) określa taki sposób rozumowania jako „myślenie wertykalne”. Kiedy natomiast uruchamia się kreatywność, człowiek nie
posuwa się do przodu krok po kroku, lecz niesiony skrzydłami wyobraźni wykonuje skoki, których
nie jest w stanie racjonalnie uzasadnić. W myśleniu kreatywnym odchodzi się od reguł rządzących
rzeczową argumentacją i wyciąga wnioski niemające żadnego uzasadnienia we wcześniejszych
stwierdzeniach. W ten sposób dochodzi się do nowego rozumienia rzeczywistości, jednak bez żadnego obiektywnego dowodu na to, że ta nowa koncepcja „ma sens”. De Bono nazywa taki sposób
rozumowania „myśleniem lateralnym”12.
Ten obszerny może zbyt obszerny cytat zawiera zaskakującą tezę o paradoksie logiki i kreatywności. Można tę tezę odrzucić, warto jednak tę tezę przemyśleć w kontekście metodologii
Programu Przyszłość Regionów.13
Z jednej strony sprawa jest dość oczywista. Rozwiązania kreatywne okazują się logiczne, ale wywód logiczny
nie jest drogą dochodzenia do rozwiązania. Wywód logiczny to sposób wykazania osobom, którym przedstawia się
gotowe już rozwiązanie, że wynik jest poprawny. Wie o tym każdy, kto wpadł na jakiś dobry pomysł; choć długie
lata szkolnej edukacji mogą tę świadomość przyćmić. Prawda ta funkcjonuje też w żartobliwym powiedzeniu, że
używamy mózgu głównie do usprawiedliwiania już podjętych decyzji. Z drugiej strony, metafora „skoków na skrzydłach wyobraźni” wydaje mi się dość zwodnicza. Proces twórczy częściej przypomina brnięcie przez bagno we
mgle, a wspomniany wzlot to chwila, w której stopa staje wreszcie na twardym gruncie (moment iluminacji). To
rozróżnienie metaforyczne ma, poważne konsekwencje praktyczne. Jeśli to „skoki na skrzydłach wyobraźni”, to
organizujmy optymistyczne „eventy” sprzyjające takim artystycznym wzlotom. Jeśli to „brnięcie przez bagno”
to zapewnijmy trening, ekwipunek i wsparcie, i liczmy się, że może długo potrwać, zanim ujawnią się efekty takiej
wyprawy.
Wertykalność i lateralność to pojęcia dobrze interpretowalne w kategoriach ewolucyjnych. Pierwsze wiąże się
z dokonywaniem innowacji przyrostowych związanych z udoskonalaniem dominujących rozwiązań. Drugie wiąże się
z dokonywaniem innowacji przełomowych, wprowadzających nowe rodzaje rozwiązań, oboczne względem wcześniej
dominujących. Podłożem lateralności jest różnorodność, bowiem, źródłem udanych koncepcji lateralnych są zwykle
koncepcje marginalne względem przeważających. Może to być różnorodność myśli w głowie jednego człowieka, ale
też różnorodność poglądów we współdziałającej grupie lub, co w rozważanym tu przypadku wydaje się szczególnie
interesujące, różnorodność strategii regionalnych.
Kukliński ma po wielokroć rację wskazując na potrzebę uwzględnienia relacji logiki i kreatywności w kontekście projektowania przyszłości regionów. Jest to jednak apel tyleż realny, co przekonywanie centralnego planisty
do uwzględnienia praw rynku – choćby nawet ów planista był w głębi serca liberałem. W nowoczesnym świecie,
kreatywne działania dla przyszłości, jak każda inna działalność angażująca instytucje publiczne, musi być podpo12
13
Zlecenie_32.indb 68
Tamże, s. 24.
Tamże, s. 24.
13-09-2011 11:45:26
Mnożenie pytań istotnych dla przyszłości
69
rządkowana uniwersalnym meta-wymogom proceduralnym. Trzeba jasno określić co się chce zrobić, ile to będzie
kosztować, jakie efekty się uzyska i jaki będzie harmonogram realizacji. Jeśli jakieś przedsięwzięcia wymykają się
temu schematowi, tym gorzej dla nich. Światły urzędnik, a jest ich wielu, może rozumieć paradoksalność sytuacji,
ale nic nie będzie w stanie zrobić. Dotykamy tu, jak sądzę, samej istoty europejskiej niemocy innowacyjnej14.
8. Co może wyjaśnić analiza ostatniego dwudziestolecia?
W ramach Programu podjęto słuszną decyzję, aby nurt empiryczny Programu wyrażał się
przede wszystkim w formie studiów diagnostycznych, analizujących historyczne doświadczenia
danego regionu. Warto zwrócić uwagę na 4 cechy tych studiów diagnostycznych:
Primo – są to studia funkcjonujące w ramach myrdalowskiego trójkąta teorie – pytania
– materiał empiryczny. Wielokrotnie podkreślaliśmy jak ważny jest logiczny system pytań diagnostycznych, pozwalający uniknąć pułapki rozproszonego faktografizmu.
Secundo – są to studia analizujące procesy długiego trwania oraz punktów zwrotnych przerywających ciągłość tych procesów.
Tertio – są to studia, które odpowiadają na pytanie w jakim stopniu doświadczenia historyczne
regionów tworzą zasoby dla przyszłości lub też bariery dla przyszłego rozwoju regionu. [...]
Quarto – są to studia posługujące się pojęciem zależności od ścieżki wzrostu, pojęciem destrukcji ścieżki wzrostu oraz pojęciem tworzenia nowej ścieżki wzrostu.15
Logika przytoczonego wywodu wydaje się nieodparta, ale sprawy wcale nie są proste.
Primo – Świadomość wagi pytań diagnostycznych nie przybliża nas do sformułowania tych pytań. Skoro kryzys
jest zaskoczeniem, to najwyraźniej powszechnie zadawane pytania ignorowały istotne aspekty rzeczywistości.
Secundo i Quatro –Otwarcie umysłów na prawidłowości dynamiki procesów długiego trwania, zwłaszcza
na zależność rozwoju od ścieżki, i kluczową rolę punktów zwrotnych to niewątpliwie przejście do jakościowo wyższej klasy modeli, niż te stosowane w planowaniu. Niemniej nie należy z tym łączyć nadmiernych oczekiwań prognostycznych. Punkty zwrotne mają charakter niepowtarzalny, a w ich genezie kluczową rolę odgrywał przypadek.
Ścieżki rozwoju zostały zakłócone przez masowy transfer technologii i rozstrzygnięcia globalizacyjne. Przyniosło
to ewidentne korzyści i mniej oczywiste, ale długookresowo bardzo poważne straty związane z wygaszaniem
endogennych procesów innowacyjnych. Większe oczekiwania wiązałbym z analizą procesów degeneracyjnych, bo
te charakteryzują się dużą powtarzalnością i wyraźnymi objawami. Z tej perspektywy obecny kryzys łatwo było
przewidzieć.
Tertio – Kukliński słusznie akcentuje konieczność pogłębionej analizy historycznej. Proponowana dwudziestoletnia perspektywa badań nad rozwojem polskich regionów (1990–2010) wygląda na oczywistą w kategoriach nowego
porządku potransformacyjnego. Niemniej, gdy przypatrujemy się współczesności regionów, to w występujących
między nimi różnicach silniej odbijają się residua porozbiorowe niż odmienności realizowanych strategii. Pomijam
oczywiście różnice będące rezultatem decyzji centralnych.
14 R. Galar: Restarting the evolutionary drive. W: European visions for the knowledge age. A quest for new horizons in the information
society. Paul T Kidd (ed.). [Macclesfield] : Cheshire Henbury, 2007. s. 189-203.
15 A. Kukliński: op. cit, s. 25.
Zlecenie_32.indb 69
13-09-2011 11:45:26
70
Roman Galar
9. Czy uda się wygrać z mitem nowoczesności?
W latach 1990-2010 obserwowaliśmy dynamiczne globalne procesy w trzech domenach:
1) w domenie pomnażania zasobów informacji – informacja przestała być dobrem rzadkim, stała
się dobrem nadmiernej obfitości.
2) w domenie rozwoju społeczeństwa informacyjnego, dla którego tworzenie, dyfuzja i absorpcja
informacji, stały się fundamentem funkcjonowania tego społeczeństwa.
3) w domenie rozwoju gospodarki opartej na wiedzy, która zinternalizowała wiedzę, jako
decydujący endogenny czynnik rozwoju.16
Okazało się, że wielki kryzys lat 2008-2011 był równie wielkim zaskoczeniem jak wielki kryzys lat 1929-33.17
Ad 1) – Cóż, pewne zjawiska, dość oczywiste od dość dawna18, zaczynają wchodzić w obręb debaty publicznej.
Już od kilkunastu lat można obserwować jak rewolucja informacyjna pożera ciekawość.
Ad 2) – Wciąż pobożne życzenia. Wiele pożytecznych aplikacji, ale też niezdrowe obżarstwo informacją śmieciową. Zalew „gotowców” zagraża rozwojowi inteligencji młodego pokolenia. Potencjał Internetu jest kolosalny ale
do jego sensownego wykorzystania daleka droga.
Ad 3) – Współczesny mit. Obiecujący prąd myślowy, który zestalił się w bezmyślnych rytuałach. Gospodarkę
opartą na wiedzy mieliśmy w XIX wieku. Teraz mamy gospodarkę opartą na marketingu. Od kiedy rozdawane są
pieniądze na innowacje, zakup maszyny w Niemczech kwalifikuje się jako innowacja.
Nic nie ujmując wielkości Taleba19, nie sądzę aby obecny kryzys był zaskoczeniem dla trzeźwo myślących ludzi
(chyba tym, że zdarzył się dopiero teraz). Pouczającym zaskoczeniem jest na pewno niewielka liczba trzeźwo myślących ludzi wśród elit „Nowoczesności”.
Przekonaliśmy się również, że nie istnieje mechanizm linearnej zależności integrujący wzrost
zasobów informacji, wzrost zasobów wiedzy oraz wzrost umiejętności i sztuki przewidywania
przyszłości. 20
Tak więc myślenie utopijne jest przeciwieństwem myślenia w kategoriach realnych, jest próbą
wyrwania się z „niewoli” czasu teraźniejszego. W naszym Programie będziemy uprawiali sztukę
myślenia utopijnego jako konstrukcję przyszłości wynalezionej – invented future.21
Powinniśmy też uświadomić sobie, że nie istnieją również mechanizmy nieliniowe, jeśli przez mechanizmy
rozumie się związki deterministyczne. Mówiąc o integracji informacji, wzroście sztuki przewidywania itp., mówimy
o wciąż bardzo ezoterycznych umiejętnościach przydarzających się pewnym ludziom i środowiskom. Nie wiemy
na czym te umiejętności polegają. Mamy pewną wiedzę negatywną, dotyczącą tego, czego nie należy robić, aby tacy
ludzie i środowiska mogły się formować. Powinniśmy zacząć z niej korzystać.
Istota sprawy. Zachód w gruncie rzeczy zaangażował się w realizację mono-utopii, próbując zbudować świat
wszechogarniającego komfortu i nieodpowiedzialności (bezpieczeństwa). Na tym bankrutuje. Pilna potrzeba nowych
utopii uwzględniających antropologię człowieka.
Wydaje się jednak, że zgodnie z kanonami prawdy polska transformacja lat 1990-2010 jest historycznym sukcesem w skali europejskiej, a może nawet globalnej.
Tamże, s. 28.
Tamże, s. 28.
18 R. Galar Roman, J. Lubacz: Paradoksalne konsekwencje rewolucji informacyjnej w edukacji. W: W drodze do społeczeństwa informacyjnego. Ed. J. Lubacz. Warszawa Instytut Problemów Współczesnej Cywilizacji, 1999 s. 100-123.
19 N.N. Taleb, The Black Swan. The impact of Highly importable, Random House 2007 .
20 A. Kukliński: op. cit, s. 28.
21 Tamże, s. 29.
16
17
Zlecenie_32.indb 70
13-09-2011 11:45:26
Mnożenie pytań istotnych dla przyszłości
71
Stwierdzenie to, bliskie sercom Polaków, zasługuje na poważne potraktowanie naukowe. W szczególności warto
prześledzić trajektorię rozwoju Polski i jej regionów, na tle innych europejskich krajów postkomunistycznych, które
też stały się członkami NATO i UE. Na tej podstawie można by wypracować bardziej obiektywny i mniej egzaltowany obraz wyjątkowości i typowości polskiej transformacji.
Ankieta
Na zakończenie, odpowiadając na wezwanie Profesora Kuklińskiego, spróbuję ustosunkować się pokrótce do 10
„nurtów problemowych”22 związanych z Programem Regio Futures:
1. Dlaczego trzeba formułować pytania określające źródła kryzysu starego paradygmatu europejskich
studiów regionalnych. Dlaczego trzeba szukać zarysów nowego paradygmatu?
Mam wrażenie, że stary paradygmat był zbyt intensywnie motywowany ideą technokratycznej dobroczynności
władzy dla ludu, ale bez ludu. W praktyce perspektywa chleba i igrzysk – żadnych wzniosłości.
2. Jak interpretować największe transformacje przestrzeni globalnej w skali ostatnich 500 lat? Jak
interpretować procesy, które tworzą nową mapę świata XXI wieku?
Na dłuższą metę pycha niszczy, nie buduje. Zachód nie umiał sensownie zagospodarować potencjału rewolucji
technologicznej i nie zasłużył specjalnie na wdzięczność reszty ludzkości. Dziś technologie przestają być wyłączną
domeną Zachodu. Nowa mapa świata będzie odzwierciedlać zasoby kapitału społecznego.
3. Jak interpretować rolę Unii Europejskiej jako demiurga procesów tworzenia mega przestrzeni
Europejskiej jako nowego zjawiska XXI wieku?
Wspaniały początek w latach 50-tych, a potem ewolucja: od wielkoduszności do użerania się o drobiazgi. Lękam
się, że UE zajmuje się dziś głównie, w przenośni i dosłownie, wylewaniem betonu na krajobraz – tak geograficzny
jak i duchowy. Może kryzys sprowadzi otrzeźwienie.
4. Jak interpretować regionalne obrazy dramatycznego, a może nawet tragicznego kryzysu
demograficznego Europy XXI wieku?
Trzeba się liczyć z wysysaniem kapitału ludzkiego z mniej atrakcyjnych regionów i dalszego blokowania procesów przekształcania kapitału ludzkiego w kapitał społeczny. Negatywne konsekwencje mogą być znacznie poważniejsze niż pozytywne efekty polityki spójności.
5. Jak interpretować mega przestrzeń Europy jako scenę tworzenia nowych i zamierania starych ścieżek
wzrostu?
Tworzy się przestrzeń doskonałej komunikacji likwidując jednocześnie enklawy refleksji. Naruszając równowagę między komunikacją i refleksją ogranicza się liczbę możliwych ścieżek wzrostu i redukuje prawdopodobieństwo
powstawania innowacji przełomowych.
6. Jak interpretować koncepcję węzłów gordyjskich mega przestrzeni Europy XXI wieku?
Węzły gordyjskie to pułapki ewolucyjne. Dążenie do perfekcji prowadzi do sytuacji, w której niczego nie da się
zmienić, nie pogarszając. Z biegiem czasu dotknięte perfekcją systemy ulegają petryfikacji i nie nadążają za zmianami otoczenia. Europa znajduje się w pułapce proceduralnej.
22
Zlecenie_32.indb 71
Tamże, s. 50.
13-09-2011 11:45:26
72
Roman Galar
7. Jak interpretować walory poznawcze i pragmatyczne studiów nad realnym i instytucjonalnym
procesami, które określają doświadczenia i perspektywy Potrójnego Europejskiego Mezzogiorno?
Umiarkowane, ale zachęcające. Jak mi się wydaje optyka tych badań ustawiona była na kwestię dlaczego tak
trudno regionom Mezzogiorno włączyć się w nurt europejskiego prosperity. Być może warto by rozpatrzyć odporność tych regionów na kryzys?
8. Jak interpretować diagnostyczną ocenę procesów transformacji regionów europejskich w latach
1990-2010?
Obawiam się, że istniejące narzędzia statystyczne nie wychwytują istoty rzeczy. Porządkują dane wg kryteriów,
które tracą aktualność. Otrzymujemy masy informacji, ale umyka nam jej znaczenie.
9. Jak interpretować prospektywną ocenę transformacji regionów europejskich lat 2010-2030?
Ten aspekt przyszłości tonie we mgle. Ale uporczywie podejmowane próby budują tak bardzo potrzebny do
radzenia sobie z przyszłością potencjał rozpoznawania wyzwań.
10. Jak interpretować megaprzestrzeń Europy jako scenę rozwoju regionalnych systemów myśli
strategicznej?
Dobrze by było, choć, póki co, się nie zanosi.
Podsumowanie
Jeszcze kilka lat temu dominującym stanem świadomości zachodniego konsumenta było pragnienie błogiego
trwania w świecie nastawionym na automatyczne zaspakajanie potrzeb przez niewidzialną rękę rynku. W ten sposób
został spełniony warunek Mefistofelesa. Miał się on zgłosić po duszę Fausta, gdy ten wypowie słowa: „trwaj chwilo,
chwilo jesteś piękna”. Słowa te donośnie zabrzmiały w deklaracji końca historii.
Ze stanu zarozumiałej pewności siebie dokonaliśmy przeskoku do stanu głębokiej niewiedzy co do spraw najbardziej ogólnych i to w perspektywie pojedynczych miesięcy. Niewiedza ta i związane z nią ryzyko rozlewa się na wątki
podporządkowane, w tym sprawy regionalne.
Z tego punktu widzenia można by kwestionować zasadniczą tezę Kuklińskiego o potrzebie studiów nad przyszłością. Jaki jest sens wybiegania myślami daleko w przyszłość, skoro, jak to wynika z ostatnich wydarzeń – kilka
lat może wystarczyć, żeby radykalnie przestawić zwrotnice historii? Można odeprzeć ten argument wskazując, że
tym wydarzeniom można by było zapobiec, gdybyśmy naprawdę myśleli o długookresowych konsekwencjach działań i zaniechań.
Jeszcze niedawno polskie myślenie o przyszłości było ograniczone euforią akcesji. Po co martwić się o przyszłość
lokalną, gdy mamy już wspólną przyszłość europejską, a ster spoczywa w rękach światowej elity kompetencji? Cóż,
na naszych oczach perspektywa europejska ostatnich dekad gwałtownie degraduje się do perspektywy zaściankowej. Atmosfera towarzysząca wprowadzaniu Strategii Lizbońskiej, z jej ambicjami prześcigania USA i przewodzenia
światu, wydaje się, po dziesięciu zaledwie latach, należeć do innej rzeczywistości.
Dziś, na szczęście, coraz częściej dostrzega się potrzebę szerszego kontekstu cywilizacyjnego. Konieczna jest,
jak to cytuje Kukliński: teoria i praktyka Wizji Wielkiej Wspólnoty Atlantyckiej jako realizacji serdecznego
porozumienia USA oraz Unii Europejskiej23. To w takich ramach powinniśmy myśleć o naszej globalnej pozycji negocjacyjnej i przyszłym partnerstwie z resztą świata. W tej perspektywie należy też rozważać przyszłość
regionów.
23 T. G. Ash, Free World – America, Europe and the surprising future of the West, Random House, New York 2004, por. również A. Kukliński, K. Pawłowski, J.Woźniak (red) Kreatywna i innowacyjna Europa op.cit., s. 311.
Zlecenie_32.indb 72
13-09-2011 11:45:26
Mnożenie pytań istotnych dla przyszłości
73
Należy mieć nadzieję, ale trzeba zachować ostrożność. Ostrożność wskazuje na potrzebę przygotowania regionalnych planów B, zakładających istotną deglobalizację i związane z tym perturbacje w zakresie wymiany handlowej
mobilności pracowników i transportu. W takiej sytuacji pojawi się potrzeba minimalnej samowystarczalności w skali
regionów. Działania takie jeśli nawet okażą się zbyteczne, to wspomogą budowanie kapitału społecznego.
Program Przyszłość Regionów oceniam bardzo wysoko. I nie idzie mi tylko o dorobek mierzony osiągnięciami
naukowymi, często bardzo interesującymi. I nie przeszkadza mi, że niektóre zamierzenia okazały się zbyt ambitne,
ponad miarę istniejącej dziś wiedzy. Kuklińskiemu udało się znaleźć światłych partnerów i stworzyć unikalne, jak
na nasze czasy, forum systematycznej wymiany myśli o sprawach ważnych dla przyszłości. Uczestniczą w nim
teoretycy i praktycy, aktorzy sceny lokalnej i globalnej, starzy i całkiem jeszcze młodzi ludzie, administratorzy
i administrowani. Powstał kapitał intelektualny, który może okazać się bardzo potrzebny w nadchodzących latach.
Książki redagowane przez Kuklińskiego powinny zachować aktualność znacznie dłużej niż większość wysyconych
optymizmem opracowań ostatnich lat.
Mam nadzieję, że Program będzie kontynuowany.
Wrocław, 10 stycznia 2011
Zlecenie_32.indb 73
13-09-2011 11:45:26
JAN WORONIECKI
Refleksje na kanwie opracowania
Antoniego Kuklińskiego pt. „Program
Przyszłości Regionów XXI wieku –
doświadczenia i perspektywy”
W zaprezentowanym na zorganizowanej przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego warszawskiej konferencji
poświęconej polityce regionalnej opracowaniu Autor wysnuwa kluczowe wnioski z trwającego już 3 lata wartościowego programu badawczego „Przyszłość Regionów – Regio Futures Programme”. Program ten, kształtowany przez
MRR i popierany przez takie autorytety w tej dziedzinie jak OECD czy UE, dostarczył bogatego materiału, aczkolwiek jego dyfuzja i zwłaszcza wdrażanie do myślenia i programowania strategicznego rozwoju regionów są jeszcze
w nader wczesnym stadium1. Obecnie nadszedł czas na syntezę, której proponowany zarys i strukturę proponuje
się w omawianym opracowaniu. Odzwierciedla ją wyczerpująca lista 13 tematów (str. 3), spośród których wybrać
by wszelako należało te, które mają bezpośredni walor użyteczności dla obecnej fazy Programu – przechodzenia do
zastosowań, oddzielając je od „tematów tła”. Nie oznacza to umniejszenia wagi tych ostatnich (I-II), bo idea czegoś na kształt Stanów Zjednoczonych Europy jest bez porównania bardziej odległa niż „Zjednoczonych Regionów
Europy” (w praktyce gospodarczo-społecznej) czy w każdym razie regionów zjednoczonej (jednoczącej się z oporami) Europy. Przyjmując jako trafną cezurę Autora 2010 rok jako czas faktycznego przełomu stuleci, i Europa,
i jej regiony „muszą się zmierzyć z enigmą XXI wieku” już teraz (uwzględniając tym samym nauki płynące z „pentagonalnego kryzysu” końca bieżącej dekady), jeżeli chcą być konkurencyjne. Aby to osiągnąć, co słusznie stanowi
leitmotiv opracowania, nie może im zabraknąć wizji – i strategii rozwoju.
Zadanie to nie należy wszakże do łatwych. „Obecny kryzys finansowy i gospodarczy występuje łącznie z kryzysem porządku globalnego” (teza 2 ze str. 5), a ściślej – jak sądzę – u jego podłoża nabrzmiewa kryzys systemowy
zwycięskiego skądinąd - jak dotąd i z pewnością w przyszłości - kapitalizmu w jego „fazie turbo”2. Problem nie ogranicza się – niestety - jedynie do globalnych elit, które more often than not zawodzą rządzonych. Stąd ich wymiana,
choć nie prosta, nie stanowiłaby cudownego lekarstwa: problem tkwi bowiem głębiej – jak słusznie to konstatują
1 Uskarża się na to sam Autor: „Świat strategii rozwoju regionów nie wykazał zainteresowania światem kreowanym przez Program
Przyszłości Regionów”, a „Program ten w wersji założycielskiej nie nawiązywał do kolejnych generacji strategii rozwoju polskich regionów,
przygotowanych przez Urzędy Marszałkowskie” (s. 20). Stąd postulat Autora (str. 22-23) stworzenia przez nie – przy wsparciu MRR - systemu
porównywalnych studiów diagnostycznych dla lat 1990-2010, które by mogły następnie być wykorzystane przez Eurostat i OECD.
2 REICH, Robert B. Supercapitalism. The Transformation of Business, Democracy, and Everyday Life. New York, Alfred A.Knopf, 2007,
s. 5-7, 103, 209 i 224.
Zlecenie_32.indb 74
13-09-2011 11:45:26
Refleksje na kanwie opracowania Antoniego Kuklińskiego
pt. „Program Przyszłości Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy”
75
choćby Heidi i Alvin Tofflerowie3. I ta szósta – a raczej pierwsza – trajektoria kryzysu wymaga szczególnej uwagi,
a zasygnalizowany problem - rozwikłania. Szczególnie dla Cywilizacji (Euro) Atlantyckiej, o której pozycji w nowym
globalnym układzie sił politycznych i gospodarczych i „wielocywilizacyjnym i wielobiegunowym świecie” przesądzi
pentagonalna – czy raczej seksagonalna - trajektoria (pozostając przy ulubionym terminie Autora) pokryzysowego
renesansu XXI wieku.
W tym kontekście Autor stawia kwestię, czy region po upragnionym „wschodzie słońca XXI wieku” zajmie
poczesne miejsce, na co odpowiada – twierdząco, acz pod wieloma warunkami, - w dalszej części opracowania. Co się
tyczy Europy i jej regionów, wymagają one niewątpliwie wzmocnienia myśli i wyobraźni, i zaszczepienia im podejścia
strategicznego do rozwoju. Inaczej nie będą w stanie sprostać wyzwaniom rysującej się bezsprzecznie i nieodwracalnie „globalnej rekonfiguracji XXI wieku” (str. 8), który z tego względu nie może dla nich pozostawać zbyt długo
enigmą. Włącznie z zachodzącymi na naszych oczach głębokimi przemianami w geopolityce i geoekonomii świata na
korzyść BRIC i latecomers, zbierających często rentę zacofania. Należy zgodzić się z Autorem i nieodosobnionymi
źródłami4, że megaprzestrzeń europejska (z UE jako jej jądrem, i sumą regionów) nie jest skazana na postępującą degrengoladę w obliczu skoku cywilizacyjnego konkurentów, pod warunkiem wszelako efektywnej integracji
i oparcia gospodarki na wiedzy (nie tylko deklaratywnie), co dotyczy nie tylko szczebla (skali) państwa, nie mówiąc
o zachowaniu spójności euroatlantyckiej. Stąd przez 3 tezy Autora (str. 10-11) o globalnych realiach funkcjonowania
regionów europejskich snadnie przebija spora doza niepewności, nie wyłączając scenariusza ewolucji UE.
Autor sugeruje, zapewne w dążeniu do zmniejszenia poziomu owej niepewności, nowe inicjatywy w ramach
Programu: studia, uwieńczone konferencjami, o dylematach rozwoju regionów Indii oraz Europy i Chin. Idea ciekawa, chociaż wydaje się, że warto rozważyć jedną taką konferencję, pod auspicjami UE i Centrum Rozwoju OECD.
Alternatywnie, jedna mogłaby te studia zapoczątkować, druga - je podsumować.
Autor sugeruje również dokonanie krytycznej oceny misji i celu Programu Przyszłości Regionów, nakreslonych
w „mandacie” z 2008 roku, w świetle z jednej strony dotychczasowego dorobku intelektualnego Programu, z drugiej
– wydarzeń „zewnętrznych” lat 2008-2010. Dzieli się przekonaniem, że regiony powinny - zakładając ich upodmiotowienie i aktywne, a nie reaktywne jeno podejście, - posługiwać się strukturą długookresowego myślenia o przyszłości
(str. 13-16). Niewątpliwie, zważywszy obecne trendy geopolityczne i geoekonomiczne, myślenie strategiczne zdaje
się być warunkiem sine qua non ich niezakłóconego i dynamicznego rozwoju na długą metę, ich pozycji konkurencyjnej. Można dodać: w obliczu słabości, przejawianej przez wiele elit, rządzących państwami Starego Kontynentu.
Stąd oczekiwanie – na razie bez uzasadnienia - spełnienia się „realistycznego paradygmatu” myślenia o przyszłości
regionu czyli pomyślnego przejścia między Scyllą nihilizmu i Charybdą woluntaryzmu.
W tym optymistycznym przeświadczeniu Autor prezentuje zręby metodologii Programu na jego następną fazę;
podkreśla, że znajomość (poznanie) trendów może się przysłużyć już teraźniejszości, racjonalizując ją: naprawiając mianowicie „świat regionów”. Rzecz nie ogranicza się wszakże do prób poznania przyszłości: iść należy dalej
– potrzebna jest wizja, „wynajdywanie przyszłości” (str. 18-19). Nie tylko polskim regionom to posłuży: tworzenie
systemu regionalnej myśli strategicznej – to słabość w całej megaprzestrzeni europejskiej. Chociaż futurologia
Programu stała się obecnie – wobec skutków wielopłaszczyznowego kryzysu - znacznie trudniejsza, jednocześnie
zapotrzebowanie nań – z tego samego powodu - niepomiernie wzrosło (str. 25). Bynajmniej nie tylko dlatego, że
dzięki ekspansji technologii informatycznych i postępom gospodarki opartej na wiedzy nadzieje na nastanie świata
bezkryzysowego się rozwiały; sęk w tym, że tym razem mamy do czynienia z „nową jakością” i wymiarem kryzysu,
a nie tylko jego niespotykaną od dziesięcioleci skalą i zasięgiem. Zgadzam się w całej rozciągłości z pozornie tylko
sprzeczną tezą Autora, iż przewidywanie przyszłości jest niemożliwe (raczej bardzo trudne), a jednak konieczne.
3 TOFFLER, Alvin & Heidi. Revolutionary Wealth. New York/London/Toronto/Sydney/Auckland, 2006, s. 25-27, 56-58 i 84-89 i KUKLIŃSKI, Antoni. „The Geostrategic Reconfigurations of the Global Scene”, w: The Atlantic Community. The Titanic of the XXI Century ? Ed. A.Kukliński, K.Pawłowski. Nowy Sącz, Wyższa Szkoła Businessu – National-Louis University, 2010, s. 284.
4 ASH, Timothy Garton. Free World. America, Europe, and the Surprising Future of the West. New York, Random House, 2004, s. 190-203
i SCHNABEL, Rockwell A. with Francis X.Rocca. The Next Superpower ? The Rise of Europe and Its Challenge to America. Lanham/Boulder/New York/Toronto/Oxford, 2005, passim.
Zlecenie_32.indb 75
13-09-2011 11:45:26
76
Jan Woroniecki
Oferuje tu Autor (str. 27-29) dwie instrumentalne triady: wiedza – wyobraźnia5 – utopia6 oraz kluczowy trójkąt
pragmatyczny: diagnozy – wizje – strategie Nie chodzi o odgadywanie przyszłości, lecz o wyłuskiwanie trendów
w celu korekty polityki i stawienia czoła rysującym się zagrożeniom, zanim (jeśli) się zmaterializują. Tak odczytuję
sens i walor „Granic wzrostu”, które dały początek Klubowi Rzymskiemu, i następnych opracowań pod jego auspicjami. Chodzi o rezonans społeczny postawy renesansowej, jakże – jeśli dobrze odczytuję myśl Autora - potrzebnej
w dzisiejszej dobie.
Interesujące cezury odnajdziemy w rozważaniach Autora o horyzontach czasowych Programu i opracowaniach
Komisji Europejskiej, MRR i innych Programu na lata 2010-2030 (str. 30-31). Zakreślenie tego właśnie (do roku
2030) horyzontu wynika niewątpliwie także z innowacyjnego dokumentu „Raport Polska 2030” Zespołu Doradców
Strategicznych Premiera pod kierunkiem ministra Michała Boni. Można się spierać, czy nie lepszy byłby horyzont
2050, ale wydłużanie go musiałoby – nolens volens – powiększyć i tak wysoki margines niepewności, co zresztą konstatuje sam Autor. Dlatego też rozsądniejsze wydaje się trzymanie się horyzontu 2030, aniżeli kuszącego okrągłością daty roku 2050 (str. 32), wziąwszy pod uwagę realia geopolityczne - i geoekonomiczne. Można przy tym przyjąć
„horyzont kroczący”, jak to czyni np. Międzynarodowa Agencja Energetyczna OECD w swoich prognozach7.
W nakreślonej przez Autora koncepcji procesu organizowania wiedzy i wyobraźni (utopię tu pominął) Programu pojawiają się cenne (i porządkujące złożoną materię przedmiotu) pojęcia: punktów zwrotnych, węzłów
gordyjskich i rozwiązań aleksandryjskich, i mniej może atrakcyjnych intelektualnie, a niemniej ważnych ścieżek
wzrostu, wreszcie szczególnie cenne ujęcie kierunkowe „quo vadis” (str. 33-34 i 36-40). W tym kontekście na uwagę
zasługują (zostaną wypełnione, miejmy nadzieję, w kolejnej fazie Programu) tabele: 1 na stronie 34 i 2 na następnej.
A także – dobrze się wpisująca (niezależnie od przyjęcia modernistycznej lub postmodernistycznej teorii rozwoju
regionalnego) w regionalne myślenie strategiczne koncepcja ścieżek rozwoju regionów. Co więcej, jej wdrożenie wykorzystując dyskurs strategiczny - stanowiłoby przykład praktycznego zastosowania strategicznego podejścia
(str. 38-40), włączając identyfikację węzłów gordyjskich i rozwiązań aleksandryjskich, punktów zwrotnych i spożytkowanie imponującego dorobku teoretycznego Programu (str. 43-46). Autor nie wątpi, że region jako społeczność
ekonomiczna, kulturowa oraz polityczna i instytucjonalna może ten dorobek wykorzystywać i spełniać rolę podmiotową (str. 45), aczkolwiek przyznaje, że układ barier (ale i sprzyjających rozwojowi przesłanek) w procesie długiego
trwania regionu mieć będzie dlań charakter również egzogeniczny.
Pojęcie ścieżki rozwojowej implikuje aspekt teleologiczny, trafnie ujęty przytoczonym już hasłem „Quo vadis”,
podjętym w ubiegłym roku w ramach Programu. W pełni popieram postulat Autora kontynuacji nurtu studiów
porównawczych MRR nad wybranymi regionami we współpracy z KE, Bankiem Światowym, a zwłaszcza OECD
(str. 47). Mają one szansę przyczynić się do krzewienia, na jakże istotnym szczeblu, kultury myślenia strategicznego
społeczeństwa i jego elit, podczas gdy regułą jest tu niestety myślenie „dojutrkowe”, pod wpływem wyzwań dnia
i imponderabiliów politycznych i - na domiar złego – w trosce o reakcję mediów i opozycji, przysłaniającą niekiedy
rządzącym zadania merytoryczne. Obiektywny bilans blasków i cieni dokonań Wielkiej Transformacji lat 1990-2010
stanowiłby doskonałą odskocznię dla scenariuszy typu „Quo Vadis”, w szczególności analiz możliwości i sposobu
skoku cywilizacyjnego Polski w kolejnym 20-leciu i przełamania „tysiącletniej tradycji jej funkcjonowania jako kraju
Europy peryferyjnej” (str. 48-49). Autor wymienia tu trzy słabości owej transformacji, których pokonanie – choć nie
tylko tych – zadecydują o „udanym skoku”. Nie do końca zgadzam się natomiast z przeciwstawieniem w tym kontekście imitacyjnego i proinnowacyjnego charakteru przemian. Przykład chociażby Korei Płd. dowodzi, że świadomie
obrany i umiejętnie prowadzony imitacyjny model rozwoju, przy założeniu twórczego i proinnowacyjnego podejścia
w jego ramach, może zapewnić na określonym etapie sukces pod względem konkurencyjności i wzrostu gospodar-
5 Pytanie, na ile można liczyć na „używanie wyobraźni” i wizje u decydentów w warunkach podwyższonej niepewności i dyktatu kalendarza
wyborczego, tempa zmian rządowych itp. Czy dla nich „wyobraźnia jest ważniejsza niż wiedza” (str. 28), niż kariera polityczna ?
6 Lepiej niż utopia (czyli koncepcja bez szans na skuteczne wdrożenie) brzmi „przyszłość wynaleziona” (invented future) oczyma wyobraźni,
zwłaszcza gdy ta ostatnia nie jest skrępowana...
7 World Energy Outlook 2010. Synteza. Paryż, OECD/IEA, 2010. MAE przeszła w tegorocznej edycji z roku 2030 na 2035 w swych wysoko
cenionych prognozach kształtowania się światowej sytuacji energetycznej.
Zlecenie_32.indb 76
13-09-2011 11:45:26
Refleksje na kanwie opracowania Antoniego Kuklińskiego
pt. „Program Przyszłości Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy”
77
czego, a nawet pozycji politycznej kraju8. Aliści pod warunkiem, że cały proces podporządkowany zostanie przemyślanej strategii! I że dynamiczne i innowacyjne społeczeństwo wyłoni władze skłonne i zdolne do myślenia strategicznego (str. 49-50), co – jak wiadomo – nie do końca powiodło się większości krajów wyżej od nas stojących...
Dysponujemy jednak pierwszą jaskółką – wspomnianą wizją rozwoju „Polska 2030” i analizą 10 kluczowych
wyzwań. „Superbarierą” pozostają tu – jak nadmienia Autor w powołaniu się na Witolda Orłowskiego - mentalność
społeczna i gotowość akceptacji zmian (choć pod tym względem polskie społeczeństwo wykazało przecież od 1990
roku sporo hartu i cierpliwości) i jakość elit, ale również - instytucji i prawa. Zwłaszcza kapitalny problem przeorania opartego na braku zaufania podejścia do ludzi i firm, paraliżującego życie gospodarcze (biznes) i utrudniającego
życie codzienne i gospodarowanie Polaków9. Zastanawia, że tak mało studiów, w tym socjologicznych, jest temu
poświęconych i postęp w eliminacji tego hamulca rozwoju jest tak nikły.
Ostatnie dwa rozdziały opracowania dotyczy kontynuacji Programu Regio Futures: (a) tworzenia doktryny
i systemu regionalnej myśli strategicznej oraz (b) horyzontów poznawczych. Proces wzmocnienia zdolności regionów do tworzenia strategii III generacji i do „samoprogramowania” wymagać będzie bez wątpienia nadal wsparcia
ze strony MRR i lokalnego biznesu oraz inspiracji kół naukowych. Autor oczekuje, że aktywność polskich regionów stanie się zarazem ważnym mechanizmem dyfuzji wdrożeniowej fazy Programu w skali międzynarodowej i że
pilotowe projekty w kilku regionach przetrą szlak myśleniu strategicznemu na szerszą skalę (str. 58-60 i aneks).
W dotychczasowej fazie Program wykreował nowy model myślenia o przeszłości i przyszłości regionów, wprowadził
doń szereg nowych pojęć i użytecznych instrumentów badawczych, niemniej – jako się rzekło – sprawą otwartą
zostaje primo wdrożenie do praktyki (w tym strategie rozwojowe) i secundo włączenie do nurtu europejskich studiów regionalnych i wpływ na tworzenie ich nowego paradygmatu (str. 60).
Odpowiadając na postawione przez Autora pytanie co do przyszłości Programu oraz mając na uwadze zasugerowane przezeń 10 wątków badawczych (str. 61), które „proszą się” o kontynuację, i tyleż inspiracji (str. 68-71),
zasadnym zdaje się postulat potraktowania lat 2010-2011 jako okresu podsumowania dorobku (zapoczątkowanego
konferencją warszawską zorganizowaną przez MRR w październiku br.) i wytyczenia kierunku dalszej działalności. Jedno i drugie mogłoby zostać przedyskutowane jesienią 2011 roku na zaproponowanej przez Autora kolejnej,
ale już międzynarodowej, konferencji pod auspicjami MRR (str. 72), której rezultaty zostałyby ujęte w 10. tomie,
zamykającym niejako dotychczasowy cykl wydawniczy „6+3”. Przy takiej formule konferencji i udziale w niej europejskich instytucji jej tytuł odwoływać się powinien do doświadczeń regionów europejskich w kształtowaniu myśli
strategicznej. Za taką formułą przemawia też pomysł Autora konsorcjum instytucji regionalnych (str. 74), których
zadaniem byłoby przygotowanie monografii regionów (w oparciu o jednolity schemat, opracowany wspólnie z ekspertami OECD). Wpierw wszelako należałoby może pokusić się o powołanie krajowego konsorcjum, jeśli możliwe ze
wsparciem EFRR, takich polskich instytucji, wykorzystując np. doświadczenia Fundacji Partnerstwa Technologicznego (jednostka naukowa reprezentująca utworzone w 2001 roku Konsorcjum TECHNOLOGY PARTNERS)10.
*
*
*
W sumie autorskie opracowanie profesora Antoniego Kuklińskiego dostarcza arcybogatego materiału zarówno
do oceny pierwszej fazy omawianego Programu, jak i jego przyszłości – i przede wszystkim wykorzystania w praktyce polskich regionów oraz na forum międzynarodowym. Kluczowe dlatego okazać się powinno najbliższe półtora
roku (na zewnątrz wykorzystać by tu można polską prezydencję w UE oraz 15-lecie członkostwa w OECD). Taki
wniosek można, jak uważam, wysnuć z obrad zakończonej niedawno warszawskiej konferencji.
REITER, Janusz. „Zainteresujmy się Koreą”. Rzeczpospolita 16 XI 2010 r.
„Nie ma szans, by w Polsce powstały Google albo Facebook”. Wywiad z Cezarym Kaźmierczakiem, Prezesem Związku Przedsiębiorców
i Pracodawców 11 XI 2010. <http://finanse.wp.pl/kat,104762,title,Nie-ma-szans-by-w-Polsce-powstaly-Google-albo-Facebook,wid,12838964,wiadomosc.html> Kiedy ówczesny wicepremier – minister finansów Grzegorz W.Kołodko zapytał mnie, jaki kluczowy problem stoi przed gospodarką, bez wahania wskazałem na niechlubną spuściznę historyczną w postaci – odwzajemnianego - braku zaufania władz do obywateli i przedsiębiorstw.
10 <http://www.technologypartners.pl>
8
9
Zlecenie_32.indb 77
13-09-2011 11:45:26
ANDRZEJ P. WIERZBICKI
Komentarz do opracowania
„Program Przyszłości Regionów”
Antoniego Kuklińskiego
Dokument „Program Przyszłości Regionów” jest bardzo wartościowy, zwraca bowiem uwagę na szereg aspektów i pytań, często pomijanych w tradycyjnych podejściach do strategii i polityki rozwoju regionalnego. Np.,
na str. 19-20 dokument prawidłowo podkreśla „zaskakującą tezę o paradoksie logiki i kreatywności”. Chociaż jest
to teza zaskakująca dla większości ludzi, osobiście nie uważam jej za zaskakującą: podejście a-logiczne, intuicyjne,
uważane jest dzisiaj przez znawców przedmiotu za podstawę myślenia kreatywnego, a sam przyczyniłem się do
powstania naukowej (uzasadnionej wiedzą z nauk informacyjnych) oraz ewolucyjnej teorii zarówno potęgi jak
i zawodności intuicji, zob. (Wierzbicki 1997, 2008, Wierzbicki i Nakamori 2006, 2007).
Inny przykład ze str. 27 to zdanie: „Trzeba sformułować paradoks, że przewidywanie przyszłości jest niemożliwe,
a jednak konieczne.” Podobnie jak wyżej, osobiście nie uważam tego stwierdzenia za paradoks, tylko za fundamentalną sprzeczność, napędzającą rozwój cywilizacji. Od początków cywilizacji ludzkiej borykamy się z tą sprzecznością
i staramy się zmniejszać niepewność przyszłości poprzez konstruowanie możliwych a przyjaznych nam przyszłości:
budując dom, konstruujemy przyjazną dla nas przyszłość. Ale zgadzam się, że zrozumienie społeczne tych pozornych
paradoksów pogorszyło się w końcu XX wieku, kiedy koniec epoki cywilizacji przemysłowej spowodował powstanie
różnych modnych trendów przełomu epok, takich jak postmodernizm czy neoliberalizm, słusznie kwestionujących
stare prawdy, ale nie dających jeszcze zadowalających odpowiedzi na nowe wyzwania i problemy. Trzeba tu przytoczyć
dyskusje Komitetu Prognoz „Polska 2000 Plus” przy Prezydium PAN na te tematy, zob. np. (Kleer i in. 2008).
Dokument „Program Przyszłości Regionów” powinien być szeroko upowszechniony wśród pracowników Departamentów Rozwoju Regionalnego Urzędów Marszałkowskich, w pełni więc popieram tezę wyrażoną na str. 13 tego
dokumentu. Osobiście uważam jednak, że zdanie „Nie trzeba bać się alternatywy, tom jest słaby albo polskie regiony
mają wewnętrzne bariery hamujące procesy wchłaniania niekonwencjonalnych, innowacyjnych pomysłów” zbyt
delikatnie diagnozuje stan faktyczny. To nie „wewnętrzne bariery polskich regionów”, to ogólnopolska słabość
„wchłaniania niekonwencjonalnych, innowacyjnych pomysłów”. Mało kto zdaje sobie sprawę, że to Polak, Julian
Ochorowicz, przedstawił w 1878 roku pomysł monochromatycznej kamery telewizyjnej. Później pracowano nad tym
pomysłem w wielu różnych krajach, ale to w Stanach Zjednoczonych Rosjanin Vladimir Zworykin i Węgier Kalman Tihanyi w latach 1920-28 opracowali pierwsze praktyczne wersje urządzeń telewizyjnych. Pierwsza medialna
transmisja telewizyjna dokonana była przez BBC w Anglii w 1936 roku. W Polsce natomiast, pierwsza medialna
transmisja telewizyjna nastąpiła (z Instytutu Łączności i z inicjatywy Janusza Groszkowskiego) w 1952 roku. Tak
więc nie brak nam, jako narodowi, innowacyjnych pomysłów na skalę światową, tylko – z różnych powodów, z których
najważniejsze są być może przyzwyczajenie do myślenia paradygmatycznego oraz fenomen „polskiego piekła” – nie
umiemy ich właściwie oraz szybko wykorzystać.
Zlecenie_32.indb 78
13-09-2011 11:45:26
Komentarz do opracowania „Program Przyszłości Regionów” Antoniego Kuklińskiego
79
Odnośnie myślenia paradygmatycznego trzeba tu dodać, że „trzy paradygmaty myślenia o przyszłości regionów” (str. 17-18) nie w pełni, moim zdaniem, charakteryzują ograniczenia myślenia kreatywnego w Polsce. Obok paradygmatów nihilistycznego, woluntarystycznego, realistycznego, funkcjonuje także – a nawet dominuje – paradygmat
poprawności politycznej i kulturowej zakładający, że modne trendy przełomu epok, takie jak postmodernizm czy
neoliberalizm, dają prawidłowe odpowiedzi na wszelkie problemy. Mało jeszcze ludzi zdaje sobie sprawę z faktu, że
wielki kryzys lat 2008-10 spowodował także koniec neoliberalizmu i postmodernizmu; co więcej, poglądy społeczne
zmieniają się powoli, a więc co najmniej jeszcze jedno pokolenie pozostanie pod wpływem paradygmatu poprawności
politycznej i kulturowej. A paradygmat ten ogranicza akceptację nowych idei oraz kreatywność społeczną.
Jednocześnie, żyjemy dzisiaj w epoce rewolucji informacyjnej, przełomu dwóch epok – starej epoce cywilizacji
przemysłowej i nowej epoce różnie nazywanej, ale niewątpliwie wykorzystującej gospodarkę opartą na wiedzy oraz
dominację różnych technik i usług informacyjnych. Najważniejsze jest jednak, że rewolucja ta zmienia nie tylko
dominujące narzędzia czy nawet charakter gospodarki, lecz także sposób widzenia świata, wymaga modyfikacji podstawowych paradygmatów. To jest właśnie, słusznie podkreślane w dokumencie „Program Przyszłości Regionów”,
zjawisko „enigma XXI wieku”. A podstawowe pytanie, związane z tym zjawiskiem (por. str. 8 dokumentu), trzeba
sformułować bardziej szczegółowo. Jeśli mało jest w Polsce myślenia kreatywnego, a zwłaszcza jego innowacyjnego
wykorzystania praktycznego, to przyczyny tego stanu rzeczy leżą zapewne w systemie edukacyjnym, zaczynając
od szkół podstawowych. Stąd też szczegółowe pytanie o enigmę XXI wieku brzmi:
Jak zmodyfikować polski system edukacyjny, wykorzystując przy tym politykę regionalną, aby w latach 20102030 wykształcił on nowe pokolenie Polaków o zdecydowanie kreatywnym i proinnowacyjnym nastawieniu, o myśleniu skierowanym nie na przeszłość, lecz na przyszłość, gotowe podjąć nowe wyzwania zglobalizowanego świata,
społeczeństwa informacyjnego oraz gospodarki opartej na wiedzy?
Odpowiedź na to pytanie trzeba znaleźć poszukując kreatywnej, intuicyjnej wizji, czym mogą się stać polskie
regiony w dalszej nawet perspektywie, np. do roku 2050. Nie mam na to pytanie odpowiedzi gotowej, ale mogę
przytoczyć przykład sporu o taką wizję.
Osobiście przekazałem organizatorom projektu foresight „Akademickie Mazowsze 2030” opinię, że projekt
ten nie wniesie niezbędnej uczelniom Mazowsza perspektywy strategicznej, ze względu na jego błędne założenia
podstawowe. Założenia te przyjmują, że za wizję wstępną projektu wystarczy hasło gospodarki opartej na wiedzy,
a następnie trzeba zastosować książkowe procedury procesów typu foresight w celu uzyskania wartościowych
wyników. Tymczasem zarówno moje doświadczenie, jak i opinie moich japońskich kolegów, współorganizatorów
japońskich procesów foresight (uważanych za wzorcowe na całym świecie) wskazują, że niezbędnym warunkiem
uzyskania wartościowych wyników w takich procesach jest dobra i stosunkowo szczegółowa wizja strategiczna,
sformułowana na wstępie procesu i korygowana bądź ulepszana w jego trakcie. Pozwala ona na koncentrację uwagi
na zagadnieniach istotnie ważnych; bez niej zaś pojawia się syndrom GIGO (Garbage In, Garbage Out), czyli zastosowania złożonych procedur foresight do mielenia różnorodnych opinii drugorzędnych. Brak takiej wizji wynika prawdopodobnie z paradygmatu neoliberalnego (lub leżącej u jego podstaw perspektywy hermeneutycznej, intuicyjnie
przyjmowanych założeń o pozostawieniu wszelkich działań rynkowi), dla którego sformułowanie dobrej strategicznej
wizji szczegółowej jest uważane za niemożliwe, zatem niepożądane (brak logiki w takim wnioskowaniu to właśnie
przykład myślenia paradygmatycznego).
Uważam w szczególności, że strategiczny rozwój szkolnictwa wyższego w kierunku gospodarki opartej na wiedzy na Mazowszu powinien się opierać na trzech filarach:
1) Otwarciu uczelni na studentów zagranicznych, zwłaszcza z Chin i Azji Wschodniej (oczywiście nie tylko, także
np. z Ukrainy, Białorusi itp.), z zasadniczym zwiększeniem procentowego udziału wykładów w języku angielskim;
2) Zasadniczym zwiększeniu roli pracy organicznej przez uczelnie, czyli ich współpracy zarówno z absolwentami
i przedsiębiorstwami ich zatrudniającymi, jak i szkołami średnimi a nawet podstawowymi w celu poprawy jakości przygotowania przyjmowanych studentów, poprawy programów nauczania w szkołach itp.;
3) Wyraźnym ukierunkowaniu działań programowych i strukturalnych uczelni na zagadnienia związane z rewolucją informacyjną i gospodarką opartą na wiedzy, włącznie z obowiązkowym nauczaniem na wszystkich kierun-
Zlecenie_32.indb 79
13-09-2011 11:45:26
80
Andrzej P. Wierzbicki
kach studiów (także społecznych, humanistycznych czy ścisłych) związanych z tym przedmiotów (informatyki,
robotyki, technik biomedycznych – mogę w razie potrzeby szczegółowo uzasadnić taki właśnie wybór) oraz ze
znacznym udziałem zdalnego nauczania elektronicznego.
Oczywiście to tylko wizja wstępna, którą można krytykować i modyfikować; ale sformułowana ona jest właśnie w celu wywołania i zogniskowania dyskusji. Podobną wizję można i trzeba sformułować w stosunku do pytania
o modyfikację ogólnopolskiego systemu edukacyjnego. Dotychczasowe działania w kierunku jego reformy trzeba
bowiem uznać za jednoznacznie nieudane. Trzeba natomiast pamiętać, że sukcesy Finlandii były oparte na reformie
fińskiego systemu edukacyjnego, dokonanej w początkach lat dziewięćdziesiątych XX w. Reformę te warto dokładniej przestudiować i wyciągnąć z niej wnioski. Natomiast niezbędna głęboka i zasadnicza reforma polskiego systemu
edukacyjnego powinna mieć silny aspekt polityki regionalnej: Departamenty Rozwoju Regionalnego Urzędów Marszałkowskich powinny zdawać sobie sprawę, że krytycznym aspektem strategii regionalnej jest poprawa kreatywności i innowacyjności społecznej, tej zaś nie osiągnie się bez zasadniczych zmian w systemie edukacyjnym.
Bibliografia
Kleer J., Galwas B., Wierzbicki A.P., red. (2009) Rola nauki w myśleniu o przyszłości. Komitet Prognoz „Polska 2000 Plus”
przy Prezydium PAN, Warszawa
Kukliński A. (2010) Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa
Wierzbicki A.P. (1997) On the role of intuition in decision making and some ways of multicriteria aid of intuition. Multiple Criteria Decision Making 6:65-78.
Wierzbicki, A.P. and Nakamori Y. (2006) Creative Space: Models of Creative Processes for the Knowledge Civilization Age.
Springer Verlag, Berlin-Heidelberg
Wierzbicki A.P., Nakamori Y. (eds) (2007) Creative Environments: Issues of Creativity Support for the Knowledge Civilization
Age. Springer Verlag, Berlin-Heidelberg
Wierzbicki A.P. (2008) Intuicja z perspektywy technicznej: Znaczenie zasady multimedialnej i zasady emergencji. W A. Motycka
(red) Wiedza a intuicja. Wydawnictwo IFiS PAN, Warszawa, str. 231-264
Zlecenie_32.indb 80
13-09-2011 11:45:26
STEFANIA KOCZAR-SIKORA
Komentarz do tekstu Antoniego Kuklińskiego
„Program Przyszłość Regionów XXI wieku
– doświadczenia i perspektywy”
Z mojej perspektywy artykuł Profesora Kuklińskiego jest nie tylko charyzmatycznym opisem nowego modelu
myślenia o przeszłości i przyszłości regionów, ale wykracza znacznie dalej poza to założenie. Autor świadomy faktu,
że na tym etapie programu „Przyszłość Regionów – Regio Futures Programme” niezwykle ważne jest włączenie
w dyskurs praktyków, pewne części tekstu odnosi bardzo bezpośrednio do przedstawicieli empirii1.
Przyznaję, że nie do końca zgadzam z postawionymi w tekście zarzutami wobec Urzędów Marszałkowskich2,
ponieważ środowiska te nie tylko akcyjnie niejako pod presją „zewnętrznych czynników” koncentrują się na pisaniu strategii kolejnych generacji, ale również stale prowadzą mniej lub bardziej ożywiony dyskurs strategiczny,
ułatwiający im proces samoprogramowania regionu3, a o to rzecz idzie. Przykładem mogą być m.in. publikacje
z terenu Górnego Śląska jako aktywnego ośrodka myśli strategicznej4. Nie zmienia to jednak faktu, że uwzględnienie
1 Kwestię ten podnosi Autor kilkukrotnie, w szczególności w rozdziale V pn. Empiria programu Przyszłość Regionów (str. 20-23) oraz
w Aneksach A i B (str. 59-71), przykładowe cytaty: „Chciałbym proponować szybkie opublikowanie II wydania tego tomu, którego treść powinna
wejść w krwioobieg intelektualny i pragmatyczny polskich studiów regionalnych i polskiej polityki regionalnej […] trzeba zastanowić się, dlaczego w polskich środowiskach regionalnych rezonans tomu był relatywnie słaby” (str. 13); „Oceniając krytycznie Program Przyszłość Regionów
trzeba podkreślić, że Program ten w wersji założycielskiej nie nawiązywał do kolejnych generacji strategii rozwoju polskich regionów przygotowanych przez Urzędy Marszałkowskie. […] Świat strategii rozwoju regionów nie wykazał zainteresowania światem kreowanym przez Program
Przyszłość Regionów. Dopiero w roku 2010 wyłoniło się opracowanie A. Kuklińskiego będące aneksem do tego studium. Chodzi o artykuł „Procesy tworzenia polskiego systemu regionalnej myśli strategicznej”. Mam nadzieję, że treść tego artykułu zostanie odczytana jako udana próba
przełamania bariery oddzielającej świat strategii polskich regionów od świata Programu Przyszłość Regionów. Ta próba przełamania bariery
jest jednocześnie próbą sformułowania polskiej doktryny regionalnej myśli strategicznej”. (s. 19); „Pierwszą inicjatywą jest skłonienie „umysłu”
polskich regionów, aby umysł ten zinternalizował substancję i metodologię Programu Regio Futures jako inspirację rozszerzającej horyzonty
poznawcze i pragmatyczne całego procesu opracowania i realizacji III generacji strategii regionów. Ta III generacja powinna stworzyć dokumenty, które będą reprezentowały znacznie wyższy poziom w porównaniu z dokumentami I i II generacji. Chodzi nie tylko o postęp indywidualny
w skali poszczególnych regionów, chodzi o proces tworzenia polskiego systemu regionalnej myśli strategicznej oraz o proces tworzenia polskiej
doktryny regionalnej myśli strategicznej” (str. 55)
2 „Potrzebne jest procesowe nie akcyjne ujęcie sposobu kształtowania regionalnej myśli strategicznej” […] Permanentny wysiłek przygotowania kolejnych wydań tego Studium Strategicznego stworzą klimat stymulujący rozwój myśli strategicznej danego regionu. Ten permanentny wysiłek rozwinie myśl kreatywną regionu, nie podlegającą ograniczeniom świata procedur, któremu może być podporządkowany proces
przygotowania kolejnych dokumentów strategii rozwoju regionu” (str. 69).
3 Założenia dla procesu tworzenia polskiego systemu regionalnej myśli strategicznej podane są w Aneksach A i B (str. 59-71),
4 Przykładami są m.in. bogaty dorobek naukowy reprezentantów Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach prof. Floriana Kuźnika oraz
prof. Krystiana Heffnera. W ten nurt wpisuje się również działalność dr Jana Olbrychta.
Zlecenie_32.indb 81
13-09-2011 11:45:26
82
Stefania Koczar-Sikora
nowych pojęć i metodologii, w tym opracowanie pogłębionych monografii problemowych, które postuluje Kukliński5,
mogłoby znacznie wzbogacić ten proces, równocześnie wnosząc swój wkład w rozwój nowego paradygmatu europejskich studiów regionalnych6. Ograniczeniem w tym przypadku jest jednak nie tylko potencjalny opór mentalny
przed nowym wyzwaniem w skali regionalnej myśli strategicznej, ale i brak danych GUS-owskich umożliwiających
opracowanie porównywanych monografii, obejmujących diagnostyczne doświadczenia regionów. Komentowany
artykuł, jak i cała bogata wielowątkowa bibliografia powstała wokół Programu Przyszłości Regionów tworzą niezwykle inspirującą i motywującą wizję, wciągającą odbiorcę w orbitę swoich zainteresowań. Poniższa skromna próba
szkicowego opisu Śląska, odsłaniająca nowe, aspekty „umysłu” i „woli” regionu7 z użyciem instrumentarium wypracowanego w ramach Programu Regio Futures jest tego dowodem.
Inspirowana tekstem Kuklińskiego triada pojęć syntetycznie opisująca województwo śląskie to: koncentracjaróżnorodność-tożsamość. Triada ta może posłużyć za punkt wyjścia do dalszych pogłębionych badań wykraczających
poza standardowe opracowania strategiczne.8
Koncentracja jako termin najtrafniej opisujący województwo śląskie, manifestuje się w wielu płaszczyznach.
To m.in. najwyższa w kraju koncentracja ludności, czy to mierzona gęstością zaludnienia, czy współczynnikiem
urbanizacji; konurbacja górnośląska; aglomeracja górnośląska; koncentracja działalności gospodarczej; najbardziej
zagęszczona w kraju sieć transportowa; koncentracja kapitału finansowego manifestująca się wartością nakładów
inwestycyjnych, w tym nakładów na B+R; koncentracja wynalazków zgłoszonych i opatentowanych; koncentracja uczelni wyższych i osób studiujących Niestety drugą stroną medalu jest koncentracja zanieczyszczeń
środowiska naturalnego, co choć w części rekompensuje koncentracja nakładów na środki trwałe służące ochronie
środowiska9.
Równoważąca koncentrację różnorodność jest również wieloaspektowa jako uwarunkowana zarówno położeniem przygranicznym w obrębie wpływów polskich, niemieckich i czeskich, jak i niedawną reformą administracyjną,
5 „Regiony powinny rozważyć inspiracje Programu Regio Futures, zawierającą propozycję, aby każdy polski region przygotował Regionalne Studium Strategiczne obejmujące dwa dwudziestolecia diagnostyczne lat 1990-2010 oraz dwudziestolecia prospektywne lat 2010-2030”
(str. 69)
6 „Proponowane „Zwierciadło statystyczne dwudziestolecia doświadczeń polskich regionów lat 1990-2010” powinno ukazać się nie tylko
jako publikacja w języku polskim, lecz także jako publikacja anglojęzyczna w wersji gutenberga oraz w wersji elektronicznej. Wersja angielska
może uzyskać istotne efekty mnożnikowe. Chodzi przede wszystkim o wzmożone zainteresowanie polskimi doświadczeniami dwudziestolecia lat
1991-2010 w skali Unii Europejskiej oraz w skali wielu krajów europejskich. Ogromny establishment studiów regionalnych uzyska inspirację,
aby „casus” Polski pojawił się jako przykład analizy trendów rozwoju regionalnego w latach 1990-2010. […] Propozycje przedstawione powyżej
są propozycjami wielkiego pchnięcia w trajektorii studiów diagnostycznych Programu, zarówno w skali polskiej jak i europejskiej (Unia) i globalnej (OECD)” (str. 22-23).
7 P. Jakubowska, A. Kukliński, P. Żuber, Problematyka przyszłości regionów. W poszukiwaniu nowego paradygmatu, MRR, Warszawa
2008 (str. 57): „Główną pragmatyczną misją i głównym celem Programu jest rozwój wewnętrznej wiedzy, wyobraźni i woli regionów, które
powinny z przekonaniem uznać, że trzeba koniecznie posługiwać się struktura długookresowego myślenia o przyszłości. Ten rodzaj myślenia
jest ważnym wkładem w funkcjonowanie współczesnego procesu podejmowania decyzji, który próbuje rozwiązywać problemy dnia dzisiejszego
i najbliższej przyszłości. Proces podejmowania decyzji przez odpowiednie instytucje jest ślepy — bez wiedzy i wyobraźni związanej z długookresową perspektywą globalną. Proponowany Program będzie tworzył inspiracje dla poszczególnych regionów — jak rozwijać wiedzę, wyobraźnię
i wolę związaną z przyszłościowym funkcjonowaniem regionów. Przyszłościowo zorientowany „umysł” regionu wzmocni jakość dialogu regionów
i rządu, regionów i organizacji międzynarodowych oraz regionów i korporacji. Zorientowany przyszłościowo „umysł” regionu powinien mieć silna
motywację endogenną. Taki region będzie nie tylko recipientem rekomendacji generowanych przez rządy krajowe, Unię Europejską oraz OECD.
Taki region będzie partnerem oraz innowacyjnym uczestnikiem wielkiej debaty na temat przyszłości regionu”.
8 „Chciałbym w tym kontekście zwrócić wagę na potencjalną różnicę pomiędzy proceduralnym klimatem i metodologią opracowania dokumentów strategii rozwoju a eksperymentalnym klimatem i metodologią przygotowania kolejnych wcieleń Regionalnych Studiów Strategicznych,
które w sposób bardziej pełny mogą wykorzystać inspiracje płynące z Regio Futures Programme – Program Badań nad Przyszłością Regionów.
Nie znaczy to oczywiście, że te dwa strumienie wysiłków poznawczych i pragmatycznych nie znajdą się w polu wzajemnego, twórczego oddziaływania dwóch światów – świata procedur i świata eksperymentów. Znaczy to tylko, że Program Regio Futures może być uznany za cenny instrument otwierania nowych perspektyw w rozwoju regionalnej myśli strategicznej” (str. 69)
9 Dane opracowane w oparciu o informacje zaczerpnięte z: Regiony Polski, Warszawa 2010; Rocznik Statystyczny Województw, GUS,
Warszawa 2010; Regiony Polski, GUS, Warszawa 2010; Ranking: „Atrakcyjność inwestycyjna województw i podregionów Polski”, IBnGR, 2010,
Gdańsk; informacji ze spisu powszechnego 2002.
Zlecenie_32.indb 82
13-09-2011 11:45:26
Komentarz do tekstu Antoniego Kuklińskiego
„Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy”
83
która połączyła w jeden region dawne województwa bielskie, częstochowskie i katowickie. W rezultacie województwo
śląskie to mozaika kulturowa mieszkańców z najbardziej zróżnicowaną etnicznie grupą obywateli Polski i wnoszonym przez nich bogactwem różnorodnych zwyczajów, tradycji i dialektów. Zróżnicowane silne ośrodki subregionalne
dopełniają obraz regionu10.
Regionalna tożsamość to nie tylko Ruch Autonomii Śląska we władzach regionu, ale przede wszystkim bogata
tradycja gwary i kultury śląskiej, kultywowana w środowisku rodzinnym i promowana na forum publicznym. Siła
regionalnej kultury przekłada się na przywiązanie Ślązaków do tradycji, honorowanie znaczącej roli rodziny i Kościoła, hołdowanie etosowi ciężkiej pracy. Z perspektywy doświadczeń historycznych to właśnie zachowanie regionalnej tożsamości, harmonijnie wtopionej w mozaikę różnorodności pogranicza, pozwoliło regionowi przetrwać
z sukcesem różne burze dziejowe dotykające tę część Polski. Warto zaznaczyć, że Ślązacy czują się jednocześnie
Polakami, Europejczykami i nie zagraża to ich regionalnej tożsamości, która jest autentyczną potrzebą oddolną.
Przyjęcie takiej postawy ułatwia odnalezienie się w globalnym tyglu kulturowym, nie zatracając przy tym regionalnej przynależności i jakości kapitału ludzkiego, który docelowo jest siłą napędowa regionu11. Podsumowując:
uwzględniająca paradygmat realistyczny myślenia o przyszłości regionów triada koncentracja-różnorodność-tożsamość to nie tylko próba syntetycznego scharakteryzowania Śląska, ale i wskazanie nowego kierunku „naturalnej”
trajektorii ewolucyjnej regionu12. Kluczowa jest koncentracja, która w tradycyjnym podejściu odnoszona w szczególności do przemysłu ciężkiego jest z jednej strony barierą rozwoju 13dla Śląska i stanowi Węzeł Gordyjski14 regionu
uwiezionego w starych strukturach długiego trwania15. Dobitnym przykładem są miasta poprzemysłowe, których
ponadprzeciętne zagęszczenie jest wskazane w KSRR jako obszary strategicznej interwencji16. Z drugiej strony
ta sama koncentracja rozumiana z kolei jako skupienie ludzi-firm-nakładów stanowi punkt zwrotny17 dla skoku
rozwojowego18 Śląska, oczywiście pod warunkiem wypracowania Rozwiązania Aleksandryjskiego19. Ta „ścieżka
na skróty”20 może doprowadzić do „trajektorii rekonfiguracji pola rozwoju regionu”21. Trzeba jednak pamiętać że
przyjęcie paradygmatu realistycznego stawia przed regionem wyzwania związane z konstrukcją „przyszłości wynalezionej”22 uwzględniającej odpowiedzi na kluczowe pytania postawione przez Kuklińskiego23.
10 Potwierdzeniem kluczowej roli ośrodków subregionalnych, przyznającym im prawo do autonomii w wytyczaniu kierunków rozwoju jest
przekazanie tym jednostkom części środków z puli Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego 20007-2013 na ścieżkę pozakonkursową pn. Programy Rozwoju Subregionów.
11 Zainspirowane artykułem R. Galar, Regiony dla przyszłości pokoleń [w:] A. Kukliński, K. Pawłowski, J. Woźniak (eds) Polska wobec
wyzwań cywilizacji XXI wieku, Kraków 2009, str. 302
12 Pojęcie opisane w rozdziale VII pn. Panorama koncepcyjna procesu organizowania wiedzy i wyobraźni Programu (str. 31-34).
13 Pojęcie opisane w rozdziale VIII pn. Koncepcja Ścieżek Wzrostu (str. 34-41).
14 Opracowane na podstawie rozdziału IX pn. Koncepcja Węzła Gordyjskiego (str. 41-44)
15 Pojęcie opisane w rozdziale VIII pn. Koncepcja Ścieżek Wzrostu (str. 34-41)
16 Krajowa Strategia Rozwoju Regionalnego 2010-2020: regiony, miasta, obszary wiejskie, MRR, Warszawa 2010, w szczególności Cel 2:
Budowanie spójności terytorialnej i przeciwdziałania marginalizacji obszarów problemowych.
17 Pojęcie opisane w rozdziale VII pn. Panorama koncepcyjna procesu organizowania wiedzy i wyobraźni Programu (str. 31-34) oraz rozdziale VIII pn. Koncepcja Ścieżek Wzrostu (str. 34-41).
18 Pojęcie opisane w rozdziale VII pn. Panorama koncepcyjna procesu organizowania wiedzy i wyobraźni Programu (str. 31-34) oraz rozdziale VIII pn. Koncepcja Ścieżek Wzrostu (str. 34-41).
19 Opracowane na podstawie rozdziału VII pn. Panorama koncepcyjna procesu organizowania wiedzy i wyobraźni Programu (str. 31-34)
oraz rozdziału IX pn. Koncepcja Węzła Gordyjskiego (str. 41-44)
20 Pojęcie opisane w rozdziale VIII pn. Koncepcja Ścieżek Wzrostu (str. 34-41)
21 Pojęcie opisane w rozdziale VIII pn. Koncepcja Ścieżek Wzrostu (str. 34-41)
22 P. Jakubowska, A. Kukliński, P. Żuber, Problematyka przyszłości regionów. W poszukiwaniu nowego paradygmatu, MRR, Warszawa
2008 „Przyjmujemy założenie, że wizja jest „wynalezioną” przyszłością (invented future). Bardzo trudno odpowiedzieć na pytanie, jak w naszym
skarbcu wyobraźni, wiedzy i mądrości znaleźć źródła metodologiczne inspirujące procesy „wynajdywania” przyszłości (inventing the future)
roku 2020 czy roku 2050. Naturalnie jak to już podkreślaliśmy, wyzwanie „wynalezionej” przyszłości jest znacznie większe dla roku 2050 aniżeli
dla roku 2020. W każdym przypadku „wynalezienie” przyszłości jest zespołem pytań, na które trzeba odpowiedzieć w ramach studiów monograficznych naszego Programu” (str. 59)
23 P. Jakubowska, A. Kukliński, P. Żuber, Problematyka przyszłości regionów. W poszukiwaniu nowego paradygmatu, MRR, Warszawa
2008 (str. 71-73): „W konstrukcji paradygmatu realistycznego trzeba zwrócić uwagę na 4 problemy: 1) relacje między rozwojem spontanicznym
Zlecenie_32.indb 83
13-09-2011 11:45:26
84
Stefania Koczar-Sikora
Na przykładzie powyższego fragmentu, a zwłaszcza w oparciu o bardzo interesującą i wartościową diagnozę
problemową sporządzoną dla Małopolski24, zaryzykuję twierdzenie, że potencjalne wykorzystanie zarówno w diagnostycznym, jak i prospektywnym opisie regionów pojęć i metodologii wymienionych w artykule Profesora Kuklińskiego25 pozwala spojrzeć na badane jednostki z nowej perspektywy czasowej i problemowej, co docelowo może
rozjaśnić Enigmę Przyszłości XXI wieku i tym samym choć w części odpowiedzieć na pytania Europa Quo Vadis
Polonia Quo Vadis26 Regio Quo Vadis.
i sterowanym, 2) relacje między rozwojem endo- i egzogenicznym, 3) relacje między procesami imitacji a procesami innowacji, 4) relacje między
udziałem w procesach myślenia i działania globalnego a umiejętnościami tworzenia rozwiązań niszowych, które w sposób innowacyjny wyłamują
się z monotonii rynku światowego.
24 B. Domański, R. Guzik, K. Gwosdz, G. Mocek Rozwój i struktura regionu w perspektywie długiego trwania – przypadek Małopolski
[w:] A. Kukliński, K. Pawłowski, J. Woźniak, Polonia quo vadis, Kraków 2010
25 „Panorama koncepcji i metodologii Programu” oraz „Mapa transformacji regionów” opisane w rozdziale VII pn. Panorama koncepcyjna
procesu organizowania wiedzy i wyobraźni Programu (str. 31-34).
26 Wyzwania opisane w rozdziale I pn. Regiony wobec enigmy XXI wieku (str. 3-8), rozdziale II Regiony europejskie wobec rekonfiguracji
sceny globalnej (str. 8-12), rozdziale XII Horyzonty Pragmatyczne i wdrożeniowe Programu (str. 53-57)
Zlecenie_32.indb 84
13-09-2011 11:45:26
TOMASZ ZARYCKI
Komentarz do tekstu Antoniego Kuklińskiego
„Program Przyszłość Regionów XXI wieku
– doświadczenia i perspektywy”.
Ciekawy zestaw propozycji intelektualnych przedstawionych w tekście prezentującym „Program Przyszłość
Regionów XXI wieku” mógłby być uzupełniony, jak się wydaje, o wątek socjologii wiedzy o regionach. Zaprezentowany w tekście sposób podejścia do kwestii regionalnej skupia się głównie kwestiach obiektywnie zachodzących
zjawisk bądź też rozważaniach o potencjalnych i pożądanych trenach zamian w przyszłości. Warto jednak zwrócić
uwagę, że wiele z omawianych problemów jawi się nam w takim a nie innym świetle ze względu na przyjmowane
w określonych środowiskach paradygmaty oglądu świata społecznego, w szczególności zagadnień regionalnych.
Wielu z założeń przyjmowanych przez nas bezrefleksyjnie paradygmatów oraz źródeł ich powstania i autorstwa
nie jesteśmy do końca świadomi. By więc zrozumieć naturę interesujących nasz przemian warto przyjrzeć się nie
tylko obiektywnej stronie ich ewolucji, ale wspomnianym zmianom w sposobach myślenia o świecie społecznym,
w szczególności o przestrzeni. Aby sprostać temu ostatniemu wyzwaniu należałoby podjąć wysiłek dodania do proponowanego programu wymiaru socjologicznej analizy produkcji dyskursu o regionach. W szczególności pożądanym
wydaje się podjęcie wysiłku zastosowania tzw. „krytycznej analizy dyskursu” (np. Duszak & Fairclough, 2008), która
umożliwiłaby wgląd w nieoczywiste ideologiczne założenia i interesy stojąca za przyjmowanymi sposobami oglądu
świata regionalnego. Podobnej analizie poddać by można procesy produkcji czy też nieobecności dyskursu na temat
myśli strategicznej w Polsce. Analiza taka obejmowałaby zarówno logikę wartościowań, przyjmowane milcząco
kategorie, w szczególności sposoby podziału świata społecznego na sferę racjonalności i nieracjonalności. Z drugiej
strony byłaby analizą podmiotów produkujących owe dyskursy, ich interesów i wzajemnych relacji.
Niezwykle interesujące próby krytycznych analiz wskazujących na uwarunkowania produkcji dyskursu regionalistycznego przedstawiła już Anna Gąsior-Niemiec. W szczególności inspirujące są jej studia nad dyskursem
„nowego regionalizmu”, jego źródłami i dynamiką popularności w Polsce i innych krajach regionu (np. GąsiorNiemiec, 2008). Wydaje się, że kontynuacja tego kierunku badań przynieść by mogła istotne rezultaty zarówno
o charakterze teoretycznym jak i pragmatycznym. Region Europy Środkowej jest coraz częściej rozpatrywany
w literaturze światowej jako swoiste „laboratorium” testowania nowych rozwiązań instytucjonalnych przez aktorów
globalnych (np. Bockman & Eyal, 2002). Cały szereg owych neo-liberalnych eksperymentów prowadzonych w naszej
części Europy jest elementem rozwoju zarówno nowych rozwiązań pragmatycznych jak i tworzenia nowych paradygmatów wiedzy naukowej. Jako przykład podobnego testu nowych rozwiązań neo-liberalnych przeprowadzanych
w naszym regionie traktuje się często wdrażaną obecnie reformę systemu ubezpieczeń społecznych (np. Orenstein,
2008). Jak wiadomo, polska reforma regionalna wprowadzona została w tym samym momencie co reforma emerytalna i być może jej przebieg można by rozpatrywać w podobnych kategoriach. W takim kontekście oprócz oceny jej
przebiegu, warto przyjrzeć by się było taki jej aspektom jak zaangażowaniu w jej przeprowadzenie podmiotów kra-
Zlecenie_32.indb 85
13-09-2011 11:45:27
86
Tomasz Zarycki
jowych i zewnętrznych, poszczególnych frakcji elit, ich interesom i sposobom legitymizacji wprowadzanych zmian.
W szczególności istotne wydaje się podjęcie analizy dyskursywnych strategii naturalizacji proponowanych rozwiązań
instytucjonalnych i interakcji pomiędzy polem akademickim i politycznym. Byłoby to wyjściem naprzeciw wyzwaniu
uwzględnienia w analizie procesów zachodzących w naszym kraju szerszego kontekstu globalizacji (np. Drahokoupil, 2009). Jego elementem powinna być jak się wydaje analiza funkcjonowania elit związanych z wprowadzaniem
innowacji instytucjonalnych w kontekście peryferyjności Polski. Tego typu studia były istotnym w wkładem zrozumienie natury procesów politycznych, gospodarczych oraz intelektualnych w nowym typie zależnych gospodarek
rynkowych za którego sztandarowy przykład uważana jest Polska (Nölke & Vliegenthart, 2009).
Trudno jednoznacznie oceniać proporcje porażek i sukcesów polskiej transformacji, tym bardziej, że w dużym
stopniu nasza ocena zależeć będzie od przyjętej perspektywy, w szczególności perspektywy interesów poszczególnych lokalnych czy zewnętrznych grup interesów. Nie ulega jednak wątpliwości, że nie brak jest w interesujących
nas sferach wielu zjawisk o charakterze zdecydowanie negatywnym. Za ich przykład uznać można choćby brak
zdolności do podjęcia poważniejszej refleksji strategicznej i budowy systemu zdolnego do implementacji uzyskanych w jej polu wniosków pragmatycznych. Jak się wydaje, skupienie uwagi na podobnych porażkach ostatnich
dwu dekad, w szczególności tych odnoszących się do wymiaru regionalnego, doprowadzić mogłoby nas do cennych
wniosków praktycznych i intelektualnych. Warto w tym kontekście odwołać się do analizy dokonań znanego ekonomisty Janosa Kornaia. Jak pokazuje David Stark (Stark, 2007), zdołał on wnieść istotny wkład do nauki światowej,
choć teoretycznie nic nie powinno wskazywać by miał on uzyskać na to szansę biorąc pod uwagę swoją lokalizację
regionalna i instytucjonalną. Kornai zdołał jednak wykorzystać swoja unikalną przewagę, w szczególności możliwość
obserwacji od środka systemu gospodarczego swojego kraju. Dziś być możne obserwacja nieefektywności współczesnych nam rozwiązań instytucjonalnych może być przesłanką do wygenerowania nie tylko wiedzy pragmatycznej
pozwalającej na ich przezwyciężenie, ale także do stworzenia szerszej perspektywy teoretycznej. Pokazywałaby by
ona działanie systemu globalnego, w szczególności na poziomie regionalnym, w krajach peryferyjnych. Uwzględniając zarówno perspektywę długiego trwania, jak i obserwację najnowszych procesów społeczno-gospodarczych,
wnosiłaby wkład zrozumienie kryzysu nazywanego przez Antoniego Kuklińskiego „pentagonalnym”. Aby bowiem
podjąć się zadania jego przezwyciężenia konieczne jest przygotowanie odpowiedniej diagnozy, w szczególności
takiej która w sposób możliwie wnikliwy uwzględniałaby funkcjonowanie nowych zależności centro-peryferyjnych
we współczesnym świecie.
Literatura cytowana
Bockman, J. K., & Eyal, G. (2002). Eastern Europe as a laboratory for economic knowledge: The transnational roots of neoliberalism. American Journal of Sociology, 108 (2), 310-352.
Drahokoupil, J. (2009). Globalization and the state in Central and Eastern Europe: The politics of foreign direct investment.
London: Routledge.
Duszak, A., & Fairclough, N. (Eds.). (2008). Krytyczna analiza dyskursu. Interdyscyplinarne podejście do komunikacji społecznej. Kraków: Universitas.
Gąsior-Niemiec, A. (2008). Nowy regionalizm w Europie. Zarys problematyki. In P. Jakubowska, A. Kukliński & P. Żuber (Eds.),
Problematyka przyszłości regionów. W poszukiwaniu nowego paradygmatu (pp. 352-370). Warszawa: Ministerstwo Rozwoju Regionalnego.
Nölke, A., & Vliegenthart, A. (2009). Enlarging the Varieties of Capitalism: The Emergence of Dependent Market Economies
in East Central Europe. World Politics, 61 (4), 670-702.
Orenstein, M. (2008). Out-liberalizing the EU: pension privatization in Central and Eastern Europe. Journal of European Public
Policy, 15 (6), 899-917.
Stark, D. (2007). Opportunities of constraints: A sociologist’s reflections on János Kornai’s 'By Force of Thought'. Theory and
Society, 36 (5), 469-476.
Zlecenie_32.indb 86
13-09-2011 11:45:27
Część 2.
Zlecenie_32.indb 87
13-09-2011 11:45:27
Zlecenie_32.indb 88
13-09-2011 11:45:27
ANNA GĄSIOR-NIEMIEC
Europeizacja kwestii regionalnej
na przełomie XX i XXI wieku
Wprowadzenie
Z końcem lat osiemdziesiątych i początkiem lat dziewięćdziesiątych XX wieku tzw. kwestia regionalna (por.
Jałowiecki 1993) stała się jednym z bardziej znaczących wątków w debacie publicznej, praktyce naukowej oraz
strategiach politycznych i ekonomicznych w Europie (zob. Keating 1998). Artukułowano wówczas wiele deklaracji
ideologicznych, koncepcji teoretycznych, planów reform i strategii działań, w których proponowano nowe formuły
i funkcje regionów. Paradoksalnie w kontekście nasilającej się globalizacji oraz tez mówiących o deterytorializacji
procesów społeczno-gospodarczych, dalsze lata przynosiły kolejne wypowiedzi i idące za nimi inicjatywy uwypuklające znaczenie i rolę regionów we współczesnym świecie. Akcentowano zwłaszcza ekonomiczny potencjał regionów
w warunkach globalizującego się świata (zob. Cappelin, Batey 1993; Ohmae 1993). Niemniej jednak zwracano również uwagę na status regionów jako terytorialnych „faktów społecznych”, będących często ostoją tożsamości zbiorowej, solidarności oraz zdolności do mobilizowania ludzi do działań zbiorowych - konkurencyjnych lub (częściej)
komplementarnych wobec państw narodowych (zob. Loughlin 1996; Marks 1996; Paasi 2000).
Koncepcje te i inicjatywy były promowane oddolnie przez ideologów, działaczy i polityków wywodzących się
z bardzo różnych środowisk: z kręgów zwolenników federalizmu, propagatorów tradycyjnego regionalizmu, zwolenników rozszerzania zakresu polityki lokalnej, promotorów demokracji uczestniczącej i społeczeństwa obywatelskiego, przedstawicieli mniejszości narodowych, etno-regionalnych i językowych itp. Jednak deklaracje i działania
ukierunkowane na wzmocnienie statusu i roli regionów były także, być może nawet częściej, lansowane także odgórnie, przede wszystkim przez teoretyków zarządzania gospodarką, ekspertów ds. rozwoju, specjalistów ds. polityki
regionalnej, zwolenników nowych modeli administracji publicznej, urzędników i naukowych doradców Unii Europejskiej, a także ambitnych polityków szukających alternatywnych aren do walki o władzę poza szczeblem narodowym.
Z nałożenia się tych presji wyłoniła się święcąca największe tryumfy na początku lat dziewięćdziesiątych (a zarazem
silnie kontestowana) koncepcja „Europy Regionów” (por. Gąsior-Niemiec 2003), którą obecnie można uznać już za
przebrzmiałą - przynajmniej w jej radykalnej wersji Stanów Zjednoczonych Europy złożonych z (historycznych
bądź planistycznych) regionów.
Znacznie bardziej trwałym rezultatem tej koniunktury regionalnej okazał się natomiast jej bardziej technokratyczny aspekt upostaciowany w ideologii nowego regionalizmu, wspólnej polityce regionalnej Unii Europejskiej
i agendach europejskich doprecyzowujących, obsługujących i monitorujących tę politykę, który nieustannie i w coraz
większym zakresie wywiera bardziej czy mniej bezpośredni wpływ na formy organizacyjne, instytucje, język i sposób
myślenia o europejskich regionach i ich procesach rozwojowych. Wpływ ten można ogólnie określić jako europeizację
Zlecenie_32.indb 89
13-09-2011 11:45:27
90
Anna Gąsior-Niemiec
kwestii regionalnej, podkreślając jego dynamiczny i wielokierunkowy charakter (tamże; Gąsior-Niemiec 2002, 2008).
Z jednej strony mamy tu do czynienia z transferem kompetencji i problemów z zakresu rozwoju regionalnego na
szczebel europejski, gdzie Komisja Europejska, Parlament Europejski, Komitet Regionów i Stowarzyszenie Europejskich Regionów (wraz z ich licznymi odnogami eksperckimi) są głównymi acz nie jedynymi aktorami.
Z drugiej strony mamy do czynienia z przepływem ze szczebla europejskiego na szczebel regionalny „twardych” i „miękkich” rozwiązań i trendów narzucanych bądź tylko doradzanych i/lub ukazywanych czy spontanicznie
imitowanych jako nowe wzory i możliwości w dziedzinie regionalnych instytucji, polityk publicznych czy innych
typów działań zbiorowych. Mamy wreszcie także do czynienia z adaptacją tych rozwiązań i trendów w regionach, ich
odrzucaniem, wynajdywaniem nowych rozwiązań i trendów oraz komunikowaniem tych transformacji (bezpośrednim lub zapośredniczonym przez instytucje państwa, społeczeństwa obywatelskiego, horyzontalne sieci regionów,
ekspertów i badaczy itd.) z powrotem na szczebel europejski. Dzięki tej wielokierunkowej, wielopłaszczyznowej
i wieloszczeblowej dynamice, która nie jest w pełni zdeterminowana przez formalne reguły decydowania, działania
i komunikowania się, europeizacja kwestii regionalnej nie prowadzi do bezwzględnej unifikacji, lecz raczej do (niepełnej) harmonizacji i koordynacji procesów regionalnych (tamże; Gąsior-Niemiec 2005). W konsekwencji bogactwo
Europy, jakim jest jej różnorodność regionalna, pozostaje zachowane, jednak przy jego jednoczesnej, dość daleko
idącej transformacji.
Prezentowany artykuł zawiera ogólną analizę przebiegu procesu europeizowania się kwestii regionalnej na
przełomie XX i XXI w. Po przedstawieniu zarysu paneuropejskiej debaty regionalnej, charakteryzujemy krótko
najważniejsze kanały i efekty jej oddziaływania. Szczególną uwagę poświęcamy przeglądowi ewolucji europejskiej
polityki regionalnej, uwypuklając obecnie rzadko wskazywane czynniki, które motywowały dynamiczny rozwój tej
polityki w okresie, gdy Komisji Europejskiej przewodniczył Jacques Delors, a ideologia neoliberalna nie odgrywała
jeszcze dominującej roli w myśleniu o przyszłości zjednoczonej Europy i jej regionów. Dalej poddajemy analizie
zmiany jakie zachodziły w „filozofii” rozwoju regionalnego, która znajdowała przełożenie nie tylko na ofertę europejskich środków i instrumentów kierowanych do regionów, ale również przenikała do myśli, postaw, języka i tożsamości aktorów regionalnych prowadząc do transformacji znacznie wykraczającej poza pierwotne pole oddziaływania
„zwykłej” polityki regionalnej.
Zgadzając się ze zdroworozsądkowym stwierdzeniem Swianiewicza i in. (2010) przekonujących, że europeizacja
aktorów regionalnych może przybierać postać głęboką lub płytką, tj. bardziej lub mniej przekładać się na rzeczywistą zmianę ich poglądów i preferencji dla działań, twierdzimy tu, że długotrwałe i coraz bardziej kompleksowe,
pedagogizujące oddziaływanie idei i praktyk europeizacyjnych - nawet tych uważanych początkowo za „sztuczne”
i „pozorne” - może bardzo głęboko przeorać organizację i logikę procesów regionalnych nie tylko w wymiarze ekonomicznym, lecz także politycznym i społecznym. Nie najmniej ważnym z czynników wzmacniających te przeobrażenia
jest „sztuczny”, a zatem często przyjmowany dosłownie, zeuropeizowany język mówienia i myślenia o kwestiach
regionalnych (zob. Gąsior-Niemiec 2010).
To dlatego należy bardzo uważnie przyglądać się głębokiej warstwie europeizacji, analizując nie tylko same
struktury instytucjonalne i procedury wdrażania działań publicznych oraz ich wymierne (policzalne) rezultaty, lecz
również logikę organizacji życia społecznego, jaka jest promowana za ich pośrednictwem (zob. Hausner 2007). Często, z powodu koncentrowania uwagi na wielkości i rozdziale środków finansowych, ten głębszy, transformacyjny
aspekt europeizowania się kwestii regionalnej bywa niedoceniany. W końcowej części artykułu, na przykładzie
Szwecji, ukazujemy dodatkowo, w jaki sposób „miękka” europeizacja może wręcz doprowadzić do powstania kwestii
regionalnej i „zaimportowania” zupełnie obcych danej kulturze instytucji, praktyk, postaw i języka. Jednocześnie
przykład ten znakomicie ilustruje złożony, pełen sprzężeń zwrotnych i niedeterministyczny charakter europeizacji
kwestii regionalnej, umożliwiający poszczególnym aktorom eksperymentowanie i testowanie różnych rozwiązań.
Zlecenie_32.indb 90
13-09-2011 11:45:27
Europeizacja kwestii regionalnej na przełomie XX i XXI wieku
91
Główne wymiary europeizacji kwestii regionalnej
Za pośrednictwem licznych publikacji, wypowiedzi o charakterze publicznym, działań symbolicznych, komunikatów nagłaśnianych w środkach masowego przekazu, propozycji reform instytucjonalnych, analiz politycznych,
raportów i rekomendacji ekonomicznych, ale również politycznych i kulturowych działań podejmowanych przez
niektóre elity regionalne (zwłaszcza w Niemczech, Hiszpanii, Belgii i we Włoszech), kwestia regionalna zaczęła
również przyciągać uwagę szerszej opinii publicznej w Europie. Wyraźnie podzieliła ona polityków, gremia naukowe
i obywateli na zwolenników i przeciwników awansu instytucjonalnego regionów, jednocześnie stając się integralnym składnikiem szerszych debat, między innymi, dyskusji nad przyszłością państwa narodowego w jego obecnym
kształcie, nad kierunkiem integracji europejskiej i celami, do których ona zmierza (czy powinna zmierzać), nad tożsamością Europy i jej dziedzictwa w ogóle, nad rolą społeczeństwa obywatelskiego i inicjatyw lokalnych, a także,
w coraz większym stopniu, nad wpływem globalizacji na procesy zachodzące na wszystkich poziomach organizacji
społecznej w Europie (tamże).
Ta europejska debata nad regionami rozwijała się wokół kilku zasadniczych, ustawicznie kontestowanych
i rozmaicie definiowanych pojęć, wśród których z natury rzeczy główną rolę odgrywały trzy pojęcia: „region”,
„regionalizm” i „regionalizacja” (zob. Gąsior-Niemiec 2003, 2008). Definicyjna niedookreśloność i płynność tych
pojęć z jednej strony ułatwiała popularyzację samej debaty umożliwiając mobilizację szerokiego kręgu uczestników, zwłaszcza zwolenników awansu regionów umiejscowionych na szczeblu subnarodowym i ponadnarodowym
(głównie w obrębie Rady Europy i obecnej Unii Europejskiej). Jednak, z drugiej strony, trzeba stwierdzić, że brak
w pełni uzgodnionych definicji tych pojęć prowadził niekiedy do nieporozumień, między innymi przejawiających się
rozbudzeniem nadmiernych aspiracji niektórych elit regionalnych względem państw narodowych oraz dotyczących
możliwości realizowania na szczeblu regionalnym definiowanych przez Komisję Europejską rekomendacji odnoszących się do parametrów i celów regionalizacji, polityki regionalnej i rozwoju regionalnego - również w wymiarze
transgranicznym.
Mimo tych nieporozumień i swej wewnętrznej niespójności, europejska debata o regionach i generowane w jej
konsekwencji praktyki polityczne i ekonomiczne wywarły wymierny wpływ na realia organizacji i funkcjonowania
wszystkich europejskich regionów w całej ich empirycznej różnorodności. Najbardziej uchwytnym skutkiem tego
wpływu jest postępujący na całym kontynencie proces regionalizowania przestrzeni narodowych i transnarodowych
- w dużym stopniu zależny od presji instytucjonalnej UE i siły zachęt oferowanych zwłaszcza w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i inicjatyw wspólnotowych, takich jak INTERREG (tamże). Na przełomie
XX i XXI wieku kolejne państwa członkowskie, państwa kandydujące do członkostwa w UE i państwa objęte unijną
polityką sąsiedztwa przeprowadziły reformy administracyjne powołując do życia lub wzmacniając kompetencje
regionów nie tylko w granicach ich własnych terytoriów, lecz także na obszarach transgranicznych (euroregiony)
i transnarodowych (mesororegiony i sieci regionów). Równolegle, w państwach tych została zinstytucjonalizowana
polityka regionalna - w państwach słabiej rozwiniętych bądź o słabych (czy wręcz nieistniejących) własnych tradycjach polityki regionalnej - silnie podporządkowana modelowi polityki regionalnej UE (zob. Gąsior-Niemiec 2011).
Znaczącej modyfikacji uległa również treść i siła europejskiego regionalizmu. Z jednej strony doszło do renesansu polityki definiowanej na bazie terytorialnej nietożsamej z terytorium państw narodowych. Najbardziej
widocznym przejawem tej tendencji są mnożące się partie i ruchy regionalne (etno-regionalne, narodowościowe
itp.), w bardziej czy mniej jawny sposób artykułujące ambicje federalistyczne, autonomistyczne czy nawet separatystyczne (zob. Petrosino 2011). Aktorzy ci usiłują rozgrywać swe partykularne interesy na szczeblu europejskim
niekiedy z pominięciem czy w opozycji do władz państwowych - czego dobitnym przykładem były w latach dziewięćdziesiątych regiony Hiszpanii, a na początku XXI wieku jeszcze dobitniejszymi przykładami służą Szkocja i Flandria (zob. Bayeans 2011). Z drugiej strony dyskurs tożsamościowy wytwarzany przez tych aktorów nie wyraża już
tylko wyłącznie treści historycznych i symbolicznych, lecz stał się nośnikiem treści nowego regionalizmu - doktryny
rozwojowej silnie przenikniętej duchem neoliberalizmu.
W tym względzie jednymi z bardziej efektywnych nowych instrumentów, które znalazły się w gestii tych nowych
europejskich aktorów są regionalna paradyplomacja i lobbing. Istotne znaczenie mają też wspomniane już wyżej
Zlecenie_32.indb 91
13-09-2011 11:45:27
92
Anna Gąsior-Niemiec
możliwości tworzenia partnerskich sieci regionów transgranicznych i transnarodowych. Aspiracjom aktorów regionalnych sprzyja również, paradoksalnie, nomenklatura unijna NUTS i praktyki benchmarkingowe umożliwiające
porównywanie (się) regionów z mniejszymi państwami członkowskimi UE, które są kwalifikowane jako regiony
NUTS 1 (zob. Bayeans 2011). W wymiarze gospodarczym te ambicje regionalne są wzmacniane przez - znów paradoksalną w kontekście dyskursu globalizacji i strategii policentrycznego rozwoju UE - coraz większą koncentrację
aktywności ekonomicznej w niektórych regionach, zwłaszcza w tzw. blue banana, obecnie przemianowanym na północno-zachodnią europejską megalopolis (zob. Gąsior-Niemiec 2003; Bayeans 2011). W wymiarze ideologicznym,
oprócz haseł etno-regionalnych, autonomizującym aspiracjom regionów w ramach zjednoczonej Europy sprzyjają
neoliberalne komponenty integracji europejskiej, przekładające się na coraz silniejszy opór „silnych i bogatych”
regionów wobec idei solidarności ze słabszymi i mniej rozwiniętymi regionami.
Równolegle na szczeblu UE - w wyniku charakterystycznych dla Unii procesów konsultacyjnych, negocjacyjnych i przetargowych w ciągu lat dziewięćdziesiątych wypracowana została wspomniana doktryna „nowego regionalizmu” - odgórnie sformatowana koncepcja uwypuklająca rozwojowy potencjał regionów w dobie globalizacji
i kurczenia się sfery oddziaływania państwa, wyraźnie przeniknięta ideologicznymi założeniami neoliberalizmu
(komercjalizacja, konkurencyjność i globalizacja), choć jednocześnie odwołująca się do koncepcji subsydiarności, której pierwotne źródła można odnaleźć w społecznej nauce Kościoła Katolickiego i w niektórych tradycjach
socjalistycznych, przy jednoczesnym nawiązywaniu do całej palety koncepcji społeczeństwa obywatelskiego (por.
Gąsior-Niemiec 2008; 2009).
Skuteczne oddziaływanie i przenikanie nowego regionalizmu do sfery działań i interpretacji (języka) procesów
regionalnych na szczeblu regionalnym stało się w znacznej mierze możliwe dzięki funduszom strukturalnym, które
stały się jego nośnikiem, i wyraźnie „pedagogizującemu” wpływowi programów pomocy technicznej. Dodatkowo
warto wspomnieć o stosunkowo mocnej pozycji w obrębie elit regionalnych silnie „zunionizowanej” - nowej - warstwy urzędników odpowiedzialnych za przygotowywanie i wdrażanie działań współfinansowanych ze środków UE
(ze względu na ich wiedzę ekspercką niezbędną do realizacji tych działań). Ci administratorzy pełnią funkcję tuby
upowszechniającej „na miejscu” założenia, język i praktyki preferowane przez nowy regionalizm.
Efektem oddziaływania dyskursów i praktyk unijnych stało się również wykreowanie nowej polityki publicznej
- polityki rozwoju (regionalnego), której głównym podmiotem (często bez odpowiednich kompetencji i zasobów) stały
się władze regionalne zobowiązane do tworzenia startegii rozwoju regionalnego. W ramach tej polityki - zwłaszcza
w związku ze strategią lizbońską - zaczęto również wdrażać na masową skalę praktyki administracyjne w dużej mierze animowane przez paradygmat nowego publicznego zarządzania, a także nową agendę publiczną skoncentrowaną
na „urzędowej” pogoni za kreatywnością i innowacyjnością. Dodatkowo, na skutek stopniowego modyfikowania
koncepcji wspólnej polityki regionalnej, polityki rolnej, polityki społecznej i w końcu polityki spójności na szczeblu
UE, w praktyce regionalnej pojawiły się tendencje do preferowania działań zintegrowanych, realizowanych przez
(w teorii) wzajemnie uzupełniające się i wzmacniające programy operacyjne i instrumenty formalnie przynależące
do różnych polityk, lecz zbiegające się teraz na polu „rozwoju regionalnego”. Najnowszym przejawem europeizowania się kwestii regionalnej jest powrót do wymiaru terytorialnego w polityce regionalnej/polityce rozwoju, który
niebawem znajdzie odzwierciedlenie w nowych koncepcjach polityki regionalnej i nowych generacjach regionalnych
strategii rozwoju (por. Gąsior-Niemiec 2011).
Wreszcie kolejnym aspektem europeizowania się kwestii regionalnej w Europie na przełomie XX i XXI wieku,
pozostającym w związku z wyżej opisaną koniunkturą regionalną, ale jednocześnie zazębiającym się z rosnącymi
kompetencjami Unii Europejskiej w sferze tzw. miękkich polityk, zwłaszcza polityki kulturalnej i językowej, jest
pojawianie się „na mapie” Europy od drugiej połowy lat dziewięćdziesiątych XX w. zupełnie nowych regionów
i regionalizmów, niemających związku z aktualnymi podziałami terytorialno-administracyjnymi, a czasem nawet
z rzeczywistymi tradycjami historycznymi. Ich przykładem są ciekawe koncepcje ekoregionów (bio-regionów) wpisujące się w idee Nowego Zielonego Ładu, regionów tematycznych (opracowywane zarówno w ramach programów
mających służyć poprawie konkurencyjności regionów czy, ostatnio, bezpieczeństwa ekologicznego/energetycznego,
jak i w ramach programów dziedzictwa kulturowego czy modernizacji i restrukturyzacji obszarów wiejskich), a także
Zlecenie_32.indb 92
13-09-2011 11:45:27
Europeizacja kwestii regionalnej na przełomie XX i XXI wieku
93
nawiązujące niekiedy do tradycji średniowiecznych i renesansowych koncepcje regionów metropolitalnych i sieciowych (miejskich) (zob. Gąsior-Niemiec 2003).
Podsumowując, mimo uderzających różnic w zakresie genezy, statusu, kompetencji, mobilizacji i trybu dynamiki
rozwojowej, wszystkie typy regionów i regionalizmów w Europie znalazły się na przełomie XX i XXI wieku w orbicie
presji i zachęt (instytucjonalnych, finansowych i dyskursywnych) związanych z wachlarzem polityk wspólnotowych,
zwłaszcza polityki regionalnej, funduszy strukturalnych oraz inicjatyw wspólnotowych realizowanych w regionach
(por. Harvie 1994; Veggeland 1997). Zostały one również wciągnięte w dyskurs nowego regionalizmu wraz z jego nadrzędną logiką konkurencyjności i przekształcania wszelkich zasobów, również społecznych i kulturowych, w zasoby
ekonomiczne. Mimo powszechności włączenia aktorów i praktyk regionalnych w dynamikę europeizacyjną, trzeba
oczywiście zaznaczyć, że stopień dostępności i intensywność oddziaływania dyskursów i praktyk unijnych w konkretnych przypadkach był/jest zróżnicowany, podobnie jak sposób i efektywność wykorzystania instrumentów, środków
i idei oferowanych przez polityki i inicjatywy UE.
Ewolucja europejskiej polityki regionalnej
Większość badaczy zajmujących się historią wspólnotowej polityki regionalnej wskazuje na fakt, iż politykę tę
sformułowano stosunkowo późno, bo dopiero w 1972 roku, a jej instytucjonalizowanie rozpoczęto dopiero w drugiej połowie lat siedemdziesiątych XX wieku wraz z utworzeniem w 1975 roku Europejskiego Funduszu Rozwoju
Regionalnego (EFRR). Jej ustanowienie było przykładem działania w ramach UE mechanizmu targów politycznych
i wynikających z tych targów „rekompensat” przydzielanych poszczególnym państwom członkowskim w zamian za
ustępstwa czynione w negocjacjach. Wśród form rekompensowania tych ustępstw znalazły się w przypadku EFRR
między innymi kwoty transferowe przeznaczone dla Wielkiej Brytanii i Włoch (Armstrong 1995: 23-34; Pietrzyk
2000: 76-78).1 W wyniku powolnej ewolucji, zaznaczonej przełomowymi reformami z lat osiemdziesiątych XX wieku,
wspólna polityka regionalna stała się jednym z najważniejszych, najszeszej zakrojonych i najbardziej złożonych
projektów społeczno-gospodarczych Wspólnot Europejskich (por. por. EC 1991, 1994, 1995, 1999a, b, 2001a, d, 2002,
2003).
Początkowe zasady działania polityki regionalnej odpowiadały jej przetargowej i koncesyjnej genezie. Komisja Europejska, zgodnie z wcześniej ustalonym scenariuszem „wypisywała czeki” dla określonych państw członkowskich, w wynegocjowanej wcześniej w ramach Rady Europejskiej wysokości (kwoty transferowe) nie mając
w praktyce żadnego wpływu na to, czy i na co rządy w państwach członkowskich wykorzystają środki formalnie
przeznaczone na wpieranie procesów rozwojowych w regionach (Allen 2000: 254). Pod koniec lat siedemdziesiątych
pojawiły się pierwsze próby zmiany tego systemu i przekształcenia go w bodziec realnego oddziaływania szczebla
europejskiego na wysokość nakładów i kształt instrumentów polityki regionalnej realizowanej w poszczególnych
państwach członkowskich. Służyło temu celowi między innymi zniesienie systemu kwot, akceptacja inicjującej roli
Komisji Europejskiej, zwłaszcza Dyrekcji Generalnej odpowiedzialnej za politykę regionalną (DG Regio), w zakresie
definiowania celów i wskazywania środków realizacji tej polityki, a także przyjęcie zasad programowania i dodatkowości i egzekwowanie ich wdrażania w państwach członkowskich.
Zmiany te wynikały z jednej strony z zaangażowania elit politycznych w pogłębianie integracji europejskiej
za pomocą wzmacniania na szczeblu europejskim mechanizmów koordynujących i harmonizujących działanie systemów poszczególnych państw. Z drugiej strony miały związek z chęcią odgrywania bardziej aktywnej roli przez
marginalizowaną wcześniej XVI Dyrekcję Generalną odpowiedzialną za politykę regionalną. Były one silnie promowane i legitymizowane przez wspomniany na początku artykułu dyskurs koordynujący (pan-europejską debatę
1 Ten sam mechanizm stosowano już wcześniej w ramach wspólnej polityki rolnej; wówczas określone rekompensaty uzyskała przede
wszystkim Francja. W latach siedemdziesiątych z powodu negatywnych efektów znoszenia mechanizmów protekcjonistycznych chroniących ich
rynek wewnętrzny domagała się ich przede wszystkim Wielka Brytania, szczególnie odczuwająca problem nierównomiernego rozwoju w wymiarze przestrzennym, a także południowe państwa członkowskie – Włochy, potem Hiszpania i Portugalia.
Zlecenie_32.indb 93
13-09-2011 11:45:27
94
Anna Gąsior-Niemiec
regionalną), podtrzymywany i konkretyzowany przez „wspólnotę epistemiczną” tworzoną przez współpracujących
ze sobą na szczeblu instytucji europejskich polityków, urzędników i ekspertów zajmujących się problematyką regionalną (Verdun 1999; por. Dehousse, Christiansen 1995; por. CoR 1999a, 1999b, 2005a; AER 1996; AER 2003). W tle
tych procesów dawało się odczuć początkowo stosunkowo szerokie poparcie dla idei Europy Regionów (zob. EP 1988,
1994; Loughlin 1996; Marks 1996; Labasse 1991; zob. Fischer 2000).
Forsowane zmiany coraz bardziej zmierzały w kierunku tzw. interwencji globalnych realizowanych zarówno
za pomocą „twardych” (ustawodawstwo, procedury), jak i „miękkich” (socjalizacja, perswazja, tworzenie klimatu)
środków (por. Gleeson 2003; por. też Grabbe 1999). Ich celem było skłanianie rządów państw członkowskich do
stopniowego koordynowania i harmonizowania kierunku oddziaływania przez nie na systemy regionalne - zgodnie
z ogólną strategią rozwoju Wspólnot Europejskich. W wymiarze samej koncepcji wspólnej polityki regionalnej, coraz
większe znaczenie miało definiowanie coraz bardziej szczegółowych wspólnotowych priorytetów i ich upowszechnianie w państwach członkowskich za pomocą zachęt i efektu demonstracji. Coraz większy nacisk kładziono z biegiem
czasu na podejście programujące i zasadę pomocniczości (subsydiarności).
Równolegle trwały prace nad tworzeniem systemu gromadzenia kompatybilnych danych o regionach i podstaw
monitoringu wydatkowania środków finansowych przez beneficjentów tej polityki. Zastanawiano się także nad
określeniem wskaźników efektywności instrumentów wspólnej polityki regionalnej oraz zasad ogólnej ewaluacji jej
oddziaływania w regionach. Kluczową zmianą stało się wymierne zwiększenie nakładów europejskich na politykę
regionalną – warto przypomnieć, że w znacznej mierze uzasadniane przewidywanymi negatywnymi konsekwencjami
rozwoju wspólnego rynku dla mniej rozwiniętych regionów i państw członkowskich. Symboliczne i pedagogiczne
efekty tego posunięcia okazały się, paradoksalnie, znacznie większe niż jego realne (i formalnie oczekiwane) skutki,
czego dowodem jest choćby zestawienie umiarkowanie optymistycznych empirycznych danych i ocen zawartych
w kolejnych raportach kohezyjnych z przeważająco entuzjastycznym poparciem dla kontynuowania europejskiej
polityki regionalnej.2
Przełomowe dla ukierunkowania wspólnej polityki regionalnej były, jak już wspomniano, końcowe lata osiemdziesiąte XX wieku, kiedy doszło do zbiegu kilku czynników umożliwiających dokonanie przełomu na szczeblu instytucji wspólnotowych (por. Bachtler 1997; Balme 1997; Allen 2000; Pietrzyk 2000). W jego wyniku polityka regionalna
stała się jednym z najważniejszych instrumentów pogłębiania integracji Wspólnot Europejskich, a jej (zamierzone
i niezamierzone) efekty zaczęły nawet wykraczać poza projekt łagodzenia przejścia do wspólnego rynku, obejmując
między innymi redukcję deficytu legitymizacji odczuwanego przez instytucje europejskie. Programy i instrumenty
wspólnej polityki regionalnej z wolna zaczęły także realizować cel przybliżania instytucji Unii Europejskiej do
obywateli (zwłaszcza za pośrednictwem władz lokalnych i regionalnych oraz organizacji społeczeństwa obywatelskiego), z biegiem czasu otwierając nowe kanały zmiany instytucjonalnej i społecznej, napędzanej zarówno przez
procedury i rekomendacje, jak i przez efekt demonstracji („dobre praktyki”), komunikowanie i marketing, perswazję i uczenie się.
Wśród czynników, które odegrały główną rolę w stworzeniu klimatu silnie sprzyjającego wzrostowi rangi i znaczenia polityki regionalnej, należy z jednej strony wymienić pojawienie się charyzmatycznego przewodniczącego
Komisji Europejskiej – Jacquesa Delorsa (zob. Delors 1994). Rola, jaką odegrał Delors na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, wyraźnie dowodzi znaczenia charyzmatycznego przywództwa w rozwoju Unii Europejskiej i polityk wspólnotowych, co tym bardziej uwypukla trwający obecnie od dłuższego czasu kryzys elit na szczeblu europejskim (podobnie jak krajowym). Z drugiej strony trzeba wspomnieć, że ogromną rolę odegrała wówczas
mobilizacja elit na szczeblu regionalnym i lokalnym, zwłaszcza w państwach federalnych i zregionalizowanych oraz
prowadzony różnymi torami lobbying stowarzyszeń władz regionalnych i rządów regionalnych, w niektórych przypadkach (Niemcy) silnie zresztą wspieranych przez rządy narodowe.
Tym niemniej, czynnikiem decydującym o wdrożeniu na większą skalę wspólnej polityki regionalnej było przyjęcie algorytmu dochodzenia do Unii Walutowej i Gospodarczej w tym sensie, że analizy poprzedzające przyjęcie
2 Warto zauważyć, że entuzjazm ten istnieje nawet w regionach państw eurosceptycznych, których rządy centralne naciskają na ograniczenie polityk wspólnotowych, włącznie z polityką regionalną, takich jak Wielka Brytania.
Zlecenie_32.indb 94
13-09-2011 11:45:27
Europeizacja kwestii regionalnej na przełomie XX i XXI wieku
95
przez państwa członkowskie Jednolitego Aktu Europejskiego uwypukliły całkiem wyraźnie zagrożenia wynikające
ze znoszenia regulacji krajowych na rzecz wolnego rynku dla gospodarek państw członkowskich i ich regionów
w układzie przestrzennym. Trzeba silnie podkreślić, że te analizy i płynące z nich wnioski obecnie praktycznie zniknęły z debaty o kwestii regionalnej pod presją jednostronnych argumentów neoliberalnych3, mimo tego, że rozwój
wspólnego rynku już doprowadził do negatywnych efektów ubocznych, m.in. silnie marginalizując najsłabiej rozwinięte i peryferyjnie położone regiony oraz wywołując masowy drenaż zasobów z peryferii do centrum, włącznie
z zasobami ludzkimi.
W konsekwencji reform Delorsa doszło do przekształcenia wspólnej polityki regionalnej w jeden z „okrętów
flagowych” UE, sprzężony co prawda z wizją wspólnego rynku i zakładający, zgodnie z nią dość głęboką, strukturalną ingerencję w systemy państw członkowskich (Allen 2000: 254-5), lecz jednak mocno osadzony w filozofii
europejskiej solidarności i zobowiązania do powszechnego dobrobytu.4 A zatem w wyniku reformy przeprowadzonej w 1984 roku, system kwot („rekompensat”) został zastąpiony przez system transferów widełkowych, częściowo
podlegających warunkowaniu, system wspierania poszczególnych projektów (czyli interwencji jednorazowych)
postanowiono zastąpić systemem wspierania długofalowych programów, zaś sam system wsparcia rozdzielono na
podsystem programów inicjowanych przez Komisję Europejską (Community Programmes) i podsystem programów
przygotowywanych przez państwa członkowskie (National Programmes of Community Interest). Akcent położony
został w tym okresie na pierwszy z tych dwóch podsystemów (Anderson 1995: 40-41), czego istotnym elementem
okazała się realizacja wspólnotowych programów innowacyjnych i pilotażowych proponowanych i bezpośrednio
nadzorowanych przez Komisję Europejską (Anderson 1995: 38-40; Allen 2000: 245-248, 254-5; Pietrzyk 2000: 79-88;
Gawlikowska-Hueckel 2005: 21-60).5
Ujednolicono również wówczas i wdrożono podstawowe elementy systemu gromadzenia ujednoliconych danych
na temat regionów i rozwoju regionalnego w poszczególnych państwach członkowskich oraz systemu oceny wpływu,
jaki wywierają na nie działania finansowane z budżetu UE. Państwa członkowskie zostały ponadto zobligowane do
przygotowywania na potrzeby Komisji Europejskiej okresowych programów rozwoju regionalnego, których istotną
część stanowiła diagnoza ich problemów regionalnych i cele, jakim miały służyć interwencje finansowane przez UE.
Oznaczało to chęć stworzenia systemowych i strategicznie ukierunkowanych wspólnotowych ram dla działań podejmowanych przez państwa członkowskie, ich stopniowego koordynowania i harmonizowania zgodnie ze strategią
rozwoju całej UE. Okresowo poddawane uaktualnieniu strategie i raporty z tych działań sporządzone przez państwa
członkowskie miały być publikowane co cztery lata, począwszy od 1980 roku.
Ze swej strony Komisja opracowała z kolei nowy model analizy regionalnej, który wykorzystywała analizując
i porównując dane dostarczane przez państwa członkowskie i niezależnych ekspertów. Już w 1979 roku wdrożono
3 Należy wspomnieć o dyskusji, jaką wywołał wówczas raport na temat konsekwencji jednolitego rynku sporządzony pod kierunkiem
Tomaso Padoa-Schioppy (1987). W odniesieniu do spójności Wspólnoty w wymiarze przestrzennym (regionalnym) wskazano w nim na szereg
potencjalnie negatywnych konsekwencji, którym należało zapobiec wdrażając wzmocnioną politykę zmian strukturalnych w państwach członkowskich.
4 Warto dodatkowo podkreślić, że to głównie dzięki francuskim i niemieckim (oczywiście różnym w obu przypadkach!) tradycjom zaangażowania państwa w procesy społeczno-gospodarcze, a także przywiązaniu państw Europy kontynentalnej (na czele ze Skandynawią) do socjaldemokratycznego modelu państwa dobrobytu, polityki wspólnotowe UE w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiatych nie były całkowicie
podporządkowane doktrynie „wolnego rynku” zgodnej z anglosaską neoklasyczną ekonomią i legitymizującą ją ideologią neoliberalną. Natomiast
w późniejszym okresie wpływ neoliberalizmu na logikę integracji europejskiej niestety bardzo się nasilił.
5 Znaczenie inicjatyw wspólnotowych polegało głównie na „testowaniu” innowacyjnych aspektów i instrumentów polityki regionalnej,
a w konsekwencji, często, na stwarzaniu tzw. dobrych praktyk, które mogły być kopiowane przez państwa członkowskie. Jednocześnie jednak
powstawało wrażenie, że w przypadku inercji i zachowawczości struktur narodowych, ambitne elity regionalne mogą skorzystać z alternatywnej
ścieżki zwiększania potencjału systemów regionalnych via instytucje europejskie. Ta „kreatywna” i „pedagogiczna” rola Komisji była z pewnością trudna do zaakceptowania przez elity polityczne państw członkowskich. Można również stwierdzić, że niekiedy zbyt pochopnie uogólniano
wyniki „testowania” nowych rozwiązań w ramach inicjatyw wspólnotowych i wdrażano na szeroką skalę rozwiązania, które nie okazywały się
uniwersalnie dobre - przykładem jest moda na parki technologiczne, regionalne systemy innowacji, kapitał społeczny itp. Niemniej jednak
inicjatywy wspólnotowe stanowiły bardzo potrzebne laboratorium wypracowywania i wypróbowywania alternatywnych rozwiązań dla wyzwań
rozwojowych i pole działania dla aktorów, którzy z takich czy innych względów nie znajdywali dla siebie miejsca w głównym nurcie funduszy
strukturalnych czy polityk krajowych.
Zlecenie_32.indb 95
13-09-2011 11:45:27
96
Anna Gąsior-Niemiec
Regional Impact Assessment, który pozwalał Komisji monitorować wpływ podejmowanych na szczeblu wspólnotowym działań na zjawiska i procesy na szczeblu regionalnym. Na podstawie tych modeli, danych i analiz Komisja
zaczęła publikować w odstępach dwuletnich własne raporty dotyczące kwestii regionalnej (zwane obecnie raportami
kohezyjnymi). W raportach tych zawarte były nie tylko opisy trendów i diagnozy, lecz także prognozy i wskazania
dotyczące działań optymalnych z punktu widzenia Komisji. Komisja oczekiwała, iż państwa członkowskie będą sukcesywnie modyfikować własne programy działań zgodnie z tymi wskazaniami. Własne raporty na ten sam temat,
sporządzane według nieco innej metodologii i prowadzące do nieco innych wniosków, publikowały również główne
ciała reprezentujące regiony na szczeblu europejskim, tj. Komitet Regionów (zob. CoR 1999b, 2005b) czy Stowarzyszenie Europejskich Regionów (zob. AER 2003, 2006).
W 1988 r. doszło do kolejnej ważnej reformy europejskiej polityki regionalnej. Reforma ta stanowiła logiczne
uzupełnienie i pogłębienie zmian wynikających z przyjęcia Jednolitego Aktu Europejskiego, który otwierał drogę
do ustanowienia europejskiego wspólnego rynku. Zasady, cele i instrumenty polityki regionalnej ustanowione
wówczas zostały utrzymane zasadniczo, ulegając stopniowym, lecz nieradykalnym korektom, aż do końca okresu
programowania 2001 – 2006 r. (zostały one poddane bardziej znaczącej modyfikacji dopiero w obecnym okresie
programowania, tj. 2007-2013, głównie na skutek większego nacisku na podejście zintegrowane i faktycznego połączenia polityki regionalnej z polityką społeczną i polityką spójności).6 Radykalnym posunięciem było z pewnością
podwojenie wysokości środków budżetowych UE przeznaczonych na politykę regionalną. Ponadto Fundusz Rozwoju Regionalnego został przekształcony w fundusz strukturalny i skoordynowany z logiką działania pozostałych
funduszy strukturalnych, jak również z polityką konkurencji (por. EC 1994; Agenda 2000). Regiony objęte wspólną
polityką regionalną zaczęto zaś kwalifikować w ramach określonych przez Komisję celów (Objectives) (zob. Armstrong 1995: 40-43; Allen 2000).7
Tym samym wprowadzono na szczeblu europejskim paletę celów, ku którym miały być ukierunkowane działania
publiczne w regionach państw członkowskich, zwłaszcza te współfinansowane z funduszy strukturalnych. Określono
jednocześnie zestaw instrumentów do działań strukturalnych, a także zbiór zasad, jakie miały obowiązywać zarówno
w fazie programowania, jak i wdrażania tych działań (Armstrong 1995: 41-47). Jedną z oznak tendencji do przekształcania sektorowej polityki regionalnej w kompleksową politykę strukturalną, a z czasem politykę rozwoju, była
zmiana nazwy i modyfikacja struktury organu doradczego Komisji Europejskiej. Powołany do istnienia w 1975 r.
Komitet Polityki Regionalnej został zastąpiony w 1988 r. przez Komitet Rozwoju i Rekonwersji Regionów (Pietrzyk
2000: 102). Natomiast wśród wyodrębnionych wówczas celów, którym miała służyć ta kompleksowa polityka strukturalna Wspólnoty, można, jak trafnie zauważa Gawlikowska-Hueckel, wyróżnić dwie kategorie: a) „cele skierowane
do regionów” i b) „cele skierowane do populacji” (Gawlikowska-Hueckel 2005: 50 i nast.).8 Do tych dwóch kategorii
celów odniesiemy się jeszcze w dalszej części artykułu.
Zwiększono ponownie nacisk na programowy (długofalowy) i zintegrowany charakter planowanych działań,
wprowadzając, między innymi, preferencje dla zintegrowanych programów rozwoju (Integrated Development Programmes). Wzmocniono strukturalny charakter interwencji wdrażanych na szczeblu regionalnym bezpośrednio
przez Komisję Europejską – czyli inicjatyw wspólnotowych.9 Rozbudowano system zbierania danych o regionach
Prawodawstwo europejskie dotyczące regionów i polityki regionalnej omawia w j. polskim szczegółowo m.in. Brodecki i in. (2005).
Tworzony pod kierunkiem Komisji przez EUROSTAT od końca lat siedemdziesiątych system zharmonizowanej statystyki regionalnej
wyróżnia 5 poziomów jednostek statystycznych – regionów (NUTS – Nomenclature of Units for Terriorial Statistics), zgodnie z którymi odbywa
się gromadzenie danych, ich analiza oraz klasyfikacja „potrzebujących” regionów. W 2003 r. NUTS 4 i NUTS 5 zastąpiono nową kategorią LAU
(local administration unit). Państwa członkowskie są zobowiązane dostosować własne systemy podziału terytorialnego lub co najmniej systemy
zbierania danych do wymogów NUTS. Warto też wspomnieć, iż początkowo model i baza danych EUROSTATu obejmowały jedynie trzy poziomy
NUTS. „W 1996 r. został[y] jednak rozbudowane o dwa nowe, niższe szczeble zmyślą o bardziej precyzyjnym ukierunkowaniu pomocy na strefy
wymagające wsparcia” (Pietrzyk 2000: 70; wyróżnienie kursywą dodane; por. też Gawlikowska-Hueckel 2005).
8 Jak słusznie zauważa T. Parteka, od czasu Agendy 2000, można właściwie mówić o trzeciej kategorii celów, ukierunkowanych na środowisko, co wskazuje na dalszą ewolucję polityki skierowanej do regionów i coraz bardziej kompleksowe postrzeganie procesów rozwojowych
(Parteka 2005a: 95 i nast.).
9 Co ważne, „Inicjatywy Wspólnotowe (...) mogą niekiedy dotyczyć obszarów nie objętych celami priorytetowymi i mają przyczyniać się do
rozwiązywania problemów mających szczególne znaczenie dla całej Unii (np. wspólnych dla pewnych kategorii regionów czy związanych z reali6
7
Zlecenie_32.indb 96
13-09-2011 11:45:27
Europeizacja kwestii regionalnej na przełomie XX i XXI wieku
97
i systemy monitoringu polityki realizowanej na szczeblu regionalnym. Rozbudowano jednocześnie kompetencje
Parlamentu Europejskiego w zakresie działań kierowanych do regionów. Pojęciem dominującym w logice tej fazy
polityki regionalnej stało się pojęcie „spójności” wpisane do treści Tytułu XIV Traktatu Rzymskiego.10 Pojęcie to,
co warto podkreślić, nie zostało jednak nigdy precyzyjnie zdefiniowane ani przy okazji prac nad Jednolitym Aktem
Europejskim, ani w żadnym innym dokumencie traktatowym (Allen 2000: 248-249, 254-255).11 Efektem tej ambiwalencji są, między innymi, spory między zwolennikami szerzej rozumianej spójności społecznej, a promotorami
wąsko interpretowanej spójności gospodarczej, co znajduje odzwierciedlenie w sporze o wskaźniki spójności, a zatem
– sposób mierzenia wymiernych rezultatów wspólnej polityki regionalnej.
Raporty publikowane w dwuletnim cyklu przez Komisję Europejską miały służyć za podstawę do opracowywania kolejnych priorytetów i wytycznych do polityki regionalnej Wspólnoty Europejskiej (EC Regional Policy
Priorities and Guidelines).12 Miały one następnie znaleźć przełożenie na treści wpisywane w ramy odniesienia dla
przygotowywanych przez państwa członkowskie i następnie i negocjowanych przez nie z Komisją Europejską dokumentów programowych – Podstaw Wsparcia Wspólnoty (Community Support Frameworks) – określających wysokość, tryb i rodzaj wsparcia udzielanego z budżetu UE za pośrednictwem funduszy strukturalnych. Dokumenty te
miały również służyć monitoringowi i ewaluacji działań ostatecznie wdrożonych w państwach członkowskich. Były
jednak również bez wątpienia elementem nacisku na wywiązywanie się rządów centralnych z zasady dodatkowości
wpisanej do wspólnej polityki regionalnej reformami Delorsa (Allen 2000: 250-251).
Zmiany wprowadzone w 1993 r., przy okazji Traktatu podpisanego w Maastricht, wpisywały się w logikę wyznaczoną przez poprzednie reformy polityki regionalnej.13 Obejmowały one kolejne podwojenie środków przeznaczonych na realizację tej polityki, modyfikację jej celów i instrumentów. Wyraźnie zaznaczona została preferencja dla
wzmacniania ich horyzontalnego wymiaru – a zatem dla kierunku uniwersalizowania celów, zasad i instrumentów
tej polityki. Zmiany dotyczyły również nieznacznego uproszczenia procedur negocjowania, programowania i implementacji programów regionalnych. Szczególnie ważne okazało się natomiast otwarcie możliwości bezpośredniego
włączenia aktorów regionalnych do realizacji wspólnej polityki regionalnej, z czego skorzystały przede wszystkim
państwa federalne i zregionalizowane.
Zasada partnerstwa została wówczas wyniesiona do rangi zasady dominującej (zob. Hooghe 1996, 1998; EC
1999d, 2006; Adshead 2002). Znacząco wzrosło również znaczenie przypisywane działaniom, które miały charakter
transgraniczny i międzyregionalny (zob. EC 1995, 1999a; Mikołajczyk 2005). Z tym wzrostem znaczenia wiązało się
zwiększenie puli środków i dotychczas dostępnych instrumentów dla tego typu działań. Uruchomiono również nowe
instrumenty finansowe, takie jak Europejski Fundusz Inwestycyjny. Wzmocniona została rola Parlamentu Europejskiego w kwestii monitorowania realizacji programów regionalnych finansowanych z budżetu Unii Europejskiej.
Dodatkowym kanałem oddziaływania Komisji na państwa członkowskie w wymiarze przestrzennym, a zatem
pozostającym (pośrednio) w związku z ingerencją w systemy regionalne, stał się nowo ustanowiony Fundusz Spójności. Wzrosła ranga polityki transportowej (chodzi zwłaszcza o projekt TEN – transeuropejskich sieci transportowych) – mającej duże potencjalne przełożenie na procesy rozwoju regionalnego. Zaawansowaniu uległy prace nad
Europejskim Planem Rozwoju Przestrzennego (European Spatial Development Plan) (por. ESDP 1999). Choć
oficjalnie podkreślano, że działania te mają charakter ponadregionalny, w rzeczywistości dochodziło do ich stopzacją bądź regionalną aplikacją innych polityk wspólnotowych)” (Pietrzyk 2000: 119).
10 Wprowadzono je do JAE pod naciskiem Delorsa ze względu na wspomniane już antycypowane negatywne efekty uboczne tworzenia
europejskiego wspólnego rynku.
11 Allen i autorzy, na których się powołuje, skłaniają się ku stwierdzeniu, że polityka regionalna ewoluowała wówczas jak gdyby poza kontrolą państw członkowskich a pod dyktando Komisji ze względu na to, że państwa członkowskie zajęte były wtedy głównie dobijaniem politycznych targów i ustalaniem pułapów finansowych w nieznacznym stopniu ingerując w „ducha” polityki kreowanej przez Komisję. W przypadku
„drugiego pakietu Delorsa” targi dotyczyły wysokości rekompensat dla mniej zamożnych krajów UE w związku z poparciem przez nie algorytmu
dochodzenia do unii walutowej (Allen 2000: 249-251).
12 Z Regional Impact Assessment zintegrowano ponadto system monitoringowy, który funkcjonował w ramach wspólnotowej polityki konkurencji, co pośrednio potwierdza tezę o postępującej ekonomizacji celów, środków i skutków polityki regionalnej.
13 Był to tzw. drugi pakiet Delorsa (1994-1999).
Zlecenie_32.indb 97
13-09-2011 11:45:27
98
Anna Gąsior-Niemiec
niowego zintegrowania ze schematem działań w odniesieniu do regionów. Na przykład pojęcie spójności, kojarzone
dotychczas wyłącznie z polityką regionalną, zaczęło być coraz częściej wiązane z ogólnym terytorialnym efektem
oddziaływania wszystkich polityk szczegółowych UE w warunkach konkurencyjności, unii walutowej i gospodarczej i ekspansji terytorialnej Unii. Najnowszym wytworem tej tendencji jest w związku z tym forsowanie pojęcia
spójności terytorialnej Wspólnoty i obecne uwypuklenie wymiaru terytorialnego polityki rozwoju (por. Gąsior-Niemiec 2011).
Zmiany wprowadzone w okresie 1997 – 1999 r., ujęte w dokumencie programowym Agenda 2000, wielu obserwatorów w skrócie charakteryzuje jako próbę powstrzymania logiki realizującej się za pośrednictwem poprzednich
reform. Podkreślają oni, że Agenda 2000 stanowi zapis procesu utraty przez Komisję pozycji inicjatora, promotora
i koordynatora zmian strukturalnych o charakterze globalnym i zintegrowanym, i odzyskiwania przez państwa
członkowskie decydującej roli zarówno w zakresie alokowania środków, które są dostępne za pośrednictwem funduszy strukturalnych, jak i ukierunkowywania ich na cele (por. Allen 2000: 245-146, 250-251; Keating 2002, 2004).
Zawężającej interpretacji uległa wówczas również m.in. zasada pomocniczości, w praktyce realizowana w stosunkach
między szczeblem unijnym a narodowym. Obecny nacisk na renacjonalizację polityki regionalnej i/lub uszczuplenie
budżetu wspólnotowego przeznaczonego na działania w regionach wywierany zwłaszcza przez nieformalną koalicję
państw członkowskich, którym przewodzi Wielka Brytania, wydaje się w znacznej mierze konsekwencją ówczesnego
odwrócenia się trendu.
Odchodząc od logiki reform Delorsa, której konsekwencją byłoby raczej zwiększanie środków przeznaczanych
na działania dostosowujące i kompensujące efekty nierówności generowanych przez ekspansję wspólnego rynku,
zamrożono możliwość wzrostu udziału wydatków na cele realizowane w ramach polityki regionalnej na obecnym
pułapie 0,46% PKB UE. Jednocześnie zmniejszono liczbę celów z siedmiu do trzech, powołując się na zasadę koncentracji, oraz zmniejszono skalę rozproszenia środków – zgodnie z decyzjami podjętymi na szczycie w Berlinie miało
z nich korzystać w latach 2000-2006 od 35 do 40% ludności UE. Te zmiany były zbieżne z akcentowaniem strukturalnego charakteru polityki regionalnej. Mimo tych modyfikacji i wspomnianego już odwrócenia się trendu i zmiany
stosunku sił w sferze kształtowania polityki regionalnej między Komisją a państwami członkowskimi, w okresie
przejściowym (2001- 2006) – i jak się okazało także w kolejnym okresie programowania (2007-2013) – w zasadzie
zachowano jeszcze dotychczasowy charakter polityki regionalnej, choć większy nacisk położono na to, aby poszczególne cele i instrumenty umożliwiały dostęp do nich beneficjentom zarówno z „biednego” Południa (i Wschodu),
jak i „bogatej” Północy/Zachodu UE (Allen 2000: 262; Pietrzyk 2000: 129 i nast.; Gawlikowska-Hueckel 2005: 48;
Gąsior-Niemiec 2011).
Należy zauważyć, że bezpośrednią przyczyną niekorzystnej zmiany klimatu dla funkcjonowania w dłuższym
horyzoncie czasowym uruchomionej w pełni w 1988 roku machiny wspólnej polityki regionalnej UE były obawy
„starych” państw członkowskich związane z przewidywanym po 2004 roku olbrzymim „popytem” na wsparcie dla
regionów w nowych państwach członkowskich. Pośrednią przyczyną było natomiast ugruntowywanie się na szczeblu instytucji unijnych dominacji ideologii neoliberalnej, której skutkiem było, w tym przypadku, marginalizowanie
wcześniej podnoszonych (i empirycznie już obserwowalnych) negatywnych skutków ubocznych wdrażania projektu
wspólnego rynku, zaostrzających trudności w najmniej rozwiniętych i peryferyjnych regionach. Inaczej mówiąc,
odsunięto w niepamięć uzasadnienie i logikę rozwoju tej polityki zaproponowaną przez ekipę Delorsa. W zamian
zaczęto kłaść coraz większy nacisk na liberalizację i deregulację uzasadnianą względami globalnej konkurencyjności.
Na koniec pierwszej dekady XXI wieku zapowiedziany został w związku z tym przegląd budżetowy i kompleksowa
reforma polityki kierowanej do regionów (Ahner 2008).
Mało precyzyjne zapisy najnowszego dokumentu strategicznego Komisji Europejskiej „Europa 2020” (KE
2010) nie pozwalają jeszcze na wyprowadzenie wniosków co do scenariusza dalszych zdarzeń. Jednak atmosfera
kryzysu finansowego i gospodarczego oraz silna ofensywa państw eurosceptycznych pod przywództwem Wielkiej
Brytanii sugerują, że dyskusja na temat dalszych losów wspólnej polityki regionalnej może prowadzić w kierunku
jej stopniowej likwidacji. Jednym z proponowanych, między innymi przez stronę polską, kontr-rozwiązań jest zmiana
wizerunku tej polityki (zdjęcie z niej „odium” jej socjalnego charakteru) i przeformułowanie jej na wspólną politykę
rozwoju. Punktem zaczepienia dla tej koncepcji jest wspomniane już włączenie Traktatem lizbońskim do koncepcji
Zlecenie_32.indb 98
13-09-2011 11:45:27
Europeizacja kwestii regionalnej na przełomie XX i XXI wieku
99
spójności Unii wymiaru terytorialnego, które zostało podtrzymane również w dokumencie „Europa 2020”. Dla jej
uzasadnienia można także wykorzystać analizy – bazujące zwłaszcza na przypadku Polski jako największego obecnie beneficjenta tej polityki – wskazujące na jej szczególnie dobre efekty pedagogiczne (w zakresie programowania
i realizowania działań realizowanych w ramach jej celów i środków) oraz antykryzysowe (zob. Gąsior-Niemiec 2011).
Można ponadto mieć nadzieję, że w nowej formule polityki kierowanej do regionów znajdzie wyraz świadomość
bezpośredniego związku między bezrefleksyjnym wdrażaniem dogmatów neoliberalizmu a obecnym kryzysem
finansowym i gospodarczym (by nie wspomnieć o ich szerszych negatywnych konsekwencjach społecznych – por.
Harvey 2005; Stiglitz 2010).
W tym kontekście wydaje się jednak, że – oprócz rzetelnej dyskusji nad ekonomicznymi aspektami polityki
regionalnej – znacznie poważniejszej refleksji wymagają również treści polityczne i społeczne, które są zawarte
w dotychczasowej formule europeizowania regionów za pośrednictwem funduszy strukturalnych i inicjatyw wspólnotowych, zwłaszcza od 2001 r. Nie chodzi w tym przypadku o wielkość środków finansowych, lecz o charakter
dokonywanych (zamierzonych) zmian strukturalnych i zwłaszcza cel, któremu służą rozliczne innowacje polityczne i społeczne wprowadzane do systemów państw członkowskich i ich regionów za pośrednictwem działań
współfinansowanych ze środków UE i/lub promowanych jako wzory do naśladowania, a także o rzetelną ocenę
ich realnych skutków. Tymczasem, o ile często dyskutuje się nad wymiarem ściśle ekonomicznym i finansowym
tego kanału europeizacji, znacznie rzadziej – przynajmniej w nowych państwach członkowskich, takich jak Polska
– debatuje się nad kierunkiem i skutkami przemian dokonujących się na przykład za pośrednictwem tzw. nowych
modeli rządzenia, ekonomizacji (komercjalizacji) kultury czy biurokratyzacji społeczeństwa obywatelskiego (por.
Gąsior-Niemiec 2010).
By zdać sobie sprawę ze złożoności i głębokości interwencji dokonywanych dotychczas za pośrednictwem programów operacyjnych realizowanych w ramach wspólnej polityki regionalnej (polityki spójności) warto choćby
przytoczyć katalog działań kwalifikujących się do wsparcia z budżetu Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, wymienionych na przykład w Rozporządzeniu WE...1999, punkt 4 i 6. Uzmysławia on kompleksowy, daleko
wykraczający poza zmiany strukturalne w gospodarce, potencjał wspólnotowej polityki regionalnej (polityki strukturalnej, polityki spójności, polityki rozwoju – warto zresztą również przyjrzeć się bliżej ewoluowaniu nazw polityk i działań preferowanych w dokumentach UE). Katalog ten obejmuje: 1) działania ogólne: „wspieranie rozwoju
regionalnego, przyczynianie się do harmonijnego, zrównoważonego i trwałego postępu działalności gospodarczej,
wysokiego stopnia konkurencyjności, wysokiego poziomu zatrudnienia, równości kobiet i mężczyzn oraz wysokiego
poziomu ochrony i poprawy stanu środowiska naturalnego” i 2) działania szczegółowe: „wspomaganie środowiska
produkcyjnego i konkurencji przedsiębiorstw, szczególnie małych i średnich przedsiębiorstw, lokalnego rozwoju
gospodarczego i zatrudnienia, także w dziedzinach kultury i turystyki, gdzie może się to przyczynić do stworzenia
stałych miejsc pracy, badań naukowych i rozwoju technologicznego, rozwoju lokalnych, regionalnych i transeuropejskich sieci, włącznie z zapewnieniem właściwego dostępu do wspomnianych sieci w sektorze infrastruktury
transportowej, telekomunikacji i energii, ochronę i poprawę środowiska naturalnego, a także poprzez popieranie
czystego i efektywnego korzystania z energii oraz rozwoju źródeł energii odnawialnej; oraz równość zatrudnienia
(por. Rozporządzenie WE...1999, punkt 4 i 6).
Ponadto w art. 2, pkt. 1 i 2 cytowanego Rozporządzenia mówi się m.in. o działaniach na rzecz gromadzenia i upowszechniania wiedzy, budowy społeczeństwa informacyjnego, zwiększania atrakcyjności regionów, poprawy jakości
życia w regionach, o wspieraniu innowacji i zdolności rozwojowych, ochronie dziedzictwa kulturowego i inwestycjach kulturalnych „z zastrzeżeniem, że tworzone są stałe miejsca pracy”, „usług umożliwiających godzenie życia
rodzinnego i zawodowego” i „ponadnarodowej, przygranicznej i międzyregionalnej współpracy w zakresie trwałego
rozwoju regionalnego i lokalnego” (tamże).
Dopuszczalne w ramach współfinansowania ze środków UE obszary działań obejmują też m.in. wykluczenie
społeczne, działania na rzecz pokojowego rozstrzygania konfliktów politycznych, religijnych i etnicznych (np. program Peace and Community Reconciliation realizowany w Irlandii Północnej), programy na rzecz poprawy struktury demograficznej i osadniczej (np. programy realizowane w peryferyjnych północnych regionach Szwecji i Finlandii), programy walki z przestępczością w miastach, programy tworzenia partnerstw lokalnych (np. LEADER
Zlecenie_32.indb 99
13-09-2011 11:45:27
100
Anna Gąsior-Niemiec
i LEADER+) itd. Do tego należy dołączyć finansowane np. w ramach Celu trzeciego polityki regionalnej-polityki
spójności przedsięwzięcia z zakresu bardzo szeroko rozumianej edukacji i szkoleń, zapobiegania dyskryminacji itp.
(por. Droga do funduszy Unii Europejskiej. Mały przewodnik liderów rozwoju regionalnego 2003).
Mając na względzie wykazanie kompleksowego charakteru (potencjalnych) ingerencji w strukturę
i dynamikę społeczną, która była/jest podejmowana w ramach polityk wspólnotowych skierowanych do regionów (nie tylko realizowanych w ramach celów samej polityki regionalnej, lecz także integrowanych z nią działań finansowanych z innych źródeł wspólnotowych), warto w tym miejscu przypomnieć również paletę inicjatyw
wspólnotowych, również znacznie wykraczających poza cele ekonomiczne. W latach 1989–1993 funkcjonowało ich
czternaście (por. Pietrzyk, 2000: 100; Mikołajczyk, 2005: 160-184): RECHAR – rekonwersja stref górnictwa węglowego; RETEX – rekonwersja stref przemysłu tekstylnego; KONVER – rekonwersja stref przemysłu zbrojeniowego; NOW – program transnarodowy na rzecz równości szans kobiet i mężczyzn na rynku pracy i w kształceniu
zawodowym; EUROFORM – program transnarodowy w dziedzinie kształcenia i nowych kwalifikacji; HORIZON
– program integracji społeczno – zawodowej osób niepełnosprawnych i upośledzonych; LEADER – program rozwoju obszarów wiejskich; INTERREG – program współpracy transgranicznej; PRISMA – program infrastruktury usługowej certyfikacji i zamówień publicznych; TELEMATIQUE – program rozwoju nowoczesnych usług
telekomunikacyjnych; REGIS – program rozwoju regionów ultraperyferyjnych; REGEN – program rozwoju
wewnętrznego rynku energetycznego; ENVIREG – program ochrony środowiska w strefach nadbrzeży; STRIDE
– program badań i rozwoju. Zakres tych inicjatyw potwierdza wcześniejsze uwagi na temat trzech grup celów, ku
którym ewoluowały działania strukturalne UE – celów ukierunkowanych na gospodarkę (region), na populację i na
środowisko naturalne.
Co ciekawe, zakres przedmiotowy tych trzech grup celów został jeszcze bardziej rozszerzony w kolejnych
okresach programowania funduszy strukturalnych, mimo że w latach 2000-2006 liczbę inicjatyw wspólnotowych
ograniczono do czterech – LEADER+, EQUAL, URBAN i INTERREG (warto pryz okazji przypomnieć, że z programem INTERREG dodatkowo skorelowane są działania podejmowane w ramach programów realizowanych pod
szyldem polityki sąsiedztwa, takich jak MEDA, TACIS, czy dawniej PHARE). Wymownym świadectwem innowacyjnego i pedagogizującego wpływu europeizacji jest to, że jednym z argumentów za zmniejszeniem liczby inicjatyw
wspólnotowych był fakt rozpoczęcia przez państwa członkowskie realizacji działań zbieżnych z celami tych inicjatyw
w ramach ich własnych programów regionalnych.
Europeizacja „filozofii” rozwoju regionalnego
W tym miejscu wypada podsumować logikę reform i przemian polityki kierwanej przez Unię Europejską do
regionów, powołując się na Allena, który stwierdza, że błędem jest analizowanie historii i reform unijnej polityki
regionalnej wyłącznie przez pryzmat wysokości przyznawanych na nią środków, zakres kompetencyjny państw
narodowych i jego ewentualne osłabianie przez inicjatywy Komisji Europejskiej, działającej rzekomo w „zmowie”
z regionami (Allen 2000: 246). Równie uważnie należy przyglądać się ewoluującej „filozofii rozwoju regionalnego”,
która jest propagowana za pośrednictwem unijnych instytucji, programów i instrumentów (Allen 2000: 246-247;
Pietrzyk 2000: 62 i nast.).
Pod koniec lat osiemdziesiątych rozpoczyna się, jak widzieliśmy, wyraźny trend wzrostowy w dziedzinie polityki regionalnej, który jest przede wszystkim wyjaśniany w kategoriach lansowanej przez ekipę Delorsa potrzeby
dostosowań i kompensacji odpowiadających przewidywanym negatywnych efektom wdrażania idei wspólnego
rynku. Jednak na ksztłacie tej polityki zaczęła również ważyć, w coraz większym stopniu ogólniejsza reorientacja
w sferze doktryn ekonomicznych i koncepcji rozwoju, obejmująca zmianę poglądów na czynniki i mechanizmy rozwoju (Gąsior-Niemiec 2003).
Obok wspominanego już, coraz bardziej wyraźnego wpływu neoliberalizmu, czego uogólnionym przejawem
była/jest obsesyjna „pogoń” za Stanami Zjednoczonymi, a jednym ze skutków obecny kryzys finansowy i gospodarczy, najważniejsze zmiany dotyczyły zwłaszcza 1) położenia nacisku na szeroko rozumiane endogeniczne czynniki
Zlecenie_32.indb 100
13-09-2011 11:45:27
Europeizacja kwestii regionalnej na przełomie XX i XXI wieku
101
rozwoju, włącznie z uznaniem kultury za czynnik i zasób rozwojowy (bądź – „barierę rozwojową”), pociągającego za
sobą zmiany w statusach i relacjach między sferą społeczeństwa, gospodarki, polityki i kultury; 2) uznania kluczowej roli sfery władzy (rządzenia)14 w procesach rozwojowych, pociągającego za sobą zakwestionowanie sztywnego
podziału na sferę publiczną i sferę prywatną oraz dążenie do zamazania podziału, a przynajmniej zmiany relacji,
między państwem, rynkiem i społeczeństwem obywatelskim; 3) forsowania daleko idącej rekonceptualizacji kategorii przestrzeni i miejsca, pociągającego za sobą, m.in., głoszenie tez o deterytorializacji procesów rozwojowych
i wyższości sieci nad innymi formami ich organizowania (por. np. Agnew 1987; Kooiman 1991; Amin, Thrift 1994;
Cooke, Morgan 1998; Heritier 2002, Hausner 2007; Landes 2003; Morgan 2004).
W ten sposób, w wyniku ewolucji „filozofii” rozwoju regionalnego, główną rolę w procesach rozwojowych
zaczęto przypisywać zasobom endogenicznym, łącznie z nowo wynalezioną kategorią zasobów społecznych i kulturowych – przede wszystkim w postaci „kapitału społecznego” i „wizerunku”. Podważając m. in. znaczenie inwestycji
państwowych w bazę produkcyjną i usługową oraz nakładów na infrastrukturę trwałą (zwłaszcza drogową i transportową), jednocześnie (paradoksalnie) lansowano konieczność przyciągania inwestorów zewnętrznych, zwłaszcza
zagranicznych, i budowania „atrakcyjności” inwestycyjnej regionów. Wprowadzając do obiegu, między innymi, elementy teorii sieci, prowadzono do rozmywania kategorii regionu jako bytu ciągłego o charakterze terytorialnym,
i prób redefiniowania go jako konstruktu (społecznego/gospodarczego) przyjmującego postać (przekraczających
granice) sieci struktur/aktorów mobilizujących zasoby i koordynujących działania w dowolnej skali przestrzennej.
Te przeobrażenia umożliwiły, miedzy innymi, powstawanie regionach transgranicznych i transnarodowych, czemu
dodatkowo sprzyjało lansowanie modelu wieloszczeblowego rządzenia (multi-level governance) (zob. EC 2001b, c,
d, e; Evans 2003; Amin 2004).
Obok elementów komercjalizacji i urynkowienia administracji publicznej w oparciu o dogmaty nowego publicznego zarządzania, zaczęto promować pod szyldem good governance ogólniejsze przejście od „rządu” (government)
do „rządzenia” (governance), zwłaszcza na szczeblu lokalnym i regionalnym (zob. Gąsior-Niemiec 2009). W konsekwencji, przynajmniej w teorii, dominujący wcześniej aktor, animator i wykonawca polityki regionalnej, czyli państwo (lub rząd regionalny), stawał się elementem szerszego zespołu (sieci), obok władz terytorialnych, organizacji
gospodarczych, instytucji naukowych i badawczych, organizacji społeczeństwa obywatelskiego, a także organizacji
i instytucji ponadnarodowych, międzynarodowych i transnarowodych (Pietrzyk 2000: 16 i nast.; Brodecki i in. 2005:
86 i nast.; Hausner 2007).15
W związku z przyjęciem założenia, że rozwój lub jego brak nie są wyłącznie funkcją interwencji makroekonomicznych, inwestycji centralnych i dostępu do kapitału finansowego, lecz zależą przede wszystkim od specyficznej
dla danego obszaru koniunkcji czynników endogenicznych i egzogenicznych, ogólnym celem polityki rozwoju i polityki regionalnej stało się pobudzanie potencjału rozwoju w regionach przez ingerencję w szeroko i coraz szerzej
rozumiane „otoczenie” rozwoju (Pietrzyk 2000; Donolo 2000; Parteka 2005; por. Gorzelak 2003 a, b). Za szczególnie
znaczące – także w związku z rozwojem koncepcji gospodarki opartej na wiedzy – uznano ingerencje w otoczenie
instytucjonalne, zwłaszcza instytucje edukacyjne, instytucje odpowiadające za badania naukowe, usługi dla przedsiębiorczości, usługi rynkowe i usługi telekomunikacyjne, ale także – instytucje politycze, społeczne i kulturalne (por.
Lindeborg 1997; Landabaso, Reid 1999; Delanghe, Muldur 2005).
Oczekiwanym efektem tego w gruncie rzeczy odgórnego oddziaływania miało być oddolne „budowanie konkurencyjności” regionu. Konkurencyjność zdefiniowana została w tym kontekście przez Komisję Europejską jako
„zdolność przedsiębiorstw, regionów, krajów i ponadnarodowych obszarów geograficznych, wystawionych na konkurencję międzynarodową, do osiągania relatywnie wysokiego poziomu dochodów i zatrudnienia” (cyt. za Pietrzyk
2000: 21, 30 i nast.; por. EC 1994, 2003). Choć „konkurencyjność” nie wyparła w zupełności poprzednio dominującego
14 Dowodem na innowacyjny charakter tego czynnika jest brak w pełni adekwatnego rodzimego odpowiednika terminu „governance”/”gouvernance” w większości oficjalnych języków UE, z wyjątkiem angielskiego i francuskiego.
15 Jak to obrazowo ujął R. Prud’homme, „państwo z roli solisty przeszło do roli dyrygenta harmonizującego, koordynującego i stymulującego działalność innych podmiotów” (cyt. [w:] Pietrzyk 2000: 19).
Zlecenie_32.indb 101
13-09-2011 11:45:27
102
Anna Gąsior-Niemiec
pojęcia „spójności”, stała się jednak pojęciem wiodącym – najlepszym tego świadectwem jest ostateczne uznanie, iż
spójność jest warunkiem czy elementem konkurencyjności (por. EC 2008).
Ingerencja w „otoczenie rozwoju” oznaczać może albo wzmacnianie istniejących zasobów instytucjonalnych
i atutów społeczno-kulturalnych, albo ich kreowanie. Krokiem wstępnym, który umożliwia taką konceptualizację polityki rozwoju/polityki regionalnej jest uznanie znaczenia, jakie mają dla procesów rozwojowych instytucje.
Instytucje rozumie się tu szeroko, w sposób typowy dla klasycznej socjologii, jako „dominujące przyzwyczajenia
mentalne”, które kształtowane są przez nawyki jednostek. Instytucje dostarczają reguł gry społecznej, które są
przyswajane, wchłaniane (...) przez podmioty i wpływają na ich postawy w celu zapewnienia ich kompatybilności w określonych warunkach. Instytucje przybierają różne formy, począwszy od aktów prawnych (...) do norm
moralnych (...), od konwencji społecznych (...) do tradycji kulturalnych (...) i mogą równie dobrze mieć charakter
abstrakcyjny (kodeks postępowania), jak i przybierać formę specjalnych podmiotów (instytucji finansowych)” (cyt.
za Pietrzyk, 2000: 25-26).
Kolejnym krokiem, który jest niezbędny, by uzasadnić tego typu konceptualizację jest wzmocnienie założenia
o społecznie wytworzonej naturze instytucji założeniem o możliwości ich intencjonalnego kształtowania i wywierania
za ich pośrednictwem wpływu na „wyobrażenia społeczne” (por. Gąsior-Niemiec 2003). W zasadniczej zgodzie z klasyczną socjologiczną tradycją, którą można wywieść od Durkheima, przyjmuje się tu zatem, że instytucje wpływają
na jednostki poprzez „wypracowane społecznie i wspólnie podzielane formy wiedzy, mające znaczenie praktyczne
i współpracujące w konstruowaniu wspólnej rzeczywistości pewnego zbioru społecznego. (...) Wyobrażenia społeczne
jako systemy interpretacji sterujące naszymi relacjami ze światem i innymi, ukierunkowują i organizują postawy
oraz komunikację społeczną. Tym samym ingerują one w tak różnorodne procesy, jak dyfuzja i przyswajanie wiadomości, rozwój indywidualny i zbiorowy, określanie tożsamości indywidualnej i społecznej, sposób ekspresji grupowych i transformacje społeczne” (cyt. za Pietrzyk, 2000: 26; podkreślenie kursywą dodane).
Logicznym uzupełnieniem założenia o wyłanianiu się instytucji na bazie pewnej masy krytycznej interakcji
zachodzących między jednostkami jest natomiast w omawianej koncepcji rozwoju, polityki rozwoju i polityki regionalnej nacisk kładziony na relacjonalność, czyli atrybut sieci. Specyfika potencjału rozwojowego jest w tym ujęciu
przekładalna na „gęstość” (thickness), „synergię” (synergy) i „wydajność” (performance) wzajemnych powiązań
instytucjonalnych między różnymi podmiotami w ramach sieci. Zarówno same te powiązania, jak i ich „symptomy”16,
takie jak „wiedza milcząca” (tacit knowledge), kapitał społeczny, kreatywność i zdolność do innowacji traktowane
są jako jedne z ważniejszych, lub wręcz, najważniejsze terytorialne zasoby endogeniczne i czynniki rozwoju (por.
Landabaso 2006).17
W konsekwencji możliwe staje się nawet traktowanie regionu jako „zbiorowego układu poznawczego (dispositif
cognitif collectif)18 umożliwiającego wyłonienie się problemu i jego równoczesne sformułowanie oraz rozwiązanie.
Kombinacja aktywów specyficznych <<produkuje>> bowiem zasoby specyficzne, których efektem jest rozwiązanie danego problemy techniczno-produkcyjnego i kreacja nowej technologii” (cyt. za Pietrzyk 2000: 29; por. Cooke,
Morgan 1998; Amin 2004; Morgan 2004). W tym kontekście jasny staje się obecny uprzywilejowany status “partnerstwa”, “paktu terytorialnego”, “grona” i „sieci” w dyskursie i praktyce polityki regionalnej/polityki rozwoju oraz
negowanie potrzeby utrzymywania hierarchii i sztywnych podziałów na sfery i strefy działań społecznych. Region
zaczyna tu funkcjonować jak swoisty interfejs, w obrębie którego „dochodzi do spotkania relacji rynkowych i społecznych form regulacji; (...) który determinuje różne formy organizacji produkcji i zdolności innowacyjne (zarówno
w odniesieniu do produktów, jak i do procesów), prowadzące do dywersyfikacji produkcji oferowanej na rynku nie
tylko w oparciu o relatywne koszty czynników” (Garofoli 1993: 24, cyt. za Pietrzyk 2000: 34).
16 Używam określenia „symptomy”, by wyjść poza toczące się spory o to, czy np. kapitał społeczny jest przyczyna czy skutkiem angażowania
się jednostek w interakcje (por. Putnam 1995; Baron i in. 2000).
17 Nie podejmuje się jednak i nie konceptualizuje problemu stosunków władzy w obrębie sieci oraz szczególnie silnie w nich oddziałujących
mechanizmów wykluczenia.
18 Por. zbliżone koncepcje znane z literatury anglojęzycznej „learning region”, „region of knowledge”, „innovative milieu” itd. (por. Morgan 2004).
Zlecenie_32.indb 102
13-09-2011 11:45:28
Europeizacja kwestii regionalnej na przełomie XX i XXI wieku
103
Oprócz reinterpretacji regionu, który z obszaru fizycznego staje się niematerialnym „interfejsem” i „generatorem dynamiki rozwojowej”, w obecnej fazie koncepcji polityki regionalnej i polityki rozwoju mamy jeszcze do
czynienia z interesującym potraktowaniem stałego dylematu, z którym od początku borykają się specjaliści od
polityk publicznych i eksperci. Dylemat ten dotyczy opowiedzenia się za lub przeciw urynkowieniu kwestii regionalnej (por. Pietrzyk 2000: 23 i nast.; Gorzelak 2003a, b). Biorąc pod uwagę dotychczasowe ustalenia na temat
relacji między koncepcją polityki regionalnej a projektem wspólnego rynku, wydaje się, że dotychczas w ramach
polityki regionalnej/strukturalnej/rozwoju firmowanej przez UE dochodziło do swoistej dekonstrukcji tego dylematu – zapośredniczonej (paradoksalnie) przez podejście cybernetyczne, którego wyraźne ślady daje się zauważyć
w wyżej opisanych nowych konceptualizacjach regionu. Zwłaszcza na szczeblu regionalnym dekonstrukcja ta prowadzi do opowiedzenia się za podejściem, które ma w nowy sposób łączyć aspekty „rynku” i „wspólnoty”. Kluczem
do tego podejścia jest wspominana już koncepcja sieciowej good governance. Jednak, jak wynika z cząstkowych
analiz, rzeczywiste wdrażanie idei tej nowej syntezy może, w niesprzyjajacych warunkach, z jednej strony ograniczać efektywność działań publicznych, a z drugiej nasilać istniejące patologie kultury politycznej i administracyjnej
(zob. Gąsior-Niemiec 2009).
Przypadek Szwecji
Szwecja jest szczególnie interesującym przypadkiem dla analizy europeizacji polityki regionalnej, polityki
rozwoju i, bardziej, ogólnie, kwestii regionalnej.19 Po pierwsze od czasów powojennych cechą tego kraju było
udane wdrażanie modelu państwa opiekuńczego opartego na solidarności społecznej i przezwyciężaniu negatywnych efektów ubocznych generowanych przez rynek. Jedną z obowiązujących w Szwecji zasad była zasada
przestrzennej redystrybucji dochodów z budżetu centralnego, biorąca pod uwagę również potrzebę rekompensowania jakości życia w regionach peryferyjnych. Niekwestionowaną i oczekiwaną rolę wiodącą odgrywało w tym
modelu państwo, którego pozycja i siła polegała z jednej strony na pragmatycznym (racjonalnym) podejściu do
rozwiązywania problemów (otwartość biurokracji na konsultacje społeczne, dobry przepływ informacji między
poziomem lokalnym a centralnym, skłonność biurokracji centralnej do stałej modyfikacji działań w odpowiedzi
na napływające z otoczenia sygnały i do podejmowania nowych wyzwań), a z drugiej strony na wysoki stopniu
zgodności hierarchii wartości między instytucjami państwa a instytucjami społeczeństwa, co przekładało się na
wysoki stopień zaufania obywateli Szwecji do państwa i wysoki stopień internalizacji zasad promowanych przez
państwo w społeczeństwie.
Konsens w sferze polityki publicznej w Szwecji był bez wątpienia w znacznym stopniu ułatwiony przez utrwalony przez wieki w mało zmienionej formie podział terytorialno-administracyjny kraju i reguły komunikowania się
w nim obowiązujące. Do końca lat dziewięćdziesiątych, kiedy pod wpływem integracji europejskiej rozpoczął się
wielki eksperyment regionalny w tym kraju, Szwecja posiadała trzy szczeble organizacji władzy – centralny i dwa
lokalne (odpowiednik gmin i ziem/powiatów20), przy czym na szczeblu ponadgminnym ulokowane były placówki
i jednostki administracji centralnej oraz organy sektorowe (branżowe). Koordynacją polityk wdrażanych na szczeblu lokalnym zajmował się lokalny przedstawiciel rządu na szczeblu ziemi/powiatu – län. Komunikacja z rządem
odbywała się za pośrednictwem lokalnych przedstawicielstw administracji publicznej, za pośrednictwem krajowych zrzeszeń samorządów lokalnych lub bezpośrednio między poszczególnymi gminami a rządem w Sztokholmie. Dodatkowym kanałem komunikacji były konsultacje i raporty dla rządu przygotowywane z udziałem licznych
organizacji społeczeństwa obywatelskiego i dobrze zintegrowanych z lokalnymi społecznościami uniwersytetów
i kolegiów.
19 Większość materiałów wykorzystanych w opsie i analizie tego przypadka pochodzi z ewaluacyjnych raportów szwedzkich badaczy eksperymentu regionalnego zainicjowanego w Szwecji w 1999 r. (zob. Gren 2002; Jerneck 1999; Gildung 2002; Niklasson 2005).
20 Ziem/powiatów jest w Szwecji 21.
Zlecenie_32.indb 103
13-09-2011 11:45:28
104
Anna Gąsior-Niemiec
System ten, powoli modyfikowany w kierunku polepszania komunikacji oraz komasowania rozdrobnionych
gmin21przy jednoczesnym zwiększaniu zakresu swobody dysponowania przez gminy środkami na politykę społeczną
i kulturalną, został w Szwecji wprowadzony w swych zarysach już przeszło trzysta pięćdziesiąt lat temu, ulegając
konsolidacji w późniejszych wiekach. Został on nieznacznie rozbudowany, zwłaszcza na szczeblu powiatu/ziemi, w XX
wieku. Słabość polityczna i administracyjna lokalnych szczebli była skutecznie rekompensowana przez wspomniany
wyżej konsens i w pełni funkcjonalne procedury komunikowania się z centrum, a także przez silnie rozwiniętą w długim okresie trwania tego systemu terytorialną (lokalną) tożsamość mieszkańców.
Pojęcie regionu funkcjonowało w Szwecji zasadzie wyłącznie w sensie geograficznym, choć można uznać, że
funkcjonalnym odpowiednikiem szczebla meso były w tym kraju powiaty/ziemie, zwłaszcza od końca lat osiemdziesiątych, kiedy w zgodzie z trendami opisanymi w poprzednich częściach tego artykułu, zaczęły do Szwecji przenikać
nowe idee dotyczące konceptualizacji, celów i instrumentów polityki regionalnej, a następnie polityki rozwoju regionalnego. Realizacja tych polityk była w coraz większym zakresie delegowana na szczebel powiatów/ziem, a odpowiedzialność za nie była przenoszona na istniejące na tym szczeblu ciała administracyjnie zależne od rządu centralnego
i na przedstawiciela rządu koordynującego prace różnych agend na tym szczeblu.
Jednocześnie w związku z toczącymi się negocjacjami i przygotowaniami Szwecji do przystąpienia najpierw
do Wspólnego Obszaru Gospodarczego, a następnie do Wspólnot Europejskich, dochodziło do licznych kontaktów
i wymiany idei oraz doświadczeń między szwedzkimi urzędnikami różnych szczebli, aktywistami społeczeństwa obywatelskiego, przedstawicielami organizacji biznesu, izb handlowych, naukowcami itd. a ich odpowiednikami z krajów członkowskich. Pilnie śledzono w Szwecji zarówno poczynania instytucji na szczeblu europejskim, jak i aktywność szerszego grona uczestników paneuropejskiej debaty nad kwestią regionalną. Uprzedzając wymogi i presję
ze strony instytucji unijnych lub równolegle do ich oddziaływania zaczął rozwijać się w Szwecji nie tylko zupełnie
nowy dyskurs na temat nowego „przedmiotu” czy „podmiotu” polityki publicznej, czyli regionu, ale też zaczęły
powstawać różnego typu lokalne i ponadlokalne stowarzyszenia i partnerstwa wzorowane na tych istniejących już
w innych krajach członkowskich (jednym z bodźców dla ich powoływania była nowo otwarta możliwość współpracy
trasngranicznej z Niemcami i Duńczykami).
Do szwedzkiego rządu centralnego szły więc jednocześnie sygnały z góry (od Komisji Europejskiej) i z dołu
(od gmin, powiatów/ziem i zaludniających je organizacji i stowarzyszeń), wzmacniane przez silny dyskurs naukowy
i ekspercki, wskazujące na potrzebę dokonania głębszej reformy stosunków terytorialnych w kraju, w szczególności
zaś na „potrzebę” utworzenia nowego, regionalnego szczebla władzy terytorialnej, który – zgodnie z nową doktryną
rozwoju regionalnego – najlepiej odpowiada wyzwaniom prowadzenia polityki rozwoju w dobie integracji europejskiej i globalizacji. Zgodnie z przyjętym w Szwecji zwyczajem, przed podjęciem decyzji rząd zamówił raport mający
zbadać zasadność tych postulatów, stopień ich akceptacji przez społeczności terytorialne i funkcjonujące w ich
obrębie instytucje i organizacje społeczeństwa obywatelskiego. Na podstawie tych badań rząd oczekiwał również
sformułowania rekomendacji co do wariantów przeprowadzenia postulowanych reform.
W 1991 roku rząd otrzymał zasadniczą część zamówionych raportów, w których rekomendowano przyjęcie
„testującego” podejścia do tworzenia szczebla regionalnego w kraju. Podejście to, określone mianem „eksperymentu społecznego”, miało opierać się na trzech wariantach reform. Wariant pierwszy miał prowadzić do wzmocnienia przedstawicielstwa rządu na istniejącym szczeblu powiatów/ziem; wariant drugi miał polegać na wzmocnieniu horyzontalnej współpracy między powiatami/ziemiami i między nimi a gminami; wariant trzeci miał polegać na
wprowadzeniu nowego podziału kompetencji przez utworzenie demokratycznie wybieranych władz regionalnych.
Po licznych dodatkowych konsultacjach i przygotowaniach, w 1996 roku parlament szwedzki przyjął uchwałę o przeprowadzeniu regionalnego eksperymentu w latach 1997-2002. Po tym okresie na podstawie ewaluacji efektów eksperymentu miano zdecydować o jego ewentualnym przedłużeniu, wdrożeniu na szerszą skalę, zmodyfikowaniu lub
zarzuceniu.
Do przeprowadzenia pilotażowego eksperymentu wybrano początkowo trzy powiaty/regiony: Skania, Kolmar
i Gotlandia, potem dołączył do nich „sztucznie” stworzony przez połączenie trzech niezwiązanych ze sobą histo21
Zlecenie_32.indb 104
Największą z przeprowadzonych przez rząd centralny reform było zmniejszenie w latach siedemdziesiątych liczby gmin z 1000 do 288.
13-09-2011 11:45:28
Europeizacja kwestii regionalnej na przełomie XX i XXI wieku
105
rycznie ziem i gmin region Västra Götaland. Wybrano (lub celowo stworzono) regiony różniące się pod względem
praktycznie wszystkich parametrów, aby w możliwie pełnym stopniu rozpoznać praktyczne warunki i wymogi
dochodzenia do sprawnego modelu regionu, władzy i polityki regionalnej.22 Skania23 i Västra Götaland były dużymi,
lądowymi regionami24, z silnymi stolicami25 i relatywnie dużą liczbą miast, stosunkowo mocno uprzemysłowionymi
i silnie włączonymi w gospodarkę globalną i europejską26. Kolmar i Gotlandia były regionami małymi, o charakterze wiejskim, zamieszkałymi przez kilkaset tysięcy osób; Gotlandia jest ponadto regionem położonym na wyspie.
Z wyjątkiem Gotlandii, wszystkie eksperymentalne regiony były już wcześniej silnie zaangażowane lub zainteresowane współpracą transgraniczną.
Wszystkim nowym regionom przyznano dodatkowe kompetencje w dziedzinie rozwoju regionalnego, turystyki,
transportu i wdrażania europejskich oraz w sferze kultury (z wyjątkiem Västra Götaland). W Skanii i Västra Götaland przeprowadzono wybory bezpośrednie do władz regionalnych i utworzono regionalne sejmiki. Na Gotlandii
zachowano istniejącą strukturę władzy lokalnej koordynowanej przed przedstawiciela rządu centralnego dodając
jedynie wspomniane wyżej nowe kompetencje. W Kolamrze zdecydowano się na utworzenie swego rodzaju federacyjnego ciała złożonego z polityków wskazanych przez samorządy lokalne i inne agendy i stowarzyszenia terytorialne bez naruszania składu i kompetencji podległych rządowi centralnemu ciał administracyjnych. Nowemu ciału
nie przyznano – jako jedynemu podczas eksperymentu – prawa do nakładania podatków.
Nowe władze zostały, między innymi, zobowiązane do przygotowania długoterminowych strategii rozwoju
swoich regionów oraz do przeprowadzenia negocjacji z rządem dotyczących tzw. porozumienia w sprawie wzrostu
(growth agreement process) jako podstawy do przyznania środków finansowych z budżetu państwa. Do 2000 roku
nowe władze miały też uspołecznić swoje strategiczne decyzje przez włączenie do procesu przygotowywania i uaktualnia strategii rady gmin i miast, stowarzyszeń biznesu, środowisk akademickich, przedstawicieli społeczeństwa
obywatelskiego – i tak uczyniły. Bardzo szybko w ślady eksperymentatorów poszły władze wielu pozostałych powiatów/ziem – na wiosnę 1999 już szesnaście innych powiatów na własną rękę testowało różne aspekty i formy nowego
podejścia do rozwoju regionalnego i rządzenia regionem.
W uzasadnieniu zmian powoływano się nie tyle na wymogi związane z wdrażaniem funduszy europejskich
(Szwecja w bardzo niewielkim stopniu korzystała z tych zachęt), ile na konieczność przyjęcia nowego podejścia do
rozwoju – a tę uzasadniano zgodnie z doktryną nowego regionalizmu i duchem paneuropejskiego dyskursu na temat
regionów. Podkreślano zwłaszcza racjonalność i pragmatyzm nowych rozwiązań jako ukierunkowanych na pełniejszą
optymalizację zasobów i szans rozwojowych w obliczu (rzekomego) słabnięcia państwa narodowego i jego wpływu
na wzrost gospodarczy w warunkach globalizacji. W zasadniczej zgodzie z unijnym dyskursem kładącym nacisk na
demokratyzację i samorządność i zwłaszcza wspomnianą ideę good governance, akcentowano (potencjalny) ogromny
wpływ, jaki będzie miało ustanowienie demokratycznego samorządu na szczeblu regionalnym. W ten sposób nowa,
22 Wpływ dyskursu nowego regionalizmu jest oczywisty w sferze uzasadnień dla „potrzeby” powołania do istnienia regionów w Szwecji
i w zakresie związanych z tym aktem oczekiwań. Oczekiwano mianowicie pojawienia się demokratycznie rządzonych regionów z tożsamością
ponadlokalną, ułatwiającą koordynację i wdrażanie działań prorozwojowych, a także podtrzymującą ważną w szedzkim modelu solidarność zbiorową. Spodziewano się, że te regiony staną się podmiotami polityki rozwoju, zdolnymi do przekroczenia „niewydolności” rządu narodowego, ze
względu na potencjał do lepszego rozpoznania regionalnych potrzeb, zasobów i możliwości, sprawniejszego wykorzystywania zasobów i szans
pojawiających się w przestrzeni europejskiej i globalnej oraz zintegrowania różnych terytorialnych agend i aktorów za pośrednictwem społecznie
wytworzonej strategii rozwoju i polityki partnerstw. Podkreślano również przekonanie, że dojdzie do synergii i zwiększona zostanie zdolność do
innowacji dzięki koordynującej i zespalającej roli tych regionów.
23 Skanię również powiększono na potrzeby eksperymentu, jednak uczyniono to przez połączenie terytoriów pozostających ze sobą w funkcjonalnych związkach.
24 „Nowa” Skania liczyła 33 gminy i ponad milion mieszkańców, a Västra Götaland 49 gmin i ponad dwa miliony miewszkańców. Skania to
region zachodni, funkcjonalnie i politycznie zlokalizowany w centrum Szwecji, natomiast Västra Götaland – na wschodzie i peryferyjnie w stosunku do centrum, choć strategiczmnie ze względu na granicę z Rosją i sąsiedztwo państw powstałych po rozpadzie ZSRR.
25 Odpowiednio Malmö i Gothenburg.
26 Zwłaszcza Västra Götaland, jako siedziba Volvo, Saaba, Astra i innych międzynarodowych korporacji, i region, w którym działało ok.
1600 firm z zagranicznym kapitałem, a zatrudnienie w przemyśle wynosiło ok. 40%, w usługach 55%, a jedynie 5% ludności utrzymywało się
z rolnictwa.
Zlecenie_32.indb 105
13-09-2011 11:45:28
106
Anna Gąsior-Niemiec
„importowana” z przestrzeni europejskiej doktryna połączyła w relacje skutkowo-przyczynowe sieciowe rządzenie
z siłą społeczeństwa obywatelskiego, jakością działań publicznych, efektywnością gospodarczą i konkurencyjnością
uznając region za idealne ramy dla ich połączenia.
Dodatkowo padały argumenty dowodzące powszechności „rozlewania” się idei i praktyk lansowanych głównie
przez Komisję Europejską i wdrażanych za pośrednictwem inicjatyw wspólnotowych. Mówiono o potrzebie dostosowania się do zmian (istniejących lub zachodzących) w sąsiednich/partnerskich krajach, które ułatwiałyby nawiązywanie i pogłębianie współpracy transgranicznej27, uznawano za oczywistą konieczność wdrożenia zasady pomocniczości
i zasady partnerstwa, a konieczność tę uzasadniano z kolei ich (domniemanym) przyczynowo-skutkowym związkiem
z konkurencyjnością. W tle można było dostrzec rodzące się aspiracje lokalnych aktorów i chęć dołączenia przez nie
do salonu europejskich elit regionalnych.
Aktorzy ci jeszcze przed przystąpieniem Szwecji do Unii Europejskiej aktywnie rozwijali mikrodyplomację nie
tylko na szczeblu lokalnym i regionalnym, ale też europejskim – warto podkreślić, że pierwsze ich placówki w Brukseli (noszące charakterystyczne określenie „listening houses”) powstały na długo przed akcesją, już w latach osiemdziesiątych. Aktorzy aspirujący do pozycji nowych elit od dłuższego czasu nasiąkali więc dyskursem europejskim
na temat regionów i lobbowali na rzecz wprowadzania zgodnych z jego duchem rozwiązań w swoim kraju. Szybko
też przejęli typową dla reprezentacji regionów na szczeblu europejskim taktykę podejmowania prób bezpośrednich
kontaktów z Komisją Europejską i współpracy z regionami innych państw raczej niż z innymi regionami Szwecji.
Zapoczątkowany pod koniec lat dziewięćdziesiątych XX wieku eksperyment społeczny w regionalizowaniu
kraju, oczekiwał na kompleksową ocenę specjalnie do tego powołanej komisji. Na podstawie niejednoznacznych
ocen funkcjonowania nowo powołanych szwedzkich regionów, pod koniec 2002 roku komisja ta zarekomendowała
kontynuowanie eksperymentu, nadal w postaci zdywersyfikowanych modeli regionu. Za zasadniczo funkcjonalny
uznano model realizowany w Gotlandii, na szerszą skalę rekomendowano jednak propagowanie rozwiązania mieszanego, przetestowanego w Kolmarze. Po 2002 r. łącznie jedenaście dawnych powiatów/ziem kontynuowało regionalny
eksperyment.
Wśród najważniejszych problemów wiążących się z funkcjonowaniem nowych struktur wymieniono: niskie
uczestnictwo wyborcze w wyborach bezpośrednich do ciał regionalnych; utrzymywanie się silnych lokalnych więzi
i tożsamości28 oraz wzorów współpracy, które blokują możliwość skutecznego wytworzenia tożsamości ponadlokalnej-regionalnej i utrudniają koordynowanie działań prorozwojowych w skali regionu; słabą współpracę (i narastającą
rywalizację) z innymi szczeblami władzy, zwłaszcza gminami; słabe zaangażowanie środowisk biznesowych w działania podejmowane/promowane przez nowe rządy regionalne; wiodącą rolę urzędników administracji rządowej
w przygotowywaniu strategii rozwoju regionów; fragmentaryczne i nietrwałe sieci „regionalnych udziałowców”
(regional stakeholders).
Wiele tych problemów wskazuje na słabość nowych rządów regionalnych w roli koordynatorów procesów rozwojowych. Słabość tę można wykazać przede wszystkim w aspekcie kompetencji i zasobów (materialnych i symbolicznych), ale również zaangażowania partnerów społecznych i ekonomicznych. Porównanie skuteczności w budowaniu
i koordynowaniu sieci regionalnych (powiatowych) przeprowadzone przez agencję rządową, wykazało, że nie ma
pod tym względem dużych różnic między regionami eksperymentalnymi i tradycyjnymi powiatami/ziemiami, które
uzasadniałyby tworzenie regionów. Ponadto istniejące różnice są znacznie lepiej wyjaśniane przez zmienne w postaci
fizycznej wielkości „regionu” – im mniejszy region tym lepsza koordynacja, gęstsze i trwalsze sieci współpracy – niż
np. przez opcję demokratycznie wybieranych władz regionalnych. Z drugiej strony z tego samego badania wynika, że
im większy region, tym większa samodzielność i innowacyjność w zakresie strategii i zasobów. Do innych pozytywnych aspektów eksperymentu regionalizacyjnego eksperci zaliczyli między innymi wielki entuzjazm elit w (powołanych do życia) regionach, a także wzrost zainteresowania współpracą transgraniczną.
27 Obok INTERREG’u i TACIS, szczególną rolę odgrywała inicjatywa PACTE, w której Szwecja uczestniczyła od 1996 r., między innymi,
wraz z wiodącymi prym w propagowaniu dyskursu nowego regionalizmu w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych Walią i Szkocją.
28 Tradycyjna, utrwalająca się w Szwecji przez niemal czterysta lat, tożsamość lokalna na bazie poczucia przynależności do gminy i parafii.
Zlecenie_32.indb 106
13-09-2011 11:45:28
Europeizacja kwestii regionalnej na przełomie XX i XXI wieku
107
Poziom i treść krytyki, z jaką zetknęły się nowe rządy regionalne, również był porównywalny z tą, jakiej
doświadczały okresowo powiatowe/ziemskie ciała administracyjne. Krytykowano zwłaszcza brak kompetencji, nieefektywność, brak dostatecznej legitymacji, podporządkowanie merytoryczne administracji delegowanej na szczebel
regionalny przez rząd centralny, brak współpracy i wpływu na działania i cele branżowych agend rządu zlokalizowanych na szczeblu regionu/powiatu (chodziło w szczególności o najbardziej zasobne agencje rynku pracy). Podnosiły
się również głosy krytyczne obawiające się populistycznych i kunktatorskich postaw regionalnych polityków, którzy
w obawie przed utratą głosów/posad nie będą chcieli podejmować żadnych radykalnych decyzji.
Podsumowując, czas, cel, kierunek i uzasadnienia dla reform zmierzających do regionalizacji podjętych w Szwecji w przededniu przystąpienia do Unii Europejskiej i podczas jej członkostwa w UE, dość wyraźnie wskazują
na efekt europeizacji. Zadziałały wszystkie główne mechanizmy europeizacji: niektóre zmiany zostały wymuszone
przez acquis communautaire (fundusze strukturalne, partnerzy społeczni), inne zaistniały dzięki likwidacji barier
i pojawieniu nowych „okien możliwości” (współpraca transgraniczna, mikrodyplomacja, lobbying, członkostwo
w europejskich stowarzyszenia i federacje), a jeszcze inne (być może w tym przypadku najważniejsze) zostały
wywołane przez powstanie krytycznej masy aktorów znajdujących się w orbicie normatywnego dyskursu na temat
regionów i nowej doktryny dotyczącej ich rozwoju.
Ta wielopłaszczyznowa presja adaptacyjna płynąca z UE zaczęła w Szwecji oddziaływać na instytucje, polityki, praktyki, dyskursy, a nawet dotknęła sfery tożsamości zbiorowych. Została ona jednak mocno przefiltrowana
przez szereg miejscowych czynników, wśród których najważniejszą rolę odgrywała kultura administracyjna oraz
zastane tradycje regionalne (czy raczej lokalne). Pod jej wpływem zaszczepił się w Szwecji dyskurs nowego regionalizmu i niektóre związane z nim praktyki, a przede wszystkim pojawiły się na mapie kraju nieznane wcześniej byty
– regiony, którym przypisano nieznane wcześniej funkcje i zadania. W tym sensie w wyniku europeizacji Szwecja
została „znormalizowana” – jej wewnętrzny system terytorialny, administracyjny, polityczny i społeczno-kulturowy
upodobniły się do ideałów lansowanych na szczeblu europejskim. Jest to tym wyraźniejsza „normalizacja” przez
europeizację, że poprzednio obowiązujące systemy działały w tym kraju bardzo dobrze i bez presji europeizacyjnej
prawdopodobnie nadal ewoluowałyby stopniowo usprawniając swe działania za pośrednictwem pętli sprzężeń zwrotnych sprawnie łączących w Szwecji państwo ze społeczeństwem.
Tymczasem w wyniku europeizacji „zaimportowano” do tego kraju kwestię regionalną. Wzorując się na ideach
i modelach preferowanych w Unii Europejskiej powołano do życia nowe struktury instytucjonalne i nowych aktorów,
dokonano całkowitego przeformułowania polityki regionalnej, zmiany jej celów, zasad i instrumentów, uruchomiono
nowy dyskurs regionalny, rozpoczęto głęboką ingerencję w zasady rządzące interakcjami nie tylko w sferze publicznej, lecz także prywatnej, zmierzając w kierunku zatarcia oddzielających je granic za pośrednictwem nowych modeli
rządzenia. Co ciekawe, w warunkach dobrze sprawdzającej się wysoce konsensualnej kultury politycznej i społecznej, zakorzenionej w dominującej hierarchii wartości i modelu państwa opiekuńczego silnie ingerującego w procesy
gospodarcze, rozpoczęto w Szwecji wdrażanie zupełnie nowej kultury partnerstwa motywowanej przez argumenty
odwołujące się do efektywności gospodarczej i konkurencyjności podszytej neoliberalizmem.
Mimo zdrowej i silnej (partycypacyjnej) demokracji lokalnej pozostającej w symbiotycznych związkach z rządem centralnym, pod hasłami demokratyzacji i wzmacniania społeczeństwa obywatelskiego zdecydowano się wprowadzić kolejny szczebel władzy – władzę regionalną. Zainicjowano również, za pośrednictwem silnego nacisku
na współpracę trasngraniczną i euroregionalną, zmiany w zakresie pojęć i praktyk suwerenności terytorialnej państwa i terytorialności regionów. W sferze tożsamości, zaprogramowano miejsce na nowy typ tożsamości – tożsamość
regionalną postrzeganą przede wszystkim w kategoriach zasobu ekonomicznego.
Jednocześnie jednak, jak już wspomnieliśmy, silna, skuteczna i powszechnie akceptowana dotychczasowa kultura administracyjna i zastane tradycje terytorialne, sprawiły, że zmiany te miały na ogół postać nie absorpcji czy
imitacji, lecz adaptacji i innowacji. Najbardziej widocznym tego dowodem jest opisana powyżej metoda wdrażania
nowych rozwiązań na zasadzie eksperymentu społecznego będącego wstępem do możliwej pełnej regionalizacji
kraju. Zarówno sama koncepcja tego eksperymentu, jak i sposób jego przeprowadzenia i ewaluacji były zgodne
z dominującym stylem sprawowania władzy w Szwecji – racjonalnym, pragmatycznym, otwartym na konsultacje
Zlecenie_32.indb 107
13-09-2011 11:45:28
108
Anna Gąsior-Niemiec
społeczne i preferującym dokonywanie zmian przez stopniowe modyfikacje na podstawie weryfikowania i modyfikowania już istniejących rozwiązań.
Mimo to można zaryzykować tezę, że państwo szwedzkie zgodziło się pod wpływem europeizacji na istotne
osłabienie niepodważanych dotychczas własnych kompetencji i ograniczenie swej hegemonicznej pozycji względem
innych instytucji szwedzkiego społeczeństwa. W omawianym kontekście, pierwszym krokiem w tym kierunku była
akcesja do Unii Europejskiej, drugim podjęcie reform zmierzających ku regionalizacji. Udzielając pragmatycznej
zgody na postępy regionalizacji napędzanej całkowicie zewnętrznym dyskursem nowego regionalizmu państwo
pomogło również zinstytucjonalizować na swoim terytorium, wbrew tradycji narodowego konsensu, kilka pól potencjalnie groźnych konfliktów dotyczących jurysdykcji, zasobów, odpowiedzialności politycznej i tożsamości zbiorowej.
Ponadto, w przeciwieństwie do tradycji i wcześniejszych reform terytorialno-administracyjnych, postawiło – pragmatycznie, lecz w zadziwiającej zgodzie z doktryną nowego regionalizmu, na stymulowanie różnorodności, a nie, jak
dotychczas, jednorodnych (wysokich) standardów.
Być może najbardziej dalekosiężne skutki będzie miała sama zmiana logiki uzasadniającej reformy i zmiana
dyskursu dotyczącego rozwoju. W wyniku przeszczepienia nowego regionalizmu na grunt szwedzki, dyskurs solidarności społecznej i wyjątkowości skandynawskiego modelu państwa opiekuńczego został podważony (raczej niż
zastąpiony – przynajmniej dotychczas) przez dyskurs globalnej (europejskiej) konkurencyjności i efektywności
gospodarczej, któremu mają być podporządkowane wszystkie aspekty życia społeczeństwa i państwa. Co prawda
pojawiła się w tym dyskursie jako jedna z zasad wiodących zasada partnerstwa, jej interpretacja ma jednak kontraktualny charakter, przy czym podkreśla się jej konieczny związek z konkurencyjnością i efektywnością gospodarczą,
niekoniecznie zaś z zasadami współżycia społecznego w ogóle. Prymat europejskiego nowego regionalizmu sprawił
również, że aktorzy regionalni już częściowo „przeorientowali” swoje oczekiwania w kierunku szczebla europejskiego, któremu w znacznym stopniu zawdzięczają swoją podmiotowość polityczną.
Wybrana literatura
Adshead M. 2002. Developing European Regions? Comparative Governance, Policy Networks and European Integration.
Ashgate, Aldershot.
Agnew J. 1987. Place and Politics. The Geographical Mediation of State and Society. Allen and Unwin, London.
Allen D. 2000. „Cohesion and the Structural Funds”, [w:] Wallace H., Wallace W. (red.). 2000. Policy-making in the European
Union. Oxford University Press, Oxford.
Amin, A. 2004. “Regions Unbound: Towards a New Politics of Place”. Geografiska Annaler 86 B, 2004.
Amin, A., N. Thrift (red). 1994. Globalisation, Institutions and Regional Development in Europe. Oxford University Press,
Oxford.
Ahner D. 2008. „Przyszłość polityki spójności – główne wyzwania”, [w:] Jakubowska P. Kukliński A., Żuber P. (red.). Problematyka przyszłości regionów. W poszukiwaniu nowego paradygmatu. Ministerstwo Rozwoju regionalnego, Warszawa.
AER (Assembly of European Regions). 1996. Declaration on Regionalism in Europe. (www.a-e-r. org/).
AER (Assembly of European Regions). 2006. Statute of the Assembly of European Regions (www.a-e-r. org/).
AER (Assembly of European Regions). 2006. Political Priorities 2006. (www.a-e-r. org/).
AER (Assembly of European Regions).1996. Declaration on Regionalism.
AER (Assembly of European Regions). 2003. Report on Regionalism Across Europe, AER, Strasbourg (www.a-e-r.org/comun/
a211a1.html).
Association of European Border Regions. 2006. Profile. (http://w3.are-regions-europe.org/INTERREGIONAL/GB-AEBR.html).
Armstrong H.W. 1995. “The Role and Evolution of European Community Regional Policy”, [w:] Jones B., Keating M. (red.). The
European Union and the Regions. Clarendon Press, Oxford.
Anderson P. 1994. “The Invention of the Region 1945 – 1990”, EUI Working Papers EUF nr 94/2, Badia Fiesolana, San Domenico (Fi).
Zlecenie_32.indb 108
13-09-2011 11:45:28
Europeizacja kwestii regionalnej na przełomie XX i XXI wieku
109
Armstrong H. 1995. “The Role and Evolution of European Community Regional Policy”, [w:] Jones B., M. Keating (red.). 1995.
The European Union and the Regions. Clarendon Press, Oxford, New York.
Bachtler J. 1997. “New Dimensions of Regional Policy in Western Europe”, [w:] Keating M., Loughlin J. (red.). 1997. The Political Economy of Regionalism. Frank Cass, London, Portland, OR.
Balme R. 1997. “Regional Policy and European Governance”, [w:] Keating M., Loughlin J. (red.). 1997. The Political Economy
of Regionalism. Frank Cass, London, Portland, OR.
Baron, S., J. Field (red). 2000. Social Capital. Critical Perspectives. Oxford University Press, Oxford.
Bayeans H. „Quo vadis Flandria? Rozwój regionalny w wielokulturowym kontekście” (w tym tomie).
Brodecki Z. i in. 2005. Regiony. Acquis Communautaire. Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis, Warszawa.
Cappelin R., P.W. Batey (red.). 1993. Regional Networks, Border Regions and European Integration. Pion Limited, London.
Cooke P., Morgan K. 1998. The Associational Economy. Firms, Regions, and Innovation. Oxford University Press, Oxford.
Committee of the Regions of the European Union. 1997. “Opinion on the European Commission’s First Report on the Consideration of Cultural Action in European Community”, COM (96) 160, CoR (96) 206, Brussels.
Committee of the Regions of the European Union. 1998. “Culture and Cultural Differences and Their Significance for the Future
of Europe”, 97 (447).
Committee of the Regions of the European Union. 1999. Committee of the Regions. “Preparing for Enlargement. Devolution in
the first Wave of Candidate Countries”. CoR Studies E – 4/99. Brussels, CoR.
Committee of the Regions of the European Union. 1999. “Towards a New Culture of Subsidiarity!”, CoR, 98 (302).
Committee of the Regions of the European Union. 2005. Draft Opinion of the Commission for Constitutional Affairs and European Governance on Devolution in the Enlarged European Union and the Place of Local and Regional Self-Government in
the Draft Constitutional Treaty (www. cor.eu.int/).
Committee of the Regions of the European Union. 2005. COR Impact Assessment Report 2004. R/CdR 62/2005 (www. cor.eu.int/).
Council of Europe. 1997. “In from the margins report from the European Task Force in culture and development”, Council of
Europe, Strasbourg.
Dehousse R., Christiansen T. (red.). 1995. What Model for the Committee of the Regions? Past Experiences and Future Perspectives. EUI European Forum Working Paper no. 95/2, Badia Fiesolana, San Domenico (Fi).
Delanghe H., Muldur U. 2005. „From a vicious circle to a virtuous cycle – Europe, growth and knowledge-based economy”,
[w:] Kukliński A., Pawłowski K. (red.). Europe – The Strategic Choices. Wyższa Szkoła Biznesu-National Louis University,
Nowy Sącz.
Delors J. 1994. “Speech at the Inaugural Meeting of the Committee of the Regions”, [w:] Regions of Europe, Official Organ of
the AER, no.2.
Donolo C. (red.). 2001. Verso Sud. Angeli, Milano.
Droga do funduszy Unii Europejskiej. Mały przewodnik liderów rozwoju regionalnego 2003
ESDP: CSD (COMMITTEE ON SPATIAL DEVELOPMENT). 1999. European Spatial Development Perspective. CSD, Potsdam.
European Commission. 1991. The Regions in the 1990s. Luxembourg, European Commission.
European Commission. 1995. Europe Without Borders. No. 1. Luxembourg, European Commission.
European Commission.1999. Guidelines for the Community Initiative INTERREG 2000-2006. Brussels, European Commission.
European Commission. 1999. Sixth Periodic Report on the Social and Economic Situation and Development of the Regions in
the Community. Luxembourg, European Commission.
European Commission. 1999. Communication from the Commission to the Council. Participation of the Candidate Countries in
Community Programmes, Agencies and Committees. COM (99) 0710 fin. Brussels.
European Commission. 2000a. Regular Report from the Commission on Poland’s Progress Towards Accession. 8 November
COM 0709 fin. Brussels, EC.
Zlecenie_32.indb 109
13-09-2011 11:45:28
110
Anna Gąsior-Niemiec
European Commission. 2001c. Decentralization: Better Involvement of National, Regional and Local Actors. White Paper on
Governance, Brussels, June 2001.
European Commission. 2001d.” Report on the management of regional policy and structural funds”. (2001/2006INI) dostępne
na: http://www2.europarl.eu.int/omk/OM-Europarl? PROG=REPORT&L=EN&PUBREF=-//EP//NONSGML+REPORT+A5-2002-0006+0+DOC+WORD+V0//EN&LEVEL=2&NAV=S.
European Commission. 2001e. White Paper on European Governance (SEC 1547/7 fin), (http://europa.eu.int/comm/governance/
white_paper/index_en.htm).
European Commission. 2002. First Progress Report on Economic and Social Cohesion. (http://europa.eu.int/comm/regional_
policy/sources/docoffic/official/reports/interim1_en.htm)
European Commission. 2003. Second Report on Economic and Social Cohesion. Unity, solidarity, diversity for Europe, its people and its territory. Dostępne na: http://europa.eu.int/comm/regional_policy/sources/docoffic/official/reports/contentpdf_
en.htm.
European Parliament of the European Union. 1988. “Resolution on community regional policy and the role of the regions and
annexed Community Charter for Regionalization”. OJ C 326, 19 December 1988.
Evans A. 2003. “Regional Dimension to European Governance”. ICLQ, vol. 52, styczeń 2003.
Fischer J. 2000. “From Confederacy to Federation: Thoughts on the Finality of European Integration”, [w:] Joerges C., Meny Y.,
Weler J.H.H. (red.). What Kind of Constitution for What Kind of Polity. Responses to Joschka Fischer. EUI, Florence.
Gawlikowska-Hueckel G. 2005. „Polityka regionalna – rozwój, finansowanie i przyszłość”, [w:] Brodecki Z. i in. 2005. Regiony.
Acquis Communautaire. Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis, Warszawa.
Gąsior-Niemiec A. 2002. „Traces of Europeanization: Poland”, Polish Sociological Review, 1 (141) 2002.
Gąsior-Niemiec A. 2003a. Europeanization and Myth-making: (New) Regionalism in Poland. Rozprawa doktorska (IFiS PAN,
Warszawa).
Gąsior-Niemiec A. 2005c. „Pojęcie europeizacji. Wybrane problemy teoretyczne. (Cz.1)”. Polityka i Społeczeństwo, 2/2005,
Wydawnictwo Uniwersytetu Rzeszowskiego, Rzeszów.
Gąsior-Niemiec A. 2008. „Nowy regionalizm w Europie – zarys problematyki”, [w:] P. Jakubowska, A. Kukliński, P. Żuber (red.),
Problematyka przyszłości regionów. W poszukiwaniu nowego paradygmatu, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa, s. 352-370.
Gąsior-Niemiec A. 2009. Local Government in the Process of Transformation, [w:] P. Blokker, B. Dallago (red.), Regional Diversity and Local Development in the New Member States, Palgrave Macmillan, Houndmills, Basingstoke, Hampshire.
Gąsior-Niemiec A. 2010. Lost in the System? Civil Society and Regional Development in Poland, „Acta Politica” [International
Journal of Political Science] vol. 45, nr 1/2, s. 90-111.
Gąsior-Niemiec A. 2010. Wzory samoorganizacji Polaków na przełomie XX i XXI wieku, „Polityka i Społeczeństwo” 7 (2010),
s. 66-76.
Gąsior-Niemiec A. 2011. „Nowy paradygmat polityki regionalnej w Polsce (w świetle konferencji „Nowy paradygmat rozwoju
– najnowsze trendy i perspektywy polityki regionalnej”, zorganizowanej przez MRR w dniach 27-28.10.2010 r. w Warszawie) (w tym tomie).
Gleeson B. 2003. „Learning about Regionalism from Europe: <<Economic Normalisation>> and Beyond”, Australian Geographical Studies, November, 41 (3).
Gorzelak G. 2003a. “Bieda i zamożność regionów”. Studia Regionalne i Lokalne nr 1 (15). EIRRiL, Warszawa.
Gorzelak G. 2003b. „Wschodnia ściana płaczu”. Polityka nr 2 (2383) 11 styczeń 2003.
Grabbe H. 1999. “A Partnership for Accession? The Implications of EU Conditionality for the Central and Eastern European
Applicants”. EUI Working Papers RSC no 99/12.
Gren J. 2002. „New Regionalism and West Sweden: Change in the Regionalism Paradigm”. Regional and Federal Studies, vol.
12, no. 3, Autumn.
Harvey D. 2005. A Brief History of Neoliberalism. Oxford University Press, Oxford.
Harvie C. 1994. The Rise of Regional Europe. Routledge, London.
Zlecenie_32.indb 110
13-09-2011 11:45:28
Europeizacja kwestii regionalnej na przełomie XX i XXI wieku
111
Heritier A. (ed.). 2002. Common Goods. Reinventing European and International Governance. Rowman&Littlefield Publishers,
INC., lanham, Boulder, New York, London.
Hooghe L. 1996. “Building a Europe with the Regions: the changing role of the European Commission”, [w:] Hooghe L. 1996.
(ed.). Cohesion Policy and European Integration: Building Multi-Level Governance. Oxford University Press, Oxford.
Hooghe L. 1998. “Territorial Politics in Europe. A Zero-Sum Game? EU Cohesion Policy and Competeing Models of European
Capitalism”. EUI Working Papers, RSC No. 98/41.
Jałowiecki B. 1993. „Kwestia regionalna”, [w:] G. Gorzelak, B. Jałowiecki (red.). 1993. Czy Polska będzie państwem regionalnym?
Studia Regionalne i Lokalne 9 (42). Europejski Instytut Rozwoju Regionalnego i Lokalnego, Warszawa.
Jerneck K. M. 1999. “Europeanisation and Its Limits: the Case of Sweden”. Journal of International Relations and Development, vol. 2, nr 2 (June 1999).
Komisja Europejska. 2010. Komunikat Komisji. Europa 2020. Strategia na rzecz inteligentnego i zrównoważonego rozwoju
sprzyjającego włączeniu społecznemu. Bruksela, 3.3.2010, KOM (2010) 2020 wersja ostateczna.
Keating M. 1994. “Regions and Regionalism in the European Community”. International Journal of Public Administration.
Keating M.1998. The New Regionalism in Western Europe. Edward Elgar, Cheltenham.
Keating M. 2002. “Regionalization in Central and Eastern Europe. The Diffusion of a Western Model?”. Referat na konferencję Europeanization and Regionalism in Central and Eastern Europe w Robert Schumann Centre, European University
Institute, 31 Maj – 1 Czerwiec, 2002, Badia Fiesolana.
Keating M. 2004. “Regions and the Convention on the Future of Europe”, South European Society and Politics, vol. 9, no.1,
Summer.
Kooiman J. (red.). 1993. Modern Governance: New Government-Society Interactions. Sage, London.
Labasse J. 1991. L’Europe des Regions. Flammarion, Paris.
Landabaso M. 2005. “The regional economic development relevance of social capital”, [w:] Kukliński A., Pawłowski K. (red.).
Europe – The Strategic Choices. Wyższa Szkoła Biznesu-National Louis University, Nowy Sącz.
Landabaso M., Reid A. 1999. „Developing Regional Innovation Strategies: the European Commisssion as animateur“, [w:] Morgan K., Nauwelaers C. (red.). Regional Innovation Strategies: the Challenge for the Less Favoured Regions. Routledge,
London.
Landes D. 2003. „Kultura przesądza prawie o wszystkim“, [w:] Harrison L.E., Huntington S.P. (red.) 2003. Kultura ma znaczenie.
Jak wartości wpływają na rozwój społeczeństwo. Zysk i S-ka Wydawnictwo, Poznań.
Lindeborg L. 1997. “The growing importance of culture in planning and development”, [w:] Kukliński A. (red.). 1997. European
Space. Baltic Space. Polish Space. Part Two. European Institute for Regional and Local Development, University of Warsaw, Warsaw.
Loughlin J. 1996. “<<Europe of Regions>> and the Federalization of Europe”, Publius vol. 26, issue 4.
Marks G. 1996. “Competencies, Cracks and Conflicts: regional Mobilization in the European Union”, [w:] Marks G., Scharpf F.W.,
Schmitter P., Streeck W. 1996. Governance in the European Union. Sage Publications, London.
Mikołajczyk A. 2005a. „Instrumenty finansowe polityki regionalnej”, [w:] Brodecki Z. i in. 2005. Regiony. Acquis Communautaire. Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis, Warszawa.
Mikołajczyk A. 2005b. „Regiony i współpraca transgraniczna”, [w:] Brodecki Z. i in. 2005. Regiony. Acquis Communautaire.
Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis, Warszawa.
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. 2010. Wpływ funduszy europejskich na gospodarkę polskich regionów i konwergencję
z krajami UE. Raport 2010. Warszawa.
Moelle J. 2010. Precarious Subjects: Anticipating Neoliberalism In Northern Italy’s Workplace, “American Anthropologist”,
vol. 112, iss. 1, s. 38-53.
Morgan K. 2004. “Sustainable Regions: Governance, Innovation and Scale”, European Planning Studies, vol. 12, no 6 September.
Ohmae R. 1993. “The Rise of the Region State”. Foreign Affairs 72.
Paasi A. 2000. “Territorial Identities as Social Constructs”. Hagar – International Social Science Review 1.
Zlecenie_32.indb 111
13-09-2011 11:45:28
112
Anna Gąsior-Niemiec
Padoa-Scioppa T. 1987. Efficiency, Stability and equity: a Strategy for the Evolution of the Economic System of the European
Community. Oxford University Press, Oxford.
Parteka T. 2005b. „Zbliżanie przepisów prawnych Rzeczypospolitej Polskiej do acquis communautaire”, [w:] Brodecki Z. i in.
2005. Regiony. Acquis Communautaire. Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis, Warszawa.
Petrosino D. „Nowy paradygmat dla Mezzogiorno” (w tym tomie).
Pietrzyk I. 2000. Polityka regionalna Unii Europejskiej i regiony w państwach członkowskich. Wydawnictwo Naukowe PWN,
Warszawa.
Rozporządzenie (WE) nr 1783/1999 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 12 lipca 1999 r. w sprawie Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego (www.funduszestrukturalne.gov.pl).
Swianiewicz P., Krukowska J., Lackowska M., Mielczarek A. 2010. Nie-strategiczne zarządzanie rozwojem? Mechanizmy zarządzania środkami ZPORR na poziomie regionalnym a skuteczność realizacji celów rozwojowych. Ministerstwo Rozwoju
Regionalnego, Warszawa (maj 2010).
Stiglitz J. 2010. Freefall:Jazda bez trzymanki. Ameryka, wolne rynki i tonięcie gospodarki światowej, Polskie Towarzystwo
Ekonomiczne, Warszawa.
Veggeland N. 1997.” Region, Regionalism, Regionality. Key concepts in Regional Europe”, (http://www.kultgeo.uu.se/
WebNST000616/Veggeland26.html).
Verdun A. 1999. “The Delors Committee: An Epistemic Community?” Journal of European Public Policy 6 (2).
Zlecenie_32.indb 112
13-09-2011 11:45:28
PATRYCJA ARTYMOWSKA
Zintegrowane podejście do rozwoju
„when asked if we have enough time to prevent catastrophe, she'd always say that we have exactly enough time
– starting now.”
Z panegiryku Amory Lovins dla Donelli Meadows
Zintegrowane podejście do rozwoju jest warunkiem sine qua non rozwoju Europy. Pozwoli by Europa nie tylko
stała się aktywnym graczem śmiało konkurującym na rynku globalnym, ale rozwijała się w harmonijny sposób zgodnie z założonymi celami długookresowymi, a tym samym uniknęła dryfu cywilizacyjnego. Aby tak się stało niezbędna
jest reforma polityk europejskich i nowy system zarządzania rozwojem Wspólnoty. Zintegrowane podejście do rozwoju to zwiększanie skuteczności działań publicznych in toto. Zintegrowane podejście do rozwoju oznacza przede
wszystkim rezygnację z ograniczeń jakie niesie za sobą sektorowe czy też dziedzinowe podejście do rozwoju reprezentowane dotychczas w polityce Unii Europejskiej na rzecz podejścia horyzontalnego, łączącego różne wymiary
polityk, w tym wymiar terytorialny, dla bardziej efektywnych interwencji publicznych. Główne obszary zintegrowanego rozwoju, obok koncentracji tematycznej i terytorialnej (place-based), obejmują wielopoziomowe (wielopasmowe) zarządzanie rozwojem (multi-level governance), koncepcję polityki opartej na faktach i obiektywnych danych
(evidence-based) oraz zreformowany system dokumentów strategicznych na poziomie europejskim i krajowym.
Wymiar terytorialny to oddziaływanie w przestrzeni i na przestrzeń, to rzeczywiste efekty realizacji inicjatyw
rozwojowych odczuwalne na poziomie lokalnym np. rozwoju miast czy rozwoju obszarów wiejskich1. Kierunki interwencji wyznaczane są poprzez specyfiki terytorialne oraz układy funkcjonalne UE-kraj, kraj-region, miasto-wieś,
a także w kontekście wyzwań globalnych UE – inne megaprzestrzenie2. Właściwie zarządzana i prowadzona zintegrowana polityka rozwoju, skoncentrowana tematycznie i terytorialnie, przyczyniać się będzie do lepszego dysponowania środkami publicznymi, zarówno na poziomie Unii Europejskiej, jak i poszczególnych państw członkowskich,
co zwiększy konkurencyjność globalną UE. Polityka rozwoju czy też tworzący się obecnie nowy system zarządzania
rozwojem UE powinna uwzględniać wymiar terytorialny i globalny tej polityki. Z jednej strony oznacza to rozwijanie
1 Por. Wymiar terytorialny w dokumentach strategicznych, dokument z dnia 6 września 2010 roku, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego,
Warszawa
2 Pojęcie zaczerpnięte z oryginalnej myśli A. Kuklińskiego, mi.n. w: Megaprzestrzenie XXI wieku, w: A. Kukliński, K. Pawłowski (red.),
Przyszłość Europy – Wyzwania globalne – Wybory strategiczne, Nowy Sącz 2006
Zlecenie_32.indb 113
13-09-2011 11:45:28
114
Patrycja Artymowska
potencjałów i funkcji poszczególnych terytoriów UE, w szczególności rozwój nastawiony na regiony, z drugiej zaś
– otoczenie zewnętrzne Wspólnoty. Relacja terytoriów UE w stosunku do potencjałów i rozwoju innych terytoriów
i megaprzestrzeni świata prowadzi do konstatacji, że zmienia się układ globalny, w którym współistnieją europejskie regiony, a tym samym potrzebne są nowe wyzwania i interakcje europejskiej megaprzestrzeni i europejskich
regionów na arenie globalnej. W tym aspekcie kontekst globalny pozostaje ważnym wyznacznikiem rozwoju europejskich regionów. W tym także aspekcie w najbliższych latach konieczna jest redefinicja polityki rozwojowej UE
w kontekście m.in. rosnącej obecności Chin w krajach najuboższych.
Oryginalne myślenie Antoniego Kuklińskiego to nowa percepcja europejskich regionów jako aktorów sceny
światowej3. Ważny element dyskusji, oprócz dorobku Regio Futures Programme4, w tym w szczególności publikacji Gordian knots of the 21st century5, stanowią raporty organizacji międzynarodowych w tej dziedzinie, w szczególności:
• Raport Banku Światowego Reshaping economic geography,
• Raport OECD Perspectives on global development 2010 – shifting wealth.
Oba te raporty były i będą omawiane jeszcze wielokrotnie6 – także w ramach Regio Futures Programme. Na
uwagę zasługuje fakt, że debata dotycząca terytorialnych implikacji polityk rozwojowych toczy się nie tylko w
obrębie Unii Europejskiej, ale także poza nią oraz, że nadal nie wszyscy są zgodni co do tego na ile polityki rozwoju
powinny brać pod uwagę terytorium, do którego są adresowane bardziej niż inne czynniki. Bank Światowy w przeciwieństwie do OECD promuje polityki ślepe terytorialnie (spatially blind), argumentując, że wzrost gospodarczy
zawsze będzie przestrzennie nierównomierny (spatially unbalanced).
W Unii Europejskiej widoczne są tendencje do włączania wymiaru terytorialnego do głównego nurtu programowania rozwoju7. Znaczenie wymiaru terytorialnego, tak jak pojęcie spójności terytorialnej, było przedmiotem
dyskusji już w drugiej połowie ubiegłego wieku. Jednak dopiero Traktat Lizboński8 nadał wymiarowi terytorialnemu
miejsce równorzędne z wymiarem gospodarczym i społecznym. Ponadto art. 174 Traktatu wskazuje na uwarunkowania funkcjonalne i geograficzne w kształtowaniu polityk, tj. iż szczególną uwagę należy poświęcić obszarom wiejskim,
obszarom podlegającym przemianom przemysłowym i regionom, których rozwój jest w sposób trwały i szczególnie
poważnie hamowany przez problemy związane z zagrożeniami naturalnymi lub natury demograficznej, takim jak
regiony najbardziej wysunięte na północ oraz regiony-wyspy, regiony transgraniczne i górskie.
W tym kontekście warto wymienić szereg doświadczeń wprowadzających wymiar terytorialny do głównego
nurtu dyskusji na forum europejskim, w tym prace nad Europejską Perspektywę Rozwoju Przestrzennego9, aktu-
3
4
tamże
Regio Futures Programme, Program Badań nad Przyszłością Regionów, realizowany pod auspicjami Ministerstwa Rozwoju Regio-
nalnego
Krzysztof Rybiński, Paweł Opała, Marcin Hołda, Gordian knots of the 21st century, Warsaw 2008
Także podczas zbliżającej się Prezydencji Polski w Radzie Unii Europejskiej, w szczególności podczas seminarium nt. wymiaru terytorialnego w politykach rozwojowych w dniach 18-19 lipca 2011.
7 Szerzej: Koncepcja Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2030, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Projekt Dokumentu Rządowego przeznaczony do konsultacji z dnia 25 stycznia 2011 r.
8 Oficjalna nazwa Traktat z Lizbony zmieniający Traktat o Unii Europejskiej i Traktat ustanawiający Wspólnotę Europejską podpisany
13 grudnia 2007 r. w Lizbonie, opublikowany w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej Seria C Nr 306 z 17 grudnia 2007 r. oraz w dzienniku
Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej z 2009 r. Nr 203, poz. 1569. Wszedł w życie 1 grudnia 2009 r. W artykule 3. Traktatu znalazł się zapis, iż „(Unia)
wspiera spójność gospodarczą, społeczną i terytorialną oraz solidarność między państwami członkowskimi”.
9 European Spatial Development Perspective (ESDP) – Europejska Perspektywa Rozwoju Przestrzennego, dokument nieformalny, podkreśla potrzebę podniesienia rangi wymiaru terytorialnego w polityce regionalnej UE, Poczdam 1999 r.
5
6
Zlecenie_32.indb 114
13-09-2011 11:45:28
Zintegrowane podejście do rozwoju
115
alizacją Territorial State and Perspectives10 i Agendy Terytorialnej11, Kartą Lipską12 i Deklaracją z Toledo13, Zieloną
Księgą w sprawie spójności terytorialnej14, Stanowiskiem Rządu RP do Zielonej Księgi15 oraz Wspólnym Dokumentem Rozwoju Przestrzennego Grupy Wyszehradzkiej, Bułgarii i Rumunii16, a także trwające od 1992 roku prace
Komitetu Rozwoju Przestrzennego Regionu Morza Bałtyckiego VASAB17. Prace nad wzmacnianiem wymiaru terytorialnego są kontynuowane także dzisiaj. Polska Prezydencja w Radzie Unii Europejskiej w drugiej połowie 2011
roku przedstawi propozycję integracji priorytetów Agendy Terytorialnej 2020 i strategii Europa 2020. Dyskutowana
będzie także rola programu Europejskiej Sieci Obserwacyjnej Rozwoju Terytorialnego i Spójności Terytorialnej
ESPON18 w kolejnym okresie programowania 2014-2020 jako niezbędnego elementu wspierającego proces programowania interwencji europejskich polityk rozwojowych.
Ważnym elementem debaty na forum UE stał się niezależny raport autorstwa Fabrizio Barca,19 przygotowany
w 2008 roku na zlecenie Danuty Hübner, ówczesnej Komisarz UE ds. Polityki Regionalnej. Raport definiuje politykę
ukierunkowaną terytorialnie (place-based) dowodząc, iż Unia Europejska potrzebuje polityk publicznych dopasowanych do specyficznych potrzeb bardzo zróżnicowanych obszarów. Raport stwierdza, że zreformowana polityka
spójności spełni te oczekiwania dzięki zastosowaniu nowoczesnych metod, dużemu naciskowi na wyniki oraz nowoczesnemu wieloszczeblowemu zarządzaniu.
Wyżej opisane tendencje to odpowiedź na badania prowadzone na świecie i w Europie przypisujące coraz większą rolę terytorium i endogenicznym potencjałom poszczególnych miejsc i regionów, dotyczące znaczenia lokalizacji,
odległości i przestrzeni oraz funkcjonalnego podejścia w rozwoju regionów, państw, Europy i świata.
W kontekście historiozoficznym, warto podkreślić, że tradycyjna ekonomia neoklasyczna nie zajmowała się
w dużej mierze geografią. Terytorium pojawiało się jedynie w kontekście lokalizacji przemysłu. Dopiero od lat 70tych XX wieku można zaobserwować pewne kiełkowanie idei geografii ekonomicznej, przenikanie się świata ekono10 Territorial State and Perspectives of the European Union – Towards a Stronger European Territorial Cohesion in the Light of Lisbon
and Gothenburg Ambitions, 2007, dokument referencyjny dla Agendy Terytorialnej przyjęty podczas nieformalnego spotkania Ministrów Państw
Członkowskich Unii Europejskiej ds. Spójności Terytorialnej i Rozwoju Miast w maju 2007 r. w Lipsku., zaktualizowany podczas Prezydencji
Węgierskiej wraz z Agendą Terytorialną 2020.
11 Agenda Terytorialna dla UE - Territorial Agenda EU – przyjęta podczas nieformalnego spotkania Ministrów Państw Członkowskich
Unii Europejskiej ds. Spójności Terytorialnej i Rozwoju Miast w maju 2007 r. w Lipsku.
12 Karta Lipska – Leipzig Charter on Sustainable European Cities w sprawie zrównoważonych miast, przyjęta przez Ministrów Państw
Członkowskich UE w maju 2007 roku w Lipsku, zawiera szereg zaleceń, które mają przyczynić się do rozwoju miast europejskich.
13 Deklaracja z Toledo - Toledo Declaration, przyjęta przez Ministrów Państw Członkowskich UE ds. Rozwoju Miast podczas nieformalnego spotkania 22 czerwca 2010 r.
14 Komisja Europejska, Zielona Księga - Green Paper on Territorial Cohesion w sprawie spójności terytorialnej, przekształcenie różnorodności terytorialnej w siłę. COM (2008) 616, październik 2008 r.
15 Stanowisko RP do Zielonej Księgi w sprawie spójności terytorialnej, przyjęte przez Komitet Europejski Rady Ministrów 24 lutego 2009
r. Stanowisko podejmuje najważniejsze zagadnienia dotyczące spójności terytorialnej oraz przyszłości polityki spójności.
16 Wspólny Dokument Rozwoju Przestrzennego Grupy Wyszehradzkiej, Bułgarii i Rumunii (Common Spatial Development Document of
the V4 + 2 Countries), przyjęty na spotkaniu Ministrów ds. Polityki Regionalnej Państw Grupy Wyszehradzkiej w Budapeszcie w dniu 30 marca
2010 roku. Celem dokumentu jest koordynacja rozwoju przestrzennego, a w szczególności rozwiązanie problemu braku kontynuacji sieci drogowej i kolejowej, a także likwidacja braku połączeń osi rozwojowych pomiędzy państwami V4+2. Dokument ten obecnie służy członkom grupy
V4+2 do aktualizacji krajowych dokumentów w zakresie planowania i zagospodarowania przestrzennego.
17 Komitet Rozwoju Przestrzennego Regionu Morza Bałtyckiego (Committee on Spatial Development in the Baltic Sea Region), zwany
także Komitetem VASAB (Visions and Strategies around the Baltic Sea) to współpraca krajów bałtyckich na polu planowania przestrzennego,
obejmująca wszystkie kraje bałtyckie oraz Białoruś i Norwegię, reprezentowane przez ministrów odpowiedzialnych za rozwój i planowanie
przestrzenne. Niemcy i Rosja biorą udział w tej współpracy również poprzez reprezentantów regionów nadmorskich (odpowiednio – landów w
Niemczech oraz republik i okręgów w Rosji). Współpraca ta powstała z inicjatywy szwedzkiego rządu i trwa nieprzerwanie od 1992 r. Podczas
ostatniej Konferencji Ministrów odpowiedzialnych za planowanie przestrzenne i rozwój, która odbyła się w Wilnie w 2009 roku, przyjęta została
Długookresowa Perspektywa Rozwoju Przestrzennego Regionu Morza Bałtyckiego 2030 (VASAB Long-Term Perspective for the Territorial
Development of the Baltic Sea Region 2030), www.vasab.org
18 Europejska Sieć Obserwacyjna Rozwoju Terytorialnego i Spójności Terytorialnej, www.espon.eu, The ESPON 2013 Programme,
the European Observation Network for Territorial Development and Cohesion, supports policy development related to EU Cohesion Policy.
19 F. Barca. 2009. An Agenda for a Reformed Cohesion Policy. http://ec.europa.eu/regional_policy/policy/future/barca_pl.htm
Zlecenie_32.indb 115
13-09-2011 11:45:28
116
Patrycja Artymowska
mii i geografii oraz pojawienie się nowych teorii nawiązujących coraz bardziej bezpośrednio do przestrzeni, jako tego
czynnika, który bezwarunkowo wpływa na życie i gospodarowanie jednostek i społeczeństw. Do najgłośniejszych
prac na ten temat, przez niektórych uznawaną za początek Nowej Geografii Ekonomicznej (New Economic Geography), należy praca Paula Krugmana z 1999 roku: Geography and Trade20. Jak zauważa A. Monk21, szkoła harwardzka napędzana przez ekonomistów Michaela Portera i Edwarda Glaesera, coraz częściej wprowadza elementy
geografii do teorii ekonomii dla znajdywania nowych, bardziej uniwersalnych koncepcji globalnych. Dla przykładu,
znaczenie lokalizacji jest ważnym elementem pracy Michaela Portera na temat klastrów i konkurencyjności. Także
Jeffrey Sachs integruje geografię w swoje badania na temat rozwoju i wzrostu. W 2009 roku geografia stanowiła
także istotny asumpt dla Banku Światowego dla przygotowania Word Development Report22.
Obok włączania wymiaru terytorialnego, nowe podejścia w polityce rozwoju podkreślają nielinearność procesów rozwojowych, kładąc nacisk na punkty zwrotne23, perspektywę zależności od ścieżki (path dependence), procesy
długiego trwania oraz kreowanie nowych ścieżek rozwoju (path creation)24.
System dokumentów strategicznych UE
Pierwszym etapem budowy nowego systemu zarządzania rozwojem UE jest przyjęcie przez Komisję Europejską strategii rozwoju gospodarczego w perspektywie do 2020 roku – Europa 2020. Strategia na rzecz inteligentnego
i zrównoważonego rozwoju sprzyjającego włączeniu społecznemu (2010). Jej kluczowym celem jest inteligentny
i zrównoważony rozwój, sprzyjający włączeniu społecznemu.
Dzięki koncentracji celów rozwojowych Europa ma szanse zbudować podwaliny bardziej konkurencyjnej gospodarki
opartej o skuteczne narzędzia realizacji polityki dzięki systemowi ewaluacji (policy-based approach) oraz warunkowości.
W celu większego powiązania przyszłej polityki spójności ze strategią Europa 2020 zaproponowano nowe podejście do zarządzania strategicznego, na które będą się składać: Wspólne Ramy Strategiczne (Common Strategic
Framework), umowa o partnerstwie w zakresie rozwoju i inwestycji (Development and Investment Partnership
Contract) oraz programy operacyjne. Zadaniem pierwszego z dokumentów ma być przełożenie celów Europy 2020
na priorytety inwestycyjne. Ramy objęłyby Fundusz Spójności, Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego, Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich i Europejski Fundusz Rybacki. Kolejny z dokumentów
– umowa – bazujący na wspólnych ramach strategicznych, będzie zakładał priorytety inwestycyjne, alokację środków krajowych i europejskich pomiędzy obszary priorytetowe i programy, uwarunkowania oraz cele, które powinny
być osiągnięte przez dane państwo członkowskie. Umowa obejmowałaby politykę spójności, a w razie potrzeby także
inne polityki i instrumenty finansowe UE, i byłaby wynikiem uzgodnień pomiędzy państwami członkowskimi a Komisją Europejską. W tym kontekście ważny jest tworzony właśnie nowy paradygmat polityki spójności obejmujący
nowy model rozwoju regionalnego. Polityka spójności ewoluowała bowiem od polityki, której celem było rekompensowanie regionom ich niekorzystnej sytuacji, do zintegrowanej polityki rozwojowej mającej na celu poprawę wzrostu regionalnego i konkurencyjności. Polityka spójności, według założeń Komisji Europejskiej, stanie się bardziej
efektywną poprzez: wprowadzenie strategicznego programowania, zorientowanie na rezultaty oraz zastosowanie
warunkowości wraz z systemem zachęt. Służyć temu będzie także skoncentrowanie wsparcia na ograniczonej liczbie
priorytetów tematycznych, zorientowanych na realizację strategii Europa 2020, z zachowaniem swobody po stronie
państw członkowskich do ustalenia własnego zestawu działań prorozwojowych w ramach opracowywanych przez
poszczególne państwa członkowskie Krajowych Programów Reform. Projekty nowych rozporządzeń dla polityki
P. Krugman. 1999. Geography and Trade. Cambridge: MIT Press
A.H. Monk, C.S. Monk. 2007. Economic geography: the rising star of the social sciences, in Oxonomics, Vol. 2, The Oxonomics Society
22 World Bank. 2009. World Development Report.
23 A. Kukliński, B. Skuza. 2006. Turning points in the transformation of the global scene, Warsaw
24 M.in. G. Schienstock, Path Dependency and Path Creation in Finland, in: P. Jakubowska, A. Kukliński, P. Żuber (eds), The Future of
European Regions, Warsaw 2007
20
21
Zlecenie_32.indb 116
13-09-2011 11:45:28
Zintegrowane podejście do rozwoju
117
spójności mają być przedstawione przez Komisję Europejską jesienią 2011. Zintegrowane podejście do polityki
spójności jest dobrym przykładem dla innych polityk publicznych.
Interpretacja schematu powiązań dokumentów strategicznych i warunkowości w oparciu o draft konkluzji
do 5 raportu kohezyjnego25
25
Zlecenie_32.indb 117
według stanu na grudzień 2010 r.
13-09-2011 11:45:29
118
Patrycja Artymowska
Polityka rozwoju w Polsce
W myśl ustawy z dnia 6 grudnia 2006 roku o zasadach prowadzenia polityki rozwoju (Dz. U. z 2009 r. Nr 84,
poz. 712) przez politykę rozwoju rozumie się zespół wzajemnie powiązanych działań podejmowanych i realizowanych w celu zapewnienia trwałego i zrównoważonego rozwoju kraju, spójności społeczno-gospodarczej, regionalnej i przestrzennej, podnoszenia konkurencyjności gospodarki oraz tworzenia nowych miejsc pracy w skali
krajowej, regionalnej i lokalnej. W Polsce politykę rozwoju prowadzą: Rada Ministrów, samorządy województw,
samorządy powiatów i gmin.
Programowanie strategiczne jest dziedziną stosunkowo młodą w Polsce. Pojawiło się wraz z koniecznością
programowania wydatkowania funduszy europejskich. Brak spójnego systemu zarządzania rozwojem kraju jest
przyczyną nieefektywnego wydawania środków publicznych. Brak zdefiniowanych długookresowych celów strategicznych rozwoju skutkuje rozproszeniem interwencji państwa na działania quasi rozwojowe służące jedynie zapewnianiu bieżących potrzeb zależnych od kalendarza wyborczego. Zdaniem Antoniego Kuklińskiego i Anny Gąsior-Niemiec, „jedną z przyczyn impasu stało się w ostatnim trzydziestoleciu dojmujące ubóstwo metafor pojawiających się
w wypowiedziach na temat rozwoju społeczeństw i celów, do których one dążą lub powinny dążyć”26. Doprowadziło
to do zakleszczenia w dotychczasowych trendach i w jakimś sensie ograniczyło horyzonty myślenia o przyszłości do
tego co znane, bez chęci i wiary w możliwość zmiany dotychczasowych tendencji czy systemów. Wzrost zainteresowania myślą strategiczną i scenariuszami dla przyszłości wynikał przede wszystkim z sytuacji w jakiej znalazła się
Polska po wejściu do Unii Europejskiej. Za początek pewnego trendu ku przyszłości należy uznać Plan racjonalizacji finansów publicznych oraz Narodowy Plan Rozwoju na lata 2007-2013. Wraz z pojawieniem się Regio Futures
Programme, którego twórcą i spiritus movens jest Antoni Kukliński, i perspektywy czasowej 2030 i 2050, myślenie
długookresowe zaczęło zyskiwać na znaczeniu. Ważnym w tym aspekcie wydaje się przyjęcie przez Rząd i Ministerstwo Rozwoju Regionalnego (MRR) idei relatywnej autonomizacji krajowej polityki rozwoju – to znaczy doprowadzenia do zmiany sytuacji polegającej na ścisłym i zasadniczo całkowitym podporządkowaniu działań prorozwojowych
w kraju i regionach celom i środkom europejskiej polityki spójności. Polityka rozwoju kraju to bowiem nie tylko
środki unijne. Trzeba odnaleźć występujące endogeniczne potencjały poszczególnych terytoriów i na nich zbudować
strategię rozwoju. Pierwszym dokumentem rozwojowym, przedstawiającym wizję wykraczającą poza jedynie planowanie wykorzystania środków UE, jest Raport Polska 2030, opracowany w 2009 r. przez Zespół Doradców Strategicznych Prezesa Rady Ministrów pod kierunkiem Michała Boniego. Istotą dokumentu jest nowy projekt cywilizacyjny
zorientowany na przyszłość. Tym samym stworzone zostały przesłanki do myślenia strategicznego, zawierające 10
wyzwań i dylematów kluczowych dla przyszłości. Ponieważ dokument nie przedstawia działań koniecznych do realizacji dla osiągnięcia założonych celów rozwojowych, konieczne stało się jego zoperacjonalizowanie. Efektem działań
podjętych w ostatnich latach jest przyjęcie przez Radę Ministrów „Założeń systemu zarządzania rozwojem Polski”
oraz „Planu uporządkowania strategii rozwoju”, dokumentów prezentujących nowy model zarządzania rozwojem
oraz koncepcję dotyczącą zoptymalizowania liczby obowiązujących strategii rozwoju, zapewnienie zintegrowanego
podejścia do rozwoju, a także nowelizacja ustawy o zasadach prowadzenia polityki rozwoju (Dz. U. z 2009 r. Nr 84,
poz. 712). Zgodnie z powyższymi dokumentami liczba strategii z obecnie obowiązujących (według stanu na grudzień
2010 rok) 240 dokumentów o charakterze strategicznym ograniczona zostanie do Długookresowej Strategii Rozwoju
Kraju 2030 (opracowywanej przez ZDS), Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2030 (opracowywanej
przez MRR), tworzących ramy rozwoju długookresowego dla innych dokumentów strategicznych oraz 10 strategii
o perspektywie 2020, w tym Średniookresowej Strategii Rozwoju Kraju 2020 (opracowywanej przez MRR) oraz 9
zintegrowanych strategii rozwoju 2020, dotyczących: Innowacyjności i Efektywności Gospodarki, Rozwoju Transportu, Bezpieczeństwa Energetycznego i Środowiska, Rozwoju Regionalnego, Rozwoju Kapitału Ludzkiego, Rozwoju Kapitału Społecznego, Zrównoważonego Rozwoju Wsi i Rolnictwa, Sprawnego Państwa oraz Bezpieczeństwa
26 Zob. A. Kukliński, A. Gąsior-Niemiec, Quo vadis jako metafora myślenia o przyszłości Polski, w: Biuletyn Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego. 2011. Polska myśl strategiczna na spotkanie z enigmą XXI wieku, Nr 2 (52) kwiecień
2011 wyd. specjalne, Warszawa.
Zlecenie_32.indb 118
13-09-2011 11:45:29
Zintegrowane podejście do rozwoju
119
Narodowego, opracowanych przez wszystkie ministerstwa według wspólnej metodologii i z uwzględnieniem podejścia
horyzontalnego do problematyki rozwoju. Elementem uzupełniającym strategie będą programy rozwoju zawierające
konkretne działania dla realizacji poszczególnych celów rozwojowych.
System dokumentów strategicznych Polski
D ugookresowa strategia rozwoju kraju (2030)
Koncepcja Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2030
redniookresowa strategia rozwoju kraju (2020)
Strategia rozwoju
transportu
Strategia bezpiecze stwa
narodowego RP
Bezpiecze stwo
energetyczne
i rodowisko
Strategia rozwoju
kapita u spo ecznego
Strategia innowacyjno ci
i efektywno ci
gospodarki
Strategia
zrównowa onego
rozwoju wsi i rolnictwa
Strategia rozwoju
kapita u ludzkiego
Sprawne pa stwo
Krajowa strategia rozwoju regionalnego
Budowanie wydajności instytucjonalnej
Zarówno na poziomie UE, jak i krajowym, oprócz dobrze funkcjonującego systemu dokumentów strategicznych
niezbędne jest zbudowanie wydajności administracyjnej dla rozwoju. Innymi słowy zdolności do generowania i absorbowania sukcesu. Procesowi temu powinna towarzyszyć reforma administracji w kierunku organizacji uczącej się.
Organizacja ucząca się powinna być przyjazna dla obywateli, elastyczna i innowacyjna w działaniu. Organizacja taka
powinna być nie tylko innowacyjna jako instytucja, ale i wymuszać innowacyjność na pracownikach, przy jednoczesnym
minimalizowaniu pojawiających się ryzyk związanych ze zmianami. Służyć temu będzie odpowiedni system motywacyjny pracowników w połączeniu z zadaniowym rozliczaniem ich pracy, a w miejsce hierarchicznej (skostniałej) struktury administracyjnej – wprowadzenie struktur poziomych oraz grup i zespołów zadaniowych, nastawionych na realizację konkretnych celów. Wydaje się, że pewnych rozwiązań należałoby uczyć się od tych funkcjonujących w dużych
korporacjach transnarodowych. Warto także wykorzystać badania Petera Senge’a27 w tym zakresie. Zdaniem Senge’a,
aby odnieść sukces konieczne jest rozwinięcie w organizacji pięciu dyscyplin: 1 – mistrzostwa osobistego (personal
mastery), czyli dążenia do ciągłego doskonalenia się, 2 – modeli myślowych (mental models), czyli umiejętności ana27
Zlecenie_32.indb 119
Zob. P. M. Senge. 1990. The Fifth Discipline. The art and practice of the learning organization, London: Random House.
13-09-2011 11:45:29
120
Patrycja Artymowska
lizy, odrzucenia lub zmiany zakorzenionych w nas schematów, przekonań, nawyków i odruchów związanych z pracą
i z organizacją, 3 – wspólnej wizji (building shared vision), czyli jasno sformułowanych i konkretnych celów organizacji, znanych wszystkim jej członkom i skłaniający ich do ciągłego uczenia się [w przypadku polskiej administracji
będzie to wspólna wizja rozwoju kraju zawarta w Długookresowej Strategii Rozwoju Kraju 2030, Średniookresowej
Strategii Rozwoju Kraju 2020 i 9 zintegrowanych strategiach rozwoju], 4 – zespołowego uczenia się (team learning),
czyli uznania zespołu za nośnik potencjału intelektualnego większego niż łączny potencjał jego pojedynczych członków, 5 – myślenia systemowego (system thinking), czyli zdolności myślenia w kategoriach całości zjawisk, procesów
lub struktur. Zintegrowane podejście do rozwoju wzmocnione poprzez myślenie zintegrowane (systemowe), pozwoli
dostrzec ograniczenia systemu i je zniwelować. Zdolności instytucjonalne dla kreowania i zarządzania rozwojem oznaczają także lepszą koordynację procesów na styku administracji i polityki. Niezwykle inspirującym w zakresie reformy
administracji wydaje się być raport przygotowany w ramach projektu „Inspired by innovation” przez Fundację demosEuropa-Centrum Strategii Europejskiej oraz program Ernst&Young Sprawne Państwo28.
Partnerstwo
Coraz ważniejszym staje się także właściwe zarządzanie (governance) rozwojem. W strategii Europa 2020 kilkukrotnie podkreślono, że jej cele nie będą mogły być osiągnięte bez silnego wielopasmowego zarządzania. Temat ten podejmuje
również Przegląd Budżetu UE oraz Piąty raport na temat spójności gospodarczej, społecznej i terytorialnej.
Jeżeli Unia Europejska chce zachować dotychczasowy poziom życia mieszkańców i regionów, a także dalej się
rozwijać, musi wzmocnić swoje zdolności do rozwoju. W innym razie konieczne będą reformy skutkujące znaczącym
ograniczeniem welfare state, co jak pokazują scenariusze ESPON29, w długim okresie spowolni rozwój UE. Zasadniczą kwestią pozostaje czy brak jakichkolwiek reform w tym zakresie nie przyniesie także negatywnych scenariuszy.
W szczególności jeśli chodzi o zadania horyzontalne, dla których nie ma jasno zdefiniowanych czy ustawowo określonych sposobów realizacji. Z jednej strony istotnym byłoby określenie a priori sposobów zarządzania – oddolnego
tzw. bottom up czy odgórnego tzw. top down tam gdzie jest to możliwe, z drugiej angażowanie wszystkich interesariuszy w proces i wyłanianie najlepszych propozycji i rozwiązań już w trakcie procesu. W Polsce problem ten nabiera
szczególnej wagi zwłaszcza w świetle planowanej dalszej decentralizacji kompetencji decyzyjnych i poszerzania
możliwości działania na szczeblu regionalnym. Równocześnie do zmian zachodzących w sferze polityk, zmieniać się
muszą instytucje zarządzające rozwojem w kierunku integracji działań sektorowych tam wszędzie, gdzie jest to
możliwe i przynosi pozytywne efekty dla rozwoju poszczególnych czasami bardzo różnych obszarów.
Nie można mówić o integracji Europy bez włączenia i zaangażowania obywateli w ten proces. W tym kontekście
konieczne są działania skutkujące zwiększeniem świadomości tożsamościowej Europejczyków poprzez określenie
kanonu kultury i tradycji europejskiej i wprowadzenie go do nauczania w szkołach europejskich. W wielu przypadkach będzie to oznaczało swoistą reedukację – w wielu krajach znaczenie klasyków kultury wysokiej spadło w świadomości masowej prawie do zera. Do końca XIX wieku kultura to kontinuum europejskie, nacjonalizmy pojawiły się
dopiero w XX wieku. Zarówno za ich sprawą, jak i coraz większej demokratyzacji powoli zaczęły zanikać europejskie
elity także jako spiritus movens procesów rozwojowych. Wcześniej istniał pewien kanon kulturowy, na którym opierała się Europa, obowiązujący każdego wykształconego Europejczyka (np.Wergiliusz, Horacy, Homer, Cyceron i In.).
Kanon kulturowy to podstawa rozwoju, która pozwala określać scenariusze przyszłości. Potrzebny jest europejski
boostering (w znaczeniu Krugmana), przede wszystkim przeprowadzony wewnątrz – wśród mieszkańców UE, aby
Europa wyszła z kryzysu mocniejsza i bardziej konkurencyjna na arenie globalnej.
Warszawa, 17 marca 2011
28 P. Zerka. 2011. Innowacyjna administracja: oksymoron czy nowy standard? Raport „Inspired by innovation”. Fundacja demosEuropaCentrum Strategii Europejskiej oraz program Ernst&Young Sprawne Państwo.
29 Europejska Sieć Obserwacyjna Rozwoju Terytorialnego i Spójności Terytorialnej
Zlecenie_32.indb 120
13-09-2011 11:45:29
Zintegrowane podejście do rozwoju
121
Bibliografia
Agenda Terytorialna dla UE – Territorial Agenda EU – przyjęta podczas nieformalnego spotkania Ministrów
Państw Członkowskich Unii Europejskiej ds. Spójności Terytorialnej i Rozwoju Miast w maju 2007 r. w Lipsku.
Barca, F. 2009. An Agenda for a Reformed Cohesion Policy. April 2009.
Biuletyn Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego. 2011. Polska myśl strategiczna na spotkanie z enigmą XXI
wieku, Nr 2 (52) kwiecień 2011 wyd. specjalne, Warszawa.
Deklaracja z Toledo – Toledo Declaration – przyjęta przez Ministrów Państw Członkowskich UE ds. Rozwoju
Miast podczas nieformalnego spotkania 22 czerwca 2010 r.
Jakubowska P., A. Kukliński, P. Żuber (eds). 2007. The Future of European Regions. Warsaw.
Karta Lipska – Leipzig Charter on Sustainable European Cities w sprawie zrównoważonych miast – przyjęta
przez Ministrów Państw Członkowskich UE w maju 2007 roku w Lipsku.
Komisja Europejska. 2008. Zielona Księga – Green Paper on Territorial Cohesion – w sprawie spójności terytorialnej, przekształcenie różnorodności terytorialnej w siłę. COM (2008) 616.
Komisja Europejska. 2010. Inwestowanie w przyszłość Europy. Piąty raport na temat spójności gospodarczej,
społecznej i terytorialnej. Wydawca: Dyrekcja Generalna ds. Polityki Regionalnej.
Komisja Europejska. 2010. Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu
Ekonomiczno-Społecznego, Komitetu Regionów oraz Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Wnioski z piątego
sprawozdania w sprawie spójności gospodarczej, społecznej i terytorialnej: przyszłość polityki spójności. Bruksela, COM (2010) 642/3.
Komisja Europejska. 2010. Komunikat Komisji. Europa 2020. Strategia na rzecz inteligentnego i zrównoważonego rozwoju sprzyjającego włączeniu społecznemu. Bruksela, 3.3.2010, KOM (2010) 2020 wersja ostateczna.
Komisja Wspólnot Europejskich. 2008. Komunikat Komisji do Rady, Parlamentu europejskiego, Komitetu
Regionów i Komitetu Społeczno-Ekonomicznego. Zielona Księga w sprawie spójności terytorialnej. Przekształcenie różnorodności terytorialnej w siłę. SEC (2008)616 wersja ostateczna.
Krugman P. 1999. Geography and Trade. Cambridge: MIT Press
Kukliński A. 2010. Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy (opracowanie przygotowane pod auspicjami Ministerstwa Rozwoju Regionalnego). Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa.
Kukliński A., A. Gąsior-Niemiec, Quo vadis jako metafora myślenia o przyszłości Polski, w: Biuletyn Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego. 2011. Polska myśl strategiczna na spotkanie
z enigmą XXI wieku, Nr 2 (52) kwiecień 2011 wyd. specjalne, Warszawa.
Kukliński A., B. Skuza. 2006. Turning points in the transformation of the global scene, Warsaw.
Kukliński A., K. Pawłowski (red.). 2006. Przyszłość Europy – Wyzwania globalne – Wybory strategiczne,
Nowy Sącz.
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. 2009. Plan uporządkowania strategii rozwoju. Tekst uwzględniający dokonaną w dniu 10 marca 2010 r. reasumpcję decyzji Rady Ministrów z dnia 24 listopada 2009 r.
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. 2009. Założenia systemu zarządzania rozwojem w Polsce – dokument
przyjęty przez Radę Ministrów w dniu 27 kwietnia 2009 roku.
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. 2010. Krajowa Strategia Rozwoju Regionalnego 2010 -2020. Regiony,
miasta, obszary wiejskie. Warszawa.
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. 2010. Ocena korzyści uzyskiwanych przez Państwa UE-15 w wyniku
realizacji polityki spójności w Polsce. Aktualizacja 2010. Warszawa.
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. 2011. Koncepcja Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2030, Projekt
Dokumentu Rządowego przeznaczony do konsultacji z dnia 25 stycznia 2011 r.
Monk A.H., C.S. Monk. 2007. Economic geography: the rising star of the social sciences, in Oxonomics, Vol. 2,
The Oxonomics Society
Rybiński K., P. Opała, M. Hołda. 2008. Gordian knots of the 21st century, Warsaw.
Zlecenie_32.indb 121
13-09-2011 11:45:29
122
Patrycja Artymowska
Senge, P. M. 1990. The Fifth Discipline. The art and practice of the learning organization, London: Random House.
Stanowisko RP do Zielonej Księgi w sprawie spójności terytorialnej przyjęte 24 lutego 2009 r. przez Komitet
Europejski Rady Ministrów.
Stanowisko Rządu Rzeczypospolitej Polskiej ws. przyszłości Polityki Spójności po 2013 r. „Polityka Spójności
jako skuteczna, efektywna i terytorialnie zróżnicowana odpowiedź na wyzwania rozwojowe Unii Europejskiej”
(przyjęte przez Radę Ministrów w dn. 18 sierpnia 2010 r.)
Tapscott D., Wiliams A. D. 2010. MacroWikinomics: Rebooting Business and the World., Penguin
Territorial State and Perspectives of the European Union – Towards a Stronger European Territorial Cohesion in the Light of Lisbon and Gothenburg Ambitions, 2007, dokument referencyjny dla Agendy Terytorialnej
przyjęty podczas nieformalnego spotkania Ministrów Państw Członkowskich Unii Europejskiej ds. Spójności Terytorialnej i Rozwoju Miast w maju 2007 r. w Lipsku., zaktualizowany podczas Prezydencji Węgierskiej wraz z Agendą
Terytorialną 2020.
Traktat z Lizbony zmieniający Traktat o Unii Europejskiej i Traktat ustanawiający Wspólnotę Europejską
podpisany 13 grudnia 2007 r. w Lizbonie, opublikowany w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej Seria C Nr 306
z 17 grudnia 2007 r. oraz w dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej z 2009 r. Nr 203, poz. 1569. Wszedł w życie
1 grudnia 2009 r.
Ustawa z dnia 6 grudnia 2006 r. o zasadach prowadzenia polityki rozwoju (Dz. U. z 2009 r. Nr 84, poz. 712).
World Bank. 2009. World Development Report.
Wspólny Dokument Rozwoju Przestrzennego Grupy Wyszehradzkiej, Bułgarii i Rumunii (Common Spatial
Development Document of the V4 + 2 Countries) – przyjęty na spotkaniu Ministrów ds. Polityki Regionalnej Państw
Grupy Wyszehradzkiej w Budapeszcie w dniu 30 marca 2010 roku.
Zerka P. 2011. Innowacyjna administracja: oksymoron czy nowy standard? Raport „Inspired by innovation”.
Fundacja demosEuropa-Centrum Strategii Europejskiej oraz program Ernst&Young Sprawne Państwo.
Zlecenie_32.indb 122
13-09-2011 11:45:30
TOMASZ GRZEGORZ GROSSE1
Kryzys wspólnej waluty:
konsekwencje dla polityki spójności
Kryzys strefy euro
Państwa Unii Gospodarczej i Walutowej (UGW) są pozbawione możliwości osłabiania kursu walutowego. Dlatego w okresie kryzysu gospodarczego (2008-2010) skierowały swoją aktywność na rzecz pakietów fiskalnych,
jako głównego instrumentu pobudzania koniunktury. Komisja Europejska szacuje średnią wielkość tego wsparcia
w latach 2009–2010 w strefie euro na 1,8% PKB, w tym około 0,8% stanowiły wydatki inwestycyjne władz publicznych. Razem z oddziaływaniem automatycznych stabilizatorów (a więc narodowych systemów opieki społecznej)
wielkość wsparcia szacowana jest na 4,6% PKB2. Do tego należy doliczyć zasilanie instytucji finansowych, które
do maja 2009 r. przekroczyło w strefie euro 11,5% PKB. Tak znacząca pomoc publiczna pozwoliła wprawdzie na
powstrzymanie tendencji recesyjnych w gospodarce, ale jednocześnie przyniosła wiele zagrożeń średnio- i długoterminowych. Przede wszystkim znacząco wzrosły zadłużenie publiczne i deficyty budżetowe członków strefy euro. Nie
tylko łamie to reguły Paktu Stabilności i Wzrostu3, ale także stanowi zagrożenie dla międzynarodowej wiarygodności wspólnej waluty. Szacunki Komisji Europejskiej4 wskazują, że łączny deficyt budżetowy państw członkowskich
podniósł się w roku 2010 do 6,3% PKB, dług publiczny zaś w tym samym roku do 84,1% PKB (limity Paktu dla tych
wskaźników to odpowiednio 3% i 60%). Jeśli nie nastąpi konsolidacja fiskalna w krajach strefy euro, dług publiczny
sięgnie w roku 2014 około 100% PKB5. Zdaniem niektórych ekspertów, w połączeniu z napiętą sytuacją w systemie
finansowym – może to poważnie zachwiać system wspólnej waluty6.
Największym wyzwaniem dla stabilności systemu europejskiej waluty była sytuacja w Grecji (15,4% deficytu
budżetowego w roku 20097), Irlandii (kolejno 14.4% w 2009 i 32,3 w 2010 r.), Hiszpanii (11.1% w 2009) Portugalii
1
T. G. Grosse jest profesorem w Instytucie Studiów Politycznych PAN i Wyższej Szkole Biznesu - National-Louis University w Nowym
Sączu.
2 Por. Annual Report on the euro area 2009, European Economy 6/2009, European Commission, Directorate-General for Economic and
Financial Affairs, Brussels s. 55.
3 Pakiet legislacyjny obejmujący dwie rezolucje Rady oraz jej dwa rozporządzenia przyjęte w Luksemburgu w 1997 r. Wprowadza szczegółowe mechanizmy kontroli oraz wdrażania postanowień Traktatu z Maastricht w zakresie przestrzegania kryteriów konwergencji, w tym poziomu
inflacji, długu i deficytu publicznego, kursu walutowego i stóp procentowych. Są one w części przeznaczone dla członków UGW (kryteria fiskalne)
oraz wszystkie dla krajów objętych derogacją (tj. kandydatów do UGW).
4 Por. European Economic Forecast, Autumn 2010, European Economy 7/2010, European Commission, Directorate-General for Economic and Financial Affairs, s. 202–204.
5 Por. Annual Statement on the Euro Area 2009, Commission of the European Communities, COM(2009) 527, Brussels, 7.10.2009, s. 7.
6 Por. D. Marsh (2009): Francja, Niemcy i szczeliny w strefie euro, „Financial Times” z 12 stycznia 2009 r.
7 European Economic Forecast, Autumn 2010, s. 202–204.
Zlecenie_32.indb 123
13-09-2011 11:45:30
124
Tomasz Grzegorz Grosse
(9.3%) oraz we Francji (7.5%). Niepokojąca była również sytuacja Włoch, które w 2010 r. miały ponad 118% długu
publicznego w relacji do PKB. Na uwagę zasługuje nie tylko trudna sytuacja w Grecji, która traktowana jest
jako outsider pośród krajów systemu wspólnej waluty, mający od wielu lat problemy z wypełnianiem kryteriów
z Maastricht. Interesujący jest przypadek Hiszpanii i Irlandii, których gospodarki jeszcze w roku 2007 miały nadwyżkę budżetową i były uznawane za jedne z najbardziej dynamicznych w Europie. Ważne jest również znaczące
pogorszenie sytuacji we Francji, która jest państwem mającym największe oprócz Niemiec wpływy polityczne
w instytucjach systemu euro.
W listopadzie 2009 r. Komisja Europejska ogłosiła wprowadzenie procedury nadmiernego deficytu (lub zapowiedziała jej wprowadzenie) wobec większości krajów strefy. Zobowiązała je do ograniczenia deficytu w ciągu lat
2012-2014 (w zależności od kraju). Jednak nie zmniejszyło to niepewności inwestorów, co dowodzi ograniczonej wiarygodności Paktu Stabilności i Wzrostu8. Tym bardziej, że jednocześnie niektóre kraje deklarowały, że w roku 2010
będą kontynuowały programy stabilizacyjne. Dotyczyło to m.in. Niemiec, Holandii i Austrii, które zostały formalnie
objęte procedurą nadmiernego deficytu. Ponadto ograniczenie zadłużenia jest trudniejsze ze względu na starzenie
się społeczeństw europejskich i coraz większą presję świadczeń emerytalnych, socjalnych i zdrowotnych na budżety
państw. Dla inwestorów duże znaczenie miały kolejne obniżki raitingów kredytowych przez największe agencje dla
Grecji i innych zagrożonych niewypłacalnością państw strefy (przykładowo w kwietniu 2010 r. dla 10-letnich obligacji greckich rentowność wynosiła blisko 700 pkt. więcej niż oprocentowanie podobnych papierów niemieckich). Pod
wpływem tych wiadomości spadały indeksy giełd europejskich i drastycznie rosła rentowność obligacji zagrożonych
państw. Pojawił się również efekt „zarażenia” kryzysem, co oznaczało, że inwestorzy tracili zaufanie także do innych
państw eurolandu lub do innych zadłużonych krajów UE.
Problem zadłużenia publicznego w Grecji, pogłębiającego się w miarę wzrostu oprocentowania obligacji rządowych, zwiększył ryzyko niewypłacalności finansowej. Warto zwrócić uwagę, że same tylko koszty obsługi tego
długu w roku 2008 wyniosły ponad 4,6% PKB Grecji (!). Podobne kłopoty miały i inne kraje systemu. Ponadto rosnące zadłużanie się poszczególnych państw UE groziło powrotem problemów do sektora finansowego. Europejskie
banki miały w dalszym ciągu poważne trudności będące następstwem kryzysu finansowego z przełomu 2008/2009
roku, a kłopoty strefy euro dodatkowo je pogłębiły. Przykładem jest sytuacja w Irlandii, gdzie podstawową przyczyną ryzyka niewypłacalności władz publicznych pod koniec 2010 r. była katastrofalna sytuacja sektora bankowego
i bardzo kosztowne próby jego wcześniejszego ratowania przez budżet państwa.
Omawiane problemy stały się wyzwaniem nie tylko dla najbardziej zadłużonych państw, ale i tych najbogatszych. Stanęły one przed dylematem: do jakiego stopnia finansować z własnych podatków koszty funkcjonowania
najbardziej zagrożonych państw i jak daleko dyscyplinować władze takich krajów, aby same rozwiązywały własne
problemy? W lutym 2009 r. w sytuacji gwałtownego wzrostu rozbieżności między oprocentowaniem obligacji w strefie euro minister finansów Niemiec Peer Steinbrueck uspokoił inwestorów, sugerując, że Niemcy podejmą stosowne
działania, jeśli któryś z członków strefy popadnie w kłopoty. W roku 2010 r. sytuacja była poważniejsza. Wprawdzie
Niemcy nie były skłonne do ciągłego gwarantowania długów innych krajów strefy euro, ale skala trudności strefy
euro doprowadziły do kolejnych akcji ratunkowych. Wiosną 2010 r. uzgodniono pakiet pomocowy dla Grecji sięgający
110 mld euro9. Opierał się on na pożyczkach udzielanych przez państwa członkowskie unii walutowej oraz kredycie
z Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW). Uspokoiło to inwestorów tylko w krótkim okresie czasu, a już
na jesieni 2010 roku pojawiły się niepokoje o wypłacalność Irlandii, Hiszpanii, Portugalii, Belgii, a nawet Włoch
i Francji. W grudniu tego roku podjęto decyzje o pakiecie 85 mld euro wsparcia dla Irlandii.
Według niektórych opinii10 inwestorzy oczekują od Niemiec silnej i wiarygodnej waluty, nawet jeśli miałoby to
oznaczać przywrócenie marki. Taki scenariusz wydaje się póki co mniej prawdopodobny. Bez wątpienia przyszłość
strefy euro leży jednak nie tyle w gestii Grecji (lub innych słabszych państw), ile przede wszystkim zależy od oceny
8 Por. J. von Hagen, J. Pisani-Ferry (2009): To the Commissioner for Economic and Monetary Affairs, w: Europe’s economic priorities
2010-2015. Memos to the new Commission (red. A. Sapir), Bruegel, Brussels, s. 21.
9 T. Bielecki (2010): Grecja dostanie 110 mld euro pomocy od krajów euro i MFW, Gazeta Wyborcza, 2010-05-04.
10 Por. opinia Marka Cliffe’a, głównego ekonomisty ING: Ł. Wilkowicz, Co ze strefą euro, „Rzeczpospolita” z 4 grudnia 2009 r.
Zlecenie_32.indb 124
13-09-2011 11:45:30
Kryzys wspólnej waluty: konsekwencje dla polityki spójności
125
sytuacji przez władze Niemiec. To do nich należy decyzja, jak długo w trosce o stabilizację polityczną w Europie będą
finansować gro kosztów integracyjnych, w tym również związanych z zachowaniem spoistości w strefie euro. Samodzielny wysiłek ze strony najbardziej zadłużonych państw – jak pokazują doświadczenia 2010 roku – jest bowiem
niewystarczający dla uspokojenia rynków finansowych. Jest mało prawdopodobne, aby słabsze kraje – zwłaszcza
zagrożone bankructwem – zdecydowały się opuścić strefę euro. Raczej będą energicznie dopominały się wsparcia
ze strony pozostałych krajów systemu oraz Europejskiego Banku Centralnego. W tej sytuacji przyszłość strefy
euro zależy głównie od gotowości Niemiec do jej ratowania – w imię politycznych celów związanych z przyszłością
integracji europejskiej.
W roku 2010 r. głównym kierunkiem działań było przymuszanie Greków (i innych zadłużonych państw) do
podjęcia bolesnych reform wewnętrznych. Instytucje i politycy europejscy wywierali bezprecedensową presję
grożąc np. Grecji wstrzymaniem funduszy strukturalnych UE, zawieszeniem prawa głosu w Eurogrupie, a nawet
usunięciem ze strefy euro. Jednocześnie Niemcy (i inne bogatsze kraje) zostały zmuszone przez rynki finansowe do
ratowania zagrożonych niewypłacalnością członków strefy euro, nie pozwalając na rozpad całego systemu. Eksperci
wskazywali11, że koszty gospodarcze i polityczne takiego scenariusza są tak wysokie, że jest on nieprawdopodobny,
przynajmniej w średniej perspektywie czasowej.
Co jednak najważniejsze, sytuacja kryzysowa nie przyniosła w 2010 roku poważniejszych zmian systemowych
w strefie euro. Nie zrealizowano m.in. pomysłu powołania Europejskiego Funduszu Walutowego, zwiększającego stabilność finansową zadłużonych państw członkowskich. Powołano jedynie trzyletni mechanizm stabilności finansowej,
który składał się ze środków pomocowych MFW, a w części gwarancji udzielanych przez budżet UE i przez państwa
członkowskie strefy euro. Był to więc instrument doraźny i w dużym stopniu zasilany przez pozaeuropejską instytucję finansową. Dopiero pod koniec 2010 r. zdecydowano się na wydłużenie tego mechanizmu poza 2013 rok. Jednak
w dalszym ciągu nie rozwiązano wielu problemów strukturalnych. Mam na myśli nieobecność unijnych instrumentów
reagowania na szoki asymetryczne lub odpowiedniego przeciwdziałania narastającym zróżnicowaniom makroekonomicznym wewnątrz eurolandu. Nie rozwiązano problemu braku unii fiskalnej, ani nie rozstrzygnięto w pełni kwestii
tego, kto ma ponosić koszty ewentualnych kłopotów strefy euro. Nie ma silnej polityki gospodarczej Unii Europejskiej, która poprawiłaby tempo wzrostu i konkurencyjności gospodarki europejskiej. Wszystko to przedłuża okres
spowolnienia gospodarczego w wielu państwach unii walutowej i zwiększa ryzyko ich niewypłacalności. Tym samym
utrudnia odbudowę zaufania u inwestorów. Tym bardziej, że pod koniec 2010 roku koszty ewentualnego bankructwa
członka UGW postanowiono w dużej części przenieść na inwestorów prywatnych.
Kryzys gospodarczy w latach 2008-2010 pogłębił i uwidocznił systemowe problemy strefy euro. Należy podkreślić, że jest on jedynie katalizatorem, a nie główną przyczyną problemów tej strefy. Podstawową przyczyną są
bowiem braki instytucjonalne, a także nie rozwiązane problemy dotyczące legitymizacji politycznej dla unii walutowej. Powodują one asymetryczne konsekwencje korzyści i kosztów istnienia unii dla poszczególnych państw członkowskich, które potęgują się w sytuacji załamania koniunktury gospodarczej w Eurolandzie. Inną konsekwencją
opisywanych słabości strefy euro jest wzrastająca tendencja do różnicowania władzy politycznej między państwami
członkowskimi i dążenie do maksymalizacji interesów narodowych w obrębie istniejących instytucji. Na tym tle
nasila się rywalizacja polityczna wewnątrz eurolandu, a wśród decydentów europejskich nie ma wystarczającej woli
politycznej, aby wprowadzić niezbędne zmiany instytucjonalne poprawiające efektywność funkcjonowania systemu
euro. Silne zróżnicowanie instytucjonalne i rozbieżność interesów gospodarczych między krajami członkowskimi są
uznawane za najważniejsze przyczyny niskiej skuteczności funkcjonowania instytucji europejskich12.
Powyższe zjawiska dość dobrze ilustruje napięta sytuacja polityczna pod koniec 2010 roku. Dotychczasowe
zmiany instytucjonalne były jedynie cząstkowe i zamiast rozwiązywać podstawowe problemy jedynie przesuwały je
w czasie. Uspokajało to sytuację tylko w krótkim horyzoncie czasu i wywoływało kolejne fale kryzysu. Prowadziło
to do coraz większych napięć politycznych między członkami unii walutowej. Kraje najbardziej zagrożone trudnoB. Eichengreen (2007): The Breakup of the Euro Area, NBER Working Paper Series 2007, nr 13393.
F. W. Scharpf (1988): The Joint Decision Trap. Lessons from German Federalizm and European Integration, Public Administration,
vol. 66, nr 3, s. 239-278.
11
12
Zlecenie_32.indb 125
13-09-2011 11:45:30
126
Tomasz Grzegorz Grosse
ściami fiskalnymi oczekiwały bardziej zdecydowanego wsparcia ze strony największych państw Unii. Przykładowo
zaproponowały wprowadzenie euroobligacji, które miały na celu uspokoić rynki finansowe oraz obniżyć cenę dostępu
do zewnętrznego kapitału dla krajów mających najgorsze wskaźniki zadłużenia publicznego. Sprzeciwiły się temu
Niemcy i Francja13, dla których oznaczałoby to wzrost kosztów obsługi zadłużenia zagranicznego. Wywołało to
ostrą reakcję ze strony pomysłodawców euroobligacji14, w tym zarzuty pod adresem Niemiec o „anty-europejskie
zachowanie”.
Problemy systemu instytucjonalnego wspólnej waluty
Jednym z najważniejszych problemów strefy euro jest niewłaściwie zaprojektowany system instytucjonalny.
Jego główną cechą jest centralizacja polityki monetarnej na szczeblu unijnym przy jednoczesnej decentralizacji
polityk fiskalnych w państwach członkowskich15. Na poziomie Unii Europejskiej nie ma więc odpowiednich instrumentów finansowych, które z jednej strony odpowiadałyby za wprowadzanie zmian strukturalnych w gospodarce
strefy euro, a z drugiej umożliwiałby reagowanie w sytuacjach kryzysowych w poszczególnych krajach tej strefy
(w odpowiedzi na tzw. szoki asymetryczne). Wprawdzie istnieje polityka spójności, która ma na celu zmiany strukturalne, ale została ona skierowana do wszystkich członków Unii (a nie jest w szczególny sposób adresowana do krajów
systemu wspólnej waluty). Nie ma charakteru antycyklicznego, związanego z terytorialnym adresowaniem pomocy
w okresach pogorszenia koniunktury gospodarczej. Jednocześnie ekonomiści16 zwracają uwagę na to, że w systemach wspólnej waluty (gdzie gospodarki narodowe są bardzo otwarte na wzajemną wymianę gospodarczą) funkcje
anty-cyklicznego stabilizowania koniunktury nie są skutecznie realizowane na szczeblu narodowym i powinny być
scentralizowane dla całej unii walutowej. Bez wprowadzenia tego typu mechanizmów znacząco wydłuża się proces
pobudzania wzrostu gospodarczego, co najczęściej skutkuje obniżonym tempem długoterminowej stopy wzrostu
i zwiększonym bezrobociem w całej unii. W przypadku strefy euro polityki fiskalne niektórych państw (np. w Niemczech i Portugalii) są wręcz pro-cykliczne, m.in. za sprawą reguł Paktu Stabilności i Wzrostu. Efektywna polityka
gospodarcza oraz antykryzysowa Unii wymagałaby zwiększenia dochodów i wydatków z budżetu unijnego, a więc
wprowadzenia w Unii mechanizmów federalizmu fiskalnego (tj. przekazania kompetencji w zakresie polityki fiskalnej na szczebel UE)17. Według niektórych szacunków18 budżet Unii musiałby wzrosnąć do poziomu minimum 5 proc.
europejskiego PKB (obecnie wynosi ok. 1 proc.).
Ekonomiści19 zwracają uwagę na to, że jednolita polityka monetarna w strefie euro prowadzi do pogłębienia
różnic między politykami fiskalnymi, gdyż są one podstawowym środkiem pobudzającym koniunkturę gospodarczą.
Podejmowanie odmiennych polityk gospodarczych i społecznych w państwach członkowskich jest także związane
Niemcy i Francja nie chcą wypuszczania euroobligacji, Gazeta Wyborcza, 10-12-2010.
M. Ertel, W. Mayr, P. Müller, Ch. Reiermann, Ch. Schult (2010): Euro Crisis Leaves Germany Increasingly Isolated, Der Spiegel,
13-12-2010.
15 K. Dyson (2008): The First Decade: Credibility, Identity, and Institutional “Fuzziness”, w: K. Dyson (red.): The Euro at 10: Europeanization, Power, and Convergence, Oxford – New York: Oxford University Press, s. 1-34; L. Oręziak (2009): Finanse publiczne w krajach strefy
euro: skuteczność mechanizmów dyscyplinujących politykę budżetową, w: D. K. Rosati (red.), Euro – ekonomia i polityka, Oficyna Wydawnicza
Wyższej Szkoły Handlu i Prawa im. R. Łazarskiego, Dom Wydawniczy ELIPSA, s. 48-67.
16 Por. S. Dullien, D. Schwarzer (2009): Bringing Macroeconomics into the EU Budget Debate: Why and How? Journal of Common Market Studies, vol. 47, nr 1, s. 153-174.
17 Szerzej na ten temat: McKay D. (2005): Economic logic or political logic? Economic theory, federal theory and EMU, Journal of European Policy, vol. 12, nr 3, s. 528-544; B. Rosamond (2002): Imagining the European Economy: „Competitiveness” and the Social Construction
of „Europe” as an Economic Space, New Political Economy, vol. 17, nr 2, s. 157-177; N. Vrousalis (2006): The Strains of Commitment: A Federal System Leeds a Common Fiscal Policy, “European Integration”, vol. 28, nr 2, s. 181-192; J. Ferreiro, G. Fontana, F. Serrano (red.) (2008):
Fiscal policy in the European Union, New York: Palgrave Macmillan; M. Hallerberg, R. R. Strauch, J. v. Hagen (2009): Fiscal Governance in
Europe, Cambridge: Cambridge University Press.
18 D. McDougall (1977): The Role of Public Finances in European Integration, Mimeo, Brussels: CEC.
19 Por. P. Lane (2006): The real effects of European monetary union, Journal of Economic Perspectives, vol. 20, nr 4, s. 47-66.
13
14
Zlecenie_32.indb 126
13-09-2011 11:45:30
Kryzys wspólnej waluty: konsekwencje dla polityki spójności
127
z odmiennymi instytucjami gospodarczo-społecznymi funkcjonującymi w poszczególnych krajach oraz niejednokrotnie rożnymi fazami cyklu koniunkturalnego. Utrudnia to możliwości wyrównywania warunków strukturalnych
w strefie euro i wpływa na rozbieżności głównych wskaźników makroekonomicznych (takich jak poziom inflacji,
stopa bezrobocia, tempo wzrostu PKB)20. Rada Europejska wprowadziła kryteria, które mają stabilizować politykę
fiskalną (w ramach Paktu Stabilności i Wzrostu). Zostały one uelastycznione w roku 2005, a następnie w obliczu
kryzysu lat 2008-2009 zostały czasowo zawieszone. W 2010 roku ponownie je zaostrzono. W sumie, dotychczasowe
doświadczenia strefy euro wskazują, że regulacje Paktu ulegają dość częstym zmianom i w ograniczony sposób dyscyplinują państwa członkowskie.
Brakuje również odpowiednich instrumentów koordynujących polityki gospodarcze i społeczne między państwami strefy euro, co ma istotne znaczenie z punktu widzenia wprowadzania zmian strukturalnych21. Unia opracowała w ostatnich latach kolejne strategie gospodarcze, tj. Lizbońską (2000) i Strategię Wzrostu i Zatrudnienia (2005),
ale były one słabo realizowane w praktyce i rozproszone na zbyt wiele różnych, niekiedy wzajemnie sprzecznych ze
sobą celów22. Strategie zostały oparte na metodyce „miękkiego” zarządzania politykami europejskimi, tzw. otwartej
metodzie koordynacji. Bazuje ona jedynie na wskazywaniu dość ogólnych kierunków działania i dobrowolnym wypełnianiu przyjętych zobowiązań. W rezultacie jedynie od dobrej woli rządów krajowych i ich determinacji do osiągania
poszczególnych celów zależało to, w jakim tempie i w jakim zakresie priorytety tych strategii były realizowane. Jest
to przykład niewystarczającej koordynacji polityk gospodarczych, zwłaszcza między działaniami podejmowanymi na
szczeblu krajowym oraz europejskim. Było to związane ze słabością instrumentów unijnych mających ułatwić współpracę – zarówno regulacyjnych, jak również finansowych23. Pod wpływem kryzysu europejskiej waluty wzmocniono
koordynację polityk gospodarczych w ramach nowej Strategii „Europa 2020”. Przyszłość pokaże, na ile przyjęte
rozwiązania okażą się skuteczne. Niemniej już obecnie można mieć wątpliwości, czy instrumenty wsparcia ze strony
UE nie są zbyt słabe, aby skutecznie realizować priorytety tej Strategii.
Eksperci podkreślają, że w okresie kryzysu mechanizmy koordynacyjne w strefie euro nie zdały egzaminu24.
Tymczasem politycy krajowi nie zgadzają się na wprowadzenie silniejszych metod zarządzania w zakresie polityk
gospodarczych i społecznych, zwłaszcza związanych z wprowadzaniem harmonizujących regulacji europejskich oraz
instrumentów redystrybucyjnych25. Postulaty Francji zmierzające do wzmocnienia kompetencji koordynacyjnych
Eurogrupy w ramach Traktatu lizbońskiego zostały zablokowane przez Niemcy, które obawiały się osłabienia pozycji Europejskiego Banku Centralnego (EBC). Dokonano jedynie formalnej instytucjonalizacji Eurogrupy26, jednak
bez zwiększenia w sposób szczególny jej uprawnień. Jednocześnie dyplomaci francuscy sprzeciwiali się wzmocnieniu
instytucji delegacyjnych (zwłaszcza Komisji Europejskiej) w zakresie zarządzania gospodarczego w strefie euro.
Eksperci zgodnie twierdzą27, że ostatnie zmiany traktatowe nie przyniosły oczekiwanego wzmocnienia systemu
20 Por. H. Enderlein, A. Verdun (2009): EMU’s teenage challenge: what have we learned and can we predict from political science? Journal
of European Public Policy, vol. 16, nr 4, s. 490-507; D. H. Bearce (2009): EMU: the last stand for the policy convergence hypothesis? Journal of
European Public Policy, vol. 16, nr 4, s. 582-600.
21 Por. A. Sapir (2006): Globalization and the Reform of European Social Models, “Journal of Common Market Studies”, vol. 44, nr 2,
s. 369-390; K. Dyson (2008), s. 2, 7-8. 32.
22 Por. T. G. Grosse (2005): Nowe podejście do strategii lizbońskiej, Instytut Spraw Publicznych, Analizy i Opinie nr 34; Facing the challenge. The Lisbon strategy for growth and employment. Report from the High Level Group chaired by Wim Kok, European Commission,
Brussels 2004; A. Dierx, F. Ilzkovitz (2006): Economic Growth in Europe: Pursuing the Lisbon Strategy, w: Mundschenk S., Stierle M. H.,
Stierle-von Schuetz U. Traistaru I. (red.): Competitiveness and Growth in Europe, INFER Advances in Economic Research Vol. 1, Cheltenham: Edward Elgar, s. 15-46.
23 J. Pisani-Ferry, A. Sapir (2006): Last exit to Lisbon, Institute BRUEGEL, Brussels.
24 J. von Hagen, J. Pisani-Ferry (2009): To the Commissioner for Economic and Monetary Affairs, op.cit., s. 23.
25 T. Sadeh (2009): EMU’s diverging micro foundations: a study of governments’ preferences and the sustainability of EMU, Journal of
European Public Policy, vol. 16, nr 4, s. 545-563; S. Collignon (2004): Is Europe going far enough? Reflections on the EU’s economic governance,
“Journal of European Public Policy”, vol. 11, nr 5, s. 909-925; E. Jones (2010): The Economic Mythology of European Integration, Journal of
Common Market Studies, vol. 48, nr 1, s. 89-109.
26 Por. art. 115b Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej, Dz.Urz. UE C 115, 9 maja 2008 r.
27 Szerzej: D. Hodson (2009): EMU and political union: what, if anything, have we learned from the euro’s first decade? Journal of European Public Policy, vol. 16, nr 4, s. 508-526; Ch. O. Meyer, I. Linsenmann, W. T. Wessels (2007): The Limitation of European Economic Gover-
Zlecenie_32.indb 127
13-09-2011 11:45:30
128
Tomasz Grzegorz Grosse
instytucjonalnego wspólnej waluty. Przywódcy państw członkowskich nie są także skłonni do nadmiernych transferów finansowych do budżetu wspólnotowego28, a zwłaszcza sprzeciwiają się oparciu wpływów budżetowych na
unijnych podatkach (a nie na składkach państw członkowskich). W ten sposób utrudniają możliwości skutecznego
realizowania polityk gospodarczych.
Niechęć państw członkowskich do reform, które są niezbędne dla poprawy funkcjonowania systemu wspólnej
waluty dotyczy przede wszystkim kwestii finansowych oraz polityk społecznych i gospodarczych. Są to kwestie ściśle
powiązane z władzą rządów narodowych i legitymacją demokratyczną udzielaną tym rządom w wyborach. Ponadto,
wiążą się z kwestiami etnicznymi i przynależnością do narodowej wspólnoty politycznej. Badania wskazują29, że
zwiększanie się różnorodności etnicznej w danym społeczeństwie prowadzi do presji wyborców na ograniczanie
programów redystrybucyjnych. Podobne procesy ujawniają się również w Unii Europejskiej. Widoczna jest coraz
silniejsza wrażliwość wyborców w poszczególnych krajach europejskich na kwestie redystrybucji ich podatków. Dlatego bogate społeczeństwa, które uczestniczą w transferach netto do budżetu UE – są bardziej skłonne do gospodarczej ksenofobii i uczuć eurosceptycznych30. Jest to przyczyna, dla której Niemcy nie spieszyli się w kryzysowym
roku 2010 do gwarantowania długów Grecji i innych państw strefy euro31. Tego typu wsparcie finansowe oznaczałoby
bowiem znaczący transfer funduszy niemieckich podatników na potrzeby zagrożonych niewypłacalnością krajów,
co budziło ogromne kontrowersje wśród wyborców. Nie jest więc przypadkowe, że w ramach systemu euro nie ma
instytucji pożyczkodawcy ostatniej instancji oraz instrumentu gwarantowania wypłacalności dla państw członkowskich. W państwach narodowych tego typu mechanizmy zapewnia dla krajowego systemu finansowego najczęściej
bank centralny.
Innym przykładem wpływu elektoratów wyborczych na politykę budżetową w strefie euro jest wielokrotne,
niemal permanentne w przypadku niektórych państw – łamanie Paktu Stabilności i Wzrostu. Polityka wyborcza
ma wyraźnie silniejszy wpływ na politykę fiskalną rządów, aniżeli kryteria dyktowane przez prawo wspólnotowe32.
Opisywane zjawiska dodatkowo pogłębił kryzys gospodarczy ostatnich lat (2008-2010). To państwa członkowskie
podjęły główny ciężar kosztów finansowych związanych z ratowaniem zagrożonych instytucji finansowych i stymulowaniem wzrostu gospodarczego33. Kryzys zwiększył również władzę rządów nad systemem finansowym i pogłębił
niechęć do przekazania na szczebel unijny kompetencji w zakresie nadzoru nad rynkami finansowymi. Ograniczył
możliwości finansowe państw UE, co potęguje ich niechęć do zwiększania redystrybucji środków podatkowych na
szczebel unijny (lub w celu wykupywania długów innych państw systemu euro).
Zasadniczym problemem systemu euro jest to, że unia walutowa istnieje bez silnej władzy politycznej (porównywalnej z zakresem suwerennej władzy w państwach narodowych)34. W międzynarodowych systemach walutowych
tego typu władzę może zapewnić na przykład dominujący podmiot geopolityczny, który narzuci swoje instytucje
i wolę polityczną, ale będzie również gwarantował od strony finansowej możliwości funkcjonowania unii walutowej
nance: Loose Policy Co-ordination and the Commitment-Implementation Gap, w: O. Meyer, I. Linsenmann, W. T. Wessels (red.): Economic
government of the EU: A balance sheet of the new modes of policy, Hampshire: Palgrave Macmillan, s. 211-233.; R. H. Alves, O. Afonso (2008):
Fiscal Federalism in the European Union: How Far Are We? w: J. Ferreiro, G. Fontana, F. Serrano (red.), s. 6-23; G. Umbach, W. Wessels
(2008): The Changing European Context of Economic and Monetary Union: ‘Deepening’, ‘Widening’, and Stability, w: K. Dyson (red.), s. 54-68;
Ł. Szymczyk (2009): Implikacje Traktatu z Lizbony dla uwarunkowań instytucjonalnych funkcjonowania strefy euro, Projekty badawcze część
VI do Raportu na temat pełnego uczestnictwa RP w trzecim etapie UGW, Warszawa: NBP, s. 231-253.
28 M. A. Pollack (2000): The End of Creeping Competence? EU Policy-Making Since Maastricht, “Journal of Common Market Studies”,
vol. 38, nr. 3, s. 519-538.
29 Por. Alesina A., Glaeser E. (2004): Fighting Poverty in the US and Europe: A World of Difference, Oxford: Oxford University Press,
133-182.
30 Por. J. Garry, J. Tilley (2009): The Macroeconomic Factors Conditioning the Impact of Identity on Attitudes towards the EU, European
Union Politics, vol. 10, nr 3, s. 361-379.
31 Por. T. Bielecki (2010): Niemcy blokują unijną pomoc dla Greków, Gazeta Wyborcza, 23.03.2010.
32 Szerzej: M. Hallerberg, J. Bridwell (2008): Fiscal Policy Coordination and Discipline: The Stability and Growth Pact and Domestic
Fiscal Regimes, w: K. Dyson (red.), s. 69-86.
33 Szerzej: L. Quaglia, R. Eastwood, P. Holmes (2009): The Financial Turmoil and EU Policy Co-operation in 2008, Journal of Common
Market Studies, vol. 47, nr 1, Special Issue, s. 63-87.
34 K. Dyson (2008), s. 6-7.
Zlecenie_32.indb 128
13-09-2011 11:45:30
Kryzys wspólnej waluty: konsekwencje dla polityki spójności
129
w okresach kryzysu. Innym rozwiązaniem, zwłaszcza w sytuacji kiedy nie ma dominacji jednego mocarstwa, a także
kiedy mamy do czynienia z demokratycznymi społeczeństwami – może być zbudowanie federacji politycznej. Dotyczy to konieczności utworzenia instytucji wyborczych, które umożliwią przeniesienie polityki fiskalnej na szczebel
federacji. W przypadku systemu europejskiej waluty nie mamy realizacji żadnego spośród powyższych rozwiązań.
W szczególności, unii walutowej nie towarzyszą odpowiednie instytucje unii politycznej, które legitymizowałyby
transfer kompetencji fiskalnych z poziomu narodowego do UE. Zamiast tego mamy silnych suwerenów na poziomie
narodowym i rozwinięte instytucje wyborcze na tym szczeblu, które kontrolują władzę nad politykami fiskalnymi.
Według ekspertów35, unia walutowa bez silnej unii politycznej między państwami członkowskimi nie może przetrwać w długim horyzoncie czasu. Nie uniesie zwłaszcza ciężarów problemów w sytuacji pogorszenia koniunktury
ekonomicznej.
Podsumowując dotychczasowe rozważania należy podkreślić niekompletność systemu europejskiej waluty,
szczególnie pod względem instytucji politycznych i rozwiązania kwestii legitymizacyjnych. Można także uznać, że
istotną przyczyną dysfunkcjonalnej struktury instytucjonalnej tego systemu jest wzajemne blokowanie możliwości
skuteczności działania między poziomem unijnym a krajowym36. Z jednej strony niektóre działania podejmowane
przez szczebel unijny ograniczają władze narodowe37. Klasycznym przykładem w tej mierze jest polityka monetarna
prowadzona przez EBC, która zdaniem specjalistów38 przyczyniła się do obniżenia tempa wzrostu gospodarczego
w Eurolandzie, a dodatkowo ogranicza możliwości efektywnego reagowania na spowolnienie przez rządy krajowe
(np. poprzez zmianę kursu walutowego)39. Z drugiej strony efektywność omawianego systemu jest zmniejszana
przez państwa członkowskie. Blokują one transfer kompetencji na poziom unijny w wielu istotnych obszarach
polityk gospodarczych i społecznych40. Dotyczy to w szczególny sposób kwestii finansowych powiązanych z narodowymi systemami podatkowymi i budżetami państw członkowskich. Jest to związane z generalnym podziałem zadań
w politykach gospodarczych między poziomem unijnym i krajowym41. Pierwszy koncentruje się przede wszystkim
na działaniach regulacyjnych. Warto przypomnieć, że europejskie polityki realizowane z unijnego budżetu mają
niewielką skalę finansową i formalnie jedynie uzupełniają polityki krajowe (zgodnie z zasadą subsydiarności). Natomiast władze narodowe odpowiadają za polityki redystrybucyjne oraz posiadają większość kompetencji w zakresie
polityk społecznych, socjalnych i gospodarczych42. Taki podział kompetencji trwale ogranicza możliwości efektywnego prowadzenia polityk gospodarczych w Europie, a także powoduje, że dotychczasowe zmiany systemu instytucjonalnego mają jedynie znaczenie korekcyjne. Propozycje wyjścia z kryzysu
Kryzys strefy euro (2010) wywołany przez skokowe narastanie zadłużenia publicznego w państwach członkowskich sprowokował szereg działań mających ustabilizować sytuację i poprawić zarządzanie gospodarcze. Większość
podjętych decyzji służyło wzmocnieniu implementacji Paktu Stabilności i Wzrostu. Już wcześniej prawo europejPor. P. De Grauwe (2007), Economics of monetary union, Oxford – New York: Oxford University Press, s. 113.
Szerzej: T. G. Grosse (2008), Europa na rozdrożu, Warszawa: Instytut Spraw Publicznych, rozdz. 8.
37 M. A. Pollack (2005): Theorizing the European Union: International Organization, Domestic Polity, or Experiment in New Governance?, ”Annual Review of Political Science”, vol. 8, s. 357-398; J. D. Levy (2006): The State after Statism. From Market Direction to Market
Support, w: J. D. Levy (red.): The State after Statism. New State Activities in the Age of Liberalization, Harvard University Press, Cambridge
– London, s. 389; V. A. Schmidt (2006): Democracy in Europe. The EU and National Polities, Oxford University Press, Oxford-New York,
s. 63-72.
38 Por. A. Verdun (2006): Economic Developments in the Euro Area, “Journal of Common Market Studies”, vol. 44, Annual Review,
s. 199-212; B. J. Cohen (2007): Enlargement and the international role of the euro, Review of International Political Economy, vol. 14, nr 5,
s. 746-773; B. J. Cohen (2009): Dollar Dominance, Euro Aspirations: Recipe for Discord? Journal of Common Market Studies, vol. 47, nr 4,
s. 741-766.
39 A. Sapir (2006): Globalization and the Reform of European Social Models.
40 B. Eberlein, E. Grande (2005): Beyond Delegation: Transnational Regulatory Regimes and the EU Regulatory State, “Journal of
European Public Policy”, vol. 12, nr 1, s. 89-112.
41 L. Tsoukalis (2006): The JCMS Lecture: Managing Diversity and Change in the European Union, “Journal of Common Market
Studies”, vol. 44, nr 1, s. 1-15.
42 F. W. Scharpf (2002): The European Social Model: Doping with the Challenge of Diversity, Journal of Common Market Studies´, vol. 40,
nr 4, s. 645-670; O. Holman (2004): Asymmetrical Regulation and Multidimensional Governance in the European Union, “Review of International Political Economy”, vol. 11, nr 4, s. 714-735.
35
36
Zlecenie_32.indb 129
13-09-2011 11:45:30
130
Tomasz Grzegorz Grosse
skie43 przewidywało m.in. sankcje finansowe za nieprzestrzeganie Paktu. Rada Europejska44 opowiedziała się za
wzmocnieniem dotychczasowych i nałożeniem nowych sankcji. Zaproponowano m.in. karę depozytu (najpierw oprocentowanego, a później nieoprocentowanego), który w przypadku braku reform może zostać zamieniony na grzywnę.
Obejmą one początkowo tylko państwa strefy euro, a od roku 2013 wszystkich pozostałych członków UE (z wyjątkiem Wielkiej Brytanii). Nowością jest możliwość nałożenia depozytu już w procedurze wielostronnego nadzoru,
a także wzmocnienie i przyspieszenie nakładania kar w ramach procedury nadmiernego deficytu. Według wstępnej
oceny specjalistów45 maksymalna wielkość sankcji w obu procedurach została powiększona z poziomu 0,5 do 0,7
PKB w danym kraju. Implementacja zasad europejskich ma być łatwiejsza, gdyż ich ewentualne cofnięcie przez
Radę będzie możliwe jedynie kwalifikowaną większością głosów (wcześniej takiej decyzji wymagało wprowadzenie
sankcji, a nie ich odwołanie). Katalog sankcji uzupełnił postulat wyłączający z większości głosowań w Radzie UE te
państwa, które permanentnie łamią kryteria fiskalne (ostatecznie – zgodnie z wcześniejszymi regulacjami – dotyczy
to jedynie podejmowania decyzji dyscyplinujących dany kraj).
Kolejnym elementem wzmacniającym implementację kryteriów makroekonomicznych jest wprowadzenie Europejskiego Semestru oceny polityk budżetowych i reform fiskalnych w państwach członkowskich. Jest to mechanizm
nadzoru nad polityką rządów narodowych w oparciu o działania proponowane przez nie w Krajowych Planach
Reform, programach stabilności i konwergencji, a także ich powiązanie z oceną założeń budżetu poszczególnych
państw. Wzmocniono również europejskie zdolności administracyjne w zakresie zbierania odpowiednich danych
statystycznych na terenie UE. Tak skonstruowana ocena będzie w większym niż dotąd stopniu warunkowała otrzymywanie pomocy strukturalnej UE (na politykę spójności, rozwoju obszarów wiejskich i rybacką)46.
Kolejnym elementem działań antykryzysowych było wprowadzenie nowych instrumentów mających z jednej
strony ułatwiać zachowanie płynności finansowej przez państwa UGW (oraz ich instytucje sektora bankowego),
a z drugiej – wymuszać wprowadzanie oczekiwanych zmian fiskalnych w państwach członkowskich. Pierwszy
w wysokości 60 mld euro udziela pożyczek gwarantowanych przez budżet UE (European Financial Stabilisation
Mechanism), natomiast drugi w wysokości 440 mld euro opiera się na bezpośrednich gwarancjach i pożyczkach członków UGW (za wyjątkiem Słowacji) (European Financial Stability Facility). Zostały one uzupełnione przez pożyczki
Międzynarodowego Funduszu Walutowego (do wysokości 250 mld euro). Początkowo wspomniane instrumenty
zostały wprowadzone doraźnie, na okres trzech lat. Ostatecznie postanowiono zmienić traktat o funkcjonowaniu UE
(art. 136)47 i ustanowić stały mechanizm służący stabilizacji finansowej strefy euro jako całości. Udzielanie pomocy
z tego instrumentu będzie podlegało rygorystycznym warunkom i może być powiązane z restrukturyzacją długu.
Działaniem antykryzysowym o podobnym znaczeniu były interwencyjne zakupy obligacji rządowych i prywatnych
przez EBC, a także utrzymywanie przez ten bank płynności w sektorze finansowym eurolandu (m.in. poprzez
monetyzację długu publicznego państw członkowskich). Wspomniane działania doprowadziły do strat Banku, co
wymusiło (niemal stuprocentowe) podwyższenie jego kapitału własnego ze strony banków centralnych państw
członkowskich48.
Przyjęte rozwiązania antykryzysowe pokazują, że zmierzają one przede wszystkim do zapewnienia bardziej skutecznej egzekucji Paktu Stabilności i Wzrostu. Poszerzają zakres kompetencji Rady i (w mniejszym stopniu) Komisji.
Umożliwiają stosowanie bardziej dotkliwych i szybciej egzekwowanych sankcji finansowych i politycznych49. Rozszerzony został katalog sankcji za nieprzestrzeganie kryteriów makroekonomicznych, jak również wzmocniono nadzór
Por. Wersja skonsolidowana Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej, art. 126.
Strengthening Economic Governance in the EU. Report of the Task Force to the European Council, Brussels, 21 October 2010; Konkluzje, Rada Europejska 28-29 października 2010 r., EUCO 25/10.
45 A. Nowak-Far (2010): Model zarządzania gospodarką w Unii Europejskiej w dobie zmian, w: J. Adamowski, K. A. Wojtaszczyk (red.):
Strategie rozwoju Unii Europejskiej, Seria Wizje Europy 10, Uniwersytet Warszawski, Warszawa, s. 317-349.
46 Por. Wnioski z piątego sprawozdania w sprawie spójności gospodarczej, społecznej i terytorialnej: przyszłość polityki spójności, Komisja Europejska, COM(2010) 642/3, Bruksela, listopad 2010.
47 Konkluzje. Rada Europejska 16-17 grudnia 2010 r., EUCO 30/10, Bruksela, 17 grudnia 2010 r., Załącznik I, s. 4-10.
48 Europejski Bank Centralny podwyższa kapitał, Rzeczpospolita, 17 grudnia 2010, s. B3.
49 A. Nowak-Far (2010), s. 349.
43
44
Zlecenie_32.indb 130
13-09-2011 11:45:30
Kryzys wspólnej waluty: konsekwencje dla polityki spójności
131
i oddziaływanie instytucji unijnych na kierunki zmian w polityce fiskalnej państw członkowskich. Przykładem były
próby wprowadzania do irlandzkiego pakietu reform zwiększonego podatku od firm (CIT), jako warunku otrzymania
pomocy z europejskiego mechanizmu stabilności finansowej50. W ten sposób niektóre państwa dążyły do obniżenia
atrakcyjności Irlandii jako miejsca lokowania inwestycji na wspólnym rynku, co wiąże się z rywalizacją gospodarczą wewnątrz Europy. Nic więc dziwnego, że zarówno Irlandia, jak później Portugalia broniły się przed przyjęciem
pomocy UE w obawie, że będzie to oznaczało narzucenie bardzo drakońskiego programu oszczędnościowego51.
Wprowadzone w roku 2010 zmiany regulacyjne dyscyplinują przede wszystkim najsłabsze kraje peryferyjne
eurolandu, borykające się z największymi kłopotami fiskalnymi (Grecję, Irlandię, Portugalię, Hiszpanię, tzw. PIGS).
Zaproponowane działania antykryzysowe zmuszają je do wprowadzania bolesnej konsolidacji finansów publicznych,
co potęguje trudności gospodarcze i społeczne w dobie kryzysu. We wszystkich tych państwach odnotowano niski
lub ujemny poziom wzrostu gospodarczego oraz nasilające się bezrobocie52. Jednocześnie pod wpływem kryzysu
państwa te mają większe trudności i wyższe koszty pozyskiwania kapitału zewnętrznego. Zapowiedź wprowadzenia
restrukturyzacji zadłużenia jako mechanizmu antykryzysowego w strefie euro53 w sposób trwały zwiększy koszty
pożyczek zagranicznych (a więc zlikwiduje jedną z największych dotychczasowych korzyści uczestnictwa państw
peryferyjnych w tym systemie). Ponadto, ewentualne zastosowanie (wzmocnionych) sankcji finansowych UE dodatkowo utrudniłoby wspomnianym krajom wychodzenie z recesji.
Koszty uporania się z kryzysem europejskiej waluty zostały więc w dużym stopniu przerzucone na najsłabszych
członków systemu. Należy pamiętać, że pomoc UE w ramach przyjętego mechanizmu stabilizacyjnego to wysoko
oprocentowane pożyczki (ok. 6 proc.) lub tylko gwarancje finansowe. Ponadto, mogą z nich korzystać także prywatne
instytucje finansowe pochodzące z najbogatszych państw członkowskich Unii, które zostały dotknięte niewypłacalnością PIGS. Część kosztów kryzysu może zostać przesunięta na barki inwestorów finansowych w sytuacji, kiedy
pomoc europejskiego mechanizmu stabilizacyjnego zostanie powiązana z restrukturyzacją długu. Wynika to stąd,
że państwa w największym stopniu uczestniczące w gwarantowaniu pożyczek z tego mechanizmu chcą zminimalizować własne koszty i przerzucić je na inne podmioty. Dlatego – w przypadku bankructwa członka UGW – państwa
te będą traktowane w sposób uprzywilejowany w stosunku do wierzycieli prywatnych (co oznacza, że obsługa ich
wierzytelności będzie dokonywana w pierwszej kolejności)54.
Wszystko to nadaje omawianym zmianom dość asymetryczne oddziaływanie. Przesuwają one ciężar wychodzenia z kryzysu przede wszystkim na najsłabszych politycznie członków UGW i minimalizuje koszty głównych państw
systemu. Jednocześnie dominujące (i bardziej konkurencyjne gospodarczo) państwa eurolandu nie wprowadzają
instrumentów unijnych, które mogłyby poprawić konkurencyjność najsłabszych gospodarek strefy euro. Komisja
przewiduje szerszy zakres monitoringu sytuacji makroekonomicznej w eurolandzie. Obejmuje on w szczególności
zaburzenia równowagi w zakresie bilansu płatniczego, konkurencyjności cenowej i kosztowej, a także skalę zadłużenia zagranicznego, poziom efektywnego realnego kursu walutowego, wzrost realnych cen nieruchomości itp55.
Jednocześnie przeciwdziałanie nierównowagom i zakłóceniom w wyżej opisanych sprawach pozostawiono poszczególnym rządom narodowym. Może okazać się to nieskuteczne.
Słabsze gospodarki państw peryferyjnych dotknięte dodatkowo kryzysem fiskalnym mają bardzo ograniczone
możliwości skutecznego oddziaływania w przypadku wyżej wymienionych nierównowag makroekonomicznych.
Przykładowo bez wsparcia funduszy unijnych nie mogą prowadzić w odpowiedniej skali działań inwestycyjnych
poprawiających konkurencyjność gospodarki w kierunku innowacji i wdrażania nowoczesnych technologii. Są
Por. D. Walewska (2010): Irlandia: Batalia o podatek wygrana, Rzeczpospolita, 21-11-2010.
P. Maciejewicz (2010): Portugalia sięgnie po pomoc UE i MFW? Złoty w opałach, Gazeta Wyborcza, 26-11-2010.
52 European Economic Forecast, Autumn 2010, s. 185.
53 Konkluzje, Rada Europejska 28-29 października 2010 r., s. 2; France Backs German Proposal for Allowing EU Insolvencies, Der
Spiegel, 08/09/2010.
54 Konkluzje. Rada Europejska 16-17 grudnia 2010 r., Załącznik II, s. 9.
55 Por. Enhancing economic policy coordination for stability, growth and jobs – Tools for stronger EU economic governance, Communication from the Commission to the European Parliament, the Council, the European Central Bank, the European Economic and Social Committee
and The Committee of the Regions, COM(2010) 367 final, Brussels, 30.6.2010, s. 4; Strengthening Economic Governance in the EU, s. 8.
50
51
Zlecenie_32.indb 131
13-09-2011 11:45:30
132
Tomasz Grzegorz Grosse
również ograniczone systemowo. Regulacje europejskie ograniczają możliwości dotowania eksportu. Z kolei będąc
w unii walutowej nie mogą w pełni kontrolować inflacji (brak instrumentów polityki monetarnej i trudności kontroli
napływu kapitału), a więc również oddziaływać na wysokość płac w gospodarce. W tej sytuacji liberalizacja rynku
pracy i próba ograniczania wysokości płac w sektorze publicznym może być niewystarczająca dla utrzymania konkurencyjności cenowej i kosztowej. Jak wcześniej wspomniałem, nie mogą również poprawiać konkurencyjności
poprzez obniżenie kursu walutowego. Dodatkowo, w warunkach wspólnego rynku mają niewielkie możliwości
ograniczania napływu zagranicznego kapitału, tym bardziej, że w większości wypadków ich model rozwoju bazuje
na zewnętrznych inwestycjach. Utrudnia to kontrolę zadłużenia zagranicznego oraz przeciwdziałanie deficytowi na
rachunku bieżącym.
Kolejnym uwarunkowaniem systemowym jest racjonalność dotychczasowych reguł wspólnego rynku oraz
strefy euro dla największych i najbardziej konkurencyjnych państw UGW. Trudno sobie wyobrazić na przykład
samoograniczanie Niemiec, aby zmniejszyć zakres własnego eksportu do innych państw UGW. Mało skuteczne
może być również administracyjne oddziaływanie na zwiększanie niemieckiego importu lub kompensowanie ekspansji eksportowej poprzez pobudzanie popytu wewnętrznego. Należy więc zauważyć, że nierówności makroekonomiczne w zakresie konkurencyjności gospodarczej i bilansów handlowych w strefie euro są bardzo korzystne dla
niektórych państw. Będą one niechętne zmianom, które miałyby ograniczyć te korzyści. Problem polega na tym, że
są to państwa najsilniejsze gospodarczo i najbardziej wpływowe politycznie w Europie. Konsekwencje dla przyszłej
polityki spójności
W trakcie kryzysu widoczne były dwa etapy myślenia o polityce spójności. W pierwszym okresie – na fali ekspansji narodowych programów fiskalnych – Komisja Europejska ułatwiła korzystanie z programów europejskich
oraz zwiększyła zakres finansowania transeuropejskich linii komunikacyjnych i niektórych inwestycji energetycznych56. Dążyła również do powiązania doraźnych działań pobudzających koniunkturę z reformami strukturalnymi
rozumianymi przede wszystkim jako wzmocnienie efektywności i innowacyjności gospodarczej. W drugiej fazie
kryzysu w wyniku lawinowego wzrostu zadłużenia publicznego głównym wyzwaniem dla europejskich decydentów
stały się reformy strukturalne zmierzające do konsolidacji fiskalnej w państwach członkowskich i stabilizacji systemu wspólnej waluty. Instytucje unijne uwypuklały przy tym rolę przyszłej polityki spójności, jako instrumentu
wzmacniającego potencjał administracyjny i ułatwiającego wprowadzanie reform fiskalnych57. Kwestie związane
z poprawą struktur gospodarczych zapewniających konkurencyjność gospodarczą, zwłaszcza w słabiej rozwijających
się państwach i regionach – zeszły na drugi plan.
Bezpośrednim wynikiem kryzysu fiskalnego w państwach członkowskich było bardziej stanowcze domaganie
się ograniczenia funduszy na politykę spójności przez niektóre państwa będące płatnikami netto do budżetu UE.
Chodziło o zmniejszenie składki członkowskiej do UE w dobie konsolidacji fiskalnej i poszukiwania oszczędności
przez rządy narodowe. Było to również związane z obawą, że ustanowiony w ramach działań antykryzysowych europejski mechanizm stabilności finansowej – okaże się niewystarczający dla ratowania kolejnych państw eurolandu
zagrożonych niewypłacalnością. Fundusze tego mechanizmu zadeklarowane wiosną 2010 sięgają łącznie ze środkami
MFW 750 mld euro58. Były one początkowo traktowane bardziej jako werbalne gwarancje mające uspokoić rynki
finansowe, a nie realnie wydatkowane środki pomocowe, które zwiększają obciążenia budżetów narodowych59. Możliwe jest więc okrojenie budżetu polityki spójności, m.in. w wyniku dalszych pakietów ratunkowych dla strefy euro
– w części gwarantowanych przez budżet UE. Tak stałoby się zdaniem ekonomistów60 w przypadku kolejnej fali
kryzysu w eurolandzie związanego z niewypłacalnością następnych członków unii walutowej.
56 Communication from the Commission to the European Council: A European Economic Recovery Plan, Commission of the European
Communities, COM(2008) 800, Brussels, 26.11.2008. Szerzej: T. G. Grosse (2009): Władze publiczne wobec kryzysu gospodarczego: przykład
działań antykryzysowych podejmowanych w latach 2008-2009, Myśl Ekonomiczna i Prawna, nr 2 (25), s. 57-107.
57 The EC proposals to reinforce economic governance in Europe, European Commission, MEMO/10/204, Brussels, 20 May 2010, s. 3.
58 Por. Press Release. Extraordinary Council meeting Economic and Financial Affairs, 9596/10 (Presse 108), Brussels, 9/10 May 2010.
59 Por. wypowiedź anonimowego urzędnika Komisji Europejskiej na ten temat: T. Bielecki (2010): Zwiększyć euro fundusz ratunkowy czy
nie? Niemcy mają dość, Gazeta Wyborcza, 7-12-2010.
60 Por. E. Glapiak (2010): Scenariusze na złe czasy, Rzeczpospolita, 15 grudnia 2010, s. B8.
Zlecenie_32.indb 132
13-09-2011 11:45:30
Kryzys wspólnej waluty: konsekwencje dla polityki spójności
133
Wśród katalogu sankcji za nieprzestrzeganie kryteriów fiskalnych znalazły się również wypłaty z funduszy UE.
Według propozycji Komisji61 dotyczy to środków polityki spójności oraz wspólnej polityki rolnej i polityki rybackiej.
W przypadku stwierdzenia nadmiernego deficytu pociągałoby to zawieszenie wypłat z tych funduszy, a niezrealizowanie zaleceń Rady służących skorygowaniu tego deficytu pociągałoby anulowanie zobowiązań UE w danym roku.
Jednocześnie Komisja podkreśla, że utrata środków przez państwo członkowskie nie powinna odbyć się ze szkodą
dla beneficjentów otrzymujących dotacje UE. Oznacza to, że całość tych wypłat musiałby na siebie przejąć budżet
państwa. Takie rozwiązanie utrudniłoby zapewne osiąganie celów konsolidacji fiskalnej. Ponadto, wbrew intencjom
Komisji mogłoby poważnie zakłócić programy inwestycyjne realizowane w ramach polityki spójności.
Kolejną propozycją jest wypłacanie środków polityki spójności pod warunkiem realizacji określonych reform
strukturalnych i instytucjonalnych. Komisja deklaruje62, że chodzi o takie warunki, które obejmują dziedziny bezpośrednio powiązane z polityką spójności. Ich spełnienie mogłoby warunkować wypłacenie środków tej polityki
na początku okresu programowego, bądź też w trakcie przeglądu, w ramach którego Komisja oceniałaby postępy
poczynione we wdrażaniu uzgodnionych reform. Wśród proponowanych obszarów znajdują się i takie, które są
bezpośrednio powiązane z reformami mającymi na celu redukowanie wydatków publicznych, m.in. wprowadzanie
modelu elastycznego rynku pracy i bezpieczeństwa socjalnego (flexicurity). Ponadto, wspomniane zadania byłyby
zapisane w Krajowych Programach Reform, co ma ściślej wiązać politykę spójności z wzmocnionymi mechanizmami
zarządzania gospodarczego w UE oraz kryteriami konwergencji obowiązującymi w Pakcie Stabilności i Wzrostu.
Podsumowując dotychczasowe rozważania należy stwierdzić, że w wyniku sytuacji kryzysowej w strefie euro
zaproponowano szereg konkretnych rozwiązań, które wpływają na przyszłą politykę spójności. Co jest interesujące,
dotyczą one nie tylko członków unii walutowej, ale również pozostałych państw UE korzystających ze wsparcia omawianej polityki. Przeważają sankcje mające dyscyplinować politykę fiskalną rządów narodowych. W ich rezultacie
można spodziewać się utrudnień wychodzenia ze spowolnienia gospodarczego, a także ograniczeń dla aktywnej
polityki rządów w zakresie poprawy konkurencyjności najsłabszych gospodarek UE. Można również oczekiwać
trudności w zakresie efektywnego osiągania celów fiskalnych. Konsolidacja finansów publicznych w okresie dekoniunktury jest bowiem niesłychanie trudna społecznie i mniej skuteczna, aniżeli w okresie wzrostu gospodarczego.
Przykładem jest sytuacja Grecji. Pomimo wdrożenia ostrego pakietu oszczędnościowego nastąpiło tutaj zwiększenie
deficytu budżetowego w roku 2010 (do 9,6% PKB), co było związane z radykalnym spadkiem wpływów podatkowych
w wyniku ponad 5 proc. recesji.
Warto zauważyć, że w pakiecie antykryzysowym zabrakło unijnych instrumentów finansowych, które pomagałyby najsłabszym państwom UGW poprawić konkurencyjność gospodarczą i pobudzać wzrost. Stało się tak pomimo
tego, że nawet w opinii przywódców unijnych63 – fundamentalną przyczyną problemów strefy euro są dysproporcje
strukturalne między państwami centralnymi i peryferyjnymi w zakresie konkurencyjności gospodarczej i wynikające z tego rozbieżności makroekonomiczne, w tym silne różnice w bilansach wymiany handlowej. Co więcej, dotychczasowa analiza wskazuje, że kryzys w strefie euro faktycznie ogranicza politykę spójności. Czyni z niej instrument
wywierania presji w kierunku konsolidacji fiskalnej w państwach członkowskich. W niewielkim stopniu jest ona
natomiast wykorzystana do poprawy konkurencyjności gospodarek krajów peryferyjnych.
Korekta europejskich mechanizmów zarządzania gospodarczego zasadniczo nie rozwiązała problemu słabości
gospodarek w państwach peryferyjnych systemu euro (lub w innych krajach mających przyjąć wspólną walutę).
Różnice w zakresie konkurencyjności gospodarczej i innych zaburzeń równowagi makroekonomicznej będą jedynie
monitorowane przez instytucje europejskie. Rozwiązanie tych problemów pozostawiono w całości polityce gospodarczej poszczególnych państw członkowskich. Gdyby jednak któryś rząd miał kłopoty z tym zadaniem Rada może
Conclusions of the fifth report..., s. 11-12.
Por. Ibidem, s. 5.
63 Zwrócił na to uwagę Prezydent Rady Europejskiej w przemówieniu otwierającym Brukselskie Forum Gospodarcze, choć zamiast propozycji instrumentów przeciwdziałającym temu zjawisku zaapelował jedynie o wypracowanie wskaźników monitorujących poziom konkurencyjności
w poszczególnych gospodarkach europejskich. Por. Opening address by H. Van Rompuy, President of the European Council, to the Brussels
Economic Forum 2010: “Lessons from a crisis”, PCE 104/10, Brussels, 25 May 2010.
61
62
Zlecenie_32.indb 133
13-09-2011 11:45:30
134
Tomasz Grzegorz Grosse
nałożyć grzywnę w wysokości 0,1 proc. PKB64. Jest to zaskakujące, biorąc pod uwagę, że słabiej rozwijające się
i pogrążone w kryzysie finansowym państwa peryferyjne nie będą mogły podołać samodzielnie takiemu wyzwaniu.
Zwraca na to uwagę sama Komisja Europejska65 uznając, że konieczność dokonania cięć budżetowych w państwach
o największej skali zadłużenia publicznego pozostawia niewiele miejsca na politykę strukturalną mającą zwiększyć
konkurencyjność gospodarczą.
Główne wyzwanie dla polityki spójności w dobie kryzysu
Wśród celów polityki spójności bodaj najbardziej istotne jest niwelowanie różnic strukturalnych w kierunku
wspierania endogenicznego wzrostu i konkurencyjności gospodarczej w państwach i regionach słabiej rozwijających się. Taki cel wypełnia nie tylko traktatową misję omawianej polityki związaną z dążeniem do spójności (ekonomicznej, społecznej i terytorialnej), ale również sprzyja realizacji nowej strategii gospodarczej UE oraz stabilizacji
wspólnej waluty. Nie udaje się jak dotąd osiągnąć tego podstawowego celu polityki spójności w zadawalający sposób.
Wymownym przykładem jest rosnąca konkurencyjność Niemiec i zmniejszająca się w krajach o niższym poziomie
rozwoju. Badania Komisji Europejskiej dowodzą, że od 1998 roku konkurencyjność w Niemczech wzrosła o 13 proc.,
gdy w tym samym czasie na przykład w Hiszpanii obniżyła się o około 20 proc.66 Pociąga to za sobą coraz silniej
widoczną nierównowagę wymiany handlowej między krajami centralnymi (zwłaszcza Niemcami), a słabiej rozwijającymi się państwami usytuowanymi na europejskich peryferiach (m.in. Grecją, Hiszpanią, Portugalią, Irlandią
oraz dużą grupą nowych członków Wspólnoty).
Zdaniem wielu specjalistów jedną z przyczyn trudności strukturalnych UE jest nieskuteczność dotychczasowej
polityki spójności. Pomimo długoletnich nakładów finansowych nie udało się zmniejszyć różnic międzyregionalnych
w Unii67. W zbyt małym stopniu omawiana polityka była zorientowana na budowanie konkurencyjności i innowacyjności słabiej rozwijających się obszarów Wspólnoty. Zamiast tego w dużym stopniu ograniczała się do redystrybucji
środków finansowych, które poprawiały standardy życia mieszkańców, ale w niewielkim stopniu budowały trwałe
i długofalowe zasoby dla rozwoju lokalnych gospodarek. Pogłębiało to różnice w zakresie rozwoju innowacyjnej
gospodarki między krajami centralnej i północnej części kontynentu a państwami usytuowanymi peryferyjnie,
głównie we wschodniej i południowej Europie68. Według niektórych ekspertów jest to związane z nadmiernym
skupieniem działań inwestycyjnych na rozwoju infrastruktury podstawowej, a w zbyt małym na rozwoju zasobów
ludzkich oraz wsparciu konkurencyjności i innowacyjności miejscowych przedsiębiorstw69. W rezultacie fundusze
niejednokrotnie mają krótkotrwały efekt pro-popytowy (zwiększający lokalną konsumpcję), który wygasa po ustaniu transferów europejskich. Inne badania70 wskazują na to, że obniżenie kosztów transportu w wyniku rozbudowy
A. Nowak-Far (2010), s. 343.
Surveillance of Intra-Euro-Area Competitiveness and Imbalances, European Economy 1/2010, European Commission, Brussels
2010, s. 4.
66 Annual Report on the euro area 2009, European Economy 6/2009, European Commission, Brussels, s. 33.
67 S. Dall’erba, J. Le Gallo (2008): Regional Convergence and the Impact of European Structural Funds over 1989–99: A Spatial Econometric Approach, Papers in Regional Science, vol. 87, nr 2, s. 219–44.
68 P. C. Padoan, F. Mariani (2006): Growth and Finance, European Integration and the Lisbon Strategy, Journal of Common Market
Studies, vol. 44, nr 1, s. 77-112; S. Borrás (2003): The Innovation Policy of the European Union. From Government to Governance, Cheltenham,
Northampton: Edward Elgar, s. 61; H. Prange, R. Kaiser (2005): Missing the Lisbon Target? Multi-Level Innovation and EU Policy
Coordination, Journal of Public Policy, vol. 25, nr 2, s. 241-263; R. Cappellin (2004): International knowledge and innovation networks for
European integration, cohesion, and enlargement, International Social Science Journal, nr 180, s. 207-225.
69 M. Percoco (2005): The impact of Structural Funds on the Italian Mezzogiorno, Région et Développement, 21, s. 142-153; J. Bradley
(2007): Evaluating the Impact of European Union Cohesion policy in Less-Developed Countries and Regions, Regional Studies 40(2), s. 189199; A. Rodríguez-Pose, U. Fratesi (2004): Between Development and Social Policies. The Impact of European Structural Funds in Objective 1
Regions, Regional Studies, 38(1), s. 97-113; J. Bachtler (2010): Renewing EU cohesion policy, w: G. Gorzelak, J. Bachtler, M. Smętkowski (eds.):
Regions of Central and Eastern Europe:Development Processes and Policy Challenges, Routledge, Abingdon, Oxford.
70 P. P. Combes, M. Lafourcade (2001): Transportation Cost Decline and Regional Inequalities: Evidence from France, 1978-1993, CEPR
Discussion Paper 2894, London: Centre for Economic Policy Research; R. Faini (1983): Cumulative Process of Deindustrialization in an Open
64
65
Zlecenie_32.indb 134
13-09-2011 11:45:30
Kryzys wspólnej waluty: konsekwencje dla polityki spójności
135
infrastruktury drogowej przyniosło wzrost koncentracji działalności gospodarczej w regionach centralnych, obniżyło
szanse rozwojowe na obszarach peryferyjnych, a także przyczyniało się do „wysysania” zasobów ludzkich z obszarów słabiej rozwijających się. Jeżeli przemysł jest podzielony asymetrycznie między regionami centralnymi a peryferyjnymi, to obniżenie kosztów transportu, wynikające z rozbudowy infrastruktury komunikacyjnej prowadzi do
koncentracji produkcji w lepiej rozwijających się regionach71 lub wystawia regiony peryferyjne na nadmierną konkurencję ze strony przedsiębiorstw z regionów centralnych72. Badania prowadzone pod auspicjami OECD73 wskazują na niewielki wpływ inwestycji infrastrukturalnych na wzrost gospodarczy, o ile nie są one powiązane w ramach
szerszej strategii z innymi działaniami rozwojowymi.
Badania wskazują również na to74, że polityka spójności w okresie koniunktury gospodarczej może mieć silnie
pro-cykliczne oddziaływanie ekonomiczne, co przyczynia się do zjawiska „przegrzania” (przeinwestowania) gospodarki. Objawem tego zjawiska jest wprawdzie w kilkuletnim okresie wysokie tempo wzrostu gospodarczego, ale przy
dużej stopie inflacji, silnej presji na wzrost płac i stopniowej utracie konkurencyjności miejscowej gospodarki. Dzieje
się tak zwłaszcza w słabiej rozwiniętych państwach i regionach Unii, które opierają konkurencyjność miejscowych
przedsiębiorstw głównie na tanich kosztach produkcji, a nie np. na innowacjach technologicznych lub organizacyjnych. Ponadto, działania infrastrukturalne przyczyniają się niejednokrotnie do podniesienia cen nieruchomości,
a nawet powstania „baniek spekulacyjnych” na tym rynku. Przykładem jest najpierw silny spekulacyjny wzrost cen
nieruchomości w Hiszpanii w latach 2000-nych, a następnie ich gwałtowne załamanie w wyniku kryzysu gospodarczo-finansowego. Doprowadziło to do bolesnego załamania gospodarczego. W 2009 odnotowano w tym kraju spadek
tempa wzrostu PKB wynoszące -3.6 proc. oraz sięgające 20 proc. bezrobocie75. Warto w tym miejscu nadmienić, że
również w Polsce polityka spójności w nadmiernym stopniu jest skierowana na działania infrastrukturalne, przede
wszystkim komunikacyjną i ekologiczną76. W niewystarczającym stopniu środki finansowe są skierowane na rozwój innowacji oraz przedsiębiorczości. Właśnie dlatego D. Hübner – była komisarz UE odpowiedzialna za politykę
regionalną – przestrzega polski rząd przed powtórzeniem błędu Hiszpanii, która wykorzystywała unijne fundusze
na budowę tradycyjnej infrastruktury zaniedbując badania i rozwój77.
Komisja Europejska wskazuje na dwa podstawowe sposoby zmniejszania dysproporcji w zakresie konkurencyjności między państwami UE78. Pierwszy zmierza do zwiększenia produktywności pracy i obniżania płac, m.in.
poprzez liberalizację i uelastycznienie rynków pracy. Drugim sposobem jest zwiększanie innowacyjności gospodarki
przede wszystkim poprzez zastosowanie nowoczesnych technologii. Jednocześnie zdaniem Komisji ten drugi sposób wymaga zwiększenia inwestycji publicznych (i prywatnych), co może być trudne dla słabiej rozwijających się
państw w dobie zacieśniania polityki fiskalnej. Jak się wydaje, otwiera to pole dla wsparcia ze strony polityki spójności. Szereg dokumentów unijnych dostrzega to wyzwanie. Proponuje m.in. inwestycje związane z pobudzaniem
innowacyjności i badań rozwojowych, a także rozbudową infrastruktury badawczej i kształceniem zasobów ludzkich
Region: The Case of Southern Italy, 1951-1973, Journal of Development Economics, vol. 12, nr 3, s. 277-301.
71 P. Krugman, A. J. Venables (1993): Integration, Specialization and Adjustment, NBER, Working Papers 4559, Cambridge MA;
A. Rodríguez-Pose, U. Fratesi (2004); M. Hess (2004): Spatial relationships? Towards a reconceptualization of embeddedness, Progress in
Human Geography, vol. 28, nr 2, 165-186.
72 P. Martin (1998): Can regional policies affect growth and geography in Europe? World Economy, vol. 21, nr 6, s. 757-774; P. Martin (1999):
Are European regional policies delivering? European Investment Bank Papers, vol. 4, nr 2, s. 10-23; D. Puga (2002): European regional policy
in light of recent location theories, Journal of Economic Geography, vol. 2, nr 4, s. 373-406.
73 Por. Investing for Growth: Building Innovative Regions. Policy Report, OECD, Paris 2009, s. 40-46.
74 Por. Ch. Kamps, N. Leiner-Killinger, R. Martin (2009): The Cyclical Impact of EU Cohesion Policy in Fast Growing EU Countries,
Intereconomics, January-February, s. 23-29.
75 European Economic Forecast – Spring 2010, European Economy 2/2010, Economic and Financial Affairs, European Commission,
Brussels, s. 94.
76 Szerzej na ten temat: T. G. Grosse (2007): Innowacyjna gospodarka na peryferiach? Instytut Spraw Publicznych, Warszawa, rozdz. 6;
T. G. Grosse (2010): EU Cohesion policy and the peripheries of the new Member States, w: G. Gorzelak, J. Bachtler, M. Smętkowski (eds.).
77 Por. D. Hübner (2010): Sześć lat w Unii. Potrzebujemy niekonwencjonalnego myślenia, Gazeta Wyborcza, 29-04-2010.
78 Surveillance of Intra-Euro-Area Competitiveness and Imbalances, s. 3-4.
Zlecenie_32.indb 135
13-09-2011 11:45:30
136
Tomasz Grzegorz Grosse
na słabszych obszarach Unii79. Deklaruje nawet potrzebę, aby wspomniane wydatki były obligatoryjne w ramach
programów operacyjnych80. Polityka spójności może również wesprzeć realizację celów unijnej polityki przemysłowej81, w tym poprzez dywersyfikację dotychczasowych przemysłów, poprawę ich potencjału, stymulując inwestycje
i innowacje regionalnych gospodarek.
Polityka spójności może być również w większym stopniu instrumentem oddziaływania antycyklicznego, zwłaszcza w sytuacji pogorszenia koniunktury w słabiej rozwijających się krajach i regionach. Przykładem takiego działania było uruchamianie przez Komisję Europejską dodatkowych programów inwestycyjnych w okresie kryzysu
(2009), a także wprowadzenie w tym czasie szeregu ułatwień organizacyjnych i finansowych w zakresie wdrażania
programów polityki spójności82. Można przykładowo zaproponować – jako stały element regulacyjny – zmniejszanie
wkładu własnego od beneficjentów, albo przechodzenie z instrumentów kredytowych na dotacje w sytuacji obniżenia wzrostu gospodarczego w regionach lub państwach objętych pomocą strukturalną i Funduszem Spójności.
Podobnym sposobem byłoby wykorzystanie funduszy UE do niwelowania skutków dekoniunktury na rynku pracy.
W tym kierunku szła propozycja zwiększenia w okresie kryzysu znaczenia Europejskiego Funduszu Dostosowania
do Globalizacji83. Podobne zmiany można wprowadzić w stosunku do wydatków polityki spójności realizowanych z
Europejskiego Funduszu Społecznego.
79 Conclusions of the fifth report…, s. 7, 11; The EU Budget Review, Communication from the Commission to the European Parliament,
the Council, the European Economic and Social Committee, the Committee of the Regions and The National Parliaments, COM(2010) 700 final,
Brussels, 19.10.2010, s. 12.
80 The EU Budget Review, s. 13.
81 An Integrated Industrial Policy for the Globalisation Era. Putting Competitiveness and Sustainability at Centre Stage. Communication from the Commission to the European Parliament, the Council, the European Economic and Social Committee, the Committee of the
Regions, COM(2010) 614, Brussels, s. 21-22.
82 Przykładem tego typu działania jest decyzja Parlamentu Europejskiego znosząca potrzebę współfinansowania projektów wspierających
rozwój gospodarczy w krajach członkowskich najsłabiej radzących sobie z wykorzystaniem funduszy europejskich. Por. J. Bielecki (2010): Unia
wprowadza bailout dla najsłabszych tylnymi drzwiami, Dziennik Gazeta Prawna, 22 kwietnia, s. A12.
83 Por. P. Samecki (2009): Orientation Paper on future Cohesion Policy, s. 6-7; Sprawozdanie z nieformalnego posiedzenia Ministrów UE
ds. rozwoju regionalnego w dniach 18-19 lutego 2010 r. w Saragossie, s. 9.
Zlecenie_32.indb 136
13-09-2011 11:45:30
ANTONI KUKLIŃSKI
Doktryny Przestrzennego
Zagospodarowania Kraju D.P.Z.K.
Propozycje poznawcze i pragmatyczne*
Polski Rząd via Ministerstwo Rozwoju Regionalnego przygotowuje długookresowy dokument strategiczny „Koncepcja Przestrzennego Zagospodarowania Kraju do roku 2030”. W tym kontekście MRR opublikowało wielkie czterotomowe dzieło pt. „Ekspertyzy do Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju
2008-2033”1
Nie będę podejmował próby opracowania recenzji tego cennego dzieła, powiem tylko, że dzieło to reprezentuje
wielki zasób wiedzy, a jednocześnie deficyt wyobraźni2. Ten motyw wiedza versus wyobraźnia3 będzie stale przewijał
się w moim opracowaniu, które będzie próbowało stworzyć nowe konteksty i spojrzenia na problematykę przestrzennego zagospodarowania kraju. W opracowaniu tym przyjmuję następującą sekwencję tematyczną:
Część I. Pojęcie PZK w terminologii naukowej i planistycznej
Część II. Uwarunkowania metodologiczne dyskursu – PZK – fakty, koncepcje, paradygmaty, doktryny
Część III. Porównawcza refleksja nad francuską i niemiecką DPZK L’amenagement du territoire versus
Raumordnung
Część IV. Doktryna przestrzeni europejskiej w świetle dorobku ESPONU
Część V. Doktryna rozwoju terytorialnego w świetle przeglądów OECD
Część VI Doktryna przestrzeni globalnej w świetle Raportu Banku Światowego
Część VII. Procesy kształtowania polskiej DPZK
Część VIII. Źródła i recipienci DPZK
Część IX. Dylemat przestrzeni jako dobro publiczne versus przestrzeń jako dobro prywatne
Część X. Społeczeństwo jako podmiot D.P.Z.K.
Część XI. Ekspercki Projekt Koncepcji P.Z.K. 10 komentarzy.
Część XII. Polska 2030 – interpretacje, komentarze, sugestie.
* opracowanie przygotowane pod auspicjami Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, jednak opinie i sądy wartościujące w tym opracowaniu
wiążą się wyłącznie z odpowiedzialnością autora
1 K. Saganowski, M. Zagrzejewska, P. Żuber (red.), Ekspertyzy do koncepcji przestrzennego zagospodarowania kraju do roku 2033, MRR,
Warszawa 2008, tomy I, II, II i IV
2 To jest oczywiście paradoks zbyt daleko posuniętego uproszczenia. Chodzi tylko o to, aby zapalić płomień ogólnej dyskusji nad cenną
zawartością czterech tomów
3 por. obserwację Alberta Einsteina Imagination is more important than knowledge, Jest to oczywiście dyskusyjny pogląd genialnego
fizyka
Zlecenie_32.indb 137
13-09-2011 11:45:30
138
Antoni Kukliński
Część XIII. Wizja skoku cywilizacyjnego polskiej przestrzeni.
Część XIV. Ku nowej doktrynie P.Z.K.
Część I. Pojęcie PZK w terminologii naukowej i planistycznej
Pojęcie „przestrzenne zagospodarowanie kraju” sensu stricto funkcjonuje tylko w dwóch językach. W języku
francuskim jako „L’amenagement du territoire” oraz w języku polskim jako „przestrzenne zagospodarowanie kraju”.
Historykom polskiej myśli przestrzennej pozostawiam pytanie czy P.Z.K. jest polską innowacją językową, czy też
przejęciem terminu, który miał już ukształtowane oblicze w języku francuskim.
W kontekście wiedzy i wyobraźni można spojrzeć na osiągnięcia dwóch instytucji, które przez kilkadziesiąt lat
funkcjonowały we Francji i w Polsce. Chodzi o DATAR– Delegation á l’amenagement du territoire á l’Action Regionale4 oraz o Komitet Przestrzennego Zagospodarowania Kraju przy PrezydiumPAN.
Możemy współzawodniczyć z Francuzami w zakresie wiedzy, natomiast w zakresie l’imaginaire5, a więc tego co
można sobie wyobrazić nasza pozycja konkurencyjna wygląda bardzo słabo. Chciałbym zaproponować, aby Zespół
Ekspertów Naukowych do spraw Przestrzennego Zagospodarowania Kraju porównał dwa dokumenty „Projekt Ekspercki KPZK” oraz dokument DATARU „Aménager la France de 20206”. Dokument francuski zasługuje
na naszą uwagę z dwóch punktów wiedzenia:
Primo – jako demonstracja sztuki integrowania wiedzy i wyobraźni
Secundo – jako demonstracja umiejętności integrowania trzech języków: języka nauki, języka polityki i języka
literatury pięknej7.
Niektóre długookresowe dokumenty rządowe mogą być nie tylko dokumentami ważnymi i użytecznymi,
które muszą być przeczytane i stosowane przez określone kręgi naukowe, polityczne i administracyjne. Niektóre dokumenty rządowe mogą być również dokumentami z pogranicza nauki, polityki i literatury, które
wejdą w sferę świadomości bardzo szerokich kręgów społeczeństwa.
Koncepcja PZK, która nie będzie miała rezonansu społecznego, będzie dokumentem martwym z punktu widzenia wielkiego procesu przezwyciężania anarchii polskiej przestrzeni, która tkwi bardzo głęboko w świadomości
Polaków.
W historii Polski mamy przykłady wielkiego charyzmatu w wystąpieniach przedstawicieli Rządu. Takim wystąpieniem była prezentacja Eugeniusza Kwiatkowskiego na posiedzeniu Sejmu RP w dniu 2.XII 1938. Tytuł wystąpienia: „O Wielkość Rzeczypospolitej”. Była to prezentacja planu inwestycyjnego na lata 1939-1954, który miał
przełamać dualizm terytorialny Polski, powszechnie znany jako luka rozwojowa pomiędzy Polską A i B.
W utopijnych snach widzę wystąpienie Premiera Donalda Tuska w Sejmie RP, przedstawiające charyzmatyczny
obraz wielkiej szansy Polski w przezwyciężeniu statusu kraju peryferyjnego Europy poprzez mądrą i efektywną
absorpcję funduszy Unii Europejskiej w latach 2010-2030.
Trzeba zapalić wyobraźnię Polaków, że Polska zdolna jest osiągnąć przełomowy skok cywilizacyjny8
w pierwszej połowie XXI wieku. Proponowany tytuł wystąpienia Premiera RP – „Polonia Quo Vadis? O wielkość Rzeczypospolitej XXI wieku”. W takiej perspektywie, w tym utopijnym śnie dokument rządowy KPZK
powinien być dokumentem o wielkiej transformacji cywilizacyjnej polskiej przestrzeni.
4 por. P.Musso, Retrospekcja prospekcji terytorialnej od Dataru po Diact. W roku 2004 Datar przekształcono w Diact, Dčlčgation Interministeriale a L’Amenagement et la competitivité du Territoire.[w:] P.Jakubowska (et alia) red. Problematyka przyszłości regionów. W poszukiwaniu nowego paradygmatu., MRR 2008, Warszawa
5 por. P.Musso, L.Ponthou, e. Seulliet, Fabriquer le futur l’imaginaire au service de l’innovation, Village Mondial, Paris 2005
6 Aménager la France de 2020. Mettre les territoires en movement, DATAR 2002
7 Aménager la France, op.cit
8 Termin „skok cywilizacji” jest sformułowaniem Witolda Orłowskiego w referacie przedstawionym w polskim Towarzystwie Ekonomicznym w dniu 8.04. 2009
Zlecenie_32.indb 138
13-09-2011 11:45:31
Doktryny Przestrzennego Zagospodarowania Kraju D.P.Z.K. Propozycje poznawcze i pragmatyczne 139
Część II. Uwarunkowania metodologiczne dyskursu – PZK – fakty,
koncepcje, paradygmaty, doktryny
Jako punkt wyjścia naszej analizy przyjmujemy następującą mapę mentalną A.
Przestrzenne Zagospodarowanie Kraju
Koncepcje
Fakty
Paradygmaty
Doktryny
Koncepcje
Domenę Koncepcji interpretujemy w ujęciu klasycznym jako świat pojęć, które są intelektualnym instrumentem analizy procesów przestrzennego zagospodarowania kraju. Pierwotne ujęcie tego świata pojęć zamykało się w wąskiej relacji gospodarka – przestrzeń – zagospodarowanie przestrzenne. Obecnie operujemy znacznie
bardziej rozbudowanym światem pojęć, w których relacja przestrzeń – gospodarka jest ważnym, ale nie najważniejszym elementem procesu przestrzennego zagospodarowania kraju. Jest to proces holistyczny, w którym cywilizacyjna transformacja PZK jest ogniwem o najwyższej randze hierarchicznej (vide mapa mentalna B)
Mapa Mentalna B
Cywilizacyjne transformacje PZK
kultura
Integracja europejska
ekologia
społeczeństwo
globalizacja
gospodarka
Cywilizacje XXI wieku
Czeka nas prawdziwa rewolucja świata pojęć będących instrumentem analizy procesów przestrzennego
zagospodarowania kraju – Mapa Mentalna B wskazuje na osiem źródeł tej rewolucji.
Chodzi nie tylko o identyfikację i hierarchię źródeł, lecz także o szukanie takiego świata pojęć, który „chwyta”
nie tylko komparatywną statykę obrazów przestrzennego zagospodarowania kraju w roku A i B, lecz także, a może
przede wszystkim dynamikę procesów kształtowania przestrzennego zagospodarowania kraju.
Zlecenie_32.indb 139
13-09-2011 11:45:31
140
Antoni Kukliński
Warto zwrócić uwagę na podtytuł cytowanego już dokumentu francuskiego „Mettre les territoires en movenment”. Ergo mapy mentalne A i B trzeba interpretować w perspektywie wielkiego, a może tragicznego dylematu
– dynamika versus stagnacja – społeczeństwa, gospodarki, kultury i cywilizacji.
Przestrzeń Polski XXI wieku będzie przestrzenią dynamicznej transformacji cywilizacyjnej lub też stagnacyjną przestrzenią europejskiej peryferii.
W ciągu następnych dekad w Polską Ziemię wsiaknie 100 miliardów Euro. Będzie to największa obfitość funduszy transformacyjnych w historii Polski.
Czy ta dobrze wykorzystana obfitość środków przyniesie megahistoryczne rezultaty w postaci cywilizacyjnego skoku polskiej przestrzeni?
Paradygmaty9
W nawiązaniu do tradyji T. Khuna możemy przyjąć sformułowanie, że paradygmat jest zespołem pytań kierowanych pod adresem obiektywnej rzeczywistości oraz zespołem sposobów udzielania odpowiedzi na te pytania.
Pierwszy człon definicji określa istotę i granicę naszych zainteresowań poznawczych, drugi człon określa metodologię procesu poznania.
W artykule P Drewego znajdujemy następujące sformułowanie: Wikipedia streszcza khunowską definicję paradygmatu jako system reguł opisujących:
• Co należy badać i analizować
• Jaki rodzaj pytań należy stawiać w odniesieniu do przedmiotu badan
• Jak pozyskiwać i analizować dane służące uzyskania odpowiedzi na zadawane pytania
• Jak interpretować wyniki badań
W procesach poznawczych i pragmatycznych interpretujących procesy przestrzennego zagospodarowania kraju trzeba określić system i hierarchię pytań problemowych, które organizują procesy naszego myślenia i działania. Bez dyscypliny intelektualnej myślenia paradygmatycznego, owoce naszych studiów mogą przyjąć
postać luźnego zbioru opracowań monograficznych o różnej skali substancjalnej i przestrzennej, które wzbogacają
naszą wiedzę o „drzewach” natomiast nie budują naszej wiedzy o „lesie” przestrzennego zagospodarowania kraju.
Warto zastanowić się nad pytaniem historycznym jak zmieniały się paradygmaty przestrzennego zagospodarowania kraju w XX i XXI wieku.
Fakty
Po opanowaniu świata pojęć i paradygmatów, możemy zająć się faktografią przestrzennego zagospodarowania kraju. Ta faktografia jest faktografią stanów i procesów, struktur i przepływów, zbiorem milionów punktów
lokalizacji i milionów układów sieciowych. Powinniśmy zanalizować efektywność dwóch źródeł informacji faktograficznej o przestrzennym zagospodarowaniu kraju. Tymi źródłami są Eurostat i GUS.
Systemy informacji tworzone w tych dwóch Instytucjach mogą być awangardą lub arriere-gardą naszego myślenia o procesach przestrzennego zagospodarowania Polski i Europy.
Awangarda informacyjna stymuluje powstawanie nowych koncepcji i paradygmatów, nowych kierunków studiów i nowych inicjatyw w świecie polityki i zarządzania.
W moim przekonaniu deficyt informacji o świecie przepływów osob, dóbr, informacji, innowacji, wiedzy i kapitału osłabia potencjał analityczny i pragmatyczny studiów nad procesami przestrzennego zagospodarowania Polski
i Europy.
9
Zlecenie_32.indb 140
por. A.Kukliński, W poszukiwaniu nowego paradygmatu [w:] P. Jakubowska et alia op.cit
13-09-2011 11:45:31
Doktryny Przestrzennego Zagospodarowania Kraju D.P.Z.K. Propozycje poznawcze i pragmatyczne 141
Specjalnym problemem jest ocena GUSu jako źródła informacji o przestrzennym zagospodarowaniu kraju oraz
o rozwoju regionalnym Polski. Z wielkim uproszczeniem i przesadą chciałbym sformułować następującą hipotezę
spojrzenia na zasoby informacyjne tworzone przez GUS.
Jest to ogromny zbiór informacji, w którym informacja zbędna jest silnej reprezentowana aniżeli informacja
istotna. Być może, że jest to teza fałszywa, którą łatwo można poddać procesowi falsyfikacji. Nie ulega jednak wątpliwości, że należy odpowiedzieć na pytanie czy polski GUS znajduje się w awangardzie, czy też arriere-gardzie instytucji współpracujących z Eurostatem. Czy GUS w systemie Eurostatu jest autorem ujęć innowacyjnych
i pionierskich, które z polskiej inicjatywy wchodzą w skład podstawowego arsenału Eurostatu.
Chciałbym przedstawić propozycję, aby GUS podjął wyzwanie działania awangardowego poprzez przygotowanie publikacji „Zwierciadło statystyczne transformacji przestrzennego zagospodarowania Polski
w latach 1990-2010”. Paralelnie ze statystycznym programem GUSu trzeba uruchomić system studiów nad
diagnozą transformacji przestrzennego zagospodarowania Polski w latach 1990-2010.
Diagnoza ta powinna powstać w Myrdalowskim świecie interakcji10, refleksji teoretyczno-pragmatycznej oraz
materiałów faktograficznych. Bez odważnej i uczciwej diagnozy nie osiągniemy nawet minimalnego poziomu perfekcji w całym świecie studiów związanych z koncepcją przestrzennego zagospodarowania kraju do roku 2033 oraz
z nowa generacją strategii rozwoju polskich regionów.
Dlatego może warto wysłuchać mego dotychczas daremnego wołania11, aby w ramach Programu Regio Futures oraz Polonia Quo Vadis? przygotować w skali Polski i w skali poszczególnych polskich regionów, pełne studia
diagnostyczno-prospektywne oceniające dwa dwudziestolecia: dwudziestolecie diagnostyczne lat 1990-2010 i dwudziestolecie prospektywne lat 2010-2030.
Doktryny
Doktryna jest systemem poglądów formułowanych i realizowanych przez podmiot o wystarczającej
sile poznania, wdrożenia i monitoringu, aby w sposób długookresowy oddziaływać na procesy kształtowania danego obiektu myślenia i działania. W takim kontekście trzeba odpowiedzieć na podstawowe pytanie:
W jakim stopniu procesy transformacji przestrzennego zagospodarowania kraju obejmują zjawiska, które
mogą być przedmiotem efektywnego sterowania przez władze publiczne? W jakich warunkach sterowanie
to jest czynnikiem stymulującym ogólną dynamikę społeczeństwa i gospodarki? W jakich warunkach sterowanie to jest czynnikiem osłabiającym ogólną dynamikę społeczeństwa i gospodarki poprzez szkodliwą
interwencję w „normalną” dynamikę zjawisk spontanicznych?
Oczywiście odpowiedzi na te pytania trzeba rozpatrywać nie tylko w kategoriach prawdy obiektywnej. Odpowiedzi na te pytania mają charakter ideologiczny, mogą być przedmiotem sporu między zwolennikami leseferyzmu
a zwolennikami dirigismu. Każda doktryna, w tym doktryna przestrzennego zagospodarowania kraju jest systemem poglądów i sądów wartościujących, który w różnych warunkach, w różny sposób reaguje na zmiany zachodzące
w realnym świecie.
Podejmujemy próbę przedstawienia 10 komentarzy, które ułatwią procesy myślenia o doktrynie przestrzennego
zagospodarowania kraju – D.P.Z.K.
Komentarz Pierwszy – D.P.Z.K. jest systemem poglądów naukowych, które powstają w procesie badań polskiej
przestrzeni. Te poglądy naukowe są stale konfrontowane z panującymi w danym kraju prądami ideologii i polityki.
W ten sposób powstaje filozofia przestrzennego zagospodarowania kraju kształtująca się w trójkącie nauka
– ideologia – polityka.
10 Por. A.Kukliński, Rola Projektu polonia Quo Vadis? w rozwoju Programu Regio Futures, MRR, Warszawa marzec 2009, tekst oryginalny osiągalny Adam Czajka, [email protected]
11 por. A.Kukliński, Rola Projektu Polonia Quo Vadis? op.cit
Zlecenie_32.indb 141
13-09-2011 11:45:31
142
Antoni Kukliński
Komentarz drugi – D.P.Z.K. jako system holistyczny. Trzeba sformułować listę pytań, które określają
zakres doktryny jako systemu holistycznego. To musi być lista obejmująca tylko pytania holistyczne, to
znaczy takie pytania, które określają strukturę i dynamikę zagospodarowania kraju in toto. Nie zbudujemy zwartej doktryny tonąc w morzu problematyki szczegółowej i drugorzędnej z punktu widzenia holistycznego spojrzenia na Polską przestrzeń. Cały proces tworzenia doktryny zaczyna się formułowaniem listy pytań
holistycznych. Jeśli nie potrafimy sformułować takiej listy pytań to nie sformułujemy również D.P.Z.K. Musi
to być jednak lista pytań holistycznych, obejmujących nie tylko gospodarkę i ekologię, lecz także naukę,
edukację i cywilizację
Komentarz trzeci – D.P.Z.K jako system dynamicznej identyfikacji, analizy i przewidywania procesów,
które w sposób długookresowy kształtują przestrzenne zagospodarowanie kraju. W opracowaniu Quo Vadis?
wyróżniłem sześć procesów tego typu:
• uniformizacja
• dywersyfikacja
• metropolizacja
• polaryzacja
• integracja
• globalizacja
Nie będę bronił poglądu, że to jest najbardziej adekwatny system procesów kształtujących polską przestrzeń.
Będę natomiast bronił poglądu, że musimy określić taki system w ramach D.P.Z.K. Trzeba uruchomić badania nad
dynamiką polskiej przestrzeni jako fragment wielkiego projektu badań nad dynamiką polskiego społeczeństwa.
Interakcja dynamiki społeczeństwa i dynamiki przestrzeni jest istotą D.P.Z.K. Trzeba się również zastanowić nad renesansem teorii polaryzacji w sensie badań nad polską przestrzenią, jako dynamicznym systemem biegunów i ośrodków wzrostu. W obecnych warunkach teoria polaryzacji jest nie tylko teorią wzrostu
gospodarczego, lecz także teorią rozwoju cywilizacji. To może być przedmiotem Drugiej Konferencji Krakowskiej.
Komentarz czwarty – D.P.Z.K. jest systemem teleologicznym. Nie jest to system zamknięty w granicach Polski.
To musi być system otwarty w skali Unii Europejskiej. Innymi słowy cele procesów przestrzennego zagospodarowania Polski nie są celami autonomicznymi, są fragmentem teleologii Unii Europejskiej. Oczywiście w tym
fragmencie musi znaleźć się silna pozycja teleologii polskiej przestrzeni. Jeśli jednak Unia Europejska ma być
poważnym podmiotem sceny globalnej to trzeba wzmocnić teleologię Europejskiej przestrzeni.
Można sformułować pogląd, że procesy przestrzennego zagospodarowania Polski, są polem współpracy, koegzystencji i konfliktu teleologii przestrzennych:
• państwa polskiego
• samorządu terytorialnego
• Unii Europejskiej
• Korporacji transnarodowych
Komentarz piąty – Rola państwa w kształtowaniu D.P.Z.K. Państwo Polskie jest ważnym pomiotem formułowania, kształtowania i realizacji D.P.Z.K. Nie jest jednak podmiotem jedynym. Polski Parlament i Polski
Rząd określając D.P.Z.K. funkcjonuje w polu wielobiegunowym. Silne państwo jest strażnikiem ładu polskiej
przestrzeni. Słabe państwo jest bezsilnym świadkiem procesów anarchizowania polskiej przestrzeni. Mówiąc
o D.P.Z.K. nie można mówić tylko o przyszłości, trzeba uczciwie powiedzieć jak wygląda bilans, ład przestrzenny
versus anarchia przestrzenna w doświadczeniach Polski Odrodzonej minionego dwudziestolecia.
Komentarz szósty – Rola samorządu terytorialnego w kształtowaniu D.P.Z.K. nie polega na tym, że samorządy
„pilnują”, aby w dokumentach państwowych znalazła się możliwie wielka liczba notowań takiego czy innego zjawiska
czy problemu występującego w skali regionalnej czy lokalnej. Samorządy powinny być strażnikiem racji stanu
polskiej i europejskiej przestrzeni. Trzeba zinternalizować punkt widzenia polskiej i europejskiej przestrzeni,
składając do skarbca polskiego i europejskiego, owoce swoich doświadczeń regionalnych i lokalnych.
Zlecenie_32.indb 142
13-09-2011 11:45:31
Doktryny Przestrzennego Zagospodarowania Kraju D.P.Z.K. Propozycje poznawcze i pragmatyczne 143
Komentarz siódmy – Rola Unii Europejskiej w kształtowaniu D.P.Z.K. jest ogromna. Nie znaczy to jednak,
że polska doktryna jest tylko kopią doktryny unijnej. Pole naszego autonomicznego działania w zakresie D.P.Z.K. jest
w znacznym stopniu zależne od dynamizmu naszych umysłów i sprawności naszych instytucji państwowych i samorządowych. Ważny jest również udział polski w kształtowaniu unijnej doktryny zagospodarowania przestrzennego
Europy. Doktryna Unijna może być „naszą” doktryną tylko wówczas jeśli sprawie tej poświęcimy wystarczające
wysiłki naukowe i instytucjonalne
Komentarz ósmy – korporacje transnarodowe są wielkimi podmiotami sceny globalnej, które mogą
wpłynąć na procesy zagospodarowania kraju i regionów. Formułowanie i realizacja D.P.Z.K. musi obejmować
otwarty system wchłaniania obecności korporacji transnarodowych na scenie polskiej. W ramach D.P.Z.K.
powinna powstać realistyczna szkoła myślenia w sprawie korzyści i strat związanych z obecnością korporacji
transnarodowych w polskiej przestrzeni. D.P.Z.K. powinna stać się istotnym elementem polskiej siły przetargowej w relacjach z korporacjami transnarodowymi
Komentarz dziewiąty – W formułowaniu i realizacji D.P.Z.K. nie można zapomnieć o ogólnym kontekście,
w którym powstaje Doktryna. Tym kontekstem jest odpowiedź na wielkie i zasadnicze pytanie Polonia Quo Vadis?
D.P.Z.K. Polski dynamicznej i D.P.Z.K.
Polski stagnacyjnej to są zupełnie dwa różne światy. Te różnice trzeba wyraźnie widzieć we wszystkich stadiach
tworzenia i realizacji D.P.Z.K.
Komentarz dziesiąty – Doktryna przestrzennego zagospodarowania kraju jest złożonym, dynamicznym
zjawiskiem z pogranicza świata, nauki, ideologii i polityki. Doktryna ta powinna być przedmiotem badań
naukowych, przedmiotem dyskusji w aparacie rządowym i samorządowym oraz przedmiotem szerokiej
debaty publicznej. W tej debacie powinniśmy nadać realny sens pięknej idei ładu przestrzennego, która ma
tak słaby rezonans w sercach i umysłach Polaków.
Część III. Porównawcza refleksja nad francuską i niemiecką DPZK.
Niemiecka i francuska DPZK są szczególnie wdzięcznym i owocnym przedmiotem analizy porównawczej. Na początku lat dziewięćdziesiątych byłem członkiem rozszerzonej francusko-niemieckiej grupy roboczej
ds. Zagospodarowania Przestrzennego Europy12 zorganizowanej i finansowanej wspólnie przez DATAR oraz
Akademie fur Raumforschnung und Landesplannug (ARL). Kilkunastokrotne spotkania tej Grupy Roboczej
były dla mnie okazją oglądania bezpośredniego dialogu wybitnych przedstawicieli niemieckiej i francuskiej myśli
przestrzennej.
Nie ulega wątpliwości, że doświadczenia teoretyczne i pragmatyczne Francji i Niemiec stworzyły dwie bardzo
wybitne szkoły myślenia i działania w zakresie przestrzennego zagospodarowania kraju.
Moje refleksje porównawcze chciałbym ująć w następującej sekwencji tematycznej:
1. Szczyty niemieckiej i francuskiej teorii przestrzeni ekonomii. August Lösch i Francois Perroux.
2. Raumordnung versus L’amenagement du territoire – Dwie tradycje naukowe i pragmatyczne
3. DATAR versus ARL
4. Dwie wizje przestrzeni roku 2020. Aménager la France de 2020 versus Raumordnung bericht 2005
12
Zlecenie_32.indb 143
por. A.Kukliński (red.) Problematyka przestrzeni Europejskiej, Euroreg Warszawa 1997
13-09-2011 11:45:31
144
Antoni Kukliński
August Lösch i Francois Perroux
Pierwszy rozdział13 w dziejach teorii lokalizacji (1826-1944) był zdominowany przez dzieła 4 wielkich autorów
niemieckich J.H. Thunena14, A. Webera15, W. Christallera16 i A. Löscha17.
Dzieło Lösch a „Die räumliche ordung der Wirtschaft,”. Struktura przestrzenna gospodarki należy do najbardziej reprezentatywnych pozycji światowej literatury przedmiotu. Jest opublikowanie również w przekładach na
język angielski18, rosyjski i polski.
Dzieło i osoba Augusta Löscha jest rzadko spotykanym przykładem powstania i rozwoju szkoły naukowej w 25
lat po śmierci autora głównej inspiracji tej szkoły. Jest to zasługa Profesora Rolfa Funcka oraz samorządu miasta
Heidenheim – miejsca urodzenia Augusta Löscha. Przez 30 lat (1971-2001) w Heidenheim corocznie organizowano
dni Augusta Löscha o przyznawano nagrody jego imienia. W ten sposób powstał krajobraz intelektualny Augusta
Löscha ukoronowany publikacją19 „Space-Structure-Economy”. Publikacja ta dokumentuje tezę o aktualności myśli
Augusta Löscha w warunkach XXI wieku.
W moim przekonaniu opera omnia Augusta Löscha oraz trzydziestoletni dorobek dni Löscha w Heidenheim są
istotnym elementem niemieckiej doktryny Raumforschung und Raumordnung. Muszę jednak podkreślić, że niemiecka ARL nie cytuje Augusta Löscha jako klasyka niemieckiej myśli przestrzennej XX wieku.
*
*
*
Francuska teoria lokalizacji jest zjawiskiem mniejszej skali w porównaniu z teorią niemiecką i teorią anglosaską.
Nie wolno jednak nie doceniać francuskiej teorii polaryzacji i biegunów wzrostu, która weszła do literatury
światowej przede wszystkim dzięki charyzmatycznej postaci Francois Perroux20.
Jego publikacje z lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych ubiegłego wieku stworzyły nową szkołę myślenia o przestrzeni spolaryzowanej21. Trzeba zanalizować dorobek tej szkoły, która jest rzadziej cytowana we Francji, aniżeli
poza granicami tego kraju.
Jest rzeczą zadziwiającą, że w ogromnym dorobku publikacyjnym DATARU nie znajdziemy specjalnej fascynacji myślą F. Perroux.
Historycy teorii lokalizacji powinni wyjaśnić to zjawisko malej popularności A. Löscha w publikacjach ARL
oraz małej popularności F. Perroux w publikacjach DATARU.
Po Drugiej Wojnie Światowej światowe centrum teorii lokalizacji znalazło się w krajach anglosaskich a zwłaszcza w USA
von Thünen, J. H. 1826: Der isolirte Staat in Beziehung auf Landwirthschaft und Nationalökonomie. Hamburg (F. Perthes). 2nd ed.
1963, Stuttgart (G. Fischer), von Böventer, E. 1962: Die Struktur der Landschaft, Versuch einer Synthese der Modelle von J. H. v. Thünen, W.
Christaller und A. Lösch. In: Optimales Wachs-tum und optimale Standortverteilung, Schriften des Vereins fur Socialpolitik, N.F.8
15 Weber, A. 1909: Über den Standort der Industrien. Tübingen (J. C. B. Mohr/Paul Siebeck). 2nd ed. 1922. English translation by C. J.
Friedrich, 1929, as „Alfred Weber's Theory of the Location of Industries”, Chicago, IL (University of Chicago Press 111.); 2nd ed. 1957
16 Christaller, W. 1933: Die zentralen Orte in Süddeutschland. Jena (Gustav Fischer). English translation by C. W. Baskin 1966: Central
Places in Southern Germany. Englewood-Cliffs, NJ (Prentice-Hall).
17 Lösch, A. 1940: Die räumliche Ordnung der Wirtschaft, Jena (Gustav Fischer). 2nd ed. 1944, 3rd ed. 1962, Stuttgart (Fischer). English
translation by W. H. Woglom and W. Stolper as „The Economics of Location”, 1954. New Haven, CT (Yale University Press).
18 Amerykańskie wydanie dzieła A. Löscha w 1954 roku otworzyło proces światowej dyfuzji poglądów tego autora
19 U.Blum, R.Funck, J.Kowalski, A.Kukliński (eds) Space – Structure – Economy, A Tribute to August Lösch, Nomos Baden-Baden
2007
20 U.Blum et alia, op.cit.
21 Perroux, F. (1950a), The domination effect and modern economic theory, Soc. Res. Perroux, F. (1950b), Economic space: Theory and
application, Quart. J. Econ. Reprinted in: Friedmann and Alonso (1964). Perroux, F. (1955), Note sur la notion de pôle de croissance, Econ.
appl. Perroux, F. (1961), La firme motrice dans la région, et la region motrice. Cahierse de l’ISEA, Série L., No. 9, Oct. 1961. Perroux, F. (1964),
L'économie du XXe sičcle. Paris. Por. również A.Kuklinski (ed) Polarized development and regional Policies, Tribute to Jacques Boudeville,
Mouton, The Hague 1981, United Nations Research Institute for Social development, Genewa
13
14
Zlecenie_32.indb 144
13-09-2011 11:45:31
Doktryny Przestrzennego Zagospodarowania Kraju D.P.Z.K. Propozycje poznawcze i pragmatyczne 145
Raumordnung versus L’amenagement du territoire. Dwie tradycje naukowe
i pragmatyczne.
Prima facie Raumordnung i Amenagement reprezentują zupełnie inne doktryny przestrzennego zagospodarowania kraju. Różny jest niewątpliwie klimat intelektualny powstania i rozwoju tych dwóch doktryn. W przypadku
niemieckim jest to doktryna organicznie wbudowana w bogate i sprawnie zorganizowane struktury państwa federalnego. To jest chyba najlepszy w skali światowej instytucjonalny system porządku przestrzennego.
W przypadku Francji amenagement jest doktryną scentralizowanego państwa unitarnego, dla którego amenagement jest ważnym instrumentem naukowym, politycznym i instytucjonalnym.
Jest jednak bardzo ważna cecha wspólna łącząca istotne elementy występujące zarówno w amenagement
jak i Raumordnung. Tym elementem wspólnym jest zinternalizowane przekonanie społeczeństw Niemiec
i Francji oraz elity rządzącej tymi krajami, że władza publiczna musi kształtować warunki porządku przestrzennego na obszarze kraju.
Zarówno Niemcy jak i Francuzi odrzucają koncepcję leseferyzmu przestrzennego, która występuje z dość
wielka siłą w krajach anglosaskich.
Dirigism przestrzenny jest ideologią organicznie wbudowaną w funkcjonowanie niemieckich i francuskich
struktur rządowych i samorządowych. Oczywiście można argumentować, że dirigism przestrzenny Niemiec i Francji
to są dwa zupełnie różne zjawiska operujące w różnych kontekstach intelektualnych i instytucjonalnych.
Te różnice nie zmieniają istoty sprawy, dirigism niemiecki i francuski są zjawiskami świata realnego.
Trzeba oczywiście podkreślić, że w obu krajach obserwujemy zjawiska przechodzenia od dirigismu twardego do
dirigismu miękkiego, od dirigismu mechanicznego do dirigismu organicznego. We Francji przejście od Dataru do
Diactu jest symbolicznym przejściem od dirigismu mechanicznego do dirigismu organicznego.
W nazwie Diactu pojawił się termin Competitivite du Territoire. Trzeba pomyśleć o dylemacie leseferyzm
przestrzenny versus dirigismu przestrzenny. Być może, że jest to centralny problem w kształtowaniu doktryny przestrzennego zagospodarowania kraju.
Datar versus ARL
Instytucje odgrywają ogromną rolę w kształtowaniu doktryn przestrzennego zagospodarowania kraju.
Z tego punktu widzenia doświadczenia Dataru i ARL są szczególnie interesujące. Trzeba podkreślić, że obie instytucje są przykładami instytucji długiego trwania, w którym osiąga się efekty stabilizacji, ciągłości oraz kumulacji
dorobku.
Struktury ARL są autonomicznymi strukturami długiego trwania odnawianymi w cyklu kilkuletnim przez procedury wyborcze Władz Akademii. Struktury Dataru są strukturami rządowymi wyłanianymi w systemie nominacji.
Struktury Dataru cieszą się faktyczną autonomią w stosunku do cyklicznych zmian rządowych estabilishmentów
politycznych.
Jean Louis Guigou był przez prawie 20 lat szefem Dataru, działającym w układach rządowych o różnych denominacjach ideologicznych i politycznych. Taka ciągłość funkcjonowania szefa instytucji państwowej jest nie do
pomyślenia w warunkach polskich.
W działalności Dataru i ARL można zwrócić uwagę nie tylko na zjawiska długiego trwania, lecz także na zjawiska punktów zwrotnych. Punkty zwrotne w dziejach Dataru są dobrze udokumentowane w artykule P. Musso22. Nie
dysponujemy artykułem interpretującym dzieje ARL.
22
Zlecenie_32.indb 145
P. Mussom op.cit. odsyłacz 5
13-09-2011 11:45:31
146
Antoni Kukliński
Dwie wizje przestrzeni roku 2020 Amenameger la France de 202023
Raumordnung bericht 200524
To są dokumenty o różnym charakterze. Aménager jest syntetycznym dokumentem wizyjnym, któremu
poświecimy specjalna uwagę, że ze względu na jego bezpośredni walory porównawcze w stosunku do koncepcji i doktryny przestrzennego zagospodarowania Polski.
Raumordnung bericht 2005 jest dokumentem niemieckiej myśli naukowej i instytucjonalnej przygotowanym
przez Federalny Urząd ds. Budownictwa i Porządku Przestrzennego – Bundes Amt fur Bauwesen und Raumordnung. Jest to perfekcyjna a jednocześnie dość konwencjonalna analiza trzech wielkich problemów:
1) problemu diagnozy stanu zagospodarowania przestrzennego Niemiec na przełomie XX i XXI wieku
2) problemu rozwoju przestrzennego Niemiec w perspektywie roku 2020 Raument wicklung. Nie jest to jednak
wizja holistyczna, a tylko prezentacja i analiza wybranych wskaźników ilustrujących kierunki zmian niemieckiej
przestrzeni.
3) Problemu prawnych i instytucjonalnych podstaw – Raumordnung na poziomie Federacji i Raumordung na
poziomie krajów związkowych (Lander)
*
*
*
Jak już pisałem w tym opracowaniu dokument Aménager la France do 2020 jest symbolem integracji
wiedzy i wyobraźni oraz umiejętności jednoczesnego operowania trzema językami: językiem nauki, językiem
polityki i językiem literatury pięknej.
Dokument ten demonstruje również umiejętność wyzwalania się ze ślepego zaułka ujęć encyklopedycznych, podejmujących próbę mówienia o wszystkim. Prawdziwy holizm jest umiejętnością wyboru tego co
najważniejsze w określeniu przyszłej struktury i dynamiki przestrzeni danego kraju.
Główna misja Dokumentu jest sformułowana w podtytule „Mettre les territoires en movement” – Wprowadzić terytoria w ruch. Jest to dokument o stymulowaniu dynamiki terytorialnej. Konstrukcja dokumentu
obejmuje tylko cztery rozdziały:
1) Trzeba przypominać sobie przyszłość. Jak wymiar długiego czasu ponownie wprowadzić do działalności publicznej.
2) Społeczeństwo i jego terytoria – nowe relacje
3) Prospektywne spojrzenie na Francję w Europie 2020 – wzywania i scenariusze
4) Wspierać policentryzm usieciowiony. Budowanie Francji policentrycznej w policentrycznej Europie.
W sumie Aménager jest dokumentem objętościowo niewielkim (tylko 110 str.). Jest to jednak Dokument
będącym zwierciadłem wielkiej doktryny zagospodarowania przestrzennego Francji.
Nie chcę formułować wniosków wynikających z porównania Aménager z polskim Eksperckim Projektem Koncepcji PZK. Nie wykluczam, że moje oceny porównawcze oparte są na fałszywych przesłankach, że jestem pod zbyt
wielkim urokiem francuskiej wiedzy i wyobraźni, a raczej wyobraźni i wiedzy.
Lektura Aménager utwierdziła mnie w przekonaniu, że nie powinienem rezygnować z prób podejmowania
kolejnych wysiłków w ramach Projektu Polonia Quo Vadis? Projekt ten po kilku latach może ułatwić dialog polskiej
i francuskiej wyobraźni i wiedzy.
Aménager la France de 2020, op.cit.
Bundes Amt fur Bauwesen und Raumordnung, Raumordnung bericht 2005, Bericht Band 21, Bonn 2005. W najnowszym zeszycie Studia
Regionalne i Lokalne 1 (35) 2009 zamieszczono dwa artykuły, bardzo istotne dla analizy sceny niemieckiej, M. Götz, Od Republiki Federalnej do
Regierungs bezicirke. Niemiecki krajobraz wiedzy na różnych poziomach analizy, M.Pudlik, C. Galus, Jak Feliks z popiołów. Rozwój struktur
metropolitalnych w zagłębiu Ruhry jako wzór dla Górnego Śląska?
23
24
Zlecenie_32.indb 146
13-09-2011 11:45:31
Doktryny Przestrzennego Zagospodarowania Kraju D.P.Z.K. Propozycje poznawcze i pragmatyczne 147
Część IV. Doktryna przestrzeni europejskiej w świetle dorobku ESPONU
W historii poznania struktury i dynamiki przestrzeni europejskiej Program ESPONu jest najlepiej zorganizowanym wieloletnim, interdyscyplinarnym Programem badań i studiów obejmujących zarówno diagnozę transformacji przestrzeni europejskiej na początku XXI wieku jak i analizę prospektywną rozwoju
przestrzennego Europy w perspektywie roku 2030. Owocem programu są cenne publikacje tworzące nową wiedzę
o terytorium Europy25. Na tle tych publikacji chciałbym wskazać cztery trajektorie dyskusji nad procesem kształtowania doktryny przestrzeni europejskiej w świetledotychczasowej i przyszłej działalności ESPONU.
Pierwszym elementem tej doktryny jest spójność przestrzeni europejskiej jako przedmiot badań empirycznych i jako jeden z celów związanych z szeroko pojęta misją Unii Europejskiej. Spójność przestrzeni
europejskiej jest więc przedmiotem studiów diagnostycznych jak i przedmiotem teleologii Unii Europejskiej.
Wydaje się jednak, że doktryna spójności przestrzeni europejskiej nie może być wyłącznie doktryną zmniejszania
różnic w poziomie i strukturze społeczno-gospodarczej regionów europejskich. ESPON powinien podjąć wyzwania
badania bezpośrednich mierników spójności przestrzeni europejskiej wynikających z poznania świata przepływów osób, dóbr, informacji, innowacji i kapitału. Rosnący wolumen i jakość przepływów jest najważniejszym
miernikiem rosnącej spójności przestrzeni europejskiej. Operowanie tym miernikiem jako instrumentem poznawania i jako instrumentem polityki regionalnej jest nowym wyzwaniem, które powinno być podjęte przez Komisję
Europejską, przez Eurostat i przez ESPON.
Drugim elementem doktryny przestrzeni europejskiej powinna być empiria i teleologia przezwyciężania
luki rozwojowej dzielącej świat europejskiego rdzenia od świata europejskich peryferii26.
W atlasie27 problem rdzenia i peryferii jest definiowany w kategoriach dostępności danego obszaru. To jest
marginalny wymiar problemu. Kraje skandynawskie nie są elementem europejskiej peryferii, kraje skandynawskie
są z pewnego punktu widzenia najbardziej cenną perłą europejskiego rdzenia.
Dramatyczne wyzwanie dla Polski XXI przejścia z układów europejskich peryferii do układów europejskiego rdzenia nie jest wyzwaniem dostępności geograficznej, jest wyzwaniem przezwyciężenia luki rozwojowo-cywilizacyjnej w skali podobnej do osiągnięć krajów skandynawskich w wieku XX.
Trzecim elementem tworzenia doktryny przestrzeni europejskiej jest empiria i teleologia procesu powstawania i rozwoju megaprzestrzeni europejskiej28
Megaprzestrzeń jest wielkim obszarem geograficznym skupiającym istotny w skali globalnej potencjał demograficzny, polityczny, gospodarczy, naukowy, kulturalny i militarny. Megaprzestrzeń jest obszarem zróżnicowanym
regionalnie, na którym jednak nie występują bariery hamujące wolne przepływy osób, dóbr, informacji i kapitału.
Jesteśmy świadkami wielkiej transformacji przestrzeni europejskiej, która staje się megaprzestrzenią,
a więc jednostką wyższego rzędu aniżeli tradycyjna przestrzeń Europy, pojmowana wyłącznie jako agregacja makroprzestrzeni tworzonych przez poszczególne kraje europejskie. ESPON powinien podjąć wyzwanie
badania empirii i teleologii megaprzestrzeni Europy.
Czwartym elementem tworzenia doktryny przestrzeni europejskiej jest zglobalizowanie tej doktryny.
ESPON powinien stać się inicjatorem i ważnym uczestnikiem Wielkiego Globalnego Programu Badań
25 Porównaj ESPON Atlas – Mapping the structure of the European territory, October 2006, ESPON Project 3.1, Espon Atlas – Federal
Office for Building and Regional Planning, Bonn 2006, Polskie tłumaczenie Atlas ESPONU. Struktura terytorialna Europy, październik 2006.
wersja polska: Punkt Kontaktowy ESPONU wydawca MRR, Warszawa ESPON – Territory matters for competitiveness and cohesion. Facets
of regional diversity and potentials in Europe. Espon Synthesis Report III, 2006, Polskie tłumaczenie, Krajowy Punkt Kontaktowy ESPONU,
wydawca MRR, Warszawa, Terytorialne uwarunkowania konkurencyjności i spójności. Regionalna Różnorodność Europy i jej potencjały.
Trzeci raport syntetyczny ESPON (European Spatial Planning Observation Network)
26 A.Kukliński, Megaprzestrzenie XXI wieku [w:] A.Kukliński, K.Pawłowski (red.) Przyszłość Europy. Wyzwania globalne, wybory strategiczne, Nowy Sącz 2006
27 Espon Atlas, wersja polska str. 34
28 A.Kukliński op.cit
Zlecenie_32.indb 147
13-09-2011 11:45:31
148
Antoni Kukliński
i Współpracy obejmujących doświadczenia sześciu megaprzestrzeni globalnych. Megaprzestrzeni Europy,
USA, Rosji, Brazylii, Indii i Chin.
Do studiów ESPONu trzeba w moim przekonaniu wprowadzić szerokie horyzonty porównawcze wielu
kontynentów i wielu cywilizacji. Jestem przekonany, że inicjatywa ESPONu znajduje szeroki oddźwięk i życzliwe
przyjęcie USA, Rosji, Brazylii, Chin i Indii29.
*
*
*
W moim przekonaniu warto zorganizować rzeczywiście otwartą dyskusję – „ESPON – doświadczenia i perspektywy”. W dyskusji tej powinny wyłonić się kontury doktryny przestrzeni europejskiej jako doktryny zglobalizowanej. ESPON będzie z pewnością jeszcze przez wiele lat najlepszym programem badań nad przestrzenią
europejską. Powinien być programem badań europejskich, jednak nie europocentrycznych. Europocentryzm nie
jest już ideologią XXI wieku.
Część V. Doktryna rozwoju terytorialnego w świetle przeglądów OECD
OECD – Organization for Economic Cooperation and Development jest nie tylko jedną z najważniejszych
organizacji międzynarodowych, lecz także najlepszym instytutem nauk ekonomicznych w skali światowej.
To jest nowe spojrzenie na OECD jako wielkie laboratorium badań empirycznych i prospektywnych, wielkie laboratorium innowacji teoretycznej i metodologicznej. Bez permanentnego strumienia pięknych publikacji tworzonych
przez OECD trudno wyobrazić sobie rozwój nauk ekonomicznych w skali globalnej.
Trzeba jednak pamiętać, że doktryny naukowe i pragmatyczne OECD rozwijały się w warunkach drugiej
połowy XX wieku. W tych warunkach ukształtował się centralny krąg zainteresowań OECD: rozwój ekonomiczny i instytucjonalny. Ten krąg jest rdzeniem doktryny OECD, która nie podjęła wielkiego wyzwania
cywilizacyjnej interpretacji transformacji sceny globalnej XXI wieku. W takim kontekście trzeba analizować
doktryny rozwoju terytorialnego OECD, które wykrystalizowały się w kilkunastu tomach serii Przeglądów terytorialnych OECD.
Ostatnio opublikowany tom polski30 jest dobrą ilustracją tej ogólnej tezy. Tom polski, który będzie wszechstronnie przedyskutowany w ramach Drugiej Konferencji Krakowskiej pt. „Polska wobec wyzwań cywilizacyjnych XXI
wieku” reprezentuje doktrynę ekonomiczną i instytucjonalną, innymi słowy koncentruje uwagę nie na holistycznej,
cywilizacyjnej doktrynie rozwoju terytorialnego, lecz na doktrynie ekonomiczno-instytucjonalnej.
Aparat polityczny i naukowy OECD jest wspaniałym pomnikiem instytucji która stale demonstruje siłę
perfekcyjnego działania. Ta siła perfekcyjnego, skoncentrowanego działania może jednakże być również
słabością OECD, która nie pozwala sformułować nowej cywilizacyjnej doktryny rozwoju odpowiadającej
transformacji sceny globalnej XXI wieku. Jeśli przyjmiemy takie założenie to trzeba liczyć się z koniecznością
zmiany doktryny rozwoju terytorialnego OECD oraz realizacji tej nowej doktryny w następnych przeglądach terytorialnych OECD.
Druga Konferencja Krakowska będzie pierwszym testem czy moje poglądy są tylko subiektywną impresją indywidualną czy też poglądy te powinny prowadzić do próby sformułowania nowej holistyczno-cywilizacyjnej doktryny
terytorialnego rozwoju OECD.
29 A.Kukliński op.cit. Por. równeż, A.Kukliński, Przestrzeń globalna – Przestrzeń Europy – Przestrzeń Polski, Studia Regionalne i lokalne
nr 3/2004, Wydawnictwo Scholar, Warszawa 2004 A.Kukliński, O nowym modelu polityki regionalnej, Studia Regionalne i lokalne nr 4/2003,
Wydawnictwo Scholar, Warszawa 2003
30 OECD, Territorial reviews. Poland, Paris 2008. Tłum. Polskie, Przeglądy Terytorialne OECD Polska, 2008
Zlecenie_32.indb 148
13-09-2011 11:45:31
Doktryny Przestrzennego Zagospodarowania Kraju D.P.Z.K. Propozycje poznawcze i pragmatyczne 149
Część VI. Doktryna przestrzeni globalnej w świetle Raportu Banku
Światowego
Word Development Report 200931 jest punktem zwrotnym w interpretacji przestrzeni globalnej. To jest
zupełnie nowe spojrzenie na procesy transformacji przestrzeni globalnej w pierwszej połowie XXI wieku. Rzecz
ciekawa, że Raport ten operuje istniejącym arsenałem pojęć, które uzyskały nową interpretację i wzajemną rekonfigurację dzięki czemu powstał nowy obraz geografii ekonomicznej świata. Czy to jest już nowa cywilizacyjna doktryna przestrzeni globalnej XXI wieku? W omawianym Raporcie Banku Światowego teza cywilizacji nie została
sformułowana explicite. Wydaje się jednak, że ogólny klimat intelektualny i pragmatyczny Raportu jest znakomitym wstępem do nowej cywilizacyjnej interpretacji przestrzeni globalnej. Jestem głęboko przekonany, że
Bank Światowy powinien przekształcić Raport 2009 w wieloletni, wielki program badań nad przestrzenią globalną
XXI wieku. Jestem również przekonany, że w Polsce powinno w masowym nakładzie ukazać się polskie tłumaczenie Raportu.
Polska powinna być innowacyjnym przykładem wykorzystania Raportu jako instrumentu rewolucji
w nauczaniu geografii ekonomicznej w szkolnictwie średnim i wyższym. Nowy obraz geografii świata powinienem być zinternalizowany przez umysły naszej młodzieży licealnej i akademickiej, która ciągle karmiona
jest tworami dawno przebrzmiałych paradygmatów geografii i historii.
Część VII. Procesy kształtowania polskiej DPZK
Chciałbym przedstawić 12 tez określających Hinc et nunc proces kształtowania doktryny przestrzennego
zagospodarowania kraju (D.P.Z.K.)
Teza 1 – Ogólnym tłem dla procesu konstrukcji D.P.Z.K. jest sposób myślenia zaprezentowany w studium Rola
Projektu Polonia Quo Vadis? w Rozwoju Programu Regio Futures.
Teza 2 – Proces kształtowania D.P.Z.K. trzeba zamknąć w układzie 40 lat 1990-2030, który obejmuje
20-lecie diagnostyczne 1990-2010 i dwudziestolecie prospektywne 2010-2030. W ujęciu diagnostycznym trzeba
podjąć próbę historycznej rekonstrukcji poglądów w zakresie istoty przestrzennego zagospodarowania kraju, które
panowały w latach 1990-2010. Był to raczej luźny zbiór poglądów nie tworzący zwartego systemu doktryn. Dla
okresu prospektywnego lat 2010-2030 trzeba Hinc et nunc stworzyć D.P.Z.K.
Teza 3 – Trzeba w konwencji diagnostycznej i prospektywnej zanalizować trzy procesy transformacji
przestrzennego zagospodarowania kraju w latach 1990-2030
1) procesy globalizacji polskiej przestrzeni
2) procesy unionizacji polskiej przestrzeni
3) procesy metropolizacji polskiej przestrzeni
Teza 4 – trzeba zanalizować procesy transformacji przestrzennego zagospodarowania kraju w latach 19902030
Primo – w kategoriach długiego trwania i punktów zwrotnych
Secundo – w kategoriach wzrostu, stagnacji i regresu, powstawanie nowych elementów polskiej przestrzeni,
obumieranie starych elementów
tertio – w kategoriach geografii Wielkiego Kryzysu lat 2008-2010
Teza 5 – Trzeba zanalizować procesy transformacji przestrzennego zagospodarowania Europy, a zwłaszcza
poddać krytycznej ocenie materiały Esponu
Teza 6 – Trzeba zanalizować transformację sceny globalnej rozwijając materiały Banku Światowego oraz
OECD
31
Zlecenie_32.indb 149
Word Development Report 2009, Reshaping Economic Geography, The World Bank, Washington D.C. 2009
13-09-2011 11:45:31
150
Antoni Kukliński
Teza 7 – Trzeba poddać krytycznej ocenie francuską doktrynę przestrzennego zagospodarowania kraju jako
integrację błyskotliwej inteligencji oraz głębokiego poczucia państwowej racji stanu
Teza 8 – trzeba zespołowi o poglądach leseferycznych zlecić opracowanie forsujące tezę, że przestrzenne zagospodarowanie kraju jest przede wszystkim sceną spontanicznych sił rynkowych, i że wszelkie doktryny przestrzennego zagospodarowania kraju są zbędne, a może nawet szkodliwe. To był pogląd panujący w Polsce w latach 90-tych
XX wieku, który stał się źródłem głębokiej anarchizacji polskiej przestrzeni
Teza 9 – trzeba zespołowi o poglądach dirigistycznych zlecić opracowanie forsujące tezę, że władza publiczna
może i powinna podejmować skuteczne próby sterowania procesami przestrzennego zagospodarowania kraju. To
będzie pochwala francuskiej doktryny.
Teza 10 – trzeba udokumentować tezę, że D.P.Z.K. to nie tylko konwencjonalna problematyka ekonomiczna,
społeczna, ekologiczna i instytucjonalna, lecz także problematyka wyzwań cywilizacji, które to wyzwania pozostają
poza zakresem zainteresowania Unii Europejskiej i OECD (Druga Konferencja Krakowska)
Teza 11 – trzeba przyjąć, że doktryna przestrzennego zagospodarowania kraju będzie doktryną holistyczną, długookresową, procesualną i zglobalizowaną
Teza 12 – Polska reprezentuje wybitny potencjał intelektualny i instytucjonalny, aby stworzyć Hinc et nunc
D.P.Z.K., która swoim przykładem wywoła wielką dyskusję na temat przestrzennego zagospodarowania Europy.
Będziemy również partnerem dla dyskusji bilateralnych: polsko-francuskiej, polsko-niemieckiej, polsko-holenderskiej itd. Jeśli Bóg pozwoli to będę proponował zwołanie konferencji międzynarodowej na temat Doktryny Przestrzennego Zagospodarowania Kraju.
Część VIII. Źródła i recipienci Doktryn Przestrzennego
Zagospodarowania Kraju.
Kształtowanie Doktryn PZK jest holistycznym procesem naukowym, politycznym i społecznym. Proponuję, aby w procesie tym widzieć interakcję doświadczeń wielu aktorów sceny polskiej, europejskiej i globalnej.
Lista tych aktorów obejmuje następujące podmioty:
• Nauka
• Edukacja
• Rząd
• Samorząd
• Biznes
• Opinia Publiczna
• Komisja Europejska
• OECD
• Bank Światowy
Każdy z tych aktorów jest współautorem procesu tworzenia, dyfuzji oraz stosowania doktryny PZK. Każdy
z tych aktorów jest jednocześnie recipientem procesów myślenia i działania, które są generowanie przez cały system
aktorów sceny polskiej, europejskiej i globalnej.
Zlecenie_32.indb 150
13-09-2011 11:45:31
Doktryny Przestrzennego Zagospodarowania Kraju D.P.Z.K. Propozycje poznawcze i pragmatyczne 151
DPZK – Źródła i recipienci. Aktorzy sceny naukowej, politycznej i społecznej.
Bank Światowy
OECD
Komisja
Europejska
Opinia
Publiczna
Biznes
Samorząd
Rząd
Edukacja
Nauka
Źródła
Doktryna
Recipienci
Doktryna
Nauka
Edukacja
Rząd
Samorząd
Biznes
Opinia Publiczna
Komisja Europejska
OECD
Bank Światowy
Trzeba podkreślić, że w tym ujęciu doktryny PZK muszą być formułowane w języku wywołującym zrozumienie i zainteresowanie w szerokich kołach aktorów naukowych, politycznych i społecznych.
Trzeba o ile to jest możliwe przemówić językiem Aménager la France. Być może, że jest to postulat zupełne
utopijny w warunkach polskich: Nie zgadzam się z tym poglądem w społeczeństwie polskim istnieją bogate zasoby
nie tylko wiedzy, lecz także i wyobraźni, które można uruchomić w procesie tworzenia, dyfuzji i stosowania doktryny
PZK. Musimy odkryć te zasoby i wprowadzić te zasoby w ruch.
Mettre en movement, żeby jeszcze raz zacytować Aménager la France.
Część IX. Doktryna przestrzennego zagospodarowania kraju wobec
dylematu przestrzeń jako dobro publiczne versus przestrzeń
jako dobro prywatne.
Warto nawiązać do pytania „W jakim stopniu procesy transformacji przestrzennego zagospodarowania kraju
obejmują zjawiska, które mogą być przedmiotem efektywnego sterowania przez władze publiczne?”. W tym kontekście można przyjąć następującą typologię przestrzeni:
• przestrzeń jako dobro publiczne
• przestrzeń jako dobro prywatne
• przestrzeń jako dobro publiczno-prywatne czy prywatno publiczne
Zlecenie_32.indb 151
13-09-2011 11:45:31
152
Antoni Kukliński
Przestrzeń jako dobro publiczne.
Pojęcie „przestrzeń jako dobro publiczne” jest ważnym elementem filozoficznym i pragmatycznym
doktryny przestrzennego zagospodarowania kraju. Ta droga myślenia otwiera perspektywy nowego, twórczego
spojrzenia na doktryny P.Z.K. To nowe spojrzenie powinno podjąć próbę interpretacji dorobku OECD w zakresie
teorii i problematyki globalnych dóbr publicznych – global public goods32
W takim kontekście trzeba uzasadnić tezę, że przestrzeń jest dobrem publicznym, którego kształtowanie jest
naturalną domeną władzy publicznej.
Najgłębszym źródłem przestrzennych kompetencji władzy publicznej jest koncepcja przestrzeni jako dobra
publicznego w skali europejskiej, krajowej, regionalnej i lokalnej. Różne skale przestrzenne są źródłem różnych
interpretacji przestrzeni jako dobra publicznego.
Pojęcie przestrzeni jako dobra publicznego powinno być zinternalizowane przez wszystkie szczeble aparatu
władzy funkcjonujące na obszarze Unii Europejskiej. Pojęcie to powinno być zinternalizowane przez społeczeństwa
Unii Europejskiej, przez instytucje przedsiębiorstwa oraz świadomość indywidualną każdego Europejczyka.
Przestrzeń jako dobro publiczne jest chronione mocą obowiązującego prawa33, co ważniejsze jednak przestrzeń jako dobro publiczne powinna być otoczona szacunkiem obywateli, który powinien być naturalną ostoją ładu
przestrzennego, a nie źródłem anarchii przestrzennej. Przestrzeń jako dobro publiczne jest wielkim problemem
przestrzennego zagospodarowania kraju. Przeglądy terytorialne OECD powinny odpowiedzieć na pytanie jak
w różnych krajach OECD kształtuje się kultura przestrzeni jako dobra publicznego.
Przestrzeń jako dobro prywatne.
Zmienna relacja pomiędzy przestrzenią jako dobrem publicznym a przestrzenią jako dobrem prywatnym może
być przedmiotem pogłębionej refleksji w kategoriach historii i geografii34. Jest to relacja dynamiczna, w której
możemy obserwować procesy ekspansji lub kurczenia się jednej lub drugiej przestrzeni. Nie jest to jednak sytuacja
albo – albo. W ostatnich dekadach obserwujemy zjawisko ekspansji przestrzeni mieszanych będących jednocześnie
dobrem publicznym i dobrem prywatnym. Są to przestrzenie zintegrowanej współpracy władz publicznych oraz
sektora prywatnego35. Koncepcja Przestrzeń jako dobro prywatne czerpie swą siłę ze „świętego prawa własności”.
Procesy transformacji przestrzennego zagospodarowania kraju nie mogą jednak funkcjonować w warunkach absolutyzacji przestrzeni jako dobra prywatnego. Ta absolutyzacja przybiera dwie formy patologiczne.
Pierwszą formą jest użytkowanie przestrzeni bez względu na elementarne potrzeby otoczenia. Typowym przykładem jest punkt przestrzeni wytwarzającej straszliwy hałas, który niszczy spokój mieszkańców w szerokim promieniu. Przy okazji powstaje pytanie, czy hałas jest tylko problemem mikroprzestrzennym czy też hałas jest już
nowym problemem przestrzennego zagospodarowania kraju.
Drugą formą patologii przestrzeni jako dobra publicznego jest kompletny paraliż instytucji wywłaszczenia ze względu na wyższą konieczność interesów publicznych. Patologia ta paraliżuje proces budowy autostrad
w Polsce. Warto przypomnieć, że w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX wieku zbudowano w USA kilkadziesiąt tysięcy kilometrów autostrad. W tym czasie przez rok mieszkałem w USA jako stypendysta Fundacji Forda.
Nie słyszałem ani o jednym przypadku zablokowania budowy danego odcinka autostrady przez impotencję procesów
wywłaszczenia, a działo się to w kraju, w którym świętość własności prywatnej stoi na najwyższym piedestale. Okazuje się, że świętość własności prywatnej i patologia własności prywatnej to są zupełnie różne zjawiska.
por. Meeting Global Challenges, International Task Force on global public goods, Final Report, Stockholm 2006
por. Z. Niewiadomski, Aktualny stan prawny w zakresie prac nad K.P.Z.K., Ekspertyzy tom IV op.cit.
34 Definicje przestrzeni jako dobra publicznego i przestrzeni jako dobra prywatnego można porównać z definicją prawa publicznego
i prawa prywatnego przyjętą w systemie prawa rzymskiego: ius publicum est, qudo ad statum Rei Romane spectat ius privatum quod at
singulorum utilitate
35 Istnieje ogromna literatura na temat integracji przestrzeni publicznej i prywatnej w planowaniu rozwoju miast
32
33
Zlecenie_32.indb 152
13-09-2011 11:45:32
Doktryny Przestrzennego Zagospodarowania Kraju D.P.Z.K. Propozycje poznawcze i pragmatyczne 153
* * *
Nie można podejmować wielkiej problematyki przestrzennego zagospodarowania kraju bez rozcięcia
węzła gordyjskiego przestrzeń jako dobro publiczne versus przestrzeń jako dobro prywatne. Ten węzeł gordyjski jest nie tylko problemem filozoficzno – prawno – przestrzennym, jest to realny, dramatyczny, może
tragiczny problem przestrzennego zagospodarowania Polski.
Ten problem nie może być przemilczany. Paraliż procesu budowy autostrad w Polsce eliminuje nasz system
drogowy jako ważny zwornik przestrzeni europejskiej36. Na nasze własne życzenie polski system drogowy staje się
korkiem, ślepą uliczką przestrzeni europejskiej. Czy można pominąć ten punkt widzenia w koncepcji przestrzennego zagospodarowania kraju?
Część X. Społeczeństwo jako podmiot D.P.Z.K.
Najważniejszym fragmentem dokumentu Aménager la France37 jest rozdział La société et se territoires de
nouvelles relations. Społeczeństwo i jego terytoria – nowe relacje. Warto przytoczyć w oryginale pierwsze zdania
tego rozdziału:
„La société française est longtemps restée centralisée, hiérarchisée et faiblement ouverte au monde. Cela a pu
ętre longtemps une nécessité et une force: aujourd'hui cela peut constituer une faiblesse. Mais avec les mutations
technologiques, politiques et sociales qui se succčdent, les hiérarchies s'effritent, les frontičres s'ouvrent, les protections s'affaissent. La société française a tellement changé au cours des trente derničres années qu'elle est mal ŕ
laise dans le « corset» que lui impose un territoire dont l'organisation et la gestion sont restées liées ŕ une société
révolue. C'est bien pour cela que les réformes sont plus nécessaires que jamais, plus difficiles aussi.
Paradoxalement, dans une économie en voie de mondialisation et de dématérialisation, les territoires reviennent sur le devant de la scénes”
Treść tych zdań można ująć w formie 6 tez:
1) społeczeństwo francuskie było przez bardzo długi okres czasu społeczeństwem scentralizowanym, zhierarchizowanym i słabo otwartym na świat
2) Była to w swoim czasie konieczność i siła, dziś jest to objaw słabości
3) Mutacje technologiczne, polityczne i społeczne doprowadzają do osłabienia hierarchii, otwarcia granic oraz
zmniejszenia protekcjonizmów
4) Społeczeństwo francuskie tak głęboko zmieniło się w ciągu ostatnich 30 lat, że źle się czuje w gorsecie, który
nakłada nań organizacja terytorialna związana ze społeczeństwem, które przeszło już do historii.
5) Z tego powodu reformy są obecnie bardziej konieczne niż kiedykolwiek, są zarazem bardziej trudne
6) Paradoksalnie w gospodarce zmierzającej ku globalizacji i dematerializacji terytoria znów pojawiły się na froncie sceny
To jest bardzo ważny tok myślenia. Transformacja społeczeństwa francuskiego stwarza nowe imperatywy
dla transformacji francuskiej przestrzeni. To jest pośrednie zakwestionowanie poglądu, że stare struktury przestrzenne wchłaniają nowe funkcje. Według tego poglądu inercja struktur przestrzennych jest zjawiskiem długiego
trwania słabo podatnym na punkty zwrotne. Cała treść dokumentu Aménager la France jest próbą nowego spojrzenia na dynamikę relacji społeczeństwo – terytorium.
Czytając Aménager la France trudno uwolnić się od postulatu porównania tego dokumentu z Eksperckim
Projektem Koncepcji P.Z.K38. W tym Eksperckim Projekcie nie znajdujemy pojęcia „społeczeństwo”. Jest to tylko
36 Wydaje się, że milczące wycofanie się z koncepcji J. Kołodziejskiego, że polska przestrzeń jest zwornikiem przestrzeni europejskiej
można uważać za błąd nie tylko naukowy, lecz także polityczny. Oczywiście ten pogląd można uznać za fałszywy.
37 Aménager la France, op.cit. str 18
38 P. Korcelli (red.) Ekspercki projekt koncepcji P.Z.K. do roku 2033, Warszawa grudzień 2008
Zlecenie_32.indb 153
13-09-2011 11:45:32
154
Antoni Kukliński
pojęcie „ludność”. To nie są jednak pojęcia obejmujące treść identyczną. Warto przez chwilę zastanowić się nad
pytaniem w jakim stopniu społeczeństwo polskie zmieniło sposób patrzenia na swoje terytorium w latach
1989-2009. Pewne elementy odpowiedzi na to pytanie znajdujemy w opracowaniu A. Rycharda39, które dysponuje
jednak mniejszą siłą wyobraźni aniżeli Aménager la France. Może warto zauważyć, że opracowanie A. Rycharda
zajmuje jeden procent objętości imponującego zbioru 4 tomów zawierających Ekspertyzy do K.P.Z.K.
Studia socjologiczne powinny stać się priorytetowym polem studiów nad P.Z.K. W ramach Projektu
Polonia Quo Vadis?40 sformułowałem pogląd, że centralnym tematem tych badań powinny być studia nad
dynamiką rozwoju polskiego społeczeństwa w skali krajowej i regionalnej.
*
*
*
Klasycznym podmiotem doktryny P.Z.K. jest państwo, które jest instytucjonalnym twórcą i realizatorem
tej doktryny. Społeczeństwo pojawia się w roli podmiotu nadrzędnego, który inspiruje system państwa do
przyjęcia nowych wizji i nowych doktryn przestrzennego zagospodarowania kraju.
Tak to wygląda we Francji, w kraju w którym triada społeczeństwo – państwo – przestrzeń ulega zasadniczej
transformacji na początku XXI wieku. Proces krystalizacji Polsce Doktryny P.Z.K. pozwoli na nową interpretację
triady społeczeństwo – państwo – przestrzeń w warunkach polskich XXI wieku.
W opracowaniu tym wielokrotnie akcentowałem postulat podejmowania i rozwijania komparatywnych studiów
analizujących polskie i francuskie doświadczenia historyczne i prospektywne.
Część XI. Ekspercki Projekt Koncepcji P.Z.K. Dziesięć Komentarzy41
Ekspercki projekt jest dokumentem dyskusyjnym, otwierającym nowy, kilkuletni cykl refleksji poznawczej i pragmatycznej w zakresie dynamicznej interpretacji problematyki przestrzennego zagospodarowania
kraju. W tym duchu chciałbym naszkicować 10 komentarzy związanych z otwartą interpretacją Eksperckiego
Projektu:
Komentarz Pierwszy Transformacje Polski a transformacja polskiej przestrzeni
Polska w latach 1990-2030 była, jest i będzie podmiotem i przedmiotem procesów holistycznej transformacji społeczeństwa, gospodarki i państwa. W ten sposób kreuje się nowe oblicze Polski oraz nowe oblicze
polskiej przestrzeni. W tym procesie trzeba widzieć zarówno zjawiska długiego trwania jak i zjawiska punktów
zwrotnych, które wprowadzają nowe siły motoryczne procesów rozwojowych i tworzą nowe struktury.
Powstaje pytanie czy możemy mówić o procesie powstania nowej Polski oraz o procesie powstawania
nowej polskiej przestrzeni. Centralnym elementem tego procesu jest dynamika rozwoju polskiego społeczeństwa. Społeczeństwo dynamiczne tworzy innowacyjną przestrzeń Polski. Społeczeństwo stagnacyjne petryfikuje
historycznie ukształtowane struktury przestrzenne. Pytanie dynamika versus stagnacja polskiej przestrzeni
jest kluczowym dylematem zarówno w ujęciu historycznym jak i prospektywnym. W moim przekonaniu taka
historiozoficzna nuta powinna pojawić się w dyskusji nad przyszłym zagospodarowaniem kraju. Tą nutę łatwiej
można znaleźć w Aménager la France aniżeli w Eksperckim Projekcie.
39
40
41
Zlecenie_32.indb 154
A. Rychard, Socjologiczne uwarunkowania rozwoju przestrzennego Polski, Ekspertyzy tom IV, op.cit. str. 449
Por. A.Kukliński, Rola Projektu Polonia Quo Vadis? op.cit.
P. Korcelli (red.), op.cit.
13-09-2011 11:45:32
Doktryny Przestrzennego Zagospodarowania Kraju D.P.Z.K. Propozycje poznawcze i pragmatyczne 155
Komentarz Drugi – globalizacja polskiej przestrzeni (por. część VI)
Polska przestrzeń jest podmiotem i przedmiotem procesów globalizacji. Oczywiście oblicze podmiotowe
jest znacznie słabsze aniżeli oblicze przedmiotowe. To jest nieubłagana konsekwencja dysproporcji pomiędzy
siłą sceny globalnej a siłą sceny polskiej. Wydaje się jednak, że w dwudziestoleciu 2010-2030 możemy zmniejszyć
relatywną słabość podmiotowego oblicza polskiej przestrzeni. To jest problem, który zasługuje na pogłębione studia. Warto w tym kontekście wymienić tylko jeden temat – transnarodowe korporacje jako podmioty polskiej
przestrzeni42. Są to bardzo ważne podmioty, które swoją działalnością wzmacniają i osłabiają polską przestrzeń43.
Doceniam wszystkie błogosławieństwa funkcjonowania korporacji transnarodowych, jako podmiotów polskiej przestrzeni. Nie można jednak zapominać, że w pesymistycznej interpretacji podmioty te osłabiają „suwerenność” polskiej przestrzeni i zmniejszają pole działania endogennej polskiej przedsiębiorczości (ewidentny przykład supermarketów).
Problem funkcjonowania korporacji transnarodowych jako podmiotu polskiej przestrzeni nie może znaleźć się poza zakresem uwagi koncepcji P.Z.K. Warto sięgnąć do odpowiedniej literatury przedmiotu, a zwłaszcza
do publikacji Bolesława Domańskiego.
Komentarz Trzeci – unionizacja polskiej przestrzeni
Trzeba uruchomić studia nad procesem unionizacji polskiej przestrzeni zarówno w ujęciu materialnym
jak i regulacyjnym.
Procesy przestrzennego zagospodarowania Polski są elementem systemu megaprzestrzeni europejskiej tworzonej przez holistyczne działania Unii Europejskiej. Chodzi nie tylko o bezpośrednio ujmowaną politykę regionalną
i kohezyjną Unii, lecz także a może przede wszystkim o działania Unii w zakresie szeroko pojętych procesów integracji europejskiej oraz tworzenia otwartej przestrzeni wolnego przepływu osób, dóbr, informacji, wiedzy i kapitału.
Trzeba pamiętać, że wszystkie polityki unijne – rolna, transportowa, innowacyjna, zatrudnieniowa ect. mają konsekwencje przestrzenne i regionalne. W tym kontekście trzeba udzielić odpowiedzi na dwa pytania:
1) Jak interpretować problematykę holistycznej unionizacji polskiej przestrzeni
2) Jak interpretować koncepcję P.Z.K. nie tylko jako wewnętrzny, instytucjonalny dokument sceny polskiej,
lecz także jako dokument, który w wersji angielskiej powinien być udostępniony Komisji Europejskiej
oraz odpowiednim instytucjom wszystkich krajów członkowskich.
W opracowaniu angielskim trzeba nawiązać do Przeglądów Terytorialnych OECD44
Komentarz Czwarty – Metropolizacja polskiej przestrzeni
Ekspercki Projekt dobrze postawił problem metropolizacji polskiej przestrzeni.
42 Por. propozycję międzynarodowego programu badań, The management of the Future – The strategic Partnership of Corporations and
Regions [in:] A. Kukliński, K.Pawłowski (eds.), Europe – the strategic choices, WSB-NLU, Nowy Sącz 2005
43 Por. P.Jakubowska, A. Kukliński, P.Żuber (red.) Problematyka przyszłości Regionów. W poszukiwaniu Nowego Paradygmatu, MRR,
Warszawa 2008 str. 75
44 Por. OECD, Przeglądy Terytorialne OECD Polska, Paris – Warsaw 2008
Zlecenie_32.indb 155
13-09-2011 11:45:32
156
Antoni Kukliński
Komentarz piąty – Regionalizacja polskiej przestrzeni
Polska przestrzeń jest przestrzenią zregionalizowaną, w której funkcjonuje 16 samorządów wojewódzkich. Samorządy te przygotowują kolejne generacje dokumentów określających strategie rozwoju województw45.
Koncepcja P.Z.K. powinna zawierać konstrukcję wzajemnego oddziaływania koncepcji oraz strategii wojewódzkich. Propozycji tego rodzaju nie można znaleźć w Projekcie Eksperckim. Chyba warto pomyśleć o tym
koniecznym uzupełnieniu
Komentarz szósty – Anarchizacja polskiej przestrzeni.
Słabość i polityka polskich rządów i samorządów pogłębiły „procesy naturalnej” anarchizacji polskiej
przestrzeni46, oddalając wizję realizacji ładu przestrzennego. Do sprawy tej powrócimy w części XIII tego
opracowania. W tym kontekście odnotujemy, że problem anarchizacji polskiej przestrzeni został zasygnalizowany
na stronie 27 i 28 Eksperckiego Projektu.
Wydaje się jednak, że problem ten należy potraktować w kategoriach bardziej ogólnych i dramatycznych. Taką
próbę podejmujemy w części XIII tego opracowania.
Trzeba postawić na przykład pytanie w jakim stopniu paraliż systemu budowy autostrad jest wynikiem anarchizacji polskiej przestrzeni rozrywanej przez indywidualne i grupowe interesy.
Komentarz siódmy – Leseferyzm versus Dirigizm
W nawiązaniu do poprzedniej wypowiedzi, proponuję kontrowersyjną dyskusję nad dylematem ideologia leseferyzmu versus ideologia dirigizmu w przestrzennym zagospodarowaniu kraju. Wydaje się, że wersja miękkiego dirigizmu w wydaniu niemieckim lub francuskim jest lepsza, aniżeli leseferyzm anglosaski rozwijany
w „naturalnym” klimacie anarchizację polskiej przestrzeni.
Komentarz ósmy – Przestrzeń jako dobro publiczne i przestrzeń jako dobro prywatne.
Niektóre elementy tego dylematu znajdujemy w Dokumencie Polska 203047. Brak szacunku dla przestrzeni
jako dobra publicznego przy jednoczesnej deifikacji przestrzeni jako dobra prywatnego, patologizuje procesy
przestrzennego zagospodarowania kraju.
Komentarz dziewiąty – Model sześciokąta48
Uważam ten model za trafną propozycję merytoryczną i medialną. Taka koncepcja może przemówić do
wyobraźni europejczyków uznających operowanie różnymi figurami geometrycznymi, jako uzasadnioną metaforę myślenia przestrzennego. Konstrukcja tego sześciokąta nie może być jednak wyłącznie figurą geometryczną
wpisaną na mapie Polski i Europy. Trzeba podjąć żmudne studia empiryczne i prospektywne wmontowania
45 Tytułem przykładu można zacytować dokument, Samorząd Województwa Mazowieckiego. Strategia Rozwoju Województwa Mazowieckiego do roku 2020, Warszawa 2006
46 Pojęcie „naturalnej” anarchizacji polskiej przestrzeni można wywodzić z naszych doświadczeń historycznych
47 M. Boni (red.) Polska 2030, Zespół Doradców Strategicznych Prezesa Rady Ministrów, Warszawa 2009
48 P. Korcelli (red.) Ekspercki Projekt op.cit.
Zlecenie_32.indb 156
13-09-2011 11:45:32
Doktryny Przestrzennego Zagospodarowania Kraju D.P.Z.K. Propozycje poznawcze i pragmatyczne 157
sześciokąta w system przepływu osób, dóbr, informacji, wiedzy i innowacji. Ten świat przepływów pokaże, jak
wyglądają powiązania wewnętrzne i zewnętrzne sześciokąta. Poważne potraktowanie sześciokąta w ramach systemu wielowymiarowych przepływów będzie przykładem dla innych europejskich rozważań operujących zręcznym
medialnym przykładem figury geometrycznej lub quasi geometrycznej (np. niebieski banan)
Komentarz dziesiąty – Polska przestrzeń jako zwornik przestrzeni europejskiej.
Ekspercki Projekt niesłusznie przyjmuje tezę, że wizja sześciokąta jest alternatywą przestrzeni polskiej
jako zwornika przestrzeni europejskiej. To nie są układy alternatywne, to są układy komplementarne. Przyjęcie
koncepcji układów alternatywnych jest błędem naukowym i politycznym. Polska racja stanu nie może zrezygnować z tezy, że polska przestrzeń jest zwornikiem przestrzeni europejskiej
*
*
*
Ten zbiór 10 komentarzy nie podejmuje wszystkich wątków zawartych w bogatej treści Eksperckiego Projektu.
Podejmuje tylko te wątki, które przekraczają ramy wąskiej dyskusji instytucjonalnej i torują drogę wielkiego, wieloletniego dialogu na temat przestrzennego zagospodarowania kraju. Dialog ten trzeba rozpatrywać jako proces
ciągły, a nie tylko jednorazową akcję związaną z kolejnym wcieleniem koncepcji P.Z.K.
Część XII. Polska 2030 Interpretacje, Komentarze, Sugestie.
Kierowany przez Ministra Michała Boniego Zespół Doradców Strategicznych Prezesa Rady Ministrów opublikował ważny i inspirujący dokument Polska 203049. Jest to jeden z najbardziej ciekawych dokumentów w historii
polskiej myśli prospektywnej. Szeroka dyfuzja tego dokumentu nie tylko w systemie rządowym i samorządowym,
lecz także w szerokich kręgach biznesu, dziennikarstwa, nauki i edukacji, powinna stać się ważnym elementem krzewienia kultury myślenia o przyszłości Polski.
Polska 2030 stymuluje rozwój tej kultury myślenia, poprzez kompetentne skupienie uwagi czytelnika na 10
wyzwaniach przyszłości Polski analizowanych w perspektywie globalnej faktografii diagnostycznej i prospektywnej oraz w perspektywie trafnie selekcjonowanej światowej literatury przedmiotu. Dokument Polska 2030 jest
dokumentem otwartym, który zachęca do wejścia na drogę myślenia o Przyszłości Polski. Na tej drodze czeka
nas wielki wysiłek poznawczy i pragmatyczny udzielenia odpowiedzi na dramatyczne pytanie „Polonia Quo Vadis?”.
Jestem przekonany, że w najbliższych latach powstanie cała Biblioteka Wiedzy o Polsce 2030. Omawiany Dokument
jest pierwszym tomem tej Biblioteki. W tym duchu chciałbym przedstawić cztery komentarze, które mogą ułatwić
otwartą interpretację Dokumentu Polska 2030.
Komentarz Pierwszy
Omawiany Dokument jest Dokumentem o wysokim poziomie perfekcji problemowej, metodologicznej
i warsztatowej w stylu OECD. Dokument ten jest napisany jasnym językiem spokojnej i rzeczowej analizy prospektywnej. Ta wielka zaleta jest jednocześnie słabością tego Dokumentu. Dokument pisany takim poprawnym
językiem nie może wzbudzić ani fali entuzjazmu ani fali sprzeciwu. Aby uderzyć w nerw kontrowersyjnej dyskusji proponuję, aby na tle Dokumentu przedyskutować następujące tezy.
Istotą diagnozy doświadczeń lat 1990-2010 jest teza, że transformacja Polski była wielkim sukcesem w świecie
imitacji i adaptacji. Nie był to sukces innowacyjnego przełomu w historii Polski, nie był to skok w historii cywilizacji
49
Zlecenie_32.indb 157
M. Boni (red.) op.cit.
13-09-2011 11:45:32
158
Antoni Kukliński
Polski. Całą gloria naszej transformacji nie wyrwała Polski z układu europejskiej peryferii. Nasze struktury
mentalne, nasze sposoby myślenia i zachowania w dalszym ciągu lokują nas w kontekście Europy peryferyjnej.
Polska jest krajem dualnym, w którym zdualizowane społeczeństwo nie potrafi wyłonić zintegrowanej elity
politycznej, która może przyjąć i zrealizować wielką strategię rozwoju Polski.
Czytając analizowany Dokument stale w naszym umyśle odnawia się pytanie – Dlaczego Polska w świecie mierników, które charakteryzują procesy rozwojowe ciągle lokuje się w ostatnich wagonach pociągu Unii Europejskiej.
Hipoteza transformacji adaptacyjno – imitacyjnej, która nie jest skokiem cywilizacyjnym jest próbą holistycznej
odpowiedzi na to pytanie. W tym duchu możemy sformułować dramatyczne pytania dwudziestolecia 2010-2030.
Czy dwudziestolecie to będzie sceną innowacyjnego sukcesu Polski. Czy Polska będzie sceną cywilizacyjnego
skoku?50
Trzeba uzasadnić tezę, że Polska w latach 2010-2030 osiągnie skok cywilizacyjny, którego nie potrafiła osiągnąć
w latach 1990-2010, że Polska wyjdzie ze świata europejskiej peryferii i wejdzie do świata europejskiego centrum
(vide Dokument – rysunek 7.25).
Trzeba wyobrazić sobie strukturę i dynamikę tego skoku cywilizacyjnego. W kontekście tego skoku można
mówić o kreowaniu systemu strategii, które będą wspomagały ten skok. W tym kontekście można również postawić
holistyczne pytanie – jak wykorzystać strumienie funduszy unijnych, które będą wpływały do Polski, aby fundusze
te były potężnym instrumentem wspierania skoku cywilizacyjnego Polski.
Komentarz Drugi
Wstępny Rozdział Dokumentu „Polityka rozwoju a perspektywa roku 2030” (str. 2-5) zasługuje na szczególną
analizę metodologiczną.
Zegar Myśli Prospektywnej
Wizje
Strategie
Diagnozy
Scenariusze
Proponuję, aby przedmiotem refleksji porównawczej stal się następujący układ 4 elementów myśli prospektywnej (vide „Zegar”)
Diagnozy
Musimy podjąć wyzwanie przygotowania holistycznej, odważnej diagnozy wielkiej transformacji Polski
w latach 1990-2010. W diagnozie tej trzeba udzielić odpowiedzi na cztery holistyczne pytania:
1) Jak w latach 1990-2010 Polska wykorzystała Klejnot Polonia Restituta?51
2) Czy transformacja Polski miała charakter imitacyjno – adaptacyjny?
3) Czy słuszną jest teza, że omawiane dwudziestolecie nie było innowacyjnym przełomem w historii Polski?
4) Czy słuszną jest teza, że omawiane dwudziestolecie nie było sceną cywilizacyjnego skoku Polski, wyrywającego
Polskę z układu europejskiej peryferii?
Vide odsyłacz 9
Por. A. Kukliński, Memoriał Polonia Quo Vadis? [w:] A. Kukliński, K.Pawłowski, J.Woźniak, (red.), Kreatywna i innowacyjna Europa
wobec wyzwań XXI wieku, Kraków 2009
50
51
Zlecenie_32.indb 158
13-09-2011 11:45:32
Doktryny Przestrzennego Zagospodarowania Kraju D.P.Z.K. Propozycje poznawcze i pragmatyczne 159
Omawiany Dokument nie obejmuje takiej holistycznej oceny transformacji Polski w latach 1990-2010. Wydaje
się, że taka ocena powinna być przedmiotem dalszych studiów inspirowanych przez Dokument Polska 2030.
Drugim elementem naszej konstrukcji metodologicznej jest wizja. Z bogatej treści Dokumentu trzeba
wydobyć scaloną i zintegrowaną informację prospektywną, w formie rozbudowanej wizji Polski w roku 2030, może
to będzie nie jedna wizja, lecz ujęcie pluralistyczne, obejmujące kilka wizji na wzór materiałów ESPONU cytowanych w Dokumencie.
*
*
*
Na podstawie diagnozy lat 1990-2010 oraz wizji roku 2030 można przygotować dokument strategiczny
obejmujący strategie wspierania skoku cywilizacyjnego Polski w latach 2010-2030.
Strategia jest układem zespołu zhierarchizowanych celów, w którym występuje relacja cele – środki. Bez tej
relacji nie ma strategii. Nie ma również strategii bez diagnozy i bez wizji. Strategia jest również zjawiskiem upodmiotowionym. Trzeba wskazać, kto jest odpowiedzialny za tworzenie i realizację strategii.
*
*
*
Dysponując zwartym systemem diagnozy, wizji i strategii można konstruować różne scenariusze realizacji przyjętych strategii.
Komentarz trzeci.
Dokument charakteryzuje się rozproszoną podmiotowością myśli strategicznej, innymi słowy myśl ta pojawia się na wielu stronach dokumentu, który nie zawiera podmiotowego bilansu strategicznego odpowiadającego na
pytanie, kto w każdym konkretnym przypadku jest odpowiedzialny za tworzenie i realizację strategii.
W tym kontekście chciałbym zaproponować pierwszy szkic mapy podmiotowej koncentracji myśli strategicznej.
Podmiotowa koncentracja myśli strategicznej (vide Dokument spis treści)
Bank Światowy
OECD
Unia Europejska
Region
Kultura
Edukacja
Nauka
Biznes
Rząd
Wyzwania
Samorząd
Podmioty tworzenia i realizacji strategii
Konkurencyjność
Demografia
Aktywność Zawodowa
Infrastruktura
Bezpieczeństwo Energetyczno Klimatyczne
GOW i kapitał intelektualny
Spójność regionalna
Spójność społeczna
Sprawne państwo
Kapitał społeczny
Zlecenie_32.indb 159
13-09-2011 11:45:32
160
Antoni Kukliński
To jest matryca 10 wyzwań i 10 podmiotów. Nie chodzi o szczegóły, chodzi o główną myśl przygotowania opracowania interpretującego Dokument w kategoriach skumulowanej roli 10 podmiotów, w jakim stopniu każdy z tych
podmiotów uczestniczy w procesie spotkania z każdym z 10 wyzwań. W tej interakcji wyzwań i podmiotów mogą
powstać nowe spojrzenia na treść Dokumentu oraz nowe propozycje dalszych studiów w tej dziedzinie.
Komentarz czwarty
Dokument powinien stać się stymulatorem ogłoszenia przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego zdecydowanej mobilizacji myśli prospektywnej Polskich Regionów52. Polskie Regiony powinny w ciągu roku
przygotować studia Małopolska 2030, Wielkopolska 2030, Mazovia 2030 ect.
Studia te mogą wykorzystać trzy źródła polskiej myśli prospektywnej.
primo – Dokument Polska 2030
secundo – Dokument Forsight 2020, który będzie opublikowany przez PAN
tertio – dokumenty przygotowane i opublikowane pod auspicjami Ministerstwa Rozwoju Regionalnego w ramach
Programu Regio Futures oraz projektu Polonia Quo Vadis.
*
*
*
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego stając się podmiotem organizującym myśl strategiczną systemu polskich
regionów osiągnie wielki sukces merytoryczny i instytucjonalny na scenie polskiej i europejskiej. Trzeba jednak
śmiało sięgnąć po laury tego sukcesu.
W tym kontekście trzeba ocenić ogromny potencjał sukcesu, który otwiera koncepcja konferencji międzynarodowej na temat Potrójnego Mezzogiorno. Metodologia tej Konferencji będzie istotnym wkładem do studiów nad
zagospodarowaniem przestrzennym Polski, Włoch i Niemiec.
Konkluzje
Polska 2030 powinna uniknąć losu wielu dokumentów prospektywno-strategicznych, które utonęły w otchłani
dominującej sceny, która żyje wyłącznie problemami dnia dzisiejszego. Polska 2030 powinna funkcjonować nie
tylko jako Dokument układu rządowego, lecz także, a może przede wszystkim jako fakt społeczny, absorbowany w sposób krytyczny przez opinię publiczną in toto.
Polska 2030 powinna w masowym nakładzie zostać udostępniona Polskiej Młodzieży studenckiej i licealnej.
Narzekamy, że Młodzież ta zbyt mało myśli o przyszłości Polski, nie podejmujemy jednak żadnych działań, aby
w rękach tej Młodzieży znalazły się dzieła kształtujące kulturę myślenia o Przyszłości Polski.
W moim przekonaniu Dokument ten jest właśnie takim dokumentem. Polska polityka regionalna i polskie studia
regionalne powinny wchłonąć i przetworzyć inspiracyjną treść dokumentu Polska 2030.
Część XIII. Wizja skoku cywilizacyjnego polskiej przestrzeni
W latach 1990-2010 dokonał się ogromny skok transformacji polskiego społeczeństwa, polskiej gospodarki i polskiego państwa. Nie był to jednak skok cywilizacyjny. Polska nie zmieniła swojej pozycji na geocywilizacyjnej mapie Europy. Polska nie wyrwała się ze świata europejskiej peryferii w zakresie struktur
materialnych, instytucjonalnych i świadomościowych.
52
Zlecenie_32.indb 160
Por. P. Jakubowska, A. Kukliński, P. Żuber, op.cit. 54-81
13-09-2011 11:45:32
Doktryny Przestrzennego Zagospodarowania Kraju D.P.Z.K. Propozycje poznawcze i pragmatyczne 161
Powstaje pytanie czy w latach 2010-2030 dobrze wykorzystane strumienie funduszy strukturalnych Unii Europejskiej, uruchomią głębokie procesy endogeniczne, które zrealizują wizję skoku cywilizacji polskiej przestrzeni.
Ten skok cywilizacyjny będzie tworzeniem nowej jakości społeczeństwa, gospodarki i państwa ergo nowej
jakości cywilizacyjnej polskiej przestrzeni.
Wizja skoku cywilizacyjnego polskiej przestrzeni powinna być przedmiotem wielu dyskusji i pogłębionych studiów prospektywnych. W tym kontekście ograniczymy się do zwrócenia uwagi na pięć elementów tej wizji.
Pierwszym elementem jest przezwyciężenie dualizmu polskiego społeczeństwa.
Polski dramat a może polska tragedia to zjawisko długiego trwania, koegzystencji i konfliktu społeczeństwa
dynamicznego i społeczeństwa proinnowacyjnego (społeczeństwa skłaniającego się ku innowacjom) oraz społeczeństwa stagnacyjnego i antyinnowacyjnego (społeczeństwa mającego awersję do innowacji). Polskie społeczeństwo
nie jest zintegrowanym i spójnym organizmem, który może wyłaniać elity polityczne realizujące długookresowe strategie rozwoju, (wide przykład Finlandii). Głęboki konflikt pomiędzy dwoma społeczeństwami paraliżuje
polską myśl [strategiczną i polską rację stanu.
Szukając odpowiedzi na pytanie, dlaczego w stopniu bardzo niepełnym wykorzystaliśmy klejnot Polonia Restituta w latach 1990 – 2010 musimy powiedzieć, że dualizm polskiego społeczeństwa był istotnym elementem osłabiającym nasz sukces transformacyjny.
W latach 2010 – 2030 w Polską Ziemię wsiąknie 150 mld Euro w formie funduszy strukturalnych. To będzie
największy strumień potencjalnej innowacji w historii Polski. Czy Polska wykorzysta tą unikalną szansę dokonania
przełomowego skoku w rozwoju cywilizacyjnym? Czy Polska I przezwycięży tysiącletnie dziedzictwo funkcjonowania
w kontekście europejskich peryferii? Czy Polska wejdzie w układ europejskiego centrum tak jak Finlandia weszła
w układ europejskiego centrum w wieku XX.
Nie ulega wątpliwości, że dualność polskiego społeczeństwa jest bardzo wysoką barierą, która może
zniweczyć cywilizacyjny skok Polski w XXI wieku. To jest wielki dramatyczny a może tragiczny problem
Polski w XXI Wieku. Dualizm polskiego społeczeństwa jest gordyjskim węzłem polskiej i myśli strategicznej.53
Drugim elementem jest przezwyciężenie bariery formułowania i realizacji odpowiedniego systemu polityki rozwojowej. Taki system został zaproponowany na ostatnich stronach Raportu Polska 2030. Trzeba jednak
powiedzieć wyraźnie, że ten system nie stanie się podmiotem działań realizacyjnych w wielkim stylu, tak długo jak
długo będzie trwała tragiczna dualizacja polskiego społeczeństwa i jego elity politycznej.
Trzecim elementem jest stworzenie nowej jakości systemu edukacyjnego Polski. Obecny system edukacyjny Polski nie może być dźwignią skoku cywilizacyjnego polskiego społeczeństwa (wide mama pojęć)54
53
54
Zlecenie_32.indb 161
A. Kukliński, O Polsce Dualnej – 10 tez, głos w dyskusji na konferencji Komitetu Program Polska 2000 Plus, 7 maja 2009
G.Gorzelak, A. Tucholska, Rozwój, region, przestrzeń, MRR, Warszawa 2009, str. 38 artykuł A. Kuklińskiego
13-09-2011 11:45:32
162
Antoni Kukliński
szczęście
i dobrobyt
dynamiczne
społeczeństwo
zaufanie
dynamiczna
gospodarka
Społeczeństwo
ryzyka
Kompetytywne
społeczeństwo
wartości
i instytucje
Kompetytywna
gospodarka
gospodarka
ryzyka
społeczeństwo
informacyjne
społeczeństwo
wiedzy
innowacje
gospodarka
wiedzy
technologie
informacyjne
Społeczeństwo
uczące się
talenty
gospodarka
ucząca się
edukacja
Czwartym elementem skoku cywilizacyjnego polskiej przestrzeni jest przezwyciężenie tragicznej tradycji anarchizacji polskiej przestrzeni, która ma bardzo głębokie korzenie, nie tylko w doświadczeniach
ubiegłego dwudziestolecia, lecz także w całej polskiej historii. Polska przestrzeń XXI wieku powinna być przestrzenią ładu przestrzennego istniejącego zarówno w systemie instytucjonalnym władzy publicznej jak i w systemie
świadomościowym przeważających kręgów polskiego społeczeństwa. Ład przestrzenny jest nie tylko dobrem świata
etyki i estetyki. Ład przestrzenny jest publicznym dobrem ekonomicznym podnoszącym poziom konkurencyjności
i innowacyjności polskiej przestrzeni. Zanarchizowana polska przestrzeń nie będzie atrakcyjna dla bezpośrednich
inwestycji zagranicznych, które w wielu przypadkach łamią zasady ładu przestrzennego Polski. Trzeba przełamać
błędne koło paradoksu ładu i anarchii polskiej przestrzeni.
Piątym elementem cywilizacyjnego skoku polskiej przestrzeni jest przyjęcie i realizacja doktryny, że
polska przestrzeń jest zwornikiem przestrzeni europejskiej. Pojęcie zwornika nie powinno być interpretowane
wyłącznie w wąskich kategoriach polskiej przestrzeni jako europejskiej przestrzeni tranzytowej. Pojęcie zwornika powinno być interpretowane w kategoriach europejskiego systemu przepływów osób, dóbr, informacji,
innowacji55 i kapitału.
Mówiąc o skoku cywilizacyjnym polskiej przestrzeni trzeba podkreślić, że skok ten powinien mieć charakter
innowacyjny, a nie imitacyjny. Musimy zbudować doktrynę własnego oblicza cywilizacyjnego polskiej przestrzeni, przestrzeni nieperyferyjnej, która nie jest kopią historycznie ukształtowanej przestrzeni europejskiego centrum. W tym kontekście warto zwrócić uwagę na sposób myślenia rozwijany przez Romana
Galara56.
55
56
Zlecenie_32.indb 162
A. Kukliński, K.Pawłowski (red.) Przyszłość Europy – Wyzwania globalne, wybory strategiczne, Nowy Sącz 2006 s. 384
R. Galar, Regiony dla przyszłych pokoleń, MRR, czerwiec 2009
13-09-2011 11:45:32
Doktryny Przestrzennego Zagospodarowania Kraju D.P.Z.K. Propozycje poznawcze i pragmatyczne 163
Część XIV. Ku nowej doktrynie P.Z.K.
W nawiązaniu do części II i VII tego opracowania chciałbym zwrócić uwagę na trzy źródła rozwoju doktryny
P.Z.K.
Pierwszym źródłem doktryny jest system badań i poglądów naukowych odpowiadających na pytanie jak
definiować i interpretować problematykę przestrzennego zagospodarowania kraju w ujęciach empirycznych
i normatywnych. Jest to więc system badań i poglądów naukowych, w których występują wzajemne oddziaływania
sfery tego „co jest” (ujęcie empiryczne) i sfery tego „co być powinno” (ujęcie normatywne).
Drugim źródłem doktryny jest działalność instytucji rządowych i samorządowych, które tworzą i realizują świat norm prawnych i administracyjnych przekształcających poglądy w normy indywidualnych i zbiorowych zachowań przestrzennych.
Trzecim źródłem doktryny jest kultura ładu lub nieładu przestrzennego dominująca w danym społeczeństwie. Ważnym promotorem tej kultury jest system edukacji narodowej, który może kształtować w sercach
i umysłach młodzieży umiłowanie ładu przestrzennego.
Skoordynowane wykorzystanie tych 3 źródeł pozwoli kreować nową doktrynę P.Z.K. jako system poglądów,
jako system regulacji instytucjonalnych oraz jako system kultury indywidualnej i społecznej ładu przestrzennego.
W kształtowaniu polskiej doktryny P.Z.K. trzeba wykorzystać dorobek Unii Europejskiej, OECD oraz Banku
Światowego, sygnalizowany w części V i VI tego opracowania oraz w aneksie poświęconym ocenie Raportu przygotowanego przez F. Barcę, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, a w ujęciu szerszym scena polska może być nie
tylko recipientem tego dorobku.
Tworząc innowacyjne dokumenty polskiej doktryny P.Z.K. możemy być przykładem innowacyjnego myślenia
w zakresie doktryny P.Z.K, który wejdzie w krąg zainteresowań zarówno organizacji międzynarodowych jak i odpowiednich instytucji innych krajów.
W tym kontekście chciałbym przedstawić propozycje przygotowania angielskiej wersji koncepcji P.Z.K.
oraz zorganizowania w roku 2010 międzynarodowej konferencji na temat doktryny P.Z.K.
*
*
*
Droga ku nowej doktrynie P.Z.K. nie może być wyłącznie polską drogą powinna to być trajektoria międzynarodowej współpracy naukowej i instytucjonalnej.
Konkluzje
Opracowanie Doktryny Przestrzennego Zagospodarowania Kraju jest zbiorem propozycji poznawczych
i pragmatycznych. Krytyczny czytelnik oceni jakość tego zbioru jako otwarcia kontrowersyjnej dyskusji
„szukania nowych nieodkrytych dróg”. Nie jest rzeczą wykluczoną, że niektóre tezy opracowania są fałszywe
bądź utopijne. Decydujące jest jednak pytanie, czy materiały te zawierają elementy nowego spojrzenia na problematykę przestrzennego zagospodarowania kraju.
To nowe spojrzenie powinno czerpać inspirację z oceny nowego oblicza sceny polskiej, europejskiej i globalnej
oraz z nowego oblicza porządku światowego, który wyłania się w warunkach przezwyciężenia wielkiego kryzysu
globalnego lat 2008-2011.
W tym kontekście można sformułować pytanie w jakim stopniu zmiany układów realnych i regulacyjnych muszą
prowadzić do zmiany doktryny w naszym przypadku doktryny D.P.Z.K.
W opracowaniu tym próbowaliśmy udzielić odpowiedzi na to pytanie. Polska doktryna D.P.Z.K. musi ulec procesom globalizacji i unionizacji. Nie znaczy to, że polska doktryna powinna utracić swoją tożsamość.
Warszawa 18 czerwca 2009
Zlecenie_32.indb 163
13-09-2011 11:45:32
164
Antoni Kukliński
ANEKS
The Triple Mezzogiorno. The challenges
for cohesion Polices in Europe.
An International Conference.
Warsaw 25-26 September 2009
There are two perceptions of cohesion Policies in Europe.
Primo – cohesion polices as a world of procedures
Secundo – cohesion polices as a world realities
Cohesion Polices as a world of procedures.
This perception is brilliantly documented in the independent Report prepared by Fabrizio Barca57. The core
argument of this Report is presented in the following way.
• ,,there is a strong case, rooted in economic theory and in a political interpretation of the present state of the
European Union, for the Union to allocate a large share of its budget to the provision of European public goods
through a place-based development strategy aimed at both core economic and social objectives;
• cohesion policy provides the appropriate basis for implementing this strategy, but a comprehensive reform is
needed if present challenges are to be met;
• the reform requires the adoption of a strong policy concept (renewing the original ideas of EU founding fathers),
a concentration of priorities, key-changes of the governance, a new high-level political compromise and an
appropriate adjustment of the negotiation process on the budget;
• current economic and political events have increased the urgency for change: some of the reform proposals can
and should be anticipated in the current programme period.”
The Executive summary and the overview of the Report could be seen as an important background of the first
panel of the Warsaw Conference (September 25-26 2009). The Barca Report is a set of innovative approaches trying
to develop a new institutional vision of the cohesion polices.
The spirit of the Barca Report is well reflected in the context of the following quotations from the Executive
Summary and the Overview of the Report (pages VII-XXV)
I.
,,A place-based policy is a long-term strategy aimed at tackling persistent underutilization of potential and
reducing persistent social exclusion in specific places through external interventions and multilevel governance. It
promotes the supply of integrated goods and services tailored to contexts and it triggers institutional changes.”
57 F. Barca, An Agenda for a Reformed Cohesion Policy, A place based approach to meeting European Union challenges and Expectations. Independent Report, Brussels April 2009
Zlecenie_32.indb 164
13-09-2011 11:45:32
Doktryny Przestrzennego Zagospodarowania Kraju D.P.Z.K. Propozycje poznawcze i pragmatyczne 165
II.
,,There needs to be a clear and explicit distinction between policy interventions aimed at increasing income and
growth („efficiency” objectives in the terminology of the Report) and those aimed at reducing inequalities („social
inclusion” objectives in the Report), not least in order to be able to monitor and evaluate the results.”
III.
,,Place-based policies are complex and risky. There are serious risks of misallocating resources, creating
a dependency culture and favoring rent-seekers over innovators. At the same time, the spatial dimension of public
interventions is transparent, verifiable and subject to citizens scrutiny and there is a clear recognition that „the
state does not necessarily know best”.”
IV.
,,There is a strong case for building a,,territorialized social agenda” within the context of cohesion policy It
would be a strategy focused on individuals but aware that their well-being and the effectiveness of any intervention
depend on the place where they live. By adopting a place-based approach this agenda should be aimed at guaranteeing socially agreed essential standards for one or two issues of high priority for European citizens.”
V.
,,The redistribution of resources among places is not a sufficient condition for pursuing either the efficiency or
the equity objectives set out in the Treaty when calling for a reduction of disparities. It might be part of the means
of such a pursuit – some places receiving more from interventions than they contribute through taxation – but the
main purpose of cohesion policy is not redistribution but to trigger institutional change and to break inefficiencies
and social exclusion traps through the provision of public goods and services”
VI.
Once the financial redistribution argument is dispelled, the inconsistency of the so-called renationalization
critique is revealed
VII.
,,Moreover, excluding citizens of rich regions from cohesion policy would undermine a primary purpose – of
giving all EU citizens, independently of where they live, a concrete sign that the Union is taking action to ensure
that they have an equal chance of benefiting from the opportunities created by the unification of markets and of
avoiding the risks. It is a relevant purpose particularly considering the levels of social exclusion in many otherwise
rich urban regions.”
These quotations should be interpreted in the framework of the framework of the full text of the Barca Report.
There is no doubt however that the Barca Report is presenting an outline of an innovative institutional vision of
a new paradigm of cohesion polices and an opening of a multidimensional discussion in this field.
Zlecenie_32.indb 165
13-09-2011 11:45:32
166
Antoni Kukliński
Cohesion policies as a world of realities.
We can indicate a basic weakness of the Barca Report. This Report is firmly embedded in the World of
procedures. In the evaluation of the experiences of cohesion policies – the European Commission has not yet
used the classical instrument of empirical studies to sponsor a set of monographies answering the questions
– how the European cohesion policies were functioning in specific conditions of let us say 20 or 30 regions.
In this way a reality test of cohesion polices could be discussed and implemented. This reality test will
emerge from panels II, III and IV of the Warsaw conference opening the way for an comparative inquiry into the
reality of the Triple Mezzogiorno of Southern Italy, Eastern Germany and Eastern Poland.
The beginning of this reality test we can find in the contributions of B. Amoroso, A. Gasior-Niemiec and
A. Kukliński58.
Panels V i VI of the Warsaw Conference will outline a Programme of Research as an inquiry into the realities of
the Triple Mezzogiorno. This Programme will open a new trajectory supporting the activity of the European Commission in the promotion of the idea to create a new paradigm of cohesion polices.
This will be a convergence of two perceptions of cohesion polices in Europe:
Cohesion policies as a world of procedures
Cohesion policies as a world of realities.
This convergence is interesting also from the point of view of the integration of different approached related to
the definition of a new doctrine of territorial development of Poland designed and implemented by the Polish Ministry of Regional Development. In the creation of this new doctrine the interaction of the world of procedures and
the world of realities is an important and interesting dimension. In this way the September Conference can be seen
as an indirect input into the process of the creation of the Polish doctrine of territorial development.
Warsaw 18 June 2009
58 Compare P. Jakubowska, A.Kukliński, P. Żuber (eds) The Future of Regions in the Perspective of global change, p. 189-247, Ministry of
Regional Development, Warsaw 2008
Zlecenie_32.indb 166
13-09-2011 11:45:33
Część 3.
Zlecenie_32.indb 167
13-09-2011 11:45:33
Zlecenie_32.indb 168
13-09-2011 11:45:33
ANTONI KUKLIŃSKI
A.
Węzły Gordyjskie – Nowa Trajektoria.
Program Przyszłość Regionów.
Potrójne Europejskie Mezzogiorno
Wstęp
Dwa tomy1 opublikowane przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego zamknęły pierwszy etap rozwoju Programu „Przyszłość Regionów”, a jednocześnie otworzyły nową prospektywną kartę tego Programu. W tym duchu
trzeba również ocenić dwie konferencje zorganizowane przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego – konferencję
krajową, która odbyła się w dniu 24 kwietnia 2008 oraz konferencję globalną, która odbyła się w dniach 25-26 września 2008 roku w Warszawie. Z tych publikacji i konferencji wyłonią się trajektorie rozwoju Programu Przyszłość
Regionów na lata 2008-2009. W tym opracowaniu chciałbym naszkicować elementy jednej z tych nowych trajektorii.
Koncepcja tej trajektorii obejmuje trzy domeny:
•
domenę teorii
•
domenę metodologii
•
domenę empirii
I. Domena teorii
W cytowanych już publikacjach2 znajdujemy prezentację i analizę świata pojęć i założeń teoretycznych, które
tworzą intelektualną konstrukcję Programu Przyszłość Regionów. W tym artykule chcielibyśmy wprowadzić rozszerzenie i umocnienie tej konstrukcji poprzez absorpcję inspiracji teoretycznych związanych z innowacyjną interpretacją pojęcia węzłów gordyjskich i rozwiązań aleksandryjskich3.
1 P. Jakubowska, A. Kukliński, P. Żuber (eds), The Futures of European Regions, Warsaw 2007, Problematyka Przyszłości Regionów.
W poszukiwaniu nowego paradygmatu. Warszawa 2008
W dalszym ciągu tom ten cytowany jest jako Problematyka
2 Problematyka op. cit str. 54 i 419
3 K. Rybiński, P. Opala, M. Hołda Gordian Knots of the 21st century, Ministry of Regional Development, Warsaw 2008, REDEFO tom II
por. Również Problematyka op.cit. str. 81
Zlecenie_32.indb 169
13-09-2011 11:45:33
170
Antoni Kukliński
Proponuję, aby rozszerzone założenia teoretyczne Programu Przyszłość Regionów objęły hipotezy zintegrowanego pola czterech pojęć:
•
pojęcia długiego trwania
•
pojęcia barier rozwoju
•
pojęcia węzłów gordyjskich
•
pojęcia rozwiązań aleksandryjskich
To zintegrowane pole wielowymiarowych interakcji można oglądać w sposób następujący:
Primo – w procesie długiego trwania danego regionu wyłania się układ barier rozwoju. Gospodarcze, społeczne,
polityczne i kulturowe struktury regionu nie potrafią odwrócić tego procesu. Bariery ulegają wzmocnieniu w kolejnych etapach doświadczeń historycznych danego regionu,
Secundo – instytucjonalna struktura procesu podejmowania decyzji nie ma zdolności sformułowania i realizacji
decyzji strategicznych tworzących punkt zwrotny polegający na likwidacji tych barier,
Tertio – ta sytuacja kumulacji nienarodzonych, nie sformułowanych, nie podjętych, nie realizowanych decyzji
strategicznych likwidujących bariery rozwojowe została określona mianem węzła gordyjskiego danego regionu,
Quarto – zawodność konwencjonalnego procesu decyzji stwarza konieczność stosowana rozwiązań aleksandryjskich jako jedynego sposobu rozcięcia węzłów gordyjskich. W tym kontekście trzeba odpowiedzieć na dwa pytania:
1) czy dialektyka Węzły Gordyjskich i Rozwiązania Aleksandryjskie funkcjonuje w skali regionu czy też skala
ta jest za mała. To znaczy, że dialektyka ta funkcjonuje tylko w skali bardzo wielkich układów globalnych
2) Czy dialektyka Węzły Gordyjskie Rozwiązania Aleksandryjskie funkcjonuje w sferze realnej czy też Rozwiązania Aleksandryjskie istnieją tylko w sferze utopijnych snów.
II. Domena metodologii
Metodologia programu obejmuje dwie pary instrumentów4
• Diagnozy versus wizje
• Scenariusze versus strategie
W uzupełnieniu tego kwartetu metodologicznego, chciałbym zwrócić uwagę na specjalne znaczenie ujęć holistycznych, które powinny przenikać całą metodologię Programu. W tym kontekście przedstawiam tablicę 3 szkicującą matrycę interdependencji struktur i procesów.
Tablica 3
Matryca holistycznej interdependencji
Struktury
Procesy
Polityczne
Ekonomiczne
Społeczne
Kulturowe
Polityczne
Ekonimoczne
Społeczne
Kulturowe
4
Zlecenie_32.indb 170
Problematyka op. cit str. 422
13-09-2011 11:45:33
Węzły Gordyjskie – Nowa Trajektoria. Program Przyszłość Regionów. Potrójne Europejskie Mezzogiorno
171
III. Domena empirii
Proponuję, aby pierwszym testem nowej trajektorii Programu Przyszłość Regionów były doświadczenia
i perspektywy Potrójnego Europejskiego Mezzogiorno obejmującego Południowe Włochy, Wschodnie Niemcy
i Wschodnią Polskę.
IV. Potrójne Europejskie Mezzogiorno.
Prima facie trudno uzasadnić ten wybór przedmiotu badań. Można przedstawić wiele argumentów, że każdy
z trzech regionów reprezentuje zupełnie inny kontekst cywilizacyjny oraz zupełnie inny kształt długiego trwania.
A jednak regiony te mają wspólny genus proximmum. Są przykładami procesów długiego trwania, które
stworzyły największe europejskie, regionalne Węzły Gordyjskie. Dlatego uważamy, że koncepcja Potrójnego
Europejskiego Mezzogiorno ma wielkie walory teoretyczne, empiryczne i pragmatyczne. Koncepcja ta może
być podstawą bardzo inspirującego programu studiów, a może nawet podstawą ważnych decyzji w zakresie unijnej
polityki regionalnej.
V. Mezzogiorno – Południowe Włochy
Porażka rozwojowa Włoskiego Mezzogiorno to causa celebra nauk społecznych XX wieku. W literaturze polskiej
dysponujemy świetnym artykułem syntetycznym pióra A. Gąsior-Niemiec5. Artykuł ten próbuje wyjaśnić tajemnicę Włoskiego Mezzogiorno, operując perspektywą holistyczną ujmującą w sposób zintegrowany transformację
w dziedzinie świata materialnego, ideologii, literatury i sztuki oraz nauk społecznych. Odwołując się do tego artykułu
chciałbym postawić pytanie: Kto jest odpowiedzialny za historyczną porażkę włoskiego Mezzogiorno?
Chciałbym wskazać na trzy domeny odpowiedzialności:
Primo – endogeniczną, wewnętrzną odpowiedzialność struktur społecznych, ekonomicznych, politycznych i kulturowych dominujących w doświadczeniach historycznych Południowych Włoch,
Secundo – egzogeniczną, zewnętrzną odpowiedzialność kolejnych Rządów Włoch, które kształtowały złe polityki
społeczne i ekonomiczne w relacji do Południowych Włoch,
Tertio – egzogeniczną, zewnętrzną odpowiedzialność Komisji Europejskiej, która nie potrafiła znaleźć efektywnego i innowacyjnego klucza-rozwiązania „beznadziejnego przypadku” Południowych Włoch.
Primo
Struktury społeczne, ekonomiczne, polityczne i kulturowe są w sposób wyraźny zjawiskiem długiego trwania,
w którym wyłaniają się bariery rozwojowe i Węzły Gordyjskie jako zjawiska świata realnego. Ten proces ma silne
zabarwienia psychologiczne w tym sensie, że elity Mezzogiorno rozwinęły i zinternalizowały psychologię zadowolenia ze stanu „pozostawania w tyle” (Lagging behind). To „pozostawanie w tyle” zapewnia stały dopływ środków
zewnętrznych w postaci dotacji państwa włoskiego oraz Unii Europejskiej.
5 Por. OECD, Territorial Review Italy, OECD Paris 2001 T.G. Grosse, Polityka regionalna Unii Europejskiej – Przykład Grecji, Włoch,
Irlandii i Polski, Warszawa 2004
A. Gąsior-Niemiec, Mezzogiorno – Próba reinterpretacji, Studia Regionalne i Lokalne nr 1/2003
Zlecenie_32.indb 171
13-09-2011 11:45:33
172
Antoni Kukliński
Secundo
Warto zastanowić się nad ogólną oceną polityki rządu włoskiego w zakresie promowania rozwoju Południowych
Włoch. Spotykamy się tutaj z dziwnym paradoksem. Z jednej strony widzimy bardzo szybkie, rekordowe tempo
zmian w zakresie powstawania i upadku kolejnych rządów państwa.
Z drugiej strony na przestrzeni kilkudziesięciu lat sztandarowa instytucja rządowa Cassa per il Mezzogiorno w
sposób sztywny i konsekwentny realizują złą politykę mimo, że rezultaty tej polityki były wyraźnie negatywne.
Tertio
Doświadczenia Komisji Europejskiej w zakresie włoskiego Mezzogiorno są również porażką. Warto zadać pytanie dlaczego wspaniały i kompetentny aparat Komisji Europejskiej nie potrafił dokonać elementarnego odkrycia,
„że źle dzieje się we włoskim Mezzogiorno”, że strukturalne fundusze Unii nie są wykorzystywane efektywnie we
włoskim Mezzogiorno.
Ten przykład jest dowodem słabości całego systemu monitoringu, którym operuje Komisja Europejska. Instytucje monitorujące koncentrują całą uwagę na formalnych procedurach absorpcji funduszy strukturalnych. Poza
zakresem uwagi Komisji jest monitoring substancjalny szukający odpowiedzi na pytanie czy realne procesy dokonujące się na obszarze Mezzogiorno przecinają Węzeł Gordyjski czy też nie przecinają tego Węzła.
*
*
*
Czytając te grosso modo pesymistyczne uwagi można sformułować pytanie czy istnieje nawet cień nadziei, że
XXI wiek znajdzie rozwiązanie aleksandryjskie dla węzłów gordyjskich włoskiego Mezzogiorno. Czy możemy powiedzieć, że w interiorze struktur społecznych, ekonomicznych, politycznych i kulturowych rodzą się nowe siły twórcze
procesu renesansu włoskiego Mezzogiorno. Czy włoski Rząd i Komisja Europejska odkryje nowy układ rozwiązań,
które uruchomią proces wielkich pozytywnych zmian we włoskim Mezzogiorno.
VI. Diagnoza stanu Wschodnich Niemiec w głównym nurcie niemieckiej
Ramforschung
W refleksji historycznej trzeba pamiętać, że to niemiecki umysł6 stworzył podstawy teorii lokalizacji jako
ważnego nurtu nauk społecznych w skali światowej. Na początku XXI wieku Niemcy są najlepszym przykładem
kraju dysponującego silną siecią instytucji zajmujących się badaniami przestrzennymi, które reprezentują najwyższy poziom wiedzy konwencjonalnej i perfekcji akademickiej. Ta perfekcja i wiedza konwencjonalna jest dobrze
dokumentowana w nowym tomie sponsorowanym przez pięć najlepszych instytucji niemieckich w dziedzinie Ramforschung. Tom7 „Restrukturyzacja Wschodnich Niemiec” jest zbiorem 15 opracowań przygotowanych przez eminentną grupę autorów. Każde z tych opracowań jest wartościowym przykładem niemieckiej Ramforschung. Opracowania te przyjmują milczące założenie, że problemy przestrzenne są polem wysoce autonomicznym w stosunku do
holistycznych układów realnych. Tego rodzaju badania nie muszą zadawać trudnych, kontrowersyjnych pytań, jak
określić Węzeł Gordyjski Wschodnich Niemiec? Kto jest odpowiedzialny za stworzenie niemieckiego Mezzogiorno.
Sarkastycznie można powiedzieć, że domeną niemieckiej Ramforschung są Scheinprobleme – problemy pozorne,
nie podejmujące głębokiej analizy źródeł politycznych, społecznych i ekonomicznych całego splotu zjawisk, które
tworzą problematykę przestrzeni Wschodnich Niemiec. Nie jest rzeczą wykluczoną, że moja krytyczna ocena nie6
U. Blume, R. Funck, S. Kowalski, A. Kukliński (eds) Space, Structure, Economy. A tribute to August Losch, Nomos, Baden-Baden
7
S. Lentz (ed) German Annual of Spatial Research and Policy. Restructuring Eastern Germany, Springer, Berlin 2007
2007
Zlecenie_32.indb 172
13-09-2011 11:45:33
Węzły Gordyjskie – Nowa Trajektoria. Program Przyszłość Regionów. Potrójne Europejskie Mezzogiorno
173
mieckiej Ramforschung przyjmuje fałszywe założenia. Wydaje się jednak, że słabości niemieckiej Ramforschung
w zakresie analizy kazusów Wschodnich Niemiec byłaby pasjonującym przedmiotem odpowiedniej konferencji
międzynarodowej.
VII. Mezzogiorno Wschodnich Niemiec ujęcia wiedzy
niekonwencjonalnej.
Z wielką satysfakcją intelektualną przeczytałem artykuł – Wschodnie Niemcy w pułapce rozwojowej, czyli
szansa barona Münchhausena8. Artykuł ten próbuje zrozumieć wielki historyczny dramat Wschodnich Niemiec.
Model myślenia proponowany w tym artykule może być bardzo użytecznym instrumentem myślenia nie tylko
o doświadczeniach Wschodnich Niemiec, lecz także o doświadczeniach Południowych Włoch i Wschodniej Polski. Nie
będę w sposób systematyczny referował artykułu Jochema Röpke, który powinien być przetłumaczony na język
polski. W tym kontekście przytoczę tylko pięć obserwacji tego autora, które w moim przekonaniu są najbardziej
istotne dla naszej dyskusji.
jeden – dramat Wschodnich Niemiec i Wschodnioniemiecki Węzeł Gordyjski zostały stworzone przez fałszywą
strategię zjednoczenia Niemiec, a zwłaszcza fałszywą decyzję o parytecie Marki Wschodniej i Zachodniej9. Ta strategia doprowadziła do de industrializacji i do de innowacji Wschodnich Niemiec. Ta strategia wprowadziła pasywny
model adaptacji i stworzyła południowo-włoski model transferów społecznych.
dwa – nie można tworzyć rozwoju posługując się tylko pompą tłoczącą zewnętrzne zasoby w układ rozwoju
gospodarki10
trzy – logika nakładów – input logic – była fałszywym założeniem strategicznym rozwoju Wschodnich Niemiec.
Według Jochema Röpke ta logika wynikała z neoklasycznej ekonomii głównego nurtu11.
cztery – logikę inputu trzeba zastąpić logiką innowacji jako rekonfiguracji systemu czynników produkcji w
duchu J. Schumpetera
pięć – powinniśmy pomyśleć o metaforze związanej z przygodami Karola Friedricha barona von Münchhausena.
W rozpaczliwej sytuacji silne ramię barona von Münchhausena uchwyciło swoją własną czuprynę i wyciągnęło
z bagna samego barona i jego konia12. Czy regiony mogą powtórzyć manewr barona von Münchhausena i własnym
ruchem wydobyć się z bagna zacofania? J. Röpke uważa, że jest to jedyne rozwiązanie. Inny wybór po prostu nie
istnieje.
*
*
*
Ważnym rozwinięciem rozważań J. Röpke jest artykuł Jorg Assmana13 pod wiele mówiącym tytułem „Widmo
Mezzogiorno – Jakiego scenariusza rozwoju mogą oczekiwać Wschodnie Niemcy?”. Ten artykuł jest pośrednim
poparciem dla mojej tezy o Węzłach Gordyjskich Potrójnego Europejskiego Mezzogiorno.
*
*
*
Publikacje niemieckie, o których mówiliśmy są dobrym przykładem napięcia pomiędzy konwencjonalną wiedzą reprezentowaną przez Klasyczne Instytuty badań przestrzennych a wiedzą niekonwencjonalną tworzoną poza
głównym nurtem nauk społecznych.
8
9
10
11
12
13
Zlecenie_32.indb 173
J. Röpke, Ost Deutchland in der Entwicklunges Falle. Oder die Münchhausen chance, Perspective 21, Issue 21-22, p. 19-40
por. J. Röpke p. 24
por. J. Röpke p. 21
por. J. Röpke p. 21
por. J. Röpke p. 20
J. Assman, Das Gespenst des Mezzogiorno. Welches Entwicklung scenario erwartet Ost-Deutchland, Perspective, op. cit. p. 41-70
13-09-2011 11:45:33
174
Antoni Kukliński
VIII. Mezzogiorno Wschodniej Polski
Wschodnia Polska jest najsłabiej rozwiniętym regionem kraju, a jednocześnie regionem granicznym Unii Europejskiej. To jest prawdopodobnie głęboka motywacja Ministerstwa Rozwoju Regionalnego oraz Komisji Europejskiej, aby stworzyć i opublikować zespół szeroko zakrojonych studiów analizujących funkcje i struktury jednostek
terytorialnych reprezentujących zróżnicowane rzeczywistość Wschodniej Polski. W roku 2007 Ministerstwo Rozwoju
Regionalnego opublikowało imponujący 600 stronicowy tom14. Piętnaście artykułów zamieszczonych w tym tomie
napisano w duchu diagnozy stanu Polski Wschodniej na początku XXI wieku Duch strategiczny tomu jest słabszy
aniżeli duch diagnostyczny. Wszystkie opracowania zamieszczone w tym Tomie są dokumentem wysokiej jakości
zarówno w ujęciu naukowym jak i pragmatycznym. Tom ten jednak nie jest przykładem wysoce zintegrowanego
wysiłku testującego główną hipotezę tomu. Ta główna hipoteza została sformułowana w przedmowie pióra Jacka
Szlachty15. Warto zacytować otwierający fragment tej Przedmowy:
,Pięć województw Polski Wschodniej (Lubelskie, Podkarpackie, Podlaskie, Świętokrzyskie i WarmińskoMazurskie) stanowi zwarty terytorialnie obszar, charakteryzujący się bardzo niskim poziomem spójności gospodarczej, społecznej i terytorialnej. Na obszarze stanowiącym 31,6% powierzchni Polski zamieszkuje 21,7% ludności kraju i wytwarzane jest 15,2% produktu krajowego brutto. Regiony te cechuje syndrom zaklętego kręgu
zacofania, który tworzą: niska jakość kapitału lidzkiego, bardzo niska dostępność terytorialna, niski poziom
rozwoju infrastruktury, bardzo niski poziom dochodów generowanych na tym obszarze, a także bardzo wysoki
poziom zależności od rolnictwa.
Pobudzenie rozwoju tego obszaru wymaga zastosowania szerokiej palety instrumentów. Szczególne możliwości pojawiły się w związku z wejściem Polski do Unii Europejskiej i dostępem do instrumentów polityki regionalnej Unii Europejskiej. Wyrazem tego w latach 2007-2013 jest między innymi specjalny program operacyjny
Rozwój Polski Wschodniej oraz piec regionalnych programów operacyjnych.”
To jest bardzo odważne sformułowanie przypominające koncepcję zaklętego kręgu zacofania, która w ostatnich
dekadach została zastąpiona bardziej miękkim terminem mówiącym nie o regionach zacofanych (backward regions)
a o regionach słabiej rozwiniętych (less developed regions). Niestety ta główna hipoteza pojawiła się w procesie
przygotowania tomu expost a nie ex ante. Innymi słowami autorzy poszczególnych artykułów zamieszczonych w
Tomie nie stanęli przed wyzwaniem interpretacji zaklętego kręgu zacofania Polski Wschodniej. W tym kontekście
chciałbym proponować, aby Ministerstwo Rozwoju Regionalnego skłoniło Jacka Szlachtę i cały zespół autorów
do przygotowania syntetycznego (200 str.) tomu w języku angielskim i polskim pt. Zaklęty krąg zacofania Polski
Wschodniej lub Węzły Gordyjskie Polski Wschodniej. Tom ten można by opublikować jak tom trzeci serii REDEFO.
Drugim elementem wiodącym proponowanego Tomu może być dyskusja nad zbiorem rekomendacji strategicznych
Grzegorza Gorzelaka16. Warto przytoczyć zasadnicze elementy treści tych rekomendacji.
1. „Możliwie pełne wykorzystywanie istniejącego już potencjału endogennego. Chodzi tu o koncentrowanie
działań na tych elementach gospodarek regionalnych, które juz obecnie wykazują specjalizację i które uzyskały
pewną przewagę konkurencyjną w skali krajowej i międzynarodowej.”
2. „Prorozwojowe, nie zaś prosocjalne wykorzystanie Śródków Unii Europejskiej i ich przeznaczanie
na przyspieszanie i pogłębianie zmian strukturalnych, a nie na ich spowalnianie (niestety, środki Wspólnej
Polityki Rolnej mają takie właśnie niekorzystne, petryfikujące oddziaływanie) jest najważniejszym warunkiem
racjonalnego wykorzystania tych środków.”
3. „Racjonalizacja sieci osadniczej, intensywne rozwijanie ponadlokalnych i ponadregionalnych funkcji
największych miast, w tym głownie stolic wojewódzkich – nośników rozwoju w otoczeniem krajowym, a szczególnie międzynarodowym.”
14
Ekspertyzy do Strategii Rozwoju Społeczno-Gospodarczego Polski Wschodniej
Tom 1 - Rozwój Polski Wschodniej, Narodowa Strategia Spójności, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa 2007
15
16
Zlecenie_32.indb 174
Ekspertyzy op.cit. str. 5
Ekspertyzy op.cit. str. 113-118
13-09-2011 11:45:33
Węzły Gordyjskie – Nowa Trajektoria. Program Przyszłość Regionów. Potrójne Europejskie Mezzogiorno
175
4. „Integracja stolic wojewódzkich z ich regionalnym otoczeniem, co może przeciwdziałać ich,odrywaniu”
się od peryferyjnych części regionu i postępującej marginalizacji tych obszarów.”
5. „Rozwijanie infrastruktury transportowej o znaczeniu ponadregionalnym i regionalnym, w pierwszym
rzędzie tych jej elementów, których niska jakość stanowi barierę dla wzrostu najważniejszych ogniw gospodarki
regionalnej jest jednym z najważniejszych kierunków wykorzystania środków przeznaczonych na rozwój regionu
Polski Wschodniej.”
6. „Intensyfikacja współpracy trnasgranicznej, wpływanie na poprawę politycznych i ekonomicznych
relacji ze wschodnimi sąsiadami.”
7. „Przeciwdziałanie „ucieczce mózgów”, zarówno do innych regionów kraju, jak i zagranicę – przy jednoczesnym zachęcaniu specjalistów z innych krajów do podejmowania pracy w regionie.”
8. „Zwiększanie poziomu naukowego najważniejszych placówek badawczych jest jednym z warunków
podniesienia poziomu innowacyjności gospodarki regionu. Można to osiągnąć jedynie przez wiązanie ich działalności z silniejszymi placówkami krajowymi i zagranicznymi, a także przez tworzenie sieci współpracy naukowej
wewnątrz regionu (w części jest to zadanie dla krajowej polityki naukowej, lecz powinno być zainicjowane przez
władze regionalne). Rozwijające się samodzielnie słabsze placówki naukowe nie wydobędą się ze sfery „nauki
peryferyjnej”, tak więc nie jest celowe kierowanie do nich zasileń finansowych bez jednoczesnego poszerzania ich
kontaktów z silniejszymi ośrodkami naukowo-badawczymi.”
9. „Intensywna promocja potencjału inwestycyjnego i turystycznego w kraju i za granicą, której zadaniem powinno być pełniejsze wykorzystanie istniejących możliwości.”
10. „Szybka budowa efektywnych regionalnych i lokalnych instytucji wspierania przedsiębiorczości jest
jednym z warunków przyspieszenia rozwoju gospodarczego regionu.”
11. „Zacieśnianie współpracy wewnątrz regionu Polski Wschodniej i podejmowanie konkurującej współpracy jest ważnym elementem budowania stabilnego wzajemnego zaufania w regionie.”
Na tle tego zbioru rekomendacji strategicznych chciałbym przedstawić dwie uwagi:
1) Ten zbiór rekomendacji zasługuje na pozytywną ocenę jako wkład do dyskusji nad strategią rozwoju Polski
Wschodniej. Można transformować ten zbiór w ramach obecnie dominującego paradygmatu europejskich studiów
regionalnych17
2) Wydaje się jednak, że w ramach koncepcji Węzłów Gordyjskich Potrójnego Europejskiego Mezzogiorno
wyłonią się nowe zbiory rekomendacji strategicznych mocniej wbudowane w holistyczną matrycę interdependencji.
(vide p. IV tego opracowania)
IX. Nowa Trajektoria Programu Przyszłość Regionów
Artykuł ten formułuje tezę, że w Programie Przyszłość Regionów powinny pojawić się nowe trajektorie rozwoju. Jedną z tych nowych trajektorii jest Potrójne Europejskie Mezzogiorno, jako pole testowania zintegrowanego
układu czterech pojęć – długie trwanie, bariery rozwoju, Węzły Gordyjskie, rozwiązania aleksandryjskie. Potrójne
Europejskie Mezzogiorno zawiera również nowe inspiracje w zakresie eksperymentalnego spojrzenia na kanony
polityki regionalnej Unii Europejskiej oraz na kanony polskiej, niemieckiej i włoskiej polityki regionalnej.
17
Zlecenie_32.indb 175
Problematyka op.cit. str. 426
13-09-2011 11:45:33
176
Antoni Kukliński
B.
Potrójne Europejskie Mezzogiorno jako
wyzwanie dla wiedzy konwencjonalnej
Notatka dyskusyjna
Wydaje się, że uzyskaliśmy dobre uzasadnienie poglądu, że Potrójne Europejskie Mezzogiorno powinno stać
się jedną z nowych trajektorii rozwoju Programu Przyszłość regionów18. W tym opracowaniu chcielibyśmy rozszerzyć tło naszej dyskusji formułując tezę, że dramatyczna problematyka Potrójnego Europejskiego Mezzogiorno
jest wielkim wyzwaniem dla wiedzy konwencjonalnej. W takim kontekście przyjmujemy następującą sekwencję
tematyczną tej notatki:
I.
Wiedza konwencjonalna versus wiedza niekonwencjonalna
II. Studia Regionalne w Europie – kilka obserwacji diagnostycznych
III. Studia regionalne w Niemczech, Polsce i we Włoszech – siła wiedzy konwencjonalnej
IV. Słabość wiedzy konwencjonalnej w konfrontacji z problematyką Potrójnego Europejskiego Mezzogiorno
V.
Potrójne Europejskie Mezzogiorno jako szansa dla wiedzy niekonwencjonalnej
VI. Nowa architektura metodologiczna wiedzy niekonwencjonalnej
VII. Metafora barona von Munchhausena
VIII. Inicjalne stadium rozwoju Projektu Potrójnego Mezzogiorno
IX. Projekt Potrójne Mezzogiorno jako wielkie pchnięcie dla Programu Przyszłość Regionów
I. Wiedza konwencjonalna versus wiedza niekonwencjonalna
John Kennteth Galbraith wielki ekonomista, mąż stanu, wielki filozof liberalizmu wprowadził do nauk społecznych oraz do szeroko pojętego dyskursu społecznego, pojęcie „conventional wisdom” mądrość konwencjonalną.
W polskim świecie nauki przyjęliśmy słabszy termin „wiedza konwencjonalna”, co znajdzie swój wyraz również
i w tej notatce dyskusyjnej. Wiedza konwencjonalna jest odzwierciedleniem nurtów teoretycznych, empirycznych
i pragmatycznych, które hinc et nunc dominują w naukach społecznych oraz w sposobach oglądania świata przez te
nauki. Społeczności naukowe świadomie lub nieświadomie przyjmują pewien obraz wiedzy konwencjonalnej jako
wspólny mianownik zarówno w dyskursie wewnętrznym świata nauki jak i w percepcji tego dyskursu przez opinię
społeczną in toto. Wiedza konwencjonalna odgrywa również ogromną rolę w publikacjach najważniejszych organizacji międzynarodowych takich jak ONZ, OECD, Unia Europejska i Bank Światowy. Wiedza konwencjonalna
rozszerza płaszczyznę wspólnego myślenia w sferze teorii i praktyki. Wiedza konwencjonalna może być jednak
hamulcem blokującym zrozumienie nowych zjawisk, które przekraczają zakres poznania i imaginacji przyjętego
układu nauk społecznych.
Dylemat wiedza konwencjonalna versus wiedza niekonwencjonalna trzeba rozpatrywać łącznie z dwoma innymi
dylematami wiązanymi często z wielkimi nazwiskami Gunnara Myrdala i Thomasa Khuna. Dylemat myrdalowski, to
18 Por. A. Kukliński, Węzły Gordyjskie – Nowa Trajektoria. Program Przyszłość Regionów. Potrójne Europejskie Mezzogiorno., Warszawa
Maj 2008, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego
Zlecenie_32.indb 176
13-09-2011 11:45:33
Węzły Gordyjskie – Nowa Trajektoria. Program Przyszłość Regionów. Potrójne Europejskie Mezzogiorno
177
dylemat głównego nurtu (mainstream). Dylemat Khuna to dylemat stary versus nowy paradygmat. Te trzy dylematy są różnie interpretowane jako instrumenty analizy transformacji nauk społecznych. Z pewnym uproszczeniem
możemy przyjąć dwie sekwencje myślenia
primo – wiedza konwencjonalna – ujęcia głównego nurtu – stary paradygmat
secudno – wiedza niekonwencjonalna – zaprzeczenie głównego nurtu – nowy paradygmat
Ten model myślenia jest oczywiście tylko dyskusyjnym schematem, który może być interesujący w dalszym
toku niniejszej notatki.
II. Studia Regionalne w Europie – kilka obserwacji diagnostycznych
Studia Regionalne w Europie są silnym i zróżnicowanym polem interdyscyplinarnym i meta dyscyplinarnym
kształtującym się w dynamicznym kwadracie nauka – państwo – samorządy regionalne – Komisja Europejska. Studia regionalne to ogromna galaktyka tysięcy osób i instytucji zdominowanych w różnym stopniu nasilenia przez wiedzę konwencjonalną. Studia regionalne cieszą się poparciem prawie wszystkich państw oraz większości samorządów
regionalnych. Unia Europejska, a zwłaszcza Komisja Europejska jest bardzo ważnym podmiotem stymulującym
rozwój studiów regionalnych w Europie. W tym kontekście chciałbym sformułować trzy pytania:
1. Czy można naszkicować proces powstawania nowego modelu europejskich studiów regionalnych, który ma
własną tożsamość np w porównaniu z amerykańskimi studiami regionalnymi?
2. Czy w rozwoju europejskich studiów regionalnych widzimy sekwencję wiedza konwencjonalna – ujęcia głównego nurtu – stary paradygmat?
3. W jakim stopniu europejskie studia regionalne są modelem otwartego strumienia chłonącego zasoby wiedzy
niekonwencjonalnej oraz ujęcia metodologiczne rodzące się poza głównym nurtem?
Tego rodzaju otwarta innowacyjna postawa otwiera proces tworzenia nowego paradygmatu19. Potrzebna jest
ogólna refleksja nad diagnozą stanu studiów regionalnych w Europie. Trzeba zweryfikować tezę, że Komisja Europejska jest twierdzą wiedzy konwencjonalnej w zakresie studiów regionalnych. Myślę, że per saldo jest to teza fałszywa, zasługująca jednak na dyskusyjną ocenę.
III. Studia regionalne zdominowane przez wiedzę konwencjonalną
Doświadczenia Niemiec, Włoch i Polski.
Wyłanianie się europejskich studiów regionalnych jako wielkiego pola nauk społecznych nie eliminuje klasycznej
trajektorii rozwoju studiów regionalnych jako domeny funkcjonującej we wnętrzu doświadczeń każdego kraju20. W
tym sensie wiek XXI będzie kontynuacją historycznych tradycji studiów regionalnych w Niemczech, we Włoszech
i w Polsce. Można z pewnością określić cechy charakterystyczne, naukowe i pragmatyczne narodowych szkół studiów regionalnych na przykładzie doświadczeń Polski, Niemiec i Włoch. W moim przekonaniu te trzy szkoły studiów
regionalnych są bardzo mocno zdominowane przez wiedze konwencjonalną. Oczywiście jest to teza, która może być
sfalsyfikowana przez pogłębione, porównawcze studia diagnostyczne.
19 Por. P. Jakubowska, A. Kukliński, P. Żuber, Problematyka Przyszłości Regionów – W poszukiwaniu Nowego Paradygmatu, Warszawa
2008, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego str. 426
20 Por. P. Jakubowska et alia op.cit. str. 15
Zlecenie_32.indb 177
13-09-2011 11:45:33
178
Antoni Kukliński
IV. Słabość wiedzy konwencjonalnej w konfrontacji z problematyką
Potrójnego Europejskiego Mezzogiorno
We wcześniejszym opracowaniu przedstawiliśmy obserwację21, że konwencjonalna wiedza europejskich studiów
regionalnych oraz polskich, niemieckich i włoskich studiów regionalnych nie może odpowiedzieć na fundamentalne
pytanie dlaczego w trzech regionach europejskich, które kształtowały się w bardzo różnych warunkach historycznych pojawia się bardzo podobna galaktyka zjawisk określana mianem Węzła Gordyjskiego. Wiedza konwencjonalna nie potrafi przedstawić trafnej analizy korzeni głównych cech wielkiego problemu Potrójnego Europejskiego
Mezzogiorno.
V. Potrójne Mezzogiorno jako szansa dla wiedzy niekonwencjonalnej
Musimy znaleźć nowe zasoby wiedzy i wyobraźni, aby przełamać impas w interpretacji doświadczeń Potrójnego
Mezzogiorno. To jest szansa dla wiedzy niekonwencjonalnej, którą znajdziemy prawdopodobnie poza klasycznym
kręgiem uwagi studiów regionalnych. Przykładem tego kierunku myślenia jest cytowany już artykuł Jochema
Röpke22. Klasyczne intelektualne i pragmatyczne wyposażenie studiów regionalnych jest za słabe, aby zbliżyć się
do rozwiązań problemu Potrójnego Mezzogiorno. Trzeba zbudować holistyczne i zintegrowane ujęcia nauk społecznych, aby zanalizować dynamiczne układy struktur i procesów kształtujących przeszłość i przyszłość Potrójnego
Mezzogiorno.
VI. Nowa architektura metodologii wiedzy niekonwencjonalnej.
Siła wiedzy niekonwencjonalnej może wyrażać się inter alia w nowej konceptualizacji problemu. We wcześniejszym opracowaniu23 proponowaliśmy układ czterech pojęć:
• długie trwanie
• bariery rozwoju
• węzły gordyjskie
• rozwiązania aleksandryjskie
Doświadczenia Potrójnego Mezzogiorno są pasjonującym polem testowania dynamiki zjawisk, która jest ucieleśniona w tych czterech pojęciach.
VII. Metafora barona von Munchhausena
Zdarza się często, że paradoks staje się bodźcem dla kreatywnego myślenia. Paradoks Munchhausena ukazuje, że decydującym wyborem strategicznym Potrójnego Mezzogiorno jest wewnętrzna wola przecięcia węzła
gordyjskiego.
21
22
23
Zlecenie_32.indb 178
A. Kukliński op.cit.
J. Röpke, cytowany w A. Kukliński op. cit.
A. Kukliński, op.cit.
13-09-2011 11:45:33
Węzły Gordyjskie – Nowa Trajektoria. Program Przyszłość Regionów. Potrójne Europejskie Mezzogiorno
179
VIII. Wstępny etap projektu Potrójne Europejskie Mezzogiorno
Inicjalnym etapem projektu jest „odkrycie” dwudziestu silnych indywidualności naukowych i pragmatycznych,
które zechcą oglądać Potrójne Mezzogiorno jako fascynujące laboratorium rozwoju wiedzy niekonwencjonalnej
w zakresie nauk społecznych i studiów regionalnych. Spotkanie tego zespołu silnych indywidualności naukowych
i pragmatycznych powinno udzielić odpowiedzi na pięć pytań:
primo – czy Potrójne Mezzogiorno jest rzeczywistym problemem europejskim
secundo – czy Potrójne Mezzogiorno może być doświadczalnym źródłem stymulowania rozwoju wiedzy niekonwencjonalnej oraz metodologii rzeczywistego holizmu.
Tertio – czy Potrójne Mezzogiorno jest potencjalnym polem holistycznych studiów empirycznych obejmujących:
1000 przedsiębiorstw
20 uniwersytetów
50 Instytucji Naukowych
50 Instytucji Kultury
20 samorządów regionalnych
20 samorządów lokalnych
Te obiekty studiów empirycznych mają oczywiście charakter przykładów wskazujących kierunki wyboru. Istotą
tej proporcji jest teza, trzeba zbudować system studiów empirycznych jako długookresowe zaplecze dla wszystkich
rozważań o problematyce Potrójnego Mezzogiorno. Bez studiów empirycznych badających realne układy, dyskusja
na temat Potrójnego Mezzogiorno jest i pozostanie zwykłym akademickim pustosłowiem.
Quarto – czy Potrójne Mezzogiorno może być polem dynamicznej współpracy łączącej osoby, przedsiębiorstwa
i instytucje zlokalizowane na obszarze Potrójnego Mezzogiorno
quinto – czy doświadczenia Potrójnego Mezzogiorno mogą być inspiracją dla nowych wzorów myślenia i działania Komisji Europejskiej?
*
*
*
Sukces inicjalnego stadium w rozwoju Projektu Potrójnego Mezzogiorno (P.P.M.) otwiera drogę do stadium drugiego. W tym stadium Programu Potrójne Mezzogiorno będzie nie tylko projektem naukowym, lecz także a może
przede wszystkim projektem gospodarczym i politycznym realizowanym w ramach Komisji Europejskiej in toto.
„In toto” znaczy, że D.G. Regio jest za słaba, aby stać się źródłem punktu zwrotnego w historii Potrójnego
Mezzogiorno. Potrzebne jest działanie rzeczywiście wielkiej skali pod patronatem powiedzmy 10 Dyrekcji Generalnych Komisji Europejskiej, które siłą swego skumulowanego działania uzyskają przecięcie Węzłów Gordyjskich
Potrójnego Mezzogiorno.
IX. Projekt Potrójne Mezzogiorno jako wielkie pchnięcie dla Programu
Przyszłość Regionów
Omawiany Projekt powinien być wielkim bodźcem dla 20 regionów Potrójnego Mezzogiorno, aby włączyć się
w realizację Programu Przyszłość Regionów. Ta decyzja wmontuje Potrójne Mezzogiorno w globalny kontekst zarysowany przez III Konferencję Warszawską.
Zlecenie_32.indb 179
13-09-2011 11:45:33
180
Antoni Kukliński
Konkluzja
Ta notatka dyskusyjna nie jest konwencjonalnym przyczynkiem naukowym. Jest to tylko próba oglądania Programu Przyszłość Regionów, jako odwiecznego pola konfliktu wiedzy konwencjonalnej z wiedza niekonwencjonalną
w duchu sceptycznego krytycyzmu Johna Kenntetha Galbraitha.
C.
Cztery wyzwania dla strategii rozwoju
społeczno-gospodarczego Polski Wschodniej
Warto ponownie spojrzeć na treść dokumentu – Projektu do konsultacji24 opublikowanego przez Ministerstwo
Rozwoju Regionalnego w grudniu 2006. Nie interesujemy się w tym kontekście statusem instytucjonalnym dokumentu oraz wynikami konsultacji w systemie rządowym i samorządowym. Traktujemy ten dokument jako opracowanie autorskie J. Szlachty, J. Zalewskiego i W. Dziemianowicza jako przykład formułowania polskiej myśli strategicznej. Proponujemy odczytać ten dokument jako wkład do projektu Potrójnego Europejskiego Mezzogiorno.
W odczytaniu tego dokumentu warto pomyśleć o czterech inspiracjach, które pogłębią i rozszerzą kręgi naszego
myślenia strategicznego w zakresie rozwoju społeczno-gospodarczego Polski Wschodniej.
Pierwszą inspiracją jest treść tomu Problematyka Przyszłości Regionów25 oraz założenia Programu Przyszłość Regionów opublikowane w tym tomie. Nie można już w Polsce formułować strategii rozwoju regionów bez
sięgnięcia do świata pojęć, które znalazły inspirującą interpretację w omawianym tomie. Chodzi o takie pojęcia ja
długie trwanie, punkty zwrotne, ścieżki wzrostu, węzły gordyjskie i rozwiązania aleksandryjskie. Na szczególną
uwagę zasługuje znakomity zespół artykułów na temat ścieżek wzrostu26, który powinien wzbogacić polską myśl
strategiczną i regionalną.
Drugą inspiracją jest koncepcja Potrójnego Europejskiego Mezzogiorno sformułowana w Notatce Pierwszej
i Drugiej. Koncepcja Potrójnego Europejskiego Mezzogiorno pozwala widzieć problem Polski Wschodniej, nie tylko
jako problem sceny polskiej, lecz także a może przede wszystkim unijnej sceny europejskiej. Myślenie porównawcze
w systemie Południowe Włochy – Wschodnie Niemcy – Wschodnia Polska rozszerza świat naszego myślenia w zakresie teorii, metodologii i polityki rozwoju regionalnego. Na wielu polach tego trójkąta Wschodnia Polska – Południowe
Włochy – Wschodnie Niemcy, Wschodnia Polska nie będzie partnerem najsłabszym. Odwrotnie w wielu dziedzinach
potencjał i dynamika rozwoju Polski Wschodniej będzie pozytywnym elementem sceny europejskiej.
Promując projekt Potrójne Europejskie Mezzogiorno nasze Ministerstwo Rozwoju Regionalnego
wzmacnia swoją pozycję jako podmiot, który jest źródłem nowych inicjatyw w zakresie unijnej polityki
regionalnej oraz dynamicznej analizy regionalnej sceny europejskiej.
Trzecią inspiracją jest teoria dualnych struktur regionalnych. Bruno Amoroso przypomniał słusznie, że
Potrójne Europejskie Mezzogiorno jest fragmentem wielkiego problemu dualizmu struktur regionalnych Włoch27,
Niemiec i Polski.
24 J. Szlachta, J. Zalewski, W. Ziemianowicz, Strategia Rozwoju Społeczno-Gospodarczego Polski Wschodniej do roku 2020, Projekt do
konsultacji, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa 2006
25 P. Jakubowska, A. Kukliński, P. Żuber (red) Problematyka Przyszłości Regionów, Warszawa 2008
26 Problematyka, op.cit str 147-236
27 Por. Nord – Sud, Italie á deus vitesses, Focus Le Monde, 12 April 2008
Zlecenie_32.indb 180
13-09-2011 11:45:33
Węzły Gordyjskie – Nowa Trajektoria. Program Przyszłość Regionów. Potrójne Europejskie Mezzogiorno
181
Porównawcza analiza przeszłości, teraźniejszości i przyszłości tych trzech dualizmów jest pasjonującym problemem naukowym i pragmatycznym. Czy każdy z tych trzech dualizmów jest zjawiskiem unikalnym, czy też możemy
mówić o wspólnych cechach tych trzech dualizmów? Warto również zastanowić się nad pytaniem w jakim stopniu
Potrójne Mezzogiorno oraz trzy dualizmy są związane z różnymi postaciami luki rozwojowej centrum-peryferie
w skali krajowej i europejskiej.
Czwartą inspiracją jest inspiracja stworzenia silnego fundamentu empirycznego dla holistycznej problematyki Potrójnego Mezzogiorno. Nie można ciągle przetwarzać tego samego zbioru obserwacji i faktów, który obejmuje niewątpliwie bogata literatura analizująca doświadczenia Potrójnego Mezzogiorno. Trzeba uruchomić wielki
system studiów empirycznych obejmujących Potrójne Mezzogiorno. W Notatce drugiej proponowaliśmy system
obejmujący:
• 1000 przedsiębiorstw
• 20 uniwersytetów
• 50 Instytucji Naukowych
• 50 Instytucji Kultury
• 20 samorządów regionalnych
• 20 samorządów lokalnych
Oczywiście jest to tylko wstępna propozycja systemu badań empirycznych. Istotą tej propozycji jest ukształtowanie sieci 1200 punktów bezpośredniej analizy empirycznej obejmującej Potrójne Mezzogiorno. Polskie, włoskie
i niemieckie przedsiębiorstwa i instytucje znają się w zintegrowanym systemie bezpośrednio porównywalnych
badań empirycznych. Powstaną zróżnicowane i efektywne sieci analizy, dialogu i współpracy w ramach Potrójnego
Mezzogiorno. Ten system studiów empirycznych będzie systemem holistycznym, rozwijanym pod auspicjami nie
tylko DG Regio, lecz całego Konsorcjum Dyrekcji Generalnych Komisji Europejskiej. Ten system studiów empirycznych stanie się ważnym instrumentem przekształcenia Projektu Potrójne Mezzogiorno w wielkim Program
naukowy i polityczny.
*
*
*
Notatkę trzecią możemy zakończyć wnioskiem bardziej ogólnym. Program Przyszłość Regionów stwarza
twórcze wyzwania dla całego systemu regionalnych studiów strategicznych, które będą rozwijały się w Polsce pod
auspicjami Ministerstwa Rozwoju Regionalnego oraz Komisji Europejskiej.
D.
Przegląd terytorialny Polski.
OECD – Teritorial Reviev of Poland
W systemie wielkich organizacji międzynarodowych OECD reprezentuje najwyższy poziom działalności wydawniczej. Publikacje OECD cieszą się szeroką popularnością oraz zasłużonym autorytetem naukowym i pragmatycznym. Wśród wielu serii wydawniczych OECD, z naszego punktu widzenia na specjalną uwagę zasługuje seria
przeglądów terytorialnych krajów członkowskich OECD. W latach 2003-2008 ukazały się przeglądy terytorialne
Węgier, Francji, Finlandii i Portugalii. W najbliższych tygodniach ukaże się Teritorial Review of Poland. Przegląd
ten składa się z trzech rozdziałów:
I. Siły napędowe wzrostu oraz wyzwania dla rozwoju regionalnego
Zlecenie_32.indb 181
13-09-2011 11:45:33
182
Antoni Kukliński
II. Ocena polityki rozwoju regionalnego
III. Zwiększenie efektywności polityki regionalnej poprzez wielopoziomowy system rządzenia – Making the
most of regional development Policy through Multilevel Governance.
Centralnym problemem przeglądu jest rozwój regionalny i polityka regionalna w Polsce. W tej dziedzinie
Przegląd jest najlepszym kompendium informacji i wiedzy o terytorium Polski. Treść i konstrukcja Przeglądu jest
dobrym zwierciadłem ogólnej doktryny OECD, koncentrującej uwagę na problematyce gospodarki i systemów
rządzenia (economy and governance). Problemy społeczeństwa i kultury są ex definitione problemami marginalnymi w stosunku do głównego nurtu zainteresowań OECD. Dlatego w Przeglądzie powinien znaleźć się odsyłacz, że
Przegląd nie jest holistyczną interpretacją terytorium Polski, która musiałaby objąć problematykę społeczeństwa
i kultury. Oczywiście ta sugestia nie jest propozycją przekształcenia OECD w UNESCO. Jest to tylko wyrażenie
poglądu, że doktryna OECD powinna wziąć pod uwagę, że gospodarka i instytucje XXI wieku działają w kontekście
transformacji kulturowo-cywilizacyjnej (porównaj prezentacje R. Galara, D. Domańskiego na III Konferencji Warszawskiej). Chciałbym proponować, aby MRR zorganizowało jeszcze w roku 2008 spotkanie pt. „Doktryna terytorialna OECD”. Na tym spotkaniu można by przedyskutować treść, Przeglądu Terytorialnego Polski, w kontekście
Przeglądów Terytorialnych Węgier, Francji, Finlandii i Portugalii. Mając w ręku pięć przeglądów można odpowiedzieć na pytanie, czy słuszna jest moja hipoteza o treści i zakresie doktryny terytorialnej OECD.
*
*
*
Z punktu widzenia Projektu Potrójne Mezzogiorno, ważny jest fragment 2, 5 – Territorial Review of Poland
wprowadzający definicję i problematykę Polski Wschodniej. Ten fragment ułatwi nam prowadzenie dialogu z Niemcami i Włochami.
Warszawa, maj 2008
Zlecenie_32.indb 182
13-09-2011 11:45:33
ANNA GĄSIOR-NIEMIEC
Monografie regionalne
w ramach programu Regio Futures
I. Wprowadzenie.
Przedmiotem niniejszego opracowania są monografie regionalne, których idea została zarysowana w artykułach
i raportach stanowiących elementy programu Regio Futures realizowanego pod egidą Ministerstwa Rozwoju Regionalnego w kontekście toczących się na szczeblu europejskim i krajowym prac nad założeniami do reform polityki
regionalnej (polityki spójności) (zob. Jakubowska, Kukliński, Żuber 2008, 2009a, b; Kukliński, Malak-Pętlicka, Żuber
2010; Kukliński 2010). Jednym z ważniejszych celów programu Regio Futures było stworzenie forum dla wymiany
idei i doświadczeń oraz testowania nowych koncepcji, podejść i narzędzi z zakresu nowoczesnego programowania
i analizowania rozwoju regionalnego. Jednym z istotniejszych narzędzi zaproponowanych w trakcie realizacji tego
programu okazała się monografia regionalna spełniająca rolę swoistego syntetycznego wskaźnika potencjału regionów do samoprogramowania się - zasady, która pojawia się również w tle koncepcji nowej polityki regionalnej dążącej
do celu, jakim jest rozwój potencjałów wszystkich regionów (por. MRR 2010).
Idea monografii regionalnej wyrosła na gruncie krytyki dotychczasowych strategii rozwoju przygotowywanych przez zarządy polskich regionów i nabrała kształtu w związku z chęcią przezwyciężenia słabości cechujących
nie tylko same strategie, ale również kulturę myślenia o rozwoju regionów w naszym kraju. Zasadniczym novum
wnoszonym przez monografię regionalną tworzoną w oparciu o trójdzielną strukturę analityczną, wyznaczoną przez
pojęcie „historii regionalnej”, „diagnozy regionalnej” i „futurologii regionalnej”, w porównaniu do dotychczasowych
strategii rozwoju województw jest wydłużenie horyzontu czasowego, holizm oraz procesualność uwypuklająca
z jednej strony elementy długiego trwania regionalnych trajektorii rozwojowych, a z drugiej „okna nowych możliwości” pojawiające się na regionalnych ścieżkach rozwoju zarówno w związku z uwarunkowaniami kontekstowymi
zewnętrznymi, jak i czynnikami wewnętrznymi, takimi jak specyfika regionalna, mobilizacja elit/sił społecznych,
innowacyjność itp.
Teoretyczny pomysł monografii regionalnej jako instrumentu służącego kształtowaniu nowej kultury myślenia o rozwoju regionalnym i jednocześnie aktywizującym potencjał do samoprogramowania się, został w ramach
programu Regio Futures przełożony na „ćwiczenia praktyczne”. Choć nie udało się dotychczas zrealizować w pełni
początkowego ambitnego planu zaangażowania w te ćwiczenia wszystkich polskich regionów - obok regionów europejskich i pozaeuropejskich, podjęto równolegle toczone prace nad kilkoma monografiami reprezentującymi zróżnicowane spektrum regionów. Bazując na wspólnym podstawowym schemacie, który nie ograniczał jednak kreatywności i wcześniejszych doświadczeń autorów, doprowadzono do powstania serii kilku monografii reprezentujących nowy
typ analiz regionalnych - wieloaspektowych, dynamicznych i prospektywnych, a jednocześnie wykorzystujących siłę
Zlecenie_32.indb 183
13-09-2011 11:45:33
184
Anna Gąsior-Niemiec
podejścia historycznego (braudelowskiego). Jednocześnie, dzięki włączeniu do programu Regio Futures przedstawicieli i ekspertów reprezentujących zarówno regiony polskie, jak i zagraniczne, doszło do twórczego krzyżowania
się metodologii oraz w pewnym zakresie do efektu rozprzestrzeniania się dobrych praktyk.
Niniejszemu opracowaniu przyświeca myśl dalszego upowszechniania narzędzia, jakim stała się monografia
regionalna, a także zachęcenia polskich uczestników debaty regionalnej do jej wzbogacenia o wielu użytecznych
pojęć, które znajdują zastosowanie w pracach nad przygotowywaniem monografii regionalnych, takich jak „paradygmat rozwoju”, „długie trwanie”, „ścieżka rozwoju”, „węzły gordyjskie” czy „zdolność regionu do samoprogramowania się”. Chodzi również o uwrażliwienie aktorow zaangażowanych w pogramowanie rozwoju regionalnego na
kwestie takie jak zagadnienie ciągłości procesów rozwojowych; definiowanie rozwoju w kategoriach interdyscyplinarnych i holistycznych, tj. jako procesu społecznego a nie wyłącznie ekonomicznego; podkreślenie wzrastającego
bezpośredniego znaczenia kontekstu europejskiego i globalnego dla dynamiki europejskich regionów oraz położenie nacisku na wprowadzenie strategicznego wymiaru do programowania polityki rozwoju (zaszczepianie kultury
myślenia o przyszłości) na szczeblu regionalnym.
II. Charakterystyka i ocena dotychczasowych doświadczeń w tworzeniu
monografii regionalnych oraz innych zbliżonych do tego modelu
diagnostyczno-prospektywnych opracowań z zakresu rozwoju
regionów.
Jak nadmieniono wyżej, na pierwszych etapach realizacji programu Regio Futures idea monografii regionalnej
została przełożona na szeroko zakrojone przedsięwzięcie porównawcze, którego elementem było najpierw zidentyfikowanie palety względnie różnorodnych doświadczeń z zakresu rozwoju regionalnego i polityki regionalnej, niezawężonych jedynie do polskich regionów, czy nawet ogólniej regionów Unii Europejskich, lecz uwzględniających
również praktyki regionalne w innych częściach świata. W związku z tym uczestnicy Programu mieli możliwość zapoznania się z opracowaniami dotyczącymi regionów i rozwoju regionalnego w Ameryce (Malecki 2008), Japonii (Wada
2009), Indiach (Misra 2008; Chatterjee 2008); Rosji (Granberg, Mikheeva 2009); prezentacjami bliższych polskiemu
doświadczeniu materiałów ilustrujących doświadczenia niemieckie (Boschma, Fritsch 2008; Kujath, Zillmer 2008;
Krull 2009) i włoskie (Ietri, Rota 2008), jak również doświadczeniami rozwojowymi państw klasyfikowanych w UE
jako regiony NUTS 1 - Finlandii (Schienstock 2008) i Słowenii (Roncevic, Sustersic, Wostner, Besednjak 2009), ale
również Holandii (Lambooy 2008; van Zon 2008).
Wynikająca zarówno z odmienności uwarunkowań terytorialnych, jak i kultur politycznych, administracyjnych
i naukowych różnorodność zaprezentowanych praktyk rozwojowych i polityk regionalnych znajdowała odzwierciedlenie w rozmaitości podejść teoretyczno-metodologicznych i schematach organizujących strukturę poszczególnych
prezentacji. Dzięki temu uczestnicy programu mieli również okazję do zapoznania się z wieloma możliwymi sposobami wytwarzania całościowych, dynamicznych analiz regionalnych. Niektóre z tych nowych podejść zostały przez
ich promotorów bardziej szczegółowo rozwinięte na potrzeby programu Regio Futures w opracowaniach dotyczących ścieżek rozwojowych (Roncevic 2008) czy z zakresu planowania strategicznego Holandii (Drewe 2008, 2009)
czy planowania terytorialnego we Włoszech (Conti, Ietri, Rota 2009).
Kolejnym krokiem w rozwoju koncepcji i funkcji monografii regionalnych jako narzędzia służącego programowaniu polityki rozowju regiopnalnego było podjęcie przez trzy zespoły polskie zadania przygotowania pilotażowych
monografii regionalnych dla Wielkopolski (Beim, Modrzewski, Radzimski 2009), Dolnego Śląska (Zaleski, Tomaszewski, Zembaty 2008; Galar 2009a, 2009b) i Małopolski (Domański, Guzik, Gwosdz, Micek 2009). Monografie te
przygotowano na podstawie trzech różnych podejść metodologicznych i zróżnicowanych technik analitycznych. Co
ciekawe, mimo wysiłku ukierunkowanego na analizę holistyczną i interdyscyplinarną, poszczególne monografie dość
wyraźnie odzwierciedlały dominujący profil zespołu wykonawców: ekonomiczny w przypadku Wielkopolski; administracyjno-stowarzyszeniowy w przypadku Dolnego Śląska i geograficzno-historyczny w przypadku Małopolski.
Zlecenie_32.indb 184
13-09-2011 11:45:33
Monografie regionalne w ramach programu Regio Futures
185
III. Analiza propozycji i rekomendacji dot. struktury i treści monografii
regionalnych zawartych w pracach wybranych ekspertów
francuskich, włoskich, fińskich i belgijskich.
Na kolejnych etapach realizacji programu Przyszłość Regionów, z jednej strony coraz większy nacisk kładziono
na uwypuklanie w monografiach regionalnych kwestii wiązania analiz potencjałów regionalnych z szerszym kontekstem - europejskim i globalnym. Z drugiej strony więcej uwagi poświęcano systemom, metodom i technikom
przygotowywania strategicznych planów działania w regionach. W tym kontekście propagowano ideę futurologii
regionalnej, myśli strategicznej, foresightu. Z uwagi na stosunkowo niewielkie doświadczenia polskie w tym zakresie, często zwracano się ku doświadczeniom zagranicznym. Zawarte w niniejszym tomie opracowania wypowiedzi
autorów takich jak Jean Marie Rousseau, Valtteri Kaartemo, Herman Bayeans są świadectwem tego kierunku
rozwoju programu Regio Futures.
Ze względu na zróżnicowanie polskich regionów, także w zakresie potencjału analitycznego, zdecydowano się na
prezentację doświadczeń zarówno regionów/krajów zaawansowanych pod względem metod strategicznego planowania oraz systemów foresightowych, jak i doświadczenia tych regionów, których problemy rozwojowe są zbliżone do
problemów rozwojowych w Polsce. Te drugie pojawiły się zwłaszcza w związku z kategorią Triple European Mezzogiorno (zob. Kukliński, Malak-Petlicka, Żuber 2010). W niniejszym tomie reprezentują je opracowania wypowiedzi
autorów takich jak Bruno Amoroso i Daniele Petrosino.
Jak już wspomniano, prace te reprezentują różne podejścia do diagnozowania dylematów i zasobów rozwojowych, różne tradycje polityki regionalnej i programowania rozwoju oraz wybiegającego w dłuższy horyzont czasowy
analizowania uwarunkowań wpływających na trajektorie rozwojowe regionów czy na polityki rozwoju wdrażane
w tych regionach. Z wyjątkiem pracy autorów fińskich, która jest wyraźnie ukierunkowana na długofalowe planowanie strategiczne z wykorzystaniem systemu foresightu, w pozostałych pracach uwzględniono, w mniejszym lub
większym stopniu, koncepcję długiego trwania i zależności od ścieżki i rozwidlającej się ścieżki rozwoju.
Zwłaszcza w pracy dotyczącej Flandrii (Herman Bayeans) oraz południowych Włoch (Daniele Petrosino) postawiono bardzo wyraźnie problem społeczno-kulturowych i politycznych podstaw rozwoju regionalnego. W pracy
autora belgijskiego (Herman Bayeans) i autora francuskiego (Jean Marie Rousseau) znalazło się natomiast również wiele istotnych szczegółowych metodologicznych zaleceń i podpowiedzi odnoszących się do analiz potencjału
regionalnego, zwłaszcza opartych na koncepcji benchmarking i benchlearning. Z kolei prace na temat Mezzogiorno
wnoszą ważne treści w zestawieniu z problematyką Polski Wschodniej (Bruno Amoroso, Daniele Petrosino). Pozostaje z żalem stwierdzić, że żaden z regionów objętych Programem Operacyjnym Polska Wschodnia nie przystąpił
aktywnie do udziału w Programie Przyszłość Regionów. Jedynie w części brak całościowych monografii regionalnych z tych regionów mogą uzupełnić opracowania cząstkowe (Gąsior-Niemiec 2009; Polski 2010; Rybka 2010; Stefański 2010; Szlachta 2010).
IV. Wnioski z opracowania.
Idea monografii regionalnej pojawiła się na wczesnym etapie realizacji Programu Przyszłość Regionów, głównie
w reakcji na słabość kultury myślenia o przyszłości i planowania strategicznego na szczeblu polskich województw.
Dzięki włączeniu do prac nad uszczegółowieniem i konkretyzacją tej idei ekspertów polskich i zagranicznych, reprezentujących zróżnicowane regiony i odmienne kultury polityczne oraz tradycje planistyczne, udało się stworzyć
możliwość dokonania reprezentatywnego przeglądu wielu konkurencyjnych modeli monografii regionalnej jako
narzędzia przydatnego do programowania nowej generacji polityki rozwoju regionalnego. Wbrew pierwotnym oczekiwaniom nie doszło do pełnej unifikacji metodologii opracowywania monografii regionalnych, co ostatecznie można
uznać za zalete, a nie wadę - w świetle realnego zróznicowania regionów oraz nacisku kładzionego w ramach nowego
paradygmatu polityki regionalnej na różnicowanie potencjałów i dróg rozowju regionów (por. MRR 2010).
Zlecenie_32.indb 185
13-09-2011 11:45:33
186
Anna Gąsior-Niemiec
Bibliografia
Amoroso B. 2009. The Triple European Mezzogiorno, w: Jakubowska P., Kukliński A., Żuber P. (red.). 2009a. The Future of
Regions in the Perspectives of Global Change. Part One. Ministry of Regional Development, Warsaw.
Beim M., Modrzewski B., Radzimski A. 2009. Wielkopolska - Experiences and Prospects of the 21st Century, w: Jakubowska P.,
Kukliński A., Żuber P. (red.). 2009b. The Future of Regions in the Perspectives of Global Change. Part Two: Case Studies.
Ministry of Regional Development, Warsaw.
Boschma R., M. Fritsch. 2008. Klasa kreatywna a rozwój regionów w Europie, w: Jakubowska P., Kukliński A., Żuber P. (red.).
2008. Problematyka przyszłości regionów. W poszukiwaniu nowego paradygmatu. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego,
Warszawa.
Conti S., Ietri D. Rota F.S. 2009. Territorial Policies, Strategies and Scenarios in the EU. Some Reflections from the Case of
Piedmont, w: Jakubowska P., Kukliński A., Żuber P. (red.). 2009b. The Future of Regions in the Perspectives of Global
Change. Part Two: Case Studies. Ministry of Regional Development, Warsaw.
Domański B., Guzik R., Gwosdz K., Micek G. 2009. The transformation of Malopolska: experiences and prospects for the TwentyFirst Century, w: Jakubowska P., Kukliński A., Żuber P. (red.). 2009b. The Future of Regions in the Perspectives of Global
Change. Part Two: Case Studies. Ministry of Regional Development, Warsaw.
Drewe P. 2009. The methodology of the Regio Futures programme-some reflections, w: Jakubowska P., Kukliński A., Żuber P.
(red.). 2009a. The Future of Regions in the Perspectives of Global Change. Part One. Ministry of Regional Development,
Warsaw.
Drewe P. 2010. Toward a Research Agenda for the Triple Mezzogiorno, w: Kukliński A., Malak-Pętlicka E., Żuber P. (red.).
2010. The Triple Mezzogiorno? Southern Italy - Eastern Germany - Eastern Poland. Ministry of Regional Development,
Warsaw.
Galar R. 2009a. Thinking about Regions for the Next Generation, w: Jakubowska P., Kukliński A., Żuber P. (red.). 2009a. The
Future of Regions in the Perspectives of Global Change. Part One. Ministry of Regional Development, Warsaw.
Galar R. 2009b. On the „Black Swan” Inspired Attitudes toward Future, w: Jakubowska P., Kukliński A., Żuber P. (red.). 2009a.
The Future of Regions in the Perspectives of Global Change. Part One. Ministry of Regional Development, Warsaw.
Gąsior-Niemiec A. 2009. The Gordian Knots in the European Regional Scene. The Experiences and prospects of Southern Italy,
Eastern Germany and Eastern Poland, w: Jakubowska P., Kukliński A., Żuber P. (red.). 2009a. The Future of Regions in
the Perspectives of Global Change. Part One. Ministry of Regional Development, Warsaw.
Granberg A., Mikheeva N. 2009. Urals Development Trends: Modernization and New Development, w: Jakubowska P., Kukliński
A., Żuber P. (red.). 2009b. The Future of Regions in the Perspectives of Global Change. Part Two: Case Studies. Ministry
of Regional Development, Warsaw.
Krull W. 2010. From Unification to Global Competitiveness. Two Decades of Regional Development in East Germany, w: Kukliński A., Malak-Pętlicka E., Żuber P. (red.). 2010. The Triple Mezzogiorno? Southern Italy - Eastern Germany - Eastern
Poland. Ministry of Regional Development, Warsaw.
Kujath H.J., Zillmer S. 2008. Gospodarka oparta na wiedzy w kontekście rozwoju regionalnego, w: Jakubowska P., Kukliński A.,
Żuber P. (red.). 2008. Problematyka przyszłości regionów. W poszukiwaniu nowego paradygmatu. Ministerstwo Rozwoju
Regionalnego, Warszawa.
Kukliński A. 2010. Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy (opracowanie przygotowane pod
auspicjami Ministerstwa Rozwoju Regionalnego). Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa.
Lambooy J. 2008. Uwarunkowania procesów dyfuzji wiedzy i innowacji w kontekscie regionalnym, w: Jakubowska P., Kukliński A., Żuber P. (red.). 2008. Problematyka przyszłości regionów. W poszukiwaniu nowego paradygmatu. Ministerstwo
Rozwoju Regionalnego, Warszawa.
Ietri D., Rota F.S. 2008. Transformacja regionalnej gospodarki - na przykładzie Piemontu, w: Jakubowska P., Kukliński A.,
Żuber P. (red.). 2008. Problematyka przyszłości regionów. W poszukiwaniu nowego paradygmatu. Ministerstwo Rozwoju
Regionalnego, Warszawa.
Jakubowska P., Kukliński A., Żuber P. (red.). 2008. Problematyka przyszłości regionów. W poszukiwaniu nowego paradygmatu.
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa.
Zlecenie_32.indb 186
13-09-2011 11:45:34
Monografie regionalne w ramach programu Regio Futures
187
Jakubowska P., Kukliński A., Żuber P. (red.). 2009a. The Future of Regions in the Perspectives of Global Change. Part One. Ministry of Regional Development, Warsaw.
Jakubowska P., Kukliński A., Żuber P. (red.). 2009b. The Future of Regions in the Perspectives of Global Change. Part Two: Case
Studies. Ministry of Regional Development, Warsaw.
Kukliński A., Malak-Pętlicka E., Żuber P. (red.). 2010. The Triple Mezzogiorno? Southern Italy - Eastern Germany - Eastern
Poland. Ministry of Regional Development, Warsaw.
Malecki E. J. 2008. Kapitał spoleczny w kontekście regionalnym, w: Jakubowska P., Kukliński A., Żuber P. (red.). 2008. Problematyka przyszłości regionów. W poszukiwaniu nowego paradygmatu. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa.
Misra R.P. 2008. Wzrost gospodarczy i rozwój Indii - sarvodaja jako model rozwoju wyrosły z tradycji Gandhiego, w: Jakubowska P., Kukliński A., Żuber P. (red.). 2008. Problematyka przyszłości regionów. W poszukiwaniu nowego paradygmatu.
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa.
MRR (Ministerstwo Rozwoju Regionalnego). 2010. Krajowa Strategia Rozwoju Regionalnego 2010-2020. Regiony, miasta,
obszary wiejskie. Warszawa.
Polski J. 2010. Gordian knots in development of Eastern Poland's regions, w; Kukliński A., Malak-Pętlicka E., Żuber P. (red.).
2010. The Triple Mezzogiorno? Southern Italy - Eastern Germany - Eastern Poland. Ministry of Regional Development,
Warsaw.
Roncevic B. 2008. Rola dyskursu strategicznego w procesie tworzenia nowej ścieżki, w: Jakubowska P., Kukliński A., Żuber P.
(red.). 2008. Problematyka przyszłości regionów. W poszukiwaniu nowego paradygmatu. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa.
Roncevic B. Sustersic J., Wostner P., Besednjak T. 2009. Quo Vadis Slovenia? Between framework conditions and internal capabilities, w: Jakubowska P., Kukliński A., Żuber P. (red.). 2009b. The Future of Regions in the Perspectives of Global Change.
Part Two: Case Studies. Ministry of Regional Development, Warsaw.
Rybka A. 2010. Aviation Valley as an example of potential within a lagging-behind region, w: Kukliński A., Malak-Pętlicka E.,
Żuber P. (red.). 2010. The Triple Mezzogiorno? Southern Italy - Eastern Germany - Eastern Poland. Ministry of Regional
Development, Warsaw.
Schienstock G. 2008. Mechanizmy zależności od ścieżki a proces tworzenia nowej ścieżki rozwoju - na przykładzie Finlandii,
w: Jakubowska P., Kukliński A., Żuber P. (red.). 2008. Problematyka przyszłości regionów. W poszukiwaniu nowego paradygmatu. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa.
Stefański M. 2010. Universities as the endogenous factor of Lublin region development, w: Kukliński A., Malak-Pętlicka E.,
Żuber P. (red.). 2010. The Triple Mezzogiorno? Southern Italy - Eastern Germany - Eastern Poland. Ministry of Regional
Development, Warsaw.
Szlachta J. 2010. Experiences and prospects of Eastern Poland, w: Kukliński A., Malak-Pętlicka E., Żuber P. (red.). 2010. The
Triple Mezzogiorno? Southern Italy - Eastern Germany - Eastern Poland. Ministry of Regional Development, Warsaw.
Wada M. 2009. Japanese Regional Development System - the Case of Hokkaido, w: Jakubowska P., Kukliński A., Żuber P. (red.).
2009b. The Future of Regions in the Perspectives of Global Change. Part Two: Case Studies. Ministry of Regional Development, Warsaw.
Zaleski J., Tomaszewski P., Zembaty M. 2008. Trendy i prognozy dla Dolnego Śląska do roku 2020, w: Jakubowska P., Kukliński
A., Żuber P. (red.). 2008. Problematyka przyszłości regionów. W poszukiwaniu nowego paradygmatu. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa.
Zlecenie_32.indb 187
13-09-2011 11:45:34
JEAN-MARIE ROUSSEAU
Europa, Mezzogiorno, chińskie regiony
i drogi do globalnej konkurencyjności*
Wprowadzenie
Historia, podobnie jak geografia, [...] stały się pod koniec XX i na początku XXI wieku dla Europejczyków źródłem wielu niespodzianek, które uświadamiają im, że zaleźli się – po raz drugi od zakończenia drugiej wojny światowej, w zmienionej rzeczywistości. [...] Podobnie jak wówczas, stoi przed nimi zadanie stworzenia nowego ładu – tym
razem koncentrującego się jednak nie tylko na samej Europie, lecz [...] liczącego się z realiami innych regionów
świata. [...] W tej sytuacji, całkiem zasadnie szwedzki minister spraw zagranicznych Carl Bildt1 postawił niedawno
pytanie: „Jaką Europę możemy sobie wyobrazić patrząc w przyszłość?”. [...]
Jedną ze wskazówek odnośnie do odpowiedzi na to pytanie podsuwa rzut oka na zamieszczoną niżej internetową
mapa świata z 2007 r. (zob. mapa 1). Na tej mapie wyraźnie widać, że Internet nie ogarnął jeszcze całego świata i że
w globalnym społeczeństwie informacyjnym ciągle istnieje wiele „jąder ciemności2”. Widać też, że na razie globalnie
najjaśniejszym obszarem na tej mapie nadal jest obszar Zachodu. [...] Jednak, jak wynika m.in. z analiz Thierry'ego
Gaudia3, [...] o ile infrastruktura internetowa obejmowuje wg stanu na 2007 r. przeszło 50% obszaru Stanów Zjednoczonych i największych państw europejskich, to w Azji niektóre państwa są w nią wyposażone już w około 70%,
a wiele innych zbliża się do poziomu około 40%. Jedynie Afryka odstaje pod tym względem – tylko w około 5% jest
objęta dostępem do Internetu.
* Zawarte w tym tekście tezy i wnioski J. M. Rousseau zostały opracowane przez A. Gąsior-Niemiec, włącznie ze zmianami w tytule,
śródtytułach, skrótami i uzupełnieniemi o charakterze redakacyjnymi oraz przypisami oznaczonymi (od red.), na podstawie oryginalnego artukułu pt. Quo vadis, Europe? Competitiveness among stumbling blocks, zawartego w publikacji pod red. A. Kuklińskiego, E. Malak-Pętlickiej
i P. Żubera, pt. The Triple Mezzogiorno? Southern Italy – Eastern Germany – Eastern Poland (Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa, 2010), s. 65-86.
1 W wypowiedzi z 1 lipca 2009 r., w okresie prezydencji szwedzkiej w UE.
2 Jądro ciemności – słynna powieść Josepha Conrada (alias Józefa Teodora Konrada Korzeniowskiego) opowiadajaca o okropnościach
realiów w kolonialnym Kongo (przyp. red.).
3 Rozdział w :„The World in 2025” (2008), pt. „The world in 2025: a challenge to reason.
Zlecenie_32.indb 188
13-09-2011 11:45:34
Europa, Mezzogiorno, chińskie regiony i drogi do globalnej konkurencyjności
189
Mapa 1. Internetowa mapa świata wg stanu na 2007 r.4.
Choć mapa ta pokazuje, że ogromne segmenty ludności świata ciągle nie są jeszcze podłączone do Internetu, to
z wielu analiz wynika, iż sytuacja ta ulegnie radykalnej zmianie już w ciągu najbliższej dekady. Zmiana ta w szczególności dokona się w państwach zaliczanych do grupy BRIC5, cechujących się największą dynamiką rozwojową.
Przewidywane tempo tych zmian obrazuje rysunek 1.
100
80
2007
2015
2025
60
40
20
0
Chiny
Indie
Brazylia
Rosja
Rys. 1. Tempo zmian odsetka ludności podłączonej do Internetu w państwach BRIC.
Jest to tylko jeden ze wskaźników nowych obszarów wyzwań dla Europy w przyszłości. [...] Unaocznia on jednak bardzo wyraźnie zasadność pytań o drogę rozwoju Europy w przyszłości i o startegie rozwoju jej regionów,
zwłaszcza tych najsłabszych, [...] takich jak regiony składajace się na makroregion Polski Wschodniej (por. Kukliński 2008, 2009).
W związku z tymi wyzwaniami, [...] podążając za wskazówkami metodologicznymi zawartymi w tekstach programowych A. Kuklińskiego nt. Programu Przyszłość Regionów (Kukliński 2008, 2009), w niniejszym opracowaniu
posłużymy się czterema kompleksami pojęć odnoszącymi się do analizy trajektorii rozwojowych regionów:
1) długie trwanie (obejmujące dziedzictwo społeczne i kulturowe);
2) bariery dla rozwoju;
3) węzły gordyjskie6 [...];
4) rozwiązania aleksandryjskie [...].
Odwołując się do tych pojęć, spróbujemy odpowiedzić tutaj na trzy pytania:
1) jakie są przyczyny uporczywego trwania „niedorozwiniętych” peryferii i reprodukowania się luk strukturalnych?
2) czy rozwiązaniem dla tego problemu długiego trwania mogą być innowacje i jaki rodzaj innowacji może stwarzać
szansę na „aleksandryjskie rozwiązanie” w tym względzie?
4
5
6
Zlecenie_32.indb 189
Źródło: Internetworldstats.com – Internet World Map (Dimes project, Chris Harrison, 2007).
BRIC – Brazylia, Rosja, Indie, Chiny (przyp. red.)..
K. Rybiński, P. Opala, M. Hołda, Gordian Knots of the 21st century, Ministry of Regional Development, Warsaw 2008.
13-09-2011 11:45:34
190
Jean-Marie Rousseau
3) czy Europa zmierza w kierunku modelu otwartej Europe sans rivages7 („Europy bez brzegów”), czy też powoli,
lecz nieuchronnie, przemieszcza się w kierunku światowych peryferii?
Uporczywość trwania „niedorozwiniętych” peryferii
Uporczywiść ograniczeń mentalnych
Związany zawodowo z GRID-Arendal UNEP8, będący jednocześnie dziennikarzem, geograf i kartograf francuski Philippe Recacewicz9 napisał kiedyś w Le Monde diplomatique, że mapy i atlasy umożliwiają „horyzontalne”
spojrzenie na przestrzeń i [...] w związku z tym znacznie ułatwiają podróże, z którymi wiąże się przecież przemieszczanie się przez bardzo zróżnicowane terytoria, przekraczanie granic i przechodzenie przez słabo zdefiniowane
geograficzne szare strefy. Na koniec jednak stwierdzał: „Niestety takie mapy starzeją się i czasami bez ostrzeżenia
zamieniają się w mapy historyczne.”
Z takimi mapami mamy do czynienia w atlasie Europy [...]. Przykładu dostarczają choćby Niemcy na przełomie XX i XXI wieku: w tym kraju zaszło wiele dramatycznych przemian, których szczytowym punktem był upadek
muru berlińskiego 9 listopada 1989 r. i ponowne zjednoczenie Niemiec Wschodnich i Zachodnich w jeden naród
w 1990 r. Zmiany granic zachodziły tak szybko, że [...] nowe atlasy „nowej Europy” niekiedy były drukowane [...]
z mapami już nieadkwatnie ukazującymi stan europejskiej przestrzeni. [...] W przypadku Niemiec granica dzieląca
je na dwie części znikła nie tylko z kartografii, lecz także dosłownie z krajobrazu – do tego stopnia, że wielu turystów przybywających tam teraz z innych części świata czuje się wręcz zawiedzionych znajdując tak niewiele śladów
po sławetnym murze berlińskim.
A jednak, mimo reunifikacji Niemiec i zniknięcia politycznej granicy [...] między ich wschodem i zachodem z map
w atlasach świata, granica między tymi dwoma częściami kraju wcale nie znikła w rzeczywistości. Bynajmniej nie
jest niewidoczna – jej uporczywego trwania dowodzi wiele wskaźników (zob. Mapa 2 i 3).
Mapa 2: Niemcy przed 1989 r.
L’Europe sans rivages, PUF Grenoble, 1954; koncepcja wprowadzona przez francuskiego ekonomistę François Perroux (1903-1987).
GRID-Arendal (Norwegia) to ośrodek zajmujący się badaniem przemian w środowisku naturalnym i formułowaniem rekomendacji w sferze polityk środowiskowych, współpracujący z United Nations Environment Programme (UNEP), założony przez rząd norweski w 1989 r.
9 Philippe Recacewicz, „La carte dans tous les sens”, Le Monde Diplomatique, maj 10, 2007r.
7
8
Zlecenie_32.indb 190
13-09-2011 11:45:34
Europa, Mezzogiorno, chińskie regiony i drogi do globalnej konkurencyjności
191
Mapa 3. Niemcy po zjednoczeniu – poziom bezrobocia wg stanu na 2007 r. (%).
Trzy przypadki europejskiego Mezzogiorno?
Antoni Kukliński wskazuje na ten właśnie rodzaj [...] uporczywego trwania „niewidocznych” granic oddzielających
od reszty Europy niektóre regiony – [...] ich najbardziej wyraziste przykłady określił mianem europejskiego Mezzogiorno. Należą do nich również Niemcy Wschodnie. Gracze rynkowi, podobnie jak decydenci polityczni, [...] żywili
wielkie nadzieje z unią gospodarczą i monetarną między obiema częściami Niemiec dokonaną w ramach Unii Europejskiej. Tymczasem jej skutki okazały się zaskakujące: przyczyniły się do wejścia Niemiec w recesję na początku
lat dziewięćdziesiątych i wcale nie doprowadziły do konwergencji między wschodem i zachodem tego kraju (np.
w wymiarze produktywności). To doświadczenie Niemiec można uznać za wielką lekcję dla polityk promujących
unię pomiędzy asymetrycznymi i nie w pełni konwergującymi gospodarkami – co często jest udziałem Unii Europejskiej.
Po 20 latach od zjednoczenia nadal nie zanosi się na pełną konwergencję obu części Niemiec, podczas gdy jest
oczywiste, że poziom inwestycji we wschodniej części kraju będzie malał. Wielu obserwatorów zresztą stwierdza, że
ogromne transfery zasobów z Zachodu na Wschód nie tylko nie doprowadziły do konwergencji w ciągu tego dwudziestolecia, lecz wręcz przyczyniły się do uformowania się na Wschodzie niemieckiego odpowiednika włoskiego
Mezzogiorno. Produktywność pracy nie osiągnęła tam zamierzonego poziomu, ale też nie zostały w pełni zaspokojone potrzeby inwestycyjne, w tym infrastrukturalne. Nie udało się [...] pogodzić celów kapitału dążącego do maksymalizacji rentowności z ambicjami związków zawodowych i pracowników sprzeciwiających się [...] polityce niskich
płac. [...] Mimo inwestycji w edukację, drenaż mózgów stał się w rezultacie jednym z najważniejszych czynników
blokujących możliwość regeneracji wschodnich regionów Niemiec.
Z podobną sytuacją, już od dawna, mamy do czynienia na południu Włoch – mimo ogromnych nakładów i wysiłków wkładanych w politykę regionalną w tym kraju, poziom PKB per capita na włoskim Południu jedynie w latach
sześćdziesiątych cechowała tendencja do zasypywania luki w porównaniu z poziomem PKB na Północy. Porażkę
celu konwergencyjnego, wyraźnie widoczną w latach późniejszych i obecnych, często łączy się ze zmianą podejścia
w polityce regionalnej, przesuwaniem środków z inwestycji na wyrównywanie i uzupełnianie dochodów, do czego
dochodzi rozbieżność [oczekiwań] i poziomu wynagrodzeń w związku z uwarunkowaniami regionalnego rynku pracy
oraz nasilenie się zachowań polegających na szukaniu okazji do bezproduktywnego dochodu (rent-seeking opportunities), a także korupcja.
Jeżeli chodzi o trzeci z członów europejskiego Mezzogiorno, należy na wstępie zaznaczyć, że, ogólnie rzecz biorąc, Polska to przykład jednej z bardziej udanych gospodarek transformacyjnych: jako jedno z pierwszych państw
byłego bloku radzieckiego wyrównała ona poziom PKB per capita (w kategoriach realnych) do poziomu z 1989 r.
Zlecenie_32.indb 191
13-09-2011 11:45:34
192
Jean-Marie Rousseau
Terapia szokowa skutecznie zdusiła inflację, ale bezrobocie rzeczywiście cały czas pzostaje wielkim problemem.
W miarę przechodzenia transformacji, problemy Polski coraz bardziej zaczęły przypominać problemy pojawiające
się w „normalnych” gospodarkach zachodnich. Zaczęły tu zachodzić znane z Zachodu zjawiska i procesy. [...]
Te uwarunkowania sprawiają, że próby porównywania dynamiki rozwojowej i polityki regionalnej w Polsce
Wschodniej z procesami obserwowanymi we włoskim Mezzogiorno i niemieckim Ost są uzasadnione. [...] Potwierdza
to również zdanie J. Szlachty10zawarte we wstępie do zbiorowego opracowania na temat Polski Wschodniej, który
stwierdza, ż regiony te wykazują „cechy zaklętego kręgu zacofania, na które składa się niski poziom kapitału
ludzkiego, niski poziom dostępności terytorialnej, niski poziom rozwoju infrastruktury, niski poziom dochodu
wytwarzanego na tym obszarze i silna zależność od rolnictwa”.
Tak więc [...] koncepcja badań porównawczych „potrójnego europejskiego Mezzogiorno” stwarza szansę na analityczne uchwycenie ogólniejszych prawidłowości rozwoju w regionach uznawanych za zacofane. Również w funkcji
metafory przestrzennej koncepcja ta otwiera nową możliwość wyjaśnienia strukturalnych zależności między rozwiniętymi metropoliami a mniej rozwiniętymi peryferiami. Zgodnie zaś z analizą bazującą na modelu centrum-peryferie, niedorozwój nie jest jedynie terminem deskryptywnym, odnoszącym się do niezmodernizowanej i tradycyjnej
gospodarki, lecz jest raczej pojęciem mającym związek z ogólniejszym brakiem równowagi w gospodarce.
Zgodnie z założeniami tego modelu [...], o dynamice gospodarki decydują siły rynkowe i koncentracja kapitału,
które „mają skłonność” do skupiania się na centralnie usytuowanym obszarze rdzenia. Na obszarach peryferyjnych
zasoby kapitału są niewielkie, a poziom płac nie odpowiada kosztom reprodukcji siły roboczej. Stosunki panujące
między centrum a peryferiami mają zdecydowanie niesymetryczny charakter, a przepływy kapitału, dóbr, zasobów
i utalentowanych jednostek są silnie niezrównoważone. Centrum zmierza przy tym do reprodukcji zaistniałych uwarunkowań gwarantujących jego nadrzędność i rentowność; interes peryferii jest wręcz przeciwny. Te zależności, procesy i zjawiska zostały bardzo dobrze uchwycone na przykład w [...] artykule A. Gąsior-Niemiec11, w którym autorka
[...] dokonała wstępnego przeglądu uwarunkowań panujących w trzech częściach europejskiego „Mezzogiorno”.
Czy węzły gordyjskie wymagają aleksandryjskich rozwiązań?
Wspomniana wyżej autorka, podobnie jak wielu innych analityków, podkreśla [...] konieczność formułowania
rekomendacji dla polityk publicznych na podstawie rzetelnych analiz sytuacji zastanej w badanych regionach. Chodzi zwłaszcza o badanie mechanizmów tzw. braku rozwoju (ang. non-development; zob. też syndrom nega-rozwoju
w ramce 1 poniżej), które nie cofa się [...] przed ukazywaniem ich potencjalnego związku z konstrukcją [...] ideologiczną i systemem wdrażania programów działań realizowanych w ramach interwencji publicznych.
W tego typu analizach chodzi m.in. o wskazywanie i eliminowanie potencjalnych negatywnych sprzężeń zwrotnych między politykami publicznymi a zjawiskiem braku rozowju. Rzecz polega więc nie tylko na wskazaniu „węzłów
gordyjskich”, ale również na zaproponowaniu stosownych rozwiązań.
Ramka 1. Syndrom NEGA-rozwoju.
NEGA-rozwój
Mimo wysiłków Unii Europejskiej ukierunkowanych na pobudzenie rozwoju w regionach Celu 1,
w wielu przypadkach pojawia się ryzyko utrwalania mechanizmów, które utrzymują miejscową ludność
w pasywnym stanie zależności od centrum. Nasilają się w związku z tym również przekonania fatalistyczne,
10 Ekspertyzy do Strategii Rozwoju Społeczno – Gospodarczego Polski Wschodniej – Tome 1 – Rozwój Polski Wschodniej, Narodowa
Strategia Spójności, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa 2007.
11 Anna Gąsior-Niemiec, The Gordian Knots in the European Regional Scene – The Experiences and Prospects of Southern Italy, Eastern
Germany, and Eastern Poland ( 2009).
Zlecenie_32.indb 192
13-09-2011 11:45:34
Europa, Mezzogiorno, chińskie regiony i drogi do globalnej konkurencyjności
193
ginie nadzieja na zmianę czy możliwość wyjścia z niekorzystnej sytuacji. Podszyte fatalizmem kalkulacje
często prowadzą do polityk, których filozofię ujmuje powiedzenie „poczekamy, zobaczymy” (wait-and-see
policies) czy też zaniedbań składających się na syndrom „NEGA-rozwoju”12. Syndrom ten obejmuje następujące zasadnicze typy zachowań i postaw:
a) „Negligence” {zaniedbanie} przez władze regionalne ich obowiązku polegającego na „zinternalizowaniu strategii rozwoju regionalnego”; zwlekanie z wypróbowywaniem w praktyce różnych teorii rozwoju;
niepodejmowanie się kierowania procesem wdrażania polityk rozwoju regionalnego; asekurowanie się
opiniami wynajętych konsultantów i pozostawianie decyzji w gestii zewnętrznych ekspertów;
b) „Evading” {unikanie} odpowiedzialności za rozpoznawanie i wzmacnianie „inteligentnych i interaktywnych powiązań” systemowych; niepodejmowanie wysiłków na rzecz budowania pomostów między
chronicznie słabo skomunikowanymi i słabo rozumiejącymi się światami nauki i biznesu; uznawanie zasad współpracy z szerszymi kręgami opinii publicznej i mechanizmów konsultacji społecznych
za zagrożenie czy uciążliwy obowiązek a nie za zasób generujący prorozwojowe synergie;
c) „Grudging” {niechęć} do inwestowania w „rozwój wiedzy”, również w „nasycanie” pola MŚP inwestycjami w kapitał ludzki, a w zamian koncentrowanie uwagi wyłącznie na fizycznej infrastrukturze;
zrzucanie z siebie obowiązku wspierania mechanizów służących przekładaniu osiągnięć naukowych
wypracowywanych przez uniwersytety i centra badawcze na innowacje gospodarcze i przekuwanie
ich w rynkowe sukcesy;
d) „Anomie” {anomia} dopuszczenie do zaistnienia w społeczeństwie (wspólnocie) niekorzystnego stanu
zdiagnozowanego przez socjologa Emile'a Durkheima, w którym zbiorowość regionalna jest wyzbyta
z poczucia podzielania wspólnych wartości czy choćby współudziału w projekcie [rozwojowym], czego
efektem jest obumieranie wszelkich inicjatyw już w zarodku, bierne czekanie na bliżej niesprecyzowaną zmianę, przyjmowanie postawy obserwatora a nie uczestnika, pogodzenie się z sytuacją wiecznej
zależności od pomocy.
Jednocześnie warto w tym kontekście za T. Zaryckim13 przypomnieć, że słabiej rozwinięte regiony zwykle [...]
znajdują się w obliczu dominacji silniej rozwiniętych sąsiadów – nie tylko w wymiarze gospodarczym, lecz także symbolicznym. To ma przełożenie na niezdolność słabych regionów do poszukiwania własnych dróg do rozwoju. W takiej
sytuacji regiony słabsze często grzęzną w „pułapce imitacji”. To ostrzeżenie jest zwłaszcza istotne w związku z rolą
odgrywaną przez nową wiedzę i innowacje jako czynniki konkurencyjności regionalnych gospodarek. Dotychczasowe analizy wskazują dodatkowo, że nawet jeżeli region ma stosunkowo dobrze rozwiniętą bazę techniologicznę
i nawet jeżeli zostały w nim stworzone niezbędne infrastruktury służące do rozwoju wiedzy, lecz nie został uruchomiony w całej pełni potencjał klastrów wiedzy, konkurencyjność tego regionu nie jest wielka, podobnie jak jego
zdolność do wytwarzania innowacji.
Rola władz lokalnych i regionalnych i udział samych społeczności w odblokowaniu tego potencjału i wykorzystywaniu potencjałów klastrów wiedzy jest nie do przecenienia. W związku z tym, paradoksalnie, to właśnie
w regionach zapóźnionych, o niskiej konkurencyjności należy bardziej niż gdzie indziej zadbać o nakłady i strategie pobudzania endogenicznej innowacyjności – z pewnością bardziej niż w przodujących regionach. Warto dodać,
że z natury rzeczy muszą to być działania obliczone na długie lata, [...] nie ulegające dyktatowi natychmiastowych
zwrotów z inwestycji i ograniczeniom wynikających z taktycznych celów krótkoterminowych. Realizacja takich
12 5 Jean-Marie Rousseau: Sustainable development or sustained 'marking time'? – The Jacques Maritain International Institute, FriuliVenezia-Giulia Branch, Science, research and competitiveness, red. Simone Arnaldi, 2004.
6 Źródłem większości tych rekomendacji jest: EURADA, Can Regions make the Difference? The competitiveness of public and semi-public business-related services and their contribution to the performance of European enterprises, Roundtable of Regional Economic Development, October 2004.
13 Tomasz Zarycki, The Lisbon Agenda as a new Khrushchev call – On the relevance of the Soviet Experience of modernization for the
European Union, w: Futurology-The Challenges of the XXI Century – Recifer Eurofutures Publication Series REUPLUS, ed. by Antoni
Kukliński & Krzysztof Pawłowski, 2008.
Zlecenie_32.indb 193
13-09-2011 11:45:34
194
Jean-Marie Rousseau
strategie obecnie znajduje się [...] poza możliwościami sektora prywatnego – chodzi o skrócenie jego perspektywy
czasowej i nichęć do ryzyka, ale również brak kompetencji do pobudzania współpracy dla rozwoju w najszerszym
możliwym gronie aktorów.
Jakie inowacje można uznać za rozwiązania aleksandryjskie?
Procesy innowacji, choć obecnie uznawane za kluczowe składniki każdego planu rozwoju regionalnego, nie
cechują się linearnością i nie mają mechanicznego charakteru. Ich dynamika i produktywność zależą raczej
od subtelnych interakcji zachodzących między wieloma aspektami lokalnej gospodarki i jej społecznego kontekstu. Ambiwalentne sprzężenia zwrotne zachodzące między rozwojem regionalnym i polityką innowacji
powinny stanowić ostrzeżenie przez podejmowaniem działań, w których strategie ludzi i organizacji uznawane
są za odrębne od uwarunkowań lokalnych i/lub jako zmienne niezależne. Nauka i technika to systemy społeczne:
uczestniczy w nich społeczeństwo. [...] Nawet tylko w wymiarze gry popytu i podaży, ich rozwój nie odbywa się
w społecznej próżni.
Podczas obecnego kryzysu często przywołuje się amerykańskiego prezydenta Franklina D. Roosevelta, który
w jednym z radiowych wystąpień, w środku kryzysu lat trzydziestych powiedział14:
Te nieszczęsne czasy wzywają nas do formułowania planów działania, które będą bazować na czynniku,
o którym zapomnieliśmy: na tych niezorganizowanych, lecz niezbędnych siłach ekonomicznych [...] które działają oddolnie, a nie odgórnie, w których ponownie wiarę pokłada się w zapomnianym człowieku znajdującym się
przecież u podstawy całej piramidy ekonomicznej”.
Tę ideę nie tak dawno (w 2004 r.) podjął [...] C. K. Prahalad15 [...] proponując, żeby biznesy, rządy i agencje
dysponujące grantami zerwały z myśleniem o ludziach ubogich przez pryzmat kategorii ofiary, żeby nie traktowały ich jak osoby wiecznie nieporadne, które ciągle i bez szansy na powodzenie musimy wspierać. Prahalad
nawołuje tym samym do dostrzeżenia w ubogich przedsiębiorców – odpornych na przeciwieństwa losu i niezwykle
kreatywnych [...]. Wskazuje, że ich działania mogą prowadzić i często prowadzą do innowacji typu BoP [Bottom of
the Pyramid Innovation – innowacji na dole piramidy]. Inne nowatorskie podejście do rozwoju [tam, gdzie się go
zazwyczaj nie dostrzega] promuje Erik Simanis z Cornell University's Center for Sustainable Global Enterprise,
ukazując ubogich nie tyle jako partnerów biznesowych i innowatorów, ile raczej jako potencjalnych producentów
i konsumentach.
Przenosząc wnioski z tych [niestandardowych] propozycji na poziom strategii rozwoju regionalnego i lokalnego,
trzeba po prostu silnie podkreślić, że siła naprawdę przełomowych innowacji bierze się z potencjału endogenicznego, a nie z wprowadzanych z zewnątrz zmian technologicznych i imitowania obcych rozwiązań. Jak stwierdza
na przykład Luc Soete reprezentujący MERIT16: „w starym modelu rozwoju przemysłowego uwaga koncentrowała
się w kontekście rozwoju lokalnego na transferze technologii i imitacji; jednak imitacja jest w jakimś sensie przeciwieństwem innowacji”. W związku z tym, nowy model rozwoju nie powinien bazować na imitacji, lecz na innowacji,
a biorąc pod uwagę kluczową rolę odgrywana dziś przez „uczestników” i „użytkowników” w procesie innowacji
– w pewnym sensie zgodnie z ideą BoP – proces tworzenia innowacji musi być coraz silniej osadzony w środowisku
społecznym, a nie zamykany w centrach B&R.
Warto w tym kontekście zwrócić także uwagę na tezy Paula Drewe17, który pisze, że globalne innowacje nigdy
nie rozprzestrzeniają się automatycznie i równomiernie we wszystkich krajach, regionach i miastach. [...] To wskazuje na ciągłe znaczenie „geografii innowacji”, dodatkowo uwidoczniając fakt, że topografia innowacji niezupełnie
The Forgotten Man, April 7, 1932.
The Fortune at the Bottom of the Pyramid, 2004.
16 Zob. przypis 4 nt. „The World in 2025” raportu opublikowanego przez Komisję Europejską w 2008 r.; zob. też artykuł Luca
Soete (Maastricht University) zatytułowany „The Malthus’ Revenge”, poświęcony europejskiej polityce badań i innowacji.
17 Paul Drewe, Innovation – a way out of the economic crisis for cities and regions?, 2009.
14
15
Zlecenie_32.indb 194
13-09-2011 11:45:35
Europa, Mezzogiorno, chińskie regiony i drogi do globalnej konkurencyjności
195
pokrywa się ze stereotypowymi rankingami miast i regionów bogatych/biednych; [...] nie w pełni pokrywa się nawet
ze wzorcem rdzenia i peryferii. Inaczej mówiąc, forsując proinnowacyjne polityki rozwoju [...] nie należy opierać
ich bezwzględnie na zasadzie imitacji i nie należy wdrażać mechanicznie założeń głoszących konieczność podążania
za wzorami lineralnie pojmowanej modernizacji czy [...] dążenia do konwergencji opartej na „doganianiu” (catching-up).
Innowacja jako element przedsiębiorczości
W dzisiejszych czasach zaawansowane gospodarki to gospodarki oparte na wiedzy, co uwypukla znaczenie
sfery B&R jak również wagę zaangażowania i zaawansowania społeczeństwa w dziedzinie nauk ścisłych i obszarze
techniki. Szybka akumulacja osiągnięć N&T18 i kompetencji zaangażowanych w nie zasobów ludzkich muszą dotyczyć wszystkich sektorów gospodarki – treści N&T stały się obecnie komponentem wszystkich produktów i usług.
W konsekwencji istnieje rzeczywiste zapotrzebowanie na coraz większą liczbę coraz lepiej wykwalifikowanych zasobów ludzkich, jak również konieczność zatrzymywania w regionach czy wręcz przyciągania do nich nowych talentów.
To zasoby N&T i talenty generują nowe idee i nowe koncepcje, które [...] potem przekuwa się na produkty i usługi
zdolne do święcenia tryumfów na rynkach przyszłości.
Choć dotychczasowe polityki rozwoju w większości starają się wychodzić naprzeciw tym ustaleniom i propagują
inwestycje w rozwój wiedzy, z naszych dotychczasowych rozważań wynika, że potrzebne jest [zwłaszcza w regionach
zapóźnionych] bardziej radykalne podejście, polegające na oddziaływaniu na całość tkanki gospodarczej [i społecznej] na szczeblu regionalnym czy lokalnym, które zwiększy ich podatność na nowe technologie. Chodzi [...] nie tylko
o zwiększenie potencjału absorbcyjnego poszczególnych firm (małych, średnich i dużych), zarówno tych tradycyjnych, jak i tych już zaawansowanych pod względem technologicznym. Regionalną przewagę można dziś stworzyć
jedynie inwestując we wzrost ogólnej konkurencyjności terytorialnej.
[...] Warto podkreślić, że napędzających konkurencyjność i przedsiębiorczość innowacji nie wolno mierzyć
jedynie nakładami inwestycyjnymi w sektorze B&R czy liczbą personelu zatrudnionego w branżach N&T, ani też
wyłącznie wynikami w postaci patentów, nowych produktów i nowych usług. Podstawą przekuwania innowacyjności
w sukces [...] są bowiem sposoby wykorzystywania innowacji i technologii, oraz systemy zarządzania ich wdrażaniem,
wprowadzaniem produktów i [...] usług na rynek, organizowania pracy itd. Innowacje bazują oczywiście również
na skłonności do podejmowania ryzyka, ale nie jest to czynnik wystarczający: sukces innowacyjnych idei i ich los
na rynku zależą od ich wsparcia umiejętnościami biznesowymi, od powiązań, dostępności kapitału itd.- wszystko to
łącznie dopiero wyzwala odpowiedni poziom nowej [...] energii na wejściu.
Należy podkreślić, że z kolei przekuwanie polityki B&R na lokalną konkurencyjność i innowacyjność z czasem zmniejsza obciążenia i zobowiązania publiczne w tym zakresie w miarę powstawania zachęt do komercjalizacji
odkryć laboratoryjnych i wypracowywania efektywnych kanałów transferu wiedzy do lokalnych przemysłów. Trzeba
silnie podkreślić, że dobra polityka proinnowacyjna powinna prowadzić do powstania otoczenia, które maksymalnie sprzyja podchwytywaniu przez przedsiębiorców nowych idei. Inną opcją jest [...] przekształcenie się badaczy
i naukowców w przedsiębiorców. Zależności te przedstawia rys. 2.
Rys. 2. Od B&R do innowacji (wg Davida Tee)
18
Zlecenie_32.indb 195
Tzn. nauki i techniki (przyp. red.).
13-09-2011 11:45:35
196
Jean-Marie Rousseau
Warto również zauważyć coraz bardziej rosnącą wagę dostosowywania produktów i usług ściśle do potrzeb
klienta, a nawet ich personalizację – i nie chodzi tu tylko o ofertę biznesu, lecz także uniwersytetów i rządów. [...]
W pewnym sensie przechodzimy właśnie od świata, w którym przewaga gospodarcza i polityczna zależała od efektów skali (economies of scale) do świata, w którym coraz bardziej liczą się efekty wiedzy eksperckiej (economies of
expertise). Ta zmiana [...] zasadniczo współgra z koncepcją zróżnicowanych dróg do rozwoju, jakimi mogą podążać
poszczególne regiony bazując na swej specyfice. W tym kontekście w dalszej części tekstu przedstawimy metodologię [...] badania polityki tworzenia warunków sprzyjających przedsiębiorczości, podejmowaniu ryzyka i innowacyjności, która została przetestowana w chińskich regionach.
Potencjał do innowacji – metodologia TAO i chińskie regiony
Metodologia TAO [...] była testowana w ramach zadania realizowanego przez S&T Service przy Ambasadzie
Francji w Pekinie w [...] latach 2005-2008. Celem było porównanie potencjału innowacyjnego regionów chińskich
położonych wzdłuż osi tworzonej przez rzekę Jangcy, od Nanjing, Wuhan i Chongqing po Chengdu (zob. rys. 3).
Od 2005 r. przeprowadzono tam serię badań umożliwiających [...] systematyczną obserwację i porównanie potencjału tych czterech regionów, które na zasadzie benchmarkingu skontrastowano z dwiema chińskimi lokomotywami
konkurencyjności: Szanghajem i Pekinem.
Rys. 3. Metodologia TAO – przypadek chińskich regionów.
Po przeszło 20 latach szybkiego wzrostu, podczas których Chiny zadowalały się pozycją „fabryki świata”, ostatecznie władze chińskie zdały sobie sprawę z tego, że nie jest to strategia gwarantująca satysfakcjonujący rozwój
kraju w długim horyzoncie czasowym. W tej sytuacji chiński rząd podjął próbę [...] szybkiego przejścia na wyższy
poziom rozwoju podejmując kolosalne inwestycje w B&R oraz realizując serię działań, które miały wprowadzić ten
kraj na pozycję „laboratorium świata”. Korzystając m.in. z możliwości oferowanych przez program MOST i jednostkę operacyjną TORCH Programme Centre, rząd centralny Chin w latach 1984 – 2006 utworzył 54 strefy rozwoju
technologii (Economic Technological Development Zones [ETDZ]). Obecnie rozpoczął fazę dalszego wzmacniania
potencjału B&R z myślą o otwarciu nowego okna przyszłych możliwości. Jednocześnie władze chińskie uświadomiły
sobie wagę inwestowania w zasoby ludzkie. Uznały, że z perspektywy rozwoju kraju zasoby ludzkie mają szczególne
znaczenie, zdecydowanie większe niż inwestycje o charakterze przestrzennym. To [...] zasoby ludzkie stanowią rzeczywistą kotwicę utrzymującą Chiny na kursie wzrostowym w gospodarce globalnej. Badania metodologią TAO
zostały zrealizowane w kontekście tych zmian.
Badania polegały na tworzeniu map potencjału do innowacji, wstępnie zawężonego do analizy dwóch czynników:
1) stopnia i tempa przenikania innowacji do dynamiki społecznej (kapitał społeczny); 2) poziomu zasobów ludzkich
i intelektualnych (kapitał ludzki) (zob. rys. 4). Pod względem drugiego z tych czynników bezwzględnym liderem
okazuje się w Chinach Pekin, choć pozycja uniwersytetów regionalnych wzdłuż osi Jangcy jest stosunkowo mocna.
Zlecenie_32.indb 196
13-09-2011 11:45:35
Europa, Mezzogiorno, chińskie regiony i drogi do globalnej konkurencyjności
197
Pod względem poziomu materialnej i niematerialnej infrastruktury B&R oraz edukacyjnej Pekin z 12 punktami
wyznacza najwyższą poprzeczkę, Szanghaj plasuje się na drugim miejscu z 6 punktami, aale Nanjing zaraz po nim z 5
punktami, następnie Wuhan z 4 punktami, Chengdu z 3 i Chongqing z 2 punktami. Jednak ten ranking nie oznacza,
że Pekin jest w ogóle liderem w budowaniu potencjału do innowacji, [...], gdyż dobrym wynikom w zakresie kapitału
intelektualnego i ludzkiego przeczą rezultaty pomiaru kapitału społecznego.
Rys. 4. Metodologia TAO – pomiar kapitału intelektualnego, ludzkiego i społecznego (Chiny).
W uzupełnieniu do badań porównawczych kapitału ludzkiego i społecznego, których wyniki przedstawiono
w wizualnej formie na powyższych rysunkach, analiza TAO obejmuje również trzy dalsze czynniki: 1) czynnik „T”,
będący miarą poziomu zaawansowania technologicznego poszczególnych firm i regionów; 2) czynnik „A”, będący
miarą atrakcyjności poszczególnych firm i regionów; 3) czynnik „O”, ukazujący zdolność władz publicznych do stwarzania za pośrednictwem efektywnych polityk wspierających innowacyjność w wymiarze lokalnym (terytorialnym)
otwartego klimatu sprzyjającego duchowi przedsiębiorczości oraz podejmowaniu ryzyka (zob. rys. 5).
Rys. 5. Dodatkowe wymiary analizy TAO.
W wyniku kompleksowej analizy TAO stwierdzono, że działania ukierunkowanie na budowanie potencjału do
innowacyjności są w badanych chińskich regionach formułowane i wdrażane bez należytego uwzględnienia pól,
na których konkurują na poziomie narodowym i globalnym poszczególni aktorzy (firmy, branże) i regiony, a także
bez wzięcia pod uwagę ich specyfiki lokalnej i zasobów. Efektywność zuniformizowanych i niedopasowanych do
realiów polityk proinnowacyjnych okazuje się ograniczona mimo silnego zaangażowania władz publicznych. [...] Ich
ubocznym efektem są zachowania konformistyczne i naśladowcze negatywnie wpływające na realizację celu, jakim
jest wzmocnienie konkurencyjności badanych regionów [...].
Przy okazji warto dodać, że badanie potencjału innowacyjnego metodologią TAO dowiodło, że stereotypowe
oceny szans konkurencyjności terytoriów przypisujące zazwyczaj większe szanse regionom położonym bliżej
Zlecenie_32.indb 197
13-09-2011 11:45:35
198
Jean-Marie Rousseau
wybrzeża niż regionom położonym w głębi lądu są właśnie stereotypowe! W przypadku badanych chińskich regionów
miejskich, Chengdu (leżące przeszło 1650 kilometrów od wschodniego wybrzeża Chin), na samym końcu osi Jangcy,
wykazuje bardzo obiecujący potencjał w zakresie innowacyjności i konkurencyjności dzięki wysokiemu stopniowi
zintegrowania sektora N&T z miastem, jak również dzięki inicjatywie w postaci tzw. „platform innowacji” 19.
Te ustalenia, podobnie jak sama metodologia TAO, są istotne z punktu widzenia tzw. regionów peryferyjnych
również w Europie i prowadzonych w nich działań ukierunkowanych na wsparcie innowacyjności i konkurencyjności.
„Europe sans rivages” czy Europa jako peryferie?
Przyśpieszająca globalizacja przyniosła wielu europejskim regionom doświadczenie deindustrializacji. To
oznacza, że wiele spośród ich niedawnych przewag komparatywnych po prostu znikło, a ich gospodarki utraciły
fundament i stanęły w obliczu niepewnej przyszłości. Kryzys ujawniony w 2008 r. jeszcze zaostrzył tę niepewność.
[...] Jednocześnie unaocznił, podobnie jak wyżej przytoczony przykład chiński, że rozwiązaniem nie jest i nie może
być wdrażanie wszędzie identycznie sformatowanych polityk rozwoju. Strategie typu copy-and-paste mogą wręcz
okazać się zabójcze w nowych realiach.
Tymczasem Unia Europejska musi zmierzyć się nie tylko z obecnym kryzysem, ale również z zapaścią demograficzną, starzeniem się znacznego odsetka swej ludności i niskim przyrostem naturalnym (zob. rys. 6). W odpowiedzi na te i inne wyzwania Komisja Europejska publikuje szereg rekomendacji głównie bazujących na odnowionej strategii lizbońskiej, starając się przekuć te wyzwania na nowe szanse. Jednak spadek liczby ludności w wieku
produkcyjnym może osłabić wzrost gospodarczy, jeżeli nie ulegną zmianie obecne trendy i polityki. Zgodnie
z prognozami, do 2050 r. liczebność siły roboczej zmniejszy się o 40 milionów osób, a liczba młodych ludzi (w wieku
15 do 24 lat) spadnie o około 14 milionów. Starzenie się ludności przełoży się na presję na zwiększenie wydatków
publicznych.
10 000
5000
Świat
2000
1000
500
Azja
Europa
a
Afryk
Ameryka
a
w
Południo
nocna
Ameryka Pół
200
100
50
20
Oceania
10
1950 1960 1970 1980 1990 2000 2010 2020 2030 2040 2050
Rys. 6. Przewidywane zmiany demograficzne na poszczególnych kontynentach
19 Por. A proposal for Exploring a Blooming Growth in China: the Yangzi Axis”, and carried out on behalf of the S&T Department of the
French Embassy in Beijing: (http://www.bulletins-electroniques.com/rapports/smm09_013.htm); oraz (http://www.bulletins-electroniques.com/rapports/smm09_014.htm).
Zlecenie_32.indb 198
13-09-2011 11:45:36
Europa, Mezzogiorno, chińskie regiony i drogi do globalnej konkurencyjności
199
Warto w tym kontekście znów wspomnieć o argumentach Luca Soete20, który przekonuje, że nowa interpretacja odrzuconego kiedyś prawa Malthusa może okazać się istotna, zwłaszcza w zestawieniu z obecnym kryzysem
i uświadamianymi już sobie problemami i zagrożeniami dla trwałego wzrostu w Europie. Odnosząc się do rosnącego
braku zaufania w społeczeństwach, Soete stwierdza, że „nowa dominująca filozofia <kasa rządzi> ma bezpośredni,
negatywny wpływ na inwestycje w wiedzę” w Europie. Na poziomie globalnym obecny kryzys może jeszcze bardziej
przyśpieszyć relokację inwestycji w B&R do tańszych lokalizacji w tzw. gospodarkach wschodzących, które już mają
silną bazę naukową – głównie do Chin i Indii.
To oznaczałoby dla państw i regionów europejskich przyszłość, w której ich rola w gospodarce globalnej stale
i znacząco maleje, podobnie jak ich poziom PKB i liczba ludności – w porównaniu do wskaźników dla gospodarek
wschodzących. Czy w Europie zdajemy sobie sprawę z kursu, którym już podążamy? Jeżeli nie podejmiemy działań
natychmiast, nasze dalsze losy – ekonomiczne i polityczne – będą przesądzone.
20
Zlecenie_32.indb 199
Zob. przypis 24.
13-09-2011 11:45:36
BRUNO AMOROSO
Trzy przypadki europejskiego „Mezzogiorno”
(zarys wspólnego programu badawczego)*
Wprowadzenie
Przedstawiony w tym krótkim artykule zarysu wspólnego programu badawczego pt. „The Triple European
Mezzogiorno” został zainspirowany faktem wzbogacenia europejskiej agendy spójności społeczno-ekonomicznej
o wymiar terytorialny na podstawie prac dotyczących strategii rozwoju przestrzennego prowadzonych na szczeblu
UE od 1999 r.1 Drugim źródłem inspiracji był przebieg Programu Przyszłość Regionów realizowanego pod egidą
polskiego Ministerstwa Rozwoju Regionalnego od 2007 r.2 [...] W publikacjach powstałych w ramach agendy terytorialnej UE i w ramach programu Ministerstwa Rozwoju Regionalnego zwraca się szczególną uwagę, między innymi,
na 1) współzależności między wymiarem społecznym, ekonomicznym, kulturowym i terytorialnym; 2) potrzebę wielowymiarowego i wieloszczeblowego podejścia w analizach rozwoju regionalnego, obejmując nimi poziom lokalny,
regionalny, narodowy i meso-regionalny.
Przykładowo, już w tekście ESDP z 1999 r. wyraźnie stwierdzono, że:
„zasadniczą cechą Unii Europejskiej jest jej różnorodność kulturowa, skoncentrowana na niewielkich obszarach. Z tego punktu widzenia Europa różni się od innych regionów świata (…). Tę rozmaitość uznaje się za jeden
z najważniejszych czynników rozwoju Unii Europejskiej. Polityki wspólnotowe należy realizować mając ten czynnik
na uwadze. Polityka rozwoju przestrzeni europejskiej nie powinna prowadzić do harmonizacji lokalnych i regionalnych tożsamości, gdyż mogą one przyczyniać się do wzbogacenia jakości życia obywateli Europy” (ESDP 1999: 7).
Realizacja celu polegajacego na zachowaniu różnorodności terytorialnej w Europie musi być we właściwy
sposób sprzężona z polityką gospodarczą ukierunkowaną na redukcję nierówności w poziomie bogactwa, dochodu
i warunków zatrudnienia w obrębie Państw Członkowskich UE i pomiędzy nimi oraz na promowanie innowacyjnych
działań umożliwiających regenerację i wzmocnienie regionalnych systemów terytorialnych, ich habitatów i systemów
* Zawarte w tym tekście tezy i wnioski prof. B. Amoroso zostały opracowane przez A. Gąsior-Niemiec, włącznie ze zmianami w tytule,
śródtytułach, skrótami i uzupełnieniemi o charakterze redakacyjnymi oraz przypisami oznaczonymi (od red.), na podstawie oryginalnego
artukułu pt. A new trajectory of the Regio Futures Programme. Triple European Mezzogiorno toward a common research programme, zawartego w publikacji pod red. A. Kuklińskiego, E. Malak-Pętlickiej i P. Żubera, pt. The Triple Mezzogiorno? Southern Italy - Eastern Germany
- Eastern Poland (Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa, 2010), s. 153-160.
1 ESPD European Spatial Development Perspective. Toward Balanced and Sustainable Development of the Territory of the European
Union, European Commission, Luxembourg 1999.
2 P. Jakubowska, A. Kuklinsky, P. Zuber (eds): The Futures of European Regions, Warsaw 2007; K. Rybinski, P. Opala, M. Holda: Gordian
Knots of the 21st Century, Ministry of Regional Development, Warsaw 2008.
Zlecenie_32.indb 200
13-09-2011 11:45:36
Trzy przypadki europejskiego „Mezzogiorno” (zarys wspólnego programu badawczego)
201
produkcyjnych. Ponadto wdrażanie tych polityk powinno odbywać się w zgodzie z regionalnymi i narodowymi kulturami oraz adekwatnie do istniejących wzorów zachowań, uwarunkowań środowiskowych i lokalnych zasobów [...].
Przedstawiony poniżej zarys propozycji programu badawczego został sformułowany w tym kontekście.
Celem proponowanego programu badań jest stworzenie podstaw pod nowe spojrzenie na trajektorie rozwojowe obszarów zaliczonych przez A. Kuklińskiego (2009) do kategorii „potrójnego europejskiego Mezzogiorno”
(Triple European Mezzogiorno), która to kategoria obejmuje trzy europejskie makroregiony (południowe Włochy,
wschodnie Niemcy i wschodnią Polskę). W niniejszej propozycji akcentuje się silnie aspekty komparatywne i interdyscyplinarne proponowanych badań. W końcowej części zostaną scharakteryzowane profile naukowe i zakres
ekspercki włoskich zespołów zajmujących się problematyką Mezzogiorno [...], które są potencjalnymi uczestnikami
proponowanego programu.
Zarys programu badawczego
Część 1 – Teorie i metody
Teorie i podejścia metodologiczne odpowiadające potrzebom planowanego programu badawczego zostały już
w znacznej mierze w ogólny sposób przedstawione i przedyskutowane w ramach Programu Przyszłość Regionów
– są one udokumentowane w artykułach i raportach opublikowanych [...] w serii REDEFO Ministerstwa Rozwoju
Regionalnego. Te teorie i podejścia metodologiczne są ukierunkowane na badanie problemów i zjawisk charakteryzujących trajektorie rozwojowe interesujących nas tutaj makroregionów, ujmowane poprzez takie kategorie
pojęciowe, jak na przykład modernizacja, wzory industrializacji [...], długie trwanie, bariery dla rozwoju itp. Również włoskie zespoły badawcze, których profile są przedstawione w końcowej części tego artykułu, wypracowały
zaawansowane metodologie analizy zagadnień związanych z interesującymi nas tutaj typami terytoriów. [...] Niemniej, zakres planowanych badań należy rozszerzyć, mając również na uwadze postulowany nacisk na ich wymiar
porównawczy i interdyscyplinarny. [...] Ponadto należy stworzyć podejście badawcze, które w większym stopniu
pozwoli dopuścić do głosu autentyczne doświadczenia badanych regionów [...].
A zatem, ogólne ramy teoretyczno-metodologiczne, umożliwiające konceptualizację interdyscyplinarnych badań
porównawczych oraz wskazanie zakresu i kierunku rekomendacji dla działań w dziedzinie polityk publicznych [...]
związanych z analizowanymi problemami rozwoju regionalnego, zostały zdefiniowane przy pomocy następujących
pojęć: „długie trwanie”, „bariery rozowjowe”, „węzły gordyjskie”, „rozwiązania aleksandryjskie”. Ten zestaw kategorii porządkujących wyraźnie wskazuje, że proponowane badania powinny wykroczyć poza konwencjonalne debaty
na temat „zapóźnienia” rozwojowego analizowanych makroregionów. [...]
Głównym celem proponowanego tu przedsięwzięcia badawczego są porównawcze badania terytorialnych i społeczno-ekonomicznych uwarunkowań panujących w trzech europejskich przypadkach regionów problemowych typu
„Mezzogiorno” oraz zidentyfikowanie wzorów ich specyfiki rozwojowej w kontekście nakładających się wpływów
narodowych, europejskich i międzynarodowych. Proponowane badania aspirują do przezwyciężenia typowych fragmentaryzujących podejść badawczych, które z reguły koncentrują się na pojedynczym „wycinku” danego terytorium
czy na określonym „segmencie” zjawisk bądź „aspekcie” polityk adresowanych do „źle radzących sobie regionów”.
Przyświeca im również ambicja wyjścia poza konwencjonalne – obecnie powszechnie już krytykowane – wskaźniki,
zwłaszcza ilościowe, [..] które jedynie wybiórczo mierząc przemiany ekonomiczne (np. stopień liberalizacji procesów
gospodarczych), są jednakowoż wykorzystywane jako podstawa do formułowania ogólnych wniosków i rekomendacji, obejmujących całą rzeczywistość społeczną, polityczną i kulturową analizowanych regionów.
W związku z tym, punktem wyjścia proponowanego tu przedsięwzięcia badawczego jest powrót do bardziej
holistycznej wizji rozwoju regionalnego [i odpowiadającej mu analizy], w ramach której udaje się objąć unijne
działania na rzecz [...] spójności społecznej z uwarunkowaniami wynikającymi z dynamiki międzynarodowej współpracy gospodarczej, przy uwzględnieniu wymiaru terytorialnego polityk publicznych, zjawisk i procesów oraz mając
Zlecenie_32.indb 201
13-09-2011 11:45:36
202
Bruno Amoroso
zwłaszcza na uwadze sformułowaną na szczeblu UE policentryczną strategię rozwoju Europy. Dlatego też proponuje
się tutaj, między innymi, zintegrowanie wymiaru „makro” problematyki rozwoju trzech europejskich przypadków
„Mezzogiorno” z wymiarem „mikro” – nie tylko w aspekcie ekonomicznym, zwłaszcza odnoszącym się do rynku,
lecz również biorąc pod uwagę specyficzne aspekty instytucjonalne, strukturę społeczną i wzory kulturowe interesujących nas regionów.
Chodzi również o przebadanie i dekonstrukcję stereotypowego obrazu kwestii „Mezzogiorno”, budowanego
przez dłuższy czas w oparciu o jednowymiarowe i statyczne analizy naukowe i opinie upowszechniane i wyolbrzymiane przez mass media. Szczególną uwagę należy zwrócić w tym kontekście na analizę (rzekomego i realnego)
„oporu” wobec modernizacji i „barier rozwojowych”, których źródłem mają być lokalne „zacofane” kultury i wzorce
behawioralne społeczeństw regionalnych. Jednak równie wielkiej uwagi wymaga analiza adekwatności wdrażanych
w tych regionach polityki, [...] ich sukcesów i ich porażek – przy czym te drugie często wynikają już z samej konstrukcji i zasad (odgórnego) wdrażania działań rozwojowych. W tym sensie kategoria „długiego trwania” zostanie
zastosowana nie tylko do nowej interpretacji [historycznych] różnic rozwojowych i trendów w badanych regionach
w zestawieniu z ich bliższymi i dalszymi warunkującymi kontekstami, ale również do przeanalizowania „ewolucji”
polityk, które w znacznej mierze miały udział w utrwalaniu, jeśli nie wytwarzaniu, utrzymującej się w tych regionach
niekorzystnej sytuacji społeczno-ekonomicznej.
Trzeba jednak bardzo silnie podkreślić, że proponowany program badawczy jest w ostatecznej instancji ukierunkowany przede wszystkim na zagadnienia regeneracji badanych lokalnych-regionalnych systemów społecznogospodarczych, w związku z czym jego agenda wybiegnie znacznie poza diagnozę i krytykę dotychczasowych stanów
rzeczy. Pragmatycznym celem jest zidentyfikowanie głównie endogenicznych zasobów, możliwości i potencjałów,
które stwarzałyby szansę owocnej realizacji w regionach europejskich obszarów typu „Mezzogiorno” zasad w/w
wspomnianej europejskiej strategii rozwoju policentrycznego. Temu miałoby służyć lepsze – bardziej konstruktywne i oddolne – uchwycenie specyfiki badanych makroregionów, rozpatrywanej pod kątem ich potencjału do rozwoju [...] oraz na tej podstawie wytyczenie ich osi rozwojowych w ramach nowej agendy europejskiej.
Istotnym elementem tego podejścia jest postulat wykorzystywania na szerszą skalę zasobów „wiedzy lokalnej”
przy dokonywaniu analiz, formułowaniu ocen wpływu wdrażanych polityk narodowych i europejskich na badane
regiony i wspólnoty lokalne, oraz identyfikowaniu potencjału tych wspólnot/systemów lokalnych-regionalnych nie
tylko do endogenicznego rozwoju, ale również do reagowania na kryzysy „importowane” z zewnątrz – takie jak
obecny kryzys finansowy i gospodarczy. [...] Tym celom, w ramach w/w ogólnych ram teoretyczno-metodologicznych,
musi być podporządkowana nowatorska konkretyzacja ogólnych podejść, metod i technik badawczych.
Część 2 – Fakty i polityki
Ten pakiet działań badawczych jest ukierunkowany na:
i) analizę wybranych dostępnych wskaźników w ramach holistycznej, porównawczej ramy interpretacyjnej.
Uwaga ogniskuje się tutaj na infrastrukturach, trendach historycznych i scenariuszach mobilności zasobów
ludzkich i innych czynników w obrębie badanych makroregionów, ich państw narodowych, UE i sąsiadujących
meso-regionów;
ii) swoistą inwentaryzację polityk realizowanych przez UE i państwa narodowe względem trzech europejskich
„Mezzogiorno”. Uwaga skoncentrowana jest tutaj na rekonstruowaniu działań wdrażanych po drugiej wojnie
światowej, przy uwypukleniu deklarowanych celów, stosowanych środków i uzyskiwanych rezultatów. W szczególności badanie skupi się na politykach implementowanych w ciągu ostatnich piętnastu lat, które [...] w centrum
uwagi postawiły rozwój endogeniczny, [instytucje] i rolę lokalnych/regionalnych aktorów.
Zlecenie_32.indb 202
13-09-2011 11:45:36
Trzy przypadki europejskiego „Mezzogiorno” (zarys wspólnego programu badawczego)
203
Część 3 – Wola wspólnot
Dane i opracowania przygotowane w ramach Części 1 i 2 przyczynią się do zidentyfikowania znacznej liczby
ograniczeń materialnych (np. braki infrastrukturalne i w sferze usług, problemy z dostępnością rynków, niewielki
rozmiar rynków, ich hierarchiczność itp.) i ograniczeń wynikających ze stosunków władzy (np. oddalenie od newralgicznych centrów władzy nadających kształt sieciom na rynkach wewnętrznych), które w różnym stopniu hamują
rozwój regionalny/lokalny oraz osiąganie koniecznych synergii. Na tej podstawie szczególnie istotne jest wyodrębnienie „węzłów gordyjskich”, które blokują normalną dynamikę wspólnot lokalnych i regionalnych oraz ich potencjały rozwojowe, zwłaszcza te, w których mogłaby się wyrazić „wola” samych wspólnot (the will of the communities)
i aktorów regionalnych/lokalnych.
W związku z tym, ten pakiet działań badawczych zostanie ukierunkowany na środowiska małych i średnich
przedsiębiorstw, publiczne instytucje lokalne i regionalne, uniwersytety, ośrodki badawczo-szkoleniowe oraz organizacje społeczeństwa obywatelskiego w badanych makroregionach. Proponuje się, aby próby badawcze, ujednolicone
dla trzech badanych przypadków, objęły co najmniej:
(i) 60 MŚP (20 w każdym z trzech makroregionów), reprezentujących różne typy własności i organizacji (firmy
rodzinne, przedsiębiorstwa kapitalistyczne, spółdzielnie (kooperatywy), przedsiębiorstwa socjalne itd., pochodzące z różnych sektorów;
(ii) 30 instytucji lokalnych, po 10 w każdym z makroregionów (władze gminne, władze regionalne itp.);
(iii) 15 uniwersytetów i centrów badawczych (5 w każdym z makroregionów);
(iv) 15 ważnych informatorów (5 w każdym z makroregionów).
Część 4 – Opracowanie końcowych raportów z badań
Końcowe raporty powinny objąć następujące grupy zagadnień:
(i) trendy historyczne i scenariusze rozwoju do 2030 r., uwzględniające główne czynniki i wskaźniki zidentyfikowane jako kluczowe [dla analizowanych makroregionów] przez poszczególne zespoły badawcze (migracja, rozwój infrastruktury, trendy demograficzne, edukacja itp.);
(ii) rekomendacje dla aktorów publicznych z zakresu rozwoju lokalnego i wspólnotowych polityk ukierunkowanych
na regiony (m.in. rekomendacje dotyczące „aleksandryjskich rozwiązań” dla zidentyfikowanych „węzłów gordyjskich”);
(iii) zestaw ulepszonych wskaźników dla interdyscyplinarnych badań porównawczych odnoszących się do funkcjonowania systemów społeczno-gospodarczych mieszczących się w kategorii trzech badanych terytoriów.
Potencjał badawczy i charakterystyka partnerów włoskich
Niżej zamieszczone informacje dotyczą wstępnie zidentyfikowanych organizacji i badaczy, którzy są potencjalnymi uczestnikami omawianego tu programu badawczego ze strony włoskiej. Są to organizacje i badacze specjalizujący się w tematyce Mezzogiorno – w wymiarze teoretycznym i praktycznym. Ostateczny skład zespołu realizującego
projekt powinien zostać ustalony przez zestawienie z propozycjami zespołów badawczych dla wschodnich Niemiec
i wschodniej Polski. Jednym z kryteriów doboru musi być jednak potencjał do tworzenia sieci w obrębie każdego
z trzech makroregionów oraz między nimi, co jest warunkiem lepszego wytwarzania wiedzy, dzielenia się nią i uzyskiwania synergii. Poniższe zestawienie zawiera indykatywne obszary zainteresowań badawczych/wiedzy eksperckiej
wraz z listą badaczy i ekspertów gotowych do zaangażowania się w projekt po stronie włoskiej.
Zlecenie_32.indb 203
13-09-2011 11:45:36
204
Bruno Amoroso
Trendy demograficzne i migracyjne oraz problem infrastruktur społecznych
i technicznych:
• Przegląd obecnych trendów i polityk oraz scenariusze obejmujące kolejne trzy dekady (2010-2030);
• Ocena wpływu obecnych trendów i polityk na problemy społeczne i instytucjonalne sprzężone z wyzwaniami demograficznymi (dzietność, umieralność, starzenie się, migracja, mieszkalnictwo, polityki prorodzinne, edukacja, kultura,
rynek pracy itd.);
• Diagnoza problemów związanych z zasobami wody i stanem infrastruktur technicznych oraz społecznych.
Zespoły badawcze:
–
–
–
Departament Badań nad Społeczeństwami Śródziemnomorskimi, Uniwersytet Bari: Prof. Luigi Di Comite,
Prof. Marisa A. Valleri, Prof. Roberta Pace, Dr Stefania Girone.
Centrum Badań nad Kulturą Śródziemnomorską, Istituto Orientale di Napoli: Prof. Maria Donzelli, Dr Benedetta Boversi oraz równolegle Istituto Mediterraneo del Nord Est.Torino: Dr. Antonio Ferigo
CNR-Istituto Orientale di Napoli: Dr Eugenia Ferragina.
Nowe oblicza „kwestii południowej” we Włoszech i w Europie:
• Analizy porównawcze głównych paradygmatów wyjaśniania kwestii „Mezzogiorno” (paradygmat dualizmu, zależności, zapóźnienia rozwojowego i autonomii) prowadzące do próby wypracowania bardziej zrównoważonego podejścia
(eklektyzującego);
• poddanie rewizji interpretacji „kwestii południowej” w świetle ustaleń dotyczących wymiaru „mikro”, koncentrujących
się na lokalnych rynkach i systemach produkcyjnych z jednej strony, a z drugiej – na wdrażanej ze szczebla narodowego
decentralizacji regionalnej, oddziaływaniu integracji europejskiej – także w kontekście przynależności Mezzogiorno do
szerszego makroregionu basenu Morza Śródziemnego;
• analizy najnowszych polityk ukierunkowanych na „Mezzogiorno” oraz wpływ obecnego kryzysu na ten obszar [...];
• analizy zmian zachodzących na Południu z perspektywy instytucjonalnej i politycznej, zwłaszcza zarysowywania się
ram instytucjonalnych dla federalizmu oraz powstawania na południu Włoch ruchów i partii domagających się autonomii.
Zespoły badawcze:
–
Departament Nauk Historycznych i Społecznych, Uniwersytet Bari: Prof. Francesco Cassano, Prof. Daniele
Petrosino, Prof. Onofrio Romano.
Kultury, rynki i stosunki władzy we włoskim Mezzogiorno:
• struktury władzy, społeczeństwo obywatelskie i kulturowe wzory zachowań typowe dla włoskiego Mezzogiorno;
• wpływ państwa i pomocy UE na włoskie Mezzogiorno;
• śródziemnomorski wymiar wspólnot południowowłoskich.
Zespoły badawcze:
–
Departament Filozofii, Uniwersytet Cosenza: Prof. Mario Alcaro, Dra Carmen Caruso, Dr Oscar Greco.
Zlecenie_32.indb 204
13-09-2011 11:45:36
Trzy przypadki europejskiego „Mezzogiorno” (zarys wspólnego programu badawczego)
205
Rola kooperatyw i gospodarki stowarzyszeniowej (associative economy) w europejskim
Mezzogiorno:
• wkład ekonomii społecznej w rozwój regionów europejskiego Mezzogiorno;
• stare i nowe typy przedsiębiorstw (przedsiębiorstwo społeczne) a organizacja rynku;
Zespoły badawcze:
–
–
Foundation for the Internationalization of Social Enterprises: Dr Pierluca Ghibelli, D. Flaviano Zandonai,
Prof. Bruno Amoroso.
Osservatorio Regionale Banche Imprese di Economia e Finanza: Dr Antonio Corvino, Dr Riccardo Achilli, Dr
Maria Patrizia Marino.
Instytucjonalne i polityczne (policy) aspekty europejskiego Mezzogiorno
• przegląd i ocena europejskich i narodowych polityk ukierunkowanych na spójność przestrzenną, realizowanych w regionach Triple European Mezzogiorno;
• problemy spójności społeczno-gospodarczej i uczestnictwa politycznego w Europie: polityczno-administracyjny model
rządów regionalnych i decentralizacji;
• instytucjonalne odpowiedzi na cel, jakim jest policentryzm w obrębie Europy i poza Europą: od tzw. podejścia barcelońskiego do wymiaru śródziemnomorskiego UE i unijnych polityk sąsiedztwa.
Zespoły badawcze:
–
–
–
Federico Caffč Study Center, Uniwersytet Roskilde University: Prof. Em. Bruno Amoroso (Dania), Prof. Herman Schmid (Szwecja);
Centro Studi F. Braudel, Uniwersytet Catania: Prof. Pietro Barcellona, Dr. Francesco Caudillo.
Istituto Studi sul Mediterraneo, IMED w Rzymie: Dr Andrea Amato.
Zlecenie_32.indb 205
13-09-2011 11:45:36
DANIELE PETROSINO
Nowy paradygmat dla Mezzogiorno*
Wprowadzenie
Dane dotyczące Włoch odsłaniają dramatyczną rzeczywistość: nierówności zarówno w wymiarze społecznym,
jak i terytorialnym utrzymują się, a w niektórych przypadkach nawet rosną, a włoski system instytucjonalny i polityczny jest coraz bardziej spolaryzowany, zwłaszcza w sprawie alokacji zasobów uwzględniającej wymiar terytorialny. Wszelkie dyskusje na temat włoskiego dualizmu, a także wyciągane z nich lekcje, winny zatem rozpocząć się
od stwierdzenia, że obecnie Włochy przechodzą jeden z tych krytycznych momentów historii, w których jej bieg może
ulec zasadniczej zmianie. Na horyzoncie zaczyna zarysowywać się niebezpieczeństwo upadku i rozpadu państwa.
Obserwacja tendencji pojawiających się we Włoszech może być użyteczna dla innych krajów stojących przed
wyzwaniem nierówności w wymiarze terytorialnym, zwłaszcza ze względu na wyrazistość ryzyka i widoczność perwersyjnych efektów realizowanych dotychczas polityk. W związku z tym, w tym artykule najpierw przyjrzymy się
sytuacji zaistniałej na Półwyspie Apenińskim, a następnie będziemy poszukiwać rozwiązań, które [...] umożliwią
udzielenie spójnych odpowiedzi na pojawiające się pytania i wskazanie głównych osi konfliktu.
Jak zobaczymy, kwestia południowa we Włoszech nie polega po prostu na problemach z efektywnością i odpowiednim planowaniem, choć waga tych czynników jest oczywista. Kwestia ta jest uwikłana w pewne nierozwiązane
zapętlenia o charakterze politycznym, z którymi wszelkie kompleksowe analizy dotyczące Mezzogiorno muszą się
zmierzyć. Słowem, chodzi tu nie tylko o programy działań publicznych (policies), lecz także o politykę (politics). [...]
Konwencjonalne wyjaśnienia włoskiego dualizmu
Olbrzymie różnice między włoskimi regionami, widoczne w wielu wymiarach, są powszechnie znane. Różnice te
stanowią długotrwałą cechę historii [...] Półwyspu Apenińskiego (choć w trakcie historii pojawiały się one w różnych
układach i przyjmowały rozmaite cechy). Odnajdujemy je zarówno w dziennikach dawnych podróżników przemieszczających się po Italii (por. Mozzillo 1982), jak również [...] w badaniach naukowych, które już na początku XX wieku
zarysowały kontury tego, co nazywamy włoskim dualizmem. Dualizm ten polega na głębokich różnicach między
Południem i resztą Włoch, zwłaszcza Północą kraju (zob. Schneider 1998).
* Zawarte w tym tekście tezy i wnioski prof. D. Petrosino zostały opracowane przez A. Gąsior-Niemiec, włącznie ze zmianami w tytule,
śródtytułach, skrótami i uzupełnieniemi o charakterze redakacyjnymi oraz przypisami oznaczonymi (od red.), na podstawie oryginalnego artukułu pt. A new paradigm for a new Mezzogiorno, zawartego w publikacji pod red. A. Kuklińskiego, E. Malak-Pętlickiej i P. Żubera, pt. The Triple
Mezzogiorno? Southern Italy - Eastern Germany - Eastern Poland (Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa, 2010), s.161-188.
Zlecenie_32.indb 206
13-09-2011 11:45:36
Nowy paradygmat dla Mezzogiorno
207
Kluczem do zrozumienia tych różnic ma być sytuacja zacofania Południa i jego spóźnionej modernizacji (Moe
1998; Patriarca 1998). W związku z tym Południe jest przedstawiane w kategoriach przestrzeni quasi-archaicznej,
nietkniętej światłem rzucanym przez nowoczesność (Lombardi 1994). W pracach niektórych autorów, taki obraz
Południa jest dodatkowo przesycony nostalgią i żalem, które wypływają z oczekiwania, że świat ten jest skazany
na zagładę. Nawet ideologia meridionalismo do pewnego stopnia jest przeniknięta przekonaniem, że pojawią się
polityki i narzędzia, które umożliwią Południu dogonienie reszty Włoch.
Najogólniej mamy do czynienia z dwiema perspektywami, z których analizuje się zacofanie Południa. Przedstawia się je we włoskiej debacie nad Mezzogiorno raz po raz, w coraz bardziej wymyślnych postaciach:
1) to zacofanie wynika z nierówności początkowych warunków; kiedy tylko te przeszkody zostaną wyeliminowane,
dojdzie do pełnej reintegracji. Uwarunkowania te mają zasadniczo charakter strukturalny, a zatem można
doprowadzić do ich zmiany mobilizując odpowiednie zasoby (np. Saraceno 1990, 1992);
2) to zacofanie ma źrodło w wewnętrznych uwarunkowaniach specyficznych dla Południa i jego społeczeństwa;
bierze się z modeli społecznych i kulturowych, które tam przeważają; to te czynniki blokują rozkwit nowoczesności [...] (np. Banfield 1958). Skoro uwarunkowania te mają głównie charakter społeczny i kulturowy, to polityki
powinny przede wszystkim oddziaływać na te wymiary.
Aż do końca drugiej wojny światowej nie wdrożono jednak na większą skalę działań w żadnych z tych kierunków.
[...] Choć należy wspomnieć o pewnych inicjatywach realizowanych w XIX wieku za rządów Nittiego i Giolittiego,
a potem w okresie faszystowskim, Południe zaczyna zajmować istotną pozycję w narodowych politykach dopiero po
rozpoczęciu fazy odbudowy kraju ze zniszczeń wojennych. Inicjatywy ukierunkowane na Południe przybrały w drugiej połowie XX wieku postać organicznego planu.
Polityka wobec Południa w drugiej połowie XX wieku
Próby przezwyciężenia dualizmu
Ogólnie rzecz ujmując, włoską politykę wobec Południa można podzielić na trzy „sezony”:
1) Sezon pierwszy to polityka polegająca na nadzwyczajnych transferach z budżetu państwa na rzecz Południa;
2) Sezon drugi to polityka zachęt ukierunkowana na pobudzenie rozwoju klasy przedsiębiorczej z Południa
i poprawę warunków kontekstowych;
3) Sezon trzeci, należący już do XXI wieku, to polityka stopniowego wymazywania kwestii południowej z polityk
narodowych.
Na temat tych polityk toczy się żywa debata i powstaje ogromna literatura przedmiotu, której w tym artykule
nie jesteśmy w stanie szczegółowo przedstawić (por. Prota, Rusca, Marino 2009). Możemy tu jednak zaproponować
zwięzły przegląd argumentów dotyczących dwóch pierwszych spośród tych odmiennych od siebie strategii interwencji oraz ich historycznych kontekstów. Następnie nieco szerzej omówimy wątek trzeciej strategii wobec Południa.
Nadzwyczajna interwencja (L’intervento straordinario)
Sezon pierwszy to sezon nadzwyczajnych transferów (Cafiero 2000; Graziani 1972), który trwał od lat pięćdziesiątych do lat osiemdziesiątych XX wieku, kiedy to na skutek kumulujących się problemów podejście to zarzucono.
Jakie zmiany zaszły w tym okresie? Był to okres najbardziej wyraźnego zobowiązania się państwa kapitalistycznego
do pobudzania gospodarki (z tego punktu widzenia istnieją bardzo duże podobieństwa między południowymi Włochami a wschodnimi Niemcami i obecnie Polską Wschodnią). Dobrze przypomnieć, że tego rodzaju interwencje ze
Zlecenie_32.indb 207
13-09-2011 11:45:36
208
Daniele Petrosino
strony państwa były typowe wówczas dla wielu krajów i stanowiły cechę fordyzmu. Jednak we Włoszech interwencja
państwa przybrała szczególnie duże rozmiary. [...] Nie jest bez znaczenia fakt, że ten okres działań państw kapitalistycznych zbiegł się w czasie z zimną wojną i koniecznością konkurowania z państwami socjalistycznymi.
We Włoszech, ogólnie rzecz biorąc, nadzwyczajna bezpośrednia interwencja państwa [...] wytworzyła model
dobrze zrównoważonej gospodarki mieszanej. Duże monopole kontrolowały strategiczne sektory włoskiej gospodarki: sektor komunikacji, energii, przemysł chemiczny i stalowy. Chociaż Włochy nie były państwem socjalistycznym, to włoskie państwo było silnie obecne w najważniejszych sektorach.
Zobowiązanie do nadzwyczajnej interwencji na Południu podążyło za tą samą logiką działania: stwarzać wielkie
przedsiębiorstwa w sektorach strategicznych, takich jak produkcja energii, przemysł chemiczny i stalowy, budować infrastrukturę, zwłaszcza transportową, tworzyć bazę dla konsumpcji dóbr produkowanych przez przemysł na
Północy. Była to wcielana w praktyce wizja modernizacji kraju realizowanej odgórnie przez państwo jako głównego
aktora zdolnego do uskutecznienia awansu na najwyższy poziom „odstających” segmentów społeczeństwa i regionów
przez nadrabianie tego, co uznawano za zapóźnienie i interpretowano wyłacznie w kategoriach ilościowych. Znaczenie wielu spośród wówczas wdrażanych działań dla regionów Południa jest niezaprzeczalne - nawet jeszcze niedawno
dyskutowano o skutkach i skuteczności tamtej strategii (np. Barca 1997; D’Antone 1997).
Rola państwa w polityce adresowanej na Południe Włoch była w tamtym czasie całkowicie spójna z ówczesną
ogólną strategią ekonomiczną, w ramach której państwu przypadała rola protagonisty - taki stan dotyczył całego
włoskiego społeczeństwa, włącznie z jego najsilniejszymi ekonomicznie dziedzinami (Barca 1997). Dzięki tej nadzwyczajnej interwencji włoskie społeczeństwo jako całość przeżywało okres wielkiego wzrostu (tak samo jak inne
gospodarki kapitalistyczne) [...] - Południe miało w tym wzroście swój udział.
Wielokrotnie pisano już o tym, że ustanowienie takiego modelu państwowej gospodarki (a state model of economy) znajdowało także uzasadnienie we włoskiej kulturze politycznej (na którą tylko w niewielkim stopniu wpływ
wywarła myśl liberalna), w której głównym nurcie zdecydowanie przeważała orientacja na solidarność, a zatem
ideały katolickie i socjalistyczne. [...] Celem było promowanie wzrostu i konkurencyjności kraju przy jednoczesnym
redukowaniu antagonizmów społecznych [...]. Ten nacisk zbiegł się z formowaniem baz terytorialnych poparcia dla
ugrupowań rządzących. [...] Zarówno Południe, jak i zwłaszcza znaczna część Północy (na przykład region Veneto)
stały się bazą społeczną gwarantującą przyzwolenie dla działań partii politycznych w tamtym okresie.1
W taki sposób interwencja państwa na Południu została uwikłana w dwa cele: jednocześnie miała stać się kołem
zamachowym rozwoju i gwarantować poparcie dla rządzących. Stopniowo ten drugi cel zaczął odgrywać coraz większą rolę w procesie dystrybucji nadzwyczajnych transferów do Mezzogiorno. Trigilia (1992) przekonująco wykazał,
jak perwersyjne były efekty tak umotywowanych polityk. Klasa polityczna Południa [...] dokooptowana przez elity
rządzące cieszyła się przywilejami jednocześnie nie ponosząc bezpośredniej odpowiedzialności za polityki, których
przedmiotem było Mezzogiorno. Tymczasem polityki te prawie w ogóle nie przekładały się na rozwój endogeniczny.
[...] Natomiast utrwalały zależny status Południa względem rządu centralnego.
Strategia rozwoju lokalnego
O ile w okresie nadzwyczajnej interwencji państwa, „zapóźnienie rozwojowe” regionów Południa zasadniczo kładziono na karb braku odpowiednich zasobów, które mogłyby wygenerować tam wzrost, to paradygmat inspirujący
drugi sezon polityk wobec Mezzogiorno, realizowanych od drugiej połowy lat dziewięćdziesiątych do pierwszych lat
XXI wieku, oznaczał fundamentalną zmianę podejścia. Właściwie trudno mówić w tym przypadku o jakimś jednym
1 Chodzi o pojawienie się tzw. białych i czerwonych regionalnych kultur politycznych, związanych z systematycznym poparciem, jakiego
poszczególne regiony udzielały dominującej Chrześcijańskiej Demokracji (biała kultura) lub partiom lewicowym (głównie socjalistycznej PSI
i komunistycznej PCI) (czerwona kultura) aż do rozpadu powojennego włoskiego systemu partyjnego na początku lat dziewięćdziesiątych XX
w. Południe było na ogół „białe”, podobnie jak wschód Północy (np. Lombardia, Veneto), podczas gdy regiony Trzecich Włoch, zwłaszcza EmiliaRomagnia, czy okresowo Piemont należały do czerwonej kultury politycznej (przyp. red.).
Zlecenie_32.indb 208
13-09-2011 11:45:36
Nowy paradygmat dla Mezzogiorno
209
podejściu, pojawiały się bowiem kolejne, bardzo różne koncepcje, zgodnie z którymi wdrażano rozmaite rozwiązania. Najogólniej, z jednej strony pojawił się nacisk na stosowanie zachęt finansowych dla przedsiębiorstw. Z drugiej
strony odkryto, że proces rozwoju wymaga zaistnienia pewnych uwarunkowań kulturowych i społecznych.
Ważne pytanie, jakie postawiono w tym drugim okresie wdrażania polityk wobec Południa brzmiało: dlaczego
nie zawiązał się tam i nie wyrósł wokół wcześniejszych wielkich inwestycji przemysłowych żaden „miejscowy” system przedsiębiorczości? W odpowiedzi stwierdzano, że polityka inwestycyjna państwa to nie wszystko (a nawet
przeciwnie: niekontrolowany napływ zasobów może stać się przeszkodą w rozwijaniu ducha przedsiębiorczości),
gdyż wzrost systemu ekonomicznego i społecznego opartego na przedsiębiorczości wymaga pewnych warunków
kontekstowych (kulturowych i społecznych). W ówczesnej literaturze przedmiotu zaczęto zatem wskazywać na tzw.
cnoty obywatelskie i kapitał społeczny.
Zwłaszcza badania systemów terytorialnych i skupisk włoskich małych i średnich firm dowodziły, jak ważne są
sieci społeczne oparte na zaufaniu z punktu widzenia procesu tworzenia zintegrowanych systemów gospodarczych.2
Tezy Putnama (1993) i analizy Trigilii (1992, 2005) stworzyły podwaliny teoretyczne dla tych nowych perspektyw.
W konsekwencji, jak już wspomnieliśmy, polityka gospodarcza kierowana ku Mezzogiorno zaczęła przybierać bardziej zróżnicowane formy. Ich celem było wytwarzanie właściwych warunków do pobudzania ducha przedsiębiorczości.
Po okresie [...] zawieszenia wielu działań, wdrożono szereg nowych środków, a przyjęcie nowych zasad programów inwestycyjnych na mocy ustawy nr 488/92 oznaczało definitywne zakończenie okresu nadzwyczajnej interwencji (Casmez; AgenSud). [...] O ile ustawa nr 95/95 oznaczała, że kontynuowane będą w pewnej mierze działania bazujące na ustawie nr 44/86, skierowane do młodych przedstawicieli klasy przedsiębiorców, a także działania z zakresu
promocji inwestycji realizowane najpierw przez Sviluppo Italia a następnie przez Invitalia, to już ustawa nr 662/96
wprowadzała zupełnie nową ideę „paktów terytorialnych”. Niemniej jednak dopiero w 1998 r. nowy model polityki
wobec Mezzogiorno nabrał spójniejszej postaci w formie tzw. nowego planowania, w którym wyraźnie widoczne
było kolejne przesunięcie ogniska uwagi: zredukowanie zachęt dla poszczególnych przedsiębiorstw i zwiększenie
inwestycji w poprawę warunków kontekstowych.
Uwagę skierowano zatem nie na pojedynczego przedsiębiorcę, lecz na rozwój lokalny jako taki, biorąc na cel
obszary uznawane za homogeniczne i wdrażając je do działań w rodzaju negocjowania planu rozwoju i tworzenia
systemu współrządzenia, do którego włączano całe spektrum różnych podmiotów: przedsiębiorców, związki zawodowe, rządy lokalne itd. Reguły nowego planowania kładły więc nacisk na cele i role modeli governance, w których
wiodącą rolę miały odgrywać różne szczeble władz publicznych - co stało w silnym kontraście do praktyki znanej
z okresu nadzwyczajnej bezpośredniej interwencji rządu centralnego (Ministero del Tesoro 1998).
Warto zwrócić uwagę na dwa ważne ogólniejsze aspekty kontekstu wykluwania się tych inicjatyw. Pod koniec lat
siedemdziesiątych powojenny model państwa przeżywał głęboki kryzys, którego [...] kulminacją na Zachodzie był
sukces thatcheryzmu i reaganomiki, a na wschodzie załamanie koniunktury w krajach Europy Wschodniej (z punktu
widzenia Włoch duże znaczenie miały zwłaszcza doświadczenia jugosłowiańskie). Choć polityka laissez-faire napotykała we Włoszech na znaczące przeszkody [...] , ostateczne zakończenie nadzwyczajnej interwencji na Południu, jak
również stopniowe wycofywanie się państwa z monopoli świadczy o wdrażaniu tego podejścia3 również na Półwyspie
Apenińskim. Przejściu temu towarzyszyło, między innymi, [...] przesunięcie uwagi ze struktur na aktorów.
Stopniowemu wdrażaniu doktryny [neo] liberalnej towarzyszył drugi element, który ma decydujące znaczenie
z punktu widzenia wyjaśnienia trzeciej fazy włoskich polityk wobec Południa. Otóż nadzwyczajna interwencja w Mezzogiorno bazowała z jednej strony na kompromisie politycznym i transferze zasobów w zamian za przyzwolenie dla
rządzących. Z drugiej strony zaś - nawet jeśli stanowiła formę redystrybucji - nie była definiowana w kategoriach
pomniejszania zasobów należnych innym regionom. Warto dodatkowo przypomnieć, że była ona realizowana w kontekście ogólnego wzrostu.
2 Chodzi o badania w regionach Trzecich Włoch, zwłaszcza w latach osiemdziesiątych i na początku dziewięćdzesiątych XX w. (por. np.
Gąsior-Niemiec 2004) (przyp. red.).
3 Chodzi o podejście neo-liberalne (przyp. red.).
Zlecenie_32.indb 209
13-09-2011 11:45:36
210
Daniele Petrosino
Tamten model państwa zaczął przeżywać poważne problemy począwszy od kryzysu naftowego. [...] Warto
pamiętać o tych uwarunkowaniach, na skutek których od lat osiemdziesiątych, kiedy to rządowy deficyt sięgał
najwyższych szczyty, zaczęły pojawiać się we Włoszech głosy sprzeciwu wobec polityki terytorialnej redystrybucji.
[...] Na obszarach, gdzie rozwijały się małe przedsiębiorstwa (przede wszystkim na północnym wschodzie) zaczął
w warunkach trwającego kryzysu i wymuszonej przez kryzys transformacji narastać silny resentyment, który podsycał nastroje partykularystyczne.
Ten klimat miał się stać głównym napędem dla transformacji instytucjonalnej i politycznej włoskiego systemu
partyjnego. [...] Wtedy też wypromowano paradygmat rozwoju lokalnego. [...] Akcent kładziony na holistyczny charakter rozwoju lokalnego doprowadził w konsekwencji do zastąpienia obrazu sprzeczności i konfliktów istniejących
w obrębie danego terytorium wizją rywalizacji skierowanej na zewnątrz, przeciwko innym regionom (co przypomina
typową dynamiki procesów, w wyniku których powstawały państwa narodowe) (por. Petrosino 1998).
U samych podstaw, oba scharakteryzowane wyżej podejścia łączyła wiara w ideę modernizacji, której niewypowiadanym celem było przekształcenie Południa na obraz i podobieństwo społeczeństwa Północy.
Dualizm w XXI wieku
Kwestię włoskiego dualizmu w XXI wieku cechują dwa dodatkowe aspekty w porównaniu do jej poprzednich
wydań: chodzi o dojście do głosu politycznego wymiaru podziałów terytorialnych oraz o głęboką transformację
uwarunkowań geopolitycznych.
Od dualizmu ekonomicznego do dualizmu politycznego
Dualizm towarzyszący włoskiemu społeczeństwu przez cały wiek XX oznaczał przepaść między Południem
i resztą Włoch. Problem ten był jednak częściowo kompensowany i równoważony przez wypełniający rolę mediacyjną system polityczny i instytucjonalny włoskiego państwa. Nierówności i potrzeby poszczególnych terytoriów
były równoważone na szczeblu narodowym za pośrednictwem partii politycznych (por. Farneti 1983).
Jak już wspominaliśmy, w regionach Mezzogiorno transfer zasobów, będący odpowiedzią na ważne i pilne
potrzeby społeczne (przede wszystkim miejsca pracy), został trwale sprzężony z kooptacją południowych elit
i mechanizmami gwarantowania ogólnego przyzwolenia dla rządzących [...] (Caciagli 1977; Graziano 1979). Ten
system działał bez poważniejszych problemów aż do lat osiemdziesiątych, kiedy to pojawiły się symptomy kryzysu
- zarówno w wymiarze dostępności zasobów, jak i przyzwolenia dla rządzących.
Znakiem tych przemian było pojawienie się nowych partii politycznych zorganizowanych na bazie terytorialnej,
a następnie transformacje instytucjonalne i polityczne [systemu partyjnego i struktur państwa] wywołane przez te
nowe siły (Diamanti 1996; Petrosino 1994; Beccattini 2000; Berta 2007).4 [...] Przekształcenia te zmieniły również
ramy instytucjonalne, w które wpisywano dotychczas interwencje podejmowane przez państwo. [...] Miało to i ma
istotne konsekwencje dla Mezzogiorno. [...] Ostatnie wybory, podobnie jak liczne sondaże wskazują, że w wielu regionach na północy Włoch utrwala się silna niechęć do włoskiego państwa i głęboki antagonizm wobec Południa.
Z uwagi na powagę tych problemów, trzeba dobrze zrozumieć ich przyczyny, a jednocześnie mieć świadomość,
że nie jest już możliwe odtworzenie poczucia jedności państwa w oparciu jedynie o woluntaryzm polityczny. W tej
sytuacji w niedawnej pracy na temat Mezzogiorno, np. Viesti (2009) podkreśla w związku z tym konieczność powrotu
do idei założycielskich, a zwłaszcza do wartości, jaką była równość. Problemem jest to, że solidarności nie da się
narzucić dekretem. Musi ona znajdować potwierdzenie w poczuciu wspólnoty i w przekonaniu o wspólnym, jednoli4 Chodzi zwłaszcza o pojawienie się lig regionalnych i lokalnych, z których wyrosła na Północy silna partia polityczna Liga Północy, początkowo jawnie wrogo nastawiona nie tylko do elit centralnych, lecz również do Południa - przedstawianego w kategoriach „pasożyta” wysysającego
żywotne soki „pracowitej” Północy (przyp. red.).
Zlecenie_32.indb 210
13-09-2011 11:45:36
Nowy paradygmat dla Mezzogiorno
211
tym interesie. Takie warunki istniały w okresie powojennym. [...] Obecnie sytuacja stała się bardziej skomplikowana,
nawet jeśli wciąż jest prawdą, że wspólny interes Włochów (interes narodowy) istnieje.
W ciągu ostatnich dwóch ostatnich dziesięcioleci [...] dawna względna równowaga, zapośredniczona przez włoski
system polityczny i partyjny uległa całkowitemu zaburzeniu - a nowej dotychczas nie udało się ustalić. Wielkie partie
narodowe, za pośrednictwem których kompensowane były interesy terytorialne, utraciły poparcie społeczne. Utraciły również oblicza ideologiczne. Powstała wówczas i nadal istniejąca strefa niestabilności politycznej jest zapełniania na Północy przez partię o korzeniach terytorialnych, natomiast w całym kraju przez aktorów, którzy, jak się zdaje,
[...] nie stanowią już pasa transmisyjnego umożliwiającego efektywną artykulację i uzgodnienie wielu rozbieżnych
roszczeń społecznych na szczeblu państwa. W konsekwencji, gdy terytorium stało się jednym z fundamentalnych
wymiarów organizacji interesów i przyzwolenia na Północy, brak takiej reprezentacji w innych regionach skutkuje
wybitną nierównowagą polityczną w skali Włoch (Diamanti 2009, 2003; Diamanti, Mannheimer 1994).
Przekształcenie się dualizmu Północ/Południe w antagonizm między politycznymi reprezentacjami o charakterze terytorialnym, przy załamaniu efektywności struktury mediacji politycznej na szczeblu narodowym może antycypować scenariusz, który prowadzi znacznie dalej niż dualizm - przez radykalizację konfliktu do redefinicji samego
włoskiego państwa. Ten nowy, pplityczny wymiar tradycyjnego dualizmu nie pozostaje bez znaczenia z punktu widzenia polityki rozwoju regionalnego. Kładzie się on również cieniem na szerszej dyskusji nad problemem spójności
społecznej i terytorialnej państwa. Jest dość oczywiste, że paleta dostępnych wyborów w zakresie polityki rozwoju
będzie konsekwencją dynamiki tego konfliktu. Ta sytuacja stanowi m.in. ostrzeżenie, że relacje między centrum
a peryferiami mogą wytworzyć efekty dezintegracyjne, czego nie zawsze są świadomi aktorzy rozgrywający te
relacje dla swoich celów.5 [...]
Jedną z najbardziej ewidentnych konsekwencji omawianej zmiany kursu politycznego jest wyżej wymieniona
trzecia faza polityk wobec Mezzogiorno, której pewne elementy były częściowo obecne już w poprzedniej fazie, głównie w postaci malejącej dostępności zasobów przeznaczanych dla Mezzogiorno (Viesti 2009). Zakończenie nadzwyczajnej interwencji i krytyka rezultatów późniejszych działań uzasadniane są często argumentami wskazującymi na
silnie stronnicze podejście do inwestycji publicznych w regionach Południa. Esencją tej stronniczości jest argument,
że Mezzogiorno roztrwoniło poprzednie inwestycje, a dostępność dużych transferów finansowych doprowadziła tam
wyłącznie do rozkwitu przestępczości i korupcji. Te „przyczyny”, stwierdza się, doprowadzą do zmarnowania kolejnych inwestowanych na Południu zasobów.
Chwytliwość tych argumentów, których podstawy są, delikatnie mówiąc, chwiejne, posłużyła do usprawiedliwienia procesu stopniowej redukcji zasobów przeznaczanych dla Południa, nawet tych już zaprogramowanych, i ich
przekierowywania do innych obszarów Włoch. Te ruchy wzmacniają naszą tezę, że polityki rozwoju stają się fundamentalnym terenem konfliktu między interesami zdefiniowanymi na bazie terytorialnej. W każdym razie wyłonienie
się tego rodzaju napięć nie jest jednak wyłącznym doświadczeniem Włoch, lecz raczej zjawiskiem uwidoczniającym
się w wielu krajach, gdzie mamy do czynienia z silnymi nierównościami o charakterze terytorialnym - zwłaszcza
w sytuacji, gdy nawet najbardziej rozwinięte gospodarczo obszary zostały dotknięte przez obecny kryzys.
Federalizm
Rekonfiguracja systemu politycznego znalazła przełożenie na całą serię zmian instytucjonalnych, za pośrednictwem których zwiększone zostały we Włoszech prerogatywy rządów regionalnych i zainicjowane zostały reformy
prowadzące do federalizmu fiskalnego (por. Giammatei, De Vivo 2009; Meldolesi 2009; Pasquino 2009; Serrentino
2009). Oczywiście pełne wdrożenie tych reform i pojawienie się ich efektów zajmie lata. Mimo to, obserwując roz5 W minionych dziesięcioleciach zarówno reprezentacja polityczna, jak i modele rozwoju gospodarczego zostały pchnięte w tym właśnie
kierunku. Wzrost znaczenia podmiotów politycznych reprezentujących interesy zdefiniowane na bazie terytorialnej i modele rozwoju akcentujące
wymiar lokalny i spójność terytorialną są dwiema obliczami tego samego zjawiska. Nierówności wewnątrz terytoriów są coraz częściej interpretowane jako efekt konfliktu/rywalizacji między terytoriami.
Zlecenie_32.indb 211
13-09-2011 11:45:36
212
Daniele Petrosino
wój podobnych procesów w innych krajach, można stwierdzić, że dyskusje nad funduszami wyrównawczymi, a także
kwotami narodowymi i regionalnymi, [...] mogą stać się znacznie bardziej złożone, burzliwe i silnie naznaczone konfliktami.
Podsumowując, wprowadzana we Włoszech reforma instytucjonalna, przynajmniej formalnie, zdaje się zmierzać w kierunku federalizacji włoskiego państwa. Historycznie rzecz biorąc, państwa federacyjne powstawały zwykle w wyniku procesów agregacyjnych (integracyjnych), podczas których następował transfer władzy z poziomu
regionalnego na poziom państwa centralnego. Obecnie zachodzące procesy, których kierunek jest odwrotny, wydają
się znacznie bardziej złożone i niejednoznaczne. Transformacja Włoch w państwo federacyjne będzie wymagała
wyjaśnienia statusu Mezzogiorno. Obecnie kwestia południowa [...] jest powoli usuwana poza pole uwagi.
W swym ważnym artykule na temat Mezzogiorno, Trigilia (1992) utrzymywał, że jednym z fundamentalnych
problemów modelu rozwoju wdrażanego tam dotychczas, było zwolnienie elit Mezzogiorno z odpowiedzialności za
dokonywane przez nie wybory. Procesy decentralizacji miały stanowić rozwiązanie tego problemu. Jednak w rzeczywistości efekty decentralizacji zależą od cech sytuacji, w której jest ona wprowadzana. W realiach włoskich przyniosła ona w wymiarze instytucjonalnym i politycznym dwa główne efekty. Pierwszym z nich jest wyodrębnienie
się nowej terytorialnej elity politycznej [...] „obsługującej” zdecentralizowany mechanizm mediowania interesów,
roszczeń i przyzwolenia politycznego, o którym pisaliśmy wyżej. Drugim jest wzrost natężenia konfliktów miedzy
regionami [...]
Jakie są konsekwencje tych procesów i zjawisk z punktu widzenia rozwoju i polityki spójności? [...] Jeżeli odłożymy na bok kwestie nierówności ekonomicznych, zawsze wysuwające się na pierwszy plan, to pojawi się dodatkowo w warunkach decentralizacji strefa nierówności w obszarze praw obywatelskich, zwłaszcza prawa do dobrobytu i usług publicznych. Wszystkie dostępne wskaźniki dowodzą silnego zróżnicowania w dostępności i jakości
usług publicznych w zależności od regionu. Opieka zdrowotna, usługi socjalne, edukacja - w tych sferach narastają
dystanse, u podłoża których leżą ogólne nierówności terytorialne. Dalsze akcentowanie decentralizacji wzmaga
ryzyko wzrostu tych nierówności, a przez to może na przykład prowadzić do rezultatów stojących w sprzeczności
z deklarowanymi celami kohezyjnymi. Analiza fiskalnych i finansowych rozwiązań dla tych problemów [...] nie jest
w każdym razie sprawą czysto techniczną. W grę wchodzi tu również wymiar polityczny, w którym coraz bardziej
widoczny staje się konflikt między terytoriami.
Partia dla Południa
Konsekwencją narastających napięć terytorialnych jest pojawienie się problemu partii politycznej, która wypowiadałaby się w imieniu Południa. Żywa debata na ten temat toczy się na włoskiej scenie politycznej (zob. np. Corriere della sera – Corriere del Mezzogiorno z lipca 2009 r., Repubblica z lipca 2009 r., Sole 24 ore z lipca 2009 r.).
W tym artykule nie mamy miejsca na analizę tej debaty. Wskażemy jedynie na kilka wniosków mających związek
z tematem polityki rozwoju, którym się tutaj zajmujemy.
Przede wszystkim warto wskazać na łatwą do przewidzenia dynamikę zmierzającą do pozycjonowania się
w ramach obecnie istniejących partii, a także poza nimi, grup czy ruchów, które przedstawiają się jako polityczni
reprezentanci Południa. [...] Ta tendencja wynika bezpośrednio z wyżej scharakteryzowanych uwarunkowań politycznych i obecnego zdominowania logiki podziałów socjo-politycznych przez ideę reprezentacji terytorialnej. Aktorzy już obecni na scenie politycznej po prostu wykorzystują tę ideę jako nowy sposób włączenia się do gry politycznej
(re) definiując się przez pryzmat terytorium. Zgodnie z tą logiką, czy nam się to podoba, czy nie, w grze politycznej
rozgrywanej we Włoszech powstało miejsce na arenie dla partii reprezentującej Południe. Ta luka zostanie przypuszczalnie zapełniona, mimo chwilowej asymetrii w systemie partyjnym.
Powtórzmy pytanie: czy polityka rozwoju i działania kohezyjne są niezależne od tych zjawisk? Wręcz przeciwnie!
Świadczą o tym, między innymi, decyzje podejmowane na włoskiej scenie politycznej i trwające na niej debaty - na
przykład na temat środków z funduszy FAS czy działalności Banca del Mezzogiorno. Podczas tych debat już głosi
się, między innymi, że autonomia [...] ma oznaczać wielką szansę dla Mezzogiorno - pod warunkiem, że odrzucimy
Zlecenie_32.indb 212
13-09-2011 11:45:37
Nowy paradygmat dla Mezzogiorno
213
zasady tradycyjnych polityk pomocowych. Wspomina się niekiedy również o tym, że forsowane modele rozwoju
powinny być poddane pod dyskusję. Polityki rozwojowe nie są więc niezależne od kontekstu politycznego i interesów
aktorów, którzy je formułują i wdrażają.
Wyzwania geopolityczne
Drugim istotnym aspektem charakteryzującym włoski dualizm w XXI wieku i odróżniającym tę jego postać od
wcześniejszej w XX wieku, jest jego wymiar geopolityczny. O ile pierwszy układ odniesienia dla obecnych reakcji na
terytorialny dualizm włoskiego państwa to pole zasadniczo zdeterminowane przez relacje Południa z resztą Włoch,
to w zglobalizowanym świecie, ten wewnętrzny układ odniesienia jest [...] zagnieżdżony w polu geopolitycznym
obejmującym z jednej strony stosunki z Europą, a z drugiej strony stosunki z krajami basenu Morza Śródziemnego
- które, co warto podkreślić, historycznie stanowiły najbardziej żywotną ramę odniesienia dla regionów Południa
(Cassano 2007). Obecne peryferyjne usytuowanie włoskiego Południa nie jest ani prostym geograficznym faktem,
ani rezultatem takich a nie innych wskaźników rozwojowych. Jest ono silnie zdeterminowane przez bardziej nadrzędny układ relacji centrum - peryferie i będące jego emanacją polityki. Mezzogiorno jest peryferią względem osi
rdzenia przebiegającej przez centralną i północną Europę, gdzie znajduje się ognisko wdrażanych polityk, także
tych przynajmniej deklaratywnie ukierunkowanych na ponowne zrównoważenie układów terytorialnych Europy.
Dodatkowo globalizacja prowadzi do modyfikacji sieci stosunków i relacji, w obrębie których znajduje się południowa
część Włoch, jeszcze bardziej zaburzając równowagę [...] (zob. Quadro Curzio 2004).
Wśród tych nadrzędnych geopolitycznych czynników oddziałujących na Mezzogiorno warto wskazać zwłaszcza
dwa. Z jednej strony chodzi o otwarcie się Unii Europejskiej na Wschód, które doprowadziło do reorientacji gospodarek Północy (m.in. umożliwiając proces ich decentralizowania i przemieszczania zgodnie z kryterium niższych
kosztów siły roboczej przy jednoczesnym pobudzeniu procesów migracyjnych zdominowanych przez kierunek ku
lepszym miejscom pracy na Północy [...]). Z drugiej strony, chodzi o zmiany na scenie światowej w związku z [...] pojawieniem się nowych protagonistów (zwłaszcza Chin i Indii), które stały się źródłem silnej presji na dotychczasowy
układ stosunków międzynarodowych. Te czynniki wywierają coraz bardziej namacalny wpływ na relacje i stosunki
między [...] poszczególnymi terytoriami w obrębie Włoch (i innych krajów), a także między nimi a resztą świata.
Obecna sytuacja: klęska polityk „rozwoju”
Obecna sytuacja w Mezzogioro zaświadcza o porażce polityki rozwoju i polityki spójności. Jeżeli spojrzymy na
najnowsze wskaźniki (por. np. Marino, Prota, Rusca 2009), to jest oczywiste, że wdrażane polityki nie doprowadziły
do znaczącej modyfikacji stosunków i relacji między poszczególnymi częściami Włoch. Oczywiście warto przyglądać
się tym danym bliżej, w rozbiciu na poszczególne regiony i podregiony oraz wyjaśniać uwidocznione w ten sposób
zróżnicowanie. Mimo to trzeba z całą mocą podkreślić, że - traktując Mezzogiorno jako pewną całość - nie udało się
doprowadzić do jego pełnej czy nawet tylko istotnej re-unifikacji z resztą Włoch, czyli nie zrealizowano deklarowanego i oczekiwanego celu interwencji. Tę porażkę wyjaśnia się na wiele sposobów, którym również warto przyjrzeć
się uważnie, zwłaszcza pod kątem głębszych problemów- barier rozwojowych, na które się w nich wskazuje.
Wyjaśnienia konwencjonalne
Konwencjonalne wyjaśnienia porażek polityk rozwojowych są zawsze wyjaśnieniami typu ad hoc, zazwyczaj
ukierunkowanymi na „ocalenie” założeń tych polityk i dlatego koncentrującymi się głównie na sposobach i warunkach ich wdrażania. Wiodące linie argumentacyjne tych wyjaśnień (np. Barca 2009a; Bodo, Viesti 1997; Rossi 2005;
Viesti 2003) można zreasumować w następujący sposób:
Zlecenie_32.indb 213
13-09-2011 11:45:37
214
1)
2)
3)
4)
Daniele Petrosino
zmobilizowane zasoby były nieadekwatne do postawionych celów;
zasoby te zostały źle rozdystrybuowane;
zmobilizowanymi zasobami źle zarządzano;
nie doprowadzono do rzeczywistego przejścia do gospodarki rynkowej.
W przypadku Mezzogiorno stwierdza się, że nadzwyczajna interwencja włoskiego państwa na Południu nie
osiągnęła swoich celów, gdyż z jednej strony nie wzięto pod uwagę realiów terytorialnych, a z drugiej strony dlatego,
że program modernizacji w gruncie rzeczy ustąpił miejsca [...] logice uprzywilejowanej redystrybucji i wyrównywania poziomu dochodów.
Nie wdrożono rozwiązań generujących zyski i nie dokonano adekwatnych inwestycji infrastrukturalnych.
Środki publiczne kierowane na rozwój Mezzogiorno, nawet te z transferów dokonywanych w ostatnich latach, wydatkowano sprzecznie z deklarowanymi celami. Na przykład w drugiej generacji polityki rozwoju nadal stosowano
zachęty w postaci bezpośrednich grantów dla firm zamiast inwestycji nakierowanych na tworzenie odpowiednich
warunków kontekstowych. [...] Środkami tymi miejscowe elity zarządzały niekompetentnie, niekiedy generując zjawiska z pogranicza prawa i nielegalności - na niektórych terenach te praktyki nabrały charakteru systemowego.
Końcowy wniosek głosi, że nie można w pełni ocenić nowego planowania z tego względu, że podejście to nie
zostało w pełni wdrożone. [...] A jeżeli te argumenty i wnioski są zasadne, to wystarczające jest:
a) zwiększenie dostępnych środków;
b) właściwe ukierunkowanie ich przepływu na Południu;
c) przeniesienie instrumentów kontroli ze szczebla wyższego na najniższy celem zredukowania do absolutnego
minimum incydentów niewłaściwego czy bezprawnego wykorzystania tych zasobów;
d) zredukowanie obecności państwa w działaniach rozwojowych.
Tak więc, należy tylko wprowadzić zmiany w zasadach dystrybucji środków finansowych oraz lepiej dobrać
techniczne procedury i kryteria ich wdrażania [...] , Po prostu, ucząc się na błędach przyszłości, należy kontynuować
dotychczasową politykę. Jednakowoż bez odpowiedzi pozostaje tu dość istotne pytanie: dlaczego do tej pory nie
wprowadzono tych usprawnień? Dlaczego raz za razem dopuszczano do tych samych „błędów”? Dlaczego kolejno
wdrażane polityki zawsze toczyły się torem oddalającym je od deklarowanych planów i zakładanych celów?
Brak odpowiedzi na te pytania ma bezpośredni związek z tym, że zreasumowane powyżej, konwencjonalne
wyjaśnienia koncentrują się zasadniczo na technicznej stronie działań rozwojowych, bez głębszej refleksji nad ich
sensem. Wszystkie wymienione problemy są bez żadnej wątpliwości realne: mamy do czynienia z problemem nieadekwatnych zasobów, problemem kompetencji i problemem legalności. Jednak wszystkie te problemy przysłaniają
znacznie bardziej fundamentalne kwestie, które należy wziąć pod uwagę, jeżeli rzeczywiście poszukujemy nowej
drogi dla Mezzogiorno w XXI wieku.
Wyjście poza konwencjonalne wyjaśnienia
Politykę rozwoju Południa zawsze konceptualizowano w kategoriach nadrabiania zapóźnienia w stosunku do
obszarów uznawanych za najbardziej rozwinięte na podstawie kryteriów zdefiniowanych dla tychże obszarów i przez
przedstawicieli tych obszarów. Odbiegające od tak zdefiniowanych standardów charakterystyki terytoriów oraz ich
specyfikę społeczną i kulturową uważano zaś za przeszkody, które należy usunąć z drogi rozwoju (Cassano 2009).
Paradygmat zapóźnienia definiuje rozwój jako stopniowe dochodzenie przez „wlokące się w ogonie” (lagging
behind) regiony/kraje do standardów panujących w tzw. najbardziej rozwiniętych krajach. Nie bierze się tu pod
uwagę, że odmienność warunków panujących w punkcie wyjścia stwarza dystans nieusuwalny - jeśli mierzyć go
wyłącznie parametrami tych obszarów, które uznaje się za przodujące (North 2005). W tym układzie arbiter jest de
facto jednym z graczy, a przeznaczeniem tych, którzy później włączają się do wyścigu (late comers) jest nigdy nie-
Zlecenie_32.indb 214
13-09-2011 11:45:37
Nowy paradygmat dla Mezzogiorno
215
kończące się gonienie czoła peletonu.6 [...] Ta perspektywa uwidocznia się nawet w najbardziej wyważonych współczesnych ujęciach meridionalismo, co dowodzi, że ma ona status immanentnej wady wpisanej w ten paradygmat
(por. Viesti 2009).
Chcąc bez uprzedzeń zmierzyć się z kwestią włoskiego dualizmu w XXI wieku, musimy wpierw uświadomić
sobie i odrzucić te założenia wstępne uwypuklając stronniczy charakter tej perspektywy i jej aksjomatów. [...]
Dopiero po dokonaniu tej krytycznej dekonstrukcji znajdziemy się na pozycji, z której można będzie sformułować
nowy pogląd na Mezzogiorno. Należy jednak wystrzegać się przy tym dwóch pułapek, w które zazwyczaj wpadają
analizy Południa.
Nowe spojrzenie na Mezzogiorno
Pierwsza pułapka polega na konceptualizowaniu Południa w kategoriach patologii (względem Północy). Przegląd obejmujący zarówno literaturę naukową, jak i relacje z podróży (od wieku XIX po czasy obecne) wyraźnie
ujawnia tendencję do wtłaczania Południa w tego rodzaju stereotypowe wyobrażenia i obrazy (zob. Moe 2001; Petrusewicz 1998ab; Schneider 1998). Rozpowszechniona przestępczość, działania nielegalne, familizm, nieumiejętność
czy niechęć do korzystania z szans, brak chęci do szukania zatrudnienia, korupcja, system patronażu, skłonność
do improwizacji i niekompetencja - to z jednej strony. Z drugiej strony zaś - słońce, serdeczność, spontaniczność,
fantazja. To są atrybuty przeważające w stereotypowych obrazach i wyobrażeniach Mezzogiorno, kontrastujących
Południe z wyidealizowanym obrazem uniwersalnego północnego standardu wraz z jego cnotami obywatelskimi,
profesjonalizmem, skłonnością do podejmowania ryzyka, opowiadaniem się po stronie rynku.
A zatem kłopot z Południem zostaje tu przełożony na jego „odstawanie” od określonego modelu społeczeństwa,
zgodnie z którym ceni się takie a nie inne wartości i zachowania. W związku z tym wartości i zachowania [...] utrzymujące się na Południu zostają uznane za antywartości.7 [...] Rzecz nie w kwestionowaniu wagi tych standardowych
wartości, na przykład, cnót obywatelskich. Chodzi raczej o nacisk na zrozumienie, czym one są w konkretnych zdecydowanie różnych od siebie - realiach społecznych. Inaczej mówiąc, warto dostrzec, że mogą istnieć inne cnoty
obywatelskie niż te, o których pisał Putnam. W ostatecznej instancji, efektem pułapki patologizowanych stereotypów jest uznanie włoskiego dualizmu za konsekwencję fatum ciążącego nad Italią - fatum nieprzezwyciężalnego, bo
wynikającego z samej „natury” Południa.
Należy też jednak wystrzegać się wpadnięcia w drugą pułapkę, która polega na tym, że jednostronnie broni się
wszystkiego, co typowe dla Południa. W konsekwencji neguje się obecność realnych problemów wynikających na
przykład ze złej administracji, nielegalnych działań i przestępczości (Piattoni 1998). Rzecz w tym, że te problemy
- które należy piętnować i eliminować - nie tworzą jedynego ani nawet dominującego wymiaru charakteryzującego
rzeczywistość Mezzogiorno (por. Saviano 2006). Co więcej, nie są one wcale cechą unikalną dla Południa Włoch.
A zatem chodzi o uświadomienie sobie złożoności [...] realiów i analiz Południa, jeśli wyjść poza stereotypowe
wyobrażenia i homogenizujące obrazy. Na przykład, bliższe spojrzenie na dane ujawnia głębokie zróżnicowania
między regionami i w obrębie regionów Mezzogiorno, między obszarami nadmorskimi i tymi położonymi w głębi
lądu, między terenami o dużej dynamice przedsiębiorczości a terenami, gdzie dominuje stagnacja. Takich analiz
opublikowano wiele (zob. np. Trigilia, Diamanti 1992; Ietri, Rota 2005). Wyłania się z nich obraz Południa znacznie
bardziej złożony niż dominujące stereotypy. Wiele studiów przypadku wskazuje na miejsca, gdzie zachodzą innowacyjne procesy i panuje silna konkurencja na rynku. Wiele innych identyfikuje miejsca, gdzie nic takiego nie pojawiło
się, a także takie, gdzie innowacyjność i przedsiębiorczość po krótkiej fazie rozkwitu szybko obumarła.
6 Nawet w przypadku najbardziej otwartych modeli rozwoju lokalnego (np. dystrykty przemysłowe) rozwój Południa postrzega się przez
pryzmat stopniowego zbliżania się do wzorów Północy (ta sama ideologia jest wpisana w ideę benchmarkingu!).
7 Przykładem służy debata na temat tzw. amoralnego familizmu, zapoczątkowana przez upraszczające analizy Banfielda (Banfield1958;
por. Bagnasco 2006 i Pizzorno 1967).
Zlecenie_32.indb 215
13-09-2011 11:45:37
216
Daniele Petrosino
Wiedza o tych różnicach jest cenna. Powinna zostać wykorzystana na przykład do bardziej precyzyjnego
wychwycenia zmiennych interweniujących. Z drugiej strony odkrycie tego pluralizmu w obrębie Mezzogiorno nie
powinno być wykorzystywane jako narzędzie do fragmentacji Południa i forsowania dalszych podziałów terytorialnych [...].
Rekonstruowanie statusu Mezzogiorno
Drugim krokiem na drodze ku nowej wizji Mezzogiorno jest odrzucenie fatalizmu przenikającego poglądy na
temat statusu włoskiego dualizmu (zob. Cafagna 1989; Cafiero 1996; Del Monte, Giannola 1978; Graziano 2007).
Zazwyczaj, kiedy już przyjmie się, że dualizm widoczny przez cały wiek XX ma związek z wadliwą strukturą państwa
i rynku we Włoszech, uznaje się, ten dualizm po prostu za niepożądany skutek przypadkowego błędu. Tymczasem
dualizm ten jest bezpośrednią konsekwencją przyjęcia takiego a nie innego modelu integracji Włoch. Model ten był
rezultatem konfliktu politycznego, [...] a defekty przypisywane politycznej elicie Południa były de facto typowe dla
modelu, zgodnie z którym skonstruowano włoskie państwo.
Państwo to zostało utworzone na drodze dokonywania kolejnych aneksji przez Królestwo Sabaudii (zob. np.
Candeloro 1986; Romanelli, De Cecco 1995; Zamuner 2002). Warto przypomnieć, że w okresie Risorgimento na Półwyspie Apenińskim zderzały się ze sobą koncepcje państwa federalnego i państwa unitarnego z rządem centralnym
(Corrias 2003; Rotelli 2003). Jak wiemy, zwyciężył program centralistyczny. W kolejnych dekadach skonsolidował
się projekt państwa włoskiego, którego zasadniczymi siłami napędowymi były kulturowa homogenizacja i centralizm
administracyjny - ich szczytowym momentem był okres faszystowski.
Otwarta pozostaje również sprawa interpretacji ekonomicznych skutków tej unifikacji, zwłaszcza zaś pytania,
czy właśnie wówczas nie stworzono barier dla rozwoju Południa dokonując transferu zasobów państwa na rzecz
rosnących przemysłów Północy. Słabość przedsiębiorców z klasy średniej na Południu oraz dominacja tradycyjnych
właścicieli ziemskich stały się bez wątpienia przeszkodami utrudniającymi narodziny bardziej „nowoczesnej” gospodarki na obszarze Mezzogiorno. Jednak niektórzy autorzy podkreślają, że ten stan rzeczy był „naturalną” funkcją
rozwoju przemysłowej Północy.
W zaistniałych warunkach, zgodnie z klasycznym modelem rozwoju peryferii, „centrum” dokonało kooptacji
części tradycyjnych elit zachowując lokalne struktury władzy bez większych zmian. Nawet więcej, unitarne scentralizowane państwo, sukcesywnie rozbudowując swoje struktury w całym kraju, za pośrednictwem regionalnych
i lokalnych biurokracji zaoferowało zasoby w postaci karier zawodowych i miejsc pracy dla tych Południowców, którzy posiedli wykształcenie, lecz nie mieli alternatywnych możliwości zawodowych w miejscowym systemie produkcyjnym. Należałoby zresztą zająć się tą kwestią szerzej i dogłębniej przeanalizować jej długofalowe konsekwencje:
warstwa intelektualistów i profesjonalistów z Południa znalazła we włoskim państwie uprzywilejowanego patrona
i przez dług czas tworzyła kręgosłup, na którym się mogło ono wspierać.
Wreszcie, na początku XX wieku pojawiły się pierwsze nieśmiałe propozycje działań publicznych adresowane do
Mezzogiorno. Konsens polityczny i relacje panujące między rządzącymi w centrum a elitami Południa były głównym
czynnikiem symulującym wzrost zainteresowania Południem. A zatem od samego początku kwestia Mezzogiorno
nie była tylko po prostu problemem o charakterze ekonomicznym, ani nawet sprawą społecznego „zacofania”, lecz
była uwarunkowaniem mającym ścisły związek z dystrybucją władzy w społeczeństwie zarówno Południa, jak i unitarnego państwa. Kooptacja elit Południa i wytworzenie warstwy beneficjentów konsensu politycznego, a następnie
skierowanie energii na uzyskiwaniu dostępu do zasobów kierowanych z centrum na rzecz Południa gwarantowały
korzyści całkiem dużym segmentom społecznym (np. warto pamiętać o epizodach w rodzaju sławetnej rewolty
w Reggio Calabria). Te wszystkie elementy zawsze łącznie występowały w tle i wpływały na logikę i mechanizmy
polityki rozwoju w Mezzogiorno. Właśnie z tego względu nie można redukować kwestii południowej wyłącznie do
zagadnień „technicznych”.
Zlecenie_32.indb 216
13-09-2011 11:45:37
Nowy paradygmat dla Mezzogiorno
217
Nowa perspektywa: paradygmat autonomii
Jak stwierdziliśmy, najważniejsze kroki w kierunku nowej perspektywy, z której należy rozpatrywać kwestię
Południa, polegają na zdekonstruowaniu stereotypowych wizji Mezzogiorno [...] i odrzuceniu tradycyjnej „opowieści” o syndromie meridionalismo, która generuje obraz wiecznie-potrzebującego-wsparcia Południa. Krok kolejny
to opowiedzenie się za paradygmatem autonomii. Paradygmat autonomii ma związek z opcją dalszej decentralizacji prowadzącej do federalizacji, ale w pierwszym rzędzie chodzi nam tutaj o autonomię idei, myśli i reprezentacji,
o autonomiczną zdolność do wytworzenia nowego obrazu Południa i tym samym obalenia mitu Mezzogiorno jako
nierowiązywalnego problemu, o pobudzenie wiary we własny potencjał [...].
Ten nowy paradymat tak objaśnia Cassano (2009: 50-56):
[...] Południe przenika duch odmienny, o ile nie antytetyczny, w stosunku do tego negatywnego, przypisywanego mu przez inne paradygmaty. Bynajmniej nie będąc ośrodkiem patologii i anomalii, z których musi się oswobodzić tak szybko jak to możliwe, Południe jest raczej formą życia [...] autonomiczną w stosunku do nowoczesności,
czymś całkiem innym niż jej własne osiągnięcia i patologie. Ten punkt widzenia [...] akcentuje ideę Południa jako
formy życia mającej swoją szczególną godność, zdolnej do wyzbycia się z kompleksu niższości i potrafiącej dalej
krytycznie zreinterpretować kluczowe aspekty (tej) nowoczesności, zwłaszcza jej destrukcyjnych efektów, których
źródłem jest fundamentalizm rynkowy i uznanie rywalizacji za najpierwszą cnotę. Bynajmniej nie będąc patologią, Południe reprezentuje inny [...] momemnt, punkt, od którego może rozpocząć się autonomiczna, znacznie
bogatsza i bardziej złożona wizja życia niż ta celebrowana przez chór opiewający „wspaniałości postępu”. [...]
Z tej wielkiej filozoficznej wizji wyrastają kolejne. [...] Biorąc za punkt wyjścia radykalną krytykę modernizacji
zaaplikowanej w Mezzogiorno i zniszczeń przez nią spowodowanych, starają się one pójść dalej niż tylko frontalne
zderzenie między Południem i nowoczesnością. Chodzi w nich raczej o transplantację do koncepcji nowoczesności
doświadczeń, które mogą przełamać dogmatyczne poglądy i usunąć postkolonialną ślepotę, która zawsze każe innego
od siebie traktować jak kogoś zacofanego. [...] Sednem nowej perspektywy staje się szukanie lepszej równowagi [...]
, której kluczowym składnikiem jest wiara, że możliwe jest stworzenie ładu prowadzącemu ku zasobności bez poddania się [...] dyktatowi niekończącej się pogoni za zyskiem i prywatą, ładu bogatego w dobro wspólne.
Zgodnie z tą wizją, Południe nie jest tylko wiecznym uczniakiem, który ciągle musi się czegoś uczyć od innych.
Ma ono również do zaoferowania coś, czego mogą uczyć się inni. Opór wobec zmian nie jest w Mezzogiorno tylko
konserwatywnym balastem. Kryje się za nim żądanie, aby krytycznie i ostrożnie spojrzeć na teraźniejszość.
[...] W tej postawie tkwi zaczyn wizji innej przyszłości. Jednak elity Południa muszą posiąść moc dokonywania
odróżnień: odrzucać pustotę, lecz zatrzymywać moc płynącą z doświadczenia świata, ktory nie został jeszcze
zdominowany przez fundamentalizm szybkości, produktywności i destrukcyjną „kompresję czasoprzestrzeni”
(Cassano 2009: 50-56).
Jak można skonkretyzować cechy tego nowego paradygmatu i w jaki sposób może on przyczynić się do rozwiązania problemów Mezzogiorno w XXI wieku? Oprócz wyżej wymienionych krytycznych założeń epistemologicznych
i wezwania do przewartościowania bazującego na autonomicznym potencjale Południa, w centrum nowego paradygmatu znajdują się trzy zagadnienia mające walor pragmatyczny:
1) skierowanie uwagi w stronę basenu Morza Śródziemnego;
2) skierowanie uwagi ku równości;
3) skierowanie uwagi na dobra wspólne i publiczne.
Reorientacja pozycji Mezzogiorno
Pierwsza rzecz to doprowadzić do rewaloryzacji położenia geopolitycznego Mezzogiorno i dopiero z tego punktu
programować polityki rozwojowe [...]. Wręcz zbędne jest przypomnienie, że i Południe, i duża część Włoch, są usytuowane w basenie Morza Śródziemnego. Ta geopolityczna pozycja miała wielkie militarne znaczenie aż do końca ładu
politycznego, w którym istniały dwa bloki. Obecnie ta pozycja może znów zyskać ogromne znaczenie dzięki strate-
Zlecenie_32.indb 217
13-09-2011 11:45:37
218
Daniele Petrosino
gii ukierunkowanej na południową część Morza Śródziemnego i odnowieniu potencjału do nawiazywania bliskich
stosunków wymiany z tamtą częścią świata (por. Amoroso 2000; Barcellona, Lorenti 2000; Barcellona, Ciaramelli
2006; Cassano, Zolo 2007).
Dotychczasowa polityka Unii Europejskiej otwarcie uprzywilejowywała otwarcie na Wschód i budowanie sieci
wymiany z tamtą częścią Europy. Stosunki z Bałkanami i z Afryką Północną, mimo deklaracji zawartych w europejskich programach partnerstwa śródziemnomorskiego, rozwijane były niezwykle powoli, „karząc” tę część Unii - między innymi Mezzogiorno, która zawsze pozostawała w bliskim kontakcie z regionami/krajami śródziemnomorskimi.
Wiele spośród najbardziej obiecujących inicjatyw na Południu wymaga uprzywilejowanego partnerstwa z krajami
basenu Morza Śródziemnomorskiego.
Nie chodzi tutaj o zastąpienie jednego środka ciężkości drugim. Rzecz raczej w tym, aby rzeczywiście stworzyć
możliwości rozwoju policentrycznego w Europie. Obecne programy UE, włącznie z programami sąsiedztwa, [...]
oznaczają regres w stosunku do programu barcelońskiego i odsuwają perspektywę nawiązania egalitarnej współpracy Europy ze wszystkimi krajami śródziemnomorskimi. Dodatkowo brak środków na inwestycje w odpowiednią infrastrukturę i zaplecze logistyczne podcina dostrzeżone na Południu szanse na rozwój w tym kierunku. [...]
Realizacja strategii rozwoju stosunków śródziemnomorskich przez Mezzogiorno jest więc blokowana przez bariery,
których nie usunięto w przeszłości, a które obecnie często jeszcze bardziej narosły.
Oczywiście dyskusja na ten temat wykracza poza kwestię wąsko pojętej polityki spójności, dotycząc raczej ogólnej koncepcji rozwoju Unii Europejskiej. Jest też jasne, że ten kierunek rozowju nie może być jedynie „obsługiwany”
przez wspólnotową politykę spójności - musi angażować również inne polityki europejskie i narodowe. Jednak z tak
zarysowanej wizji wynika, że łącznie polityki te stworzyłyby szansę na sytuację, w której Mezzogiorno przemawia
do świata w imieniu Europy, ale własnym głosem. Uwarunkowania geopolityczne sprawiają, że obszar śródziemnomorski ma realną szansę stać się jednym z protagonistów XXI wieku. Jednocześnie jednak decyzja o wykorzystaniu tego potencjału musiałaby oznaczać również opowiedzenie się za inną od dotychczasowej ideą Europy - Europy
otwartej, niebudującej murów, lecz inwestującej w relacje. [...]
Znaczenie równości
W niedawnym raporcie na temat polityki spójności, Barca (2009b) słusznie podkreślał, że promowanie większej
spójności implikuje zwrócenie szczególnej uwagi na kwestię równości czy też walki z nierównością. Celem polityk
prorozwojowych była dotychczas konkurencyjność, a w konsekwencji nacisk na efektywność. Choć pomiędzy efektywnością i równością mogą istnieć i istnieją związki, należy utrzymać rozróżnienie między nimi. Południu potrzebna
jest równość, zarówno względem innych regionów, jak i w jego obrębie.
Tymczasem kwestia równości od dawna pozostaje w zapomnieniu na gruncie polityk włoskiego państwa: nie
tylko nie poświęca się jej stosownej uwagi, ale wręcz przeciwnie. Oczywiście równość to zagadnienie skomplikowane
i wielowymiarowe. W uproszczeniu można jednak stwierdzić, że nierówność, którą tu mamy na myśli, jest przede
wszystkim wyznaczana przez możliwości i szanse życiowe. Inaczej mówiąc: przez opcje, które mają do wyboru aktorzy. Nie ulega żadnej wątpliwości, że na Południu paleta tych opcji jest bardzo ograniczona. Właśnie to musi stać się
motywem przewodnim polityk dla Południa.
Nierówności tego typu dotyczą ogółu obywateli, dotykają ich jako jednostek i jako członków organizacji. Obywatele zamieszkujący Mezzogiorno są „mniej” równi niż inni, gdyż nie mają dostępu do usług o takiej samej jakości,
dostępności i cenie, jakie są dostępne dla pozostałych obywateli Włoch - nawet w warunkach obecnego okrojonego
już państwa dobrobytu. Pod tym względem regiony Mezzogiorno w jaskrawy sposób odstają od reszty Włoch. Bezsprzecznie w niektórych miejscach doszło do znacznej poprawy, jednak wybiórcza poprawa nie zmienia stanu całości.
Tymczasem domaganie się poprawy w tym zakresie nie wynika wyłącznie z motywów „konserwatywnych” - chodzi
o inwestycje zarówno w niematerialne aspekty (jakość życia, opieka zdrowotna, zaufanie), jak i promocję zatrudnienia, które mogą być rentowne. Mimo to cele związane z jakościa życia nie pojawiają się w politykach rozowjowych
(zob. Boeri 2000; Pugliese 2006; CEIS 2008).
Zlecenie_32.indb 218
13-09-2011 11:45:37
Nowy paradygmat dla Mezzogiorno
219
Zarówno „twarde” wskaźniki statystyczne, jak i liczne [...] badania jakościowe prowadzone nad realiami życia
na Południu ewidentnie pokazują, że szanse życiowe są tam drastycznie ograniczone zwłaszcza w przypadku dwóch
segmentów ludności: kobiet i młodzieży (zob. np. Petrosino 2007). Rynek pracy Mezzogiorno oferuje zatrudnienie
zaledwie połowie kobiecej siły roboczej w porównaniu do wskaźników dla reszty Włoch. Do tego dochodzą znaczące
różnice między obszarami miejskimi i wiejskimi oraz regionami i subregionami. Jednak w każdym przypadku
dystans dzielący te realia od reszty Włoch jest bardzo duży. Oczywiście - w sferze socjalnej i opiekuńczej dystans ten
jest „nadrabiany” przez angażowanie nieodpłatnej pracy w ramach rodzin. To wartościowa opcja, która [...] jednak
powinna być właśnie opcją do wyboru, a nie koniecznością wynikającą z przymusu strukturalnego.
Podobnie jeśli chodzi o młodzież, stopa bezrobocia w Mezzogiorno jest dramatyczna. Młodzież, w kategoriach
rezerwuaru kapitału ludzkiego, to zasoby ulegające przyśpieszonej degradacji i dewaluacji. Dochodzi do tego nowy
trend migracyjny - za pracą wyjeżdża z Południa już nie tylko słabo wykształcona siła robocza, lecz coraz częściej
młodzież najlepiej wykształcona i dysponująca największym kapitałem ludzkim. I znów, mobilność sama w sobie jest
czynnikiem pozytywnym - tyle że powinna być opcją do wyboru, a nie wynikiem strukturalnego przymusu. Tym
bardziej, że na Południu wdraża się znakomite, awangardowe projekty skierowane do młodzieży, które cieszą się
uznaniem w całej Europie i gdzie indziej są uznawane za modelowe (np. Bollenti Spiriti).
Trzecia kategoria podmiotów najbardziej doświadczająca nierównego statusu na Południu to przedsiębiorcy.
W każdym badaniu i w każdym wywiadzie wypływają trzy główne węzły gordyjskie: kredyty, uwarunkowania kontekstowe (zarówno materialne, jak i niematerialne, logistyka, bezpieczeństwo itd.) oraz efektywność administracji
(szybkość obsługi, responsywność itp.). Nie same zachęty są tu problemem, lecz doprowadzenie ogólnych warunków
działalności ekonomicznej i warunków pracy do poziomu porównywalnego z poziomem w innych regionach. Na ten
aspekt zwracano już uwagę w ramach paradygmatu nowego planowania, jednak dotychczas nie wdrożono działań
usuwających te bariery (zob. Marcegaglia 2009).
Dobra wspólne i publiczne
Z dotychczasowej dyskusji już chyba jasno wynika, że głównym węzłem gordyjskim jest wytwarzanie dóbr
publicznych i wspólnych. Zwłaszcza sprawa dóbr publicznych zajmuje centralne miejsce w projekcie nowego paradygmatu dla Mezzogiorno z uwagi na to, że dotyczy zarówno dostępności, jak i dostępu do dóbr, takich jak zdrowie,
sztuka, wymiar sprawiedliwości itp., jak również ochrony i właściwego wykorzystania zasobów, które ludzie posiadają jako pewna zbiorowość (terytorium, środowisko naturalne itp.). Obecnie dobra te i zasoby te ulegają degradacji
i zniszczeniu - w dużej mierze za sprawą ich [...] zawłaszczania i zamieniania we własność prywatną.
Chodzi tu między innymi o właściwe gospodarowanie energią i ochroną zasobów środowiskowych, które mogą
stać się obszarami pozytywnych innowacji gospodarczych i być zaczynem nowych rynków pracy. Jednak sednem
jest zagadnienie poczucia dobra wspólnego, które wymaga przede wszystkim inwestycji w zasady i prawa wynikające z koncepcji obywatelstwa [...] (zob. Cassano 2004). Putnam (1993) zasadnie sygnalizował w tym kontekście
wewnętrzny problem Mezzogiorno: słabość cnót obywatelskich rozumianych jako orientacja na dobro wspólnoty,
a nie wyłącznie na jednostkowy dobrobyt; słusznie też wskazał na kulturowe przyczyny tego stanu rzeczy.
Jednak z drugiej strony, Mezzogiorno to nie tylko cyniczny familizm. Jego pamięć zbiorowa obejmuje również
relacje wspólnotowe, choć bez wątpienia pamięć tę trzeba pobudzić, między innymi przez większy nacisk na dobra
publiczne w politykach realizowanych na Południu. Problem w tym, że takie polityki to rodzaj „zakładu”, typ działań
niewyłącznie racjonalnie skalkulowanych i nie neutralnych w sensie ukierunkowania na wartości. Poza tym ich zaprogramowanie i wdrożenie wymaga dogłębnej analizy relacji między obywatelami a polityką, włącznie z krytycznym
rozważeniem problemu południowych elit w społeczeństwie Mezzogiorno.
Zlecenie_32.indb 219
13-09-2011 11:45:37
220
Daniele Petrosino
Problem elit
Temat elity od jakiegoś czasu znajduje się w centrum zainteresowań badaczy i obserwatorów włoskich realiów
(zob. Carboni 2007). Niestety, obraz wyłaniający się z tych licznych badań jest raczej mało budujący - warto silnie
podkreślić, że diagnoza ta dotyczy całego kraju, a nie tylko Południa. Chodzi zwłaszcza [...] o problem kompetencji
i problem selekcji elit. Oczywiście analityczne rozróżnienia między poszczególnymi kategoriami elit - politycznych,
administracyjnych i innych są istotne, niemniej ogólna mierność jest cechą wspólną wszystkich tych kategorii elit.
Dla Mezzogiorno problem ten ma jeszcze większe konsekwencje niż dla innych regionów nie dlatego, że tu zaznacza
się on ostrzej niż gdzie indziej, lecz dlatego, że na Południu znacznie bardziej potrzebne jest dokonanie skoku jakościowego w strategii rozwoju (zob. Mastropaolo i in. 1999).
W tej sytuacji fakt, że projekt autonomii spotyka się z poparciem całego spektrum aktorów wysuwa na pierwszy
plan kwestię ustalenia, kim są aktorzy zaangażowani w tę grę i jakie programy działań zamierzają uruchomić na
bazie autonomii. Wiadomo nam z doświadczeń historycznych, że elity południowe chętnie pozycjonowały się w roli
pośredników uczestniczących w dystrybucji zasobów i fabrykowaniu przyzwolenia dla rządzących, jednocześnie
wykorzystując swoją rolę i przechwytywane zasoby do stałego wzmacniania własnej pozycji i zadobywania akceptacji dla niej na miejscu. [...] W ramach tego układu dogodne miejsce dla siebie znalazła również przestępczość
zorganizowana, która wręcz uzyskała kontrolę nad niektórymi obszarami Południa, stwarzając w nich błędne koło
zależności wciągających część ludności zamieszkującej Mezzogiorno.
Ta konstelacja interesów zdołała uformować układy umożliwiające jej protagonistom grabienie zasobów finansowych transferowanych na Południe - obok zysków ciągnionych z wytwarzania pokaźnego bogactwa na miejscu.
Każda nowa polityka, u podłoża której będzie leżała idea nowego podejścia do Południa, musi wziąć na cel ten problem i znaleźć rozwiązanie, które umożliwi przerwanie tego bardzo silnie zaciśniętego węzła zależności. [...] Rzecz
w tym, że polityki są konsekwencją przyjętych strategii. I strategie, i polityki są zaś konceptualizowane i wdrażane
przy niemożliwym do wyeliminowania udziale elit politycznych i administracyjnych. A zatem bez zaangażowania
i właściwej postawy tych elit, żaden program działania nie ma szans realizacji.
Rozwiązaniem tego problemu mogłoby być w części wprowadzenie „technicznych” bodźców skłaniających elity
do pożądanych zachowań oraz wprowadzenie lepszych kryteriów ewaluacji, uwzględniających kwestię (długofalowej) odpowiedzialności za działania i decyzje. Są to oczywiście rozwiązania dotykające zaledwie powierzchni problemu, niemniej mogące stosunkowo szybko zaowocować pewną poprawą przynajmniej w sferze behawioralnej.8
Lekceważenie tych problemów walnie przyczyniło się do niepowodzeń dotychczasowych polityk ukierunkowanych
na Mezzogiorno.
Spojrzenie ku przyszłości
A zatem zarówno raporty z badań naukowych, jak i tezy stawiane przez intelektualistów jasno wskazują, w których obszarach należy pobudzać aktywność społeczną na Południu: dobra publiczne, edukacja, rynek pracy (zwłaszcza dla kobiet i młodzieży), dobra niematerialne w rodzaju legalności i bezpieczeństwa, a także potencjał pozycji
geopolitycznej Mezzogiorno. Wiele postulatów i rozwiązań związanych z tymi obszarami zgłoszono latem 2009 r.
podczas konsulatacji publicznych dotyczących polityki rozwoju na Południu - niestety, jak często wcześniej, i tym
razem za słowami nie poszły żadne działania.
W tym wymiarze również manifestuje się kluczowa rola dla miejscowych elit politycznych, ale również, przypuszczalnie, sytuacja ta dowodzi nadal zbyt słabej mobilizacji grup i organizacji społecznych (por. Amoroso 2009).
Być może ujawnia się w tym kontekście kolejny głębszy problem - niehomogeniczność społeczeństwa zamieszkującego Południe, a w związku z tym rozbieżności w sferze interesów.
8 Nie wchodzimy tu w kwestie podnoszenia sprawności i kompetencji administracyjnych, choć warto zaznaczyć, że na tym polu daje się
zauważyć postęp.
Zlecenie_32.indb 220
13-09-2011 11:45:37
Nowy paradygmat dla Mezzogiorno
221
Na znaczenie, jakie dla transformacji Mezzogiorno ma rzetelne rozpoznanie konstelacji interesów na Południu
i zidentyfikowanie aktorów, którzy mają interes w jego transformacji oraz tych, którzy w tym interesu nie mają,
wskazywał również Barca (2009a). Wydaje się całkiem jasne, że nie wszystkie przedsiębiorstwa, nie wszystkie administracje, nie wszyscy członkowie elity politycznej i nie cała ludność jest zainteresowana znalezieniem przez Południe
własnej drogi do nowoczesności. Z drugiej strony relatywnie łatwo wskazać bazę społeczną, na której można by
oprzeć mobilizację sił opowiadających się za taką transformacją - łatwo wskazać ludzi, dla których obecnie panujące
uwarunkowania są niekorzystne i penalizujące. Problem w tym, że ta potencjalna baza transformacji południowych
regionów jest często uwięziona w pułapce mechanizmów generujących ich niekorzystną sytuację.
W związku z tym kluczową rolę muszą odegrać instytucje - odzyskując i budując zaufanie obywateli i zachęcając
ich do uczestnictwa w życiu stowarzyszeniowym. Bez tego nie uda się wcielić w życie żadnego planu ani zmobilizować
społecznego poparcia dla niego. Czy ta droga jest realistyczna? Na rzecz jej realistyczności zaświadczają przykłady
tych subregionów i regionów, gdzie udało się takie procesy uruchomić. Trzeba te przykłady analizować - badać je
i uczyć się z nich. Słowem, problem rozwoju to problem polityczny, ale gordyjskiego węzła braku rozwoju nie sposób
przeciąć bez uzyskania przyzwolenia społecznego. Polityki rozwojowe muszą brać pod uwagę ten dylemat.
Bibliografia
Amoroso B. 2000. Europa e Mediterraneo: le sfide del futuro, edizioni Dedalo, Bari.
Amoroso B. 2009. A new Trajectory of the Regio Futures Programme. The Triple European Mezzogiorno, (referat na konferencję).
Barca F. (red.) 1997. Storia del capitalismo italiano dal dopoguerra ad oggi, Donzelli, Roma.
Barca F. 2009a. Un „Sud persistente”: riflessioni su dieci anni di politica per il Mezzogiorno d’Italia, in Petrusewicz M., Schneider J., Schneider P. (red.), s. 229-256.
Barca F. 2009b. An Agenda For A Reformed Cohesion Policy, Independent Report prepared at the request of Danuta Hübner,
Commissioner for Regional Policy, Bruxelles.
Ascoli A.R., Henneberg von K., (red.). 2001. Making and Remaking Italy, Berg, Oxford.
Bagnasco A. 2006. Ritorno a Montegrano, Introduzione a E.C. Banfield, Le basi morali di una societŕ arretrata, Il Mulino,
Bologna, s. 7-3 1.
Banfield E.C. 1958. The moral basis of a backward society, Free Press, New York.
Barcellona, P. e Lorenti, G. 2000. La modernizzazione del Sud: dalla Sicilia al Mediterraneo, Cuecm, Catania.
Barcellona P., Ciaramelli F. 2006. La frontiera mediterranea: tradizioni culturali e sviluppo locale, edizioni Dedalo, Bari.
Becattini, G. 2000. Dal distretto industriale allo sviluppo locale. Svolgimento e difesa di un’idea, Bollati Boringhieri, Torino.
Berta, G. (red.). 2007.
La questione settentrionale. Economia e societŕ in trasformazione, Milano, Feltrinelli.
Bodo G., Viesti G. 1997. La grande svolta. Il Mezzogiorno nell’Italia degli anni Novanta, Donzelli, Roma.
Boeri T. 2000. Uno stato asociale. Perché č fallito il welfare in Italia, Laterza, Roma-Bari.
Bollenti Spiriti http://bollentispiriti.regione.puglia.it/
Caciagli M. 1977. Democrazia Cristiana e potere nel Mezzogiorno, Guaraldi, Firenze.
Cafagna L. 1989. Dualismo e sviluppo nella storia d'Italia, Marsilio, Venezia.
Cafiero S. 2000. Storia dell'intervento straordinario nel Mezzogiorno, 1950-1993, P. Lacaita, Manduria.
Cafiero S. 1996. Questione meridionale e unitŕ nazionale: 1861-1995, NIS, Roma.
Candeoloro G. 1986. Storia dell'Italia moderna: La costruzione dello Stato unitario. 4 ed.Volume 5 di Storia dell' Italia moderna,
Feltrinelli, Milano.
Carboni C. 2007. Elite e classi dirigenti, Laterza, Roma-Bari.
Cassano F. 1996. Il pensiero meridiano, Roma-Bari, Laterza.
Zlecenie_32.indb 221
13-09-2011 11:45:37
222
Daniele Petrosino
Cassano F. 2004. Homo civicus. La ragionevole follia dei beni comuni, Bari, Dedalo,.
Cassano F. 2007. Necessitŕ del Mediterraneo, w: F. Cassano e D. Zolo (red.). L’alternativa mediterranea, Feltrinelli, Milano.
Cassano F. 2009. Tre modi di vedere il Sud, Il Mulino, Bologna.
CEIS. 2008. Rapporto Sanitŕ 2008, CEIS-Universitŕ di Tor Vergata, Roma.
Cento Bull A. 2000. Social identities and political cultures in Italy: Catholic, Communist and Leghist communities between
civicness and localism, Berghahn Books, Oxford.
Corrias M.C. 2003. Carlo Cattaneo: temi e interpretazioni, Centro editoriale toscano, Firenze.
D’Antone L. 1997. Straordinarietŕ e Stato ordinario, w: Barca (red.) (1997).
Del Monte A., Giannola A. 1978. Il Mezzogiorno nell'economia italiana, Il Mulino, Bologna.
Davis John A. 1998. Casting Off the „Southern Problem”: Or the Peculiarities of the South Reconsidered, w: Schneider J., s.
205-224.
Diamanti I. 1996. Il male del Nord: Lega, localismo, secessione, Donzelli, Roma.
Diamanti I. 2009. Mappe dall'Italia politica. Bianco, rosso, verde, azzurro... e tricolore, Il Mulino, Bologna.
Diamanti I. 2003. Bianco, rosso, verde– e azzurro: mappe e colori dell'Italia politica, Il Mulino, Bologna.
Diamanti I., Mannheimer R. 1994. Milano a Roma: guida all'Italia elettorale del 1994, Donzelli, Roma.
Putnam R.D., Leonardi R., Nanetti R.1993. La tradizione civica delle regioni italiane, Mondadori, Milano.
Farneti P. 1983. Il sistema dei partiti in Italia 1946-1979, Il Mulino, Bologna.
Galtung, J. 1975. A Structural Theory of Imperialism/A Structural Theory of Revolutions, Ejlers, Copenhagen.
Giammattei E., De Vivo P. (red.). 2009. Federalismo e Mezzogiorno, Guida, Napoli.
Graziani A. 1972. L'economia italiana: 1945-1970, Il Mulino, Bologna.
Graziano L. 1979. Clientelismo e sistema politico: il caso dell'Italia, F. Angeli, Milano.
Graziano M. 2007. Italia senza nazione?: geopolitica di una identitŕ difficile, Donzelli, Roma.
Ietri D.-Rota F.S. 2005. The Italian Mosaic Facing Competitivness and Innovation, w: Kuklinski A, Pawlowski K. (red.). 2005.
Europe: the strategic choices,National Louis UniversitNowy Saçz, s. 245-260.
Lombardi L. 1994. Il Grand Tour e il Mito del Sud, Proimez, Roma.
Marcegaglia E. 2009.
Relazione Assemblea Confindustria, 21 maggio 2009.
Mastropaolo A., Ramella F., Trigilia C. 1999. Mezzogiorno e classi dirigenti, CNEL, Roma.
Meldolesi L. 2009. Il nuovo arriva dal Sud: una politica economica per il federalismo, Marsilio, Venezia.
Ministero del Tesoro, Bilancio e Programmazione Economica. 1998. La nuova programmazione e il Mezzogiorno, Donzelli,
Roma.
Moe N. 2001. ‘This is Africa’: Ruling and Representing Southern Italy,1860—61, w: Ascoli-Hennemberg, s. 119-153.
Moe N. 1998. The Emergence of the Southern Question in Villari, Franchetti, and Sonnino, w: Schneider J. s. 51-76.
Mozzillo A.1982. Viaggiatori stranieri nel Sud, Edizioni di Comunitŕ Milano.
North, D.C. 2005. Understanding the Process of Economic Change, Princeton University Press, Princeton, NJ.
Quadro Curzio A. (red.). 2004. La globalizzazione e i rapporti nord-est-sud, Mulino, Bologna.
Pandolfi M. 1998. Two Italies: Rhetorical Figures of Failed Nationhood, w: Schneider J., s. 285-289.
Pasquino G. 2009. Le istituzioni di Arlecchino Editore Civis, Roma.
Patriarca S. 1998. How Many Italies? Representing the South in Official Statistics, w: Schneider J., s. 77-97.
Patriarca S. 2001. National Identity or National Character? New Vocabularies and Old Paradigms, w: Ascoli-Hennemberg,
s. 299-319.
Petrosino D. 1994. Is it possible to invent ethnic identity: some reflections on ethnic and territorial politics in Italy, w: Nationalism in Europe Past and Present, (red.) J.C. Beramendi, R. Máinz, X.M. Núńez, vol. II, s. 609-644, Universidade de Santiago de Compostela.
Zlecenie_32.indb 222
13-09-2011 11:45:37
Nowy paradygmat dla Mezzogiorno
223
Petrosino D. (red.).1998. Stati in frantumi. Le secessioni nel mondo contemporaneo,Palomar, Bari.
Petrosino D. 2006. Lavoratori senza, Progedit, Bari.
Petrusewicz M., Schneider J., Schneider P. (red.) 2009. I Sud. Conoscere, capire, cambiare, Il Mulino, Bologna.
Petrusewicz M. 1998. Before the Southern Question: „Native” Ideas on Backwardness and Remedies in the Kingdom of Two
Sicilies, 1815-1849, w: Schneider J., (red.), s. 27-51.
Petrusewicz, M. 1998. Come il Meridione divenne una Questione. Rappresentazioni del Sud prima e dopo il Quarantotto,
Sovenia Mannelli, Rubbettino.
Piattoni S. 1998. „Virtuous Clientelism”: The Southern Question Resolved? , w: Schneider J., s. 225-243.
Pizzorno, A. 1967. Familismo morale e marginalita’ storica ovvero perché non c’č niente da fare a Montegrano, «Quaderni di
sociologia» s. 247-261.
Pizzorno, A. 1974. I ceti medi nei meccanismi del consenso, w: F.L. Cavazza, S.R. Graubard (red.), Il caso italiano, Garzanti,
Milano , vol. II, s. 315-338.
Pugliese E., (red.). 2006. Nord e Sud: rapporto Irpps-Cnr sullo Stato sociale in Italia 2005-2006, Donzelli, Roma.
Rossi N. 2005. Mediterraneo del Nord. Un’altra idea di Mezzogiorno, Laterza, Bari-Roma.
Rokkan S. 1983. Cittadini, elezioni, partiti, Il Mulino, Bologna.
Romanelli R., De Cecco M. 1995. Storia dello Stato italiano dall'Unitŕ a oggi, Donzelli, Roma.
Rotelli E. 2003. L'eclissi del federalismo: da Cattaneo al Partito d'azione, Il Mulino, Bologna.
Saraceno, P. 1990. Sottosviluppo industriale e questione meridionale: studi degli anni 1952-1963, Il Mulino, Bologna.
Saraceno, P. 1992. Studi sulla questione meridionale: 1965-1975, Il Mulino, Bologna.
Saviano, R. 2006. Gomorra. Viaggio nell’impero economico e nel sogno di dominio della camorra, Mondadori, Milano.
Schneider J. 1998. The Dynamics of Neo-orientalism in Italy (1848-1995), w: id. s. 1-23.
Schneider J., (red.). 1998. Italy’s Southern Question, Berg, Oxford.
Sereni E. 1974. Capitalismo e mercato nazionale in Italia, Editori riuniti, Roma.
Serrentino R. 2009. Il federalismo fiscale in Itali, Edizioni Scientifiche Italiane, Napoli.
Trigilia C. 1992. Sviluppo senza autonomia. Effetti perversi delle politiche nel Mezzogiorno, Il Mulino, Bologna.
Trigilia C. 2005. Sviluppo locale: un progetto per l'Italia, Laterza, Roma-Bari.
Trigilia C., Diamanti I. 1992. Il mosaico del Mezzogiorno, Fondazione Giovanni Agnelli, Torino.
Viesti G. 2000. Come nascono i distretti industriali, Laterza, Roma-Bari.
Viesti G. 2003. Abolire il Mezzogiorno, Laterza, Roma-Bari.
Viesti, G. 2009. Mezzogiorno a tradimento. Il Nord, il Sud e la politica che non c’č, LaterzaRoma-Bari.
Zamuner E. 2002. La formazione dello stato italiano: Il Risorgimento, G. Giappichelli Torino.
Zlecenie_32.indb 223
13-09-2011 11:45:37
Zlecenie_32.indb 224
13-09-2011 11:45:37
Część 4.
Zlecenie_32.indb 225
13-09-2011 11:45:37
Zlecenie_32.indb 226
13-09-2011 11:45:37
HERMAN BAEYENS
Quo vadis Flandria? Rozwój regionalny
w wielokulturowym kontekście*
Wprowadzenie
Region Flandrii zajmuje północną część Belgii, według danych z 2007 r. licząc 6 117 440 mieszkańców zamieszkujących terytorium o powierzchni 13 522 km2, włącznie z 67 km linii wybrzeża Morza Północnego. Całkowita liczba
ludności Belgii wynosiła w 2007 r. 10 584 534, z czego 57, 8% mieszkało we Flandrii, 32, 5% w Wallonii i 9, 7% w Stołecznym Regionie Brukseli. Region Flandrii wraz ze Stołecznym Regionem Brukseli (usytuowanym centralnie
w obrębie Flandrii) stanowi najbardziej zurbanizowaną część Belgii. [...]
Niniejsze opracowanie na temat rozwoju regionalnego Flandrii zostało przygotowane w ramach Programu
Przyszłość Regionów realizowanego pod egidą polskiego Ministerstwa Rozwoju Regionalnego (zob. Jakubowska,
Kukliński, Żuber 2008, 2009; Kukliński 2010).1 Zgodnie z zaleceniami metodologicznymi A. Kuklińskiego, posłużono
się tu modelem trzech wymiarów: „historii regionalnej”, „diagnozy regionalnej” i „futurologii regionalnej” (Kukliński 2008. 2009)2 w celu zidentyfikowania i przeanalizowania „zdolności regionu do samoprogramowania się (the self
programming capacity of the region). Jednocześnie niniejsze opracowanie przybliża [...] belgijskie doświadczenia
z zakresu strategicznego planowania na szczeblu regionu (por. Baeyens 2005)3.
Historia regionalna
Na rozwój regionalny Flandrii bardzo silnie wpłynęło jej geograficzne usytuowanie i historia. Na trajektorii
rozwojowej tego regionu zaważyło zwłaszcza kilka faktów historycznych, które odegrały rolę „punktów zwrotnych”.
Nie można właściwie zrozumieć dzisiejszej Flandrii bez odniesienia się do tych faktów mających związek z „długim
* Zawarte w tym tekście tezy i wnioski prof. H. Bayeansa zostały opracowane przez A. Gąsior-Niemiec, włącznie ze zmianami w tytule,
śródtytułach, skrótami i uzupełnieniemi o charakterze redakcyjnymi oraz przypisami oznaczonymi (od red.), na podstawie oryginalnego artukułu
pt. Quo Vadis Flandria? Regional Development in a Multicultural Context, zawartego w publikacji pod red. P. Jakubowskiej, A. Kuklińskiego
i P. Żubera, pt. The Future of Regions in the Perspective of Global Change. Case Studies (Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa,
2009), s. 51-66.
1 The Future of European Regions (2007), Jakubowska P., Kuklinski A., Żuber P. (eds), Ministry of Regional Development, Warsaw.
2 A. Kuklinski, The Regio Futures Programme, The Feasibility Study Revisited, Warsaw, s. 479.
3 Baeyens H. (2005) „European Strategic Planning in the XXIth Century”, w: Europe-The Global Challenges Ed. by Kuklinski A.& Pawlowski K., Nowy Sacz, s. 191-200.
Zlecenie_32.indb 227
13-09-2011 11:45:37
228
Herman Baeyens
trwaniem”, by posłużyć się terminologią Fernanda Braudela (Braudel 1958)4. Między innymi, fazę przechodzenia
Flandrii od feudalizmu do kapitalizmu cechowały pewne charakterystyczne dla niej osobliwości. Natomiast wśród
głównych czynników kulturowych, mających w dalszej historii przełożenie na losy i rozwój Flandrii znajdziemy
zakończoną sukcesem walkę o uznanie języka flamandzkiego (niderlandzkiego) za oficjalny język Flandrii po latach
ekonomicznej i kulturalnej dominacji frankofońskiej elity władzy w unitarnym państwie belgijskim od czasu jego
założenia w 1830 r. Kwestia językowa odegrała kluczową rolę w rozwoju Regionu Flandrii i w stopniowym kształtowaniu się jego zdolności do samoprogramowania się [...].
Flandria w okresie 1200-1585
W swej inspirującej książce pt. Krótka historia przyszłości Jacques Attali opisuje historię kapitalizmu, w której
abstrahuje od wielkiej polityki (2006: rozdz. 2).5 Wymienia w niej główne miasta, w których dokonywały się innowacje
stanowiące podstawy postępu gospodarczego, z biegiem stuleci prowadzące do pojawiania się regionalnych centrów
rozwoju – ich najnowszym wcieleniem jest Dolina Silikonowa w Kalifornii. Miasta flamandzkie odegrały wyjątkową
rolę na wczesnych etapach europejskiego kapitalizmu. Według Attaliego, Brugia zajmowała dominującą pozycję
w okresie 1200-1350. Dzięki swemu dostępowi do Morza Północnego i zasobom pozwalającym jej kontrolować handel
morski, Brugia rozkwitła jako międzynarodowe centrum handlu i finansów. Flamandzkie płótno stanowiło produkt
uznany w skali międzynarodowej. Również flamandzkie arrasy, wytwarzane w wielu miastach Flandrii, między
innymi w Brukseli, Ghent, Oudenaarde, Ypres i Kortrijk, około 1300 r. były jedną z najbardziej liczących się form
sztuki w Europie zachodniej.
W ostatnim z wyżej wymienionych miast rozegrała się słynna bitwa, w której 11 lipca 1302 r. armia słabo uzbrojonych flamandzkich rzemieślników i chłopów unicestwiła francuską armię szlachciców i rycerzy.6 Brugia stała
się także miastem-składem dla miast północnoeuropejskiej Hanzy i miast północnowłoskich, które w znakomitej
większości utrzymywały w Brugii swoje przedstawcielstwa, domy kupieckie i dyplomatów. (W 2002 r. Brugia była
Europejską Stolicą Kultury. W związku z tym zorganizowano tam wystawę pod hasłem: HANZE@MEDICI: An
Exchange Market of European Cultures7, która ilustrowała europejskie znaczenie Brugii w tamtych czasach.)
Jednak od 1350 r. miastem, które przejęło kontrolę nad handlem morskim była położona nad Morzem Śródziemnym Wenecja, która rozwinęła, m.in. bardziej wyrafinowany system księgowy. Brugia pozostała „Wenecją Północy”
z perspektywy kultury (ze słynnymi malarzami, takimi jak bracia Van Eyck czy Memling), podczas gdy jej znaczenie
ekonomiczne zmalało – wraz z utrudnionym (zamulonym) dostępem do Morza Północnego.
Ale już poczynając od 1500 r., następne miasto Flandrii, Antwerpia, było najważniejszym portem w Europie
Północnej. Antwerpia stała się nie tylko najważniejszym centrum międzynarodowego handlu i finansów, ale również
głównym ośrodkiem kulturalnym w Europie Północnozachodniej dzięki rozkwitowi malarstwa, drukarstwa i branży
księgarskiej. Sztuka wydawania książek rozwinęła się w kilku miastach flamandzkich, między innymi w Aalst, Leuven, Brugii, Brukseli i Oudenaarde. Jednak dzięki Christopherowi Plantijnowi (z pochodzenia Francuzowi), Antwerpia stała się stopniowo, obok Wenecji i Paryża, najważniejszym ośrodkiem tej branży w Europie8.
W 1555 r. Plantijn założył swoją Officina Plantiniana, która była przedsiębiorstwem kapitalistycznym o charakterze przemysłowym, nastawionym na eksport, dysponującym 16 prasami drukarskimi i zatrudniającym przeszło
80 osób. W tamtym czasie w Europie rozwój branży księgarskiej można porównać z pojawieniem się Internetu na
skalę światową w ostatnich latach. Mając przeszło 100 000 mieszkańców, Antwerpia była wtedy jednym z najgęściej
Braudel F. (1958) „Histoire et sciences sociales. La longue durée”, Annales, 13, s. 725-753.
Attali J. (2006) Une brčve histoire de l’avenir, Fayard ,Paris.
6 W XIX wieku Flandria ponownie odkryła swoją świetną przeszłość, a 11 lipca 1302 r. stał się symbolem walki o odrodzenie flamandzkiej
tożsamości, kultury, języka i autonomii. 11 lipca jest obecnie świętem publicznym Regionu Flandrii.
7 Hanza@Medici: Rynek wymiany europejskich kultur (przyp. red.).
8 Por. Antwerpen-Verhaal van een metropool 16de-17de Eeuw, książka wydana z okazji pełnienia przez Antwerpię funkcji Europejskiej
Stolicy Kultury w 1993.
4
5
Zlecenie_32.indb 228
13-09-2011 11:45:37
Quo vadis Flandria? Rozwój regionalny w wielokulturowym kontekście
229
zaludnionych miast europejskich. Niemniej, „złoty wiek” Antwerpii trwał stosunkowo krótko, głównie dlatego, że
w 1585 roku doszło do zamulenia ujścia rzeki Scheldt.
Ostatecznie trwająca 80 lat wojna z Hiszpanią doprowadziła pod koniec XVI stulecia do podziału Niderlandów
na Północne (mniej więcej dzisiejsza Holandia) i Południowe (mniej więcej dzisiejsza Belgia). Niderlandy Południowe
dostały się pod panowanie hiszpańskie, czego skutkiem był m.in. exodus zamożnych i utalentowanych mieszkańców
Antwerpii na tolerancyjną i protestancką Północ (głównie do Amsterdamu). Również Plantijn opuścił Niderlandy
Południowe i został wydawcą książek Uniwersytetu w Lejdzie. W rezultacie palmę pierwszeństwa wśród liderów
gospodarczych przejęła Genua, a po niej Amsterdam. Mimo pojawienia się mistrzów Baroku, takich jak Rubens
i Van Dyck, którzy wprowadzili sztukę flamandzką na nowe wyżyny kunsztu, oddzielenie protestanckiej Północy
od katolickiego Południa i związany z tym odpływ kapitału ludzkiego przyniósł negatywne konsekwencje, wyznaczajac początek długiego okresu gospodarczego zastoju flamandzkich miast, miasteczek i wsi.
Mimo ekonomicznego upadku, w XVII wieku ponownie rozkwitło flamandzkie malarstwo. Stało się ono (obok
wspomnianego zwycięstwa nad Francuzami) jednym z wyznaczników ożywienia kulturalnego i [...] częściowo gospodarczego pod rządami książąt burgundzkich oraz cesarzy habsburskich9). Te momenty chwały zainspirowały z kolei
późniejszy emancypacyjny ruch Flamandów w XIX wieku i w pierwszej połowie XX wieku, kiedy to dążyli oni do
wzmocnienia swej kulturowej świadomości, do rozwoju gospodarczego i polepszenia statusu i znaczenia Flandrii
w ramach państwa belgijskiego.
Flandria w okresie 1830-1950
W 1991 roku napisałem pewien artykuł do publikacji wydanej przez Europejski Instytut Rozwoju Regionalnego i Lokalnego przy Uniwersytecie Warszawskim [...]. Główna teza tego tekstu polegała na wskazaniu, że często
niesłusznie lekceważy się rolę czynników socjologicznych w rozwoju regionalnym10. Tymczasem regionalny ruch
flamandzki pojawił się w dużej mierze dlatego, że młode państwo belgijskie – utworzone w 1830 r. – za oficjalny
język kraju uznawało tylko język francuski.
Uprzemysłowienie Flandrii (ekspansja gospodarcza portu w Antwerpii i odkrycie pokładów węgla kamiennego
w Limburgii) zaowocowało powstaniem flamandzkiej klasy średniej i burżuazji, które nie chciały już dłużej aprobować jednojęzyczności państwa. To właśnie w tym okresie wyłoniła się idea, że gospodarczy rozwój regionalny we
Flandrii powinien być nieodzowną bazą dla nowych tendencji kulturowych (włącznie z uznaniem oficjalnego statusu
języka flamandzkiego).
We wspomnianym rozdziale, chcąc podeprzeć argumentami innych naukowców moją tezę o niesłusznym lekceważeniu czynników socjologicznych, zacytowałem profesora Michela Quévita, znanego socjologa z Wallonii, który
kiedyś napisał ciekawy tekst do jednego z licznych przedsięwzięć wydawniczych profesora Kuklińskiego (Quévit
1981).11 Charakteryzując instytucjonalny centralizm państwa belgijskiego i powstawanie francuskojęzycznej burżuazji przemysłowej w okresie 1830-1920, profesor Quévit dochodził na przykład do wniosku, że:
W rzeczywistości burżuazja ta mało interesowała się problemami mas, czy to flamandzkich czy walońskich.
Ale nędza, będąca główną cechą charakterystyczną klasy robotniczej w tamtym okresie, była jeszcze większa we
Flandrii. Co ważniejsze, burżuazję przemysłową łączył język francuski, bez względu na to czy zamieszkiwała ona
Wallonię, Flandrię, czy Brukselę. To tutaj właśnie znajdujemy głębokie korzenie problemu językowego w Belgii.
Język francuski był znakiem różnic klasowych i różnic w dostępie do władzy w społeczeństwie belgijskim. Dlatego
9 Dzięki zamówieniom tych władców w wielu flamandzkich miastach kwitła produkcja arrasów; najbardziej słynęły z nich Bruksela, Malines,
Oudenaarde i Brugia. Flamandzki arras na zamku wawelskim w Krakowie, zamówiony przez króla Zygmunta Augusta, jest jednym z przykładów,
ale większość tych dzieł znajduje się obecnie w Madrycie w Hiszpanii.
10 Baeyens H. (1991) „Expériences régionales dans une société pluriculturelle ŕ économie de marché. Le cas de la Belgique”, w: Repenser
l’Europe, red. B. Jalowiecki, EUROREG, Warszawa.
11 Quévit M. (1981) „Economic Competition, Regional Development and Redistribution of Power in the Belgian Political System (18301974)”, w: Polarised Development and Regional Policies, Tribute to Jacques Boudeville, red. A. Kuklinski, The Hague, 1981, s. 363.
Zlecenie_32.indb 229
13-09-2011 11:45:37
230
Herman Baeyens
nie jest błędem stwierdzić, że państwo belgijskie jest wyrazem nowej francuskojęzycznej burżuazji, która sama
definiuje się poprzez utożsamienie z „narodowym” charakterem tego systemu politycznego opartego z kolei na
instytucjonalnej centralizacji. Ściślej rzecz ujmując, centralizację tę cechuje skoncentrowana potęga kompetencji
decyzyjnych, ekonomicznych i politycznych, której funkcjonalnym centrum jest Bruksela.
W tym samym okresie (1830-1920), Bruksela przemieniła się z miasta mówiącego głównie po flamandzku w miasto mówiące głównie po francusku.12 Wybór w 1830 r. francuskiego jako jedynego języka oficjalnego nowego państwa
belgijskiego pociągnął więc za sobą natychmiastowe konsekwencje. Podczas pierwszego spisu ludności, w 1848 r., już
32% mieszkańców Brukseli deklarowało posługiwanie się językiem francuskim. Wiek później (podczas spisu w 1947
r.), odsetek użytkowników francuskiego w Brukseli wynosił 70, 6%. To socjologiczne zjawisko „sfrancuszczenia”
Flamandów imigrujących do Brukseli może zatem zostać wyjaśnione językowymi, społecznymi i gospodarczymi
barierami między dominującą fracuskojęzyczną burżuazją i imigrantami flamandzkimi reprezentującymi klasy niższe. Ekonomiczny – i jednocześnie społeczny – awans Flamandów w Brukseli był uwarunkowany posługiwaniem
się językiem klasy dominującej. Przez przeszło stulecie lokalną populację flamandzką w Brukseli i Flamandów
migrujących do metropolitalnego okręgu Brukseli cechowały procesy akulturacji i asymilacji, przyśpieszone przez
brak szkolnictwa w języku flamandzkim.
W końcu flamandzki (holenderski) został uznany za oficjalny język we Flandrii, najpierw w sądownictwie pod
koniec XIX wieku, a wraz z demokratyzacją praw wyborczych później także w szkolnictwie i innych dziedzinach
życia społecznego. W sytuacji, gdy fracuskojęzyczna część ludności Belgii nadal nie chciała zaakceptować dwujęzycznego statusu państwa, w 1963 r. zawarto porozumienie o podziale Belgii na 4 obszary językowe ze względu na użycie
odmiennych języków w administracji publicznej: francuskiego w Wallonii, holenderskiego we Flandrii, niemieckiego
we wschodniej części Wallonii i dwóch języków (francuskiego/holenderskiego) w Stołecznym Regionie Brukseli.
Polityka rozwoju regionalnego w Belgii zawsze cechowała się tendencją do pewnego rodzaju regionalnej autonomii dla Wallonii i Flandrii. O ile we Flandrii postrzegano regionalizację i reformowanie państwa belgijskiego
jako narzędzia przydatne do zwiększania (początkowo) kulturowej autonomii tego regionu, w Wallonii zwiększanie
kompetencji szczebla regionalnego uznawano za konieczny warunek poprawy sytuacji gospodarczej po załamaniu
się bazy przemysłowej tego regionu13.
Flandria 50 lat temu: biedniejsza część Belgii
W 1955 r. dochód na głowę mieszkańca w Belgii równał się połowie dochodu per capita w Stanach Zjednoczonych
i był też niższy niż w Szwecji czy Wielkiej Brytanii. Z drugiej strony był znacznie wyższy niż w państwach na południu Europy takich jak Włochy, co po części wyjaśnia imigrację wielu Włochów do obszarów górniczych na terenie
Wallonii. Flandria była w tamtym czasie uważana za biedniejszą część Belgii. Zaświadczają o tym dane pochodzące
z dawniejszych publikacji naukowych (np. Devreker 1958)14. Według spisu ludności z 1947 r., około 15% zawodowo
czynnej ludności we Flandrii nadal było zatrudnione w rolnictwie, leśnictwie i rybactwie, a kolejne 3% w górnictwie.
W 1953 r. Flandrię cechował najwyższy poziom oficjalnej stopy bezrobocia w Belgii – 18.6%, a w dodatku istniało
ukryte bardzo wysokie bezrobocie zarówno w rolnictwie, jak i handlu. Jednocześnie dokonywał się silny wypływ
siły roboczej, częściowo obrazowany codziennymi długimi dojazdami do pracy z Flandrii do walońskich okręgów
górniczych i do północnej Francji.
Zarówno ruchy społeczne, jak i ruchy narodowe flamandzkie protestowały przeciwko tej sytuacji i łączyły siły
w celu jej poprawy. Pierwsza belgijska ustawa z zakresu planowania regionalnego rozwoju gospodarczego (1959 r.)
12 Przenosząc się w XV wieku z francuskojęzycznego miasta Tournai (hrabstwo Hainaut) do Brukseli, Roger de la Pasture, jeden z najsłynniejszych malarzy tamtych czasów, „przetłumaczył” swoje nazwisko na holenderski i stał się Rogierem van der Weyden chcąc ułatwić sobie
integrację z flamandzkim wówczas miastem, jakim była Bruksela.
13 Quévit M. (1982), La Wallonie: L’Indispensable Autonomie, Paris.
14 Devreker A. (1958), Welvaartproblemen in Vlaanderen, Willemsfonds, Antwerpen.
Zlecenie_32.indb 230
13-09-2011 11:45:37
Quo vadis Flandria? Rozwój regionalny w wielokulturowym kontekście
231
oferowała wsparcie dla oddolnych wysiłków podejmowanych przez lokalne i regionalne grupy działania oraz władze
publiczne. W 1962 r. przyjęto na poziomie narodowym pierwszą organiczną ustawę w dziedzinie planowania przestrzennego, której celem było ukierunkowanie wysiłków władz lokalnych na tworzenie nowych stref przemysłowych
i przyciągania bezpośrednich inwestorów zagranicznych.
„Złote” lata sześćdziesiąte można rzeczywiście uznać za okres odradzania się gospodarczego Flandrii, z którym
szło w parze opracowywanie planów zagospodarowania przestrzeni mających na celu kontrolę nad zjawiskiem rozlewania się miast (urban sprawl)15. Kulminacją wszystkich tych wysiłków ukierunkowanych na rozwój regionalny były
ustawy dokonujące pierwszej rewizji belgijskiej Konstytucji (1970 r.). Dokładniej, zmiany te przyznawały autonomię
kulturalną Flandrii oraz wprowadzały tymczasową regionalizację Belgii w związku z uchwaleniem niezwykle ważnej
ustawy o „Planowaniu i decentralizacji gospodarczej” 15 lipca 1970 r. Ta ustawa stworzyła podstawy pod tworzenie
rad rozwoju regionalnego i regionalnych agencji rozwoju zarówno we Flandrii, jak i w Wallonii.
Rewizja belgijskiej Konstytucji w 1980 r.: od państwa unitarnego
do państwa federalnego
W celu pokojowego rozwiązania problemów wspólnot zamieszkujących Belgię, rozwinięto w tym kraju niezwykle
wyrafinowane instytucjonalne techniki w dziedzinie planowania. Dokonano rozróżnienia między kompetencjami
w zakresie planowania przestrzennego, które ulokowano na szczeblu „regionów” i kompetencjami w zakresie
zarządzania ludnością, które ulokowano na szczeblu „wspólnot”. Regionami są: Region Flamandzki, Region
Waloński i Stołeczny Region Brukseli. Wspólnotami językowymi są: Wspólnota Flamandzka (Flandria i Bruksela), Wspólnota Francuska (Walonia i Bruksela) oraz Wspólnota Niemiecka (jako enklawa w obrębie Walonii).
Do kompetencji regionów należy planowanie rozwoju gospodarczego, zagospodarowanie przestrzeni, mieszkalnictwo i ochrona środowiska naturalnego. Natomiast kompetencje wspólnot językowych obejmują sprawy społeczne,
kulturalne, edukacyjne i osobowe.
Wyłonienie się tych trzech regionów doprowadziło do rozwinięcia się ich odrębnych strategii i polityk rozwoju gospodarczego. We Flandrii Gaston Geens, stojący na czele pierwszego flamandzkiego rządu na początku lat
osiemdziesiątych XX wieku, zainicjował tak zwaną akcję DIRV, która była kampanią ukierunkowaną na promowanie i pobudzanie „trzeciej rewolucji przemysłowej we Flandrii”. Jej celem było stymulowanie rozwoju technologii,
odnawianie przemysłowej tkanki regionu i zwiększanie zatrudnienia w sektorach przyszłościowych. Zdecydowano
się na wybór i wsparcie trzech głównych technologii: mikroelektroniki, biotechnologii i nowych materiałów. Plan
wdrożeniowy obejmował 8 branż (tak zwanych FTI, czyli sektorów Międzynarodowych Technologii Frandrii – Flanders Technology International sectors): telekomunikację, biurotykę, robotykę, aeronautykę, energie odnawialne,
sprzęt medyczny, agro-przemysł oraz inżynierię. Kulminacją [prezentacji] tych osiągnięć były okresowe wystawy
pod szyldem „Flanders Technology International” w ramach Flanders Expo w Ghent.
Mniej więcej w tym samym okresie założono w Leuven IMEC – instytut badawczy specjalizujący się w mikroelektronice i nanotechnologii. Częściowo dzięki bliskiej współpracy między IMEC z Uniwersytetem w Leuven,
sub-region Leuven stał się znanym centrum wiedzy (a knowledge hub) z przeszło 300 przedsiębiorstwami z sektora
wysokich technologii tworzących klastry ICT, nanotechnologiczne, związane z dziedziną bezpieczeństwa elektronicznego (e-security), nauk o życiu, mechatroniki i branży żywieniowej/zdrowia. Obecnie na obszarze około 136 ha
zatrudnionych jest tam przeszło 5 000 wysoko wykwalifikowanych pracowników. Kiedy w latach osiemdziesiątych
otwierano ten park wysokich technologii toczyła się gorąca debata nad tym, czy powinno się dla takiego celu poświęcać najlepsze tereny rolnicze regionu. Ostatecznie plan został zrealizowany w pełni m.in. dzięki sukcesom strategii
tworzenia spin-off'ów na bazie badań uniwersyteckich i IMEC oraz związanych z nimi inicjatyw w formie partnerstw
między przedsiębiorstwami a władzami publicznymi. Dziś obszar w trójkącie Aachen-Eindhoven-Leuven należy do
najbardziej znanych europejskich regionów wiedzy (por. Rijpma, Geertman 2009).
15
Zlecenie_32.indb 231
The Mastery of Urban Growth, Mens en Ruimte, Report of International Colloquium, Brussels, 1969.
13-09-2011 11:45:38
232
Herman Baeyens
Dzisiejsza Flandria
W porównaniu do średniej dla Unii Europejskiej (UE=100), regionalny PKB na głowę mieszkańca w 2005 r.
osiągnął w Belgii 121, 1% średniej unijnej, we Flandrii 120,1%, 87,5% w Wallonii i 240, 5% w Stołecznym Regionie
Brukseli. Wysoki wynik tego ostatniego (drugie miejsce po Londynie) jest do pewnego stopnia zaskakujący biorąc pod uwagę ogromne wewnętrzne rozpiętości w obrębie regionu Brukseli. Jednak z powodu jego centralnego
usytuowania we Flandrii, większość spośród tych, którzy codziennie dojeżdżają do pracy w Stołecznym Regionie
Brukseli mieszka we Flandrii. Także aparat administracyjny i polityczny Regionu Flandrii jest ulokowany w Brukseli. Natomiast [...] na poziomie prowincji, to Antwerpia, dzięki swemu portowi, uzyskała najwyższy wynik wśród
beligijskich prowincji: 143,1%.
Bezrobocie w dzisiejszej Flandrii jest najniższe w całej Belgii. Dzięki wysokiemu poziomowi wykształcenia, znajomości języków16, wysokiej produktywności pracy i obecności wielu firm wielonarodowych w sektorach wysokich
technologii, Flandria stała się najlepiej prosperującym spośród trzech belgijskich regionów. Model HERMREG stosowany przez Federalne Biuro Planowania17 umożliwia zrekonstruowanie ewolucji gospodarczej belgijskich regionów od 1980 r. W okresie 1980-2005 udział Flandrii w belgijskiej gospodarce wzrósł z 53% w 1980 r. do 57% w 2005
r. W tym samym okresie 66% wzrostu gospodarczego Belgii można przypisać regionowi Flandrii. Również stopa
zatrudnienia we Flandrii wzrosła z 60, 2% w 1980 r. do 65, 7% w 2005 r. (warto jednak zauważyć, że znajduje się ona
nadal poniżej celu 70% wyznaczonego w strategii lizbońskiej na 2010 r.). Dla odmiany, stopa zatrudnienia w Wallonii
i Brukseli zmalała odpowiednio do 57, 5% i 54, 7%. Regionalne stopy bezrobocia znacząco wzrosły do 19, 2% w Walonii i 22, 5% w Brukseli, podczas gdy we Flandrii nastąpiła stabilizacja na poziomie 10, 3%. Niektóre subregiony we
Flandrii nawet uskarżają się na braki (wykwalifikowanych) pracowników. Na podstawie modelu HERMREG przygotowano także projekcje perpsektyw gospodarczych dla trzech belgijskich regionów do 2013 r. Wynika z nich, że
stopa zatrudnienia we Flandrii w 2013 r. powinna osiągnąć cel lizboński na poziomie 70%. Z kolei oczekuje się, że
stopy aktywności zawodowej w Brukseli i Wallonii będą znacznie gorsze (projekcje przewidują poniżej 60%).
Niedawno opublikowane zostały również wyniki Study Centre of the Flemish Government18 oceniające okres
25 lat polityki gospodarczej we Flandrii i efektywność kampanii DIRV. Przy okazji tej ewaluacji opracowano benchmarking porównujący Flandrię z mniejszymi państwami UE, mającymi podobne rozmiary. Znajdują się między nimi
trzy państwa skandynawskie należące do UE (Dania, Finlandia i Szwcja) oraz Austria, Irlandia i Holandia.
Produkt Krajowy Brutto (PKB) we Flandrii za 2008 r. wynosił 30 100 euro na mieszkańca, w Wallonii 21 500,
w Stołecznym Regionie Brukseli 58 000, w UE-27 25 800 euro, a w UE-15 28 600. Średnia dla Belgii wynosiła 30 100
w porównaniu z Holandią (33 600), Irlandią (36 800), Austrią (32.500), Danią (31 200), Finlandią (30 300) i Szwecją
(31 500). [...] Warto podkreślić, że Stołeczny Region Brukseli zajmuje dość unikatową pozycję w Europie: ogranicza się on do rdzeniowego miejskiego regionu funkcjonalnego przyciągającego codziennie dojeżdżające do pracy
osoby tak z Flandrii, jak i z Wallonii. Dzięki [danym umozliwiającym odtworzenie] matrycy codziennych dojazdów
do pracy odbywających się między tymi trzema regionami, Study Centre of the Flemish Government mogło oszacować jaką część PKB wytwarzają dojeżdżający do pracy i przypisać tę część regionom, w których zamieszkują. Te
obliczenia zdecydowanie zmieniają pozycję Flandrii (32 900) w porównaniu do Brukseli (30 800) i Wallonii (24 900).
Flandria ma również PKB wyższe niż trzy państwa skandynawskie, Austria i Belgia. Tylko Holandia, ale głównie
Irlandia stoją lepiej.19
W uzupełnieniu do PKB jako miary zdolności produkcyjnych regionu, dobrym wskaźnikiem jest również tzw.
dochód rozporządzalny przypadający na głowę mieszkańca. W tym rankingu Flandria zajmuje drugie miejsce
za Austrią. Dwadzieścia pięć lat temu to Stołeczny Region Brukseli wytwarzał najwyższy PKB per capita w Bel16 Van de Cloot. (2008) Itinera Institute: Talen en Economie: podaje, że znajomość angielskiego w pokoleniach poniżej 40 roku życia wynosi
25% wśród frankofonów i 75% wśród osób posługujących się flamandzkim (holenderskim).
17 Federal Planning Bureau Belgium (2008), A Regionalisation Model for Belgium, Brussels.
18 Vergeynst T. (2008), Vlaanderen, 25 jaar na de start van „Flanders Technology International” (Webpublicatie: http://www4.vlaanderen.be/dar/svr).
19 Wg danych sprzed kryzysu 2008 r. i zapaści finansowej Irlandii w 2010 r. (przyp. red.).
Zlecenie_32.indb 232
13-09-2011 11:45:38
Quo vadis Flandria? Rozwój regionalny w wielokulturowym kontekście
233
gii. Jednak od początku lat dziewięćdziesiątych Flandria nie tylko zrównała się z Brukselą, ale w ciągu ostatniej
dekady wysunęła się na pierwsze miejsce. Średnie tempo wzrostu w okresie 1984-2008 wyniosło 2, 7% dla Flandrii
i Finlandii, 2, 8% dla Holandii i spektakularne 5, 6% dla Irlandii.20 Głównym komponentem wzrostu we Flandrii jest
wysoka produktywność pracy przy względnie niskiej stopy aktywności zawodowej w kategorii osób czynnych
zawodowo. Mimo to bezrobocie zdecydowanie zmalało – w 2007 r. wynosiło 4, 4%.
Końcowa ocena programu DIRV wskazuje, że obszar [...] technologii rzeczywiście stał się we Flandrii bardziej
popularny jako dziedzina inwestycji. Jednak inaczej niż w Finlandii i Szwecji, gdzie branże wysokich technologii
także zostały uznane za priorytetowe, i gdzie największe sukcesy odnoszone są w konkretnych branżach – głównie
w sektorze telekomunikacji, we Flandrii ekspansja gospodarcza polegała raczej na nasycaniu technologią innych
sektorów. Jednak trzeba też zauważyć, że inwestycje w badania i rozwój na poziomie 2, 1% PKB były we Flandrii
skromniejsze niż poziom inwestycji w B&R na przykład w Finlandii, gdzie przekroczył on 3, 5%.
Obecnie Flandrię cechuje również dywersyfikacja aktywności ekonomicznej na poziomie subregionalnym.
Stała się ona bardziej zrównoważona w zestawieniu z wcześniejszą sytuacją pod zarządem unitarnego państwa belgijskiego, gdy dominowało jednostronne ciążenie aktywności ekononomicznej [...] ku centrum i jej koncentracja
w Brukseli. Ta zmiana dokonała się dzięki wysiłkom podejmowanym w ramach regionalnej polityki rozwoju. Dzięki
centralnemu usytuowaniu w Europie północno-zachodniej i istniejącej infrastrukturze, szczególnie dobrze rozwija
się we Flandrii sektor logistyki.
Prowincja Flamandia-Brabancja (Vlaams-Brabant), oprócz węzła wiedzy wokół Leuven, koncentruje się na rozwijaniu centrów i usług transportowych, dystrybucyjnych i logistycznych (Transport Distribution and Logistics
[TDL]) oraz na strategii rozwoju inteligentnej logistyki (smart logistics development strategy) realizowanej częściowo w oparciu o bliskość międzynarodowego portu lotniczego Brukseli w Zaventem.
Rozwój regionalny prowincji Antwerpia koncentruje się głównie na dalszym rozwijaniu funkcji portu w Antwerpii (mimo przybierającej na sile debaty nad ekologicznymi granicami tego wzrostu). Zatoka Antwerpii, obejmująca
również przemysł petrochemiczny, stanowi obecnie jeden z głównych motorów flamandzkiej gospodarki i jeden
z najszybciej rosnących portów kontenerowych na linii Hamburg-Le Havre.
Prowincja Zachodnia Flandria skupia się na dalszej ekspansji zatoki Zeebrugge (tzw. morskiej Brugii na północ
od Brugii na wybrzeżu), chociaż na obszarze wybrzeża branża turystyczna pozostaje ważnym ogniwem regionalnej
gospodarki. Inne części tej prowincji (np. Kortrijk) cechuje wysoka dynamika przedsiębiorczości i powstawanie
kreatywnych MŚP.
Warto zauważyć, że choć dla gospodarki flamandzkiej strukturą bazową są właśnie MŚP, to jednak duże firmy
wielonarodowe nadal bardzo się w niej liczą. Przykładem może służyć przemysł samochodowy: Volvo w Ghent, Opel
w Antwerpii, Audi w Brukseli i Ford w Genk–Limburg. Europejskie centrum badawcze firmy Toyota jest zlokalizowane w Zaventem. Jednak wobec zamknięcia zakładów Renault w Vilvoorde i Volkswagena w Vorst-Bruxelles,
dyskutuje się poważnie nad tym, w jakiej formie i jak długo przemysł samochodowy w ogóle przetrwa w Belgii.
Prowincja Limburg, z pawodu zamykania kopalń wegla kamiennego, stanowiła w regionalnej polityce rozwoju
główny i priorytetowy obszar problemowy.21 Obecnie ta prowincja koncentruje swoje wysiłki rozwojowe głównie
na inwestycjach w branże czystych technologii.
20 Kryzys finansowy z 2008 r. i zapaść w 2010 r. udowodniły, jak wątłe („wirtualne”) były podstawy tego spektakularnego (i spekulacyjnego)
wzrostu Irlandii (przyp. red.).
21 Prowincja Limburgia została uznana za region kwalifikujący się do pomocy w ramach Celu 2 (obszary poprzemysłowe) funduszy strukturalnych UE w poprzednim okresie programowania. Spośród belgijskich prowincji jedynie Hainaut w Wallonii zakwalifikowano do Celu 1.
Zlecenie_32.indb 233
13-09-2011 11:45:38
234
Herman Baeyens
Instytucje: reorganizacja regionalnej polityki gospodarczej i polityki
rynku pracy w 2004 r.
W 2004 r. dokonano we Flandrii instytucjonalnej reorganizacji i decentralizacji regionalnej polityki gospodarczej i polityki rynku pracy. Odbyło się to w ramach ogólnego przeglądu struktur instytucjonalnych w tym regionie,
którego celem było usprawnienie rządzenia (governance). Od czasu pierwszych reform związanych z rewizją belgijskiej Konstytucji w 1970 r., kiedy to utworzono rady rozwoju regionalnego oraz regionalne agencje rozwoju, kompetencje na polu regionalnej polityki gospodarczej i polityki rynku pracy pozostawały we Flandrii głównie na poziomie
regionalnym. W 2004 r. zrobiono duży krok w kierunku dalszej decentralizacji i lepszej koordynacji oraz integracji
kompetencji na szczeblu wszystkich pięciu prowincji.
W tym celu utworzono trzy typy nowych instytucji. Na szczeblu prowincji pojawiła się Społeczno-Gospodarcza Rada Regionu złożona głównie z dwóch kategorii partnerów, to znaczy pracodawców i związków zawodowych.
W ramach każdej z pięciu prowincji dopuszczono również stworzenie maksimum 15 Regionalnych Komitetów Konsultacyjnych Społeczno-Gospodarczych obejmujących trzy kategorie partnerów: wcześniej wspomnianych partnerów społecznych i przedstawicieli prowincji, miast oraz władz lokalnych. Wsparcie administracyjne i techniczne
gwarantują im [...] Regionalne Agencje Współpracy. W 2004 r. wszyscy [...] ci aktorzy zostali zaangażowani w opracowywanie [...] strategii rozwoju na okres programowania do 2012 r., czego efektem było m.in. powoływanie regionalnych „paktów”. Wcześniej istniejące regionalne agencje rozwoju zostały zdecentralizowane na szczebel prowincji,
gdzie kontynuują swoją rolę współpracując z nowoutworzonymi Regionalnymi Agencjami Współpracy.
Ta reforma instytucjonalna wprowadziła na obszar polityki gospodarczej i polityki rynku pracy w regionie [...]
podejście oddolne i ukierunkowane na system współrządzenia regionem (regional co-governance). Jednak wstępne
oceny wskazują, że temu nowemu, bardziej oddolnemu podejściu powinien towarzyszyć układ typu top-down umiejscowiony na szczeblu regionu Flandrii.
Pakt z Vilvoorde: Flandria 2010
Pakt z Vilvoorde został podpisany w 2001 r. między rządem flamandzkim, partnerami społecznymi oraz flamandzkimi stowarzyszeniami ekologicznymi i zajmującymi się ochroną przyrody. Oznaczał on [...] wprowadzenie
do struktury procesu politycznego rządu flamadzkiego koncepcji długookresowego planowania strategicznego. Geneza tego paktu wiąże się z okresem kryzysu społeczno-gospodarczego wywołanego przez likwidację dużej
fabryki montażowej pojazdów samochodowych firmy Renault w miejscowości Vilvoorde, której efektem był problem bezrobocia dotykający wysoko wykwalifikowaną siłę roboczą na obszarze leżącym stosunkowo blisko Brukseli
i Zaventem, gdzie w tym samym czasie doszło do upadłości narodowej linii lotniczej Belgii Sabeny. Był to również
czas, gdy UE ogłosiła cele lizbońskie wyznaczając ich realizację na 2010 r.
W Pakcie z Vilvoorde sformułowano łącznie 21 postulatów, którym przyświecała intencja uczynienia Flandrii
jednym z silniejszych regionów w Europie na początku XXI wieku. Na ile było to możliwe, sformułowano cele mierzalne przy pomocy wskaźników umożliwiających coroczną ewaluację [...] postępów realizacji Paktu przez Study
Centre of the Flemish Government. Tych 21 postulatów grupuje się w 9 nadrzędnych celach wyznaczających
przyszłość Flandrii.
Pierwszy z nich dotyczy sfery edukacji i zmierza do przekształcenia ludności Flandrii w „społeczeństwo uczące
się” (learning society). Konkretyzacją tego celu jest zamiar osiągnięcia wskaźnika 10% w grupie ludności czynnej
zawodowo, która w 2010 r. będzie uczestniczyć w kształceniu ustawicznym. Poza tym trzy czwarte ludności powinno
osiągnąć kompetencje w zakresie ICT a demokratyzacja kształcenia powinna zagwarantować osiąganie najwyższych
możliwych kwalifikacji pożądanych przez rynek pracy.
Z kolei założono, że wskaźnik aktywności ekonomicznej powinien w 2010 r. zbliżyć się do 70%, zgodnie
z wymogami strategii lizbońskiej. Z tym celem wiąże się również poprawa jakości pracy, jakości organizacji poracy
Zlecenie_32.indb 234
13-09-2011 11:45:38
Quo vadis Flandria? Rozwój regionalny w wielokulturowym kontekście
235
i jakości kariery zawodowej. Podjęto się też zadania poprawy praw i równych szans dla obu płci, podobnie jak dla
pracowników obcego pochodzenia, osób niepełnosprawnych i niżej wykwalifikowanych.
W sferze gospodarki chodziło o przekształcenie Flandrii w społeczeństwo przedsiębiorcze (entrepreneurial
society) i o wzrost liczby małych i średnich przedsiębiorstw reprezentowanych w sieciach międzynarodowych oraz
w centrach wiedzy. Intencją było także zwiększenie atrakcyjności Flandrii jako miejsca lokowania i rozwoju działalności przedsiębiorstw. Konkretnym celem było m.in. doprowadzenie do sytuacji, gdy jedna czwarta działalności
flamandzkich przedsiębiorstw będzie polegała na wprowadzaniu nowych produktów i usług na rynek. Założono
również podwojenie liczby nowych firm wywodzących się z centrów wiedzy we Flandrii.
W sferze społecznej celem było wprowadzenie Flandrii do pierwszej piątki krajów UE pod względem walki
z ubóstwem i w zakresie poziomu spójności społecznej. W 2010 r. powinien być również dostępny dla wszystkich
efektywny system usług społecznych. Poziom jakości życia powinien w 2010 r. pozwalać na to, że połowa ludności
będzie regularnie uczestniczyć w kulturze. Ambicją było także wprowadzenie Flandrii na szczyt regionalnych
rankingów pod względem otwartości i tolerancyjności. Po to, żeby promować otwartość na inne kultury, młodsze
pokolenie miało uzyskać większe szanse doświadczania realiów życia w innych krajach w ramach współpracy, edukacji i szkoleń z zakresu kultury.
W obszarze środowiska naturalnego i energii wyznaczono cele z uwzględnieniem dwóch horyzontów czasowych: 2010 r. i 2030 r. Do 2010 r. powinien zostać dokonany wystarczający postęp w obszarze jakości środowiska
naturalnego, ochrony przyrody i energii odnawialnej. Do 2030 r. Flandria powinna być czołowym regionem, jeśli
chodzi o eko-efektywność i poziom uniezależnienia wzrostu gospodarczego od wysokich kosztów środowiskowych
i dużego zużycia energii.
W dziedzinie transportu powinno dojść do istotnej poprawy zarówno dostępności, jak i bezpieczeństwa, mierzonych takimi wskaźnikami jak zwiększenie udziału transportu publicznego, stworzenie brakujących połączeń,
optymalne wykorzystanie istniejącej infrastruktury itd.
Wreszcie, celem było również wzmocnienie kapitału społecznego i jakości demokracji przez promowanie
aktywnego uczestnictwa obywateli w działaniach wspólnotowych.
Ranga Paktu z Vilvoorde została potwierdzona, [...] gdy jego założenia zostały przekute w długookresowy biznes plan przyjęty do realizacji przez rząd flamandzki – „Vlandeeren-in-aktie 2020”. Założenia i treści tej strategii
rozwoju zostaną bardziej szczegółowo omówione w następnej części tego opracowania.
Flandria-w-działaniu 2020
Gdy rząd waloński przygotował swoisty „Plan Marshalla” ukierunkowany na odrodzenie Wallonii (2005 r.), rząd
flamandzki ogłosił nowy Społeczno-Gospodarczy Plan Działania dla Flandrii (2006 r.) zmierzający do utrzymania przez ten region jego wiodącej pozycji wśród regionalnych gospodarek Europy. Za ważne narzędzie uznano
benchmarking. Wśród głównych haseł tego Planu Działania znalazły się: Talenty, Kreatywna przedsiębiorczość,
Logistyka i Usługi ekologiczne (Sustainable Services)22. Utworzono kilka grup roboczych z udziałem czempionów
przemysłu i liderów społecznych, których celem było przekucie tych haseł na bardziej szczegółowe strategie tematyczne obejmujące horyzont czasowy 2020 r.
W finalnej wersji planu znalazły się następujące obszary priorytetów:
– talenty, wiedza i kształcenie ustawiczne;
– kreatywność, innowacje i przedsiębiorczość;
– Flandria: logistyka i ekologiczne bramy do Europy i świata;
– zdrowie i opieka medyczna ze specjalizacją w nano-medycynie;
– uzielenienie miast oraz wyposażenie ich w „inteligentne sieci” przystosowane do nowych źródeł energii;
– efektywne i przyjazne dla klienta usługi publiczne.
22
Zlecenie_32.indb 235
www.vlaanderen.be/vlaanderen-in-actie
13-09-2011 11:45:38
236
Herman Baeyens
Podczas prezentacji tych założeń w styczniu 2009 r. słychać było krytyczne uwagi głównie związane z wątpliwościami czy ten ambitny wysiłek społeczny zyska wystarczające wsparcie na etapie realizacji. Przywoływano w tym
kontekście przykład Finlandii, gdzie to parlament jest siłą napędzającą i inspirującą tego typu długookresowe i średniookresowe plany, co daje znacznie lepsze gwarancje ich skutecznej implementacji i kontynuacji.
Jeśli chodzi o benchmarking, to celem tego działania jest porównywanie Flandrii z lepiej rozwiniętymi, proinnowacyjnymi regionami europejskimi i ustalanie w jakich dziedzinach Flandria nadal musi poprawić swoją pozycję.23 Wyniki benchmarkingu z 2008 r.24 przynoszą porównanie Flandrii ze 131 innymi regionami w 27 Państwach
Członkowskich UE. Porównanie to oparto na następujących głównych wskaźnikach:
1. odsetek zatrudnionych w branżach high tech i usługach;
2. liczba patentów na milion mieszkańców;
3. całkowite wydatki R&D jako% regionalego produktu;
4. udział osób z wykształceniem wyższym wśród ogółu zatrudnionych;
5. udział zawodów kreatywnych;
6. odsetek ludności w kategorii czynnych zawodowo uczestniczącej w kształceniu ustawicznym.
Na tej podstawie Flandria zajmuje 20 miejsce w rankingu 131 regionów.
Również na podstawie tych wskaźników wyselekcjonowano 15 benchmarkingowych regionów, którym Flandria
ma starać się dorównać. Są to:
1. trzy skandynawskie Państwa Członkowskie UE: Dania, Finlandia i Szwecja;
2. regiony ze środkowych i południowych Niemiec (Badenia-Wirtembergia, Bawaria i Hesja;
3. zachodnie i południowe regiony Holandii;
4. Baskonia (Euskadi) w Hiszpanii;
5. Wielka Brytania (Szkocja, region wschodni, południowo-zachodni, południowo-wschodni, północno-zachodni,
East Midlands).
Porównanie z tymi 15 benchmarkingowymi regionami na polu rozwoju gospodarczego i innowacji technologicznych wskazuje, że Flandria zdołała w 2008 r. utrzymać swoją pozycję z 2007 r., ale postępu nie dokonano.
Na przykład, mimo utrzymania wysokiej lokaty w zakresie produktywności siły roboczej, nie było postępu w podnoszeniu stopy aktywności zawodowej ludności. Zmalało bezrobocie, ale kategoria osób długoterminowo bezrobotnych
pozostała problemem. Pozycja regionu na polu innowacji okazała się zagrożona, gdyż zbyt mało osób uczestniczy
w kształceniu ustawicznym. Także obszar przedsiębiorczości kuleje – niedostateczna jest jej dynamika w zakresie
najbardziej pożądanym [...], tzn. w przekształcaniu innowacji w praktyczne projekty wdrożeniowe.
Wniosek z tej analizy jest taki, że jeśli ambicją Flandrii jest znalezienie się wśród 5 najlepszych regionów
w 2020 r., to musi ona poprawić stopę zatrudnienia, poziom aktywności zawodowej głównie wśród osób starszych,
musi pobudzić przedsiębiorczość, uczestnictwo w kształceniu ustawicznym a także podnieść poziom wydatków
na B&R zarówno z kasy publicznej, jak i ze środków przedsiębiorstw.
Przeanalizowano również indeks globalnej konkurencyjności (global competitiveness index) [...]: na bazie
rankingu World Economic Forum analizę tę przeprowadził profesor Moesen (z Katolickiego Uniwersytetu w Leuven) i jego współpracownicy z Vlerick Leuven Gent Management School. Zgodnie z tym indeksem Belgia zajmuje
20. pozycję. Jednak, jeśli odnieść te same kryteria odrębnie do regionu Flandrii, to zająłby on 5. lokatę w rankingu
globalnym, tuż za Szwajcarią, Finlandią, Szwecją i Danią, wyprzedzając Stany Zjednoczone, Japonię, Niemcy
i Holandię25.
Innym przykładem niedawno przeprowadzonego benchmarkingu służy European Urban Knowledge NetworkEuropean Cities and Regions of the Future 2008/2009 (EUKN). Także Foreign Direct Investment (FDI) co roku
publikuje wyniki swojego specjalnego benchmarkingu europejskich regionów i miast opartego na 75 wskaźnikach
atrakcyjności lokalizacyjnej, potencjału inwestycyjnego i zdolności do rozwoju gospodarczego. W 2009 r. Londyn
23
24
25
Zlecenie_32.indb 236
Vlaanderen Vergeleken- Benchmarking van Vlaanderen (2007), Studiedienst Vlaamse Regering, Brussels.
Vlaanderen Vergeleken- Benchmarking van Vlaanderen (2008), Studiedienst Vlaamse Regering, Brussels.
Moesen W. a.o. (2007), The competitiveness of Flanders in the ranking of the World Economic Forum.
13-09-2011 11:45:38
Quo vadis Flandria? Rozwój regionalny w wielokulturowym kontekście
237
wysunął się na pierwsze miejsce wśród miast przed Paryżem, Berlinem, Kopenhagą, Amsterdamem, Edinburghiem,
Cardiff, Frankfurtem i Brukselą. Natomiast do 10 najlepszych europejskich regionów zaliczono: Szkocję, Flandrię,
Irlandię Północną, Kent, Walonię, Isle of Man, Południową Polskę, Północną Brabancję i wschodnią Holandię26.
Z kolei niedawny raport UNCTAD na temat gospodarki kreatywnej w skali świata również zawiera ranking,
w którym Belgia plasuje się na 9. miejscu za Chinami, Włochami, Hong Kongiem, Stanami Zjednoczonymi, Niemcami, Wielką Brytanią, Francją i Kanadą27. Ten dobry wynik można przypisać rzemieślniczym tradycjom flamamdzkiej gospodarki, a w szczególności wielowiekowym tradycjom w branży tekstylnej, w której Belgia zajmuje drugie
miejsce za Indiami (mając dobrą lokatę również dzięki designowi, muzyce, modzie i projektowaniu wnętrz). Większość z tych typów działalności ekonomicznej to typowe flamandzkie tradycje; to jest również jeden z powodów, dla
których Flamandowie domagają się większej autonomii – aby iść do przodu jeszcze szybciej i bardziej skutecznie
konkurować w skali świata z innymi miastami, regionami i państwami.
Instytucjonalna przyszłość Belgii i Flandrii
Trzy najżywiej obecnie dyskutowane scenariusze przyszłości Belgii zarysowują się następująco:
1. Scenariusz trendu: belgijskie państwo federalne wydaje się grzęznąć w stałym kryzysie z powodu odmienności
wizji, jakie mają Flandria i Wallonia w zakresie reform instytucjonalnych (konkretnie chodzi o to, jak daleko ma
jeszcze pójść autonomia regionów). Region flamandzki chce więcej kompetencji po to, żeby dokonać szybszych
postępów w wymiarze efektywności gospodarki i systemu świadczeń społecznych. Większość flamandzkich polityków i intelektualistów wierzy, że to jest jedyna droga do utrzymania przez Flandrię wiodącej pozycji wśród
europejskich regionów. Jednak francuskojęzyczna część Belgii obawia się, że flamandzkie żądania większej
autonomii to zasadniczo zamaskowany plan secesji. Z kolei według znacznego odsetka Flamandów, końcowym
rezultatem scenariusza rozwijającego się zgodnie z obecnym trendem będzie ogólne zubożenie całej Belgii
na skutek długotrwałych impasów politycznych i niezdolności do podejmowania trudnych i odważnych decyzji,
potrzebnych w okresie załamania finansowego i gospodarczego.
2. Scenariusz rozejścia się (albo czecho-słowacki): zgodnie z tym scenariuszem przestaje obowiązywać zasada
solidarności bogatej Flandrii i biedniejszej części Belgii (Wallonia i Bruksela). Chociaż większość Flamandów nie chce całkowitej likwidacji federalnej solidarności, partie polityczne dążące do niepodległości Flandrii
zyskują popularność w sytuacji, gdy partie fracuskojęzyczne nie chcą podjąć dyskusji o jakichkolwiek reformach
instytucjonalnych – właśnie dlatego, że obawiają się scenariusza rozejścia się. Jednak jeśli będą nadal trwać
na takim stanowisku, radykalne partie we Flandrii mogą bardziej na tym skorzystać i w konsekwencji zdobyć
w przyszłości większość czy nawet proklamować niepodległość Flamandów w ramach Republiki Flandrii. Jednak w tym scenariuszu „węzeł gordyjski”, jakim jest Bruksela (ciągle zasadniczo francuskojęzyczna, ale coraz
wyraźniej wielokulturowa i wielojęzyczna stolica), może zostać utracony, co byłoby trudne do przełknięcia dla
większości Flamandów. Jest tak nie tylko dlatego, że Bruksela to jednocześnie oficjalna stolica Flandrii od czasu
regionalizacji w 1980 r., ale głównie dlatego, że z praktycznego punktu widzenia Bruksela jest najbardziej centralnie usytuowanym miastem w obrębie terytorium Flandrii. Wiodące francuskojęzyczne formacje polityczne
opracowują własne scenariusze uzyskania międzynarodowego uznania dla nowej Belgii w razie ogłoszenia przez
Flandrię niepodległości. Mniejszość w obrębie francuskojęzycznej części Belgii opowiada się za połączeniem
z Francją w razie ogłoszenia przez Flandrię niepodległości.
3. Scenariusz konfederacji zdaje się nabierać znaczenia i obecnie wygląda na jedyne możliwe wyjście czy kompromis między dwoma wcześniej omówionymi scenariuszami, prowadzący do zawarcia „Pax Belgica”. Władze
regionalne włączają się w negocjacje na temat reform instytucjonalnych. Uzyskują większą autonomię i finan-
26
27
Zlecenie_32.indb 237
FDI (Foreign Direct Investment) benchmark results, London, 2008.
UNCTAD (2008), The creative economy report, Geneva.
13-09-2011 11:45:38
238
Herman Baeyens
sową odpowiedzialność dla regionów. W tym przypadku ostateczny rezultat negocjacji jest jednak trudny do
precyzyjnego przewidzenia.
Flandria w 2050 r.
W tej części opracowania zostaną zwięźle przedstawione wewnętrzne czynniki warunkujące przyszły rozwój
Flandrii na bazie przeglądu dostępnych analiz z tego zakresu. Należy podkreślić, że w tle tych analiz obecna jest
świadomość faktu, że Flandria – ze swoją otwartą i ukierunkowaną na eksport gospodarką – w gruncie rzeczy stanowi (centralnie usytuowany, ale jednak tylko) element większego zurbanizowanego mega-regionu (megalopolis)
Europy północno-zachodniej28.
Flamandów można opisać jako ludzi zasadniczo realistycznych i pragmatycznych, skoncentrowanych na rozwiązywaniu na bieżąco pojawiających się problemów. Być może dlatego we Flandrii daje się zauważyć pewien niedostatek działań na polu perspektyw i wizji formułowanych w odleglejszych horyzontach czasowych. Spośród tych,
które mimo to zostały zrealizowane, wymienimy tu następujące:
– niedawno ogłoszona przez Departament Planowania Przestrzennego Flandrii średnio- i długookresowa perspektywa w zakresie planowania przestrzennego na lata 2010-2050, której przyświeca cel dokonania przeglądu
obowiązującego obecnie Planu przestrzennego zagospodarowania Flandrii;
– opracowana niedawno przez Flamandzki Instytut Logistyki rozszerzona wizja projektu Flanderia jako wrota
logistyki;
– w przygotowaniu znajduje się plan zabezpieczenia wybrzeża opracowywany w ramach projektu Interreg IIIB
Morze Północne z partnerami ze wszystkich państw leżących nad Morzem Północnym. Celem tego planu jest
zabezpieczenie wybrzeża flamadzkiego przed erozją i zalewami w perspektywie 2050 r. Planuje się stosowanie
zarówno „miękkich” środków, takich jak wzmacnianie plaż i wydm, jak i „twardych” konstrukcji w rodzaju falochronów i zapór29;
– w ramach [...] przygotowań do nadchodzącego okresu programowania, na szczeblu UE opracowano plan
przestrzennego zagospodarowania mórz, ostatnio pojawiła się zaś w Holandii odważna wizja połączenia
w sieć [...] narodowych elektrowni wiatrowych na Morzu Północnym, w której uwzględnia się również
Flandrię30.
Obok omówionej wyżej średniookresowej strategii społeczno-gospodarczej Flandria-w- działaniu (Vlaandern-in-Aktie), są to zasadniczo jedyne eksploracyjne studia odnoszące się do dłuższych horyzontów czasowych, jakie
obecnie dyskutuje się we Flandrii.
Większość długookresowych studiów perspektywicznych i przewidywań makroekonomiczych realizuje się nadal
na szczeblu federalnym, w ramach Federalnego Biura Planowania (FBP). Wśród nowszych prognoz FBP dotyczących regionów (oprócz krótkookresowych przewidywań ekonomicznych na lata 2008-2013) znajdują się następujące:
1. Prognozy demograficzne (do 2060 r.);
2. Prognozy dotyczące ruchliwości (do 2030 r.);
3. Prognozy z zakresu gospodarki energią (do 2030 i do 2050 r.) (opracowane we wspólpracy z Uniwersytetem
Technicznym w Atenach)
4. Przewidywania zmian klimatycznych obejmujące różne scenariusze (do 2050 r.).
28 Baeyens H. (2008), Smart City-Regions, The Cradle of major Innovations and Progress in the 21st Century, w: Faces of the 21st Century, red. Gasior-Niemec A., Kuklinski A.,Lamentowicz W, Pruszków.
29 International Conference of Coastal Engineering, Hamburg, 2008: An Integrated Master Plan for Flanders Future Coastal Safety,
Planning Team.
30 Master plan off shore wind in the North sea, zamówiony przez Dutch Society for Nature and Environment, opracowany przez Office
for Metropolitan Architecture (OMA), Rem Koolhaas.
Zlecenie_32.indb 238
13-09-2011 11:45:38
Quo vadis Flandria? Rozwój regionalny w wielokulturowym kontekście
239
1. Prognozy demograficzne na lata 2007-206031
Wskaźnik urodzin we Flandrii jest niższy, a problem starzenia się ludności poważniejszy niż w Brukseli czy
Wallonii. Przewiduje się, że udział ludności Flandrii w całkowitej liczbie ludności kraju zmaleje z 57, 8% w 2007 r. do
55, 4% w 2060 r. (tj. nieco powyżej 7 milionów osób). Natomiast zgodnie z tymi przewidywaniami udziały Brukseli
i Wallonii, przeciwnie – zwiększą się odpowiednio do 10, 5% i 34, 2%. Zwłaszcza Brukselę cechuje wysoki wskaźnik
urodzeń ze względu na duży udział populacji imigrantów.
Z kolei hipotezy odnoszące się do międzynarodowych migracji, zainspirowane przez prace unijnej „Ageing
Working Group” z 2006 r., wskazują, że belgijska gospodarka jest relatywnie atrakcyjna [dla imigrantów] na tle
tendencji zarówno w starych, jak i nowych Państwach Członkowskich UE, a także państw spoza Unii. W ostatnich
latach zanotowano wzrost międzynarodowej imigracji, zarówno z państw EU-15 (głównie z Francji i Holandii), jak
i 12 nowych Państw Członkowskich. Natomiast imigracja spoza UE (zwłaszcza z Maroka i Turcji) ustabilizowała
się, a nawet nieco zmalała.
2. Prognozy dotyczące ruchliwości w perspektywie 2030 r.32
Federalne Biuro Planowania opracowało model PLANET na zlecenie Federalnej Agencji ds. Ruchliwości
i Transportu w celu prognozowania ruchliwości na terenie Belgii w perspektywie 2030 r. W tych projekcjach odrębnie
traktuje się transport osób i transport towarów. Oczekuje się, że transport osób wzrośnie o 19% na skutek wzrostu
ruchliwości spowodowanej przyczynami innymi niż dojazdy na trasie dom-praca i dom-szkoła. Z powodu niższego
wskaźnika urodzeń i starzenia się ludności poziom mobilności w układzie dom-szkoła pozostanie na tym samym
poziomie. Ruchliwość w układzie dom-praca ma wzrosnąć o 10%, ale główny wzrost będzie dotyczył ruchliwości
z innych przyczyn – aż o 22%. Wśród tych przyczyn znajdują się: rekreacja, zakupy, kultura, turystyka itd.
Z kolei oczekuje się, że transport towarów wzrośnie znacznie bardziej, bo aż o 46%. Międzynarodowy transport
towarów ma wzrosnąć najbardziej (głównie w obszarze maszyn, produktów spożywczych, kontenerów itd.). W mniejszym stopniu ulegnie zmianie tryb transportowania. Udział transportu drogowego pozostanie nadal na poziomie
powyżej 60%. Udział transportu kolejowego ma wzrosnąć z 18% do 23%. Toczy się obecnie debata dotycząca ekologicznych granic nasilenia się transportu kontenerów z czterech flamandzkich portów: Antwerpii, Zeebrugge, Ghent
i Ostendy w ramach światowej konkurencji i strategii rozwoju logistyki.
3. Prognozy w dziedzinie energii na lata 2030-205033
Długookresowe prognozy w dziedzinie energii (na 20-30 lat) dotyczące podaży i popytu opracowano przy zastosowaniu modelu PRIMES opracowanego przez Uniwersytet Techniczny w Atenach (NTUA). Model ten opracowano
w ramach unijnego programu JOULE-III. Trwają również prace nad długookresowymi scenariuszami alternatywnymi, dotyczące kosztów energii i kosztów środowiskowych, takich jak emisja CO2. Prognozy te wykorzystywane są
przez Federalne Biuro Planowania w celu planowania zapotrzebowania na energię elektryczną, regionalizacji zaopatrzenia w energię itd. Do 2050 r. powinno dojść do redukcji zużycia energii dzięki postępowi technologicznemu
w przemyśle, wprowadzeniu do transportu samochodów z napędem elektrycznym i wprowadzeniu norm izolacyjnych
K20 w nowo wznoszonych budynkach, a norm K30 w budynkach poddawanych renowacji w sektorze mieszkalnictwa.
Produkcja energii ze źródeł kopalnych utrzyma się na wysokim poziomie 65%, ponieważ poprzedni rząd podjął
31
32
33
Zlecenie_32.indb 239
Zob. http://www.plan.be
Zob. www.plan.be.
Zob. www.plan.be.
13-09-2011 11:45:38
240
Herman Baeyens
decyzje o rezygnacji ze scenariusza rozwoju energii jądrowej. Pozostałe 35% powinno pochodzić z odnawialnych
źródeł (głównie: energia wiatru, fotowoltaiczna, solarna).
4. Zmiany klimatu: scenariusze redukcji emisji w perrspektywie 2020 i 2050 r.34
Na podstawie Decyzji Rady Europejskiej z 2005 r. o zredukowaniu emisji o 15-30% do 2020 r. w porównaniu do
poziomu z 1990 r. i o 60-80% do 2050 r., rząd belgijski zlecił Federalnemu Biuru Planowania opracowanie odpowiednio
uszczegółowionych scenariuszy dla Belgii. W horyzoncie czasowym 2020 zastosowano łącznie model PRIMES dla
sektora energii i belgijski model ekonomiczny HERMES. Dla horyzontu czasowego 2050 zastosowano metodologię
„prognozowania wstecz” (back-casting) rozpoczynając od obrazu przyszłości pożądanej w 2050 r. zamiast tradycyjnego „prognozowania do przodu” (fore-casting).
Opracowano w ten sposób dwa scenariusze:
1. Scenariusz Piramidy: bardziej odgórny, obejmujący wzmocnioną współpracę międzynarodową i postęp technologiczny.
2. Scenariusz Mozaika: bardziej oddolny, bazujący w większym stopniu na aspiracjach i działaniach na szczeblu
narodowym, regionalnym i lokalnym.
Jednocześnie zakłada się konieczność wzmożenia wysiłków na rzecz „inteligentnego wzrostu” w całej Europie [...], zwłaszcza, że Belgia, a zwłaszcza Flandria, należą do najbardziej zurbanizowanych regionów na kontynencie35.
Wnioski
Z perspektywy ciągłości we Flandrii można wskazać dwa czynniki, które w ciągu historii tego regionu pozostały względnie niezmienne:
1. geograficzne usytuowanie Flandrii w delcie Morza Północnego: jej główne porty Antwerpia i Zeebrugge
pozostają korzystnymi czynnikami również na początku XXI wieku. W dodatku Flandria i Bruksela cieszą
się obecnie centralną lokalizacją w obrębie „megalopolis północno-zachodniej Europy”, tego „inteligentnego
regionu-miasta” (smart city-region), którego stolicami są Londyn, Paryż, Randstad Holland, obejmującego też
inne główne regiony metropolitalne, takie jak Ren-Rhura i Ren-Men (Frankfurt).
2. ludzki kapitał Flandrii: tradycyjnie wysoki poziom wyształcenia, wysoka produktywność pracy, korzystne
wyniki w rankingach ekonomii kultury, otwartości gospodarki i kreatywności, wielojęzyczność i motywacja
ludności to czynniki sprzyjające kreatywnemu projektowaniu własnej przyszłości mimo poważnych wyzwań
zarysowujących się w perspektywie 2050 r.
Task Force Sustainable Development, Federal Planning Bureau, www.plan.be.
Baeyens H. (2008), „Smart Regions: Continuity and Innovation in the Practice of Knowledge Creation”, w: The Individuality of a Scholar
and Advancement of the Social Science, red. A. Gąsior-Niemiec, Józef Niżnik, Pruszków.
34
35
Zlecenie_32.indb 240
13-09-2011 11:45:38
VALTTERI KAARTEMO
JARI KAIVO-OJA
Finlandia 2050 w perspektywie
zmian globalnych*
Wprowadzenie
Warunkiem wykorzystywania szans i minimalizowania zagrożeń jest uświadomienie społeczeństwu czynników,
które wpływają na jego przyszłość. [...] Istnieje oczywiście bardzo wiele czynników stanowiących siły napędowe
trendów składających się na coraz bardziej przyśpieszającą dynamikę zmian globalnych [i regionalnych]. Niektóre
z nich, jeszcze kilka lat temu niezbyt wyraźne, obecnie zostały już dobrze rozpoznane przez analityków zajmujących
się foresightem. [...] Przygotowując program foresightowy „Finlandia 2050”, badacze polegali głównie na analizie
trendów i słabych sygnałów oraz dzikich kart (weak signal/wildcard analysis). W największym skrócie, wzięli pod
uwagę następujące czynniki i trendy:
1) gwałtownie postępującą globalizację gospodarczą i kulturową;
2) przechodzenie z fazy gospodarki przemysłowej bazującej na energii do gospodarki opartej na usługach i gospodarki bazującej na wiedzy;
3) powstawanie społeczeństwa wiedzy (społeczeństwa informacyjnego);
4) strumień innowacji związany z konwergującymi technologiami określanymi akronimem GRIN (genomika, robotyka, informatyka i nanotechnologia);
5) postępującą szybko urbanizację (zwłaszcza w krajach rozwijających się);
6) wielkie przesunięcia demograficzne, [...] w tym zmiany związane z liczebnością poszczególnych kategorii wiekowych;
7) radykalne zmiany w geopolityce (koniec zimnej wojny, rozpad Związku Radzieckiego, rozszerzenie Unii Europejskiej, odradzanie się potęgi Rosji itp.);
8) procesy zachodzące w środowisku naturalnym, zwłaszcza zmiany klimatyczne i związaną z nimi potrzebę rozwijania gospodarek i społeczeństw charakteryzujących się niskimi poziomami emisji związków węgla.1
* Zawarte w tym tekście tezy i wnioski V. Kaartemo i J. Kaivo-oja zostały opracowane przez A. Gąsior-Niemiec, włącznie ze zmianami
w tytule, śródtytułach, skrótami i uzupełnieniami o charakterze redakcyjnymi oraz przypisami oznaczonymi (od red.), na podstawie oryginalnego
artykułu pt. Finland 2050 in the Perspective of Global Change, zawartego w publikacji pod red. P. Jakubowskiej, A. Kuklińskiego, i P. Żubera, pt.
The Future of Regions in the perspective of Global Change (Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa, 2009), s. 40-50.
1 Por. np. Naisbitt 2006.
Zlecenie_32.indb 241
13-09-2011 11:45:38
242
Valtteri Kaartemo
Globalne megatrendy
Analiza globalnych megatrendów jasno wskazuje na zachodzenie w skali świata pewnych potężnych procesów
wywołujących groźne turbulencje i wywierających duży wpływ na rzeczywistość, w której żyjemy. Lista najważniejszych spośród tych megatrendów obejmuje: najnowszą falę globalizacji; strumień GRIN; fragmentację i polaryzację
społeczeństw; globalne zmiany demograficzne wraz z towarzyszącymi im przepływami migracyjnymi; dalszy wzrost
znaczenia organizacji i sieci wielokulturowych; wyzwania związane z rozwojem zrównoważonym oraz wyzwania związane z podejmowaniem decyzji (wewnętrznych/krajowych i zewnętrznych/w środowisku międzynarodowym) w coraz
bardziej współzależnym i uwarstwionym świecie.
Te trendy już wywierają przemożny wpływ na aktorów krajowych i regionalnych, a wpływ ten najprawdopodobniej dramatycznie wzrośnie w bliskiej przyszłości prowadząc do dalszych przesunięć w międzynarodowej alokacji zasobów, w strukturach i funkcjach systemów narodowych i regionalnych, w sferze interakcji między miastami
a obszarami wiejskimi, w kształcie obszarów zurbanizwanych i funkcjach miast, w strukturze i funkcjach państwa
dobrobytu oraz, ogólnie, w życiu społecznym.
Szczególnie istotnym zagadnieniem staje się w tej sytuacji kwestia globalnego podziału pracy. Prognozy wskazują, że w skali globalnej nadal będzie trwał przepływ mało konkurencyjnych branż i miejsc pracy do regionów
o niskich kosztach pracy i dużych rynkach wewnętrznych. Jednak jednocześnie wzrośnie silnie konkurencja w obszarze sektorów wiedzochłonnych, co przyniesie wzmożoną presję na narodowe systemy edukacji i biznesu. [...] Można
również spodziewać się radykalnych przemian w strukturach firm i korporacji. Jednym z kluczowych czynników
zmian w dynamice globalnej staną się strategicznie ukierunkowane tzw. agile corporations oraz firmy zorganizowane wokół operacji (operations-driven companies). W zwiazku z tym przypuszczalnie, równolegle, zmniejszy się
rola tradycyjnych firm-przedsiębiorstw (entrepreneurial companies) oraz firm funkcjonujących zgodnie z wymogami konwencjonalnych planów strategicznych [...] (zob. rys. 1).2
Speed of change
Fast
Entrepreneurial
companies
Strategically agile
companies
Slow
Operation-driven
companies
Companies driven
by strategic planning
Simple/linear
Complex/systematic
Nature of change
Rys. 1. Tempo i charakter zmian a współczesne firmy
Firmy już obecnie funkcjonują w niezwykle złożonym otoczeniu powstającym z krzyżujących się wpływów czynników długookresowych, strategicznych i coraz szybciej oddziałujących czynników krótkookresowych, mogących
w bardzo krótkim czasie radykalnie zmienić sytuację danej firmy. Konsekwencją jest niezwykle dynamiczna, szybka
gra na rynku, w której - paradoksalnie - los zwycięzców i przegranych decyduje się na bardzo wczesnym etapie, kiedy
jeszcze nikt lub prawie nikt nie jest w stanie dostrzec zaczynu zmiany czy jej zwiastunów. [...]
Jednocześnie analiza trendów wykazuje podporządkowanie logiki rozwojowej firm, także globalnych, kolejnym
zmieniającym się zasadom determinującym [...] kierunek rozwoju branż. [...] Zasady te ulegają zmianie w ramach
2
Zlecenie_32.indb 242
Doz&Kosonen 2008.
13-09-2011 11:45:38
Finlandia 2050 w perspektywie zmian globalnych
243
bardziej nadrzędnej logiki wyznaczającej przejście w kierunku gospodarki opartej na usługach i wiedzy. [...] Rys. 2
wizualizuje ten typ przemian strukturalnych począwszy od lat osiemdziesiątych XX w. na przykładzie Stanów Zjednoczonych.
US
economic
output
1980s
1990s
2000s
Services
Goods
Transformative
business
principles
Reengineering
Customer
experience
innovation
Quality
Rys. 2. Przesunięcia strukturalne w kierunku gospodarki opartej na usługach (wg Peer Insight LLC).3
Przyszłe wyzwania stojące przed Finlandią
Nawet kwestie zdawałoby się zupełnie niezwiązane i zewnętrzne wobec obszaru decyzyjnego Finlandii mają
wpływ na podejmowane przez nią decyzje, na przykład w sferze demografii, rynku pracy, wydatków publicznych na
służbę zdrowia, nakładów na działania przeciwdziałające polaryzacji w układzie regionalnym itd. Zgodnie z analizami
Kaivo-oja4, zwłaszcza dziesięć „dzikich kart” może wywrzeć silny wpływ na sytuację Finlandii w przyszłości.
Lista ta zawiera następujące czynniki: kryzys sub-prime'ów5 ewoluujący w kierunku globalnej depresji; szybko
kumulujące się efekty kryzysowe związane ze zmianami klimatu; nowa polityka zagraniczna Rosji; mega-katastrofa
ekologiczna wywołana przez Chiny; chaotyczny rozpad Pakistanu, w który zostaną wciągnięte Indie; wybuch pandemii; ostry niedobór siły roboczej w Europie; niekontrolowana imigracja do Europy; globalna recesja wywołana
przez spekulacje finansowe; załamanie się sukcesów Nokii; kryzys usług świadczonych w ramach państwa dobrobytu.6 Ostatecznie uznano, że Finlandia musi przede wszystkim skupić się na wyzwaniach skojarzonych z globalizacją, konkurencyjnością, kompetencjami i starzeniem się ludności. Ogrom tych wyzwań wymaga kreatywności, woli
i potencjału do wpływania na kształt trajektorii zmian.7
Demografia i starzenie się ludności
Prawie wszystkie analizy foresightowe, zwłaszcza te bazujące na trendach, wskazują na powagę problemu starzenia się społeczeństwa. Z danych statystycznych LABORSTA wynika, że co najmniej do 2020 r. Finlandia będzie
Peer Insight LLC 2007.
Kaivo-oja 2007.
5 Sub-prime'y - kredyty, które stały się epicentrum amerykańskiego, a następnie światowego kryzysu finansowego ujawnionego w 2008
r., udzielane osobom nie posiadającym odpowiedniej zdolności kredytowej, w USA - nawet bezrobotnym i bezdomnym, zob. np. Stiglitz 2010
(przyp. red.).
6 Znaczenie tego rodzaju analiz foresightowych zostało aż nadto dobitnie potwierdzone przez fakt zmaterializowania się w ciągu zaledwie
3 lat od przedstawienia przedstawione na Forum Fińskich Decydentów (Finish Decision Makers Forum) przez Kaivo-oja jego raportu co najmniej kilku z tych „dzikich kart” (zob. Kaivo-oja 2007).
7 Hamalainen 2006; Hamalainen 2007.
3
4
Zlecenie_32.indb 243
13-09-2011 11:45:38
244
Valtteri Kaartemo
odczuwać skutki trendu zmniejszania się zasobów siły roboczej. Przewiduje się, że odsetek zasobów pracy spadnie
o 4, 4% mimo że w tym samym czasie ludność Finlandii wzrośnie o 2, 6%.8 Będzie to skutkiem starzenia się społeczeństwa – choć Finalndia nie jest oczywiście jedynym państwem europejskim, który doświadczy tego trendu, to
doświadczy go ona jako jeden z pierwszych krajów Europy.
Zmiany demograficzne implikują cały ciąg innych zmian w społeczeństwie. Gwałtowny spadek odsetka osób
w wieku 15-19 lat (-32%), 20-24 (-38%) i 25-29 (-20%) oznacza dla Finlandii znaczącą utratę młodej siły roboczej,
a wraz z nią utratę, w znacznej części, „sił dynamicznych” społeczeństwa i gospodarki. Starzenie się ludności Finlandii oznacza również pytanie o miejsce zamieszkania starych ludzi – w Finlandii czy poza jej granicami, a także
kwestię opieki nad starszymi ludźmi w sytuacji tak znacznego niedoboru siły roboczej. Te problemy wymagają innowacji społecznych i technologicznych, które umożliwiłyby Finlandii zapewnienie usług dla osób starszych i rozwój
wyspecjalizowanego klastra państwa dobrobytu ukierunkowanego na potrzeby tych osób. Oprócz tego, zaznacza
się konieczność prowadzenia aktywnej polityki imigracyjnej, gdyż Finlandia musi zacząć przyciągać nowe zasoby
pracy już w 2010 r.
Jeżeli problem starzenia się ludności i jego konsekwencji nie zostanie podjęty z wystarczającym wyprzedzeniem, Finlandii grozi poważny kryzys. Zwraca na to również uwagę fińskie Ministerstwo Finansów w swoim Programie Stabilizacyjnym:9
– do 2030 r. związane z emeryturami wydatki z budżetu wzrosną z poziomu 11% PKB do poziomu 14% PKB
i utrzymają się na takim poziomie co najmniej do 2050 r.;
– wydatki publiczne jako odsetek PKB wzrosną z poziomu 48% w 2010 r. do poziomu 58% w 2050 r.;
– przewiduje się, że stopa wzrostu gospodarczego spadnie z 2, 2% w 2010 r. do 1, 4% w 2030 r. i pozostanie na tym
pułapie co najmniej do 2050 r.
W konsekwencji dług publiczny wzrośnie z 35,8% PKB w 2010 r. do niemożliwego do utrzymania poziomu 117%
w 2050 r. Przebieg tych problemów ujęto w trzy scenariusze:10
• rozwój przez kryzys;
• powolny schyłek bez dużego kryzysu;
• proces kontrolowanej odnowy dzięki wykorzystaniu szans i zapobieżeniu zagrożeniom.
Konkurencyjnośći kompetencje
Z uwagi na to, że szala równowagi na polu nauki i technologii teraz zaczyna przechylać się na stronę gospodarek wschodzących, Finlandia będzie musiała już w 2015 r. wdrożyć nowe środki, aby utrzymać swoją pozycję.11 Te
nowe środki muszą objąć dziedzinę innowacji, kompetencji siły roboczej i produktywności. Zakładając wdrożenie
tych środków, mimo obserwowanych w skali globalnej trendów, Finlandia będzie w stanie utrzymać swoją pozycję wytwórcy najbardziej wymagających dóbr i usług, których nie są w stanie wytwarzać inni. Jednak wymaga to
zdecydowanych działań na rzecz zatrzymania w Finlandii najbardzej uzdolnionych i najlepiej wykwalifikowanych
pracowników oraz przyciągania takich pracowników z zewnątrz. Jednocześnie trzeba utrzymać konkurencyjność
Finlandii jako miejsca do inwestowania i przyciągnąć nowe inwestycje i nowe firmy do kraju. Nowe środki muszą
również skutkować wzrostem ilości miejsc pracy w sektorach wzrostowych i podniesieniem stopy zatrudnienia.
Oznacza to również potrzebę dalszego rozwoju sektora usług w Finlandii z uwagi na to, że liczba miejsc
pracy w tradycyjnych branżach przemysłowych będzie nadal maleć.12 Obecnie sektor usług w Finlandii charakteryzuje się:
LABORSTA 2007.
Ministry of Finance 2006.
10 Hamalainen 2007, 2008.
11 Academy of Finland & Tekes 2006.
12 Academy of Finland & Tekes 2006; Ministry of Labour 2007.
8
9
Zlecenie_32.indb 244
13-09-2011 11:45:39
Finlandia 2050 w perspektywie zmian globalnych
–
–
–
–
245
produktywnością niższą od średniej europejskiej dla sektora usług;
konkurencyjnością niższą od średniej europejskiej dla sektora usług;
cenami wyższymi od europejskich średnich;
wpływem na zatrudnienie niższym niż średnia europejska.
Istnieje wiele sposobów zwiększania produktywności tego sektora, jak i możliwości dla nowych inwestycji
w usługi. Obecnie tylko 12% inwestycji z zakresu B&R ukierunkowane jest w Finlandii na sektor usług.13 [...] Sugeruje się skierowanie na rozwój nowych usług większej części potencjału obecnego fińskiego systemu innowacji.
Rola sektora publicznego jako sponsora systemu innowacji staje się jeszcze bardziej kluczowa w związku z tym, że
trzeba będzie dokonać strategicznej realokacji zasobów w taki sposób, aby zapewnić Finlandii przetrwanie w ramach
nowego globalnego podziału pracy do 2050 r. i w dalszym horyzoncie czasowym.
Fiński system foresightu: wnioski i lekcje
Przegląd działań z dziedziny foresightu podejmowanych w Finlandii wskazuje, że realizuje się ich stosunkowo
dużo. Ostatnio zaznacza się tendencja do ich integrowania i zwiększania współpracy międzysektorowej na szczeblu
ministerstw. Podobny trend jest promowany również na szczeblu regionalnym. [...]. Na podstawie dokonanego przeglądu można wyróżnić następujące poziomy i formy działań foresightowych realizowanych obecnie w Finlandii:
1) narodowe programy foresightowe na szczeblu ministerstw;
2) system foresightu w dziedzinie polityk publicznych afiliowany przy parlamencie (Futures Committee);
3) systemy foresightu gospodarczego, również dla poszczególnych branż (zwłaszcza ETLA i EK Education intelligence system);
4) wielowymiarowy system foresightu w dziedzinie technologii: SITRA, Tekes i VTT;
5) działania foresightowe TE-Centres i władz publicznych na szczeblu regionalnym.
Ogólnie można stwierdzić, że Finlandia ma dobrze rozwiniętą kulturę myślenia o przyszłości i sprawnie działającą sieć organizacji realizujących działania foresightowe i strategiczne. Szczególnie dobrze działa system foresightu technologicznego, w dużej mierze dzięki dużemu zaangażowaniu i dobrej koordynacji dwóch głównych aktorów na tym polu w Finlandii, tj. Tekes i Nokii. Dobrym przykładem takich działań jest raport FINNSIGHT 2015
opracowany przez Tekes we współpracy z Akademią Finlandii.
Szczególnym wyróżnikiem fińskich działań foresightowych jest przyjęcie w nich podejścia klastrowego wzorowanego na założeniach Porterowskich (1985, 1990). Podejście to stosuje się zarówno na szczeblu narodowym, jak
i regionalnym. Również typowa dla Finlandii jest dobra współpraca partnerów z różnych środowisk, zwłaszcza
współpraca między organizatorami i analitykami foresightu, aktorami z dziedziny edukacji i aktorami reprezentującymi fiński system innowacji. Mimo to, mając na uwadze transfer doświadczeń w ramach Programu Przyszłość
Regionów przy polskim Ministerstwie Rozwoju Regionalnego, można wskazać 10 pól problemowych wymagających
dalszego usprawnienia w narodowej i regionalnej praktyce foresightu na bazie fińskich doświadczeń:14
A. Zbyt luźne ramy organizacyjne foresightu.
Problemem są częste wcześniej nieplanowane zmiany w ramach organizacyjnych i strukturze sieci zajmujących
się foresightem zwłaszcza na szczeblu regionalnym, ale w pewnej mierze również na szczeblu krajowym. Negatywną
13
14
Zlecenie_32.indb 245
Confederation of Finnish Industries 2006.
Marttinen&Kaivo-oja 2007.
13-09-2011 11:45:39
246
Valtteri Kaartemo
konsekwencją tej tendencji jest to, że w wielu przypadkach, po zaistniałych zmianach (np. „reformach” politycznych,
„zmianach koncepcji”), działania foresightowe zaczynają się po raz kolejny „od zera”.
B. Niedostateczna współpraca interesariuszy i aktorów działań foresightowych.
Problemem jest w tym przypadku nie pasywność, lecz nadmiar ambicji, który skłania poszczególnych interesariuszy do przedkładania nad współpracę i kontynuację dotychczasowych osiągnięć ich własnego wkładu, co często
prowadzi do „wynajdywania koła” po raz kolejny.
C. Słabość powiązań między foresightem na szczeblu narodowym i regionalnym.
Problemem jest tu słabość mechanizmów dzielenia się wiedzą i jej dysseminacji, dotyczy to działań na szczeblu
krajowym i regionalnym. Brakuje platform i kanałów wymiany doświadczeń między tymi dwoma szczeblami.
D. Rywalizacja o władzę i napięcia między poszczególnymi ministerstwami
organizującymi projekty foresightowe.
Rywalizacja tego typu nie jest wyjątkową przypadłością dziedziny foresightu. W tym przypadku polega ona
na próbach monopolizowania foresightu przez niektóre ministerstwa (i dążeniu do osiągnięcia przez nie pozycji
„superministerstwa”). W przypadku foresightu i w kontekście rozwoju społeczeństwa sieciowego, tego rodzaju
dążenia do centralizacji mogą grozić osłabieniem efektywności foresightu.
E. Zbyt krótka perspektywa czasowa analiz foresightowych
Nadal wiele działań z zakresu foresightu operuje zbyt krótkim horyzontem czasowym. Rzadko tworzy się wymagające większego wysiłku długookresowe wizje i strategie. To podejście może prowadzić do oportunistycznej taktyki
w polityce na szczeblu narodowym i regionalnym. Zazwyczaj przekłada się również na preferencje dla linearnych
i samooczywistych przewidywań kierunków rozwoju przyszłości.
F. Ewaluacja regionalnych i narodowych działań foresightowychi ich wpływu
Zainteresowanie decydentów politycznych oceną wpływu działań foresightowych podejmowanych na szczeblu
narodowym i regionalnym nie jest wystarczające. Konsekwencją jest niedostateczna efektywność procesów uczenia
się organizacji. [...]
G. Wady foresightu w słabiej rozwiniętych regionach Finlandii
Mniej rozwinięte regiony i wspólnoty lokalne dysponują mniejszymi zasobami materialnymi i niematerialnymi,
przy użyciu których można realizować lokalne i regionalne projekty z zakresu foresightu. Tymczasem akurat tam
istnieje największa potrzeba ich realizacji w związku z kumulacją potrzeb, których zaspokojenie mogłoby być szybsze i bardziej efektywne dzięki szerokiemu badaniu opcji i możliwości rozwoju [...] Jednym z negatywnych efektów
zróżnicowania społeczno-ekonomicznego między regionami jest segmentacja demograficzna i segregacja społeczno-
Zlecenie_32.indb 246
13-09-2011 11:45:39
Finlandia 2050 w perspektywie zmian globalnych
247
ekonomiczna oraz etniczna. Efekty te uwidoczniają się również w sferze foresightu [...] zwłaszcza w mniej rozwiniętych regionach Finlandii.
H. Niedostateczna pomocja nowatorskich metod i działań foresightowych.
Potrzeby w zakresie upowszechniania edukacji, instrumentów i metod foresightowych są nadal duże. W ostatnich latach wypracowano nowe narzędzia i metody foresightu, jednak tylko niewiele z nich znajduje zastosowanie
w praktyce. Tymczasem należałoby stosować bardziej zróżnicowane narzędzia i metod, lepiej [...] powiązane z dziedzinami i celami poszczególnych programów foresightowych. [...]
I. Problemy z mobilizowaniem aktorów i interesariuszy foresightu na szczeblu
regionalnym
W wielu projektach foresightowych trudno jest w pełni zmobilizować wszystkich aktorów i interesariuszy do
uczestnictwa w projektach i programach foresightowych. [...] Bardziej aktywny udział zainteresowanych osób i organizacji mógłby przełożyć się m. in. na ich większy wpływ na instytucje, polityki i procesy, a tym samym szerszy udział
w celu, jakim jest dążenie do sprawiedliwego i zrównoważonego rozwoju. [...]
J. Foresight a współpraca transgraniczna
W Finlandii, podobnie jak w całej Europie, należałoby wzmocnić transgraniczną współpracę w zakresie działaniach foresightowych. Niestety, niewiele projektów z tego zakresu skupia się na aspektach interregionalnych. [...]
Tymczasem prognozowanie i strategiczne odziaływanie np. na trendy w dziedzinie rynku pracy, zasobów siły roboczej czy potrzeb edukacyjnych powinno być realizowane na szczeblu trans/międzynarodowym czy pan-europejskim.
Potrzeba takiego podejścia najsilniej ujawnia się w mniejszych krajach, do których napływają stosunkowo duże
strumienie migrantów lub osób codziennie dojeżdżających do pracy (commuting flows). Jednak generalnie jest ona
zbieżna z logiką globalizacji, a także coraz silniejszymi kosmopolitycznymi postawami młodych ludzi, zwłaszcza jeśli
chodzi o decyzje dotyczące edukacji i zatrudnienia.
Uwagi końcowe
Wszystkie główne analizy foresightowe koncentrujące się na przyszłości Finlandii sugerują, że kwestia nowego
globalnego podziału pracy będzie czynnikiem o kluczowym znaczeniu. Jak wskazaliśmy w tym artykule, analiza globalnych uwarunkowań i trendów musi poprzedzać analizy szans rozwojowych na poziomie narodowym i regionalnym. Planując przyszłość państw i regionów trzeba po prostu mieć na uwadze, że nie istnieją one w próżni i że nie
można ich sytuacji obecnej ani przyszłej analizować w oderwaniu od kontekstu globalnego. Jednak z drugiej strony
wiele zmian globalnych [...] ma swoje źródła na niższych poziomach. Z tego sprzężenia wynika potrzeba podejścia
systemowego, uwzględniające zazębiajace się pętle sprzężeń zwrotnych (continuous loop systems) i konieczność
położenia większego nacisku na analizy trangraniczne oraz wzajemne warunkowanie się trendów i zmian zachodzących na różnych szczeblach (zob. Rys. 3).
Zlecenie_32.indb 247
13-09-2011 11:45:39
248
Valtteri Kaartemo
region 2050
country 2050
Europe 2050
world 2050
world 2050
Europe 2050
country 2050
region 2050
region 2050
country 2050
Europe 2050
world 2050
Rys. 3. Schemat analizy przyszłości europejskich regionów w perspektywie 2050 r.
Mimo zasygnalizowanych niedoskonałości, omówiony w tym artykule w skrócie fiński system foresightu oferuje wiele elementów wartych upowszechnienia, między innymi dowodząc potrzeby tworzenia regionalnych centrów
foresightu i ukierunkowywania ich działań na dłuższy horyzont czasowy – 2025 r., podczas gdy horyzont czasowy
krajowych programów foresightu powinien być jeszcze dłuższy – 2050 r. Również współpraca interregionalna w tym
zakresie byłaby bardzo pożądana.
Bibliografia
Academy of Finland – Tekes (2006) FinnSight 2015, www.finnsight.fi.
Confederation of Finnish Industries (2006) Palvelut 2020 – Osaaminen kansainvälisessä palveluyhteiskunnassa. Elinkeinoelämän keskusliitto. Helsinki.
Doz, Yves – Kosonen, Mikko (2008) Fast strategy, How strategic agility will help you stay ahead of the game, Wharton School
Publishing, Harlow, UK.
Hämäläinen, Timo (2006) Kohti hyvinvoivaa ja kilpailukykyistä yhteiskuntaa. Kansallisen ennakointiverkoston näkemyksiä
Suomen tulevaisuudesta. SITRA. Helsinki.
Hämäläinen, Timo (2007) Kohti hyvinvoivaa ja kilpailukykyistä yhteiskuntaan. Kansallisen ennakointiverkoston näkemyksiä
Suomen tulevaisuudesta. Innovaatio-ohjelma. SITRA. Helsinki.
Kaivo-oja, Jari (2007) New Emerging Issues and the Future of Finland. Decision Makers Forum. HS House, 28.8.2007. Helsinki.
LABORSTA (2007) ILO Bureau of Statistics, http://laborsta.ilo.org.
Marttinen, Jouni & Kaivo-oja, Jari (2007) Developing Participatory Foresight Systems and Activities at Regional Level Administration in Finland: How to Boost the Implementation of the Lisbon Strategy at the Regional and National Levels In
Europe? Paper in the Conference Proceedings CD-ROM. From Oracles to Dialogue. Exploring New Ways to Explore the
Future. A COST Action A22 Conference, National Technical University, Athens, Greece, 9-11 July 2007.
Ministry of Finance (2006) Suomen vakausohjelman tarkistus. Taloudelliset ja talouspoliittiset katsaukset. Kansantalousosasto.
Report 4a/2006. Helsinki.
Ministry of Labour (2007) Työvoima 2025, www.mol.fi.
Peer Insight (2007) Seizing the White Space: Innovative Service Concepts in the United States, Tekes, „Technology Review”,
205/2007, Helsinki.
Naisbitt, John (2006) Mind Set! Reset Your Thinking and See the Future, Collins, New York.
Stiglitz J. 2010. Freefall. Jazda bez trzymanki. Polskie Towarzystwo Ekonomiczne, Warszawa.
Zlecenie_32.indb 248
13-09-2011 11:45:39
JERZY PIETRASZ
Zaawansowane technologie komunikacyjne
oraz wpływ wykształcenia na ich stosowanie;
koncepcja i teoria określania poziomu
nasycenia informacyjnego
Wprowadzenie
Informacja to wartość, zauważył to przed wojną Friedrich von Hayek, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie
ekonomii. W życiu społeczeństwa odgrywa ona wielkie znaczenie, w szczególności w wymiarze ekonomicznym, lecz
także społeczno-politycznym. Dostęp do informacji warunkuje rozwój społeczeństw, decyduje o ich kondycji i sile,
odgrywa dominującą rolę w ich rozwoju społecznym, jak również determinuje rozwój gospodarczy. Społeczeństwa,
które nie poddają się swobodnemu przepływowi informacji lub mu przeciwdziałają, to społeczeństwa z reguły nie
demokratyczne albo z marginesu demokracji i nie ulegające postępowi.
W związku z tym możemy sformułować następującą definicję postępu informacyjnego:
Postęp informacyjny to rozwój powszechnego dostępu do wysoko przetworzonej informacji, umożliwiającej
poprawę rozmaitych funkcji społecznych oraz osiągnięcie stanu wyższej świadomości społecznej i technicznej.
Znaczenie informacji jako wartości opisuje Friedrich Hayek w swoich publikacjach Economics and Knowledge
z roku 1937oraz The Use of Knowledge in Society z 1945 r.:
„Społeczeństwa i państwa dbające o postęp realizują się jako informacyjne i jako takie dają priorytet szeroko
rozumianej informacji jej swobodnemu przepływowi powodując tworzenie się wartości i dóbr społecznych w wymiarze społeczno-gospodarczym i technicznym.”
Za Kenichi Koyamą, który w rozprawie pt. „Wprowadzenie do Teorii Informacji” (Introduction to Information
Theory) wszyscy zaczynają dostrzegać znaczenie przepływu informacji, nie tylko na poziomie społeczności państwowych, ale także, a nawet w szczególności, społeczności lokalnych i regionalnych. Potrzebę dostosowania adaptacji
i rozwoju wszystkich czynników umożliwiających jej swobodny przepływ tak, aby efektem było osiągnięcie pożądanego poziomu w postaci postępu i rozwoju.
Budowa społeczeństwa informacyjnego i edukacja w tym kierunku to zadanie priorytetowe dla niemal każdego
państwa na świecie i każdego nowoczesnego państwa.
Zlecenie_32.indb 249
13-09-2011 11:45:39
250
Jerzy Pietrasz
1. Definicja oraz kategorie badawcze nasycenia informacyjnego
1.1. Nasycenie informacyjne
Walka z wykluczeniem cyfrowym, uwsteczniającym i powodującym wzrost zróżnicowania w rozwoju poszczególnych regionów i obszarów, to zadanie nie tylko naukowców skupionych w organizacjach pozarządowych, ale także
i przede wszystkim rządów, organów samorządowych, oraz ich działań powoływania nowych, innowacyjnych projektów w ramach współpracy poszczególnych państw oraz projektów Unii Europejskiej.
Przyglądając się życiu społeczno-gospodarczemu w wymiarze technicznym w regionach dostrzegamy wyraźniej
potrzebę badania, a przez to weryfikacji stanu czy poziomu nasycenia informacyjnego definiowanego jako:
Osiągnięty w określonym czasie stan, który można stwierdzić przy pomocy i zastosowaniu metod i technik
badawczych, opisujący posiadanie, umiejętności i posługiwanie się w blisko stu procentach (100%) nowoczesnymi
technikami komunikowania się (w tym Internetu, ale z uwzględnieniem wszelkich współczesnych technik komunikacyjnych) w danym państwie, regionie czy obszarze.
Zgodnie z powyższą definicją, nasycenie informacyjne możemy przede wszystkim interpretować jako rok osiągnięcia – historyczny lub prognozowany według odpowiednich technik statystycznych – blisko 100% (w następującym tekście przyjmujemy próg 97% lub 95%, ale założenie to powinno być jeszcze dokładniej przedyskutowane1)
posługiwania się określoną techniką komunikacyjną, na określonym obszarze (regionu, województwa, powiatu).
Możemy więc mówić o np. o nasyceniu informacyjnym Internetem szerokopasmowym dla Polski, Mazowsza, czy
powiatu ożemy też badać inne techniki czy umiejętności komunikowania się, jak wykorzystanie telefonów mobilnych
(komórkowych) czy posiadanie komputerów, (zatem w aspektach ich posiadania, umiejętności posługiwania się nimi
oraz ich stosowania). Można też podjąć próby, – co będzie przedmiotem dalszych badań – odpowiedniej agregacji
kilku ważniejszych technik komunikacyjnych.
Możliwe są jednak też inne interpretacje: Można mówić o chwilowym poziomie nasycenia informacyjnego
(posługiwania się określoną techniką komunikacyjną, na określonym obszarze regionu, województwa, powiatu), co
oznacza po prostu procent nasycenia daną techniką w danym obszarze. Można też mówić o względnym nasyceniu
informacyjnym: to z kolei rok osiągnięcia określonego (przez przyjęty standard, średnią przyjętą dla badań itp.)
poziomu nasycenia. Związane jest to też z pojęciem czasu wyprzedzenia lub opóźnienia danego regionu (województwa, powiatu), definiowanego w (Grzegorek i Wierzbicki 2009) jako odstęp czasu (dodatni dla wyprzedzenia, ujemny
dla opóźnienia), upływający od osiągnięcia określonego poziomu nasycenia przez dany region do osiągnięcia tegoż
poziomu np. przez cały kraj.
Badania nasycenia informacyjnego wymagają zaawansowanych technik statystycznych i prognostycznych.
Dzięki zdefiniowaniu nasycenia i zastosowaniu metod statystycznych do jego badania możliwe jest dość dokładne
określenie przypuszczalnego terminu nasycenia informacyjnego dla badanego kraju, regionu, województwa czy
powiatu. Ważnym elementem badań jest przyjęcie określonego standardu obejmującego wykaz technik komunikacyjnych i wskaźników ich rozpowszechnienia, które te badania obejmują, a które nie powinny się różnić od standardów zaakceptowanych w ramach całej Unii Europejskiej i ewentualnie na świecie. Dla celów niniejszego artykułu
przyjmiemy trzy oczywiste wskaźniki: procenty gospodarstw domowych z dostępem do telefonii mobilnej, posiadających komputery oraz z dostępem do Internetu, a także pewne wskaźniki uzupełniające, takie jak np. procent osób
zamawiających lub kupujących przez Internet towary i usługi. Wraz z wejściem następnych technik komunikacji
wykaz tych wskaźników będzie się oczywiście zmieniał.
1 Można bowiem przypuszczać, że istnieje naturalna część społeczeństwa (np. noworodki w przypadku liczenia osób, czy nowożeńcy
w przypadku liczenia gospodarstw domowych), która stanowi swoisty „margines statystyczny”; określenie wielkości takiego marginesu będzie
przedmiotem dalszych badań.
Zlecenie_32.indb 250
13-09-2011 11:45:39
Zaawansowane technologie komunikacyjne oraz wpływ wykształcenia na ich stosowanie;
koncepcja i teoria określania poziomu nasycenia informacyjnego
251
1.2. Kategorie badawcze
Głównym celem badawczym artykułu jest identyfikacja negatywnych i pozytywnych uwarunkowań oraz barier
uniemożliwiających swobodny dostęp do nowoczesnych technik komunikacji i wymiany informacji, w tym Internetu.
Takie negatywne uwarunkowania określają możliwości wystąpienia wykluczenia cyfrowego; badania takich uwarunkowań przeprowadzimy w przekrojach regionów Polski, lecz także w kategoriach ogólnopolskich, związanych
głównie z poziomem wykształcenia i faktem kształcenia dzieci w rodzinie.
Analiza w skali państwa, regionu oraz mniejszych obszarów, jakimi są województwa i powiaty, pozwala bardziej
szczegółowo uwidocznić i zidentyfikować przypadki zagrożenia wykluczeniem cyfrowym, bądź też obszary zapóźnione pod względem rozwoju nowych technik komunikowania się. Połączenie wyodrębnionych kategorii społecznych
z badaniami regionalnymi pozwoli na dokładniejszą analizę przyczynowo skutkową, a zatem dokładną identyfikacją
miejsc występowania potrzeby albo anomalii, a także na dostarczenie odpowiednich działań i środków im przeciwdziałających, np. w postaci szeroko pojętej edukacji z zakresu korzystania z nowych technik informacyjnych
i komunikacyjnych.
Takie podejście daje szanse wprowadzenia nowych rozwiązań, umożliwiających wyrównywanie poziomów i prawidłowe skierowanie działań nastawionych na przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu, a w konsekwencji na harmonijny rozwój regionów, województw i powiatów.
2. Wykształcenie a przyczyny braku dostępu do Internetu
2.1. Powody braku dostępu do Internetu
Brak dostępu do nowoczesnych technik komunikowania się, w tym Internetu, determinuje rozwój jednostki
regionu i państwa, zatem ważnym elementem poznawczym jest analiza powodów braku dostępu dla poszczególnych technik na poziomie państwowym. Posłużymy się tu przykładem badania powodu braku dostępu do Internetu
w domu, nie negując potrzeby zbadania dostępu do innych kategorii nowoczesnych technik komunikacyjnych,
takich jak: telefon stacjonarny, telefon komórkowy, Internet szerokopasmowy, komunikator internetowy, poczta
elektroniczna, telefonia VoIP i inne. Jednakże już dane GUS o przyczynach braku dostępu do Internetu w domu
– Wykres 1 – dają pogląd na wagę problemu i pozwalają wnioskować o potrzebie szeroko rozumianej akcji informacyjno edukacyjnej w tym zakresie w skali całego państwa.
Brak potrzeby
Zbyt wysokie koszty sprzętu
Brak odpowiednich umiejętności
Zbyt wysokie koszty dostępu
2006
2007
2008
2009
2010
Posiadanie dostępu do Internetu gdzie indziej
Brak technicznych możliwości podłączenia do Internetu
Niechęć do Internetu
Względy bezpieczeństwa
0
10
20
30
40
50
60
%
Wykres 1. Powody braku dostępu do Internetu w domu (w% gospodarstw bez dostępu do tej sieci)
Źródło: GUS – 2010 Społeczeństwo Informacyjne w Polsce, badanie Wskaźniki społeczeństwa informacyjnego
Zlecenie_32.indb 251
13-09-2011 11:45:39
252
Jerzy Pietrasz
Objaśnienia sposobu badań (według GUS):
W badaniach reprezentacyjnych badana jest tylko niewielka część populacji, a informacje uzyskana od zbadanych
gospodarstw domowych i osób zostały uogólnione na całą populację, czyli pomnożone przez odpowiednio wyliczone
liczby zwane wagami. Wagi dla gospodarstw domowych obliczono uwzględniając prawdopodobieństwa ich wylosowania, zgodnie z przyjętym schematem losowania oraz poziom braków odpowiedzi w każdej z sześciu klas wielkości
miejscowości, na obszarze, których zamieszkują dane gospodarstwa. Następnie zastosowano warstwowanie ex-post,
wykorzystując informacje z Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2002 o strukturze gospodarstw
domowych z osobami w wieku 16—74 lata. Utworzono 12 warstw ex-post, biorąc pod uwagę liczbę osób w gospodarstwie
(1, 2, 3, 4, 5 oraz 6 i więcej), a także podział na miasta i obszary wiejskie. Wagi dla każdej z 12 warstw odzwierciedlały,
więc strukturę badanej populacji. Wagi dla osób zostały obliczone na podstawie wag dla gospodarstw skorygowanych
o braki odpowiedzi. Korekta ta została przeprowadzona w sześciu klasach miejscowości: 1 – Warszawa, 2 – pozostałe
miasta pow. 500 tyś. mieszkańców, 3 – miasta 100 tys. – 500 tys. Mieszkańców, 4 – miasta 20 tys. – 100 tys. mieszkańców,
5 – miasta do 20 tys. mieszkańców, 6 – wieś.
Na podstawie danych z Wykresu 1 można jednoznacznie stwierdzić, że w stosunku do lat 2006-2008 w latach
2009-2010 niepokojąco wzrósł procentowy udział osób twierdzących, że powodem braku dostępu do Internetu
w domu jest „Brak potrzeby”. Jednoczesny spadek kosztów standardowego sprzętu i usług na rynku telekomunikacyjnym spowodował zmniejszenie liczby osób, dla których powodem nie korzystania z Internetu były „Wysokie
koszty sprzętu” oraz „Zbyt wysokie koszty dostępu”. Ponadto, nadal mamy do czynienia w skali całego kraju ze wzrostem procentowym osób, które otwarcie przyznają, że powodem jest „Brak odpowiednich umiejętności”. Możemy
również domyślać się, że w grupie osób, które deklarują „Brak potrzeby”, znajduje się spory procentowy udział tych,
którzy nie chcą –74 przyznać się otwarcie do braku umiejętności.
Zauważamy też duży odsetek osób, które nie posiadają umiejętności posługiwania się podstawowym sprzętem
umożliwiającym dostęp do Internetu. Wynika stąd, że specjalny program edukacyjny, o którym wspomniano wcześniej, jest działaniem w pełni uzasadnionym.
Nie jest pocieszający wcale fakt, że w przeciągu pięciu lat odsetek gospodarstw korzystający z szerokopasmowego dostępu do Internetu wzrósł ponad 2,5 krotnie (co jest zapewne skutkiem wykorzystania na te cele funduszy
strukturalnych, zob. Grzegorek 2010), ponieważ nadal w skali kraju w 2010 jest to tylko 57% wszystkich gospodarstw domowych. W 2009 roku łącze szerokopasmowe posiadało 87% gospodarstw mających dostęp do Internetu,
w 2010 już 90%.
2.2. Dostęp do Internetu a kształcenie dzieci
Badając wszystkie aspekty życia społecznego natrafiamy na ciekawe zależności, które powodują, że niezbędne
działania mogą skupić się na jeszcze innych kategoriach, występujących w regionach lub całym społeczeństwie.
Dane przedstawione w Tabeli 1 wskazują na niezwykle ważną zależność dostępu do Internetu od posiadania (a zatem
kształcenia) dzieci. Okazuje się więc, że problem wykluczenia cyfrowego jest związany z kwestią szeroko rozumianej
polityki prorodzinnej. Tabela 1 sugeruje też, że sprzymierzeńcem w działaniach upowszechnienia technik komunikacyjnych jest natura.
Zlecenie_32.indb 252
13-09-2011 11:45:39
Zaawansowane technologie komunikacyjne oraz wpływ wykształcenia na ich stosowanie;
koncepcja i teoria określania poziomu nasycenia informacyjnego
253
Tabela 1. Odsetek gospodarstw domowych posiadających szerokopasmowy dostęp do Internetu w domu
w podziale na gospodarstwa z dziećmi i bez dzieci
Ogółem
2006
2007
2008
2009
2010
21,6
29,6
37,9
51,1
56,8
Typ gospodarstwa domowego
Gospodarstwa z dziećmi
27,5
37,5
48,8
66,3
75,2
Gospodarstwa bez dzieci
19,0
25,9
32,7
43,4
47,6
Źródło: GUS -2010, Społeczeństwo Informacyjne w Polsce, badanie Wskaźniki społeczeństwa informacyjnego GUS.
Nasuwają się tutaj wnioski ogólnospołeczne: starzejące i nieodnawiające się społeczeństwo ma naturalne trudności (z powodu tzw. luki pokoleniowej) przy akceptacji nowych technik, w tym także również technik komunikacyjnych a w szczególności Internetu. Może to stanowić specjalny problem: jak przeciwdziałać luce pokoleniowej
w wykorzystaniu Internetu (szybko starzejące się społeczności lokalne w skali powiatów, z których młodzież emigruje do metropolii czy zagranicę, mogą stawać się swoistymi skansenami; jak temu przeciwdziałać?). Odmienny
problem, to wykorzystanie zależności dostępu do Internetu od kształcenia dzieci w rodzinie do lepszego określenia
szczegółów polityki prorodzinnej państwa.
2.3. Analiza statystyczno-prognostyczna: zależności korzystania z technik
komunikacyjnych oraz wykształcenia
Zauważyliśmy, jak znaczący wpływ na posiadanie szerokopasmowego dostępu do – Internetu na to czy w danym
gospodarstwie domowym znajdują się dzieci. Edukacja w każdym przypadku przynosi pozytywne efekty oraz poprawia, wymierne korzyści zarówno dla samych zainteresowanych jak również dla ogółu społeczeństwa. Obcowanie
i korzystanie z nowych technologii komunikowania w tym Internetu już od dziecka powoduje naturalne przyswajanie
wiedzy i wejście w swobodny sposób w świat nowoczesnych technologii komunikacyjnych i informacyjnych. Zagadnienie to jest zatem tak ważne, że wymaga też podejścia prognostycznego. Pośród różnych krzywych prognozujących penetrację społeczno-ekonomiczną nowych technik (zob. Grzegorek i Wierzbicki 2009) najczęściej stosowana
jest krzywa logistyczna
q (t) = a/(1 + b exp (–c t))
(1)
gdziej a, b, c są parametrami dobieranymi poprzez estymację statytyczną – z tym, że dla wskaźników o naturalnym poziomie nasycenia 100% można przyjąć a = 1 (100%), zatem estymować trzeba tylko dwa parametry, na co
wystarczają często nawet dość krótkie szeregi czasowe, jak np. w Tabeli 1. Szczególową analizę statystyczną podamy
przy dalszych przykładach, tu wystarczy stwierdzić, że dane z Tabeli 1 można bardzo dobrze przybliżyć krzywymi
estymowanymi, zob. Wykres 2.
Zlecenie_32.indb 253
13-09-2011 11:45:39
254
Jerzy Pietrasz
Wykres 2. Prognoza dla gospodarstw domowych posiadających dostęp do Internetu w domu
(gospodarstwa domowe z dziećmi i bez dzieci); badania własne
Po estymacji znacznie łatwiej jest dostrzec trendy rozwojowe. W 2006 roku dla danych surowych to niespełna
10% różnicy pomiędzy gospodarstwami nieposiadającymi dzieci a posiadającymi dzieci; ale różnice te zwiększają
się systematycznie na korzyść tych ostatnich, aby w roku 2010 osiągnąć prawie 30%. Po estymacji widoczne jest, że
różnice te utrzymają się jeszcze przez kilka lat, a w sumie spowodują znacznie powolniejsze, odlegle w czasie (przekraczające rok 2020) nasycenie informacyjne dla gospodarstw nieposiadających dzieci. Dla dalszych badań powstaje
przy tym pytanie, czy w przypadku gospodarstw nieposiadających dzieci uzasadnione jest stosowanie założenia a =
100% (gdyż poziom nasycenia może w tym przypadku być naturalnie niższy).
Podobne techniki badawcze można zastosować do dalszej, związanej choć nieco odmiennej kwestii zależności
wykorzystania technik informacyjnych od poziomu wykształcenia, zob. dane w Tabeli 2.
Tabela 2. Osoby regularnie korzystające z komputera (w%)
Ogółem
2006
2007
2008
2009
2010
43
46,2
49,9
55,3
57,7
Wykształcenie
Podstawowe lub gimnazjalne
33,5
35,6
35,3
38,8
41,6
Średnie
38,5
41,8
45,8
51,2
53,3
Wyższe
79,5
82,3
85,6
88,2
89,2
Źródło: GUS -2010 Społeczeństwo Informacyjne w Polsce, badanie Wskaźniki społeczeństwa informacyjnego, GUS.
Dane z Tabeli 2 sugerują, że regularne wykorzystanie komputera w sposób zasadniczy zależy od badanej jednostki czy też społeczności. Jest to wniosek podstawowy, zatem przytaczamy tu także analizy statystyczne istotności
odpowiednich estymacji (Tabele 3, 4). Wyniki tych estymacji dla osób z wyższym i podstawowym wykształceniem
przedstawiono na Wykresie 3.
Zlecenie_32.indb 254
13-09-2011 11:45:39
Zaawansowane technologie komunikacyjne oraz wpływ wykształcenia na ich stosowanie;
koncepcja i teoria określania poziomu nasycenia informacyjnego
255
Tabela 3. Analiza statystyczna zależności wykorzystania komputera przez osoby z wykształceniem
podstawowym od czasu (krzywa logistyczna)
Tabela 4. Analiza statystyczna zależności wykorzystania komputera przez osoby z wyższym
wykształceniem od czasu (krzywa logistyczna)
Wartości estymowane dla kategorii z wykształceniem podstawowym są tak niskie, że dzisiaj możemy tylko
stwierdzić bardzo duże zapóźnienie. Niepokojąca jest przy tym zwłaszcza mała maksymalna szybkość wzrostu,
którą można estymować (zob. Grzegorek 2010) jako 25%ac, czyli przy a= 100% oraz dla danych z Tabeli 3 tylko
nieco powyżej 2% na rok. Przy tak małej szybkości wzrostu, data nasycenia informacyjnego może wykraczać poza
rok 2050 – a może też nasycenie to ustalać się na poziomie znacznie niższym od 100%. Niewątpliwe niezbędne jest
tu przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu, ale może ono mieć różną formę.
Wykres 3. Przebieg krzywej logistycznej w kategorii osób regularnie korzystających z komputera dla osób z wyższym
i podstawowym wykształceniem.
Można wprawdzie spodziewać się stopniowego wzrostu wypadkowego wskaźnika skolaryzacji na poziomie
wyższym (procentu ludności z wykształceniem wyższym), ale jest to proces bardzo długotrwały, chociaż powinien
zostać zbadany w tym aspekcie; trzeba też wtedy zbadać zasadność założenia a = 100%, jak to dyskutowaliśmy
powyżej. Można jednak postulować pilniejsze działania organiczne: zasadniczą poprawę kształcenia w zakresie
technik informacyjnych i komunikacyjnych na poziomie szkół podstawowych, zaczynając od odpowiednich kursów
dokształcania nauczycieli.
Natomiast w stosunku do osób z wyższym wykształceniem widzimy, że nasycenie informacyjne (w aspekcie
korzystania z komputera) zostanie osiągnięte około roku 2019-20. To optymistyczna prognoza, przy sporej maksymalnej prędkości wzrostu (dla danych z Tabeli 4 ok. 5% na rok).
Zlecenie_32.indb 255
13-09-2011 11:45:39
256
Jerzy Pietrasz
Porównując obie estymowane krzywe logistyczne widzimy tak zdecydowaną różnicę, że motywuje ona konieczność działań bardzo pilnych, takich jak wspomniane wyżej działania organiczne. Potrzebne są jednak w tym zakresie badania szczegółowe, dotyczące zarówno Polski, regionów jak i województw a nawet powiatów; zbadanie tych
ostatnich pozwoli na stworzenie map interwencyjnych, które będą mogły być wykorzystane od ustalenia pilności
działań w przeciwdziałaniu wykluczeniu cyfrowemu.
Inny wskaźnik rozwoju społeczeństwa informacyjnego to procent osób, które zamawiają bądź kupują towary
lub usługi poprzez Internet.
Tabela 5. Osoby zamawiające lub kupujące przez Internet towary lub usługi do użytku prywatnego (w%)
Ogółem
2006
2007
2008
2009
2010
16,07
20,17
22,3
27,37
32,47
Wykształcenie
Podstawowe lub gimnazjalne
6
8,8
9,2
11,5
15,6
Średnie
10,2
12,9
14,7
18,7
24,5
Wyższe
32
38,8
43
51,9
57,3
Źródło: GUS -2010 Sołeczeństwo Informacyjne w Polsce, badanie Wskaźniki społeczeństwa informacyjnego, GUS.
Tabela 6. Modelowanie wyników
Tabela 7. Modelowanie wyników
Zlecenie_32.indb 256
13-09-2011 11:45:40
Zaawansowane technologie komunikacyjne oraz wpływ wykształcenia na ich stosowanie;
koncepcja i teoria określania poziomu nasycenia informacyjnego
257
Wykres 4. Osoby zamawiające lub kupujące przez internet towary lub usługi do użytku prywatnego z wyższym i podstawowym wykształceniem – estymacja danych
Widzimy, że ten ważny (bo ilustrujący aktywność ekonomiczną) wskaźnik rozwoju społeczeństwa informacyjnego rośnie z pewnym opóźnieniem w stosunku do wykorzystania komputerów dla osób z wyższym wykształceniem
(data nasycenia informacyjnego po 2023 roku, podczas gdy w przypadku wykorzystania komputerów była to data
ok. 2020). Natomiast dla osób z wykształceniem podstawowym wyprzedza on w pewnym momencie (ok. 2019 roku)
wykorzystanie komputerów, co może mieć uzasadnienie przez wykorzystanie Internetu i zakupów internetowych
z wykorzystaniem telefonów komórkowych; trzeba jednak i tutaj zbadać zasadność założenia a = 100%.
3. Badania wybranych kategorii jako potencjalnych składowych
nasycenia informacyjnego
3.1. Badanie zjawiska nasycenia informacyjnego w Polsce
Badać tu będziemy trzy podstawowe kategorie: wyposażenie gospodarstw domowych w telefony komórkowe,
w komputery oraz w dostęp do Internetu (żródło GUS). Stosujemy model logistyczny (1) oraz dane z Tabeli 8.
Tabela 8. Stan wyposażenia gospodartw domowych w Polsce w nowoczesne techniki komunikacyjne.
Stan wyposażenia gospodarstw domowych w nowoczesne technologie komunikowania się w tym Internet,
jako przykład głównych parametrów do obliczania Nasycenia Informacyjnego w Polsce
2003
2004
2005
2006
2007
2008
2009
[%]
[%]
[%]
[%]
[%]
[%]
[%]
telefony komórkowe
44,4
54,0
65,2
73,1
79,3
83,5
86,5
komputery
26,7
32,9
38,6
43,7
50,1
56,4
60,8
Internet
12,8
16,9
22,5
28,4
36,6
45,7
53,4
Polska
Zlecenie_32.indb 257
13-09-2011 11:45:40
258
Jerzy Pietrasz
Tabela 9. Modelowanie wyników
Tabela 10. Modelowanie wyników
Tabela 11. Modelowanie wyników
Zakładamy zatem, że estymacja podstawowych parametrów dla danego obszaru, państwa czy regionu, dla którego chcemy stwierdzić datę nasycenia informacyjnego (NI) musi się składać co najmniej z trzech podstawowych
wskaźników, jakimi są:
– posiadanie telefonu komórkowego,
– posiadanie (i umiejętności) obsługi komputera,
– dostęp do szerokopasmowego Internetu.
Żaden wskaźnik nie może być mniejszy od wartości zbliżonej do stu procent. Przyjęto 97% ±3%; takie względne
nasycenie informacyjne oznaczono zieloną strzałką oraz czerwoną strzałką względne nasycenie dla jednego z parametrów pokazane dalej w regionach, przy czym przyjęto, że procentowa pojedyncza najmniejsza wartość jednego
ze wskaźników nie może być w tym punkcie mniejsza od 95%.2
2
Zlecenie_32.indb 258
Założenie to może oczywiście ulegać korektom, np. może to być wartość ustalona uniwersalnie dla UE.
13-09-2011 11:45:40
Zaawansowane technologie komunikacyjne oraz wpływ wykształcenia na ich stosowanie;
koncepcja i teoria określania poziomu nasycenia informacyjnego
259
Wykres 5. Estymacja podstawowych parametrów do wyznaczenia nasycenia informacyjnego dla terenu Polski
3.2. Badanie zjawiska nasycenia informacyjnego w regionach.
3.2.1. Region centralny
Dane przyjęta do badania obejmują, podobnie jak w przypadku całej Polski, trzy kategorie, a mianowicie telefony komórkowe, komputery oraz Internet. Te trzy elementy badania są tylko pierwszym etapem takiego podejścia,
które powinno objąć regiony (co przedstawiamy w tym artykule), lecz także województwa, a nawet mniejsze obszary,
jak przykładowe powiaty czy gminy (co będzie przedmiotem dalszych badań).
Przedstawione podejście i metoda ustalania daty nasycenia informacyjnego zgodnie z odpowiednio przyjętymi
składowymi w znacznym stopniu ułatwi podejście do dalszych badań.
Tabela 12. Kategorie – wartości danych dla Regionu centralnego.
Polska – Region centralny
Okres badawczy
2003
2004
2005
2006
2007
2008
2009
Jednostka
[%]
[%]
[%]
[%]
[%]
[%]
[%]
telefony komórkowe
51,2
57,3
66,5
74,3
80,9
84,6
86,9
komputery
30,9
33,9
39,6
45,7
51,1
57,5
61,0
Internet
15,6
18,2
23,9
30,1
37,8
46,4
53,3
Na wykresie 6 i dalszych, czerwonymi strzałkami zaznaczono osiągnięcie względnego nasycenia informacyjnego
dla kolejnych wskaźników: np., na wykresie 6 to najpierw (ok. 2012) względne nasycenie dla telefonów komórkowych, potem (ok. 2018) względne nasycenie dla dostepu do Internetu, wreszcie najpóźniej (ok. 2020, wraz z zielona
strzałką) względne nasycenie dla wykorzystania komputerów.
Zlecenie_32.indb 259
13-09-2011 11:45:41
260
Jerzy Pietrasz
Wykres 6. Estymacja podstawowych parametrów do wyznaczenia nasycenia informacyjnego dla regionu centralnego
3.2.2. Region południowy
Tabela 13. Kategorie – wartości danych dla regionu południowego.
Polska – Region południowy
Okres badawczy
2003
2004
2005
2006
2007
2008
2009
Jednostka
[%]
[%]
[%]
[%]
[%]
[%]
[%]
telefony komórkowe
45,8
53,7
67,0
74,6
80,8
84,7
86,8
komputery
29,1
35,2
42,1
46,6
52,8
58,2
62,4
Internet
13,8
18,9
27,5
33,4
42,1
51,2
57,5
Wykres 7. Estymacja podstawowych parametrów do wyznaczania nasycenia informacyjnego dla regionu południowego
Zlecenie_32.indb 260
13-09-2011 11:45:41
Zaawansowane technologie komunikacyjne oraz wpływ wykształcenia na ich stosowanie;
koncepcja i teoria określania poziomu nasycenia informacyjnego
261
3.2.3. Region wschodni
Tabela 14. Kategorie –wartości danych dla regionu wschodniego
Polska – Region wschodni
Okres badawczy
2003
2004
2005
2006
2007
2008
2009
Jednostka
[%]
[%]
[%]
[%]
[%]
[%]
[%]
telefony komórkowe
40,5
48,1
59,6
67,6
73,7
79,0
83,3
komputery
26,0
30,3
33,4
37,9
45,1
53,0
57,9
Internet
12,3
14,8
18,1
22,4
28,9
38,7
47,8
Wykres 8. Estymacja podstawowych parametrów do wyznaczenia nasycenia informacyjnego dla regionu wschodniego
3.2.4. Region północno-zachodni
Tabela 15. Kategorie –wartości danych dla regionu północno-zachodniego
Polska – Region północno-zachodni
Okres badawczy
2003
2004
2005
2006
2007
2008
2009
Jednostka
[%]
[%]
[%]
[%]
[%]
[%]
[%]
telefony komórkowe
48,8
57,1
67,4
75,2
80,9
84,3
87,9
komputery
28,5
32,7
39,3
44,9
51,1
56,2
60,6
Internet
12,5
14,5
21,1
27,7
35,9
44,4
53,1
Zlecenie_32.indb 261
13-09-2011 11:45:41
262
Jerzy Pietrasz
Wykres 9. Estymacja pdstawowych parametrów do wyznaczenia nasycenia informacyjnego
dla regionu północno zachodniego.
3.2.5. Region południowo-zachodni
Tabela 16. Kategorie – wartości danych dla regionu południowo-zachodniego
Polska – Region południowo-zachodni
Okres badawczy
2003
2004
2005
2006
2007
2008
2009
Jednostka
[%]
[%]
[%]
[%]
[%]
[%]
[%]
telefony komórkowe
46,2
49,4
62,6
71,6
76,9
81,2
85,2
komputery
29,1
31,5
38,2
42,8
48,6
55,1
60,0
Internet
13,7
16,2
21,8
27,3
35,8
45,8
53,4
Wykres 10. Estymacja podstawowych parametrów do wyznaczenia nasycenia informacyjnego
dla regionu południowo zachodniego
Zlecenie_32.indb 262
13-09-2011 11:45:41
Zaawansowane technologie komunikacyjne oraz wpływ wykształcenia na ich stosowanie;
koncepcja i teoria określania poziomu nasycenia informacyjnego
263
3.2.6. Region północny
Tabela 17. Kategorie – wartości danych dla regionu północnego.
Polska – Region północny
Okres badawczy
2003
2004
2005
2006
2007
2008
2009
Jednostka
[%]
[%]
[%]
[%]
[%]
[%]
[%]
telefony komórkowe
49,9
56,2
66,7
74,5
81,7
86,5
88,7
komputery
30,1
32,1
37,5
42,8
50,3
57,6
62,2
Internet
14,4
17,3
20,1
27,4
37,5
45,8
54,1
Wykres 11. Estymacja podstawowych parametrów do wyznaczenia nasycenia informacyjnego dla regionu północnego
W powyższych analizach interesujący jest fakt, że dane dla poszczegółnych regionów tylko niezanacznie sie
różnią, a prognozy względnego nasycenia dla poszczegółnych wskaźników (czerwone strzałki) są niemal niezależne
od regionu (nawet dla regionu wschodniego są one tylko minimalnie przesunięte w czasie).
Podsumowanie i wnioski
Wykazaliśmy, że decydującym być może czynnikiem akceptacji społecznej nowych technik komunikacyjnych
jest wykształcenie. Nowe technologie z jednej strony szturmują rynek, a z drugiej napotykają na bierny opór społeczny spowodowany brakiem należytej wiedzy.
Wprowadzone pojęcie nasycenia informacyjnego – prognozowanej daty osiągnięcia niemal pełnego rozpowszechnienia podstawowych technik informacyjnych i komunikacyjnych – pozwala na dość optymistyczne wnioski.
Data ta dla całej Polski prognozowana jest na ok. 2019 roku. Jednakże prognoza ta opiera się na założeniu, że poziom
nasycenia wszystkich wskaźników rozpowszechnienia technik informacyjnych i telekomunikacyjnych wyniesie ok.
100%. Natomiast dane, dotyczące silnej zależności takich wskaźników od wykształcenia, pozwalają na krytyczne
spojrzenie na ten optymistyczny wniosek. Jeśli bowiem dla części społeczeństwa polskiego z wykształceniem podstawowym prognozowana data nasycenia informacyjnego sięga roku 2050, to być może wynikające stąd rozwarstwienie jest tak silne, że dla całej Polski nie można przyjmować poziomu nasycenia 100% czy nawet tylko 95%. Wymaga
to dalszych badań oraz zwrócenia szczególnej uwagi na części społeczeństwa najbardziej opóźnione.
W artykule tym poruszony został także aspekt badania obszarów identyfikowanych jako zagrożonych wykluczeniem cyfrowym – w szczególności, niedostatków edukacji w zakresie nowych technik komunikacyjnych i Internetu.
Artykuł ma jednak charakter sygnalizacji – zarówno użyteczności wprowadzonego tu pojęcia nasycenia informacyjnego, jak i siły zależności nasycenia informacyjnego od wykształcenia.
Zlecenie_32.indb 263
13-09-2011 11:45:41
264
Jerzy Pietrasz
Definicje oraz badania osiągnięcia stanu „nasycenia informacyjnego” (NI) dla danych obszarów badawczych
(Państw, Regionów, województw, powiatów, etc) jest przedmiotem pracy badawczej, której ten artykuł jest częścią.
Jest to opracowanie autorskie i w przypadku potrzeby użycia nazwy definicji lub przedstawiania koncepcji opracowanego podejścia do normalizacji tych zagadnień w ramach Państw, Unii Europejskiej,, Regionów etc. proszę
o powołanie się na to autorskie opracowanie.
Streszczenie. Artykuł poświecony jest badaniom czynników determinujących rozwój społeczeństwa informacyjnego w aspekcie wpływu wykształcenia na zjawisko wykluczenia cyfrowego. Przyjętą metodą badawczą jest
nowa koncepcja podejścia do określania momentu lub poziomu nasycenia informacyjnego dla państw, regionów
i innych badanych obszarów. Artykuł przedstawia te metody badawcze na przykładzie regionów Polski; na tym tle
identyfikuje niektóre czynniki oraz zjawiska społeczne, które wpływają na rozwój nowoczesnych technik komunikowania się, w tym Internetu, w społeczeństwie informacyjnym. Przedstawione zostaną sposoby badania tych zjawisk
z wykorzystaniem metod statystycznych i prognostycznych.
Słowa kluczowe; badania, społeczeństwo informacyjne, postęp informacyjny, dostęp do informacji, wykształcenie społeczeństwa, nasycenie informacyjne, prognozy, wskaźniki nasycenia, zagrożenie wykluczeniem cyfrowym
luka pokoleniowa, kształcenie, nasycenie a Polska i regiony.
Literatura
Główny Urząd Statystyczny, Dane zebrane, Roczniki Statystyczne GUS 2003-2009
Główny Urząd Statystyczny, Informacje i Opracowania Statystyczne Warszawa 2010, Spoleczeństwo informacyjne w Polsce,
Wyniki badań statystycznych z lat 2006-2010.
Grzegorek J. (2010) Zróżnicowanie terytorialne i czasowe tempa penetracji społecznej technik informacyjnych. Regio Futures,
in print
Grzegorek J., Wierzbicki A.P. (2009) New Statistical Approaches in the Systemic Analysis of Regional, Intra-regional and CrossRegional Factors of Information Society and Economic Development. Mazowsze: Studia Regionalne (2009):3:117-128
Koyama K. (1968) Wprowadzenie do Teorii Informacji (Introduction to Information Theory) PWN Warszawa
Łazowska M., Pietrasz J., Rzucek W., Wierzbicki A.P., Ziewiec B.) Impact of Internet and Information Technologies on the Development of Mazovia. Mazowsze: Studia Regionalne (2009):3:129-143
Pietrasz J. (2008), Social Expectations of Access to the Internet and Other Mass Means of Communication in Information Society,
7th International Conference on Decision Support for Telecommunications and Information Society Warszawa 2008
von Hayek F. (1937) Economics and Knowledge, Economica IV, 1937
von Hayek F. (1945) The use of knowledge in societ, American Economic Review 1945
Zlecenie_32.indb 264
13-09-2011 11:45:42
JAN GRZEGOREK
Zróżnicowanie czasowe i terytorialne
tempa penetracji społecznej technik
informatycznych w Polsce
1. Wstęp
W wyniku rewolucji informacyjnej1 obserwujemy, że nasze życie coraz bardziej zależy od komputerów i sieci
teleinformatycznych. Powoduje to zmianę sposobu, w jaki uczymy się, pracujemy czy wypoczywamy. Jednocześnie
obserwujemy gwałtowne zmiany zachodzące w różnych dziedzinach życia, w tym w przemyśle informatycznym i telekomunikacyjnym. Widoczny jest wzrost stopy życiowej, ludzie mają coraz więcej czasu wolnego, są bardziej mobilni,
żyją dłużej. Postępuje dematerializacja pracy ludzkiej2 – coraz więcej maszyn, urządzeń i robotów zastępuje ludzi
w pracy. Następuje rozwarstwienie społeczeństwa, ale zdecydowanej większości powodzi się coraz lepiej. Tendencje
te dotyczą większości społeczeństw w krajach rozwiniętych.
Rozwój środków produkcji, automatyzacja, lepsza organizacja pracy itp. powodują, że dotychczasową ilość dóbr
może wyprodukować coraz mniej ludzi. Pozostała część może zajmować się czymś innym np. pracować w nowych
usługach, nad nowymi wynalazkami etc. Tym sposobem rozwija się technika, ludzie opracowują i produkują coraz to
nowe wyroby. Ponadto możliwe jest zaspokajanie coraz to nowych potrzeb. I tak rozwój środków transportu zapewnia szybkie i bezpieczne przemieszczanie się, nowoczesne środki łączności umożliwiają kontakt prawie w każdym
miejscu i czasie zaś sieć Internet zapewnia dostęp do informacji w dowolnym miejscu i czasie. Zagadnienia budowy
społeczeństwa informacyjnego oraz likwidacja wykluczenia cyfrowego są w centrum zainteresowania władz UE.
Komisja Europejska3 uznaje inwestycje w gospodarkę cyfrową za klucz do przyszłego dobrobytu w Europie. Mówi
się, że wiedza jest najbardziej wartościowym towarem i najbardziej pożądanym dobrem.
Rozwój społeczeństwa informacyjnego nie przebiega równomiernie na całym świecie. Zróżnicowanie dotyczy
kontynentów, krajów a także regionów w ramach kraju. Spotyka się różne opinie na temat tempa penetracji nowych
technik. Powszechnie sądzi się, że życie przyspieszyło i wszystko dzieje się szybciej. Jednakże badania tempa penetracji technik ICT przeczy takim opiniom.
Patrz (Castells M., 2007)
Patrz (Wierzbicki A. P, 2000)
3 Strategia lizbońska postawiła postawiła za cel stworzenie w Europie, najbardziej konkurencyjnej gospodarki na świecie http://www.mrr.
gov.pl/aktualnosci/rozwoj_regionalny/Strony/Strategia_Lizbonska_mozliwosci_realizacji_w_ramach_ps.aspx
1
2
Zlecenie_32.indb 265
13-09-2011 11:45:42
266
Jan Grzegorek
2. Badane dane
Dane w ujęciu regionalnym i wojewódzkim Polski (z portalu GUS-BDL):
• Wyposażenie gospodarstw domowych w komputery
• Wyposażenie gospodarstw domowych w komputery z dostępem do Internetu
• Wyposażenie gospodarstw domowych w telefony komórkowe
Rysunek 1. Wzajemny4 wpływ społeczeństwa wiedzy i technologii informatycznych
Dane w ujęciu powiatowym dla województwa mazowieckiego (z portalu GUS-BDL):
• Wyposażenie szkół w komputery – ilość komputerów w szkołach powiatu podzielona przez ilość szkół
w powiecie
• Wyposażenie szkół w Internet – ilość komputerów z dostępem do Internetu w szkołach powiatu podzielona
przez ilość szkół w powiecie
• Wyposażenie szkół w pracownie komputerowe – ilość pracowni komputerowych w szkołach powiatu podzielona
przez ilość szkół w powiecie
Dane w ujęciu wojewódzkim i regionalnym dla Polski oraz regionalnym dla Włoch i Finlandii (z portalu Eurostat):
• Gospodarstwa domowe z dostępem do Internetu
• Gospodarstwa domowe z szerokopasmowym dostępem do Internetu
• Osoby regularnie używające Internetu
Dane dotyczące rozwoju telewizji w USA (z portalu http://www.ntia.doc.gov)
Dane dotyczące rozwoju telefonów komórkowych w Polsce (z portalu www.itu.int)
3. Metoda badawcza
Dane z portalu poddano wstępnej obróbce eliminującej zaważone błędy oraz uzupełniono braki wykorzystując
średnie przyrosty. Następnie ułożono je w szeregi czasowe oraz poddano estymacji. Wykorzystano program Sta-
4
Zlecenie_32.indb 266
Patrz (Cempel C. 2002)
13-09-2011 11:45:42
Zróżnicowanie czasowe i terytorialne tempa penetracji społecznej technik informatycznych w Polsce 267
tistica. Wybrano model logistyczny5 postaci (1). Zbudowano modele symulacyjne zawierające kilka połączonych ze
sobą arkuszy kalkulacyjnych.
a
q( t ) =
(1)
1 + b exp( −ct)
gdzie a, b, c >0 są estymowanymi parametrami. Jedną z zalet modelu logistycznego jest fakt, że maksymalna
prędkość narastania krzywej logistycznej wynosi ac/4, przy czym a to poziom nasycenia krzywej; jeśli wyrazimy tę
prędkość w% poziomu nasycenia, to maksymalna prędkość wynosi 25%c. Tak więc znajomość parametru c pozwala
łatwo oszacować maksymalna prędkość penetracji.
Procesy adopcji Internetu, czy adopcji telefonów komórkowych nadają się z natury zjawiska dobrze do opisu
modelem logistycznym. Jest to model ograniczonego rozwoju6 – funkcja logistyczna, która dobrze sprawdza się
przy modelowaniu rozmaitych procesów wzrostu. Na samym początku proces taki rozwija się powoli aż do uzyskania
większego zainteresowania ze strony społeczeństwa. Następnie po okresie dość szybkiego wzrostu zjawisko wchodzi
w okres stopniowego nasycenia mając asymptotę w osi równoległej do osi czasu. Podobnie w czasie zachowują się
inne wskaźniki rozwoju ICT – określające różne parametry nasycenia nowymi technikami w Polsce i na świecie.
4. Opóźnienia/wyprzedzenia w rozwoju społeczeństwa informacyjnego
Badano zróżnicowanie rozwoju pomiędzy regionami, województwami i powiatami. Analizowano dane wymienione w pkt. 2, koncentrując się na opóźnieniach lub wyprzedzeniach rozwoju – czyli odstępach w czasie (w latach)
do lub od punktu, w którym dany region (podregion, powiat) osiąga według estymacji krzywą logistyczną wskaźnik
rozwoju równy pewnej średniej (w tym przypadku średniej dla Polski w roku 2009); zob. (Grzegorek i Wierzbicki
2009). Wyniki analiz przedstawiono w tabelach 1 do 5 oraz na rysunkach 2 do 6 w ujęciu regionalnym, wojewódzkim
i powiatowym.
POLSKA
Region centralny
Region południowy
Region wschodni
Region północno-zachodni
Region południowo-zachodni
Region północny
Tabela 1. Opóźnienia/wyprzedzenia w rozwoju społeczeństwa informacyjnego w regionach [w latach]
Gospodarstwa domowe Internet
0
0,5
0,5
-1
0
0
0
Gospodarstwa domowe Komputery
0
0,5
0,5
-0,5
0
0
0
Gospodarstwa domowe Komórki
0
0,5
0
-0,5
0,5
0
0,5
Region
Zauważmy, że w skali dużych regionów europejskich opóźnienia lub wyprzedzenia regionów do średniej Polski
są niewielkie; zob. także Rys. 2. Nieco większe, ale też podobne zróżnicowanie opóźnień i wyprzedzeń występuje
w skali województw, zob. Tab. 2 i Rys. 3.
5
6
Zlecenie_32.indb 267
Dokładniejszy opis funkcji logistycznej oraz metody estymacji zawierają artykuły (Grzegorek i Wierzbicki 2009)
Ryszard Strużak (2009)
13-09-2011 11:45:42
268
Jan Grzegorek
0,5
0
POLSKA
Region
centralny
Region
południowy
Region
wschodni
Region
północno-zachodni
–0,5
Region
południowo-zachodni
Region
północny
–1
–1,5
Gospodarstwa domowe Internet
Gospodarstwa domowe Komórki
Gospodarstwa domowe Komputery
Rysunek 2. Opóźnienia/wyprzedzenia w rozwoju społeczeństwa informacyjnego w regionach
POLSKA
ŁÓDZKIE
MAZOWIECKIE
MAŁOPOLSKIE
ŚLĄSKIE
LUBELSKIE
PODKARPACKIE
PODLASKIE
ŚWIĘTOKRZYSKIE
LUBUSKIE
WIELKOPOLSKIE
ZACHODNIOPOMORSKIE
DOLNOŚLĄSKIE
OPOLSKIE
KUJAWSKO-POMORSKIE
POMORSKIE
WARMIŃSKO-MAZURSKIE
Tabela 2. Opóźnienia/wyprzedzenia w rozwoju społeczeństwa informacyjnego w województwach [w latach]
Gospodarstwa
domowe
Internet
0
–0,5 0,5
0,5
0,5
–1
–0,5
0
–1,5
0
0
0
0
–0,5
–1
1
–1
Gospodarstwa
domowe
Komputery
0
–0,5 0,5
0,5
0,5
–1
–0,5 –0,5 –1,5
0
0
0
0
–0,5 –0,5
1
–1
Gospodarstwa
domowe
Komórki
0
0,5
–0,5 0,5
0
0,5
0
0,5
0
–0,5
1
–0,5
Województwo
Zlecenie_32.indb 268
0
–1
–0,5
0
0
13-09-2011 11:45:42
Zróżnicowanie czasowe i terytorialne tempa penetracji społecznej technik informatycznych w Polsce 269
WARMIŃSKO-MAZURSKIE
POMORSKIE
KUJAWSKO--POMORSKIE
OPOLSKIE
DOLNOŚLĄSKIE
WIELKOPOLSKIE
LUBUSKIE
ZACHODNIOPOMORSKIE
–1
ŚWIĘTOKRZYSKIE
PODLASKIE
PODKARPACKIE
LUBELSKIE
ŚLĄSKIE
MAŁOPOLSKIE
MAZOWIECKIE
–0,5
ŁÓDZKIE
0
POLSKA
0,5
–1,5
Gospodarstwa domowe Internet
Gospodarstwa domowe Komórki
Gospodarstwa domowe Komputery
Rysunek 3. Opóźnienia/wyprzedzenia w rozwoju społeczeństwa informacyjnego w województwach
Nie oznacza to bynajmniej, że opóźnienia czy wyprzedzenia zawsze są tak małe. Jeśli porównać w tym względzie regiony Włoch, Polski i Finlandii (przyjmując za poziom odniesienia średnią Włoch), to okaże się zaskakująco,
że Polska nieznacznie (o około roku) wyprzedza Włochy – mimo, że Polska jest od Włoch uboższa – ale oczywiście
Finlandia znacznie wyprzedza zarówno Włochy jak i Polskę (o 4-9 lat), zob. Tabela 3 i Rys. 4.
Tabela 3. Opóźnienia/wyprzedzenia w rozwoju społeczeństwa informacyjnego w wybranych regionach
[w latach] na podstawie danych z Eurostatu.
Gospodarstwa domowe
z dostępem do Internetu
Gospodarstwa domowe
z szerokopasmowym
dostępem do Internetu
Osoby regularnie
używające Internetu
Italy
0
0
0
Nord-Ovest
0,5
0
1
Nord-Est
1
0
1
Centro (IT)
1
0,5
1
Sud
-0,5
0
-0,5
Isole
-0,5
0
-0,5
Poland
0,5
1
1,5
Region Centralny
0,5
1
2
Region Poludniowy
0,5
1
1,5
Region Wschodni
0
0,5
0
Region Pólnocno-Zachodni
1
1
1
Region Poludniowo-Zachodni
0,5
1
1,5
Region
Zlecenie_32.indb 269
13-09-2011 11:45:42
270
Jan Grzegorek
Gospodarstwa domowe
z dostępem do Internetu
Gospodarstwa domowe
z szerokopasmowym
dostępem do Internetu
Osoby regularnie
używające Internetu
Region Pólnocny
0,5
1
1,5
Finland
5
5
10,5
Manner-Suomi
5
5
10,5
Itä-Suomi
3
4
7
Etelä-Suomi
5
5
11
Länsi-Suomi
7,5
7
11
Pohjois-Suomi
5,5
5
9,5
Region
Przy zmniejszaniu skali zbiorowości, różnice także ulegają zwiększeniu. Analizując w skali subregionalnej oraz
powiatowej wyposażenie szkół w pracownie komputerowe7, dostęp do Internetu oraz ilościowe wyposażenie szkół
w komputery, zob. Tabele 4, 5 oraz Rys. 5, 6, uzyskujemy coraz większe zróżnicowanie dla coraz mniejszej skali, sięgające w skali powiatów kilkunastu lat. Można to jednak uznać za sprawę dość naturalną: zawsze się znajdą mniejsze
zbiorowości, zapóźnione w rozwoju, trzeba tylko szybko je identyfikować i im pomagać w nadrobieniu opóźnień.
Jednakże zróżnicowanie opóźnień czy wyprzedzeń to tylko zróżnicowanie czasowe; zasadnicze pytanie jednak
dotyczy maksymalnego tempa wzrostu: czy jest ono także tak zróżnicowane i czy zwiększa się z upływem czasu?
12,00
10,00
8,00
6,00
4,00
2,00
Gospodarstwa domowe z dostępem do Internetu
Gospodarstwa domowe z szerokopasmowym dostępem do Internetu
Osoby regularnie używające Internetu
Pohjois-Suomi
Länsi-Suomi
Etelä-Suomi
Itä-Suomi
Manner-Suomi
Finland
Region Pólnocny
Region Poludniowo-Zachodni
Region Pólnocno-Zachodni
Region Wschodni
Region Poludniowy
Region Centralny
Poland
Isole
Sud
Centro (IT)
Nord-Est
Nord-Ovest
–2,00
Italy
0,00
Rysunek 4. Opóźnienia/wyprzedzenia w rozwoju społeczeństwa informacyjnego w wybranych regionach Europy.
7 Przyjęto następujące współczynniki ICT dla powiatów: ilość pracowni komputerowych, ilość komputerów w szkołach i ilość komputerów
w szkołach, wszystkie odniesione do ilości szkół.
Zlecenie_32.indb 270
13-09-2011 11:45:42
Zróżnicowanie czasowe i terytorialne tempa penetracji społecznej technik informatycznych w Polsce 271
MAZOWIECKIE
Podregion 25
– ciechanowsko-płocki
Podregion 26
– ostrołęcko-siedlecki
Podregion 27
– radomski
Podregion 28
– m. Warszawa
Podregion 29
– warszawski wschodni
Podregion 30
– warszawski zachodni
Tabela 4. Opóźnienia/wyprzedzenia w rozwoju społeczeństwa informacyjnego w podregionach [w latach]
Pracownie Komputerowe
0
0,5
–1
0,5
1,5
0
0
Internet w szkołach
0
–0,5
–1,5
–1
3
0
0,5
Komputery w szkołach
0
–1
–1,5
–1,5
3,5
0
0,5
Region
4
3
2
1
Pracownie Komputerowe
Internet w szkołach
Podregion 30
– warszawsk
izachodni
Podregion 29
– warszawski
wschodni
Podregion 28
– m. Warszawa
Podregion 27
– radomski
Podregion 26
– ostrołęcko-siedlecki
–2
Podregion 25
– ciechanowsko-płocki
–1
MAZOWIECKIE
0
Komputery w szkołach
Rysunek 5. Opóźnienia/wyprzedzenia w rozwoju społeczeństwa informacyjnego w podregionach woj. mazowieckiego.
Tabela 5. Opóźnienia/wyprzedzenia w rozwoju społeczeństwa informacyjnego w powiatach [w latach]
na podstawie danych z GUS-BDL
Powiat
Pracownie Komputerowe
Internet w szkołach
Komputery w szkołach
MAZOWIECKIE
0
0
0
Powiat ciechanowski
0
–1
–1,5
Powiat gostyniński
2
0
0
Powiat mławski
–1,5
0
0
Powiat płocki
–0,5
–1,5
–1,5
Powiat płoński
–1,5
–1,5
–1,5
Zlecenie_32.indb 271
13-09-2011 11:45:42
272
Powiat
Jan Grzegorek
Pracownie Komputerowe
Internet w szkołach
Komputery w szkołach
2
0
–0,5
Powiat żuromiński
–1,5
–1,5
–1
Powiat m.Płock
11
4
4
Powiat łosicki
0
–1,5
–1,5
Powiat makowski
–1
–1,5
–1,5
Powiat ostrołęcki
–1,5
–1,5
–1,5
Powiat ostrowski
–1,5
–1,5
–1,5
Powiat przasnyski
–1,5
–1,5
–1,5
Powiat pułtuski
–0,5
–1,5
–1,5
Powiat siedlecki
–1,5
–1
–1
Powiat sokołowski
0
–0,5
–0,5
Powiat węgrowski
0,5
–1
–1
Powiat wyszkowski
–1
–1
–1,5
Powiat m.Ostrołęka
3,5
2
2
Powiat m.Siedlce
5
3,5
4
Powiat białobrzeski
2
–0,5
–1,5
Powiat kozienicki
–0,5
–1,5
–1,5
Powiat lipski
–1,5
–1,5
–1,5
Powiat przysuski
–1,5
–1,5
–1,5
Powiat radomski
1
–1,5
–1,5
Powiat szydłowiecki
–0,5
–1,5
–1,5
Powiat zwoleński
0,5
–1,5
–1,5
Powiat m.Radom
5,5
3
3,5
Powiat m. st. Warszawa
1,5
3
3,5
Powiat garwoliński
–1,5
–1,5
–1,5
Powiat legionowski
2
2
2
Powiat miński
0
–1
–1
Powiat nowodworski
–1,5
–1,5
–1,5
Powiat otwocki
1,5
0,5
1
Powiat wołomiński
0
1
0,5
Powiat sierpecki
Zlecenie_32.indb 272
13-09-2011 11:45:43
Zróżnicowanie czasowe i terytorialne tempa penetracji społecznej technik informatycznych w Polsce 273
Powiat
Pracownie Komputerowe
Internet w szkołach
Komputery w szkołach
Powiat grodziski
–0,5
1
1
Powiat grójecki
0
–1
–1
Powiat piaseczyński
–1,5
1
0,5
Powiat pruszkowski
3
2
2
Powiat sochaczewski
3,5
0,5
0,5
Powiat warszawski zachodni
0,5
1,5
–1,5
Powiat żyrardowski
–1,5
–1
–1,5
12
10
8
6
4
2
Pracownie Komputerowe
Internet w szkołach
Powiat żyrardowski
Powiat sochaczewski
Powiat piaseczyński
Powiat grodziski
Powiat otwocki
Powiat miński
Powiat garwoliński
Powiat m. Radom
Powiat szydłowiecki
Powiat przysuski
Powiat kozienicki
Powiat m. Siedlce
Powiat wyszkowski
Powiat sokołowski
Powiat pułtuski
Powiat ostrowski
Powiat makowski
Powiat m. Płock
Powiat sierpecki
Powiat płocki
–4
Powiat gostyniński
–2
MAZOWIECKIE
0
Komputery w szkołach
Rysunek 6. Opóźnienia/wyprzedzenia w rozwoju społeczeństwa informacyjnego w powiatach
woj. mazowieckiego w roku 2009.
5. Maksymalne prędkości penetracji nowych technik
W celu analizy maksymalnego tempa wzrostu, nadal będziemy się posługiwać krzywą logistyczną i jej parametrem c. Wiele usług rozwija się zgodnie z krzywą logistyczną. Potwierdzeniem tego jest Rysunek 7 poniżej. Przedstawia on wprowadzanie nowych usług i urządzeń w USA w ostatnim stuleciu. Z rysunku widać różne tempo ich
rozwoju oraz różną maksymalną szybkość penetracji. Zbadano aktualnie wprowadzane usługi i co ciekawe maksymalna szybkość penetracji jest zbliżona do tej z Rysunku 7; za standardową przyjmujemy tu maksymalną prędkość
penetracji telewizji kolorowej w USA, osiągniętą ok. roku 1970 (40 lat temu!) i wynoszącą ok. 9,1% na rok. Poniżej
przedstawiono wyniki obliczeń dla danych z punktu 2 w tabelach i na rysunkach..
Zlecenie_32.indb 273
13-09-2011 11:45:43
274
Jan Grzegorek
Rysunek 7. Rozwój wybranych usług i urządzeń w USA w latach 1921 – 20008.
Tabela 6. Maksymalne prędkości penetracji w regionach Polski. Dane GUS-BDL
Gospodarstwa domowe
Internet
Gospodarstwa domowe
Komputery
Gospodarstwa domowe
Komórki
POLSKA
8,7%
6,0%
9,3%
Region centralny
8,0%
5,5%
8,4%
Region południowy
8,8%
5,8%
9,6%
Region wschodni
8,5%
5,9%
8,6%
Region północno-zachodni
9,1%
5,8%
9,0%
Region południowo-zachodni
8,8%
5,6%
8,6%
Region północny
8,9%
6,0%
9,3%
Region
8 Według http://www.ntia.doc.gov/ntiahome/fttn00/chartscontents.html. Rozwój Internetu na świecie jest monitorowany przez IŁ np. praca
IŁ-Z21/21300038/1187/08R.
Zlecenie_32.indb 274
13-09-2011 11:45:43
Zróżnicowanie czasowe i terytorialne tempa penetracji społecznej technik informatycznych w Polsce 275
12,0%
10,0%
8,0%
6,0%
4,0%
2,0%
0,0%
POLSKA
Region
Region
centralny południowy
Region
wschodni
Gospodarstwa domowe Internet
Gospodarstwa domowe Komórki
Region
północno-zachodni
Region
południowo-zachodni
Region
północny
Gospodarstwa domowe Komputery
Rysunek 8. Maksymalne tempo penetracji ICT regionów w Polsce
Tabela 7. Maksymalne prędkości penetracji w województwach Polski. Dane GUS-BDL
Gospodarstwa domowe
Internet
Gospodarstwa domowe
Komputery
Gospodarstwa domowe
Komórki
POLSKA
8,7%
6,0%
9,3%
ŁÓDZKIE
8,3%
5,7%
8,4%
MAZOWIECKIE
8,1%
5,8%
9,6%
MAŁOPOLSKIE
8,8%
6,1%
8,6%
ŚLĄSKIE
9,0%
6,0%
9,0%
LUBELSKIE
8,7%
5,8%
8,6%
PODKARPACKIE
8,4%
6,4%
9,3%
PODLASKIE
8,2%
6,0%
7,1%
ŚWIĘTOKRZYSKIE
9,6%
6,5%
9,8%
LUBUSKIE
9,6%
6,4%
9,2%
WIELKOPOLSKIE
8,8%
5,9%
9,9%
ZACHODNIOPOMORSKIE
9,5%
5,9%
8,7%
DOLNOŚLĄSKIE
8,6%
5,8%
9,2%
OPOLSKIE
10,1%
6,4%
8,8%
Województwo
Zlecenie_32.indb 275
13-09-2011 11:45:43
276
Jan Grzegorek
Gospodarstwa domowe
Internet
Gospodarstwa domowe
Komputery
Gospodarstwa domowe
Komórki
KUJAWSKO-POMORSKIE
10,4%
7,0%
10,6%
POMORSKIE
8,4%
6,0%
9,6%
WARMIŃSKO-MAZURSKIE
9,0%
6,0%
9,0%
Województwo
12,0%
10,0%
8,0%
6,0%
4,0%
Gospodarstwa domowe Internet
Gospodarstwa domowe Komórki
POMORSKIE
WARMIŃSKO-MAZURSKIE
KUJAWSKO-POMORSKIE
OPOLSKIE
DOLNOŚLĄSKIE
ZACHODNIOPOMORSKIE
WIELKOPOLSKIE
LUBUSKIE
ŚWIĘTOKRZYSKIE
PODLASKIE
PODKARPACKIE
ŚLĄSKIE
LUBELSKIE
MAŁOPOLSKIE
MAZOWIECKIE
POLSKA
0,0%
ŁÓDZKIE
2,0%
Gospodarstwa domowe Komputer
Rysunek 9. Maksymalne tempo penetracji ICT województw w Polsce
Jeśli więc przyjrzymy się maksymalnym prędkościom penetracji ICT w różnych regionach i województwach
Polski, to okazują się one zaskakująco podobne do maksymalnej prędkości penetracji telewizji kolorowej w USA,
osiągniętej 40 lat temu. Maksymalne prędkości penetracji ICT oscylują około 9%, rzadko przekraczając 10%. Tak
więc twierdzenie o znacznym przyspieszeniu penetracji rynkowej nowych technik nie znajduje pokrycia w danych
statystycznych; twierdzenie to wyraża raczej t.zw. skrócenie życia produktu – czyli życzenie korporacji promujących
na rynku nowe usługi i techniki, którym oczywiście zależy, aby nowe wersje urządzeń (zaczynając np. od samochodów i komputerów) sprzedawały się jak najczęściej. Ale to właśnie skrócenie życia produktów zależy od zamożności
społeczeństwa; zwróćmy uwagę, że maksymalne prędkości penetracji ICT w Polsce są najniższe (ok. 6% na rok)
w przypadku wyposażenia gospodarstw domowych w komputery, co właśnie świadczy o względnym ubóstwie społeczeństwa polskiego.
Wyższe szybkości (ok. 9-10% na rok) penetracji Internetu czy telefonii komórkowej świadczą natomiast o tym,
że popyt na nowe usługi ma często determinanty kulturowe (moda na telefonię komórkową czy Internet) oraz strategiczne (determinacja Unii Europejskiej, aby promować dostęp do Internetu).
Zlecenie_32.indb 276
13-09-2011 11:45:43
Zróżnicowanie czasowe i terytorialne tempa penetracji społecznej technik informatycznych w Polsce 277
Tabela 8. Maksymalne prędkości penetracji w regionach UE. Dane Eurostat
Gospodarstwa domowe
z dostępem do Internetu
Gospodarstwa domowe
z szerokopasmowym
dostępem do Internetu
Osoby regularnie
używające Internetu
Italy
4,9%
9,5%
4,5%
Nord-Ovest
4,4%
9,1%
4,1%
Nord-Est
4,7%
9,7%
3,8%
Centro (IT)
5,0%
9,7%
4,5%
Sud
5,4%
9,6%
5,1%
Isole
5,5%
9,7%
5,6%
Poland
7,4%
9,9%
5,6%
Region Centralny
8,3%
9,9%
6,3%
Region Poludniowy
7,7%
8,9%
5,9%
Region Wschodni
7,7%
11,2%
6,9%
Region Pólnocno-Zachodni
9,1%
12,2%
7,4%
Region Poludniowo-Zachodni
8,5%
11,8%
6,8%
Region Pólnocny
7,3%
9,6%
5,6%
Finland
5,2%
6,6%
4,0%
Manner-Suomi
5,2%
6,6%
4,0%
Manner-Suomi
6,2%
7,3%
4,9%
Etelä-Suomi
6,2%
7,3%
4,3%
Länsi-Suomi
3,2%
4,6%
3,5%
Pohjois-Suomi
5,1%
6,9%
4,4%
Regiony
Natomiast porównanie maksymalnych prędkości penetracji ICT pomiędzy regionami Włoch, Polski i Finlandii
tylko potwierdza wnioski o ograniczonej maksymalnej szybkości penetracji. Jak się okazuje, te maksymalne szybkości są zróżnicowane, ale zaskakująco – zazwyczaj mniejsze we Włoszech, a nawet w Finlandii (która po prostu
wcześniej zaczęła), niż w Polsce. Dość często zdarzają się maksymalne prędkości około 5% na rok; wyjątkowo, może
ze względu na wykorzystanie funduszy strukturalnych w regionach Polski, zdarzają się maksymalne prędkości
sięgające ok. 12% na rok, i to tylko w odniesieniu do gospodarstw domowych z szerokopasmowym dostępem do
Internetu. Zob. Tab. 8 i Rys. 10.
Wnioski te potwierdzają zupełnie inne dane, mianowicie wyposażenie szkół w dostęp do ICT w podregionach
Mazowsza, zob. Tab. 9 i Rys. 11, a także w powiatach Mazowsza, zob. Tab. 10 i Rys. 12. W tym ostatnim przypadku,
ponieważ dotyczy on najmniejszych zbiorowości, zróżnicowanie przestrzenne maksymalnych prędkości penetracji
jest oczywiście największe (od ok. 1% do ok. 18% na rok); ale te wartości skrajne są też wyjątkowe i przeważają
prędkości mniejsze od standardowej prędkości ok. 9% na rok, osiągniętej w przypadku telewizji kolorowej w dużej
zbiorowości USA ok. 40 lat temu.
Zlecenie_32.indb 277
13-09-2011 11:45:43
278
Jan Grzegorek
14,0%
12,0%
10,0%
8,0%
6,0%
4,0%
2,0%
Länsi-Suomi
Pohjois-Suomi
Etelä-Suomi
Manner-Suomi
Finland
Manner-Suomi
Region Północny
Region Północno-Zachodni
Region Południowo-Zachodni
Region Wschodni
Region Poludniowy
Poland
Region Centralny
Sud
Isole
Nord-Est
Centro (IT)
Nord-Ovest
Italy
0,0%
Gospodarstwa domowe z dostępem do Internetu
Gospodarstwa domowe z szerokopasmowym dostępem do Internetu
Osoby regularnie używające Internetu
Rysunek 10. Maksymalne tempo penetracji ICT w UE
Tabela 9. Maksymalne prędkości penetracji ICT w podregionach woj. mazowieckiego. Dane GUS
Podregion
Pracownie Komputerowe
Internet w szkole
Komputery w szkole
MAZOWIECKIE
3,5%
7,5%
7,3%
Podregion 25 – ciechanowsko-płocki
3,8%
7,2%
7,1%
Podregion 26 – ostrołęcko-siedlecki
4,5%
7,4%
7,1%
Podregion 27 – radomski
3,6%
6,8%
6,3%
Podregion 28 – m. Warszawa
2,3%
9,6%
10,7%
Podregion 29 – warszawski wschodni
4,0%
7,9%
7,7%
Podregion 30 – warszawski zachodni
2,4%
7,9%
7,2%
Zlecenie_32.indb 278
13-09-2011 11:45:43
Zróżnicowanie czasowe i terytorialne tempa penetracji społecznej technik informatycznych w Polsce 279
12,0%
10,0%
8,0%
6,0%
4,0%
2,0%
Pracownie Komputerowe
Internet w szkole
Podregion 30
– warszawski zachodni
Podregion 29
– warszawski wschodni
Podregion 28
– m. Warszawa
Podregion 27
– radomski
Podregion 26
– ostrołęcko-siedlecki
Podregion 25
– ciechanowsko-płocki
MAZOWIECKIE
0,0%
Komputery w szkole
Rysunek 11. Maksymalna prędkość penetracji ICT w podregionach woj. mazowieckiego.
Tabela 10. Maksymalne prędkości penetracji ICT w powiatach woj. mazowieckiego. Dane GUS
Powiaty
Pracownie Komputerowe
Internet w szkole
Komputery w szkole
MAZOWIECKIE
3,5%
7,5%
7,3%
Powiat ciechanowski
3,5%
6,8%
5,6%
Powiat gostyniński
7,7%
8,9%
9,5%
Powiat mławski
2,7%
8,0%
8,4%
Powiat płocki
4,4%
7,2%
6,5%
Powiat płoński
2,8%
6,2%
6,1%
Powiat sierpecki
6,4%
8,7%
7,3%
Powiat żuromiński
1,8%
7,1%
7,7%
Powiat m.Płock
2,6%
8,9%
13,2%
Powiat łosicki
3,2%
7,3%
6,5%
Powiat makowski
4,8%
6,8%
7,1%
Powiat ostrołęcki
5,9%
7,8%
6,7%
Powiat ostrowski
3,8%
6,4%
5,9%
Powiat przasnyski
4,9%
6,4%
6,8%
Powiat pułtuski
3,4%
6,1%
6,8%
Zlecenie_32.indb 279
13-09-2011 11:45:44
280
Powiaty
Jan Grzegorek
Pracownie Komputerowe
Internet w szkole
Komputery w szkole
Powiat siedlecki
2,7%
7,7%
7,0%
Powiat sokołowski
4,9%
7,9%
8,4%
Powiat węgrowski
5,2%
6,9%
6,9%
Powiat wyszkowski
3,4%
8,4%
6,9%
Powiat m.Ostrołęka
8,0%
12,6%
13,0%
Powiat m.Siedlce
14,4%
16,6%
18,5%
Powiat białobrzeski
4,9%
8,8%
7,3%
Powiat kozienicki
2,8%
6,4%
5,8%
Powiat lipski
2,2%
5,4%
5,0%
Powiat przysuski
2,3%
6,0%
4,3%
Powiat radomski
4,1%
6,3%
6,1%
Powiat szydłowiecki
5,7%
8,1%
6,9%
Powiat zwoleński
2,0%
5,2%
5,6%
Powiat m.Radom
5,0%
10,8%
11,8%
Powiat m. st. Warszawa
2,3%
9,6%
10,7%
Powiat garwoliński
3,4%
6,7%
6,5%
Powiat legionowski
6,4%
10,8%
11,2%
Powiat miński
4,7%
7,7%
7,7%
Powiat nowodworski
3,7%
7,1%
6,3%
Powiat otwocki
3,6%
7,8%
8,1%
Powiat wołomiński
3,7%
9,2%
8,6%
Powiat grodziski
2,5%
9,3%
9,0%
Powiat grójecki
2,7%
7,1%
6,8%
Powiat piaseczyński
2,3%
8,2%
6,9%
Powiat pruszkowski
2,9%
8,8%
8,1%
Powiat sochaczewski
2,8%
7,9%
7,0%
Powiat warszawski zachodni
3,4%
7,7%
7,1%
Powiat żyrardowski
0,5%
6,8%
6,8%
Zlecenie_32.indb 280
13-09-2011 11:45:44
Zróżnicowanie czasowe i terytorialne tempa penetracji społecznej technik informatycznych w Polsce 281
MAZOWIECKIE
Powiat ciechanowski
Powiat gostyniński
Powiat mławski
Powiat płocki
Powiat płoński
Powiat sierpecki
Powiat żuromiński
Powiat m. Płock
Powiat łosicki
Powiat makowski
Powiat ostrołęcki
Powiat ostrowski
Powiat przasnyski
Powiat pułtuski
Powiat siedlecki
Powiat sokołowski
Powiat węgrowski
Powiat wyszkowski
Powiat m. Ostrołęka
Powiat m. Siedlce
Powiat białobrzeski
Powiat kozienicki
Powiat lipski
Powiat przysuski
Powiat radomski
Powiat szydłowiecki
Powiat zwoleński
Powiat m. Radom
Powiat m.st. Warszawa
Powiat garwoliński
Powiat legionowski
Powiat miński
Powiat nowodworski
Powiat otwocki
Powiat wołomiński
Powiat grodziski
Powiat grójecki
Powiat piaseczyński
Powiat pruszkowski
Powiat sochaczewski
Powiat warszawski zachodni
Powiat żyrardowski
20,0%
18,0%
16,0%
14,0%
12,0%
10,0%
8,0%
6,0%
4,0%
2,0%
0,0%
Pracownie Komputerowe
Internet w szkole
Komputery w szkole
Rysunek 12. Maksymalna prędkość penetracji ICT w powiatach woj. mazowieckiego.
Wreszcie mając na celu porównanie maksymalnych szybkości penetracji dla dużych zbiorowości, ale dla odmiennych usług i z dużym odstępem czasowym, Rys. 13 przedstawia krzywe penetracji telewizji w USA oraz telefonów komórkowych w Polsce. Ta ostatnia krzywa została przesunięta o ok. 25 lat, aby była łatwiej porównywalna
na rysunku (zatem faktyczne opóźnienie pomiędzy tymi krzywymi wynosi ok. 35 lat). Ponadto, krzywa ta wyraża
liczbę telefonów komórkowych na gospodarstwo domowe, która jest większa od 100%, estymowany poziom nasycenia wynosi ok. 150%, zatem maksymalną prędkość penetracji trzeba wyrażać w%, ale tego właśnie poziomu nasycenia. Co więcej, kryzys lat 2008-10 zakłócił tę zależność, ale już dane roku 2010 wskazują na powrót do krzywej
logistycznej. Jeśli zaś oszacujemy maksymalne prędkości penetracji dla estymowanych krzywych logistycznych, to
uzyskamy 9,1% na rok dla telewizji w USA oraz 10,5% na rok dla telefonów komórkowych w Polsce. Zatem charakter krzywej logistycznej jako modelu penetracji rynkowej jest dość uniwersalny, natomiast maksymalne prędkości
penetracji ICT w dużych zbiorowościach mogą się w miarę upływu czasu nieco powiększać, ale na pewno nie jest to
przyspieszenie zasadnicze.
120,00%
110,00%
100,00%
90,00%
80,00%
70,00%
60,00%
50,00%
40,00%
30,00%
20,00%
10,00%
0,00%
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29
Mobile
TV
Rysunek 13. Rozwój telewizji w USA i nasycenie w telefony komórkowe w Polsce. Dane surowe.
Zlecenie_32.indb 281
13-09-2011 11:45:44
282
Jan Grzegorek
6. Wnioski
1. Modele logistyczne są dość uniwersalne, nadają się dobrze do opisu wielu zjawisk społecznych i rynkowych
związanych z rozwojem popytu, w tym penetracji technik informacyjnych ICT.
2. Maksymalna prędkość różnych wskaźników penetracji technik ICT współcześnie jest zbliżona do maksymalnej
prędkości penetracji telewizji w USA oraz penetracji telefonów komórkowych w Polsce.
3. Wrażenie przyspieszenia penetracji technik ICT wynika ze zjawiska skrócenia życia produktu, nacisku reklamowego producentów, którzy chcą produkować i sprzedawać jak najwięcej i w związku z tym wprowadzają modę
na nowe wyroby i usługi.
4. Najmniejsze zróżnicowanie w rozwoju ICT (opóźnienia i wyprzedzenia w rozwoju) występują pomiędzy regionami, nieco wzrastają pomiędzy województwami, by osiągnąć bardzo duże wartości (do kilkunastu lat) dla
powiatów w ramach województwa. Podobnie duże dla powiatów jest zróżnicowanie maksymalnych szybkości
rozwoju ICT.
5. Polityka regionalna jest niezbędna dla szybkiego rozwoju społeczeństwa informacyjnego w Polsce, lecz powinna
zwracać większą uwagę na zróżnicowanie intraregionalne.
Streszczenie:
W artykule przedstawiono zróżnicowanie tempa penetracji społecznej wskaźników ICT. Badano wskaźniki ICT
z portalu GUS i Eurostat. Analizowano dane w ujęciu regionalnym, wojewódzkim i powiatowym. Obliczono opóźnienia bądź wyprzedzenia w rozwoju społeczeństwa informacyjnego dla regionów, województw i powiatów w 2009 roku.
Wyznaczono maksymalne szybkości penetracji nowych technik. Wyniki przedstawiono w postaci tabel i wykresów.
Maksymalna szybkość penetracji nowych technik obecnie jest porównywalna z tą sprzed 50 lat tj. z wprowadzaniem
telewizji w USA.
Literatura
Antoni Kuklinski Ku kreatywnej Europie XXI wieku artykuł opracowany w ramach działalnosci naukowej Katedry Studiów nad
Przyszłoscia Europy, WSB-NLU w Nowym Saczu.
Antoni Kuklinski (red.) Gospodarka oparta na wiedzy – Wyzwania dla Polski XXI wieku, KBN, Warszawa 2001.
A. Bard, J. Söderqvist, Netokracja. Nowa elita władzy i życie po kapitalizmie, Wydawnictwa Akademickie i Profesjonalne, Warszawa 2006.
Boguszewicz T. (2009) Polska maruderem Internetu (in Polish: Poland as an outsider of Internet). Rzeczpospolita, March 26,
2009, page 1.
COCOM08-41 FINAL (2008) Broadband access in the EU: situation at 1 July 2008 Brussels, November 2008, DG INFSO/B3
Codagnone C. (2009) Modelling and demonstrating the impact of eInclusion. Vienna Study on Inclusive Innovation for Growth
and Cohesion: March 2009
Cempel Czesław, Społeczeństwo Wiedzy -Nowa Wizja i Misja Aktywności Gospodarczej. Referat zamówiony na III Konferencje
Bibliotek Akademickich, ATR, Bydgoszcz, Maj, 2002.
Eurostat Statistical Books (2009) Eurostat yearbook 2008 Europe in figures
Fickinger S., Lumio M. (2009) Eurostat Population and Social Conditions. Data in Focus 12/2009
IŁ (2005) Firmowi użytkownicy Internetu w Polsce Raport z badań. Gdańsk, grudzień 2005 r.
ITU (2008) Partnership on Measuring ICT for Development ITU Manual on ICT Household Statistics www.itu.int/ict September 2008
ITU (2009) Measuring the Information society – ICT Development Index
Hales C. (2006) Rola ITC w rozwoju społeczno-gospodarczym. Zeszyty Naukowe SCENO 2/2006
Zlecenie_32.indb 282
13-09-2011 11:45:44
Zróżnicowanie czasowe i terytorialne tempa penetracji społecznej technik informatycznych w Polsce 283
Jan Grzegorek, Andrzej P. Wierzbicki (2009) New Statistical Approaches in the Systemic Analysis of Regional, Intra-Regional
and Cross-Regional Factors of Information Society and Economic Development; the Case of Mazovia. Mazowsze: Studia
Regionalne (2009):3:117-128
Jan Grzegorek, Andrzej P. Wierzbicki (2010) Metody analizy statystycznej rozwoju wskaźników społeczeństwa informacyjnego
na przykładzie regionów Polski i Włoch
Lööf A. (2008) Science and technology, population and social conditions: Industry, trade and services. Data in focus 46/2008
L. Lessig, Wolna kultura, WsiP, 2005
Castells Manuel, Społeczeństwo sieci, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 2007.
Science, Technology and Innovation in Europe (2008) Eurostat Pocketbooks 2008 edition
Ryszard Strużak, Rozwoj szerokopasmowego internetu w Polsce – trendy i granice wzrostu, Telekomunikacja i techniki informacyjne 1-2/2009
United Nations (2008) Partnership o Measuring ICT for Development.Core ICT Indicators
Wierzbicki A. P. (2009) Delays in Technology Development: Their Impact on the Issues of Determinism, Autonomy and Controllability of Technology. Journal of Telecommunications and Information Technology, 4:1-12, 2008
Wierzbicki A. P. Wpływ megatrendów cywilizacji informacyjnej na sytuację w Polsce w początkach XXI wieku. Telekomunikacja
i techniki informacyjne 1-2/2000.
Wilén H. (2007) Statistics in focus. Science and Technology 120/2007
World Information Society Report (2007) Information Society Statistics
Zlecenie_32.indb 283
13-09-2011 11:45:44
Zlecenie_32.indb 284
13-09-2011 11:45:44
Część 5.
Zlecenie_32.indb 285
13-09-2011 11:45:44
Zlecenie_32.indb 286
13-09-2011 11:45:44
ANNA GĄSIOR-NIEMIEC
Nowy paradygmat
polityki regionalnej w Polsce
(w świetle konferencji „Nowy paradygmat rozwoju – najnowsze
trendy i perspektywy polityki regionalnej”, zorganizowanej przez
MRR w dniach 27-28.10.2010 r. w Warszawie)*
I Wprowadzenie
W dniach 27 – 28 października 2010 r. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego (MRR) zorganizowało dwudniową
konferencję międzynarodową pt. „Nowy paradygmat rozwoju – najnowsze trendy i perspektywy polityki regionalnej”. Celem Konferencji było przedstawienie na szerszym forum zaproponowanego przez MRR nowego podejścia
do rozwoju w ujęciu terytorialnym i nowej koncepcji polityki regionalnej oraz przedyskutowanie z jej uczestnikami
uwarunkowań i wyzwań związanych z wdrażaniem nowego podejścia, zwłaszcza w świetle toczącej się na szczeblu
Unii Europejskiej (UE) debaty nad przyszłością polityki regionalnej oraz polityki spójności, w kontekście nowej
strategii rozwoju UE zawartej w komunikacie Komisji Europejskiej (KE) pt. Europa 2020. Strategia na rzecz inteligentnego i zrównoważonego rozwoju sprzyjającego włączeniu społecznemu (KE 2010) i w warunkach kryzysu
finansowego i gospodarczego trwającego od 2008 r.
W związku z tym zasadniczymi dokumentami programowymi stanowiącymi podstawę i punkt odniesienia dla
przebiegu Konferencji były: przygotowana przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego i przyjęta przez rząd do
realizacji Krajowa Strategii Rozwoju Regionalnego 2010-2020. Regiony, miasta, obszary wiejskie ([KSRR] MRR
2010); plan reform systemu zarządzania rozwojem kraju nakreślony przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego
w związku z wdrażaniem KSRR i terytorializacją oraz uspójnieniem polityk sektorowych; oficjalne Stanowisko
Rządu Rzeczpospolitej Polskiej w sprawie przyszłości europejskiej polityki spójności; w/w strategiczny komunikat
Komisji Europa 2020. Ponadto Konferencja stanowiła również okazję do podsumowania dotychczasowych doświadczeń Programu Przyszłość Regionów realizowanego od 2007 r. pod auspicjami Ministerstwa Rozwoju Regionalnego,
którego celem było pobudzenie w tym przejściowym okresie debaty nad strategicznym podejściem do rozwoju
regionalnego i stworzenie platformy dla artykułowania nowych idei w zakresie paradygmatów polityki regionalnej,
* W niniejszym artykule wykorzystano również materiały i prezentacje przygotowane przez panelistów i referentów uczestniczących
w konferencji Nowy paradygmat rozwoju – najnowsze trendy i perspektywy polityki regionalnej”, zorganizowanej przez MRR w dniach
27-28.10.2010 r. w Warszawie.
Zlecenie_32.indb 287
13-09-2011 11:45:44
288
Anna Gąsior-Niemiec
polityki spójności czy szerzej – polityki rozwoju oraz modelowania i analizowania procesów rozwojowych na szczeblu
regionu z uwzględnieniem kontekstów europejskich i globalnych.
II Profil i przebieg konferencji Nowy paradygmat rozwoju – najnowsze
trendy i perspektywy polityki regionalnej
Konferencja Nowy paradygmat rozwoju – najnowsze trendy i perspektywy polityki regionalnej zgromadziła
kilkudziesięciu przedstawicieli instytucji związanych bezpośrednio lub pośrednio z realizacją polityki regionalnej
oraz ekspertów i naukowców zajmujących się modelami i uwarunkowaniami polityki rozwoju oraz czynnikami
i mechanizmami rozwoju w wymiarze terytorialnym, z kraju i zagranicy, włącznie z przedstawicielstwem Komisji Europejskiej (DG Regio). Nad nową koncepcją i formułą polityki regionalnej i polityki spójności jako pełnowartościowych i nowoczesnych polityk rozwoju oraz nad systemami zarządzania tymi politykami i ich wdrażania
dyskutowano wychodząc od a) dotychczasowych doświadczeń i tendencji zaobserwowanych w okresie 2004-2006
i w obecnej perspektywie (2007-2013) i b) zidentyfikowanych wyzwań rozwojowych i przewidywanych modyfikacji
instytucjonalnych i finansowych w perspektywie roku 2020, biorąc pod uwagę wszystkie zaangażowane szczeble
(od europejskiego po lokalny). Przedstawiono również szanse i wyzwania, jakie nowa, proponowana przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego koncepcja sterytorializowanej polityki rozwoju oznacza dla dotychczasowych struktur i aktorów zajmujących się planowaniem strategicznym oraz wytwarzaniem, gromadzeniem, przetwarzaniem
i analizą danych społeczno-ekonomicznych niezbędnych do programowania i wdrażania działań ukierunkowanych
na pobudzanie rozwoju.
Wypowiedzi i dyskusje konferencyjne zostały zorganizowane w czterech sesjach panelowych poprzedzonych
wystąpieniem Minister Rozwoju Regionalnego Elżbiety Bieńkowskiej. Minister Elżbieta Bieńkowska podkreśliła
zdecydowanie pozytywną rolę odgrywaną przez politykę regionalną i politykę spójności realizowaną w Polsce. Jednocześnie, w związku z pojawianiem się coraz większych wyzwań w otoczeniu globalnym, przemianami zachodzącymi
na szczeblu europejskim i dynamiką zmian zachodzących na szczeblu regionalnym w kraju, stwierdziła potrzebę
stałego poszukiwania rozwiązań politycznych i instytucjonalnych, które zwiększyłyby możliwości rozwoju regionów
z uwzględnieniem ich zróżnicowanych potencjałów. Na szczeblu kraju tej potrzebie wychodzi naprzeciw nowa Krajowa Strategia Rozwoju Regionalnego przygotowana przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, której towarzyszy
zaangażowanie się Ministerstwa w prace zmierzające do stworzenia zintegrowanego systemu zarządzania rozwojem
kraju. Wprowadzane reformy instytucjonalne, nowa formuła polityki rozwoju podporządkowanej nie tylko wymogom zachowania spójności społecznej i ekonomicznej, ale również silnie i konsekwentnie akcentującej wymiar spójności terytorialnej – będący funkcjonalną płaszczyzną koordynacji różnych polityk sektorowych, stwarzają szanse
na uaktywnienie i znacznie lepsze niż dotychczas wykorzystanie zróżnicowanych potencjałów rozwojowych polskich
regionów, miast i obszarów wiejskich przy zagwarantowaniu osiągalności celu, jakim jest spójność terytorialna państwa i efektywność prowadzonych przez nie polityk.
*
*
*
Po wystąpieniu Minister Rozwoju Regionalnego odbyły się następujące sesje panelowe:
• Panel I „Przyszłość polityki regionalnej w Europie”
Celem tego panelu było przedstawienie przesłanek proponowanych i częściowo już wdrażanych zmian w polityce
regionalnej, zarówno europejskiej, jak i krajowej, oraz wskazanie ich przewidywanych i oczekiwanych rezultatów
– zgodnie ze stanowiskami Komisji Europejskiej, rządu Rzeczpospolitej Polskiej i Ministerstwa Rozwoju Regionalnego oraz ekspertów specjalizujących się w problematyce rozwoju w ujęciu terytorialnym. Przesłanki te wynikają
z jednej strony z powszechnie uznawanej istotności (politycznej, gospodarczej i społecznej) polityki ukierunkowanej na regiony, a z drugiej strony z często zauważanych słabszych stron jej dotychczasowych modeli koncepcyjnych
i formuł wdrożeniowych.
Zlecenie_32.indb 288
13-09-2011 11:45:44
Nowy paradygmat polityki regionalnej w Polsce
289
Ponadto przesłanki do zmian w polityce regionalnej/polityce spójności mają związek z niedostatecznie jeszcze
uwzględnianym terytorialnym wymiarem polityk europejskich, wprowadzonym do agendy UE Traktatem Lizbońskim, w uzupełnieniu do dotychczasowego nacisku na spójność gospodarczą i społeczną europejskich regionów.
Wreszcie potrzeba wypracowania nowej pozycji i formuły polityki spójności/polityki rozwoju wiąże się z ogłoszeniem
nowej strategii Unii Europejskiej – komunikatu Komisji Europejskiej pt. Europa 2020 Strategia na rzecz inteligentnego i zrównoważonego rozwoju sprzyjającego włączeniu społecznemu (KE 2010).
Główne tezy i pytania przyświecające prezentacjom i dyskusjom w ramach tego panelu dotyczyły w związku
z tym kształtu i roli europejskiej polityki spójności i krajowych polityk regionalnych w kontekście wspierania inteligentnego, zrównoważonego i inkluzywnego rozwoju, statusu polityki regionalnej/polityki spójności/polityki rozwoju
względem innych polityk europejskich i krajowych, zwłaszcza w kontekście konieczności przyśpieszenia zmian
strukturalnych we wszystkich państwach i regionach UE oraz najbardziej odpowiedniego do efektywnej realizacji
tych celów instrumentarium tych polityk i zasad regulujących ich otoczenie instytucjonalne. Obok wspomnianego
dokumentu strategicznego Komisji Europejskiej głównym punktem odniesienia dla tego panelu było Stanowisko
Rządu Rzeczpospolitej Polskiej w sprawie przyszłości europejskiej polityki spójności, przedstawione Komisji
Europejskiej 18 sierpnia 2010 r.
• Panel II „Wymiar terytorialny polityk rozwojowych”
Celem tego panelu było bardziej szczegółowe przedyskutowanie procesu włączania w pełnym zakresie wymiaru
terytorialnego do polityk rozwojowych przy jednoczesnym zwiększaniu roli szczebla regionalnego w realizacji tych
polityk i, ogólniej, w inicjowaniu procesów rozwojowych. W porównaniu do dotychczas wdrażanej polityki regionalnej/polityki spójności oraz innych programów adresowanych do regionów, te zmiany oznaczają de facto przejście do
nowej generacji zintegrowanej polityki rozwoju.
To nowe podejście oznacza nie tylko przeformułowanie celów i instrumentów, ale również samej logiki i statusu
tej polityki jako polityki o charakterze strukturalnym, inicjującym i koordynacyjnym. Z jednej strony wiąże się
to z konieczną dekonstrukcją stereotypowego i w znacznym stopniu fałszywego dotychczasowego obrazu polityki
spójności jako polityki wyłącznie redystrybucyjnej i/lub kompensacyjnej. Z drugiej strony wiąże się to z wysiłkiem
ustalenia i określenia na nowo kompetencji i wzajemnych relacji między instytucjami i aktorami zaangażowanymi
w programowanie i realizację tej nowej polityki od szczebla europejskiego po regionalny – chodzi między innymi
o zwiększenie sprawności i efektywności struktur wieloszczeblowego systemu zarządzania rozwojem.
Zasadniczym punktem odniesienia dla tego panelu i pytań stawianych odnośnie do w/w dylematów i wyzwań
oraz dyskusji była przyjęta przez rząd do realizacji Krajowa Strategia Rozwoju Regionalnego 2010-2020. Regiony,
miasta, obszary wiejskie (MRR 2010) oraz zaproponowany przez MRR plan reformy systemu strategicznego zarządzania rozwojem kraju idący w kierunku jego uzgodnienia z nową koncepcją terytorializacji i koordynacji polityk
rozwojowych oraz dostosowania go do realizacji długofalowych celów rozwojowych, wykraczających poza horyzont
polityki wyborczej. W tle pojawiały się również systematyczne odniesienia do europejskiej Zielonej księgi w sprawie spójności terytorialnej. Przekształcenie różnorodności terytorialnej w siłę (KE 2008) i prac nad Koncepcją
Przestrzennego Zagospodarowania Kraju.
• Panel III „W kierunku krajowego systemu myśli strategicznej”
Celem tego panelu było przedstawienie zagadnienia, jakim jest konieczność – w związku z planowanymi i już
wdrażanymi zmianami w modelu polityki kierowanej do regionów i realizowanej na szczeblu regionalnym – stworzenia zintegrowanego systemu myśli strategicznej inicjującego i łączącego w spójną, ale elastyczną całość strategicznie ukierunkowane wysiłki od szczebla europejskiego po regionalny, ze szczególnym wzmocnieniem roli ostatniego
z wymienionych szczebli. W związku z tym postawiono m.in. kwestię potrzeby stworzenia adekwatnego zaplecza
planistycznego i badawczo-analitycznego na szczeblu regionów oraz wymogów, jakim, powinny one odpowiadać.
Z jednej strony wskazano ogólną słabość aspektów strategicznych w dotychczasowej praktyce polityki rozwoju
regionalnego, zwłaszcza na szczeblu regionalnym i lokalnym, z drugiej strony przedstawiono trwające próby tworzenia i wzmacniania potencjału do planowania strategicznego dokonujące się głównie za pośrednictwem inicjatyw
Zlecenie_32.indb 289
13-09-2011 11:45:44
290
Anna Gąsior-Niemiec
na szczeblu krajowym – przykładem mogą być prace rządu nad Raportem Polska 2030, Długookresową Strategią
Rozwoju Kraju 2030, prace MRR nad Średniookresową Strategią Rozwoju Kraju 2020 i Koncepcją Przestrzennego
Zagospodarowania Kraju, prace Polskiego Forum Myśli Strategicznej koordynowanego przez Polskie Towarzystwo
Ekonomiczne czy doświadczenia Programu Przyszłość Regionów pod auspicjami MRR, ale również na szczeblu
regionalnym – przykładem są nowatorskie praktyki, rozwiązania organizacyjne i prace studyjne powstałe w województwie małopolskim i pomorskim czy seria konferencji Polska/Europa Quo Vadis organizowanych w województwie
małopolskim i dolnośląskim.
Ponownie ważnym punktem odniesienia dla tego panelu były założenia przedstawione w Krajowej Strategii
Rozwoju Regionalnego 2010-2020 (MRR 2010), przewidujące, między innymi, utworzenie krajowych i regionalnych
forów terytorialnych oraz obserwatoriów polityki rozwoju. Uczestnicy panelu odwoływali się też do badań i analiz
dotychczasowych doświadczeń z zakresu programowania i wdrażania polityki regionalnej w Polsce, których krytyczny wydźwięk dobrze oddaje tytuł jednego z prezentowanych raportów z badań – Nie-strategiczne zarządzanie
rozwojem? Mechanizmy zarządzania środkami ZPORR na poziomie regionalnym a skuteczność realizacji celów
rozwojowych (Swianiewicz, Krukowska, Lackowska, Mielczarek 2010). Z drugiej strony przywoływano doświadczenia zagraniczne, zwłaszcza OECD i Banku Światowego.
• Panel IV „Przyszłość regionów europejskich – metodologia myślenia strategicznego”
Celem tego panelu było rozwinięcie niektórych, odnoszących się do strategicznego podejścia do rozwoju, wątków
podejmowanych podczas poprzednich paneli; włączenie do dyskusji teoretycznych i praktycznych zagadnień tworzenia i dyfuzji wiedzy o znaczeniu strategicznym, jak również wiedzy lokalnej, zarysowanie nowych wątków w myśleniu o procesach rozwojowych i polityce rozwoju w europejskich regionach z naciskiem na ulegający dynamicznej
rekonfiguracji kontekst globalny oraz pojawianie się w innych częściach świata (zwłaszcza w Chinach i Indiach)
nowych podmiotów, zjawisk i wyzwań (np. konkurencyjnych wobec europejskich regionów i makro-regionów), których oddziaływanie, już odczuwalne w Europie, w przyszłości będzie znacznie silniejsze.
Uczestnicy panelu dokonali także ogólnego podsumowania dotychczasowych etapów i przyczynków Programu
Przyszłość Regionów (Regio Futures Programme), realizowanego od 2007 r. pod egidą Ministerstwa Rozwoju
Regionalnego. Program ten związany jest z inicjowaniem i pobudzaniem nowego podejścia do rozwoju regionów
i myślenia o polityce rozwoju regionalnego w Polsce przy systematycznym uwzględnieniu kontekstu europejskiego
i globalnego oraz dorobku ośrodków myśli strategicznej w Europie.
Obok wymienionych wcześniej dokumentów programowych Komisji Europejskiej i Ministerstwa Rozwoju
Regionalnego oraz referatów panelistów, tekstem bazowym dla tego panelu był raport Antoniego Kuklińskiego pt.
Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy (Kukliński 2010).
*
*
*
W panelu I „Przyszłość polityki regionalnej w Europie” uczestniczyli: Jarosław Pawłowski – Podsekretarz
Stanu, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego (przewodniczący panelu), który przedstawił uwagi wstępne na temat
„Stanowiska Rządu Rzeczpospolitej Polskiej ws. przyszłości polityki spójności po 2013 r.”; Gabriella Fesus – przedstawicielka Komisji Europejskiej, Dyrekcji Generalnej REGIO, która wypowiadała się na temat „Przyszłości polityki spójności w kontekście strategii Europa 2020” oraz Iain Begg – profesor London School of Economics and
Political Science (LSE), który przedstawił uwagi na temat „Przyszłości polityki spójności w regionach bardziej
rozwiniętych”.
Uczestnicy tego panelu skoncentrowali się na przyszłych perspektywach polityki spójności w związku z przeglądem budżetowym, nową strategią dla Europy opublikowaną przez Komisję Europejską, oczekiwanymi wnioskami
V raportu kohezyjnego KE oraz niektórymi krytycznymi głosami pod adresem polityki spójności, kwestionującymi
zasady leżące zarówno u podstaw wyboru regionów nią objętych, jak i efektywność i celowość wdrażania tej polityki ze szczebla unijnego. Stanowisko rządu polskiego, zdecydowanie opowiadającego się za kontynuacją polityki
spójności przy jej jednoczesnym reformowaniu, zostało uznane za w wielu punktach zbieżne z sygnałami płynącymi
ze strony Komisji Europejskiej, zwłaszcza w aspekcie zwiększenia prorozwojowej roli tej polityki, wprowadzenia
Zlecenie_32.indb 290
13-09-2011 11:45:44
Nowy paradygmat polityki regionalnej w Polsce
291
zasady warunkowości przy rozdziale środków, a także udostępnienia jej wszystkim regionom w celu otwarcia drogi
do wykorzystania zróżnicowanych potencjałów rozwojowych – co może okazać się kluczowe z punktu widzenia budowania wewnętrznej stabilności gospodarek i społeczeństw UE oraz globalnej konkurencyjności Europy.
Przedmiotem kontrowersji czy dyskusji pozostawała ranga polityki spójności, jej „socjalny” wizerunek, nadmierna, choć stopniowo redukowana, biurokratyczność jej mechzanizmów wdrożeniowych i będąca tego konsekwencją nadmierna „techniczność” jej ewaluacji i analiz (np. ich silne ukierunkowanie na wskaźniki ilościowe i „poprawnościowe” – przede wszystkim mierzące ilość wykorzystanych środków i zgodność z procedurami), a w związku z tym
paradoksalnie statyczne i w niewielkim stopniu „strukturalne” podejście do badania zmian inicjowanych przez tę
politykę, a także przewaga sankcji negatywnych nad pozytywnymi jako mechanizmów motywujących aktorów wdrażających tę politykę w regionach do zwiększania jej efektywności i innowacyjności.
W zestawieniu z pojawiającą się krytyką i skrajnymi rekomendacjami (płynącymi głównie z Wielkiej Brytanii)
postulującymi znaczne ograniczenie bądź w ogóle likwidację polityki spójności, postawione zostało pytanie, w jaki
sposób z jednej strony lepiej unaocznić prorozwojowość rezultatów wdrażania tej polityki, a z drugiej dalej znacząco
zwiększać jej wartość daną i efektywność. Postulatom likwidacji tej polityki pod zarzutem jej nieprzydatności można
z całą pewnością przeciwstawić w większości pozytywne doświadczenia z jej wdrażania w Polsce będącej obecnie
jej największym beneficjentem, gdzie polityka ta już udowodniła swoją rolę generatora impulsów rozwojowych
(zarówno krótko-, jak i długookresowych), ponadto okazując się bardzo skutecznym amortyzatorem turbulencji
wywoływanych przez światowy kryzys finansowy i gospodarczy ujawniony w 2008 roku – co ma szczególną wymowę
w świetle dalszych, dramatycznych reperkusji tych kryzysów w całej Unii Europejskiej.
Również w tym kontekście pojawiła się kwestia potrzeby jak najściślejszego powiązania przyszłej polityki
spójności ze strategią Europa 2020, co będzie wymagało wzmożonego wysiłku ze względu na fakt, że dokument
strategiczny Komisji Europejskiej w bardzo małym stopniu doprecyzowuje i oprzyrządowuje wymiar terytorialny,
który ma być sednem nowej polityki kierowanej do regionów. Z drugiej strony koncentracja tematyczna w ramach
priorytetów wzrostu inteligentnego, zrównoważonego i inkluzywnego stwarza wyraźny pomost ku palecie inicjatyw
na szczeblu regionalnym, akcentując zintegrowany charakter działań rozwojowych – co dodatkowo stanowi istotny
argument przeciwko sugestiom wyłączenia Europejskiego Funduszu Społecznego z polityki spójności. Na szczeblu państw członkowskich dużym wyzwaniem jest ścisłe powiązanie nowej polityki spójności jako polityki rozwoju
z Krajowymi Programami Reform i, ogólniej, z reformami strukturalnymi, których pilną potrzebę we wszystkich
– a nie tylko objętych polityką spójności – państwach członkowskich i regionach Unii Europejskiej dobitnie udowodnił trwający kryzys.
Z drugiej strony w dyskusji zabrzmiały ostrzeżenia przed obciążaniem polityki spójności nadmierną liczbą
celów, funkcji i oczekiwań, których – przede wszystkim ze względu na ograniczony budżet – nie jest ona w stanie
udźwignąć. Jednocześnie ich mnogość może pomniejszyć jej efektywność i utrudnić możliwości koordynacji jej
efektów. W tym kontekście znaczące pole manewru dostrzeżono jednak zwłaszcza w sferze governance (zarządzania) i multi-level governance (wieloszczeblowego zarządzania), gdzie, jak wskazywano, istnieje nadal dużo miejsca
na dokonywanie usprawnień. Niemniej dyskutanci podnosili przy tym jednocześnie potrzebę wzmożenia mechanizmów zapewniających skuteczność koordynowania procesów decyzyjnych z punktu widzenia strategicznych celów
rozwojowych. W związku z tymi usprawnieniami akcentowano też kwestię uporządkowania i uściślenia pojęć i terminów stosowanych w odniesieniu do polityki spójności/polityki rozwoju. W trakcie dyskusji padło również pytanie
o koncepcję i definicję spójności w ogóle a spójności terytorialnej w szczególności – dokumenty europejskie i krajowe
dotychczas nie zaproponowały w pełni uzgodnionych i nadających się do operacjonalizacji definicji tych pojęć.
Często podkreślano niebezpieczeństwo utknięcia polityki spójności w „getcie” polityki pomocowej czy choćby
tylko w wizerunku sugerującym jej przynależność do tego „getta”. Dlatego, między innymi, zastanawiano się
nad postulatem wprowadzenia na szerszą skalę i silnego promowania mechanizmów pozytywnej warunkowości
– nagradzania za szczególnie dobre efekty, eksperymentowanie i innowacyjność. Przywołując analizy zrealizowane
na potrzeby polskiego Ministerstwa Rozwoju Regionalnego wskazywano również na konieczność i właściwość
empirycznego wykazywania, w drodze badań ilościowych, wymiernych zysków, jakie inne państwa członkowskie
UE czerpią z realizacji polityki spójności w poszczególnych państwach czy regionach „kohezyjnych” – na przykład
Zlecenie_32.indb 291
13-09-2011 11:45:44
292
Anna Gąsior-Niemiec
opracowana na potrzeby MRR Ocena korzyści uzyskiwanych przez Państwa UE-15 w wyniku realizacji polityki
spójności w Polsce dowodzi, że korzyści z realizacji polityki spójności w Polsce w przypadku niektórych państw
członkowskich UE sięgają wartości przekraczającej 80 procent składki „zainwestowanej” przez nie we wspólnotową
politykę spójności (np. w przypadku Niemiec czy Austrii). Jest to nadzwyczaj wymowny argument obalający stereotypowe postrzeganie polityki spójności przez pryzmat automatycznych transferów kompensacyjnych z bardziej
rozwiniętych do mniej rozwiniętych państw członkowskich via budżet europejski.
W uzupełnieniu do tych wniosków stwierdzano także, iż zarówno z perspektywy doświadczeń jej bezpośrednich
beneficjentów w Unii Europejskiej, jak i regionów i państw na innych kontynentach europejska polityka regionalna/
polityka spójności jest zjawiskiem zdecydowanie innowacyjnym i ocenianym wyjątkowo pozytywnie, którego nie
wolno zaprzepaścić pod pretekstem trudności budżetowych wywołanych przez bieżący kryzys finansowy.
W panelu II „Wymiar terytorialny polityk rozwojowych” uczestniczyli: dr Piotr Żuber – Dyrektor Departamentu Koordynacji Polityki Strukturalnej Ministerstwa Rozwoju Regionalnego (przewodniczący panelu), który
przedstawił uwagi wstępne na temat „Wymiaru terytorialnego polityk rozwojowych w dokumentach strategicznych
na poziomie krajowym”; Tadeusz Markowski – profesor Uniwersytetu Łódzkiego, który wypowiadał się na temat
„Wymiaru terytorialnego i terytorializacji gospodarki i polityki rozwoju”; Willem Molle – profesor Uniwersytetu
Erazma w Rotterdamie, który przedstawił referat nt. „Implikacji podejścia terytorialnego dla polityk rozwojowych
UE – polityki spójności, jak i polityk sektorowych UE – na poziomie lokalnym, regionalnym i krajowym” oraz Piotr
Korcelli – profesor Polskiej Akademii Nauk, który mówił o „Polityce rozwoju – wymiarze terytorialnym w świetle
współczesnych procesów urbanizacji”.
Uczestnicy tego panelu podjęli zwłaszcza wątek potrzeby doprecyzowania i rzeczywistego wprowadzenia do
praktyki politycznej terytorialnego wymiaru do polityk prorozwojowych, a zasadniczo do wszystkich polityk sektorowych – przy czym „z natury rzeczy terytorialna” polityka regionalna powinna odgrywać koordynującą rolę
względem pozostałych polityk sektorowych. Z tego punktu widzenia, z jednej strony kluczową kwestią stają się
sprawy definiowania i delimitowania terytoriów będących obszarami oddziaływania polityk rozwojowych, a z drugiej strony kwestie mierzenia i kontrolowania efektów terytorialnych tych polityk. Ponownie podkreślano niezwykle
istotne i zyskujące na wadze zagadnienie, jakim jest problem governance – czyli właściwego zarządzania rozwojem
przy zachowaniu unijnego modelu wieloszczeblowego zarządzania.
W Polsce problem ten nabiera szczególnej wagi zwłaszcza w świetle planowanej dalszej decentralizacji kompetencji decyzyjnych i poszerzania możliwości działania na szczeblu regionalnym, włącznie z przewidywanym
wzrostem liczby aktorów włączonych do działań prorozwojowych. Obok jakości współpracy w ramach struktur
wieloszczeblowego zarządzania rozwojem, prawdziwym wyzwaniem staje się potrzeba zwiększania możliwości
koordynowania działań tylu różnych aktorów oraz programów działań w związku z naciskiem na zwiększenie ich
efektywności i z punktu widzenia możliwości strategicznego zarządzania rozwojem regionów i kraju.
Świadomość tych wyzwań i problemów skłoniła Ministerstwo Rozwoju Regionalnego do podjęcia prac nad zreformowaniem czy raczej stworzeniem od podstaw nowoczesnego, zintegrowanego systemu zarządzania rozwojem
kraju. O skali tych prac i determinacji w ich realizacji świadczy choćby fakt, że w ich trakcie zidentyfikowano ponad
400 różnych krajowych dokumentów o charakterze strategicznym – co jest jednocześnie bardzo wymowną miarą
stopnia dotychczasowego rozproszenia funkcji strategicznych na szczeblu państwa. Efektem prac zainicjowanych
przez MRR jest zdecydowana redukcja w tym obszarze polegająca na już wcielanym w życie postulacie sprowadzenia treści mających związek ze strategią rozwoju kraju do 9 „horyzontalnych” dokumentów opracowanych według
wspólnej metodologii i z uwzględnieniem zbliżonych podejść do problematyki rozwoju. Pierwszym z tych dokumentów jest opracowana przez MRR, wspominana już wielokrotnie Krajowa Strategia Rozwoju Regionalnego 20102020. Regiony, miasta i obszary wiejskie (MRR 2010).
Jednym z kluczowych elementów tych reform jest wyznaczenie polityce regionalnej roli polityki koordynującej
przez pryzmat efektów terytorialnych pozostałe strategie rozwoju oraz przekształcenie jej z polityki unifikującej
i wyrównującej procesy rozwojowe w politykę dywersyfikującą i wzmacniającą szanse rozwojowe. Stąd mowa o dzia-
Zlecenie_32.indb 292
13-09-2011 11:45:44
Nowy paradygmat polityki regionalnej w Polsce
293
łaniach prorozwojowych skoncentrowanych na uaktywnianiu i wykorzystywaniu wszystkich, zróżnicowanych potencjałów regionalnych przy jednoczesnym nacisku na spójność terytorialną, społeczną i gospodarczą.
Skoro sednem przy przyjęciu podejścia terytorialnego staje się zdolność polityki regionalnej i realizujących ją
podmiotów do koordynowania pozostałych polityk sektorowych oddziałujących na dane terytorium i monitorowania ich efektów przez pryzmat różnych typów terytoriów – pojawia się kolejny wymóg, jakim jest uelastycznienie
zarówno systemu zarządzania tymi politykami, jak i ich analizowania, włącznie z funkcjonalną delimitacją terytoriów poddanych interwencji. Jednocześnie w obszarze zarządzania procesami rozwojowymi niezwykle ważne staje
się dookreślenie celów wspólnych dla wszystkich podmiotów publicznych, przy założeniu, że będą one realizowane
elastycznie i adekwatnie, to znaczy zgodnie z właściwościami i możliwościami poszczególnych podmiotów.
Jak już wspomniano, te wymogi i zamierzenia oznaczają, między innymi, konieczność operowania elastycznymi
koncepcjami terytoriów, definiowanymi raczej w perspektywie funkcjonalnej, a nie stricte administracyjnej – zgodnie z realnymi przebiegami procesów rozwojowych i potrzebami wzmagania bądź ograniczania ich efektów. W konsekwencji, w sensie bardziej technicznym, trzeba również wprowadzić daleko idące zmiany w systemie i organizacji
pracy instytucji generujących i gromadzących dane społeczno-ekonomiczne oraz w metodologiach analiz terytorialnych. Przesłanką do odejścia od statycznego definiowania obszarów poddanych interwencji i praktyki oddziaływania na terytorium w kategoriach granic administracyjnych i przejścia ku koncentrowaniu się w zamian w większym
stopniu na skalach i procesach funkcjonalnych są, między innymi, mapy obrazujące procesy dyfuzji efektów terytorialnych, a także – doświadczenia z wdrażania polityki rozwoju na obszarach transgranicznych i transnarodowych
(por. np. KSRR, s. 28-30 i KPZK 2010).
Przy skali wyzwań wiążących się z instytucjonalizacją terytorialnego wymiaru polityki rozwoju, źródłem optymizmu co do możliwości wywiązania się z tych zamierzeń są dotychczasowe doświadczenia z wdrażaniem europejskiej polityki regionalnej/spójności – wbrew obawom mimo również nadzwyczajnej skali wyzwań, mechanizmy wdrożeniowe zostały sprawnie opanowane i są w pełni – w ramach istniejących obecnie możliwości – wykorzystywane
przez aktorów na wszystkich szczeblach zarządzania rozwojem w Polsce. Można w tym przypadku mówić o bardzo
silnym i szybkim efekcie uczenia się – co ważne, niepozbawionym dodatkowo krytycznej refleksji, czego dowodem
są zarówno zmiany wprowadzone w systemie programowania i wdrażania polityki regionalnej/polityki spójności
w perspektywie 2007-2013 na skutek analizy doświadczeń z lat 2004-2006, jak i obecnie artykułowane postulaty
reform przyszłego kształtu polityki spójności (por. Stanowisko Rządu Rzeczypospolitej Polskiej ws. przyszłości
Polityki Spójności po 2013 r. „Polityka Spójności jako skuteczna, efektywna i terytorialnie zróżnicowana odpowiedź na wyzwania rozwojowe Unii Europejskiej” (przyjęte przez Radę Ministrów w dn. 18 sierpnia 2010 r.).
Mimo tych pozytywnych doświadczeń, z perspektywy wzmocnienia strategicznego charakteru polityki spójności jako polityki rozwoju zauważono, że mankamentem dotychczasowego systemu, w dużej mierze wynikającym
z wyżej wspominanego nastawienia na szybkość wydatkowania i sprawność proceduralną wykorzystania środków
finansowych, jest duże rozproszenie realizowanych działań. O ile sprzyja to „widoczności” polityki spójności i stanowi
dla aktorów na szczeblu regionalnym i lokalnym silną zachętę do włączania się w jej realizację, o tyle rozproszenie to osłabia synergiczny i długofalowy potencjał tej polityki oraz w relatywnie niewielkim stopniu przekłada się
na zmiany strukturalne i kompleksowe rozwiązywanie największych wyzwań rozwojowych. Ten mankament należy
wyeliminować – czemu ma służyć, między innymi, zarówno zaproponowany w Krajowej Strategii Rozwoju Regionalnego 2010-2020 zarys nowego paradygmatu polityki regionalnej, jak i program reformowania systemu zarządzania
rozwojem kraju, artykułujące wyraźne ukierunkowanie na cele strategiczne, zmiany strukturalne i lepszą koncentrację i koordynację działań, przy zachowaniu wrażliwości na zróżnicowanie potencjałów regionalnych. Temu mają
również sprzyjać wspominane już wcześniej mechanizmy pozytywnego warunkowania.
Paneliści i dyskutanci dostrzegali w proponowanych przez MRR rozwiązaniach również szanse na wyeliminowanie pojawiającego się na horyzoncie (znanego z doświadczeń innych państw członkowskich UE wdrażających
politykę spójności) zagrożenia w postaci wykształcenia się postaw uzależnienia od redystrybucji środków bez kreowania trwałego rozwoju w regionach. Podkreślano w związku z tym przyjęcie przez MRR i rząd idei relatywnej
autonomizacji krajowej polityki rozwoju – to znaczy doprowadzenia do zmiany obecnego, często krytykowanego
stanu rzeczy, polegającego na ścisłym i zasadniczo całkowitym podporządkowaniu działań prorozwojowych w kraju
Zlecenie_32.indb 293
13-09-2011 11:45:45
294
Anna Gąsior-Niemiec
i regionach celom i środkom europejskiej polityki spójności, co skutkuje samoograniczaniem endogenicznych potencjałów i bazujących na nich długofalowych strategicznych perspektyw rozwojowych, specyficznych dla Polski i niezależnych od dostępności – ograniczonych przecież – środków wsparcia z funduszy europejskich.
Wielokrotnie wspominając o potrzebie lepszego wdrożenia i usprawnienia unijnego modelu wieloszczeblowego
zarządzania rozwojem, paneliści i dyskutanci zwracali uwagę na niedostatki kultury współpracy w Polsce oraz niebezpieczeństwa w postaci pułapek społecznych w procesach zbiorowego podejmowania decyzji – co ma znaczenie
zwłaszcza dlatego, że szybkość podejmowania kluczowych decyzji często ma w obecnych, mało stabilnych uwarunkowaniach ogromne znaczenie. Bardziej sceptyczni eksperci sugerowali, że tworzenie w ramach tego modelu kolejnych
talk shop’ów niekoniecznie przekłada się na skuteczność i efektywność nie tylko procesów podejmowania decyzji
czy jakości projektowanych i realizowanych działań, ale nawet postulowanego wzrostu zaufania między aktorami.
W tym obszarze również powinna zatem zostać dopuszczona różnorodność rozwiązań (m.in. wspominano o koncepcji „dynamicznej subsydiarności”), bez narzucania z góry jednej matrycy współpracy czy współdecydowania
– co przy okazji stanowiłoby autentyczny test dla potencjału regionalnych elit w zakresie bardziej autonomicznego
i zarazem bardziej zintegrowanego zarządzania rozwojem. Konieczność poszerzenia pola dla poszukiwania endogenicznych rozwiązań w tym zakresie akcentowano także dlatego, że przenoszenie gotowych rozwiązań z innych
krajów/kultur/regionów i uczenie się ich jest trudne, nie zawsze efektywne i nie zawsze możliwe – stworzenie areny
dla eksperymentowania i wynajdywania nowatorskich rozwiązań zgodnych z konkretnym potencjałem regionalnym
ma ogromne znaczenie zwłaszcza z punktu widzenia wprowadzanej właśnie koncepcji uaktywniania zróżnicowanych
potencjałów regionalnych.
W panelu III „W kierunku krajowego systemu myśli strategicznej” uczestniczyli: Jacek Woźniak – Dyrektor Departamentu Polityki Regionalnej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego (przewodniczący
panelu), który przedstawił uwagi wstępne na temat „Systemu myśli strategicznej w Polsce”; Paweł Swianiewicz
– profesor Uniwersytetu Warszawskiego, który omówił „Problemy zarządzania strategicznego na poziomie samorządowym”; Jacek Szlachta – profesor Szkoły Głównej Handlowej, który wypowiadał się nt. „Strategicznego programowania rozwoju regionalnego” oraz dr Martin Ferry – ekspert z konsorcjum doradczego EoRPA, który przedstawił
referat pod tytułem „Myślenie strategiczne w regionach europejskich – analiza porównawcza”.
Zdaniem panelistów, dotychczasowy dorobek i tradycje myśli strategicznej w dziedzinie rozwoju terytorialnego
nie były w Polsce ostatnio właściwie pożytkowane. Jednak zainicjowane przez MRR zmiany w podejściu do polityki
rozwoju oraz planowana reforma systemu zarządzania rozwojem kraju mogą stworzyć szansę na włączenie wymiaru
strategicznego do praktyki politycznej również na szczeblu regionalnym. Słabość myślenia strategicznego na tym
szczeblu jest uderzająca. Jednym z wyjaśnień może być stosunkowo niewielki staż instytucji regionalnych. Innym,
wielokrotnie krytykowane, systematycznie praktykowane podporządkowanie praktyki politycznej na szczeblu regionalnym możliwościom uzyskiwania bieżących korzyści dzięki dostępowi do funduszy europejskich. Efektem, co
stwierdzała większość panelistów, jest blokada strategicznego myślenia i działania, przekształcenie się województw
w de facto „agencje ds. funduszy strukturalnych” oraz sztampowość i rozmyślna lub przypadkowa „nie-strategiczność” ich strategii rozwoju. W pewnym sensie zarządy województw zamiast kreatorami długofalowego rozwoju
stały się „grant hunterami”.
Uczestnicy panelu i dyskutanci wskazywali na instytucjonalne, polityczne i finansowe uwarunkowania tego
niezadowalającego stanu rzeczy: ustawą z 1998 roku regionom przyznano kompetencje do kreowania rozwoju, lecz
prawie w ogóle nie zapewniono im narzędzi pozwalających ten cel realizować. Nie w pełni skuteczna jest też dotychczasowa formuła rządów regionalnych – być może należy rozpocząć dyskusję nad wprowadzeniem ustawy o rządzie
gabinetowym i działach na szczeblu regionalnym, co oznaczałoby radykalną zmianę polityczego profilu instytucji
regionalnych. Niezadowalająca jest jakość elit na szczeblu regionalnym. Ponadto, jak wspominano już w poprzednich
panelach, w polskich warunkach formuła wieloszczeblowego zarządzania oparta głównie na miękkich narzędziach
koordynacji często nie przyczynia się do zwiększenia efektywności polityk: zdarza się, że mozolne i wymuszone
dogadywanie się prowadzi do suboptymalnych wyników i raczej konfliktuje niż buduje zaufanie między partnerami.
Praktyka wieloszczeblowego rządzenia oraz usieciowienia procesów decyzyjnych może – co wynika już z teorii new
Zlecenie_32.indb 294
13-09-2011 11:45:45
Nowy paradygmat polityki regionalnej w Polsce
295
modes of governance – prowadzić do powstawania kolejnych dysfunkcyjnych „punktów weta” w warunkach niekonsensualnej kultury politycznej.
Poważną słabością regionalnych systemów zarządzania rozwojem i wdrażania polityki rozwoju jest niedostateczne zasilanie ich wiedzą z zakresu modeli i metodologii procesów rozwojowych oraz wiedzy opartej na rzetelnych
badaniach empirycznych (zgodniej z podejściem evidence-based policy). Nie tylko chodzi tu o jakość personelu
zatrudnionego w urzędach marszałkowskich, gdyż kompetencje i umiejętności tych pracowników są coraz lepsze.
Chodzi raczej o struktury organizacyjne odpowiedzialne za badania i analizy procesów rozwojowych oraz regionalne think tanki, które generowałyby wiedzę wspierającą suwerenność decyzyjną i myślenie strategiczne zarządów regionów – takich struktur organizacyjnych w polskich regionach w praktyce nie ma, z nielicznymi wyjątkami
(przykładem są pozytywne doświadczenia Małopolski i Pomorza z tworzeniem zaplecza wspomagającego regionalną
myśl strategiczną). Nowa koncepcja polityki regionalnej, której wyrazem jest Krajowa Strategia Rozwoju Regionalnego (MRR 2010), przewidująca stworzenie regionalnych obserwatoriów rozwoju i forów terytorialnych, kładąca
nacisk na różnicowanie potencjałów regionalnych, stwarza szansę i okazję do wyzwolenia potencjału strategicznego
w regionach – nowa generacja strategii rozwoju regionalnego powinna być już tego dowodem.
W tym kontekście paneliści przywoływali zarówno krajowe wzorce myśli strategicznej, jak i tradycje zagraniczne – zwłaszcza francuskie i holenderskie. Wskazywali na wiele nowych inspiracji teoretycznych – np. nowa
geografia ekonomiczna, ekonomia miejsc, ekonomia przepływów. Cytowali wreszcie liczące się benchmarkingowe
analizy, opracowania i rekomendacje: zwłaszcza OECD i Banku Światowego, mogące służyć jako punkty odniesienia dla analiz regionalnych. Jednak akcentowali też problem, jakim jest brak adekwatnych danych krajowych
i regionalnych (a także europejskich), które są niezbędne do wytwarzania tego rodzaju wiedzy i praktykowania
myśli strategicznej w długim horyzoncie czasowym. Z drugiej strony podnosili też ogólniejszy problem, jakim jest
niedostatek i pewna niespójność ramowych dokumentów strategicznych zarówno na szczeblu Unii Europejskiej,
jak i na szczeblu kraju, które mogłyby i powinny by stanowić ramy odniesienia dla prób formułowania myśli strategicznej na szczeblu regionu.
Traktat Lizboński, Europa 2020 i Zielona księga spójności terytorialnej to obecnie, zdaniem panelistów, główne
dokumenty ukierunkowujące myślenie strategiczne z poziomu europejskiego. Na szczeblu kraju wraz z Krajową
Strategią Rozwoju Regionalnego (KSRR) również powstał bardzo potrzebny punkt odniesienia, choć kluczowym
testem dla KSRR będzie z jednej strony pakiet rozwiązań wdrożeniowych, a z drugiej stopień, w jakim rzeczywiście
uda się zautonomizować krajową politykę rozwoju w stosunku do europejskiej – kwestia własności strategii (ownership) ma ogromne znaczenie tak na szczeblu krajowym, jak i regionalnym. Testem praktycznym będzie też nowa
generacja regionalnych strategii rozwoju: czy staną się autentycznym wyrazem regionalnej myśli strategicznej, czy
też nadal będą przypominać shopping lists tworzone wyłącznie z myślą o ofercie europejskiej. W każdym razie jest
jasne, że najbardziej skuteczny i efektywny byłby system wzajemnie „zagnieżdżonych” – jednocześnie spójnych
i elastycznych – ram planowania strategicznego, od szczebla europejskiego po lokalny.
Mimo wielu krytycznych uwag, w trakcie tego panelu, podobnie jak podczas poprzednich, podkreślano ogólnie pozytywny wpływ wdrażania polityk europejskich włącznie z ich wymogami formalno-technicznymi, których
rezultatem jest niewątpliwy wzrost kompetencji planistycznych i strategicznych na szczeblu regionalnym w Polsce
– podobnie jak w innych państwach członkowskich UE. Także w ujęciu porównawczym sytuacja planowania strategicznego w polskich regionach nie wydaje się drastycznie odbiegać od „średniej” w Unii Europejskiej: wielkiemu
zróżnicowaniu regionów w zakresie ich wielkości terytorialnej i demograficznej, kompetencji politycznych, poziomu
rozwoju społeczno-gospodarczego itd. odpowiada równie duże zróżnicowanie w zakresie instytucji i mechanizmów
służących strategicznemu programowaniu rozwoju – jak wynika z analizy porównawczej konsorcjum eksperckiego
EoRPA. Choć można i należy przyglądać się zwłaszcza uznawanym za najlepsze rozwiązaniom – np. holenderskim
(zwłaszcza planowanie lokalne), francuskim (zwłaszcza planowanie regionalne) czy brytyjskim (zwłaszcza polityka
miejska) – zasadniczo każde z państw członkowskich i każdy z regionów musi wypracować swoje własne rozwiązanie
– adekwatne do posiadanych potencjałów.
Zlecenie_32.indb 295
13-09-2011 11:45:45
296
Anna Gąsior-Niemiec
W panelu IV „Przyszłość regionów europejskich – metodologia myślenia strategicznego” uczestniczyli:
Antoni Kukliński – profesor Uniwersytetu Warszawskiego i prezes Polskiego Towarzystwa Współpracy z Klubem
Rzymskim (przewodniczący panelu), który przedstawił wprowadzenie do panelu pt. „Unia Europejska w obliczu
wyzwań myślenia strategicznego w skali globalnej”, a także podsumował dokonania Programu Regio Futures;
Bruno Amoroso – profesor Uniwersytetu w Roskilde, który wygłosił referat pt. „Ponad globalizacją i konkurencją:
odrodzenie europejskich społeczności i regionów przez ustanowienie ‘mistrzowskiego kręgu’ systemów kulturynatury-produkcji wraz z odpowiednimi ramami prawnymi”; Paul Drewe – profesor Politechniki w Delft, który wypowiadał się nt. „Nowego stylu ‘mixed scanning’, jako przydatnego narzędzia planistycznego dla Polski”; Bolesław
Domański – profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego, który omówił temat „Rozwój regionalny z perspektywy modernisty i postmodernisty”; Roman Galar – profesor Politechniki Wrocławskiej, który wypowiadał się nt. „Strategicznej
przyszłości regionów – kilka sceptycznych uwag entuzjasty” oraz Andrzej Wierzbicki – profesor z Instytutu Łączności, który przedstawił referat pt. „Dynamiczne myślenie w długookresowej strategii rozwoju regionalnego”.
Podczas tego panelu często podkreślano, że nasilająca się obecnie destabilizacja i rekonfiguracja ładu globalnego ma wymierny wpływ na dynamikę rozwojową obecną i przyszłą Unii Europejskiej, jej państw członkowskich
i europejskich regionów – w związku z tym włączenie wymiary globalnego do myśli strategicznej na wszystkich
tych poziomach staje się absolutnie konieczne. Kryzys finansowy i gospodarczy ujawniony w pełnej skali w 2008
roku dowiódł tego wpływu aż nazbyt dobitnie, podobnie jak doświadczane już w wymiarze codzienności zmiany
klimatyczne i problemy energetyczne. Obecny okres programowania polityk EU i nadchodzące dekady wymagają
ogromnego wysiłku taktycznego i strategicznego, zaangażowania wszystkich sił w Unii Europejskiej i ich solidarnej
współpracy. Jest w tym procesie miejsce dla wszystkich szczebli – od europejskiego po regionalny. Jest też miejsce
i potrzeba na wyraźne wzmocnienie potencjału do myśli strategicznej i woli nie ulegania presji chwili – co szczęśliwie podkreśla się również w komunikacie Komisji Europejskiej Europa 2020, jak również w stanowisku polskiego
rządu w sprawie przyszłości polityki spójności.
Jednakże zarówno te wyraźnie już widoczne i odczuwane, jak i dopiero nadchodzące wyzwania rozwojowe wymagają nadzwyczajnych rozwiązań i wykroczenia poza ramy konwencjonalnych podejść spod szyldu business as usual.
W tym sensie powstaje wrażenie, że nowy strategiczny dokument Europa 2020 jeszcze nie w pełni oferuje nowe
spojrzenie na problemy stojące przed Europą i jej regionami. Wśród proponowanych w tym dokumencie kierunków
i metod działań raczej nie ma radykalnie nowych, przełomowych rozwiązań, choć wiele propozycji stanowi istotny
krok naprzód w stosunku do strategii lizbońskiej. Również perspektywa czasowa tej nowej strategii, obejmująca
zaledwie dekadę, świadczy o tym, że myśl strategiczna w Europie nadal pozostaje zadaniem, które domaga się podjęcia i rozwiązania – zwłaszcza że, jak stwierdza się w strategii Europa 2020, „świat nie stoi z założonymi rękami”,
a w wielu regionach świata formułuje się i systematycznie wdraża długookresowe (sięgające horyzontu 2050 r.) wizje
i plany strategiczne, zwłaszcza w Chinach.
Z satysfakcją paneliści podkreślali natomiast powrót do myślenia w Unii Europejskiej przez pryzmat „terytorium”. W tradycji europejskiej, zwłaszcza w świetnym dla myśli strategicznej i polityk rozwoju okresie po drugiej
wojnie światowej, pojęcie terytorium odgrywało znaczącą rolę. Obecny powrót do wymiaru terytorialnego w politykach rozwoju jest dobrym sygnałem. Jednak paneliści przestrzegali przez nadmierną technicyzacją i fetyszyzacją tego pojęcia i zwracali uwagę na pewne zasadnicze aspekty, których polityki ukierunkowane na regiony jako
terytoria nie powinny tracić z oczu. Po pierwsze regiony nie są kategoriami tylko abstrakcyjnymi i planistycznymi
– są to systemy ludzkie, społeczne, wspólnotowe. Po drugie, i w związku z pierwszym, polityki akcentujące wymiar
terytorialny, dążące do maksymalizacji funkcjonalności i efektywności terytoriów powinny znaleźć właściwy poziom
równowagi konkurencyjnością globalną i interesem lokalnym, między rynkiem i rządem, między dobrem publicznym
i prywatnym, między wymogami generowania krótkoterminowych zysków i zasadami wytwarzania korzyści publicznych czy wspólnotowych mających bardziej długofalowy charakter. Paneliści i dyskutanci podkreślali, że rynek nie
może zastąpić myślenia i planowania strategicznego, podobnie jak nie może zastąpić normotwórczej i regulacyjnej
roli władzy publicznej reprezentującej wartości i interesy wspólnot terytorialnych – znów obecnie trwający kryzys
jest tego najlepszym dowodem.
Zlecenie_32.indb 296
13-09-2011 11:45:45
Nowy paradygmat polityki regionalnej w Polsce
297
W obliczu rekonfigurującej się sceny globalnej, której elementem jest również pojawianie się nowych aktorów, takich jak regiony dużej skali, zwłaszcza chińskie i indyjskie – przykładem indyjski stan Uttar Pradeś liczący
140 milionów mieszkańców, jednym z priorytetów w polityce regionalnej/terytorialnej Unii Europejskiej powinno
stać się silniejsze wsparcie dla europejskich makroregionów, czyli bloków regionalnych o komplementarnych/wzmacniających się potencjałach, na przykład makroregionu bałtyckiego, śródziemnomorskiego itd. O potrzebie dodatkowych bodźców i skali trudności napotykanych przy faktycznym wykorzystywaniu tych realnych potencjałów mogących wzmocnić konkurencyjność Europy świadczy to, że choć w niektórych przypadkach udało się opracować bardzo
dobre strategie rozwoju (przykładem makroregion bałtycki), brakuje istotnych postępów w ich wdrażaniu.
Z kolei odnośnie do regionów o słabszym potencjale rozwojowym być może należałoby rozważyć opcję bardziej
radykalnego podejścia do aktywizowania ich zdolności do samo-programowania rozwoju – na przykład stosując
okresy „federalizmu fiskalnego”, tj. umożliwiając im samofinansowanie rozwoju na bazie ich własnych wpływów
podatkowych w miejsce redystrybucji środków na rozwój z budżetu centralnego czy europejskiego. Rozwiązanie to
zdecydowanie zwiększałoby odpowiedzialność elit regionalnych, sprzyjałoby uaktywnieniu endogenicznych potencjałów rozwojowych i dawało lepszą gwarancję własności (ownership) regionalnych strategii rozwoju, jak również
obniżałoby koszty transakcyjne związane z krążeniem i redystrybucją podatków i składek członkowskich, ich przekształcania w fundusze „pomocowe” dla regionów itp. Wśród słabości tego rozwiązania można jednak wymienić niski
potencjał podatkowy niektórych regionów.
Z kolei wskazywano, że słabości myślenia strategicznego na szczeblu regionalnym od strony metodologicznej
mogłyby częściowo zostać wyeliminowane dzięki szerszemu zastosowaniu narzędzi w rodzaju „mixed scanning”
praktykowanego np. w Holandii. Zaletą takich metodologii praktykowania myśli strategicznej są ich względnie
proste zasady, inkluzyjność oraz nacisk na tworzenie pętli sprzężeń zwrotnych, które dość skutecznie gwarantują
procesualny charakter planowania strategicznego i w znacznej mierze chronią jego uczestników przed inercyjnym
„brnięciem” w realizację nieadekwatnych czy zdezaktualizowanych strategii. Podobne zalety wykazuje wymóg
praktykowania aktywnej pamięci strategicznej, czyli w praktyce nakaz ewidencjonowania, porównawczego analizowania i szukania synergii między nowymi i wcześniejszymi planami strategicznymi – co pozwala minimalizować
koszty wiążące się z marnowaniem wysiłków i środków inwestowanych w analizy i plany rozwoju, do których często
dochodzi w sytuacji zmiany ekip rządzących.
Ponadto element budowania scenariuszy rozwoju wpisany w te metodologie myśli strategicznej mógłby przyczynić się do zwiększenia potencjału wyobraźni regionalnej – na której ograniczenia wielokrotnie wskazują eksperci
analizujący regionalne strategie rozwoju w Polsce i gdzie indziej. W opisie koncepcji „mixed scanning” pojawia się
również dobrze współgrająca ze zwrotem w kierunku terytorializacji polityk rozwoju koncepcja „territorial intelligence”. Podobnie spójny z nowym podejściem wydaje się nacisk na aktywne partnerstwo interesariuszy i efektywnie koordynowany model wieloszczeblowego zarządzania rozwojem regionu. Warto zauważyć, że upowszechnianie
metodologii „mixed scanning” w praktyce myśli strategicznej na szczeblu regionu może także współgrać z koncepcją
promowania „organicznego” rozwoju regionów, bazującego na potencjale endogenicznym sprzężonym z silną lojalnością rezydentów wobec terytorium i wspólnoty terytorialnej oraz motywacją do odraczania gratyfikacji – postawy
niezbędnej z punktu widzenia osiągania długofalowych celów rozwojowych, zasadniczo osłabionej obecnie przez
dyktat niestabilnych rynków i procesy deterytorializacji rozwoju.
Z kolei dobrym meta-teoretycznym komentarzem do proponowanego przez MRR przejścia do nowego paradygmatu polityki regionalnej jako polityki aktywizowania zróżnicowanych potencjałów regionów jest zestawienie
modernistycznych i postmodernistycznych koncepcji i podejść do rozwoju. O ile w pierwszym przypadku przewiduje
się wdrażanie odgórnie wszędzie za pomocą tych samych środków tego samego „najlepszego” wzorca rozwoju (tzn.
rozwiązanie typu „one size fits all”), to w tym drugim mowa jest o różnych drogach i celach rozwoju, a zatem dopuszcza się rozmaite, odpowiadające poszczególnym regionom modele/wzory rozwoju – zgodnie z ich zróżnicowanymi
terytorialnymi zasobami i kulturami. O ile w pierwszym paradygmacie chodzi de facto o imitację i homogenizację
procesów rozwojowych, w drugim – akcentuje się specyfikę terytorialną, ownership i kultywowanie różnorodności.
Oprócz zasadniczej odmienności ogólnych logik/filozofii animujących modernistyczny i postmodernistyczny para-
Zlecenie_32.indb 297
13-09-2011 11:45:45
298
Anna Gąsior-Niemiec
dygmat rozwojowy, warto jednak wyraźniej uwypuklić główne słabości i niebezpieczeństwa ich niedyskryminacyjnego wdrażania.
W przypadku podejścia modernistycznego główne zagrożenia to: fałszywa wiara w skuteczność mechanicznej
imitacji środków i celów, paradoks w postaci programowania przyszłego rozwoju regionów „słabiej” rozwiniętych
w kategoriach przeszłości regionów „lepiej rozwiniętych” oraz statyczne, a nie procesualne obrazowanie rozwoju.
W przypadku podejścia postmodernistycznego główne zagrożenie wynika z tego, że nadmierny nacisk na nieporównywalność dróg do rozwoju i celów rozwojowych może w praktyce wręcz uniemożliwić prowadzenie polityki
regionalnej czy polityki rozwoju, a bezkrytyczne celebrowanie różnorodności terytorialnej, regionalnych tradycji
i lokalnej autonomii może prowadzić do dalszej marginalizacji regionów i zamieszkujących je społeczności. Optymalne podejście polega zatem na przezwyciężenie słabości obu tych podejść i wykorzystaniu tkwiących w każdym
z nich zalet i potencjałów.
III Analiza przebiegu i wniosków z konferencji w świetle
najważniejszych dokumentów programowych krajowych i unijnych
dotyczących oceny dotychczasowych doświadczeń z programowania
i wdrażania polityki regionalnej (polityki spójności) oraz zmian
zaproponowanych w tych dokumentach
Powyższa analiza przebiegu i wniosków z Konferencji Ministerstwa Rozwoju Regionalnego poświęconej nowemu
paradygmatowi rozwoju i nowej koncepcji polityki regionalnej świadczy o konstytuowaniu się konsensu obejmującego szeroki krąg instytucji, aktorów i ekspertów zaangażowanych w programowanie, wdrażanie i analizowanie
działań prorozwojowych. Wypowiedzi uczestników paneli i dyskutantów uzupełniały się wzajemnie – niekiedy krytycznie, lecz w większości zgodnie wyrażając po pierwsze potrzebę kontynuowania polityki skierowanej konkretnie
do regionów i społeczności lokalnych, ale po drugie – wskazując na konieczność daleko idącego przeformułowania
celów i instrumentów tej polityki oraz jej otoczenia instytucjonalnego. Wypowiedzi te i rekomendacje wyraźnie
nawiązywały do głównych dokumentów programowych przygotowanych z uwzględnieniem wcześniejszych debat
i rekomendacji autoryzowanych przez agendy krajowe i europejskie, przede wszystkim do treści:
a) Krajowej Strategiii Rozwoju Regionalnego 2010-2020. Regiony, miasta, obszary wiejskie (MRR 2010);
b) Stanowiska Rządu Rzeczypospolitej Polskiej ws. przyszłości Polityki Spójności po 2013 r. „Polityka Spójności
jako skuteczna, efektywna i terytorialnie zróżnicowana odpowiedź na wyzwania rozwojowe Unii Europejskiej” (przyjęte przez Radę Ministrów w dn. 18 sierpnia 2010 r.);
c) Komunikatu Komisji Europejskiej Europa 2020. Europa 2020. Strategia na rzecz inteligentnego i zrównoważonego rozwoju sprzyjającego włączeniu społecznemu;
d) Przeglądu budżetowego UE i przygotowywanego do publikacji V Raportu Kohezyjnego.
Należy zauważyć, że z kolei porównanie treści tych głównych dokumentów także wskazuje na daleko idącą
ogólną zbieżność ich założeń i wytycznych – przy dużej różnicy stopnia ich konkretyzacji w poszczególnych dokumentach.
Z zestawienia tych wszystkich treści i wypływających z nich wniosków najogólniej wypływa przesłanie mówiące
z jednej strony o konieczności wzmożenia efektów rozwojowych a nie wyłącznie redystrybucyjnych czy kompensacyjnych polityki regionalnej/polityki spójności, a z drugiej strony – o otwarciu drogi do polityki aktywizowania
i wzmacniania zróżnicowanych potencjałów rozwojowych wszystkich regionów. Chodzi również – i jest to zasadnicze
novum po okresie wieszczenia śmierci terytorium i wspierania deterytorializacji procesów rozwojowych – o silnie
zaakcentowany powrót terytorialnego wymiaru polityk publicznych. Ponadto zdecydowany nacisk położony jest
na dążenie do reform zarządzania rozwojem w kierunku takich rozwiązań, które wzmocnią koordynacyjny i strategiczny walor polityki regionalnej/polityki spójności i uproszczą procedury jej wdrażania. Jednocześnie uwypukla
Zlecenie_32.indb 298
13-09-2011 11:45:45
Nowy paradygmat polityki regionalnej w Polsce
299
się zadanie, jakim jest wzmacnianie i usprawnianie systemu wieloszczeblowego i partnerskiego modelu zarządzania
rozwojem.
Wymownym i najbardziej skonkretyzowanym świadectwem próby otwarcia nowego etapu w teorii i praktyce
polityki regionalnej, czy szerzej, polityki rozwoju w Polsce są sformułowania zawarte w Krajowej Strategii Rozwoju
Regionalnego, gdzie pisze się o przekształceniu sposobu myślenia o polityce rozwoju, którego symptomem ma być
koncentrowanie uwagi na szansach a nie na brakach, nacisk na zmiany strukturalne i inwestowanie w sprawność
mechanizmów zarządzania rozwojem (MRR 2010: 8). W dokumencie tym zawarto również syntetyczne zestawienie
cech starego i nowego paradygmatu polityki regionalnej (tamże: 15), jak również opisano już podjęte i planowane
działania służące wdrożeniu nowych rozwiązań w sferze zarządzania rozwojem (tamże: 12 i nast.).
Przenikająca KSRR filozofia myślenia o nowej polityce regionalnej znajduje rozwinięcie w ogólniejszej argumentacji zawartej w Stanowisku Rządu Rzeczypospolitej Polskiej ws. przyszłości Polityki Spójności po 2013 r.
(przyjętym przez Radę Ministrów w dn. 18 sierpnia 2010 r.), gdzie proponuje się znaczące reformy i usprawnienia
europejskich polityk kierowanych do regionów i miast. W dokumencie tym pisze się o nowej polityce spójności jako
o instrumencie realizacji celów pro-rozwojowych całej UE i podkreśla jej unikalny charakter będący pochodną zintegrowanego podejścia do procesów rozwojowych, uwzględniającego aspekty gospodarcze, społeczne i terytorialne,
także wynikający z generowanych przez nią „impulsów do wdrażania nowoczesnych modeli wieloletniego i wieloszczeblowego zarządzania” (Stanowisko Rządu Rzeczypospolitej…: 1).
Kładzie się również nacisk na sprzężenie tej polityki z celami strategicznymi i działaniami animowanymi przez
szerszą wizję rozwoju Europy i przytacza wymierne dowody pozytywnej roli odgrywanej przez tę politykę w okresie kryzysu finansowego i gospodarczego, między innymi dzięki „zapewnianiu ciągłości realizacji długofalowych
celów rozwojowych” i stymulowaniu zmian strukturalnych (tamże: 2-3). Postulowane usprawnienia lokowane są zaś
w następujących obszarach: 1) wzmocnienie strategicznego podejścia do rozwoju; 2) polepszenie koordynacji istniejących polityk i instrumentów ich realizacji; 3) zmiany w architekturze celów (osobne dla regionów słabiej rozwiniętych i lepiej rozwiniętych); 4) koncentracja tematyczna działań niezbędnych do uzyskania efektu masy krytycznej;
5) warunkowość, zwłaszcza w postaci zachęt i nagród; 6) podejście terytorialne w uzupełnieniu do sektorowego; 7)
uelastycznienie systemu wdrażania i jego główne ukierunkowanie na efekty a nie na procedury.
Te wyraźnie zarysowane w dokumentach polskich kierunki zmian i postulaty znajdują w wielu punktach
wzmocnienie w w/w dokumentach europejskich, które cechuje jednak znacznie większa ogólnikowość i niejednoznaczność – będące zapewne konsekwencją ich negocjacyjnej genezy. Zwłaszcza niejednoznaczne wydają się konkluzje i zalecenia zamieszczone w V Raporcie Kohezyjnym, choć i w nim widoczne są zarysy niektórych usprawnień
idących w kierunku nowej generacji polityk skierowanych do regionów i realizowanych na szczeblu regionalnym.
Tym niemniej wydaje się, że zarysy te nie są w pełni spójne i pozostają zdominowane przez logikę proceduralną
i funkcje kontrolne – mimo deklarowanej potrzeby przejścia w kierunku logiki efektywnościowej, ograniczenia obciążenia realizowanych polityk kosztami administracyjnymi czy transakcyjnymi oraz zwiększenia zakresu autonomii
podmiotów/agentów rozwoju i wzmocnienia aspektu warunkowania pozytywnego.
Niejednoznaczne brzmią również rekomendacje w sferze finansowania ukierunkowanych terytorialnie polityk
tak na szczeblu europejskim, jak i krajowym i regionalnym. Zwłaszcza trudno dostrzec propozycje zwiększające
stabilność i długofalową orientację działań w tej sferze – na przykład postulowane jej większe otwarcie na globalne
rynki finansowe nie wydaje się sugestią obiecującą w świetle doświadczeń obecnego kryzysu mającego genezę
w dotychczasowej logice funkcjonowania instytucji i rynków finansowych. Ogólnie rzecz biorąc, niestabilność i nieefektywność systemu finansowego, który generuje coraz większe publiczne koszty i, jak się słusznie podkreśla
w dokumencie Europa 2020, w błyskawicznym tempie niweczy dziesięciolecia osiągnięć instytucji, polityk publicznych i społeczeństw, jest problemem bez rozwiązania którego trudno spodziewać się pomyślnych rezultatów nawet
najlepiej zaprogramowanych i wdrażanych polityk rozwojowych (por. też Stiglitz 2010).
Przy całym nacisku na zmianę logiki i wizerunku polityki spójności – z „socjalnej” na „rozwojową” nie widać też
propozycji systemowych rozwiązań poważnych problemów, które zdecydowanie nie sprzyjają rozwojowi i konkurencyjności w dłuższym horyzoncie czasowym, dodatkowo „gwarantując” narastanie kosztów „socjalnych” (i, szerzej,
społecznych i politycznych) w przyszłości. Chodzi na przykład o szczególnie dobrze widoczne zarówno na poziomie
Zlecenie_32.indb 299
13-09-2011 11:45:45
300
Anna Gąsior-Niemiec
„tradycyjnych” regionów, jak i funkcjonalnych regionów miejskich zjawiska, takie jak szybko wzrastający odsetek
„pracujących ubogich” czy tzw. prekariatu (por. np. Molle 2010; Smith i in. 2008) – obejmujący również, co warto
silnie podkreślić, wzrastającą liczbę młodych i dobrze wykształconych ludzi. Nie wspominając o dysonansie poznawczym, jaki powstaje przy zestawieniu nasilającej się obecności tego rodzaju zjawisk z lekturą dokumentu Europa
2020, zjawiska te świadczą o systematycznym marnowaniu potencjału rozwojowego Europy – i to w sytuacji demograficznej zapaści kontynentu. Aby strategie inteligentnego, zrównoważonego i inkluzyjnego rozwoju oraz zintegrowanego rozwoju terytoriów Europy nabrały rzeczywistego wymiaru, te i inne fundamentalne kwestie odnoszące się
do logiki systemowej muszą zostać podjęte – być może ruchem w tym kierunku jest przypomnienie w komunikacie
Komisji o zobowiązaniu do społecznej gospodarki rynkowej czy wzmiankowanie potrzeby wzmożenia społecznej
odpowiedzialności biznesu pojawiające się w w/w i innych dokumentach programowych europejskich i w mniejszym stopniu krajowych. Ta ostatnia kwestia ma ogromne znaczenie również z perspektywy rozwoju ujmowanego
w wymiarze terytorialnym – jednak wydaje się, że musiałaby ona oznaczać m.in. przezwyciężenie nomadycznej logiki
praktykowanej przez biznes w kierunku jej uspójnienia z logiką „stacjonarnego” rozwoju terytorialnego.
IV Podsumowanie
Zorganizowana przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego konferencja pt. „Nowy paradygmat rozwoju – najnowsze trendy i perspektywy polityki regionalnej” dowiodła rangi polityki ukierunkowanej na regiony, a jednocześnie wskazała na powszechną świadomość potrzeby wprowadzenia zmian w dotychczasowej formule tej polityki
oraz w strukturach i mechanizmach instytucjonalnych służących ogólniej polityce rozwoju zarówno na szczeblu
kraju, jak i regionów, a także Unii Europejskiej. Udowodniła także, iż, przynajmniej na szczeblu kraju, udało się
już wypracować zręby nowego podejścia do polityki regionalnej czy też – jak ją zasadnie można nazywać w świetle
przedstawionej przez MRR koncepcji – ukierunkowanej terytorialnie polityki rozwoju.
Najbardziej skondensowanym wyrazem przejścia do nowego paradygmatu teorii i praktyki rozwoju na szczeblu
krajowym jest dokument Ministerstwa Rozwoju Regionalnego pt. Krajowa Strategia Rozwoju Regionalnego 20102020. Regiony, miasta, obszary wiejskie (MRR 2010). Zaproponowane tam nowe podejście do rozwoju regionalnego
i nowy model polityki rozwoju można opisać, za A. Kuklińskim, jako charakteryzujące się czterema zasadniczymi
cechami:
1) monizm (odejście od podziału na politykę inter- i intra-regionalną);
2) autonomizacja (przy zachowaniu ścisłych związków z europejską polityką spójności, odejście od dotychczasowego bezwzględnego podporządkowania krajowej polityki regionalnej i regionalnych strategii rozwoju opcjom
dostępnym z funduszy europejskich);
3) globalizacja (uwzględnienie silnego wpływu wywieranego na procesy rozwojowe przez otoczenie globalne
przy jednoczesnym wskazaniu na zglobalizowaną przestrzeń jako na źródło szans rozwojowych);
4) oprzyrządowanie (po raz pierwszy po 1989 r. pojawia się realna szansa, że całościowa koncepcja polityki rozwoju
zostanie wyposażona w niezbędne do jej realizacji instrumenty prawne, rzeczowe i finansowe).
Ważne, aby system wdrażania tego nowego podejścia do zarządzania rozwojem kraju i regionów umożliwił
realizację zakładanych w KSRR celów, a logika animująca to nowe podejście rzeczywiście spełniła pokładane w niej
nadzieje wiązane z uaktywnianiem i wzmacnianiem zróżnicowanych potencjałów rozwojowych polskich regionów,
przy zachowaniu, czy wzmocnieniu spójności terytorialnej, społecznej i gospodarczej kraju. Dodatkowe efekty
mnożnikowe można by uzyskać dzięki korzystnemu sprzężeniu realizacji KSRR ze strategią Europa 2020, postulującą rozwój inteligentny, zrównoważony i inkluzyjny, czego instrumentem powinna być nowa europejska polityka
spójności.
Zlecenie_32.indb 300
13-09-2011 11:45:45
Nowy paradygmat polityki regionalnej w Polsce
301
Literatura
Domański B. 2008. „The history and future of European regions: in search of new approaches” [w:] Jakubowska, Kukliński, Żuber
(red.). 2008. The Future of Regions. Ministry of Regional Development, Warsaw.
Domański B. 2010. Prezentacja w panelu IV podczas konferencji Ministerstwa Rozwoju Regionalnego pt. „Nowy paradygmat
rozwoju – najnowsze trendy i perspektywy polityki regionalnej” 21-22 października 2010 r.
European Commission. 2010. Fifth Cohesion Report. Conclusions (dostepny na stronie ec.europa.eu/regional-policy/reports/).
Jakubowska P., Kukliński A., Żuber P. (red.). 2008a. The Future of Regions. Ministry of Regional Development, Warsaw.
Jakubowska P., Kukliński A., Żuber P. (red.). 2008b. Problematyka przyszłości regionów. W poszukiwaniu nowego paradygmatu.
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa.
Komisja Europejska. 2010. Komunikat Komisji. Europa 2020. Strategia na rzecz inteligentnego i zrównoważonego rozwoju
sprzyjającego włączeniu społecznemu. Bruksela, 3.3.2010, KOM (2010) 2020 wersja ostateczna.
Komisja Wspólnot Europejskich, 2008, Komunikat Komisji do Rady, Parlamentu europejskiego, Komitetu Regionów i Komitetu
Społeczno-Ekonomicznego. Zielona Księga w sprawie spójności terytorialnej. Przekształcenie różnorodności terytorialnej
w siłę. SEC (2008) 616 wersja ostateczna.
Kukliński A. 2010. Program Przyszłość Regionów XXI wieku – doświadczenia i perspektywy (opracowanie przygotowane pod
auspicjami Ministerstwa Rozwoju Regionalnego). Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa.
Kukliński A., Pawłowski K., Woźniak J. (red.). 2010. Polonia Quo Vadis? [Biblioteka Małopolskiego Obserwatorium Polityki
Rozwoju (t. 3)], Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego, Kraków.
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. 2009. Plan uporządkowania strategii rozwoju. Tekst uwzględniający dokonaną w dniu
10 marca 2010 r. reasumpcję decyzji Rady Ministrów z dnia 24 listopada 2009 r.
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. 2010. Krajowa Strategia Rozwoju Regionalnego 2010-2020. Regiony, miasta, obszary
wiejskie. Warszawa.
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. 2010. Ocena korzyści uzyskiwanych przez Państwa UE-15 w wyniku realizacji polityki
spójności w Polsce. Aktualizacja 2010. Warszawa.
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. 2010. Wpływ funduszy europejskich na gospodarkę polskich regionów i konwergencję
z krajami UE. Raport 2010. Warszawa.
Moelle J. 2010. Precarious Subjects: Anticipating Neoliberalism In Northern Italy’s Workplace, “American Anthropologist”,
vol. 112, iss. 1, s. 38-53.
Smith A., Stenning A., Rochovska A. Świątek D. 2008. The Emergence of a Working Poor: Labour Markets, Neoliberalisation
and Diverse Economies in Post-Socialist Cities, “Antipode”, s. 283-311.
Swianiewicz P., Krukowska J., Lackowska M., Mielczarek A. 2010. Nie-strategiczne zarządzanie rozwojem? Mechanizmy zarządzania środkami ZPORR na poziomie regionalnym a skuteczność realizacji celów rozwojowych. Ministerstwo Rozwoju
Regionalnego, Warszawa (maj 2010).
Stanowisko Rządu Rzeczypospolitej Polskiej ws. przyszłości Polityki Spójności po 2013 r. „Polityka Spójności jako skuteczna,
efektywna i terytorialnie zróżnicowana odpowiedź na wyzwania rozwojowe Unii Europejskiej” (przyjęte przez Radę
Ministrów w dn. 18 sierpnia 2010 r.)
Stiglitz J. 2010. Freefall. America, Free Markets, and the Sinking of the World Economy. W. W. Norton & Company, New York
and London (polski przekład ukaże się niedługo nakładem Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego).
Zlecenie_32.indb 301
13-09-2011 11:45:45
Spis Autorów tomu:
AMOROSO BRUNO, Prof., Roskilde University
e-mail: [email protected]
ARTYMOWSKA PATRYCJA, Ministerstwo Rozwoju
Regionalnego
e-mail: [email protected]
BAEYENS HERMAN, Prof., European Regional
Development Advisor, Former Director of MENS
and RUIMTE
e-mail: [email protected]
BIEŃKOWSKA ELŻBIETA, Minister Rozwoju
Regionalnego
e-mail: [email protected]
GALAR ROMAN, Prof., Politechnika Wrocławska
e-mail: [email protected]
GĄSIOR-NIEMIEC ANNA, Dr, Uniwersytet
Rzeszowski
e-mail: [email protected]
GROSSE TOMASZ GRZEGORZ, Prof., Instytut
Studiów Politycznych PAN, Wyższa Szkoła
Biznesu – National-Louis University w Nowym
Sączu
e-mail: [email protected]
GRZEGOREK JAN, Instytut Łączności – Państwowy
Instytut Badawczy,
e-mail: [email protected]
Zlecenie_32.indb 302
KAARTEMO VALTTERI, Pan-European Institute,
Turku School of Economics
e-mail: [email protected]
KAIVO-OJA JARI, DR, Finland Futures Research
Centre, Turku School of Economics
e-mail: [email protected]
KOCZAR-SIKORA STEFANIA, Zastępca Dyrektora
Wydziału Rozwoju Regionalnego, Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego
e-mail: [email protected]
KUKLIŃSKI ANTONI, Emerytowany Profesor
Uniwersytetu Warszawskiego
kontakt red.: [email protected]
PETROSINO DANIELE, Prof., University of Bari
e-mail: [email protected]
PIETRASZ JERZY, Instytut Łączności – Państwowy
Instytut Badawczy
e-mail: [email protected]
ROUSSEAU JEAN MARIE, Prof., International
office of the ADE SA Consulting Services
e-mail: [email protected]
WIERZBICKI P. ANDRZEJ, Prof., Instytut Łączności
– Państwowy Instytut Badawczy
e-mail: [email protected]
13-09-2011 11:45:45
Spis autorów tomu
WORONIECKI JAN, Dr hab., Ministerstwo Spraw
Zagranicznych
e-mail: [email protected]
303
ŻUBER PIOTR, Dr, Dyrektor Departamentu
Polityki Strukturalnej, Ministerstwo Rozwoju
Regionalnego
e-mail: [email protected]
ZARYCKI TOMASZ, Dr hab., Zastępca Dyrektora
Instytutu Studiów Społecznych, Uniwersytet
Warszawski
e-mail: [email protected]
Zlecenie_32.indb 303
13-09-2011 11:45:45
Zlecenie_32.indb 304
13-09-2011 11:45:45

Podobne dokumenty