praca

Konkurs „Nic o nas bez nas”
Wyróżnienie w kategorii 13-18 lat – Monika Iwańska
Przejdźmy od słów do czynów. Namów ziomala do działania!
„Jak mnie zapalisz, wtedy zapłonę”1 – śpiewał kilka lat temu Grabaż. Charakterystyczną
cechą młodych ludzi jest chęć podążania za kimś, kto jest dla nich wzorem i autorytetem
lub po prostu lubianą przez nich osobą. Spędzając największą ilość czasu w szkole lub w
domu, największą motywację do działania może zaaplikować ulubiony nauczyciel lub
rodzic. Codzienne przyglądanie się postępowaniu i wyborom istotnych autorytetów,
pozwala na samodzielny wybór najtrafniejszych wartości, podtrzymywanych w dalszym
życiu. Jeśli żyjąc w swoim środowisku spotykamy się z powszechnie akceptowaną
biernością oraz szarością, dopasowanie się do standardów otoczenia może stanowić jedynie
kwestię czasu. Dorośli często nie zdają sobie sprawy z odpowiedzialności, jaka na nich
spoczywa. Motywacja młodzieży mogłaby narodzić się przez ich własne postępowanie,
widoczne w sposób naturalny i niewymuszony. Suche, nudne mówienie o interesujących
kwestiach bez entuzjazmu i zachęcanie do rzeczy, których samemu się nie praktykuje,
zupełnie nie pobudza - w takim przypadku nie powinno się liczyć na jakikolwiek odzew.
Zdarzają się przypadki, kiedy jedna osoba mimo wszystko samodzielnie będzie szukać
sposobu działania, jednak nie informując o szerszych możliwościach, zmniejsza się pole jej
oddziaływania. Ważne jest także, aby młodzi ludzie tworzyli między sobą przyjazną
atmosferę – dzięki temu, jedna aktywna osoba może zachęcać drugą. W ten sposób
powiększy się grono osób, chcących zmienić swoje otoczenie, co pozwoli na przebudzenie
reszty, biernych i niezaangażowanych. Pozytywna energia potrafi z szybkością
rozprzestrzeniać się dookoła, pobudzając ambicje, motywację i zapał do wspólnego
działania, które następnie zamienia się w radość i satysfakcję, jeśli cel się powiedzie.
Warto byłoby nauczać ludzi o sensie i znaczeniu grupowych inicjatyw oraz korzyści, które
można dzięki nim zdobyć. Istotne jest także podkreślenie faktu, że należałoby na początku
postawić przed sobą mały, konkretny cel, aby nie zniechęcić się przez zbyt wysokie
umieszczenie poprzeczki wymagań dla samego siebie.
1
Strachy na Lachy, płyta „Strachy a Lachy” z 2003 roku, utwór „Dygoty”