1 Prof. dr hab. Jerzy Trammer Wydział Geologii Uniwersytetu
Transkrypt
1 Prof. dr hab. Jerzy Trammer Wydział Geologii Uniwersytetu
Prof. dr hab. Jerzy Trammer Wydział Geologii Uniwersytetu Warszawskiego Recenzja osiągnięcia naukowego i aktywności naukowej dr Ewy Świerczewskiej-Gładysz - w ramach postępowania habilitacyjnego Kryteria Stopień doktora habilitowanego może być przyznany osobie, która posiada osiągnięcia naukowe, uzyskane po otrzymaniu stopnia doktora – stanowiące znaczny wkład w rozwój dyscypliny naukowej, i która wykazuje się istotną aktywnością naukową (Dziennik Ustaw z 2003 roku, nr 65, z późniejszymi zmianami). Przez ustawodawcę za osiągnięcia są uważane głównie odpowiednie publikacje, nadto liczba cytowań czy indeks Hirscha (Dz.U. z 20 września 2011 r). Naukowe osiągnięcie habilitacyjne Jako osiągnięcie naukowe sub titulo „Taksonomia i paleoekologia późnokredowych gąbek z gromady Hexactinellida z południowej Polski i zachodniej Ukrainy” - będące podstawą wszczęcia postępowania habilitacyjnego – dr Ewa Świerczewska-Gładysz przedstawiła, by użyć języka Ustawy, jednotematyczny cykl pięciu publikacji. Trzy z nich, opublikowane w Palaeontology 55 w 2012 roku, w Cretaceous Research 43 w 2013 roku, oraz w Journal of Paleontology 87 – także w 2013 roku, poświęcone są gąbkom cenomanu z Podola nad Dniestrem na Ukrainie. Kolejna publikacja, z Annales Societatis Geologorum Poloniae 80 z 2010 roku, zawiera charakterystykę gąbek santonu z okolic Krakowa, zaś piąty artykuł dotyczy gąbek turonu i koniaku z Opola i ukazał się w 2012 roku w Annales Societatis Geologorum Poloniae 82. Łącznie wymienione prace liczą 103 strony. Zostały ogłoszone po angielsku i opublikowane w dobrych i znanych pismach, których znajomość wśród paleontologów jest „obowiązkowa”. Dr Świerczewska-Gładysz jest jedyną autorką dwóch z nich, dotyczących gąbek z Polski. Natomiast trzy pozostałe prace, prace „ukraińskie”, zostały napisane wraz ze 1 współautorką. Dla wszystkich artykułów osiągnięcia naukowego udział twórczy habilitantki wynosi według zgodnych ze sobą oświadczeń i jej, i współautorki: 74% - jest więc znaczący. Opisy gąbek we wszystkich publikacjach są bardzo staranne i dokładne, a ich ilustracje dobre. Autorka skutecznie radziła sobie z wielkim problemem badań nad kopalnymi gąbkami, czyli z częstym brakiem diagnostycznych igieł gąbek zachowanych w stanie pierwotnym, wykorzystując dla rozpoznania morfologii spikul odciski szkieletu igłowego czy puste przestrzenie po igłach. Choć fauny, którymi zajmowała się, były już wcześniej – w skromniejszym zakresie – opisywane, to jej osiągnięcie habilitacyjne wnosi bardzo obszerną i istotną porcję wiedzy nowej. Aż 58 gatunków stwierdziła na badanych obszarach po raz pierwszy, w tym 6 nowych. Dokonała rewizji taksonomicznej bardzo wielu form, przedstawiła nowe dane dotyczące zasięgów i rozmieszczenia geograficznego licznych gąbek. Jej prace dotyczące gąbek z cenomanu Ukrainy stanowią łącznie pokaźną monografię tej fauny i na nowo wprowadzają ją – znacznie wzbogaconą w wyniku własnych poszukiwań terenowych – do wiedzy naukowej, jako że do niedawna była nieco zapomniana. Obecnie fauna ta stanowi dzięki publikacjom habilitacyjnym dr Świerczewskiej-Gładysz może najważniejsze źródło wiedzy o gąbkach cenomanu. Omawiane publikacje zawierają też wiele obserwacji i hipotez dotyczących sedymentacji czy batymetrii utworów zawierających gąbki oraz ekologii gąbek. Twierdzenia te są prawdopodobne, są powiązane z faktami i dochodzi się do nich w oparciu o logiczne wnioskowanie, ale, jak to z hipotezami bywa, mogą być przedmiotem dyskusji, czego nie traktuję jako zarzut. Np. to, że w wapieniach marglistych turonu dominują gąbki cylindryczne, zaś w marglach – dyskoidalne, autorka ma za skutek wolniejszego tempa sedymentacji margli. Ale w porównaniu z okresem życia gąbki, tempo sedymentacji niekatastroficznej jest na ogół procesem powolnym, wynoszącym np. 1mm na 100 lat. Czy zmiana tego tempa do, powiedzmy, 2 mm na 100 lat mogłaby być w ogóle odczuta przez organizm gąbki? Bez konkretnych ilościowych danych dotyczących tempa sedymentacji obu kompleksów, trudno przytoczoną tezę uznać z miejsca za słuszną. Podsumowując część mojej recenzji odnoszącą się do osiągnięcia habilitacyjnego, stwierdzam, ze stanowi ono znaczny wkład w rozwój paleontologii, konkretnie paleontologii gąbek kredy. Można dodać, że kopalne gąbki, zwłaszcza niezbyt dobrze zachowane, są bardzo trudnymi obiektami badawczymi, a dr Świerczewska-Gładysz z tymi obiektami poradziła sobie dobrze. 2 Aktywność naukowa Oprócz prac składających się na osiągnięcie habilitacyjne – wyżej omówionych, dr Świerczewska-Gładysz ogłosiła jeszcze po doktoracie 8 publikacji, a ich łączna objętość wynosi 191 stron. Habilitanta jest wyłączną autorką jednej z tych publikacji, pozostałe zaś powstały we współautorstwie. Artykuły te ukazały się w Acta Geologia Polonica, w Fazies, w Annales Societatis Geologorum Poloniae, w Przeglądzie Geologicznym oraz w Roczniku Muzeum Ewolucji PAN. Ponadto kandydatka jest autorką kilkunastu streszczeń konferencyjnych i współautorką podręcznika: Przewodnika do ćwiczeń z geologii liczącego 292 strony. Publikacje, o których mowa, dotyczyły, nie biorąc pod uwagę podręcznika, gąbek kampanu i mastrychtu doliny środkowej Wisły, gąbek kampanu z facji piszącej kredy z Mielnika nad Bugiem oraz tafonomii gąbek z danu Nasiłowa, i sedymentacji krakowskiego koniaku i santonu w oparciu o tafonomię gąbek. Prace te, prócz danych tyczących się gąbek, przynoszą interesujące fakty o poziomach erozyjnych i o redepozycji. Zmierzają również do wyjaśnienia, dlaczego gąbki w utworach kredy występują nieraz w izolowanych horyzontach na wtórnym złożu. Stwierdziła także, iż na granicy kampanu i mastrychtu w profilu środkowej Wisły walnie spada liczebność gatunkowa i osobnicza gąbek. Gdy idzie o aktywność, to uwagę zwraca gwałtowne zwiększenie aktywności publikacyjnej autorki ostatnio: o ile od doktoratu w 2000 roku opublikowała 13 prac, to aż 7 z nich – w latach 2012 – 2013. Godna podkreślenia jest też aktywność terenowa habilitantki. W wyniku prac terenowych zgromadziła bogatą, liczącą kilka tysięcy okazów, kolekcję gąbek z różnych pięter kredy i z różnych rejonów. Dane naukometryczne Według bazy Web of Science publikacje dr Świerczewskiej-Gładysz były cytowane 11 razy, zaś według Gogle Scholar ponad 20 razy. Indeks Hirscha według Web of Science 3 równa się dwa. Są to wyniki raczej skromne. Dotyczą jednak tylko kilku publikacji, bo większość prac autorki została ogłoszona dopiero ostatnio i dopiero w latach 2012 – 2013 jej prace były publikowane w najbardziej znanych pismach, tak, że odpowiednie cytowania „mają szansę” pojawić się dopiero wkrótce. Dorobek dydaktyczny Jako nauczyciel akademicki habilitanta prowadziła i prowadzi szereg zajęć dydaktycznych. Zwraca uwagę szeroki, może nawet imponujący i nie spotykany często, zakres tematyczny jej wykładów. Są to: geologia; geologia dynamiczna i złożowa; dzieje życia; środowiska kopalne naturalne; (nawiasem mówiąc, czy słowo „naturalne” jest potrzebne w odniesieniu do środowisk sprzed powstania człowieka i jego cywilizacji technicznej?), konwencjonalne i alternatywne źródła energii; geologia i gospodarka surowcami; geologia, geomorfologia i gleboznawstwo. Ponadto prowadzi ćwiczenia z geologii, z petrografii oraz z geologii regionalnej. Można przypuszczać, że przygotowanie się do tak różnych zajęć, tak, by prowadzić je na poziomie uniwersyteckim, skutkowało z jednej strony zdobyciem wielkiej wiedzy i szerokiego spojrzenia, ale – z drugiej strony – mogło nieco zmniejszać naukową twórczość autorki. Jak już wspomniałem wyżej, dr Świerczewska-Gładysz jest także współautorką podręcznika. Inna działalność Habilitantka brała udział jako wykonawca w czterech projektach badawczych i wygłaszała referaty na bardzo licznych konferencjach naukowych. Podsumowanie i wniosek końcowy 4 Uważam, że osiągnięcie habilitacyjne Pani dr Ewy Świerczewskiej-Gładysz jest metodycznie trafne i wnosi znaczny wkład w rozwój paleontologii wnosząc nowe fakty i interpretacje, które omówiłem wyżej. Prace spoza osiągnięcia habilitacyjnego są także naukowo interesujące. Aktywność naukową habilitantki mam za wystarczającą. I osiągnięcie, i aktywność spełniają zatem wymagania ustawy o stopniach naukowych i o tytule naukowym, w części ustawy dotyczącej stopnia doktora habilitowanego. W związku z tym moja recenzja jest pozytywna: opowiadam się za przyznaniem dr Świerczewskiej-Gładysz stopnia doktora habilitowanego i wnoszę o dopuszczenie jej do dalszych etapów postępowania habilitacyjnego. Jerzy Trammer Warszawa, 21 stycznia 2014 r. 5