Pobierz PDF - Radio eM

PRZEŻYLI R AZEM 70 L AT! str. 14-15
-7
6
a
n
st
ru
X
X
X
X
X
X
X
JA
Te
m
a
t
n
u
m
e
UR
,E
ro
O
SI
ER
O
TA
15 lutego 2015, Rok VII, nr 07 (0306) EGZEMPL ARZ BEZPŁ ATNY
KIELCE AKTUALNOŚCI
cieli sklepów, dystrybutorów i producentów
sprzętu. Na stoiskach zobaczymy głównie
kolekcje odzieży sportowej oraz sprzętu
sportowego na kolejny sezon. W ramach
targów odbędzie się również II Salon Turystyki i Sportów Wodnych, podczas którego
swoją ofertę szerokiej publiczności zaprezentują producenci i dystrybutorzy wysokiej
klasy sprzętu pływającego oraz związanego
z nim osprzętu. Obydwie imprezy zakończą
się w piątek.
/red/
Ferie czas zacząć
Dokładnie 200 tysięcy 597 uczniów z województwa świętokrzyskiego rozpocznie
od poniedziałku zimowe ferie. Tradycyjnie
potrwają one dwa tygodnie. Świętokrzyskie znalazło się w tym roku w gronie
województw, w których dzieci rozpoczną
zimowy odpoczynek jako ostatnie. Razem
z nimi wypoczywać będą również uczniowie
z województw: kujawsko–pomorskiego, lubuskiego, małopolskiego i wielkopolskiego.
Ofertę różnorodnych zajęć dla młodzieży
zaprezentowało wiele placówek w Kielcach.
Miasto zaproponowało też zajęcia dla lubiących odpoczywać aktywnie. Więcej informacji na ten temat znaleźć można na stronie
em.kielce.pl /jw/
Kielce dla Ukrainy
W naszym mieście zorganizowana zostanie aukcja charytatywna, której celem jest
zbiórka pieniędzy na rehabilitację rannych
żołnierzy walczących na Wschodzie Ukrainy.
Skorzystają także kieleckie dzieci, cierpiące
na schorzenia onkologiczne. Aukcja odbędzie się 27 marca w Galerii Winda w KCK.
W jej trakcie będzie można kupić obrazy
ukraińskich artystów. Zdjęcie każdej pracy
pojawi się na stronie Urzędu Miasta, który
pomaga w organizacji aukcji Polsko–Ukraińskiemu Stowarzyszeniu Medycznemu im.
Św. Łukasza. – Akcję nazwaliśmy „Medycyna i sztuka ponad podziałami”. Część środków pójdzie na dzieci chore onkologicznie,
a część na rehabilitację żołnierzy w polskich
sanatoriach – wyjaśnia prezydent Wojciech
Lubawski. Początek aukcji o godz. 19 /MU/
Czterech do Korony
Miasto prowadzi intensywne rozmowy w
sprawie sprzedaży Korony Kielce. Według
władz klubem zainteresowane są cztery
podmioty. – To dwaj inwestorzy z Polski,
firma ze Szwajcarii oraz z Indii. W grę wchodzi sprzedaż nawet 100 procent akcji klubu
– informuje prezydent Wojciech Lubawski.
Głównym warunkiem ewentualnej transakcji będzie utrzymanie się złocisto–krwistych
w T–Mobile Ekstraklasie. Prezydent wierzy,
2
15 LUTEGO 2015
Ile kosztował
Marszałek?
Obywatelski Komitet Budowy Pomnika
Marszałka Józefa Piłsudskiego w Kielcach w
środę oficjalnie rozliczył się z przeprowadzonej zbiórki publicznej. Ostatecznie udało się
zebrać ponad 611 tys. zł. Z tego na koncie
ŚRODA
8.40
stowarzyszenia pozostało 64 tys. zł, a więc
Przed nami Wielki Post
W tym tygodniu Środą Popielcową rozpoczyna się Wielki Post. Kościół katolicki zachęca budowa pomnika kosztowała 547 tys. zł.
w tym czasie do odmawiania sobie pokarmów, do modlitwy i jałmużny, które duchowo Największą kwotę na ten cel przekazała
przygotowują do Świąt Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Popielec bierze swą nazwę Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa
od obrzędu posypywania głów popiołem, co jest to znakiem przyjętej pokuty. Ksiądz wypo- – 90 tys. zł. Reszta pochodziła z datków
wiada wtedy słowa: „Prochem jesteś i w proch się obrócisz” lub „Nawracajcie się i wierzcie instytucji oraz osób prywatnych, a także ze
w Ewangelię”. W głębszym przeżywaniu Wielkiego Postu pomagają nabożeństwa Drogi zbiórek publicznych i sprzedaży cegiełek.
– Nie wiemy jeszcze, na co przeznaczymy
Krzyżowej i Gorzkich Żali, w których zawsze uczestniczy imponująca liczba wiernych. /KB/
pozostałe na koncie pieniądze. Ustalimy
to w trakcie walnego zgromadzenia, które
ma się odbyć w ciągu najbliższych tygodni
prezentacji
zostali
oficjalnie
przywitani
nowi
że to się uda. Urząd Miasta przygotowuje
– zapowiada Janusz Koza, przewodniczący
dokumentację dla zainteresowanych. – Hin- zawodnicy: Luis Carlos, Lukas Klemenz,
komitetu. /top/
Aleksandrs
Fertovs,
Jakub
Kotarzewski
i
Kadusi przyjadą w przyszłym tygodniu. Zobamil
Matulka.
/MU/
czymy, czego oczekują od Korony – mówi
SŁUCHA
J
prezydent Kielc. Piłkarze gotowi
/MU/
Targi na sportowo
Już w najbliższą środę rozpoczynają się w
„Korona nigdy nie zginie” – takie hasło przy- halach przy ulicy Zakładowej Międzynaroświecało środowej prezentacji Korony Kielce. dowe Targi Branży Sportowej i Outdoorowej
Żółto–czerwoni pokazali się swoim kibicom
w hali przy ulicy Krakowskiej. Sporą atrakcją
imprezy był pojedynek Drużyny Kibiców
z Old–Stars Korona, w którym wystąpiły byłe
gwiazdy klubu, m.in. Grzegorz Piechna, Edi
Andradina, Arkadiusz Bilski, Przemysław Cichoń i Marek Gołąbek. Najpiękniejszym akcentem tego spotkania był gol zdobyty w...
trzeciej sekundzie meczu, gdy tuż po rozpo- „Kielce Sport–Expo” (do niedawna „Kielce
częciu gry znakomitym strzałem z połowy Sport – Zima”). To największa i najważniejboiska popisał się Edi. Ostatecznie to jednak sza w tej części Europy impreza skierowana
kibice mogli cieszyć się z wygranej. Podczas do przedstawicieli firm sportowych, właści-
Nikt nie chce KKSM
Nie udało się sprzedać w minioną środę
Kieleckich Kopalni Surowców Mineralnych,
bo nikt z zainteresowanych nie złożył oferty
w terminie, czyli do 10 lutego. Cena wywoławcza likwidowanego przedsiębiorstwa
wynosiła 103 mln zł. Trzeba będzie zatem
ją obniżyć i ogłosić kolejny przetarg. Dolna
granica wyceny to około 70 mln (tzw. cena
KIELCE REPORTAŻ
likwidacyjna). Przypomnijmy, że pod młotek
poszły wszystkie kopalnie spółki wraz z całą
infrastrukturą techniczną. Natomiast pieniądze zgromadzone do czasu zmiany właściciela będą przeznaczone na spłatę zobowiązań firmy. Dzięki temu nabywca kupi ją bez
długów.
/MU/
Wzbogacają ofertę
Z nowości nie tylko medycyna i prawo. Uniwersytet Jana Kochanowskiego zamierza
uruchomić cztery nowe kierunki w nadchodzącym roku akademickim. W planach jest
wzbogacenie oferty o kosmetologię, której
nauczanie będzie się odbywało w rozbudowanym Wydziale Nauk o Zdrowiu, a edukację na tym kierunku wesprze także Wydział Matematyczno–Przyrodniczy. Pomysł
zaakceptował już senat. Teraz UJK czeka na
decyzję Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa
Wyższego oraz Polskiej Komisji Akredytacyjnej. W planach jest też kierunek z zakresu
wychowania fizycznego oraz uruchomienie
drugiego stopnia na kierunkach praca socjalna i bezpieczeństwo narodowe. /ds/
Włoskie
projektowanie
Zakończyła się rekrutacja do drugiej edycji
warsztatów Italian Design School, działającej w ramach Institut Design na Wzgórzu
Zamkowym. Ze względu na olbrzymie
zainteresowanie projektem organizatorzy
zdecydowali się przedłużyć nabór do środy
do północy. Poziom nadesłanych prac był
bardzo wysoki. Zgłoszenia spływały z całej
Polski, między innymi z Olsztyna, Gdańska,
Warszawy, Krakowa i oczywiście z Kielc.
Komisja zakwalifikowała cztery osoby oraz
wpisała sześć na listę rezerwową. Zadaniem
uczestników warsztatów będzie zaprojektowanie szyldów sklepów przy Rynku oraz
ulicach Małej i Dużej. Zajęcia rozpoczną się 2
marca.
/red/
Kto wyremontuje?
Osiem firm chce wyremontować ulicę Sandomierską. Najtańszą ofertę przygotowało
konsorcjum, którego liderem jest Zakład
Instalacji Sanitarnych – 2 mln 802 tys. zł.
Drugi w kolejności Fart zaproponował kwotę
2 mln 904 tys. Najdroższa propozycja została wyceniona na ponad 4 mln zł. – Teraz
wszystkie oferty sprawdzimy pod względem
formalno–prawnym. Na tej podstawie dokonamy wyboru wykonawcy – informuje
Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego
Zarządu Dróg. Przypomnijmy, że modernizowany ma być fragment drogi pomiędzy
ulicami Szczecińską a Wydryńską. Zostanie
tam zbudowana kanalizacja deszczowa
oraz wymieniona nawierzchnia, która jest
w fatalnym stanie. /top/
KONTAKT Z CZYTELNIKAMI 41 349 50 23
Jeżdżą wahadłowo
Od czwartku kieleccy kierowcy muszą liczyć
się z utrudnieniami na ulicy Wojska Polskiego. Ma to związek z gruntowną przebudową pętli autobusowej oraz 150–metrowego
odcinka drogi. – Na wysokości siedziby Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego jezdnia
została zwężona do jednego pasa ruchu.
Ruchem steruje tymczasowa sygnalizacja
świetlna. Te utrudnienia potrwają około
trzech tygodni – wyjaśnia Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg. Po
remoncie ulica zyska nową nawierzchnię,
zatoki autobusowe oraz azyle dla pieszych. /top/
Blok dla seniorów
Kolejne 23 mieszkania chronione zostały oddane lokatorom. Są to lokale o powierzchni
około 30 metrów kwadratowych, do których
wprowadzają się już osoby starsze. Nowy
blok powstał przy ul. Kazimierza Wielkiego.
To już drugi obiekt tego typu przy tej ulicy.
Spośród osób oczekujących na mieszkanie z
zasobów miasta, wytypowano 28 osób. To
ludzie, którzy z powodu wieku mieli znacznie utrudnione funkcjonowanie w dotychczasowych mieszkaniach, często opalanych
węglem i zlokalizowanych na wysokich
piętrach starych kamienic w centrum. /red/
DLA
EDUKACJI
Podaruj książkę
W województwie świętokrzyskim zorganizowana została zbiórka książek dla Polonii
ze stanu Michigan. Miasto Detroit i okolice
to trzecie największe skupisko emigrantów
pochodzenia polskiego w USA, zaraz po Chicago i Nowym Jorku. Celem jest zebranie książek przede wszystkim dla dzieci i młodzieży,
ale także dorosłych. Podarowane woluminy
utworzą bibliotekę, która pomoże w promowaniu polskości i zanikającego za oceanem
języka polskiego. Książki można przynosić do
Urzędu Marszałkowskiego Województwa
Świętokrzyskiego przy al. IX Wieków Kielc, a
także do siedziby Radia eM Kielce.
/ds/
9 0 la t
TOWARZYSTWO SZKOŁY KATOLICKIEJ W KIELCACH
Organizacja Pożytku Publicznego
KRS 0000020686
Wystarczy wypełnić odpowiednie rubryki PIT a Urząd Skarbowy
przekaże nam 1% Twojego Podatku”
3
KIELCE AKTUALNOŚCI
Z ZWZ w AK
Mija 73. rocznica przemianowania Związku Walki Zbrojnej
na Armię Krajową. W Kielcach uroczyste obchody zaplanowane są na tę niedzielę. Rozpocznie je o godzinie 11
Msza święta w katedrze. – Po nabożeństwie uczestnicy
uroczystości przemaszerują ulicami Czerwonego Krzyża oraz
Wesołą i od strony ulicy Mickiewicza dojdą do pomnika Armii Krajowej. Tam odbędzie się oficjalna część obchodów z
ceremoniałem wojskowym. Na maszt wciągnięta zostanie
flaga, odśpiewany będzie hymn. Następnie zaplanowano
apel poległych. Na koniec usłyszymy pieśń reprezentacyjną
Wojska Polskiego – informuje Michał Daranowski z kielec/jw/
kiego magistratu. Bieg dla Wyklętych
Pierwszego marca odbędzie się w Kielcach Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Zostanie on rozegrany na dwóch dystansach – 1963 metrów i 10 kilometrów. Na ten pierwszy lista
już jest zamknięta. Na drugi pozostało kilkadziesiąt wolnych
miejsc. Trasa biegu powiedzie przede wszystkim ulicami
centrum miasta – start zaplanowano w Parku Miejskim, zaś
metę na Wzgórzu Zamkowym. Każdy uczestnik, który przebiegnie dystans, otrzyma pamiątkowy medal. W dodatku
w tzw. pakiecie startowym znajdzie pamiątkową koszulkę z
podobizną jednego z żołnierzy wyklętych. Co ważne, udział
w biegu jest całkowicie darmowy. Szczegółowe informacje
na temat tego sportowego wydarzenia można znaleźć na
/top/
stronie internetowej www.kieleckibiegacz.pl. Randka w kinie
Ruch Światło – Życie diecezji kieleckiej zaprasza serdecznie
w niedzielę, 15 lutego, do kina Moskwa na kolejną edycję
Randki Walentynkowej. Będzie można zobaczyć polski film
fabularny „Karolina”, inspirowany historią życia błogosławionej Karoliny Kózkówny. Początek o godz. 16.45. Cena
biletu 10 zł. Warto przyjść z dziećmi, które w tym czasie
obejrzą w sali studyjnej film „Zemsta futrzaków”. Cena biletu również 10 zł. Liczba miejsc w sali studyjnej – 47. /KB/
PŚk z Geoparkiem
Geopark Kielce podpisał umowę z Politechniką Świętokrzyską. Nowoczesne metody oraz narzędzia badawcze
w zakresie geodezji i kartografii będą wykorzystywane do
realizacji projektów rewitalizacji terenów poprzemysłowych
na terenie Kielc. – Umowa o współpracy formalizuje długofalowy projekt naukowo–badawczy, związany z wykorzystaniem zróżnicowanych technik i narzędzi geodezyjno–
kartograficznych do inwentaryzacji nasadzeń w Ogrodzie
Botanicznym w Kielcach. Dotyczy też projektu pomiarów
parametrów zboczy i niecki dawnego kamieniołomu Kadzielnia pod kątem bieżących i planowanych działań rewitalizacyjnych – informuje Martyna Sutowicz z Geoparku.
Dodatkową korzyścią płynącą z umowy będzie wymiana
doświadczeń i informacji naukowych, organizacja konferencji, seminariów i szkoleń oraz realizacja projektów badawczo–rozwojowych finansowanych ze źródeł zewnętrznych.
/red/
Wieczór pamięci
Ireny Sendlerowej
W tę niedzielę, w Instytucie Kultury Spotkania i Dialogu,
odbędzie się wieczór pamięci Ireny Sendlerowej. Osoby,
które przybędą na spotkanie, będą miały także okazję wysłuchania wykładu rabina Stasa Wojciechowicza z cyklu ABC
judaizmu. Gościem honorowym Wieczoru będzie córka pani
Ireny - Janina Zgrzembska. Spotkanie rozpocznie się o godzi/jw/
nie 16. Instytut mieści się przy ulicy Planty 7. 4
15 LUTEGO 2015
Peregrynacja
zakończona
TEKST DARIUSZ SKRZYNIARZ
Z
akończyła się peregrynacja symboli Światowych Dni Młodzieży.
Krzyż Roku Świętego oraz ikona Matki Bożej Salus Populi Romani
w ciągu dwóch tygodni odwiedziły 28
miast i wiosek. W minioną środę wierni
adorowali je w kieleckiej Hali Legio-
nów, podczas obchodów Światowego
Dnia Chorego.
Drugi tydzień peregrynacji rozpoczął
się spotkaniem w Kazimierzy Wielkiej. Stamtąd przez Pacanów, Pińczów
i Piotrkowice symbole powróciły do
Kielc na wspomniany Światowy Dzień
Chorego.
Przed wielkim spotkaniem chorych
z diecezji symbole ŚDM odwiedziły
POTAŃCZĄ
w Kielcach
TEKST TOMASZ PORĘBSKI
Dwa lata temu byliśmy gospodarzami
sportowych Igrzysk Polonijnych. Przed
rokiem gościliśmy uczestników Europeady, czyli LI Europejskiego Festiwalu Miłośników Kultury Ludowej. W tym roku
czekają nas Mistrzostwa Europy IDO
Hip Hop, Break Dance i Electric Boogie.
To kolejne duże wydarzenie, które powinno ponownie rozsławić nasze miasto.
Mistrzostwa odbędą się między 10 a 13
czerwca br. Według organizatorów do
Kielc może przyjechać nawet 3,5 tys.
gości z całego świata – zarówno zawodników, jak i kibiców. – Czeka nas
fantastyczne wydarzenie muzyczno–
taneczne. Każdy z konkursowych gatunków jest niezwykle popularny, i to
nie tylko wśród młodzieży. Widać to
na każdej tanecznej imprezie. Możemy spodziewać się bardzo wysokiego
KIELCE REPORTAŻ
Areszt Śledczy na kieleckich Piaskach.
– Więźniowie szczególnie potrzebują obecności drugiego człowieka. Do
osadzonych informacje o Światowych
Dniach Młodzieży nie docierają. Nagle
ktoś ich zauważa i proponuje spotkanie. To jeden z tych wzruszających momentów, kiedy uświadamiają sobie, że
nie do końca są odosobnieni i choćby
w niewielkim stopniu mogą uczestniczyć w tym wielkim wydarzeniu – mówi
ks. Sławomir Sarek, duszpasterz diecezjalnej młodzieży.
Podczas adoracji symboli ŚDM w Hali
Legionów w trakcie Światowego Dnia
Chorego, niepełnosprawni po raz kolejny udowodnili, że są ludźmi nieugiętymi i potrafią walczyć z przeciwnościami
losu. Pomimo fizycznych ograniczeń
realizują swoje pasje i chwalą się tym.
Przykładem może być drużyna koszykarzy na wózkach inwalidzkich FAR
Scyzory Kielce oraz Teatr Plastyczny
„Sen”, składający się z osób głuchych.
Symbole opuściły nasze województwo, ale to nie znaczy, że zakończyły
się przygotowania do Światowych Dni
Młodzieży. Zanim zjadą na nie młodzi
ludzie, czeka ich jeszcze sporo pracy.
poziomu technicznego.
To będą widowiskowe i efektowne pokazy
tańca, które powinny
spodobać się mieszkańcom Kielc – zapowiada
Anna Kęćko ze Świętokrzyskiego Klubu Tańca
Jump, odpowiedzialnego za organizację turnieju.
Mistrzostwa odbędą się
w Hali Legionów, dlatego popisy tancerzy będzie
mogło oglądać na żywo nawet do trzech tysięcy kibiców.
– To znakomite miejsce: piękny
obiekt, z odpowiednim zapleczem.
Pamiętajmy, że chodzi nie tylko o organizację widowiska, ale też o zapewnienie
uczestnikom możliwości przebrania się
oraz zjedzenia posiłków – podkreśla Zbigniew Zasada, prezes Polskiego Związku
Tańca Freestyle.
Mistrzostwa – oprócz promocji miasta
i regionu – to także szansa dla kieleckich
przedsiębiorców na zwiększenie zysków.
Na obecności uczestników z całego świata mogą skorzystać przede wszystkim
sklepy i restauracje.
PĄCZKÓW
w bród!
TEKST TOMASZ PORĘBSKI
To był wyjątkowo... pyszny tydzień w Radiu eM! Za nami tłusty czwartek, który
na naszej antenie był obchodzony na kilka sposobów. Od samego rana na 107,9
FM rozdaliśmy kilkaset pączków z piekarni „Złoty Kłos”. Dużo szczęścia mieli
ci, którym udało się do nas dodzwonić,
bo nasza linia telefoniczna rozgrzała się
do czerwoności.
– Z przyjemnością zjem pączka. Podobno żeby go spalić, trzeba godzinę pospacerować, więc na taki spacer po południu się wybiorę – stwierdziła Kazimiera
w rozmowie na żywo. – Oj, to chyba ten
spacer będzie musiał potrwać dwadzieścia godzin, bo wygrywasz właśnie dwadzieścia pączków! – odparli prowadzący
poranne pasmo Gosia Cioroch i Robert
Majchrzyk. Ale któż może zjeść tyle smakołyków samotnie? Dlatego każdy, kto
wygrał w naszym konkursie, zapowiadał,
że swoją nagrodą z przyjemnością się podzieli.
zapraszania Radia eM do Waszych biur,
żebyśmy mogli przywieźć Wam ogromne paczki przygotowane przez cukiernię „Świat Słodyczy”. – Zgłoszeń było
mnóstwo, wybraliśmy te najciekawsze.
Odwiedziliśmy między innymi Ośrodek
Pieczy Zastępczej i przychodnię Medica.
Nikt do końca nie wiedział, czy przyjedziemy, ale wszędzie witano nas fantastycznie! – mówi Michał Trzepałka, który
pełnił funkcję radosnego dostawcy.
Przed nami kolejne zaskakujące akcje,
dlatego warto być z nami na 107,9 FM
oraz www.em.kielce.pl. Pamiętajcie także
o tym, że „jesteśmy zawsze tam, gdzie
nasza Korona gra!”. Już w poniedziałek
żółto–czerwoni wznawiają rozgrywki ligowe. O godz. 18 na wyjeździe zmierzą
się z Górnikiem Zabrze, a my oczywiście
będziemy transmitować cały mecz na
żywo.
Centrum Badania i Leczenia Stóp
ZDROWA STOPA J. J. Stodolny
Bolą Cię stopy, kolana, kręgosłup ?
Twoje dziecko ma wadę stóp ?
Zapraszamy na profesjonalne badanie stóp.
Wykonujemy nowoczesne indywidualne
wkładki korygujące.
Masz odciski, modzele, zniszczone,
przebarwione lub wrastające paznokcie ?
Zapraszamy na zabiegi lecznicze i pielęgnacyjne Twoich stóp.
NOWOŚĆ !! LASER LUNULA
Później przyszedł czas na rozwiązanie
zabawy „Fajna paczka w pracy równa
się duża paczka pączków”, która trwała przez ostatnie dni. Zachęcaliśmy do
do leczenia grzybicy paznokci
i regeneracji zniszczonych
Kielce, Al. Szajnowicza-Iwanowa 13 F
tel. 41-344-70-69, 793-801-831
www.zdrowastopastodolny.pl
www.natura.med.pl
5
KIELCE TEMAT NUMERU
Nie
zostawiaj
mnie...
Według danych z 2013 roku
liczba dzieci, których rodzice
wyjechali do pracy za
granicę po wstąpieniu Polski
do UE wynosi około
1 mln 600 tys. Z tego,
według ostrożnych
szacunków, co najmniej pół
miliona to eurosieroty.
TEKST TOMASZ PORĘBSKI
R
adosny dotąd Staś nagle stracił
entuzjazm. Przestał się uśmiechać, coraz częściej cicho popłakiwał w kącie. Zamknął się w sobie,
unikał kontaktu z rówieśnikami i całymi
godzinami smutno wyglądał przez okno.
Wychowawczynie w przedszkolu zachodziły w głowę, skąd u Stasia taka przemiana. Okazało się, że chłopiec jest…
eurosierotą. Rodzice wyjechali za granicę, za chlebem. Taka rozłąka – prędzej
czy później – musiała się odbić na stanie psychicznym dziecka. I odbija się na
zdrowiu praktycznie każdego młodego
człowieka.
Ta historia zdarzyła się dwa tygodnie
temu. Na szczęście wychowawczynie
w przedszkolu bardzo szybko zauważyły, że z ich podopiecznym dzieje się coś
niedobrego. Najpoważniejszy błąd popełnili rodzice Stasia, którzy nie przygotowali psychicznie syna na swój wyjazd
6
15 LUTEGO 2015
KIELCE TEMAT NUMERU
i w dodatku nie powiadomili o tym fakcie przedszkola. Tymczasem to właśnie
przedszkole i szkoła odgrywają w takich
sytuacjach kluczową rolę, a nauczyciele naprawdę mogą pomóc dzieciom
w trudnych okresach.
EMOCJE PRZERASTAJĄ
Bywają jednak sytuacje znacznie gorsze.
Do dziś kieleccy pedagodzy wspominają, jak kilka lat temu nastolatek zamordował swojego dziadka. W uzasadnieniu wyroku, skazującego sprawcę na 15
lat więzienia, sąd stwierdził, że jedną
z głównych przyczyn zbrodni było eurosieroctwo. Rodzice chłopaka wyemigrowali, a on nie potrafił sobie z tym
poradzić.
Swego czasu głośno było także o zdarzeniu w jednej ze świętokrzyskich miejscowości z wyjątkowo dużym odsetkiem
emigrantów. Dwie matki obiecały swoim córkom, że przyjadą na ich komunię
świętą, ale słowa nie dotrzymały. Dziewczynki załamały się i razem podjęły próbę samobójczą. Na szczęście nieudaną.
Po wyjeździe rodziców dziecko mierzy
się z wieloma emocjami, które je przerastają. Smutek, żal, złość i poczucie
opuszczenia widać przede wszystkim
u maluchów. Starsze dzieci samotność
zastępują pozornym luzem, swobodą
i odrzuceniem zasad, często sięgają po
środki psychoaktywne albo wchodzą
w konflikt z prawem.
– Bliskość jest mocnym i istotnym wyrazem miłości. Jeżeli jej brakuje, to ucierpią na tym więzi rodzinne, a to pociągnie
za sobą inne konsekwencje. Pamiętajmy
też, że dzieci uczą się poprzez naśladownictwo. Jeżeli relacje są zaburzone, to
cierpi na tym ich tożsamość. Nie mają
wzoru, do którego mogą dążyć – wyjaśnia pedagog Marzanna Kostecka–Biskupska ze Świętokrzyskiego Centrum
Doskonalenia Nauczycieli.
ODBIJE SIĘ W DOROSŁYM ŻYCIU
Kolejne straty można dostrzec w funkcjonowaniu dziecka w systemie szkolnym. To przede wszystkim obniżenie
jego aspiracji edukacyjnych. Sygnałem
alarmowym powinno być zaniedbywanie
prac domowych, wagary, coraz gorsze
stopnie. Mogą się też pojawić problemy w kontaktach rówieśniczych. Uczeń
unika ich albo wręcz przeciwnie – szuka
towarzystwa „na siłę”. Zdarza się także,
że staje się agresywny w stosunku do innych.
Radosny dotąd Staś nagle
stracił entuzjazm. Przestał się uśmiechać, coraz
częściej cicho popłakiwał
w kącie. Zamknął się
w sobie, unikał kontaktu
z rówieśnikami i całymi
godzinami smutno wyglądał przez okno. Wychowawczynie w przedszkolu
zachodziły w głowę, skąd
u Stasia taka przemiana.
Okazało się, że chłopiec
jest… eurosierotą.
Te skutki emigracji rodziców widoczne
są od razu. Jest jednak cała gama konsekwencji, które ujawniają się znacznie później. – Nawet w dorosłym życiu.
Istnieje poważne ryzyko, że eurosieroty
będą miały trudności w nawiązywaniu
stałych relacji i związków – dodaje Kostecka–Biskupska.
Zdaniem specjalisty ze ŚCDN nie wolno
lekceważyć także psychosomatyki. W wyniku silnych emocji dziecko może zacząć
cierpieć na różne dolegliwości zdrowotne. – Ciało wysyła jasny sygnał: „Zaopiekuj się mną, zobacz, co się ze mną dzieje.
Jestem ważne. Zadbaj o mnie” – tłumaczy pedagog.
WIRTUALNY RODZIC
– CZY TO MOŻLIWE?
Czy to oznacza, że emigrację rodziców
należy potępić? Zdecydowanie nie, bo
niekiedy sytuacja życiowa do niej zmusza. Wtedy jednak trzeba wdrożyć w życie przemyślaną postawę tzw. „wirtualnego rodzica”. – Chodzi o stały kontakt
z dzieckiem oraz jego opiekunami i wychowawcą. Prawda, nie zawsze jest to
skuteczne, ale na pewno lepsze niż brak
kontaktu. Dlatego trzeba jak najczęściej
wykorzystywać wszelkie zdobycze współczesnej techniki do utrzymywania kontaktu. Warto też możliwie często przyjeżdżać do kraju, zabierać dziecko do siebie
na wakacje. Ono musi czuć, że jest naprawdę ważne dla rodziców – podkreśla
Marzanna Kostecka–Biskupska.
Niestety, złe przykłady można mnożyć.
Oto kolejny: rodzice często lekceważą
moment rozstania. „Wrócę za pół roku”
– takie słowa, skierowane do małego
dziecka, są niewłaściwe, bo ono jeszcze
nie potrafi ogarnąć dłuższej perspektywy
czasowej. Podobnie rzecz się ma w przypadku niespodziewanego przedłużenia
nieobecności rodzica. To dla dziecka
podwójny stres i życie w ciągłej niepewności.
I jeszcze jeden błąd, często popełniany
przez rodziców na emigracji: rekompensowanie nieobecności drogimi prezentami. Bo miłości i bliskości nie zastąpi
nawet najpiękniejszy podarunek. Oczywiste? Pewnie tak, a jednak wciąż tak
wielu ludzi o tym zapomina.
INFORMUJE
Od dnia14.02.2014r. zmianie ulegną:
• godziny kursowania linii nr 4 w dni robocze.
• godziny kursowana linii nr 28 w dni robocze oraz niedziele.
• Dodatkowo w niedziele kurs o godzinie 8:47 z ul. Zagórskiej
został wydłużony z Jaworzni do Piekoszowa.
7
KIELCE ROZMOWA
Trzeba zacząć
OD EDUKACJI
Michał Sołowow włożył kij w mrowisko, a media, przedsiębiorcy i politycy
zainteresowali się tematem gospodarki. Jeśli z takich rozmów wyciągnięte
zostaną pozytywne wnioski, to skorzystają na tym mieszkańcy regionu.
TEKST KATARZYNA BERNAT
ROZMOWA Z PREZYDENTEM KIELC
WOJCIECHEM LUBAWSKIM
– Jak odnosi się pan do pomysłu debaty
o przyszłości regionu, zaproponowanej
przez Michała Sołowowa?
– Uważam, że to wystąpienie było potrzebne. Nigdy dosyć rozmawiania
o gospodarce. Michał Sołowow włożył
kij w mrowisko, a media, przedsiębiorcy i politycy zaczęli się tym tematem
interesować. Jeśli z takich rozmów wyciągnięte zostaną pozytywne wnioski
i decydenci zaczną je konsekwentnie
realizować, to skorzystają na tym mieszkańcy regionu.
– W jednym z wywiadów powiedział pan,
8
15 LUTEGO 2015
że większość postulatów zgłoszonych przez skich miast. Skutek jest taki, że brakuje
Michała Sołowowa jest już w Kielcach re- specjalistów. Na przykład nowe przedalizowana.
siębiorstwa, które przychodzą do KPT,
cierpią na brak informatyków. Firmom
– Tak, na przykład utworzenie Specjal- BPO trudno znaleźć ludzi, którzy znają
nej Strefy Ekonomicznej. Mamy kil- dobrze język angielski. Jeśli chcemy skukanaście hektarów przekształconych tecznie powalczyć, aby Świętokrzyskie
w Strefę, w której już funkcjonują fir- było ważnym elementem polskiej gomy. Pan Sołowow zasugerował, żeby spodarki, trzeba zacząć od przygotowaiść w kierunku BPO (Business Process nia specjalistów w branżach, w których
Outsourcing – przyp. red). U nas w fir- ich brakuje.
mach outsourcingowych pracuje już 3,5
tysiąca ludzi. Wiele ciekawych inicjatyw – Co się robi w tym kierunku?
realizowanych jest także w Kieleckim
Parku Technologicznym.
– Przy KTP za ponad sto milionów złotych zbudujemy Centrum Kształcenia
– Michał Sołowow przypomniał, że w Kiel- Praktycznego i Ustawicznego. Będziemy
cach społeczeństwo się starzeje, rodzi się kształcić w kierunkach, które są potrzebcoraz mniej dzieci, a młodzi ludzie wyjeż- ne na rynku. Technikum informatyczne
dżają. Jak ich zatrzymać?
z ulicy Wrzosowej chcemy przenieść do
KPT. To samo zrobimy z technikum ga– Ten problem dotyka wszystkich pol- stronomicznym. Uważamy, że kucharze
KIELCE ROZMOWA/REKLAMA
i fachowcy od produkcji żywności są dziś
w Polsce niezwykle potrzebni. Podobnie jak specjaliści od skomplikowanych
technologii obróbki metalu, operatorzy
obrabiarek, spawacze. My to zrobimy.
Dziś, aby odnieść sukces, potrzebna jest
specjalizacja i wiedza w każdym obszarze.
– Warto modernizować kolej i zrezygnować
z budowy lotniska w Obicach?
– Nikt nie powie, że warto umieć czytać,
ale pisać – niekoniecznie. Jedno i drugie
jest bardzo potrzebne. Kolej przeżywa na świecie renesans. Jeśli mógłbym
w półtorej godziny dojechać pociągiem
do Warszawy, na pewno skorzystałbym
z tego. Zatem komunikacja kolejowa
– tak, ale z lotniska nie możemy zrezygnować. Jego budowa to wyraz troski
o następne pokolenia. Jeśli dziś nie mielibyśmy terenów w okolicach Obic i nie
mielibyśmy szansy wybudowania portu
lotniczego, skrzywdzilibyśmy i Kielce,
i region. Przypomnę, że w piętnastu miastach wojewódzkich są lotniska, a tylko
u nas nie. Przy budowie Obic pojawiły
się przeszkody administracyjne, ale nie
możemy odstąpić od tego pomysłu.
– Co dalej z Koroną Kielce? Pojawiło się nia komisji do klubu, bo ona na pewno
coś znajdzie. Przypomnę zatem, że nieczterech chętnych na jej zakup.
dawno Koronę kontrolowała Najwyższa
– To jest etap wstępny, prowadzę nego- Izba Kontroli. Nic nie znalazła. Na sesji
cjacje. Wszyscy czekamy do czerwca, czy Rady Miasta, gdy przyznawano kluboKorona utrzyma się w ekstraklasie. Jeśli wi pieniądze, mówiłem, że stanowisko
tak, to mamy wielką szansę zbycia 51 lub prawników jest jednoznaczne: Komisja
nawet 100 procent akcji. Jeden z inwe- Rewizyjna nie może wejść do spółki kostorów był zainteresowany tylko całością munalnej, jaką jest Korona. Za to mogą
akcji. Zapytany dlaczego, odpowiedział, do niej wejść reprezentanci Rady Miasta.
że jeśli kupi za niewielką sumę 51 pro- Proponowałem przewodniczącemu Kocent i zainwestuje pieniądze, to za jakiś misji Rewizyjnej Robertowi Siejce, aby
czas pozostałe 49 procent może być dobrał sobie radnego i wspólnie skonwarte o wiele więcej. Dlatego od razu trolowali klub. Początkowo zgodził się,
chciałby kupić wszystkie akcje klubu.
ale za kilka dni oznajmił, że jednak na
kontrolę chce iść cała Komisja Rewizyj– O zakup ubiegają się dwie firmy polskie, na. Powtarzam, cel jest jeden: wytworzejedna ze Szwajcarii i jedna z Indii?
nie wrażenia, iż w Koronie jest tak źle, że
Lubawski nikogo do niej nie wpuszcza.
– Tak. Z dwoma polskimi firmami
i szwajcarską jestem już po rozmowach. – Czy Korona utrzyma się w ekstraklasie?
Przygotowujemy dla nich materiały. Bo to jest podstawa dalszego finansowania
Hindusi będą w Kielcach w przyszłym klubu i dyskusji o nim.
tygodniu. Zobaczymy, co zaproponują.
– Myślę że szybciej z ekstraklasy spad– Czy będzie kontrola Komisji Rewizyjnej nie Borussia Dortmund niż Korona. Na
Rady Miasta w Koronie?
szczęście dziś nie da się kupować meczów i to jest piękne.
– Tu nie chodzi o kontrolę. Radni chcą
pokazać, że Lubawski boi się wpuszcze- – Dziękuję za rozmowę.
NIEBEZPIECZNE POŻYWIENIE .
CZY TWÓJ POKARM CIĘ ZATRUWA?
OBJAWY NIETOLERANCJI POKARMOWEJ
Autorzy: Magdalena Pietraszkiewicz i Daria Sych, Katarzyna Nowak, CM Omega w Kielcach
Istnieje coraz więcej dowodów, że nadwrażliwości pokarmowe są bardziej powszechne , a także mają szerszy i bardziej
zróżnicowany wpływ na nasze zdrowie. Wiele z objawów nadwrażliwości na pokarmy (wymioty, biegunka, zaparcia,
wysypki skórne, katar) są związane z nieprawidłową reakcją na konkretne produkty spożywcze lub dodatki do żywności.
Jednak nadwrażliwości na pokarmy mogą powodować także zmęczenie, wzdęcia, nerwowość, bóle głowy. Badania kliniczne dowodzą, że nadwrażliwość pokarmowa może również zwiększyć nasilenie objawów chorób autoimmunologicznych i innych uważanych za niezwiązane z dietą pacjenta.
Terapia nadwrażliwości pokarmowej rozpoczyna się od określenia czynników pokarmowych wywołujących nadwrażliwość. Wprowadzenie jakichkolwiek zmian w dotychczasowym sposobie żywienia powinno odbywać się pod nadzorem
i przy współpracy z doświadczonymi specjalistami – lekarzami medycyny żywienia i dietetykami.
Zdrowe odżywianie nie polega na ścisłych ograniczeniach dietetycznych albo pozbawieniu się ulubionych smaków. Przeciwnie! Chodzi o to, aby czuć się świetnie, mieć więcej energii i ustabilizować swoje samopoczucie zarówno fizyczne, jak
i psychiczne. Jeśli czujesz się przytłoczony wszystkimi zaleceniami w różnych popularnych dietach wiedz, że nie jesteś
sam. Jak w każdej dziedzinie, tak i w żywieniu jest wielu ekspertów, którzy uważają, że określone przez nich pokarmy są
najzdrowsze i najbardziej wartościowe. Tymczasem Twój organizm potrzebuje bezpiecznych dla Ciebie produktów, które
mogą określić odpowiednie testy. Dzięki nim poznasz swoja osobistą dietę. Będzie ona działać profilaktycznie i leczniczo.
Przede wszystkim będzie dla ciebie zdrowa.
CENTRUM MEDYCYNY ŻYWIENIA
Katarzyna Nowak
ul. Jagiellońska 70, 25-734 Kielce
tel. 41 366 31 21 wew. 403
9
KIELCE SPORT
Wiosna
FOT. PAWEŁ JAŃCZYK
NASZA?
Przemeblowana Korona
wraca do gry w T–Mobile
Ekstraklasie. Główny cel
to walka o utrzymanie,
jednak wszyscy wierzą
w załapanie się do
pierwszej ósemki.
Drużynie brakuje
do niej
tylko sześciu
punktów.
TEKST MACIEJ URBAN
Ł
atwo nie będzie, bo „złocisto–
krwiści” do rywalizacji o grupę mistrzowską przystępują dopiero z
14 miejsca. Runda jesienna w wykonaniu
podopiecznych Ryszarda Tarasiewicza
obfitowała we wzloty i upadki. Nie brakowało ani spektakularnych zwycięstw,
ani przegranych w kompromitującym
stylu. Bilans końcowy – sześć zwycięstw,
trzy remisy i aż dziesięć porażek.
KTO ODSZEDŁ?
Po zakończeniu pierwszej części T–Mobile Ekstraklasy w Kielcach zawrzało.
Niepewna sytuacja finansowa wymusiła
na zarządzie drastyczne cięcia, przede
wszystkim w wynagrodzeniach zawodników. Klub opuścił Michał Janota,
który związał się z Pogonią Szczecin.
W jego ślady poszedł Kyryło Petrow,
który będzie grał w kazachskim Ordabasy Szymkent. Korona nie wiązała też
przyszłości z Siergiejem Chiżniczenko
i Mateuszem Stąporskim.
Bez rozstrzygnięcia pozostaje sprawa
Kamila Kuzery, Pawła Sobolewskiego
10
15 LUTEGO 2015
i Zbigniewa Małkowskiego. Pierwszy
z nich, co prawda, został wystawiony na
sprzedaż, ale nie chce opuszczać Kielc.
– Pracujemy nad innym rozwiązaniem.
Jesteśmy w trakcie negocjacji z klubem –
zdradza Kuzera dla portalu CKSport.pl.
Z kolei Sobolewski i Małkowski weszli
w spór prawny z Koroną. Klub nie respektuje umów podpisanych przez poprzedniego prezesa, a dotychczasowe wygasły
1 stycznia. We wtorek Izba ds. Rozwiązywania Sporów Sportowych przy PZPN
miała wydać orzeczenie w tej sprawie, ale
nie wydała, bo jej przewodniczący zachorował. Obaj zawodnicy trenują obecnie
z zespołem trzecioligowych rezerw i nie
mają szans na grę w pierwszej drużynie.
Korona wciąż będzie się zmieniać. Wraz
z zakończeniem rozgrywek większości zawodników kończą się kontrakty i będą one
renegocjowane. Zarząd zamierza pozbyć
się też „minutówek”, czyli dodatkowych
premii dla piłkarzy za czas spędzony na
boisku. Zdaniem władz klubu takie działania powinny poprawić kondycję finansową „żółto–czerwonych”.
Pomimo zmian drużyna raczej nie została osłabiona. Kontrakty z Koroną już
podpisali Aleksandrs Fertovs z Łotwy,
19–letni Łukasz Klemenz oraz Luis Carlos, były gracz Zawiszy Bydgoszcz. Cała
trójka to pomocnicy. Kielczanie wciąż
poszukują wzmocnień w ataku. Póki co
w formacji ofensywnej Tarasiewicz ma do
dyspozycji jedynie Przemysława Trytko
oraz Oliviera Kapo. Wschodzącą gwiazdą „Koroniarzy” może okazać się Jakub
Kotarzewski, wychowanek włączony do
pierwszego zespołu i Kamil Matulka
z trzecioligowej Pilicy Białobrzegi.
WYELIMINOWAĆ BŁĘDY
Zarówno jemu, jak i pozostałym zawodnikom trener Tarasiewicz miał okazję
przyjrzeć się podczas dwutygodniowego
zgrupowania w Turcji. Kielczanie rozegrali pięć spotkań, z których dwa wygrali, jedno zremisowali i dwa przegrali.
– Graliśmy z przeciwnikami różnej klasy. Dobrze wyglądaliśmy pod względem
motorycznym i organizacji gry. Szkoda,
że gole traciliśmy przez błędy. Musimy
popracować nad ich wyeliminowaniem –
stwierdza szkoleniowiec Korony.
„Złocisto–krwiści” do rozgrywek wracają
16 lutego. Tego dnia zagrają na wyjeździe
z Górnikiem Zabrze. Początek meczu
o godzinie 18. Kwadrans przed pierwszym gwizdkiem sędziego rozpoczniemy
transmisję na antenie Radia eM Kiece.
Zapraszamy na 107,9 FM oraz na stronę
internetową rozgłośni.
ń
e
z
r
a
m
ty
ubny Lu
l
ś
k
e
t
a
dod
2015
Elegancki Pan Młody
Minęły czasy, kiedy to jedynie suknia Panny
Młodej olśniewającym blaskiem przykuwała
uwagę gości, a Pan Młody w skromnym stroju
pozostawał w cieniu. Jak sprostać wyzwaniu,
by tym wyjątkowym dniu wyglądać szykownie
i czuć się swobodnie?
Porozmawiajcie wspólnie o waszych strojach.
Narzeczona z pewnością doceni zainteresowanie mężczyzny kolorem wymarzonej wiązanki,
czy dekoracji sali weselnej. Większość kobiet
o przygotowaniach mogłoby rozmawiać bez
przerwy. Panie, uszanujcie zdanie mężczyzny
w kwestii jego ubioru. Jeśli woli klasyczny garnitur zamiast wytwornego fraka, nic na siłę.
Może zdecyduje się na szykowny smoking
i muchę? Nie zostawiajcie tego wyboru na
ostatnią chwilę. Poszukajcie salonu, w którym
nie tylko sprzedadzą Wam garnitur ale doradzą, zaproponują dopasowania krawieckie,
a nawet uszyją garnitur na miarę.
A co wybrać? Panowie chętnie zakładają ciemne ubrania, czarne lub grafitowe. Pasują one
zarówno do sukni kremowych, jak i śnieżnobiałych. Dodatki mogą być tradycyjnie białe
lub srebrne, koralowe, czerwone… Odkąd
Panny Młode porzuciły śnieżnobiałe suknie na
rzecz śmietankowych, chętniej wybierają dla
mężczyzn garnitury w odcieniach brązu. Kolor
gorzkiej czekolady świetnie komponuje się
z beżem, wanilią i starym złotem. W ostatnim
czasie powróciła również moda na granaty.
Panowie lubią ten kolor. Zarówno odcienie,
bardzo ciemne – prawie czarne, jak i jaśniejsze
- kobaltowe, szafirowe, a do tego błękitne lub
liliowe akcenty.
Dobrze pamiętać o takich szczegółach jak elegancki zegarek, skórzany pasek do spodni,
odpowiedni kolor butów. Z męskiej ślubnej biżuterii warto wpiąć szpilkę w krawat. Można
pokusić się o kryształki na krawacie, czy garniturze, lub po prostu ozdobne guziki.
Bawcie się komponując swój ubiór, tak byście
w tym wyjątkowym dniu czuli się wspaniale.
Czego Wam serdecznie życzę!
Wioletta Wasiak Pawis - Garnitury
ń
e
z
r
a
m
Emocje i kwiaty
Wiele czynników ma wpływ na to, żeby uroczystość zaślubin nabrała szczególnego wymiaru, w dalszym ciągu kwiaty są
jednym z najistotniejszych elementów uroczystości. To one podkreślają podniosłość i wyjątkowość tej wspaniałej chwili.
W we florystyce 2015 roku obowiązuje zabawa: stylem dekoracji - od rustykalnego, polnego, po „hollywoodzkie aranżacje” niczym z filmu, książki lub bajki; kolorem kwiatów – klasyczna biel ( nadal modna) ale ten rok to: ostre, mocno
kontrastowe zestawienie kolorów. W doborze: stylu i kolorach oraz rodzajach kwiatowych dekoracji podpowie zaufana,
sprawdzona florystyka czy florysta.
Beata Tokarska-Wójcik (mistrz florystyki)
W blasku
piękna
W dniu ślubu wszystko kręci się wokół piękna, urody, radości i zabawy. Aby poczuć się
jak prawdziwa księżniczka i oczarować swoim wyjątkowo pięknym wyglądem wszystkich
gości, potrzebny jest... konkretny plan działania. Zależy Ci przecież nie tylko na wypielęgnowanej cerze i dłoniach. Pragniesz mieć
wypracowany, odpowiedni dla swojego typu
urody makijaż. Chcesz aby wizażystka opracowała dla Ciebie perfekcyjną kompozycję
ślubną. Wiesz, jak duże znaczenie ma dobranie właściwych odcieni kosmetyków do makijażu i jak ważna jest ich jakość i oraz trwałość.
Zależy Ci aby twój makijaż nie był dziełem
przypadku. Zgadzam sie z Tobą całkowicie!
Nowoczesny make up ślubny musi być spójny
z całością stylizacji, wizją wesela i w przemyślany sposób uzupełniać wizerunek Panny
Młodej. W tworzeniu koncepcji wizerunku
liczy się każdy detal. Aby więc ślubna stylizacja rzeczywiście odpowiadała preferencjom
Panny Młodej, poszukiwania specjalistów od
urody najlepiej rozpocząć na kilka miesięcy
przed wyznaczonym terminem uroczystości.
Kompleksowe podejście do wizerunku, to nowoczesny ślubny standard.
EWA FILIPECKA
Właścicielka Akademii Makijażu
CENTRUM DYSTRYBUCJI AGD
Biała
dama
Na co zwrócić uwagę przy wyborze sukni
ślubnej? Na to pytanie odpowiada nam Paula
Gładysińska, właściciel Salonu z Sukniami Ślubnymi White Lady.
Przede wszystkim warto znaleźć salon, który
specjalizuje się zarówno sprzedaży sukien ślubnych jak i szyciem na zamówienie. Zapraszamy
Panny Młode w każdym rozmiarze, w naszym
salonie macie możliwość przymierzenia sukni
w pełnej rozmiarówce, ponieważ na ekspozycji posiadamy suknie w rozmiarach od 34-50.
Ponadto istnieje możliwość zamówienia każdej sukni na wymiar klientki z uwzględnieniem
zmian w modelu. Jeśli posiadasz już suknię, ale
brakuje Ci dodatków typu welon, bolerko czy
halka, zapraszamy z suknią do salonu. Na miejscu pomożemy i doradzimy.
Niezapomniane pomysły
na prezenty dla nowożeńców,
w tym:
•komplety garnków nierdzewnych;
•eleganckie komplety sztućców w walizce;
•piękne porcelanowe zestawy znanych marek,
tj. Ćmielów i Chodzież.
Zapraszamy Państwa
• od poniedziałku do piątku w godz. 8.00–17.00
Kielce ul. Rolna 8 (najwygodniejszy dojazd od ul. Domaszowskiej)
tel. 41 368 00 50, www.domos.kielce.pl
KIELCE NASZE SPRAWY
ZGUBIŁEM
w autobusie...
TEKST BEATA STĄPÓR
T
ylko w tym roku do depozytu
dostarczonych zostało już pięćdziesiąt przedmiotów: telefon,
okulary, dokumenty i oczywiście ubrania. – Nasi pracownicy znajdują w autobusach różne rzeczy. Niektóre dość
nietypowe, na przykład wiertarka, fartuchy pielęgniarskie, głośniki. Kiedyś kierowca znalazł nawet kule ortopedyczne.
Najdziwniejsze, że nikt nie zgłosił się po
nie – opowiada Władysław Wotliński,
dyrektor ds. Zarządzania Flotą.
W styczniu zaledwie trzy osoby upomniały się o swoje zguby. Tymczasem te
rzeczy, którymi nikt się nie zainteresuje,
są ewidencjonowane i przechowywane
tylko przez trzy miesiące. Potem przechodzą na własność spółki. Warto więc,
aby roztargnieni pasażerowie komunikacji miejskiej zatelefonowali lub przyszli do Biura Rzeczy Znalezionych MPK
przy ul. Jagiellońskiej 92, by sprawdzić,
czy zguba znajduje się w spisie. Aby
ją odebrać, należy udowodnić, że jest
się jej właścicielem. W tym celu trzeba zgłosić się z dowodem zakupu lub
innym dokumentem potwierdzającym
własność. W przypadku braku takowego, wystarczy szczegółowo opisać dany
przedmiot.
– W ubiegłym roku trafiły do nas
setki rzeczy. Nie jesteśmy w stanie
przetrzymywać ich latami, jak do tej
pory. Dlatego wprowadziliśmy nowy regulamin – wyjaśnia dyrektor.
Rękawiczki skórzane i wełniane. Damskie, męskie
i dziecięce koszulki, spodnie, kurtki, czapki,
plecaki, parasole, a nawet buty – to bynajmniej
nie jest wykaz ubrań kolekcji zimowej. To spis
rzeczy najczęściej gubionych w autobusach.
Trafiają one do Biura Rzeczy Znalezionych MPK
w Kielcach.
Dowody tożsamości i inne dokumenty
Biuro przechowuje przez dwa tygodnie.
Po upływie tego terminu są one przekazywane do organów je wydających.
Najwięcej trudności w magazynowaniu
sprawia znajdowana w reklamówkach
Biuro Rzeczy Znalezionych
MPK w Kielcach
przyjmuje interesantów
od poniedziałku do piątku
w godz. od 7 do 15.
Więcej informacji na ten
temat można uzyskać pod
numerem telefon:
41 345-24-21 wew. 518.
żywność. Dlatego produkty szybko psujące się są po tygodniu utylizowane. –
Bywa, że pasażerowie nawet po dwóch,
trzech tygodniach przypominają sobie,
że zostawili w autobusie torbę z jedzeniem. Biuro nie może jednak tak długo składować wędlin czy kanapek. Nie
mamy do tego odpowiednich warunków
– tłumaczy Kamil Stylec, nadzorujący
pracę Biura.
A co z rzeczami, które 1 stycznia 2015
roku przeszły na własność spółki?
– Wszystkie zostały posegregowane
i w najbliższym czasie będą przekazane
na cele charytatywne – zapewnia Elżbieta Śreniawska, prezes MPK. Potrzebujący otrzymają między innymi odzież,
telefony komórkowe, tornistry i inne zachowane w dobrym stanie rzeczy.
Prezes MPK, przypomina także
wszystkim roztargnionym pasażerom komunikacji miejskiej,
którzy zgubili coś w autobusie, że im szybciej zgłoszą ten
fakt, tym większe prawdopodobieństwo, że odzyskają
zgubę.
11
KIELCE HISTORIA
FOT. PAWEŁ PIERŚCIŃSKI
– Przypuszczalnie to Awdańcowie
w okresie świetności grodu pełnili w nim
urzędy, a z czasem, z nadania książęcego, otrzymali na własność tereny na
podgrodziu i w najbliższej okolicy. Po
pożarze w połowie XI wieku grodu już
nie odbudowano. Zapewne powoli tracił na znaczeniu na rzecz znajdującego
się w pobliżu ośrodka w Wiślicy. Zmieniła się struktura organizacyjna państwa oraz funkcja, jaką miały spełniać
grody; tak duże założenia nie były już
potrzebne – wyjaśnia archeolog.
Trafiamy do grodziska z ekipą TVP
Kielce. Realizujemy reportaż o Pawle
Pierścińskim. Gdyby nie to, że operatorem jest znany fotografik Krzysztof
Pęczalski, nigdy byśmy do Stradowa nie
trafili. Pamiętają państwo zdjęcie mistrza Pierścińskiego, na którym chmury dotykają pnącej się ku górze ziemnej konstrukcji? To właśnie grodzisko
w Stradowie, zatrzymane w obiektywie
fotografika w 1956 roku.
Naznaczone
TAJEMNICĄ
TEKST DOROTA KOSIERKIEWICZ
T
o pamiętające Wiślan założenie
grodowe w Stradowie w gminie
Czarnocin było we wczesnym
średniowieczu jednym z największych
grodzisk słowiańskich. Archeolodzy odkryli je już w XIX wieku.
Dla laika są to jedynie gigantyczne wały
i fosy w kształcie podkowy. – A dla mnie
Stradów to obok Sandomierza i Świętego Krzyża miejsce, które powinno
być wizytówką naszego regionu. Jest
pamiątką czasów plemiennych. W razie najazdu służyło jako refugium, czyli
schronienie dla okolicznej ludności,
często z całym dobytkiem – opowiada
archeolog Waldemar Gliński.
Zbudowano je w IX lub nawet VIII w.
Gród właściwy – Zamczysko – według
obecnego stanu wiedzy powstał w drugiej połowie X w., ale na jego terenie istniała wcześniej otwarta osada. Wydaje
12
15 LUTEGO 2015
Dla laika są to jedynie
gigantyczne wały i fosy
w kształcie podkowy.
Tymczasem jest to
miejsce, które powinno
być wizytówką naszego
regionu.
się, że funkcjonował jeszcze w okresie
państwa Piastów. O jego istotnej roli
administracyjnej i militarnej w tamtym czasie świadczą późniejsze źródła,
potwierdzające powiązanie grodziska z własnościami Awdańców – rodu
o ogromnym znaczeniu politycznym
w monarchii wczesnopiastowskiej.
Prawdopodobne zatem, że Stradów być
może już we wczesnym średniowieczu
był zespołem osadniczym jednej z najważniejszych rodzin możnowładczych
tamtego czasu.
JAK PRZYJACIEL
– Odkryłem je, wędrując po Kielecczyźnie. Jako młody człowiek postanowiłem, że poznam całe województwo.
Fotografowałem fragmenty ziemi pomiędzy Wisłą a Pilicą. Musiałem trafić
do Stradowa. Chciałem zrobić zdjęcie,
które zostanie w pamięci. Wracałem
tam może dwadzieścia razy. Czekałem
na moment, kiedy siły budujące nastrój
w przyrodzie osiągną maksimum natężenia. I doczekałem się – wspomina Paweł Pierściński. – Utrzymywałem intymny kontakt z grodziskiem. Odwiedzałem
je w lecie i w zimie, jak przyjaciela.
Kiedy okazało się, że gmina chce potraktować teren grodziska jak nieużytek
i posadzić klony, Pierściński z grupą fotografików ratował przyjaciela. – Byłem
zrozpaczony i oburzony. Rozpocząłem
starania w różnych ministerstwach:
ochrony przyrody, zabytków, kultury i sztuki. Drzewka zostały usunięte,
ale uszkodziły budowlę. W miejscach
po drzewkach rozpleniły się chwasty.
Rytm grodziska został zakłócony. Ludzie, którzy przed wiekami je wznieśli,
znali miejscowe warunki. Wprowadzili
rodzaj murawy kserotermicznej, która
utrzymywała w równowadze tę masę
ziemi. Mimo to cieszę się, że udało mi
się ocalić to miejsce przed całkowitą dewastacją – podkreśla mistrz Pierściński.
Kolejne pokolenia fotografików pokazują nam wiekowe piękno Stradowa
i uzmysławiają, że jest miejscem wciąż
naznaczonym tajemnicą.
KIELCE PRAWO
Nie ma lekko. W nadchodzącym
roku kierowcy dostaną po
kieszeni. Na szczęście są też
dobre wiadomości.
W warsztacie samochodowym
czekają ich całkiem miłe
niespodzianki.
Kierowców
CZEKAJĄ ZMIANY…
CZĘŚĆ I
TEKST ROBERT MAJCHRZYK
K
asy fiskalne we wszystkich warsztatach samochodowych, wyższe
opłaty za ubezpieczenie OC oraz
większe kary dla pijanych kierowców –
to tylko niektóre z licznych zmian, jakie
czekają zmotoryzowanych w 2015 roku.
– Byłemu pana ostatnio, ale wszystko się
sypie... Za co ja zapłaciłem?
– Zajechał pan silnik, trzeba robić jeszcze raz…
– A gwarancja?
– A ma pan na to papier? Ja to zrobiłem
dobrze, to pana wina, że trzeba robić
jeszcze raz!
Znamy taki dialog z warsztatu samochodowego? Znamy, ale teraz gwarancja na wykonaną naprawę będzie nam
się bezwzględnie należała. Rok 2015
niesie ze sobą bowiem duże zmiany dotyczące właściwej dokumentacji. W myśl
nowych przepisów warsztaty samochodowe, stacje diagnostyczne oraz
punkty wulkanizacyjne od 1 marca
będą miały obowiązek rejestrowania sprzedaży i świadczenia usług
za pomocą kas fiskalnych. To
duży ukłon ze strony prawodawców w stronę właścicieli aut. Po
otrzymaniu paragonu mają oni
bowiem podstawę do ewentualnej reklamacji towaru czy
usługi. Jest jeszcze drugi powód wprowadzenia kas fiskalnych – ograniczenie tzw. „szarej
strefy”.
.KONIEC ROBOTY
„PO ZNAJOMOŚCI”
– Dla mnie to żaden kłopot, kasy fiskalne
mam od 2010 roku. Wystawiam rachunki,
choć rzadko ktoś przychodzi z reklamacją. Nie sprawia mi to kłopotów. Te zmiany w żaden sposób mnie nie uderzą, no
może poza jedną. Nie będzie już roboty
„po znajomości”, czyli bez paragonu –
mówi właściciel jednego z warsztatów
w Kielcach, który chce pozostać anonimowy.
O wiele droższa od kasy fiskalnej jest drukarka fiskalna. W odróżnieniu od kasy nie
jest samodzielna, musi być podłączona
do komputera. Trzeba też mieć specjalny
program do obliczania faktur i wystawiania paragonów, a on już dużo kosztuje.
Drukarka drukuje paragony fiskalne dla
klientów oraz na rolce kontrolnej ich kopie przeznaczone do
archiwum. Te sprzedawca
musi przechowywać pięć
lat. Obecnie prowadzone są prace nad
taką zmianą prawa, aby kopie dokumentów mogły być przechowywane w postaci elektronicznej.
POMOC KOSZTUJE!
Kolejna zmiana dla kierowców w 2015
roku związana jest z większymi cenami za obowiązkowe ubezpieczenie OC.
W skali roku zapłacimy od 30 do 50 zł
więcej. Przepis ma unormować zasady
wypłat odszkodowań przez ubezpieczycieli, wyeliminować przypadki zaniżania
ich i niewypłacania oraz kierowania samochodów do kasacji.
Na koniec dodajmy jeszcze, że w tym
półroczu wejdą w życie zaostrzone kary
dla pijanych kierowców. Projekt nowelizacji kodeksu karnego zakłada wysokie
grzywny za jazdę pod wpływem alkoholu
bądź też środków odurzających. Sankcje
finansowe to jednak nie wszystko. Tacy
piraci „na podwójnym gazie” muszą
liczyć się przede wszystkim z karą
pozbawienia wolności. Sankcje w zawieszeniu będą zapadać jedynie
w wyjątkowych okolicznościach.
W grę wchodzą również
prace społeczne, dozór
elektroniczny czy nawet
utrata części wynagrodzenia na rzecz pokrzywdzonych w wypadkach.
Już za tydzień napiszemy o kolejnych nowościach, jakie czekają kierowców.
13
KIELCE REPORTAŻ
Stare, dobre
TEKST TOMASZ PORĘBSKI
Małżeństwo
– Proszę pana, to jest anioł – twierdzi
starszy pan, wskazując na synową, kobietę dojrzałą, ale młodszą od niego
o kilkadziesiąt lat. – Ona do nas z całym
sercem. Mamy tu jak w raju.
Jestem w jednym z kieleckich domów.
Służbowo, dosłownie na trzy minuty.
Nawet nie spodziewam się, że zostanę
dwie godziny. Wychodzę w momencie,
gdy próg mieszkania przekracza pracownik pomocy społecznej.
PAMIĘĆ? DOSKONAŁA
Odwiedzam małżeństwo z długim stażem. Razem od 1943 roku. Przeżyli
wspólnie 70 lat, poznali się jeszcze przed
wojną.
– Ja cię wychowałem, kobieto! Proszę
pana, dopiero gdy ją wychowałem, wziąłem sobie tę babkę za żonę – mówi senior.
On ma 99 lat, do setki brakuje mu
dokładnie miesiąca. Żona młodsza,
i to znacznie – o 13 lat. Mimo to dużo
sprawniejszy jest mąż. Pamięć? Doskonała. – Mogę panu wszystkie numery
telefonów z głowy podać – zapewnia.
14
15 LUTEGO 2015
Prawie stuletni
mężczyzna rzuca się
na szyję małżonki,
obejmuje ją całą
swoją miłością,
przyjaźnią i czułością.
To właśnie jest moja
kochana żona –
mówi z wyraźnym
wzruszeniem
Żona nie widzi, mało mówi, nie może
chodzić, a nawet przesunąć się na łóżku. Żeby ją przenieść, potrzebna jest
pomoc. Do kobiety podchodzi syn, nachyla się, mówi tylko „Chwyć”, a matka
od razu energicznie łapie go za szyję.
Widać, że mają tę czynność opanowaną do perfekcji. Mimo to przenosiny
sprawiają ból, z ust wydobywa się ciche
„Olaboga…”.
– Dziadek mnóstwo przeżył... – zaczy-
na synowa. Ale nie kończy, bo przerywa
jej teść. Mówi energicznie, żywiołowo.
Emocje dają o sobie znać, nie potrafi
usiedzieć w miejscu, co chwilę podrywa
się z kanapy. Gestykuluje.
– Zadzwoniłem do niej dwa lata temu –
wskazuje na synową. – Powiedziałem:
„Przyjdź na kawę”. Nie mogłem tam
już wytrzymać... – okazuje się, że jakiś
czas temu małżeństwo mieszkało w zupełnie innym miejscu. U córki.
ANIOŁ O NAS DBA
– Gdy babka nie chciała jeść, to córka
wzięła talerz i wyrzuciła za okno. Gdy
zaczynała gorącą łyżką szurać delikatnie po ceracie na stole, to biła ją po
rękach. Babka była głodna, ledwo żyła,
bardzo schudła – wspomina i chwyta
żonę za rękę. Robi to zresztą bezustannie, oboje dotykają się nawzajem niemal wciąż. Żona, mimo że nie widzi, to
gdy mąż się emocjonuje, szuka go dłonią. Widać, że czuje ulgę, kiedy w końcu ją znajduje.
– Tutaj ten anioł dba o nas, o babkę...
Jesteśmy w niebie – stwierdza i uśmiecha się do synowej.
KIELCE REPORTAŻ
– Nie w żadnym niebie, tylko u swojego
syna! – wtrąca ona, wyraźnie speszona
takimi słowami.
Mieszkanie małe, warunki lokalowe
nienajlepsze. Ale za to miłość ogromna. A może przede wszystkim – niesamowity szacunek do drugiego człowieka.
JAKOŚ IM UCIEKLIŚMY
W trakcie rozmowy okazuje się, że bagaż doświadczeń seniora jest rzeczywiście ogromny. Jak u każdego, kto
przeżył wojnę: – W 1939 wzięli nas
w niewolę. Jedną grupę do Niemców,
drugą do Rosjan. Ja w tej drugiej. Patrzyli tylko, kto ma jakie blachy. Nocowaliśmy, a ja podsłuchałem rozmowę
generałów, którzy twierdzili, że my już
od nich nie wrócimy. Zakradłem się
więc do drugiej grupy. Udało się, wsadzili nas do pociągu i ruszyli w drogę
do Niemiec.
Wstaje z miejsca. Emocje znów biorą
górę: – Mówię, że ja wyskoczę z pociągu, ucieknę im. Wtedy kolega łapie
mnie za ramię i pyta, czy jestem głupi.
Przecież z jednej strony lokomotywa
i karabin maszynowy, z drugiej to samo.
Wyskoczę i od razu mnie zastrzelą...
W końcu ustaliliśmy, że jednak spróbujemy. Wykorzystamy okazję, gdy pociąg
będzie na łuku. Liczyliśmy na to, że tak
od razu nas nie zobaczą. Skoczyliśmy...
Wpadliśmy w błoto, ale uciekamy.
Pociąg zatrzymali, zaczęli nas gonić.
Ujrzeliśmy dom, pobiegliśmy w jego
kierunku. Kolega powiedział, żebyśmy
tam się ukryli. Mówię, że nic z tego,
dalej jest las, tam biegniemy. Niemcy
weszli do tego domu, dostrzegłem ich,
bo schowaliśmy się w lesie, leżeliśmy,
wszystko widzieliśmy. W końcu odpuścili...
MUSZĘ PAŃSTWU
ZROBIĆ TO ZDJĘCIE...
Mąż siada, ściska mocno rękę swojej
żony: – Długo szliśmy przez ten las,
dwa tygodnie. Kazałem koledze szukać
drzewa, którego gałęzie są skierowane
do dołu. Jak zacznie padać, to będzie
spływało... Zagrabiliśmy liście, usnęliśmy. Nagle słyszymy kroki. „Niemcy
idą”, przerażony kumpel zaczął niemal
płakać. Podniosłem głowę. A wie pan...
To były tylko sarenki – uśmiecha się. –
Jak mnie zobaczyły, to uciekły.
Nagle żona, dotąd całkowicie milcząca,
przerywa wywód. – A co ty się tak, Heniuś, jąkasz? – pyta.
Wszyscy w śmiech. – Dziadka emocje
ponoszą, to dlatego – wyjaśnia synowa.
Starszy pan wraca do opowieści: –
W końcu zobaczyliśmy, że jakieś kobiety robią coś na polu. Podchodzę do
jednej. „Jeńcem jestem, uciekliśmy od
ruskich” – mówię, a ta... Nie uwierzy
pan. Rzuca mi się na szyję, zaczyna
płakać. I zamiast się zainteresować,
czy nie chcemy czegoś zjeść, pyta czy
jej brata nie widzieliśmy. Bo on też
w niewoli, taką kurtkę miał na sobie,
tak wyglądał... Nie widzieliśmy. Pytam,
czy w wiosce Niemcy są. Są, ale dzisiaj
zbierają się do odjazdu. Potem siedzieliśmy tam kilka dni. Już w Polsce...
Całe szczęście.
Chwila ciszy, chyba pierwszej po blisko
godzinie. Trzeba to wykorzystać. – Muszę państwu zrobić w końcu to zdjęcie
– zagajam.
Prawie stuletni mężczyzna rzuca się na
szyję małżonki, obejmuje ją całą swoją
miłością, przyjaźnią i czułością. – To
jest moja kochana żona – mówi. – Jesteśmy gotowi.
Gotować? A po co?
Rozmowa z HENRYKIEM MILCARZEM,
prezesem Wodociągów
Kieleckich
Panie prezesie, Wodociągi Kieleckie namawiają do picia kranówki. Ale
prawda jest taka, że wiele
osób nie lubi pić wody, woli
różne soki, napoje gazowane. Jak ich
przekonać?
Henryk Milcarz, prezes Wodociągów
Kieleckich: - Ja będę powtarzał uparcie,
że najlepsza, najzdrowsza jest woda bez-
pośrednio z kranu, nieprzegotowana,
niefiltrowana. Woda dostarczana przez
Wodociągi Kieleckie ma właściwości
i skład wody źródlanej, a więc najzdrowszego napoju dla człowieka. Rozumiem
jednak, że niektórych ludzi trudno przekonać do zmiany upodobań i konieczny
jest jakiś kompromis. Jeśli już ktoś nie
może się obejść bez soku, to niech to
będzie sok zagęszczony najlepiej domowej roboty, rozcieńczony wodą z kranu.
Ale nieprzegotowaną. Albo kranówka
z plasterkiem cytryny, listkiem mięty do
smaku.
Ciągle Pan mówi o tej nieprzegotowanej
wodzie, to już jakaś obsesja. Co jest takiego złego w tym gotowaniu?
- Już wyjaśniam. Podczas podgrzewania i wrzenia wody wytrącają się z niej
cenne minerały, między innymi wapń
i magnez. To jest ten znany wszystkim
kamień, który osadza się na czajniku.
Ludzie błędnie myślą, że to jakiś brud.
Tymczasem ten kamień, który osadził
się na czajniku, powinien trafić do naszego organizmu. Właśnie tak, bo to są
cenne minerały niezbędne do budowy
i działania układu kostnego, nerwowego, mięśniowego. Po co pić przegotowaną wodę i kupować suplementy diety
z minerałami, skoro te minerały są w wodzie nieprzegotowanej, prosto z kranu?
No dobrze, a jak ktoś lubi wodę gazowaną?
- To niech sobie kupi syfon. Naprawdę,
polecam. Do syfonu wlewamy kranówkę, zakręcamy pojemnik ze sprężonym
gazem i mamy wodę gazowaną.
Dziękuję za rozmowę. p
Zapraszamy do odwiedzenia naszej strony internetowej
www.wod-kiel.com.pl
15
KIELCE REKLAMA
Prace interwencyjne PUP
TEKST
JUSTYNA WRONA
P
owiatowy Urząd Pracy chce zatrudnić bezrobotnych przy pracach interwencyjnych.
Mowa o kilku projektach, w których mogą
wziąć udział osoby w zależności m.in. od wieku
i miejsca zamieszkania.
Prace interwencyjne to rodzaj zatrudnienia podejmowanego w wyniku umowy zawieranej
w imieniu starosty przez Powiatowy Urząd Pracy w Kielcach. PUP zwraca za nie pracodawcy
część kosztów wynagrodzenia i składek ZUS.
W przypadku zatrudnienia osoby na 9 miesięcy refundacja może trwać przez sześć miesięcy.
Wynosi wówczas około 900 złotych. Może to być
też refundacja 12 miesięcy przy zobowiązaniu
zatrudnienia przez 18 miesięcy.
W przypadku bezrobotnych powyżej 50 roku życia, urząd w miarę posiadanych środków może
refundować część kosztów wynagrodzenia co
miesiąc przez dwa lata lub przez 12 miesięcy
dla osób do 30 roku życia. W związku z tym
pracodawca zobowiązany jest do zadeklarowania zatrudnienia danej osoby przez okres 24
miesięcy (dotyczy osób powyżej 50 roku życia)
i 6 miesięcy (dotyczy osób do 30 roku życia) po
ustaniu finansowania przez Powiatowy Urząd
Pracy – wyjaśnia Małgorzata Stanioch, dyrektor
Powiatowego Urzędu Pracy w Kielcach.
– Możemy finansować takie prace w ramach
programu regionalnego, skierowanego do pracodawców, którzy chcą zatrudnić osoby z terenów wiejskich. Możemy organizować je przez 6
miesięcy przy zobowiązaniu zatrudnienia przez
9 miesięcy. Będziemy też finansować prace interwencyjne z programu „Wiedza Edukacja Rozwój”. Program skierowany jest do osób, które
nie skończyły 29 lat, nie kształcą się i nie szkolą.
Mamy też jeszcze 10 miejsc w ramach prac interwencyjnych dla osób do 25 roku życia. Są to
środki z rezerwy Ministra – dodaje dyrektor PUP
w Kielcach.
Wnioski zgłaszać można do Powiatowego Urzędu Pracy przy ulicy Kolberga 4 w Kielcach.
Prace interwencyjne to rodzaj
zatrudnienia podejmowanego
w wyniku umowy zawieranej
w imieniu starosty przez
Powiatowy Urząd Pracy w Kielcach.
POWIATOWY URZĄD PRACY W KIELCACH
ulica Kolberga 4 25-604 Kielce.
Jest otwarty od poniedziałku do piątku w godzinach od 7.00 do 15.00.
Rejestracja osób bezrobotnych odbywa się od godziny 7.15 do 14.30.
PUP w Kielcach – tel.: 41-367-11-00; fax: 41-367-11-99;
e-mail: [email protected]: adres strony internetowej: www.pupkielce.pl
Orzecznictwo
o niepełnosprawności
ajczęściej, składając życzenia – życzymy,
N
z wzajemnością ZDROWIA – bo to ono
w życiu jest najważniejsze. Ale co robić, gdy
nam ono szwankuje i w sposób trwały lub
okresowy narusza sprawność organizmu a w
szczególności powoduje niezdolność do pracy? W takim przypadku można ustalić swoją
niepełnosprawność.
W Polsce wydawane są orzeczenia do celów rentowych przez orzeczników Zakładu
Ubezpieczeń Społecznych, Kasy Rolniczego
Ubezpieczenia Społecznego oraz orzecznictwo pozarentowe: powiatowe lub miejskie zespoły do spraw orzekania. Powiatowe zespoły
ustalają trzy stopnie niepełnosprawności:
znaczny, umiarkowany, lekki. Stanowią one
podstawę do przyznania ulg i uprawnień
zgodnie z Ustawą o rehabilitacji zawodowej i
społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełno-
16
15 LUTEGO 2015
Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz.
J. Kochanowski
sprawnych (Dz.U.1997 nr 123 poz. 776 z póź- powoduje zaburzenia funkcji organizmu oraz
niejszymi zmianami.) Pierwszą instancją do ogranicza wykonywanie czynności życiowych
spraw orzekania o niepełnosprawności są poi aktywności społecznej. Obecnie jest 12 symwiatowe zespoły w miejscu stałego pobytu osoby boli określających przyczyny niepełnosprawubiegającej się o ustalenie stopnia niepełno- ności. Orzeczenie może zawierać więcej niż jesprawności, drugą instancją są wojewódzkie ze- den, ale nie więcej niż trzy symbole przyczyn
społy do spraw orzekania.
niepełnosprawności, które w porównywalnym
Szczegółowe zasady orzekania o niepełno- stopniu wpływają na zaburzenia funkcji orgasprawności i ustalenia jego stopnia, przedsta- nizmu. Cdn.
wione są w Rozporządzeniu Ministra gospodarJADWIGA IRLA
ki, pracy i polityki społecznej z dnia 15 lipca
p.o. Dyrektor Świętokrzyskiego
2003 r. Przy orzekaniu stopienia niepełnosprawności u osób, które ukończyły 16 rok życia bierze
Oddziału PFRON
się pod uwagę: zaświadczenie lekarskie opisujące stan zdrowia, rozpoznanie choroby zasadniczej i chorób współistniejących wraz z wynikami
badań oraz inne dokumenty mogące mieć wpływ
na ustalenie stopnia niepełnosprawności.
Przewodniczący składu orzekającego – lekarz,
sporządza, ocenę stanu zdrowia na podstawie,
której wydaje orzeczenie.
Orzeczenie zawiera min. stopień niepełnosprawności, symbol przyczyny niepełnosprawności lub wskazania do ulg i uprawnień. Zapisy
te odzwierciedlają rozpoznanie choroby która
Kontakt: [email protected]
KIELCE WSPÓLNOTA
Jezus czynił cuda
potwierdzające Jego
zbawczą misję. Obok
uzdrowień fizycznych,
wypędzał złe duchy
i uwalniał ludzi od
skutków ich działania.
TEKST KATARZYNA BERNAT
O
głaszając panowanie Boga, Jezus jednocześnie mówił o klęsce
szatana. Słowom tym towarzyszyły bezpośrednie znaki uwalniania od
jego wpływu.– W tamtych czasach wiele
chorób i zaburzeń psychicznych przypisywano działaniu złego ducha, bowiem
ówcześnie żyjący ludzie byli bardziej
wyczuleni na jego działanie. Dzisiaj próbujemy wiele zjawisk czy chorób racjonalnie zbadać i opisać – mówi biblista
ksiądz dr Tomasz Siemieniec.
Spójrzmy na scenę cudu w Kafarnaum,
opisaną przez świętego Marka. Kiedy
Jezus zaczyna nauczać, ujawnia się zły
duch: „Był właśnie w ich synagodze człowiek opętany przez ducha nieczystego.
Zaczął on wołać: »Czego chcesz od nas,
Jezusie Nazarejczyku? Przyszedłeś nas
zgubić. Wiem, kto jesteś: Święty Boga«.
Lecz Jezus rozkazał mu surowo: »Milcz
i wyjdź z niego!«. Wtedy duch nieczysty
zaczął nim miotać i z głośnym krzykiem
wyszedł z niego” (Mk 1,23–26).
– Zły duch ujawnia się dopiero wtedy,
kiedy Jezus wypowiada słowo Dobrej
Nowiny. Tak jest i dziś. Tam, gdzie jest
głoszona Ewangelia, ujawnia się szatan.
Tam gdzie nie jest głoszona, diabeł nie
musi się manifestować. Dlaczego tak
reaguje? Zły ma świadomość, że panowanie Boga oznacza jego klęskę. Jezus
wypędza diabła swoim słowem. Widzimy więc, jaka jest moc słowa Bożego.
To słowo łaski, które uzdrawia i uwalnia
człowieka – mówi biblista.
Złe duchy doskonale wiedzą, kim jest
Bóg. – Według niektórych tekstów Lucyfer jako jedyny ze wszystkich stworzeń widział Boga, bo był przed Jego
obliczem. Potwierdza to choćby Apokalipsa św. Jana, która mówi o strąceniu
Szatana ze sfery nieba. Wiedza, kim jest
Bóg, nie jest mu odebrana. Szatan nie
jest ateistą – mówi ksiadz Siemieniec
Jezus
UWALNIA
i wskazuje na kolejną scenę uzdrowienia opętanego z Ewangelii św. Marka:
„Skoro z daleka ujrzał Jezusa, przybiegł,
oddał Mu pokłon i zawołał wniebogłosy:
»Czego chcesz ode mnie, Jezusie, Synu
Boga Najwyższego? Zaklinam Cię na
Boga, nie dręcz mnie!«” (Mk 5,6–7).
– Kiedy przychodzi Jezus, przestrzeń,
w której panował szatan, zostaje podporządkowana mocy Bożej. Diabeł
nigdy nie ma mocy większej od Boga.
Owszem, jest inteligentny, ale w kon-
frontacji z Chrystusem może tylko pokrzyczeć. Krzyk zaś jest oznaką słabości.
Jeśli na kogoś krzyczymy, to wyrażamy
w ten sposób własną bezsilność. Ktoś,
kto krzyczy, nie potrafi znaleźć żadnych
argumentów. Ewangelie opisują nam, że
szatan także krzyczy, targa człowiekiem,
rzuca nim. Taka jest jego reakcja na
moc słowa Jezusa. Szatan nic więcej nie
może zrobić. Wobec Boga jest na z góry
przegranej pozycji – podkreśla ksiądz
Tomasz Siemieniec.
17
KIELCE PLOTECZKI
Firma całodobowa
Zwolscy
TEKST TOMASZ NATKANIEC
TYLKO SPOKOJNIE…
W poprzednim numerze tygodnika mieliście Państwo okazję przeczytać „Wywiad bez krawata”
z panią Barbarą Nowak, skarbnikiem miasta.
Pozwolimy sobie zdradzić nieco kulis jej spotkania z naszym dziennikarzem. Otóż pani
Barbara wydawała się
być lekko stremowana tym, że ma zasiąść
przed
mikrofonem.
A może nawet rzeczywiście była, bo gdy
dziennikarz
zapytał
czego się napije, odparła: – Poproszę szklankę
wody i tabletkę na nerwy… Zaciekawiło nas to,
bo pani skarbnik znana jest z tego, że w każdej
sytuacji zachowuje zimną krew.
I teraz ta tabletka nie daje nam s p o k o j u…
CHOROBA
Jakieś wirusy niemiłosiernie szaleją w Kielcach.
Ofiarą złośliwych mikrobów padła między innymi
cała familia znakomitego kieleckiego archeologa
Waldemara Glińskiego. Choruje on, jego małżonka oraz dzieci i z jakiejkolwiek roboty nici.
Oczywiście gorąco życzymy szybkiego powrotu do
zdrowia. Tym bardziej, że z powodu niedomagań
powstał pewien kłopot natury kynologicznej: ktoś
musi wychodzić na spacer ze zdrowymi jak byki
pieskami państwa Glińskich.
Przecież nie można im powiedzieć: pies z wami
tańcował.
CIASTECZKA
Ksiądz Sławomir Sarek, rzecznik kieleckiej Kurii, przyzwyczaił dziennikarzy, którzy przychodzą
na jego konferencje prasowe, do słodkich poczęstunków. Na przedostatnim spotkaniu podał
przepyszne podobno ciasteczka, oświadczając, że
mają walor dodatkowy:
piekł je sam. Na ostatniej
ciasteczka również się pojawiły, ale gdy żurnaliści
zapytali, czy to też jego
dzieło, odparł: – Są ze
„Społem”, bo zaspołem!
To wyjaśnienie nawet im
się nie ś n i ł o!
Kielce ul. Radiowa 14
tel. 41 344 37 78 ;
41 343 17 52; 608 820 254;
604 451 111; 606 834 957
 Zwolscy firma z ponad 100 letnią tradycją.
 Załatwiamy wszystkie formalności pogrzebowe łącznie z ZUS i KRUS.
Nie pośredniczymy w usługach.Producent urn i trumien.
 Wykonujemy również katakumby, pomniki oraz wszystkie prace cmentarne.
 W naszych kaplicach organizujemy wieczorne czuwania przy zmarłych.
 Załatwiamy stypy na zamówienie.
 Nasze usługi dostosowujemy do możliwości finansowych każdego klienta.
 Kredytujemy, rozkladamy na raty bez prowizji i banków.
 Ponieważ jesteśmy firmą pokoleniową, jedną z najstraszych w Polsce przewyższamy swoją
konkurencję doświadczeniem i jakością.
Jeżeli właśnie znależliście się Państwo w trudnej chwili jaką jest śmierć bliskiej osoby pomożemy
Państwu przejść przez te trudne chwile w ostatniej drodze zmarłego.
Kielce, ul. Spokojna 5
tel. 041 361 29 18, 361 39 12
tel. kom. 0 604 968 910, 0 604 968 908
Zasługujemy na zaufanie w trudnej chwili
Tygodnik „eMKielce.pl”, numer 7/2015
Wydawca:
Radio eM Kielce,
ul. Jana Pawła II 4, 25-013 Kielce
Redaktor naczelny:
ks. Leszek Skorupa
18
15 LUTEGO 2015
Zastępcy redaktora naczelnego:
Piotr Michalec
Tomasz Natkaniec
FOTO:
Tomasz Porębski
Oskar Patek
Dariusz Skrzyniarz
Adres redakcji: eM Kielce.pl, ul. Jana Pawła II 4,
25-013 Kielce, tel. 41 368 04 61; fax. 41 343 26 51;
e-mail: [email protected]
Kontaktz czytelnikami: 41 349 50 23
DTP: Art Graf
Reklama: 41 368 07 17, e-mail: [email protected]
Nakład: 20 000 egz.
Druk:
Drukarnia im. Adama Półtawskiego,
ul. Krakowska 62,
25-701 Kielce
Wykorzystanie w całości lub we fragmentach tekstów
oraz ilustracji bez zgody redakcji jest zabronione
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam i ogłoszeń
KIELCE AKTUALNOŚCI
20
15 LUTEGO 2015