Olga Nowak Konferencja Naukowa „W záowe problemy prawa

Transkrypt

Olga Nowak Konferencja Naukowa „W záowe problemy prawa
SPRAWOZDANIA
227
w tym czasie, w ramach projektu „Najlepsze praktyki w Strategicznej transformacji
KUL”, realizowa na Uniwersytecie Yonsei program stau naukowego pt. „Polityczne,
gospodarcze i kulturowe relacje Unii Europejskiej i Republiki Korei. Zagadnienia wybrane”.
Stoisko polskie cieszyo si
bardzo duym zainteresowaniem. W cigu dwóch dni odwiedzio je kilkaset osób. Zainteresowani studiami, prac jak równie edukacj podstawow
w Polsce studenci, uczniowie, ich rodzice a nawet dziadkowie2 wypytywali o jako
ksztacenia, moliwo znalezienia pracy, znajomo j
zyka angielskiego wród Polaków,
koszty utrzymania (czesne, zakwaterowanie, ywno, komunikacja miejska, rozrywka,
ochrona zdrowia i inne). Niektórzy zaskakiwali nas znajomoci geografii Polski, jej
historii, kultury, j
zyka oraz aktualnej sytuacji politycznej.
Kolejna edycja targów odb
dzie si
jesieni w dniach 3-4 padziernika 2015 r. w Seulu.
Olga Nowak
Doktorantka, II katedra Prawa Cywilnego KUL
Konferencja Naukowa
„W
zowe problemy prawa cywilnego –
W 100-lecie urodzin profesora Witolda Czachórskiego”
Warszawa, 22 czerwca 2015
W dniu 22 czerwca 2015 r. odbya si
w Warszawie Konferencja Naukowa pt.
„W
zowe problemy prawa cywilnego – w 100-lecie urodzin Profesora Witolda Czachórskiego”, która zorganizowana zostaa dla uhonorowania pami
ci tego wieloletniego
pracownika Wydziau Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, wybitnego
znawcy prawa cywilnego oraz wspótwórcy Kodeksu cywilnego.
Konferencj
otworzy dr. hab. Adam Brzozowski, prof. UW, dyrektor Instytutu Prawa
Cywilnego UW, który przywita przybyych goci, w szczególnoci prof. Tadeusza
Tomaszewskiego (prorektora ds. zasobów ludzkich i ksztacenia ustawicznego UW) oraz
dr. hab. Krzysztofa Rczk
, prof. UW (dziekana Wydziau Prawa i Administracji UW).
Szczególne podzi
kowania skierowa do obecnych na konferencji czonków rodziny prof.
W. Czachórskiego. Zoy na ich r
ce przygotowane z tej okazji specjalne wydanie zbioru
prac tego wybitnego cywilisty, opracowane przez wydawnictwo C.H. Beck.
2
Wszystkie studia w Korei Poudniowej s patne. Zgodnie z tradycj majc korzenie jeszcze
w konfucjanizmie, rodzice dokonuj najwaniejszych wyborów yciowych za dzieci, takich jak
wybór wspómaonka, studiów czy pracy.
ROCZNIKI NAUK PRAWNYCH TOM 25:2015 NR 3
DOI: http://dx.doi.org/10.18290/rnp.2015.25.3-14
228
SPRAWOZDANIA
Nast
pnie gos zabra prof. T. Tomaszewski, który wyrazi rado z tak licznego
zainteresowania konferencj. Przypomnia, e w czerwcu 2015 r. przypada nie tylko setna
rocznica urodzin prof. W. Czachórskiego, lecz take 20-lecie jego mierci. Zwróci uwag
na to, e w trakcie swej kariery naukowej peni on liczne funkcje, m.in. wykadowcy
uniwersyteckiego, przewodniczcego Komitet Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk,
czonka Mi
dzynarodowej Akademii Prawa Porównawczego w Hadze oraz przewodniczcego Komisji ds. Reformy Prawa Cywilnego, której zadaniem byo przygotowanie
nowelizacji Kodeksu cywilnego po transformacji ustrojowej w 1990 r. Prof. T. Tomaszewski, wychowanek prof. W. Czachórskiego, podkreli, e cieszy si
on ogromnym
autorytetem wród innych wykadowców i studentów. W jego opinii konferencja jest
godn form uhonorowania czowieka, który w ogromnym stopniu wpyn na kierunki
rozwoju nauki i bada w zakresie prawa cywilnego oraz cay system prawny obowizujcy w naszym kraju. Swoje krótkie wystpienie zakoczy yczeniami owocnych
obrad i ciekawej dyskusji.
Prowadzcy dyskusj
dr. hab. Adam Brzozowski, prof. UW, zaprosi nast
pnie do
zabrania gosu dziekana Wydziau Prawa i Administracji UW. Dr hab. Krzysztofa Rczka,
prof. UW, stwierdzi, e konferencja powi
cona pami
ci prof. Czachórskiego wplata si
w prowadzon od kilku lat polityk
WPiA UW, polegajc na akcentowaniu przywizania
do tradycji. Jego zdaniem przyszo nauki naley budowa na pami
ci historycznej,
zwaszcza w zakresie nauk prawnych. Przywoanie sylwetki Profesora powinno przypomnie dobre tradycje, zachowania i obyczaje, które kultywowa on w swoim yciu.
W imieniu uczniów prof. Czachórskiego sowa do zgromadzonego audytorium skierowa prof. Jan Beszyski (UW), który na wst
pie stwierdzi, e bardzo trudno jest w tak
krótkim wystpieniu przedstawi sylwetk
tak bogat jak posta prof. Czachórskiego,
który z Uniwersytetem Warszawskim zwizany by przez kilkadziesit lat, take w czasach, gdy kwestie wolnoci bada, pluralizmu i demokracji nie byy tak oczywiste jak
dzisiaj. W ocenie prelegenta mówienie o tej postaci w oderwaniu od rzeczywistoci,
w której prowadzi swe badania, byoby niepene. Urodzony w 1915 r. prof. Czachórski,
wyrós bowiem z tradycji inteligenckiej rodziny kresowej o duym przywizaniu do patriotyzmu. Jako cywilista uksztatowany zosta przez prof. Aleksandra Woltera, prawnika
wielkiego formatu, dysponujcego ogromnym dowiadczeniem praktycznym. Przyszo
mu y w czasach, gdy z tak formacj trudno mu byo wykonywa zadanie zachowania
tradycji przedwojennego prawa cywilnego. Poczucie posannictwa, które towarzyszyo
Profesorowi, nie korespondowao z zamierzeniami ówczesnych wadz. Prof. Beszyski
podkreli, e cieszy si
on autorytetem osobistym opartym na powszechnie akceptowanej opinii o najwyszym poziomie merytorycznym i moralnym, dzi
ki któremu trudno
byo nie zauway jego dorobku naukowego. W opinii prelegenta stawia on sobie bardzo
wysokie wymagania i tego samego oczekiwa od innych. Referent podkreli, e prof.
Czachórski nie angaowa si
w adne dziaania o charakterze politycznym. Prof. J. Beszyski wyrazi nadziej
, e odbywajca si
konferencja przyczyni si
do utrwalenia wiedzy o dorobku prof. Czachórskiego.
T
cz
konferencji zakoczyo wystpienie pani Barbary Czachórskiej-Jones, córki
Profesora, która w imieniu caej rodziny podzi
kowaa za zorganizowanie konferencji,
stanowicej pi
kne uhonorowanie pami
ci jej ojca. Podkrelia, e kocha on prac
ze stu-
SPRAWOZDANIA
229
dentami. Wyrazia przekonanie, e z ogromnym wzruszeniem odbieraby przejawy tej
pami
ci.
Na cz
merytoryczn konferencji skaday si
wystpienia prelegentów podzielone
na trzy sesje. Zaprezentowane referaty nawizyway do podstawowych zagadnie
badawczych, którymi zajmowa si
prof. Witold Czachórski. Intencj organizatorów byo
przedstawienie wspóczesnego punktu widzenia na kwestie w duej mierze uksztatowane
przez Profesora.
Pierwszy panel dotyczcy zagadnie prawnoporównawczych rozpocz si
od referatu
prof. Jerzego Rajskiego (UW) pt. „Rola bada prawnoporównawczych w pracach naukowych i dydaktycznych prof. W. Czachórskiego”. Prelegent wskaza, e by on wszechstronnym prawnikiem, który badania komparatystyczne wykorzystywa nie tylko w twórczoci naukowej, lecz take i w pracach legislacyjnych oraz dziaalnoci dydaktycznej
prowadzonej zarówno w kraju, jak i zagranic. W badaniach naukowych prowadzonych
przez prof. W. Czachórskiego dotyczcych wybranych problemów teoretycznych sprawiajcych trudnoci legislacyjne, istotnym elementem bya metodologia prawnoporównawcza. Jego dorobek stanowi istotny wkad do nauki nie tylko polskiego, ale take mi
dzynarodowego prawa porównawczego. Skada si
na niego kilkadziesit opracowa
w formie opublikowanych w kraju i zagranic referatów wygaszanych na sympozjach,
rozpraw i artykuów publikowanych w rozmaitych wydawnictwach zagranicznych. Swoje
prace publikowa w j
zykach polskim, francuskim, niemieckim i hiszpaskim w kilkunastu pastwach. Istotne znaczenie miay publikowane zagranic prace dotyczce prawa
polskiego, przekazujce fundamentaln wiedz
o naszym prawie cywilnym szerszemu
gronu prawników. Sprawio to, e prof. W. Czachórski by uznanym na arenie mi
dzynarodowej specjalist w zakresie komparatystyki cywilnoprawnej. Wyrazem tego uznania
byo dwukrotne powierzenie mu funkcji generalnego referenta na najwaniejszych wydarzeniach odnoszcych si
do tego zagadnienia, jakimi s kongresy prawa porównawczego organizowane przez Mi
dzynarodow Akademi
Prawa Porównawczego w Hadze.
Prof. J. Rajski przypomnia, e prof. W. Czachórski przez wiele lat prowadzi wykady na
Mi
dzynarodowym Wydziale Prawa Porównawczego, który ma swoj siedzib
w Strasburgu, oraz fakt, e to dzi
ki niemu powstaa w 1960 r. pierwsza w Polsce Katedra Prawa
Cywilnego Porównawczego na Uniwersytecie Warszawskim. Podsumowujc prelegent
stwierdzi, e wartoci przekazywane przez prof. W. Czachórski w jego twórczoci prawnoporównawczej nie polegaj tylko na przedstawianiu i rozwizywaniu wanych problemów naukowych i legislacyjnych, lecz take na tym, e stara si
uwzgl
dnia wymogi
praktyki prawniczej. Ta postawa bya implikacj zasady, e nic tak dobrze nie suy praktyce, jak dobra teoria, która powinna stale czerpa z nauk prawnoporównawczych.
Kolejnym prelegentem by prof. dr hab. Marek Safjan (UW), który wygosi referat pt.
„Wyzwania europejskie wobec prawa zobowiza”. W jego ocenie prof. W. Czachórski
nalea do tych osób, których prace stanowiy doskonay punkt wyjcia do rozwaa,
w jaki sposób prawo powinno odpowiada na wyzwania wspóczesnoci. Pierwsza cz
tego referatu odnosia si
do tego, czy mona mówi o europejskim prawie zobowiza.
Stwierdzi, e nie powinno by ono pojmowane jako element systematycznej regulacji,
lecz jako pewne konstrukcje wykorzystywane w rónych dziaach prawa europejskiego,
odnoszce si
m.in. do takich zagadnie, jak ochrona praw konsumentów czy te
odpowiedzialnoci za szkody wyrzdzone przez produkt defektywny. Naley oczywicie
230
SPRAWOZDANIA
pami
ta, e stanowi one jedynie element prawa zobowiza w tradycyjnym uj
ciu. Nast
pnie prof. Safjan wskaza cechy, które jego zdaniem identyfikuj poj
cie europejskiego
prawa zobowiza. Po pierwsze – zaliczy do nich odmienno celu charakteryzujcego
prawo europejskie w odniesieniu do klasycznych systemów krajowych, a mianowicie
tworzenie mechanizmów integracyjnych zmierzajcych do usuwania barier w ramach
wspólnego rynku. Po drugie – wyst
puj w nich poj
cia autonomiczne. Prelegent zwróci
uwag
na definicje takich poj
, jak szkoda czy umowy konsumenckie. Po trzecie – posugiwanie si
metod czc rozmaite mechanizmy integracyjne, czyli wykorzystujce
elementy zarówno prawa prywatnego, jak i publicznego. Ostatnim poruszanym przez
prof. Safjana zagadnieniem byo oddziaywanie prawa europejskiego na prawo krajowe.
Ma ono coraz wi
ksze znaczenie w caej sferze obrotu. Jako przykad wskaza, e odbywa
si
to m.in. przez Kart
Praw Podstawowych, która w tej chwili wywiera niezwykle
istotny wpyw jako podstawa do infiltrowania systemów krajowych, w których Unia
Europejska nie ma adnych kompetencji. Jak podkreli prelegent, obecnie stoi przed
nami wielkie wyzwanie, poniewa nie dysponujemy jednolit koncepcj prawa prywatnego, w tym take prawa zobowiza. Dotychczasowe próby harmonizacji prawa
prywatnego nie s dostosowane do aktualnego poziomu rozwoju, poniewa, zdaniem
prof. Safjana, opieraj si
na anachronicznym podejciu do kwestii odpowiedzi na
wyzwania europejskie. W jego opinii nowa kodyfikacja prawa cywilnego w Polsce take
nie spenia tego celu. Istotna jest szersza, otwarta metoda mylenia o krajowym prawie
zobowiza, które stanowi element wi
kszego systemu.
Drugi panel porusza problematyk
zwizan z odpowiedzialnoci odszkodowawcz.
Pierwszy referat, pt. „Odszkodowanie z tytuu naruszenia praw autorskich: rozwój czy
degeneracja?”, wygosia dr hab. Monika Dbrowska, prof. UW (UW). Jej wystpienie
koncentrowao si
wokó roszczenia o naprawienie szkody ex delicto na gruncie ustawy
z dnia 4 lutego 1994 r. – Prawo autorskie (Dz. U. 1994, Nr 24, poz. 83). Z zwizku z tym
zagadnieniem pojawi si
bowiem problem, czy do roszczenia o odszkodowanie w prawie
autorskim mona uzupeniajco stosowa przepisy Kodeksu cywilnego, na przykad
w zakresie terminu przedawnienia czy wspósprawstwa sensu largo. Dawne pogldy
doktryny dopuszczay tak moliwo. W ocenie prelegentki nie ma ani penej rozcznoci mi
dzy naruszeniem autorskich praw majtkowych a czynem niedozwolonym,
ani poddania reimowi czynów niedozwolonych wszystkich roszcze, na przykad moliwoci dania zaniechania dziaa naruszajcych. Wydaje si
bowiem, e do roszczenia
odszkodowawczego w nieuregulowanych specyficznie kwestiach w prawie autorskim,
mona si
ga do reimu kodeksowego. Prof. Dbrowska odniosa si
take do kwestii
odszkodowania ryczatowego, formuujc tez
, e regulacja tego zagadnienia w polskim
prawie autorskim jest wadliwa, gdy w sposób niezgodny z przepisami unijnymi odbiera
sdowi moliwo ingerowania w wysoko odszkodowania. Przepisy nie pozwalaj na
rónicowanie jego wysokoci w odniesieniu do takich czynników, jak stopie winy czy
charakter naruszenia. Zwrócia te uwag
na zbyt wysok stawk
tego odszkodowania
odbiegajc od standardów prawa unijnego, zakócenie restytucyjnej funkcji odszkodowania w prawie polskim oraz zachwianie równowagi stron tego stosunku prawnego.
Swoje wystpienie prelegentka zakoczya informacj, e prawidowoci tego zagadnienia zajmie si
Trybuna Konstytucyjny.
SPRAWOZDANIA
231
Nast
pnie wynikami swoich bada w wystpieniu pt. „Ewolucja odpowiedzialnoci za
szkod
wyrzdzon wykonywaniem wadzy publicznej w polskim prawie cywilnym”
podzieli si
dr hab. Zbigniew Banaszczyk (UW). Rozpoczynajc swoje rozwaania
podkreli, e b
dzie nawizywa si
tylko do kwestii konstytucjonalizacji odpowiedzialnoci wadzy publicznej, poniewa jest to, do którego odnosi si
zarówno metoda publicznoprawna, jak i prywatnoprawna. Prelegent przedstawi zasady odpowiedzialnoci za
szkody wyrzdzone przy wykonywaniu wadzy publicznej w uj
ciu historycznym od
okresu dwudziestolecia mi
dzywojennego. Przypomnia, e aktualnie t
kwesti
reguluj
art. 417-421 Kodeksu cywilnego. Dr hab. Zbigniew Banaszczyk syntetycznie zaprezentowa zmiany zachodzce w doktrynie dotyczce odpowiedzialnoci za szkody wyrzdzone
przy wykonywaniu wadzy publicznej. Wskaza m.in., e pocztkowo bya ona ujmowana
jako odpowiedzialno za czyn cudzy. Przeomowym momentem byo uchwalenie Konstytucji z 1997 r. Zgodnie z treci jej art. 77, kady ma prawo do wynagrodzenia szkody
wyrzdzonej mu przez niezgodne z prawem dziaanie wadzy publicznej. Po wejciu
w ycie tych przepisów przyjmuje si
, e jest to odpowiedzialno za czyn wasny, oparta
na zasadzie bezprawnoci.
Trzeci panel rozpocz si
od referatu dr. hab. Kamila Zaradkiewicza (UW) pt. „Poj
cie i tre posiadania – koncepcja romaska, germaska czy szwajcarska?”. Prelegent
jako przyczynek do rozwaa wykorzysta obrazow definicj
posiadania wedug
prof. W. Czachórskiego, zgodnie z któr jest to zewn
trzna, dostrzegalna powoka prawa
podmiotowego. Z tym stanem faktycznym prawo cywilne czy okrelone skutki prawne.
Prelegent podkreli, e problem okrelenia, czym jest posiadanie, pozostaje wci
aktualny. W trakcie wystpienia przedstawi zgromadzonym koncepcj
romask, zgodnie z któr posiadacz wadajcy rzecz jak waciciel traktowany by jako posiadacz
rzeczy, natomiast posiadacz wadajcy rzecz, w zakresie innego prawa podmiotowego
by posiadaczem prawa. Wedug prelegenta, rozrónienie to nie stracio dzisiaj na znaczeniu. Zgodnie natomiast z germask koncepcj, mona odrónia posiadanie porednie, w którym mi
dzy posiadaczem a rzecz wyst
puje dzieryciel, i bezporednie,
polegajce na tym, e jest ono speniane bez porednictwa innych osób. Kwestia ta nie
zostaa wprost unormowana w polskich przepisach. Zaradkiewicz odniós si
take do
podziau posiadania na samoistne i zalene, który po raz pierwszy zosta przyj
ty
w szwajcarskim kodeksie cywilnym w 1907 r. Wedug niego w polskim kodeksie cywilnym nabycie i istnienie posiadania zalenego uzalenione jest od posiadania samoistnego. Posiadacz zaleny wada rzecz z wol wadania dla siebie, ale jednoczenie dziery
j za waciciela. Reasumujc referent stwierdzi, e posiadania nie mona uzna ani za
fakt, ani za prawo. W jego ocenie jest to samoistna instytucja prawna, identyfikowana
przede wszystkim poprzez odwoanie si
do stanu faktycznego wadania nad rzecz, który
jednak bez odpowiedniej regulacji prawnej w ogóle by nie istnia.
Ostatnim wystpieniem w ramach konferencji by referat dr. Marcina Olechowskiego
(UW) pt. „Zasad kauzalnoci”. Prelegent podkreli, e zasada ta stanowi w peni oryginalny i trway wkad prof. Czachórskiego w polsk cywilistyk
. Punktem wyjcia tego
wystpienia bya teza o obowizywaniu pewnej normy o charakterze bezwzgl
dnie
wicym, zgodnie z któr czynnoci przysparzajce s kauzalne. Oderwanie danej
czynnoci od jej podstawy prawnej nie jest moliwe bez upowanienia ustawowego.
Pocztkowo ta niebudzca kontrowersji zasada, zdaniem prelegenta, zostaa przekrelona
232
SPRAWOZDANIA
przez dwa orzeczenia Sdu Najwyszego wydanego w zwizku z problematyk gwarancji
bankowej. Chodzi tu o stanowisko wyraone w uchwale 7 s
dziów SN, która ma moc
zasady prawnej, z 16 kwietnia 1993 r. (sygn. akt III CZP 16/93, OSNC 1993, nr 10, poz.
166), podtrzymane nast
pnie w uchwale SN z 28 kwietnia 1995 r. (sygn. akt III CZP
166/94, OSNC 1995, nr 10, poz. 135). Znajdowao si
w nich kluczowe dla tego problemu
stwierdzenie, e strony mog da wyraz swojej woli abstrakcji zgodnie z zasad swobody
umów. Konsekwencj wskazanych orzecze byo podj
cie przez przedstawicieli doktryny
dyskusji nad aktualnoci zasady kauzalnoci, w trakcie której zarysoway si
trzy gówne
pogldy. Po pierwsze, podj
to prób
przeformuowania jej przez wprowadzenie domniemania kauzalnoci czynnoci prawnych. W ocenie referenta pogldy takie gosili m.in.
prof. M. Safjan i prof. Z. Radwaski. Zgodnie z drug grup pogldów, reprezentowan
przez prof. M. Gutowskiego, naleao przyj, e istnieje otwarty katalog caus. Ostatnie
stanowisko negowao natomiast zasadno zasady kauzalnoci. Jak wskazywa dr M. Olechowski, nikt nie podj prób jej obrony w dotychczasowym ksztacie. Powoywano si
m.in. na to, e wyraona przez prof. W. Czachórskiego w monografii z 1952 r. zasada
miaa charakter ideologiczny i si
zdezaktualizowaa. W trakcie tej dyskusji wskazywano
take na fakt, e nie zostaa ona wyraona expressis verbis w Kodeksie cywilnym. Jak
stwierdzi referent, w tej dyskusji wyraay si
cechy charakterystyczne dla rozwoju
polskiego prawa cywilnego, a mianowicie wiodca rola orzecznictwa, podkrelenie znaczenia przywróconej zasady swobody umów oraz zdecydowane odci
cie si
od poprzedniego systemu w warstwie aksjologicznej. W jego ocenie zasada swobody powoywania
czynnoci abstrakcyjnych powinna by w polskim systemie ugruntowana. W praktyce
jednak nie wyst
puj one jednak zbyt cz
sto. Co wedug prelegenta ciekawe, w orzecznictwie sdów apelacyjnych obowizywanie zasady kauzalnoci jest nadal intensywnie
podkrelane. Wedug dr. Olechowskiego, obecnie obserwuje si
tendencj
do ograniczania zasady swobody umów, w zwizku z czym naley przypuszcza, e tendencja do
kontroli treci umów b
dzie powraca bd to za pomoc zasady kauzalnoci, bd te
innych instrumentów.
Po ostatnim referacie prowadzcy konferencj
dr. hab. Adam Brzozowski, prof. UW,
otworzy dyskusj
ze wskazaniem, e gosy w dyskusji powinny by formuowane jedynie
przez wskazanie gównych tez. Planowane jest bowiem wydanie publikacji pokonferencyjnej zawierajcej tre wygoszonych referatów oraz przedstawione na pimie gosy
w dyskusji.
Pierwszy swoje polemiczne stanowisko zaj prof. J. Beszyski, który odnoszc si
do
referatu dr. M. Olechowskiego stwierdzi, e nie moe podpisa si
pod stanowiskiem, e
Sd Najwyszy przesdzi brak zasady kauzalnoci. Nie naley to bowiem do jego kompetencji. Wskazane przez prelegenta orzecznictwo nie przystaje do bogatego wywodu zawartego w monografii prof. Czachórskiego. Nie rozwaono tego, e zasada kauzalnoci jest
elementem bezpieczestwa stosunków prawnych. W ocenie dyskutanta wskazywanie na
zamian
okolicznoci wskutek wprowadzenia art. 3531 k.c. wyraajcego zasad
swobody
umów jest wtpliwe, poniewa wczeniej dao si
j wyprowadzi z innych przepisów.
Nast
pnie prof. J. Beszyski rozwin wtek, który zasygnalizowa w swoim wystpieniu dr hab. Z. Banaszczyk. Wspóczesne stosunki spoeczne i gospodarcze powoduj, e tradycyjne konstrukcje dotyczce odpowiedzialnoci oparte na odpowiedzialnoci
odszkodowawczej i koniecznoci bezpodstawnego wzbogacenia staj si
nie tyle nieaktualne, ile cakowicie niewydajne. Problemem bowiem jest tradycyjna przesanka
SPRAWOZDANIA
233
odpowiedzialnoci odszkodowawczej, a mianowicie konieczno wykazania zwizku
przyczynowego, który jest trudny do uchwycenia, zwaszcza wtedy szkoda ma charakter
ewentualny, tak jak w przypadku prawa autorskiego.
Nast
pny gos w dyskusji wyraony przez dr hab. Dorot
Sokoowsk (UAM)
odwoywa si
do wystpienia dr hab. M. Dbrowskiej, prof. UW. Zauwaya ona, e
problem odszkodowania na gruncie prawa autorskiego dotyczy kadego z twórców, czyli
take osób zgromadzonych na konferencji. Wyrazia niedosyt spowodowany tym, e nie
wskazano ratio legis komentowanego przepisu. Dyskutantka wskazaa na to, e przedmiotem ochrony w tym przypadku jest utwór, który jest bardzo podatny na naruszenia.
Twórca w przypadku sporu w praktyce jest sabsz stron sporu. Jak wynika z obserwacji
dr Sokoowskiej, redni czas post
powania w takiej sprawie to 10 lat. Wskazaa równie
na fakt, e polski porzdek prawny przewiduje take inne przypadki odszkodowa ryczatowych, m. in. w odniesieniu do nietwórczych baz danych.
Prof. Tomasz Giaro (UW) przedstawi kilka uwag dotyczcych wygoszonych referatów. Pierwsza z nich odnosia si
do wystpienia prof. M. Safjana. Tytuem uzupenienia wskaza, e interesujc kwesti jest upado pastw, która powinna zosta
uregulowana prawnie. Kolejne wyraone przez niego stwierdzenie dotyczyo kwestii naprawienia szkody na gruncie prawa autorskiego. Wedug dyskutanta podane byoby
przeprowadzenie bada empirycznych nad mechanizmem stosowania kar prywatnych
w praktyce. W nawizaniu natomiast do wystpienia dr. M. Olechowskiego zauway, e
w prawie rzymskim mona doszuka si
domniemania kauzalnoci. Na jego gruncie
mona byo nawet wyjtkowo uzalenia czynno co do zasady abstrakcyjn od istnienia
prawidowej podstawy prawnej.
Swoje przemylenia dotyczce referatu prof. M. Dbrowskiej wyrazia dr Magorzata
Balwicka-Szczyrba (UG). Wskazaa na kolejn konstrukcj
zblion do odszkodowania
ryczatowego w prawie autorskim, a mianowicie na art. 57 ustawy z dnia 10 kwietnia
1997 r. – Prawo energetyczne (Dz. U. 1997, Nr 54, poz. 348), który umoliwia przedsi
biorcy dochodzenia roszcze zwizanych z nielegalnym pobieraniem paliw bd energii
na zasadach ogólnych lub przy zastosowaniu stawki ryczatowej. W tym drugim przypadku konieczne jest jednak wykazanie faktu powstania szkody.
Dr hab. Beata Janiszewska (UW) podzielia si
natomiast refleksjami zwizanymi
z referatem dr. M. Olechowskiego. Podpara ona kierunek rozumowania wyraony w
przywoanych orzeczeniach sdów apelacyjnych. Obalenie generalnej zasady kauzalnoci
jest bowiem w polskiej judykaturze egzemplifikowane jedynie orzeczeniami dotyczcymi
gwarancji bankowej wskazanymi przez prelegenta.
Uwagi do dwóch ostatnich referatów zaprezentowa dr hab. Marcin Krajewski (UW).
Wystpienie dr. hab. K. Zaradkiewicza oceni jako zaawansowane intelektualnie. Wyrazi
jednak wtpliwoci co do ksztatu przedstawionych konkluzji i ich przydatnoci praktycznej. W jego ocenie bowiem referent zaproponowa siatk
poj
ciow, która nie jest
znana Kodeksowi cywilnemu. W odniesieniu natomiast do wystpienia dr. M. Olechowskiego stwierdzi, e nie jest przekonany, e generalna zasada kauzalnoci nie dostarcza
nam adnego instrumentu, który daby si
wykorzystywa w praktyce obrotu. Jego
zdaniem lepszymi instrumentami sucymi do kontrolowania treci czynnoci prawnych
s zasady wspóycia spoecznego czy zasady susznoci kontraktowej. Wynika to ma
m.in. z braku jednolitej definicji causy czynnoci prawnej.
234
SPRAWOZDANIA
Kolejn osob, która zabraa gos w tej oywionej dyskusji, by dr Krzysztof Wojciechowski (UW). W jego mniemaniu zasada kauzalnoci pozostaje wci aktualna. Wynika ona z natury rzeczy, bowiem nikt post
pujcy logicznie nie dokonuje przysporze
bez racjonalnego powodu. W odniesieniu do kwestii definicji posiadania wskaza, e
moemy mie tu do czynienia z prawnie relewantnym stanem faktycznym.
Jako ostatnia gos w dyskusji zabraa dr Beata Jolanta Kowalczyk (UG), która odnoszc si
do referatu dr. hab. K. Zaradkiewicza, stanowczo nie zgodzia si
z tez, e posiadanie jest stanem prawnym. Gdyby tak byo, to naleaoby stwierdzi, i istnienie zasiedzenia jest nieuzasadnione. Celem ustawodawcy przy wprowadzeniu tej instytucji jest
uzgodnienie stanu prawnego z odbiegajcym od niego stanem faktycznym. Przypomniaa
take, e uprawnienie do posiadania rzeczy jest elementem prawa wasnoci.
Po tej niezwykle interesujcej i owocnej dyskusji dr hab. A. Brzozowski, prof. UW,
zamkn obrady stwierdzeniem, e nawet najbardziej mie uroczystoci dobiegaj koca.
Wyrazi nadziej
, e wszyscy zgromadzeni przeyli wspaniae spotkanie z obecnym
w czasie konferencji we wspomnieniach prof. W. Czachórskim. Wygoszone referaty
dowiody inspirujcego wpywu, jaki jego dorobek ma na wspóczesn legislacj
i dziaalno naukow. Z tego punktu widzenia zadanie postawione sobie przez organizatorów
zostao wykonane. Jego zdaniem, udowodnione zostao take to, e postawione przez
niego tezy byy niezwykle przemylane. Podsumowujc stwierdzi, e warto si
ga do
wartociowych dzie naukowych, które pog
biaj czytelnikom spojrzenie na otaczajc
nas rzeczywisto.
Ks. Pawe Lewandowski
Katedra Kocielnego Prawa Publicznego i Konstytucyjnego KUL
IV Ogólnopolska Konferencja Naukowa
„Kodeks Prawa Kanonicznego w badaniach modych naukowców”
Lublin, 6 czerwca 2015
Dnia 6 czerwca 2015 r. w Collegium Iuridicum Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawa II odbya si
IV Ogólnopolska Konferencja Naukowa „Kodeks Prawa
Kanonicznego w badaniach modych naukowców”. Zostaa zorganizowana przez Katedr
Kocielnego Prawa Publicznego i Konstytucyjnego KUL; Wydzia Prawa, Prawa
Kanonicznego i Administracji KUL; Komisj
Prawnicz Oddzia Polskiej Akademii Nauk
w Lublinie; Wydzia Nauk Prawnych Towarzystwa Naukowego KUL; Stowarzyszenie
Kanonistów Polskich oraz Stowarzyszenie Absolwentów i Przyjació Wydziau Prawa
KUL.
ROCZNIKI NAUK PRAWNYCH TOM 25:2015 NR 3
DOI: HTTP://DX.DOI.ORG/10.18290/RNP.2015.25.3-15

Podobne dokumenty