kurier4web55color 11.20 Mb
Transkrypt
kurier4web55color 11.20 Mb
Gmina Borzęcin w walce z wielką wodą Raport z powodzi str. 23 Dni powodziowej grozy już za nami. Maj i czerwiec bieżącego roku okazały się być dramatycznymi w skutkach ulew, które przetoczyły się przez południowa Polskę. Nikt nie spodziewał się, że dwudniowe opady mogą spowodować tak gwałtowne wezbrania rzek, które prowadzić będą do powodzi. W niniejszym numerze „Kuriera Borzęckiego” prezentujemy bogaty materiał pokazujący ogrom zniszczeń i szkód wyrządzonych przez największą wodę w historii gminy Borzęcin. Żywioł, pomimo wielu prób okiełznania go, w takich chwilach czę- W numerze: • • • • • • • W Złotej Setce Samorządów Rzeczpospolitej 2,8 miliona złotych z UE na obiekty sportowe w gminie Borzęcin Jest kasa na bezpłatny Internet w gminie! Milion złotych dla gminy Borzęcin Plac zabaw, jak marzenie Wybudują połączenie Małopolski z Warszawą Powstaje przedszkole w Przyborowie sto okazuje się silniejszy od ludzi. Woda wciąż nie chce słuchać i wciąż tworzy nowe problemy. Miejmy nadzieję, że podejmowane tym razem próby stworzenia zbiorników zbierających jej nadmiar okażą się skuteczne, by nie trzeba było doświadczać dramatu, jaki przeżywali ludzie w ostatnim czasie w gminie Borzęcin, dramatów, z jakim zetknęli się nasi sąsiedzi w gminie Szczurowa. Zachęcam zarówno do lektury materiału pokazującego powódź 2010 roku w gminie Borzęcin, jak i pozostałych informacji z życia gminy. Piotr Kania • • • • • • • • • Wyrwy w Bielczy i w Borzęcinie zabezpieczone Świdnica: Laury dla Gminy Borzęcin Otwarte Mistrzostwa Małopolski rozstrzygnięte Rozdano kolejne pieniądze z Leadera Dzień Katyński w Przyborowie Pożegnanie Józefa Ducinowskiego Ekoszkoła z Przyborowa Poezja z powodzią w tle ISKRA wygrała rywalizację w gminie Borzęcin Remiza OSP w Borzęcinie Górnym, jak nowa Dobiegają końca, przewidziane na trzy miesiące prace remontowe w budynku wielofunkcyjnym w Borzęcinie. Kosztem blisko 230 tysięcy złotych wykonano docieplenie ścian budynku, wymianę stolarki okiennej i drzwiowej, bram garażowych, wymianę częściową konstrukcji dachowej drewnianej, wymianę pokrycia dachu z eternitu falistego na pokrycie z blachy dachówkowej, montaż rolet oraz remont pomieszczeń świetlicy. Roboty realizowane są w ramach współfinansowanej z programu LEADER operacji pn.: „Stworzenie strefy aktywności mieszkańców Gminy Borzęcin poprzez budowę i remont obiektów komunalnych służących celom sportowo – rekreacyjno – kulturalnym”. Ich wykonawcą jest firma handlowo - usługowa „EL-BUD” z Borzęcina. - Inwestycja pn. „Termomodernizacja, wymiana stolarki okiennej, wymiana pokrycia dachu oraz remont pomieszczenia świetlicy w Budynku Wielofunkcyjnym w Borzęcinie Górnym” jest kolejnym etapem poprawy estetyki i funkcjo- nalności obiektów komunalnych gminy – mówi wójt Janusz Kwaśniak. – Dzięki niej nie tylko zaoszczędzimy na kosztach utrzymania budynku, ale też usprawnimy jego funkcję i poprawimy wizerunek centrum miejscowości. Zadowolenia z remontu nie kryją strażacy ochotnicy. Ryszard Drzazga, druh miejscowej OSP, a zarazem radny rady gminy działania na rzecz tworzenia warunków rozwoju jednostki uważa za priorytetowe. - Nasza jednostka, jako jedyna w gminie jest w Krajowym Systemie Ratowniczo – Gaśniczym. Aby mogła skutecznie działać, musi mieć warunki i dobre wyposażenie w nowoczesny sprzęt. Po remoncie remizy, kolejnym wyzwaniem inwestycyjnym staje się zakup nowego wozu bojowego. To nasze marzenie – mówi. Samorząd gminy, wyzwaniom stawianym przez druhów z Borzęcina Górnego nie mówi nie. Niewykluczone, że nowy wóz bojowy pojawi się w garażu jednostki już w przyszłym roku. [rb] Blisko 1,35 miliona złotych dla gminy Borzęcin Jest dotacja na budowę Regionalnego Centrum Rehabilitacji i Pomocy Społecznej Dobre wiadomości nadeszły z Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie. Znajdujący się na pierwszym miejscu listy rezerwowej wniosek gminy Borzęcin na budowę Regionalnego Centrum Rehabilitacji i Pomocy Społecznej w Borzęcinie dzięki korzystnym różnicom kursowym, uchwałą Zarządu Województwa Małopolskiego z dnia 20 lipca br. został wybrany do dofinansowania w kwocie 1 miliona 342 tysięcy 842 złotych. Dzięki tej decyzji pojawia się „zielone światło” dla rozpoczęcia inwestycji. - Czekaliśmy na tę decyzję z nadzieją, że zostanie podjęta – mówi wójt gminy Borzęcin, Janusz Kwaśniak. – To częściowe dofinansowanie, jest prognostykiem otrzymania pełnej wnioskowanej z MRPO w działaniu 6.3 B kwoty 3 milionów złotych. Niebawem rozpoczniemy procedury przetargowe w celu wyłonienia wykonawcy robót. Radny sejmiku województwa małopolskiego, Adam Kwaśniak nie ma wątpliwości, że projekt zostanie zrealizowany. - Niebawem pojawią się oszczędności poprzetargowe w działaniu, a to kolejne środki finansowe dla borzęcińskiej inwestycji – mówi. - Ta priorytetowa gminna inwestycja zasługuje na finansowe wsparcie nie tylko z MRPO, ale i z innych programów i funduszy – podkreśla. Jak zapowiadają władze Borzęcina, prace budowlane rozpoczną się jesienią br. i potrwają trzy lata. Pod koniec roku 2013 planuje się oddanie obiektu do użytku. [rb] e-mail: [email protected] str. 2 http://www.borzecin.pl Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Efektywne trzy kwartały Blisko 13 milionów pozyskanych środków z zewnątrz Efektywnie w wykonaniu borzęcińskiego samorządu zamykają się ostatnie miesiące pracy. W ciągu niespełna 3 kwartałów do budżetu gminy pozyskano blisko 13 milionów złotych środków zewnętrznych pochodzących zarówno ze źródeł unijnych, jak i funduszy i źródeł krajowych. Jak zapowiada wójt gminy Janusz Kwaśniak, to jednak nie koniec dobrej passy. - W najbliższych tygodniach zapadną decyzje dotyczące kolejnych dotacji dla gminy Borzęcin. Dzięki konsekwentnej pracy i skuteczności samorządu, mamy doczynienia z nienotowanym do tej pory w historii gminy impulsem dotacyjnym, co niewątpliwie przełoży się na rozwój gminy – mówi wójt gminy Borzęcin, Janusz Kwaśniak – Rok bieżący i 2011 będą okresem realizacji wielu inwestycji, które znacznie wzmocnią potencjał gminy. W ostatnich miesiącach gmina Borzęcin pozyskała środki m.in. z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego, działanie 6.2. B na przebudowę i budowę obiektów sportowych w kwocie 2,75 miliona złotych, z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego, działanie 6.3 B na budowę Regionalnego Centrum Rehabilitacji i Pomocy Społecznej w kwocie 1,34 milio- na złotych, z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na budowę wodociągu w Przyborowie w kwocie 2,29 miliona złotych, z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich w ramach Odnowy Wsi na adaptację poddasza i zagospodarowanie terenu wokół Domu Wiejskiego w Warysiu, remont i doposażenie Gminnego Ośrodka Kultury w kwocie 1 miliona złotych, z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka, działanie 8.3 na program przeciwdziałania wykluczeniu cyfrowemu z budową sieci bezpłatnego internetu w gminie w kwocie 2,07 miliona złotych, z programu LEADER na stworzenie strefy aktywności mieszkańców poprzez budowę i remont obiektów komunalnych służących celom sportowo – rekreacyjno – kulturalnym oraz inne działania w kwocie 0,7 miliona złotych, z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji na usuwanie skutków powodzi w infrastrukturze gminy w kwocie 1,4 miliona złotych, z budżetu województwa i powiatu na budowę chodników, z Europejskiego Funduszu Społecznego i innych. W najbliższych tygodniach spodziewane są kolejne dotacje ze środków unijnych (MRPO i POKL), jak też krajowych, które w sposób znaczący zasilą budżet gminy. [rb] Bogatszy samorząd gminy Borzęcin 2,3 miliona złotych dotacji na wodociągowanie Przyborowa Blisko 270 milionów złotych przekazał Zarząd Województwa Małopolskiego samorządom na realizację zadań w ramach działania „Podstawowe usługi dla ludności wiejskiej” Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013. Umowy 101 samorządom z Małopolski, których wnioski zakwalifikowały się do dofinansowania wręczył 5 maja br. w Niepołomicach Marszałek Marek Nawara w towarzystwie Wojciecha Kozaka, Członka Zarządu Województwa Małopolskiego. Wśród beneficjentów programu, na 17 miejscu listy rankingowej znalazła się gmina Borzęcin z zadaniem budowy sieci wodociągowej wraz z przyłączami w miejscowości Przyborów. Według kosztorysu inwestorskiego wartość inwestycji planowanej w Przyborowie zamyka się kwotą 4 miliony 633 tysiące złotych. Jak informuje Janusz Kwaśniak, wójt gminy Borzęcin dofinansowanie do realizacji zadania z PROW wyniesie 2 miliony 290 tysięcy 889 złotych. - W wyniku inwestycji powstanie sieć wodociągowa z rur PE o długości ponad 25 kilometrów i przekrojach od Ø 160 do Ø 40. Sieć wodociągowa zasilana będzie z istniejących sieci wodociągowych w miejscowościach Łęki i Mokrzyska. W ramach inKurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 westycji wybudowanych zostanie 277 przyłączy – komentuje wójt Borzęcina. Wodociągowanie Przyborowa jest ostatnim etapem realizacji tej inwestycji w gminie. Prace rozpoczną się w sierpniu br., a po ich zakończeniu w połowie 2011 roku gmina będzie w 100 procentach zwodociągowana. (tell) str. 3 W Złotej Setce Samorządów Rzeczpospolitej Gmina Borzęcin laureatem w kategorii Najlepsza Gmina Wiejska Kilka dni temu ogłoszono wyniki prestiżowego Rankingu Samorządów dziennika Rzeczpospolita 2010. Gmina Borzęcin sklasyfikowana została w „złotej setce” samorządów, stając się laureatem kategorii „Najlepsza Gmina Wiejska”. Z gmin wiejskich regionu tarnowskiego w setce sklasyfikowane zostały jeszcze gminy: Szerzyny, Tarnów i Mędrzechów. To kolejne wyróżnienie, przyznane gminie Borzęcin w ostatnich miesiącach. Ranking honoruje samorządy, które najbardziej dbają o roz- wój i podniesienie jakości życia, przy jednoczesnym zachowaniu reguł odpowiedzialności i bezpieczeństwa finansowego. Prowadzony jest w dwóch etapach. W pierwszym w oparciu o dane Ministerstwa Finansów wybiera się miasta i gminy, które w najlepszy sposób zarządzały finansami w latach 2006–2009 i jednocześnie najwięcej w tym czasie inwestowały. Pod uwagę brane są: dynamika wzrostu wydatków majątkowych (pomniejszonych o środki unijne) w przeliczeniu na jednego mieszkańca w latach 2006–2009, wartość środków unijnych w przeliczeniu na jednego mieszkańca, które w latach 2007– 2009 wpłynęły na rachunek budżetu gminy, zadłużenie samorządu w stosunku do dochodów w latach 2006–2009, nadwyżka operacyjna w stosunku do dochodów w latach 2007–2009, dynamika wzrostu dochodów własnych w latach 2006–2009, relacja nakładów inwestycyjnych do przyrostu zadłużenia w latach 2006–2009, dynamika wzrostu wydatków ogółem na jednego mieszkańca w wybranych działach w poszczególnych latach 2006–2009: transport i łączność oraz ochrona środowiska. Spośród wszystkich samorządów w Polsce, metodą selekcji wybiera się do drugiego etapu samorządy, które najlepiej odpowiadają przyjętym kryteriom. Zakwalifikowane do drugiego etapu samorządy otrzymują ankietę, która pomaga w ostatecznym wyborze najlepszych. Nad wyborem najlepszych samorządów w Polsce, czuwa niezależna kapituła, w której skład wchodzą przedstawiciele instytucji i środowisk od lat współpracujący z samorządami. W tym roku do udziału w jej pracach zaproszono prof. Michała Kuleszę, głównego architekta reformy samorządowej i wiceministra Krzysztofa Hetmana, który w resorcie rozwoju regionalnego dba o to, by unijne środki trafiały do inwestujących samorządów. Z baz danych tego resortu (a także resortu finansów) kapituła korzysta, wybierając samorządy, które wygrywają pod względem wykorzystania środków pochodzących z kasy unijnej. Z kolei bazy samego resortu finansów na temat finansów jednostek samorządu terytorialnego są ważnym elementem wyłaniania najlepszych miast i gmin w głównym rankingu. W kapitule są także osoby, które samorządami i samorządnością zajmują się od wielu lat, przedstawiciele związków samorządów i organizacji samorządowych – Związku Miast Polskich, Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej i Związku Gmin Wiejskich RP. [tell] str. 4 Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Świdnica Laury dla Gminy Borzęcin Odbywający się w Świdnicy Kongres Regionów zorganizowany w XX rocznicę samorządu terytorialnego przez Związek Powiatów Polskich, Miasto Świdnicę i wydawnictwo Axel Springer Polska był okazją do wręczenia nagród najlepszym samorządom wyróżnionym w „Rankingu Powiatów i Gmin” za rok 2009. Gminę Borzęcin, która w kategorii „gminy wiejskie” zajęła wysoką jedenastą lokatę w kraju, czwartą w Małopolsce i została najwyżej sklasyfikowana z gmin regionu tarnowskiego reprezentował wójt Janusz Kwaśniak. Pamiątkowy puchar oraz statuetkę wręczyli Ludwik Węgrzyn - prezes Związku Powiatów Polskich oraz Jerzy Karwelis dyrektor marketingu Axel Springer Polska. - Wysokie miejsce w rankingu Związku Powiatów Polskich to potwierdzenie dobrej kondycji gminy, zarządzanej przez efektywny samorząd - mówi wójt Janusz Kwaśniak - Efekty są widoczne i z racji pozyskanych w ostatnim półroczu sporych środków unijnych na inwestycje infrastrukturalne będą widoczne jeszcze bardziej. Na sukcesy pracujemy wszyscy: wójt, radni, pracownicy urzędu gminy, sołtysi, rady sołeckie i zaangażowani mieszkańcy. Kongres, w którym uczestniczyło blisko 1,5 tysiąca osób koncentrował się wokół trzech kluczowych zagadnień: samorząd, inwestycje, rozwój. Był spotkaniem ludzi ze wszystkich poziomów samorządu – gmin, powiatów, województw. W dyskusjach uczestniczyli m. in. współtwórcy reformy samorządowej w Polsce – profesorowie Michał Kulesza i Jerzy Regulski, szefowie organizacji samorządowych m. in. Ryszard Grobelny, prezydent Poznania i prezes Związku Miast Polskich, Rudolf Borusiewicz, sekretarz generalny Związku Powiatów Polskich. Nie zabrakło również przedstawicieli agend rządowych: Radosława Stępnia, wiceministra infrastruktury, Michała Kiełszni, generalnego dyrektora ochrony środowiska, Lecha Witeckiego, generalnego dyrektora dróg krajowych i autostrad oraz parlamentu europejskiego m. in. dra Jana Olbrychta, posła do Parlamentu Europejskiego. Ranking samorządów prowadzony jest przez Związek Powiatów Polskich. Samorządy oceniane są przez ekspertów ZPP według kilkudziesięciu kryteriów, a miejsce w klasyfikacji uzależnione jest od realizowanych projektów i wyników uzyskanych w ocenianych obszarach działalności. (pio) Wójt Kwaśniak w gronie gospodarnych Przed kilkoma tygodniami opublikowano wyniki Ogólnopolskiego Obywatelskiego Rankingu zorganizowanego przez portal społecznościowy dobrzypolitycy.pl dla samorządowców i lokalnych polityków, którzy najefektywniej realizują swoje zadania. Ranking przeprowadzono w czterech kategoriach: gospodarni, unijni, naturalni, kulturalni. Laureatem kategorii gospodarni województwa małopolskiego został Janusz Kwaśniak, wójt gminy Borzęcin, kategorii unijni Paweł Dziuban, wójt gminy Łapsze Niżne, kategorii naturalni Adam Adamczyk, burmistrz Trzebini i kategorii kulturalni Roman Warchoł, wójt gminy Babice. W kategorii ogólnopolskiej gospodarnych zwyciężył Donald Tusk, wyprzedzając Jarosława Kaczyńskiego, Waldemara Pawlaka, Zbigniewa Ziobro i Elżbietę Bieńkowską. 64 zwycięzców wojewódzkich rankingu oraz 4 ogólnopolKurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 skich, po jednym w każdej kategorii, otrzymało certyfikaty i prawo posługiwania się limitowanym tytułem. - Po sześciu miesiącach wybraliście 68 najbardziej gospodarnych, najbardziej proekologicznych, najsprawniej pozyskujących unijne dotacje i najmocniej zatroskanych losem kultury polityków Polski. 16 regionalnych rankingów w 4 kategoriach plus jeden ranking „pierwszoligowy” pozwoliły wyłonić krajową elitę samorządności i przyznać zaszczytne tytuły najlepszym. Zwycięzcom gratulujemy - czytamy na stronie redakcja portalu dobrzypolitycy.pl. To kolejne wyróżnienie, które zapewne wzbogaci i tak już bogatą galerię dyplomów i pucharów zdobiących gabinet wójta gminy Janusza Kwaśniaka. (t) str. 5 Waryś. Trwają prace Centrum wokół Domu Wiejskiego Za kilka miesięcy Dom Wiejski w Warysiu stanie się kulturalno – sportowo – rekreacyjnym centrum spotkań mieszkańców miejscowości. Wszystko to dzięki prowadzonej, przy udziale środków z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich inwestycji pod nazwą „Przebudowa Przestrzeni strychowej istniejącej Świetlicy Wiejskiej w Warysiu wraz ze zmianą zagospodarowania działki na potrzeby centrum kulturalnego wsi.” Dzięki niej, za kwotę blisko 543 tysięcy złotych zostanie zaadoptowane poddasze budynku i wykonane zostaną obiekty sportowe. Wykonawca robót firma JAWOR Usługi Remontowo - Budowlane z Brzeska, zgodnie z umową zakończy roboty do końca stycznia 2011 roku. - Zakres prac obejmuje roboty budowlane w budynku Świetlicy Wiejskiej, w zakresie instalacji wodno - kanalizacyjnych, centralnego ogrzewania, wentylacji mechanicznej i elektrycznej oraz roboty zewnętrzne związane z zagospodarowaniem terenu – mówi wójt gminy Borzęcin, Janusz Kwaśniak. – W ramach robót zewnętrznych wykonane zostanie boisko o nawierzchni poliuretanowej do koszykówki i siatkówki o wymiarach 19,1 m x 32,1 m oraz boisko do piłki plażowej o wymiarach 17,6 m x 26,5 m. Te- ren uzbrojony zostanie w parking z kostki brukowej dla 20 samochodów oraz stojaki dla rowerów. Marcin Nasiadka, radny rady gminy z Warysia podkreśla zrównoważony rozwój gminy. – Zadania realizuje się nie tylko w dużych miejscowościach, które z racji mocnej reprezentacji mają większą siłę przebicia, ale i w tych mniejszych, jak Waryś reprezentowanych w piętnastoosobowej radzie gminy przez jednego radnego – mówi Marcin Nasiadka. - Inwestycje gminne w obecnej kadencji to nie kwestia polityki, ale chęci i przygotowania, umiejętności przekonania innych do realizacji określonych celów. W Warysiu, jak na taką małą miejscowość dzieje się sporo – podkreśla radny. Jak zauważa priorytetów jest wiele, a niektóre z nich będą realizowane jeszcze w tym roku. [tell] Ponad 2 miliony dofinansowania dla gminy Jest kasa na bezpłatny Internet w gminie Borzęcin! Dobre wieści nadeszły z Władzy Wdrażającej Programy Europejskie w Warszawie. Wniosek pt.: „Przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu dla mieszkańców gminy Borzęcin” uzyskał ocenę 74,5 punktu i został zatwierdzony do realizacji w ramach Działania 8.3 Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Dzięki temu gmina wzbogaci się w rozbudowaną sieć internetu radiowego, a 150 rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji ekonomicznej i rodzinnej otrzyma bezpłatny sprzęt komputerowy wraz z dostępem do internetu. W najbliższym czasie zostanie podpisana umowa i ruszy procedura przetargowa na realizację zadania, którego koszt inwestorski zamyka się kwotą 2,44 mln złotych, przy dofinansowaniu w wysokości 2,07 mln ze środków POIG, tj. 85 % wartości zadania. - Projekt „Przeciwdziałanie wy- str. 6 kluczeniu cyfrowemu dla mieszkańców gminy Borzęcin” przewiduje realizację zadania mającego na celu dostarczenie internetu mieszkańcom zagrożonym „wykluczeniem cyfrowym” - mówi Janusz Kwaśniak, wójt gminy Borzęcin - Ze względu na rozmieszczenie miejscowości gminy, ukształtowanie terenu i istniejącą infrastrukturę techniczną wybrano technologię radiową, jako najbardziej korzystną. Projektowana sieć zakłada doprowadzenie sygnału internetowego do siedziby Gminnego Ośrodka Kultury, skąd sygnał przesyłany będzie dalej do 11 masztów nadawczych. W ramach projektu przewidziano również zakup 150 zestawów komputerowych. Zakupiony sprzęt komputerowy wraz z oprogramowaniem zostanie nieodpłatnie przekazany beneficjentom programu oraz pod- łączony do sieci internetowej. - Centrum Zarządzania Siecią będzie znajdować się w Gminnym Ośrodku Kultury w Borzęcinie - tłumaczy Rafał Bakalarz, informatyk w Urzędzie Gminy w Borzęcinie - Rozwiązanie, które proponujemy, oparte jest na technologii 802.11 b/g i działa na uwolnionych przez Urząd Regulacji Telekomunikacji i Poczty częstotliwościach 2.4 GHz oraz 5.4 GHz, co pozwoli zaoszczędzić środki publiczne w postaci braku opłat za częstotliwości licencjonowane. Na cele projektu zrealizowana zostanie przebudowa pomieszczenia w budynku Gminnego Ośrodka Kultury. Pomieszczenie zostanie wyposażone w odpowiedni sprzęt. Wybudowana sieć internetowa obejmie swoim zasięgiem teren całej gminy. (tell) Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Trwają prace adaptacyjne Powstaje przedszkole w Przyborowie We wrześniu br. rusza przedszkole w Przyborowie, w gminie Borzęcin. Ta nowa placówka, tworzona jest na bazie pomieszczeń szkoły podstawowej, które aktualnie poddawane są przebudowie i adaptacji. Dzięki temu powstanie w pełni funkcjonalne dwuoddziałowe przedszkole, które obsługiwać będzie teren dwóch miejscowości: Przyborowa i Łęk. W dniu 26 maja br. podpisano umowę na realizację zadania pn.: „Przebudowa i zmiana sposobu użytkowania części pomieszczeń budynku Szkoły Podstawowej w Przyborowie na przedszkole 2-oddziałowe”. Zadanie za kwotę blisko 300 Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 tysięcy złotych realizuje Firma Handlowo-Usługowa „EL-BUD” z Borzęcina. Termin zakończenia robót ustalono na dzień 20 sierpnia br. Zakres wykonywanych prac obejmuje: wyburzenie istniejących ścian, wymianę stolarki drzwiowej, wymianę podłóg i posadzek, przebudowę zewnętrznych schodów, roboty budowlane wykończeniowe, przebudowę wewnętrznych instalacji sanitarnych i elektrycznych, dostawę i montaż elektrycznego dźwigu platformowego dla osób niepełnosprawnych oraz wykonanie zjazdu przeciwpożarowego. Po ich zakończeniu przedszkole uzyska powierzchnię użytkową 283 m2 i kubaturę 2007 m3. - Problem braku przedszkola w Przyborowie istniał od kilkudziesięciu lat. Tak naprawdę nie wiadomo dlaczego do tej pory w jednej z największych miejscowości w gminie tego typu placówki nie utworzono, chociaż podejmowano ku temu próby mówi wójt gminy Borzęcin, Janusz Kwaśniak. - Być może zabrakło determi- nacji i dobrego klimatu, być może funduszy. Dzisiaj nadszedł właściwy czas, aby to zmienić. Chociaż środków w budżecie nie zbywa i liczy się każdy grosz, to jednak postulatom i oczekiwaniom mieszkańców Przyborowa musi stać się zadość. Gospodarz gminy podkreśla, że bez akceptacji rady gminy realizacja m.in. tej inwestycji nie byłaby możliwa. Duża w tym zasługa radnych z Przyborowa: Renaty Woda, Zofii Sumara i Tomasza Żurka, którzy skutecznie zabiegali o to, aby m.in. ta przyborowska inwestycja stała się gminnym priorytetem. (gall) str. 7 W Borzęcinie, Przyborowie i Bielczy powstaną obiekty sportowe i rekreacyjne. Wszystkie te przedsięwzięcia otrzymają unijne dotacje. W dniu 21 czerwca, wicemarszałek województwa małopolskiego Roman Ciepiela i wójt gminy Borzęcin Janusz Kwaśniak podpisali umowę na dofinansowanie tych inwestycji w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Wicemarszałek Ciepiela pogratulował lokalnym władzom dobrze przygotowanego wniosku i podkreślił wysoką ocenę, jaką zyskał projekt. - Konkurencja w tym konkursie była bardzo duża – powiedział. – Tym bardziej należą się państwu słowa uznania za determinację i dobrze przygotowany wniosek. Dzięki umowie, którą dziś podpisujemy, mieszkańcy gminy Borzęcin już wkrótce będą mogli korzystać z nowej infrastruktury sportowej i rekreacyjnej. Zadowolenia nie krył wójt gminy Borzęcin, Janusz Kwaśniak, który podkreślał, że realizacja projektu „Przebudowy i budowy obiektów sportowych na terenie gminy Borzęcin” jest dopełnieniem działań, jakie na terenie gminy prowadzono w ostatnich latach. - Projekt, który dzięki podpisanej umowie wdrażamy do realizacji wychodzi naprzeciw oczekiwaniom środowiska sportowego. Po budowie trzech hal sportowych i obiektu Orlika 2012, przyszedł czas na przebudowę sztandarowego obiektu sportowego gminy, obiektu Sokoła w Borzęcinie - Borku, jak również budowę dwóch nowoczesnych kompleksów sportowych w Bielczy i w Przyborowie zlokalizowanych przy Zespołach Szkół. Przypomnę, że w Bo- str. 8 2,8 miliona złotych z UE na obiekty sportowe w gminie Borzęcin rzęcinie Dolnym realizujemy modernizację obiektu sportowego Dolanki w ramach programu Orlik Plus, a w Przyborowie przy dofinansowaniu z programu LEADER modernizację niebawem rozpoczniemy mówi wójt gminy Borzęcin, Janusz Kwaśniak. Radny Sejmiku Województwa Małopolskiego Adam Kwaśniak, gratulował władzom gminy Borzęcin sukcesów w pozyskiwaniu funduszy unijnych. W swojej wypowiedzi nawiązał do deklaracji wicemarszałka Romana Ciepieli dotyczącej budowy Regionalnego Centrum Rehabilitacji i Pomocy Społecznej w Borzęcinie. - Cieszę się, że wicemarszałek wspiera realizację tego zadania i że do Borzęcina trafią kolejne unijne środki, tym razem na budowę Regionalnego Centrum. To zadanie niezwykle potrzebne i przez społeczność gminy i regionu oczekiwane przypominał radny Kwaśniak. Przedmiotem inwestycji pod nazwą „Przebudowa, rozbudowa i modernizacja zespołu boisk sportowych Borzęcin – Borek” będzie przebudowa nawierzchni istniejącego boiska do piłki nożnej, budowa boisk do gry w piłkę koszykową oraz siatkową z nawierzchnią poliuretanową, budowa boiska treningowego ze sztucznej trawy, budowa amfiteatru z zapleczem sanitarno – szatniowym, wykonanie miejsc postojowych, remont kanalizacji opadowej, wykonanie odwodnienia i drenażu terenu, przebudowa oświetlenia całego terenu, remont trybuny, przebudowa nawierzchni istniejącego parkingu, wykonanie zatoki dla autokarów, przebudowa ogrodzenia terenu oraz realizacja obiektów małej architektury. Projekty budowlane w miejscowościach Bielcza i Przyborów zlokalizowane są na terenie zespołów szkół. W miejscowości Bielcza planowane jest wykonanie nowoczesnych nawierzchni sportowych na nowych obiektach i modernizacja istniejących. Przedsięwzięcie obejmuje budowę boiska do piłki nożnej o wymiarach 20x40m o nawierzchni z trawy sztucznej, bieżni 4-torowej o szerokości 4,90m (4x1,22) i długości 75,0m, w tym bieżni 60,0m oraz skoczni skoku w dal o nawierzchni poliuretanowej, boiska do gry w piłkę ręczną o wymiarach 44x22m o nawierzchni poliuretanowej, boiska do piłki plażowej o nawierzchni z piasku i o wymiarach 20x11m oraz odwodnienie terenu i budowa alejek spacerowych. W Przyborowie planowana jest budowa boiska do gry w piłkę nożną o wymiarach 20x40m o nawierzchni ze sztucznej trawy, boiska do gry w piłkę siatkową o wymiarach 9x18m o nawierzchni poliuretanowej, oraz ogrodzenia z siatki stalowej. Ponadto przed budynkiem szkoły wykonany zostanie plac zabaw dla małych dzieci wraz z elementami małej architektury oraz nawierzchnie ciągów pieszych. Nowe obiekty będą miejscami spotkań sportowych, rekreacyjnych i rozrywkowych, miejscami organizacji regionalnych rozgrywek, mistrzostw młodzieżowych, meczów, zawodów strażackich, festynów i koncertów. Całkowita wartość projektu to rzędna 4 mln zł, a dotacja wynosi blisko 2,8 mln zł. Prace budowlane rozpoczną się początkiem września. Planowany termin zakończenia inwestycji to sierpień 2011 roku. (t) Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Rozstrzygnięcie konkursu „MAŁOPOLSKIE REMIZY 2010” Zarząd Województwa Małopolskiego podjął uchwałę w sprawie zatwierdzenia wyników konkursu „MAŁOPOLSKIE REMIZY 2010” dla gmin na realizację prac budowlano - remontowych w remizach strażackich. Na tegoroczny konkurs wpłynęło 128 wniosków. Komisja Konkursowa obradując w dniu 12 maja 2010 roku, przedstawiła listę gmin do udzielenia dotacji Zarządowi Województwa Małopolskiego. Zgodnie z podjętą uchwałą Zarządu ostatecznie lista objęła 77 gmin rekomendowanych Sejmikowi Województwa Małopolskiego do udzielenia dotacji. Województwo Małopolskie w 2010 roku na wsparcie tego zadania zarezerwowało w budżecie środki w wysokości 2,5 mln złotych. Wśród wniosków kierowanych do dofinansowania jest wniosek gminy Borzęcin na remont Remizy OSP w Borzęcinie Górnym. Wniosek złożony przez gminę Borzęcin otrzymał dofinansowanie w wysokości 40 tysięcy złotych. W dniu 16 marca 2010 roku Zarząd Województwa Małopolskiego ogłosił konkurs „Małopolskie Remizy 2010” dla gmin na realizację prac budowlano - remontowych w remizach strażackich z terenu województwa małopolskiego. W skład Komisji Konkursowej weszli przedstawiciele Zarządu i Sejmiku Województwa Małopolskiego oraz Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej i Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej. Konkurs jest kontynuacja pomocy finansowej udzielonej gminom w roku 2009, również na prace budowlano - remontowe w remizach strażackich. W roku ubiegłym w ramach przekazanych przez Sejmik Województwa Małopolskiego środków w wysokości ponad 3 mln złotych prace remontowo - budowlane przeprowadzono w 83 małopolskich remizach. - To dobry i potrzebny program, który trafia tam gdzie są spore potrzeby, czyli do strażaków ochotników. Korzystaliśmy z programu Małopolskie Remizy w roku 2009, realizując remont remizy OSP w Łękach i korzystamy teraz. Dzięki tym środkom możemy więcej, a zadań w zakresie remontu i modernizacji remiz w naszej gminie nie brakuje - mówi wójt gminy Borzęcin Janusz Kwaśniak. Adam Kwaśniak, Radny Sejmiku Województwa Małopolskiego, a zarazem Przewodniczący Komisji Rolnictwa, który przy konstruowaniu budżetu na rok 2010 zabiegał wraz z Klubem Wspólnoty Małopolskiej o wyższe środki na program Małopolskie Remizy w budżecie, a także wyższy limit dofinansowania na jednostkę OSP do 100 tysięcy złotych uważa, że tego typu programy powinny być przez sejmik województwa realizowane, gdyż trafiają do beneficjentów, którzy bez wsparcia z zewnątrz nie są w stanie realizować swoich zadań. - Strażakom ochotnikom zawdzięczamy wiele. To ludzie zaangażowani w społeczną działalność na rzecz ochrony mieszkańców w sytuacji zagrożeń. Ich wartość w sytuacjach kryzysowych jest bezcenna. Bez ich zaangażowania i poświęcenia trudno sobie wyobrazić walkę z żywiołami, takimi jak ostatnia powódź i z usuwaniem ich skutków. Dlatego należy im pomagać i tworzyć jak najlepsze warunki - uważa Adam Kwaśniak. Realizowane zadanie to kolejna inicjatywa Województwa Małopolskiego na rzecz jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych. Jak podkreślił Marszałek Województwa Małopolskiego Marek Nawara, OSP przyczynia się do poprawy bezpieczeństwa publicznego i ekologicznego, odgrywając ważną rolę zwłaszcza w czasie walki z tegoroczną powodzią, gdy strażacy z narażeniem zdrowia i życia ratują i niosą pomoc mieszkańcom naszego województwa. (tell) Absolutorium. W Borzęcinie po raz kolejny jednogłośnie Po raz kolejny jednogłośnie, Rada Gminy w Borzęcinie udzieliła absolutorium z wykonania budżetu wójtowi Januszowi Kwaśniakowi. Budżet gminy Borzęcin za rok 2009 został oceniony jako zadowalający, a do sposobu jego wykonania radni nie wnieśli żadnych zastrzeżeń. Dochody budżetu gminy Borzęcin za rok 2009 to kwota o 2 miliony większa w stosunku do wykonania docho- Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 dów roku poprzedzającego, a zarazem blisko 108% planu ustalonego w uchwale budżetowej na rok 2009. Wydatki budżetu zamknęły się kwotą 24,92 miliona złotych, a wydatki inwestycyjne kwotą 7,03 mln złotych. - To dobrze wykonany budżet zarówno po stronie dochodów, jak i wydatków. Budżet prorozwojowy. W kolejnym roku zwiększyliśmy nie tylko znacząco dochody w stosunku do roku poprzedniego, ale i wydatki na inwestycje, które realizujemy zgodnie z przyjętymi założeniami. Samorząd gminy obecnej kadencji ma powody do satysfakcji z pracy, która przynosi wymierne efekty uważa Janusz Kwaśniak, wójt gminy Borzęcin. Podobnego zdania jest Przewodniczący Rady Gminy Czesław Małek. - Inwestujemy sporo, a pozyskane w ostat- nich miesiącach staraniem wójta środki unijne sprawią, że inwestować będziemy jeszcze więcej. Ten rok i następny będą pod tym względem rekordowe. Wodociągi, centrum rehabilitacji i pomocy społecznej, przedszkola, remizy, domy i centra kulturalne wsi, obiekty sportowe, drogi, chodniki, sieć internetowa, place zabaw, oświetlenie uliczne - na wielu wymienionych polach inwestycyjnych wiele będzie się działo - podkreśla. - Stawiamy sobie ambitne cele i konsekwentnie do nich dążymy. Na sukces pracuje wiele osób, Radni, Pracownicy Urzędu, Sołtysi, Rady Sołeckie, Mieszkańcy - wielu ludzi. Bez zrozumienia, rzeczowej dyskusji, kompromisów nie byłoby efektów. Wszystkim osobom zaangażowanym w pracę na rzecz rozwoju gminy składam tym samym serdeczne podziękowania - podkreśla wójt Janusz Kwaśniak. (tell) str. 9 Milion złotych dla gminy Borzęcin Promesę w wysokości jednego miliona złotych, na odbudowę zniszczonej w wyniku powodzi z maja i czerwca br. infrastruktury odebrał z rąk Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Jerzego Millera, wójt gminy Borzęcin Janusz Kwaśniak. Uroczystość, podczas której promesy wręczono 139 małopolskim samorządom odbyła się 23 czerwca w siedzibie Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie. Pieniądze na usuwanie skutków powodzi pochodzą z rezerwy celowej budżetu państwa. Samorządy przeznaczą otrzymane dofinansowanie na odbudowę tych obiektów, które zostały przez nie wcześniej wskazane w protokołach przesyłanych do Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Pracownicy Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego przez kilka tygodni jeździli po zalanych miejscowościach, gdzie weryfikowali szacunki strat w infrastrukturze komunalnej. Łączna suma strat oszacowana przez komisję wojewody wynosi prawie 1,1 mld złotych. - Jak wiemy straty po powodzi w infrastrukturze komunalnej są ogromne. Samorządy, mimo ogromnej determinacji i zapału, nie dałyby sobie same rady – mówi Stanisław Kracik, wojewoda małopolski – Te pieniądze bardzo pomogą im w odbudowie zniszczeń po klęskach żywiołowych, które dotknęły Małopolskę. Posłużą w pierwszej kolejności do obudowy mostów, dróg i budynków komunalnych. Dzięki otrzymanej, milionowej dotacji z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, nakładem 1 miliona 300 tysięcy złotych Gmina wykona nowe nawierzchnie bitumiczne na blisko 6,5 kilometrowym odcinku dróg: Czarnawa etap II, Cmentarz - Granice II w Borzęcinie, Borzęcin - Borek, Biedacz-Grądy w Bielczy, Przyborów - Buczyna w Przyborowie oraz Pasieka w Warysiu. To kolejna odbudowa ciągów komunikacyjnych realizowana przy udziale środków z dotacji MSWIA w roku bieżącym. Po uzyskaniu 5 lutego br. promesy w wysokości 400 tysięcy złotych, nakładem blisko 530 tysięcy realizowania jest odbudowa dróg Czarnawa i Wał Lewy w Borzęcinie, Wojnicka i BarBiedacz w Bielczy oraz Podedworze w Przyborowie, łącznie na odcinku 3,2 kilometra. - Cieszymy się z kolejnej dotacji na odbudowę po powodzi, ale to i tak kropla w morzu potrzeb - mówi wójt gminy Borzę- cin, Janusz Kwaśniak - Straty są kilkunastomilionowe, dlatego zabiegamy o kolejne środki dotacyjne z zewnątrz. Dzięki drugiej już w tym roku promesie na usuwanie skutków powodzi, kilka kolejnych kilometrów dróg wzbogaci się o nowe nawierzchnie bitumiczne. W Borzęcinie jednak priorytetem jest rzeka Uszwica, gdzie przygotowywany jest projekt zabezpieczenia powodziowego miejscowości. Aktualnie wykonywany jest projekt techniczny, a władze gminy, celem jego realizacji zamierzają ubiegać się o blisko 8 milionową dotację. (tell) Borzęcin Dolny Wybudowano chodnik przy drodze wojewódzkiej 964 Dobiegła końca budowa chodnika w ciągu drogi wojewódzkiej 964 w Borzęcinie Dolnym. Wykonawcą inwestycji była firma DOM BRUK z Kobyla. Ciąg komunikacyjny o długości 535 metrów i szerokości 2 metry oddany został do użytku. Jak zapewniają władze gminy Borzęcin, to nie koniec prac w zakresie poprawy bezpieczeństwa ruchu w ciągu drogi wojewódzkiej 964 w miejscowości Borzęcin Dolny. - Ten chodnik dozbraja miejscowość w niezbędny ciąg pieszy wzdłuż drogi wojewódzkiej 964, po lewej stronie rzeki Uszwicy - mówi wójt gminy Borzęcin, Janusz Kwaśniak - Naturalną konsekwencją tej inwestycji jest konieczność połączenia ciągów pieszych po obu stronach rzeki, celem umożliwienia bezpiecznego przemieszczania się mieszkańców w centrum miejscowości, a w szczególności dzieci w drodze do i z szkoły. Środkiem ku temu, jest przygotowywana przez Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie inwestycja przebudowy mostu na Uszwicy wraz z budową kładki dla pieszych. str. 10 Włodarz gminy podkreśla bardzo dobrą współpracę, w zakresie realizacji inwestycji w Borzęcinie Dolnym z radnymi Rady Gminy reprezentującymi tę miejscowość: Lucjanem Kołodziejskim i Ewą Kózka. - Bez jasno określonych celów na początku kadencji, determinacji i przychylności Rady Gminy nie byłoby kolejnych efektów - podkreśla wójt. Koszt realizacji chodnika zamknął się kwotą blisko 400 tysięcy złotych, z czego samorządy gminy i województwa partycypowały w kosztach po 50%. W ramach partycypacji, gmina Borzęcin przekazała materiał w postaci kruszyw uzyskany w formie darowizny ze żwirowni ZBRODY w Dołędze, co nieznacznie obniżyło koszty nakładu finansowego samorządu. Po zakończeniu inwestycji powstał chodnik o długości 535 metrów i szerokości 2 metry wraz z kanalizacją deszczową. Ponadto na długości 380 metrów wykonano poszerzenie jezdni o szerokość 0,5 metra. (tell) Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Borzęcin Dolny – Borzęcin Górny – Bielcza Za rok komfortowo. Trwa przebudowa drogi powiatowej 1421K Rozpoczęła się długo oczekiwana przez mieszkańców i samorząd gminy Borzęcin inwestycja przebudowy drogi powiatowej Borzęcin Dolny – Borzęcin Górny - Bielcza. Kosztem 9 milionów 170 tysięcy złotych, przy blisko 5 milionowym udziale powiatu brzeskiego oraz środków unijnych, zmodernizowany zostanie ponad 9 kilometrowy odcinek drogi na terenie gminy Borzęcin, jak również ponad 6 kilometrowy odcinek drogi w gminie Szczurowa. Prace realizowane będą w latach 2010 – 2011, a ich wykonawcą jest tarnowska firma POLDIM S.A. Funkcjonująca na terenie Bielczy, w gminie Borzęcin firma Slag Recycling otworzyła nowoczesną linię technologiczną do wydobycia żwiru. W spotkaniu zorganizowanym na terenie funkcjonującej od prawie 10 lat żwirowni w Bielczy wzięli udział przedstawiciele zarządu spółki z prezes Anną Banaś na czele, wiceprezesem Arturem Chachlowskim oraz dyrektorem operacyjnym kopalń Zbigniewem Żyromskim. Na zaproszenie zarządu zjawili się także przedstawiciele władz gminy Borzęcin w osobach wójta gminy Janusza Kwaśniaka i zastępcy Tadeusza Żurka. Przybył także proboszcz parafii w Bielczy ks. Tadeusz Kubala, sołtys wsi Bielcza Anna Choczyńska, wiceprzewodnicząca Rady Gminy w Borzęcinie. Życząc dalszych sukcesów i dynamicznego rozwoju, zdobywania nowych rynku zbytu produktów i skutecznej walki o kontrakty wójt gminy Borzęcin wręczył prezes Annie Banaś pamiątkową szablę. Nową linię produkcyjną i pracowników firmy pobłogosławił ksiądz Kubala. Zbigniew Żyromski, dyrektor operacyjny kopalń, ocenia, że oddana do użytku Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 - Zakres prac na terenie naszej gminy obejmuje przebudowę drogi 1421 K na odcinku Borzęcin Dolny – młyn, odwodnienie z pogłębieniem i oczyszczeniem rowów oraz przebudową przepustów pod zjazdami, przebudowę przepustów w ciągu drogi, wykonanie 3 zatok autobusowych, wykonanie nawierzchni bitumicznej na odcinku 9 kilometrów 320 metrów oraz utwardzenie poboczy i gruntowych zjazdów do posesji żużlem wielkopiecowym – mówi Henryk Dąbrowa, inspektor ds. drogownictwa w Urzędzie Gminy w Borzęcinie. – Ponadto zakłada się wykonanie przejść dla pieszych z mas chemoutwardzalnych i ich oznakowanie, wymianę istniejącego i wykonanie dodatkowego oznakowania pionowego oraz poprawę estetyki pasa drogowego poprzez wycinkę drzew i krzewów. W roku 2010 wykonana będzie przebudowa odcinka od Borzęcina Dolnego do młyna polegająca na wykonaniu 18 sztuk studni rewizyjnych oraz obustronnego krawężnika na długości 1 586 metrów w rejonie wału rzeki Uszwicy. Wykonana zostanie również nawierzchnia bitumiczna na odcinku 3 kilometry 282 metry. Władze gminy Borzęcin, nie ukrywają zadowolenia z prowadzonych na terenie gminy prac. - Zabiegaliśmy o to, aby ta właśnie droga została zgłoszona przez powiat do dofinansowania ze środków Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Zarząd Powiatu przychylił się do naszej argumentacji i przebudowa stała się faktem – mówi Janusz Kwaśniak, wójt gminy Borzęcin. – Ta inwestycja jest ważnym krokiem w kierunku poprawy stanu dróg powiatowych w naszej gminie. Wójt podkreśla dobrą współpracę ze starostą powiatu brzeskiego w tym zakresie licząc, że pozostałe drogi powiatowe również w nieodległej perspektywie czasu doczekają się modernizacji. [tell] Otwarto nowoczesną linię technologiczną Firmy Inwestują w borzęcinie linia technologiczna w Bielczy ma wydajność około 350 Mg/h. - Surowiec wydobywany jest spod lustra wody za pomocą refulera Döpke, który wstępnie, wraz z kołem odwadniającym, przepłukuje ziarna piasku i żwiru. Następnie rozpoczyna się właściwe płukanie, przesiewanie oraz kruszenie. Zastosowanie dużej, nowoczesnej płuczki bagnetowej pozwala na uzyskanie kruszyw o bardzo dobrych parametrach czystości, pozbawionych całkowicie zanieczyszczeń organicznych – tłumaczy dyrektor Żyromski. W wytwarzaniu bardzo wysokiej jakości produktów pomogła również sama natura. - Materiał ze złoża charakteryzuje się dobrym kształtem ziaren oraz odpornością na wietrzenie. Wysoka zawartość kwarcu (ok. 92%) powoduje niezwykłą twardość oraz wytrzymałość uzyskiwanego materiału – zachwala dyrektor. Piasek ze żwirowni „Bielcza-Krężel”, dzięki twardości i kubiczności ma szerokie zastosowanie w budownictwie. Może być używany zarówno jako komponent betonów asfaltowych i cementowych, jak również przy budowie nasypów. Przykładowo wykorzystano go przy budowie nasypów węzła Szarów autostrady A4. Żwiry produkowane w Bielczy mogą być stosowane nie tylko do betonów, ale także jako drenaż odwadniający, materiał wypełniający i podsypka wokół rur kanalizacyjnych oraz materiał filtracyjny. (pio) str. 11 Na Biedacz po nowym Zmodernizowano drogę gminną Kosztem 146 tysięcy złotych zmodernizowano drogę Bar–Biedacz w Bielczy. Na odcinku 950 metrów pojawiła się nowa nawierzchnia bitumiczna, co zdecydowanie poprawiło mieszkańcom komfort jazdy. Wspomniany ciąg komunikacyjny wielokrotnie ucierpiał w wyniku intensywnych opadów deszczu i powodzi. - Modernizacja drogi zrealizowana została przy udziale środków z pierwszej promesy, pozyskanej w kwocie 400 tysięcy złotych z MSWIA w marcu br. – mówi wójt gminy Borzęcin, Janusz Kwaśniak. – W ramach tej transzy kosztem 526 tysięcy złotych odbudowaliśmy odcinki na pięciu drogach. Jak podkreśla wiceprzewodnicząca rady gminy, a zarazem sołtys wsi Bielcza Anna Choczyńska odbudowa każdego odcinka drogi jest ważna. Trzeba jednak podejmować działania zapobiegawcze. - Musimy za wszelką cenę rozwiązać problem niedrożności przepustów i zarośniętych rowów – mówi. – To one powodują, że występują liczne podtopienia. Zadowolenia nie ukrywa również radna z Bielczy, Władysława Kawa. - To droga dojazdowa do obiektu sportowego i wielu domostw. Mam nadzieję, że dalsza jej modernizacja będzie realizowana - komentuje. Odbudowano Wojnicką Kosztem blisko 83 tysięcy złotych na odcinku 500 metrów zrealizowano odbudowę drogi Wojnicka w Bielczy. Zakres prac obejmował wykonanie 2 przyczółków przepustu, podbudowy z żużla wielkopiecowego na odcinku 450 metrów oraz nawierzchni z mieszanki asfaltowej o średniej grubości warstwy 5 centymetrów i szerokości jezdni 3,20 metra. Jak podkreśla radny rady gminy Paweł Postawa, to ważna komunikacyjnie droga. - Wielu z mieszkańców Bielczy i gminy korzysta z niej dojeżdżając do pracy i dworca PKP w Biadolinach. Uważam, że należy ją wyremontować na całej długości – stwierdza. [gil] Bez dziur na Podedworze Na drodze gminnej „Podedworze” w Przyborowie pojawiła się nowa nawierzchnia bitumiczna. Realizowane przez gminę Borzęcin przed kilkoma tygodniami prace modernizacyjne zamknęły się kwotą blisko 113 tysięcy złotych. Na odcinku 670 metrów wykonano nową nawierzchnię i przebudowano dwa przepusty pod drogą. [gil] - Droga wymagała pilnego remontu – mówi radna rady gminy Renata Woda. – Teraz należy uporządkować gospodarkę wodną wzdłuż jej biegu. Mowa o niedrożnych rowach i przepustach. Oprócz nowych nakładek bitumicznych, drożna sieć rowów w Przyborowie to priorytet. [gil] str. 12 Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Nowa nawierzchnia Poprawki na Wałach Na wale lewym w Borzęcinie wykonano odbudowę na Czarnawę odcinka drogi. Zakres prac obejmował rozebranie na- Nową nawierzchnię bitumiczną położono na 690 metrowym odcinku drogi na Czarnawę w Borzęcinie. W ramach prowadzonych prac przebudowano również poprzeczny przepust drogowy odprowadzający wody opadowe z osiedla „Działki”. Koszt modernizacji drogi wyniósł 131 tysięcy złotych, a wykonawcą prac była tarnowska firma POLDIM. wierzchni, korytowanie części drogi, wykonanie podbudowy z żużla wielkopiecowego, uzupełnienie i wykonanie nawierzchni bitumicznej. Prace wykonano na odcinku 350 metrów, który po powodziach i intensywnych opadach z ostatnich lat znajdował się w najgorszym stanie technicznym. Koszt odbudowy zamknął się kwotą 53 tysięcy złotych. - Stawiamy nacisk na modernizację dróg istotnych z punktu widzenia komunikacyjnego – mówi przewodniczący rady gminy Czesław Małek. – Droga na Czarnawę niewątpliwie do takich należy. To tutaj powstało osiedle i wydzielane są kolejne działki budowlane. Tu też tworzy się służącą mieszkańcom infrastrukturę sportowo – rekreacyjną. - Na Wałach jest wiele miejsc, które po ostatniej powodzi wymagają pilnej interwencji – mówi sołtys wsi, a zarazem radna rady gminy Maria Pilarska. – Dlatego problem obwałowań we wsi Borzęcin należy rozwiązać kompleksowo. Podjęte już zostały w tym kierunku działania. Jak zauważa radny rady gminy Wiesław Zając, inwestycja na drodze gminnej powinna iść w parze z poprawą infrastruktury dróg osiedlowych. - Wiele w tym zakresie zrobiono, ale oczekiwana jest również budowa drogi osiedlowej III wraz z odwodnieniem. Prace te należy zacząć jak najszybciej, aby sprawnie zakończyć je przed zimą – uważa radny. [gil] - To dobrze, że rozpoczęły się prace na wałach. W tym zakresie jest wiele do zrobienia, również jeżeli chodzi o zabezpieczenie centrum miejscowości – uważa radny rady gminy Józef Kijak. Jak informuje wójt gminy Borzęcin, Janusz Kwaśniak przygotowywany jest projekt kompleksowego zabezpieczenia Borzęcina przed powodzią. Gmina zamierza sięgnąć po nowoczesne technologie wykorzystując grodzice tzw. larseny do zabezpieczenia obwałowań. Na wielu odcinkach pojawią się murki zaporowe. Realizacja projektu będzie kosztowna. Dlatego już dzisiaj trwają starania o pozyskania środków zewnętrznych na ten cel. [gil] Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 str. 13 Kandyduję w wyborach na wójta gminy Borzęcin, by sprostać kolejnym wyzwaniom - z wójtem gminy Borzęcin, Januszem Kwaśniakiem rozmawia Rafał Stec - Panie Wójcie. Dobiega końca kadencja samorządu. Jak Pan ją ocenia? - To była najlepsza kadencja w dwudziestoletniej historii samorządu gminy. Świadczą o tym realizowane i rozpoczynające się inwestycje oraz wyniki finansowe. Gmina jest liderem w zakresie pozyskiwania środków zewnętrznych, których do budżetu w ciągu zaledwie ostatnich 3 kwartałów pozyskano blisko 13 milionów. To są fakty. - Patrząc wstecz na 3 kadencje zarządzania gminą nasuwa się pytanie czy było warto? - Na pewno tak. Praca na stanowisku wójta gminy Borzęcin pozwoliła mi uzyskać ważne i niezwykle potrzebne samorządowe doświadczenie. Na swojej drodze spotkałem wielu wspaniałych ludzi. Nawiązałem kontakty, które owocować będą na całe życie. Nie było łatwo. Za- rządzanie gminą jest trudne i odpowiedzialne, wymaga sporego wysiłku i wielu wyrzeczeń. Ale było warto. W przeciągu dwunastu lat z przeciętnej i niezauważalnej na zewnątrz wiejskiej gminy, staliśmy się wiodącą w Małopolsce oraz jedną z najlepszych gmin w kraju, o której wiele się mówi i pisze w pozytywnym znaczeniu. To cieszy. Wiele gmin, które w 1998 roku stawialiśmy sobie za przykład w zakresie gospodarności i rozwoju, dzisiaj pozostało za nami w tyle. - Gmina Borzęcin zaliczana jest do najlepiej rozwijających się gmin w Polsce. Jakie wyzwania stoją przed nią na najbliższe lata? - Ogromne. Przede wszystkim należy zmierzyć się z inwestycjami, które przygotowano i na które w tej kadencji pozyskano i zabezpieczono środki. Mowa o największej inwestycji kubaturowej w historii gminy, czyli budowie Regionalnego Centrum Rehabilitacji i Pomocy Społecznej w Borzęcinie, przebudowie i budowie obiektów sportowo – rekreacyjnych w miejscowościach gminy, zakończeniu wodociągowania, budowie sieci bezpłatnego internetu obejmującej wszystkie miejscowości, modernizacji dróg i budowie chodników, modernizacji i przebudowie remiz, zagospodarowaniu centrów wsi. Niektóre z tych zadań trwają, wiele rozpocznie się niebawem. Należy też podjąć kolejne wyzwania. Mowa m.in. o kanalizacji gminy, która w następnej kadencji powinna być bezwzględnie realizowana. Najpoważniejszym jednak wyzwaniem, jest zabezpieczenie powodziowe gminy. Nie notowane dotąd ulewy i fale powodziowe na Uszwicy i potokach, pokazały jakie jest zagrożenie i rzeczywista skala problemów. Po ich zidentyfikowaniu, okazuje się, że zrobić należy ogromnie wiele. To niezwykle trudne zadanie. Przede wszystkim należy pozyskać wielomilionowe środki finansowe z zewnątrz na jego realizację, bo bez nich gmina z własnego budżetu sobie nie poradzi, przebrnąć przez gąszcz nieprzyjaznych i utrudniających rozwiązywanie tego typu problemów przepisów, przekonać mieszkańców do współdziałania. Po doświadczeniach powodzi 2010 roku, wydaje mi się, że wiem jak to zrobić. Mam koncepcję powodziowego zabezpieczenia gminy, w działaniach rozłożonych na okres kilkuletni… - W ostatnich miesiącach wiele mówiło się o Pańskiej kandydaturze w wyborach na Burmistrza miasta Brzeska. Wiele osób widziałoby Pana właśnie tam… - To fakt. Potwierdzam, że rozmawiano ze mną i zachęcano mnie do kandydowania na burmistrza w Brzesku. Odmówiłem, bo jestem Borzęcaninem z krwi i kości, i z dziada pradziada. Poza tym nie zawraca się w połowie drogi i nie kończy pracy w trakcie jej trwania. Ja lubię wyzwania, a tych w gminie Borzęcin nie brakuje. Po ostatnich powodziach jest ich nawet więcej niż w 1998 roku… - Dziękuję za rozmowę - Dziękuję Najstarsze zachowane zdjęcie Borzęcina z około 1899 r. Po prawej stronie kościół przed rozbudową, stara dzwonnica, wikarówka, a także ślady zjazdu do rzeki, gdy w Borzęcinie nie było jeszcze mostu, czyli przed 1876 r. Archiwum Janiny Siudut. str. 14 Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Rozdano kolejne pieniądze z Leadera Rozstrzygnięto nabór 2010 na działanie „Małe projekty” w ramach programu Leader. Do Borzęcińsko-Radłowskiej Grupy Działania „Przedgórze” beneficjenci złożyli 9 wniosków na kwotę 192.681,96 zł. Rada Stowarzyszenia na swoim posiedzeniu zadecydowała o przyznaniu środków na wszystkie złożone projekty. Efekty wykorzystywania środków z Leadera będą coraz bardziej widoczne zarówno w gminie Borzęcin, jak i Radłów, które współtworzą Stowarzyszenie. Przy dofinansowaniu ze środków w ramach poprzedniego naboru remontowany jest budynek wielofunkcyjny w Borzęcinie (siedziba GOPS) oraz budowany jest plac zabaw obok Zespołu Szkół w Borzęcinie. W ramach projektu złożonego przez gminę Borzęcin planuje się kupić za kwotę 16,8 tys. zł 60 łóżek polowych w celu organizacji letniego wypoczynku dzieci i młodzieży z gmin partnerskich. - Dzięki tej wymianie będzie możliwa promocja dorobku i walorów kulturowych, historycznych, przyrodniczych i rekreacyjnych gminy – mówi zastępca wójta gminy Tadeusz Żurek. Prawie 25 tys. zł otrzyma Regionalne Centrum Rozwoju i Integracji Europejskiego Powiatu Brzeskiego. Przedsięwzięcie pod nazwą „W hołdzie ofiar pacyfikacji”, przewiduje budowę pomnika i uroczystość kulturalno-historyczną, upamiętniającą zabitych w 1942 roku mieszkańców Warysia. Gminny Ośrodek Kultury w Borzęcinie planuje z kolei bardzo duże przedsięwzięcie dokumentacyjne. W ramach zadania: „Pieśni ludu krakowskiego-Borzęcin i okolice” planuje się opracowanie pierwszej publikacji książkowej opisującej folklor funkcjonujący w czasach historycznych i obecnie na terenie Borzęcina. Publikacja ma stanowić rozbudowaną wizytówkę działającego przy Gminnym Ośrodku Kultury w Borzęcinie Zespołu Pieśni Tańca „Borzęcanie”. - Poszukiwane będą informacje o zwyczajach ludowych wśród mieszkańców gminy Borzęcin i okolic, przeprowadzane będą wywiady ze starszymi ludźmi, przeszukane zostaną archiwa dźwiękowe i tekstowe. Znalezione utwory utrwalane będą na nośnikach audio. Zebrany materiał dźwiękowy i słowny zostanie opracowany w formie zapisu nutowego z podłożonym tekstem. Zapisy dźwięków i słów będą konsultowane przez specjalistę - etnomuzykologa, który dokona korekty zebranego materiału, sprawdzi poprawność zapisu nutowego oraz oceni go pod kątem zachoKurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 W Borzęcinie dla najmłodszych Plac zabaw, jak marzenie Nikt nie ma wątpliwości, że to będzie plac zabaw z prawdziwego zdarzenia. Od kilku tygodni trwają prace związane z budową obiektu, który nie tylko poprawi wizerunek centrum Borzęcina, ale również jego funkcjonalność. Za kwotę blisko 400 tysięcy złotych firma WOD GAZ z Suchowoli, buduje wielofunkcyjny i bogato wyposażony plac zabaw, który zapewne umili czas i sprawi wiele radości rodzicom i najmłodszym. Termin zakończenia inwestycji to koniec sierpnia br. - Zakres prac jest szeroki i obejmuje wykonanie ciągów pieszych utwardzonych kostką brukową, nawierzchni piaskowych, nawierzchni żwirowych, elementów małej architektury, wyposażenia placów zabaw, ogrodzenia, terenów zieleni oraz oświetlenia w postaci 13 słupów parkowych - mówi wójt gminy Borzęcin, Janusz Kwaśniak - W wyposażeniu placu zabaw założono budowę altany, instalację pociągu z lokomotywą i wagonikami, piaskownicy z pokrywami, zestawów sprawnościowych i zręcznościowych, w tym zestawu „Piramida”, zestawów „Wisus” i „Ptasie Gniazdo”, wież, mostków, zjeżdżalni, karuzel i huśtawek, huśtawek na sprężynach oraz tablicy do rysowania. Plac zabaw będzie podzielony na dwie części z wydziewania charakterystycznych cech folkloru Krakowiaków Wschodnich – tłumaczy Piotr Kania z borzęcińskiego GOK. Promocja wydawnictwa zaplanowana została jako prawdziwe święto folkloru. Na spotkanie zostaną zaproszeni wszyscy, którzy do tej pory działali w Zespole. Całkowity koszt zadania to kwota 22 651,77 zł. Swój wniosek złożył także właściciel łowiska specjalnego w Przyborowie. Zbigniew Skowron stworzy rodzinny plac zabaw i miejsce do grilowanie na łowisku „Zbyszko”. Zgodnie z zawartymi we wniosku deklaracjami, po zakończeniu prac przedsiębiorca zorganizuje zawody wędkarskie i otwartą imprezę plenerową. Jego celem jest stworzenie warunków do wypoczynku dla całych rodzin. Wnioski złożyły także podmioty funk- loną strefą dla dzieci najmłodszych. - Od jakiegoś czasu trwały dyskusje nad zagospodarowaniem terenu przy Zespole Szkół - mówi Przewodniczący Rady Gminy w Borzęcinie, Czesław Małek. - Rozważano różne warianty, ale ostatecznie postanowiono o budowie strefy rekreacyjnej. To trafny pomysł i dobre rozwiązanie. - W Borzęcinie brakowało placu zabaw z prawdziwego zdarzenia. Dlatego ta inwestycja, która tworzy warunki do zabawy i nauki dla najmłodszych mieszkańców wsi jest nie tylko potrzebna, ale i oczekiwana. Myślę, że podjęliśmy trafną decyzję w sprawie zagospodarowania tego terenu komentuje Sołtys Wsi, a zarazem Radna Rady Gminy Maria Pilarska. Inwestycja, której koszt wyniesie blisko 400 tysięcy złotych będzie dofinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach osi IV Programu Leader. (gall) cjonujące na terenie gminy Radłów. Druhowie z Woli Radłowskiej zamierzają wyposażyć miejscową świetlicę w klimatyzatory i podwieszany sufit. W przyszłości w tym miejscu planują stworzenie centrum edukacyjno-informatycznego. Strażacy z Radłowa kupią mundury dla orkiestry dętej, by umożliwić jej występy na przeglądach i konkursach. Zorganizują też obchody rocznic historycznych: Akcja III Most w Zabawie-Wał Rudzie oraz 71. rocznica Bitwy Radłowskiej. Ochotnicy z Wał Rudy uruchomią szkolenia z pierwszej pomocy, a także zorganizują obchody 90-lecia istnienia swojej jednostki. Urząd Miejski w Radłowie dzięki prawie 17 tys. zł dotacji wyremontuje kuchnię w Domu Ludowym w Marcinkowicach. (prez) str. 15 Wybudują połączenie Małopolski z Warszawą Gminy Borzęcin, Brzesko i Szczurowa wspólnie z powiatem brzeskim oraz Województwem Małopolskim wybudują połączenie autostrady A-4 KrakówTarnów z drogą wojewódzką nr 768 Koszyce - Brzesko w węźle Brzesko. Tak wynika z umowy, którą podpisał wicemarszałek Roman Ciepiela ze starostą brzeskim Ryszardem Ożógiem, burmistrzem Brzeska Grzegorzem Wawryką oraz wójtami gmin: Borzęcin - Januszem Kwaśniakiem i Szczurowa - Marianem Zalewskim. Zadanie ma ogromne znaczenie w skali naszego województwa, a nawet kraju. Umowa zawarta pomiędzy samorządami rozpoczęła proces przygotowywania inwestycji, który zgodnie z planem będzie realizowany w latach 2010-2011. Umowa określa podział kosztów przygotowania inwestycji pomiędzy samorządy. W ramach tych środków opracowane zostaną koncepcje programowe oraz projekty budowlane i wykonawcze. Pozyskane zostaną także nieruchomości niezbędne do realizacji inwestycji wraz z wypłatą należnych odszkodowań. Całkowity koszt prac dokumentacyjnych oszacowano na kwotę ponad 1 mln zł. Koszt nabycia gruntów wraz z wypłatą odszkodowań wynosi 2,5 mln (planowany jest do sfinansowania w 2011 r.). 80% kosztów mają pokryć środki unijne w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego, a 15% to udział krajowy, (70% kosztów w ramach udziału krajowego zapewnia Województwo, natomiast 30% - łącznie Powiat oraz Gminy). Inwestycja obejmie odcinek drogi wojewódzkiej nr 768 przebiegający od skrzyżowania z drogą powiatową nr 43103 do skrzyżowania z drogą gminną nr 250691 Mokrzyska – ul. Zagrodzka – Bucze w rejonie miejscowości Wielgoszówka oraz odcinek od skrzyżowania z drogą gminną nr 250691 do przecięcia z istniejącą drogą wojewódzką nr 768. Zaplanowany łącznik drogowy stanowi magnes dla inwestorów i stwarza szansę na jeszcze lepszy rozwój gmin i regionu. Budowa autostrady A4 z zachodu na wschód oraz projektowanego łącznika w kierunku Warszawy zdecydowanie poprawi układ komunikacyjny. Dogodny dojazd spowoduje, że oferowane przez samorządy tereny dla inwestorów oraz projektowane i obecne strefy dla turystów będą bardziej atrakcyjne i łatwiej dostępne. Pomoże to jeszcze lepiej rozwijać się gminom. Droga nie tylko dozbroi gminy Brzesko, Borzęcin i Szczurowa w infrastrukturę komunikacyjną, ale również ułatwi podróż z północy Polski na południe i odwrotnie. - Dla gminy Borzęcin to szansa na zwiększenie jej dostępności dla podmiotów z zewnątrz, turystów i inwestorów. W przy- wari padku tych pierwszych, już dzisiaj oprócz agroturystyki można mówić o wzbogaconej ofercie sportowo-rekreacyjnej, o budowanych i przebudowywanych obiektach sportowo - rekreacyjnych w trzech miejscowościach gminy, o powstających pożwirowych akwenach wodnych, które w przyszłości będą zrekultywowane, tworząc możliwość wypoczynku i uprawiania sportów motorowodnych. W przypadku inwestorów, mowa o tworzonych strefach przemysłowych, które będą bardziej dostępne. Nieodległy wjazd na drogę ekspresową, jak to ma miejsce w przypadku strefy w Borzęcinie - Borku spowoduje, że nie będzie uciążliwości dla mieszkańców i podmiotów świadczących usługi transportowe w zakresie przenoszenia towarów o wysokim tonażu z i do strefy przemysłowej. To uatrakcyjnia teren gminy i sprawia, że oferta gminy będzie bardziej konkurencyjna. Jest to jednak możliwe tylko w sytuacji, kiedy na etapie koncepcji zostanie wybrany wariant II (wschodni) przebiegu drogi oznaczony przez wykonawcę koncepcji kolorem zielonym. Tylko ten wariant, stwarza mieszkańcom gminy Borzęcin możliwość włączenia w projektowaną drogę w trzech miejscach, i tylko ten ma akceptację społeczną. Z punktu widzenia interesu gminy warianty I i III (zachodnie) są niedopuszczalne i ich ewentualny wybór przez inwestora spowoduje sprzeciw i szerokie protesty społeczne w miejscowości Przyborów – wyjaśnia i przestrzega Janusz Kwaśniak. (pk) ant 2 war str. 16 iant 2 Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Ważny krok Brzeska i Dębna w stronę Przedgórza Przedgórze do rozszerzenia Podczas Walnego Zebrania, jakie miało miejsce 26 marca br. członkowie Stowarzyszenia Borzęcińsko-Radłowska Grupa Działania „Przedgórze” podjęli pierwszy krok w sprawie przyłączenia do Stowarzyszenia gmin Brzesko i Dębno. Dzięki tej decyzji mieszkańcy z terenu wszystkich gmin wchodzących w skład rozszerzonej Lokalnej Grupy Działania „Przedgórze” mają szansę na realizację zadań o wartości ponad 10 mln złotych! W sierpniu i wrześniu zorganizowane zostaną nadzwyczajne walne zebrania, w trakcie których członkowie Stowarzyszenia zdecydują o zmianie nazwy rozszerzonego Stowarzyszenia, powołaniu nowych osób do Rady, Zarządu i Komisji Rewizyjnej oraz akceptacji nowej Lokalnej Strategii Rozwoju obejmującej swym zakresem działania gmin: Borzęcin, Brzesko, Dębno i Radłów. Sprawa rozszerzenia toczy się od października ubiegłego roku. W listopadzie samorządy Brzeska i Dębna wystosowały oficjalne pisma w sprawie przyłączenia ich gmin do „Przedgórza”. W celu określenia procedury rozszerzenia LGD w listopadzie wysłano pisemne zapytanie do urzędu marszałkowskiego, który również w tym temacie zwrócił się do ministerstwa rolnictwa. Odpowiedź przyszła w połowie lutego 2010 roku. Podczas zebrania wójt gminy Dębno, Grzegorz Brach z wielkimi nadziejami wypowiadał się o przyszłej współpracy gmin w ramach poszerzonego „Przedgórza”. - Tak naprawdę od kilku lat współpracujemy, np. w zakresie organizacji imprez agroturystycznych i promocji agroturystyki. Współdziałamy także z wójtem gminy Borzęcin w sprawach dotyczących funkcjonowania samorządu oraz inwestycji. O tym, że zależy nam na byciu częścią tej grupy i poważnie traktujemy tę sprawę świadczy nasza dzisiejsza delegacja, wśród której oprócz mojej osoby jest zastępca wójta, przewodniczący Rady Gminy, sekretarz gminy oraz wieloletnia szefowa Galicyjskich Gospodarstw Gościnnych, obecna radna gminy. Do poszerzenia grupy o gminę Brzesko nawoływał także wiceburmistrz Jerzy Tyrkiel. – Gmina Brzesko oprócz sporych środków finansowych liczonych jako iloczyn kwoty 148 zł i liczby mieszkańców wnosi także ogromny potencjał ludzki. Zachęcał do rozszerzenia, przybliżając szanse i korzyści z tego wynikające. - Tak naprawdę żadna z LGD skutecznie jeszcze nie poszerzyła się. Mam nadzieję, że nam uda się przebrnąć przez całą procedurę pomyślnie – mówił Piotr Kania, prezes Stowarzyszenia „Przedgórze”. - Jestem zadowolony, że członkowie Stowarzyszenia na ostatnim walnym zebraniu – mimo wcześniejszych obaw – pozytywnie ustosunkowali się do rozszerzenia grupy. Nie bez znaczenia była obecność na zebraniu delegacji gmin Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Dębno i Brzesko. Samorządowcy w imieniu swoich gmin deklarowali wolę współpracy w kierunku wspólnego rozwoju gmin rozszerzonego LGD. To bez wątpienia pomogło podjąć decyzję wszystkim członkom naszej grupy, którzy jeszcze przed walnym zebraniem mieli sporo wątpliwości co do poszerzenia. Podjętą uchwałę członków Walnego Zebrania w sprawie Powołania Komisji ds. Aktualizacji Lokalnej Strategii Rozwoju traktuję jako nieformalną zgodę na przyłączenie obu aspirujących do naszej Lokalnej Grupy Działania gmin – komentował prezes Kania. - Decyzja o poszerzeniu „Przedgórza” jest dobrą decyzją. To szansa na to, że wielomilionowe dotacje nie przepadną, a na poszerzeniu naszej grupy skorzystają mieszkańcy zainteresowanych gmin. Rozwój to interes nas wszystkich, bez względu na to gdzie mieszkamy czy pracujemy - zauważa Janusz Kwaśniak, wójt gminy Borzęcin. Zadowolenia nie kryją także samorządowcy z Dębna i Brzeska. - Cieszę się, że członkowie LGD Przedgórze podjęli pozytywną dla nas decyzję rozszerzającą obszar działania o gminę Dębno i Brzesko. Ta decyzja otwiera doskonałą możliwość wspólnego działania na rzecz rozwoju naszego regionu. Teraz tylko w ciągu kilku miesięcy musimy uporać się z formalnościami związanymi z rozszerzeniem, aby jeszcze w tym roku zbierać owoce wspólnych działań – planuje Marian Kurek, sekretarz gminy Dębno. - Jesteśmy zadowoleni z jednogłośnego przyjęcia uchwały. Myślę, że współpraca będzie się dobrze układała, a teren działania poszerzonej LGD będzie prężnie się rozwijał – dodaje Stanisław Sułek, sekretarz gminy Brzesko. Poproszony o komentarz radny Sejmiku Województwa Małopolskiego Adam Kwaśniak, powiedział: - Dobrze, że gminy Brzesko i Dębno, ostatnie dwie białe plamy w regionie, znalazły się w strukturach LGD. Rozmawiałem na ten temat z marszałkiem Markiem Nawarą. Środki na ten cel są zarezerwowane w budżecie województwa małopolskiego. W maju i czerwcu na terenie gmin Brzesko i Dębno odbyły się społeczne konsultacje w sprawie ustalenia priorytetów działań, które teraz są zapisywane w Lokalnej Strategii Rozwoju „Przedgórza”. - Trwają jeszcze ostatnie ustalenia w sprawie zadań do realizacji i budżetu Stowarzyszenia. Nowa strategia już niebawem. Pracuje nad nią zespół osób zaangażowanych poprzednio w tworzenie tego dokumentu. W pracach uczestniczą także członkowie zarządu Stowarzyszenia oraz reprezentanci gmin Brzesko i Dębno – informuje prezes Kania. (pk) str. 17 Wybory prezydenckie w gminie Borzęcin Zwycięstwem Jarosława Kaczyńskiego zakończyła się I tura wyborów prezydenckich w gminie Borzęcin. Kandydat PIS-u zdobył w nich 1946 głosów, co stanowiło 59,33% wszystkich głosów. Drugie miejsce zajął Bronisław Komorowski z PO zdobywając 748 głosów (22,80%), trzeci był przewodniczący SLD Grzegorz Napieralski, na którego zagłosowało 238 osób (7,28%). Frekwencja w wyborach wyniosła 51,13%. Pełne wyniki poniżej. Liczba głosów oddanych na poszczególnych kandydatów Nazwisko i imię kandydata / Komisja obwodowa Bielcza Borzęcin Borzęcin Dolny Łęki Przyborów Waryś SUMA: KACZYŃSKI Jarosław Aleksander JUREK Marek 11 71 9 7 24 13 135 357 700 211 160 400 118 1946 KOMOROWSKI Bronisław Maria 164 205 80 83 189 27 748 KORWINMIKKE Janusz Ryszard 15 19 14 4 15 5 72 LEPPER Andrzej Zbigniew 3 19 11 5 2 2 42 MORAWIECKI Kornel Andrzej 2 0 1 0 1 0 4 NAPIERALSKI Grzegorz Bernard OLECHOWSKI Andrzej Marian 41 82 19 25 63 8 238 ZIĘTEK Bogusław Zbigniew PAWLAK Waldemar 1 7 4 9 4 0 25 13 22 14 4 8 1 62 0 5 0 3 0 0 8 W II turze w Borzęcinie nie było niespodzianki. Zwyciężył Jarosław Kaczyński. Tym razem lider PIS otrzymał 71,12% głosów. Jego przeciwnik – kandydat PO na prezydenta – Bronisław Komorowski otrzymał 28,88% głosów. Frekwencja w wyborach wyniosła 54,40%. Liczba głosów oddanych na poszczególnych kandydatów Nazwisko i imię kandydata / Komisja obwodowa KACZYŃSKI Jarosław Aleksander Bielcza 54,77% Borzęcin 54,19% Borzęcin Dolny 49,80% 27,66% Łęki 58,32% 106 37,06% Przyborów 54,07% 66,10% 259 33,90% 80,40% 71,12% 39 1017 19,60% 28,88% Waryś 55,25% Średnia 54,40% liczbowo proc (%) liczbowo proc (%) Bielcza 485 69,38% 214 30,62% Borzęcin 903 75,38% 295 24,62% Borzęcin Dolny 272 72,34% 104 Łęki 180 62,94% Przyborów 505 Waryś 160 2505 SUMA: Frekwencja w gminie Borzęcin KOMOROWSKI Bronisław Maria Wyniki sprawdzianów i egzaminów Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Krakowie przedstawiła wyniki sprawdzianów po klasie szóstej szkół podstawowych oraz wyników egzaminów gimnazjalnych po klasie III gimnazjum. Poniżej średnie wyniki sprawdzianów i egzaminów, jakie osiągnęli uczniowie kończący szkoły podstawowe i gimnazja w Gminie Borzęcin. Gimnazja Szkoły podstawowe: Województwo - 25,61 Powiat - 23,87 Gmina - 22,16 Zespół Szkół w Przyborowie Publiczna Szkoła Podstawowa w Przyborowie Publiczna Szkoła Podstawowa w Łękach Zespół Szkół w Bielczy Publiczna Szkoła Podstawowa w Bielczy Zespół Szkół w Borzęcinie Publiczna Szkoła Podstawowa w Borzęcinie Górnym Publiczna Szkoła Podstawowa w Borzęcinie Dolnym str. 18 - 22,19 - 22,67 - 21,18 - 21,95 - 26,43 Część humanistyczna Województwo - 31,7 Część matematyczno – przyrodnicza 25,1 Część językowa j. angielski 30,2 Powiat - 30,8 24,1 27,7 Gmina Zespół Szkół w Przyborowie Publiczne Gimnazjum w Przyborowie Zespół Szkół w Borzęcinie Publiczne Gimnazjum w Borzęcinie Zespół Szkół w Bielczy Publiczne Gimnazjum w Bielczy - 29,1 23,8 29,2 - 30,00 - 26,41 - 28,73 - 22,86 - 30,00 - 28,33 - 22,43 - 26,90 j. niemiecki Województwo - 31,00 Powiat - 31,20 Gmina - 27,70 Zespół Szkół w Przyborowie Publiczne Gimnazjum w Przyborowie - 27,70 Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Pożegnanie Józefa Ducinowskiego - Komendanta Gminnego Związku OSP w Borzęcinie W środę 21 lipca odbył się pogrzeb śp. druha Józefa Ducinowskiego - wieloletniego komendanta Gminnego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Borzęcinie. We mszy świętej odprawionej w kościele parafialnym w Borzęcinie Górnym oraz w ostatniej drodze towarzyszyła zmarłemu Rodzina, znajomi oraz delegacje z wielu instytucji. Nie mogło zabraknąć oczywiście strażaków z jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych oraz Państwowej Straży Pożarnej w Brzesku. Poniżej słowo wygłoszone przez wójta gminy Borzęcin. Czcigodni Księża, Pogrążona w żałobie Rodzino, Drodzy Druhowie, Przyjaciele zmarłego Józefa, uczestnicy tej żałobnej uroczystości. Żegnamy dzisiaj Świętej Pamięci Józefa Ducinowskiego. Żegnamy człowieka, jakich niewielu pozostało w naszej Małej Ojczyźnie. Człowieka, który poprzez swoją społeczną pracę i bezinteresowną chęć niesienia pomocy innym, zasłużył się mieszkańcom i wniósł istotny wkład w rozwój gminy Borzęcin. Żegnamy oddanego męża, ojca, dziadka, pradziadka, brata, niezawodnego sąsiada, dobrego kolegę, wzorowego strażaka i solidnego rolnika. Żegnamy dobrego, uczynnego, szczerego i życzliwego człowieka. Świętej Pamięci Józef Ducinowski swoje życie związał z Borzęcinem. Tu się urodził 3 kwietnia 1936 roku. II Wojna Światowa i okupacja hitlerowska odcisnęła na zmarłym Józefie tragiczne piętno. 14 lipca 1943 roku Gestapo, „strzałem w tył głowy” w lesie szczepanowskim dokonało mordu na Jego ojcu Władysławie, podejrzewanym o działalność konspiracyjną. Osieroconemu Józefowi i dwóm jego braciom, przyszło zmagać się z niezwykle trudną okupacyjną i powojenną rzeczywistością. Ten czas, był dla Zmarłego trudną szkołą życia, która mimo wielu wyrzeczeń i ciężkiej pracy wzmocniła i ukształtowała Jego osobowość. 7 lipca 1960 roku Świętej Pamięci Józef Ducinowski wstąpił w związek małżeński z Marią Drzazga. Owocem tej miłości była 4 dzieci. Trzy córki i syn. Poprzez swoje 50 letnie zgodne, pełne zrozumienia i miłości, przykładne pożycie małżeńskie, doczekali się 9 wnuków i 3 prawnuków. Świętej Pamięci Józef z poświęceniem wychowywał swoje dzieci, troszczył się o ich wykształcenie, otaczał ich wsparciem również w dorosłym życiu. Był dobrym mężem i ojcem, ukochanym dziadkiem dla swoich wnucząt Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 i prawnucząt. Także w Borzęcinie Józef Ducinowski gospodarował. Jego gospodarstwo rolne było przodujące. Zawsze był odrobiony, zawsze miał dobre zbiory, kochał ziemię. Mimo rozlicznych obowiązków, był gotowy do pomocy innym. Zazwyczaj na każdą prośbę odpowiadał pozytywnie. Wielu sąsiadom i znajomym pomagał m.in. sprzętem w pracach polowych. Świętej Pamięci Józef Ducinowski był człowiekiem na dobre i na złe. Poświęcając wiele czasu pracy społecznej angażował się w życie wsi, parafii i gminy. Od lat swojej młodości był oddanym druhem w miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. Uczestniczył w gaszeniu wielu pożarów i w akcjach powodziowych, ratując z oddaniem mienie ludzi. W latach 1972 – 1995 pełnił funkcję Naczelnika OSP w Borzęcinie Górnym. Od roku 1996, aż do śmierci Komendanta Gminnego Ochotniczych Straży Pożarnych. Był niewątpliwym filarem działalności druhów ochotników w gminie Borzęcin, inicjatorem i współinicjatorem wielu przedsięwzięć, budowy i remontów remiz, zakupu wozów bojowych i sprzętu do jednostek oraz szeregu innych działań. Zawsze bezinteresowny i chętny do pracy poświęcał się swojej działalności bez granic. Jego pasją było niesienie pomocy innym. Przyświecało mu w jego strażackiej służbie hasło: „Bogu na chwałę, ludziom na pożytek”. Za swoją działalność był wielokrotnie odznaczany: Srebrnym Krzyżem Zasługi, Złotym Znakiem i Złotą Odznaką Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP oraz wieloma odznaczeniami resortowymi. Człowiek jest tyle wart, ile jest w stanie dać drugiemu. Świętej Pamięci Józef Ducinowski był wiele wart. Dla wielu mieszkańców stanowił wzór pracowitości, dobroci i życzliwości. Był człowiekiem skromnym, przez co zyskał sobie duży szacunek społeczności. Dziękujemy Ci dzisiaj Drogi Józefie, za to że byłeś z nami. Dobrzy ludzie, nie odchodzą nigdy na zawsze. Pozostaniesz w naszej pamięci pogodny i życzliwy dla wszystkich. Jesteśmy Ci wdzięczni, że byłeś z nami, służyłeś pomocą i radą. Zachowamy to wszystko głęboko w naszych sercach. Wierzymy mocno, że staniesz przed Bogiem z rękami pełnymi dobrych uczynków. Niechaj ta ziemia, którą tak ukochałeś lekką ci będzie. SPOCZYWAJ W POKOJU! str. 19 Wyrwy w Bielczy i w Borzęcinie zabezpieczone Ponad dwa miliony trzysta tysięcy złotych kosztowało zabezpieczenie wyrw na rzece Uszwica w gminie Borzęcin. Małopolski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych zakończył prace na prawym wale rzeki Uszwicy w Bielczy i lewym w Borzęcinie. W obu przypadkach zastosowano nowoczesne technologie. W Bielczy wykonano wał na odcinku 140 metrów budując ścianę zaporową przy użyciu grodzic stalowych tzw. larsenów, a w Borzęcinie odbudowano blisko 60 metrowy odcinek przy zastosowaniu bentomaty -bentonitowej maty hydroizolacyjnej. Ponadto do wału w Bielczy wybudowano ponad kilometrowy odcinek drogi z płyt betonowych. - Dzięki sprawnemu działaniu Małopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Krakowie odbudowano miejsca przerw w wałach Uszwicy powstałych w wyniku powodzi 16 - 18 maja - mówi wójt gminy Borzęcin Janusz Kwaśniak - To jednak kropla w morzu potrzeb. Po czterech falach powodziowych na Uszwicy obwałowania znajdują się w fatalnym stanie technicznym. Są liczne osunięcia po stronie odwodnej wałów, a w trakcie powodzi w wielu punktach wystąpiły przesiąki. Należy niezwłocznie przystąpić do prac naprawczych na całej długości Uszwicy w gminie Borzęcin - apeluje wójt Kwaśniak. Wójt Kwaśniak podkreśla również konieczność regulacji Kisieliny, która kilkukrotnie zalewała miejscowość Bielcza. Jak twierdzi, tylko kompleksowe działania dają gwarancję rozwiązania problemu. (gall) Pomoc na rekultywację zdegradowanych gleb Dziesięć gmin z terenu Małopolski otrzyma od Samorządu Województwa Małopolskiego w sumie 500 tysięcy złotych na rekultywację gleb zdegradowanych przez powódź w 2009 roku. W poniedziałek, 17 maja, nomen omen w chwili, kiedy przez Małopolskę przetaczała się kolejna powódź, marszałek Marek Nawara podpisał umowy z przedstawicielami pięciu gmin. Spotkanie było również okazją do przedstawienia sytuacji na terenach zagrożonych podtopieniami i powodzią. - Powódź, która nawiedziła nasz region w 2009 roku największe straty wyrządziła na terenie powiatów dąbrowskiego, tarnowskiego i brzeskiego – podkreślał Marek Nawara. Dlatego też Samorząd Województwa postanowił wesprzeć rolników najbardziej dotkniętych skutkami powodzi przekazując kwotę w wysokości 500 000 złotych dla gmin: Radgoszcz, Olesno, Szczucin, Dąbrowa Tarnowska, Gręboszów, Mędrze- str. 20 chów, Radłów, Bolesław, Żabno i Borzęcin. Wójt gminy Borzęcin, Janusz Kwaśniak nie wziął udziału w podpisaniu umowy ze względu na trwającą akcję powodziową w gminie. Umowa z gminą Borzęcin została podpisana korespondencyjnie w terminie późniejszym. Jak podkreśla Janusz Kwaśniak, środki finansowe na rekultywację gleb trafiają do gminy w odpowiednim momencie. - W sytuacji, kiedy kolejna powódź przetoczyła się przez miejscowości gminy Borzęcin powodując spustoszenie w uprawach rolnych i degradację gleb, środki na ich rekultywację są niezwykle potrzebne. W bieżącej powodzi zalaniu uległo znacznie większe połacie gminy. Według wstępnych szacunków blisko 3 tysiące hektarów gruntów rolnych, w tym grunty, które ucierpiały w 2009 roku - mówi wójt Janusz Kwaśniak. Podstawą do wskazania samorządów, którym udzielona została pomoc, była zweryfikowana przez wojewodę lista gmin wraz z wykazem szkód stanowiących powyżej 30% powierzchni gospodarstwa. Wielkość dotacji jest proporcjonalna do powierzchni gleb zdegradowanych. Dodatkowa kwota 500 tysięcy złotych jest zarezerwowana również dla tych samych gmin w analogicznych wysokościach w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Krakowie. Intensywne opady w ubiegłym roku spowodowały długotrwałe stagnacje wody i lokalne powodzie. To przyczyniło się do skażenia sanitarnego gleb poprzez wprowadzenie do nich nieczystości z szamb, instalacji oczyszczalni ścieków, śmieci i nieczystości z licznych nielegalnych wysypisk odpadów. Przyczyną degradacji gleb było również wymywanie i zakwaszanie. W tym roku było podobnie. (tell) Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Borzęcin walczył z komarami Ponad 300 tysięcy złotych wydał samorząd gminy Borzęcin na walkę z komarami. W lipcu na obszarze blisko 3 tysięcy hektarów, obejmującym wszystkie miejscowości i przysiółki gminy wykonane zostały opryski metodą agrolotniczą. Wykonawcą zabiegu była firma EADS PZL Warszawa-Okęcie S.A., Zakład Usług Agrolotniczych w Mielcu. - Realizacja tego przedsięwzięcia nie byłaby możliwa bez wsparcia finansowego z zewnątrz - mówi wójt gminy Borzęcin, Janusz Kwaśniak - Wystąpiliśmy z wnioskiem o pomoc finansową do Wojewody Małopolskiego. Wojewoda przychylił się do prośby i przekazał 249 tysięcy złotych dotacji na walkę z plagą, która po powodzi dotyka mieszkańców gminy. W odpowiedzi na pismo wójta gminy Borzęcin Janusza Kwaśniaka w sprawie zasadności i konieczności przeprowadzenia odkomarzania gminy, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Brzesku zalecił przeprowadzenie zabiegu sanitarnego jako bezwzględnie koniecznego w kontekście minimalizacji ryzyka powstania zagrożenia epidemiologicznego po powodzi, w tym przeciwdziałania wystąpieniu chorób zakaźnych, dla których wektorem przenoszenia infekcji są koma- OKNO NA BEZCZAS tu już nikt się nie boi śmierci okno uchylone na Bezczas cmentarz zastygł jak wryty na granicy z zaświatami tylko ruchliwe motyle przekradają się niezauważalnie z nicości w Coś wreszcie można sobie ulżyć narozkoszować się do woli Nicością która nie chce nic od nikogo Józef Baran lipiec 2010 Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 ry. Zabieg sanitarny wykonany został z zastosowaniem preparatu biobójczego, dopuszczonego do stosowania przez Ministerstwo Zdrowia pod nazwą handlową Aqua K-Othrine. Akcję podzielono na dwa etapy: część oprysku wykonano jednego dnia, a dokończono w dniu następnym. - Jesteśmy wdzięczni władzom naszej gminy, że przeprowadzono taką akcję. Wiadomo, że nie udało się zlikwidować wszystkich komarów w gminie, ale teraz wieczorami można usiąść przed domem i odpocząć. Wcześniej nie było mowy o czymś takim bez narażania się na pogryzienie przez stada komarów. Teraz – zarówno w dzień, jak i wie- czorami – można korzystać z uroków pięknego i słonecznego lata – komentują zadowoleni mieszkańcy gminy. Odkomarzanie zostanie powtórzone metodą naziemną w centrach miejscowości i na obiektach sportowych w ramach podanych wyżej kosztów. (pio) str. 21 - Uważam, że specustawa hydrotechniczna w swoich zapisach powinna iść dalej, nie ograniczać się tylko do budowy zbiorników retencyjnych i wałów przeciwpowodziowych, ale również objąć regulacjami gospodarkę w międzywalu rzek – mówi Janusz Kwaśniak, wójt Borzęcina (Małopolska). Jego gmina dotkliwie ucierpiała w wyniku tegorocznych powodzi. Zdaniem wójta, specustawa hydrotechniczna jest niezwykle pożądanym uregulowaniem prawnym. - Tego typu instrument powinien powstać, natomiast można się spierać o jego zapisy - zauważa. Jerzy Miller, Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji zapowiedział, że prawdopodobnie na początku sierpnia wejdzie w życie przygotowana przez rząd specustawa dotycząca odbudowy po powodzi, która obecnie znajduje się w komisjach sejmowych. Ustawa ta przewiduje m.in. możliwość sfinansowania do 100 proc. wartości inwestycji i znacznie upraszcza obowiązujące procedury - m.in. dotyczące przetargów i pozwoleń na budowę. W opinii szefa borzęcińskiego samorządu, objęcie regulacjami gospodarki w międzywalu rzek jest konieczne, bo w wielu przypadkach międzywale jest własnością prywatną właścicieli gruntów przyległych do cieków wodnych. W tym przypadku niezwykle trudno wyegzekwować np. wycinkę drzew i zakrzaczeń, gdyż inicjatywa leży po stronie właścicieli gruntów. - Właściciele ci, nawet jak wykazują dobrą wolę i odpowiadają na apele władz samorządowych irytują się, że muszą występować do urzędów o zezwolenie na wycinkę, wnosząc stosowną opłatę – wyjaśnia wójt. Janusz Kwaśniak jest zdania, że sprawa wymaga pilnego uregulowania. Podkreśla, że zadrzewione międzywala ograniczają o ok. 20 do 30 proc. spływ wód, co w przypadku fali powodziowej jest niezwykle istotne i w wielu str. 22 Polska Agencja Prasowa Prawo między wałami Rozmowa z wójtem gminy Borzęcin, Januszem Kwaśniakiem przypadkach decydujące. Dodatkowo korzenie drzew rosnących w pobliżu wałów uszkadzają ich konstrukcję. Należy wyposażyć administratora cieku wodnego w specjalne kompetencje w tym zakresie – uważa wójt. Szef gminy Borzęcin apeluje, żeby przy okazji prac nad ustawa hydrotechniczną uregulować sprawę sieci rowów melioracyjnych, które w znacznej mierze - szczególnie na terenach wiejskich - pozostają niedrożne i wyrządzają istotne szkody w przypadku ich przelania. W myśl art. 77 ustawy Prawo Wodne, utrzymywanie urządzeń melioracji wodnych szczegółowych należy do zainteresowanych właścicieli gruntów. - Należy się zastanowić nad przypisaniem tego obowiązku do kompetencji gminy, gdyż w sytuacji braku spółek wodnych tylko takie uregulowanie daje gwarancję należytego ich utrzymania – mówi Janusz Kwaśniak. Dodaje, że oczywiście za przypisaniem kompetencji powinny iść adekwatne środki na realizację tego zadania. Według wójta, w związku z projektem zmiany ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, zmierzającym do wprowadzenia zakazu budowy domów na terenach zalewowych, należy właściwie zdefiniować pojęcie terenu zalewowego. - O ile idea wykluczenia jest słuszna, o tyle należy wyraźnie doprecyzować pojęcie, terenami zalewowymi nie mogą być tereny, na których występuje powódź będąca skutkiem złej polityki wodnej, zaniedbań i zaniechań ze strony administratorów cieków wodnych – przyznaje. Jako przykład, Janusz Kwaśniak podaje gminy Borzęcin i Szczurowa. Przypomina, że gdyby po powodzi tzw. „stulecia” z 1997 roku powstał zbiornik retencyjny w Gosprzydowej (gmina Gnojnik), nie byłoby kolejnych powodzi i zagrożenia ze strony Uszwicy. - Niestety inicjatywa ta została zablokowana przez mieszkańców miejscowości, w której planowano inwestycję, co powoduje, że rokrocznie mieszkańcy niżej położonych terenów gmin Gnojnik i Brzesko są podtapiani, a w gminach Borzęcin i Szczurowa występuje powódź – mówi wójt. Jego zdaniem dlatego tak ważna jest specustawa hydrotechniczna, która rozwiąże problem braku zgód, czy wygórowanych roszczeń odszkodowawczych w przypadku budowy obiektów strategicznych. - Szkoda, że 13 lat temu nie podjęto takiej inicjatywy legislacyjnej. Dzisiaj „mądry Polak po szkodzie”, ale „lepiej późno, niż wcale” – konkluduje Janusz Kwaśniak. (kk) Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 GMINA BORZĘCIN RAPORT Z POWODZI 2010 W nocy z 15/16 i 16 maja intensywnie pada. O godzinie 11- tej 16 maja wójt gminy Borzęcin wprowadza stan pogotowia przeciwpowodziowego, a o godzinie 14 – tej przy stanie 4,60 metra na wodowskazie w Borzęcinie stan alarmowy. Wody potoków Uszewka w Łękach i Szkło w Przyborowie zalewają części miejscowości. Wody potoku Kisielina za mostem w Biadolinach Radłowskich przelewają się na lewą stronę w kierunku Bielczy. O godzinie 17:00 przy stanie wody 4,80 metra wójt gminy Borzęcin występuje do mieszkańców z apelem o pełną mobilizację w związku z nadciągającą falą powodziową na Uszwicy informując jednocześnie o konieczności budowania zapór z worków z piaskiem. Informacja ta podawana jest przez megafony z wozów strażackich oraz odczytana w informacjach parafialnych na ostatniej mszy świętej w kościele parafialnym w Borzęcinie Górnym (ok. godz. 17.30). W godzinach popołudniowych rozpoczyna się akcja wożenia piasku oraz dystrybucji worków. Trwa walka z żywiołem. Mieszkańcy i strażacy ustawiają zapory z worków z piaskiem, strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Brzesku zapory wodne. O godzinie 20:45 stan wody na wodowskazie w Borzęcinie wynosi 5,30, o godzinie 21:00 kończy się skala na podziałce (5,40 m), a około 21:30 szacunkowy stan Uszwicy wynosi 5,80 metra. Wody rzeki Uszwica przelewają się przez obwałowania i zapory z piaskiem prawej strony rzeki na długości około kilometra, oraz z lewej strony na długości około 400 metrów. Naporu wód nie wytrzymują również zapory wodne w centrum miejscowości. Zalaniu ulega około 250 gospodarstw domowych, obiekty użyteczności publicznej, w tym Zespołu Szkół, Gminny Ośrodek Kultury oraz obiekt sportowy Orlika. W nocy pęka wał po lewej stronie w Borzęcinie około 300 metrów powyżej zwartej zabudowy tzw. Dworu. Woda zalewa przysiółki Borek i Łazy w tym obiekt sportowy Sokoła Borzęcin Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 oraz część Borzęcina w rejonie I. Ewakuowano kilkanaście osób. Dramatycznie wygląda sytuacja w miejscowości Bielcza, gdzie wody Uszwicy (od strony Wokowic) i Kisieliny około godziny 19:00 wlały się do miejscowości zalewając ponad 200 gospodarstw domo- str. 23 wych oraz budynki użyteczności publicznej, w tym Zespół Szkół oraz Budynek Wielofunkcyjny w tej miejscowości. Ponadto woda zalała przysiółek Borzęcin - Granice z kierunku Bielczy. Nieprzejezdne są niemal wszystkie drogi dojazdowe do Borzęcina i Bielczy. Wstrzymana komunikacja zbiorowa. str. 24 Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Przez cały dzień 17 maja trwa walka z żywiołem. Wody rzeki Uszwica nadal przekraczają maksymalną skalę podziałki alarmowej na wodowskazie w Borzęcinie. Od poniedziałku 17 maja wstrzymana jest również nauka w Zespołach Szkół w Bielczy, Borzęcinie i Przyborowie oraz Szkołach Podstawowych w Łękach, Borzęcinie Dolnym i Przedszkolach. W nocy z 17/18 maja stan wód rzeki Uszwica powoli się obniża. Niestety znowu intensywnie pada. O godzinie 2:30 18 maja zalana zostaje droga wojewódzka 964 w Borzęcinie Dolnym. O godzinie 6:30 stan wód na wodowskazie w Borzęcinie wynosi 4,86 metra i zaczyna znowu rosnąć. Po kolejnych opadach, wody potoku Kisielina ponownie zalewają miejscowość Bielcza. Stan wody w rzece Uszwica podnosi się i na godzinę 15:15 wynosi 5,40 metra i ponownie zakrywa skalę podziałki alarmowej na wodowskazie w Borzęcinie. Rzeka Uszwica przerywa, na długości kilkunastu metrów prawy wał w miejscowości Bielcza. Przerwa w wale jest w terenie niedostępnym komunikacyjnie i nie ma możliwości technicznych jej zabezpieczenia. Około godziny 18:00 po raz trzeci z rzędu w ostatnich trzech dniach miejscowość ta została zalana. Z kierunku Bielczy ponownie również zalany został przysiółek Borzęcina, Borzęcin – Granice. Druhowie OSP i mieszkańcy zabezpieczają wyrwy i wymulenia w obwałowaniach rzeki Uszwica w Borzęcinie Górnym, jak również wyrwy i przecieki w potokach w Borzęcinie Dolnym. Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 str. 25 W godzinach późno popołudniowych trwała akcja ratunkowa na obwałowaniach rzeki Uszwica w Borzęcinie Górnym, gdzie stan wody na godzinę 17:00 wynosił około 5,55 metra (podziałka alarmowa kończy się na wysokości 5,40 metra). Dzięki pracy i solidarności mieszkańców oraz zastępów strażaków ochotników i zawodowców z Państwowej Straży Pożarnej w Brzesku udało się zabezpieczyć kilkunastometrową wyrwę w lewym wale rzeki Uszwica w miejscowości Borzęcin Górny, dzięki czemu uratowano przysiółki: Borek i Łazy oraz część miejscowości Borzęcin przed kolejnym zalaniem. Akcję powodziową prowadzono również w miejscowości Borzęcin Dolny, gdzie pojawiły się przecieki na potoku Borowa i przelewał się potok Wróblówka oraz w Jagniówce, gdzie migrująca woda z pól zaczęła podtapiać miejscowość. Do tej pory ewakuowano 44 osoby. str. 26 Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 str. 27 Po godzinie 21:00 18 maja woda zaczyna opadać. Dzięki determinacji, dobrze i sprawnie przeprowadzonej akcji oraz ogromnemu zaangażowaniu mieszkańców, którzy wespół z druhami OSP wybudowali szczelne fortyfikacje obronne w postaci worków z piasku i zapór wodnych tym razem w dniu 18 maja miejscowość Borzęcin przed przelaniem wód z Uszwicy udało się obronić. Miejscowości Borzęcin i Bielcza w dalszym ciągu są niedostępne komunikacyjnie ze względu na zalanie dróg. str. 28 Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Od 20 maja (czwartek) wznowiono komunikacja zbiorową (BUS) w kierunku Brzeska i Tarnowa. Przywrócono również naukę szkolną w Zespołach Szkół w Bielczy, Borzęcinie i Przyborowie oraz Szkołach Podstawowych w Łękach, Borzęcinie Dolnym i Przedszkolach. 20 maja o godzinie 15:00 odwołano stan alarmowy, a dzień później o godzinie 7:30 pogotowie przeciwpowodziowe. 21 maja o godz. 7:30 stan wód rzeki Uszwica na wodowskazie w Borzęcinie wynosi 3,40 metra. Na potrzeby akcji powodziowej w gminie Borzęcin prowadzonej w dniach 16 – 20 maja zużyto 75 tysięcy worków i ponad 2 tysiące ton piachu. Niezwłocznie po powodzi 16 - 20 maja, wójt gminy Borzęcin wystąpił do Małopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Krakowie, w którego gestii leżą obwałowania rzeki Uszwicy z apelem o podjęcie natychmiastowych działań zmierzających do zabezpieczenia wyrw, likwidacji przesięków i przecieków, jak też udrożnienia i uszczelnienia śluz wałowych w wałach leżących w kompetencji MZMiUW. Interweniuje m.in. u Wojewody, Marszałka Województwa Małopolskiego i w Centrum Zarządzania Kryzysowego. Zdaje sobie sprawę z zagrożenia, jakie niosą kolejne opady, i robi wszystko, co w jego mocy, aby wygrać walkę z czasem i wał w Bielczy przed kolejnym wezbraniem został zabezpieczony. Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 str. 29 Do poszkodowanych mieszkańców dociera pomoc. Tarnowski Caritas dla Parafii w Borzęcinie Górnym i w Bielczy przekazuje 9 palet chemii i 15 palet wody. Urząd dystrybuuje wodę z zakupów własnych, jak również pochodzącą z darów, które spływają od firm ENION ENERGIA S.A. oraz BROWARU CARLSBERG POLSKA. GMINA RADŁÓW, jak również MARKET ALTI w Brzesku i sieć sklepów ALTI przekazują za pośrednictwem gminnego ośrodka pomocy społecznej pomoc potrzebującym w postaci artykułów pierwszej potrzeby: spożywczych, środków czystości i innych. ich pomocy wiele osób przez wiele dni borykałoby się z zalewiskami. Możliwości strażaków z miejscowych jednostek OSP (6 na terenie gminy), mimo pełnego poświęcenia i woli pracy oraz wyposażenia w profesjonalny sprzęt wobec skali powodzi są ograniczone, a tu liczy się każdy dzień. Po kilku dniach docierają również wysokowydajne pompy z jednostkami Państwowej Straży Pożarnej z Myśliborza i Goleniowa. Akcja pompowania dobiega już końca i te pompy przez zaledwie niespełna dobę wspomagają gminę w usunięciu zalewisk. Urząd Gminy udziela również pomocy w zakresie pompowania wody rzecznej z terenów zaniżonych. W tym zakresie potrzeby są ogromne. Pracują wszystkie jednostki OSP i wszystkie pompy z terenu gminy. Ale i to jest dalece niewystarczające. Od czwartku 20 maja wójt gminy Borzęcin występuje o pomoc dla gminy w postaci wysokowydajnych pomp szlamowych. Wysokowydajne pompy do gminy nie docierają, ale na pomoc gminie, w piątek 21 maja br. późnym wieczorem przyjeżdżają żołnierze 4 jednostek wojskowych wyposażeni w 10 pomp szlamowych. W akcji usuwania zalewisk, do dnia 26 maja wspierają gminę żołnierze: 2 Mazowieckiej Brygady Saperów JW 2189 w Kazuniu, Centrum Szkolenia Wojsk Inżynieryjnych i Chemicznych we Wrocławiu, 3 Batalionu Ratownictwa Inżynieryjnego JW 3538 w Nisku, 4 Batalionu Ratownictwa Inżynieryjnego JW 3444 w Głogowie. Ich przyjazd zdecydowanie przyspieszył akcję usunięcia wody z zalanych posesji. Bez str. 30 Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Urząd Gminy zbiera zapotrzebowanie na pompowanie piwnic i przydomowych studni oraz ich dezynfekcję, jednocześnie informując mieszkańców, że pompowanie piwnic i przydomowych studni, jak również ich dezynfekcja odbywać się będzie odpowiednio po obniżeniu się poziomu wód. W związku z brakiem możliwości dojazdów do zakładów pracy, jak również szkół, co było spowodowane nieprzejezdnością dróg w kierunku Brzeska i Tarnowa, zainteresowanym wydaje stosowne zaświadczenia celem umożliwienia usprawiedliwienia nieobecności. Od czwartku 20 maja komisje powołane przez wójta gminy weryfikują szkody zgłaszane przez powodzian. W całej gminie trwa wielkie sprzątanie. Gmina prowadzi zbiórkę do kontenerów odpadów powodziowych. Mieszkańcy spieszą się, bo woda naniosła sporo brudu i mułu. Epidemiolodzy ostrzegają, aby nie pić wody z zalanych studni, ani nie jeść warzyw z zalanych terenów. Trwa szacowanie strat w infrastrukturze komunalnej gminy. Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Płynie pomoc do poszkodowanych w wyniku powodzi w gminie Borzęcin. Rolnikom z pomocą przybyła STADNINA KONI HUCULSKICH W GŁADYSZOWIE koło Gorlic z pochodzącym z Brzeska Prezesem Stanisławem Ciubą. Stadnina przekazała 17,5 tony sianokiszonki w balotach po 350 kg każdy oraz 15,3 tony siana w balach po 350 kg. Nieodpłatnie, kilkukrotny transport na trasie Gładyszów - Borzęcin wykonała firma REDROG Wojciech Krzyżak z Porąbki Iwkowskiej. Żwirownia SUPER-KRUSZ w Warysiu na wniosek Wójta Gminy Borzęcin przekazała na rzecz powodzian 1000 ton kruszywa na likwidację wyrw i wymuleń w gospodarstwach indywidualnych, jak również naprawy dojazdów. Miłym gestem wykazała się również partnerska GMINA PRZECHLEWO na Kaszubach. Jej wójt Andrzej Żmuda - Trzebiatowski już w trakcie powodzi zadeklarował pomoc str. 31 w organizacji wypoczynku w formie „zielonej szkoły” dla dzieci z najbardziej poszkodowanych rodzin w wyniku powodzi w gminie Borzęcin. Rada Gminy Przechlewo 28 maja br. podjęła uchwałę w sprawie udzielenia pomocy rzeczowej dla gminy Borzęcin w wysokości do 20 tysięcy złotych. Dzieci z Zespołów Szkół w Borzęcinie i Bielczy wyjeżdżają na „zieloną szkołę” już 6 czerwca. Wyjeżdża grupa 45 uczniów wraz z opiekunami. Ich pobyt w Przechlewie trwa do 15 czerwca. W dniu 31 maja na posiedzeniu Wojewódzkiego Sztabu Kryzysowego zapadła decyzja o wysłaniu do gminy Borzęcin z pomocą wojska wraz z pływającym transporterem, który umożliwiłby przerzucenie worków z piaskiem w obszar uszkodzonego wału w miejscowości Bielcza. Jak się później okazało, to była pomoc w ostatniej chwili. Gdyby nie ona nie zabezpieczono by w części przerwy w wale i wyrw. Powódź w Bielczy, jak również w części Borzęcina miałaby zdecydowanie większy wymiar. str. 32 Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Tymczasem prognozy na początek czerwca są niepokojące. W dniu 1 czerwca, przystąpiono do łatania wyrw w wale. W nocy z 1/2 czerwca wystąpiły intensywne opady. O godzinie 5:00 w dniu 2 czerwca przy stanie wód Uszwicy na wodowskazie w Borzęcinie 4,54 metra wprowadzono stan alarmowy. Około godziny 7:00 wody potoku Kisielina zalały część miejscowości Bielcza. Woda podtopiła kilkadziesiąt gospodarstw domowych oraz drogę przebiegającą przez centrum miejscowości. Wystąpiły również lokalne potoki i rowy melioracyjne podtapiając także gospodarstwa domowe w miejscowościach Waryś, Łęki i Przyborów oraz przysiółku Borzęcin – Granice. W zespołach szkół w Bielczy i Przyborowie oraz szkole podstawowej w Łękach odwołano zajęcia szkolne. O godzinie 14:00 stan wody na wodowskazie w Borzęcinie wynosił 5,32 metra. Przez cały dzień pracowało wojsko, strażacy Państwowej Straży Pożarnej, strażacy ochotnicy z OSP na terenie gminy i z części powiatu oraz licznie wspomagający działania wojska i strażaków mieszkańcy. Dzięki temu udało się wybudować wał, który zabezpieczył miejscowość Bielcza przed zalaniem ze strony Uszwicy w dniu 2 czerwca. Przez całą noc, 2/3 czerwca trwało pompowanie wody z zalewiska powstałego na skutek rozlania Kisieliny. W dniu 3 czerwca około godziny 9 rano wybudowany wał pękł pod naporem wody z zalewiska próbującej znaleźć ujście do Uszwicy. W momencie pęknięcia wału poziom wody Uszwicy był niski i nie stanowił zagrożenia dla mieszkańców. Przerwanie wału spowodowało szybkie zejście rozlanych na okolicznych polach wód do Uszwicy. Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 str. 33 Prognozy nie są optymistyczne. Zaczął się kolejny wyścig z czasem. Na domiar złego w błocie po zalewisku grzęźnie pływający transporter samobieżny, przerzucający worki na miejsce akcji. To ponowne unieruchomienie niezbędnego sprzętu. W międzyczasie władze gminy poprzez miejscową OSP po raz kolejny apelują przez megafony do mieszkańców o pomoc w napełnianiu worków. Mieszkańcy po raz kolejny licznie wspierają druhów. Zjawia się ich blisko dwustu. W akcji pracuje kilkanaście ciągników ze wsi. Niestety w okolicy nie ma ciężkiego sprzętu, który w takich warunkach byłby w stanie wyciągnąć kilkudziesięciotonowy transporter. str. 34 Nadzieja w wykonawcy autostrady. Wójt gminy Borzęcin, występuje do dyrektora NDI S.A. z prośbą o wsparcie. Pojawia się koparka na szerokich gąsienicach, której dojazd na miejsce nieruchomienia transportera nie stwarza problemu. W międzyczasie organizowana jest 30 metrowa lina o uciągu 30 ton celem wyciągnięcia transportera. Około godziny 18 - tej transporter wznawia pracę. Po godzinie 22 -ej zaczynają się kolejne ulewy. Zapora z worków z piaskiem jest w części odbudowana. Zachodzi pytanie czy wytrzyma i czy wystarczy wysokości. Po chwilowej poprawie i spadku poziomu wód w godzinach późno popołudniowych w dniu 2 czerwca, w nocy z 2/3 czerwca i w dzień 3 czerwca do poziomu 2,65 o godzinie 21:00 stan powodziowy w gminie Borzęcin znowu zaczął się pogarszać. Po intensywnych nocnych ulewach z 3/4 czerwca ponownie gwałtownie wezbrały wody rzeki Uszwica. Pada ulewnie. W zlewni Uszwicy w ciągu kilku godzin spadają dziesiątki litrów deszczu na metr kwadratowy. W Borzęcinie Dolnym między 22:00 a 24:00 w dniu 3 czerwca 65 litrów, a między 1:00 a 8:00 4 czerwca 70 litrów. W ciągu niespełna 12 godzin 135 litrów wody na metr kwadratowy. Sytuacja jest dramatyczna, gdyż w miejscowości Bielcza prawy wał rzeki Uszwica jest mocno uszkodzony. To właśnie tam od 1 czerwca br. trwa walka z czasem. Wojsko, strażacy OSP i PSP oraz ludność cywilna biorą udział w akcji łatania przerwanego wału i wyrw na jego prawym odcinku. Te są efektem powodzi, która nawiedziła gminę Borzęcin w dniach 16 - 19 maja br., zalewając znaczny obszar jej terenu z miejscowościami Bielcza, Borzęcin, Łęki i Przyborów włącznie. Tam też, gminę w budowie umocnień wspiera 50 żołnierzy 16 batalionu Wojsk Powietrzno - Desantowych z Krakowa, żołnierze 3 Batalionu Ratownictwa Inżynieryjnego w Nisku, dysponujący pływającym transporterem samobieżnym oraz żołnierze 82 Batalionu Ewakuacji Sprzętu Ciężkiego w Oleśnicy. W dniu 4 czerwca wody potoku Kisielina po raz kolejny zalewają miejscowość Bielcza. Wylewają lokalne potoki: Uszewka w Łękach i Szkło w Przyborowie oraz liczne rowy melioracyjne podtapiając gospodarstwa domowe i użytki rolne. Potoki te osiągnęły najwyższy stan wód w historii! Zalane są także gospodarstwa i użytki rolne w przysiółku Borzęcin – Granice. Stan wód Uszwicy na wodowskazie w Borzęcinie o godzinie 6:00 4 czerwca wynosi 5,29 metra, a o godzinie 13:00 5,66 metra. W tym czasie pod mostem przepływa 177 tysięcy litrów wody na sekundę. W Borzęcinie trwa walka o utrzymanie wałów Uszwicy. W godzinach południowych jest dramatycznie. W sześciu miejscach na prawej stronie Uszwicy wały są bliskie przerwania. Pojawiają się przesiąki i wymulenia, którymi woda wydostaje się strumieniami. Skutecznie interweniują żołnierze 16 batalionu Wojsk Powietrzno - Desantowych z Krakowa, którzy w tym dniu zostali skierowani do obrony tego odcinka obwałowań, strażacy OSP z Borzęcina i innych miejscowości gminy, jak również solidarnie pracujący mieszkańcy. Gdyby nie oni Borzęcin przegrałby walkę z wielką wodą, a wały przerwałyby w najbardziej newralgicznym punkcie, w zwartej zabudowie centrum miejscowości. Rozmiar powodzi mógłby być tragiczny w skutkach. Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 str. 35 Zapora z worków na Uszwicy w Bielczy wytrzymuje. Brakuje jednak wysokości i wody Uszwicy przelewają się nad nią wypełniając okoliczne pola i wlewając się do wsi. Wody jest jednak mniej niż w powodzi 16 - 19 maja i płynie ona spokojnym nurtem. Przeprowadzono ewakuację, która objęła 25 osób, w tym 20 w ramach samoewakuacji. W godzinach wieczornych woda w Bielczy opada. Powódź 2-4 czerwca była dramatyczną walką o zabezpieczenie wyrwy i utrzymanie wałów w Bielczy i w Borzęcinie. Pomogło wojsko, które wniosło duży wkład w uratowanie miejscowości Borzęcin, zapobiegając przerwaniu prawego obwałowania na odcinku od Dworskiego Mostu do Kościoła. Skuteczna praca Gminnego Centrum Zarządzania Kryzysowego, pomoc wojska, szybka reakcja mieszkańców i pracujących służb, uratowała Borzęcin przed przerwaniem wałów i zalaniem. Im wszystkim za heroiczną walkę należą się podziękowania. W dniach 4 - 6 czerwca jest grząsko i mokro. Nie ma możliwości użycia transportera. Zostaje on zadyspono- str. 36 Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 wany do gminy Szczurowa, gdzie bierze udział w ewakuacjach. Wraca do gminy 7 czerwca. Prawy wał rzeki Uszwica w Bielczy jest w fatalnym stanie. Pojawiają się kolejne osunięcia. Zachodzi konieczność ich zabezpieczenia i podniesienia wybudowanego wału na wyrwie. Podobna sytuacja jest w Borzęcinie, gdzie pojawiają się przesiąki i wały osuwają się w kierunku Uszwicy. W dniu 7 czerwca rozpoczyna się kolejny wyścig z czasem. Gminę do piątku, 11 czerwca wspomaga wojsko, workami z piaskiem zabezpieczając wyrwy, osuwiska i przesiąki w Borzęcinie i w Bielczy. BILANS POWODZI W trakcie akcji powodziowej zużyto blisko 135 tysięcy worków i ponad 4 tysiące ton piachu. W wyniku powodzi 16 - 18 maja oraz 2 i 4 czerwca poszkodowanych zostało 514 gospodarstw domowych. Blisko 3 tysiące hektarów użytków rolnych znalazło się pod wodą. Straty w infrastrukturze komunalnej na dzień 8 czerwca wyniosły ponad 10 milionów złotych. Większe straty odnotowano w miejscowości Borzęcin i Bielcza. W pierwszej z nich, w nocy z 16/17 maja Uszwica przerwała wał lewy na wysokości tzw. Dworu. Woda też przelewała się przez obwałowania i usypane zapory z piasku. W drugiej Uszwica przerwała wał prawy. Ponadto Bielcza była kilkukrotnie zalewana ze strony Kisieliny. Straty wystąpiły także w miejscowościach Łęki i Przyborów. Tam wylały lokalne potoki Uszewka i Szkło. W wyniku przelania rowów melioracyjnych podtopione zostały sołectwa Waryś i Jagniówka. Według danych urzędu gminy żywioł uszkodził 22 kilometry dróg gminnych, most na Uszwicy, 16 przepustów, sieć kanalizacji deszczowej w Borzęcinie wraz z śluzami, 12,5 kilometra rowów odwadniających i potoków, blisko 800 metrów obwałowań. Zalanych zostało 5 obiektów szkolnych i 1 przedszkole, placówka kultury w Borzęcinie, 3 obiekty sportowe oraz budynek urzędu gminy. Nie są to dane ostateczne i nie obejmują one ogromnych strat w infrastrukturze drogowej powiatu i województwa na terenie gminy. Nie uwzględniają one również strat na ciekach wodnych administrowanych przez Małopolski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w KraKurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 str. 37 kowie, w tym m.in. na rzece Uszwicy oraz kosztów akcji zabezpieczenia wału w Bielczy, w tym użytych środków i zużytych materiałów. Koszty akcji powodziowej po stronie gminy zamkną się kwotą ponad 300 tysięcy złotych. 100 tysięcy gmina otrzymała na ten cel z budżetu wojewody, do którego wystąpiła o kolejne środki na pokrycie kosztów akcji. Gmina Borzęcin oczekuje na pomoc finansową z zewnątrz, bez której nie jest w stanie sobie poradzić. W miejscach osuwających się wałów musi wykonać pale zaporowe, tzw. larseny. To kosztowna technologia, ale tylko ona pozwala na zabezpieczenie miejscowości gminy przed ponownym zalaniem. Po powodzi 2 – 4 czerwca jednostki OSP z terenu gminy Borzęcin ponownie biorą czynny udział w pompowaniu powstałych zalewisk. Gminę w tym zakresie wspierają strażacy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej z Krakowa. Do gminy Borzęcin dociera dalsza pomoc. Śląski i Warszawski Okręg Wojskowy przekazuje pomoc żywnościową w skład, której wchodzą: słonina konserwowa rozdrobniona, konserwa wieprzowa, konserwa tyrolska, pasztet wiejski, kaszanka kurpiowska, mielonka drobiowa, makaron bezjajeczny krótki oraz ryż biały. Stowarzyszenie Wiosna 13 czerwca prowadzi na terenie gminy akcję „Szlachetna Paczka”, dostarczając pomoc do najbardziej poszkodowanych w powodzi. Pomocy udziela również Parafia Rzymsko – Katolicka w Toniach koło Krakowa przekazując na rzecz powodzian środki czystości. Pomoc dystrybuuje Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej. Mieszkańcom dokucza nienotowana do tej pory plaga komarów. Są olbrzymie i jest ich niezliczenie wiele. Zachodzi konieczność agrolotniczego odkomarzania powierzchni około 3 tysięcy hektarów w gminie. Tylko skomasowane działania dadzą rezultat. Pojedyncze opryski nie załatwią problemu. Komary się przemieszczają. Wójt gminy Borzęcin wystąpił w sprawie do wojewody, prosząc o przeprowadzenie akcji odkomarzania na terenach zalanych w gminie przez powódź. Po czterech falach powodziowych, jakie przetoczyły się Uszwicą 16 i 18 maja oraz 2 i 4 czerwca, koryto i obwałowania rzeki Uszwicy znalazły się w fatalnym stanie technicznym. W wielu miejscach pojawiły się wyrwy i osunięcia ziemi, a Uszwica zmieniła swój bieg. Pojawia się konieczność podjęcia natychmiastowych i niezbędnych działań zmierzających do usunięcia szkód wyrządzonych przez powódź w międzywalu i na wałach Uszwicy, w przeciwnym razie w przypadku kolejnego wezbrania nawet przy pełnym zaangażowaniu mieszkańców i służb, akcja utrzymania wałów może zakończyć się niepowodzeniem. str. 38 Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Małopolski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Krakowie przystąpił w ostatnich dniach do odbudowy przerwanego i w kilku punktach obsuniętego prawego wału w Bielczy. W tym celu wybudowano kilkaset metrów drogi z płyt betonowych, umożliwiającej dojazd w miejsce przerwy. Wcześniej, dzięki sporemu wysiłkowi wojska, strażaków ochotników wspieranych przez zawodowców z PSP oraz przy ogromnym wsparciu i udziale mieszkańców Bielczy udało się przerwany wał w dużej mierze zabezpieczyć ograniczając skalę ponownej powodzi w tej miejscowości. Podobne prace prowadzone są na lewym wale w Borzęcinie, gdzie powstałą wyrwę dzięki wielkiej determinacji mieszkańców i strażaków zabezpieczono już 18 maja, nie dopuszczając do ponow- Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 str. 39 Naprawa przerwanych wałów to jednak o wiele za mało. Potrzeba natychmiastowej interwencji, nie tylko w miejscu przerwania wałów. Prace na odcinku trzystu, czterystu metrów nie są wystarczające i nie zabezpieczą Bielczy i Borzęcina przed kolejnym wezbraniem rzeki Uszwicy. Należy niezwłocznie przystąpić do naprawy mocno nadwyrężonych i uszkodzonych obwałowań, likwidacji wymuleń, przesiąków i osuwisk na całej długości biegu Uszwicy w gminie. Należy natychmiast podjąć działania w zakresie regulacji Kisieliny i budowy obwałowań tego potoku, który rok rocznie wyrządza szkody zalewając miejscowość Bielcza. Należy udrożnić i odbudować rowy wzdłuż sieci drogowej dróg gminnych, powiatowych i wojewódzkich oraz rowy melioracyjne przepływające przez tereny rolne. nego zalania części miejscowości przez kolejne fale powodziowe na Uszwicy. TYLKO KOMPLEKSOWE DZIAŁANIA DAJĄ GWARANCJĘ ROZWIĄZANIA PROBLEMU... BILANS POWODZI – aktualizacja (stan na dzień 7 lipca 2010) Dzięki wielu interwencjom władz samorządowych gminy Borzęcin oraz sprawnemu działaniu Małopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Krakowie odbudowano miejsca przerw w wałach Uszwicy powstałe w wyniku powodzi 16 - 18 maja. Zabezpieczenie wyrw, na prawym wale rzeki Uszwicy w Bielczy i lewym w Borzęcinie kosztowało prawie dwa miliony trzysta tysięcy złotych. W obu przypadkach zastosowano nowoczesne technologie. W Bielczy wykonano wał na odcinku 140 metrów budując ścianę zaporową przy użyciu grodzic stalowych tzw. larsenów, a w Borzęcinie odbudowano blisko 60 metrowy odcinek przy zastosowaniu bentomaty, bentonitowej maty hydroizolacyjnej. Ponadto do wału w Bielczy wybudowano ponad kilometrowy odcinek drogi z płyt betonowych. Do gminy Borzęcin płynie dalsza pomoc. Pomorski i Warszawski Okręg Wojskowy przekazują artykuły spożywcze w postaci: konserwy tyrolskiej, mieszanki warzywnej 2 i 3 składnikowej, fasolki konserwowej krojonej, str. 40 Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 groszku konserwowego i pieczywa chrupkiego. Z rezerw wojskowych łącznie przekazano gminie 2 tysiące 132 kilogramy żywności. Wartość darowizny wyniosła 13 tysięcy 729 złotych 28 groszy. Powiatowa Stacja Sanitarno – Epidemiologiczna w Brzesku przekazała 96 kg Chloraminy T do dezynfekcji studni. Żołnierze 6 Brygady Desantowo – Szturmowej z Krakowa ofiarowali pomoc dla 3 rodzin poszkodowanych w powodzi w postaci sprzętu AGD o łącznej wartości 2 tysiące 500 złotych. Gmina Czaplinek w zachodniopomorskim przekazała kwotę 1 tysiąca 250 złotych dla najbardziej poszkodowanych. Wójt drugiej z naszych partnerskich gmin, gminy Czarna w Bieszczadach nieodpłatnie przyjął młodzież szkolną z Borzęcina i Przyborowa na 3 dniowy wypoczynek w dniach 29.06 – 01.07 br. Profesor Marian Stolarczyk, autor działu powstającej Monografii Borzęcina zrzekł się części wynagrodzenia na rzecz poszkodowanych w powodzi. Małopolska Izba Rolnicza przekazała 25 ton młóta, a Przedsiębiorstwo Rolniczo - Hodowlane Gałopol Spółka z o.o. z Gałowa k/Szamotuł w Wielkopolsce 3 tysiące 200 kilogramów kukurydzy. Z pomocy tej skorzystało kilkudziesięciu rolników. Z pomocą pospieszyły żwirownie. Oprócz żwirowni SUPER – KRUSZ w Warysiu, która w związku z apelem wójta przekazała 1000 ton kruszywa na rzecz poszkodowanych w powodzi, materiał w postaci ziemi, kruszyw i mieszanki żwirowo – ilastej przekazały żwirownie: SLAG RECYCLING w Bielczy – 1600 ton i CEMEX w Jagniówce – 1000 ton. Razem 3600 ton. cym wszystkie miejscowości i przysiółki gminy wykonywany jest oprysk metodą agrolotniczą. Wykonawcą zabiegu jest firma EADS PZL Warszawa - Okęcie S.A., Zakład Usług Agrolotniczych w Mielcu. W miejscach szczególnie uczęszczanych, w centrach miejscowości, na obiektach sportowo - rekreacyjnych odkomarzanie zostanie powtórzone metodą naziemną za około 2, 3 tygodnie. Całkowity koszt odkomarzania to kwota około 312 tysięcy złotych. Koszt akcji powodziowej na terenie gminy Borzęcin zamknął się kwotą ponad 310 tysięcy złotych, z czego na pokrycie kosztów akcji władze gminy pozyskały dotację od Wojewody Małopolskiego w wysokości 250 tysięcy złotych. W wyniku powodzi straty w budynkach mieszkalnych zgłosiło 546 rodzin. Małopolski Urząd Wojewódzki pozytywnie zweryfikował i skierował do wypłaty wnioski 527 rodzin. Do tej pory wypłacono 448 zasiłków w wysokości jednostkowej do 6 tysięcy złotych, o łącznej wartości 571 tysięcy 600 złotych. Ponadto 59 rodzin złożyło wnioski o zasiłki na remonty domów do kwoty 20 tysięcy złotych, 2 rodziny do kwoty 100 tysięcy złotych. 31% gospodarstw rolnych zgłosiło straty w uprawach rolnych. Objęły one obszar 2 tysięcy 925 hektarów. Poszkodowanych zostało 498 gospodarstw. Gmina Borzęcin otrzymała promesę w wysokości jednego miliona złotych, na odbudowę infrastruktury zniszczonej w wyniku powodzi z maja i czerwca br. Pozyskana kwota jest najwyższą dotacją na odbudowę popowodziową jaką przyznano gminom w powiecie brzeskim. Dzięki tym środkom odbudowane zostanie ponad 6 kilometrów dróg. W sumie w związku z powodzią gmina pozyskała do tej pory dotacje o łącznej wartości 2 miliony 70 tysięcy 600 złotych. Komisja Wojewódzka ds. weryfikacji strat spowodowanych przez powódź w infrastrukturze komunalnej dokonała weryfikacji dodatkowych szkód. W wyniku weryfikacji ostateczne szkody w infrastrukturze komunalnej gminy Borzęcin wyniosły 16 milionów 206 tysięcy 500 złotych. autor: Janusz Kwaśniak Na apel wójta w zakresie wsparcia finansowego walki z plagą komarów w gminie Borzęcin pozytywnie odpowiedział Wojewoda Małopolski, przekazując na realizacje zadania dotację w wysokości 249 tysięcy złotych. Na obszarze blisko 2 tysiące 920 hektarów, obejmująKurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Wykorzystano fotografie: Piotr Kania, Bernadeta Pyrek (GOK), Piotr Hebda, Leszek Kasjaniuk, Aleksandra Dębińska, Mateusz Stąsiek str. 41 Powódź 17 lipca 1934 r. Czytając historię Borzęcina Anastazji Staśko znalazłem opis powodzi z 1934 roku. Powódź powtórzyła się w latach: 1970,1997, 2010. Kiedy znowu będziemy świadkami następnej? Czy znajdzie się jej kronikarz? Rozpoczęły się żniwa. Szły sprawnie, ponieważ pogoda dopisywała, ale pomimo że każdy rad pogodzie, wyglądaliśmy deszczu, bo było sucho. 15 lipca zaczął padać deszcz, taki spokojny bez burzy, bo chmury burzowe szły nad górą. 16 padało cały dzień, ale wszyscy byli zadowoleni bo deszcz był potrzebny… Wody przybywa 1934 r. Po lewej stronie Urząd Gminy. 17 rano siostra poszła do kościoła na mszę św. Gdy zaszła pod kościół, ksiądz kanonik Łącki stał przed kościołem, a wraz z nim kilku chłopów, do których mówił: Źle jest. Dunajcem woda niesie domy. Nie dowierzano mu, bo przecież u nas w rzece woda była jeszcze czysta i płynęła w korycie. Ale on mówi: Teraz słuchałem w radju (zdaje mi się, że jeszcze na słuchawki) w górach oberwanie chmury, górskie rzeki gwałtownie przybierają i trzeba się mieć na baczności, bo i nasza rzeka też może pokazać swoje. „Wody przybywa” p. Staśko, literat i X. Stoch. Prawa strona Uszwicy. Most w Borzęcinie, po lewej figura św. Jana Nepomucena. str. 42 Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Piekarnia. R.1934. Powódź Gdy siostra po mszy św. wracała do domu, już w rzece woda była mętna, zaczęła przybierać. Około ósmej godziny już we wsi alarm, woda gwałtownie wzbiera, trzeba nadstawiać wałów i pilnować, żeby woda ich nie przerwała. Siostry wzięły łopaty i poszły do pracy. Nadsypywanie wałów w r.1934 za szkołą. Ja nie poszłam ponieważ przed paroma dniami użęłam sobie sierpem rękę i nie mogłam nic wziąć do reki, więc z mamą zbierałyśmy kury i kurczęta, zawierałyśmy w stajni, na wypadek, gdyby woda przerwała. Siostry pracując przy nadstawianiu wału zobaczyły dwóch kuzynów którzy przyszli z „Góry” mówiąc, że tam jeszcze woda ma około metra do wału, a tu już na pół metra usypano wałek na wale. Siostra poprosiła ich, żeby Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Dom p. Urbańskiego oblany wodą r.1934. Mieszkańcy nie mogą wyjść z domu. nie odchodzili, ale gdyby woda przerwała poszli nam z pomocą. Za kilka minut o godzinie 9-tej woda przerwała wał na Starej Wsi. Wspomniani kuzyni przybiegli najpierw odwiązując krowy i mówiąc mnie, żeby gnać je w górę, do ich domu. Wzięłam krowy, mały Ludwiś mi poganiał, bo krowy nie chciały iść, gdyż woda na ogrodzie już była prawie po kolana, a tu woda z hukiem pędzi i zalewa Starą Wieś, ludzie krzyczą, psy wyją, krowy beczą, świnie kwiczą, a z góry leje deszcz. Każdy ucieka z bydłem w teren wyżej położony. Zagnaliśmy krowy do ciotki i do wujka oni wytrzeszczyli oczy, pytają: co jest? Czemu tu przygnaliście te krowy? ( bo tam jeszcze nie wiedzieli, że u nas już woda przerwała). Wujku! ja mówię nie patrzcie tylko szybko zaprzęgajcie konie do wozu i jedzcie do nas po ciele bo ma 2 dni i po świnie bo woda przerwała. Więc wujek razem z mężem ciotki szybko zaprzągnęłi konie do wozu i ja pojechałam z nimi, a ciotka wzięła przemoczonego i zziębniętego Ludwisia, aby go ogrzać i zajęli się krowami. Tymczasem kuzyn z siostrami powynosili na strych odzież, mąkę, i co jeszcze było ziarna i innych produktów spożywczych, przeprowadzili ciele i świnię do izby bo stajnię już woda zalała. Gdyśmy przyjechali, włożyli je na wóz, a Maryśka z mamą zostały na strychu. Do wału już nie dało się dojść bo woda była po pachy, a na ogrodzie gdyśmy jechali to woda wlewała się już na wóz, konie chrapały nie chciały iść, a wujek szedł prawie po krok w wodzie i długim kijem idąc przed wozem po omacku szukał, czy gdzie woda nie wydarła dziury. Gdy przejechaliśmy tak kilkadziesiąt metrów, już dalej na gościńcu woda była coraz mniejsza i szczęśliwie dojechaliśmy do domu wujka. Po południu przyszły telefony do gminy żeby z niższych terenów wywozić ludzi, bo woda w Uszwicy ma podnieść się jeszcze 2 metry . Tak ale gdzie wywozić? Jeżeli woda podniesie się o 2 metry to domy na Starej Wsi domy aż postrachy zaleje woda. Po lewej stronie Uszwicy woda sześcioma dziurami w wale zalała już pola, a także Rylową i Szczurową. Po prawej stronie woda z Dunajca już zalewa pola, a gdy w Uszwicy woda się podniesie, to wały i po prawej stronie nie wytrzymają i cała wieś znajdzie się pod woda. Ratunek tylko w Bogu. Ksiądz proboszcz karze dzwonić, aby kto może spieszył do kościoła. Wkrótce z terenów jeszcze nie zalanych, ludzie mieszkający w pobliżu kościoła na głos dzwonu zebrali się przed cu- str. 43 dachu siedziało kilkoro ludzi błagając o ratunek, dopłynąwszy pod most Dunajca uderzył o niego i wszystko utonęło w wodzie. W Chomranicach woda podmyła cmentarz i trumny płynęły po wodzie. Na Wiśle z podwislańskich wsi ludzie zgromadzeni na wale, na który się schronili, stojąc pomiędzy rzeką z jednej strony, a z drugiej zalanymi polami chwytali deszcz do rąk, aby ugasić pragnienie wywołane gorączką i strachem, że lada chwila woda może przerwać wał i wszystko pochłonąć w rozszalałym nurcie, zanim wojsko podpłynie łodziami aby ich zabrać i wywieść. Wówczas nie było jeszcze helikopterów, powódź nie była przewidziana, a objęła wielkie tereny. Kto był w Kalwarii Zebrzydowskiej mógł w klasztorze obejrzeć obraz – a nawet zdjęcie było i w gazetach przedstaDom Podgórskich. [Po prawej stronie Uszwicy L.K.] wiające sześcioosobową rodzinę na piecu kuchennym trzymającą Obraz M.B. Kalwaryjskiej, a wokoło downym Obrazem MB Borzęcińwoda unosząca drewniane części z podmyteskiej, aby przez jej przyczynę błago i rozwalonego domu. Schowałam kilka gagać Boga o ratunek. Ja i siostra zet z zamieszczonymi zdjęciami i opisami z różponieważ byłyśmy u wujka, skąd nych miejscowości, na pamiątkę aby i młodsze można było dotrzeć do kościoła pokolenie mogło przeczytać i zobaczyć, które też poszłyśmy na nabożeństwo. za kilka lat rzeczywiście chętnie było czytane Na dworze deszcz, woda w rzei oglądane, ale ponieważ były na bardzo lichym ce huczy, a w kościele na klęczpapierze drukowane wkrótce się zniszczyły. kach przed wystawionym NajPowoli wszystko wracało do normy. Ale plony świętszym Sakramentem płacząc nie były wówczas ubezpieczone, więc nie było i szlochając ludzie modlą się żarodszkodowania. Wprawdzie na terenach bardzo liwie. Z ołtarza spoglądają litościzniszczonych ludzie otrzymywali doraźną powe oczy Borzęckiej Madonny na moc. Później z północnych województw przyte gromadkę ludu tak żarliwie bławożono zboże na zasiewy i ziemniaki do sadzegającego Ją o pomoc i ratunek, nia. I w naszej gminie przydzielono pewną ilość a zarazem tak bezgranicznie ufadla powodzian, bo przecież nie cała wieś była jącego w Jej Macierzyńska pozatopiona. Ale zanim pomoc doszła do najbarmoc bo „Kiedy Ojciec rozgnieObraz MB Borzęcińskiej w ołtarzu dziej poszkodowanych jakoś po drodze się rozwany siecze szczęśliwy kto się głównym. płynęła. W jesieni dostaliśmy trochę ziemniaków do Matki ucieczce”. do sadzenia te widocznie w transporcie nie były W nocy burza, deszcz leje, pioruny biją, nikt nie śpi, dobrze zabezpieczone gniły i niewiele do sadzenia pozojedni się modlą, drudzy dobytek wynoszą na strychy stało. Wprawdzie w niektórych miejscach na polu, gdzie w obawie przed zapowiedziana nową fala wody… była woda mniejsza, część krzaków ziemniaczanych wyAle zapowiedziana fala wody nie dotarła do Borzęcipuściła nowe pędy, na których pojawiły się kwiatki, a na na, ale wcześniej rozlała się prawdopodobnie w Uszwi. korzeniach zawiązały się ziemniaki. Ale to już była późWody w rzece już nie przybywało Na drugi dzień pona jesień więc nie dały rady urosnąć i dojrzeć więc wyszłyśmy z siostrą na wieżę (organista nam odemknął) kopaliśmy takie jakie były, małe jak gołębie jajka z cieskąd było widać zalane pola i pływające snopy i dzieniutką łupiącą się skórką. Było ich kilkanaście koszyków siątki zboża. Całoroczny dorobek rolników pochłonął szalejący i te postanowiliśmy zachować do zasadzenia. Ale wszyżywioł. Po południu rozpogodziło się i noc była spokoj- scy mówili żeby ich nie sadzić, bo takie nie nadają się do na. Na rano woda w rzece opadła. Odpływała też woda sadzenia. Więc mama poszła do krewnych którzy mieli z zalanych terenów, zostawiając muł i zniszczenie. Gdzie ziemniaki na terenach nie zalanych woda i prosiła żeby było trochę wyżej i woda rozlewała się spokojnie, to jesz- odmienili nam te ziemniaki do sadzenia za te nasze któcze gdy pole obeschło, można było choć trochę zboża re będą mogli zużyć na paszę do inwentarza. Ale ci wyuratować, ziemniaki, buraki zgniły, a trawa dopiero po mawiali się, że nie mają oni tyle więc mama gdy przyszła mówi: „będziemy sadzić takie jakie mamy, nie rodzi rola kilku tygodniach przebiła się prze muły. Natomiast w domach zalanych przez wodę trzeba jeno Boska wola”(…) było wiele pracy, przez całe lato, aby doprowadzić je do takiego stanu, aby można było mieszkać w zimie. Powódź ta wyrządziła wiele strat i zniszczeń, ale gdy później czytając gazety dowiadywaliśmy się jak wielkie zniszczenia dokonała powódź w całej południowej Polsce, to u nas było tylko niewielki procent z tego co działo się gdzie indziej. Przecież Dunajcem płynęły całe domy. Na zdjęciach można było widzieć, jak dom na którego str. 44 Lucjan Kołodziejski Podziękowania. Dziękuję mgr Beacie Staśko za udostępnienie rękopisu i ks. mgr Czesławowi Paszyńskiemu za zdjęcia. Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Zespół Szkół w Borzęcinie z pomocą powodzianom w Woli Przemykowskiej Podczas powodzi 17 maja 2010 pękły wały na rzece Uszwica w Kwikowie zalewając między innymi podarowanych rzeczy znalazły się także poduszki, kołdry, koce i ręczniki. Apel znalazł szeroki oddźwięk. Dyrekcja, nauczyciele, pracownicy obsługi, a przede Wolę Przemykowską. Mieszkańcy zostali ewakuowani do Zaborowa i okolicznych miejscowości. Na pomoc poszkodowanym pospieszył Samorząd Uczniowski Zespołu Szkół w Borzęcinie organizując zbiórkę odzieży, żywności, zabawek dla dzieci, środków czystości, słodyczy oraz przyborów szkolnych. Wśród wszystkim uczniowie zebrali w/w rzeczy, które w dniu 26 maja zostały przekazane na ręce Dyrektor Publicznego Gimnazjum w Zaborowie mgr Joanny Ozorka - Krawczyk przez młodzież naszej szkoły. Drugą część darów przekazaliśmy rodzinie Małgorzaty i Tadeusza Prus z Woli Przemykowskiej tymczasowo zamieszkałych w Zaborowie. Udaliśmy się również do ich domu zalanego przez powódź. Wielkie wrażenie wywarły na nas szkody wyrządzone przez żywioł. Organizatorzy akcji składają staropolskie „Bóg zapłać” wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do okazania pomocy poszkodowanym. Organizatorzy akcji: mgr inż. Anna Ostrowska, mgr Joanna Bodzioch oraz mgr Lucjan Kołodziejski. (lk) Taranem w most, czyli co płynie Uszwicą Jak niszczycielskim żywiołem jest woda i jakie potrafi nieść ze sobą zniszczenie, wie każdy mieszkaniec terenów powodziowych. Szczególnie tam, gdzie przepływające wody i potoki w ostatnich latach powodowały wysokie straty. Jedną z przyczyn zagrożeń są nieuporządkowane, zakrzewione i zadrzewione międzywala, które wyhamowują spływ wód i powodują, że korytem rzek wraz z falą powodziową spływają korzenie i drzewa. Taki właśnie „przybysz”, nastręczył nie lada problemu walczącym w Borzęcinie z powodzią służbom gminnym. Pokaźnego rozmiaru drzewo najpierw mocno wstrząsnęło mostem w Bielczy i „dworskim” w Borzęcinie, by później nie mogąc prześlizgnąć się pod konstrukcją mostową w centrum Borzęcina mocno na nią napierać. Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 - Wyglądało to naprawdę groźnie. Aby nie dopuścić do uszkodzenia i zerwania mostu, specjalistycznym sprzętem wyciągnęliśmy pień na brzeg – mówi szef obrony cywilnej gminy Borzęcin, wójt Janusz Kwaśniak – To drzewo nie powinno się tam znaleźć. Dlatego tak ważnym jest aby właściciele terenów prywatnych położonych w międzywalu uporządkowali teren usuwając naturalne zapory dla spływającej wody. Od wielu lat o to apelujemy. Przez chwilę pojawił się pomysł, aby „przybyszowi” nadać charakter pomnika upamiętniającego powódź 2010 roku. Rok to przecież pamiętny i ze względu na historyczny nadmiar wody na trwale zapisze się w gminnych annałach. [gall] str. 45 Pospieszyli z pomocą dzieciom z gminy Borzęcin Zielona szkoła w Przechlewie W miesiącu maju bieżącego roku gmina Borzęcin podobnie jak wiele innych w Małopolsce doświadczyła kataklizmu powodzi. Woda zalała wiele domostw, ich mieszkańcy ponieśli dotkliwe straty materialne. Powódź nie oszczędziła również naszej szkoły. Woda zalała najniższy poziom, a szkoła była zamknięta przez 3 dni. Do dziś doskwierają nam skutki powodzi. W tych trudnych dniach z inicjatywą wyjazdu dla dzieci z rodzin, które dotknęła powódź pospieszył wójt naszej partnerskiej gminy Przechlewo w województwie pomorskim Pan Andrzej Żmuda-Trzebiatowski. W porozumieniu z Wójtem Gminy Borzęcin Panem Januszem Kwaśniakiem zorganizował „zielona szkołę” z zakwaterowaniem w Zespole Szkół w Przechlewie. Wyjazd miał miejsce w niedzielę 6 czerwca wieczorem. Po długiej i dość męczącej podróży do Przechlewa dotarliśmy w poniedziałek przed południem. Zostaliśmy serdecznie powitani osobiście przez Pana Wójta Andrzeja Żmudę-Trzebiatowskiego, dyrektorów Publicznego Gimnazjum Pana Piotra Muchowskiego i Publicznej Szkoły Podstawowej Pana Mścisława Wikaryjczaka oraz innych pracowników szkoły. Nasi uczniowie zostali zakwaterowani w dobrych warunkach w kilku przystosowanych do tego celu izbach lekcyjnych. Posiłki, obfite i bardzo smaczne zapewniła nam przyszkolna kuchnia w której stołują się uczniowie zespołu szkół. Kilkakrotnie spożywaliśmy je w towarzystwie Pana Wójta, który zgodnie z przewidywaniami okazał się bardzo otwartym, życzliwym i sympatycznym człowiekiem. Poniedziałek Po obiedzie wyruszyliśmy na pierwszy rekonesans po Przechlewie i okolicach. Przechlewo jest ładną, schludną, czystą miejscowością z zadbanymi budynkami, dużą ilością zieleni. Polne ścieżki zaprowadziły nas do miejscowego Ośrodka Sportu i Rekreacji, który położony jest nad Jeziorem Końskim. Najwięcej frajdy sprawiło dzieciom brodzenie w czystej wodzie jeziora. Po kolacji każdy mógł się oddać swojej ulubionej czynności. str. 46 Jedni „leżakowali”, inni grali w tenisa stołowego, starsi chłopcy grali w piłkę nożną z kolegami z miejscowej szkoły. Wtorek Większość atrakcji i form spędzenia czasu zorganizował nam Pan Wójt oraz nauczyciel wf, zapalony kajakarz Pan Mariusz Rutkowski. Na pierwszy spływ kajakowy Pan Mariusz zabrał starszych uczniów. Trzynaście dziewcząt i chłopców pod opieką nauczycieli mieli okazję i przyjemność przez dwie i pół go- dziny płynąć rzeką Brdą. Spływ zakończył się przy pomniku upamiętniającym spływy kajakowe ks. Karola Wojtyły, późniejszego papieża Jana Pawła II. Po spływie pokazano nam Ośrodek szkolenia psów myśliwskich. Znajduje się w nim zagroda z kilkoma dzikami. Młodsi uczniowie poznawali okolice Przechlewa i uprawiali sport. Środa W środę czekały nas największe atrakcje: wyjazd do Malborka i Gdańska. Krzyżacki zamek robi duże wrażenie, szczególnie zespół bram i mostów, które broniły dostępu do środka. Wspaniała warownia z wieloma atrakcjami i ekspozycjami, jak zbrojownia, wystawa wyrobów z bursztynu. Kolejnym etapem wycieczki był Gdańsk. Z powodu ograniczonego czasu przeszliśmy Długim Targiem, zro- Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 biliśmy pamiątkowe zdjęcie „z Neptunem”, następnie wzdłuż kanału portowego. Ponadto zwiedziliśmy Katedrę Mariacką. W niej został pochowany marszałek senatu Rzeczypospolitej Polskiej pan Maciej Płażyński, jedna z ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Czwartek Na drugi spływ kajakowy z Panem Mariuszem Rutkowski pojechali młodsi uczniowie. Starsi brali udział w zabawie w podchody w terenie z wykonywaniem zabawnych zadań jak śpiewanie, wchodzenie do wody, przenoszenie rannego. uczniowie próbowali zaprzyjaźnić się z dzikami. Poważną przeszkodą był niezbyt miły „zapach”. Wieczorem uczniowie bawili się na dyskotece w Gminnym Ośrodku Kultury. Niedziela Po śniadaniu uczestniczyliśmy w niedzielnej mszy świętej w zabytkowym kościele z XVII wieku. Resztę dnia uczniowie spędzili na wolnych zajęciach, między innymi terenowy rekonesans, gra w tenisa, ubijanego, piłkę nożną. Piątek Celem kolejnej wycieczki była Łeba. Po przejściu 5,5 kilometra zobaczyliśmy ruchome wydmy - wspaniałe „góry piasku”. Po ich pokonaniu rozłożyliśmy się na plaży. Po etapie chlapania się w wodzie morskiej uczniowie przystąpili do konkursu na „najładniejszą rzeźbę w pia- sku”. Konkurs nie został rozstrzygnięty z powodu nagłego załamania pogody. W drodze powrotnej solidnie nas oblało, ale szczęśliwie nikt się nie przeziębił. W czasie kolacji spotkał nas bardzo sympatyczny gest - prawdopodobnie ze strony Rady Rodziców miejscowej szkoły, kilka uczennic przekazało nam trzy brytfanny ciasta. Sobota Sobota była lekcją patriotyzmu. Okazją do tego było zwiedzenie skansenu w Szymbarku. Oprócz atrakcji, takich jak: dom „do góry nogami”, najdłuższa deska na świecie jest tam ekspozycja poświęcona zesłańcom na Sybir między innymi dom Sybiraka, barak-ziemianka i pociąg, jakim zesłańcy jechali na Sybir oraz replika bunkra „Ptasia wola” - Tajnej Organizacji Wojskowej Gryfa Pomorskiego. W skansenowym kościółku znajdują się symboliczne eksponaty związane z martyrologią naszego narodu z miejsc kaźni od Renu po Kamczatkę. W zapamiętaniu tej lekcji patriotyzmu na pewno pomogła niesamowita w treści i emocji narracja naszego przewodnika. Po powrocie czekał na nas obiad „w terenie” w Ośrodku szkolenia psów myśliwskich. Niektórzy Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Poniedziałek ... był niestety ostatnim dniem „zielonej szkoły”. Czynności porządkowe, pakowanie przedzielały i uzupełniały zajęcia sportowe, między innymi nauka gry w tenisa ziemnego. Chłopcy zagrali pożegnalny mecz piłki nożnej z miejscowymi rywalami. Po kolacji nastąpiło pożegnanie w którymi podziękowaliśmy za wspaniałe przyjęcie i niezapomniany atrakcyjny pobyt w Przechlewie. Jak łatwo się domyślić za to wszystko „ktoś” musiał zapłacić. Tymi życzliwymi ludźmi byli sponsorzy z obu gmin, naszej i przechlewskiej. 1. Pan Wójt Gminy Borzęcin Janusz Kwaśniak pokrył koszt przejazdu autokarem. 2. Na różne wydatki pewną kwotę przeznaczył proboszcz parafii Borzęcin ks. Czesław Paszyński. Koszty zakwaterowania, posiłków i niektórych atrakcji np. spływy kajakowe pokryli sponsorzy z Gminy Przechlewo: 1. URZĄD GMINY w Przechlewie - Wójt Pan Andrzej Żmuda Trzebiatowski. 2. POLDANOR S.A. w Przechlewie - Prezes Pan Grzegorz Brodziak. 3. POLTAREX Nowa Wieś koło Przechlewa - Dyrektor Pan Adam Sosnowski. 4. Nadleśnictwo Niedźwiady - Nadleśniczy Pan Ireneusz Jażdżewski. 5. Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych Przewodnicząca Pani Helena Fert. 6. Ośrodek Sportu i Rekreacji w Przechlewie - Dyrektor Pani Teresa Łopusińska. 7. Gminne Centrum Kultury - Dyrektor Pan Józef Gleb. 8. Uczniowie i Grono Pedagogiczne Zespołu Szkół - Dyrektor Pan Piotr Muchowski, w tym: Szkoły Podstawowej w Przechlewie - zastępca dyrektora Pan Mścisław Wikaryjczyk i Publicznego Gimnazjum w Przechlewie - zastępca dyrektora Zespołu Szkół Pani Katarzyna Rybak. Wszystkim tym osobom oraz instytucjom samorządowym i gospodarczym składamy serdeczne podziękowania za wspaniałe przyjęcie, okazaną życzliwość, gościnność i serdeczność. Uczestnicy wyjazdu i opiekunowie str. 47 Na bieszczadzkich szlakach relacja z wyprawy „…jeśli więc kiedykolwiek przyjedziecie w Bieszczady i wybierzecie się na górskie szlaki, to ten nie objęty wzrokiem świat połaninowy stanie naprawdę przed Wami… Od tej pory trwać będzie w Was poprzez osobiste poznanie bezkresu górskich przestworzy. Sercem chwycicie wszystko co piękne i zabierzecie ze sobą na zawsze, bo ten subtelny świat bieszczadzkiej przyrody będzie odtąd Waszą własnością”. S. S. Orłowski W dniach 29.06.2010 do 1.07.2010 odbyliśmy niezapomnianą podróż w Bieszczady. Podczas trzech dni eskapady mogliśmy napawać się pięknem krajobrazów oraz poznać gościnność i życzliwość tamtejszych mieszkańców. Podczas podróży odwiedziliśmy Skansen w Sanoku, gdzie zapoznaliśmy się z łemkowską i bojkowską kulturą etniczną. Zwiedziliśmy piękny Zalew Soliński oraz zaporę chroniącą przed zalaniem. Przeżyliśmy prawdziwą wyprawę górską zdobywając Połoninę Wetlińską i Koziniec, które okazały się nie lada wyczynem. Po każdym fascynującym dniu wycieczki mogliśmy odpocząć w Szkole Podstawowej w gminie Czarna, gdzie czekały na nas pyszne posiłki i wygodne łóżka. Wszystko to, mogliśmy doświadczyć dzięki hojności i dobroci Pana Marcina Rogackiego - Wójta Gminy Czarna, oraz Dyrektor Szkoły Podstawowej Pani Anny Syganicz. Składamy serdeczne podziękowania Wójtowi Gminy Borzęcin panu Januszowi Kwaśniakowi za sfinansowanie kosztów przejazdu w Biesz- Wakacyjne wędrówki We wtorek 13 VII 2010 PG im. Jana Pawła II zorganizowało wycieczkę autokarową do Krakowa i Zatora w ramach ZFS. W wycieczce uczestniczył 67 osób. Pierwszym punktem wycieczki było zwiedzanie wystawy stałej Kraków- czas okupacji 1939-1945 w otwartym 10- VI-2010 r. nowym oddziale Muzeum Historyczne Miasta Krakowa FABRYKA EMALIA OSKARA SCHINDLERA, UL.LIPOWA 4. W Katalogu z wystawy napisano m.in.: Jest to rodzaj podróży przez miasto i czas. Ukazuje historię jego mieszkańców- Polaków i Żydów, dzieje fabryki naczyń emaliowanych, losy Oskara Schindlera i uratowanych przez niego więźniów obozu koncentracyjnego Płaszów. O wyjątkowym charakterze tej wystawy decyduje w głównej mierze jej interdyscyplinarność oraz wykorzystanie w aranżacji elementów zaczerpniętych z teatru- scenografii, dźwięku, światła. Dzięki nim niemal namacalnie doświadczmy życia miasta: słyszymy jego odgłosy, stąpamy po krakowskich brukach, podróżujemy tramwajem, zaglądamy do mieszkań, zakładu fotograficznego, kawiarni, fryzjera. (...)Bardzo ważna rolę odgrywają również wideorelacje str. 48 czady oraz pomoc i wsparcie w organizacji wypoczynku. Pragniemy również bardzo serdecznie podziękować Wójtowi Gminy Czarna panu Marcinowi Rogackiemu za wspaniałe przyjęcie, okazaną gościnność, serdeczność i dobroć oraz pokrycie kosztów naszego pobytu w Czarnej. To dzięki współpracy partnerskiej oraz przyjaźni dwóch gmin - Czarnej i Borzęcina mogliśmy wędrować ścieżkami historii i odkrywać piękne zakątki naszej Ojczyzny. Uczniowie Zespołu Szkół w Borzęcinie i Przyborowie wraz z opiekunami mieszkańców Krakowa. Bogaty materiał wspomnieniowy oraz fotograficzny przedstawiono w licznych prezentacjach multimedialnych. Często zwiedzam muzea, lecz to muzeum - obok Muzeum Powstania Warszawskiego jest wyjątkowe. Nie da się być tylko widzem. Jest się już uczestnikiem multimedialnej prezentacji. Po spożyciu w restauracji smacznego obiadu kontynuowaliśmy wycieczkę udając się do DinoZatorlandu w Zatorze. Spacerując z przewodnikiem wśród lasu spotkaliśmy 90 dinozaurów w skali 1:1. Ich ryk, poruszające się głowy, skrzydła, ogony i łapy wywierały szczególne wrażenie na najmłodszych uczestnikach naszej wycieczki. Panowała wzorowa atmosfera, ten świat sprzed 300 mln lat wzbudził nasz podziw dla talentu rekonstrukcyjnego twórców Parku Dinozaurów. To jedyne tego typu muzeum- park w Polsce pod względem wielkości. Dociekliwi mogli pogłębić wiedzę w Muzeum Szkieletów, gdzie znajdują się skamieniałości oraz szkielety prehistorycznych gadów. Na dzieci czekał Park Rozrywki, czyli plac gdzie można było korzystać z wielu atrakcji, m.in. auto scootera, zjeżdżalni, karuzel czy trampolin. Był upalny lipcowy dzień, wszyscy wróciliśmy szczęśliwie do domów. Foto Joanna Bodzioch, tekst Lucjan Kołodziejski Kurier Borzęcki - nr 1(54)/2010 Zespół Szkół w Borzęciniepodsumowanie pracy Rok szkolny 2009/10 w Zespole Szkół w Borzęcinie, podobnie jak inne lata szkolne był pracowity i efektywny. Prowadzono w różnych formach nadzór pedagogiczny, oraz dokonywano ewaluacji wewnętrznej, która obejmowała: zbieranie i analizowanie informacji, oraz opracowywanie wyników i wniosków. Współpracowano zarówno w zespołach przedmiotowych, jak i z innymi szkołami, placówkami, organem prowadzącym szkołę, Gminnym Ośrodkiem Kultury, Gminnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej, CKE, OKE, Poradnią Psychologiczno- Pedagogiczną w Brzesku, Policją, Sądem Rodzinnym, Towarzystwem Ratunkowym Borzęcin w Chicago. Gromadzono informacje o pracy nauczycieli, oraz dokumentację nadzoru pedagogicznego. Wychowawcy i nauczyciele na bieżąco zapoznawali rodziców i uczniów z wymaganiami edukacyjnymi, kryteriami oceniania zachowania, wdrażali uczniów do samodzielnej pracy oraz zachęcali do aktywności, co przyniosło efekty w postaci uczestnictwa w konkursach szkolnych, pozaszkolnych i współzawodnictwie sportowym. W Zespole Szkół w Borzęcinie zarówno w szkole podstawowej, jak i gimnazjum odbyły się liczne konkursy w zakresie: pięknego czytania, wiedzy historycznej, znajomości ortografii, sztuki recytowania wierszy, ekologii, oszczędzania (SKO), wiedzy o patronie szkoły, prac plastycznych, piosenki, znajomości języków obcych: angielskiego i niemieckiego, prezentacji multimedialnej, informatyki, znajomości zasad BRD, matematyki: Kangur matematyczny i Lwiątko, pierwszej pomocy. Uczniowie brali udział we wszystkich konkursach organizowanych przez Małopolskie Kuratorium Oświaty. W gimnazjum pod kierunkiem Pani Teresy Boraca realizowano projekt: „Mieć wyobraźnię miłosierdzia”. Uczniowie Zespołu Szkół w Borzęcinie zdobyli pierwsze miejsce w Międzygimnazjalnym Konkursie Wiedzy o Krajach Niemieckojęzycznych, oraz trzecie miejsce w konkursie Ekoszkoła. Do najważniejszych osiągnięć sportowych należały: I miejsce w piłce ręcznej dziewcząt i chłopców na etapie gminnym, I miejsce w halowej piłce nożnej chłopców, II miejsce w Gimnazjadzie Szkolnych Grup Tanecznych ”Cheerleaders”, I miejsce w Gminnej Olimpiadzie Sportowej, I miejsce w mini-piłce siatkowej dziewcząt na etapie gminnym, I miejsce w mini- piłce koszykowej chłopców na etapie gminnym, I miejsce w minipiłce ręcznej chłopców- etap powiatowy. Serdecznie dziękuję za owocną współpracę w kończącym się roku szkolnym przede wszystkim Wójtowi Gminy Borzęcin mgr Januszowi Kwaśniak, Wicewójtowi mgr inż. Tadeuszowi Żurek, wszystkim nauczycielom, obsłudze, rodzicom i uczniom Zespołu Szkół w Borzęcinie. Szczególne podziękowania składam Zarządowi i członkom Towarzystwa Ratunkowego Borzęcin w Chicago za sponsorowanie obiadów dla dzieci z rodzin potrzebujących pomocy i w ich imieniu proszę o współpracę licząc na dalszą pomoc finansową. Wszystkim osobom w jakikolwiek sposób związanym z Zespołem Szkół w Borzęcinie życzę udanych, słonecznych, spokojnych wakacji, aby wakacyjny wypoczynek zaowocował pilną pracą i dobrymi efektami w roku szkolnym 2010/11. Pożegnalna fotografia W dniu 25 VI 2010 mury Publicznego Gimnazjum im. Jana Pawła II opuściła klasa III c. Jej wychowawcami w szkole podstawowej były: mgr Małgorzata Obłąk (klasy I –III) i mgr Joanna Bodzioch (klasy IV – VI), w gimnazjum mgr Lucjan Kołodziejski. Uczniowie tej klasy przez 9 lat uczyli się i współpracowali razem. Integrowali się podczas wycieczek autokarowych: dwukrotnie w Pieniny, trzydniowej do Dobrociesza oraz do Warszawy, a także rowerowych: do Wierzchosławic, Dębna i Zalipia. Była to klasa „do tańca i do różańca” bowiem oprócz nauki potrafili też się bawić podczas imprez szkolnych i klasowych: ognisk, zabaw andrzejkowych i choinkowych, dyskotek, półmetka w klasie II oraz balu absolwentów w lutym br. Ponadto osiągali wysokie wyniki w nauce oraz odnosili sukcesy biorąc udział w konkursach szkolnych oraz pozaszkolnych. Wraz z klasą IIIc mury gimnazjum opuściła finalistka Małopolskiego Konkursu Biblijnego oraz laureatka Małopolskiego Konkursu Chemicznego i Geograficznego - Justyna Musiał, finalistki Małopolskiego Konkursu Języka Polskiego - Paula Sobota i Magdalena Smoleń, zdobywca I-go miejsca w Ogólnopolskim Turnieju Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego – Krzysztof Bodzioch, finaliści Szkolnej Giełdy Turystycznej w Szczecinie – Paula Sobota, Kinga Rędzina, Magdalena Smoleń, Justyna Musiał, Mateusz Stąsiek. Uczniowie brali czynny udział w życiu szkoły, gminy oraz parafii. Należeli do Zespołu Pieśni i Tańca Borzęcanie, Szkolnego Koła Caritas oraz grupy teatralnej, mając na swoim koncie 4 sztuki teatralne: 2 Misteria Bożonarodzeniowe, „Brat naszego Boga” oraz „Hiob”, z którym zakwalifikowali się do gali finałowej festiwalu teatralnego „Zaklinam was słowem” w Krakowie. J.B., L.K. Dyrektor Zespołu Szkół mgr Kinga Białek Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 str. 49 Jakie inwestycje są planowane w Borzęcinie? Czy będzie basen? Jaki wpływ na rozwój gminy mają radni województwa i czym się właściwie zajmują? Oraz kto gdzie rządzi? - tego, między innymi, próbowali dowiedzieć się gimnazjaliści podczas rozmowy z Panem Adamem Kwaśniakiem, Radnym Województwa Małopolskiego, Przewodniczącym Komisji Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich. Materiał powstał w ramach pracy Koła Historycznego działającego w PG im. Jana Pawła II w Borzęcinie. Nagrodą dla uczestników będzie wycieczka do Krakowa, spotkanie z Marszałkiem Województwa Małopolskiego Markiem Nawarą i zwiedzania miasta. Opiekun koła mgr Lucjan Kołodziejski Foto Z. Marcinkowski. Od lewej: Adam Kwaśniak, abp Józef Kowalczyk, prymas Polski i prof. Fr. Ziejka, były rektor UJ. Jak długo pełni pan funkcję Radnego Sejmiku Województwa Małopolskiego? Od 3,5 roku jestem Radnym Województwa Małopolskiego. Pełnię tę funkcję do października, gdyż wtedy odbędą się następne wybory samorządowe. Kończy się moja kadencja, więc zamierzam ubiegać się o reelekcję. Tak zakładam, jednak nie podjąłem jeszcze ostatecznej decyzji. Na czym polega pana praca w Sejmiku Województwa? Praca radnego województwa ma charakter bardzo szeroki, regionalny, ponieważ zakres mojej działalności obejmuje całą Małopolskę. Oprócz powiatu i gminy z terenu których zresztą zostałem wybrany, działam w imieniu i na rzecz całego województwa. W sejmiku pełnię funkcję przewodniczącego Komisji Rolnictwa, toteż zakres moich działań jest bardzo szeroki, bo wszyscy wiemy, że Małopolska to w głównej mierze rolnictwo i turystyka. Czym zajmuje się ta Komisja? Komisja zajmuje się problemem rozwoju i modernizacji obszarów wiejskich. Podczas obrad poruszamy tematy związane z odnową miejscowości, budową i przebudową dróg oraz ochroną gruntów rolnych. Zajmujemy się również Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013. W trakcie obrad szczegółowo analizujemy sytuację w rolnictwie. Poruszamy również kwestie dofinansowania do wapnowania gleb i omawiamy str. 50 Gimnazjaliści z Borzęcina w rozmowie z Radnym Wojewódzkim Adamem Kwaśniakiem program Małopolskie Remizy. Głęboko leży mi na sercu również projekt Rewaloryzacji i Modernizacji zabytków - to także jest program województwa małopolskiego. Efekty tego programu wszyscy widzimy na co dzień, ponieważ m.in. Parafia w Borzęcinie również skorzystała ze środków przeznaczonych na rewaloryzację zabytków. Z tego dofinansowania została wykonana kostka granitowa wokół kościoła w Borzęcinie, jak również odnowione kamienne ogrodzenie wokół kościoła, a w Parafii Bielcza zabytkowy ołtarz. Co ma Pan jeszcze w planach dotyczących Borzęcina? Myślę, że trzeba mieć wizję rozwoju regionu, ale też należy wspomagać swoje środowisko, co niniejszym zawsze czynię. Rozwój gminy jest przedmiotem i kompetencją rady i wójta, ale ważniejsze inicjatywy konsultujemy i ustalamy harmonogram działań. Priorytetem jest obecnie budowa Centrum Rehabilitacji i Pomocy Społecznej. Chodzi o przebudowę dawnego obiektu domu inteligencji borzęcińskiej na obiekt pomocy społecznej. Oczywiście wielofunkcyjny, bowiem oprócz miejsc stacjonarnych dla osób starszych i przewlekle chorych będzie możliwość pobytu dziennego, ponieważ w Centrum przeprowadzana będzie rehabilitacja, a także warsztaty i terapia zajęciowa. Chcemy tam również uruchomić stołówkę dla osób potrzebujących i korzystających ze świadczeń społecznych. Gmina Borzęcin, w ostatnim czasie, otrzymała dofinansowanie z PROW na zagospodarowanie terenu przy Domu Wiejskim w Warysiu i z MRPO na gruntowną modernizację stadionu w Borzęcinie-Borku oraz budowę boisk sportowych przy zespołach szkół w Bielczy oraz Przyborowie. Te inwestycje zdecydowanie poprawią jej infrastrukturę. Co trzeba zrobić, żeby zostać radnym województwa małopolskiego? Wydaje mi się, że przede wszystkim trzeba przekonać do siebie wyborców, solidnie pracować i dotrzymywać składanych obietnic i danego słowa. Trzeba zaznaczyć, że nasz okręg wyborczy jest bardzo duży, bo obejmuje byłe województwo tarnowskie. Praktyka pokazuje, że kampania jest bardzo czasochłonna i można z całą odpowiedzialnością powiedzieć kosztochłonna. Fakt, że do Sejmiku z tego okręgu wybieranych jest 7 radnych, a do Sejmu aż 9 posłów, pokazuje skalę obszaru, a także rozmiar prowadzenia kampanii. Widzicie zatem, że nie jest łatwo. Paradoksalnie łatwiej się dostać do Sejmu, bo jest 9 mandatów z tego okręgu, a do sejmiku zaledwie 7. Czy podoba się Panu praca, którą Pan wykonuje? Tak, podoba mi się ta praca i lubię pomagać i pracować na rzecz rozwoju społeczności lokalnej, wspierać i kreować oraz podejmować nowe wyzwania i inicjatywy. Dzięki temu, że jestem w komisji zajmującej się małopolskimi strażnicami OSP, jak również zasiadam w komisji podziału dotacji na renowację zabytków oraz przez to, że jestem przewodniczącym Komisji Rolnictwa mogę na co dzień wspierać rozwój małopolskiej wsi i miast. Znajduje Pan czas dla rodziny? Staram się, czasem mam z tym poważny problem, ale muszę jakoś dzielić swój czas. Obowiązków jest sporo, wiąże się to z różnymi konferencjami, szkoleniami wyjazdami, jak również pracą w sejmiku, przygotowaniem programu prac komisji, ale także z przygotowaniem się do sesji, która jest przynajmniej raz w każdym miesiącu. Zabiera mi to ok. tygodnia w każdym miesiącu, bo również komisje praktycznie zawsze odbywają się po 20-tym. A to nie wszystko, ponieważ różne zaproszenia np. na otwarcie sal gimnastycznych czy też jubileusze itp. są praktycznie na porządku dziennym. Czy zachęca Pan gminy do ubiegania się o dotację z Unii Europejskiej w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Trudno je zdobyć? Ja tylko motywuje gminy i ich przedstawicieli, aby ubiegali się o dotacje nie tylko z PROW, ale także z MRPO i programów wojewódzkich. Myślę, że aktywność gmin uzależniona jest od tego, kto gminą zarządza. Aktywność, mobilność i przewidywalność jest podstawą sukcesu, a z tym różnie w różnych miejscach bywa bowiem, są wójtowie i radni bardzo prężni jak w Gminie Borzęcin, ale też są środowiska niezwykle mało aktywne. Niemniej jednak konkurencja w województwie jest ogromna i wniosków o dofinansowanie jest sporo. Natomiast, czy łatwo? Powiem, że nie jest łatwo, ponieważ środków nigdy nie było i przypuszczam nigdy nie będzie na tyle, aby zadowolić wszystkich, by dotacje mogły otrzymać wszystkie podmioty. Zanim zostanie przyznana dotacja, wniosek o dofinansowanie przebywa ścieżkę proceduralną, jest przeglądany i sprawdzany pod względem formalnym później merytorycznym, a następnie pod względem finansowo-rzeczowym. W dalszej kolejności Departament Funduszy Europejskich po ocenach przedkłada listę rankingową Zarządowi Województwa, który dysponuje jeszcze oceną strategiczną. Szacuje się średnio w województwie małopolskim, że co 10 projekt otrzymuje dofinansowanie. Kurier Borzęcki - nr 1(54)/2010 Czy my, jako uczniowie gimnazjum, moglibyśmy dostać na coś dotację? Myślę, że jako szkoła pewnie tak. Natomiast jako uczniowie - nie, ponieważ jesteście niepełnoletni i nie możecie założyć i prowadzić stowarzyszenia, które miałoby osobowość prawną. Jako szkoła zaś należy przygotować wniosek w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, tam są działania, których adresatami mogą być szkoły. Taką możliwość daje np. priorytet 7.3 czy 9.5, ale też inne z tego programu. Jakie inne zadania oprócz wyżej wymienionych będą jeszcze realizowane przy udziale środków zewnętrznych w Borzęcinie? Wkrótce ma zostać wybudowany plac zabaw, dofinansowany z programu LEADER + , z którego będą mogli korzystać wszyscy mieszkańcy Borzęcina. Plac zabaw z pewnością uatrakcyjni wizualizacyjnie centrum miejscowości i stanie się jej wizytówką. Trwa modernizacja obiektu wielofunkcyjnego w centrum Borzęcina (remiza OSP) dofinansowana z LEADERA i programu Małopolskie Remizy. Wspieram budowę chodnika przy drodze wojewódzkiej 964 w Borzęcinie Dolnym. Będziemy mieli kiedyś basen? Chciałbym żeby w przyszłości powstał, ale jest inwestycją bardzo kosztowną nie tylko w budowie, lecz w szczególności w utrzymaniu. Ponadto muszę zaznaczyć, że w województwie małopolskim są 3 powiaty, które nie mają jeszcze basenów. Lokalizacyjnie nie ma odpowiedniego i dogodnego na dzień dzisiejszy miejsca. Patrząc nawet na brzeski basen wydaje się, że są dni i pory roku, kiedy niewiele osób z niego korzysta, co niewątpliwie generuje znaczące koszty. Zauważcie, że w Brzesku mieszka dużo więcej mieszkańców niż w Borzęcinie. Co Pan robi w wolnym czasie? Jakie ma Pan hobby? Lubię podróżować i zwiedzać, a także zajmować się swoim ogrodem m. in. szczepić i przesadzać drzewa i krzewy. Mam ładny staw, gdzie hoduję ryby, karpia, amura, lina, tołpygę i szczupaka, które codziennie dokarmiam. W wolnym czasie lubię też i powędkować, w czerwcu zamierzam zwiększyć liczbę ryb i wpuścić kilkanaście pstrągów tęczowych. Jaki jest Pana ulubiony kwiat? Bardzo mi się podobają przebiśniegi. A moim ulubionym kwiatem jest krokus. W województwie rządzi sejmik. A kto rządzi u Pana w domu? Nie można jednoznacznie powiedzieć, że ktoś rządzi. Pewne rzeczy ustalamy na zasadzie porozumienia i konsultacji. Nie ma tak, że ktoś definitywnie rządzi. Czyli kto? …niech Pan powie, no kto ? No dobrze, kapituluje … żona. Dziękujemy za rozmowę. Dziękuję. Katarzyna Prasoł, Natalia Kijak i Mateusz Pilch Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Sport w Zespole Szkół w Borzęcinie Wychowanie fizyczne zajmuje coraz bardziej znaczące miejsce w polskim systemie edukacyjnym. Świadczą o tym nie tylko dodatkowe godziny wprowadzane do szkół, ale także programy profilaktyczne, w których sport zajmuje znaczącą liczbę godzin. Zajęcia z wychowania fizycznego w naszej szkole dostarczają nam mnóstwo satysfakcji i wrażeń. Baza sportowa pozwala na prowadzenie zajęć z różnych dziedzin sportu, od gier zespołowych (koszykówka, siatkówka, piłka nożna, unihokej, piłka ręczna) po gimnastykę i lekkoatletykę. W naszym Zespole Szkół odbywają się nie tylko zajęcia obowiązkowe. Bardzo dużo czasu uczniowie mogą spędzać na zajęciach dodatkowych, które mają charakter otwarty, ogólnodostępny i nieodpłatny, kształtują wśród uczestników postawę prozdrowotną i umiejętność gospodarowania czasem wolnym. Uczestnicy mogą w pełni zaspokoić swoje potrzeby w zakresie aktywności ruchowej, jak również wykazać się we współzawodnictwie i rywalizacji. W szkole prowadzone są również zajęcia taneczne zespołu „cheerleaders”. Ta sportowa, udoskonalona forma tańca łączy w sobie elementy sztuki i sportu, dostarcza wielu estetycznych przeżyć i sportowych emocji. Cheerleading jest przyjemną zabawą, przystępną rozrywką, czasami widowiskiem sportowoartystycznym, jest środkiem porozumiewania się ludzi, integracji młodzieży, ułatwia nawiązywanie kontaktów. Cały rok pracy zespołu uwieńczony jest prezentacją układów na powiatowych przeglądach różnych form tanecznych, w których zespół zajął II miejsce oraz na uroczystościach szkolnych i na terenie gminy. Największym osiągnięciem jest występ w Mistrzostwach Małopolski Szkolnych Zespołów Tanecznych „Cheerleaders”. Od września do stycznia organizujemy szkolne ligi (chłopców i dziewcząt) w siatkówce i piłce nożnej. Rozgrywki te nie tylko cieszą się dużym zainteresowaniem, ale także są świetną bazą szkoleniową. Dzięki szkolnym ligom wyłaniamy najzdolniejszych uczniów do reprezentowania szkoły w zawodach sportowych. Taka ilość dodatkowych zajęć pozwala nam osiągać dobre rezultaty w rozgrywkach międzyszkolnych na różnym szczeblu: • II m-ce w Półfinale Wojewódzkim w Mini Piłkę Ręczną chłopców • II m-ce w Międzypowiatowym Turnieju Szachowym Szkół Gimnazjalnych • I m-ce w Powiatowych Igrzyskach Młodzieży w Mini Piłkę Ręczną chłopców • II m-ce w Powiatowych Igrzyskach Młodzieży w Halową Piłkę Nożną • II m-ce w Powiatowych Igrzyskach Młodzieży w Mini Piłkę Ręczną dziewcząt • II m-ce w Powiatowych Igrzyskach Młodzieży w Mini Piłkę Koszykową chłopców • II m-ce w Powiatowej Gimnazjadzie Młodzieży w Zawodach Grup Tanecznych „Cheerleaders” • II m-ce w Powiatowej Gimnazjadzie Młodzieży w Halowej Piłce Nożnej • III m-ce w Powiatowych Igrzyskach Młodzieży w Unihokej chłopców • III m-ce w Powiatowych Gimnazjadzie Młodzieży w Piłce Ręcznej chłopców • IV m-ce w Powiatowej Gimnazjadzie Młodzieży w Piłce Ręcznej Dziewcząt • Udział w Powiatowych Igrzyskach Młodzieży w Mini Piłkę Siatkową dziewcząt • Udział w Powiatowych Igrzyskach Młodzieży w Mini Piłkę koszykową dziewcząt • Udział w Powiatowych Igrzyskach Młodzieży w Unihokej dziewcząt • Udział w Powiatowej Gimnazjadzie Młodzieży w szachach 1 czerwca zorganizowaliśmy Gminną Olimpiadę Sportowo – Rekreacyjną o puchar Wójta dla uczniów Szkół Podstawowych i Gimnazjalnych. Celem imprezy była: • edukacja przez sport - kształtowanie właściwych postaw wobec zdrowia; • nauka poprzez zabawę – propagowanie ruchu, podnoszenie sprawności fizycznej uczniów, • integracja uczniów z różnych szkół, stosowanie zasad fair play w rywalizacji sportowej. W olimpiadzie wzięły udział: Zespół Szkół z Borzęcina, Zespół Szkół z Przyborowa, Publiczna Szkoła z Borzęcina Dolnego, Publiczna Szkoła z Łęk. Zwycięzcami w kategorii Szkoła Podstawowa i Gimnazjum zostali: Publiczna Szkoła Podstawowa z Borzęcina i Gimnazjum z Borzęcina. Każda drużyna biorąca udział w olimpiadzie otrzymała pamiątkowe dyplomy, a za miejsca od I do III medale i puchary ufundowane przez Wójta Gminy Borzęcin. Anna Ostrowska str. 51 Rok Historii Najnowszej Rok szkolny 2009/2010 został ogłoszony przez Ministra Edukacji Narodowej Panią Katarzynę Hall – „Rokiem Historii Najnowszej”. Nauczyciele z Zespołu Szkół w Borzęcinie przystąpili do realizacji powyższego programu, którego celem było przybliżenie młodszemu pokoleniu wiedzy i wartości związanych z historią najnowszą. W ramach programu „Małopolski Rok Historii Najnowszej” wychowawcy klas zadbali o wizualizacje gazetek ściennych, przeprowadzili na godzinach wychowawczych pogadanki o tematyce patriotycznej m. in. na temat Święta Niepodległości, wybuchu I i II wojny światowej. Na lekcjach historii zapoznano uczniów z problematyką Katynia. Po tragedii pod Smoleńskiem, w kwietniu 2010 r., dla uczniów i nauczycieli zorganizowano okolicznościowy apel, a kilka dni później wszyscy uczestniczyli we Mszę Św. w intencji ofiar katastrofy. W ciągu całego roku szkolnego starano się realizować tematykę historii najnowszej w różny sposób. Dzieci z klasy VIa szkoły podstawowej pod kierunkiem p. A. Kwaśniak- Wiśniewskiej i D. Lis przygotowały akademię pod hasłem „Kocham Cię Polsko” z wykorzystaniem prezentacji multimedialnej. Odbiorcami przedstawienia byli uczniowie całego Zespołu. Dużym przedsięwzięciem związanym z rozwijaniem patriotyzmu było zorganizowanie „Wieczornicy” z okazji 91. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości dla społeczności lokalnej Borzęcina i Przyborowa, przy wsparciu p. Wójta Gminy, dyrektora GOK-u w Borzęcinie oraz dyrektorów dwóch szkół. Sukces był tym większy, iż pomysł udało się zrealizować wspólnie z ościenną placówką – ZS w Przyborowie. Nauczyciele bezpośrednio zaangażowani w przedsięwzięcie to: p. K. Winczakiewicz, D. Tyrcha (ZS w Borzęcinie), A. Małek, A. Kania, K. Żurek (ZS w Przyborowie). Pierwszy występ miał miejsce 8.11.2009r. w Przyborowie, uświetniony występem Zespołu Pieśni i Tańca „Borzęcanie”- opiekun p. K. Przepiórka; drugi odbył się 11.11.2009r. w Borzęcinie. Uroczystość przebiegała wg ustalonego porządku: • Msza Św. str. 52 • Złożenie kwiatów przed Pomnikiem Poległych • Program artystyczny • Poczęstunek- grochówka • Gościnny występ zespołu muzyczno- wokalnego „Promyki Krakowa”. Kolejnym krokiem w propagowaniu idei patriotyzmu był udział młodzieży wspomnianych dwóch szkół w X Międzypowiatowym Przeglądzie Programów Artystycznych pod hasłem „A gdy wolności nadszedł czas…” w Radłowie. Nasz Zespół reprezentowała 7- osobowa grupa uczniów Publicznego Gimnazjum im. Jana Pawła II (K. Rędzina, J. Musiał, D. Kwaśniak, W. Postawa, M. Białek, K. Milewska i P. Kopacz)– opiekun p. D. Tyrcha, K. Winczakiewicz. Efektem naszej wspólnej pracy było uzyskanie III miejsca w kategorii szkół gimnazjalnych oraz zdobycie indywidualnych wyróżnień. Artykuły z „Wieczornicy” i konkursu można odnaleźć na portalu Gminy Borzęcin www.borzecin.pl oraz w gazecie lokalnej „Kurier Borzęcki”. W lutym 2010 r. grupa uczniów z klasy Va (K. Obłąk, M. Obłąk, D. Sobota, P. Pudełko) i VIa (P.Banaś, J.Banek, P.Wesołowska, M.Rędzina) pod kierunkiem p. J. Kossoń i D. Tyrchy przystąpili do konkursu „Moja miejscowość na tle historii najnowszej - widziana okiem fotoreportera” w kategorii album oraz prezentacja multimedialna, w których przedstawili swoją miejscowość poprzez zbiór fotografii opatrzonych komentarzem zawierającym nazwę, krótką historię oraz lokalizację miejsca/obiektu. Młodzież gimnazjum wybrała inną formę poznania historii najnowszej. Odpowiadając na apel Małopolskiego Kuratora Oświaty Aleksandra Palczewskiego 10 kwietnia 2010 r. delegacja PG wraz z opiekunami uczestniczyła w uroczystościach związanych z 70. rocznicą zbrodni katyńskiej i 15. rocznicą poświęcenia i odsłonięcia symbolicznej mogiły – Pomnika Ofiar Komunizmu na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. W maju uczniowie PG (N. Kijak, M. Gzyl, M. Kułak, N. Oleksy, S. Szafrański K. Czernek, S. Jamrożek, P. Kopacz) - opiekun p. K. Winczakiewicz w ramach współpracy i integracji z uczniami ZS w Przyborowie (opiekun p. K. Żurek i A. Małek) przygotowali występ pt. „Prawdy nie można rozstrzelać”. Młodzi artyści w piękny i bardzo wymowny sposób przedstawili, czym był Katyń i czym Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 jest dzisiaj dla Polaków oraz Rodzin Katyńskich. Premiera odbyła się 4 maja br. w Przyborowie, a kolejny występ miał miejsce 11 maja br. w Borzęcinie. 10 czerwca 2010 r. z wyżej wymienionym programem wystąpili w VI Małopolskim Przeglądzie Twórczości Patriotycznej w Krakowie, gdzie po eliminacjach zakwalifikowali się do czołówki finałowej. Zdobywać wiadomości można w różny sposób. Dla uczniów klas III PG wychowawcy zorganizowali wycieczkę do Warszawy. Odwiedzili m. in. grób bł. ks. Jerzego Popiełuszki, Cmentarz Wojskowy na Powązkach, Grób Nieznanego Żołnierza oraz Muzeum Powstania Warszawskiego. Fo r m ą z a j ę ć , na których uczniowie zgłębiali wiedzę o swojej miejscowości było koło historyczne prowadzone przez p. L. Kołodziejskiego, działające w PG im. Jana Pawła II. Grupa uczniów z klasy II c (łącznie 17 osób) wspólnie z opiekunem analizowali różne dokumenty związane z przeszłością naszej miejscowości, m.in.: w listopadzie i grudniu zapoznali się z historią i działalnością OSP w Borzęcinie Górnym. W ramach zajęć odwiedzili Strażnicę OSP w Borzęcinie, obejrzeli sztandar z 1927 roku, pamiątkową tablicę z 1930 roku, zdjęcia, przeprowadzili dwa wywiady z byłymi druhami. Uwieńczeniem ich pracy jest artykuł „Z historii Ochotniczej Straży Pożarnej w Borzęcinie Górnym”, z którym można zapoznać się na portalu Gminy Borzęcin. Innym ciekawym artykułem jest „Wesele w Przyborowie, parafii szczepanowskiej”. Wszystkie przedsięwzięcia cieszyły się dużym zainteresowaniem wśród dzieci i młodzieży. Mamy nadzieje, że dzięki przeprowadzonym akcjom i konkursom uczniowie mogli lepiej poznać historię najnowszą i zrozumieć pojęcie patriotyzmu. Serdecznie dziękujemy za zaangażowanie. Wielkopostne przedstawienie W piątą rocznicę śmierci Jana Pawła II młodzież gimnazjum pod kierunkiem pp. Joanny Bodzioch, Beaty Staśko i ks. Eryka Bogacza przygotowała przedstawienie wielkopostne inspirowane życiem Papieża Polaka. Prezentacja multimedialna zawierała fragmenty filmu „Karol-Papież, który pozostał człowiekiem” i koncertu Piotra Rubika „Cantobiografia” przeplatane stacjami drogi krzyżowej w formie teatru cieni oraz wzruszającymi scenami prezentującymi tragedie współczesnych ludzi. Głównym przesłaniem przedstawienia była zachęta do odważnego wyznawania wiary i podnoszenia się z upadków za przykładem Jana Pawła II. Przedstawienie zostało wystawione trzykrotnie. Po raz pierwszy w kościele w ramach nabożeństwa drogi krzyżowej, a kilka dni później w sali Gminnego Ośrodka Kultury rano dla młodzieży gimnazjalnej, a wieczorem dla mieszkańców Borzęcina. Obsada: Narrator 1: Mateusz Maklas, Narrator 2: Justyna Musiał, Matka Poli: Kinga Rędzina, Spiker wiadomości: Emilia Wiśniewska, Głos: Sebastian Szafrański, Głos samobójczyni: Agnieszka Wojdak, Członkowie Caritas: Bernadeta Stoch, Teresa Michalczewska, Narkomanka: Magdalena Smoleń, Tancerka na wózku: Paula Sobota, Uczniowie: Grzegorz Fasula, Agnieszka Wojdak, Nauczyciel: Andrzej Kapuściński, Reporterka: Emilia Wiśniewska, Chłopcy-koledzy Ani: Maciej Bieniek, Patryk Rogóż, Łukasz Jarosz. Teatr cieni: Jezus: Piotr Kopacz, Matka Jezusa: Bernadeta Stoch, Weronika: Paula Sobota, Piłat: Teresa Michalczewska, Sługa Piłata: Magdalena Smoleń, Żołnierze: Emilia Wiśniewska, Grzegorz Fasula, Teresa Michalczewska, Agnieszka Wojdak, Tłum: Andrzej Kapuściński, Magdalena Smoleń, Agnieszka Wojdak, Bernadeta Stoch, Obsługa techniczna/oświetlenie: Sebastian Szafrański, Prezentacja multimedialna: Sebastian Szafrański, Scenariusz/reżyseria: Joanna Bodzioch, Beata Staśko, Sprzęt: Ks. Eryk Bogacz. (bs) Koordynatorzy: J. Kossoń, D. Tyrcha Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 str. 53 Kolejny rok Borzęckich Słowików Minął kolejny rok funkcjonowania zespołu Borzęckie Słowiki. Tak jak poprzednie, był on bardzo pracowity. We wrześniu 2009 roku, tuż po rozpoczęciu roku szkolnego systematycznie następowało przyjmowanie nowych członków zespołu. Tym razem byli to uczniowie nie tylko klasy IV. Szeregi zespołu zasilili również przedstawiciele klasy trzeciej, drugiej a nawet pierwszej Publicznej Szkoły Podstawowej w Borzęcinie Dolnym. W październiku Borzęckie Słowiki przygotowały i zaprezentowały w kościele społeczności całego Borzęcina Dolnego inscenizację z okazji „Dnia Papieskiego” poświęconą osobie naszego ukochanego Jana Pawła II. W listopadzie przygotowałam wraz z zespołem uroczystą akademię na okoliczność Rocznicy Odzyskania Niepodległości. W tym też miesiącu rozpoczęłam pracę nad jasełkami oraz kolędami i pastorałkami. W grudniu, tuż przed Świętami Bożego Narodzenia Borzęckie Słowiki wraz z uczniami klasy „zero” przedstawili społeczności szkoły jasełka ubarwione wielogłosowymi kolędami i pastorałkami. W ostatnią niedzielę grudnia 2009 roku jasełka zostały zaprezentowane licznie zgromadzonej publiczności Parafii Borzęcin Dolny w kościele na zaproszenie Księdza Marka Obrzuta. W styczniu nasz zespół uczestniczył w Gminnym Konkursie Kolęd i Pastorałek w Borzęcinie w którym zajął pierwsze miejsce wśród zgromadzonych zespołów. Uczennice należące do Borzęckich Słowików zdobyły czołowe miejsca wśród solistów uczestniczących szkół podstawowych. Zuzanna Kukiełka uplasowała się na I miejscu, a Adrianna Musiał na III pozycji. W lutym odbył się Powiatowy Konkurs Kolęd i Pastorałek o Muszlę Św. Jakuba w Brzesku. Kolejny raz uczestniczyły w tej prestiżowej imprezie Borzęckie Słowiki oraz soliści należący do zespołu. Tym razem nie osiągnęliśmy większych sukcesów, ale dzieciom ogromną radość sprawiło uczestnictwo w konkursie oraz gromkie brawa zgromadzonej publiczności. Atmosfera wytworzona na tym przeglądzie zawsze jest bardzo uroczysta i rodzinna, utrzymywana przez głównego organizatora w nastroju Świąt Bożego Narodzenia. W lutym Borzęckie Słowiki zaśpiewały dla swoich babci i dziadków z okazji ich święta. We ferie zimowe Ks. Obrzut zorganizował wycieczkę do Krakowa dla zespołu. Marzec to czas przygotowania Misterium Wielkanocnego, które przedstawiono w kościele w kwietniu. Tegoroczne Misterium było bardzo rozbudowane. Trwało godzinę i zawierało treści związane z Męką Pana Jezusa przedstawioną za pomocą prezentacji multimedialnej, tekstów i pieśni wielkopostnych. Po uroczystym „Alleluja” Borzęckie Słowiki zaprezentowały inscenizację o Zmartwychwstaniu Chrystusa. Misterium zostało nagrodzone licznymi brawami przez licznie zgromadzoną publiczność. W maju od wielu lat nasz zespół uczestniczy w Przeglądzie Dorobku Artystycznego dla Szkół Podstawowych i Gimnazjów w Tarnowie. Do tej pory zawsze przywoziliśmy z tego konkursu puchar Dyrektora Pałacu Młodzieży. W tym roku również Borzęckie Słowiki nie zawiodły. Tym razem puchar i tytuł laureata Przeglądu wywalczyła swoim śpiewem Zuzanna Kukiełka. W czerwcu została zorganizowana wycieczka dla Borzęckich Słowików do Szczawnicy. Zespół wraz z opiekunami i przewodnikiem przeszedł przez uroczy Wąwóz Homole i skorzystał z wyciągu na Palenicę. Przewodnik przeprowadził nas po najładniejszych zakątkach miasta. Nagroda pieniężna zdobyta w Gminnym Konkursie Kolęd i Pastorałek w Borzęcinie obniżyła koszty wycieczki, opiekun sklepiku szkolnego w Borzęcinie Dolnym – Pani Monika Rogo- str. 54 zińska z uzyskanych funduszy opłaciła przewodnika, a Ksiądz Marek Obrzut wszystkim uczestnikom wyjazdu zafundował ogromne lody. W ten sposób wspólnymi siłami przy pięknej pogodzie wycieczka stała się bardzo atrakcyjna. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy pomagają mi w pracy z zespołem – Borzęckie Słowiki. Swoje podziękowania kieruję szczególnie do Wójta Gminy Borzęcin – Pana Janusz Kwaśniaka, dziękuję mojemu dyrektorowi Publicznej Szkoły Podstawowej w Borzęcinie Dolnym – Panu Marianowi Boraca, dyrektorowi Gminnego Ośrodka Kultury w Borzęcinie – Panu Piotrowi Kania oraz Księdzu Markowi Obrzutowi. Bardzo wdzięczna jestem Gronu Pedagogicznemu naszej szkoły oraz Rodzicom za wszelką pomoc. Słowa podziękowania kieruje do Pana Jerzego Hermy, który wielokrotnie przygotowywał nam scenografię do występów. Bardzo dziękuję dzieciom za liczny udział i zaangażowanie. W tym roku szkolnym do zespołu Borzęckie Słowiki należeli: Kuliś Gabriela, Kukiełka Zuzanna, Pięta Joanna, Stolarz Damian, Bylica Mateusz, Dębińska Adrianna, Herma Paweł, Jarosz Aneta, Kózka Adrian, Kózka Gabriela, Kołodziejska Julita, Kułak Martyna, Marek Justyna, Musiał Adrianna, Pudełko Barbara, Sęk Joanna, Cieśla Aleksandra, Cieśla Weronika, Gajos Przemysław, Górak Wiktoria, Gromala Robert, Janeczek Szczepan, Kasprzak Piotr, Klich Patrycja, Kózka Agnieszka, Małek Paulina, Marek Natalia, Pięta Weronika, Szafraniec Robert, Zielińska Agata, Dudek Agnieszka, Kózka Kamil, Kózka Mateusz, Herma Dominika, Płachno Gabriela, Stolarz Karolina. Opiekun Borzęckich Słowików – Cecylia Czaja Poniżej zdjęcie z Misterium Wielkanocnego oraz wręczenia pucharu Zuzi Kukiełka podczas Przeglądu Dorobku Artystycznego dla Szkół Podstawowych i Gimnazjów w Tarnowie Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Wieści z Biblioteki * Wieści z Biblioteki * Wieści z Biblioteki * Wieści z Biblioteki Spotkanie autorskie z Ewą Stadtmüller i Łukaszem Zabdyrem W dniu 02.06 2010 r. Gminna Biblioteka Publiczna w Borzęcinie a 15.06 2010 r. Filia Biblioteczna w Bielczy - gościły panią Ewę Stadtmuller – poetkę i pisarkę mieszkającą w Krakowie, autorkę wielu książek dla dzieci i młodzieży oraz grafika i ilustratora Łukasza Zabdyra. W spotkaniu udział wzięły dzieci z Publicznego Przedszkola w Borzęcinie oraz uczniowie z kl. I -IV Szkoły Podstawowej. Pisarka opowiedziała dzieciom jak powstaje książka, kto bierze udział przy jej tworzeniu – począwszy od autora, który ma pomysł, poprzez wydawcę, ilustratora, edytora aż do drukarza. W trakcie spotkania nie zabrakło wierszy, bajek, baśni i legend zaaranżowanych przez Ewę Stadtmuller, z wykorzystaniem rekwizytów, które autorka przywiozła w tajemniczym kuferku. Pokazała ona również uczestnikom, że teatr może zmieścić się w małym magicznym woreczku. W czasie spotkania dzieci miały okazję wypróbować swoje talenty aktorskie, odgrywając różne scenki z legend polskich. Pani Ewie Stadtmuller towarzyszył rysownik i ilustrator książek pan Łukasz Zabdyr, który w bardzo ciekawy i humorystyczny sposób pokazał jak rysować literki, z których powstają zabawne przedmioty. Na zakończenie spotkania każde dziecko otrzymało pamiątkowy rysunek, mogło również zakupić książkę pisarki z dedykacją. ci były bardzo dobrze przygotowane i ładnie recytowały. I - miejsce zajęła Weronika Woda z kl. III Szkoła Podstawowa w Bielczy, II – Magdalena Pabian z kl. III Szkoły Podstawowej w Bielczy, III – Gabriela Płachno ze Szkoły Podstawowej w Borzęcinie Dolnym. Wyróżnienia otrzymali: Gerard Borowiec ze Szkoły w Borzęcinie Dolnym, Julia Tyrcha i Aneta Wesołowska z Borzęcina Górnego oraz Mleczyńska Katarzyna ze Szkoły w Łękach. Uczestnicy otrzymali dyplomy i książki. Laureaci wezmą udział w konkursie powiatowym zorganizowanym przez Powiatową i Miejską Bibliotekę Publiczną w Brzesku. „Biblioteka – Słowa, Dźwięki, Obrazy” Z okazji Tygodnia Bibliotek, który trwał od 8-15 V 2010 r. pod hasłem „Biblioteka – Słowa, Dźwięki, Obrazy” - Biblioteki przyjmowały wycieczki szkolne i organizowały lekcje biblioteczne. Gminną Bibliotekę odwiedziły dzieci z Publicznego Przedszkola w Borzęcinie. Dzieci dowiedziały się jak wygląda praca w bibliotece, jak korzystać z księgozbioru biblioteki, oglądały książki oraz słuchały czytanych przez bibliotekarkę bajek. Filię Biblioteczną w Bielczy odwiedziły dzieci z klasy. I Szkoły Podstawowej, zapoznały się z biblioteką. Oglądały albumy, szukały materiałów o Warszawie i Krakowie. „Polecimy w świat” „Polecimy w świat ” - to hasło konkursu recytatorskiego poezji Doroty Gellner i Danuty Gellnerowej. Zorganizowanego przez Gminną Bibliotekę Publiczną w Borzęcinie, w dniu 16.04 2010 r .W Konkursie udział wzięły dzieci z klas I – III Szkoły Podstawowej. W szkołach zostały przeprowadzone wcześniej eliminacje z których wyłoniono uczestników do gminnego konkursu. Konkurs miał na celu popularyzację twórczości Doroty Gellner i Danuty Gellnerowej, krzewienie i doskonalenie języka polskiego , aktywizację bibliotek i szkół. Podczas recytacji jury brało pod uwagę dobór i rozumienie tekstu, interpretację, dykcję oraz opanowanie tekstu. DzieKurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 str. 55 Dzień Katyński w Przyborowie NARODY KTÓRE TRACĄ PAMIĘĆ, TRACĄ ŻYCIE… Nikt się nie spodziewał, że tegoroczne obchody 70. rocznicy mordu katyńskiego odbędą się w atmosferze narodowej żałoby. Przypomnienie mordu dokonanego na polskiej inteligencji 70 lat temu przez sowieckie służby specjalne w tym na pochodzącym z Przyborowa aspirancie Państwowej Policji Michale Dziadowcu były jedną z części uroczystości i dopełnieniem tragedii, jaka wydarzyła się w Smoleńsku. Tam 10 kwietnia 2010 roku rozbił się samolot rządowy TU 154 z najważniejszymi osobami w państwie – prezydentem RP Lechem Kaczyńskim, ostatnim prezydentem RP na uchodźstwie Ryszardem Kaczorowskim, przedstawicielami parlamentu, rodzin katyńskich oraz innych instytucji dążących do ujawniania prawdy historycznej i walczących o przywracanie pamięci. Ziemia katyńska po raz kolejny stała się symbolem wielkiego polskiego nieszczęścia. Wydarzenia spod Smoleńska spowodowały zmiany w pierwotnym programie imprezy. Zrezygnowano z części artystycznej, którą przesunięto na termin majowy. Obchody rozpoczęto mszą odprawioną w intencji ofiar zbrodni katyńskiej oraz ofiar katastrofy samolotowej. Mszę świętą w kościele parafialnym w Przyborowie odprawił proboszcz parafii wojskowej w Dęblinie ks. prał. dr płk Tadeusz Bieniek. Na uroczystość przybyły władze gminy Borzęcin z wójtem Januszem Kwaśniakiem na czele, przewodniczący Czesław Małek i radni Rady Gminy w Borzęcinie, delegacja Komendy Powiatowej Policji w Brzesku na czele z zastępcą komendanta Romanem Gurgulem, kombatanci, grono pedagogiczne i uczniowie oraz mieszkańcy Przyborowa. W wygłoszo- str. 56 nym do zebranych Słowie Bożym prałat Bieniek akcentował znaczenie i wartość śmierci tych wszystkich, którzy złożyli swoją ofiarę na ołtarzu Ojczyzny. - Tajemnica losu ludzkiego życia ujawnia się najbardziej w obliczu śmierci. Nasz los nie zależy od naszej zapobiegliwości albo najbardziej wysublimowanej techniki, ale od wiary, miłości i sprawiedliwości, jaką kierowaliśmy się w życiu. Niebywały dramat tragicznie zmarłych pod Smoleńskiem, który wstrząsnął całym światem pokazuje, jak kruche jest nasze życie. Ci ludzie zginęli jadąc, aby zachować pamięć o tych, których bestialsko tam pomordowano strzałem w tył głowy 70. lat temu. Oni do końca wypełnili treścią swojego życia zawołanie lotników: „Miłość żąda ofiary”. Powstaje jednak dramatyczne pytanie, czy aż takiej ofiary! Ksiądz Bieniek w skrócie przypomniał sylwetki osób, które zginęły w sobotniej katastrofie. Zwracał uwagę na to, że teraz Katyń, który był niewygodny z różnych racji i przemilczany przez wiele lat - również przez aliantów jest na ustach wszystkich narodów. – Męczeńska śmierć prezydenta RP i innych ofiar katastrofy staje się nadzieją na przemianę ludzkich serc, na odbudowę oblicza ziemi rosyjskiej. Dzisiaj mówi się już o oficerach Wojska Polskiego, policjantach, nauczycielach, adwokatach i przedstawicielach innych zawodów, o polskiej inteligencji, która ginęła z rąk sowieckich oprawców. Wskazywał także na precedensową sytuację, gdyż jeszcze nigdy w historii wojskowości nie zdarzyło się, żeby jakiś kraj w jednym momencie stracił całe dowództwo swojej armii. W nawiązaniu do śmierci osób duchownych, którzy zginęli w samolotowej katastrofie przypomniał wydarzenia sprzed 70. lat, kiedy to oprawcy z NKWD zamordowali 100 księży kapelanów w wigilię Bożego Narodzenia. – Wtedy, kiedy rodził się Chrystus oni mordowali kapłanów, po to, aby ci księża nie nieśli pociechy duchowej innym. Krew tych, którzy zginęli wtedy dołącza do tych duchownych, którzy ponieśli śmierć w katastrofie prezydenckiego samolotu. (…) Tam, w tych lasach katyńskich, musi znajdować się jakiś właz do nieba, przez który przeszli pomordowani 70 lat temu i ci, którzy teraz do nich dołączyli. Okolicznościowe słowo do zebranych wygłosił także wójt gminy Borzęcin. Janusz Kwaśniak przypomniał o rocznicy zbrodni katyńskiej oraz o zmowie milczenia, jaka przez wiele lat w tej sprawie istniała na świecie, o historii perfidnie zakłamywanej i wybielanej. – W tej dacie ujawnia się grzech zaniechania społeczności międzynarodowej świata i brzmi krzyk z oficerskich mogił, straconych haniebnym strzałem w tył głowy. Świat się zatrzymał, przystanął w zadumie, łącząc się w żalu i bólu z Polską. Bolejąc nad ofiarami katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem ponownie, i głośno jak nigdy dotąd, usłyszał o zbrodni katyńskiej sprzed 70 lat. (...) W obliczu pamięci o elicie polskiego państwa, która zginęła w Katyniu i Smoleńsku dzisiaj w Przyborowie, w ciszy i żałobie posadzimy dwa dęby. Dąb Kurier Borzęcki - nr 1(54)/2010 Michał Dziadowiec – Starszy posterunkowy Policji Państwowej. Syn Stanisława i Karoliny urodzony 02 października 1898 roku w Przyborowie, rozstrzelany w kwietniu 1940 roku w Twerze. Od 1923 roku służył w Policji Państwowej na posterunku w Bochni. Stąd 8 września 1939 roku uciekał na wschód. Tu trafia do niewoli sowieckiej i obozu jenieckiego w Ostaszkowie. Rozstrzelany przez NKWD w Twerze na mocy decyzji Biura Politycznego KC WKPB z 5 marca 1940 roku. Pogrzebany w masowych mogiłach w Miednoje. Jego dwie córki: Stanisława i Izabella mieszkają w Krakowie, natomiast Teresa w Białymstoku. 9 listopada 2007 roku, w trakcie uroczystości ku czci ofiar zbrodni katyńskiej „Katyń – Pamiętamy”, które miały miejsce na Placu Piłsudskiego w Warszawie decyzją Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 5 października 2007 roku mianowany na stopień aspiranta Policji Państwowej. Za życia odznaczony Medalem Pamiątkowym za Wojnę 1918-1921 oraz Brązowym Medalem za Długoletnią Służbę w Policji. Pracował jako pisarz w kancelarii policji. Pamięci Aspiranta Policji Państwowej Michała Dziadowca i Dąb Pamięci Ofiar Katastrofy Lotniczej pod Smoleńskiem. Pierwszy z nich opatrzony został certyfikatem numer 2438 podpisanym przez Ojca Zakonu Pijarów Józefa Jońca, pomysłodawcę akcji „Katyń... Ocalić od Zapomnienia”, akcji posadzenia 21 tysięcy 857 Dębów Katyńskich upamiętniających pomordowanych w Katyniu, Twerze i Charkowie, a zarazem ofiarę sobotniej katastrofy lotniczej. Wójt Kwaśniak wspomniał także o telefonie z Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Prezydent Lech Kaczyński na wieść o obchodach Dnia Katyńskiego w Przyborowie przygotował list do uczestników uroczystości. List pozostał jednak nie podpisany... - W takiej chwili narodowej żałoby, gdy wszystkie słowa grzęzną w gardle, skupione milczenie jest równie wielkim hołdem. Dzisiaj Naród Polski staje wobec największej tragedii w historii Wolnej Polski, tragedii, której nie doświadczył żaden kraj na świecie. W chwilach zadumy nasuwa się historyczna refleksja, że Katyń to miejsce przeklęte, bo zamiast goić, znów na lata rozdrapuje polskie rany. Podczas uroczystości nie mogło oczywiście zabraknąć prezentacji sylwetki aspiranta Michała Dziadowca z Przyborowa, którą przybliżył jeden z uczniów miejscowej szkoły. Odczytano także listę tragicznie zmarłych osób w sobotniej katastrofie lotniczej. Po mszy świętej przemaszerowano pod budynek Zespołu Szkół w Przyborowie, gdzie dokonano symbolicznego posadzenia okolicznościowego „Dębu Pamięci Ofiar Katynia” oraz „Dębu Pamięci Ofiar Katastrofy Lotniczej w Smoleńsku”. Dokonali tego we wczesnych godziKurier Borzęcki - nr 1(54)/2010 nach popołudniowych członkowie rodziny Michała Dziadowca, obecni na uroczystości. Odsłonięto także symboliczne tablice, a pamięć zmarłych uczczono chwilą ciszy. Delegacje samorządu, służb mundurowych i zespołu szkół złożyły wiązankę przy obeliskach upamiętniających ofiary tych tragicznych wydarzeń. Uroczystość pod patronatem Janusza Kwaśniaka, wójta gminy Borzęcin oraz Czesława Małka przewodniczącego Rady Gminy w Borzęcinie zorganizował Zespół Szkół w Przyborowie, Zespół Szkół w Borzęcinie oraz Gminny Ośrodek Kultury w Borzęcinie. Piotr Kania str. 57 Uczczono pamięć Michała Dziadowca Prawda woła o uczciwość 4 maja br. w Przyborowie miały miejsce uroczystości katyńskie, które były dopełnieniem obchodów dnia katyńskiego, jakie miały miejsce 13 marca br. Trwająca żałoba narodowa po katastrofie samolotu prezydenckiego nie pozwoliła wówczas zaprezentować części artystycznej przygotowanej przez zespoły szkół z Przyborowa i Borzęcina. Obchody dnia katyńskiego miały przybliżyć uczniom tematykę zbrodni katyńskiej oraz zaprezentować sylwetkę Michała Dziadowca, policjanta Policji Państwowej pochodzącego z Przyborowa, ofiary tej zbrodni. W uroczystości udział wzięły dwie córki zamordowanego: Izabella i Teresa. Uroczystość rozpoczęto hymnem państwowym odśpiewanym przez wszystkich zebranych. Do Przyborowa przybył radny wojewódzki Stanisław Handzlik, przedstawiciele władz gminy Borzęcin w osobach: wójta gminy Janusza Kwaśniaka, przewodniczącego rady gminy Czesława Małka oraz zastępcy wójta Tadeusza Żurka. Byli także przedstawiciele Rady Gminy Borzęcin, kierownicy gminnych jednostek, dyrektorzy szkół, grono pedagogiczne i uczniowie szkoły w Przyborowie. Honorowymi gośćmi były jednak córki zamordowanego w Twerze Michała Dziadowca. Z Krakowa przyjechała Izabella Dziadowiec, a z Białegostoku Teresa Adamska. Stan zdrowia nie pozwolił dotrzeć do Przyborowa najstarszej córce, Stanisławie. Na imprezie zjawili się mieszkający w Przyborowie Anna i Tadeusz Tyrcha. Kłopoty ze zdrowiem nie pozwoliły pojawić się w tym dniu Helenie Chyćko z Przyborowa, córki chrzestnej tragicznie zmarłego Michała Dziadowca. W jej imieniu na uroczystości zjawił się mąż Władysław. – Cieszę się, że przyjechały do nas panie Izabella i Teresa. Trudno było się skontaktować z nimi, bo ani my, ani rodzina nie miała adresu bądź numeru telefonu. Jakąś jednak okrężną drogą udało się rodzinie dotrzeć do tych pań i dzięki temu mogły być w tym dniu z nami – komentuje Piotr Kania z ośrodka kultury w Borzęcinie, współorganizator uroczystości. Znakomitą prezentację słowno-muzyczną z wykorzystaniem technik multimedialnych, przybliżającą zbrodnię str. 58 katyńską zaprezentowała młodzież z Zespołu Szkół w Przyborowie i Borzęcinie. Przygotowały ją wspólnie z uczniami nauczycielki: Krystyna Żurek, Agata Małek, Katarzyna Winczakiewicz. Prezentacja poruszyła wiele osób. –Było mi bardzo trudno powstrzymać łzy podczas przedstawienia. Sposób ukazania zbrodni katyńskiej, motyw rozstrzelania Polaków z wykorzystaniem czarnych strojów „oprawców” oraz czarnego płótna, które pochłania każdą z zabitych osób wzbudził we mnie ogromne emocje – komentuje jedna z uczestniczek uroczystości. Wójt gminy w słowie skierowanym do zebranych podkreślał, że do tej pory słowo „Katyń” miało podwójny wymiar. – To wymiar tragicznej zbrodni, jak również wymiar przez lata zakłamywanej prawdy, prawdy fałszowanej, prawdy, której do tej pory nie wyjaśniono. Teraz, jak nigdy dotąd zbrodnia katyńska woła o pojednanie. To pojednanie nie może odbyć się bez przebaczenia, a przebaczenie wymaga prawdy. Dzisiaj prawda w dalszym ciągu woła o uczciwość. Wójt pogratulował uczniom zespołów szkół w Przyborowie i Borzęcinie pamięci. – Pamięć oraz tożsamość świadczy o wartości społeczeństwa, o wartości narodu. Gratuluję wszystkim zaangażowanym w przygotowanie tej uroczystości – mówił wójt Kwaśniak. Słowa podziękowania za zorganizowaną uroczystość w imieniu wszystkich córek przekazała ze łzami w oczach Teresa Adamska, najmłodsza córka Michała Dziadowca. Przewodniczący Komisji Kultury Rady Gminy w Borzęcinie Lucjan Kołodziejski podkreślał, że uroczystość była wspaniałą lekcją bolesnej historii mieszkańca Przyborowa zamordowanego w Katyniu. - Aby rany mogły się zabliźnić trzeba opłakać pomordowanych i przywrócić ich imiona i nazwiska do naszej zbiorowej pamięci. Po uroczystości córki Michała Dziadowca złożyły kwiaty pod posadzonymi 13 kwietnia br. „Dębem Pamięci Ofiar Katynia” i „Dębem Pamięci Ofiar Katastrofy pod Smoleńskiem”. Uroczystości towarzyszyła wystawa katyńska złożona z prac uczniów z gimnazjów w Borzęcinie i Przyborowie. Konkurs zorganizowany przez pracowników GOK w Borzęcinie prowadziły w poszczególnych szkołach: Paulina Chrabąszcz i Katarzyna Winczakiewicz. Uroczystość pod patronatem Janusza Kwaśniaka, wójta gminy Borzęcin oraz Czesława Małka przewodniczącego Rady Gminy w Borzęcinie zorganizował Zespół Szkół w Przyborowie, Zespół Szkół w Borzęcinie oraz Gminny Ośrodek Kultury w Borzęcinie. (pio) Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 W 70. rocznicę zbrodni Katyńskiej Odpowiadając na Apel Małopolskiego Kuratora Oświaty Aleksandra Palczewskiego w sprawie udziału w uroczystościach organizowanych przez Komitet Opieki Nad Miejscami Zbrodni Komunizmu młodzież i nauczyciele PG im. Jana Pawła II w Borzęcinie udali się w dniu 10 kwietnia 2010 r. na Cmentarz Rakowicki w Krakowie. Już w trakcie podróży do Krakowa dowiedzieliśmy się z radia o tragicznym wypadku prezydenckiego samolotu w Smoleńsku. Msza św. o godzinie 12.00 w kaplicy cmentarnej rozpoczęła uroczyste obchody 70 rocznicy zbrodni Katyńskiej oraz 15 rocznicę poświecenia i odsłonięcia Symbolicznej Mogiły – Pomnika Ofiar Komunizmu. Młodzież oddała też hołd urodzonym w Borzęcinie, a spoczywającym w Katyniu: Józefowi Piękoszowi i Wiktorowi Tadeuszowi Badowskiemu oraz urodzonemu w Przyborowie Michałowi Dziadowiec. Mszę św. koncelebrowaną w kaplicy cmentarnej odprawił ks. bp. Jan Szkodoń wraz z 5 kapłanami. Głęboko patriotyczne kazanie osnute było na słowach widniejących na sztandarach: BÓG-HONOR-OJCZYZNA oraz na słowach Jana Pawła II „Pamięć o przeszłości oznacza zaangażowanie w przyszłość”. Do tamtej zbrodni sprzed 70 lat dołączył ból tragicznej wiadomości o śmierci Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej prof. Lecha Kaczyńskiego, Prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego oraz wielu innych. Atmosfera była smutna i pełna powagi, w oczach niektórych uczestników mszy widzieliśmy łzy. We mszy św. uczestniczył Wojewoda Małopolski Stanisław Kracik i Prezydent Krakowa prof. Jacek Majchrowski. Po skończonym nabożeństwie ponad 20 pocztów sztandarowych, kapłani i wszyscy uczestnicy uroczystości udali się pod Pomnik Ofiar Komunizmu – Symboliczną Mogiłę, aby złożyć wieńce oraz pomodlić się w intencji tych, którzy dali świadectwo umiłowania Polski, płacąc za to niejednokrotnie najwyższą cenę – własne życie. To był historyczny dzień dla nas Polaków i całej Europy. Poczet sztandarowy: Kijak Natalia, Mateusz Pilch i Natalia Sztorc. Pozostali uczestnicy: Prasoł Katarzyna, Badowski Antoni, Ducinowska Zuzanna, Janeczek Mariola, Klich Beata, Koczwara Krzysztof, Koczwara Oniwiusz, Kozioł Justyna, Pilch Anna, Rogóż Magdalena, Stoch Wiesław, Szpila Karolina, Zawada Joanna, Musiał Justyna, Stoch Bernadeta, Sobota Paula, Stąsiek Mateusz i Weronika Machalska. Dziękujemy Dyrektor Zespołu Szkół w Borzęcinie Pani mgr Kindze Białek za pomoc w zorganizowaniu wyjazdu. Joanna Bodzioch i Lucjan Kołodziejski Prawdy nie można rozstrzelać! To hasło stało się myślą przewodnią uczniów Zespołu Szkół w Przyborowie i uczniów Zespołu Szkół w Borzęcinie podczas przedstawienia teatralnego z okazji 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej. Tym samym uczczona została pamięć osób, które zginęły w wypadku samolotu prezydenckiego w Smoleńsku. W dniach 4.05.2010 i 11.05.2010 uczniowie zaprezentowali montaż słowno-muzyczny, ukazujący los polskich oficerów uwięzionych w obozach jenieckich w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie. Ukazany dramat tragicznej zbrodni poruszył głęboko serca i uświadomił wszystkim ogrom cierpienia niewinnej śmierci Polaków. Wiele godzin spędzonych na próbach, wiele wieczorów poświeconych inscenizacji, zaowocowało wspaniałym występem. Miłym jest Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 fakt, że młode pokolenie przejawia tak wielki patriotyzm. Należy go rozwijać i pogłębiać. Warto zwrócić uwagę, ze już po raz drugi młodzież i nauczyciele z dwóch odrębnych szkół potrafili się zintegrować i współpracować ze sobą. W przedstawieniu wzięli udział: Natalia Kijak - narrator, córka; Kamil Czernek-narrator, syn; Olga Rudek - katynica 1; Tatiana Pitaś- katynica 2; Anna Maślak- katynica 3; Magdalena Gzyl- katynica 4; Manuela Kułak - katynica 5; Natalia Oleksy- katynica 6; Karolina Chodacka- recytator; Magdalena Kołodziej- recytator; Sebastian Jamrożak- żołnierz, duch; Piotr Kopacz- żołnierz; Michał Cebula- żołnierz; Paweł Chudyba- żołnierz; Paweł Sarlej- żołnierz; Sebastian Szafrański- śpiew, obsługa; techniczna, oprawa multimedialna; scenografiap. Krystyna Żurek; scenariusz\ reży- seria - p. Agata Małek, p. Katarzyna Winczakiewicz. Składamy serdeczne podziękowania Panu Wójtowi Gminy BorzęcinJanuszowi Kwaśniakowi oraz Przewodniczącemu Rady Gminy Borzęcin panu Czesławowi Małkowi za objęcie patronatu nad projektem, dyrektorom szkół pani Kindze Białek oraz panu Janowi Kowalowi za wsparcie podczas realizacji, panu Piotrowi Kania-za pomoc i udostępnienie sali, ks. Erykowi Bogaczowi za wypożyczenie sprzętu, pani Dorocie Tyrcha za oprawę historyczną, panu Pułkownikowi Pilotowi Dyplomowanemu Czesławowi Kurczynie za ofiarowanie oryginalnych strojów żołnierskich oraz panu Jerzemu Bodziochowi za transport i wszelaką dyspozycyjność. Agata Małek, Katarzyna Winczakiewicz str. 59 Rozstrzygnięto konkurs ekologiczny Ekoszkoła z Przyborowa Szkoła Podstawowa z Zespołu Szkół w Przyborowie zwyciężyła w Ekologicznym Konkursie Szkół Podstawowych „Ekoszkoła” zorganizowanym po raz trzeci w Borzęcinie. Kolejne miejsca zajęli uczniowie z podstawówek w Ryglicach i Borzęcinie Górnym. Wyróżniono szkoły w Joninach (gm. Ryglice), Brzesku (SP nr 2) i Niecieczy (gm. Żabno). Konkurs odbył się pod patronatem Aleksandra Palczewskiego – Małopolskiego Kuratora Oświaty, Wojciecha Kozaka – Członka Zarządu Województwa Małopolskiego, Adama Kwaśniaka – Przewodniczącego Komisji Rolnictwa i Wiceprzewodniczącego Komisji Ochrony Środowiska Sejmiku Województwa Małopolskiego, Ryszard Ożóga – Starosty Brzeskiego oraz Janusza Kwaśniaka Wójta Gminy Borzęcin. Organizowany w Borzęcinie konkurs ma charakter cykliczny i przeznaczony jest dla uczniów szkół podstawowych. Jego tematyka oparta jest na treściach przyrodniczych zawartych w „Podstawie programowej kształcenia ogólnego dla szkół podstawowych i gimnazjów” z dnia 26 lutego 2002 roku. Biorą w nim udział szkoły funkcjonujące na terenie ziemi brzeskiej, bocheńskiej, tarnowskiej i dąbrowskiej. - W tym roku po raz pierwszy w historii konkursu postanowiliśmy nie organizować rundy dwunastu pytań dla wszystkich zespołów, tylko test składający się z 20 pytań: 15 zamkniętych i 5 otwartych. Pytania przygotowaliśmy z pomocą eksperta zewnętrznego i dotyczyły wiadomości z ekologii i ochrony przyrody ze szczególnym uwzględnieniem polskich parków narodowych. Do tej pory część szkół skarżyła się na to, iż nieszczęśliwie trafiają się im te trudniejsze pytania. W teście każda ze szkół odpowiadała na ten sam zestaw pytań – wyjaśniał Piotr Kania z GOK Borzęcin, współorganizator konkursu. Zadowolenia z organizacji III edycji konkursu nie kryła Cecylia Czaja, pomysłodawczyni „Ekoszkoły”. Ogromnie cieszę się, że współpraca z Gminnym Ośrodkiem Kultury przynosi ciągle coraz piękniejsze rezultaty, a „Ekoszkoła” rozwija się w pełni, ukazując piękno naszej Polskiej przyrody za pośrednictwem uczniów poszcze- str. 60 gólnych szkół i ich nauczycieli. Jako inicjator Konkursu – byłam i nadal jestem otwarta na wszelkie zmiany, które przyczynią się do zadowolenia uczestników. Wysunięte sugestie po poprzedniej edycji zostały zrealizowane i zaprocentowały poczuciem równych szans dla startujących – mówiła Cecylia Czaja. W części II każda ze zgłoszonych szkół przygotowała album w formie prac plastycznych lub fotograficznych przedstawiający środowisko przyrodnicze swojej miejscowości oraz - dodatkowo - prezentację słowną. Szkoły miały też prawo przedstawić swoje osiągnięcia w zakresie Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 ekologii i edukacji ekologicznej. – Poziom przygotowanych prac i wiedza uczniów były na bardzo wysokim poziomie. Cieszę się, że młodzież interesuje się ekologią, że zajmuje ją przyrodnicze środowisko lokalne. Wiedza ta z pewnością będzie przydatna nie tylko w ich dalszej edukacji, ale i w życiu codziennym – komentowała przewodnicząca jury oceniającego Agnieszka Kuk-Masiuk, prezes Europejskiego Centrum Ochrony Środowiska. Komisję jury uzupełniali: Jerzy Zawartka – dyrektor Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Małopolskiego, Lidia Głowacka -przedstawiciel Małopolskiego Kuratora Oświaty oraz Piotr Kania z ośrodka kultury w Borzęcinie. Zwycięscy konkursu otrzymali atrakcyjne nagrody rzeczowe ufundowane przez Urząd Marszałkowski dzięki staraniom radnego wojewódzkiego Adama Kwaśniaka. Sporą cześć nagród przekazał Narodowy Funduszu Ochrony Środowiska i Europejskie Centrum Ochrony Środowiska. Nagrody ufundował także wójt Janusz Kwaśniak oraz GOK Borzęcin. Najlepsza szkoła oprócz cennych nagród indywidualnych dla uczniów otrzymała tytuł „EKOSZKOŁA 2010” i statuetkę Wójta Gminy Borzęcin. Nagrody rzeczowe otrzymali wszyscy uczestnicy Konkursu, zarówno indywidualnie, jak i drużynowo. - Ogromnie dziękuję wszystkim za włożony trud w organizację i przeprowadzenie „Ekoszkoły”, zarówno Gminnemu Ośrodkowi Kultury w Borzęcinie z dyrektorem – Panem Piotrem Kania na czele, jak i mojemu dyrektorowi Panu Marianowi Boraca, wszystkim Patronom oraz przybyłym gościom za wszelką pomoc oraz cenne nagrody. Słowa uznania kieruje do szkół uczestniczących w Konkursie. Sama osobiście zajmuję się nie tylko organizacją „Ekoszkoły”, ale także przygotowaniem uczniów naszej placówki do Konkursu i wiem ile pracy trzeba włożyć, aby szkoła zaprezentowała się na odpowiednim poziomie. Jest to Konkurs wymagający dużego wkładu pracy, zarówno ze strony nauczycieli, jak i uczniów. Wierzę jednak, że wspólny trud opłaci się i przyniesie dobre rezultaty w przyszłości przez wpojenie dzieciom zamiłowania do przyrody i coraz lepsze poznawanie jej tajemnic – komentowała Cecylia Czaja. Konkursu zorganizowały: Europejskie Centrum Ochrony Środowiska, Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych Stowarzyszenie Europa Nasz Dom, Publiczna Szkoła Podstawowa w Borzęcinie Dolnym oraz Gminny Ośrodek Kultury w Borzęcinie. Patronat medialny sprawowały: Dziennik Polski, Kurier Borzęcki, Radio RDN Małopolska, a także lokalne portale internetowe. (pio) Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 str. 61 VII Konkurs poezji Józefa Barana Poezja z powodzią w tle Już po raz siódmy miłośnicy poezji Józefa Barana zjechali do Borzęcina by uczestniczyć w organizowanym regionalnym konkursie recytatorskim. W tym roku mottem konkursu były słowa pochodzące z ostatniego tomiku poezji: „Liczy się moment ożywiającej nas nadziei”. Słowa motta korespondowały z sytuacją powodziową, w jakiej znalazła się gmina Borzęcin. - Do końca drżeliśmy o organizowany konkurs. Jeszcze w piątek przez Borzęcin przechodziła potężna fala na rzece Uszwica, która na wodowskazie w Borzęcinie przekraczała skalę, a nasiąknięte wały nie dawały gwarancji, że wytrzymają. Część szkół wycofało się z konkursu, zdecydowana większość w nim jednak pozostała. Ostatecznie do Borzęcina przyjechało 62 uczniów z 33 szkół regionu, co jest imponującym wynikiem w ostatnich zawirowaniach powodziowych w całym regionie – komentuje Piotr Kania, współorganizator konkursu. kie osoby, które przybyły na konkurs i prezentują jeden z przygotowanych wierszy. Do drugiego etapu przechodzi grupa finalistów, która prezentuje drugi tekst. W ocenie recytacji jury brało pod uwagę kulturę słowa (dykcję, akcenty itp.), interpretację – zwłaszcza zrozumienie prezentowanych tekstów, dobór repertuaru oraz ogólny wyraz artystyczny przekazu. Recytatorzy nie mogli korzystać z pozasłownych środków ekspresji (np. muzyka z taśmy, towarzyszenie instrumentu, symbole, rekwizyty itp.). Recytatorów przygotowanych pod okiem opiekunów oceniało jury w składzie: Józef Baran – przewodniczący komisji, prof. Leszek Czuchajowski - poeta i prozaik, profesor University of Idaho w USA, Elżbieta Kowal – wychowawczyni szkolna Józefa Barana, Leszek Kolczyński - administrator portalu poezja-polska.pl, Zofia Rogowska – wieloletni dyrektor Biblioteki Wojewódzkiej w Tarno- wie, Kinga Białek – dyrektor Zespołu Szkół w Borzęcinie. Rywalizacja – szczególnie wśród uczniów „podstawówek” była na tyle zacięta, że jury zdecydowało o dopuszczeniu do finału dodatkowych dwóch osób. – Wyszliśmy z założenia, że lepiej będzie dać szansę uczniom na zaprezentowanie drugiego utworu i przekonanie nas do własnych interpretacji przygotowanych wierszy – informował Józef Baran przewodniczący jury konkursowego. I tak w kategorii szkół podstawowych do drugiego etapu zakwalifiko- Decyzją jury w kategorii szkoła podstawowa zwyciężyła Laura Pajor z Czchowa przed Weroniką Krawczyk z Bruśnika (gm. Ciężkowice) oraz Aleksandrą Kaim ze szkoły Nr 3 w Brzesku. Najlepszą z gimnazjalistek okazała się Olga Rudek z Przyborowa (gm. Borzęcin), drugi był Albert Tekiela z Gnojnika, a miejsce trzecie ex eaquo zajęły: Klaudia Zając z Zaczarnia (gm. Lisia Góra) oraz Tatiana Pitaś z Przyborowa (gm. Borzęcin). Wśród uczniów szkół ponadgimnazjalnych wygrała Patrycja Gawełda ze Szczurowej przed Wojciechem Lechowicz z tej samej miejscowości. Konkurs od siedmiu już lat rozgrywanych jest w dwóch etapach. W pierwszym uczestniczą wszyst- str. 62 Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 wali się: Aleksandra Kaim (Nr 3 Brzesko), Klaudia Sowa (Wojnicz), Weronika Krawczyk (Bruśnik), Laura Pajor (Czchów), Olga Gurgul (Porąbka Uszewska), Maciej Gicala (Nr 2 Brzesko), Kinga Łazarska (Łęg Tarnowski), Marta Siudut (Łęki) oraz Kamila Kania (Nr 2 Jadowniki). Spośród uczniów szkół ponadgimnazjalnych w finale znaleźli się: Anna Zmarlak (Wola Dębińska), Marcin Nowak (Zabawa), Albert Tekiela (Gnojnik), Tatiana Pitaś (Przyborów), Olga Rudek (Przyborów), Klaudia Zając (Zaczarnie) i Monika Kornaś (Gnojnik). W kategorii szkół ponadgimnazjalnych szansę zaprezentowania drugiego wiersza otrzymali: Daniel Kądziela (Bochnia), Patrycja Gawełda (Szczurowa), Wojciech Lechowicz (Szczurowa), Aneta Stokłosa (Łapanów), Katarzyna Chojecka (Łapanów). Wręczający nagrody Józef Baran dziękował organizatorom imprezy, a także sponsorom - zarówno tym instytucjonalnym, jak i prywatnym za propagowanie jego poezji w regionie brzeskim, z którego przecież się wywodzi. Trójka najlepszych uczniów w każdej z kategorii otrzymała cenne nagrody książkowe, wśród których nie mogło zabraknąć najnowszego tomiku poezji pt. „Rondo”. Dodatkowo, każdy z finalistów oraz nauczycieli przygotowujących uczestników otrzymał okolicznościowe dyplomy i podziękowania oraz tomik „Rondo” z autografem poety. Sponsorem głównym konkursu i fundatorem nagród byli: Rada Gminy w Borzęcinie, Rada Powiatu Brzeskiego, Krakowski Bank Spółdzielczy, piekarnia „Janina” z Woli Dębińskiej, firma Sworjan Borzęcin Jan Sworniowski oraz Gminny Ośrodek Kultury w Borzęcinie. Patronat nad konkursem sprawowali: Janusz Kwaśniak – Wójt Gminy Borzęcin oraz Ryszard Ożóg – Starosta Powiatu Brzeskiego. W imprezie wzięły udział szkoły z następujących miejscowości: Łęg Tarnowski, Borzęcin Górny, Czchów, Bruśnik, Olszyny, Jadowniki, Jurków, Wojnicz, Brzesko, Jodłówka Wałki, Łęki, Wola Dębińska, Dąbrowa Tarnowska, Sterkowiec, Porąbka Uszewska, Gnojnik, Siemiechów, Zaczarnie, Olszyny, Jurków, Miechowice Wielkie, Wola Dębińska, Biadoliny Radłowskie, Zabawa, Przyborów, Domosławice, Bochnia, Szczurowa, Łapanów. Mistrz Intelektu 21 kwietnia w budynku Domu Ludowego w Borzęcinie Górnym odbył się Gminny Turniej międzyszkolny o tytuł „Mistrza Intelektu” zorganizowany przez Gminny Ośrodek Kultury w Borzęcinie. Quiz obejmował szeroki zakres wiedzy ogólnej. W konkursie wzięły udział szkoły podstawowe z gminy Borzęcin, które wytypowały 5-cio osobowe reprezentacje. Pierwsze miejsce zajął Marcin Żurek uczeń Szkoły Podstawowej w Łękach uzyskując 35pkt., drugie miejsce zajęła Adrianna Dębińska uczennica Szkoły Podstawowej w Borzęcinie Dolnym uzyskując 34pkt., trzecie miejsce zajął Bartłomiej Paździora uczeń Szkoły Podstawowej w Przyborowie uzyskując 29pkt. Czwarty był Wojciech Zegar ze Szkoły Podstawowej w Łękach (28,5pkt), a piąty Łukasz Żurek ze Szkoły Podstawowej w Przyborowie (27pkt). Wszyscy uczestnicy otrzymali nagrody ufundowane przez Wójta Gminy Borzęcin Janusza Kwaśniaka, Gminny Klub Sportowy w Borzęcinie oraz Gminny Ośrodek Kultury w Borzęcinie. - Podziękowania kierujemy do Pana Włodzimierza Bernadego właściciela Firmy DAM-DAM, który już od kilku lat wspiera organizację konkursu. Również i w tym roku mogliśmy liczyć na okaza- łe puchary dla zwycięzców oraz nagrody pocieszenia dla wszystkich zawodników – mówi Piotr Kania z borzęcińskiego GOK. W konkursie wzięli udział: Żurek Łukasz, Chyćko Kamil, Paździora Bartłomiej, Chyćko Mateusz, Chyćko Weronika, Nowak Jakub, Latocha Konrad, Bujak Robert, Pabian Aleksandra, Wójcik Eliza, Kózka Paweł, Banek Justyna, Banaś Paulina, Obłąk Kamila, Obłąk Małgorzata, Niedźwiecki Dawid, Chruściel Witold, Miecznikowski Rafał, Zegar Wojciech, Żurek Marcin, Klich Patrycja, Kuliś Gabriela, Dębińska Adrianna, Kukiełka Zuzanna, Pięta Joanna. Wszystkim uczestnikom gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów. (ber) (p) Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 str. 63 Tytuł „Kubusiowi Przyjaciele natury” zdobyty! W roku szkolnym 2009/2010 Publiczne Przedszkole w Bielczy włączyło się do ogólnopolskiego programu edukacyjnego „Kubusiowi Przyjaciele Natury’’ organizowanego przez firmę Tymbark i markę KUBUŚ. Zdobycie tytułu „Kubusiowych Przyjaciół Natury” potwierdzone certyfikatem, wymagało od nas realizacji określonych w regulaminie programu działań, oraz zdobyciu przypisanych im punktów. Realizacja zadań programu pomogła dzieciom bliżej poznać świat natury, ukazać im piękno otaczającej przyrody i nauczyć jak szanować i chronić środowisko. Partnerem merytorycznym programu jest Fundacja „Partnerstwo Dla Środowiska”, patronat honorowy nad programem objęło Ministerstwo Środowiska. Do programu została zgłoszona grupa dzieci 5,6-letnich. Przedszkolaki razem z Kubusiem poznawały leśne zwierzęta, uczyły się jak zachowywać się w lesie, w górach i nad morzem, a także dowiedziały się, jak ważna jest segregacja śmieci i dokładne zakręcanie kranu. W ramach programu organizowaliśmy np. obchody Zielonego Dnia, Dnia Marchewki, Dnia Wody, wycieczki i patrole ekologiczne, konkursy plastyczne i wiele innych ciekawych zadań z zakresu ekologii i ochrony środowiska. W wyniku ich realizacji otrzymaliśmy zaszczytny tytuł: „Kubusiowi Przyjaciele Natury”. Myślimy, iż na uzyskanie certyfikatu rzetelnie zapracowaliśmy. Możecie być pewni, że Kubusiowi Przyjaciele Natury z naszego przedszkola umiejętnie będą korzystać z zasobów przyrody i zawsze dbać o ochronę środowiska. Rodzice! Dbajmy o środowisko na co dzień dawajmy dobry przykład dzieciom! Ochrona przyrody nie jest już dziś tylko modą lub dziwactwem. To konieczność. Nie jest też stosem uciążliwych zasad, które należy przestrzegać. Jest raczej stylem życia, sumą codziennych, świadomie podejmowanych decyzji wynikających z szacunku dla przyrody i troski o to, co zostawimy kolejnym pokoleniom. Sami wiemy, jak trudno str. 64 jest zmienić nasze nawyki. Od lat wrzucamy śmieci do jednego kubła i przynosimy zakupy w wielu foliowych siatkach. Dla dziecka, uczonego od najmłodszych lat, jak dbać o siebie, o swoje zdrowie, o innych, o dom, psa czy kwiatek w doniczce, ochrona przyrody będzie czymś naturalnym i oczywistym. Uczmy się więc i uczmy nasze dzieci. Wystarczy zaledwie kilka drobnych i prostych zmian w codziennym życiu, które z pewnością łatwo wykształcą w naszych dzieciach nawyk dbałości o przyrodę 1. Zgaś zbędną żarówkę, świeć przykładem. Ogrzewanie i oświetlanie zbędnej powierzchni domu, mieszkania lub biura to dodatkowe zużycie energii, pamiętajmy więc by gasić światło tam, gdzie nas nie ma. Warto też wymienić żarówki na energooszczędne. 2. Stand-by. Wyłącz „tryb czuwania” w monitorach, drukarkach, zasilaczach. Urządzenia w stanie czuwania pobierają energię, czasem nawet więcej niż na rzeczywiste działanie. 3. Telefon naładowany - ładowarkę wyjmij z gniazdka! Jeśli tylko odłączysz telefon od ładowarki, to ona dalej będzie pracować - zużywać prąd, czyli podwyższać koszty i powodować niepotrzebną emisję CO2. 4. Wszystkie śmieci są nasze - poddawaj je recyklingowi. W pracy i w domu segreguj odpady. 5. Używaj kartki papieru z obu stron i papier oddawaj do recyklingu. Czy wiesz, ile codziennie marnuje się papieru? Nie drukujmy bez potrzeby. Warto też, zwłaszcza na „brudnopisy”, wykorzystać papier już z jednej strony zadrukowany. Będzie dwa razy taniej i dwa razy więcej papieru do używania. A zużyty papier warto oddzielić od innych odpadów i oddać do recyklingu. Użycie 1 tony makulatury to pozostawienie przy życiu 17 drzew, obniżenie zużycia energii o 20 procent i obniżenie emisji zanieczyszczeń nawet do 70 procent! 6. Jeden stopień w domu mniej - Ziemi lżej. Ociepl okna, zainstaluj w kaloryferach termostaty i obniż temperaturę w pracy o 1°C. Ograniczysz emisję CO2 nawet o 300 kg rocznie, zaś zużycie energii o 7,5 proc. Co więcej - zaoszczędzisz, bo ogrzewanie pochłania aż 70 proc. energii w budynkach i stanowi źródło do 70 proc. emisji gazów cieplarnianych. 7. Precz z wodolejstwem. Wystarczy, że myjąc zęby, zakręcisz kran, aby przyczynić się do zaoszczędzenia aż 108.040 tys. hektolitrów wody. Jeśli myjesz zęby przez 3 min 2 razy dziennie przy odkręconym kurku, zużywasz 9 litrów wody. To o 8 litrów więcej niż przy zakręconym kranie. Zwróć też uwagę na cieknące krany, zawsze dokładnie je dokręcaj. 8. Kawa czy herbata - za pierwszym razem! Podczas parzenia kawy czy herbaty gotuj tylko tyle wody, ile potrzebujesz, a ograniczysz emisję dwutlenku węgla o ok. 25 kg rocznie. Napoje zaparzaj po pierwszym ugotowaniu wody - nie gotuj jej po dwa-trzy razy! Gdyby wszyscy Europejczycy gotowali tyle wody, ile potrzebują, czyli średnio o 1 litr wody dziennie mniej, zaoszczędzona energia mogłaby zasilić jedną trzecią oświetlenia ulicznego w Europie. 9. Dozuj detergenty. Do mycia filiżanek po kawie czy herbacie używaj środków biodegradowalnych. Czy wiesz, że jedna kropla detergentu dziennie mniej zużyta w każdym polskim biurze i domu to około 2.000 litrów detergentów mniej w naszych ściekach - a w konsekwencji - w naszych rzekach i Bałtyku. Marta Pałka Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Szachy szybkie Otwarte Mistrzostwa Małopolski rozstrzygnięte Hala Zespołu Szkół w Borzęcinie Górnym gościła zawodników rywalizujących o tytuł Mistrza Małopolski w szachach szybkich P-15. Zawody zgromadziły na starcie 66 osób, w tym aż 44 szachistów posiadających ranking międzynarodowy ELO. Zdobywając 9 pkt. najlepszym okazał się mistrz międzynarodowy Oleg Kalinin z Ukrainy. Drugie miejsce zajął arcymistrz Artur Jakubiec z Krakowa – 8.5 pkt., trzeci był natomiast rodak zwycięzcy mistrz międzynarodowy Witali Koziak – 8.5 pkt. Wśród kobiet triumfowała Olga Kalinina, wyprzedzając mistrzynię międzynarodową Edytę Jakubiec z Krakowa – 7 pkt. oraz Annę Sygulską z Dębicy – 6 pkt. Najlepszymi juniorami okazali się natomiast: Marek Lis, Damian Lewtak oraz Radosław Barski z Chrzanowa – 6.5 pkt. Nagrody najlepszym wręczyli: wójt gminy Borzęcin Janusz Kwaśniak, zastępca wójta gminy Borzęcin Tadeusz Żurek oraz radny województwa małopolskiego Adam Kwaśniak. Rywalizacja w mistrzostwach odbyła się systemem szwajcarskim na dystansie jedenastu rund. Czas gry na partię wynosił pół godziny. W Borzęcinie zjawili się szachiści reprezentujący kluby z Płocka, Jasła, Dankowic, Tuchowa, Krakowa, Szczucina, Wadowic Górnych, Nowego Sącza, Pilzna, Bochni, Trzebini, Chrzanowa, Czarnej, Tarnowa, Mielca, Dobczyc, Klucza. Byli też zawodnicy z Ukrainy. – Cieszę się, że rozgrywane u nas zawody mają dobrą renomę i najlepsi szachiści z całego regionu przyjeżdżają do Borzęcina. Mam nadzieję, że w przyszłości również zawodnicy z gminy Borzęcin będą zajmowali wysokie miejsca. Myślimy o organizacji klubu szachowego w gminie Borzęcin – komentuje dyrektor Kania z borzęcińskiego GOK, współorganizator zawodów. Sędzia zawodów Wiesław Kasperek nie krył zadowolenia, że udało się zaprosić aż tylu zawodników posiadających ranking międzynarodowy ELO. – W Borzęcinie rywalizowano na naprawdę wysokim poziomie. Sporymi niespodziankami były lokaty poza czołową dziesiątką: mistrza międzynarodowego Mateusza Bobuli z Jasła – 7 pkt. (11. pozycja) oraz mistrza FIDE Jerzego Markiewicza z Tarnowa 6.5 pkt. (20 miejsce). BoKurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 rzęcin jest miejscem, gdzie szachiści czują się znakomicie. Nie dziwię się, że lubią tu przyjeżdżać. Zawody są świetnie zorganizowane – mówi Wiesław Kasperek, sędzia zawodów. Wójt gminy Janusz Kwaśniak gratulując najlepszym zawodnikom osiągniętego wyniku przekonywał, że jest miłośnikiem tej królewskiej dyscypliny sportu. – Zawody rozgrywane po raz pierwszy w Borzęcinie jako Otwarte Mistrzostwa Małopolski P - 15 są doskonałą promocją szachów w regionie. Cieszę się, że Borzęcin jest miejscem w którym rywalizujecie Państwo o laur najlepszego szachisty w Małopolsce. Myślę, że w tym zakresie może się tu stworzyć bardzo dobra tradycja na przyszłość – komentuje gospodarz gminy zapraszając na kolejne tego typu zawody już za rok. Organizatorami zawodów byli: Wójt Gminy Borzęcin, Gminny Ośrodek Kultury w Borzęcinie, Zespół Szkół w Borzęcinie, Małopolski Związek Szachowy w Krakowie. Kolejność w zawodach: 1. mistrz międzynarodowy Oleg Kalinin (Ukraina) – 9 pkt., 2. arcymistrz Artur Jakubiec (Kraków)– 8.5 pkt., 3. mistrz międzynarodowy Witali Koziak (Ukraina) – 8.5 pkt., 4. mistrz FIDE Daniel Frączek (Krosno) – 8 pkt., 5. I kategoria Marek Lis (Czarna) – 8 pkt., 6. mistrz FIDE Michał Motyka (Bielsko Biała) – 8 pkt., 7. mistrzyni międzynarodowa Olga Kalinina (Ukraina) – 7.5 pkt., 8. I kategoria Damian Lewtak – 7.5 pkt., 9. Bogusław Sygulski (obaj Dębica) – 7.5pkt., 10. Lech Sopur (Płock) – 7 pkt. str. 65 Lalki w Bielczy Niecodzienną kolekcję lalek porcelanowych ma w swoich zasobach przedszkole w Bielczy. Ich ilość i jakość wykonania potwierdzona licznymi certyfikatami budzi podziw i zainteresowanie. Porcelanowe cuda zostały przekazane przez anonimową osobę, która związana jest z Bielczą. – Dałam słowo osobie, która jest właścicielką kolekcji, że nie zdradzę jej nazwiska – mówi Lidia Kasjaniuk dyrektorka Przedszkola w Bielczy. Zbiór śmiało może konkurować z kolekcją w Muzeum lalek w Pilźnie. Kolekcja zbierana przez 5 lat liczy 94 sztuki. W większości są to modele, które zostały sprowadzone z Wielkiej Brytanii. – Lalki różnią się ubiorem i wielkością – w kolekcji są nawet takie, które mają około 80 centymetrów. Wiele z nich przedstawia oryginalne stroje związane z daną epoką czy okresem okresem histo- SOKÓŁ zwycięzcą Turnieju Mistrzów SOKÓŁ Borzęcin Górny zdobył pierwsze miejsce w Turnieju Mistrzów, rozegranym na stadionach w Złotej i Czchowie. W finale, w rzutach karnych, pokonał JADOWNICZANKĘ Jadowniki 4:3 (w regulaminowym czasie 0:0). Trzecie miejsce zajął PIAST Czchów, który w derbowym pojedynku pokonał TEMIDĘ Złota 2:0. Mecz o 5 miejsce zakończył się zwycięstwem POLANU Żabno. rycznym – opisuje Lidia Kasjaniuk. Dyrektorka Kasjaniuk zaprasza wszystkich zainteresowanych. Lalki można oglądać nieodpłatnie w godzinach pracy przedszkola po wcześniejszym umówieniu się. (pio) Letnia liga trampkarzy Przez dwie soboty, tj. 10 i 17 lipca na obiekcie orlika w Borzęcinie rozgrywana była letnia liga trampkarzy. Do rozgrywek przystąpiła drużyna Sokoła Borzęcin i spoza naszej Gminy drużyna ze Szczepano- wa. Rozgrywki odbywały się o mały puchar Wójta Gminy Borzęcin w których to lepsi okazali się trampkarze z Borzęcina pokonując rówieśników ze Szczepanowa. W imieniu młodych zawodników oraz klubu pragnę podziękować firmom z Borzęcina, które przekazały środki na zakup napojów, wyżywienia oraz lodów i słodyczy. Były to: firma EL-BUD, KRIS-MET oraz TRANS-TED. Stanisław Klisiewicz Prezes KS Sokół Borzęcin str. 66 Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Puchar Wójta 2010 - ISKRA wygrała rywalizację w gminie Zwycięstwem drużyny ISKRA Łęki zakończyły się zawody piłkarskie o Puchar Wójta Gminy Borzęcin. Drużyna z Łęk w finałowym meczu pokonała zespół z Przyborowa. W rywalizacji o trzecie miejsce zwyciężył SOKÓŁ Borzęcin pokonując drużynę Victoria Bielcza. - Turniej odbywał się w sportowej atmosferze. Choć stadion i boisko było doskonale przygotowane do zawodów, rywalizacja w ponad 30-stop- niowym upale z pewnością do najłatwiejszych nie należała. Zasłużenie wygrała drużyna gospodarzy, która najlepiej prezentowała się we wszystkich rozegranych meczach - komentował po zawodach Tadeusz Żurek, zastępca wójta gminy Borzęcin. Po meczach zorganizowano konkursy dla najmłodszych. Najbardziej zawiedzeni byli kibice sportowi, gdyż zaplanowana na godz. 20:30 transmisja na ekranie wielkości 4x3metra meczu finałowego MŚ w piłce nożnej nie doszła do skutku z powodu problemów technicznych firmy, która zobowiązała się ją przeprowadzić. Pierwotnie impreza miała się odbyć na stadionie sportowym w Biel- czy. Miała ją zorganizować miejscowa drużyna Victorii, jednak majowa i czerwcowa powódź spowodowały, że boisko w Bielczy nie nadaje się do rozgrywania na nim meczów. Gościnne okazały się Łęki, które zaprosiły piłkarzy z gminy Borzęcin na swój stadion i podjęły się trudnej roli zorganizowania imprezy w kilka dni. Pomimo krótkiego okresu czasu udało się wszystko zorganizować na bardzo dobrym poziomie. Po rywalizacji piłkarzy, w konkurencjach przygotowanych przez pracowników GOK dla dzieci wzięło udział ponad 40 osób. - Ponieważ pogoda była bardzo ładna, więc uczestników było bardzo dużo. Zostały rozegrane cztery dyscypliny sportowe dla dzieci – komentuje Katarzyna Żurek pracownik świetlicy GOK w Przyborowie. Pierwsza konkurencja sportowa to skakanie na balonach. Najlepszymi okazali się: Niedźwiecki Dawid, Borowiec Adrian, Kołodziej Aleksandra, Fasula Szymon, Franczak Karina, Styrna Kacper. Drugą konkurencją było skakanie na skakankach w sposób dowolny. Tutaj brylowali: Franczak Karina, Podgórska Oliwia, Maślak Kinga, Żak Dawid, Grocholska Katarzyna, Pudło Gabriela. W kręceniu hula-hop zwycię- żyli: Bernady Amelia, Żurek Katarzyna, Maślak Kinga, a w rzucie piłeczkami do kosza: Gzyl Jakub, Kołodziej Aleksandra, Maślak Kinga, Fasula Szymon, Czerny Krystian, Maślanka Florian i Siudut Piotr. - Wszystkie dzieci otrzymały atrakcyjne nagrody. Wśród nich sprzęt sportowy, przybory szkolne i różne zabawki. Atmosfera podczas zabawy była bardzo fajna. Dzieci były bardzo zadowolone, a rodzice mocno dopingowali. Wszyscy się dobrze bawili, również organizatorzy – mówi Grażyna Szafraniec, pracownik świetlicy w Łękach. (pio) VIII Memoriał Zdzisława Klisiewicza Na boisku „Sokoła” Borzęcin rozegrano turniej piłkarski w ramach VIII Memoriału Zdzisława Klisiewicza wieloletniego działacza KS „Sokół” Borzęcin. W turnieju oprócz gospodarzy zagrały zespoły Piasta Czchów i Wisły Szczucin. Po rozgrywkach piłkarskich w programie dla dzieci wystąpiła grupa teatralna z Krakowa z inscenizacją bajkową „Afrykańska przygoda”. Wieczorem odbyła się dyskoteka plenerowa, na którą mimo deszczu przybyło sporo osób. Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 str. 67 Cyganie z wizytą w Borzęcinie Po raz kolejny oddano hołd zamordowanym Romom W dniach 22-25 lipca gościł w Borzęcinie XI Międzynarodowy Tabor Pamięci Romów. Co roku wędruje do miejsc i miejscowości uświęconych krwią Romów, pomordowanych w czasie II wojny światowej. W ciągu czterech dni oddano hołd zmarłym w miejscach ich spoczynku w Borzęcinie Dolnym, Bielczy, Szczurowej i Żabnie. Wędrujący Tabor to także okazja do przybliżenia romskich tradycji, wędrownego życia, możliwość zaznajomienia się z językiem, muzyką i bogatą kulturą Romów. Co roku Tabor wyrusza sprzed Muzeum Etnograficznego w Tarnowie na miejsce obozowiska, które w tym roku wyjątkowo zostało zorganizowane w Borzęcinie Górnym. – Stadion Sportowy w Bielczy - gdzie od kilku lat stacjonowali Romowie - po tegorocznych powodziach, jakie spotkały Bielczę, nie nadaje się do użytku. W wielu miejscach po większych opadach zalega woda. Po konsultacjach z dyrektorem Barto- nie środków finansowych w ramach Rządowego programu na rzecz społeczności Romskiej. Pomnik zaprojektuje Romka Małgorzata Mirga, absolwentka krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych – komentuje Adam Bartosz dyrektor tarnowskiego Muzeum Okręgowego. W swojej wędrówce drogami Małopolski Cyganie pamiętają także o Bielczy. W sobotę odwiedzili zbiorową mogiłę na cmentarzu parafialnym w Bielczy. Modlono się także na miejscu mordu Romów na Biedaczu - Na terenie Małopolski Cyganie mieszkali w wielu wioskach. Byli to często ludzie osiadli od pokoleń, inni mieli tylko zimowe domostwa, cały zaś sezon letni wędrowali po okolicy czy dalej w poszukiwaniach zarobku. Tacy to Romowie mieszkali właśnie w Bielczy. I tu zostali zamordowani w lipcu 1942 r. – przypomina Adam Bartosz. szem zdecydowaliśmy się przenieść obóz do Borzęcina – komentuje Piotr Kania z GOK Borzęcin. W drodze na obóz w Borzęcinie Górnym Romowie zatrzymali się w lesie w Borzęcinie Dolnym. Tutaj oddano hołd 29 Romom – wśród których były nawet kobiety z małymi dziećmi – zamordowanym przez nazistów niemieckich. (Relacja naocznego świadka tej zbrodni w 48 numerze Kuriera Borzęckiego). Na miejscu ich zagłady wstawiono symboliczny, drewniany krzyż, który w następnym roku zastąpi pomnik. – W tym celu wystąpiłem do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji o przekaza- Wieczorem, ks. Stanisław Opocki - Krajowy Duszpasterz Romów oraz ks. Czesław Paszyński - proboszcz parafii w Borzęcinie Górnym odprawili mszę za wszystkich pomordowanych Romów. Zaaranżowano nietypowy ołtarz na jednym z wozów Cygańskich. Po mszy świętej dla mieszkańców Borzęcina i okolic odbył się koncert muzyki cygańskiej w wykonaniu kapeli Alojza Pompy Romani Lavuta ze Słowacji. Wszyscy, którzy zjawili się na koncercie mogli się przekonać, jak mocno muzyka zakorzeniona jest w Cyganach. Koncert, który zgodnie z ustaleniami miał trwać godzinę, przedłużył się do trzech godzin! Nie zabrakło żywiołowych utworów str. 68 Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 i popisów tancerzy zarówno tych na scenie, jak i oklaskujących ich pod sceną osób z publiczności. Spontaniczna zabawa trwała do późnych godzin nocnych. Romowie wyjechali z Borzęcina w godzinach południowych w niedzielę. Jestem zadowolony z ostatnieKurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 go Taboru – mówi Adam Bartosz. – Wszystko przebiegło zgodnie z planem, nie mieliśmy większych problemów, wytrzymała do ostatniej chwili bezdeszczowa pogoda, a i organizacja naszego pobytu w gminie Borzęcin była na wysokim poziomie. Chciałbym podziękować za to Januszowi Kwaśniakowi - wójtowi gminy, Tadeuszowi Żurkowi - zastępcy wójta, Piotrowi Kania - dyrektorowi GOK oraz tym wszystkim, którzy trudzili się, aby ten Tabor mógł się odbyć. Organizatorem Taboru byli: Muzeum Okręgowe w Tarnowie, Centrum Kultury Romów w Tarnowie. Partnerzy: Stado Ogierów w Klikowej, Romskie Stowarzyszenie Oświatowe – Harangos, Stowarzyszenie Kobiet Romskich Kcher w Tarnowie, Stowarzyszenie Kobiet Romskich w Krakowie, Gmina Borzęcin, Gmina Szczurowa, Gmina Żabno. Patronat: Marszałek Województwa Małopolskiego – Marek Nawara. (pio) str. 69 Zieleń, torf i błoto - Inter Cars Seria 4x4 wystartowała w Borzęcinie Zgodnie z zapowiedzią Inter Cars Seria 4x4 na stałe zagościła w kalendarzu imprez offroadowych w Małopolsce. Tym razem organizatorzy „Stowarzyszenie Grupa 4x4” zaprosili miłośników rajdów terenowych do Borzęcina, gdzie przygotowali dla nich teren wśród zieleni, grząskich torfowisk i błotnistych szlaków. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom uczestników, trasy były odpowiednio długie, o zróżnicowanej specyfice terenu i różnym stopniu trudności. W sobotę, 15 maja pod bramą Motointegrator Inter Cars stanęły 52 załogi w tym auta klasy: Sport, Super Sport Extrem, Ciężarówki, Motocykle, Quady. Tradycyjnie pojawiły się załogi z krajowej czołówki, które w swych profesjonalnie przygotowanych samochodach wystartowały w klasie oznaczonej jako Sport Profi. W otwarciu zawodów, w bazie rajdu w Tarnowie uczestniczył wójt gminy Borzęcin Janusz Kwaśniak, który życzył załogom pozytywnych wrażeń i mocy adrenaliny w trakcie sportowej rywalizacji. - Białe Ługi w gminie Borzę- str. 70 cin to atrakcyjny dla sportów offroadowych teren. Na jego specyfikę wpływa różnorodność terenu - od piachów i żwirów przez torf i bagniska po zalewiska wodne. Jego rozległość stwarza szerokie możliwości doboru tras w zakresie ich urozmaicenia i stopnia trudności. To pierwsze tego typu zawody w gminie Borzęcin, ale jestem przekonany, że na stałe wpiszą się w kalendarz imprez - mówił wójt Janusz Kwaśniak. Uwagę jak zwykle przyciągały potężne, ryczące ciężarówki, dla których grząskie torfowiska okazały się nie lada wyzwaniem. Już pierwszy sobotni etap pokazał, że nawet najlepiej przygotowane maszyny mogą okazać się zawodne i przynieść rozczarowanie ekipie. Niedzielny poranek, 16 maja przywitał wszystkich ulewnym deszczem, co jednak nie przeszkodziło w kontynuowaniu dalszej rywalizacji. W strugach deszczu i grząskich błotach miłośnicy offroadu brnęli do mety. Jedynie determinacja załogi i niezawodność maszyny pozwoliły dotrzeć do celu – udało się to 40 załogom. Około godziny 16:00 w miasteczku rajdowym zlokalizowanym w Tarnowie, odbyła się dekoracja zwycięzców i wręczenie nagród, wszyscy uczestnicy otrzymali okolicznościowe dyplomy. W dekoracji, ze względu na stan alarmu powodziowego w gminie Borzęcin, nie wziął udziału wójt gminy Borzęcin Janusz Kwaśniak. W jego imieniu nagrodę i puchary w klasie super sport wręczył dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Borzęcinie, Piotr Kania. W klasyfikacji generalnej, po rozegranych siedmiu odcinkach specjalnych, zwyciężyli: w klasie Super Profi - Dariusz Żyła (pilot- Małgorzata Żyła); w klasie Super Sport - zmodyfikowanych samochodów terenowych - Kazimierz Bzdyk (pilotWojciech Topór); w klasie Sport - seryjnych samochodów terenowych- Kuba Mrowca (pilot- Witek Łukaszczyk); w klasie Ciężarówek- Jarosław Przepiórka (pilotJarosław Bisaga); w klasie Estrem pojazdów przystosowanych do jazdy w ciężkim terenie- Kamil Konefał (pilot- Paweł Assman); w rywalizacji Motocykli Paweł Maślanka; wśród Quadów- Józef Guzy. (gr) Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 Konkurs fotograficzny Rozstrzygnięto konkurs fotograficzny pod hasłem „Wiosna w gminie Borzęcin”. Na konkurs zgłoszono zdjęcia, z których najciekawszymi okazały się fotografie wykonane przez Mateusza Stąśka z Borzęcina. Nagrody otrzymali także Karolina Dadej i Sebastian Szuba. Nagrodami w konkursie są 3 zestawy książek o łącznej wartości około 200 zł, a także gadżety reklamowe gminy Borzęcin. Gratulujemy. Dla miłośników fotografii ogłaszamy kolejny konkurs pn. Lato w gminie Borzęcin”. Zasady są takie same, jak poprzednio. Fotografie winny być grupowane w dwóch kategoriach: 1. Gmina lub miejscowość. 2. Obiekt przyrodniczy. Zdjęcia w wersji cyfrowej na nośnikach CD należy dostarczyć w terminie do dnia 31 września 2010 roku do biura Gminnego Ośrodka Kultury w Borzęcinie. Ilość zdjęć dowolna. Zdjęcia można także przesyłać za pomocą internetu na adres [email protected] z dopiskiem nazwy konkursu. Do fotografii należy załączyć informację z nazwiskiem i imieniem oraz adresem zamieszkania oraz krótką notą o autorze. Udział w konkursie stanowi wyrażenie zgody na bezpłatną emisję fotografii na stronach portalu www. borzecin.pl i w innych opracowaniach służących działalności promocyjnej gminy Borzęcin prowadzonej przez GOK Borzęcin. Prace nie będą autorom zwracane. Dostarczone prace zostaną ocenione przez komisję konkursową powołaną w dniu zakończenia konkursu. Kurier Borzęcki - nr 2(55)/2010 str. 71 VI Borzęckie Święto Grzyba 21 sierpnia 2010 – sobota 16.00–Turniej sołectw gminy Borzęcin. 18.30–Wręczenie nagród w turnieju sołectw i BLL. 19.00–CAFE - Koncert zespołu rockowego. 20.00–Konkurs Browaru Okocim i Województwa Małopolskiego. 20.30–Andrzej Piasek Piaseczny - gwiazda wieczoru. 22.30–1.00 – dyskoteka w plenerze i karaoke - prowadzenie Waldek Wojtas-Radio Planeta. 21-22 SIERPNIA 2010 r. STADION SPORTOWY BORZĘCIN-BOREK Andrzej Piasek Piaseczny, jeden z najpopularniejszych polskich wokalistów; w trakcie swojej działalności artystycznej nagrodzony został wieloma nagrodami. W samym 2009 roku otrzymał nagrodę SuperJedynki w kategoriach Artysta Roku oraz Przebój Roku przyznaną w trakcie Ogólnopolskiego Festiwalu w Opolu. Dodatkowo MultiPLATYNOWA PŁYTA za album „Spis Rzeczy Ulubionych” oraz ZŁOTA PŁYTA za album „Na Przekór Nowym Czasom - LIVE”. W 2010 roku otrzymał TELEKAMERĘ w kategorii MUZYKA. 22 sierpnia 2010 – niedziela 14.00–15.30 – „Potrawa z grzybów” - konkurs agroturystyczny. 14.30–17.15– Program dla najmłodszych: konkursy, zabawy. 15.30–17.15 – Blok taneczno – muzyczny (zespół góralski „Harnaś” z Poronina, ZPiT „Borzęcanie” i grupa tańca „ZAZU”). 17.15–„Potrawa z grzybów” – wręczenie nagród. 17.30–Bajka dla dzieci – przedstawienie teatralne. 18.15–„Kosz grzybów” – wręczenie nagród w konkursie. 18.30–Tyrolia Band - biesiada piwna. 20.00–Konkurs Browaru Okocim i gminy Borzęcin. 20.30–Stachursky - gwiazda wieczoru. 22.00–Pokaz ogni sztucznych. Stachursky polski wykonawca muzyki pop i dance, wielokrotnie nagradzany za osiągnięcia, jeden z najpopularniejszych wykonawców tego gatunku muzyki w Polsce. Podczas całej imprezy bogato wyposażone stoiska handlowe, gastronomiczne i wystawowe, loteria fantowa, paintball, przejażdżki kucykami, prezentacja ofert gospodarstw agroturystycznych, degustacja potraw konkursowych. Dla szukających zabawy i mocnych wrażeń profesjonalne wesołe miasteczko LUNAPARK z Czech (www.luna-park.com.pl). Organizatorzy: Wójt Gminy Borzęcin, Rada Gminy Borzęcin, Gminny Ośrodek Kultury w Borzęcinie, Stowarzyszenie Borzęcińsko-Radłowska Grupa Działania „Przedgórze” oraz Koło Terenowe Stowarzyszenia Galicyjskich Gospodarstw Gościnnych w PrzyborowieBorzęcinie. Bilet wstępu: dorośli 5zł, dzieci (do lat 6) - 2 zł. ZAPRASZAMY