Scott SUB 40

Rower 2010
Scott SUB 40
SCOTT ZMODERNIZOWAŁ LINIĘ ROWERÓW MIEJSKICH. NOWE SUB-Y TO
NOWA RAMA, NOWE WYPOSAŻENIE I NOWY DESIGN. Wszystko zgodne
z aktualnymi koncepcjami na nowoczesny rower miejski. Po ogołoceniu ramy
ze wszelkiego osprzętu okazało się, że waży 2,2 kg. W rozmiarze 480 mm
to średnia krajowa, a wyposażony we wszystkie gadżety rower waży nieco
powyżej 13 kg. Rama obfituje w eleganckie detale. Tłoczone rury przedniego
trójkąta solidnie opinają sterówkę, hak do tarczówki pewnie nie będzie
stanowił wyraźnej zachęty do zakupu, ale już pełne pancerze skontrastowane kolorystycznie z ramą powinny. Są miejsca na zamocowanie dwóch
bidonów oraz stopki, ale to już na własny rachunek. Otwory montażowe do
błotników i bagażników wszelkiej maści tylko czekają. Ale poczekają, bo
SUB 40 wyposażony został w firmowe błotniki i zintegrowany bagażnik. I są
to niezwykłe elementy, stanowiące o wyraźnej przewadze nad konkurencją.
Błotniki ważą wprawdzie 1100 g i z całą pewnością można kupić lżejsze, ale
ich innowacyjna konstrukcja znacznie odbiega od standardów. Błotniki wykonano z zamkniętych profili aluminiowych - są zatem sztywne i nie wpadają
w wibracje. Prozaiczne cechy, takie jak odporność boków z elastycznego tworzywa i skuteczność chlapaczy, podnoszą walory użytkowe, ale to i tak zaledwie początek pochwał. Bo to jak wyglądają, zwłaszcza w komplecie z ramą,
nie pozostawia nikogo obojętnym. Uwagę zwraca bezpośrednie mocowanie
bagażnika. 5-kilogramowy bagaż nie miał wpływu na stabilność zestawu
nawet podczas jazdy po krawężnikach, a producent określa maksymalną
nośność na 10 kg. Napęd, koła i hamulce działają tak jak powinny w rowerze
tej klasy. Tylko wyglądają znacznie lepiej i ciekawiej. O tym, że ktoś myślał,
że rower ten będzie eksploatowany w mieście świadczą choćby zaciski kół,
które wymagają imbusowej „piątki”. No cóż, za tak zwany design „piątka”.
SUB idealnie sprawuje się w miejskim otoczeniu dając możliwość sprawnego
i szybkiego poruszania się. Bez zbędnego wysiłku osiąga większe prędkości
w czym wspomagają gładkie opony i geometria. Jest dość krótki, co ułatwia
46
bi ke Bo ar d # 11-12 listop ad -gr ud z ień 2009
manewrowanie i poruszanie się w ciaśniejszych
miejscach. To także za sprawą prostej, dość wąskiej
kierownicy (600 mm). Trzeba jednak przyznać, że
rower lubi zdecydowaną przyczepność nawierzchni
i gładkie odcinki. Nierówności - płytki, dziury czy
krawężniki nie sprzyjają jeździe i SUB dość opornie
daje się unieść mniej asfaltowym nawierzchniom. Nowy SUB to wzornictwo przemysłowe na
najwyższym poziomie, które współgra ze świetnymi
cechami użytkowymi. To niewiarygodne, że taki
rower można kupić już za 1590 zł. Dla bardziej
wymagających Scott ma w ofercie jeszcze 6
modeli z serii SUB z najwyższą 10-tką na Alfinie
i tarczówkach.
Tekst: Jacek Wejster.
Więcej zdjęć z testu, detali oraz specyfikację roweru znajdziecie na www.bikeBoard.pl.