WIERSZYKNATEMATFOTOSY NTEZYW wieczór

Transkrypt

WIERSZYKNATEMATFOTOSY NTEZYW wieczór
WIERSZYK NA TEMAT
FOTOSYNTEZY
W wieczór chłodny choć pogodny
Burczał w ziemi ziemniak głodny:
„Nie ma deszczu, nie ma słońca,
Będę więdnąć tu bez końca.”
„Wiem, w czym problem,” rzecze groszek,
„Ja to przecież co dzień znoszę.
Jutro świtem znajdziesz chwilę
Światło zmieszać z chlorofilem.”
„Słonko z wodą, to potęga,
Dwu – dorzucisz – tlenku węgla,
Wszystko to połączysz po to,
Aby dać -syntezę FOTO-!”
I brzask zrosił bulwę obłą,
Więc z glukozy trysnął skrobią,
Aż z emocji drżą nam łydki –
Będą z niego pyszne frytki!
Helena Namiotkiewicz Va