informator miejski
Transkrypt
informator miejski
INFORMATOR MIEJSKI BIULETYN URZĘDU MIEJSKIEGO W WASILKOWIE Egzemplarz bezpłatny Nr 2/2013 Lipiec Nowe stawki opłat za śmieci W czerwcu ostatecznie został rozstrzygnięty przetarg na odbiór odpadów w naszej gminie. Wygrywająca oferta okazała się niższa od kwoty kalkulowanej, co pozwoliło na zmniejszenie stawek. Czeka nas składanie nowych deklaracji. To pewna niedogodność, którą przyniosła ustawa, ale będziemy płacić mniej. Przypominamy również, że to właściciel gospodarstwa wyposaża posesję w pojemniki. Wartość usługi do przetargu została oszacowana na kwotę ponad 2 mln złotych. Spośród pięciu podmiotów najkorzystniejszą ofertę przedstawiła ASTWA i ostatecznie ta firma zajmie się odbiorem śmieci w gminie. Oferta ASTWY okazała się znacznie niższa od pierwotnie kalkulowanych kosztów. Wartość oferty w przetargu oraz ponad 90% zebranych deklaracji umożliwiło precyzyjne obliczenie wysokości stawek. W związku z tym radni na ostatniej sesji 27 czerwca podjęli nową uchwałę obniżającą wysokość stawek za gospodarowanie odpadami. Metoda ustalenia opłaty pozostaje ta sama, czyli od gospodarstwa domowego, zmieniła się struktura podziału, obecnie uwzględniająca gospodarstwa jednoosobowe. I tak podział gospodarstw i odpowiednio wysokość stawek przedstawia się następująco: • od małych gospodarstw domowych (1 osoba) – 7 zł/mies. • od średnich gospodarstw domowych (2-3 osoby) – 14 zł/mies. • od dużych gospodarstw domowych (4 osoby i więcej) – 24 zł/mies. Podane wyżej stawki dotyczą gospodarstw, gdzie odpady są zbierane w sposób selektywny. W przypadku nieselektywnego zbierania odpadów stawki te odpowiednio wzrastają o 100%. O sposobie zbierania odpadów decyduje właściciel nieruchomości zaznaczając właściwe pole w deklaracji. W naszej gminie to właściciel gospodarstwa (nie gmina czy firma odbierająca odpady) wyposaża posesję w pojemniki. Choć niektóre gminy w przetargach zobowiązały do tego firmy wywozowe, postawiliśmy na inne rozwiązanie, uważając, że właściciel zawsze będzie dbał o czystość i należyty stan pojemnika. Poza tym koszty wyposażenia posesji w pojemniki znalazłyby odbicie w wartości oferty w przetargu, a tym samym w wysokości stawek. W przypadku naszej gminy są one naprawdę niskie. INFORMATOR MIEJSKI Nr 1/2013 Pierwsze deklaracje, które złożyliśmy są ważne i będą obowiązywały przez cały trzeci kwartał, tj. do końca września 2013 roku. Za ten okres (dokładnie za miesiące lipiec, sierpień i wrzesień) zapłacimy kwotę wg stawek przyjętych uchwałą w ubiegłym roku. Szczegółową informację o wysokości stawek i sposobie naliczania każdy właściciel posesji otrzymał wraz z deklaracją wiosną, podczas naszej kampanii informacyjnej. Od 1 października będą obowiązywały nowe stawki. Ponieważ zmiana dotyczy również wielkości gospodarstw, będziemy musieli złożyć nowe deklaracje. Mamy na to czas do 14 października 2013r. To pewna niedogodność, ale tego wymaga prawo, a zmiana jest korzystna dla mieszkańców. Skąd to całe zamieszanie, czy nie można było ustalić od razu mniejszych stawek? Pytania te zapewne pojawią się u niejednego z nas. Niestety nowa ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach narzuciła pewien reżim uchwałodawczy i harmonogram ustanawiania prawa lokalnego. Zgodnie z tą ustawą gminy miały obowiązek uchwalić najpierw metodę ustalania opłaty i wysokość stawek (do końca 2012 roku), przetarg zaś był na końcu tego procesu. To właśnie spowodowało, że uchwalana wcześniej wysokość stawek za odbiór śmieci, po przetargu okazała się inna. Ponadto w przetargach we wszystkich okolicznych gminach, również w Białymstoku, wygrywające oferty były znacznie niższe od kalkulowanych kwot, często nawet 1/3 kwoty w specyfikacji przetargowej. Decydowała ostra konkurencja i walka o zdobycie własnego rynku, w końcu jednak z korzyścią dla mieszkańców. W tym kontekście niepotrzebne były protesty mieszkańców i starania Klubu Radnych „Gmina Wasilków Wspólne Dobro”, żeby zmieniać stawki jeszcze wiosną i przed przetargiem. Od początku tłumaczyliśmy (patrz Informator Miejski nr 2/2012 i nr 1/2013), że czas na korektę będzie po Strona 1 przetargu i dopiero wówczas precyzyjnie można będzie ustalić stawki. Postępując zgodnie z intencją Klubu czekałoby nas składanie trzech deklaracji, niepotrzebne zamieszanie i dezinformacja mieszkańców. Na początku lipca zostaną rozprowadzone nowe deklaracje wraz z ulotką, gdzie zawarte są najważniejsze informacje o zasadach segregacji odpadów, częstotliwości odbioru, terminach i sposobie opłacania. Deklarację można złożyć w urzędzie osobiście lub wysłać pocztą. Można ją również złożyć w formie elektronicznej za pośrednictwem platformy ePUAP. Deklaracja przesyłana w formie elektronicznej musi być opatrzona bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym, lub podpisem potwierdzonym profilem zaufanym. Zakładamy, że pod każdy adres zostanie dostarczona deklaracja wraz z ulotką. Druki te można będzie także pobrać w Urzędzie Miejskim lub wydrukować ze strony internetowej urzędu. Przypominamy, że podobnie jak w przypadku podatków, obowiązkiem każdego mieszkańca jest złożyć deklarację w odpowiednim terminie. Mieszkańcy bloków składają odpowiednie oświadczenie do biura spółdzielni. Spółdzielnia składa do urzędu jedną, zbiorczą deklarację za wszystkich lokatorów. Wszystkie informacje można znaleźć na stronie internetowej gminy, w zakładce „Gospodarka odpadami”. Informacji udziela również właściwy merytorycznie pracownik urzędu. Z-ca Burmistrza Wiesław Dąbrowski „Nie będzie poszerzenia cmentarza” – dobrzy radni, a zły burmistrz „Burmistrz nie chce poszerzenia cmentarza rzymskokatolickiego w Wasilkowie” – zawyrokowali członkowie Klubu Radnych „Gmina Wasilków Wspólne Dobro” w swoim „Biuletynie Informacyjnym” z maja tego roku. W tym krótkim wydawałoby się tekście zawarto wiele nieprawdziwych informacji, niesłusznie przypisując mi złą wolę, bądź wrogość wobec Kościoła. Powtarzane i przekazywane nieprawdziwe informacje, zmuszają mnie do publicznego ustosunkowania się do kwestii rozszerzenia cmentarza. Samo zapytanie „Skąd bierze się taka niechęć burmistrza, jego zastępcy i radnych bezkrytycznie głosujących pod dyktando władz” do rozszerzenia cmentarza jest jednym wielkim kłamstwem i niegodziwością. Nikt z nas nie ma wątpliwości, że należy podejmować działania zmierzające do jego poszerzenia lub utworzenia nowego. Z radnymi „Wspólnego Dobra” dzieli nas jedynie 1%. Na początek garść prawa i historii. Ustawa o zagospodarowaniu przestrzennym określa jednoznacznie, że ustalenie przeznaczenia i zasad gospodarowania terenu należy do zadań własnych gminy. Ustawa o Stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej w art.45 stwierdza, że parafie mają prawo posiadania, zarządzania oraz zakładania i poszerzania cmentarzy grzebalnych. W miejscowościach gdzie nie ma cmentarzy komunalnych, zarządy cmentarzy umożliwiają pochowanie na cmentarzach wyznaniowych na równych prawach także innych zmarłych. Ustawa z dnia 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych w art. 1 mówi, że zakładanie i rozszerzanie cmentarzy komunalnych należy do zadań własnych gminy. O założeniu i rozszerzeniu cmentarza komunalnego decyduje Strona 2 rada gminy, po uzyskaniu zgody właściwego inspektora sanitarnego. Ten sam artykuł stanowi, że właściwe władze kościelne decydują o założeniu lub rozszerzeniu cmentarza wyznaniowego, które może nastąpić na terenie przeznaczonym na ten cel w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, po uzyskaniu zgody właściwego inspektora sanitarnego. Zgodnie z prawem cmentarze komunalne zakłada się w zasadzie na terenie każdej gminy lub miasta, jednakże w uzasadnionych przypadkach można założyć cmentarz dla kilku gmin. Cmentarz wasilkowski zlokalizowany jest na działce o nr. 396, o powierzchni 4,5514 ha. Uchwałą Rady Miejskiej w Wasilkowie z dnia 15 listopada 2001 roku przeznaczono działkę nr 395/19 o powierzchni 0,6425 ha pod powiększenie części grzebalnej. Działka ta zlokalizowana jest wzdłuż cmentarza od strony Świętej Wody. Po dokonaniu zamiany z Lasami Państwowymi stanowi własność gminy Wasilków. W roku 2010 biegły wycenił jej wartość na kwotę 68.329 złotych. Ponownie w dniu 5 grudnia 2002 roku Rada Miejska w Wasilkowie dokonała zmiany przeznaczenia kolejnej działki leśnej o powierzchni 0,95 ha pod powiększenie części grzebalnej. Zlokalizowana jest bezpośredINFORMATOR MIEJSKI Nr 1/2013 nio za cmentarzem od strony osiedla Dąbrówka. Aktualnie jest własnością Lasów Państwowych. Po dokonaniu tych zmian pod potrzeby cmentarne przeznaczonych jest w sumie 6,1439 ha gruntu. Cmentarz wasilkowski założony został w 1897 roku w odległości około 683 m od najbliższych zabudowań na gruncie nabytym przez parafię od mieszkańców Wasilkowa, Sochoni i Wólki. Za sążń ziemi (4,55 m2) płacono po 10 kopiejek. Piękno i urok temu cmentarzowi nadał ksiądz Wacław Rabczyński budując w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XX wieku wiele monumentalnych figur i elementów małej architektury. W tym też czasie wykonano ogrodzenie cmentarza. Przez ostatnich co najmniej 20 lat kolejni administratorzy cmentarza nie prowadzili żadnych istotnych prac inwestycyjnych na cmentarzu. Wobec coraz gorszego stanu cmentarnych figur w 2001 roku Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Wasilkowskiej (przez prawie cały ten czas byłem Prezesem Zarządu Towarzystwa) rozpoczęło coroczną kwestę na rzecz ich renowacji. Dzięki ofiarności mieszkańców i osób nawiedzający cmentarz w tym okresie zebrano ponad 100 tysięcy złotych. Przez te lata również z budżetu Gminy dołożono około 100 tysięcy na ratowanie tych zabytków. Dzięki temu figury nabrały pierwotnego blasku. Właściciel cmentarza nie wyłożył na ten cel ani złotówki. Nie mnie burmistrzowi, a tym bardziej radnym „Wspólnego Dobra” jest wkraczanie w kompetencje Jego Ekscelencji Arcybiskupa i publiczne ogłaszanie, że poszerzenia cmentarza nie będzie. Zgodnie z ustawą o cmentarzach to „właściwe władze kościelne decydują o założeniu lub rozszerzeniu cmentarza wyznaniowego”. W dniu 6 marca tego roku spotkałem się w siedzibie Kurii Metropolitalnej w Białymstoku z kanclerzem ks. Andrzejem Kakareko. Przedstawiłem aktualny stan formalno-prawny w zakresie cmentarnictwa, oraz potrzebę podjęcia decyzji w kwestii rozszerzenia cmentarza katolickiego. Prosiłem o decyzje w zakresie szerszym niż tylko jednej działki, tak aby możliwe było zapewnienie usług cmentarnych na najbliższe co najmniej 20 – 30 lat. Na zakończenie rozmowy usłyszałem, że „w najbliższym czasie Ekscelencja Arcybiskup po spotkaniu z wasilkowskimi proboszczami podejmie odpowiednie decyzje”, jak też że zostanę o nich poinformowany drogą pisemną. Do chwili obecnej do Urzędu Miejskiego nie wpłynęło jakiekolwiek pismo w tej sprawie. Podejmowanie uchwał o sprzedaży parafii gruntu bez wcześniejszej decyzji Arcybiskupa o utworzeniu na niej cmentarza parafialnego nie ma żadnego uzasadnienia. Chyba, INFORMATOR MIEJSKI Nr1/2012 że chodzi o pokazanie, kto jest dobry a kto zły. Kto dba o Kościół a kto jest jego wrogiem. Zgodnie z prawem do zadań burmistrza należy gospodarowanie mieniem komunalnym. Mienie to jest własnością wszystkich mieszkańców Gminy – będących członkami różnych kościołów, jak też osób niewierzących. To burmistrz decyduje o sprzedaży nieruchomości oraz o ewentualnym zastosowaniu prawem przewidzianych obniżkach cen sprzedaży. Radni natomiast na taką sprzedaż bądź zastosowanie ulg mogą wyrazić jedynie zgodę. Bez zgody Rady Miejskiej nie mogę dokonać sprzedaży, natomiast radni nie mogą narzucać mi swojej woli. Próbę przedwczesnego procedowania na sesji Rady Miejskiej, treść artykułu w „Biuletynie Informacyjnym” Klubu, publicznie podawane informacje, służą moim zdaniem do wywarcia silnej presji wymuszającej na mnie decyzję o sprzedaży parafii gruntu za 1% jego rynkowej wartości. Tak naprawdę to jedynie ten 1%, a właściwie pieniądze za nim stojące zasadniczo nas dzielą. Z następujących powodów uważam, że taka sprzedaż nosi znamiona rozdawnictwa i znacząco odbiega od przyjętych zasad właściwego gospodarowania mieniem komunalnym: Radni „Wspólnego Dobra” jak też administrator cmentarza ks. proboszcz Jan Pochodowicz argumentują, że na przestrzeni ostatnich 20 lat wytworzył się dobry zwyczaj, że nieruchomości gminne przeznaczone pod obiekty kultu religijnego sprzedawane były za 1% ich rynkowej wartości. Zasadniczą różnicą jest to, że cmentarze nie są obiektami kultu religijnego. Ustawa o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej rozgranicza jednoznacznie inwestycje sakralne i kościelne od cmentarzy wyznaniowych. Fakt sprzedaży za 1% gruntów gminnych pod rozbudowę sanktuarium w Świętej Wodzie, kaplic w Sochoniach i Studziankach nie upoważnia w żaden sposób do „domagania się” zastosowania takiej samej ulgi przy sprzedaży gruntu przeznaczonego pod cmentarz. W roku 2007 poprzedni proboszcz parafii pw. Przemienienia Pańskiego w Wasilkowie wraz z grupą mieszkańców nosił się z zamiarem wybudowania kaplicy katolickiej w Studziankach. Z gruntu gminnego wydzielona została działka nr 1095/11 o powierzchni 643 m2 i sprzedana parafii za 1% jej wartości czyli za 146 złotych. Opracowano projekt i uzyskano pozwolenie na budowę. Przed kilku laty mieszkańcy Studzianek zostali włączeni do parafii Święta Woda. W styczniu tego Strona 3 roku proboszcz ks. Alfred Butwiłowski poinformował mnie, że w ciągu najbliższych 15 - 20 lat nie będzie budować w Studziankach kaplicy. Jako burmistrz poczułem się w pewnym sensie „oszukany”. Z całą pewnością nie w sposób zamierzony. Z uwagi na to, że działka ta formalnie jest własnością parafii pw. Przemienienia Pańskiego zaproponowałem księdzu Pochodowiczowi dokonanie zamiany gruntu. Za działkę o powierzchni 643 m2 za którą parafia zapłaciła 146 złotych przekażę działkę 10 krotnie większą wycenioną przez biegłego na kwotę 68.329 złotych przeznaczoną pod cmentarz. Propozycja ta stronie kościelnej była nie do przyjęcia. Deklarowałem dokonanie zamiany z parafią na inną, ekwiwalentną nieruchomość. Ta propozycja pozostała bez odpowiedzi. Pozostaje możliwość sprzedaży z rozłożeniem zapłaty na okres 10 lat. W 2010 roku przystąpiliśmy do opracowania planu zagospodarowania przestrzennego Wasilkowa na obszarze tzw. starorzecza. Planowane było włączenie nowego układu komunikacyjnego od ul. Kościelnej poprzez działkę nr 2607/1 o pow. 1838 m2 stanowiącą własność parafii pw. NMP Matki Miłosierdzia w Wasilkowie. Biegły jej wartość rynkową określił na kwotę 165.000 czyli niespełna 90 złotych za metr. Plenipotencja, czyli zgoda na zbycie gruntu, obwarowana była wymogiem sprzedaży za „negocjowaną cenę 100 zł. za jeden m2”. Ostatecznie działkę kupiliśmy za cenę ustaloną przez biegłego. W ten sposób Kuria Metropolitalne pokazała burmistrzowi jak należy dbać o własne mienie i właściwie je cenić. Choć zapewne wielu to oburzy, jednak dla całości obrazu nie można pominąć pewnych kwestii finansowych. Na działce o powierzchni 6425 m2 zlokalizować można około 600 – 700 pojedynczych grobów. Z zaświadczeń wystawianych przez parafię w okresie 2009-2011 r. wynika, że za udostępnienie miejsca pod pojedynczy grób wpłacało się ofiarę w kwocie 500 złotych. Przy „wykupie” 2 miejsc – 1000. Mnożąc liczbę grobów przez wartość wnoszonej opłaty otrzymujemy 300 – 350 tysięcy złotych. Ogrodzenie tej działki, jak wyraził się na sesji Rady Miejskiej ks. Pochodowicz, „to dla parafii pikuś”. W zależności od rodza- ju ogrodzenia od 30 do 220 tys. złotych. Powiedzmy, że średnio około 100 tys. złotych. Już same te wyliczenia podważają zasadność sprzedaży gruntu za symboliczną złotówkę. Na ostatniej sesji Rady Miejskiej podjęto uchwałę o przystąpieniu do opracowania planu zagospodarowania przestrzennego terenu leśnego zlokalizowanego bezpośrednio przy istniejącym cmentarzu w kierunku południowym do ul. 11-go Listopada. Przeznaczony ma być pod usługi cmentarne. Plan nie będzie określać charakteru cmentarza – wyznaniowy czy też komunalny. Poza częścią grzebalną przewidywać będzie miejsca na parkingi i kaplicę cmentarną. Tak planistycznie przygotowane tereny zabezpieczą miejsca pochówku na najbliższe co najmniej 50 lat. Radni „Wspólnego Dobra” zarzucają mi „pomysł jak za PRL-u” czyli plan utworzenia cmentarza komunalnego. Przejawiają tym złą wolę lub mają problemy ze zrozumieniem najprostszych słów. Kilkakrotnie tłumaczyłem, że jedynie w przypadku decyzji o nierozszerzeniu cmentarza wyznaniowego i braku na nim miejsc do pochówków, Gmina będzie zmuszona do utworzenia cmentarza komunalnego. Odrębną kwestią jest wnoszenie opłat za tzw. odlesienie. Może ona wynieść od 100 do 500 tys. złotych za hektar. Przy areałach mniejszych od 1 ha na wniosek właściciela, Dyrektor Regionalny Lasów Państwowych może zwolnić z ponoszenia tej opłaty. Prawo nie różnicuje, ani nie stwarza preferencji, tak gminie jak też parafii. Wspomniana w „Biuletynie” kwota 3 milionów za wyłączenie gruntów jest mało prawdopodobna i mocno zawyżona. Ale jeśli już, to rozłożona była by na wiele lat. Cmentarz należałoby rozbudowywać sektorami, o powierzchni do 1 ha, tak aby można było skorzystać z możliwości uniknięcia wnoszenia tych opłat . Niemal każdego dnia słyszymy słowo prawda. „Prawda was wyzwoli”, „żyjmy w prawdzie”. O prawdzie słyszymy w kościele, urzędach, mediach, domu i na ulicy. Często mówi się, że prawda jest tylko jedna. Sprawa wasilkowskiego cmentarza pokazuje, że nie zawsze tak musi być. Fakty i zdarzenia są takie same. Interpretacja ich i intencje osób są różne. Kto ma rację? Zapewne w pewnej mierze każdy. Ostateczną ocenę tych spraw należy pozostawić mieszkańcom naszej Gminy. Burmistrz Wasilkowa Antoni Pełkowski Wydawca: Urząd Miejski w Wasilkowie Adres redakcji: 16-010 Wasilków, ul. Białostocka 7, tel. 85-7185 400 Adres internetowy: http://www.wasilkow.pl/ e-mail: [email protected] lub [email protected] Strona 4 INFORMATOR MIEJSKI Nr 1/2013