G ETKA - Głogowski Klub Szaradzistów AS
Transkrypt
G ETKA - Głogowski Klub Szaradzistów AS
Krzyżówka-szyfr 15 15 Litery z pól ponumerowanych od 1 do 17 utworzą rozwiązanie. Poziomo: 99 33 Pionowo: 3) biegłość, rutyna. 4) gnat dla gliniarza. 15) pod odważnikiem. 9) ostra dyscyplina. 2 3 4 5 6 1 7 8 2 9 10 3 * * * 6 7 * Nie tylko Ich 11 11 22 44 11 12 12 12 13 17 17 14 88 13 13 14 14 15 11 66 16 17 BIULETYN GŁOGOWSKIEGO KLUBU SZARADZISTÓW AS Nr 2(9)/2005 Podróże po polsku * Troje ROZWIĄZANIA ZADAŃ z GAsetki nr 1/2005: Jolka: As za asem. Krzyżówka o Nowej Zelandii. Rzędami: stolica, kobiety, Hillary, owce, Góra Cooka, Jackson, Maorysi, papuga. Kolumnami: wyspa, żeglarz, Ernest, lodowiec, Alpy, kiwi, kakapo, hatteria, Tonga. 1 2 Poziomo: 3 5) „Słońcem opętani” są „Zawsze tam gdzie ty”. 6) żeńskie trio z „Metra” wie, że „Życie cudem jest”, ale to „Kant”. 7) chcą „Kochać inaczej”, bo widzą „Statki na niebie”. Pionowo: 1) ich „Zmowa z zegarem” – piszcie na adres „Kraków, Piwna 7”. 2) „Ty i ja, ja i ty” mówimy: „Głupia”, pokaż „Nogi”. 3) „A gu gu”, „Mamy czas”. 4) najpierw „You may be in love” oraz “Love song”, a potem “Do nieba, do piekła”. ETKA G Z liter w polach z gwiazdką ułóż rozwiązanie – nazwę zespołu. 4 5 77 10 10 Józef Górecki 1 16 16 55 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 Józef Górecki GASETKA. Biuletyn Głogowskiego Klubu Szaradzistów As, ukazujący się co jakiś czas. Przygotowywaniem Gasetki para się Leszek Rydz. Niniejszy egzemplarz powielono 50 razy. Kontakt z redakcją i w ogóle z Asem: L. Rydz, ul. Poczdamska 3/7. 67-200 Głogów. Można też słać e-maile na adres: [email protected] 15 Do diagramu należy wpisać polskie odpowiedniki nazw geograficznych. Poziomo: 2) Rhône. 6) Rostock. 9) Milano. 10) Vilnius. 11) Rhein lub Rhin. 13) Köln. 14) Nice. 15) Bologna. Pionowo: 1) München. 3) Edirne. 4) Roma. 5) Aachen. 7) ĺoanina. 8) Firenze. 12) Kaunas. Józef Górecki Łódzki Turniej Hetmański V Mistrzostwa Gdańska III Turniej Hetmański odbył się 2 kwietnia 2005 r. w Łodzi, otwierając tym samym kolejny szaradziarski cykl zawodów. Na starcie stanęło 27 zawodników, którym niestraszne były wyjątkowo pokręcone i zagmatwane definicje w zadaniach autorstwa Marka Penszki i Adama Sumery. Oto kilka przykładowych turniejowych objaśnień: ► rozzłościli pieska na plaży, ► niezbyt miły głos zapewnia ropuchom przetrwanie, ► nadbałtyckie miasto niszczyło papiery w zwojach, ► w pociągu tłuszcz umieszczono w korytarzu, usuwając tory, ► jedna sekunda – roztrzepana miłośniczka krokodyla może się znaleźć w akwarium. Urocze, prawda? Z takimi oto zagwozdkami najlepiej poradził sobie Jerzy Buczek z Krakowa – wygrał dzięki dodatkowemu kryterium, gdyż tyle samo punktów (190 na 191 możliwych) uzyskał wicemistrz, łodzianin Michał Gargól. Trzecie miejsce zajęła Dorota Garbacik ze Zgierza. Jubileuszowy turniej o mistrzostwo Gdańska rozegrano w Sopocie, a właściwie w Gdyni (9-10. IV). W każdym razie na pewno w ośrodku wypoczynkowym „Natura Tour”. Impreza trwała dwa dni, a wzięło w niej udział czterech przedstawicieli naszego klubu: Mieczysław Baliński, Zdzisław Jagodziński, Zbyszek Kurowski oraz Leszek Rydz. Impreza rozpoczęła się w samo sobotnie południe turniejem o mistrzostwo. Zadania przygotowane przez członków klubu „Neptun” rozwiązywaliśmy w dwóch rundach. Zwyciężył Norbert Stawik z Jarocina przed Leszkiem Rydzem i Dorotą Garbacik. Mieczysław Baliński zajął 14. miejsce, Zbyszek był tuż za nim, zaś Zdzichu zajął miejsce 24. Po turnieju pora karmienia, a po obiedzie Jacek Górski zaprosił uczestników na szaradziarski marsz po okolicy, kryjący się pod tajemniczym tytułem „Wąska w talii”. Jackowi należą się duże brawa za bardzo pomysłową i ciekawą szaradziarską przechadzkę oraz oryginalny finał tego spaceru, polegający na wspólnym wypełnianiu karcianej krzyżówki. OP OP C J O E N P OP I E L OP Z O O I O B Ł S K OP C A OP T OP A Z P OP M OP OP A Ł OP I A N OP O N A D Ż E T C K Z R E G O W Czekoladowe państwa Na marcowym zebraniu „Asa” klubowicze otrzymali takie oto zadanie domowe: W kratkach poniżej należy ułożyć krzyżówkę spełniającą następujące zasady: 1. wyrazami krzyżówki mogą być tylko nazwy państw wypisanych obok kratownicy; nie wolno używać innych nazw państw ani też innych wyrazów. 2. każdy wyraz musi się krzyżować przynajmniej jedną literą z innym wyrazem. 3. Wszystkie wyrazy muszą tworzyć jedną krzyżówkę. PERU OMAN TOGO MALI CZAD KUBA LAOS IRAK IRAN DANIA EGIPT KENIA CHINY FIDŻI GHANA SYRIA LITWA ŁOTWA ROSJA INDIE NEPAL MAROKO POLSKA MEKSYK ANDORA PANAMA TURCJA CZECHY IZRAEL KUWEJT NIEMCY GRUZJA WŁOCHY Na kolejnym spotkaniu okazało się, że najwięcej państw zdołał upakować Józek Górecki. Zwycięzca zmieścił ich aż 16, za co otrzymał nagrodę – pamiątkową tabliczkę czekolady, którą zapewne spożył w nieznanych nam bliżej okolicznościach. UWAGA, KONKURS! Klub „As” funduje tabliczkę czekolady temu, kto zdoła przebić osiągnięcie Józka i jako pierwszy dostarczy diagram z minimum 17 państwami z powyższej listy do naszego klubu. Dostarczać można na adresy podane w stopce „GAsetki”. Tropem Asa (odcinek 8.) „To as! Ale w bardzo brudnej ręce” [Stanisław Jerzy Lec „Myśli nieuczesane”]. - Jaki pierwiastek chemiczny oznaczamy symbolem As? – pyta nauczyciel Mądralę na lekcji chemii. - Oj, zaraz, zaraz – plącze się Mądrala – mam to na końcu języka... - To radzę ci szybko wypluć, bo to chodzi o arsen, a jego związki są silnie trujące – radzi nauczyciel. ["Świat Młodych" nr 97 z 13 sierpnia 85 r., ostatnia strona obok komiksu z Tytusem]. --------------------------------------------------------------Dzisiejszy odcinek wyszperali: D.J.J.A.C.K. i Luxer. Z niecierpliwością czekamy na wszelkie tropy asów i Asów! Biesiada nad Wisłą Turniej w Zambrowie W VIII Biesiadzie z „Rozrywką” w Kazimierzu Dolnym (od 20 do 22 maja) wzięło udział czterech przedstawicieli naszego klubu: Teresa, Zbyszek, Józek Górecki oraz Zdzisław Jagodziński. Bawili się przepysznie, co mogliśmy obejrzeć na licznych zdjęciach z imprezy. Wielki Turniej „Rozrywki” miał w tym roku nową, zmienioną formułę, przebiegał bowiem dwuetapowo – najpierw eliminacje, a potem finał z czołową trzydziestką. Spośród Asów najwyższą pozycję (15.) wywalczył Zbyszek Kurowski. Zwyciężyła natomiast Dorota Garbacik, wyprzedzając dwóch przedstawicieli grodu Kraka: Marcina Radonia i Zbigniewa Trzaskowskiego. Zambrów gościł szaradzistów równiutko dzień po turnieju żarskim. Najlepszym krzyżówkowiczem na turnieju w Zambrowie okazał się Cezary Szymborski z Białegostoku, który pokonał Marcina Radonia, Andrzeja Niwińskiego (Krzyżewo) oraz Sławomira Koszelewa (Białystok). Wystartowały 22 osoby, a na szczególną uwagę zasługuje obecność w Zambrowie Marcina Radonia – wszak dzień wcześniej wziął on udział w Mistrzostwach Żar, położonych na drugim krańcu Polski! Zazdrościmy kondycji i wytrwałości. Zadania rozwiązywane przez uczestników turnieju przygotował białostocki klub „Arara”. Żary po raz czwarty Mistrzostwa u „Edypa” To był istny nalot klubu „As” na stolicę polskich Łużyc, stawiliśmy się bowiem 4 czerwca w tamtejszym Miejskim Domu Kultury w licznym siedmioosobowym składzie. O klasyfikację drużynową nie musieliśmy się już martwić. Atrakcje konkursowe przygotowali członkowie żarskiego klubu „Abak”: Jerzy Adamski, Franciszek Bors i Czesław Piwko. A przeróżne to były zadania: od bardzo prościutkich po prawdziwe twarde orzechy. Turniej wygrał mieszkaniec Zielonej Góry Bogdan Tropak, wyprzedzając na podium Marcina Radonia z Krakowa i Mariusza Góralskiego z Wrocławia. Z członków „Asa” najlepszą lokatę (6.) wywalczył Zbyszek Kurowski. Leszek Rydz był siódmy, Zdzisław Jagodziński 19., Teresa Czerwińska 20., Józek Górecki 22., Mieciu Baliński 23., a Hania Świder – 28. Uczestnikom mistrzostw najwięcej kłopotów sprawiła metamorfoza REMIZ – BALON oraz trudna jolka z ujawnionymi spółgłoskami „D”. Do najłatwiejszych nie należały również krzyżówka tematyczna „A – Ż” z flory i fauny oraz taki kryptarytm: ARCHIWUM x UR = EEEEEEEEE. Marcin Radoń (tak, znowu on! Nie sposób nie zauważyć, że pojawia się niemal w każdej relacji w tym numerze „GAsetki”!) został 11 czerwca br. mistrzem Grodziska Mazowieckiego. Drugie miejsce w zawodach zorganizowanych przez klub „Edyp” zajął gdynianin Tomasz Tokarski, zaś trzecie – Barbara Sudoł z Krakowa. Wystartowało blisko 30 osób z całej Polski. Turniej w Górznie 18 czerwca w Ośrodku Edukacji Ekologicznej w Górznie rozegrano VI Otwarte Szaradziarskie Mistrzostwa Brodnicy, zorganizowane przez klub szaradzistów „Jolka”, któremu prezesuje Henryk Kołodziejski. Pierwsze miejsce przypadło Tomaszowi Tokarskiemu, który wyprzedził Marcina Radonia i Jerzego Buczka z Krakowa. Wystartowało 28 osób, a turniejowe zmagania poprzedziło uroczyste losowanie nagród za zadania z dwutygodnika „Rozrywka” nr 11. Podobnie jak w Zambrowie i Grodzisku Mazowieckim, przedstawicieli „Asa” nie stwierdzono. Ze spacerem i krzyżówką najsprawniej poradziła sobie drużyna w składzie: Anna Śmiałkowska, Marcin Radoń, Dorota Garbacik. Drużyna „Asa” zajęła niezłe ósme miejsce. Na osiem drużyn. Uroczystą kolację połączono oczywiście z szaradziarskimi atrakcjami. Bogdan Malach zaserwował nam zabawę w odgadywanie wykonawców prezentowanych fragmentów piosenek, nagradzając szczęśliwców płytami Gdańskiej Kapeli Podwórkowej. Z kolei Grzegorz Chomicz, na co dzień kapitan okrętu podwodnego „Sokół”, zaprosił wszystkich do zabawy w układanie specyficznie punktowanej scrabble’owej krzyżówki ze zbitkami OP. Poprzedził ją quiz sprawdzający naszą jakże skromną wiedzę o u-bootach. Oto przykładowe pytania: Pytanie 2: Jak należy mówić o marynarzu służącym na okręcie podwodnym: a) podwodniak, b) podwodnik, c) okrętowiec? Pytanie 5: Podczas działań na Morzu Śródziemnym w czasie II wojny światowej niezwykłą odwagą i skutecznością wsławiły się dwa polskie OOP. Kiedy w marcu 1944 roku ORP "Dzik" i ORP "Sokół" opuszczały Morze Śródziemne i przechodziły do Wielkiej Brytanii, dowódca 10. Flotylli Okrętów Podwodnych w wydanym rozkazie stwierdził: "Czyny Wasze stały się dla nas natchnieniem i spowodowały nasz podziw i zaufanie do Was po wszystkie czasy". Było to pokłosie ich działań, bowiem polskie OOP zatopiły na Morzy Śródziemnym 30 różnych jednostek o łącznym tonażu 90 tys. ton. Jak nazwano ORP "Dzik" i ORP "Sokół" podczas działań wojennych na Morzu Śródziemnym? a) okropne delfiny, b) straszne bliźniaki, c) miotacze torped? Takie to były pytania. Z układaniem krzyżówki najlepiej poradziła sobie drużyna w składzie J. Buczek, A. Elert, P. Ketner, N. Stawik. Ekipa „Asa” uplasowała się tuż za podium, a nasz produkt z dumą prezentujemy na sąsiedniej stronie. Osoby szaradziarsko wrażliwe z góry przepraszamy za dość, hm, niekonwencjonalny kształt diagramu – po prostu chcieliśmy, żeby przypominał choć trochę łódź podwodną. Wieczerza przeciągnęła się oczywiście do późnych godzin nocnych (żeby nie rzec: wczesnych porannych). Po śniadaniu uroczyste wręczenie nagród i na sam koniec wspólne pamiątkowe zdjęcie. Winszujemy „Neptunowi” znakomicie zorganizowanej imprezy. Byliśmy pod wielkim wrażeniem. Chętni mogli jeszcze udać się z kapitanem Chomiczem na zwiedzanie „Sokoła”, nasza ekipa gnała już jednak na pociąg. Może innym razem? Neptunie – DZIĘKI! Mistrzostwa Wrocławia Wrocławski „KAMER” po raz trzeci zorganizował zawody o tytuł mistrza stolicy Dolnego Śląska. 16 kwietnia równiutko o 12.00 37 uczestników otrzymało pokaźny zestaw oryginalnych i arcyciekawych zadań do rozpracowywania. Marcin Zieliński z Warszawy nie dał nikomu szans, pewnie wygrywając oraz wyprzedzając Norberta Stawika i Michała Gargóla. Lokaty „Asów”: Rydz – 4., Kurowski – 14., Jagodziński – 17., Baliński – 19., Górecki – 23. Organizatorzy wprowadzili ciekawy punkt do regulaminu mistrzostw. Otóż w dowolnym momencie podczas pisania zadań uczestnik mógł zgłosić chęć otrzymania słowniczka, w którym znajdowało się 10 trudniejszych wyrazów wybranych z 10 różnych zadań. Oczywiście nie wiedzieliśmy, jakie wyrazy zawiera słowniczek. Ceną za słowniczek było minus 15 punktów, które obniżało zdobycz punktową zawodnika! Cena okazała się dość zaporowa i nikt nie zgłaszał chęci skorzystania podpowiedzi, w związku z czym po połowie czasu turnieju jury obniżyło cenę słowniczka do minus 10 punktów. Nikogo to jednak nie skusiło i słowniczek pozostał nietknięty. Po turnieju okazało się, że zawierał następujące słowa wraz z objaśnieniami: bluetka, Bromba, diodon, galloman, ligatura, Monteskiusz, omrzel piaskowy, ontogenia, szadok, szwa. Cd. na następnej stronie cd. z poprzedniej strony Wrocławskie zawody pozostawiły bardzo miłe wrażenie. Na dużą pochwałę zasługuje przygotowany przez Kamerzystów zestaw zadań – zadań bardzo ciekawych i niebanalnych. Były wśród nich m.in. takie perełki jak krzyżówka z Wiesiem-golaskiem, krzyżówka "Akcja Jacka", akronimy, szarada królewska (wszystkie autorstwa Jacka Wojaczyńskiego), a także nieźle dająca w kość jolka, finka, logogryf z ukrytym Iksem, ładna szkotka. Szczególnie dobre wrażenie zrobiły na uczestnikach drobne formy – mało które rozwiązuje się tak przyjemnie. Na szwedzkim stole znaleźliśmy mnóstwo pączków, którymi można się było do woli opychać. Każdy uczestnik otrzymał także biuletyn klubu "KAMER". Podczas oczekiwania na wyniki przybyli na turniej mogli zmierzyć się z przygotowanym przez Leszka Rydza minikonkursem „Pracuje główka, czeka wejściówka”. Wśród wszystkich wrzuconych do urny rozwiązań (urnę udawał zaadaptowany kartonik po czymś) rozlosowano szczęśliwca, który otrzymał zwalniające z wpisowego zaproszenie na wrześniowe Mistrzostwa Głogowa. Los przybrał postać dłoni Stanisława Bruszkowskiego i uśmiechnął się do Krzysztofa Podbioła z Chorzowa. Gratulujemy! XIX Mistrzostwa Krakowa Imprezę zorganizował krakowski klub „Agora”. Sosnowiczanin Robert Górniak nie miał sobie równych, pozostawiając w pokonanym polu Janusza Starca z Krakowa i jego trzech rodaków: Jerzego Pilawskiego, Zbigniewa Trzaskowskiego i Marcina Radonia. Zawody odbyły się 7 maja. Jak to wesoło ujął internauta Reptar, „zeszycik liczył 12 stron, z czego połowa to rodzima produkcja „Agory” (4 zadania Leszka Posyniaka i 12 zadań Marka Kawałka), natomiast druga połowa pochodziła z darów (tzn. od „Rozrywki”)”. 3 8 7 13 1 9 6 14 2 4 10 W podziemiach Bochni Agroturystyczne Asy 12 5 11 Rozwiązanie utworzą wszystkie litery napisane w kolejności od 1 do 14. Poziomo: 8) zapiał! 1) kciuk, wskazujący, środkowy, serdeczny i higieniczny. Pionowo: 3) płaski to teraz hit. 12) chodzi po polu wśród skib. Józef Górecki 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 Aby tradycji stało się zadość i w tym roku nasz klub zorganizował spotkanie „As w plenerze”. Tym razem na zaproszenie legniczan, 12 czerwca w niedzielę, bawiliśmy w agroturystycznym ranczo „U Kaczora”. Można sobie wyobrazić, jak było cudownie, gdyż zamiast murów domu kultury otaczała nas zieleń drzew, a zgiełk uliczny zamieniony został na spokój i ciszę. Z okazji II spotkania plenerowego została wydana gazetka okolicznościowa i zorganizowane minizawody szaradziarskie. Organizatorem konkursu, fundatorem nagród oraz redaktorem naczelnym jednorazowego wydawnictwa "GAsetka – stronka plenerowgo numerka specjalnego” był Józek Górecki. Konkurs polegał na rozwiązaniu krzyżówki „Na el – to Legnica”, krzyżówkl-szyfr (to ta po lewej) oraz bardzo trudnego anagramu rysunkowego. Zwycięzcą został Leszek Rydz, który jako pierwszy rozwiązał dwa spośród trzech zadań, za co otrzymał komplet widokówek starej Legnicy. Za zdobycie drugiego miejsca Teresa Czerwińska otrzymała płytkę z kreskówką o przygodach kaczora (!) Duffy’ego. Dla pozostałych uczestników Józek przygotował wielką niespodziankę – każdemu wręczył pamiątkową „złotą płytę” z limitowanej serii „Legnica Akustycznie”. Józek Górecki w wydanej gazetce zwrócił się do nas tak: „Witam wszystkich serdecznie na plenerowym wyjazdowym spotkaniu Głogowskiego Klubu Szaradzistów „As” w oazie zieleni, na obrzeżach osiedla Piekary, w mieście Legnica, województwo dolnośląskie, kraj Polska, kontynent Europa, planeta Ziemia”. Teraz już wiemy gdzie szukać spokojnej oazy zieleni – szkoda tylko, że daleko. Było wspaniale, wszystkim uczestnikom spotkania dopisywały humory, a i pogoda nie zrobiła nam psikusa. Chłopaki, dziękuję Wam za gościnne przyjęcie i wspaniałe przygotowanie spotkania. L E G N L I M I C U góry: dzik z rancza. Wszyscy uczestnicy spotkania otrzymali od P A Józka pamiątkowe płyty CD. Na uwagę zasługuje bardzo oryginalna okładka, zaprojektowana przez organizatora konkursu, której fragment (krzyżówkę) prezentujemy tuż obok. S B U D K F L E R K T O W A N A P S M I Ą T K A A Bożena Władyka A K U S T Y N E R I A E Na jubileuszowe X Szaradziarskie Mistrzostwa Małopolski pojechaliśmy w dwójkę: Zdzisław Jagodziński i piszący te słowa. Dwudniowa impreza (14-15 maja br.) rozpoczęła się od zwiedzania Muzeum im. Prof. St. Fischera. Po godzinnej przechadzce po muzeum zjedliśmy obiad. Tuż po godzinie 15. nastąpił zjazd do kopalni. Po blisko 250 metrowej jeździe szybem Sutoris znaleźliśmy się na dole. Tutaj spędziliśmy dobę. Był czas na zapoznanie się z rozległym podziemiem – za sprawą przewodnika, który nie opuszczał nas ani na krok. Zobaczyliśmy unikalne komory solne, jak również narzędzia i urządzenia, którymi posługiwano się przed wiekami. Byliśmy w Kaplicy św. Kingi. Do niezapomnianych atrakcji należy zaliczyć: przejażdżkę kolejką, ponadstumetrową jazdę na specjalnej zjeżdżalni. Jeszcze tego samego dnia odbył się turniej główny. Najlepszym okazał się Janusz Starzec z Krakowa, drugie miejsce zajął także krakowianin – Marcin Radoń, a trzecią lokatę zajęła szaradzistka z Lublina – Anna-Maria Elert. Później była kolacja, która przeciągnęła się do późnych godzin nocnych. Tuż przed północą ze zwycięzcą turnieju rozegrałem piłkarski mecz – na boisku sportowym znajdującym się w komorze Ważyn. Udało mi się z nim wygrać. Nocleg odbyliśmy w komorze Kołdras. Rano, po śniadaniu, odbył się turniej autorski przygotowany przez Tadeusza Bembenika. W tym konkursie najlepszy był Przemysław Ketner z Kalisza, który wyprzedził Janusza Starca i Marcina Radonia. Po wy jeździe na powierzchnię najczulej żegnaliśmy się z Ewą Kasierską. Kopalnia Soli w Bochni to miejsce, które zrobiło na nas niesamowite wrażenie. Byliśmy odcięci od świata (komórki milczały – brak zasięgu). Aha! Zdzichu zajął 5 miejsce, ja – 6. Zbigniew Kurowski